TWÓJ KOKPIT
0

Ewan McGregor :: Newsy

NEWSY (516) TEKSTY (5)

<< POPRZEDNIA     NASTĘPNA >>

Pokaz Sagi na Blu-ray podczas nowojorskiego Star Wars Media Day

2011-06-30 11:47:59 TheForce.Net

W zeszłym tygodniu w Nowym Jorku zorganizowana została impreza Star Wars Media Day. Lucasfilm przedstawił wówczas swe najnowsze projekty grupie dziennikarzy zajmujących się nowoczesnymi technologiami i szeroko pojętą popkulturą. Najważniejszym wydarzeniem wieczoru była prezentacji Sagi na Blu-ray, której premiera została zaplanowana na jesień. Dziennikarze mogli obejrzeć krótkie fragmenty filmów, zarówno z Oryginalnej Trylogii, jak też Trylogii Prequeli, a także zapoznać się z materiałami dodatkowymi i z bliska zobaczyć wzory opakowań płyt. Krótką relację z tej części Star Wars Media Day przedstawił serwis Big Picture Sound, zajmujący się kinem domowym. Redaktor portalu napisał m.in. (...) Dwa klipy (jeden z klasycznego filmu, drugi z prequela) prezentowały jakość odświeżonych wersji w standardzie 1080p/DTS-HD Master Audio 6.1. Wyświetlono je na plazmowym telewizorze Panasonic. To wystarczyło, żeby zaostrzyć nasze apetyty (...) i teraz jestem bardzo optymistycznie nastawiony: przedstawione fragmenty zapierały dech w piersiach. Wydanie na Blu-ray starszych części będzie zapewne wyzwaniem dla Foxa, ze względu na limity technologiczne towarzyszące realizacji tych filmów, ale epizody II i III mają potencjał, aby naprawdę zachwycać.



W ramach kampanii promocyjnej Star Wars na dyskach Blu-ray, na stronie sklepu sieciowego Play.com opublikowano dwa klipy, które trafią do materiałów dodatkowych umieszczonych na bonusowych płytach. W pierwszym z nich Ewan McGregor wspomina pierwszy film, który zobaczył w kinie, czyli Nową nadzieję, w drugim zaś John Williams opowiada o motywie muzycznym towarzyszącym postaci Yody.
KOMENTARZE (4)

Imperium kontratakuje w polityce

2011-06-27 17:42:15 Onet.pl

Carrie schudła!

O tym, że Carrie Fisher przeszła na dietę i schudła już wiemy od dawna. Ale teraz aktorka zaczęła się tym chwalić. W końcu straciła 30 funtów! Dodatkowo jak sama dodaje unormowało się jej między innymi ciśnienie krwi.

Za odchudzenie się podobno odpowiadają nie jakaś cudowna dieta, ale zmiana nawyków żywieniowych. Między innymi zamiast pić słodkich napojów do posiłków, Carrie teraz pije wodę. Podobno nie zjada też już kilograma orzeszków ziemnych dziennie, ale nadal nie odpuszcza sobie wszystkich słodyczy. Śniadanie to zawsze coś słodkiego, jakieś ciasteczko. Druga część diety polega na tym, że Carrie jest w ciągłym ruchu, jeździ po Stanach w trasie promującej jej książkę - "Wishful drinking". Podobno wymaga to od niej wysiłku. Fisher podobno chciałaby stracić jeszcze z 20 funtów.

I jeszcze jedno na koniec. Zdjęcie. Carrie przed dietą i po.



Natalie Portman urodziła syna

Dziś rano świat obiegła wesoła wiadomość. Natalie Millepied (z domu Hershlag) znana wszystkim fanom raczej jako Natalie Portman urodziła syna. Na razie szczęśliwi rodzice nie ujawnili jeszcze imienia dziecka. Dziennikarze plotkarskich czasopism czy witryn internetowych od dawna spekulują jak może się nazywać potomek Natalie. Ona sama zapytana czy dałaby dziecku imię Oskar stwierdziła, że nie. Na Luke'a reagowała również sceptycznie, ale nie kategorycznie, a Your Highness czy Thor odebrała jako dobry żart.



Pawlak i Imperium kontratakuje

Po raz kolejny polski polityk publicznie nawiązuje do Gwiezdnych Wojen. Tym razem jest to wicepremier Waldemar Pawlak.



Wpierw zacznijmy od kontekstu.

Kilka dni temu PSL zapowiedziało poprawkę do prawa bankowego, wprowadzająca spłatę kredytu zaciągniętego w walucie obcej po średnim kursie NBP lub danego banku. Wicepremier Waldemar Pawlak mówił, że PSL bardzo zależy na tym, by to rozwiązanie zostało wprowadzone. PO, która przez długi czas sprzeciwiała się zmianom prawnym w tej sprawie obecnie nie wyklucza nowelizacji, dzięki którym mają spaść spready walutowe.

Waldemar Pawlak skomentował to następującymi słowami.

- Imperium kontratakuje. Imperium bankowe ma zdolnych i sprawnych zawodników od przemodelowania i przesunięcia uwagi od sedna rzeczy. Z wielkim podziwem patrzę, że udało im się wprowadzić premiera na zdradliwą ścieżkę, podmokły teren. Premier dał się zmanipulować i mówił tak, jakby sprawa spreadów była powiązana z podatkami. Temat spreadów nie ma nic wspólnego z podatkami. To jest sprawa wyłącznie między bankami a klientami banków - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN 24 Waldemar Pawlak.



Więcej o polityce i Gwiezdnych Wojnach.

Ewan jednak będzie się rozbierał!

Plotki zawsze rządzą się swoimi prawami. Czasem jest tak, że powstają w wyniku niedokładnego zacytowania sławnej osoby, w tym przypadku Ewana McGregora. Z okazji 40 urodzin Ewan McGregor jakoby oznajmił, że nie będzie się rozbierać w filmach (więcej). To plotka przypomina pewien kawał o tym, że jedno Radio podało, że w Petersburgu rozdają samochody, a prawda była taka, że nie samochody tylko rowery, nie w Petersburgu a w Moskwie i nie dają a kradną. Owszem, Ewan faktycznie wypowiadał się na temat tego, że nie ma oporów grać nago i że jego zdaniem przy młodszych partnerkach trudno grać młodzieniaszka, ale nigdy, przenigdy nie oznajmiał, że nie będzie się rozbierał!

- Nigdy nie podejmowałem decyzji, że nie będę grał w rozbieranych scenach, ale godzę się na nie wyłącznie w sytuacjach, kiedy ma to znaczenie dla roli. -Oznajmił niedawno.

Wygląda zatem, że tylko zajmie się weryfikowaniem scenariuszy i odrzucaniem tych, w których jego zdaniem nagość nie jest potrzebna.
KOMENTARZE (0)

Co się kręci?

2011-05-25 13:19:41 Różne

Premiera najnowszej superprodukcji z udziałem Harrisona Forda - Kowboje i Obcy w reżyserii Jona Favreau już 29 lipca (do Polski film zawita z miesięcznym opóźnieniem), toteż w Stanach Zjednoczonych już ruszyła akcja promocyjna filmu. Poniżej możecie obejrzeć najnowszy spot reklamowy obrazu. Cowboys and Aliens to połączenie westernu i widowiskowego filmu SF. Głównym bohaterem obrazu jest Lonergan, grany przez Daniela Craiga. Mężczyzna budzi się pewnego dnia na pustkowiu bez pamięci i z dziwną bransoletą na nadgarstku. Gdy trafia do miasteczka Absolution, wszyscy mieszkańcy chcą go zlinczować za zbrodnie, których popełnienia Lonergan nie pamięta. Przed śmiercią ratuje go niespodziewany atak najeźdzców z kosmosu. Aby uratować miasto Lonergan musi zjednoczyć swe siły ze złowrogim pułkownikiem Dollarhyde'em (Ford), który rządzi miastem żelazną ręką. Kowboje i Obcy to ekranizacja komiksu pod tym samym tytułem. W produkowanym przez Stevena Spielberga, Rona Howarda i Briana Glazera filmie zobaczymy również Olivię Wilde i Clancy'ego Browna (Savage Opress w TCW).



Gutek Film sprowadzi do Polski najnowszy film z udziałem Ewana McGregora. Komediodramat Mike'a Millsa Beginners wyświetlany będzie w naszym kraju pod tytułem Debiutanci, a nie Amatorzy, jak pierwotnie planowano. Ewan wciela się w mężczyznę po trzydziestce, którego poukładane życie zmienia sie całkowicie, gdy ojciec (Christopher Plummer) wyjawia mu, że jest gejem. Chociaż informacja ta wywołuje w synu szok, to jednak pozwala odnowić mu więź z ojcem. W filmie pojawi się również Melanie Laurent w roli ukochanej głównego bohatera. Polska premiera planowana jest 15 lipca.

Z kącika towarzyskiego. Znana amerykańska reżyserka Sofia Coppola (służka Saché w Mrocznym widmie) stanie na ślubnym kobiercu. Jej wybrankiem jest wieloletni partner Thomas Mars (muzyk francuskiej formacji Phoenix). Ślub ma odbyć się latem we włoskiej rezydencji Francisa Forda Coppoli. Para poznała się na planie Przekleństw niewinności w reżyserii Sofii. Mają dwoje dzieci.
KOMENTARZE (2)

W telewizji pokażą

2011-04-22 12:26:04

Na nadchodzące święta wielkanocne telewizja Canal+ przygotowała dla swoich widzów dwie najnowsze produkcje z udziałem Ewana McGregora. Elementami łączącymi oba filmy są profesje bohaterów, w których wciela się Ewan. Obaj są bowiem artystami pióra: dziennikarzem i pisarzem.

W sobotę o 20:00 Canal+ wyemituje Autora widmo (The Ghost Writer; 2010) w reżyserii Romana Polańskiego. Ten, mocno odwołujący się do tradycji hitchcockowskich, thriller polityczny stanowi ekranizację powieści Roberta Harrisa (który wspólnie z reżyserem napisał doń scenariusz). Głównym bohaterem filmu jest anonimowy pisarzyna (w tej roli McGregor), który specjalizuje się w ghostwritingu, czyli tworzeniu powieści i biografii, które później wydawane są pod innymi nazwiskami. Jego najnowsze zlecenie wydaje się byc wyjątkowo intratne. Autor widmo ma napisać wspomnienia byłego premiera Wielkiej Brytanii Adama Langa (Pierce Brosnan), ponieważ jego sekretarz utonął w nie do końca jasnych okolicznościach. Pozornie łatwa fucha zamienia się wkrótce w część międzynarodowej intrygi. Adam Lang zostaje bowiem oskarżony o wydanie zgody na stosowanie tortur wobec osób podejrzanych o terroryzm. Tymczasem ghostwriterem zaczyna się interesować pani Lang (Olivia Williams). O Autorze widmo było głośno z kilku powodów, wśród których w mediach dominowały dwa. Roman Polański montował ten film, gdy przebywał w areszcie ekstradycyjnym w Szwajcarii, a krótko przed premierą pojawiły się doniesienia, iż Tony Blair (na którym wzorowany jest Lang) istotnie miał wydać służbom zgodę na torturowanie domniemanych terrorystów. Oprócz aktorskiego trio McGregor-Williams-Brosnan na ekranie zobaczymy również Toma Wilkinsona, Jona Bernthala, Jima Belushi, Timothy'ego Huttona oraz Kim Cattrall. Autorem charakterystycznej ścieżki dźwiękowej jest Alexandre Desplat. Na Autora widmo spadł deszcz europejskich nagród filmowych. Powtórka na Canal+ Film w sobotę o 23:30, a następnie w niedzielę o 17:50.





W poniedziałek o 21:00 na Canal+ rozpocznie się emisja Człowieka, który gapił się na kozy (The Men Who Stare at the Goats; 2009) w reżyserii Granta Heslova. Ewan wciela się w postać dziennikarza lokalnej gazety, dla którego lekarstwem na zawodowe i osobiste porażki ma być reportaż z ogarniętego wojną Iraku. W kuwejckim hotelu spotyka niejakiego Lynna (George Clooney). Ten wyjawia mu sekret - jest rycerzem Jedi, czyli żołnierzem specjalnego oddziału US Army, który szkolony był w wykorzystywaniu sił parapsychicznych (wyszukiwanie osób przy pomocy telekinezy, rozbijanie chmur wzrokiem). Razem wyruszają do Iraku, gdzie Lynn ma wykonać ostatnią misję, a w drodze dziennikarz słucha opowieści o powstaniu oddziału, którym dowodził szalony pułkownik - hipis (Jeff Bridges jako "Dude" Lebowski, tyle że w mundurze). Co ciekawe, historia opowiedziana w Człowieku... oparta jest na faktach, a oddział o kryptonimie "Armia Nowej Ziemi" istniał naprawdę. W filmie wystąpili również Stephen Lang oraz Kevin Spacey. Powtórka na Canal+ Film dziesięć minut po północy.





KOMENTARZE (10)

Co się kręci?

2011-04-04 22:03:31 Różne

Znów powraca temat ewentualnej ekranizacji powieści Porno Irvine'a Welsha, czyli kontynuacji kultowego Tranispotting przeniesionego na celuloid przez Danny'ego Boyle'a. W wywiadze dla brytyjskiej bulwarówki "The Sun" wypowiedział się w tej sprawie najważniejszy zainteresowany - Ewan McGregor, który wcielił się w postać Marka "Czynsza" Rentona. Zapytany o możliwość powrotu do tej roli Ewan powiedział: Ludzie, którzy zaczepiają mnie na ulicy, najczęściej pytają właśnie o to, czy zagrałbym w kontynuacji »Trainspotting«. Dopóki nie zobaczę scenariusza, nie mogę niczego definitywnie wykluczyć. Nie chcę być osobą, która uniemożliwi innym realizację planów – szczególnie w sytuacji, kiedy wszyscy moi koledzy chcą to zrobić. Kto wie, być może będzie nam jednak dane zobaczyć na ekranie dalsze losy Czynsza, Sick-boya, Spuda i Begbie'go.

Keira Knightley i Steve Carrell negocjują udział w komedii romantycznej Seeking a Friend for the End of the World, której akcja rozgrywa się w przeddzień kolizji Ziemi z asteroidą. W obliczu nieuchronnej zagłady główny bohater filmu, którego porzuciła żona, szuka sensu życia. Pomocy w filozoficznych poszukiwaniach udziela mu urokliwa sąsiadka. Za kamerą stanie Lorene Scafaria. Początek zdjęć zaplanowano na maj, toteż wkrótce powinniśmy się dowiedzieć, czy Knightley i Carrell dołączą do obsady.

Ostatnio nastąpiła wielka zmiana w życiu osobistym Keiry. Po rozstaniu z aktorem Rupertem Friendem, aktorka zaczęła się spotykać z Jamesem Rightonem - muzykiem indie-rockowej grupy Klaxons.
KOMENTARZE (10)

Przypadki Portmanowej

2011-03-30 18:08:00

Liam Neeson tęskni za zmarłą żoną

Liam Neeson niedawno po raz pierwszy publicznie zaczął mówić o śmierci swojej żony, o tym co czuł wtedy. Tych wyznań jest jednak trochę więcej i dotyczą także tego, co jest teraz.

- Ten smutek powraca nagle, na przykład w środku nocy albo w trakcie spaceru. Jestem na dworze, czuję się całkiem nieźle i nagle bum! Zalewa mnie fama smutku.

Gdy zmarła Natasha Richardson, Neeson pracował na planie filmu "Chloe". Potem, pomimo tragedii aktor nie przestał pracować. Niedawno pojawił się gościnnie w "Wojnach Klonów", a już pod koniec kwietnia zobaczymy go na naszych ekranach w filmie "Unknown". Teraz jednak Liam przeżywa ciężkie chwile w związku z drugą rocznicą śmierci żony.


Żydowskie pochodzenie Natalie Portman daje o sobie znać

Do tej informacji, ważny jest kontekst, który nie jest Gwiezdno-wojenny. Po pierwsze jak wszyscy pamiętamy Natalie Portman (właściwie to Herslag) jest obecnie także twarzą Diora. Po drugie, jako projektant dla Diora (i nie tylko) pracuje niejaki John Galliano. Po trzecie ten projektant, zszokował niedawno świat mody, wywołując awanturę w pewnym paryskim lokalu, gdzie obrzucił błotem dwie kobiety, bełkotał, że kocha Hitlera a na koniec dodał, że rodziny tych dwóch kobiet powinny zostać zagazowane. Tylko, że cały incydent został zarejestrowany przez kamery i trafił na YouTube'a.

Natalie Portman zdecydowała zająć stanowisko w tej sprawie. Jako urodzona w Izraelu Żydówka jest wyczulona na słowa "Hitler" czy "zagazować".

- Jestem zszokowana i głęboko oburzona wypowiedzią Johna Galliano, jaką opublikowano w sieci - oświadczyła Portman. - Jako kobieta dumna ze swojego pochodzenia nie chcę być w jakikolwiek sposób kojarzona z panem Galliano. Mam nadzieję, że ten incydent pomoże nam walczyć z nadal żywymi uprzedzeniami, które niszczą wszystko, co piękne. Straszliwe poglądy Galliano unieważniają cały jego talent.

Ostre słowa. Portman nie chce mieć już nic wspólnego z projektantem, ale na koniec mamy ich wspólne zdjęcie. Być może jedno z ostatnich.



Już kopie i to nawet na gali Oskarowej!

Dzięki Oskarowi o Natalie Portman znów jest głośno w plotkarskich mediach. I pewnie jeszcze będzie, bo na zachodzie zbliża się powoli premiera Thora. Ale zostańmy przy gali Oskarowej. Otóż krótko po niej dziennikarze dopadli aktorkę i zapytali, jak zniosła całą imprezę i jak zachowywało się jej dziecko.

- Nie pamiętam dokładnie, co się wydarzyło, ale moje dziecko bardzo dużo kopało w trakcie piosenek. Mały tancerz - powiedziała 29-letnia gwiazda.

Dziennikarze zapytali, czy w związku z wygraną nie nada dziecku imienia Oscar.

- Myślę, że taka propozycja z całą pewnością nie wchodzi w grę. - Ucina krótko aktorka.

A my już niebawem będziemy mogli oglądać Natalie Portman na naszych ekranach w "Sex Story".

Mike Huckabee skrytykował Natalie Portman

W Stanach powolutku zbliża się przyszłoroczna kampania wyborcza. Odczuwa się to zwłaszcza w obozie Republikanów, którzy chcą odzyskać Biały Dom. Zanim to jednak nastąpi, będą musieli wybrać swojego kandydata, więc potencjalni pretendenci zrobią wszystko, by znaleźć się w centrum zainteresowania. Np. Mike Huckabee, były gubernator Arkansas, oraz były kandydat na republikańskiego kandydata na prezydenta (potem wiceprezydenta) a na dodatek pastor, skrytykował ostro Natalie Portman za ciążę pozamałżeńską.

Huckabee stwierdził, że Portman oraz inne ciężarne i niezamężne gwiazdy oraz samotne matki wysyłają "problematyczną wiadomość" do publiczności.

- Niepokoi mnie, że ludzie widzą Natalie Portman oraz inne hollywoodzkie gwiazdy, które chwalą się, że mimo iż nie mają męża, ich dzieci mają się świetnie.

Były kandydat na prezydenta podkreślił także, że inne niezamężne i samotne matki nie mają tyle szczęścia, by móc zatrudnić nianię czy opiekunkę. Przy okazji Portman dostało się też innym gwiazdom (w tym Jamie Lynn Spears, która zaszła w ciążę w wieku 16 lat). Huckabee domaga się od gwiazd rozsądku i apeluje by mądrzej podchodziły do kwestii posiadania potomstwa. Natomiast w ogóle nie wspomniał o rychłym ślubie Natalie Portman.

Aktorka nie skomentowała tej wypowiedzi. Za to komentują ją inni, w tym Stephen Colbert, twórca popularnego programu rozrywkowego. Nabijał się on z Michaela Huckabee, twierdząc, że w tym przypadku jest przeciwko Luke'owi Skywalkerowi więc musi popierać Imperatora Palpatine'a.



Ewan nie chce się już rozbierać

31 marca Ewan McGregor będzie obchodził swoje 40 urodziny. To wiek w którym można spojrzeć na siebie z perspektywy, człowiek ma już najlepsze lata za sobą. Choć może wciąż ma wielkie możliwości, umiejętności i ambicje, to ciało już zaczyna pokazywać objawy zużycia. Ewan zdecydował, że doszedł już do takiego etapu, w którym rozbieranie się na planie byłoby krępujące nie tylko dla niego ale i dla jego partnerek. McGregor obwieścił, że nie będzie już brał udziału w scenach łóżkowych, które wymagają rozebrania się.

- Nie chciałbym stać się Clintem Eastwoodem, którego partnerki mają prawie 50 lat mniej niż on sam.

Ewan w swojej karierze kręcił łóżkowe sceny między innymi z Scarlett Johansson, Evą Green i Naomi Watts. Zresztą pomimo małżeństwa i posiadania trójki dzieci nigdy nie miał problemu z rozebraniem się na ekranie.

- Takie jest życie. – Mówi. – Zazwyczaj jesteśmy nadzy pod koniec dnia, a jak mamy trochę szczęścia to jeszcze w środku. Może niektórym się wydawać, że mam jakąś obsesję na punkcie seksu, ale zapewniam jest dokładnie na odwrót.

Deprecha Natalie Portman

Natalie Portman ma ostatnio dużo powodów do świętowania, ale nie stroni też od uwag o swoim osobistym życiu. Kilka z nich znalazło się w wydaniu amerykańskiego Vogue’a. Otóż okazuje się, że aktorka miała problem z przystosowaniem się do życia studenckiego.

- Na pierwszym roku studiów przytyłam 8-10 kilo. – Wspomina. – Wpadłam w głęboką depresję. Zima w Cambridge jest naprawdę ciężka. Nie wiedziałam, jak wydostać się z marazmu, który mnie pochłonął. Nauczyłam się, jak prosić o pomoc przyjaciół i specjalistów.

To wymogło właściwie kolejne pytanie. Skoro tej wagi nie widać, to czy aktorka nie żałowała sobie potem jedzenie, tak jak robiła to jej postać w „Czarnym Łabędziu”?

- Przyrzekam, jem. Codziennie wcinam humus. Sporo też gotuję i piekę potraw wegańskich. Nigdy nie doprowadziłabym się do takiego stanu, jak bohaterka, która grałam. Gdy jestem głodna, jem. Zawsze mi zależy, aby było to coś pysznego.

Mamy nadzieję, że aktorce depresja już nie wróci, a i jedzenia nie będzie sobie ograniczać, zwłaszcza z myślą o dziecku.

Demi Moore zazdrosna o Natalie Portman

Na nasze ekrany wszedł niedawno "Sex Story" z Natalie Portman. Przy okazji warto przypomnieć o pewnych kontrowersjach, jakie miały miejsce na planie tego filmu. Otóż pewna, przebrzmiała już gwiazda - Demi Moore, była żona Bruce'a Willisa, a obecna Ashtona Kutchera bardzo niepokoiła się tym, że jej mąż kręci film z Natalie Portman. Cóż Kutcher jest 15 lat młodszy od Moore, więc może aktorka ma powody obawiać się, że jej mąż wymieni ją na młodszą?

Demi podobno była chorobliwie zazdrosna o młodszą o 20 lat Natalie Portman. Nie mogła znieść widoku jej męża i Natalie, no i miała mnóstwo obaw dotyczących tego, że Portman zdarzały się romanse z kolegami z planu. Na domiar złego, cały film kręci się wokół seksu, a Kutcherowi zdarzyło się palnąć głupotę w trakcie jednego z wywiadów. Powiedział, że całowanie Portman na planie to jak zdrada, za którą nie będzie musiał odpowiedzieć.

Skończyło się tym, że pod pretekstem odwiedzenia męża i poznania Natalie, Demi parę razy pojawiła się na planie, by mieć wszystko pod kontrolą.



Ciążowy styl Natalie Portman

Wygląda na to, że plotkarska kolumna szybko nie da spokoju Natalie Portman. Tym razem jednak będą same zdjęcia. Oto jak się prezentuje nasza zdobywczyni Oskara w ciąży.















Jak wygląda pierścionek zaręczynowy Natalie Portman?

Całkiem niedawno paparazzi go wyłapali. By zbytnio nie przedłużać.



I w przybliżeniu:


KOMENTARZE (0)

Co się kręci?

2011-03-17 00:59:10 Różne

Ewan McGregor zagra główną rolę w filmie Electric Slide w reżyserii Tristana Pattersona. Fabuła obrazu oparta będzie na artykule "The Yankee Bandit: The Life and Times of Eddie Dodson, World's Great Bank Robber" autorstwa Timothy'ego Forda. Młody Obi-Wan Kenobi wcieli się w autentyczną postać - Eddiego Dodsona (1948-2003), który w latach 80. napadł na imponującą liczbę 72 banków w Los Angeles. Dodson terroryzował obsługę każdego z banków przy pomocy atrapy pistoletu. Skradzionymi pieniędzmi finansował swój nałóg narkotykowy. Prasa nadała mu przydomek "New York Yankees Bandit". Do objęcia głównej roli żeńskiej szykowała się Carey Mulligan, ale obecnie nie jest już związana z tym projektem. Tristan Patterson jest właśnie w trakcie pisania nowej wersji scenariusza.

Keira Knightley użyczy głosu Dzwoneczkowi w miniserialu Neverland, który dla stacji SyFy przygotowuje Nick Willing. Fabuła ma opowiadać o wydarzeniach mających miejsce przed tymi, które znany z kart powieści J. M. Barrie'go o przygodach Piotrusia Pana. Serial ma zadebiutować na antenie SyFy w grudniu. Nagrania dialogów Dzwoneczka mają ruszyć jeszcze tej wiosny. W obsadzie znajdziemy takie nazwiska, jak Rhys Ifans, Anna Friel, Bob Hoskins, Charles Dance, Raoul Trujillo i Charlie Rowe, który wcieli się w Piotrusia.

Na koniec smutne wieści dla fanów talentu Liama Neesona. Aktor nie pojawi się w The Dark Knight Rises Christophera Nolana, ani też w kontynuacji Drużyny A Joe Carnahana. Oba powody tych aktorskich absencji są zgoła odmienne. Jeśli chodzi o nowy film o Batmanie, to w sieci pojawiały się spekulacje na temat powrotu Neesona do roli Ra’s Al Ghula, którego zagrał w Batmanie: Początku. Wszelkie przypuszczenia zdementował sam zainteresowany w wywiadzie dla "Empire": Plotki o moim powrocie są całkowicie nieprawdziwe. W komiksach o Batmanie, Ra’s Al Ghul staje się nieśmiertelny, więc prawdopodobnie stąd wzięły się spekulacje na ten temat, ale nikt nie proponował mi powrotu. Chętnie zagrałbym go znowu, gdyby złożono mi taką propozycję. Neesona nie zobaczymy również ponownie w roli pułkownika Johna "Hannibala" Smitha. Powód jest prozaiczny - chodzi o pieniądze, a raczej ich brak. "Drużyna A", w której wystąpił u boku tak znanych aktorów, jak Bradley Cooper, Sharlto Copley, czy Jessica Biel, nie przyniosła spodziewanych zysków, toteż studio wycofało się z planów nakręcenia sequela.

KOMENTARZE (7)

Co się kręci?

2011-02-25 14:57:16 różne

Serwis internetowy Lovefilm.com zorganizował wśród internautów ankietę, w której wskazać mieli sceny najczęściej zatrzymywane przez nich w trakcie seansu. Na pierwszym miejscu znalazła się scena przesłuchania Sharon Stone w Nagim Instynkcie Verhoevena (1992), słynna z powodu wypowiedzi aktorki, która w jednym z wywiadów wyznała, że nie miała w niej na sobie bielizny. W zestawieniu nie mogło również zabraknąć miejsca dla Star Wars. Do czołówki zestawienia trafiła scena z Nowej nadziei, gdy jeden ze szturmowców uderza głową o otwierającą się gródź. Na liście znalazły się ponadto takie sceny z takich obrazów jak Plan B (nagie pośladki Jennifer Lopez) oraz Nieoczekiwana zamiana miejsc Landisa (Jamie Lee Curtis topless). Poniżej możecie obejrzeć wybraną przez użytkowników scenę z epizodu IV.





Ewan McGregor skłania się ku występowi w nowym filmie Bryana Singera (Podejrzani, Walkiria), który zatytułowany jest Jack The Giant Killer. Tytułowy bohater (Nicholas Hoult) to młody i prostoduszny farmer, który wyrusza na ratunek pięknej księżniczce porwanej przez złych olbrzymów. Film ma być utrzymany w konwencji fantasy. Scenariusz przygotowuje stały współpracownik Singera Christopher McQuarrie (laureat Oscara za skrypt do Podejrzanych). Ewan negocjuje ze studiem New Line Cinema rolę dowódcy gwardii królewskiej. Premiera planowana jest na rok 2012.

W internecie można już obejrzeć zwiastun Kac Vegas 2 Todda Phillipsa. W kontynuacji komediowego przeboju, która wejdzie na ekrany polskich kin 3 czerwca, wystąpią nie tylko znani z części pierwszej Bradley Cooper, Ed Helms, Justin Bartha i Zach Galifianakis, ale również Liam Neeson (niedawno powrócił do roli Qui-Gon Jinna w TCW), który wcieli się w epizododyczną rolę pracującego w Bangkoku tatuażysty. Trailer możecie obejrzeć tutaj.
KOMENTARZE (8)

Co się kręci?

2011-01-20 17:05:50 Różne

Nie milkną echa wypowiedzi Setha Rogena sprzed kilku dni, w której aktor poinformował, że George Lucas jest całkowicie przekonany, iż w roku 2012 nastąpi koniec świata. Informacja ta lotem błyskawicy obiegła amerykańskie portale internetowe, zajęły się nią nawet mainstreamowe media w rodzaju "The Washington Post", który poświęcił całej sprawie artykuł pod wiele mówiącym tytułem Does George Lucas think the world will end in 2012?. Okazuje się jednak, że...Flanelowiec tylko żartował. Cała sytuację zdementowała w humorystyczny sposób Lynne Hale z Lucasfilm w mailu przesłanym redakcji magazynu Wired. Rozmawiałam o tym z George'em. Nie mówił poważnie, gdy twierdził, iż świat skończy się w 2012. George za to szczere wierzy, że nasz glob jest płaski, Stonehenge zbudowali kosmici, a Słońce krąży wokół Ziemi. To jedne z wielu tematów, o których rozmawia z Elvisem, którego cyfrowo obsadzi w "Indianie Jonesie 5" obok wianuszka sławnych, martwych aktorów - stwierdziła Hale. Na koniec dodała - Seth Rogen to zabawny gość, ale George i Steven Spielberg na pokład Sokoła Millenium zaproszą Chrisa Rocka.

W internecie pojawił się zwiastun najnowszej produkcji z udziałem Ewana McGregora. Mowa o Perfect Sense w reżyserii Davida MacKenziego, twórcy obrazu Hallam Foe. Główni bohaterowie filmu to epidemiolożka (Eva Green) i kucharz (w tej roli McGregor), którzy wspólnymi siłami starają się znaleźć odpowiedź na pytanie, dlaczego ludzie na całym świecie zaczynają tracić zmysł powonienia. Scenariusz wyszedł spod ręki Kim Kupz Aekeson. Na ekranie zobaczymy również Connie Nielsen i Ewena Bremnera (wystąpił wspólnie z Ewanem w kultowym Trainspottingu). Na szczególną uwagę zasługuje fakt, iż w obsadzie (w roli detektywa) znalazł się Denis Lawson, odtwórca roli Wedge'a Antillesa w Oryginalnej Trylogii, a prywatnie wuj Ewana McGregora. Premiera Perfect Sense nastąpi na festiwalu Sundance. Zwiastun możecie obejrzeć tutaj.
KOMENTARZE (5)

Co się kręci?

2011-01-09 13:51:27 Różne

Uznany reżyser brytyjski Ridley Scott (Pojedynek, Obcy, Blade Runner, Gladiator i ostatnio Robin Hood) będzie producentem serialu dokumentalnego The Prophets of Science Fiction (Prorocy fantastyki naukowej), który emitowany będzie na antenie Science Channel. Serial traktować ma o legendarnych twórcach SF, których wizje zainspirowały późniejsze prawdziwe odkrycia w dziedzinie nauki i techniki. Wśród nazwisk pisarzy i filmowców, którzy zostaną przedstawieni w programie znajdziemy m.in. Isaaca Asimova - autora cyklu "Fundacja", znanego szeroko z opracowanych w roku 1942 trzech praw robotyki (zaprezentował je w opowiadaniu "Zabawa w berka") oraz Gene'a Roddenberry'ego - ojca serialu Star Trek, a także pomysłodawcę Andromedy i Ziemi: Ostatniego starcia. Nie mogło wśród nich zabraknąć również George'a Lucasa. Jestem podekscytowany faktem mojej współpracy z Science Channel przy tym przedsięwzięciu. Mam nadzieję, że temat serialu będzie dla widzów równie inspirujący jak dla mnie - stwierdził Ridley Scott. Jak podaje portal IGN UK liczący osiem odcinków serial ma wystartować w drugiej połowie bieżącego roku.

Nowy rok "The Maker" Gwiezdnych Wojen powitał bawiąc się na prywatnej imprezie, którą w swej karaibskiej rezydencji zorganizował rosyjski miliarder Roman Arkadiewicz Abramowicz. Oprócz George'a Lucasa na sylwestrowym przyjęciu pojawiła się wybuchowa mieszanka gwiazd Hollywood i celebrytów: Salma Hayek, Ellen DeGeneres, Portia de Rossi, Jason Statham oraz lider Red Hot Chilli Peppers Anthony Kiedis. Na żywo występowała grupa Black Eyed Peas, których koncert został przerwany awarią prądu. Gdy zasilanie zostało przywrócone Apl.de.ap wciągnął "Flanelowca" na scenę, a po chwili dołączyli do niego Demi Moore i Ashton Kutcher.

Samuel L. Jackson wystąpi u boku Tommy'ego Lee Jonesa w najnowszej produkcji filmowej stacji HBO zatytułowanej The Sunset Limited. Obraz stanowi ekranizację sztuki Cormaca McCarthy'ego ("Droga", "To nie jest kraj dla starych ludzi") i opowiada od dwu bezimiennych mężczyznach - "Białym" i "Czarnym", nazywanych tak od koloru ich skóry - których losy połączyły niespodziewane okoliczności. Punktem wyjścia akcji (która w całości rozgrywa się w jednym mieszkaniu) jest scena, w której "Czarny" ratuje "Białego" przez rzuceniem się pod koła pociągu, tytułowego Sunset Limited, kursującego na linii Nowy Orlean - Los Angeles. Reżyserem ekranizacji The Sunset Limited jest sam Tommy Lee Jones, zaś Cormac McCarthy osobiście zajął się adaptacją swej sztuki na potrzeby scenariusza. Premiera zaplanowana została na 12 lutego. Teaser możecie obejrzeć tutaj.

Niepotwierdzone jeszcze informacje sugerują, iż w końcu realizacji doczeka się przygotowywana od blisko trzydziestu lat filmowa biografia Paula Watsona - założyciela Greenpeace i Sea Shepherd Conservation Society. Główną rolę zagra najprawdopodobniej Ewan McGregor. Lista nazwisk aktorów, którzy zainteresowani byli wcześniej udziałem w projekcie jest imponująca, znaleźć na niej możemy m.in.: Seana Penna, Christiana Bale'a, Heatha Ledgera, Aidana Quinna, Rutgera Hauera oraz Clive'a Owena.
KOMENTARZE (8)

Wpadka, Halloween i inne ploty

2010-12-28 19:07:00

Halloween z gwiazdami

W USA na Halloween panuje zwyczaj przebierania się i organizowania bali (nie tylko dla dzieci). Jeden z nestorów Gwiezdnej Sagi, również postanowił się przebrać, a plotkarskie media mainstreamowe od razu go wychwyciły. O kim mowa?







Oczywiście o Harrisonie Fordzie przebranym za zakonnicę. Ach ten Harrison i jego błędny wzrok, jakby ktoś nie poznał. Towarzyszyła mu oczywiście żona Callista W przebraniu różowej świnki Piggy. Grunt to dobra zabawa.

Harrison Ford bierze dropsy

Zbliża się premiera nowego filmu z Harrisonem Fordem - "Dzień dobry TV", a z nią pojawiają się także i plotki o samym Fordzie. Tym razem o nim plotkuje Rachel McAdams w wywiadzie dla magazynu "Parade". Twierdzi ona, że Harrison Ford nie rozstaje się ze swoimi "aktorskimi pigułkami", czyli ... dropsami cynamonowymi, które traktuje jak narzędzie pracy.

- Początkowo czułam się przy nim onieśmielona, ale szybko odkryłam, że to bardzo zabawny człowiek. Chyba nigdy nie będę potrafiła zjeść cukierka cynamonowego nie myśląc o nim, bo Harrison zawsze miał je przy sobie. Nazywał je swoimi pigułkami aktorskimi, co bardzo mnie śmieszyło, bo on na pewno nie potrzebuje żadnego wspomagania dla swojego talentu. Mimo to za każdym razem, kiedy zjadał jednego dropsa, powtarzał "Potrzebuję swoich aktorskich pigułek". Był naprawdę bardzo, bardzo zabawny - wspomina gwiazda.

Harrison Ford: Han Solo powinien zginąć w "Powrocie Jedi"

Harrison Ford uważa, że twórcy "Gwiezdnych wojen" powinni byli uśmiercić Hana Solo - postać, w którą się wcielał.

68-letni gwiazdor wyjawił w wywiadzie dla ABC News, że jego zdaniem bohater kultowej sagi powinien zginąć w ostatnim filmie oryginalnej trylogii, czyli "Powrocie Jedi".

- Jako postać Han Solo w ogóle nie był dla mnie interesujący. Myślę, że byłoby najlepiej, gdyby w ostatnim filmie po prostu zginął - powiedział aktor wyjawiając, że jego pomysł nie spotkał się z aprobatą reżysera George’a Lucasa. - George uznał, że figurki martwego Hana Solo nie miałyby żadnej przyszłości - dodał Ford.


Liam Neeson obraził uczucia chrześcijan

Wielkimi krokami zbliża się trzecia część "Opowieści z Narnii", a wraz z nią plotki około filmowe. Tym razem padło na Liama Neesona. Aktor naraził się chrześcijanom, przyrównując postać Aslana do Mahometa i Buddy. Neeson podkłada głos lwu Aslanowi, kluczowej postaci z serii C.S. Lewisa. Aktor twierdzi, że postać ta przypomina mu wielkich przywódców i proroków.

- Aslan jest podobny do Chrystusa, ale symbolizuje również Mahometa, Buddę i wszystkich innych wielkich przywódców duchowych i proroków - powiedział gwiazdor, którego słowa zostały surowo skrytykowane przez byłego sekretarza Lewisa, Waltera Hoopera.

- Postać Aslana nie ma nic wspólnego z islamem. Lewis stanowczo zaprzeczyłby takim sugestiom. Zawsze podkreślał, że cała historia o Narnii opowiada o chrześcijaństwie. Jego opinia na ten temat nie mogła być bardziej jasna. Nie znam Liama Neesona i nie wiem, o czym myślał, ale na pewno nie są to myśli zgodne z intencjami Lewisa - powiedział Hooper w wywiadzie dla gazety "Daily Mail".

Jako ciekawostkę warto dodać, że sam Neeson jest z wychowania katolikiem, ale to nie znaczy, że musiał znać zamysły autora Narnii. Choć jak widać po części je odgadł.

Keira Knightley pozbawiona przyjemności

Dawno nie było nic o Keirze, trzeba nadrobić. Podobno mało brakowało, a tej aktorki zabrakłoby nam w plotkarskiej rubryczce. Podobno w 2007 omal nie zrezygnowała z akorstwa!

Knightley wybiła się na szerokie wody w roku 2002 filmem "Podkręć jak Beckham", po nim przyszły hity filmowe, gdzie grywała główne role. Jednak okazuje się, że w wieku 22 lat aktorka rozważała zakończenie swojej kariery. Od 16 roku życia pracowała niemal bez przerwy i miała już tego dość. Dopiero po krótkim odpoczynku gwiazda uświadomiła sobie, jak bardzo kocha swój zawód i nie może bez niego żyć..

- Chciałam w ogóle przestać grać, bo to, co robiłam, nie dawało mi radości i miałam z tego powodu okropne poczucie winy. Pamiętam, jak denerwowała mnie moja popularność, bo nie widziałam w niej żadnego sensu. Od 16 do 22 roku życia bardzo ciężko pracowałam i w ogóle nie miałam wakacji. Nie wiedziałam wtedy, czy w ogóle wrócę jeszcze do aktorstwa. Przez dłuższy czas byłam wręcz przekonana, że zakończyłam już karierę - wspomina gwiazda w wywiadzie dla magazynu "Vogue".

Trudno się dziwić, że nie mogła bez tego żyć. W końcu pochodzi z rodziny związanej z teatrem i kinem, więc pewnie ma to we krwi.

Swoją drogą, w jednym z niedawno opublikowanych wywiadów aktorka odniosła się do innej plotki. Jakiś czas temu media donosiły, że Keira jest kolekcjonerką butów i kupuje nowe wręcz nałogowo. Młoda aktorka przyznała, że to jakieś bzdety, bo w domu ma tylko osiem par butów, ale nie dementuje specjalnie doniesień medialnych na temat swojej osoby.

Natalie Portman nową twarzą kosmetyków marki Dior

Natalie Portman, która dostała właśnie nominację do Złotego Globu za "Czarnego Łabędzia" a niedługo zobaczymy ją w "Thorze" zarabia także na innych frontach. Najnowszy projekt to kampania reklamowa nowych perfum Miss Dior Cherie.

Claude Martinez, szef działu zapachów Diora, podkreśla, że 29-letnia gwiazda, która jest "charyzmatyczną i elegancką kobietą", po raz pierwszy nawiązała współpracę z koncernem kosmetycznym. Sama aktorka przyznaje z rezerwą, że nie przywiązuje zbyt dużej wagi do swojej elegancji.

- W rzeczywistości mam dosyć luźne podejście do dbania o urodę. Niektórzy ludzie nazwaliby mnie wręcz niechlujem - mówi. Zdjęcia aktorki reklamującej perfumy Diora robił Tim Walker, zaś reklamy telewizyjne z jej udziałem zostały wyreżyserowane przez Sofię Coppolę, czyli inną aktorkę, która pojawiła się w "Mrocznym Widmie".

Keira Knightley za dużo wydaje

I to na ubrania. Tak przynajmniej donoszą tabloidy.

Keira Knightley podobno uwielbia kreacje od znanych projektantów. Przyznaje jednak, że czasami ma poczucie winy, kiedy wydaje ogromne kwoty na ubrania, chociaż może sobie na to pozwolić.

- Bardzo lubię robić zakupy, ale tylko czasami. Niedawno chciałam kupić płaszcz Burberry. Weszłam do sklepu, przymierzyłam, spojrzałam na cenę, omal nie umarłam, po czym go kupiłam. Świetnie się przy tym bawiłam, ale ciągle muszę sobie powtarzać, że było mnie na to stać, czy to nie głupie? - mówi aktorka w wywiadzie dla magazynu "Vogue".

Ciekawe, czy to nie jest ten sam patent, co z butami. Media sobie, a życie sobie.

Ewanowi McGregorowi groził statysta

Ewan McGregor otrzymał pogróżki od statysty filmu, w którym obecnie gra. Aktor występuje u boku Noami Watts w thrillerze "The Impossible", do którego zdjęcia realizowane są w Tajlandii. To właśnie tam gwiazdorowi grożono śmiercią.

W przyczepie Ewana McGregora znaleziono wiersze, w których opisano jego śmierć. I to właśnie ze względu na formę pogróżek, ekipa filmowa nie zdecydowała się na zaalarmowanie tajskiej policji. - Ten człowiek pisał jedynie poezję, a tego zapewne policja by nie zrozumiała - wyjaśnia członek ekipy w rozmowie z dziennikarzem dziennika "The Herald Sun".

Statysta, który jest autorem tej wyjątkowej poezji został odesłany na tydzień poza plan zdjęciowy z informacją, że zostanie ponownie wezwany jeśli będzie potrzebny. Producenci jednak stwierdzili, że ryzyko jest zbyt duże i zrezygnowali z jego usług. - Zgłosił się też do pracy przy trzeciej części "Króla Skorpiona", do którego obecnie zdjęcia powstają w Tajlandii. Mam nadzieję, że nie będzie z nim więcej problemów - dodał członek ekipy "The Impossible".


Wpadka Natalie Portman!

Natalie Portman ujawniła pod koniec roku dwie wielkie i ważne dla niej rzeczy. Po pierwsze się zaręczyła, a po drugie jest w ciąży. "Zawsze trzymałam moje życie prywatne w sekrecie, z dala od mediów, ale chciałam powiedzieć, że jestem niesamowicie szczęśliwa i czuję wdzięczność za to cudowne doświadczenie". Szczęśliwym wybrankiem 29-letniej Portman (prawdziwe nazwisko Hershlag ujawniła po zakończeniu studiów, więc chyba nie wszystko tak skrzętnie skrywała), jest Benjamin Millepied, choreograf, z którym pracowała między innymi przy "Czarnym Łabędziu". Dziecka spodziewają się w 2011.
KOMENTARZE (0)

Co się kręci?

2010-12-12 11:30:48 Różne

Danny Boyle coraz poważniej zastanawia się na podjęciem prać nad sequelem Trainspotting, który rozsławił Ewana McGregora. Zrealizowany w 1996 roku obraz jest ekranizacją na poły autobiograficznej, bestsellerowej, przepełnionej specyficznym humorem powieści Irvine'a Welsha pod tym samym tytułem i opowiada o losach grupki przyjaciół z Leith (portowej dzielnicy Edynburga). Renton (McGregor), Sickboy (Johnny Lee Miller), Spud (Ewen Bremner) i Begbie (Robert Carlyle) są bezrobotni i swój wolny czas spędzają na piciu eksportowego piwa, kombinowaniu skąd wytrzasnąć trochę grosza i kibicowaniu drużynie Hibernian F.C. Pogrążający się w nałogu heroinowym Renton pragnie jednak wyrwać się z Leith i odmienić swój los. Książkową kontynuacją losów bohaterów jest "Porno", o której przeniesieniu na ekran Boyle myśli już od kilku lat. Reżyser wstrzymywał się z realizacją do czasu, aż występujący w filmie aktorzy nieco się postarzeją (akcja "Porno" rozgrywa się kilka lat po "Trainspotting"). W zeszłym roku wspólnie z Welshem i Carlyle'm ponownie wyraził chęć rozpoczęcia zdjęć. Jak stwierdza Boyle: Myślę, że w końcu ten film powstanie. Znowu zwrócę się z propozycją do wszystkich aktorów "Trainspotting" i wszystko będzie zależeć od tego, czy będą zainteresowani. Myślimy, że taki projekt byłby świetny w czasie, kiedy wszyscy nasi aktorzy będą w okresie kryzysu wieku średniego, a jeszcze tam chyba nie dotarliśmy. Przyszłość projektu zależy w głównej mierze od tego, czy McGregor zgodzi się powrócić do roli Rentona. Szkocki aktor na razie nie wypowiedział się decydująco w tej sprawie. Zwiastun kultowego Trainspotting możecie obejrzeć tutaj.

Na koniec informacja z pogranicza świata filmu i gier komputerowych. Mark Hamill powróci w drugiej - obok Luke'a Skywalkera - ze swych kultowych ról. Aktor ponownie podłoży głos postaci Jokera, za którego dubbing w serialu Batman: The Animated Series oraz filmie Batman: The Mask of Phantasm był wielokrotnie chwalony przez krytykę i nagradzany. Zresztą któż z nas nie pamięta szaleńczego śmiechu Jokera, który brawurowo odgrywał Hamill. Śmiech Marka ponownie usłyszymy w grze Batman: Arkham City, która stanowi kontynuację przebojowego Batman: Arkham Asylum z 2009. Tym razem Mroczny Rycerz ścigał będzie Jokera, Harley Quinn, Dwie Twarze, Mr. Freeze'a oraz Hugo Strange'a nie w zakładzie zamkniętym Arkham, lecz w ciemnych zaułkach miasta Gotham. Grę przygotowuje RockSteady Studios, zaś wydaniem zająć się ma Warner Bros Interactive. Premiera została zapowiedziana na przyszły rok. Zwiastun możecie obejrzeć w tym miejscu..
KOMENTARZE (8)

Co się kręci?

2010-11-07 19:55:41 Różne

Harrison Ford wystąpi w jako gość w następnym odcinku słynnego amerykańskiego talk show "Late Show with David Letterman". Aktor promował będzie najnowszy film ze swoim udziałem - komedię Morning Glory, która na ekrany amerykańskich kin zawita 10 listopada. Morning Glory opowiada historię ambitnej producentki telewizyjnej (Rachel McAdams) próbującej ratować spadającą oglądalność porannego programu informacyjnego, która popada w konflikt z jego prowadzącym (w tej roli Harrison Ford). Obraz wyreżyserował Roger Michell na podstawie scenariusza Aline Brosh McKenny (Diabeł ubiera się u Prady). Kompozytorem ścieżki dźwiękowej jest David Arnold, który zasłynął jako autor muzyki do najnowszych odcinków przygód Jamesa Bonda. Producentem filmu jest sam J.J. Abrams (Lost, Alias, Mission: Impossible III). Zwiastun możecie obejrzeć w tym miejscu, zaś program Davida Lettermana zobaczycie na antenie CBS w poniedziałkowy wieczór.

Reżyser Juan Antonio Bayona (autor Sierocinca, który rozkręcił w Polsce modę na hiszpańskie horrory) wyjawił szczegóły dotyczące fabuły jego najnowszego obrazu zatytułowanego The Impossible, w którym w głównych rolach zobaczymy Naomi Watts i Ewana McGregora. Akcja filmu rozgrywać się będzie podczas katastrofalnego tsunami, które doktnęło wybrzeża Indonezji, Sri Lanki i Indii przed sześcioma laty. Autorem scenariusza jest Sergio G. Sánchez (autor skryptu do Sierocinca). Opis fabuły The Impossible (ujawniony podczas Amerykańskich Targów Filmowych) przedstawia się następująco (za film.onet.pl: Maria (Naomi Watts), Henry (Ewan McGregor) i ich trzech synów rozpoczynają zimowy urlop w Tajlandii z nadzieją na spędzenie kilku dni w tropikalnym raju. Jednak rankiem 26 grudnia, gdy rodzina odpoczywa przy basenie po obchodach Bożego Narodzenia, przerażający wrzask wydobywa się z centrum ziemi. Maria zastyga w strachu, a ogromna ściana wody przelewa się przez teren hotelu w jej kierunku. Henry chwyta dwóch najmłodszych chłopców, Simona i Thomasa, ale jest już za późno: fala uderza w niego z niewiarygodną siłą i rozrywa uścisk. Maria znajduje się pod wodą, gdzie zostaje przygnieciona przez gruz, co doprowadza ją skraj śmierci. W końcu kobiecie udaje się dotrzeć na powierzchnię. Odkrywa, że woda całkowicie zalała jej trzypiętrowy hotel oraz okolicę. Maria nabiera powietrza i stara się zrozumieć, co się właśnie stało. Jest przekonana, że cała jej rodzina nie żyje. Jednak najstarszy syn Marii, Lucas (Tom Holland), wypływa na powietrznię kilka metrów dalej. Stając twarzą w twarz z czymś zupełnie nieoczekiwanym i niezrozumiałym, Maria musi walczyć na przekór wszystkiemu o przetrwanie – swojego dziecka i własne. Data premiery nie została jeszcze ustalona.
KOMENTARZE (5)

Obama, Filantrop Lucas i gwiadzy o sadze

2010-10-18 18:14:00

Celebryci wybierają ulubione postaci sagi

Redaktorzy IGN podeszli w bardzo ciekawy sposób do ulubionych postaci sagi Gwiezdne Wojny. Tym razem pozwolili je wybrać celebrytom, jak łatwo się domyśleć nawet tu wygrał Han Solo.



A poniżej lista kilku osób i ich wyborów:.

Han Solo:

Dolph Lundgren
Adrien Brody
Mark Wahlberg
Karl Urban
Adam Baldwin
Robert Rodriguez

Obi-Wan:
Milla Jovovich
Paul Bettany

Boba Fett:
Seth Rogen
Terry Crews
Tony Kebbell Numrul Rudd (ale także i Chewbacca)

R2-D2:
Jon Favreau
Helen Mirren
Mark Strong

Darth Vader:
Guillermo Del Toro
Bruce Willis
James Cameron

Chewbacca:
Jerry Bruckheimer
Carla Gugino

Księżniczka Leia:
Eva Mendes
Vanessa Hudgens
Ewan McGregor

Yoda: Lucas Black

IG-88: Paul Rudd

Lando Calrissian:
Will Ferrell
Paul Scheer

Jabba the Hutt:
Billy Dee Williams

Admirał Ackbar:
Tina Fey

Ewoki:
Ali Larter

Darth Maul:
Jay Baruchel

Zgniatarka śmieci:
Nicolas Cage

George Lucas nie potrafił wybrać ulubionego, zaczynał wymieniać wszystkie z klasycznej trylogii, no i rodzinę Papanoidów.

Obama przestrzega: imperium kontratakuje

Prezydent USA Barack Obama podczas wiecu zwolenników Partii Demokratycznej w Ohio, zagrzewał do walki w kampanii przed wyborami do kongresu. Jednocześnie przestrzegał przed prowadzącymi w sondażach Republikanami. - Oni znowu walczą. Imperium kontratakuje - mówił zachrypniętym głosem Obama.

Barack Obama od jakiegoś czasu, podobnie jak Demokraci, notuje niskie poparcie w sondażach. Podczas wiecu w Ohio starał się zagrzewać do walki wyborczej, głównie ostrzegając przed Republikanami.

- Żeby wygrać te wybory (do Kongresu - red.), Republikanie wpompują miliony dolarów w swoje "czołowe grupy". Oni podróżują po całym kraju i negatywnymi wypowiedziami wprowadzają w błąd wyborców - mówił Obama.

Prezydent zarzucał Republikanom, że nie mają odwagi stanąć na takim wiecu jak ten w Ohio i przedstawić swój program i skonfrontować się z Demokratycznymi rywalami.

- To nie jest zagrożenie tylko dla demokracji, to jest zagrożenie dla naszej demokracji. Jedynym sposobem żeby im się przeciwstawić i ich milionom dolarów jesteście wy i wasze miliony głosów, które pomogą dokończyć to, co zaczęliśmy w 2008 roku - mówił do tłumów Obama.


George Filantrop Lucas

Mało kto zdaje sobie sprawę z tego, że 20 lat temu George Lucas zaczął myśleć o uzdrowieniu systemu szkolnictwa w USA. Dwadzieścia lat temu powstała The George Lucas Educational Foundation, czyli fundacja edukacyjna George'a Lucasa. Mieli nadzieję, że w ciągu dziesięciu lat uda im się choć trochę uzdrowić system szkolnictwa, jednak trochę ich to przerosło. Pewnym pokłosiem działalności tej fundacji są Lucas Learning (http://www.lucaslearning.com/) oraz strona fundacji: http://www.edutopia.org/.

Po dwudziestu latach działania, problemy wciąż są aktualne, a pomysły, które proponuje fundacja stanowią alternatywę. Niedawno w Waszyngtonie odbyła się premiera filmu dokumentalnego, stanowiącego oręż fundacji - "Waiting for 'Superman'". To, czym Edutopia zajmuje się dziś, to przede wszystkim prowadzenie dyskusji, uświadamianie rodziców i nauczycieli, a przede wszystkim szukanie dobrych wzorców i wskazywanie ich. Większość podobnych organizacji wychodzi z założenia, że wystarczy rugować to, co złe, jednak nie daje to rezultatów. W ramach najnowszej akcji Edutopia przede wszystkim szuka dobrych cech obecnego systemu, w nadziei, że da się je jeszcze bardziej rozwinąć. A w celu rozwoju, chcą się posiłkować tak pieniędzmi Lucasa jak i przede wszystkim nowoczesną technologią.

Ewan Mcgregor wraca do sporu o niepodległość Szkocji

Ewan Mcgregor ponownie włączył się w debatę na temat niepodległości Szkocji wracając do dawnego sporu z Seanem Connery.

W 2008 roku McGregor skrytykował legendarnego odtwórcę postaci Jamesa Bonda, który wspiera ideę odłączenia Szkocji od Wielkiej Brytanii, argumentując, że Connery nie powinien wypowiadać się na temat kraju, w którym nie mieszka od co najmniej 30 lat. Wkrótce potem aktor przeprosił za swoją wypowiedź zapewniając, że nie powinien komentować poglądów rodaków, skoro sam również od dawna nie mieszka w Szkocji.

W najnowszym wywiadzie dla magazynu "Live!" McGregor ponownie wraca do dawnej dyskusji krytykując niepodległościowe dążenia Szkotów. - Włączyłem się kiedyś w debatę na temat niepodległości Szkocji rzucając nieprzemyślany komentarz podczas konferencji prasowej w Cannes, co było po prostu głupie. Nie zamierzałem do tego wracać, ale niedawno przeczytałem w gazetach, że jestem wielkim przeciwnikiem niepodległości Szkocji, co również nie jest prawdą. Nie mieszkam w Szkocji od 17 roku życia i nie odważyłbym się mówić Szkotom, jakie powinno być ich podejście do kwestii niepodległości. Moim zdaniem, na ten temat nie powinien się wypowiadać również Sean Connery, który mieszka za granicą znacznie dłużej, niż ja. Poza tym podoba mi się idea Wielkiej Brytanii i wiem, że relacje szkocko-angielskie nie wyglądają zbyt ciekawie po północnej stronie granicy, gdzie panują nastroje anty-angielskie. Nie wyobrażam sobie, żeby niepodległość Szkocji miała coś zmienić w tym temacie. W ten sposób znowu włączyłem się w dyskusję deklarując, że nie zamierzam w niej uczestniczyć - mówi aktor.


Sofia Coppola urodziła drugie dziecko.

Jak donosi magazyn "People", reżyser i jej partner Thomas Mars zostali rodzicami małej Cosminy, która przyszła na świat w ciągu ostatniego miesiąca.

Coppola i francuski rockman są parą od 2005 roku i mają 3,5-letnią córkę Romy, zaś o drugiej ciąży poinformowali w grudniu 2009 roku.


Wrócił do nałogu na planie "Drużyny A"
Liam Neeson, przez odtwarzaną w "Drużynie A" postać, wrócił do palenia cygar... po 17 latach!

Irlandzki gwiazdor wcielił się w rolę Johna "Hannibala" Smitha w remake'u słynnej "Drużyny A". Bohater słynie z tego, że wciąż pali hawańskie cygara.

Początkowo Neeson był zadowolony, że twórcy zapewnili mu sztuczne cygara, ponieważ aktor przez dłuższy czas nie mógł uwolnić się z nałogu. Potem jednak dostał prawdziwe cygaro. Wtedy stwierdził, że nie może się od niego oderwać.

- Nie paliłem przez 17 lat, ale musiałem bardzo się przy tym pilnować. To zrozumiałe, że ostatnią rzeczą, na jaką byłem przygotowany, było zapalenie cygara - wyznaje Neeson. - Kiedy jednak dostałem prawdziwe kubańskie cygaro, stwierdziłem, że wciąż jestem uzależniony. Wystarczyły dwa dni, a ja zacząłem mieć z tym poważny kłopot.

Gwiazdor zapewnia, że jeśli dojdzie do realizacji kolejnej odsłony "Drużyny A", ten będzie nalegał na zapewnienie mu gumowych cygar.


Liam Neeson wdzięczny fanom za wsparcie po śmierci żony

Liam Neeson podziękował fanom za nieustające wyrazy współczucia po śmierci jego żony Natashy Richardson.

Znana aktorka zmarła w marcu ubiegłego roku wskutek urazu mózgu, jakiego doznała podczas jazdy na nartach w Kanadzie. Zdruzgotani fani aktorskiej pary po 18 miesiącach nadal przysyłają wdowcowi i jego dwóm synom listy z kondolencjami i wyrazami wsparcia, za co Neeson oficjalnie im teraz podziękował.

- Dajemy sobie radę. Szczerze mówiąc żyjemy z dnia na dzień. Ciągle dostaję mnóstwo niezwykłych listów z kondolencjami od fanów. To bardzo wzruszające - powiedział aktor w wywiadzie dla brytyjskiej gazety "Sunday Express".


Sylvester Stallone chciał grać w "Gwiezdnych wojnach"

Sylvester Stallone ubiegał się o rolę Hana Solo w filmie "Gwiezdne wojny", ale nie zdołał przekonać do siebie reżysera George’a Lucasa.

Hollywoodzki twardziel Sylvester Stallone wyjawił podczas internetowego czatu z fanami, że w 1975 roku pojawił się na castingu do pierwszej części kultowej sagi, ale z perspektywy czasu cieszy się, iż rolę Hana Solo powierzono Harrisonowi Fordowi.

- Owszem, chciałem zagrać Hana Solo w "Gwiezdnych wojnach", ale moje przesłuchanie nie wypadło zbyt dobrze. George Lucas ani raz na mnie nie spojrzał. W sumie dobrze się stało, bo myślę, że nie wyglądałbym dobrze w spandexowym kombinezonie ze świetlnym mieczem - powiedział gwiazdor.


Liam Neeson zakochał się we francuskiej stewardessie

Gwiazdor, który w ubiegłym roku stracił żonę Natashę Richardson, pojawiał się niedawno w towarzystwie brytyjskiej bizneswoman Freyi St Jonhston, jednak według najnowszych doniesień, jego wybranką jest poznana na pokładzie samolotu do Francji Leslie Slater.

Jak donosi gazeta "The Sun", Slater odwiedziła Liama Neesona w Nowym Jorku i kilkakrotnie umawiała się z nim na randki.

- Leslie od kilku tygodni mówi o Liamie, a on nieustannie wysyła do niej sms-y. Świetnie się ze sobą dogadują, bo Leslie dużo podróżuje i łatwo nawiązuje kontakt. Liam naprawdę ją lubi - cytuje gazeta.


Keira Knightley uwielbia nieprzewidywalność swojego zawodu

25-letnia gwiazda Keira Knightley cieszy się, że zrealizowała swoje marzenie o karierze aktorskiej, chociaż zdaje sobie sprawę z tego, że w każdej chwili może popaść w niełaskę Hollywood i przestać otrzymywać propozycje filmowe. Keira Knightley

- Zawsze uwielbiałam oglądać filmy, więc cieszę się, że mogę w nich grać i obserwować proces ich powstawania od samego początku do końca. Właśnie tak wyobrażałam sobie swoją pracę. Jednocześnie aktorstwo jest zawodem, w którym w jednej chwili można być gwiazdą, a w następnej niczym. Zupełnie mi to nie przeszkadza. Myślę, że właśnie to jest w tym zawodzie najbardziej ekscytujące i ciekawe”, mówi Keira Knightley w wywiadzie dla magazynu "Parade".

KOMENTARZE (0)

Co się kręci?

2010-10-15 16:48:58 Różne

Gwiazdor serialu NYPD Blue, znany z roli Baila Prestora Organy w Ataku klonów i Zemście Sithów Jimmy Smits krótko cieszył się z głównej roli w nowym serialu telewizji NBC. Szefowie stacji zdecydowali bowiem o zakończeniu zdjęć do Outlaw już po pierwszym sezonie. Produkcja, w której Smits wciela się w rolę sędziego otwierającego własną kancelarię adwokacką pojawiła się na antenie NBC w zeszłym miesiącu, ale nie podbiła serc widzów. Na początku października zdjęcia zawieszono, aby teraz ostatecznie przerwać realizację. Nadane zostaną jeszcze cztery nakręcone odcinki. Tym samym Outlaw dołącza do licznego grona amerykańskich seriali, które nie przetrwały pierwszego sezonu i dziś pozostają w pamięci jedynie najbardziej zagorzałych miłośników tej formy telewizyjnej rozrywki.

O tym, że Ridley Scott planuje realizację prequela jednego ze swoich najlepszych obrazów, czyli Obcego - ósmego pasażera Nostromo mówiło się filmowym światku już od jakiegoś czasu, ale obecnie pojawia się coraz więcej informacji dotyczących tego projektu, które zdają się potwierdzać to, iż jego realizacja zbliża się coraz większymi krokami. Jednym z takich doniesień jest informacja o tym, iż Natalie Portman jest zainteresowana zagraniem głównej roli w tym projekcie. Portman uchodzi za najpoważniejszą kandydatkę do tej roli, jednakże równie silną pozycję ma Szwedka Noomi Rapace, znana z kreacji Lisbeth Salander w ekranizacji prozy Stiega Larssona. Aktorka ta ma bowiem coraz silniejszą pozycję w Hollywood i prawdopodobnie trafi do obsady prequela Obcego, jeżeli rolę odrzuci Natalie. Ta ostatnia niedawno zrezygnowała z występu w Pride and Prejudice and Zombies, odrzuciła również propozycję zagrania w Gravity Alfonso Cuarona. Scenariusz najnowszej części Obcego napisał Damon Lindelof (serial Zagubieni), zaś budżet ma oscylować wokół sumy 150 mln USD. Brytyjskiemu dziennikowi "The Independent" Scott opisał projekt tymi słowy:To będzie naprawdę mocny, naprawdę nieprzyjemny film .

8 października miała miejsce brytyjska premiera animowanej komedii Jackboots on Whitehall, która w komiczny sposób opowiada alternatywną historię II wojny światowej, w której Niemcom udało się wylądować w Wielkiej Brytanii. Film został zrealizowany metodą animacji poklatkowej, zaś wśród aktorów użyczając głosów postaciom usłyszymy Ewana McGregora, Rosamund Pike, Alana Cumminga i Toma Wilkinsona. Reżyserem jest Edward McHenry. Zwiastun możecie obejrzeć tutaj.
KOMENTARZE (5)

Co się kręci?

2010-09-18 01:09:44 Różne

Przed kilkoma dniami informowaliśmy, iż Lawrence Kasdan, autor scenariuszy do Imperium kontratakuje, Powrotu Jedi i Poszukiwaczy zaginionej Arki, a także uznany reżyser, jest jednym ze współautorów skryptu do obrazu fantasy Paradise Lost. Dziś możemy napisac więcej o tym projekcie. Film będzie oczywiście ekranizacją filozoficzno-religijnego poematu "Raj utracony" Johna Miltona z 1667 roku. Na reżyserskim stołku zasiądzie Alex Proyas (Kruk, Ja, robot, Zapowiedź), zaś całość zostanie zrealizowana w technologii 3D. Producentami obrazu są Thomas Tull, Jon Jashni i Vincent Newman. Scenariusz wspólnie z Kasdanem napisali m.in. Stuart Hazeldine i Byron Willinger. "Raj utracony" to (za Wikipedią) poemat epicki w 12 księgach, napisany jambicznym dziesięciozgłoskowcem; jest to wiersz biały. Akcja "Raju utraconego" rozpoczyna się od upadku Szatana i jego zwolenników. Utwór podzielony jest na dwie części. Pierwsze sześć ksiąg opowiada głównie o buncie aniołów pod wodzą Szatana, tematem ostatnich sześciu ksiąg są natomiast ludzie. Treść zgodna jest zazwyczaj z historią opowiedzianą w biblijnej Genesis, Milton jednak wprowadza do fabuły np. antropomorficzne postacie Grzechu i Śmierci. Premiera ekranizacji poematu Miltona planowana jest rok 2012. Kasdan pracuje obecnie również nad dramatem Risk Pool z Tomem Hanksem, o którym wspominaliśmy w tym miejscu.

Na etapie postprodukcji znajduje się obecnie najnowszy obraz Stevena Soderbergha z Ewanem McGregorem w jednej z głównych ról. Zmieniony został tytuł filmu, który pierwotnie brzmieć miał Knockout, zaś na ekrany kin zawita jako Haywire. Thriller napisany przez Lena Dobbsa opowiadać będzie o tajnej agentce Mallory Kane (w tej roli Gina Carrano), która pragnie dokonać zemsty na ludziach, którzy ją zdradzili, gdy wykonywała kolejne zadanie. Obok McGregora na ekranie zobaczymy również m.in. Michael Douglasa, Michaela Fassbendera, Billa Paxtona i Antonio Banderasa. Premiera w przyszłym roku. Podczas odbywającego się w tym roku po raz 35. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Toronto miała miejsce premiera dramatu Mike'a Millsa Beginners, w którym również występuje Ewan. Gra on młodego mężczyznę, który dowiaduje się, że jego (będący w podeszłym wieku) ojciec ma terminalnego raka i młodziutką kochankę. W filmie występują Christopher Plummer oraz znana z Bękartów wojny Melanie Laurent. Dwa krótkie klipy pochodzące z Beginners możecie obejrzeć tutaj. Na ekranach filmu można spodziewać się w przyszłym roku.
KOMENTARZE (2)
Loading..