Star Wars: Darth Bane: Zasada dwóch
- Autorstwo: Drew Karpyshyn
- Ilustracje:
- Ilustracja okładki: John Van Fleet
- Tłumaczenie: Andrzej Syrzycki
- Redakcja:
- Oryginalny tytuł: Star Wars: Darth Bane: Rule of Two
- Wydanie oryginalne: Del Rey, 26 grudnia 2007
- Wydanie polskie: Amber, 23 marca 2010
- Objętość (oryg/pl): 318/320 stron
- Cena (oryg/pl): 27,00 USDD/34,80 PLN
- Uniwersum:
- Rodzaj publikacji: Powieść
- Seria powieściowa: Darth Bane (2 z 3)
-
Cykl wydawniczy:
Kolekcja książek Star Wars (2 z 26)
The Essential Legends Collection - Projekt multimedialny:
- Nota wydawnicza
- Zawartość
- Recenzje
- Dodatkowe informacje
- Galeria
Nota wydawnicza (Del Rey, 2007)
In the New York Times bestseller Darth Bane: Path of Destruction, Drew Karpyshyn painted a gripping portrait of a young man’s journey from innocence to evil. That man was Darth Bane, a twisted genius whose iron will, fierce ambition, and strength in the dark side of the Force made him a natural leader among the Sith–until his radical embrace of an all-but-forgotten wisdom drove him to destroy his own order . . . and create it anew from the ashes. As the last surviving Sith, Darth Bane promulgated a harsh new directive: the Rule of Two. Two there should be; no more, no less.
One to embody the power, the other to crave it.
Now Darth Bane is ready to put his policy into action, and he thinks he has found the key element that will make his triumph complete: a student to train in the ways of the dark side. Though she is young, Zannah possesses an instinctive link to the dark side that rivals his own. With his guidance, she will become essential in his quest to destroy the Jedi and dominate the galaxy.
But there is one who is determined to stop Darth Bane: Johun Othone, Padawan to Jedi Master Lord Hoth, who died at Bane’s hands in the last great Sith War. Though the rest of the Jedi scoff at him, Joshua’s belief that there are surviving Sith on the loose is unshakeable.
As Johun continues his dogged pursuit of the man who killed his master, Zannah, faced unexpectedly with a figure from her past, begins to question her embrace of the dark side. And Darth Bane is led by Force-induced visions to a moon where he will acquire astonishing new knowledge and power–power that will alter him in ways he could never have imagined. . . .
Nota wydawnicza (Amber, 2010)
Po bitwie na Ruusanie ocalał tylko jeden Sith – Darth Bane, wyznawca Zasady Dwóch, według której w galaktyce może żyć równocześnie tylko dwóch Sithów: mistrz i jego uczeń. Dziesięcioletnia Zannah, która pokonała dwóch Jedi, wydaje się odpowiednią kandydatką i pojętną uczennicą. Może stać się kluczem do zniszczenia Jedi i przejęcia władzy w galaktyce. Bane postanawia ją wyszkolić, chociaż wie, że kiedyś Zannah go zabije...
In the New York Times bestseller Darth Bane: Path of Destruction, Drew Karpyshyn painted a gripping portrait of a young man’s journey from innocence to evil. That man was Darth Bane, a twisted genius whose iron will, fierce ambition, and strength in the dark side of the Force made him a natural leader among the Sith–until his radical embrace of an all-but-forgotten wisdom drove him to destroy his own order . . . and create it anew from the ashes. As the last surviving Sith, Darth Bane promulgated a harsh new directive: the Rule of Two. Two there should be; no more, no less.
One to embody the power, the other to crave it.
Now Darth Bane is ready to put his policy into action, and he thinks he has found the key element that will make his triumph complete: a student to train in the ways of the dark side. Though she is young, Zannah possesses an instinctive link to the dark side that rivals his own. With his guidance, she will become essential in his quest to destroy the Jedi and dominate the galaxy.
But there is one who is determined to stop Darth Bane: Johun Othone, Padawan to Jedi Master Lord Hoth, who died at Bane’s hands in the last great Sith War. Though the rest of the Jedi scoff at him, Joshua’s belief that there are surviving Sith on the loose is unshakeable.
As Johun continues his dogged pursuit of the man who killed his master, Zannah, faced unexpectedly with a figure from her past, begins to question her embrace of the dark side. And Darth Bane is led by Force-induced visions to a moon where he will acquire astonishing new knowledge and power–power that will alter him in ways he could never have imagined. . . .
Nota wydawnicza (Amber, 2010)
Po bitwie na Ruusanie ocalał tylko jeden Sith – Darth Bane, wyznawca Zasady Dwóch, według której w galaktyce może żyć równocześnie tylko dwóch Sithów: mistrz i jego uczeń. Dziesięcioletnia Zannah, która pokonała dwóch Jedi, wydaje się odpowiednią kandydatką i pojętną uczennicą. Może stać się kluczem do zniszczenia Jedi i przejęcia władzy w galaktyce. Bane postanawia ją wyszkolić, chociaż wie, że kiedyś Zannah go zabije...
Recenzja Lorda Sidiousa
To już druga powieść o przygodach Dartha Bane’a, które ponownie spisał Drew Karpyshyn. Z tego, co sam mówi, książkę pisał przez pięć miesięcy. To niewiele, ale czy tyle czasu wystarczy, aby stworzyć coś lepszego, niż Droga zagłady? Szczerze trzeba przyznać, że pod wieloma względami udało się to osiągnąć.
Po pierwsze warto sobie przypomnieć główne minusy poprzedniego tomu. A są to kolejno, niezgodności z komiksem Jedi vs Sith, błędy merytoryczne i ciągłe odwoływania się do Dartha Revana, który niejako stał się ważniejszym bohaterem opowieści niż tytułowy Bane. Niestety pewnych niespójności już nie można naprawić, ale tu trzeba przyznać, że autor dodatkowo musiał też pamiętać o opowiadaniu Darth Bane: Odrodzenie zła Kevina J. Andersona. Owszem ta wizja różni się trochę od oryginalnej, ale już nie sprawia wrażenia kompletnie oderwanej od oryginału. Może nie jest to mój wymarzony poziom zgodności EU, ale w pewien sposób jest on zadawalający. Wystarczy tylko obie wersje wypośrodkować, nałożyć na siebie, a tu już nie będzie stanowiło to takiego problemu, jak choćby ostatnio. Swoją drogą pojawiły się też i ukłony w stronę stylistyki komiksu Jedi vs Sith, dowiadujemy się, że okręt Farfalli był stylizowany na klasyczne pływające jednostki. To są smaczki, z których nic nie wynika.
Z drugiej strony Karpyshyn przestał kompletnie pisać o czymś, czego nie wie, a jak widać po pierwszej powieści mocno podciągnął swoją znajomość uniwersum Gwiezdnych Wojen. I to się czuje, nie ma już takich rzucających się w oczy wpadek jak Vaapad. Ale to, co najbardziej zaskakuje to fakt, że Revana praktycznie nie ma. Powieść ciągnie się własną ścieżką, nie ma potrzeby odwoływać się, co chwilę do przeszłości, jasne bitwa o Ruusan wciąż jest żywa, ale tak musi być, to była najważniejsza bitwa tamtych czasów, nie mogła nie wywrzeć piętna na mieszkańcach galaktyki.
Sama powieść składa się z dwóch wyraźnych części, które rozdziela dziesięć lat różnicy. Pierwsza z nich dzieje się w miejscu, gdzie skończyła się „Droga zagłady” i mniej więcej rozbudowuje treść opowiadania Andersona. Druga pokazuje już Bane’a i Zannah starszych, którzy nadal się zmagają z galaktyką i pewnym ogonem, który będą musieli ostatecznie zgubić. Ale to właśnie też jest bez wątpienia ciekawsza część historii, bo przedstawia nam galaktykę po wielkiej Reformacji Ruusańskiej. Kanclerzem jest Tarsus Valorum, ale niestety i wiele innych rzeczy zbyt mocno przypominających okres upadku Republiki. Co ważniejsze Karpyshyn nie prezentuje świata, zwolnionego, uspokojonego i sielankowego jak w Mrocznym Widmie, ale raczej ten sam klimat, jaki towarzyszy Atakowi klonów. Zatem mamy kanclerza, którego kadencja się skończyła, a on nadal ma istotny wpływ na wszystko, co się dzieję. Mamy też separatystów, skupionych wokół szlachty planety Serreno. To powoduje, że staje nam przed oczyma kopia prequeli, a nie inny własny świat, który autor mógłby zbudować.
Cała książka ma jeszcze inną widoczną cechę, tym razem pisarz nie korzystał ze swojego RPGowego doświadczenia, a zajął się stroną stricte literacką, przez to akcja jest zdecydowanie wolniejsza i prostsza. Może zabrakło mu materiału na którym mógłby bazować? Przez pierwsze pół książki Bane wyrusza na Dxun, a Zananah ma go tam odnaleźć, patrząc po objętości niewiele się wydarzyło, a trwało to bardzo długo. Podobnie jest z drugą połową, ta także jest mocno osadzona w jednym czasie i ostatecznie koncentruje wokół jednej kwestii. Swoją drogą całość cierpi na jeszcze jedną rzecz, brak Dartha Bane’a, zdecydowanie większą rolę odgrywa Zannah. Sam Czarny Lord jest wyraźnie osłabiony także i fizycznie, w pewien sposób odchodzi zatem od klimatu jaki stworzył w poprzedniej powieści, bo główny bohater ma słabości i to całkiem spore, ale z drugiej strony ukazuje go w świetle bliższym temu, które stworzył Kevin J. Anderson. Niestety nadal widać pewne niedostatki w warsztacie twórcy, ale może w polskim tłumaczeniu nie będą tak zauważalne.
Kiedyś zastanawiałem się, czy zasada dwóch wymaga tego, aby uczeń zdradził swego mistrza i go pokonał. Drew określa to w sposób jednoznaczny. Darth Bane wie, że Zannaha będzie musiała sięgnąć po mistrzostwo, będzie musiała pewnego dnia się z nim zmierzyć, a będzie to pojedynek na śmierć i życie. Jeśli ona wygra, wtedy będzie potrzebowała nowego ucznia.
Do pierwszej powieści Karpyshyna podszedłem bardzo entuzjastycznie, ale nie trafiła do mnie, zawiodłem się nią, nie tego oczekiwałem. Do drugiej byłem nastawiony mocno sceptycznie, owszem nadal ma pewne wady, nadal historia mogłaby być poprowadzona inaczej, bardziej wydatnie, ale to, co trzeba docenić to droga jaką przeszedł Drew. Bez wątpienia ścieżka do mistrzostwa, umiał zlokalizować najgorsze błędy i pozbyć się ich. Pod tym względem chylę przed nim czoła. A reszta, cóż przede wszystkim widać w tym jedną rzecz, furtkę, dzięki której można opowiadać kolejne (niekoniecznie dalsze) losy Bane’a czy innych Sithów.
Bitwa o Ruusan się zakończyła. Niewielu przetrwało, wśród nich jest Darth Bane, ostatni z Sithów, i jego nowa uczennica Zannah. Czarny Lord wyrusza w swoją drogę na Dxun, w miejsce spoczynku legendarnego Freedona Nadda. Jego uczennica będzie musiała zdać pierwszy test, znaleźć w sobie determinację i jeśli trzeba będzie to i agresję, aby odnaleźć swego mistrza. Ale nawet nie zdają sobie sprawy, że ich główny problem może tkwić w tych, którzy także przeżyli Ruusan i są świadomi, że Sithowie jakoś ją przetrwali...
|
Ocena końcowa
|
|
Ogólna ocena: 8/10 Klimat: 7/10 IOpis świata: 8/10 Rozmowy: 7/10 |
- Powieść w 2012 roku została wznowiona w ramach kioskowej serii Kolekcja książek Star Wars.
- W 2021 roku w ramach obchodów 50-lecia Lucasfilm imprint Del Rey wydał, w ramach cyklu The Essential Legends Collection, wznowienia najpopularniejszych powieści z Legend z nowymi ilustracjami na okładce. Do wydania Zasady dwóch ilustracje stworzył Simon Goinard.
OCENY UŻYTKOWNIKÓW:
|
Aby wystawić ocenę musisz się zalogować Wszystkie oceny Średnia: 9,09 Liczba: 281 |
|
Louie2022-12-05 23:22:58
Postanowiłem odświeżyć sobie ostatnio trylogie Bane`a, dzisiaj skończyłem drugi tom. O ile pierwszy dosyć dobrze pamiętałem (a czytałem go w 2010), to drugi tom zapomniałem na amen (czytany w 2014). Niestety odczuwam tutaj spory spadek jakości względem pierwszego tomu. Ot, ekspresowa przygodówka do przeczytania. Na pewno na plus Dxun i grobowiec Nadda (który sam penetrowałem w KotOR :D), budowanie relacji z Zannah, czy też pasożyty i finałowa walka. Brakuje mi niestety tego, co w pierwszym tomie dominowało: omawiania historii starożytnych Sithów, czy kształtowania przez Bane`a wizji jego zakonu. Skupienie się na przygodach Zannah, czy tego młodego Jedi ujmuje książce. Jest też sporo infantylizmów, ale największy to spotkanie Rain i Tomcata w Świątyni Jedi. Cytując klasyk: "no co za przypadek".
Niemniej jednak czyta się przyjemnie, książka niema dłużyzn. Przeczytane w dwa wieczory. Historia Bane`a to jeden z lepszych elementów starego EU. Ocenę podtrzymuje (8/10) i biorę się za kolejny tom.
WIKspace2022-04-20 18:19:36
No niestety dość duży zawód. Po bardzo dobrym pierwszym tomie poprzeczka ustawiona była nawet wysoko. Niestety ta część nawet na palcach do niej nie dosięga. Jest przewidywalna i naciągana, a główni bohaterowie są nieciekawi.
Gator2020-03-05 15:13:45
Drugi tom był niestety gorszy od pierwszego. W pewnym momencie zastanawiałam się nawet, czy nie przestać czytać, ale zdecydowałam, że skończę. Najgorszy był wątek z orbaliskami (to było obrzydliwe),a czytając o tym co robiła Zannah w pierwszej części powieści, ciężko było uwierzyć, że to dziesięciolatka. Plusem są, na pewno, informacje na temat początków Jedi i Głębokiego Jądra.
THE_ONE1012016-03-07 11:59:57
Palnąłem gafę- NIE Johun ,a Darovit
THE_ONE1012016-03-07 11:55:36
10/10
Aczkolwiek, to jak czternastu Jedi uwierzyło niemal natychmiastowo ,że kaleka Johun mógł być poszukiwanym Lordem Sith... który zabił w tym stanie bezproblemowo pięciu Jedi to jakieś przegięcie.
Cytuję:
"WSZYSTKIE kawałki łamigłówki układały się w logiczną całość. To miało sens."
sorry... ale nie bardzo.
Po za tym mankamentem ,książka genialna.
Czarne Oko2016-01-08 18:40:43
Swietna książka. genialnie pokazuje filozofię i sposób myślenia sithów i historię Zasady Dwóch. polecam i daję 10/10
Sebastianek2015-04-11 19:48:30
Myślałem, że Johun przeżyje. Farfalle spodziewałem się, że zabiją, bo był dosyć wiekowy, ale myślałem, że ten jeden, pozytywny bohater, młodziak Jedi zostanie przy życiu i będzie antagonistą dla Sithów, a tu taki numer. Wszystkich posiekali w jednym rozdziale. Normalnie autentycznie byłem w szoku.
Sebastianek2015-04-11 19:45:13
Jak na ironię, to pierwsza książka z trylogii o Darth Bane`ie, jaką przeczytałem i jakoś tego nie żałuję. Tak mi się trafiło. Książka jest tak skonstruowana, że się kibicuje Sithom, a nie tym dobrym. Od razu mnie wciągnęła ta cała historyjka, mistrz i uczennica, to świetne postaci. Zannah to musiała w sobie mieć bardzo duże pokłady zła. Posłużenie się kuzynem w ostatnim rozdziale można powiedzieć, pozbawiło ją do końca człowieczeństwa i dobra, tak to odebrałem. Tym razem jak mniemam z większym skutkiem, niż u Anakina/Vadera.
legion2014-09-07 22:02:31
Lepsza od poprzedniczki. Bardzo szybko się czytało. 6/10
I3althazaar2014-04-23 16:32:30
Świetna, tak jak poprzednik. <spoiler> żal mi było trochę Caleba, polubiłem tę postać </spoiler>. 10/10.
Darth Erderer2014-01-01 19:29:24
Świetna książka!!!
Troszkę mogła zostać rozszerzona końcówka, czyli jak Zannha wymyśliła sposób na oszukanie Jedi.
Ale i tak daję 10 na 10. Fabuła świetna opisy super :) Czytało się świetnie. Chyba nawet lepiej niż pierwszą część.
onicniepytaj2013-12-08 14:37:23
Dobra kontynuacja pierwszego tomu. Bitwa na Tython`ie to najlepiej opisana walka jaką czytałem. Btw historia Tython`a jest teraz opisana w książce "Dawn of the Jedi"
Overspeed2013-10-07 03:28:39
Wydaję mi się że najlepsza część trylogii.Bane na propsie jak zwykle
Vergesso2012-11-09 14:36:29
W jednych względach książka trochę gorsza od Drogi Zagłady, a w innych trochę lepsza. Mamy ciekawą historię o szkoleniu Zannah, o rodzeństwie, o Banie dochodzącym do coraz większej potęgi, a przede wszystkim, nie ma w kółko Revana wymienianego wśród dawnych Sithów, a są też Freedon Nadd, Naga Sadow, Belia Darzu. No i genialna, mocna końcówka. Z drugiej strony, mam wrażenie że akademickie doświadczenia Bane'a w zakonie Kaana były ciekawsze. No i wciąż nie zgadzam się z filozofią Bane'a co do Sithów. Dodatkowy plus za postać Hettona. 8/10
cord72012-10-27 16:45:08
Świetna książka doskonała kontynuacja losów Bane'a choć tym razem głównego bohatera jest poprostu mniej z uwagi na jego uczennice i Jedi. No właśnie jedi o ile Farrfala jako weteran wojny na Russanie prezentuje sie ciekawie o tyle cieżko zrozumieć zachowanie i ogólnie polubić zakręconego Johuna, który stanowił jak dla mnie najnudniejszy wątek tej ksiażki. Wątek Bane'a i jego pancerza z orbalisków całkiem fajny, a wątek Zannah również nie nuży. O ile poprzednia część miała ciekawą fabułe z dość słabą końcówką (bomba myśli i koniec) o tyle w tej części końcówka jest najlepsza z całej trylogii - jest długa pasjonująca walka na miecze z ciekawym finałem, a dodatkowo późniejsze wydarzenia z Darovitem, który jest tu bardzo interesującą postacią, trzymają w napięciu do ostatniej strony... czy Zannah opowie sie po stronie kuzyna i co zrobi by uratować mistrza czy go zabije by jedi nie mogli go przesłuchiwać... Uważam iż to najlepsza część trylogii lub przynajmniej na poziomie Drogi Zagłady, zatem książka dostaje 10/10.
DarthBane662012-08-31 19:59:42
Świetna książka.
9/10
Burzol2012-08-15 13:33:18
Świetna książka. W dodatku ma fenomenalny element: po kilku latach czytania książek EU tutaj po raz pierwszy przeczytałem opis walki na miecze świetlne, który mnie autentycznie podekscytował. Warto.
Hialv Rabos2012-07-31 22:16:50
9/10, a po uzasadnienie zapraszam na forum. :)
Darth Zabrak2012-06-18 18:53:42
Nieco słasza od poprzedniczki według mnie, daję 9
Sławoj2012-06-15 23:40:42
Świetni,genialni i potężni Sithowie to perełka tej książki.
pr0rock2012-06-02 16:26:10
Bardzo dobra książka! Szkoda jedynie, że autor pominął te 10 lat szkolenia Zannah, ale za to nadrobił opisem wspaniałej walki jedi vs sith i dosyć dobrym zakończeniem. 9/10
szczypiorofix2012-05-14 21:14:56
Jedna z najlepszych książek jakie kiedykolwiek przeczytałem. Okładka jest trochę dziwna ale sama książka to majstersztyk. Zdecydowanie najbardziej podobała mi się walka Bane i Zannah vs. Farfalla, Johun i troje Jedi. Niesamowita walka.
The Trooper2012-04-25 13:48:13
Doskonała kontynuacja Drogi Zagłady.10/10.
CaptainHanSolo2012-04-12 12:12:19
Delikatnie poziom ulatuje w porównaniu do części pierwszej ale nadal na najwyższych obrotach ... 9
DarthZannah2012-04-08 18:50:24
Książka wciągała od pierwszych chwil. Ok było parę rozdziałów nudnych ale nie były to rozdziały z udziałem Bane i Zannah. Mam całą trylogie Bane i polecam bo warto. W dodatku kupiłam je mw kiosku za 14.00 zł.
darthdominik2012-04-05 09:02:12
Fajnie sie czyta, dobra kontynuacja:D daje 9+
bmw8302012-02-24 16:11:19
Książka świetna, przeczytałam błyskawicznie, trudno się było oderwać. Brak dłużyzn i GENIALNE opisy walki. Brak Bane'a nie był tak odczuwalny dla mnie. Path of Destruction przedstawiała jego transformację w Lorda Sithów oraz wykształcenie się jego swoistej filozofii Ciemnej Strony. Pod względem psychologicznym postać Bane'a pozostała niezmieniona, zatem wydaje się logiczne, że w drugiej części została ukazana tym razem przemiana Zannah'y w Sitha i przejęcie przez nią nauk swojego mistrza. Jednak nadal uważam, że jej natychmiastowe przystąpienie do Bane'a było słabo wyjaśnione i przez to mało wiarygodne. W jego przypadku wszystko było jasne - ojciec-alkoholik i brutal, ciężka praca w kopalni, chłopak mógł liczyć wyłącznie na siebie - wszystko to sprowadziło go na Ciemną Stronę i wyjaśnia jego motywy. Natomiast w przypadku Zannah'y nie ma wg mnie żadnego wyjaśnienia , ani motywu oprócz powtarzanego do upadłego: "Ciemna Strona odblokuje mój pełny potencjał!". Nie sądzę, żeby jakiekolwiek 10-letnie dziecko wojny myślało o swoim potencjale. Co do kanclerza Valorum nie mam nic przeciwko, wydaje się, że jego postać służy ukazaniu linii rodu, w którego krwi było "kanclerzowanie". Technobestie to zaś pierwowzory Grievousa. Ogólnie rzecz biorąc bardzo dobra książka, pełna Ciemnej Strony Mocy, co jest dla mnie dodatkowym plusem. 9/10
CommanderWolffe2012-02-23 09:28:51
super :) 10/10
Solus2012-01-14 17:14:34
Początek nudnawy... ale książka podobnie jak poprzednia część bardzo wciąga. Nadal mam te same zastrzeżenia co do tłumacza... Wątek mógł by być lepszy... mam wrażenie, ta książka została napisana NA URA! Ogólnie świetna postać Rain i szczerze miałem nadzieje, że będzie Darth Rain a nie Zannah... ale to takie moje widzi mi się. Ogólnie 9/10. (Miało być 8, ale mi się wcisnęło 9. Niech wam będzie...)
Lord Eddels2011-03-07 19:54:02
Ogólnie zgadzam się z recenzją prawie we wszystkim. Czasem trochę książka przynudza, ale Darth Bane'a uwielbiam więc wybaczam. Autor rzeczywiście ukazuje dużo słabości i porażek Mrocznego Lorda, ale OK. Postać Zannah jest też raczej udana. Ogólnie 9.5/10.
Nestor2010-10-30 16:14:38
Nonono, smakowity kąsek z tego Bane'a. Trylogia idzie w dobrą stronę, a Bane jest świetnie ukazany - ostatni z Bractwa i pierwszy z nowego Zakonu.
MisieQ2010-09-29 19:54:48
Moc jest z Bane'm, bez dwóch zdań. Drew trzyma poziom xd 9/10
Pietreczek2010-09-27 20:12:01
Hej koledzy. Kupiłem tę książke w księgarni internetowej, właśnie mi przyszła, ale nie da się czytać bo brak stron 16-33. Co jest? Też tak mieliśći. Byłbym wdzięczny gdyby ktoś zeskanował te strony, których mi brakuje i przesłał na maila czy jakoś takoś. szkoda mi czasu i pieniędzy na odsyłanie i zamianę przez sklep internetowy, bo to i miesiąc potrwa. Przepraszam, że tutaj to piszę, ale poprostu nie wiem gdzie, a tu chyba ktoś najszybciej zaradzi. Pozdrawiam serdecznie.
Ephant Mon2010-09-19 18:33:12
fajne wątki z Orbaliskami i Tythonem, ale ogólnie słabsza niż pierwszy tom; Sithowie zdecydowanie za potężni i za często im się "udaje" - Bane i Zannah to tępi, zapatrzeni w siebie brutale-sadyści; robienie z nich geniuszy-manipulatorów w stylu Palpatine'a jakoś mnie nie przekonuje; książka zdecydowanie dla fanów ciemniej strony, bardziej nawet niż pierwsza, mnie dość często irytowała; 7/10
Marcus Fenix2010-08-23 17:57:46
Książka wspaniała, mógłbym wychwalać wszystko, tą walkę to już sobie wyobrażałem jakby wyglądała na dużym ekranie :d
mazi892010-07-27 17:47:04
Świetna książka, inna niż pierwsza część, ale równie wciągająca.
Melethron2010-07-07 20:20:55
a teraz dorzuć go do gulaszu ! 10/10
Uczeń Mroku2010-07-04 23:12:56
10/10 książka trzyma poziom, który został wyśrubowany przez 1 część trylogii. W dalszym ciągu czytając czuć Moc Ciemnej Strony!
Jedi-Lord2010-06-05 22:15:46
Moglbym sie rozplywac przez godziny - ale jestem glodny i nie mam czasu! Powiem tylko: Jak najbardziej udana kontynuacja Path of Destruction. JEST FANTASTYCZNA!!!! GORACO POLECAM!!! 10/10
Sen z Nieskończonych2010-05-28 10:28:35
9/10
Jedna z lepszych książek SW, dorównująca pierwszej części. Naprawdę wciąga, dobrze napisana, momentami ma niesamowity klimacik. Tylko dlaczego okładka jest taka paskudna...
wyczes2010-05-13 19:51:21
bardzo dobra książka, szybko się czyta, czuć prawdziwe zło od Bane ^^ ta książka emanuje ciemną stroną xD
Elendil2010-05-04 13:32:30
A ja wolę pierwszą część. Za dużo tu było Zannah, za mało Bane'a. Mniej też OldRepublicowego klimatu.
7/10
Wolf Sazen2010-05-02 23:02:32
Drugi tom trylogii Dartha Bane'a był jedną z najbardziej wyczekiwanych przeze mnie premier książek SW w Polsce w tym roku. I muszę powiedzieć że nie zawiodłem się. Karpyshyn poprawił większość błędów z pierwszej części i wspaniale oprowadził akcję. Jest pierwszym autorem, który w ideologii Sithów wykorzystuje pożądanie, które jak wiadomo jest bardzo istotnym elementem, a nie wiedzieć czemu tak kompletnie omijanym. Oprócz tego wspomnienie początku zakonu Jedi, wspomnienie o Ashli i Bodze. Rozwinięcie Darth Zannahy, która w przyszłości zostanie Lordem Sith oraz holokrony, alchemia Sithów i technobestie. Wszystko to esencja SW w najczystszej postaci. Jedyne czego mało było to samego Bane'a. A szkoda gdyż naprawdę jest on jednym z najciekawszych Sithów w historii. Cóż mogę więcej dodać, chyba tylko to że czekam z niecierpliwością a ostatni tom trylogii i nie mogę się go doczekać. 9/10
Lord Brzoza2010-05-02 18:17:11
Książka lepsza niz 1 część.Watek z Freedo Naddem i Belią Darzu zarąbisty! No i oczywiście zaskakujace zakończenie xD
Ricky Skywalker2010-04-24 22:09:26
Dobra książka, bardzo wciągająca ;) Byłoby 10, gdyby nie 2 błędy - Chissanka i cortosis, obu nie powinno w tej bajce być! Czekam na zakończenie trylogii :)
Foximus2010-04-24 08:41:49
3 czesc ma sie juz ukazac 27 kwietnia , 1 byla extra 2 jest super extra a 3 bedzie hmm no wlasnie? Ale polecam cala serie !!!
maciek10272010-04-22 00:20:57
właśnie skończyłem, z czystym sumieniem polecam 9.5/10 Teraz trzeba poczekać na 3 część.
Sebo2502010-04-17 21:13:34
No raczej, bez jedynki nie będziesz wiedział o co chodziło z bombą myśli czy też dlaczego Bane postanowił rozwalić zakon Sithów. Niedlugo wyjdzie trzecia czesc wiec proponuje połknąć wszystkie 3 po kolei, doznania gwarantowane:D
Lily2010-04-17 17:49:03
Mam pytanie: czy konieczne jest przeczytanie poprzedniej części, zanim zacznie się czytać tą? Niedługo będę ją posiadać, a nie czytałam "Drogi zagłady".
Sebo2502010-04-15 23:20:57
Masterpiece. Każdy zwolennik CSM czy czasów TOR będzie wniebowzięty tą pozycją. Plusami są Banne i Zannah, lokacje jak Dxun, Onderon czy Tythoon, filozofia Bane'a, orbaliski i świetne zachowanie Zannah pod koniec książki. Minusem jest mała ilość stron i Kanclerz Valorum - mogliby wymyślić inne nazwisko bo Valoruma to już mieliśmy za kadencji przed Palpatine'm. Dla mnie dycha
Karaś2010-04-15 18:25:46
wiele się spodziewałem po tej książce i wiele od niej dostałem. świetna lektura, ale ocena w dół za te technobestie, co to wogóle jest :D 9/10
Darth Zanghi2010-04-13 06:29:27
Książka bardzo dobra Fajnie jest się dowiedzieć co się wydarzyło przed Darthem Vaderem, Luckiem, Hanem, Leią i innymi znanymi nam postaciami. Z niecierpliwością czekam na kolejne książki podejmujące temat Starej Republiki :D
ranger2010-04-08 07:36:39
Książka jest wszystkim tym czego od niej oczekiwałem. Połknąłem ją w jeden dzień ;) 10/10
Mirael2010-04-07 18:39:29
Od przeczytania pierwszej strony ta książka była ze mną wszędzie: w szkole na przerwach, na lekcjach, przy posiłkach, podczas snu... :D Za nic nie mogłam się od niej oderwać. Do plusów można zaliczyć ciekawe zwroty akcji, oryginalne pomysły autora (np. pancerz Bane'a), wątek Darovita, przedstawienie postaci Zannah, walki i pojedynki opisane bardzo dobrze. Według mnie "Zasada dwóch" przewyższa poprzednika, z niecierpliwością czekam na ostatnią część trylogii.
RC-0003 Vixx2010-04-03 06:30:19
UWAGA: JEŻELI NIE CZYTAŁEŚ KSIĄŻKI TO NIE CZYTAJ TEGO KOMENTARZA, PONIEWAŻ MOŻE TO ZEPSUĆ CI PRZYJEMNOŚĆ Z LEKTURY!!!
UWAGA: Doczytałem jak na razie książkę do połowy. Ale poniżej przedstawię swoje uwagi:
Minusy:
- zbyt dużo osób wie i ma pojęcie o Bombie Myśli (jakim cudem tak tajna "broń", którą Bane sam gdzieś w archiwum wyszukał, jest na ustach wszystkich i to nie tylko Jedi i każdy używa nazwy ze starego manuskryptu)
- Rain / Zannah jest za bardzo dorosła jak na 10 lat (np. za szybko pozbywa się dziecięcej niewinności i za szybko rozumie dosyć zawiłą filozofię Bane'a, do której nie doszedł żaden z mistrzów z całego Bractwa Ciemności)
- ta 10 letnia przerwa (wiem że to już jest czepianie się szczegółów ale fajnie by było dorzucić w miejsce między rozdziałami kilku stronicowy opis tego jak "ukrycie" się Sithów wpłynęło na galaktykę i wszystkich jej obywateli)
- okładka książki (pierwszy i trzeci tom mają klimatyczne okładki w tym samym klimacie, a drugi tom jak dla mnie pomyłka)
- wytrzymałość Bane przy katastrofie na Dxunie i podczas powietrznej walki na Onderonie (rozumiem niebywałą wytrzymałość opartą na Ciemnej Stronie, ale możliwość poruszania dopiero co nastawioną po wybiciu ze stawu ręką to już dla mnie przesada, podobnie jak sprawa ze złamaną ręką)
- informacja na temat wieku w jakim Johun trafił na szkolenie (10 lat to chyba przesada, w tym wieku to chyba można było zostać czyimś Padawanem ale nie trafić do Akademii)
Plusy:
+ książkę czyta się dosłownie błyskawicznie
+ skutki uboczne Bomby Myśli (jak dla mnie naprawdę fajny smaczek, nadaje uroku i powoduje że czytając zastanawiamy się o co chodzi, a tu za chwilę "boom" to nie było nic ważnego)
+ pomysł z Ruusańską Reformacją (bardzo prosty ale jak genialny pomysł na element polityczny w książce, który bazuje na prostych zasadach filozofii Jedi oraz podporządkowanie siły i władzy Akademii Jedi pod Senat)
+ wpływ wojny na Ruusan na wszystkie istoty w galaktyce (występowanie planet z Republiki, podupadające zaufanie społeczeństwa wobec Jedi)
+ psychologiczny portret Johuna (Jedi który nie wie jak być ambasadorem pokoju, ponieważ większość życia spędził na polu walki, czy też wrodzona niechęć do większych miast spowodowana pochodzeniem z małego rolniczego miasta)
+ opis powstania "pancerza" Bane'a (mi osobiście bardzo się podobał)
+ sposób w jaki Bane traktuje Zannah (w odpowiednich momentach jest bardzo surowy, jednak gdy dziewczyna go mile zaskakuje wynagradza ją na swój sposób)
+ priorytety którymi kieruje się Bane i umiejętność robienia dwóch rzeczy na raz oraz utrzymywanie tego w tajemnicy przed "najbliższą" osobą jaką jest Zannah (poddanie Zannah próbie przy tym odnajdując holokron)
+ krótki ale fascynujący, chociaż trochę naciągany, opis rozmieszczenia Dxuna wobec Onderonu (fajna sprawa z łączącą się atmosferą i migracją zwierząt)
+ wyjaśnienie zachowania Zannah wobec Darovita (ostatnie "ludzkie" zachowanie Zannah na drodze ku potędze Sithów)
+ przytoczenie postaci kolejnego starożytnego Sitha jakim jest Freedon Nadd (fajnie że w końcu w jakiejś książce przełożonej na nasz język są informacje na temat tak mało znanej postaci)
+ intrygi wymyślane przez Bane'a (oszczędzenie życia najemnikom aby ich plotki stały się nic nie wartą informacją i pomogły pozostać mu dłużej w ukryciu)
Jak do tej pory książka najwyższych lotów ze wszystkich jakie czytałem. Gratuluje autorowi i nam, czytelnikom życzę więcej takich lektur!
dark darth 2010-02-25 20:57:41
Dopiero 23.03?
Sebo2502010-02-25 19:08:53
23.3.2010
adam_kow72010-01-11 17:13:53
Kurza morda, zna ktoś może dokładną datę wejścia w obieg przetłumaczonej już książki.;/
Gantis Ericteon2009-08-31 20:12:02
Trochę mnie irytuje ignorancja rysownika okładki Zannah trzyma podwójny miecz Maula, a Bane czerwoną wersję miecza Qui-gona
Galen M2009-07-11 08:57:53
Mam nadzieje że Amber w końcu wyda tę książkę bo niedawno przyczytałem "Drogę Zagłady" i chciałbym się dowiedzieć co było dalej.
Bazy2009-06-11 22:22:40
Amber ruszcie tyłki!
Zolw2009-05-13 12:00:49
Super książka, najlepsza jaką w życiu czytałem (jeszcze wiele SW przede mną, bo dopiero zaczynam). Polecam czytanie oryginalnego tekstu bez przekładu - klimat + nauka. Naprawdę świetna!
przeme132009-02-20 16:29:05
Jak chcecie wiedzieć kiedy wyjdzie wystarczy zobaczyć w zapowiedziach! Jest 5 książką, która wyjdzie w tym roku. Moi zdaniem w październiku bo poprzednie zostaną wydane w dwu miesięcznych odstępach, a poprzednia wyjdzie w sierpniu
Eamon Yzalli2009-02-10 21:18:20
w Polsce jest ;] i to od dawna, spójrz tylko na mój komentarz poniżej
ale po polsku niezbyt ;]
Anetuus152009-02-04 19:43:13
Darth Bane część I był genialny... Już nie mogę się doczekać!
adiwiktoria2009-02-02 20:47:36
Przeczytałem pierwszą część tej książki i bardzo mi się podobała teraz poluje na drugą cześć. Kiedy będę ją mógł kupić w Polsce???
Darth Bane rulez :):):):)
!!!!!!!!!!
padmelia2009-01-10 14:26:33
Czy wie ktoś może kiedy bedzię mozliwosc zakupienia ksiązki w polsce ?
JEDI BART2008-12-13 20:16:17
EEE Bane nie zabił Hotha. Zrobiła to bomba myśli.
Dark Count2008-12-13 18:33:04
ps . po niemiecku :)
Dark Count2008-12-13 18:32:42
MAM JĄ !!!!!
Darth_Bane_Sith2008-11-11 10:32:22
kiedy bedzie w polsce?
vader_x232008-11-05 20:07:19
droga zaglady cudo poluje na czesc druga bane moim idolem
Freed2008-09-22 02:40:44
Dawno już nie czytałem tak dobrej książki SW. Mimo krótkiego deadline'u na jej napisanie, Karpyshyn staje na wysokości zadania i daje nam powieść, od której ciężko się oderwać po rozpoczęciu czytania. Czapki z głów!
Oczywiście najbardziej w książce wymiata Zannah, której fanklub trzeba niedługo założyć.
10/10
Dark Count2008-07-15 14:18:22
Ja chce ją mieć !! BUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU !!!!!!!!!!!!!!!!
eric_cartman2008-07-03 14:28:07
ale okładka to totalna porażka... bane wygląda jak fantomas :D
lord teo2008-05-09 17:14:11
diedi bedzie?!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!????????????????????
Darth Flips2008-05-09 16:06:06
no właśnie kiedy będzie w Polsce ???
MARCIN - FAN2008-05-08 18:57:09
nie czytalem:(
Republic Commando2008-04-12 15:24:58
kiedy premiera polska?????
Hego Damask2008-03-04 18:56:05
podobała mi się :) więcej na forum.
Eamon Yzalli2008-02-23 10:18:01
Jedna z lepszysch starwarsowych książek.
+ b.fajnie napisana druga część
+ znaczna poprawa od I ksiażki, brak rażących babooli
+ opisy lokacji
+ klimat książki
- mało ciekawej akcji w pierwszej części książki
- Serenno, Valorum
- w zakończeniu Jedi cholernie głupi
- strona techniczna (w Polskim wydaniu pewnie będzie to znacznie poprawione)