TWÓJ KOKPIT
0

Paul Bettany :: Newsy

NEWSY (31) TEKSTY (1)

<< POPRZEDNIA    

Kasdanowie o inspiracjach „Hana Solo”

2018-02-21 22:09:22



Lawrence Kasdan wracając do „Gwiezdnych Wojen” od razu chciał nakręcić film o Hanie Solo. To był jego warunek, na który Lucasfilm się zgodził. Tyle, że w pewnym momencie został najpierw konsultantem, a później też współscenarzystą „Przebudzenia Mocy”, więc jego własny spin-off został gdzieś odsunięty w czasie. Po wszystkim Larry był już trochę zmęczony. Zapytał w Lucasfilmie czy dalej chcą ten film o Solo, oni byli entuzjastyczni. Wtedy Kasdan zaproponował, by pomógł mu jego syn Jon Kasdan, który miał bardzo wiele pomysłów na temat sagi. Zgodzili się. Larry miał mniej pracy, a Jon świetnie odnalazł się w nowym zadaniu. W sumie pracowali razem nad scenariuszem trzy lata.

Lawrence wspomina, że jego syn od najmłodszych lat bardzo entuzjastycznie podchodził do sagi. Zbierał wszystkie figurki, bawił się w nimi i wtedy opowiadał swoje pierwsze historie.

Jon również wspomina ten okres, mówiąc, że George Lucas miał wówczas taki zwyczaj, iż wysyłał zaprzyjaźnionym dzieciakom paczki z zabawkami z „Gwiezdnych Wojen” na święta Bożego Narodzenia. Jak Jon dostawał taki prezent to w ogóle nie interesowało go to, co dostał od rodziców. Gorzej było dopiero koło roku 1989, kiedy prezenty się zmieniły na koszulki, parasole, a zabawki przestały przychodzić.

Proces twórczy obaj Kasdanowie zaczęli od rozmowy o tym, co chcieliby zobaczyć na ekranie, co ich inspiruje, w którym kierunku chcą iść. Tak jak Lucas miał swojego „Flasha Gordona” tak oni ustanowili swój kanon. Jedną z pierwszych pozycji na liście była „Wyspa skarbów” Roberta Louisa Stevensona. Nie konkretny film, a książka i tamta opowieść, w szczególności relacja chłopca z bohaterem niejednoznacznym o wątpliwych zamiarach. I to w jaki sposób wpływa to na wchodzenie w dorosłość. W „Hanie Solo” Tobias Beckett jest właśnie takim Długim Johnem Silverem, przestępcą, który liczy na swój wielki sukces i potrzebuje do tego młodego Jima Hawkinsa. Nim oczywiście jest Han Solo.

Ta relacja między Tobiasem Beckettem a Hanem Solo nie jest tylko kopią „Wyspy skarbów”. Miała być bardziej rozbudowana, tu posłużono się innym obrazem – „Heat” Michaela Manna. Tam młody kryminalista grany przez Vala Kilmera uczy się od starszego i bardziej doświadczonego, granego przez Roberta De Niro. No i zawsze jest możliwość zdrady.

Kolejny film to „Bez przebaczenia”. Tam mamy relację między postacią Clinta Eastwooda a dzieciakiem, trochę w stylu mistrza i ucznia. To także wpływa na relację Beckett - Solo. Oczywiście jest to film zdecydowanie mroczniejszy niż „Han Solo”. Ton filmu Rona Howarda jest zdecydowanie lżejszy. Kasdanowie inspirowali się także twórczością braci Coen, w szczególności filmem „Big Lebowski”. Jest w nim trochę rywalizacji, trochę intencjonalnego wchodzenia w kłopoty, ale przede wszystkim pewnego rodzaju humor.

W półświatku istnieje też pewna hierarchia. Tu Kasdanowie inspirowali się filmem „Gangster numer jeden” Paula McGuigana. To już wpływało bardziej na postać Drydena Vosa, który jest teraz taką chudszą wersją Jabby. Swoją drogą gra go obecnie Paul Bettany, który także grał w „Gangsterze”. Tyle, że warto pamiętać, iż początkowo Vos miał być obcym, którego grał Michael K. Williams.
KOMENTARZE (19)

„Entertainment Weekly” o „Hanie Solo”

2018-02-10 16:29:38



W piątek ukazał się najnowszy numer magazynu „Entertainment Weekly”. Tym razem tematem numeru jest „Han Solo”, a za artykuły odpowiada Anthony Breznican. Miał on okazję przeprowadzić kilka wywiadów z twórcami, dzięki temu rzucić nam unikalne światło na nadchodzący film.



Lawrence Kasdan, producent i scenarzysta, żartował sobie, mówiąc do swojego syna Jona Kasdana, który pomagał pisać mu ten scenariusz, że „Han Solo” to taki bromance. Czyli film o bliskiej, emocjonalnej relacji pomiędzy dwoma mężczyznami, pozbawionej elementów seksualnych, ale głębszej niż przyjaźń. Larry mówi, że dla niego ten film to właściwie taki romans między Hanem i Chewiem, ukazującym początek tej bardzo ważnej dla całej sagi relacji. To był także jeden z ulubionych elementów całej sagi Kasdana, bardzo podoba mu się to, że Chewie coś mówi, a jedynie Han go rozumie. To daje taki komediowy potencjał.
Warto dodać, że swój wkład w film ma także Geroge Lucas. Nie tylko dlatego, że wymyślił te postaci. Gdy pokazano mu część zdjęć, George zapytał, dlaczego Han nie robi pewnej rzeczy. Po przemyśleniu filmowcy nakręcili tę scenę i już robi. Niestety nie ujawniono, o co chodziło.



Alden Ehrenreich, który przejął rolę po Harrisonie Fordzie twierdzi, że największa różnica jaką możemy dostrzec w nowym, młodszym Hanie od tego, którego znamy, to fakt, że młody jest idealistą. Ma swoje marzenia za którymi podąża i w pewien sposób się one sprawdzają, ale też muszą mierzyć z nowymi realiami, co jest cięższe i bardziej wymagające niż się spodziewał.
Harrison Ford w pewien sposób pomógł Aldenowi wcielić się w rolę. O wspólnym wyjściu na lunch wiemy, ale wygląda na to, że było tego więcej. Tak przynajmniej twierdzi Kathleen Kennedy. Ford dostał scenariusz, zmotywował Aldena. Opowiedział mu wszystko o Hanie Solo, o tym jak poznawał tę postać w latach 70. Wtedy dopytywał o nią Lucasa, a ten kształtował jej historię. Choć obecnie ta odpowiedzialność za korzenie Solo spada na kogoś innego, to jednak ten wpływ George’a przez Forda został w tym filmie. Potem Harrison z kolei rozmawiał z Kennedy i mówił tylko o Aldenie, że to dobry chłopak.
Howard także wysoko ceni Forda. Reżyser powiedział, że bardzo zależało mu na tym, by dowiedzieć się jak właściwie Harrison odbiera tę postać, czego o niej się nauczył. To bardzo interesujące.
Na razie wiemy tylko, że Han, podobnie jak Luke i Leia, nie znał swoich rodziców. Tyle, że wychowywał się sam, starając radzić sobie w półświatku. Zaś przestępstwo popłaca, zwłaszcza jak się opuści Imperialną Akademię Pilotażu.



Donald Glover wciela się w rolę Lando Calrissiana. W scenie w której trzyma karty, siedząc obok dwugłowego obcego, faktycznie, jak twierdzi Glover, grają w sabacca. Podobno jest tego całkiem sporo.
Gloverowi w pewien sposób z Landem pomógł Billy Dee Williams. Może nie miał aż tak dużego wpływu jak Harrison Ford na Aldena, ale jednak.



Emilia Clarke zagra nową postać – Qi’rę. Ta bohaterka jest związana z Hanem od dawna, oboje są wyrzutkami i oboje dorastali przez pewien czas razem. Tyle, że teraz jest ona tajemniczą kobietą, która ma wiele przebrań. Wciąż walczy o swoje, jest w tym skuteczna, więc nie można dać się zwieść jej elegancji. Czyżby miała to być taka femme fatale? Tak sugeruje EW.
Qi’ra jednak nie ma jednej biografii, a raczej wiele sekretów, wiele tożsamości. Trudno czasem zweryfikować, co jest prawdą, a co nie.



Clarke obecnie jest zajęta kręceniem finałowej serii „Gry o tron”, jednocześnie pracuje nad kampanią D&G w Rzymie i czasem promuje „Hana Solo”.
Qi’ra ma wpłynąć w jakiś sposób na Hana, ukształtować go, choć z pewnością nie tak bardzo jak zrobił to Beckett.



Film faktycznie ma być o skoku. Lucasfilm na razie nie zdradził, co właściwie Han i reszta kradną. Zobaczymy za to Hana i Chewiego mających kłopoty w tej przypominającej pociąg maszynie. Nazywa się ona Conveyex.



Woody Harrelson to Tobias Beckett, człowiek, który zastąpił Hanowi ojca, stał się jego mentorem. Ron Howard o Becketcie mówi, że to potężny kryminalista, ale działający na własną rękę. Dodatkowo ukształtuje Hana bardziej niż ktokolwiek inny. Han nauczy się, że w tych czasach bezprawia potrzebny jest mu kompas moralny.



Scenarzyści wymarzyli sobie tu relację w stylu tej z „Wyspy Skarbów” Roberta Louisa Stevensona. Beckett to Długi John Silver, a Solo młody Jim Hawkins. Silver był łotrem, ale nie odniósł w tym żadnego sukcesu, który mógłby przypisać tylko sobie. Han zaś w filmie w pewien sposób będzie próbował wejść w życie Becketta.



Thandie Newton gra nową postać – Val. Chyba jeszcze bardziej tajemniczą niż Qi’ra. Właściwie prócz jej dużego blastera nic o niej nie wiemy. Val jest związana w jakiś sposób z Beckettem, siedzi w środowisku przestępczym od lat. No i jest sceptycznie nastawiona do Hana, gdy go spotka.



Paul Bettany to Dryden Vos. Choć nazwisko kojarzy się z Quinlanem Vosem, to tylko zbieżność, powiązania nie ma. O ile Beckett to taki John Silver, o tyle Dryden to już ojciec chrzestny, boss w stylu Jabby, tylko wyglądający dużo lepiej. W całym filmie nie będzie nikogo innego, kto byłby bardziej w centrum półświatka niż Vos. Początkowo postać miał grać Michael K. Williams (w dodatku miał to być obcy), ale z powodu kręcenia na nowo filmu nie dało się pogodzić harmonogramów.
Jeszcze jedna ciekawostka w górnym lewym rogu zdjęcia. Coś, co przypomina trochę hełm Boby Fetta.



Howard twierdzi ponadto, że „Sokół Millennium” to jeszcze jeden z bohaterów filmu. Jest inny, tak w środku jak i na zewnątrz. Czysty, niezmodyfikowany, ale już teraz zacznie odgrywać istotną rolę w życiu Hana.
Zresztą okręt Landa musi być bardziej luksusowy i czysty.



Phoebe Waller-Bridge zagrała w technice motion-capture kolejnego droida. L3-37 ma bardziej idiosynkratyczną osobowość niż typowe droidy. Jest bardziej ludzka, bardziej emocjonalna, przez to mniej sztywna. Jej nazwa nawiązuje do słowa „leet”, czyli slangowego zapisywania w sieci słów za pomocą liter i cyfr. Części z których jest zbudowana, mogliśmy już zobaczyć w innych droidach.
L3-37 jest droidem Landa. Oboje są w pewien sposób unikalni, doskonale się przy tym rozumieją, pracują razem od lat. Zresztą L3 sama się modyfikowała.
Duży wpływ na tę postać miał Jon Kasdan. On chciał mieć takiego droida trochę w stylu kundla, który ma wiele części z innych, także znanych droidów, tylko po to, by się ulepszyć. Więc znajdziemy tu jakieś fragmenty prymitywnego modelu BB, gdzieś tam też R2. Nie ma drugiej takiej w całej galaktyce. Chyba dlatego chcieli, by ten droid był kobietą. Myśleli nad tym trochę i ostatecznie się zdecydowali. Zaś Emili Clarke mówiąc o L3 sugeruje, że wokół Hana Solo zawsze są tylko silne kobiety.
Lawrence Kasdan chwalił też pracę z w Phoebe na planie, zarówno jej umiejętności fizyczne, których wymagała ta gra, jak i humor. W efekcie otrzymaliśmy jedną z tych postaci, w których zakochamy się bardzo szybko.



Mimban i szturmowcy na tej planecie to nie przypadek. Ta nazwa to oczywiście nawiązanie do „Spotkania na Mimban”, powieści, którą napisał Alan Dean Foster jeszcze w 1978. Choć książka wyleciała z kanonu, jednak starsi stażem fani często mieli do niej dużo sentymentu. W USA przecież ukazała się jeszcze przed „Imperium kontratakuje”, była to więc pierwsza ważna kontynuacja filmu. No i póki co w pewien sposób zapisuje się w „Antologiach”, czy to za pomocą kryształów Kyber w „Łotrze 1”, czy tutaj. Faktycznie zobaczymy tę bagnistą planetę.
KOMENTARZE (29)

Zamieszanie z „Solo”

2017-12-29 20:55:59

Gdy brakuje informacji, to czasem trzeba ją stworzyć, najlepiej sensacyjną. Tak w skrócie można określić, to co dzieje się ostatnio wokół „Hana Solo”. Otóż parę dni temu świat obiegła wieść, że Disney boi się o ten film, a właściwie to już zdążył spisać go na straty. Podobno włodarze byli już wcześniej zaniepokojeni całym zamieszaniem wokół tego obrazu, a gdy wybuchła afera z mieszanym przyjęciem „Ostatniego Jedi”, zaczęli się bać na poważnie wybuchu prawdziwej bomby. Niestety w negatywnym tego słowa znaczeniu.

Film podobno nie jest bezpieczny jeśli chodzi o akcję, a co grosza, Alden Ehrenreich nie umie grać. Nie pomógł mu nawet trener aktorstwa. Oczywiście informacja ta jest bardzo poufna i nikt nie może jej potwierdzić.

Tyle, że część dziennikarzy twierdzi, że to fejk. Swoją drogą kwestia trenera i słabego aktorstwa Aldena nie jest niczym nowym. Była ona poruszana przy wyrzuceniu poprzednich reżyserów. Ehrenreich zgłaszał do Kathleen Kennedy problemy z reżyserami na planie, ci zaś dostarczyli filmiki na których Alden słabo sobie radził. W efekcie dostał trenera, o czym pisaliśmy choćby tutaj. Czy pod Ronem Howardem również sobie słabo grał? Tego nie wiemy. Zresztą trenerzy na planie to nie jest nic nadzwyczajnego, zobaczymy na ile Alden sobie poradzi.

Druga bardzo interesująca sprawa to kwestia rosyjskich grafik promocyjnych, o których pisaliśmy tutaj. Disney i Lucasfilm twierdzą, że nic takiego nie wypuścili i nie autoryzowali. Cześć prasy podała od razu, że to dzieło fanów. Ale czy na pewno? Kwestia braku autoryzacji nie oznacza, że któryś z partnerów bazując na materiałach nie stworzył sobie czegoś takiego nielegalnie. Zresztą Lucasfilm poprosił w kilku miejscach o usunięcie z sieci tych plakatów. Jeśli to fanart, to nie wiadomo jaki mieli w tym cel.

Dochodzą nas też różne wieści o tym ile było dokrętek. Paul Bettany twierdzi, że bardzo dużo, a właściwie to wszystko. Thandie Newton, że w sumie niewiele. Oboje patrzą z perspektywy swoich ról. Thandie wróciła na plan na krótki okres, więc może miała niewiele do zrobienia. Bettany zagrał rolę od początku, przejął ją od Michaela K. Williamsa. Źródła różne od aktorów potwierdzają, że Ron Howard musiał nakręcić więcej niż zamierzał. Gdzieś 70-80% filmu nagrano na nowo.

Kogo jeszcze zobaczymy w „Hanie Solo”? Tego jeszcze nie wiemy, ale nowy katalog LEGO zaczyna sugerować pewne postaci. Boba Fett, Tarkin. O ile na pierwszego szanse są chyba spore, to drugi? Zobaczymy, czy to jakiś inny zestaw wydany w tym czasie, czy może coś zaspoilerowali. Jordan Maison z Cinelinx twierdzi, że niebawem powinny pojawiać się materiały z „Hana Solo” i to tak naprawdę w bardzo nieodległym czasie. Na pewno będzie coś w najbliższym magazynie „Empire”. Właśnie stamtąd pochodzą skany. Podobno zobaczymy młodego Hana Solo zanim stał się jeszcze cyniczny. Dowiemy się czegoś o jego treningu na w imperialnej akademii na Caridzie, z której wyleciał ratując Chewiego (o ile to nie jest tylko jedna z wersji historii). Może dowiemy się czegoś o kostkach, które widzieliśmy na „Sokole”.


Inny artykuł ma być w „Entertaimnent Weekly” skąd pochodzi z kolei to zdjęcie powyżej. Zatem szykuje się na wysyp informacji w styczniu.
KOMENTARZE (37)

„Han Solo” tak brzmi polski tytuł „Solo”

2017-12-22 18:21:30 Disney Polska



Jest już oficjalny polski tytuł filmu „Solo”. Uwaga brzmi on „Han Solo”. Premiera bez zmian, 25 maja 2018. Reżyseruje Ron Howard. W rolach głównych występują: Emilia Clarke, Alden Ehrenreich, Paul Bettany, Woody Harrelson, Donald Glover.

Han Solo i jego nieodłączny przyjaciel Chewbacca powracją w filmie Han Solo: Gwiezdne wojny – historie . Świetna zabawa i niezapomniana przygoda gwarantowane!

Na razie czekamy na zwiastun zajawkowy.
KOMENTARZE (23)

Han Solo gangsterem

2017-12-21 21:13:36



Do premiery „Solo” pozostało jeszcze jakieś pięć miesięcy, a my wciąż niewiele wiemy o tym projekcie. Pomijając oczywiście zamieszanie z poprzednimi reżyserami. Teraz film jest montowany pod nadzorem Rona Howarda, który nakręcił od nowa jakieś 80% obrazu. Ale nadal nie wiemy, co to właściwie będzie za film. Czy o napadzie, czy może kosmiczny western, czy raczej komedia (jak chcieli poprzedni twórcy). Teraz doszedł jeszcze jeden gatunek – film gangsterski.

Tak przynajmniej twierdzi Paul Bettany. Powiedział, że będzie to film o Hanie Solo (nie tylko z nazwy), o nim i o jego historii. Na jednym poziomie, zdaniem Bettany’ego ma to właśnie być film gangsterski. Zdaniem aktora będzie to interesujące, bo choć będą trzymać się kanonu, to jednak wszystko ma być sporo inne. No i jest Han Solo.

Bettany dołączył do obsady pod koniec dokrętek, we wrześniu tego roku. Zastąpił Michaela K. Williamsa, który z powodu innych zobowiązań nie mógł wrócić na plan. Zresztą Bettany też ma zagrać jakiegoś przedstawiciela półświatka.

Premiera „Solo” już 25 maja.
KOMENTARZE (43)

Kilka informacji o Solo

2017-11-13 20:13:46

We wrześniu pisaliśmy o tym, że do obsady filmu o Solo dołączył Paul Bettany. Aktor zastąpił Michaela K. Williamsa, którego rola została wycięta z powodu wydłużenia zdjęć i nałożenia się innych terminów.
Scenariuszowo postać pozostała niezmieniona, jednak z powodu braku czasu zmieniono rasę bohatera: z obcego (tworzonego w technice motion-capture) na człowieka. I nic więcej o tej postaci nie było wiadomo.

W dniach 10-12 listopada w USA odbywał się konwent Rhode Island Comic Con, na którym wśród zaproszonych gości był Paul Bettany.
Podczas panelu poświęconemu filmowi „Avengers: Infinity War” Paul Bettany i Sebastian Stan odpowiadali na pytania publiczności. Ze względu na ograniczenia czasowe, moderator poprosił uczestników o krótkie odpowiedzi „tak” lub „nie” w ostatnich minutach panelu.
Wtedy jeden z fanów zadał pytanie Bettany’emu, czy ten mógłby zdradzić publiczności nazwę postaci, którą gra w filmie o Solo.

„Nie jestem pewien” - powiedział nerwowo Bettany, a gdy publiczność wybuchła śmiechem dodał: „Nie jestem pewien, czy chcę być pozwany”.
„Nie mogę na to odpowiedzieć. Ale oczywiście jestem bardzo fajnym międzygalaktycznym gangsterem”.


Niedawno na łamach Entertainment Weekly ukazał się artykuł, w którym aktorka Thandie Newton wypowiedziała się na temat plotek o tym, że Ron Howard po zastąpieniu Phila Lorda i Chrisa Millera musiał nakręcić większość filmu od nowa.

Z jej perspektywy zmiany nie były tak drastyczne.
Sporo materiału, który stworzyli poprzedni reżyserzy pozostanie w ostatecznym filmie, w tym niemal większość scen z jej udziałem. Thandie przy okazji powiedziała, że film jest świetny, a także pochwaliła współpracę między ekipą i jej kolegami z obsady.
KOMENTARZE (19)

Nowe zdjęcie z planu

2017-09-17 07:14:46

Ron Howard zamieścił kilka godzin temu nowe zdjęcie z planu filmu o Hanie Solo. Wraz ze zdjęciem podał informację, że był to ostatni dzień na planie, który spędził Paul Bettany.


KOMENTARZE (6)

Paul Bettany dołącza do obsady

2017-09-02 18:30:54

Zaczęło się całkiem niewinnie od kolejnego twittu Rona Howarda.



Reżyser umieścił zdjęcie z planu z aktorem Paulem Bettanym. Czy Paul Bettany dołączył do obsady, czy też jedynie odwiedził plan, by zagrać epizod? Nie zostało to oficjalnie potwierdzone. Howard przyznał tylko, że będzie z Paulem współpracował po raz trzeci (po „Pięknym umyśle” i „Kodzie DaVinci”).

Nieoficjalnie zaś wychodzi na to, iż Bettany zastąpi Michaela K. Williamsa, którego rola została wycięta z powodu wydłużenia zdjęć do Hantologii i nałożenia się innych terminów (więcej). Scenariuszowo postać pozostanie niezmieniona, jednak z powodu braku czasu musiano zmienić jedną rzecz. Rasę bohatera. Będzie on teraz człowiekiem, a nie obcym tworzonym w technice motion-capture jak to było za czasów Phila Lorda i Chrisa Millera. Obecnie ILM nie miałby czasu na dobre dopracowanie tej postaci. Imię, rola, motywacja, wszystko zostaje bez zmian.

Paul Bettany będzie obok Woody’ego Harrelsona i Thandie Newton jednym z najbardziej znanych i doświadczonych aktorów w obsadzie.

Poza wspominanymi już filmami Howarda, wystąpił między innymi w „Panu i władcy – Na krańcu świata”, „Firewall”, „Iron Man” (1, 2 i 3), „Avengers: Czas Ultrona”, „Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów”.
KOMENTARZE (10)

Plany Starwarsówka [Update - Indiana Jones 5]

2016-03-15 17:13:17

Zaczynamy od nominacji do nagród MTV. „Przebudzenie Mocy” ma szansę na wielki tryumf jako najlepszy film, obsada i walka (Ren kontra Rey). Dodatkowo nominowani są Daisy Ridley (najlepsza aktorka, bohater i przełom aktorski), John Boyega (przełom aktorski i występ w filmie akcji), Lupita Nyong’o (występ wirtualny), Andy Serkis (występ wirtualny), Adam Driver (złoczyńca) i Samuel L. Jackson (jako złoczyńca w „Kingsman: Tajne służby”).

Daisy Ridley tymczasem jest jedną z kandydatek do roli tytułowej w reboocie „Tomb Ridera”. Czy Daisy zastąpi Angelinę Jolie? Zobaczymy.

Lupita Nyong’o znów zagra kosmitkę. Mowa o filmie „Intelligent Life”, który wyreżyseruje Ava DuVernay („Selma”). Scenariusz napisali Derek Connolly i Colin Trevorrow, którzy obecnie pracują nad IX Epizodzem. Film będzie opowieścią SF o specjalnej jednostce ONZ odpowiedzialnej za pierwszy kontakt z kosmitami. Niestety główny bohater, pracownik tej jednostki, zakochuje się w tajemniczej kobiecie, która okaże się kosmitką.
W kwietniu na nasze ekran wchodzi „Księga dżungli” Jona Favreau, Lupita w oryginale podkłada głos Rakshy.

Laura Dern, poza tym, że wystąpi w VIII Epizodzie, będzie produkować serial dla HBO, którego ma być też gwiazdą. Zagra rolę psychologa sądowego, który musi określać poczytalność osób znajdujących się w celi śmierci. Laura pojawi się także w nowym „Twin Peaks”.

Benicio Del Toro po Epizodzie VIII wraca do twardszych filmów. „The Trap” to thriller kryminalny o zemście gangsterów za grzechy sprzed lat. Występują James Franco, Al Pacino i Robert Pattinson. Premiera w przyszłym roku. Alan Tudyk dołączył do obsady serialu „Powerless”. Będzie to sitcom telewizji NBC osadzony w realiach superbohaterów DC.
Tudyk wraz z Markiem Hamillem będzie podkładał też głos w grze komputerowej „Master of Orion: Conquer the Stars”. Na Steamie jest już dostępna wersja testowa, pełna premiera niebawem.

Chris Weitz jest ostatnio rozchwytywany. Pracuje obecnie przy scenariuszu filmu „21 Years to Midnight”. Będzie to opowieść inspirowana prawdziwymi wydarzeniami, a dokładniej batalią sądową jaką przez długie lata prowadzili Jim Obergefell i John Arthur pragnący zawrzeć małżeństwo. Ich działalność jest jednym z kamieni milowych odpowiedzialnych za legalizację małżeństw jednopłciowych w USA. Jednocześnie Weitz prowadzi negocjacje by wyreżyserować film o wytropieniu i złapaniu zbrodniarza hitlerowskiego, Adolfa Eichmanna. Scenariusz napisał Matthew Orton.

Diego Luna zagra jedną z głównych ról w remake’u „Linii życia”. Oryginał opowiadał historię studentów, którzy w ramach eksperymentów wprowadzali się w stan śmierci klinicznej. Reżyseruje Neils Arden Oplev („Millennium: Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet”). Scenariusz napisał Ben Ripley („Kod nieśmiertelności”).

Samuel L. Jackson wystąpi w filmie „Hitman’s Bodygourd”. Jackson zagra mordercę do wynajęcia, który postanawia zostawić za sobą kryminalną przeszłość. Będzie przez pewien czas potrzebował ochroniarza (w tej roli Ryan Reynolds), tyle, że z nim miał już wcześniej na pieńku. Reżyseruje Patrick Hughes. Występują Gary Oldman, Salma Hayek i Elodie Yung.
Jackson ma też pojawić się w „Przebudzeniu” na podstawie powieści Stephena Kinga. Zagra czarny charakter – wielebnego Charlesa Jacobsa. Dodatkowo wróci też w „xXx 3: Return of Xander Cage”, gdzie wystąpi ponownie u boku Vina Diesela, ale dołączy do nich też Donnie Yen. Chińczyk zagra głównego przeciwnika Diesela. Premiera latem 2017.

Jeśli chodzi o Harrisona Forda to w lipcu pojawi się on na planie drugiego „Łowcy androidów”. Premiera przewidziana jest na styczeń 2018. Na razie Ford zajął się innym filmem. „Official Secrets” będzie opowieścią o wycieku informacji na temat szpiegowania obywateli przez NSA. Oprócz Forda wystąpią tam Natalie Dormer, Gillian Anderson, Martin Freeman, Paul Bettany i Anthony Hopkins.

Liam Neeson w tym roku pojawi się w dwóch nietypowych rolach, a przynajmniej zdecydowanie innych od tego, co nam ostatnio prezentuje.

Pierwszy film to „Milczenie Boga” Martina Scorsese. Tam Neeson gra wychudzonego zakonnika. Jednym z ekranowych partnerów jest Adam Driver. Film powinien pojawić się w kinach jeszcze w tym roku, ale daty nie ustalono.


Drugi film to „A Monster Calls”, o którym także już pisaliśmy. Na razie nie wiemy jeszcze jak będzie wyglądał tam Neeson, ale już ujawniono jego rękę (trzymającą chłopca). W roli matki dziecka zobaczmy Felicity Jones.

Keira Knightley wraca do grania po ciąży. Negocjuje obecnie rolę w filmie „Colette”, będącego biografią słynnej, francuskojęzycznej pisarki Sidonie-Gabrielle Colette. Na podstawie prozy Colette powstały filmy „Gigi” i „Cheri”. Ale to nie jedyny potencjalny projekt. Jest szansa, że Keira zostanie carycą Katarzyną w filmie „Catherine the Great”. Obraz ten reżyseruje Barbara Streisand. To plany, tymczasem Keira kręci się już film „Collateral Beauty” Davida Frankela. Będzie to opowieść o mężczyźnie pracującym w nowojorskiej agencji reklamowej, któremu świat zaczyna się walić. Poza Keirą występują Kate Winslet, Will Smith, Edward Norton, Helen Mirren i Naomi Harris. Premiera w USA 16 grudnia, czyli film będzie bezpośrednio konkurował z „Rogue One”.

Natalie Portman po średnio udanych finansowo eksperymentach producenckich wraca do grania. Dołączyła do obsady filmu „The Death And Life of John F. Donovan”. Będzie to opowieść o hollywoodzkim gwiazdorze, który potajemnie prowadzi korespondencję z brytyjskim jedenastolatkiem. Ale do listów dobierają się brukowce... Reżyseruje Xavier Dolan. W pozostałych rolach występują: Kit Harington, Jessica Chastain, Nicholas Hout, Thandie Newton i Susan Sarandon.
Pierwszego kwietnia zobaczymy debiut reżyserski Portman w naszych kinach. „Opowieść o miłości i mroku” produkuje Ram Bergman.

Simon Kinberg świętuje sukces „Deadpoola”. Jako opiekun uniwersum w Foxie ma teraz jeszcze większą swobodę. „Deadpool 2” został już zapowiedziany na 2017, potem pewnie przyjdzie czas na większą współpracę tego bohatera z X-Menami. Niestety nie wiadomo jak rozwijające się uniwersum mutantów wpłynie na plany star-warsowe Kinberga.

A na koniec jeszcze trzeci „Star Trek”. Właśnie ruszyły dokrętki, premiera nie jest opóźniona. Współautorem scenariusza jest Simon Pegg, a za produkcję ponownie odpowiadają J.J. Abrams i Bryan Burk.

Update i jeszcze świeża nowa informacja. Indiana Jones wraca po raz 5. Disney, Lucasfilm i Paramount dogadały się. Premiera 19 lipca 2019. Harrison Ford powróci jako Indy, Steven Spielberg wyreżyseruje, produkują Frank Marshall i Kathleen Kennedy.
KOMENTARZE (9)

W telewizji pokażą

2011-06-16 20:59:25 różne

O godzinie 21:30 na antenie TVN rozpocznie się seans thrillera Firewall (2006) w reżyserii Richarda Loncraine'a z Harrisonem Fordem w roli głównej. Wciela się on w nim w postać odnoszącego sukcesy na polu zawodowym i rodzinnym projektanta zabezpieczeń bankowych. Pewnego dnia jego żona i córka (Virginia Madsen, Carly Schroeder) zostają porwane przez przestępców, których herszt (Paul Bettany) żąda za ich wolność olbrzymiego okupu. Aby zdobyć pieniądze, główny bohater musi włamać się do banku, dla którego wcześniej zaprojektował supernowoczesny system antywłamaniowy.



Także dziś wieczorem na antenie Ale Kino! kultowy obraz Stevena Spielberga Szczęki (1975) z oscarową muzyką Johna Williamsa. Małą wyspą Amity wstrząsają ataki rekina-ludojada. Jedynie lokalny szeryf (Roy Scheider) zdaje sobie sprawę z powagi sytuacji. Lokalne władze nie chcą zamknąć plaż, bowiem jest środek sezonu wakacyjnego. Tymczasem giną kolejni urlopowicze. Szeryf Brody postanawia stanąć do walki z rekinem, mają u swego boku ichtiologa (Richard Dreyfuss) oraz posępnego kapitana kutra rybackiego (Robert Shaw). Szczęki stały się międzynarodowym przebojem, ugruntowały pozycję Spielberga w Hollywood i pociągnęły za sobą trzy sequele (1978, 1983, 1987), każdy gorszy do poprzedniego. Początek seansu o 22:15.



Z kolei jutro TVN nada V jak Vendetta w reżyserii Jamesa McTeague'a - ekranizację komiksu Alana Moore'a wyprodukowaną przez rodzeństwo Wachowskich. W roli głównej zobaczymy Natalie Portman. Akcja filmu rozgrywa się w niedalekiej przyszłości w Wielkiej Brytanii rządzonej przez faszystowski reżim Norsefire. Sprzeciwia się mu tajemniczy V (Hugo Weaving) - anarchista w masce Guya Fawkesa. W walce o wolność może liczyć na pomoc młodej Eve (w tej roli Natalie). Po piętach depcze im inspektor Scotland Yardu (Stephen Rea), coraz bardziej rozczarowany rządami kanclerza Sutlera (John Hurt). Podobnie jak w przypadku pozostałych ekranizacji swych komiksów, Alana Moore odmówił umieszczenia swego nazwiska w czołówce. Start filmu o 21:55.



KOMENTARZE (7)

Obama, Filantrop Lucas i gwiadzy o sadze

2010-10-18 18:14:00

Celebryci wybierają ulubione postaci sagi

Redaktorzy IGN podeszli w bardzo ciekawy sposób do ulubionych postaci sagi Gwiezdne Wojny. Tym razem pozwolili je wybrać celebrytom, jak łatwo się domyśleć nawet tu wygrał Han Solo.



A poniżej lista kilku osób i ich wyborów:.

Han Solo:

Dolph Lundgren
Adrien Brody
Mark Wahlberg
Karl Urban
Adam Baldwin
Robert Rodriguez

Obi-Wan:
Milla Jovovich
Paul Bettany

Boba Fett:
Seth Rogen
Terry Crews
Tony Kebbell Numrul Rudd (ale także i Chewbacca)

R2-D2:
Jon Favreau
Helen Mirren
Mark Strong

Darth Vader:
Guillermo Del Toro
Bruce Willis
James Cameron

Chewbacca:
Jerry Bruckheimer
Carla Gugino

Księżniczka Leia:
Eva Mendes
Vanessa Hudgens
Ewan McGregor

Yoda: Lucas Black

IG-88: Paul Rudd

Lando Calrissian:
Will Ferrell
Paul Scheer

Jabba the Hutt:
Billy Dee Williams

Admirał Ackbar:
Tina Fey

Ewoki:
Ali Larter

Darth Maul:
Jay Baruchel

Zgniatarka śmieci:
Nicolas Cage

George Lucas nie potrafił wybrać ulubionego, zaczynał wymieniać wszystkie z klasycznej trylogii, no i rodzinę Papanoidów.

Obama przestrzega: imperium kontratakuje

Prezydent USA Barack Obama podczas wiecu zwolenników Partii Demokratycznej w Ohio, zagrzewał do walki w kampanii przed wyborami do kongresu. Jednocześnie przestrzegał przed prowadzącymi w sondażach Republikanami. - Oni znowu walczą. Imperium kontratakuje - mówił zachrypniętym głosem Obama.

Barack Obama od jakiegoś czasu, podobnie jak Demokraci, notuje niskie poparcie w sondażach. Podczas wiecu w Ohio starał się zagrzewać do walki wyborczej, głównie ostrzegając przed Republikanami.

- Żeby wygrać te wybory (do Kongresu - red.), Republikanie wpompują miliony dolarów w swoje "czołowe grupy". Oni podróżują po całym kraju i negatywnymi wypowiedziami wprowadzają w błąd wyborców - mówił Obama.

Prezydent zarzucał Republikanom, że nie mają odwagi stanąć na takim wiecu jak ten w Ohio i przedstawić swój program i skonfrontować się z Demokratycznymi rywalami.

- To nie jest zagrożenie tylko dla demokracji, to jest zagrożenie dla naszej demokracji. Jedynym sposobem żeby im się przeciwstawić i ich milionom dolarów jesteście wy i wasze miliony głosów, które pomogą dokończyć to, co zaczęliśmy w 2008 roku - mówił do tłumów Obama.


George Filantrop Lucas

Mało kto zdaje sobie sprawę z tego, że 20 lat temu George Lucas zaczął myśleć o uzdrowieniu systemu szkolnictwa w USA. Dwadzieścia lat temu powstała The George Lucas Educational Foundation, czyli fundacja edukacyjna George'a Lucasa. Mieli nadzieję, że w ciągu dziesięciu lat uda im się choć trochę uzdrowić system szkolnictwa, jednak trochę ich to przerosło. Pewnym pokłosiem działalności tej fundacji są Lucas Learning (http://www.lucaslearning.com/) oraz strona fundacji: http://www.edutopia.org/.

Po dwudziestu latach działania, problemy wciąż są aktualne, a pomysły, które proponuje fundacja stanowią alternatywę. Niedawno w Waszyngtonie odbyła się premiera filmu dokumentalnego, stanowiącego oręż fundacji - "Waiting for 'Superman'". To, czym Edutopia zajmuje się dziś, to przede wszystkim prowadzenie dyskusji, uświadamianie rodziców i nauczycieli, a przede wszystkim szukanie dobrych wzorców i wskazywanie ich. Większość podobnych organizacji wychodzi z założenia, że wystarczy rugować to, co złe, jednak nie daje to rezultatów. W ramach najnowszej akcji Edutopia przede wszystkim szuka dobrych cech obecnego systemu, w nadziei, że da się je jeszcze bardziej rozwinąć. A w celu rozwoju, chcą się posiłkować tak pieniędzmi Lucasa jak i przede wszystkim nowoczesną technologią.

Ewan Mcgregor wraca do sporu o niepodległość Szkocji

Ewan Mcgregor ponownie włączył się w debatę na temat niepodległości Szkocji wracając do dawnego sporu z Seanem Connery.

W 2008 roku McGregor skrytykował legendarnego odtwórcę postaci Jamesa Bonda, który wspiera ideę odłączenia Szkocji od Wielkiej Brytanii, argumentując, że Connery nie powinien wypowiadać się na temat kraju, w którym nie mieszka od co najmniej 30 lat. Wkrótce potem aktor przeprosił za swoją wypowiedź zapewniając, że nie powinien komentować poglądów rodaków, skoro sam również od dawna nie mieszka w Szkocji.

W najnowszym wywiadzie dla magazynu "Live!" McGregor ponownie wraca do dawnej dyskusji krytykując niepodległościowe dążenia Szkotów. - Włączyłem się kiedyś w debatę na temat niepodległości Szkocji rzucając nieprzemyślany komentarz podczas konferencji prasowej w Cannes, co było po prostu głupie. Nie zamierzałem do tego wracać, ale niedawno przeczytałem w gazetach, że jestem wielkim przeciwnikiem niepodległości Szkocji, co również nie jest prawdą. Nie mieszkam w Szkocji od 17 roku życia i nie odważyłbym się mówić Szkotom, jakie powinno być ich podejście do kwestii niepodległości. Moim zdaniem, na ten temat nie powinien się wypowiadać również Sean Connery, który mieszka za granicą znacznie dłużej, niż ja. Poza tym podoba mi się idea Wielkiej Brytanii i wiem, że relacje szkocko-angielskie nie wyglądają zbyt ciekawie po północnej stronie granicy, gdzie panują nastroje anty-angielskie. Nie wyobrażam sobie, żeby niepodległość Szkocji miała coś zmienić w tym temacie. W ten sposób znowu włączyłem się w dyskusję deklarując, że nie zamierzam w niej uczestniczyć - mówi aktor.


Sofia Coppola urodziła drugie dziecko.

Jak donosi magazyn "People", reżyser i jej partner Thomas Mars zostali rodzicami małej Cosminy, która przyszła na świat w ciągu ostatniego miesiąca.

Coppola i francuski rockman są parą od 2005 roku i mają 3,5-letnią córkę Romy, zaś o drugiej ciąży poinformowali w grudniu 2009 roku.


Wrócił do nałogu na planie "Drużyny A"
Liam Neeson, przez odtwarzaną w "Drużynie A" postać, wrócił do palenia cygar... po 17 latach!

Irlandzki gwiazdor wcielił się w rolę Johna "Hannibala" Smitha w remake'u słynnej "Drużyny A". Bohater słynie z tego, że wciąż pali hawańskie cygara.

Początkowo Neeson był zadowolony, że twórcy zapewnili mu sztuczne cygara, ponieważ aktor przez dłuższy czas nie mógł uwolnić się z nałogu. Potem jednak dostał prawdziwe cygaro. Wtedy stwierdził, że nie może się od niego oderwać.

- Nie paliłem przez 17 lat, ale musiałem bardzo się przy tym pilnować. To zrozumiałe, że ostatnią rzeczą, na jaką byłem przygotowany, było zapalenie cygara - wyznaje Neeson. - Kiedy jednak dostałem prawdziwe kubańskie cygaro, stwierdziłem, że wciąż jestem uzależniony. Wystarczyły dwa dni, a ja zacząłem mieć z tym poważny kłopot.

Gwiazdor zapewnia, że jeśli dojdzie do realizacji kolejnej odsłony "Drużyny A", ten będzie nalegał na zapewnienie mu gumowych cygar.


Liam Neeson wdzięczny fanom za wsparcie po śmierci żony

Liam Neeson podziękował fanom za nieustające wyrazy współczucia po śmierci jego żony Natashy Richardson.

Znana aktorka zmarła w marcu ubiegłego roku wskutek urazu mózgu, jakiego doznała podczas jazdy na nartach w Kanadzie. Zdruzgotani fani aktorskiej pary po 18 miesiącach nadal przysyłają wdowcowi i jego dwóm synom listy z kondolencjami i wyrazami wsparcia, za co Neeson oficjalnie im teraz podziękował.

- Dajemy sobie radę. Szczerze mówiąc żyjemy z dnia na dzień. Ciągle dostaję mnóstwo niezwykłych listów z kondolencjami od fanów. To bardzo wzruszające - powiedział aktor w wywiadzie dla brytyjskiej gazety "Sunday Express".


Sylvester Stallone chciał grać w "Gwiezdnych wojnach"

Sylvester Stallone ubiegał się o rolę Hana Solo w filmie "Gwiezdne wojny", ale nie zdołał przekonać do siebie reżysera George’a Lucasa.

Hollywoodzki twardziel Sylvester Stallone wyjawił podczas internetowego czatu z fanami, że w 1975 roku pojawił się na castingu do pierwszej części kultowej sagi, ale z perspektywy czasu cieszy się, iż rolę Hana Solo powierzono Harrisonowi Fordowi.

- Owszem, chciałem zagrać Hana Solo w "Gwiezdnych wojnach", ale moje przesłuchanie nie wypadło zbyt dobrze. George Lucas ani raz na mnie nie spojrzał. W sumie dobrze się stało, bo myślę, że nie wyglądałbym dobrze w spandexowym kombinezonie ze świetlnym mieczem - powiedział gwiazdor.


Liam Neeson zakochał się we francuskiej stewardessie

Gwiazdor, który w ubiegłym roku stracił żonę Natashę Richardson, pojawiał się niedawno w towarzystwie brytyjskiej bizneswoman Freyi St Jonhston, jednak według najnowszych doniesień, jego wybranką jest poznana na pokładzie samolotu do Francji Leslie Slater.

Jak donosi gazeta "The Sun", Slater odwiedziła Liama Neesona w Nowym Jorku i kilkakrotnie umawiała się z nim na randki.

- Leslie od kilku tygodni mówi o Liamie, a on nieustannie wysyła do niej sms-y. Świetnie się ze sobą dogadują, bo Leslie dużo podróżuje i łatwo nawiązuje kontakt. Liam naprawdę ją lubi - cytuje gazeta.


Keira Knightley uwielbia nieprzewidywalność swojego zawodu

25-letnia gwiazda Keira Knightley cieszy się, że zrealizowała swoje marzenie o karierze aktorskiej, chociaż zdaje sobie sprawę z tego, że w każdej chwili może popaść w niełaskę Hollywood i przestać otrzymywać propozycje filmowe. Keira Knightley

- Zawsze uwielbiałam oglądać filmy, więc cieszę się, że mogę w nich grać i obserwować proces ich powstawania od samego początku do końca. Właśnie tak wyobrażałam sobie swoją pracę. Jednocześnie aktorstwo jest zawodem, w którym w jednej chwili można być gwiazdą, a w następnej niczym. Zupełnie mi to nie przeszkadza. Myślę, że właśnie to jest w tym zawodzie najbardziej ekscytujące i ciekawe”, mówi Keira Knightley w wywiadzie dla magazynu "Parade".

KOMENTARZE (0)

Co się kręci?

2006-12-31 01:23:19


Czyli kolejna porcja ciekawostek ze świata filmowego, dotyczących naszych ulubionych gwiezdnowojennych aktorów. Aby ubarwić nieco ten zbiór informacji, dziś pozwolę sobie też dodać kilka plotek towarzyskich. Zacznę od najważniejszej dla nas postaci filmowej: oto George Lucas ogłosił w piątek, iż "Indiana Jones 4" zadebiutuje w kinach już w maju 2008 roku! Według serwisu Stopklatka, Lucas w piątkowym wywiadzie zapewnił, że zdjęcia do filmu rozpoczną się w 2007 roku, gdyż niedawno ostatecznie ukończony został scenariusz. -"To będzie fantastyczne. To będzie najlepszy film z całej serii " - powiedział. Dotychczas nie wiadomo jeszcze gdzie dokładnie będzie kręcony "Indiana Jones 4", ale Lucas powiedział, że jego część powstanie na pewno w Los Angeles. Tymczasem George Lucas ma w przyszłym roku otrzymać nagrodę Irving "Bud" Levin Award na 50-tym Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w San Francisco. Nagrody te przyznawane są tylko raz, a Lucas otrzyma ją za propagowanie filmu jako sztuki, talent do innowacji i zdolności przedsiębiorcze, oraz ducha przygody i pasję. Ceremonia wręczenia nagrody odbędzie się 3 maja 2007.



Hayden Christensen zagra główną rolę w niezależnym filmie "The Madison Kid". Christensen wcieli się tam w rolę Phila Hellmutha, najmłodszego w historii Pokerowego Mistrza Świata (zdobył tytuł w roku 1989, gdy miał 24 lata). Autorem scenariusza do "The Madison Kid" jest przyjaciel Hellmutha, Bob Soderstrom. A skoro już o Haydenie mowa: jakiś czas temu świat obiegła informacja, iż Christensem na co dzień ze sporym rozbawieniem śledzi spekulacje na temat swojej orientacji seksualnej. W wywiadzie dla magazynu "V Man" stwierdził, że nie zamierza rozwiewać wątpliwości mediów. 25-letni aktor zapewnia, że nie przeszkadzają mu plotki dotyczące jego seksualności i czasami wręcz sam je podsyca. - Dla mnie męskość to umiejętność flirtowania z kobiecością. Nie drażnią mnie spekulacje na temat mojej orientacji seksualnej, ponieważ uważam je za dosyć zabawne. Ludzie, z którymi jestem blisko, wiedzą, jaka jest moja orientacja. W marcu gazety opublikowały zdjęcia namiętnego pocałunku gwiazdora "Gwiezdnych wojen" ze Sienną Miller, jednak Christensen do tej pory unika komentarzy na temat swojej znajomości z brytyjską aktorką.



Keira Knightley ogłosiła ostatnio, że nie zamierza zagrać w żadnym kolejnym filmie z serii "Piraci z Karaibów". Brytyjska aktorka wydała oficjalne oświadczenie wkrótce po zakończeniu zdjęć do filmu "Pirates Of Caribbean: At Worlds End", który wejdzie na ekrany kin w przyszłym roku. - Gram Elizabeth od 17 roku życia, a teraz mam lat 21 i zamierzam zająć się zupełnie nowymi projektami. Korzystając z okazji, znów przejdę do nowinek plotkarskich: Keira się żeni (czy może raczej wychodzi za mąż)! To będzie pewnie olbrzymi cios dla wszystkich jej fanów. Knightley zaręczyła się pod koniec sierpnia ze swoim chłopakiem, Rupertem Friendem, jest teraz podobno bardzo szczęśliwa i planuje swoje wesele. Keira pojawiła się na przyjęciu organizowanym przez Lindsay Lohan w Londynie i rozradowana opowiadała wszystkim o swoich planach weselnych.


Na koniec informacja, która co prawda nie dotyczy żadnego aktora z Gwiezdnych Wojen, jest jednak bardzo na miejscu.
Jak donosi Onet.pl:
Wychowują kolejnego Luke'a Skywalkera?
"Nieznajomość Gwiezdnych Wojen przyczyną afery na lotnisku. Synek Paula Bettany i Jennifer Connelly omal nie wpakował swojego taty w poważne kłopoty, kiedy wmówił pracownikom francuskiego lotniska, że nazywa się Luke Skywalker. 3-letni Stellan jest wielkim fanem sagi "Gwiezdne wojny" i podczas odprawy paszportowej w Nicei uparł się, że ma na imię Luke, a jego tata to… Darth Vader. "- Paul i Stellan wracali do domu z Nicei i podczas kontroli paszportowej pojawiły się problemy. Paul ma paszport brytyjski, a Stellan amerykański. Na dodatek jego zdjęcie było robione, kiedy miał najwyżej tydzień, więc teraz w wieku 3 lat wygląda zupełnie inaczej. Podczas kontroli paszportowej Stellan ogłosił, że nazywa się Luke, więc zaniepokojona celniczka zaczęła go pytać, czy Paul jest jego ojcem, a on stwierdził, że to nie jest jego tatuś, tylko Darth Vader. Zrobiło się zamieszanie i celnicy wezwali policję. Tak się nieszczęśliwie złożyło, że natrafili na jedyne osoby na świecie, które nie słyszały o "Gwiezdnych wojnach", więc trochę to potrwało, zanim wszystko udało się wyjaśnić" - opowiada Connelly."
KOMENTARZE (35)

Kwiecień plecień

2006-04-28 20:52:00

Harrison Ford wrogiem Internetu

Harrison Ford nie cierpi Internetu ponieważ dzięki temu medium każdy może rozsiewać złośliwe plotki na jego temat.

Ford, który w swoim najnowszym filmie "Firewall" wcielił się w specjalistę od bezpieczeństwa komputerowego, stara się uważać na to, co mówi, aby potem jego wypowiedzi nie zostały wypaczone w artykułach publikowanych sieci.

- Najgorszą rzeczą w Internecie jest to, że wszystko tam trafia - powiedział gwiazdor. - Jak to możliwe, skoro moje publiczne wystąpienia ograniczam do jednego na kilka lat? Każdy śmieć trafia do sieci i potrafi tam żyć własnym życiem.

Dramat "Firewall" wejdzie na polskie ekrany 21 kwietnia. Obok Forda zobaczymy Paula Bettany’ego i Virginię Madsen. Obraz wyreżyserował Richard Loncraine.


Keira Knightley: Ślub nie dla niej

Keira Knightley Keira Knightley nie spieszy się do zamążpójścia, ponieważ obawia się, że żadna ceremonia nie dorówna scenie zaślubin z komedii "To właśnie miłość".

Brytyjska piękność, która ma na swoim koncie wiele filmowych romansów, nie planuje jeszcze zmiany stanu cywilnego.

- Małżeństwo? Na razie nie mam takich planów. W filmach brałam ślub 5 razy, miałam troje dzieci i nie pamiętam już ile oświadczyn – a wszystko przed 20 rokiem życia! Myślę, że na razie wystarczy. Poza tym nie wyobrażam sobie ślubu, który przewyższyłby ceremonię w "To właśnie miłość" - mówi aktorka.


Szlachetna Keira Knightley

Brytyjska aktorka Keira Knightley ofiarowała na cele charytatywne bordową suknię z kolekcji Very Wang, którą miała na sobie podczas tegorocznej ceremonii wręczania Oscarów.

Knightley, nominowana do Oscara w kategorii "najlepsza aktorka" za rolę w "Dumie i Uprzedzeniu", pragnie by pieniądze ze sprzedaży kreacji zostały wykorzystane przez organizację charytatywną Oxfam na pomoc dla głodującej wschodniej Afryki.

Suknia zostanie wystawiona na aukcję w eBay. Licytacja będzie trwała od 21 do 30 kwietnia.

- To przepiękna suknia, cieszę się, że mogłam ją ofiarować Oxfam - oświadczyła aktorka. - Oglądałam reportaże telewizyjne dotyczące straszliwej suszy we wschodniej Afryce i cieszę się, że mogę w jakiś sposób pomóc.

Przedstawiciel Oxfam, Paul Smith-Lomas poinformował, że organizacja zajmuje się obecnie dostarczaniem żywności i wody ludziom na wschodzie Afryki, gdzie z powodu trwającej od końca 2005 roku suszy, miliony mieszkańców głodują.

Suknia jest obecnie wystawiona w sklepie Oxfam w londyńskiej dzielnicy Notting Hill. Keira Knightley nie otrzymała w tym roku statuetki Oscara. Za "najlepszą aktorkę" została uznana Reese Witherspoon.


Ewan McGregor adoptował dziecko

Ewan McGregor wraz z żoną adoptowali 4-letnią dziewczynkę z Mongolii.

Szkocki aktor i jego żona, Eve Mavrakis, mają już dwójkę własnych dzieci - 4-letnią Esther i jednoroczną Clarę. Teraz postanowili zająć się opieką nad kolejną dziewczynką.

Para poznała się na planie brytyjskiego serialu kryminalnego "Kavanagh QC". Na ślubnym kobiercu stanęli w 1995.

W 2004 roku McGregor wraz z przyjacielem Charleyem Boormanem spędził trzy miesiące jeżdżąc po świecie na motorze. Relacja z ich wyprawy została wyemitowana w ramach programu "Long Way Round". Mongolia była jednym z państw, które wówczas aktor odwiedził.


Keira Knightley krytykuje Hollywood

Keira Knightley skrytykowała hollywoodzki system, który zmusza aktorki do nieustannego odchudzania się.

Brytyjska gwiazda zapewnia, że w porównaniu z niektórymi rywalkami na przesłuchaniach jej figura może wydawać się nawet zbyt pełna i krągła, a odpowiedzialne za to są wytwórnie filmowe promujące wizerunek chorobliwie chudych gwiazd.

- Moje wymiary są dwa razy większe, niż wymiary większości aktorek ubiegających się o role w Hollywood. To prawdziwe szaleństwo. Jestem szczupłą osobą, a jednak podczas przesłuchań widzę, że należę do najkrąglejszych dziewcząt na sali. Zaczynam myśleć, że już wkrótce taka praca przestanie być dla mnie zdrowa. Chyba nie powinno nas dziwić, że tylu ludzi odczuwa przymus odchudzania się. Dla młodych dziewcząt, które uważają, że muszą mieć idealną figurę, to bardzo silna presja - mówi Keira.


Keira Knightley prosi o pomoc

Keira Knightley poprosiła znanego projektanta Isaaca Mizrahi o pomoc w przygotowaniach do roli w nowym filmie, ponieważ nie potrafi chodzić w butach na wysokim obcasie, które nosi jej bohaterka.

Brytyjska piękność wciela się w filmie "Silk" w postać żony francuskiego kupca, jednak strój oraz ruchy bohaterki okazały się dla niej nie lada wyzwaniem aktorskim.

- Zasugerowałem, żeby przenosiła ciężar ciała do tyłu i chodziła wysuwając do przodu stopy. Teraz idzie jej to znacznie lepiej - mówi Mizrahi.


Najseksowniejsza wegetarianka Natalie Portman

Natalie Portman jest typowana jako główna kandydatka do zdobycia tytułu Najseksowniejszej Wegetarianki, który co rok przyznaje organizacja PETA.

Portman jest wegetarianką od 16 lat. - Ściśle przestrzegam tej diety - podkreśla aktorka. - Po prostu bardzo kocham zwierzęta i bronię swoich życiowych zasad.

Tytuł jest nadawany przez PETA (Ludzie na rzecz Etycznego Traktowania Zwierząt) od 6 lat. W internetowym głosowaniu wybiera się Najseksowniejszego Wegetarianina oraz Najseksowniejszą Wegetariankę. W 2005 roku laureatami zostali Chris Martin i Carrie Underwood, która występowała w amerykańskiej wersji programu "Idol". Wyniki tegorocznej edycji poznamy pod koniec maja.

Wśród innych kandydatek wymienia się Joss Stone oraz Sadie Frost.


Keira Knightley zamiast Kate Moss

Keira Knightley zastąpi Kate Moss w roli nowej twarzy perfum Chanel, "Coco Mademoiselle".

Plotki na temat zmiany na tym stanowisku krążyły już od jakiegoś czasu. Wczoraj zyskały oficjalne potwierdzenie.

- Firma Chanel ceniła sobie współpracę z Kate Moss przez ostatnich 6 lat - powiedziała Christine Dagousset reprezentująca giganta mody. – Utrzymujemy bliskie kontakty, a nasza współpraca potrwa do końca 2006 roku. W 2007 roku nową twarzą "Coco Mademoiselle" będzie Keira Knightley.

Dagousset szeroko uzasadniła wybór gwiazdy "Dumy i uprzedzenia". - Naszym zdaniem Keira jest idealną kobietą "Coco Mademoiselle", ponieważ zawsze jest niesamowicie uwodzicielska i ponętna - podkreśliła Dagousset. - Ma w sobie piękno, elegancję i nowoczesność. Jest wyjątkowa dzięki sile i niezależności, jakie prezentuje poprzez swoje wybory ról filmowych. Z pewnością jest też odrobinę impertynencka, co upodabnia ją do samej Mademoiselle Chanel.


Najseksowniejsza Keira Knightley

W głosowaniu przeprowadzonym przez magazyn "FHM", Keira Knightley została uznana za najseksowniejszą kobietę świata.

21-letnia aktorka zdystansowała w zestawieniu takie piękności jak modelka Keeley Hazel i koleżankę po fachu Scarlett Johansson.

Przypomnijmy, że w zeszłym roku na czele stu najseksowniejszych kobiet w rankingu pisma "FHM" była Kelly Brook. W tym roku aktorka i modelka musi zadowolić się piątą lokatą, tuż za Angeliną Jolie.

Na dalszych miejscach znalazły się jeszcze: Joss Stone (65), Kate Moss (87) i dziewczyna księcia Williama, Kate Middleton (94).

KOMENTARZE (1)

Firewall w kinach

2006-04-21 21:08:00

W dniu dzisiejszym na naszych ekranach zadebiutował najnowszy film z Harrisonem Fordem pt. Firewall.

Specjalista ds. ochrony informatycznej Jack Stanfield pracuje w banku Landrock Pacific Bank w Seattle. Cieszący się zaufaniem przełożonych dyrektor swoją karierę i reputację zawdzięcza umiejętności projektowania najskuteczniejszych systemów ochrony informatycznej. Jednak zbudowany przez Jacka system ma jedną słabą stronę, której wcześniej nie brano pod uwagę: jest nią sam Jack. To właśnie w niego postanowił uderzyć bezwzględny i sprytny szef złodziejskiej szajki. Kierowana przez Billa Coksa banda przejmuje kontrolę nad domem Stanfieldów, czyniąc Beth i dzieci zakładnikami w ich własnym domu i zamieniając Jacka w wykonawcę planu zrabowania 100 milionów dolarów z banku Landrock Pacific.

Więcej o filmie. Przy okazji zapraszam do przeczytania wywiadu z Harrisonem Fordem, który znajduje się tutaj.

"Firewall" to najnowszy thriller reżysera Richarda Loncraine ("Wimbledon") i debiutującego scenarzysty Joe Forte. W filmie obok Harrisona Forda występuje cała plejada znanych aktorów: Robert Patrick, Paul Bettany i Virginia Madsen.

Ford gra Jacka Stanfielda – szefa ochrony banku, którego życie odwraca się do góry nogami w momencie, gdy jego żona (Madsen) wraz z dziećmi zostaje porwana. Zdesperowany mężczyzna kradnie ze swojego banku 37 milionów dolarów, których żądają porywacze pod wodzą Billa Coxa (Bettany). Kidnaperzy nie zamierzają jednak poprzestać na przyjęciu gotówki. Mają plan, który doprowadzić może do skazania mężczyzny za napad na bank...

"Firewall" to typowy, zrobiony w starym stylu, thriller klasy B, z tą różnicą, że odtwórcami głównych ról są gwiazdorzy kojarzeni raczej z produkcjami kina klasy A" - czytamy w recenzjach filmu. "Pełno tu zaskakujących zwrotów akcji i trzymających w napięciu rozstrzygnięć. Nie należy jednak spodziewać się, że film postawi przed nami jakieś intelektualne wyzwanie", podkreślają krytycy.

Wszyscy są zgodni jednak co do jednego. Najmocniejszym atutem "Firewall" są jego główni odtwórcy. "Kreacje stworzone przez Harisona Forda i Paula Bettany'ego sprawiają, że ten film warto zobaczyć" – podkreśla Willie Waffle.

"Firewall" to wciągająca gra w kotka i myszkę, w której przede wszystkim chodzi o zabawę, a tą bez wątpienia film nam z powodzeniem dostarczy" – dodaje Jeffrey Westhoff.


Film wyreżyserował Richard Loncraine. Występują: Paul Bettany, Virginia Madsen, Carly Schroeder i Jimmy Bennett. Za muzykę odpowiada Alexandre Desplat.
KOMENTARZE (0)

Harrison Ford wciąż w formie

2006-01-31 23:19:00 film.onet.pl

Jak donosi film.onet.pl:

Harrison Ford przekonuje, że jest w świetnej formie i może ponownie wcielić się w postać Indiany Jonesa.

63-letni aktor wystąpił niedawno w thrillerze "Firewall", w którym znalazła się scena ostrej bójki między Fordem a Paulem Bettany. Bohater Forda między innymi przelatuje przez szybę i spada z balkonu. - Sądzę, że ten film pokazuje, że jestem w odpowiedniej formie fizycznej na potrzeby "Indiana Jones" - podkreślił aktor.

Choć nie zakończono nawet prac nad scenariuszem czwartej części, Ford jest zdecydowany wziąć udział w przedsięwzięciu. - Publiczność czeka – powiedział gwiazdor. - Wszyscy zaangażowani w projekt bardzo chcą ponownie podjąć ten temat.

KOMENTARZE (4)
Loading..