W dzisiejszej odsłonie newsowej serii „Kolekcje fanów” mamy zaszczyt zaprezentować zdjęcia kolekcji Rafała „Carmanka” Karczmarczuka z Warszawy. Rafał rozpoczął kolekcjonować swoje zbiory 14 lat temu, czyli od roku 1996 kiedy to projekt „Shadows of the Empire” rozpalił na dobre jego fanowskie serce. Kolekcjonaria początkowo składały się z książek i komiksów, z czasem dołączały do nich gry komputerowe i konsolowe oraz zestawy LEGO Star Wars. Do dziś Carmanek uzbierał wszystkie komiksy Dark Horse’a (włącznie z przedrukami) oraz gwiezdnowojenne LEGO wydane od 1999 roku. Wśród nich znajduje się 192 zastawy, w tym wiele minifigurek. Sam właściciel mógłby o nich sporo opowiedzieć. Cała kolekcja zajmuje znaczną część powierzchni poddasza – około 50-60 metrów kwadratowych. Poddasze jest rodzajem „playroomu”, gdzie Carmanek wraz z synkiem gra w ulubione gry na XBoxie 360. Klocki LEGO są poustawiane na ziemi tymczasowo, w niedalekiej przyszłości zostaną poustawiane na stolikach. Rafał Karczmarczuk jest także fanem Indiany Jonesa, dlatego na zdjęciach jego kolekcji znajdziecie również gadżety z tej serii.
Zdjęcia kolekcji Carmanka
Poza zdjęciami chcemy także przedstawić niezwykłą historię Carmanka, o którym ponad 10 lat temu pisały światowe gazety. Wszystko za sprawą jego wyjazdu do Los Angeles na amerykańską premierę „Mrocznego widma”, która odbyła się w Chinese Mann w Hollywood w 1999 roku. Dla Amerykanów przyjazd osoby z tak dalekiego kraju, tylko po to by obejrzeć film, był czymś niesamowitym, w końcu ówczesne wyobrażenie Amerykanów o Polsce bardzo odbiegało od rzeczywistości. Zdjęcie Rafała w stroju Luke Farm Boy z Tatooine plus peleryna Obi-Wana, uszytego przez krawców Teatru Wielkiego, obiegło cały świat, pisały o nim nawet malezyjskie media. Strój Luke’a był najprawdopodobniej jednym z pierwszych profesjonalnych strojów Star Wars w naszym kraju. W Polsce na wysokości zadania stanęła Gazeta Wyborcza, której redaktor napisał o Carmanku pokaźny i rzeczowy artykuł. Mimo tego, że nie stracił on nic na swojej aktualności, to dostęp do niego jest niestety płatny. Później Rafał w stroju Luke’a pokazywał się na wszystkich premierach Epizodów I-III w Polsce, a także okazyjnie na imprezach fanowskich organizowanych w Warszawie. Ostatnio przybył on z cała rodziną na premierę „Wojen Klonów” organizowaną w kinie Atlantic w 2008 roku.
Wyjazd wówczas 27-letniego Rafała na premierę „Mrocznego widma” był spełnieniem jego marzeń, do dziś nostalgicznie wspomina chwile, które spędził w Los Angeles ponad dekadę temu.
Zdjęcia kolekcji innych fanów gwiezdnej Sagi znajdziecie w
tym miejscu.
KOMENTARZE (69)