TWÓJ KOKPIT
0

Umowa zlecenia :: Twórczość fanów



***

Na statku panowała cisza. Sith leżał na pryczy, bawiąc się rękojeścią swego miecza świetlnego. Do lewej ręki miał podłączoną pompę z bactą. Zerknął na stojącego obok Khem Vala i zmarszczył brwi.

-Chcesz mnie o coś zapytać.

-Co to była za akcja? Ta z najemnikami?

-Fałszywy alarm. Żadnej tajnej fabryki broni, jedynie bogate złoża platyny tuż pod powierzchnią gruntu i zgraja napalonych na nią idiotów, gotowych zaryzykować wszystkim, byle tylko utrzymać z dala zarówno Imperium jak i Republikę. Która, nawiasem mówiąc, zatrudniła ich do badań jako niezależnych naukowców. Odcięli się od świata gdy tylko odkryli na czym stawiają obozy. Nie jest to dla imperium sprawa nagląca. Choć nie wykluczam, że część Mrocznej Rady będzie chciała wysłać tam oddziały. Oczywiście, gdy tylko nasz znajomy Jedi zda swoim mistrzom raport z odkrytych informacji Republika także ruszy po kasę. A planeta, mimo, że niezamieszkana oficjalnie należy do niej, republikańscy odkryli ją dwa lata temu na skutek błędów w ustawieniach hipernapędu jednego ze swoich okrętów. Wyjdzie z tego kolejna bitwa i to wersji platynowej, do tego wszystkiego dołączą rzesze najemników wynajętych przez naukowców. Jeśli Rada zdecyduje się na to, stracimy w tej walce więcej, niż są warte te złoża. Omawiałem tą sprawę z Marrem, zgodził się ze mną. Ale decyzję musi podjąć cała Rada.

-Rozumiem.- Dashade łypnął na niego spod oka.

- Ten Shigar… ma zostać twoim uczniem? Masz jakieś plany co do niego?

Mężczyzna zamilkł na moment.

-Zastanawiałem się nad tym-rzekł powoli –Sądzę, że byłby dobrym materiałem na Sitha. Ma duży potencjał. Przy jego charakterze i poziomie mocy mógłby się szybko rozwinąć.

-On nienawidzi Sithów. Jak spora część jego zakonu od czasu zajęcia Corusant przez Imperium. Nie powinni poddawać się emocjom, a jednak nie potrafią całkiem ich stłumić. Obłuda Jedi. Co więc zrobisz? Chcesz go torturować?

Spojrzał na Khema z namysłem.

-Nie. Nie uważam, żeby tortury były najlepszym sposobem na stworzenie sobie ucznia. Co najwyżej niewolnika. Istniałoby spore ryzyko trwałego uszkodzenia jego psychiki, w sposób bardzo ciężki do naprawy. Wolałbym, gdyby poddał się ciemnej stronie z własnej woli.

-Cokolwiek zamierzasz, musisz się pospieszyć. Jak wejdzie do tajnej fortecy Mortisa to można będzie o nim zapomnieć.

Sith zerknął na niego i uśmiechnął się lekko.

-Nie zna mojego prawdziwego imienia, nie ma ryzyka, że się komuś wygadał. Nie ma wielu osób, które kojarzyłyby moją twarz. Myślę, że jednak wpadnę z wizytą do mego przyjaciela z Rady. Osobiście.

-Zniszczysz go własnoręcznie i wrobisz w całą akcję Jedi.

-Naturalnie. A Shigar Konshi będzie jedną z kilku osób, które wyjdą z niej żywe.

-Cały ty. -Khem pokiwał z uznaniem głową.

Sith uniósł rękojeść miecza, uśmiechnął się szeroko. Jego oczy zalśniły żółto w odbitym od gładkiego cylindra świetle, zapłonęły niczym dwie pochodnie..

2th part soon ;)



1 2 3 (4)

OCENY UŻYTKOWNIKÓW:
Aby wystawić ocenę musisz się zalogować
Wszystkie oceny
Średnia: 8,44
Liczba: 9

Użytkownik Ocena Data
Dżej-Zi 10 2014-03-07 10:10:04
strzewka 10 2013-11-19 23:08:52
Qel Asim 10 2013-11-19 21:57:18
Keran 10 2013-11-19 21:33:59
kobango 10 2013-11-19 21:08:46
szprochv 9 2014-03-02 23:56:57
słomiany 9 2013-11-21 12:07:34
NLoriel 7 2013-11-22 10:44:19
Luke S 1 2016-04-26 21:45:38


TAGI: Fanfik / opowiadanie (255)

KOMENTARZE (7)

  • Qel Asim2013-11-23 10:08:57

    Lord of Hunger
    Kiedy można się spodziewać kontynuacji? I jeszcze, mam prośbę - jakbyś mi mogła przesłać poprawioną wersję tego opowiadania na maila (podany w profilu), to byłbym wdzięczny :)

  • NLoriel2013-11-22 10:43:54

    Jak dla mnie trochę tu za dużo Mary Sue + TORa (i z tego bierze się, tak mi się wydaje, swoista asymetria tekstu), no i wspomniana już warstwa edytorska aż krzyczy o poprawki (co zresztą jest wspólną cechą wszystkich opublikowanych prac z tego konkursu). Natomiast bardzo duży plus za intrygę. Jestem dobrej myśli na przyszłość, jeśli tylko Autorka przyłoży się bardziej do szczegółów albo zatrudni redaktora/korektę :)

  • Lord of Hunger2013-11-21 22:41:49

    Krótszy fick podsyca głód dalszych wydarzeń. Zostawienie czytelnika na jakiś czas w okrutnej niepewności jest chyba bardziej darksajdowe niż "więcej tekstu w tekście". ;P

  • słomiany2013-11-21 21:05:26

    ha!!! posiłkując się nickiem autorki rozumiem że jest raczej za ciemną stroną mocy, a adepci sithów nie mają zwyczaju przestrzegać żadnych zasad, postępują według własnego uznania. a gdyby nawet cenzorzy interweniowali np. za duża ilość słów w tekście zawsze można by spacje między wyrazami wstawiać nie po każdym słowie ale co drugie, troszkę utrudniło by to czytanie ale większość fanów opowiadania pewnie by to ścierpiała a i miny jury też pewnie musiały by być ciekawe gdyby takowe opowiadanie musieli rozszyfrować.

  • Qel Asim2013-11-21 13:39:27

    słomiany
    Zauważ że konkurs miał zastrzeżoną ilość znaków (lub słów). Opowiadanie musiało być krótkie!

  • słomiany2013-11-21 12:09:06

    powinna być 10 ale dałem 9 tylko dlatego że za krótkie, i też z niecierpliwością czekam na dalszą część.

  • Qel Asim2013-11-20 14:01:11

    Czekam na part II :)

ABY DODAWAĆ KOMENTARZE MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..