TWÓJ KOKPIT
0

Liam Neeson :: Newsy

NEWSY (233) TEKSTY (3)

<< POPRZEDNIA     NASTĘPNA >>

Co się kręci?

2011-09-26 16:25:04 różne

Wyreżyserowany przez Pernillę August dramat Svinalängorna z Noomi Rapace w roli głównej jest szwedzkim kandydatem do Oscara dla najlepszego filmu nieanglojęzycznego. Oparty na motywach powieści Susanny Alakoski film został ciepło przyjęty przez krytyków podczas 67. festiwalu filmowego w Wenecji. O tym, czy otrzyma nominację przekonamy się pod koniec stycznia.

Samuel L. Jackson dołączył do obsady westernu Quentina Tarantino Django Unchained. Aktor wcieli się w niewolnika będącego prawą ręką głównego szwarccharakteru, w którego wcieli się Leonardo DiCaprio. W filmie zobaczymy także Christopha Waltza, Jamiego Foxxa oraz Geralda McRaneya. Premiera podobno już pod koniec przyszłego roku.

W sieci można już oglądać zwiastun najnowszego filmu z udziałem Liama Neesona. The Grey, bo taki nosi tytuł obraz napisany i wyreżyserowany przez Joe'go Carnahana (Drużyna A również z Neesonem w obsadzie), opowiada o grupie nafciarzy, których samolot rozbija się gdzieś na Alasce. Ich walka o przetrwanie staje się jeszcze trudniejsza, gdy ich śladami podążać zaczyna wygłodniała wataha wilków. Oprócz Neesona w filmie wystąpili także Dermot Mulroney i James Badge Dale. Premiera jest planowana na koniec stycznia przyszłego roku.







KOMENTARZE (4)

Co się kręci?

2011-09-05 20:44:51 różne

Jak zapowiada francuski reżyser, scenarzysta i producent Luc Besson, w październiku wystartują zdjęcia do kontynuacji hitowej Uprowadzonej z Liam Neesonem w roli głównej. Besson nie zdradził szczegółów dotyczących fabuły filmu, ale można domniemywać, że będzie zbliżona do części pierwszej, w której Neeson wcielał się w byłego komandosa ruszającego na ratunek córce porwanej przez handlarzy żywym towarem. W sequelu możemy się więc spodziewać licznych bójek, pościgów i strzelanin. Oryginalna Uprowadzona Pierre'a Morela z 2008 roku okazała się niespodziewanym przebojem. Przy budżecie wynoszącym 25 mln USD zarobiła blisko sześć razy tyle i wylansowała Liama Neesona na gwiazdora kina akcji.

Najnowszy film Davida Cronenberga A Dangerous Method z Keirą Knightley w głównej roli żeńskiej jest jednym z największych faworytów trwającego właśnie festiwalu w Wenecji. Polscy bukmacherzy uważają, że film ma największe szanse na zwycięstwo. Historia rywalizacji ojców psychoanalizy Sigmunda Freuda (Viggo Mortensen) i Carla Gustava Junga (Michael Fassbender) oraz losy medyczno-miłosnego zwiazku Junga z piękną Sabiną Spielrein (w tej roli Knightley) podoba się również krytykom. Tadeusz Sobolewski z "Gazety Wyborczej" napisał o filmie Cronenberga m.in. (...)"Niebezpieczna metoda" zaskoczy wielbicieli kina Cronenberga, "brudnych" podróży w głąb podświadomości - jak w "Nagim lunchu", "eXistenz" czy "Crash". Jego najnowszy film - kolejny świetnie przyjęty w weneckim konkursie - jest ostentacyjnie czysty. Jego kadry są jasne, graficzne, zalane szwajcarskim słońcem początku XX wieku. Postacie ubrane są nieskazitelnie, według mody 1904-13. (...) Keira Knightley (ostatnio broadwayowska Anna Karenina) sugestywnie ukazuje stopniową przemianę Sabiny, jej dwoistą osobowość. Histeryczna maska niepostrzeżenie ustępuje miejsca innej twarzy, silnej i zdecydowanej.(...) W filmie obie Sabiny: ta "potworna" i ta "normalna", są jedną osobą. Terapia nie polega na usunięciu choroby, tak jak się likwiduje nieżyt żołądka. Chodzi o uzyskanie świadomości, wyjście - na ile to możliwe - poza swoje ego, o podróż w głąb siebie.. Tutaj możecie zobaczyć plakat, a poniżej zwiastun Niebezpiecznej metody.


KOMENTARZE (7)

Co się kręci?

2011-08-02 17:39:49 różne

Do sieci trafił zwiastun nowego obrazu SF z Liamem Neesonem w roli głównej - Battleship. Kanwą dla filmu w reżyserii Petera Berga (Hancock jest znana także w Polsce planszowa wersja popularnej gry w statki produkowana przez Hasbro. Fabuła opowiadać ma o morskim starciu ziemskiej (czyt. amerykańskiej) marynarki wojennej z obcą rasą o nazwie The Regents, która przybywa na nasz glob chcąc przejąć kontrolę nad zasobami energii drzemiącymi na dnie oceanów. Neeson wciela się w postać admirała Shane'a, a oprócz niego na ekranie zobaczymy również Taylora Kitscha (Gambit w X:Men Origins: Wolverine), Alexandra Skarsgårda (Czysta krew) i gwiazdkę pop Robyn Rihannę Fenty. Budżet filmu wyniósł około 200 mln USD. Premiera w Stanach 18 maja przyszłego roku.



W ubiegły weekend odbyła się amerykańska premiera Kowbojów i obcych Jona Favreau z Harrisonem Fordem w jednej z głównych ról. Widowiskowa ekranizacja (luźna dodajmy) popularnego komiksu średnio przypadła krytykom do gustu (Christopher Orr z "The Atlantic" określił film mianem "zakończonej niebywałym sukcesem dwuosobowej wojny przeciwko fabularnej ciągłości i jasności"), ale podoba się widowni. Obraz zarobił do tej pory niewiele ponad 36 mln USD, ale tytuł największego hitu weekendowego box office'u skradły mu Smurfy z Neilem Patrickiem Harrisem, Jaymą Mays i Hankiem Azarią w rolach głównych. Harrison Ford nadal promujący Kowbojów... w mediach gościł tym razem w show Conana O'Briena i nie omieszkał powiedzieć, co naprawdę sądzi o niebieskich ludzikach stworzonych przez belgijskiego rysownika Peyo.

KOMENTARZE (11)

Co się kręci?

2011-06-23 22:20:17 różne

W sieci pojawił się zwiastun najnowszego filmu w reżyserii Davida Cronenberga A Dangerous Method, w którym główną rolą żeńską gra Keira Knightley. Obraz opowiada o przyjaźni ojców nowoczesnej psychologii - Sigmunda Freuda (Viggo Mortensen) i Carla Gustava Junga (Michael Fassbender). Widzowie będą mogli prześledzić początki ich odkryć i narodziny psychoanalizy, a także zobaczyć, jak na wzajemne stosunki tych badaczy wpłynął burzliwy związek Junga z jedną z jego pacjentek - piękną, ale targaną wieloma psychicznymi zaburzeniami Sabiną Spielrein (w tej roli Keira). Scenariusz oparty został na motywach sztuki "A Talking Cure" Christophera Hamptona. Jej autor sam dokonał adaptacji swego dzieła. Muzykę skomponuje Howard Shore. Premiera w USA najprawdopodobniej 12 stycznia przyszłego roku. Trailer dostępny jest tutaj.

Liam Neeson prawdopodobnie pojawi się w trzecim filmie Christophera Nolana o Batmanie. W The Dark Knight Rises aktor ponownie wcieli się Ra'sa Al Ghula, którego postać kreował już w Batmanie: Początku. Aktor pojawił się na planie filmowym w Londynie, gdzie zagrał kilka scen.
KOMENTARZE (6)

Co nowego na srebrnym ekranie?

2011-05-06 01:13:03

Już dziś na ekrany polskich kin wchodzi thriller Tożsamość (Uknown) w reżyserii Jaume Collet-Serry z Liamem Neesonem w roli głównej. Głównym bohaterem filmu będącego ekranizacją powieści Didiera Van Cauwelearta jest amerykański biolog Martin Harris (w tej roli Liam). Naukowiec przybywa do Berlina na konferencję naukową. W wyniku tragicznego wypadku na pewien czas zapada w śpiączkę. Gdy się wybudza z przerażeniem stwierdza, że jego żona go nie poznaje, a na konferencji podaje się za niego inny mężczyzna. Popadający w coraz większą paranoję Harris stara się udowodnić, że jest tym, za kogo się podaje (dokumenty zgubił), a pomagają mu w tym nielegalna emigrantka z Bałkanów (Diane Kruger) i były agent enerdowskiego Ministerstwa Bezpieczeństwa Państwowego (Bruno Ganz). Oprócz nich na ekranie zobaczymy również January Jones i Aidana Quinna. Muzykę skomponowali John Ottman i Alexander Rudd, z kolei autorem zdjęć jest Flavio LaBiano.

Krytyk miesięcznika "Film" Andrzej Zwaniecki przyznał filmowi ocenę 3/6 pisząc m.in.: (...)Im bliżej finału, tym mniej gazu i pomysłowości, a coraz więcej scenariuszowych niedociągnięć i absurdów. Końcowa rewelacja okazuje się mało rewelacyjna. Pod koniec filmowcy nie troszczą się ani o logikę wydarzeń, ani o wyjaśnienie motywów działania bohatera. Film jak długodystansowiec, który ma za sobą dobry bieg, ale marny finisz, przekracza metę, lecz nie triumfuje. Z kolei Paweł T. Felis z "Gazety Wyborczej" nie ma dobrego zdania o roli Liama: Najsłabszym ogniwem jest Neeson - manieryczny i wygłaszający kwestie z nieznośną emfazą.



KOMENTARZE (2)

W telewizji pokażą

2011-04-29 17:02:28

Fani kina akcji, fabularnych pomysłów Luca Bessona oraz talentu aktorskiego Liama Neesona powinni dziś wieczorem nastawić swe odbiorniki telewizyjne na kanał TVN. O godzinie 20.00 rozpocznie się bowiem emisja francuskiego filmu sensacyjnego Uprowadzona (Taken, 2008) w reżyserii Pierre'a Morela, którego pomysłodawcą i producentem jest wielki mag kina znad Sekwany. Liam wciela się w postać byłego komandosa Bryana Millsa. Jego córka spędza wakacje w Paryżu, gdzie zostaje porwana przez handlarzy żywym towarem. Ojciec rusza jej na ratunek. Obok Neesona na ekranie zobaczymy także Famke Janssen i Maggie Grace. Część krytyków pisała o Uprowadzonej, jako o nowej wersji historii przedstawionej w słynnym westernie Poszukiwacze z Johnem Wayne'em. O filmie Neeson powiedział: To dobra historia - prosta, emocjonalna i trzymająca w napięciu. "Uprowadzona" nie udaje niczego, czym nie jest. Świetny scenariusz, a jego autora, Luca Bessona, po prostu kocham.



KOMENTARZE (3)

Co się kręci?

2011-03-31 00:35:14 Różne

W Hollywood znów głośno o oscarowej roli Natalie Portman w Czarnym łabędziu, tym razem jednak nie chodzi o kolejne zachwyty nad jej kreacją. Znana tancerka baletowa Sarah Lane oskarżyła bowiem twórców filmu o oszustwo. Uważa ona, że w większości scen tanecznych to nie Natalie widać na ekranie, ale właśnie ją. Lane pracowała na planie filmu jako dublerka Portman. Zastępowała aktorkę w najtrudniejszych sekwencjach baletowych, a w postprodukcji na jej twarz nałożono twarz Natalie. Producenci filmu nie ukrywali tego faktu, ale w informacjach promocyjnych mocno podkreślali, że Portman (która w dzieciństwie uczyła się baletu) wiele pracy włożyła w opanowianie układu i większość scen baletowych zatańczyła sama. Z dublerki miała korzystać tylko w najbardziej skomplikowanych elementach choreografii. Teraz jednak Sarah Lane twierdzi zgoła coś innego. Gdy w przemówieniu wygłoszonym po odebraniu Oscara Natalie nie podziękowała jej, Lane postanowiła pójść do prasy. Udzieliła wywiadu dziennikarzom "Wall Street Journal". Mówi w nim, że po zdjęciach włodarze Fox Searchlight Pictures zawarli z nią umowę, aby nie informowała o swoim wkładzie w powstanie Czarnego łabędzia, by nie psuć szans Natalie Portman na Oscara. Lane utrzymuje dziś, że aż 95% scen tanecznych w filmie wykonuje ona. Te pozostałe 5% to zaś wyłącznie zbliżenia twarzy Natalie. Lane oczekuje teraz, że twórcy filmu otwarcie przyznają, jaki był jej prawdziwy udział w realizacji filmu i podziękują jej za to. Na razie producenci filmu stwierdzili, że Sarah Lane odegrała ważną rolę w tworzeniu filmu. Głos w sprawie zabrał Benjamin Millepied. Dziennikarzom powiedział, że jest w stanie przyrzec, iż Natalie widać w 85% tanecznych scen. Tyle tylko, że Millepied jest narzeczonym aktorki i ojcem jej nienarodzonego dziecka. W podobnym tonie wypowiada się też reżyser Czarnego łabędzia - Darren Aronofsky. Natalie Portman całej sprawy jeszcze nie skomentowała.

Ruszyły zdjęcia do sequela Starcia Tytanów, w którym do roli Zeusa powróci Liam Neeson. Na ekranie ponownie zobaczymy również Sama Worthingtona (Perseusz) oraz Ralpha Fiennesa (Hades). W filmie zagra też gwiazda nagrodzonego Cezarem i Złotym Globem francuskiego miniserialu o słynnym terroryście Carlosie - Edgar Ramirez, który wcieli się w Aresa. Bill Highy przyjął z kolei rolę Hefajstosa. Obraz reżyseruje Jonathan Liebesman (Inwazja: Bitwa o Los Angeles), który zastąpił Louisa Letteriera. Scenariusz napisali Dan Mazeau, David Leslie Johnson oraz Steven Knight. Filmowcy rozpoczną pracę w londyńskich halach zdjęciowych, by później wyruszyć do walijskiego Surrey i na Teneryfę. Premiera Wrath of the Titans, którego akcja ma się toczyć dziesięć lat po wydarzeniach z pierwszej części, została wstępnie zaplanowana na 30 marca przyszłego roku, ale można przypuszczać, że ulegnie zmianie.
KOMENTARZE (7)

Przypadki Portmanowej

2011-03-30 18:08:00

Liam Neeson tęskni za zmarłą żoną

Liam Neeson niedawno po raz pierwszy publicznie zaczął mówić o śmierci swojej żony, o tym co czuł wtedy. Tych wyznań jest jednak trochę więcej i dotyczą także tego, co jest teraz.

- Ten smutek powraca nagle, na przykład w środku nocy albo w trakcie spaceru. Jestem na dworze, czuję się całkiem nieźle i nagle bum! Zalewa mnie fama smutku.

Gdy zmarła Natasha Richardson, Neeson pracował na planie filmu "Chloe". Potem, pomimo tragedii aktor nie przestał pracować. Niedawno pojawił się gościnnie w "Wojnach Klonów", a już pod koniec kwietnia zobaczymy go na naszych ekranach w filmie "Unknown". Teraz jednak Liam przeżywa ciężkie chwile w związku z drugą rocznicą śmierci żony.


Żydowskie pochodzenie Natalie Portman daje o sobie znać

Do tej informacji, ważny jest kontekst, który nie jest Gwiezdno-wojenny. Po pierwsze jak wszyscy pamiętamy Natalie Portman (właściwie to Herslag) jest obecnie także twarzą Diora. Po drugie, jako projektant dla Diora (i nie tylko) pracuje niejaki John Galliano. Po trzecie ten projektant, zszokował niedawno świat mody, wywołując awanturę w pewnym paryskim lokalu, gdzie obrzucił błotem dwie kobiety, bełkotał, że kocha Hitlera a na koniec dodał, że rodziny tych dwóch kobiet powinny zostać zagazowane. Tylko, że cały incydent został zarejestrowany przez kamery i trafił na YouTube'a.

Natalie Portman zdecydowała zająć stanowisko w tej sprawie. Jako urodzona w Izraelu Żydówka jest wyczulona na słowa "Hitler" czy "zagazować".

- Jestem zszokowana i głęboko oburzona wypowiedzią Johna Galliano, jaką opublikowano w sieci - oświadczyła Portman. - Jako kobieta dumna ze swojego pochodzenia nie chcę być w jakikolwiek sposób kojarzona z panem Galliano. Mam nadzieję, że ten incydent pomoże nam walczyć z nadal żywymi uprzedzeniami, które niszczą wszystko, co piękne. Straszliwe poglądy Galliano unieważniają cały jego talent.

Ostre słowa. Portman nie chce mieć już nic wspólnego z projektantem, ale na koniec mamy ich wspólne zdjęcie. Być może jedno z ostatnich.



Już kopie i to nawet na gali Oskarowej!

Dzięki Oskarowi o Natalie Portman znów jest głośno w plotkarskich mediach. I pewnie jeszcze będzie, bo na zachodzie zbliża się powoli premiera Thora. Ale zostańmy przy gali Oskarowej. Otóż krótko po niej dziennikarze dopadli aktorkę i zapytali, jak zniosła całą imprezę i jak zachowywało się jej dziecko.

- Nie pamiętam dokładnie, co się wydarzyło, ale moje dziecko bardzo dużo kopało w trakcie piosenek. Mały tancerz - powiedziała 29-letnia gwiazda.

Dziennikarze zapytali, czy w związku z wygraną nie nada dziecku imienia Oscar.

- Myślę, że taka propozycja z całą pewnością nie wchodzi w grę. - Ucina krótko aktorka.

A my już niebawem będziemy mogli oglądać Natalie Portman na naszych ekranach w "Sex Story".

Mike Huckabee skrytykował Natalie Portman

W Stanach powolutku zbliża się przyszłoroczna kampania wyborcza. Odczuwa się to zwłaszcza w obozie Republikanów, którzy chcą odzyskać Biały Dom. Zanim to jednak nastąpi, będą musieli wybrać swojego kandydata, więc potencjalni pretendenci zrobią wszystko, by znaleźć się w centrum zainteresowania. Np. Mike Huckabee, były gubernator Arkansas, oraz były kandydat na republikańskiego kandydata na prezydenta (potem wiceprezydenta) a na dodatek pastor, skrytykował ostro Natalie Portman za ciążę pozamałżeńską.

Huckabee stwierdził, że Portman oraz inne ciężarne i niezamężne gwiazdy oraz samotne matki wysyłają "problematyczną wiadomość" do publiczności.

- Niepokoi mnie, że ludzie widzą Natalie Portman oraz inne hollywoodzkie gwiazdy, które chwalą się, że mimo iż nie mają męża, ich dzieci mają się świetnie.

Były kandydat na prezydenta podkreślił także, że inne niezamężne i samotne matki nie mają tyle szczęścia, by móc zatrudnić nianię czy opiekunkę. Przy okazji Portman dostało się też innym gwiazdom (w tym Jamie Lynn Spears, która zaszła w ciążę w wieku 16 lat). Huckabee domaga się od gwiazd rozsądku i apeluje by mądrzej podchodziły do kwestii posiadania potomstwa. Natomiast w ogóle nie wspomniał o rychłym ślubie Natalie Portman.

Aktorka nie skomentowała tej wypowiedzi. Za to komentują ją inni, w tym Stephen Colbert, twórca popularnego programu rozrywkowego. Nabijał się on z Michaela Huckabee, twierdząc, że w tym przypadku jest przeciwko Luke'owi Skywalkerowi więc musi popierać Imperatora Palpatine'a.



Ewan nie chce się już rozbierać

31 marca Ewan McGregor będzie obchodził swoje 40 urodziny. To wiek w którym można spojrzeć na siebie z perspektywy, człowiek ma już najlepsze lata za sobą. Choć może wciąż ma wielkie możliwości, umiejętności i ambicje, to ciało już zaczyna pokazywać objawy zużycia. Ewan zdecydował, że doszedł już do takiego etapu, w którym rozbieranie się na planie byłoby krępujące nie tylko dla niego ale i dla jego partnerek. McGregor obwieścił, że nie będzie już brał udziału w scenach łóżkowych, które wymagają rozebrania się.

- Nie chciałbym stać się Clintem Eastwoodem, którego partnerki mają prawie 50 lat mniej niż on sam.

Ewan w swojej karierze kręcił łóżkowe sceny między innymi z Scarlett Johansson, Evą Green i Naomi Watts. Zresztą pomimo małżeństwa i posiadania trójki dzieci nigdy nie miał problemu z rozebraniem się na ekranie.

- Takie jest życie. – Mówi. – Zazwyczaj jesteśmy nadzy pod koniec dnia, a jak mamy trochę szczęścia to jeszcze w środku. Może niektórym się wydawać, że mam jakąś obsesję na punkcie seksu, ale zapewniam jest dokładnie na odwrót.

Deprecha Natalie Portman

Natalie Portman ma ostatnio dużo powodów do świętowania, ale nie stroni też od uwag o swoim osobistym życiu. Kilka z nich znalazło się w wydaniu amerykańskiego Vogue’a. Otóż okazuje się, że aktorka miała problem z przystosowaniem się do życia studenckiego.

- Na pierwszym roku studiów przytyłam 8-10 kilo. – Wspomina. – Wpadłam w głęboką depresję. Zima w Cambridge jest naprawdę ciężka. Nie wiedziałam, jak wydostać się z marazmu, który mnie pochłonął. Nauczyłam się, jak prosić o pomoc przyjaciół i specjalistów.

To wymogło właściwie kolejne pytanie. Skoro tej wagi nie widać, to czy aktorka nie żałowała sobie potem jedzenie, tak jak robiła to jej postać w „Czarnym Łabędziu”?

- Przyrzekam, jem. Codziennie wcinam humus. Sporo też gotuję i piekę potraw wegańskich. Nigdy nie doprowadziłabym się do takiego stanu, jak bohaterka, która grałam. Gdy jestem głodna, jem. Zawsze mi zależy, aby było to coś pysznego.

Mamy nadzieję, że aktorce depresja już nie wróci, a i jedzenia nie będzie sobie ograniczać, zwłaszcza z myślą o dziecku.

Demi Moore zazdrosna o Natalie Portman

Na nasze ekrany wszedł niedawno "Sex Story" z Natalie Portman. Przy okazji warto przypomnieć o pewnych kontrowersjach, jakie miały miejsce na planie tego filmu. Otóż pewna, przebrzmiała już gwiazda - Demi Moore, była żona Bruce'a Willisa, a obecna Ashtona Kutchera bardzo niepokoiła się tym, że jej mąż kręci film z Natalie Portman. Cóż Kutcher jest 15 lat młodszy od Moore, więc może aktorka ma powody obawiać się, że jej mąż wymieni ją na młodszą?

Demi podobno była chorobliwie zazdrosna o młodszą o 20 lat Natalie Portman. Nie mogła znieść widoku jej męża i Natalie, no i miała mnóstwo obaw dotyczących tego, że Portman zdarzały się romanse z kolegami z planu. Na domiar złego, cały film kręci się wokół seksu, a Kutcherowi zdarzyło się palnąć głupotę w trakcie jednego z wywiadów. Powiedział, że całowanie Portman na planie to jak zdrada, za którą nie będzie musiał odpowiedzieć.

Skończyło się tym, że pod pretekstem odwiedzenia męża i poznania Natalie, Demi parę razy pojawiła się na planie, by mieć wszystko pod kontrolą.



Ciążowy styl Natalie Portman

Wygląda na to, że plotkarska kolumna szybko nie da spokoju Natalie Portman. Tym razem jednak będą same zdjęcia. Oto jak się prezentuje nasza zdobywczyni Oskara w ciąży.















Jak wygląda pierścionek zaręczynowy Natalie Portman?

Całkiem niedawno paparazzi go wyłapali. By zbytnio nie przedłużać.



I w przybliżeniu:


KOMENTARZE (0)

Co się kręci?

2011-03-17 00:59:10 Różne

Ewan McGregor zagra główną rolę w filmie Electric Slide w reżyserii Tristana Pattersona. Fabuła obrazu oparta będzie na artykule "The Yankee Bandit: The Life and Times of Eddie Dodson, World's Great Bank Robber" autorstwa Timothy'ego Forda. Młody Obi-Wan Kenobi wcieli się w autentyczną postać - Eddiego Dodsona (1948-2003), który w latach 80. napadł na imponującą liczbę 72 banków w Los Angeles. Dodson terroryzował obsługę każdego z banków przy pomocy atrapy pistoletu. Skradzionymi pieniędzmi finansował swój nałóg narkotykowy. Prasa nadała mu przydomek "New York Yankees Bandit". Do objęcia głównej roli żeńskiej szykowała się Carey Mulligan, ale obecnie nie jest już związana z tym projektem. Tristan Patterson jest właśnie w trakcie pisania nowej wersji scenariusza.

Keira Knightley użyczy głosu Dzwoneczkowi w miniserialu Neverland, który dla stacji SyFy przygotowuje Nick Willing. Fabuła ma opowiadać o wydarzeniach mających miejsce przed tymi, które znany z kart powieści J. M. Barrie'go o przygodach Piotrusia Pana. Serial ma zadebiutować na antenie SyFy w grudniu. Nagrania dialogów Dzwoneczka mają ruszyć jeszcze tej wiosny. W obsadzie znajdziemy takie nazwiska, jak Rhys Ifans, Anna Friel, Bob Hoskins, Charles Dance, Raoul Trujillo i Charlie Rowe, który wcieli się w Piotrusia.

Na koniec smutne wieści dla fanów talentu Liama Neesona. Aktor nie pojawi się w The Dark Knight Rises Christophera Nolana, ani też w kontynuacji Drużyny A Joe Carnahana. Oba powody tych aktorskich absencji są zgoła odmienne. Jeśli chodzi o nowy film o Batmanie, to w sieci pojawiały się spekulacje na temat powrotu Neesona do roli Ra’s Al Ghula, którego zagrał w Batmanie: Początku. Wszelkie przypuszczenia zdementował sam zainteresowany w wywiadzie dla "Empire": Plotki o moim powrocie są całkowicie nieprawdziwe. W komiksach o Batmanie, Ra’s Al Ghul staje się nieśmiertelny, więc prawdopodobnie stąd wzięły się spekulacje na ten temat, ale nikt nie proponował mi powrotu. Chętnie zagrałbym go znowu, gdyby złożono mi taką propozycję. Neesona nie zobaczymy również ponownie w roli pułkownika Johna "Hannibala" Smitha. Powód jest prozaiczny - chodzi o pieniądze, a raczej ich brak. "Drużyna A", w której wystąpił u boku tak znanych aktorów, jak Bradley Cooper, Sharlto Copley, czy Jessica Biel, nie przyniosła spodziewanych zysków, toteż studio wycofało się z planów nakręcenia sequela.

KOMENTARZE (7)

W telewizji pokażą

2011-03-13 15:52:54


Dziś inaugurujemy kolejny cykl newsów filmowych. Będziemy Was w nim informować, o filmach z udziałem aktorów Star Wars, które emitowane będą na antenach polskich stacji telewizyjnych. Pisać będziemy również o emisjach obrazów, przy których realizacji pracował ktoś z gwiezdnowojennej ekipy. Na początek trzy propozycje na dzisiejszy wieczór.

O 20:10 stacja HBO wyemituje dramat Niewinna (2008) z Liamem Neeson w roli głównej. Wyreżyserowany przez Richarda Eire'a (Notatki o skandalu) z dużym opóźnieniem wszedł na ekrany polskich kin we wrześniu zeszłego roku. Peter (w tej roli Neeson) i Lisa (Linney) są małżeństwem od ponad dwudziestu lat. Ich poukładany świat wali się, gdy pewnego dnia Lisa znika. Załamany Peter w komputerze żony znajduje jej intymne zdjęcia z innym mężczyzną. Ralph (Banderas) od lat wysyłał jej e-maile. Peter planuje poznać domniemanego kochanka żony i go zabić. Scenariusz filmu powstał na kanwie opowiadania Bernharda Schlinka ("Lektor").





Godzinę później Publiczna Dwójka wyemituje kultowy film Luca Bessona Leon zawodowiec z 1993. Kto nie miał jeszcze okazji zobaczyć głośnej opowieści o zawodowym zabójcy Leonie (Jean Reno) pomagającym nastoletniej Matyldzie (Natalie Portman) w zemście na zabójcy (Gary Oldman) jej rodziny, powinien jak najszybciej nadrobić zaległości. Rola w Leonie była debiutem Natalie i otworzyła jej drzwi do kariery, której ukoronowaniem jest tegoroczny Oscar.





Punktualnie o 23:00 na Polsacie rozpocznie się Zębate ostrze (inny polski tytuł - Nóż), wyreżyserowany przez Richarda Marquanda (reżyser Powrotu Jedi) dramat sądowy z Jeffem Bridgesem i Glenn Close w rolach głównych. Close wciela się w prawniczkę, która broni przed sądem pewnego zamożnego człowieka (w tej roli Bridges) oskarżonego o zabójstwo. Wkrótce jednak obydwoje naruszają cienką granicę między zawodową znajomością a czymś więcej. Może to mieć jednak bardzo niebezpieczne skutki. Za drugoplanową rolę w Zębatym ostrzu Robert Loggia otrzymał nominację do Nagrody Akademii.





KOMENTARZE (6)

Sławni i saga oraz inne plotki

2011-02-26 08:40:00 megafon & oficjalny blog

Liam Neeson łowi zamiast imprezować

I została jeszcze jedna plotka, postnarniowa. Tym razem o Liamie Neesonie, który podobno jest zapalonym wędkarzem i zamiast bawić się na imprezach w Hollywood, woli wybrać się na ryby wypływając na jezioro swoją łodzią..

- Hollywood to nie do końca zdrowe środowisko - tłumaczy Neeson. - Poza pracą nie spędzam czasu z innymi aktorami, ale z moimi synami. Moim największym hobby jest wędkarstwo muchowe, więc staram się łowić jak najczęściej z dzieciakami. Ostatni raz byliśmy razem w Wyoming i złowiliśmy kilka pstrągów. Już marzę o kolejnym wyjeździe.

Liam Neeson pracuje obecnie na planie kontynuacji przeboju "Kac Vegas".

Zła Calista

Już 25 lutego na nasze ekrany wejdzie film "Dzień Dobry TV" z Harrisonem Fordem. Czas zatem poplotkować trochę o nim i jego życiu rodzinnym. Otóż odkąd został mężem Calisty Flockhart nie ma lekko. 46-letnia aktorka, młodsza o 22 lata od małżonka, ponoć nie była pewna, czy Ford nie jest dla niej za stary, ale cały czas nabija się z wieku swojego wybranka.

- Pamiętam, że gdy go poznałam, myślałam sobie: "To niedorzeczne. Przecież on jest dla mnie stanowczo za stary" - wspomina Flockhart. - Ale nikt z nas nie decyduje o tym, w kim się zakocha. Nie mogłam nic poradzić na to, że zakochałam się właśnie w Harrisonie. Być może w przyszłości będzie stanowiło to jakiś problem, ale na razie nie narzekamy. Lubię dokuczać Harrisonowi w żartach. W końcu żyje na tym świecie już bardzo, bardzo długo. Mówię: "Tak, tak, kochanie. Masz rację. Jesteś bardzo stary i doświadczony".

Ale chyba aż taką zołzą nie jest, skoro Ford tyle już z nią wytrzymał.

Czcij ojca swego i matkę swoją

O tym przykazaniu w swoim życiu pamięta Natalie Portman, która ostatnio przy okazji wielu nagród, publicznie dziękuje swoim najbliższym. Nie szczędzi też dobrych słów swoim rodzicom, którym zawdzięcza wychowanie, nieustanne wsparcie.

- Moi rodzice do dziś nie są przekonani do mojego zawodu i do Hollywood - tłumaczy Portman. - Mam dyplom Harvardu, a tata cały czas powtarza: "To słodkie, że pracujesz jako aktorka, ale może wybrałabyś się już na studia doktoranckie?". Rodzice zawsze mają czas, aby mnie wysłuchać. Szanują moje opinie. Dzięki nim nadal twardo stąpam po ziemi i jeszcze nie zwariowałam. Wiem, że zawsze czekają na mnie w ciepłym domu, uśmiechnięci i kochający, i że są ze mnie dumni, nawet, gdy coś mi się nie uda. Z taką rodziną można przenosić góry.

Obecnie możemy oglądać Natalie w "Czarnym łabędziu", a już niedługo na naszych ekranach zagości "Sex Story".

Harrison Ford nie idzie na emeryturę.

"Dzień Dobry TV" zbliża się wielkimi krokami. Tak i plotki o Fordzie. O jego wieku mówiła już Calista, a co na to sam Ford? Otóż twierdzi on, że nie po to został aktorem, żeby przejść na emeryturę i zamierza grać, dopóki zdrowie mu na to pozwoli.

- Nie myślę o emeryturze - stwierdził artysta. - To jedna z tych rzeczy, która mi się podoba w aktorstwie - z wiekiem po prostu grasz coraz starszych gości i nie ma problemu.

Pozostaje życzyć zdrowia.

Neeson przerywa milczenie

Prawie dwa lata temu, w wyniku wypadku podczas jazdy na nartach zginęła Natasha Richardson, żona Liama Neesona. Aktor dość mocno to przeżył, ale unikał jakichkolwiek komentarzy w tej sprawie. Dopiero niedawno postanowił przerwać milczenie.

- Wszedłem na izbę przyjęć, gdzie znajdowało się kilkadziesiąt osób z połamanymi kończynami, podbitymi oczami i innymi kontuzjami. Po raz pierwszy od lat nikt mnie nie rozpoznał. Ani jedna pielęgniarka, ani jeden pacjent, po prostu nikt. Nie chcieli mnie do niej wpuścić, a ja próbowałem się między nimi przecisnąć. Wyciągnąłem telefon komórkowy, ale strażnik powiedział, że nie mogę go użyć, więc wyszedłem na zewnątrz. Zobaczyłem dwie nadchodzące pielęgniarki i podszedłem do nich, a jedna z nich na szczęście rozpoznała mnie. Po raz pierwszy w życiu byłem naprawdę wdzięczny za to, że zostałem rozpoznany. Wskazała mi drogę do pokoju, w którym cała gromada lekarzy wyglądających jakby dopiero skończyli 18 lat przekazała mi najgorszą wiadomość… - wspomina gwiazdor.

Natasha Richardson zmarła w szpitalu, w marcu 2009. Zostawiła męża i dwóch synów.

Natalie Portman urodzi synka?

O tym, że Natalie Portman spodziewa się dziecka, to już wiemy. Teraz na jaw wychodzą szczegóły. Prawdopodobnie będzie to syn. Aktorka i jej narzeczony (Benjamin Millepied) powiedzieli o tym niewielkiej grupie przyjaciół i krewnych. Ktoś z nich rozpuścił wici dalej i sensacją chwalił się magazyn "Life & Style". Potem już poszło w świat samo.

Podobno przyszli rodzice są bardzo podekscytowani swoim przyszłym potomkiem, a sam Ben nie może doczekać się chwili, gdy zostanie ojcem.

Lady Gaga i sztuczki myślowe Jedi

Kto by pomyślał, że Lady Gaga może być w pewien sposób fanką? Otóż przy okazji pewnego wywiadu dla Vouge wspomniała o czymś, co mogłoby nas zainteresować.



- Nie wiem czy o tym wiecie – mówi w wywiadzie – ale jednej nocy w Londynie miałam zatrucie pokarmowe. Cały czas wymiotowałam w trakcie zmian strojów. Nikt o tym nie wiedział. Użyłam sztuczek myślowych Jedi na moim ciele. „Nie będziesz wymiotować na scenie”. Bałam się, że ludzie sobie pomyślą, że jestem pijana. Ale skoro nie chcę by myśleli, że jestem człowiekiem, nie chcę by myśleli, że byłam pijana. A już tym bardziej nie chcę, by dowiedzieli się o moim zatruciu.

I na tym można by skończyć, bo niewiele tu Gwiezdnych Wojen, gdyby nie to, że Lady Gaga ma jeszcze coś wspólnego z sagą, ale o tym poniżej.

Lady Gaga i SW c.d.

Zgodnie z obietnicą dalej infiltrujemy Lady Gagę. A dokładniej jej teledysk „Telephone” (YouTube). Otóż w jednym fragmencie tego teledysku znajduje się przepis na „Cook’n’Kill”. A co znajduje się w tym przepisie?



Pierwszy z brzegu składnik to trutka na szczury, ale ona nas zbytnio nie interesuje. Tam są 3 inne składniki.
Po pierwsze metacyjanek – to nawiązanie do Diuny.
Po drugie tiberium to nawiązanie do Command and Conquer. A po trzecie Fex-M3.

A czym jest FEX-M3? To właśnie nasze nawiązanie do Gwiezdnych Wojen. To neurotoksyna, która pojawia się w „Braterstwie krwi”. Może ona zabijać w ciągu dziesięciu sekund. Wymusza uwolnienie zapasów energii przez mózg doprowadzając do jego zniszczenia. Jedną z osób, która stosowała tę truciznę był Boba Fett.

Ciekawe, czy Lady Gaga wie o tym wszystkim, czy tylko podpisała się pod czymś, co wymyślił ktoś inny.

Justin Bieber fanem SW?

Jeśli nie wiecie kim jest Justin Bieber, to znaczy że niewiele wiecie o współczesnych amerykańskich nastolatkach. To ich nowy bożyszcze, nastoletni chłopczyk, który śpiewa podobno nie tylko do kotleta. W każdym razie ten ulubieniec młodszej żeńskiej publiki ostatnio w ramach autopromocji nakręcił film 3-D pt. "Justin Bieber: Never say never". Teraz zaś jeździ po Stanach i ów film promuje, występując w różnych programach. Niby nic ciekawego, a jednak, zobaczcie jaką ma koszulkę.


KOMENTARZE (0)

Co się kręci?

2011-02-25 14:57:16 różne

Serwis internetowy Lovefilm.com zorganizował wśród internautów ankietę, w której wskazać mieli sceny najczęściej zatrzymywane przez nich w trakcie seansu. Na pierwszym miejscu znalazła się scena przesłuchania Sharon Stone w Nagim Instynkcie Verhoevena (1992), słynna z powodu wypowiedzi aktorki, która w jednym z wywiadów wyznała, że nie miała w niej na sobie bielizny. W zestawieniu nie mogło również zabraknąć miejsca dla Star Wars. Do czołówki zestawienia trafiła scena z Nowej nadziei, gdy jeden ze szturmowców uderza głową o otwierającą się gródź. Na liście znalazły się ponadto takie sceny z takich obrazów jak Plan B (nagie pośladki Jennifer Lopez) oraz Nieoczekiwana zamiana miejsc Landisa (Jamie Lee Curtis topless). Poniżej możecie obejrzeć wybraną przez użytkowników scenę z epizodu IV.





Ewan McGregor skłania się ku występowi w nowym filmie Bryana Singera (Podejrzani, Walkiria), który zatytułowany jest Jack The Giant Killer. Tytułowy bohater (Nicholas Hoult) to młody i prostoduszny farmer, który wyrusza na ratunek pięknej księżniczce porwanej przez złych olbrzymów. Film ma być utrzymany w konwencji fantasy. Scenariusz przygotowuje stały współpracownik Singera Christopher McQuarrie (laureat Oscara za skrypt do Podejrzanych). Ewan negocjuje ze studiem New Line Cinema rolę dowódcy gwardii królewskiej. Premiera planowana jest na rok 2012.

W internecie można już obejrzeć zwiastun Kac Vegas 2 Todda Phillipsa. W kontynuacji komediowego przeboju, która wejdzie na ekrany polskich kin 3 czerwca, wystąpią nie tylko znani z części pierwszej Bradley Cooper, Ed Helms, Justin Bartha i Zach Galifianakis, ale również Liam Neeson (niedawno powrócił do roli Qui-Gon Jinna w TCW), który wcieli się w epizododyczną rolę pracującego w Bangkoku tatuażysty. Trailer możecie obejrzeć tutaj.
KOMENTARZE (8)

Co się kręci?

2011-02-21 15:03:18 Różne

W weekend na szczycie amerykańskiego box office'u uplasował się najnowszy film z Liamem Neesonem w roli głównej. Thriller Tożsamość (Unknown), bo o nim mowa, zarobił już prawie 22 mln USD. Międzynarodowa koprodukcja w reżyserii Jaume Collet-Serry stanowi ekranizację powieści "Hors de moi" pióra Didiera Van Cauwelaerta. Neeson wciela się w postać naukowca Martina Harrisa, który podczas pobytu w Berlinie staje się ofiarą wypadku i zapada w śpiączkę. Po przebudzeniu z przerażeniem stwierdza, że jego żona go nie poznaje i związana jest innym mężczyzną, którym okazuje się...naukowiec Martin Harris. Na ekranie obok Liama Neesona zobaczymy również Diane Kruger, Aidana Quinna, Brunona Ganza oraz Franka Langellę. Autorami scenariusza są Oliver Butcher i Stephen Cornwell, ścieżkę dźwiękową skomponowali John Ottman oraz Alexander Rudd, zaś autorem zdjęć jest Flavio Martínez Labiano. Polską premierę zaplanowano na 3 czerwca. Zwiastun możecie obejrzec tutaj.



W sieci pojawił się pierwszy fotos z najnowszej produkcji Joe Carnahana (Drużyna A), na planie której reżyser ponownie spotkał się z Liamem Neesonem. The Grey opowiadać ma o pracujących na Alasce nafciarzach, którzy w wyniku katastrofy samolotu trafiają w sam środek alaskańskiej głuszy. Oprócz przejmującego zimna i doskwierającego im głodu mężczyźni będą musieli stawić czoła również watasze wilków, która zaczyna podążać ich tropem. Zdjęcia rozpoczęły się przed miesiącem w kanadyjskiej prowincji Kolumbia Brytyjska. Oprócz Neesona (który zastąpił na planie Bradleya Coopera) w filmie występują również James Badge Dale, Dermot Mulroney, Frank Grillo i Joe Anderson. W wywiadach Carnahan podkreśla, że w swym filmie chce połączyć atmosferę zagrożenia znaną ze Szczęk Spielberga z klimatem takich obrazów jak Wybawienie Boormana i Czekając na Joe MacDonalda. Premiera planowana jest na przyszły rok. Pierwsze zdjęcie z planu możecie zobaczyć w tym miejscu.

Już 4 marca na ekrany polskich kin wejdzie nowy film w reżyserii Gore'a Verbinskiego (Piraci z Karaibów, Mexican) zatytułowany Rango, który w przeciwieństwie do poprzednich filmów tego twórcy nie będzie aktorską fabułą, lecz filmem animowanym. Obraz powstaje w święcącej triumfy w ostatnich latach technologii animacji komputerowej. Za stronę techniczną nie jest jednak odpowiedzialny Pixar, ani też studio Dreamworks Animation, ale Industrial Light & Magic. Rango jest pierwszą pełnometrażową animacją komputerową przygotowaną w całości przez magików z ILM. Na tym nie kończą się jednak związki najnowszego filmu Verbinskiego ze Star Wars. Wśród aktorów, którzy użyczają swego głosu w tej produkcji są znani z The Clone Wars Nika Futterman (Asajj Ventress) oraz Ian Abercrombie (Palpatine). Tytułowym bohaterem filmu jest kameleon z pustyni Mojave, który przechodzi kryzys osobowości. Sympatyczny gad przemówi głosem samego Johnny'ego Deppa, a oprócz niego usłyszymy również Islę Fisher, Billa Nighy, Abigail Breslin, Alfreda Molinę, Harry'ego Dean Stantona, Raya Winstone'a, Neda Beatty'ego oraz Timothy'iego Olyphanta. Scenariusz napisał John Logan, a muzykę skomponował Hans Zimmer. W Polsce film rozpowszechniany będzie z polskim dubbingiem, jednak dystrybutor zapowiedział, że wybranych kinach wyświetlana będzie również wersja oryginalna z napisami. Zwiastun znajdziecie tutaj.
KOMENTARZE (1)

Co się kręci?

2011-02-13 15:02:17 różne

W trakcie odbywającej się dziś wieczorem gali wręczenia nagród BAFTA przyznawanych przez Brytyjską Akademię Sztuk Filmowych i Telewizyjnych uhonorowany zostanie nestor kina brytyjskiego sir Christopher Frank Carandini Lee. Aktor otrzyma honorową nagrodę Academy Fellowship, która przyznawana jest za całokształt twórczości. Urodzony w roku 1922 roku w Londynie Lee jest w dalszym ciągu aktywny zawodowo. W ciągu trwającej od 1948 roku kariery zagrał w blisko dwustu produkcjach. Wśród jego najsłynniejszych ról znajdziemy hrabiego Draculę w horrorach wytwórni Hammer Films, złowrogiego doktora Fu Manchu w serii filmów na podstawie książek Saxa Rohmera, wroga Jamesa Bonda Francisco Scaramangę w Człowieku ze złotym pistoletem, lorda Summerlisle'a w Kulcie oraz Sarumana z trylogii Władca pierścieni. Fanom Star Wars najbliższa jest rzecz jasna jego kreacja w Ep. II i III, w których zagrał hrabiego Dooku (Dartha Tyranusa). Wśród ciekawostek na jego temat możemy wyczytać, iż od dawna wspiera Partię Konserwatywną, Ian Fleming - twórca postaci agenta 007 - był jego dalekim kuzynem oraz, że w roku 1999 sir Christopher poinformował o utracie jednego cala wzrostu (mierzy teraz 6 stóp i 4 cale/ 1.93 m). Ze swoją żoną Birgit są parą od 1961. Christophera Lee zobaczymy wkrótce w najnowszym filmie Martina Scorsese Hugo Cabret na podstawie książki Briana Selznicka, w którym sir Christopher wciela się w postać pana Labisse'a.

Nominację do nagrody BAFTA otrzymała Natalie Portman, która o statuetkę w kategorii "Najlepsza aktorka" z Julianne Moore, Annette Benning (obie nominowane za Wszystko w porządku), Noomi Rapace (Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet) oraz Hailee Steinfeld (Prawdziwe męstwo).Natalie została oczywiście nominowana za rolę w Czarnym łabędziu. W tym roku nagrody BAFTA zostaną wręczone po raz 64.

Liam Neeson podzielił się z mediami swoimi wrażeniami z pracy na planie kontynuacji komedii Todda Philipsa Kac Vegas, która na ekrany polskich kin zawita 3 czerwca. W Kac Vegas 2 Liam wcielił się w epizodyczną postać irlandzkiego tatuażysty, którego główni bohaterowie filmu spotkają w czasie swych szalonych przygód w stolicy Tajlandii. Było fajnie. Powiedziałbym nawet, że dość intensywnie. Byłem na planie tylko przez jeden dzień, ale miło było spotkać się z Bradleyem Cooperem, z którym kumpluję się od dawna, a także z dwoma pozostałymi dżentelmenami, Edem Helmsem i Zachiem Galifianakisem. Dopiero teraz ich poznałem i od razu polubiłem. Bradley, Ed i Zach to dla mnie tacy współcześni Three Stooges (popularna amerykańska trupa wodewilowa działająca od lat 20. XX wieku - przyp. red.) - stwierdził aktor.
KOMENTARZE (6)

Co się kręci?

2011-02-08 15:17:45 Różne

25 stycznia na polskim rynku DVD/Blu-ray ukazał się najnowszy film Johna Luessenhopa zatytułowany Chętni na kasę (Takers), w którym w jednej z ról pojawia się Hayden Christensen. Głównym bohaterem tego połączenia kryminału z kinem akcji jest detektyw Jack Welles (Matt Dillon), który chce pomieszać szyki grupce przestępców planujących napad na bank. Stawka w tej grze jest niebagatelna, bowiem wynosi 20 mln USD. Oprócz Christensena i Dillona na ekranie zobaczyć możecie również Paula Walkera, Idrisa Elbę i Chrisa Browna. Autorem ścieżki dźwiękowej jest Paul Haslinger, a za zdjęcia odpowiedzialny jest Michael Barrett. Na Rotten Tomatoes dzieło Luessenhopa ma 28% "świeżości" w oparciu o 103 recenzje. Daje to ocenę 4,5/10. Jako ciekawostkę dodajmy, iż w internetowym głosowaniu zorganizowanym przez portal IMPAwards.com plakat promujący Chętnych na kasę został uznany za najgorszy poster filmowy ubiegłego roku, pokonując w tej niechlubnej kategorii m.in. Jak zostać królem i Podróże Guliwera 3D. "Nagrodzony" plakat możecie zobaczyć tutaj, zaś w tym miejscu znajdziecie zwiastun.



Już 12 lutego na antenie amerykańskiego HBO nastąpi premiera filmu, który już teraz uchodzi za telewizyjne wydarzenie początku tego roku. Mowa o The Sunset Limited w reżyserii Tommy'ego Lee Jonesa na podstawie sztuki Cormaca McCarthy'ego ("Krwawy południk", "Droga", "W ciemność"), do której autor napisał scenariusz. W tym kameralnym obrazie (występuje tylko dwóch aktorów, a akcja toczy się w jednym mieszkaniu) obok Lee Jonesa wystąpi Samuel L. Jackson. Sztuka McCarthy'ego opowiada o dwu bezimiennych mężczyznach - "Białym" i "Czarnym" nazywanych tak od koloru ich skóry - których losy połączyły niespodziewane okoliczności. Punktem wyjścia dla fabuły jest scena, w której "Czarny" ratuje "Białego" przez rzuceniem się pod koła pociągu, tytułowego Sunset Limited, kursującego na linii Nowy Orlean - Los Angeles. Obaj udają się później do mieszkania niedoszłego samobójcy i zaczynają rozmawiać o Bogu, kwestiach ostatecznych, ludzkim cierpieniu oraz o powodach, dla których "Biały" chciał ze sobą skończyć. Trailer znajdziecie tutaj.



Na koniec doniesiena z frontu zwiastunowo-fragmentowego. W sieci pojawił się krótki klip promujący Uknown z udziałem Liama Neesona. Reżyserem tego będącego międzynarodową koprodukcją thrillera jest Jaume Collet-Serra. Film opowiada o botaniku, który ulega wypadkowi w Berlinie i przez kilka dni leży w śpiączce. Gdy po pewnym czasie wraca do domu z przerażeniem stwierdza, że jego żona nie poznaje go i spokojnie żyje u boku innego mężczyzny, który również jest botanikiem i nazywa się tak samo jak bohater filmu. Fragmenty Unknown znajdziecie w tym miejscu.

Ponadto podczas finału tegorocznego Super Bowl wyemitowana została trwająca trzydzieści sekund reklama Thora Kennetha Branagha z Natalie Portman w roli ukochanej komiksowego herosa. Znajdziecie ją pod tym adresem.
KOMENTARZE (3)

Twórcy o kolejnym odcinku TCW - Overlords

2011-01-28 09:05:52 StarWars.com

Już dzisiaj na amerykańskim Cartoon Network wyświetlony zostanie kolejny odcinek serialu "The Clone Wars", zatytułowany "Overlords". Będzie to pierwszy epizod z "Trylogii Mortis".

Tajemnicza siła sprowadza Anakina, Obi-Wana i Ahsokę na odległą planetę Mortis, gdzie Skywalker dowiaduje się swojego losu od rodziny niezwykle silnej w Mocy. Przekonany, że to Anakin jest Wybrańcem, patriarcha rodu zachęca młodego Jedi, by ten został i utrzymał równowagę między Jasną a Ciemną Stroną Mocy.



"Overlords" rozpoczyna akt w TCW, w którym wiele zostanie ujawnione i co może wpłynąć na los całej Galaktyki. Będą też zdrady i nowe perspektywy dla samej tkanki gwiezdnowojennej mitologii.

Reżyser Dave Filoni mówi:To bardzo ważny rozdział w historii rozwoju Anakina. Przepowiednia o Wybrańcu została wspomniana w filmach i nic poza tym. Będziemy mogli popatrzeć co ona znaczy dla Skywalkera i Galaktyki. Chcieliśmy mieć tutaj właściwe połączenie z większą sagą. Bardzo się cieszę, że mamy Liama Neesona i Pernillę August. Oboje są bardzo ważni w podróży Anakina i fakt, że są obecni w TCW, jest naprawdę ekscytujący.

August grała w Epizodach I i II Shmi Skywalker, matkę Anakina. Po otrzymaniu pierwszych zapowiedzi, że być może jej syn przyniesie równowagę w Mocy, zachęciła go, by ten poszedł śladem Qui-Gon Jinna i Obi-Wana Kenobiego, by poszukał dla siebie lepszej przyszłości wśród gwiazd. Poproszona, by powtórzyła swoją kluczową rolę, Pernilla przypomniała sobie, jak sama została zaproszona do rodziny "Gwieznych Wojen". Wszyscy zaczynaliśmy od tego samego punktu: wiedzieliśmy, że bierzemy udział w czymś ogromnym. Nie przypuszczaliśmy, że to będzie rosnąć, ewoluować i rozwijać się w taki sposób, w jaki robi to teraz. I że będzie takie ważne dla nowych pokoleń. Sama jestem matką i ta rola wiele dla mnie znaczy; bardzo się cieszę, że Shmi będzie w TCW.

Liam Neeson powraca z kolei jako Mistrz Qui-Gon Jinn, który w Epizodzie I zginął z rąk Dartha Maula. Jinn nadal pozostaje jedną z najbardziej uwielbianych postaci w kanonie. Ma niezwykłą mądrość, nawet jeśli nie zgadza się z Radą Jedi - i to on pierwszy dostrzegł potencjał (i niebezpieczeństwo) w przyszłości młodego Anakina. Jego rola jako mędrca była echem Bena Kenobiego, granego przez Aleca Guinessa, oraz powtarzała uniwersalny motyw w Sadze.

Neeson mówi: W Jedi jest coś szlachetnie klasycznego i uniwersalnego. Gdy dorastałem, moimi bohaterami byli kowboje. Mieli w sobie coś tajemniczego i zdaje się, że zawsze odjeżdżali w stronę zachodzącego słońca. Dla dzisiejszych dzieciaków właśnie SW ma taką magię. Bardzo chciałem być częścią tego wszystkiego. Granie Qui-Gona było bardzo przyjemne i to miło, że on wciąż jeszcze tyle znaczy dla wielu ludzi. Pamiętam moje pierwsze przesłuchanie do tej roli: nie było rozmowy o scenariuszu, tylko pogawędka z Georgem o naszych dzieciach. Do końca lunchu nawet nie dotknęliśmy tematu GW - ale dostałem rolę. To niesamowite, że moje "przesłuchanie" było oparte na tej rozmowie, co wciąż mnie uderza. Wszystkie te postaci rezonują z dziećmi, nawet po tylu latach.

Zapraszamy do dyskusji na forum.
KOMENTARZE (14)
Loading..