|
Autor: Jude Watson Oryginalny tytuł: The Call to Vengeance Wydanie PL: brak Wydanie USA: Scholastic 2001 Przekład: --- Okładka: Cliff Nielsen Stron: 136 Cena: 4,99 USD |
Recenzja Lorda Sidiousa
Co Jude Watson może zrobić by nie psuć dalej „Ucznia Jedi”? Skończyć serię. Niestety szesnaście książeczek oznacza nieodwracalny drenaż mózgu autorki i wyzucie z pomysłów. W sumie nie wiem jakim cudem udało się jej wrócić do formy w „Jedi Quest”, ale właściwie przestało mnie to już dziwić. Niezbadane są wyroki Mocy.
Dobra jestem trochę niesprawiedliwy, Jude owszem ma swoje pomysły, tyle, że ich trafność bywa wątpliwa, a wykorzystanie pozostawia wiele do życzenia. Zacznijmy jednak od początku, akcja książki jest mocno powiązana z dwiema poprzednimi, co akurat dziwnym trafem było do przewidzenia. Pamiętamy, że Tahl nie żyje, a Qui-Gon zostawia praktycznie wszystko i rusza w pościg za Balogiem. Swoją drogą widać, że pani Watson oglądała „Władcę Pierścieni”, więc teraz nowym złym jest Balog, w sumie dobrze, że nie Sauon, albo Sauman bo się tak w oczy nie rzuca... (okres powstawania książki faktycznie jest wyjątkowo zbieżny z premierą kinową „Drużyny Pierścienia”, stąd moja sugestia). Inny wspaniały pomysł to wprowadzenia Mace’a Windu do akcji... Super... Tylko po co? Po to by pojawił się na paru stronach, pomarudził, a potem był pomijany? Eh, Jude. Ale i tak najgorzej wypadła Bant. Jej mistrzyni nie żyje, a młoda padawanka obwinia trochę o to Obi-Wana, ale gdy Windu każe im działać razem, już wszystko jest ok., a ona o niczym nie pamięta. Jest cała masa rzeczy, których (jak Mace’a) można by wywalić z książki i nic to by nie zmieniło.
Niewątpliwym plusem jest jednak to, że wyjaśnienie dlaczego Jedi nie powinni się wiązać dostajemy tu jak na dłoni. Rozszalały, kipiący gniewem i rządzą zemsty Qui-Gon to chyba wystarczający obraz, że zasada nie jest wzięta z powietrza, a ma całkowitą rację bytu. W końcu Jedi są tylko ludźmi (bądź przedstawicielami innych ras), mimo, że posiadają ponad naturalne zdolności.
Cieszy mnie, że już tylko dwie książki do końca serii. Natomiast jeśli ich przyjemność czytania będzie podobna do tej, to może dobrze, że Egmont nie wydał do końca u nas całej serii. Przynajmniej się na długo będzie ona dobrze kojarzyć.
|
Ocena końcowa
|
|
Ogólna ocena: 4/10 Klimat: 3/10 Opis świata: 4/10 Rozmowy: 4/10 |
OCENY UŻYTKOWNIKÓW:
|
Aby wystawić ocenę musisz się zalogować Wszystkie oceny Średnia: 6,20 Liczba: 5 |
|
