W sobote 20 marca o godzinie 16:00 w Gdansku odbyło się już drugie spotkanie Trójmiejskich Fanów Gwiezdnych Wojen. Raport możecie przeczytać tutaj. Poniżej prezentujemy zdjęcia, których więcej możecie zobaczyć tutaj.
Franki, Lea, Zuckuss8, Nomann, Jarek i Jedi Adam oraz wprawiony w lewitację odbiornik radiowy.
Dark Force Rising: Admin, So-Bitch, i Pilszyk.
Trójmiejska opieka dentystyczna jak zawsze na najwyższym poziomie.
Grzyb próbował iść pod wiatr, ale go zawiało.
Neimo z nostalgią patrzy na puste szklanki, Franki próbuje unieść ciężki aparat.
Bylem tam :) Ogolnie prawda jest ze tak takie spotkania "starwarsowe" nie powinny wygladac... a jako ze byly tu tez "dziwne tabletki" wygladalo jak wygladalo... Ale co mi tam ;) byla beka i jest looz :D
Jeśli zapytasz czy się dobrze bawiłem, to mogę odpowiedzieć, że tak, nawet bardzo. Jeśli pytasz czy uważam, że tak powinny wyglądać spotkania SW, to bez wątpienia nie, bo przegięto przysłowiową pałę (i to same przekonanie mają inni, np Mike). dlatego nie jestem z niego dumny jako ze spotkania SW - pod tym względem poprzednie było o Niebo lepsze. Podczas samego tego spotkania jednak panowała raczej atmosfera ogólnego rozbawienia.
Natomiast w raporcie nie ma żadnego nadrabiania miną. Oba raporty powstawały równolegle, z tym że nasz wszedł później z różnych powodów. Napisałem o tym, co ja widziałem i jak to osobiście odebrałem. Choć zrobiłem to w formie mniej dosłownej od Grzyba i z nutką poimprezowej refleksji. Poczułem się stąd w obowiązku ewentualnego przeproszenia za możliwe urażenie tych czy owych uczuć). Wyraźnie zaznaczyłem, że jak na spotkanie SW, za mało (co nie znaczy 'w ogóle') było SW. Następne spotkania mają być bardziej konwencjonalne. Dlatego też od razu praktycznie zapadła decyzja, by na tym jednym razie się skończyło łączenie spotkań ludzi SW z DT. A i Ciebie Ceta zapraszamy - w końcu jesli brać przykład, to szczególnie od Was (szczerze i bez ironii!). I weź JORUUSA (choć z drugiej strony On na Holo znalazł wspólny język z Adminem, więc może Jego nie...;-) ).
wiesz Neimo patrzac na te wypowiedzi i tu i tam
zastanawiam sie czy jestes dumny z takiego spotkania fanow star wars?
czy ci sie podobało ?
Dla mnie twój raport to próba nadrabiania mina - sorki ale tak go odbieram ,porównując te dwa
moge sie mylić naturlanie
Nie rozumiem Ceta co masz na myśli - 2 raporty wynikaja z tego, że raport ICO jest bardziej osadzony w tamtejszych kilmatach, tak jak ten w tutejszych (jakby nie patrzeć to są dwie różne - nie żadko internetowo podzielone - spoleczności), jak również jest odrobinę mocniejszy w treści. To wszystko - od przybytku głowa nie boli, a dwa punkty widzenia zawsze dobrze robią.
P.S. - zdjęto z ICO osławione zdjęcia po burzliwej reakcji innych holonetowiczów.
P.S.2 - to spotkanie było wyjątkowe; poprzednie/ późniejsze były/mają być bardziej w klimacie właściwym SW (z reszta to też było, tylko że inaczej).
Calsann2004-03-23 22:13:53
co ja tu moge napisać... jedno słowo... zazdroszczę wam (to jednak dwa... a właściwie szesnaście słów) :D
ceta2004-03-23 17:32:06
to życze zeby udało sie wam brać ten przykład w takim razie
i na bank kiedys wam zrobimy najazd śląskich fanów ;)
JediAdam2004-03-23 16:22:59
Bylem tam :) Ogolnie prawda jest ze tak takie spotkania "starwarsowe" nie powinny wygladac... a jako ze byly tu tez "dziwne tabletki" wygladalo jak wygladalo... Ale co mi tam ;) byla beka i jest looz :D
Neimoidian2004-03-23 15:00:36
Jeśli zapytasz czy się dobrze bawiłem, to mogę odpowiedzieć, że tak, nawet bardzo. Jeśli pytasz czy uważam, że tak powinny wyglądać spotkania SW, to bez wątpienia nie, bo przegięto przysłowiową pałę (i to same przekonanie mają inni, np Mike). dlatego nie jestem z niego dumny jako ze spotkania SW - pod tym względem poprzednie było o Niebo lepsze. Podczas samego tego spotkania jednak panowała raczej atmosfera ogólnego rozbawienia.
Natomiast w raporcie nie ma żadnego nadrabiania miną. Oba raporty powstawały równolegle, z tym że nasz wszedł później z różnych powodów. Napisałem o tym, co ja widziałem i jak to osobiście odebrałem. Choć zrobiłem to w formie mniej dosłownej od Grzyba i z nutką poimprezowej refleksji. Poczułem się stąd w obowiązku ewentualnego przeproszenia za możliwe urażenie tych czy owych uczuć). Wyraźnie zaznaczyłem, że jak na spotkanie SW, za mało (co nie znaczy 'w ogóle') było SW. Następne spotkania mają być bardziej konwencjonalne. Dlatego też od razu praktycznie zapadła decyzja, by na tym jednym razie się skończyło łączenie spotkań ludzi SW z DT. A i Ciebie Ceta zapraszamy - w końcu jesli brać przykład, to szczególnie od Was (szczerze i bez ironii!). I weź JORUUSA (choć z drugiej strony On na Holo znalazł wspólny język z Adminem, więc może Jego nie...;-) ).
ceta2004-03-23 11:51:00
wiesz Neimo patrzac na te wypowiedzi i tu i tam
zastanawiam sie czy jestes dumny z takiego spotkania fanow star wars?
czy ci sie podobało ?
Dla mnie twój raport to próba nadrabiania mina - sorki ale tak go odbieram ,porównując te dwa
moge sie mylić naturlanie
Neimoidian2004-03-23 10:38:20
Nie rozumiem Ceta co masz na myśli - 2 raporty wynikaja z tego, że raport ICO jest bardziej osadzony w tamtejszych kilmatach, tak jak ten w tutejszych (jakby nie patrzeć to są dwie różne - nie żadko internetowo podzielone - spoleczności), jak również jest odrobinę mocniejszy w treści. To wszystko - od przybytku głowa nie boli, a dwa punkty widzenia zawsze dobrze robią.
P.S. - zdjęto z ICO osławione zdjęcia po burzliwej reakcji innych holonetowiczów.
P.S.2 - to spotkanie było wyjątkowe; poprzednie/ późniejsze były/mają być bardziej w klimacie właściwym SW (z reszta to też było, tylko że inaczej).
ceta2004-03-23 09:22:09
ludzie!
2 raporty ??
pomyslcie fest pomyslcie co robicie z tymi "spokaniami SW"
Long2004-03-23 06:48:24
Heh... a już po cichu się spodziewałem, że może ujrzę to to osławione zdjęcie... :P Nic z tego :)
faultfett2004-03-23 01:26:34
W kwietniu będę przez jakiś czas w Gdańsku-może akurat trafię w termin spotkaniowy, to was nawiedzę?
ceta2004-03-23 00:25:50
chyba kiedys do was wpadnę by pogadać o .... SW ?! ??