Fandom
2004-10-19 10:05:00
Fett
LS i cała reszta
Dnia 16 października roku pańskiego 2004, we Wrocławiu odbyło się kolejne, ósme już spotkanie fanów Gwiezdnych Wojen. Tym razem było tam wyjątkowo tłoczno, bo pojawili się Anor z Otasem, a także Kompania Boromira, a pod nami spotykali się fani Star Treka. Niestety całe towarzystwo rozgonił Wielki Admirał twardy. Zachęcamy do przeczytania raportu z tej imprezy,
który jest dostępny
tutaj. Poprzednie raporty znajdują się
tutaj, a forum wrocławskich spotkań
tutaj. Następne spotkanie powinno się odbyć 27 listopada, chyba, że będzie coś wcześniej ;)
twardy2004-10-20 20:43:20
Powiem jedno a może i wiecej....... ciesze sie ze raport jest o mnie bo wkońcu o czym innym można pisać..... reszta była nudna tylko moja osoba stanowi atrakcje spotkan wroclawskich,,, jak bylem w australii to nawet pies z kulawa noga nie przychodził a teraz tłumy wala dzwiami i oknami....... zeby miec chwile popatrzyc na Admirala Twardego........
Anor2004-10-20 11:49:07
:P Lord mi napsiał ze za ostre:P zrobiłem opisy w stosunku do twardego, wiec je podarsował:P
Darth Fizyk2004-10-19 21:18:35
Że my nie jesteśmy inzynierami i się nie znamy na Raportach :P:P:D:P ;)
Rusis2004-10-19 20:58:53
Ciekaw tylko jestem co Twardy powie po tym raporcie ;)
Otas2004-10-19 12:46:04
Gothmog dobrze gada... trzeba było pojechać po twardym za jego zachowanie a nie tak delikatnie go traktować, jeszcze pomyśli że inżynierowi wszystko ujdzie :P:D:D
Star Destroyer Class Super2004-10-19 11:29:32
no spoko ze mnie nie bylo... niestety nauka jest dla mnie wazniejsza caly czas musze sie uczyc mam prawdziwy sajgon...jus chyba mialem ze 10-15 sprawdzianow... ale coz...
Gothmog2004-10-19 11:23:22
To bardzo miło, że nie opisałeś dokładnie co Oolv robił tej biednej świni! A pyffko rozlał ..eee, anie! Ni będę kablował:) W sumie raport godzien imprezy! Tylko jakiś taki łagodny dla twardego...
Otas2004-10-19 10:22:07
Ech... wspomnienia odżyły!!... sprawozdanie jast bardzo rzetelne, trafne i sadze że nikt nie może się czuć pokrzywdzony. Oczywiście niektórzy się moga obruszyć.. no ale trzeba było myślec o konsekwencjach jak się atakowało szabelką bezbronnych ludzi :D HIheihei... naprawde się uśmiałem :D... LS.. albo ty masz łep jak dynia albo prowadziłeś na bieżąco zapiski :) ....naprawde sie ciesze że do was wpadłem :)
PS. Ja też czytam Nową Technike Wojskową :)