Star Wars: Kenobi
- Autorstwo: John Jackson Miller
- Ilustracje:
- Ilustracja okładki: Chris McGrath
- Tłumaczenie: Anna Hikiert, Błażej Niedziński
- Redakcja:
- Oryginalny tytuł: Star Wars: Kenobi
- Wydanie oryginalne: Del Rey, 27 sierpnia 2013
- Wydanie polskie: Amber, 28 sierpnia 2014
- Objętość (oryg/pl): 400/368 stron
- Cena (oryg/pl): 27,00 USD/39,80 PLN
- Uniwersum:
- Rodzaj publikacji: Powieść
- Seria powieściowa:
- Cykl wydawniczy: The Essential Legends Collection
- Projekt multimedialny:
- Nota wydawnicza
- Zawartość
- Recenzje
- Dodatkowe informacje
- Galeria
Nota wydawnicza (Del Rey, 2013)
The Republic has fallen.
Sith Lords rule the galaxy.
Jedi Master Obi-Wan Kenobi has lost everything . . .
Everything but hope.
Tatooine—a harsh desert world where farmers toil in the heat of two suns while trying to protect themselves and their loved ones from the marauding Tusken Raiders. A backwater planet on the edge of civilized space. And an unlikely place to find a Jedi Master in hiding, or an orphaned infant boy on whose tiny shoulders rests the future of a galaxy.
Known to locals only as "Ben", the bearded and robed offworlder is an enigmatic stranger who keeps to himself, shares nothing of his past, and goes to great pains to remain an outsider. But as tensions escalate between the farmers and a tribe of Sand People led by a ruthless war chief, Ben finds himself drawn into the fight, endangering the very mission that brought him to Tatooine.
Nota wydawnicza (Amber, 2014)
Republika upadła. Lordowie Sithów rządzą galaktyką. Mistrz Jedi Obi-Wan Kenobi stracił wszystko. Wszystko oprócz nadziei...
Tatooine – nieprzyjazny pustynny świat, gdzie farmerzy harują w żarze dwóch słońc, usiłując chronić siebie i swoich najbliższych przed grasującymi wokół Jeźdźcami Tusken. Zacofana planeta na obrzeżach cywilizacji. Miejsce, gdzie nikt nie spodziewałby się znaleźć ukrywającego się Mistrza Jedi ani osieroconego dziecka – ostatniej nadziei galaktyki. Znany miejscowym jedynie jako "Ben", brodaty, odziany w płaszcz przybysz z innego świata trzyma się z boku i nie ujawnia niczego ze swojej przeszłości. Kiedy jednak konflikt między farmerami a plemieniem Ludzi Pustyni i jego bezwzględną przywódczynią nasila się, Ben zostaje wciągnięty w wir walki, narażając losy misji, która sprowadziła go na Tatooine. Kenobi, bohater Wojen Klonów, nie może pozostać obojętny na zło, tak jak nie może zapomnieć nauk Jedi. I gdy zagrożone jest życie niewinnych, Ben nie ma innego wyjścia, jak tylko przywołać niezwykłą potęgę Mocy w swojej niekończącej się walce o sprawiedliwość.
The Republic has fallen.
Sith Lords rule the galaxy.
Jedi Master Obi-Wan Kenobi has lost everything . . .
Everything but hope.
Tatooine—a harsh desert world where farmers toil in the heat of two suns while trying to protect themselves and their loved ones from the marauding Tusken Raiders. A backwater planet on the edge of civilized space. And an unlikely place to find a Jedi Master in hiding, or an orphaned infant boy on whose tiny shoulders rests the future of a galaxy.
Known to locals only as "Ben", the bearded and robed offworlder is an enigmatic stranger who keeps to himself, shares nothing of his past, and goes to great pains to remain an outsider. But as tensions escalate between the farmers and a tribe of Sand People led by a ruthless war chief, Ben finds himself drawn into the fight, endangering the very mission that brought him to Tatooine.
Nota wydawnicza (Amber, 2014)
Republika upadła. Lordowie Sithów rządzą galaktyką. Mistrz Jedi Obi-Wan Kenobi stracił wszystko. Wszystko oprócz nadziei...
Tatooine – nieprzyjazny pustynny świat, gdzie farmerzy harują w żarze dwóch słońc, usiłując chronić siebie i swoich najbliższych przed grasującymi wokół Jeźdźcami Tusken. Zacofana planeta na obrzeżach cywilizacji. Miejsce, gdzie nikt nie spodziewałby się znaleźć ukrywającego się Mistrza Jedi ani osieroconego dziecka – ostatniej nadziei galaktyki. Znany miejscowym jedynie jako "Ben", brodaty, odziany w płaszcz przybysz z innego świata trzyma się z boku i nie ujawnia niczego ze swojej przeszłości. Kiedy jednak konflikt między farmerami a plemieniem Ludzi Pustyni i jego bezwzględną przywódczynią nasila się, Ben zostaje wciągnięty w wir walki, narażając losy misji, która sprowadziła go na Tatooine. Kenobi, bohater Wojen Klonów, nie może pozostać obojętny na zło, tak jak nie może zapomnieć nauk Jedi. I gdy zagrożone jest życie niewinnych, Ben nie ma innego wyjścia, jak tylko przywołać niezwykłą potęgę Mocy w swojej niekończącej się walce o sprawiedliwość.
Recenzja Rusisa
John Jackson Miller to autor, który od swojej pierwszej książki budził we mnie mieszane uczucia. Z jednej strony posiadał sporo ciekawych pomysłów, z drugiej strony całkowicie nie przemawiał do mnie jego warsztat pisarski, przez co realizacja tych pomysłów wychodziła wg mnie bardzo przeciętnie. Stąd też do Kenobiego podchodziłem z dużą rezerwą.
Kenobi z początku zdaje się być kolejnym przykładem książki, w której tytułowy bohater odgrywa raczej drugoplanową rolę niż jest w centrum wydarzeń. Książka przedstawia historię grupy farmerów wilgoci z Tatooine, którzy muszą sobie radzić z trudami życia na pustynnej planecie i bronić się przed najazdami Tuskenów. Obi-Wan, który osiedlił się niedaleko staje się dla nich ciekawostką, która wzbudza większe zainteresowanie w ich małej społeczności niżby on sam chciał. Tym bardziej, że z biegiem czasu Kenobi coraz bardziej angażuje się w ich życie, nie mogąc przejść obojętnie wobec ich problemów, mimo iż jednocześnie chce utrzymać wokół siebie jak największą tajemnicę.
Czytając książkę miałem wrażenie, że kolejny raz postanowiono się zabawić konwencją – co w ostatnich powieściach Star Wars staje się modne. Tym razem przeniesiono do odległej galaktyki popularną westernową historię samotnego wędrowca, który osiedlając się w pobliżu miasteczka postanawia pomóc mieszkańcom. Sceneria Tatooine, opisy ubrań czy zwierząt tym bardziej potęgowały to wrażenie. I był to największy plus powieści – zabawa konwencją w ostatnich miesiącach jest bowiem tym co tchnęło odrobinę świeżości do książek Star Wars, tak było i tym razem. Do tego doszły dosyć dobrze rozpisane charakterystyczne postacie, które się wpasowywały w westernową scenerię tej powieści.
Niestety, poza powyższymi, plusów ciężko w tej pozycji szukać. Tak jak się obawiałem, John Jackson Miller ma ciekawe pomysły, których realizacja mu jednak nie wychodzi. Początek książki wydał mi się zwyczajnie nudny, akcja rozkręcała się bardzo powoli i zanim zaczęła robić się interesująca minęło już ponad sto stron. Druga połowa książki wydaje się ciekawsza, ale nie na tyle aby zatrzeć złe wrażenie po pierwszej. Kolejny raz wyszło, że ten autor, świetnie sprawdzający się jako scenarzysta komiksów, nie do końca radzi sobie z pisaniem książek. A przynajmniej do mnie jego styl nie przemawia.
Ocena końcowa
|
Ogólna ocena: 5/10 Klimat: 7/10 Opis świata: 7/10 Rozmowy: 6/10 |
- W 2022 roku w ramach obchodów 50-lecia Lucasfilm imprint Del Rey wydał, w ramach cyklu The Essential Legends Collection, wznowienia najpopularniejszych powieści z Legend z nowymi ilustracjami na okładce. Do wydania Kenobiego ilustracje stworzył Gregory Manchess.
OCENY UŻYTKOWNIKÓW:
Aby wystawić ocenę musisz się zalogować Wszystkie oceny Średnia: 8,27 Liczba: 74 |
|
Bremus2021-12-06 20:14:50
fajny klimacik westernu. Ciekawe ukazanie pierwszych tygodni życia na wygnaniu Obi-Wana. Jego liczne rozterki pokroju "sięgnąć po miecz czy nie sięgnąć?", "powinienem zachować się, jak Jedi czy nie?" dodawałby całości smaczku. Porządna pozycja, którą mogę polecić bez zastanowienia. Mocne 8/10
Sen z Nieskończonych2019-09-22 11:07:12
7/10
Moim zdaniem książka jest interesująca, pierwszy raz mamy tutaj do czynienia z takim westernowym podejściem do Star Wars, pasującym szczególnie do Tatooine. Cieszy duża ilość szczegółów opisujących życie przeciętnych mieszkańców tej planety, ich problemy i troski. Występuje też sporo nawiązań do innych źródeł, widać znajomość tematu u autora. Ciekawe jest też pisanie z perspektywy Tuskenów w części książki. Ocena byłaby wyższa gdyby nie to, że momentami, szczególnie na początku, jest dość nudno, a także, że końcówka pozostawia sporo do życzenia - nagle robi się jakoś niewiarygodnie, nie współgra mi to z pozostałą częścią książki...
REM.explorer2019-02-20 12:43:57
8/10 ode mnie . Jest klimatycznie , są rozterki i refleksje Obi Wana ( chociaż chciałbym więcej), wszystkie historie po rozkazie 66 są dla mnie smutne i ta również.Przeczytałem z ciekawością mimo wszystko ta "prawdziwa" książka o Obi Wanie jeszcze nie powstała cóż poczekam.
Light Side Galen Marek2018-05-06 08:49:14
Tę książkę powinien przeczytać każdy fan. Jest świetnym łącznikiem Prequeli z OT. Szczególnie spodobał mi się opis Bena oczami mieszkańców wioski, nawiązanie do Wojen Klonów i Starej Republiki. Tak jak powiedział Ben: "Oderwanie się na chwilę od losów galaktyki i zanurzenie w świat osadników z ich wielkimi-małymi problemami było odświeżające". 10/10
Louie2017-09-21 21:40:04
Niestety, zachwyty z którymi spotkałem się w komentarzach, podobnie jak wysoka średnia ocen, nastawiły mnie dosyć pozytywnie do tej pozycji. Trzeba było jednak bardziej opierać się na opinii Rusisa, bo w swojej surowej ocenie ma sporo racji.
Pozycje czyta się w miarę przyjemnie, ale niestety nie jest to to, co mi się marzyło. Jest to jeden z wielu przykładów książek z EU, która w tytule ma postać, która w fabule jest zepchnięta na dalszy plan. Na pierwszy bowiem w tej powieści wysuwają się mieszkańcy Tatooine, którzy walczą z Tuskenami. Nie powiem, byłby to interesujący wątek, ale gdyby znacznie go ograniczyć i przedstawić w tle, a nie czynić z niego głównej osi fabuły. Losy bohaterów nie są specjalnie interesujące, ale w miarę rozsądnie przedstawione - do momentu finału. Wtedy to postać Orrina zmienia się o 180 stopni i staje się jednym z idiotycznie przedstawionych antagonistów. Jego zachowania nie są racjonalne, a charakter tej postaci jest zupełnie inny, niż był na początku książki - i nie wynika to z wydarzeń, które na niego wpłynęły. Spisek, który opracował jest mocno naciągany.
Jeżeli chodzi o Jednooką to tutaj również spory zawód. Sam motyw stworzenia jednej z bohaterek po tej stronie, którą zwykle odbieramy negatywnie, czyli jako Tuskenki był świetny. Ale tylko na papierze, bo Miller nie wykorzystał potencjału. Niczego się praktycznie nie dowiadujemy o Tuskenach. Mamy jedynie jakieś prymitywne przemyślenia, z których nic nie wynika. Na plus (i to ogromny!) zaliczam przemyślenia i rozmowy o Sharadzie Hettcie oraz za krótkę wzmiankę o A`Sharadzie.
Przechodząc do - niby - głównej postaci, czyli Obi-Wana/Bena - tutaj też niestety nie jest najlepiej. Czasami miałem wrażenie, że jest on kreowany na partacza, jakim jest przedstawiany na świetnym fejsbukowym profilu, tj. Starłorsach. :D Ben powinien w tym okresie ukrywać się i trzymać na uboczu, a tutaj wręcz dąży do tego, żeby cała planeta się o nim dowiedziała. Do największego absurdu dochodzi, kiedy przez 1/3 książki nie chce wyznać swojego nazwiska po czym poznaje je cała społeczność, bo córka głównej bohaterki podsłuchuje ja jak mówi je na głos do siebie - stojąc kilka godzin (!!!) pod jego drzwiami i podsłuchując. Absurd. Obi-Wan w swoich przemyśleniach i medytacjach potwierdza to, o czym myśli czytelnik - czyli, że zachowuje się idiotycznie - ale w niczym mu to nie przeszkadza i robi to dalej. Zresztą mamy to już widoczne na początku - tuż po przybyciu na planetę, udaje się do kantyny i oddaje malutkiego Luke`a w cudze ręce, żeby wdać się w karczemną bójkę. Losy Kenobiego w tym okresie zawsze mnie ciekawiły, ale na pewno nie chce wierzyć w to, że tak wyglądały. Autor zamiast rozszerzyć książke o przemyślenia Bena, interesowanie się losami młodego Skywalkera, losem swoich przyjaciół czy rozwojem Imperium zajmuje się zupełnie innymi rzeczami. Bardzo mi to nie odpowiada. Na plus mogę zaliczyć fakt, że Ben dowiaduje się o masakarze Tuskenów dokonanej przez Anakina, a także przemyślenia związane z tym, jak zawiódł Anakina. Żałuje, że nie ma jakiejś odpowiedzi od Qui-Gona podczas jego medytacji.
Na plus też zaliczam nawiązania do EU, czyli sporo wspomnianego już wcześniej Sharada, a także mowa o Zaynie Carricku oraz wspomnienie Kerry Holt. Niestety pozytywów tej książki jest na tyle mało, że mało prawdopodobnym jest, żebym kiedyś do niej wrócił.
4/10
Adakus2016-07-13 18:46:43
Miller udowadnia tą powieścią, jak dobrym jest rzemieślnikiem. Lektura lekka, dobrze napisana, idealna jak na produkt franczyzowy.
Darth Starkiller2016-04-16 23:51:50
Książka jest bardzo wciągająca. Bardzo podobała mi się dość nietypowa koncepcja westernu w świecie Gwiezdnych Wojen, co wyszło jak dla mnie genialnie.
Fabuła jest wyważona. Są momenty dynamiczne, a także spokojne, co sprawia, że jeszcze lepiej można się wczuć w atmosferę panującą na Tatooine. Mamy tutaj bowiem zwykłych farmerów ze zwykłymi problemami oraz byłego Mistrza Jedi, który próbuje odnaleźć się w nowym świecie, w nowej roli. Próbuje też się pogodzić z tym, co zaszło jakiś czas wcześniej na Mustafar. Ukojenie odnajduje w medytacji.
Mamy też lokalny konflikt wśród miejscowych, o którym nie będę pisał. Chciałem skomentować tę książkę jak najkrócej się da i jednocześnie gorąco ją polecić, bo naprawdę jest warta przeczytania. :)
Yuki Sairyu2016-02-05 06:09:27
jedna z moich ulubionych. Taki western tylko z Obi-Wanem w roli nowego szeryfa 10/10
Czarne Oko2015-12-18 17:06:09
świetna książka. klimatyczna nie ma nudzenia. daję 10/10
Kamino_Mando2015-06-05 14:51:28
"Kenobi" jest jedną z "tych" książek, o której mogę śmiało powiedzieć że chyba nie mogła być lepsza. Przede wszystkim - jest klimat. Ciekawe postacie, z którymi można się zżyć - aż żal było mi kończyć czytanie.. Spokojny ton fabuły przetkany momentami akcji jest dużym atutem. No i genialny jak zawsze Obi-Wan i jego medytacje.. Jak piaski Tatooine gorące - równie ciepło polecam. 10/10.
Admor2015-03-22 08:50:09
Daje mocne 9 . Książka była mega wciągająca , klimat świetny , początek trochę mnie zniechęcił ale akcja się mega rozwinęła . Fajni by było gdyby Miller napisał drugą część :)
Wixu2015-03-18 23:42:40
Nie rozumiem tak niskiej oceny. Książka może nie jest rewelacyjna, ale wciągająca i dość nietypowa. Klimaty westernowe wprowadzają odrobinę nowości, historia odkrywa nieznany dotychczas wycinek życia Kenobiego. Jak dla mnie wątek z Tuskenami był całkiem fajny, spodziewałem się standardowych relacji na zasadzie "agresor - obrońcy", a tu niespodzianka.
Pozycja na 7.
Jankiel2015-03-09 23:07:48
W odróżnieniu od "Błędnego rycerza", który zwyczajnie mi się nie spodobał, "Kenobi" był o wiele lepszą książką. Świetnie przedstawiona tytułowa postać oraz farmerzy i ich problemy. Daję okejkę. 8/10
Darth Invidious2015-02-09 14:05:11
Książka faktycznie inna niż zwykle..potencjał może i niewykorzystany, ale czyta się szybko i przyjemnie..kilka dobrych akcji wkomponowanych w przydługawą fabułę. pozytywnie:) 6/10
Joylinda_Hawks2014-12-27 10:12:10
Na pewno nie rewelacja, ale miło się czytało.
adase2014-12-23 18:55:54
Jak dla mnie pozycja bardzo dobra, po raz pierwsz od dawna w książce której głowny bohater jest użytkownikiem mocy nie ma ględzenia o niej i wyszukiwania się jej różnych aspektów jak to miało miejsce w połowie powiesci osadzonych w czasie wojen klonów.
epizozeur2014-12-01 23:29:27
Bardzo fajna, klimatyczna i dowcipna.
The Trooper2014-09-17 14:26:51
Świetna książka. John Jackson Miller pokazał, że stać Go na napisanie naprawdę dobrej i klimatycznej książki ze swiata SW. P-O-L-E-C-A-M !!! i daję 10/10.
StaFF2014-08-29 10:59:48
książka już jest dostępna w sprzedaży
Jabba the best2014-07-13 11:29:55
Data wydania na stronie Amberu przeniesiona na 28.8.2014
NORBYKX2014-06-19 18:38:14
Zapowiedz na stronie Amber
Data wydania: 2014-07-24
Anor2014-06-12 16:44:49
A mi się całkiem książka podobała. Osadzenie westernu w SW to coś nowego. Dodatkowo książka nie epatuje zewsząd tak typowymi dla SW elementami. Biorąc pod uwagę, ze akcji tam nie ma wszystko dzieje się de facto w 3 miejscówkach, to i tak jest w miarę ciekawie. Oczywiście nie jest to hit bezwzględny ale poczciwa pozycja.
Dosia2014-05-18 16:12:08
czekam moze bedzie fajne
Keran2014-05-14 21:41:50
A recenzji wciąż nie ma. Jak i książki.
I3althazaar2014-04-13 09:11:41
Muszę przeczytać!
Rusis2014-01-28 23:41:31
W lutym.
JasterMonty2014-01-28 14:15:13
Kiedy można się spodziewać recenzji ? :)