Dokładnie 70 lat temu urodził się John Williams, człowiek bez, którego "Gwiezdne Wojny" na pewno wyglądałyby inaczej. To on stworzył genialny główny temat, wspaniały klimat kantyny, marsz Imperialny czy "Duel of the Fates". Szanownemu jubilatowi życzymy długiach lat w zdrowiu i wielu udanych albumów. W swojej długiej karierze John Williams był wielokrotnie doceniany za swój wkład w historię filmu i nie tylko. Dostał blisko 40 nominacji do Oskarów.
Tymczasem jak donosi Sony Music Polska można już nabyć najnowsze dzieło Johna Williamsa, płytę z hymnem rozpoczynających się jutro Igrzysk Olimpijskich:
Hymn Call of the Champions z muzyką Johna Williamsa („Gwiezdne wojny”, „Szczęki”, „E.T.”, „Szeregowiec Ryan”, „Harry Potter i kamień filozoficzny”) otworzy Zimową Olimpiadę 2002 w Salt Lake City. Tym samym John Williams po raz kolejny jest autorem muzyki do Igrzysk. Wcześniej przy jego muzyce podziwialiśmy zmagania sportowców w Los Angeles, Seulu i Atlancie (popularny hymn z 1996 Summon The Heroes znalazł się na płycie jako bonus track).
Podczas uroczystości orkiestrą dyrygował będzie sam kompozytor, a hymn będzie oficjalną muzyką igrzysk i czołówką transmisji NBC. Wykonawcami są Mormon Tabernacle Choir oraz Utah Symphony. Ponadto na płycie znalazło się 13 nigdy dotąd niepublikowanych utworów m.in. American Journey – krótka muzyczna historia USA oraz kilka innych bardzo znanych utworów, nie zawsze wiązanych z osobą kompozytora, jak choćby The Mission (muzyka do NBC News).
Olimpiada zbiega się w czasie z obchodami 70-tej rocznicy Urodzin kompozytora. Z tej okazji powstał najnowszy, okolicznościowy album Yo-Yo Ma plays John Williams (SK 89670), którego premiera odbędzie się 25 lutego. Tego dnia jubilat będzie obchodził urodziny podczas koncertu z Los Angeles Philharmonic.