TWÓJ KOKPIT
0

Muzyka w RPG Star Wars :: RPG

Wstęp ?


Bardzo pomocna przy rozgrywaniu sesji i to nie tylko w systemie Star Warsowym jest muzyka, która buduje nastrój i atmosferę. Wydawałoby się, że mamy ułatwioną sprawę dzięki rewelacyjnym utworom Johna Williamsa jednak mieć nie znaczy jeszczy ją dobrze wykorzystać.


Czego się wystrzegać ?


Brałem kiedyś udziałw sesji, na której Mistrz Gry w trakcie pojedynku pomiędzy Rycerzem Jedi a łowcami nagórd puścił utwór z Powrotu Jedi Victory Ceremony bo akurat ten mu się najbardziej podobał. Nie tędy droga, gracze zamiast z napięciem oczekiwac kolejnego rzutu kością świetnie bawili się przy skocznych rytmach ale atmosfera daleka była od dramatyzmu.

Innym razem kiedy cała grupa weszła do cytadeli Imperatora, i jedna z osób dała się złapać w pułapkę, która była zapadnią a wszyscy rzucili się na pomoc Mistrz Gry przerwał całą wartką akcję aby odnaleźć odpowiednio dramatyczny utwór. Nastrój chwili szybko się ulotnił i pozostało już tylko wykonać parę rzutów.


Jak ułatwić sobie życie ?


A więc albo musimy porządnie przygotować się do rozegrania sesji z dźwiękiem albo lepiej wogóle go nie wykorzystywać. Ja używam od dawna wypróbowanej metody i dziele utwory na kilka kategorii:
  • TŁO: można je odgrywać praktycznie zawsze kiedy nie pasuje, żadna inna kategoria
  • WALKA: do odgrywnia tylko i wyłącznie podczas starć
  • DRAMATURGIA: te melodie uruchamia się w elemnetach dotyczących bardzo bezpośrednio graczy, jak śmierć jednego z bohaterów czy znaczącego NPC-a, lub wielkich wydarzeń mających wpływ na losy galaktyki
  • GROZA: służy przy pościgach lub w bardzo mrocznych miejscach
  • RADOŚĆ: w trakcie kiedy gracze mają oddech lub spotykają postacie pokroju Jar-Jara
  • ZWYCIĘSTWO: muszą to być kawałki, w których dźwięki narastają stopniowo aż do wielkiego finału, używam ich w momentach kiedy gracze wspinają się na wyżyny swoich umiejętności

Najlepiej jeśli tak skatalogowany podkład muzyczny mielibyśmy gdzieś pod ręką np.: w postaci płyt z wyraźnie podkreśłonymi ścieżkami (i ich kategoriami). Pamiętajcie, że długie wyszukiwanie utworów może tylko zdeprymować graczy i zniszczyć klimat.


Bez muzyki ?


Wielu Mistrzów Gry nie stosuje muzyki na swoich sesjach nie tylko dlatego, że nie mają do nich dostępu ale i z przekonania. Faktycznie, nie zawsze da się w grupie zastosować podkład, ale o tym musi już zadecydować sam Mistrz Gry. Zdarza się, że muzyka tylko rozprasza graczy i Mistrza Gry. Dlatego warto po pewnym okresie stosowania dźwięków zapytać graczy wprost czy muzyka im pomaga czy może przeszkadza. Jeśli zdania będą podzielone najlepiej skierować się ku kilku upatrzonym wcześniej spokojnym utworom, które będą służyły jako cichutki podkład.


Po za Williamsem


Oczywiście muzyka Johna Williamsa jest wspaniała o czym świadczy fakt jej popularności ale na ogół gracze doskonale ją już znają więc warto zaskoczyć ich czymś nowym. Jednak przy doborze tego repertuaru należy być także bardzo ostrożnym, gdyż nie każda muzyka pasuje do klimatów science-fiction.


Często w wielu RPG-ach stosuje się także specjalne kasety z nagraniami zwyczajnych dźwięków przyrody itp. Tutaj tego nie radzę, gdyż trudno znaleźć nagrania z dźwiękami starujących myśliwców lub gwaru ulicznego Coruscant (nie radzę stosować zastępczo gwaru ulicznego z jakiegoś targu). Chyba, że ktoś miał na tyle szczęścia i wszedłw posiadanie takich nagrań.


Podsumowanie


Muzyka ubarwia sesję i tak należy ją traktować, nie można jednak na siłę zmuszać graczy do swojej koncepcji zwłaszcza jeśli robi się to nieudolnie lub ta im przeszkadza.
Ja stosuję muzykę tylko na sesjach, w których przewiduję naprawdę wielkie wydarzenia, często dlatego, że nie mam poprostu czasu na przygotowanie odpowiednich utworów. A po za tym milczenie jest złotem :))


TAGI: RPG D20 (33) RPG D6 (13)
Loading..