TWÓJ KOKPIT
0

Red Tails :: Newsy

NEWSY (44) TEKSTY (1)

<< POPRZEDNIA     NASTĘPNA >>

Trzeci zwiastun "Red Tails" pojawił się w sieci

2011-11-10 15:17:44

W internecie można już oglądać trzeci zwiastun najnowszej produkcji Lucasfilm, czyli dramatu wojennego Red Tails. Światową premierę filmu wyprodukowanego przez George'a Lucasa zaplanowano na 20 stycznia 2012 roku. Trailer możecie obejrzeć poniżej.



Przypomnijmy, że Red Tails opowiada historię pilotów z 322. grupy myśliwskiej USAAF, którzy walczyli podczas II wojny światowej. Jednostka ta była znana z tego, że latali w niej wyłącznie czarnoskórzy piloci, którzy malowali ogony swych maszyn na czerwony kolor. W czasie wojny musieli stawić czoła nie tylko pilotom niemieckiej Luftwaffe, ale także rasizmowi i uprzedzeniom, które były w United States Army Air Force na porządku dziennym. Lotnicy z 322. grupy nazywani byli The Tuskagee Airmen od nazwy miasta w Alabamie, gdzie bazowali. Niemcy określali ich mianem „Schwarze Vogelmenschen” - "Czarni ludzie-ptaki", co było wyrazem podziwu dla ich sztuki pilotażu. Latali na Curtissach P-40 Warhawkach, krótko na Bellach P-39 Airacobrach, a także na Republicach P-47 Thunderboltach, ale największą sławę zdobyli pilotując słynne North American P-51 Mustangi.

Obraz Anthony'ego Hemingwaya to pierwszy od czasu Radioland Murders Mela Smitha (1994) film produkowany przez Lucasfilm, który nie jest kolejną częścią Star Wars lub przygód Indiany Jonesa. W głównych rolach zobaczymy Cubę Goodinga jra, Method Mana, Terrence'a Howarda oraz Bryana Cranstona. Film najprawdopodobniej trafi na ekrany kin w USA 20 stycznia 2012 roku. Wcześniej historię bohaterskich lotników opowiedziano w zrealizowanym w 1996 roku dla telewizji HBO The Tuskagee Airmen. Główną rolę zagrał wówczas Laurence Fishburne. Sam Lucas zaczął myśleć o sfilmowaniu losów Tuskagee Airmen około roku 1988, gdy wyprodukował obraz Francisa Forda Coppoli Tucker: The Man and his Dream opowiadający o genialnym konstruktorze samochodów - Prestonie Tuckerze. Ich historię, podobnie jak dzieje Tuckera, opisywał słowami "zbyt dobra, aby była prawdziwa". Przez wiele lat zmieniali się potencjalni reżyserzy, scenarzyści (ostatecznie wybrano Johna Ridleya) i aktorzy, a zdjęcia ostatecznie ruszyły w roku 2009. Obraz kręcono w Chorwacji, Czechach, Włoszech i Anglii. Lucas również stanął za kamerą, by zrealizować kilka dokrętek, bowiem reżyser Anthony Hemingway pracował wówczas na planie serialu Treme.

Temat na forum.
KOMENTARZE (5)

Garść wieści o "Red Tails"

2011-10-15 23:59:01 różne

Premiera najnowszego filmu studia Lucasfilm Red Tails już 20 stycznia przyszłego roku, toteż machina promocyjna obrazu zaczyna obracać się coraz szybciej. Najpierw mogliśmy zobaczyć plakat i obejrzeć zwiastun. Teraz mamy możliwość zajrzeć na plan filmowy i zobaczyć jak powstawał wojenny fresk wyprodukowany przez George'a Lucasa. Wszystko dzięki krótkiemu materiałowi filmowemu zza kulis produkcji, który trafił niedawno do internetu. Film promowany jest również przy okazji rozmaitych imprez kulturalnych i tych związanych z obchodami historycznych rocznic. Ekipa i aktorzy spotykają się z żyjącymi jeszcze weteranami służącymi w czasie wojny w złożonej z Afroamerykanów eskadrze, o której Red Tails opowiada. W promocję filmu włączyły się również cieszące się olbrzymim szacunkiem w afroamerykańskiej społeczności ludzie świata kultury, takie jak znana wokalista Diana Ross.









Najbardziej spektakularnym elementem promocji filmu jest symulator lotniczy transportowany na olbrzymiej osiemnastokołowej ciężarówce. Symulator objeżdża Stany Zjednoczone i pozwala wcielić się w postać pilota myśliwskiego z czasów II wojny światowej.



Red Tails reklamowano również w trakcie nowojorskiego Comic-Con. Z tej okazji artysta komiksowy Joe Kubert przygotował wyjątkowy plakat filmu utrzymany w stylistyce przywodzącej na myśl okładki komiksów z lat 40. Aby na bieżąco śledzić wydarzenia związane z promocją RT warto zaglądać na fanpage filmu na portalu Facebook.



Przypomnijmy, że Red Tails opowiada historię pilotów z 322. grupy myśliwskiej USAAF, którzy walczyli podczas II wojny światowej. Jednostka ta była znana z tego, że latali w niej wyłącznie czarnoskórzy piloci, którzy malowali ogony swych maszyn na czerwony kolor. W czasie wojny musieli stawić czoła nie tylko pilotom niemieckiej Luftwaffe, ale także rasizmowi i uprzedzeniom, które były w United States Army Air Force na porządku dziennym. Lotnicy z 322. grupy nazywani byli The Tuskagee Airmen od nazwy miasta w Alabanie, gdzie bazowali. Niemcy określali ich mianem „Schwarze Vogelmenschen” - "Czarni ludzie-ptaki", co było wyrazem podziwu dla ich sztuki pilotażu. Latali na Curtissach P-40 Warhawkach, krótko na Bellach P-39 Airacobrach, a także na Republicach P-47 Thunderboltach, ale największą sławę zdobyli pilotując słynne North American P-51 Mustangi.

Obraz Anthony'ego Hemingwaya to pierwszy od czasu Radioland Murders Mela Smitha (1994) film produkowany przez Lucasfilm, który nie jest kolejną częścią Star Wars lub przygód Indiany Jonesa. W głównych rolach zobaczymy Cubę Goodinga jra, Method Mana, Terrence'a Howarda oraz Bryana Cranstona. Film najprawdopodobniej trafi na ekrany kin w USA 20 stycznia 2012 roku. Wcześniej historię bohaterskich lotników opowiedziano w zrealizowanym w 1996 roku dla telewizji HBO The Tuskagee Airmen. Główną rolę zagrał wówczas Laurence Fishburne. Sam Lucas zaczął myśleć o sfilmowaniu losów Tuskagee Airmen około roku 1988, gdy wyprodukował obraz Francisa Forda Coppoli Tucker: The Man and his Dream opowiadający o genialnym konstruktorze samochodów - Prestonie Tuckerze. Ich historię, podobnie jak dzieje Tuckera, opisywał słowami "zbyt dobra, aby była prawdziwa". Przez wiele lat zmieniali się potencjalni reżyserzy, scenarzyści (ostatecznie wybrano Johna Ridleya) i aktorzy, a zdjęcia ostatecznie ruszyły w roku 2009. Obraz kręcono w Chorwacji, Czechach, Włoszech i Anglii. Lucas również stanął za kamerą, by zrealizować kilka dokrętek, bowiem reżyser Anthony Hemingway pracował wówczas na planie serialu Treme.

Temat na forum.
KOMENTARZE (2)

Nowy zwiastun "Red Tails" zadebiutował w internecie

2011-08-18 12:06:45 MTV


Do sieci trafił kolejny zwiastun Red Tails - filmu wojennego, którego pomysłodawcą i producentem wykonawczym jest George Lucas. Trailer pojawił się na stronie internetowej MTV. Możecie go obejrzeć poniżej.




W sieci pojawił się również pierwszy oficjalny plakat promujący film. Przedstawia walkę kołową między amerykańskimi Mustangami a niemieckimi Me-262 i Bf-109.



Red Tailsopowiada historię pilotów z 322. grupy myśliwskiej USAAF, którzy walczyli podczas II wojny światowej. Jednostka ta była znana z tego, że latali w niej wyłącznie czarnoskórzy piloci, którzy malowali ogony swych maszyn na czerwony kolor. W czasie wojny musieli stawić czoła nie tylko pilotom niemieckiej Luftwaffe, ale także rasizmowi i uprzedzeniom, które były w United States Army Air Force na porządku dziennym. Lotnicy z 322. grupy nazywani byli The Tuskagee Airmen od nazwy miasta w Alabanie, gdzie bazowali. Niemcy określali ich mianem „Schwarze Vogelmenschen” - "Czarni ludzie-ptaki", co było wyrazem podziwu dla ich sztuki pilotażu. Latali na Curtissach P-40 Warhawkach, krótko na Bellach P-39 Airacobrach, a także na Republicach P-47 Thunderboltach, ale największą sławę zdobyli pilotując słynne North American P-51 Mustangi.

Obraz Anthony'ego Hemingwaya to pierwszy od czasu Radioland Murders Mela Smitha (1994) film produkowany przez Lucasfilm, który nie jest kolejną częścią Star Wars lub przygód Indiany Jonesa. W głównych rolach zobaczymy Cubę Goodinga jra, Method Mana, Terrence'a Howarda oraz Bryana Cranstona. Film najprawdopodobniej trafi na ekrany kin w USA 20 stycznia 2012 roku. Wcześniej historię bohaterskich lotników opowiedziano w zrealizowanym w 1996 roku dla telewizji HBO The Tuskagee Airmen. Główną rolę zagrał wówczas Laurence Fishburne. Sam Lucas zaczął myśleć o sfilmowaniu losów Tuskagee Airmen około roku 1988, gdy wyprodukował obraz Francisa Forda Coppoli Tucker: The Man and his Dream opowiadający o genialnym konstruktorze samochodów - Prestonie Tuckerze. Ich historię, podobnie jak dzieje Tuckera, opisywał słowami "zbyt dobra, aby była prawdziwa". Przez wiele lat zmieniali się potencjalni reżyserzy, scenarzyści (ostatecznie wybrano Johna Ridleya) i aktorzy, a zdjęcia ostatecznie ruszyły w roku 2009. Obraz kręcono w Chorwacji, Czechach, Włoszech i Anglii. Lucas również stanął za kamerą, by zrealizować kilka dokrętek, bowiem reżyser Anthony Hemingway pracował wówczas na planie serialu Treme.

KOMENTARZE (8)

Zwiastun "Red Tails" już dostępny

2011-07-29 20:56:17

W internecie pojawił się zwiastun najnowszego filmu wyprodukowanego przez George'a Lucasa, czyli Red Tails w reżyserii Anthony'ego Hemingwaya. Zostanie on dziś pokazany na pikniku lotniczym w Wisconsin, gdzie gości "The Maker" we własnej osobie.





Red Tails opowiada historię pilotów z 322. grupy myśliwskiej USAAF, którzy walczyli podczas II wojny światowej. Jednostka ta była znana z tego, że latali w niej wyłącznie czarnoskórzy piloci, którzy malowali ogony swych maszyn na czerwony kolor. W czasie wojny musieli stawic czoła nie tylko pilotom niemieckiej Luftwaffe, ale także rasizmowi i uprzedzeniom, które były w United States Army Air Force na porządku dziennym. Lotnicy z 322. grupy nazywani byli The Tuskagee Airmen od nazwy miasta w Alabanie, gdzie bazowali. Niemcy określali ich mianem „Schwarze Vogelmenschen” - "Czarni ludzie-ptaki", co było wyrazem podziwu dla ich sztuki pilotażu. Latali na Curtissach P-40 Warhawkach, krótko na Bellach P-39 Airacobrach, a także na Republicach P-47 Thunderboltach, ale największą sławę zdobyli pilotując słynne North American P-51 Mustangi.

Obraz Anthony'ego Hemingwaya to pierwszy od czasu Radioland Murders Mela Smitha (1994) film produkowany przez Lucasfilm, który nie jest kolejną częścią Star Wars lub przygód Indiany Jonesa. W głównych rolach zobaczymy Cubę Goodinga jra, Terrence'a Howarda oraz Bryana Cranstona. Film najprawdopodobniej trafi na ekrany kin w USA 20 stycznia 2012 roku. Wcześniej historię bohaterskich lotników opowiedziano w zrealizowanym w 1996 roku dla telewizji HBO The Tuskagee Airmen. Główną rolę zagrał wówczas Laurence Fishburne. Sam Lucas zaczął myśleć o sfilmowaniu losów Tuskagee Airmen około roku 1988, gdy wyprodukował obraz Francisa Forda Coppoli Tucker: The Man and his Dream opowiadający o genialnym konstruktorze samochodów - Prestonie Tuckerze. Ich historię, podobnie jak dzieje Tuckera, opisywał słowami "zbyt dobra, aby była prawdziwa". Przez wiele lat zmieniali się potencjalni reżyserzy, scenarzyści (ostatecznie wybrano Johna Ridleya) i aktorzy, a zdjęcia ostatecznie ruszyły w roku 2009. Obraz kręcono w Chorwacji, Czechach, Włoszech i Anglii. Lucas również stanął za kamerą, by zrealizować kilka dokrętek, bowiem reżyser Anthony Hemingway pracował wówczas na planie serialu Treme.





KOMENTARZE (15)

Plotki o pierwszym pokazie "Red Tails"

2011-07-19 23:15:10

Niedawno w sieci wypłynęła niepotwierdzona informacja, iż wkrótce odbędzie się pierwszy publiczny pokaz najnowszej produkcji George'a Lucasa, czyli Red Tails w reżyserii Anthony'ego Hemingwaya. Pojawiające w sieciowych spekulacjach czas i miejsce wydają się być idealne dla tego typu pokazu. Film ma być rzekomo wyświetlony podczas pikniku lotniczego EAA AirVenture 2011, który rozpocznie się już 25 lipca w Oshkosh w stanie Wisconsin. Impreza ta jest największym świętem miłośników awiacji w Stanach Zjednoczonych, więc trudno o lepszą oprawę prapremiery. Co ciekawe, oprócz "Flanelowca" na lotnisko Wittman Regional Airport zawita również Harrison Ford, będący jednym z największych miłośników lotnictwa wśród hollywoodzkich aktorów.

Obecnie wydaje się jednak, że wieści o seansie Red Tails to raczej nadużycie ze strony internautów. W oficjalnych materiałach przedstawionych przez organizatorów pikniku figuruje "jedynie" informacja, iż 29 lipca "The Maker" zaprezentuje zwiastun produkowanego przez siebie filmu o słynnych The Tuskagee Airmen. Trailer zostanie pokazany w ramach The EAA Fly-In Theater - nocnego kina pod chmurką, gdzie za darmo wyświetlane będą filmy o tematyce lotniczej, m.in. Top Gun i Stan zagrożenia (stąd obecność Forda - odtwórcy głównej roli Jacka Ryana). Nie wydaje się więc prawdopodobne, by w takich warunkach Lucas zdecydował się pierwszy raz pokazać szerokiej publiczności film, który powstaje już od wielu lat. Premiera została zapowiedziana na początek przyszłego roku, co może oznaczać, że tytuł wciąż znajduje się w postprodukcji (dopiero niedawno ujawniono nazwisko kompozytora ścieżki dźwiękowej, którym jest Terrence Blanchard). Być może jednak "The Maker" zaskoczy wszystkich i obraz zostanie pokazany w całości. O sprawie będziemy Was informować na bieżąco.





Red Tails opowiada historię pilotów z 322. grupy myśliwskiej USAAF, którzy walczyli podczas II wojny światowej. Jednostka ta była znana z tego, że latali w niej wyłącznie czarnoskórzy piloci, którzy malowali ogony swych maszyn na czerwony kolor. Obraz Anthony'ego Hemingwaya to pierwszy od czasu Radioland Murders Mela Smitha (1994) film produkowany przez Lucasfilm, który nie jest kolejną częścią Star Wars lub przygód Indiany Jonesa. W głównych rolach zobaczymy Cubę Goodinga jra, Terrence'a Howarda oraz Bryana Cranstona.
KOMENTARZE (0)

DF 2011: Steve Sansweet o zmianach w "Mrocznym Widmie" w wersji 3D

2011-06-27 11:28:04

Gościem tegorocznych Dni Fantastyki we Wrocławiu był Stephen J. Sansweet, który przybył na zaproszenie organizatorów konwentu oraz redakcji Star Wars Magazyn. Sansweet do kwietnia bieżącego roku pełnił funkcję działu w Lucasfilm odpowiedzialnego za kontakty z fanami, obecnie zaś jest konsultantem LFL w tej dziedzinie. Podczas spotkania z licznie zgromadzonymi na DF-ach miłośnikami Gwiezdnej Sagi, Sansweet zdradził kilka kwestii związanych z Mrocznym Widmem w 3D oraz innymi filmowo-serialowymi planami Lucasfilm.

Sansweet zapytany o zmiany lub poprawki w trójwymiarowej wersji Epizodu I., który do kin trafi w lutym 2012 roku, powiedział, iż w filmie pojawi się jedna, ale dosyć istotna zmiana. Kukiełkowy Yoda, animowany przez ekipę lalkarzy z Frankiem Ozem na czele, zostanie zamieniony na w pełni cyfrową postać, taką jak w dwu pozostałych epizodach Nowej Trylogii. Sansweet podkreślił, że George Lucas nigdy nie był w pełni zadowolony z efektu końcowego lalki Yody, więc teraz jest możliwość wykonania tej postaci zgodnie z jego oczekiwaniami. Co ważne, Sansweet powiedział również, iż w wydaniu Blu-ray TPM, które trafi do sklepów na jesieni, Yoda również będzie wygenerowany w komputerze. Jako początek międzynarodowej kampanii promocyjnej Mrocznego widma w wersji trójwymiarowej, Sansweet wskazał drugą połowę roku "bliżej daty premiery w kinach", stąd pewnie mowa o zimie i okresie świątecznym w Stanach (Halloween-Dziękczynienie-Boże Narodzenie).

Zapytany o dalsze losy projektu Star Wars: Detours - animowanego serialu komediowego, który współtworzą Seth Green i Matthew Senreich - Sansweet nie zdradził nowym informacji, poza tą, iż prace się toczą oraz, że "nie może doczekać się, by obejrzeć efekt finalny".

Steve Sansweet "odniósł się" również do wywiadu Lucasa dla CNN, w którym "The Maker" zapowiadał odsunięcie się od Star Wars po premierze Red Tails. Gość DF-ów powiedział jedynie, że nie zna szczegółów wywiadu, ale nic mu nie wiadomo bliżej o tego typu deklaracjach Lucasa. W swej wypowiedzi niejako potwierdził wpis na Twitterze reżysera Red Tails Anthony'ego Hemingwaya. Hemingway podawał w nim początek przyszłego roku jako przewidywaną premierę filmu o Tuskagee Airmen. Sansweet mówił o styczniu lub lutym, toteż coraz bardziej możliwe, iż właśnie wtedy obraz trafi do kin.

Cyfrowego Yodę możecie zobaczyć poniżej (hiszpańska wersja językowa).



KOMENTARZE (38)

Wypłynęło nazwisko scenarzysty serialu aktorskiego Star Wars

2011-06-16 21:45:23 różne

Czyżbyśmy poznali nazwisko jednego ze scenarzystów serialu aktorskiego Star Wars? Redaktorzy portalu Den of Geek uważają, że tak. Ich zdaniem osobą tą jest Brytyjczyk Matthew Graham - współtwórca dwu niezwykle popularnych seriali BBC z pogranicza kryminału i S-F: Życie na Marsie oraz Powstać z popiołów. O rzekomym zaangażowaniu Grahama w ten projekt dziennikarze serwisu dowiedzieli się z anonimowego źródła i postanowili skontaktować się z głównym zainteresowanym. Graham wyjawił, że współpracował z Lucasfilm w latach 2008-2009 nad "czymś naprawdę cool", ale jego kontrakt już dobiegł końca. Jednocześnie zaznaczył, że nie może powiedzieć na ten temat nic więcej, a na pewno nie teraz, ale ma nadzieję, że wkrótce będzie mógł zdradzić więcej. Jeżeli informacja ta jest prawdziwa, wówczas może to dobrze rokować dla projektu serialu SW. Zarówno Życie na Marsie, jak i Powstać z popiołów były niezwykle nowatorskimi serialami, które chwalili krytycy. Z miejsca stały się przebojami BBC.

Star Wars: Detours - być może taki tytuł nosić będzie komediowy gwiezdnowojenny serial animowany, nad produkcją którego czuwają Seth Green i Matt Senreich. Tytuł ujawnił George Lucas podczas wywiadu z dziennikarką CNN Becky Anderson, którego głównym tematem było otwarcie nowego Star Tours: The Adventure Continues w Disneylandzie w Orlando na Florydzie. Możliwe jednak, że to jedynie tytuł roboczy. Sugeruje on jednak bardzo wyraźnie, że serial ten być może związany będzie z projektem multimedialnym (obejmującym m.in. gry komputerowe, muzykę i materiały do ściągnięcia z sieci), którego nazwa - brzmiąca właśnie Star Wars: Detours - została zarejestrowana w marcu. Czyżby serial Greena i Senreicha był osią, albo chociaż częścią tego projektu? Póki co, nie wiadomo.

Do telewizji zawita również gra LEGO Star Wars III: The Clone Wars. Na jej podstawie powstanie specjalny program telewizyjny, którego premiera planowana jest na jesień bieżącego roku. Informacja na ten temat została podana podczas targów Licensing International Expo 2011. Zaprezentowany tam banner promocyjny możecie zobaczyć poniżej. Wypatrzyli go wysłannicy serwisu CommingSoon.Net.





Na koniec wieść o reżyserskiej przyszłości Lucasa. "The Maker" wyznał w wywiadzie dla CNN, że po premierze Red Tails prawdopodobnie odsunie się od Star Wars, aby realizować "bardziej osobiste filmy".
KOMENTARZE (12)

Rick McCallum: Serial aktorski Star Wars może być kręcony w Czechach

2011-06-11 10:37:03 CzechPosition.Com

Producent Rick McCallum, który współpracuje z George'em Lucasem od czasu serialu Kroniki młodego Indiany Jonesa, udzielił wywiadu czeskiemu portalowi CzechPosition.Com. Stwierdził w nim, że gdy serial aktorski Star Wars w końcu wejdzie w stadium produkcji, wówczas wielce prawdopodobne jest, że Lucasfilm zawita do Pragi. McCallum chwalił czeskie ekipy filmowe za olbrzymią efektywność, której niekiedy brakuje ekipom ze Stanów Zjednoczonych.

Rick powtórzył ponadto znane od jakiegoś czasu informacje. Gotowych jest ok. 50 scenariuszy godzinnych odcinków. Każdy ze skryptów jest na etapie trzeciej wersji. Niemniej jednak zdjęcia do serialu nie ruszą, dopóki technologia produkcji telewizyjnej nie umożliwi realizacji zdjęć cyfrowych i efektów komputerowych na poziomie znanym z filmów pełnometrażowych, ale za o wiele mniejsze pieniądze. Może to zająć od trzech do czterech lat. Opóźnieniem w realizacji serialu może również - zdaniem McCalluma - skutkować obecna sytuacja amerykańskich sieci telewizyjnych, którą nazwał on mianem "bliskiej implozji".

McCallum uchylił również rąbka tajemnicy i zdradził, czego możemy się spodziewać w serialu. Akcja rozgrywać się będzie między epizodami trzecim i czwartym, gdy Luke Skywalker jest nastolatkiem, ale serial nie będzie dotyczył jego postaci - stwierdził. Rick porównał fabułę projektu do Ojca chrzestnego. Twórcy chcą ukazać powolny proces przejmowania przez Imperium władzy nad galaktyką oraz bratobójcze walki między szefami przestępczego półświatka na Coruscant.

Rozmowa dotyczyła również planowanej na luty przyszłego roku konwersji Mrocznego widma do formatu 3D. McCallum stwierdził, że jest ona traktowana jako swego rodzaju test. Jeżeli pomysł przeniesienia Sagi do trójwymiaru chwyci, wówczas kolejne epizody trafią do kin w rocznych odstępach. Jeżeli nie, wówczas TPM będzie jedyną częścią, która trafi do kin w wersji trójwymiarowej.

Oryginalna wiadomość dostępna jest tutaj.

Warto przy okazji wspomnieć, że kilka dni temu przybył do stolicy Czech również "The Maker" we własnej osobie. Lucas doglądał realizacji ścieżki dźwiękowej do Red Tails, którą skomponował muzyk jazzowy i stały współpracownik Spike'a Lee - Terrence Blanchard. Nagrania odbywały się sali Rudolfinum. Utwory wykonała FILMharmonic Orchestra Prague.
KOMENTARZE (27)

Premiera "Red Tails" w styczniu przyszłego roku?

2011-06-06 21:46:27 Stopklatka

Być może już na początku przyszłego roku będziemy mogli obejrzeć na kinowym ekranie najnowszą produkcję sygnowaną nazwiskiem George'a Lucasa, czyli wojenny fresk Red Tails. Reżyser obrazu Anthony Hemingway poinformował za pośrednictwem Twittera, że film zawita do kin w styczniu. Nie jest to data oficjalnie potwierdzona, ale wydaje się być wiarygodna, zwłaszcza że pochodzi od samego reżysera. Opóźnienia w produkcji wynikają zapewne po części z wizji filmu, którą prezentuje "Flanelowiec", pełniący funkcję głównego producenta. Aby ją urzeczywistnić postanowił jakiś czas temu zrealizować nieco dokrętek. "The Maker" sam stanął wówczas za kamerą, bowiem Hemingway był zajęty pracą na planie serialu HBO Treme.

Red Tails będzie opowiadać o pilotach z 322. grupy myśliwskiej USAAF, którzy walczyli podczas drugiej wojny światowej. Jednostka ta była znana z tego, że latali w niej wyłącznie czarnoskórzy piloci, którzy malowali ogony swych maszyn na czerwony kolor.

Ostatnio pojawiły się doniesienia, że autorem ścieżki dźwiękowej do filmu będzie Terrence Blanchard - kompozytor znany ze współpracy ze Spike'iem Lee.

Red Tails to pierwszy od czasu Radioland Murders Mela Smitha (1994) film produkowany przez Lucasfilm, który nie jest kolejną częścią Star Wars lub przygód Indiany Jonesa. W głównych rolach zobaczymy Cubę Goodinga jra, Terrence'a Howarda oraz Bryana Cranstona.



KOMENTARZE (8)

Znamy nazwisko kompozytora ścieżki dźwiękowej do "Red Tails"

2011-05-29 00:23:13 Filmweb

Ci, którzy liczyli na to, że filmowe walki powietrzne pilotów z eskadry The Tuskagee Airmen odbywać się będą w rytm muzyki stworzonej przez John Williamsa, mogą poczuć się zawiedzeni. Z kolei miłośnicy ścieżek dźwiękowych z filmów Spike'a Lee na pewno będą zadowoleni. Ich twórca - znany trębacz jazzowy Terence Blanchard, będzie autorem muzyki do Red Tails, którego głównym producentem jest George Lucas. Obraz w reżyserii Anthony'ego Hemingwaya ("The Maker" realizował dokrętki, gdy Hemigway miał inne zobowiązania zawodowe) opowiada o losach czarnoskórych pilotów USAAF, którzy walczyli podczas II wojny światowej. Premiera planowana jest podobno jeszcze w tym roku. Główne role zagrali Cuba Gooding Jr, Terrence Howard, Bryan Cranston i Nate Parker. Próbki twórczości Terence'a Blancharda możecie posłuchać w tym miejscu.
KOMENTARZE (3)

Urodziny George'a Lucasa

2011-05-14 00:23:42

14 maja 1944 roku w rodzinie lokalnego sklepikarza z kalifornijskiego Modesto przyszedł na świat George Walton Lucas, jr. - człowiek, który zrewolucjonizował przemysł filmowy i stworzył Gwiezdne Wojny, ukochane przez miliony fanów na całym świecie i zapewne także przez Ciebie, skoro właśnie to czytasz.

Jako nastolatek "Flanelowiec" interesował się hot-rodami i nielegalnymi wyścigami w miastach. Po szkole średniej rozpoczął studia filmowe na Uniwersytecie Południowej Kalifornii. Zaprzyjaźnił się z Francisem Fordem Coppolą, który pomógł mu z rozpoczęciu kariery. Obaj panowie założyli studio American Zeotrope. Na początku lat 70. Lucas zrealizował swe pierwsze pełnometrażowe fabuły: antyutopijny THX 1138 i kultowe Amerykańskie Graffiti. W 1976 roku padł klaps na planie jego kolejnego filmu, pod roboczym tytułem The Star Wars, który miał się okazać o wiele bardziej kultowy niż poprzednicy. Gdy wejdzie na ekrany rok później, wywoła masowy aplauz publiczności i krytyków i zapoczątkuje Gwiezdną Sagę, która na stale wejdzie do historii kinematografii.

Lucas to jednak nie tylko Star Wars. Razem ze Stevenem Spielbergiem stworzył postać archeologa-awanturnika Indiany Jonesa, którego przygody oznaczały narodziny kina nowej przygody. "Flanelowiec" był ponadto producentem filmów reżyserowanych przez jego przyjaciół: Francisa Forda Coppolę i Rona Howarda. GL stoi też na czele potężnego imperium filmowego, w którego skład wchodzą - oprócz firmy matki, czyli Lucasfilmu - słynne Industrial Light & Magic, Lucasfilm Animation oraz LucasArts, by wymienić najważniejsze.

W latach 1969-83 był mężem Marcii Lucas (montażystki Ep. IV), a od 2006 roku spotyka się z Mellody Hobson. Adoptował trójkę dzieci.

Z okazji urodzin życzymy GL'owi dalszych sukcesów i ciekawych pomysłów rozwijających uniwersum SW, szybkiej premiery serialu aktorskiego oraz sukcesu Red Tails. May the Force be with you, George.

Temat na forum
KOMENTARZE (40)

Lucas: Premiera "Red Tails" najwcześniej w przyszłym roku - PRIMA APRILIS

2011-04-01 12:15:40 War Movie Blog

Smutna wiadomość dla tych z Was, którzy z niecierpliwością oczekują na premierę najnowszego dzieła ze studia Lucasfilm. Jak dowiedział się serwis War Movie Blog, George Lucas postanowił przesunąć premierę Red Tails. Opowiadający o słynnych Tuskagee Airmen (walczących w czasie II wojny światowej czarnoskórych lotnikach USAAF) film miał wejść na ekrany kin w tym roku, chociaż nie podano nawet przybliżonej daty premiery. Lucas zdecydował jednak, że obraz zawita w kinach najwcześniej w drugiej połowie przyszłego roku. Powód? "Flanelowiec" wraz z drugim producentem Rickiem McCallumem zadecydowali, że film zostanie przekonwertowany do wersji 3D. W "Red Tails" mamy kilka naprawdę zapierających dech w piersiach sekwencji walk powietrznych, które aż proszą się o to, aby pokazać je w trójwymiarze. Dzięki temu film Anthony'ego [Hemingwaya, reżysera "Red Tails" - przyp. red.] będzie jeszcze wspanialszy. Dlatego musimy to zrobić. Mamy możliwości, a to świetna okazja, aby je wykorzystać - powiedział dziennikarzom Lucas. Można więc przypuszczać, że do konwersji wykorzystana zostanie ta sama technologia, której LFL używa do przeniesienia Gwiezdnej Sagi w trzeci wymiar.

Na tym nowiny się nie kończą. George Lucas zdradził, że namawia Johna Williamsa do napisania muzyki do Red Tails. Johnny to wielki kompozytor, którego twórczość jak ulał pasowałaby do kina wojennego - stwierdza Lucas. Pamiętam jego muzykę do "Midway". Chciałbym, aby stworzył coś w podobnym stylu.

KOMENTARZE (6)

Wywiad z Danielą Ruah, aktorką z "Red Tails" George'a Lucasa

2010-10-05 19:08:58 Collider.com

W sieci pojawiły się nowe informacje o przygotowywanym przez Lucasfilm obrazie wojennym Red Tails w reżyserii Anthony'ego Hemingwaya i George'a Lucasa. Na portalu Collider.com opublikowany został wywiad z aktorką Danielą Ruah (znaną z serialu NCIS: Los Angeles), która w Red Tails kreuje postać Sofii. Ruah opowiada w nim m.in. o pracy na planie najnowszego filmu produkowanego przez Lucasa, zdradza gdzie powstawały zdjęcia oraz mówi o postaci, którą gra.

Jakim doświadczeniem była praca na planie Red Tails?

To było wspaniałe doświadczenie, przede wszystkim dlatego, że to pierwsza duża produkcja, w której występuję. Praca przy czymś, co wymyślił George Lucas to był naprawdę zaszczyt. Na początku film reżyserował Anthony Hemingway, ale później George postanowił nieco zmienić ton obrazu i sam zabrał się za reżyserię, toteż mieliśmy kilka dokrętek i przy ich realizacji pracowałam bezpośrednio z George'em. Było czymś wyjątkowym zobaczyć z bliska jak tworzy i jak wygląda cały proces produkcji. Byłam dyspozycyjna tylko przez jeden weekend, bo kręciłam serial, więc wszystko cały czas musiało być zrobione jak należy.

Kogo grasz?

Moja postać to Włoszka. Film opowiada o Tuskagee Airmen, więc akcja rozgrywa się podczas II wojny światowej na terenie Włoch (w 1944 roku - przyp. red.). Gram dziewczynę, w której zakochuje się bohater grany przez Davida Oyelowo. Jest jednym z głównych pilotów w filmie, zakochuje się w mojej postaci i to trzyma go przy życiu. Zagranie Włoszki było wielkim wyzwaniem, ponieważ nie władam tym językiem. Zawsze chciałam zagrać w czymś, co wymaga dużo pracy nad rolą, teraz nadarzyła się taka wielka szansa. Nie mogę się doczekać premiery, ale nie wiem kiedy ona nastąpi.

Dużo pracowaliście na tle zielonego ekranu?

Tak. Pierwotnie kręciliśmy w Chorwacji i Czechach, ale w czasie realizacji dokrętek pracowałam na planie serialu, dlatego nie mogłam na jeden weekend udać się do Europy Wschodniej - zbyt duża odległość. Więc sporo kręciliśmy na tle niebieskiego i zielonego ekranu, co było niesamowite.

Czy nie onieśmielało cię, że grasz w pierwszym oryginalnym projekcie George'a Lucasa od czasu Star Wars?

Nie. Jeżeli wpływało to na mnie w jakikolwiek sposób, to motywując do tego, aby zagrać jak najlepiej .(...) Planował (George Lucas - przyp. red.)ten film od dwudziestu lat, więc dla niego to, że zechciał, abym zagrała musi być ważne. To coś wspaniałego, dało mi siłę i energię, aby zagrać rolę tak dobrze, jak tylko potrafię, ponieważ on mi ufał.

Przypomnijmy: Red Tails będzie opowiadać o losach Tuskagee Airmen, czyli walczącej podczas II wojny światowej 322. Grupie Myśliwskiej USAAF, w której służyli wyłącznie czarnoskórzy piloci. Scenariusz na podstawie pomysłu Lucasa napisał John Ridley. Autorem zdjęć jest John P. Aronson. Daniela Ruah będzie partnerować na ekranie Bryanowi Cranstonowi, Terrence'owi Howardowi, Cubie Goodingowi Jr, Davidowi Oyelowo, Geraldowi McRaney oraz muzykowi pop Ne-Yo.

Cały wywiad dostępny jest tutaj
KOMENTARZE (2)

Zdjęcia z planu "Red Tails"...

2010-05-10 18:14:39 TheForce.Net

Jak donosi TheForce.Net w sieci pojawiły się zdjęcia z planu najnowszej produkcji Lucasfilm pt. Red Tails.

Możemy na nich zobaczyć zarówno makiety, jak i prawdziwe samoloty z epoki, które wykorzystywane są do zdjęć (m.in. P-40, P-51 Mustang i B-17 Flying Fortress) oraz sprzęt filmowy i ekipę przy pracy. Na jednej z fotografii pojawiają się George Lucas i Rick McCallum. Do strony internetowej, na której opublikowano zdjęcia dotarł portal magazynu Empire.

Zdjęcia można oglądać w tym miejscu.

Przypomnijmy, że obraz ten ma opowiadać o losach Tuskagee Airmen, czyli walczącej podczas II wojny światowej 322. Grupie Myśliwskiej USAAF, w której służyli wyłącznie czarnoskórzy piloci. Produkowany i współreżyserowany przez Lucasa Red Tails nie jest jedynym obrazem poświęconym tym lotnikom. W 1996 telewizja HBO zrealizowała film Tuskegee Airmen w reżyserii Roberta Markowitza. W głównej roli występuje w nim Laurence Fishburne.

KOMENTARZE (14)

George Lucas reżyseruje dokrętki ''Red Tails'' UPDATE

2010-02-18 16:01:50 www.firstshowing.net

Wciąż bardzo niewiele słychać o filmie "Red Tails": widowiskowej opowieści o kadrze czarnoskórych pilotów z Tuskegee, którzy walczyli podczas drugiej wojny światowej. Chociaż zdjęcia do filmu zakończono w listopadzie zeszłego roku, a jego premierę zapowiadano na rok 2010, poza kilkoma nieoficjalnymi zdjęciami z planu, wciąż nie pojawiły się żadne materiały promocyjne. Nie opublikowano ani jednego oficjalnego zdjęcia, nie pokazano ani fragmentu materiałów filmowych.

Jak podaje serwis filmowy FirstShowing.net, powołując się na tajne źródła z Lucasfilmu, powodem tej sytuacji jest nie tylko tradycyjna polityka Lucasfilmu ścisłego utrzymywania w tajemnicy wszelkich szczegółów dotyczących filmów przez nich produkowanych. Podobno główny powodem jest fakt, że obecna wersja filmu nie spodobała się Georgowi Lucasowi tak mocno, że ten postanowił osobiście nadzorować dokręcenie dodatkowego materiału. Obecnie Rick McCallum przegląda wszystkie dotychczas nakręcone zdjęcia i sprawdza ile materiału będzie się nadawało do ostatecznej wersji filmu, a ile będzie trzeba jeszcze raz nakręcić. Co więcej przy okazji dokrętek, zostaną też przeprowadzone dosyć poważne zmiany w scenariuszu.

Nieznany jest powód takiej decyzji George'a Lucasa, ale najbardziej prawdopodobne są dwa rozwiązania: albo producent nie jest zadowolony z efektu pracy stosunkowo młodego reżysera Anthony’ego Hemingwaya, który dotąd zbierał doświadczenie w serialach telewizyjnych (między innymi The Wire, CSI, czy Battlestar Galactica). Drugą przeszkodą może być scenariusz autorstwa Johna Ridleya, według opracowanego przed wieloma laty pomysłu Lucasa. Z recenzji tego scenariusza zamieszczonej na Ain't It Cool News długo przed rozpoczęciem zdjęć wynika, że scenariusz napisany był w bardzo starym stylu, być może po prostu w złym stylu; ponadto historia opierała się na całej obsadzie i nie wysunęła ani jednego głównego bohatera, z którym widz mógłby się identyfikować. Obecnie nie wiadomo jak duże będą zmiany w scenariuszu i na ile potrzebni do dokrętek będą aktorzy z obsady filmu: Cuba Gooding Jr., Terrence Howard, Bryan Cranston, Nate Parker, czy David Oyelowo.

Jedno jest pewne, w oryginalnym scenariuszu nie brakowało widowiskowych scen pojedynków powietrznych i z pewnością nie zostaną one usunięte z ostatecznej wersji filmu.

Update (Burzol - 19/01/2010 21.00)

Jak donosi serwis digital spy Lucasfilm zdementowało wszelkie plotki na temat problemów produkcyjnych "Red Tails". Jak podano w oficjalnym oświadczeniu: "George Lucas i Rick McCallum są bardzo zadowoleni z pracy Anthony'ego Hemingwaya nad filmem, a dodatkowe zdjęcia były zaplanowane na długo przed rozpoczęciem kręcenia, tak jak we wszystkich innych naszych filmach."
KOMENTARZE (23)

Lipcowy news filmowy

2009-07-16 22:53:00

Red Tails update

Zdjęcia na planie filmu "Red Tails" dobiegły już do końca. Film, którego producentem jest George Lucas, kręcono w Chorwacji i Czechach, teraz zaś zaczyna się faza postprodukcji. George jest nie tylko producentem, ale też napisał opowiadanie, będące podstawą do scenariusza, choć warto pamiętać, że cała historia bazuje na faktach. Zdjęcia trwały 48 dni. Na razie nie wiadomo, kiedy należy oczekiwać premiery, prawdopodobnie dopiero w przyszłym roku

"Indiana Jones 5" na 69. urodziny Harrisona Forda?

Zgodnie z informacjami pojawiającymi się w sieci development piątego filmu o Indianie Jonesie postępuje szybciej niż mogłoby się wydawać.

Według serwisu The Insider prace na planie filmu rozpoczną się już w przyszłym roku, a jego premiera odbędzie się w roku 2011, kiedy Harrison Ford, odtwórca głównej roli, skończy 69 lat.

Anonimowy donosiciel serwisu The Insider informuje, że Harrison Ford "znajduje się w znakomitej formie fizycznej i osobiście wykona wiele scen kaskaderskich".

Producenci planowanego filmu nie potwierdzają na razie żadnej z tych informacji.


Ewan McGregor z misją uratowania Winstona Churchilla

Ewan McGregor, Timothy Spall i Rosamund Pike użyczą swych głosów animowanym postaciom w brytyjskiej komedii "Jackboots On Whitehall".

Projekt inspirowany jest obrazem "Ekipa Ameryka: Policjanci z jajami". Za realizację "Jackboots On Whitehall" odpowiadają debiutanci Edward i Rory McHenry. Film opowie o tym, co by się stało gdyby Niemcy wygrali bitwę o Anglię i ostatecznie zostali powstrzymani dopiero przez szkocką armię.

Ewan McGregor wystąpi w roli wieśniaka Chrisa, który dostaje misję uratowania Premiera Winstona Churchilla. Miłość jego życia, Daisy, zagra Rosamund Pike. Timothy Spall podkładać będzie głos pod postać Churchilla.

W obsadzie znaleźli się również Alan Cumming, Tom Wilkinson, Richard E. Grant, Richard Griffiths, Richard O'Brien, Stephen Merchant, Pam Ferris, Hugh Fraser i Sanjeev Bhaskar.

Produkcja filmu już trwa. Za realizację odpowiada londyńskie Three Mills Studios.

McGregora polscy widzowie mogą zobaczyć w kinach w filmie "Anioły i demony". Pike ostatnio zagrała w obrazie "Devil You Know", a Spalla będzie można zobaczyć w "Harrym Potterze i Insygniach Śmierci".


Natalie Portman dołączyła do obsady "Thora"

Natalie Portman zagra główną rolę żeńską w przygotowywanej przez Kennetha Branagha ekranizacji komiksu Marvela pt. "Thor".

Portman zagra w filmie rolę Jane Foster, pielęgniarki, która pojawiła się we wczesnych częściach komiksowej serii, i w której zakochał się tytułowy bohater. Producenci ze studia informują, że w filmie Jane pojawi się wersji nieco zmodyfikowanej i będzie prezentowała "typ pani naukowiec".

- Jane będzie też jedynym "ludzkim" głównym bohaterem tego filmu, więc jej zadaniem będzie podtrzymywanie jego realności - wyjaśnia Kevin Feige, jeden z producentów z Marvel Studios.

Scenariusz filmu autorstwa Marka Protosevicha to opowieść, której akcja rozgrywała się będzie zarówno w Asgardzie, mitycznej krainie nordyckich bogów, a także w czasach współczesnych na Ziemi. Głównym bohaterem będzie Thor, nieustraszony i arogancki wojownik z Asgardu, który doprowadził do wybuchu wielkiej wojny. Za karę zostaje zesłany na Ziemię i zmuszony do życia między ludźmi. Tutaj przekona się co oznacza bycie prawdziwym bohaterem, kiedy jeden z najbardziej niebezpiecznych łotrów z jego świata, wyśle na Ziemię mroczne siły Asgardu.

W roli głównej w filmie wystąpi australijski aktor Chris Hemsworth (na ekranach naszych kin ostatnio jako George Kirk w "Star Trek").

Udział w "Thorze" to kolejna rola Portman w produkcji fantasy po tym jak zagrała w między innymi trzech częściach "Gwiezdnych wojen" i "V jak Vendetta".

Niedługo aktorka rozpocznie prace na planie "Your Highness", którego reżyserią zajmie się David Gordon Green, a jesienią ma w planach zdjęcia do "Black Swan", thrillera z elementami nadprzyrodzonymi, który wyreżyseruje Darren Aronofsky.


George Lucas zarabia najlepiej w Hollywood

Magazyn "Forbes" opublikował listę najlepiej zarabiających mężczyzn w Hollywood. Na pierwszym miejscu nie ma niespodzianki - zwyciężył George Lucas, którego dochody za ubiegły rok wyniosły 170 mln dolarów.

Twórca "Gwiezdnych Wojen" pokonał m.in. swojego serdecznego przyjaciela, Stevena Spielberga. Autor "E.T." wzbogacił się w 2008 r. "tylko" o 150 mln dol. Dalej różnica jest już większa, bo okupujący trzecią pozycję na podium Jerry Bruckheimer wypracował dochód w wysokości 100 mln dol. W czołówce zestawienia znaleźli się też m.in.: komik, reżyser i producent Tyler Perry (75 mln dol.), Harrison Ford i Adam Sandler (obaj po 65 mln dol.).

"Forbes" przed kilkoma tygodniami opublikował podobne zestawienie, ale dotyczące zarobków kobiet w Hollywood. Triumfatorkę tamtego rankingu również można było bez większych problemów przewidzieć. Wygrała Angelina Jolie, ale jej dochód wygląda bardzo mizernie przy zarobkach męskiej części Hollywood, gdyż żona Brada Pitta zainkasowała jedynie 27 mln dol.

KOMENTARZE (0)
Loading..