|
Autor: John Whitman Oryginalny tytuł: Mighty Chronicles: Attack of the Clones Ilustracje: Brandon McKinney Wydanie PL: brak Wydanie USA: Chronicle Books 2002 Przekład: --- Okładka: Brandon McKinney Stron: 342 Cena: 9,95 USD ISBN: 0-8118-3418-2 |
Recenzja Lorda Sidiousa
„Mighty Chronicles” to seria adaptacji filmowych, nie tylko tych z Gwiezdnych Wojen, wydana przez wydawnictwo Chronicle Books w dość specyficznej formie. Wydane w twardej okładce, dość małe, prawie kwadratowe o bokach mniej więcej 10 cm, przypomina trochę bardziej pozycję dla dzieciaków niż standardową książkę. W środku mamy dość dużo obrazków (prawie połowa stron), które pozwolą nam śledzić akcję. Tekst w dużej mierze oparto na dialogach.
Za treść odpowiada John Whitman, weteran serii Galaxy of Fear, tym razem jednak nie będzie żadnych ekscesów narkotykowo-wyobrażeniowych. To bardzo dokładna adaptacja, dość wierna, ale jak wspomniałem bazuje głównie na dialogach. Reszta tekstu jest zminimalizowana, do tego stopnia, że czasem obrazek lepiej oddaję sytuację niż opis. Przy takim podejściu totalnie źle wypadają wszystkie sceny akcji, gdyż te często opisuje się pojedynczymi słowami, nawet nie zdaniami. Za to dialogi są prawie wiernie oddane. Owszem znajdą się tu pewne zmiany, niewielkie, czasem coś jest wycięte, a czasem dodane. To, co autor dodał to także nie jest jego własna twórczość, a zapisem wyciętych scen. Znajdziemy tu między innymi rozmowę o Dooku w bibliotece oraz rozmowę Padme i Dooku na Geonosis. To pozwala lepiej zrozumieć tę postać.
Grafiką zajął się Brandon McKinney i przyznaję, że potrafi zarówno zachować swój własny styl, jak i jednocześnie oddać dobrze filmy. Rysunki są dość proste, raczej przypominają szkice, trochę barwione dziwnymi odcieniami niebieskiego. Ma to swój urok.
„Attack of the Clones” to niestety ostatnia pozycja z serii. „Mighty Chronicles” wychodziły w latach 90. i na początku XXI wieku, niestety Chronicle Books nie wydała takiej książeczki przy „Zemście Sithów”. Ta adaptacja to dziś raczej ciekawostka, kiedyś adresowana do młodszego odbiorcy. I tak ją należy traktować, jako niewymagający produkt, który niewiele oferuje. Natomiast jego największą wadą jest forma, która zdecydowanie utrudnia czytanie. Co chwilę trzeba przewracać kartkę. Reszta odtwórcza do bólu, ale poprawna.
|
Ocena końcowa
|
|
Ogólna ocena: 5/10 Klimat: 6/10 Opis świata: 5/10 Rozmowy: 7/10 |
OCENY UŻYTKOWNIKÓW:
|
Aby wystawić ocenę musisz się zalogować Wszystkie oceny Średnia: 5,00 Liczba: 1 |
|
