W styczniu, Fantasy Filgt Games ogłosiło wydanie “Edge of the Empire”. Gry RPG pozwalającej przenieść się graczom na obrzeża, wypełnionej przygodami i niebezpieczeństwami, galaktyki Star Wars.
Mamy zaszczyt zaprezentować ten wspaniały tytuł, w formie dziesięciu pytań i odpowiedzi. Wiele z prezentowanych tutaj materiałów zostanie szczegółowo przestawionych w zbliżających się internetowych zapowiedziach gry. Póki co jednak, zapraszamy do lektury!
Jaki jest setting „Edge of the Empire”?
Gra została osadzona tuż po zniszczeniu pierwszej Gwiazdy śmierci. Edge of te Empire skupia się na ponurych i zabrudzonych elementach wszechświata Star Wars. Postaci żyją w świecie pełnym szarości, gdzie nic nie jest pewne. Na granicach nie tylko galaktyki, ale i społeczeństwa.
Pośród wielu planet galaktyki prawa Światów Środka nie są respektowane. Takie lokacje przyciągają wiele typów spod ciemnej gwiazdy, ale też buntowników walczących z imperialnym prawem. W kampanii Edge of the Empire łowcy nagród, szmuglerzy, najemnicy i odkrywcy działają wspólnie z doktorami, politykami i mędrcami. Handluj jako przemytnik na Odległych Rubieżach, zbieraj nagrody za zlecenia jako łowca nagród, albo załóż swoją własną kolonię, z dala od oczu Imperium!
Jaki związek ma Edge of the Empire z dwoma innymi planowanymi grami Star Wars?
Opisywany tytuł jest jednym z trzech elementów RPG. Każdy będzie osobnym podręcznikiem głównym, ale będą nawzajem kompatybilne. Masz możliwość mieszania różnych elementów, tak by stworzyć system, który najlepiej odpowiada ci i twojej drużynie.
Każdy z tych trzech podręczników głównych przedstawia galaktykę Star Wars z innej perspektywy. Wszystkie toczą się u szczytu zmagań Sojuszu Rebeliantów z Imperium Galaktycznym.
Edge of te Empire skupia się na granicach galaktyki, jej łotrach i gangsterach, oraz odkrywcach i kolonistach. Age o Rebellion z kolei przeniesie graczy na stronę Rebelii toczącej nierówną walkę z Galaktycznym Imperium. Zostaną wykwintnymi szpiegami, asami pilotażu i oddanymi żołnierzami. Ostatni element: Force and Destiny pozwala graczom zostać kimś kto przeszedł do legend. Ścigani przez Imperium, muszą pozostać przy życiu i co ważniejsze pozostać przy swoich wierzeniach. Wierzeniach Jedi.
Jak Edge of the Empire podchodzi do tematu Mocy?
Edge of the Empire jest osadzony w czasie, gdy Jedi i ich cały zakon zostali wyeliminowani z galaktyki. Jednak Moc wciąż wywiera swój wpływ na wszystko. Mistyczna energia jest jeszcze bardziej mistyczna w Edge of the Empire. Nawet w czasie gdy Zakon jeszcze istniał, niewielu udało się osiągnąć mistrzostwo w korzystaniu z Mocy. Teraz każda osoba na nią wrażliwa jest kimś wyjątkowym. Pierwszy podręcznik wprowadza zasady, pozwalające graczom wcielić się w postaci wrażliwe na Moc. Ścigani przez całą galaktykę, muszą nauczyć się jak ukrywać swoje zdolności. Tak aby, uniknąć siepaczy Imperatora.
Zarówno użytkownicy Mocy są wyjątkowi w galaktyce, jak i zasady dla postaci chcących zgłębić jej tajniki. Funkcjonują inaczej niż wszystkie inne zasady, co zostanie przedstawione w przyszłych zapowiedziach.
Jakimi postaciami mogę grać i co mogę nimi robić?
Rozpoczniesz grę jako jedna z ośmiu ras, po czym wybierzesz jedną z sześciu karier (każda oferuje trzy specjalizacje), tak by stworzyć swoją wyjątkową postać. Jako Bounty Hunter możesz wybrać specjalizację Gadgeteer, dzięki czemu zawsze będziesz miał asa w rękawie w trudnej sytuacji. Możesz również zbadać dzikie tereny niezliczonych planet jako Survivalist, wyszkolony w tropieniu zwierząt. A możę coś subtelniejszego? Wybierz karierę Colonist, by grać jako pochodzący z bogatego domu, wykształcony obywatel Imperium, szukający nowego życia z daleka od zgiełku Centrum Imperialnego. Jaką jednak wybierzesz specjalizację? Doctor? Będziesz się opiekować rannymi? Czy też Pollitico, wprowadzając prawo tam gdzie rządzi bezprawie?
Jak działają i czym są “Obligations”
Kamieniem węgielnym pod grę Edge of the Empires są tak zwane Obligation. Przedstawiają one dług, wroga, obowiązek, lub inną motywację, która prowadzi naszą postać przez przygody na granicy Imperium. Nieliczni z mieszkańców galaktyki zjawiają się na Odległych Rubieżach bez jakiegoś konkretnego powodu. Obligation to element zarówno mechaniki gry jak i jej narracji, ustalony podczas tworzenia postaci. Ma odpowiedzieć na jednego, zasadnicze pytanie. „Skąd się tu wziąłeś?”
Nieważne czy dotyczy on szantażu, umów z szefami półświatka, czy o dobry stary dług. Obligation to coś co się ciebie mocno trzyma i łatwo się go nie pozbędziesz. Towarzyszy ci w trakcie zarówno sukcesów jak i porażek. Drużyna może posiadać wspólną Obligation, lub też reprezentować prywatną sprawę, która odcisnęła wyraźne piętno na postaci. Mogą to być np. uzależnienie od przyprawy, lub też dług życia zaciągnięty u przyjaciela. Pojawia się nagle podczas kampanii, wpływając na całą drużynę i zapewniając MG szereg użytecznych i co ważniejsze, osobistych pomysłów na przygody.
Dlaczego Edge of the Empire używa niestandardowych kostek?
Kości, używane poczas gry w Edge of the Empire zostały zaprojektowane, by zapewnić rozgrywkę inną niż tą wykorzystujacą klasyczny zestaw wielościanów. Dzięki temu wszechświat Star Wars otrzymuje rozgrywkę RPG na całkowicie innym poziomie.
Gry korzystające ze standardowych kości opierają się na wynikach matematycznych. Gracze i MG porównują wyniki od kości i modyfikatorów z tymi swych celów, stwierdzając czy test się udał, czy też nie. Edge of the Empire również pozwala na rozstrzygnięcie w jaki sposób potoczyły się losy graczy. Specjalnie zaprojektowane symbole na kościach pozwalają grupie jednak na coś więcej. Jednocześnie do stwierdzenia czy test się udał, czy nie, dochodzą kolejne efekty. Są one równie ważne jak powiedzenie testu.
Co więcej zamiast śledzić ogromne ilości modyfikatorów, MG może po prostu dodać lub odjąć kości z puli gracza. Dzięki temu system gry jest bardziej intuicyjny, a kość z dodatkowym efektem staje się równie ważna jak sam podstawowy rzut
Czego potrzebuję do rozpoczęcia gry?
Nie trzeba wielu elementów, by móc zagrać w Edge of the Empire. Poza kopią podręcznika źródłowego, gracze będą potrzebowali ołówków lub długopisów, oraz kartę postaci. Kartę można znaleźć w podręczniku, bądź pobraćją ze strony Fantasy Flight Games. Potrzebna będzie również jedna lub więcej kość K10, reprezentująca ataki krytyczne i krytyczne obrażenia. Sugeruje się, by każdy z graczy miał dla siebie po dwie kości K10.
Gracze i Mistrzy Gry powinien również posiadać zestaw niestandardowych kości, zaprojektowanych pod system gry.
Jeśli jednak mimo wszystko, ktoś będzie miał utrudniony dostęp do niestandardowych kości, będzie można wykorzystać również te standardowe. Tabela w podręczniku przedstawia jak można używać kości K6, K8 i K12 jako te potrzebne do Edge of the Empire.
Przydatnym, chociaż nieobowiązkowym elementem jest Star Wars: Edge of the Empire Game Master’s Kit, który zawiera użyteczne informacje, dostępne bez kartkowania podręcznika. Ekran zostanie wydany równocześnie z premierą samej gry.
Jakie treści zawiera podręcznik źródłowy?
Edge of the Empire to podręcznik w twardej oprawie, liczący 448 stron. Zawiera kompletne informacje dotyczące tworzenia i rozwijania postaci (osiem ras, sześć karier i osiemnaście specjalizacji), ekwipunek wraz z arsenałem, zasady dotyczące walki, statków, pojazdów, informacje o świecie Star Wars, gotową przygodę i wiele więcej.
Czym różni się wydawana gra od bety I jaki wpływ miała beta na ostateczny produkt?
Edge of the Empire Beta była skróconą wersją, prezentacją podstawowych zasad dzięki którym testerzy mogli sprawdzić działanie gry. Między innymi mechanikę dotyczącą umiejętności, koncepty postaci i ich tworzenie, oraz część ekwipunku. To były element na których wydawnictwo chciało się skupić, a gracze dostali możliwość wspomóc te testy. Beta wyeliminowała wiele problemów z tworzeniem tła postaci, settingiem świata, oraz zmieniła kilka pojazdów, statków, broni i ekwipunku.
Wspominani testerzy ogromne przysłużyli się twórcom, ulepszając zasady gry. Podstawy gry nie zmieniły się wiele, komentarze testerów pozwolił
Wyłapać drobniejsze błędy, które potem zostały sprawdzone przez twórców, na końcu wrzucając odpowiednią erratę na stronę. Dzięki temu Beta może być aktualizowana, stawiając ją na równi z finalnym produktem w kwestii zasad.
Wynikiem pracy testerów jest przepiętkny, 448-stronnicowy podręczynik wydany w twardej oprawie, który zaawiera:
Lord Bart2013-03-04 21:51:32
Bolek, ja nie wiem... nie kumasz czaczy? Masz 4 graczy (joł joł), 2 chce grać gunslingerami, jeden jedi a jeden jeszcze kimś... no i nie mogą, bo 2 zostaje bez przydziału...
Ja rozumiem (znaczy nie rozumiem, ale wiem o co chodzi) twój "rejsowy" stosunek, że trzeba bić brawo każdemu następnemu produktowi, ale chociaż minimum przyzwoitości...
BTW "przepiętkny podręczynik" mówi samo za siebie XD
Bolek2013-03-03 20:09:00
Ale nikt cię nie zmusza do kupowania kolejnych podręczników. Jeśli jarają cię klimaty Hana Solo kupisz to. Jeśli chcesz być Obi-Wanem na Tatooine to kupisz kolejny. Jak chcesz polatać X-Wingiem to ostatni. Każdy zawiera tąsamąmechanikę, każdy jest o czymś innym. Nie wiem w czym problem. Wolę kupić 3 podręczniki, gdzie w każdym znajdę nawet przedruk tych samych zasad plus inne klasy postaci bo Jedi raczej nie będzie jakimś tam Collonist z Imperium, niż wydawać ciężkie pieniądze na kilkanaście dodatkowych podręczników, gdzie np. w Legacy interesowała mnie tylko technologia Vongów.
Lord Bart2013-03-03 15:40:14
Boluś, nie łapiesz tego że to będzie pierwszy podręcznik 1/3-podstawowy w twoim życiu? PODSTAWOWY? ROZBITY NA 3 LATA?
Wizardzi wydawali dodatki, ale wszystkie podstawki systemów opartych na d20 były W CAŁOŚCI. Reszta... albo rozszerzała z bajerami albo nadawała się do postawienia na półkę jako kompendium wiedzy.
To jest drobna ACZ zy$kowna różnica. Ale
(tłum pędzi z dolarami w garści żeby załapać się na dobre miejsce listy kolejkowej)
Cóż... fapboje FFG nie trafiają się tylko tutaj, na oficjalnym też + są tam wpisy ludzi, którzy trzeźwo pytają: jak można było płacić za ograniczoną betę? jak można rozbijać podręcznik podstawowy nma 3 lata?
I tak dalej.
Jeden plus firmy, że nikt tych wpisów nie usuwa. Po prostu są zlewane :D
Star Wars od lat w wielu dziedzinach kroczył ścieżką syfu i mogiły, niestety... doszło do tego poletko RPG.
Tremayne2013-03-03 11:14:52
zaraz będzie "jak to? co to? co to jest sourcebook? co to suplement? i ile Wizardzi tego wydali? <SZOK>" w wydaniu coponiektórych;p
jak na razie zapowiada się, że te trzy podręczniki będą zawierały to samo co Wizardowski Core + pindylion dodatków. ale ponarzekać czeba.
Bolek2013-03-03 09:50:43
Jak najwięcej? Będą póki co 3 podręczniki przez 3 lat. Wizardzi już wtedy dawali multum podręczników. Więc wcale o wiele więcej nie zarobią.
Lord Bart2013-03-02 23:21:55
Dlaczego Edge of the Empire używa niestandardowych kostek?
Żeby niestandardowo zarobić.
Dlaczego Edge of the Empire wypuszcza podręcznik wykastrowany/sprofilowany pod jedną tylko grupę "zawodową"?
Łyknęliśmy licencję i chcemy wydoić jak najwięcej.
(tłum bije brawo i pędzi z dolarami w garści do kasy)
Tak sobie myślę, że dąsy i fochy na Wizardów i d20... zostaje tęskne wspomnienie.
Alex Wolf2013-03-02 17:59:50
nie mogę się już doczekać :)