Po prawie trzech latach dobiega końca comiesięczna, dziecięca seria komiksowa wydawnictwa IDW, „Star Wars Adventures”. Swój wkład w „Adventures” włożyło wielu rożnych scenarzystów i artystów, którzy opowiadali na jej łamach kanoniczne historie z różnymi postaciami z filmów, seriali animowanych i młodzieżowych serii książkowych. Trzy ostatnie numery (30-32) skupiały się na bohaterach „Skywalker. Odrodzenie” w miesiącach poprzedzających wydarzenia przedstawione w Epizodzie IX. Scenariusz do nich napisał Michael Morecci, a rysunki i okładki przygotowała Arianna Florean, duet który kiedyś przyniósł nam „Flight of the Falcon”. Przez trzy zeszyty, w ramach historii pobocznej, rozwijana była też krótka opowieść Cavana Scotta i Davida M. Buisána o rodzeństwie Grafów nowego pokolenia, eksplorującym starą bibliotekę, zapomnianą od konfliktu rycerzy Jedi Szczytowej Republiki i Najedźców Nihil.



We wrześniu zadebiutuje pierwszy zeszyt nowej serii „Star Wars Adventures” w nieco zmienionej oprawie. Z czasem na jej łamach pojawić się mają bohaterowie „The Mandalorian”. Na nowy rok planowany jest też dodatkowy cykl „Star Wars: The High Republic Adventures” autorstwa Daniela José Oldera, a cały czas wychodzi jeszcze „Star Wars Adventures: The Clone Wars. Battle Tales”.
KOMENTARZE (2)

Justina Ireland potwierdziła niedawno obecność Lucasfilmu na SDCC. Ma odbyć się specjalny panel poświęcony książkom i komiksom, który będzie transmitowany na żywo w internecie. Pojawić mają się m.in. autorzy związani z „The High Republic”, którzy obiecują ujawnić nowe szczegóły na temat serii. Być może będą też jakieś niespodziewane zapowiedzi. SDCC odbywa się w tym roku wyłącznie w formie zdalnej w dniach 22-26 lipca.

Pozostając jeszcze w temacie „The High Republic”: Cavan Scott w jednym podcaście ujawnił, że Avar Kriss z powieści „Light of the Jedi” Charlesa Soule'a będzie także prominentną bohaterką w serii komiksowej Marvela. Autorzy rozpisali historie wszystkich głównych bohaterów projektu na lata. My na razie wciąż czekamy na start pierwszej fazy, a ludzie związani z Projektem Luminous już wiedzą, jak zakończą się losy nowych postaci. Lucasfilm tym razem postanowił postawić na dokładne planowanie, a nie opowiadanie historii na bieżąco, jak było w dużej mierze na przykład w przypadku trylogii sequeli. Scott zaznacza jednak, że może zdarzyć się tak, że ktoś z czasem wyjdzie z jakimś ciekawym rozwiązaniem pokroju zrobienia z Dartha Vadera ojca Luke'a. Ustalony schemat ma tylko pomóc wytoczyć pisarzom drogę, a nie być ograniczeniem kreatywności.

Więcej o „The High Republic” w poniedziałek. Tak obiecuje Charles Soule.

Something Luminous is coming Monday, just pulling back the curtain a little, and I am Highly excited for it.

(You’ve all been VERY PATIENT.)#projectluminous #thehighrepublic #StarWarshttps://t.co/gesR06GXZY

— Charles Soule (@CharlesSoule) June 19, 2020

Kilkaset lat po Wielkiej Katastrofie i erze Szczytowej Republiki w galaktyce panuje Najwyższy Porządek. Wtedy właśnie rozgrywa się akcja książek „Phasma” i „Black Spire” autorstwa Delilah S. Dawson. Ich główna bohaterka, Vi Moradi, pojawi się nawet niedługo jako minifigurka LEGO. Ciekawą wiadomością podzieliła się na Twitterze jej twórczyni. Podobno rozmawiała niedawno z redaktorem Del Rey w sprawie zakończenia trylogii o agentce Ruchu Oporu. Takie rozmowy to nic nowego - wydawnictwo chętnie kontynuuje współpracę ze znanymi sobie autorami. Czy tym razem też coś z tego wyniknie? Bardzo możliwe. Niemal rok temu w ten sposób narodziła się trylogia „Thrawn: Ascendancy”, którą później ogłoszono w październiku na NYCC. Jeżeli Vi Moradi ma powrócić, raczej szybko się o tym nie dowiemy, ale warto podkreślić, że w wydawnictwie o bohaterce nie zapomniano. Kontynuacja jest wręcz oczekiwana, bo „Black Spire” zakończenie ma otwarte.



Na koniec kilka obrazków autorstwa Granta Girffina. Część pochodzi ze zbioru „Dark Legends” i wstawiła je wczoraj oficjalna. Dwie to grafiki z „The High Republic”, które autor sam opublikował na Twitterze. Przypomnijmy, że w następnym tygodniu czeka nas premiera powieści „Shadow Fall”, kontynuacji „Alphabet Squadron” Alexandra Freeda. Więcej na temat nowej książki i jej powiązań z niedawno zapowiedzianą grą „Squadrons” wkrótce.




KOMENTARZE (22)

„Jedi Temple Challenge”, czyli starwarsowy turniej dla dzieciaków, miał ukazać się w zeszłym tygodniu, jednak z powodu protestów w USA zdecydowano się na przesunięcie go na ten. Za to możemy obejrzeć od razu dwa epizody.

Młodych padawanów podczas wyzwań prowadzi mistrz Kelleran Beq, w którego wciela się Ahmed Best, a towarzyszy mu droidka AD-3 przemawiająca głosem Mary Holland. Podczas wyzwania wiedzy dzieci muszą wysłuchać historii i odpowiadać na pytania z nimi związane - a ich autorem jest niejaki Cavan Scott. Na Oficjalnej z kolei możemy przeczytać długi artykuł o powstawaniu turnieju. Stamtąd można się między innymi dowiedzieć, że głos użytkownika ciemnej strony, który kusi uczniów w świątyni, należy do Sama Witwera.





Zapraszamy do dyskusji na forum.
KOMENTARZE (8)

Chociaż początek dużej inicjatywy wydawniczej „The High Republic” przesunięto na styczeń w związku z kryzysem na świecie, to nowe informacje na jej temat, choć w ograniczonym stopniu, wciąż do nas docierają.

Niedawno udostępniono pierwsze strony z nieco opóźnionego przewodnika po parkach Galaxy's Edge „Traveler's Guide to Batuu” Cole'a Hortona. Chociaż nie jest on częścią inicjatywy, to okazuję się, że jednak nawiązuje do niej. Książka przedkłada, że w okresie High Republic Jedi założyli w dżungli na Batuu niedużą placówkę badawczą. Pewnie będzie nam dane to zobaczyć w którymś z tytułów, które zaczną pojawiać się od początku przyszłego roku. Przy okazji mamy też kolejną mapę galaktyki, a na niej kilka nowych planet. Lucasfilm już nie raz umieszczał na tego typu opracowaniach światy z nowych utworów, jeszcze nawet przed ich ogłoszeniem.



Cavan Scott, scenarzysta komiksów „The High Republic” rozmawiał niedawno z twórcami strony Far Far Away News. Autor wspomina, że od dłuższego czasu pisarze związani z Projektem Luminous umieszczali w różnych utworach odniesienia do nowej epoki (niektóre już wychwyciliśmy). Podobno jakieś są też w zbiorach George'a Manna, prywatnie przyjaciela Scotta, „Myths & Fables” i nadchodzących „Dark Legends”. To coś nowego.



Z innych wieści; ta sama strona zapytała Claduię Gray o kontynuację „Utraconych gwiazd”. Podobno tu kluczowe jest, jak galaktykę po bitwie o Jakku zaprezentuje „The Mandalorian”. Pisarka już od jakiegoś czasu próbuje zabrać się do spisywania pomysłów na nową książkę, których ma dosyć dużo, ale nikt z Lucasfilmu o nią na razie nie prosi. Przy okazji autorka wyraziła swój zawód Epizodem IX, który miał przecież uzasadnić brak możliwości rozwijania okresu między trylogiami. Uważa, że mimo że film miał swoje momenty, nie był specjalnie porywający i satysfakcjonujący jako zakończenie. Lubi jednak oba wcześniejsze sequele. Przypomnijmy, że podczas pisania „Więzów krwi” była w kontakcie z Rianem Johnsonem, który wtedy akurat dopracowywał scenariusz „The Last Jedi”, dzięki czemu powieści udało uniknąć się sprzeczności z filmem. Podobnie później rozmawiała właśnie z Cavanem Scottem, piszącym słuchowisko „Dooku: Jedi Lost”. Owocem ich współpracy był Rael Averross, drugi padawan hrabiego Dooku, który pojawia się także w „Master & Apprentice” Claudii.
KOMENTARZE (9)

We wtorek nad ranem Lucasfilm, podczas specjalnej prezentacji, ujawnił światu, że tajemniczy Projekt Luminous to nowa epoka gwiezdno-wojennej narracji „The High Republic”. W godzinach po zakończeniu wydarzenia wydawcy podzielili się szczegółami konkretnych tytułów, które pozwalają lepiej zrozumieć realia tej nowej ery. W mediach społecznościowych udzielają się także autorzy, w przerwie między spotkaniami w biurach Disneya i odpoczynkiem w Galaxy's Edge.



Era „The High Republic” nastanie 25.05 wraz z premierą powieści „Light of the Jedi” Charlesa Soule'a. Książka wydawnictwa Del Rey będzie punktem odniesienia dla pozostałych historii z „pierwszej fazy”. Jedi, mimo że są członkami jednego Zakonu, rozlecieli się po galaktyce jako strażnicy granic Republiki. Dobrobyt uśpił ich czujność, ale to wciąż jeszcze pokorni idealiści, nie pyszałkowaci oficjele, których możemy kojarzyć z sagi. Jedi będą musieli podjąć wspólną akcję, bo nowe niebezpieczeństwo - Nihilowie - wyrzuci z nadprzestrzeni wszystkie statki kosmiczne. Ci staną się też zagrożeniem nawet dla samej Mocy. Okładka książki przedstawia nam stację Starlight, kosmiczną latarnię morską, kierującą pilotów po bezpiecznych szlakach, zarządzaną przez Jedi. Kobieta z niebieskim mieczem nazywa się Avar Kriss i Moc odbiera jako melodię, pieśń. Jest też Wookie - Burryaga Agaburry.

Kolejnym tytułem z „The High Republic”, który pojawi się 08.09, jest powieść młodzieżowa „A Test of Courage” Justiny Ireland. Jej główna bohaterka to Vernestra Rwoh, szesnastoletnia, najmłodsza znana sobie Rycerz Jedi, której statek zostaje wyrzucony z nadprzestrzeni nad dżunglową planetą. Współpracować będzie razem z padawanem, zuchwałą technik i synem ambasadora, oraz droidem, który przypominać może ME-8D9 z „Przebudzenia Mocy”. Ta podobno pomagała kiedyś Jedi, więc być może to rzeczywiście ją widzimy na okładce.

W kolejnym miesiącu - 13.10 - Claudia Gray powróci wraz ze swoją piątą powieścią, z założeniami lekko przypominającymi książkę Ireland. Znowu padawan (Reath Silas), znów wyrzucony z nadprzstrzeni, trafia w sam środek akcji. On jednak będzie głównie działał wraz z osobami niewrażliwymi na Moc. Całe życie spędził na kosmpolitycznej Coruscant i nie jest specjalnie zadowolony z tego, że musi badać peryferyjne planety i opuszczoną stację kosmiczną.

Oprócz książek będą także komiksy i tu dobra wiadomość: przynajmniej jeden będzie stałą serią, to znaczy, że nie skończy się na jednej kilku-zeszytowej historii. W swojej opowieści dla Marvela Cavan Scott zabierze nas na stację Starlight, na której zebrali się Jedi z całej galaktyki - niedoświadczeni, legendarni, starsi, młodsi, spokojni, porywczy - którzy dla pokoju w Republice będą musieli się jakoś dogadać. Główna bohaterka to młoda i uzdolniona Keeve Trennis, dla której Wielka Katastrofa może być okazją do wielkich osiągnięć. Okładka przedstawia dwóch najeźdźców Nihil, do których Scott nawiązywał wcześniej w „Star Wars Adventures”.

Dla kilkuletnich (wzwyż) czytelników komiks przygotował pisarz Daniel José Older. „High Republic Adventures” to przygody grupy padawanów - w tym Farazlego i Luli. W komiksie poznamy ich przeszłość, będą elementy horroru, a także romansu. Oczywiście trzeba pamiętać, że grupa docelowa to dzieciaki w wieku 8-10 lat, ale nasi bastionowicze wielokrotnie ciepło wypowiadali się o komiksach IDW.

Tak prezentuje się pięć pierwszych tytułów z nowej serii, opracowanej przez wymienionych pisarzy od podstaw. Lucasfilm już nadzoruje powstawanie kolejnych publikacji, a będą wśród nich przewodniki, manga i inne utwory.



Zapraszamy do dyskusji o „The High Republic” na forum.
KOMENTARZE (30)

Przyszłość uniwersum Star Wars po Epizodzie IX to wciąż jedna wielka niewiadoma, ale Project Luminous, teraz już oficjalnie jako „The High Republic”, to pierwszy krok w kierunku nowego świata, nowych Gwiezdnych Wojen.



W studiu Disney'a w Los Angeles przed chwilą zakończyła się uroczysta prezentacja z udziałem dziennikarzy, dyrektora Lucasfilm Publishing Michaela Siglaina i pięciu autorów, których w podczas Celebration Chicago w kwietniu 2019 ogłoszono jako kreatorów nowej rzeczywistości w ramach serii Star Wars.

Na początku nocnego wydarzenia ogłoszono, że Gwiezdne Wojny będą teraz rozwijane przede wszystkim w książkach i komiksach, oraz pokazano wideo o nowym cyklu „The High Republic”, w którym wyjaśniono jego założenia.



Dwieście lat przed sagą Skywalkerów Rycerze Jedi to przede wszystkim obrońcy Republiki, a na krańcach jej terytoriów czai się nowe zagrożenie - Nihilowie, z którymi będą musieli się zmierzyć. Seria zacznie się wielką katastrofą, która wymusi na Jedi podjęcie innego rodzaju działań niż dotychczas.

Następnie rozpoczął się panel z udziałem autorów, który poprowadził aktor Bobby Moynihan.

Prezes Lucasfilmu Kathleen Kennedy już od jakiegoś czasu zachęcała Siglaina, aby książki i komiksy poszły w nowym kierunku, a pierwsze zalążki Luminous to już rok 2014. Pomysł rozwijano dalej wraz z artystami Philem Noto i Ianem McCaig, których poproszono o przygotowanie wizualizacji niektórych elementów.

Tytułem, który otworzy „The High Republic” będzie powieść „Light of the Jedi” Charlesa Soule'a, która ukaże się w sierpniu nakładem wydawnictwa Del Rey. Przedstawi nam ona wspomnianą już katastrofę. Okładka książki i tytuł wyciekły kilka godzin przed prezentacją. Kolejny tytuł to „Into the Dark” Claudii Gray, który pojawi się 13.10. Trochę wcześniej, bo 08.09 zadebiutuje powieść młodzieżowa „A Test of Courage” Justiny Ireland. Będą także dwie serie komiksowe: „The High Republic” od Cavana Scotta i Marvela, oraz „The High Republic: Adventures” nad którą pracuje Daniel Jose Older i wydawnictwo IDW. Szczegóły poznamy wkrótce.




KOMENTARZE (65)

To już najprawdopodobniej ostatni raz, kiedy o Projekcie Luminous mówimy właściwie pozbawieni jakichkolwiek szczegółów. Jeden z kilkudziesięciu dziennikarzy, którzy dostali zaproszenia na wydarzenie, podczas którego ujawnione zostaną założenia Projektu, poinformował wczoraj, że konferencja ta będzie miała miejsce o 19:00 w Los Angeles. U nas będzie to 4 nad ranem. Oczywiście wszystko przetłumaczymy możliwie szybko, ale musicie liczyć się z krótkim opóźnieniem. Niecierpliwi powinni śledzić oficjalne profile Star Wars w mediach społecznościowych oraz stronę StarWars.com. Tak radzi Michael Siglain z Lucasfilmu. Zanim jednak wszystko to będzie miało miejsce, ostatnie plotki.

Tonight. Finally. Keep an eye on https://t.co/Dxe9qLeAja for all of the details. #ProjectLuminous pic.twitter.com/PbHRmVYyiK

— Michael Siglain (@msiglain) February 24, 2020

Wspominaliśmy dwa dni temu o mangowej adaptacji „The Legends of Luke Skywalker” i jej potencjalnych powiązań z Luminous. Wygląda na to, że może być ich więcej. W ciele kosmicznego ślimaka Luke znajduje statuy trzech tajemniczych postaci. Te okazują się być starożytnymi mistrzami Luminous Mist, zapomnianej sztuki, która pozwala użytkownikom Mocy przetrwać wiele lat w stanie hibernacji.

Zaskakująca wydawała się decyzja, o wydaniu akurat tej książki w formie mangi, ale może Siglain nawiązania do nowego Projektu umieścił już wtedy, a że nikt ich pierwotnie nie wyłapał, to Lucasfilm postanowił pokusić się o nową formę teraz?

Scenarzysta komiksowy Cavan Scott chętnie udziela się na Twitterze, a jego profil to istna kopalnia nieoczywistych szczegółów, na temat minionych i nadchodzących projektów. Jakiś czas temu ogłosił tam, że jednym z jego celów jest wprowadzenie do kanonu możliwie dużej ilości pojazdów, które dotychczas funkcjonowały tylko jako modele LEGO. Jeden już mu się udało - to ścigacz 4-LOMa w Star Wars Adventures. Zależy mu, aby pojawił się również taki ścigacz dla Imperium, wspominał też coś o pewnym statku Jedi. Niestety polegać musimy teraz na własnej pamięci, bowiem jak to często w takich sytuacjach bywa, część tweetów zniknęła. Ciekawe dlaczego...

Statek, o którym mowa, to myśliwiec rozpoznawczy Jedi z „Kronik Yody”. Widać go na obrazku poniżej. Jest to rzecz o tyle ciekawa, że jak możemy kojarzyć z poprzednich wycieków, Projekt Luminous ma opowiadać o Jedi eksplorujących nieodkryte strefy galaktyki. Statek rozpoznawczy mógłby się do tego przydać. Być może Lucasfilm stwierdził, że nawet jeżeli przy wyznaniu miłości do myśliwca, Cavan o Luminous nie wspomniał, to jednak nie był jeszcze czas, aby pozwalać sobie na nawet najmniejsze sugestie. Przekonamy się wkrótce, może już dziś, może na takie szczegóły wciąż za wcześnie.



Na koniec chyba najważniejsza informacja. W internetowych katalogach pojawiły się daty premier konkretnych tytułów. Powieści dla dorosłych zadebiutują 25.08 i 13.10, a powieść młodzieżowa 08.09. W kwestii komiksów - na razie nie wiadomo.
KOMENTARZE (7)

Przypominamy: w poniedziałek po południu w Los Angeles odbędzie się wydarzenie, mające na celu zapowiedź książek i komiksów, wchodzących w skład Projektu Luminous. Będzie to początek nowej ery Gwiezdnych Wojen. Przypomniała o tym ostatnio Kristin Baver w „This Week! In Star Wars”. Przy okazji pokazano nowe logo i zdjęcia ze spotkania autorów z członkami Lucasfilm Story Group.



Wygląda na to, że rzeczywiście jest na co czekać. Cavan Scott wstawił zdjęcie koszulki, a Justina Ireland zmieniła na Twitterze nick. Tweetuje także fanpage wydawnictwa Del Rey. Napięcie związane z oczekiwaniem, które budowane jest od kwietnia, teraz osiąga swoją ostateczną formę.

At the train station on the first leg of my journey and couldn’t resist wearing this t-shirt. pic.twitter.com/tzoSx74vUi

— Cavan Scott (@cavanscott) February 22, 2020

Is something important happening Monday? 🤔

— Justina Ireland Is a Luminary (@justinaireland) February 22, 2020

Have a good weekend friends. We'll see you Monday. Should be fun.

— Star Wars Books (@DelReyStarWars) February 21, 2020

Wygląda na to, że prace nad Projektem zakończył już Charles Soule, tak przynajmniej sugeruje. Nie wie, co ze sobą zrobić, więc porusza się po domu jak duch, tak napisał. Jeden z fanów zapytał, czy chodzi o Ducha Mocy, na co pisarz odpowiedział po prostu "nice" (dobrze). Przypomnijmy, że teraz już raczej zapomniane plotki sugerowały, że Projekt Luminous może ujawnić nam w jaki sposób użytkownicy Mocy mogli zachować po śmierci swoją świadomość. Być może tematyka ta zostanie poruszona w jakiś sposób.

Finished a massive project last night, something that’s been all-consuming for the past few months. Not sure what to do with myself now.

Just wandering the house like a ghost pic.twitter.com/GSdpnvJxjE

— Charles Soule (@CharlesSoule) February 20, 2020

Nice

— Charles Soule (@CharlesSoule) February 20, 2020

Mimo, że Luminous owiany jest sporą tajemnicą, to chyba nikt nie mia wątpliwości, że w jakiś sposób będzie on powiązany z Jedi. W subtelny sposób zdaje się to potwierdzać mangowa adaptacja książki "The Legends of Luke Skywalker", która ukazała się za oceanem w styczniu.



Zachęcamy do śledzenia informacji na temat Projektu Luminous oraz dyskusji na forum na jego temat.
KOMENTARZE (23)

Timothy Zahn w Nowy Rok oddał ostatnią wersję „Chaos Rising”, otwarcia nowej trylogii o Thrawnie. Książka w ciągu kilku tygodni ma trafić do druku. z Del Rey opublikował dodatkowo zdjęcie propozycji napisania tej powieści, którą przekazał pisarzowi na Celebration. Dzięki temu wiemy np. że w książce pojawi się Gildia Nawigatorów.



Cavan Scott podsumowywał miniony rok i opisywał na Twitterze plany na kolejny. Jest wśród nich jego następne słuchowisko, ale nie wiadomo czy ze Star Wars. Gatunek nie jest jednak ostatnio specjalnie popularny, dlatego możliwe, że to Del Rey chce iść za ciosem po jednorazowym sukcesie „Dooku: Jedi Lost”. Podobno tym razem skrypt pisze wraz z kimś innym, nie samodzielnie.

O książkach z powiązanych z Galaxy's Edge niewiele się już mówi, ale w Disneyu wciąż starają się jeszcze jakoś na parkach zarobić. Ekskluzywnie będzie w nich dostępna rozszerzona wersja zbioru „Myths & Fables” George'a Manna, w której zawartych będzie sześć kolejnych opowiadań. Nie martwcie się jednak, Lucasfilm zarejestrował markę, której nazwa może sugerować, że część produktów z parków trafi na szerszy rynek.



Za to Rae Carson ma dobrą wiadomość dla tych, którzy czekają na adaptację książkową „The Rise of Skywalker”. Gdyby ktoś postanowił ją sfilmować, to wyszłoby mu minimum trzy godziny materiału, więcej niż trwała kinowa wersja Epizodu IX.



Ostatnie dni, jak mogliśmy się spodziewać, przyniosły także kolejne informacje o Projekcie wydawniczym Luminous. Choć wciąż brak konkretów, to autorzy podkreślają, że jesteśmy bardzo, bardzo blisko odkrycia jego tajemnic. Ostatnio zrobił to w newsletterze Charles Soule, tym razem w swoim Cavan Scott. Dodał także, żeby nie zwracać specjalnie uwagi na to, że obecnie czyta legendarną trylogię Bane'a (my już zwracaliśmy).

Justina Ireland pochwaliła na Twitterze Claudię Gray. Ta podobno znowu złamie nasze starwarsowe serca. Utracone Gwiazdy 2? Nie, na razie nic nie wiemy. Wie za to Florian z jedi-bibliothek, ale oczywiście nie powie. Nie zna szczegółów fabularnych, ale daty premier konkretnych tytułów już tak.

Na koniec wieść komiksowa: drugim zeszycie „The Rise of Kylo Ren” Soule'a pojawia się znowu nazwa High Republic. Lor San Tekka wspomina, że w tym okresie Jedi włożyli dużo środków w rozszerzanie horyzontów Zakonu. Wszystko to bardzo dobrze wiążę się z poprzednimi plotkami na temat fabuły Luminous.
KOMENTARZE (4)

Kolejny dzień - kolejne plotki o tajemniczym Projekcie Luminous. Wczorajsze doniesienia niespodziewanie potwierdził redaktor naczelny cenionej strony Making Star Wars. Opublikował na YouTubie filmik, w którym mówi głównie o filmie na 2022 rok, ale oznajmił także, że od miesięcy słyszał różne rzeczy na temat Luminous, które pokrywają się z tymi przekazanymi wczoraj przez Węgrów. Książki i komiksy mają otworzyć nową erę Star Wars - erę High Republic, w której umieszczone będą kolejne filmy. Co ciekawe, nazwa ta pojawiła się już wcześniej w słuchowisku „Dooku: Jedi Lost”, a jego autor Cavan Scott od początku związany jest z Projektem. Jeden z użytkowników naszego forum zapytał go na Twitterze, czy akcja Luminous umieszczona jest przed „Mrocznym widmem”. Zdenerwowany autor odpowiedział, że oczywiste jest, że nie odpowie na takie pytanie, potem komentarz usunął. Scott czyta obecnie „Zasadę dwóch”. Na razie nie wiemy, czy ma to jakieś znaczenie, po prostu warto odhaczyć taką wiadomość.



Za to Justina Ireland zdementowała wczorajsze pogłoski, jakoby Projekt Luminous miał ukazać się dopiero w 2021. Wszystkiego dowiemy się wkrótce, „rok jest jeszcze młody” - wyjaśnia autorka. Niektórzy sądzą, że Luminous może zostać ujawnione wraz z grą i nowym filmem, którego reżysera również Lucasfilm planuje ogłosić w styczniu. Tak sugerowały przynajmniej stare plotki.



Na koniec spekulacja. W jakiś sposób powiązanym z Projektem Luminous filmie, który premierę ma mieć w 2022, pojawić ma się młodszy Yoda. Możliwe więc, że będzie także w samych książkach z cyklu Luminous.
KOMENTARZE (38)

Jak zapowiedział dyrektor kreatywny wydawnictwa Lucasfilmu Michael Siglain, wszystkie tajemnice Projektu Luminous zostaną odkryte w styczniu, dlatego póki jeszcze jest okazja, postarajmy ile się da wyciągnąć informacji na temat tego wyczekiwanego wydarzenia książkowo-komiksowego.

Cavan Scott zapoznał się już z pracą wykonaną przez Charlesa Soule'a (najpewniej chodzi o komiks) i podzielił się z fanami krótką opinią. „Jest niesamowity. Pokochacie go”. Ciekawe swoją drogą, co by się stało, gdyby napisał, że będziemy zawiedzeni? Autor dodał także, że chciałby podzielić się większą ilością informacji, ale nie zależy to od niego. Obecnie powtarza sobie powieść „Master & Apprentice” Claudii Gray. Czy ma to jakieś znaczenie? No tego nie wiadomo.



Siglain życzył wszystkim świetlistego (luminous) Nowego Roku, co wywołało wysyp pytań fanów w mediach społecznościowych. Okazuje się, że niektórzy wiedzą coś więcej, ale nie powiedzą. Tym razem Florian z Jedi-Bibliothek, który na swoim Twitterze sporządził mapę myśli z zacieniowanymi polami (podobno i tak nic z tego byśmy nie wywnioskowali). O wszystkim, co podsumował, już pisaliśmy, ale jest jedna nowa informacja. Tom Hoeler z Del Rey powiedział, że w internecie ktoś poprawnie odgadł tematykę projektu. I wtedy pod postem odezwała się osoba, która uważa, że mogła się czegoś dowiedzieć. Według niej Projekt Luminous opowie nam o drodze, którą przechodzili Jedi, aby stać się Duchami Mocy. Podobną problematykę poruszały już odcinki o Yodzie z szóstego sezonu „Wojen Klonów”. Post ten polubili Cavan i Justina Ireland, ale musimy jeszcze trochę poczekać, aby mieć pewność, czy była to jakaś sugestia, czy zwykły wyraz uprzejmości.



Na koniec jeszcze słowo od Daniela José Oldera. Według niego Jon Favreau (The Mandalorian) i Michael Siglain to osoby, które najlepiej rozumieją esencję Gwiezdnych Wojen. Cokolwiek to znaczy, to chyba coś dobrego. Tu warto przytoczyć ciekawostkę, że serial początkowo też był określany jako Projekt Huckelberry, dopiero z czasem otrzymał swoją właściwą nazwę.
KOMENTARZE (14)

Znacie inicjatywę Inktober? To stworzone w 2009 wyzwanie polegające na rysowaniu każdego dnia października jednego rysunku - stąd nazwa, będąca kontaminacją słów „ink”, czyli „tusz” oraz „October”, „październik”. Od tego czasu podejmują je setki artystów - profesjonalnych i nie - na całym świecie.

Jedna seria rysunków szczególnie zwróciła uwagę fanów w ostatnich dniach. Rysowniczka podpisująca się pseudonimem Afterblossom spróbowała odpowiedzieć na pytanie, które dręczy społeczność przez ostatnie tygodnie: gdzie jest Rose? Skoro niemalże nie ma jej na oficjalnych materiałach marketingowych Epizodu IX, to zapewne gdzieś poszła, pewnie na wielką przygodę. Rysunki przedstawiające tę opowieść, utrzymane w stylistyce prostych, acz uroczych książeczek dla dzieci, zyskały sobie wiele pozytywnych uwag. Fani chcą, by jakieś wydawnictwo stworzyło z nich prawdziwą książkę - zainteresował się nimi między innymi Cavan Scott, więc może jest na to szansa?

Wszystkie prace możecie zobaczyć po przejściu na Twittera.

Maybe she's off to have an adventure #WheresRose pic.twitter.com/yHuYD7CgOj

— 𝐀𝐟𝐭𝐞𝐫𝐛𝐥𝐨𝐬𝐬𝐨𝐦 (@_afterblossom_) September 30, 2019

KOMENTARZE (10)

Piątek Mocy tradycyjnie rozpoczyna kampanię reklamową nowego epizodu i wtedy też zazwyczaj pojawiają się pierwsze publikacje związane z nowym filmem. Na książki dla dorosłych musimy jeszcze trochę poczekać, ale dziś ukazał się cały komplet książeczek dla dzieci, a także dwie powieści młodzieżowe.

„Spark of the Resistance” Justiny Ireland opowiada o misji Rey, Poego i Rose, którzy otrzymują desperackie wołanie o pomoc z planety Minfar. Bohaterowie wierzą, że może znajdować się tam broń, która zmieni bieg wojny. Udają się na Minfar, aby zmierzyć się z lokalnym batalionem szturmowców i niebezpiecznymi, podniebnymi stworzeniami. Poniżej kilka ilustracji z książki, których autorem jest Phil Noto, także twórca okładki.



„Choose Your Destiny: A Finn & Poe Adventure” to już czwarta gra paragrafowa Cavana Scotta z ilustracjami Elsy Charretier. Zabawa polega na tym, że czytelnik sam musi przewidzieć kolejny ruch bohaterów. Jeżeli popełni błąd, to zazwyczaj misja zakończy się niepowodzeniem. Fabuła tej książeczki skupiona jest na Finnie i Poe, którzy wraz z BB-8 próbują zdobyć jedne z niewielu nieprzejętych przez Najwyższy Porządek zapasów bacty. Oczywiście na tropie medykamentów są także szturmowcy.



Więcej o programie wydawniczym „Journey to Star Wars: The Rise of Skywalker” dowiecie się tutaj.
KOMENTARZE (2)

Zeszłoroczne „Tales from Vader's Castle”, seria mrrrocznych komiksów dla dzieci od IDW i Cavana Scotta, cieszyło się dosyć sporą popularnością. Dość dużą, aby na październik tego roku zaplanowano sequel. Pięć tegorocznych komiksów również będzie ukazywać się co środę, do końca października. Scenarzysta ten sam co ostatnio, za to główną historię rysuje tym razem autor okładek Francesco Francavilla. Duet opowiada historię rebelianta uwięzionego w zamku na Mustafarze, torturowanego przez adiutanta Vadera Vaneé, który by spotęgować jego strach, opowiada różne straszne historie. W każdym zeszycie dostajemy jedną opowieść, każdą zilustrowaną przez innego rysownika.

• 1. - ilustracje: Megan Levens
Darth Maul atakuje grupkę dzieci zagubioną na wysypiskach Lotho Minor.




• 2. - ilustracje: Kelley Jones
Wielki Moff Tarkin stworzył kiedyś potwora, który powraca, by go teraz zniszczyć.




• 3. - ilustracje: Nick Brokenshire
Pełna mrocznego humoru historia z Ventress na dolnych poziomach Coruscant. Komiks podobno zainspirowany został najnowszym sezonem „Stranger Things”.




• 4. - ilustracje: Nicoletta Baldari
Jabba i inny, nieznany dotąd Hutt oraz opowieść o mnichach B'omarr.




• 5. - ilustracje: Charles Paul Wilson III
Podsumowanie głównej historii. Na okładce można dostrzec szturmowców z gry „Jedi: Fallen Order”.



Wydanie zbiorcze pojawi się w kwietniu.
KOMENTARZE (3)

W kwietniu Del Rey, wydawca powieści Star Wars „dla dorosłych”, opublikował pierwsze kanoniczne słuchowisko Star Wars „Dooku: Jedi Lost” autorstwa Cavana Scotta. Wielu stałych czytelników komentowało jednak, że ciężko skupić im się na słuchaniu, dlatego wraz z Lucasfilmem zdecydowano, że skrypt słuchowiska powinien pojawić się w wersji papierowej. Jest on dostępny od dziś w twardej okładce i jako e-book.

Utwór napisany został z perspektywy Asajj Ventress. Uczennica odkrywa historię Hrabiego: od czasu gdy dołączył do Zakonu Jedi aż do jego opuszczenia.

Więcej na temat fabuły „Dooku: Jedi Lost” pisaliśmy w kwietniu.




Kiedy książka miałaby się pojawić w Polsce? Oczywiście nie wiadomo. By się nie zawieść, bezpieczniej założyć, że nigdy.
KOMENTARZE (9)

IDW w serii komiksów rodzinnych „Star Wars Adventures” kontynuuje swój cykl, którego celem jest pokazanie młodszym fanom różnych bohaterów sagii. Po prequelach i klasycznych filmach przyszła pora na nowych bohaterów. Zeszyt 24. to przygoda Poego Damerona z czasów, kiedy był jeszcze pilotem Nowej Republiki, rolę pobocznej opowieści z morałem pełni krótka historyjka z udziałem Maz Kanaty. W zeszycie 25. znalazło się miejsce tylko dla jednej, ale dłuższej: o Lei oraz Holdo, autorstwa znanej czytelnikom Delilah S. Dawson. Tym razem nie rozgrywa się ona w okolicach Epizodu VIII, jednak jeszcze przed „Nową nadzieją”. Księżniczka Alderaana udaje się ze swoją przyjaciółką na dolne poziomy Coruscant, gdzie okrywają pozostałości po dawno minionych wiekach. W komiksie pojawia się także pewna sugestia odnośnie losów epizodycznej postaci z „Ataku klonów”. Dostępny od dzisiaj zeszyt 26. umieszczono w trakcie „The Last Jedi”, pozwalając czytelnikom przyjrzeć się jeszcze jednej lekcji Rey i Luke'a na Ahch-to. Tu scenariusz stworzył Cavan Scott, a za poboczną opowieść o Tallie Lintrze (pilotka A-Winga z Epizodu VIII) odpowiada powieściopisarz Adam Christopher.


W przyszłym miesiącu IDW wraz z „Star Wars Adventures” dołączy do innych wydawnictw „W oczekiwaniu na Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie”.
KOMENTARZE (3)