TWÓJ KOKPIT
0

Pablo Hidalgo :: Newsy

NEWSY (339) TEKSTY (24)

<< POPRZEDNIA     NASTĘPNA >>

"Rebels" #42 w USA i 3x03 w Polsce

2016-12-09 06:49:07 Rózne

Jutro wieczorem na stacji Disney XD w USA zostanie wyemitowany kolejny odcinek serialu "Star Wars: Rebelianci", zatytułowany "Visions and Voices". Jest to ostatni epizod w tym roku. Poniżej opis i fragmenty, a obrazki można pooglądać na rebelsowej wiki, a reklama jest tutaj.

Nawiedzany przez wizje z udziałem Maula, Ezra podejmuje wędrówkę przez galaktykę. Po dotarciu do celu musi wziąć udział w dziwnym rytualne, aby zerwać połączenie z Zabrakiem.







Jednym z tematów poruszanych w ostatnim "Reconie" jest zwiększająca się imperialna kontrola. Widać ją na Lothalu, który zmienił się od ostatniego razu, gdy go widzieliśmy. W tej chwili rząd już nawet nie próbuje udawać, że planeta stała się jedną wielką fabryką broni. Powrócił również pan Sumar, który musi pracować z Imperium, aby mieć za co żyć - innej opcji nie ma. Tutaj jedną z inspiracji dla niego i innych pracowników fabryki był "THS 1138", gdzie ludzie zostali zredukowani jedynie do numerów. Ryder Azadi również nie próżnował i zaczął tworzyć lothalnie podziemie antyrządowe. Zajmuje się głównie dostarczaniem informacji na temat poczynań wroga.

Co zatem z Kallusem? Ekipa domyśliła się, że fani szybko połączą go z Fulcrumem 2.0, ale Pablo zaznacza, że jeśli coś jest oczywiste, to często może mieć drugie dno. Pomysł na szpiega w szeregach Imperium istniał od zawsze, ale w postaci agenta widać bardzo ładnie jego przemianę.

Plunkett zdradza, że podczas tworzenia fabryki miał na uwadze nie tylko jej estetykę, lecz także prawdopodobieństwo działania. Na górze są pasy transmisyjne, ale w odcinku praktycznie ich nie widać, bo większa część akcji dzieje się na dole. Nowy model myśliwca to w istocie TIE Defender, a plany jego wprowadzenia istniały już od jakiegoś czasu. Pablo zachwycał się nim w grze, bo miał pola, hipernapęd, a do tego był szybki. To odpowiednia maszyna dla kogoś, kto myśli strategicznie, jak Thrawn. Myśliwce są drogie, ale admirał wie, że będą stanowić zagrożenie dla rebelii, bo wyrównają szanse. Nie trzeba ich setek, aby zniszczyć rebelianckie X-wingi.

Zemsty Choppera ciąg dalszy, a Pablo najwyraźniej schudł. Tak czy siak, pytanie brzmi: dlaczego Kanan nie sprawił sobie cybernetycznych oczu, skoro sporo postaci (również w nowym kanonie i TCW) je ma? Jeden z powodów jest bardzo prosty: wszelkie sztuczne części ciała są bardzo drogie, więc rebelii na to nie stać. A poza tym Jarrus chce bardziej polegać na Mocy. Na koniec tradycyjny fragment odcinka.



A w Polsce jutro o 9:30 debiutuje kolejny odcinek, czyli "Hera's Heroes" Poniżej opis oraz fragment.

Gdy Imperium rozpoczyna okupację domu Hery, postanawia ona osobiście odzyskać rodzinną pamiątkę. Lecz czeka na nią nowy imperialny dowódca, wielki admirał Thrawn.



A tymczasem ekipa z Jedi Bibliothek dotarła do opisów odcinków, które powrócą w nowym roku. Choć nie jest to potwierdzone w stu procentach, to prawdopodobnie oba zostaną wyemitowane 7 stycznia. I to prawdopodobnie one zostały wyemitowane w piątek na Ranczu Skywalkera dla grupy dziennikarzy, którzy zobaczyli też 28 minut "Łotra", o czym niedawno pisaliśmy. Szczegółów w Internecie nie ma, bo zapewne zabroniono o nich pisać, ale podobno epizody łączą się tematycznie z "Łotrem". Co zresztą można wywnioskować z samych opisów:

  • Odc. 3x10 - "Ghosts of Geonosis, część 1" - Załoga powraca na Geonosis w poszukiwaniu zaginionego członka rebelii, który został wysłany, by zbadać podejrzaną aktywność na planecie. Buntownicy dokonują zaskakującego odkrycia.

  • Odc. 3x11 - "Ghosts of Geonosis, część 2" - Po odnalezieniu zaginionego rebelianta załoga odkrywa kolejną niespodziankę i pracuje razem, by ukryć ją przed siłami Imperium.

A skoro przy nawiązaniach do "Łotra" jesteśmy, to pewnie większość z Was wie o easter eggu z "Rebels", który pokazał się w jednym z ostatnich spotów. Obecnie trwają spekulacje, czy będzie to jedynie ciekawostka, czy może jednak zobaczymy coś więcej. Za kilka dni się dowiemy.

Odezwał się też Freddie, który powiedział parę słów dla Coffee with Kenobi. Zaczął przede wszystkim od postaci Kanana. Jeśli myślicie, że Jedi uporał się z wspomnieniami z wojny czy ślepotą, to nic bardziej mylnego. Będziemy jeszcze wracać do tych wątków. Jarrus celowo ma teraz mniejszą rolę, między innymi z powodu kalectwa.

Sabine za to zacznie powoli zajmować centralne miejsce. Od "tego sezonu i dalej" stanie się "bardzo specjalna". Okaże się, że sowy będą bardzo ważne w jej twórczości. Podczas jej szkolenia w walce mieczem Kanan zacznie rozmyślać nad błędami, które popełnił jako nauczyciel. Ezra z kolei już dawno przeszedł etap kuszenia, przekroczył linię. Od teraz jego potęga będzie rosła. Miał swój "moment Rey" w wizji z holokronu.

Zdecydowanie najwięcej zdradził o Bendu. Określił go jako "Yodę na sterydach", bo to właśnie nie ciemna ani jasna strona reprezentują potęgę, ale środek. Imperator może był silny, ale nie widział całego obrazu, a Bendu owszem. Aktor zasugerował, że gdyby istota się znudziła, mogłaby zrobić coś rebeliantom, na przykład zniszczyć ich bazę i przegonić z planety. Tak naprawdę byliśmy świadkami jedynie jego dobrej strony, bo przecież pomógł Kananowi, ale nie możemy zapominać, że jest "środkiem". Logika podpowiada, że szykuje się burza. Zresztą, twórcy chcą pokazać taki "środek" również w historiach bohaterów, bo tak jest też w filmach. W "Imperium" Luke niby ucieka przed Vaderem, ale jednocześnie dowiaduje się, że jego ojciec jest "Hitlerem". Jedynie w baśniach miłość zwycięża nienawiść. Wracając jednak do Bendu, Prinze wyznał, że to jego ulubiony bohater, nawet po wszystkich nowych w sezonie czwartym.



Nie omieszkał powiedzieć też paru słów o czarnych charakterach. Wedle niego Vader reprezentuje lojalność, a Inkwizytor był jak Terminator, miał misję, ale nie umiał improwizować. Tarkin posiada źródła, ale gubi go arogancja. Thrawn to z kolei reprezentant osobowości omega: myśli perspektywicznie, ale nie potrzebuje wianuszka wielbicieli jak typowy alfa. Czasem traci cierpliwość, ale nic dziwnego, skoro otaczają go durnie. Zresztą, jakby był cały czas opanowany, to stałoby się nudne. Freddie porównał go do Churchilla, który przed drugą wojną światową ostrzegał przed zbrojącymi się Niemcami. Podobno mamy poznać dlaczego pozwala sobie na przegrane.

Co ciekawe, po raz kolejny powiedział, że nie zdziwiłby się, gdyby Filoni dostałby spin-offa do reżyserii. Czyżby coś się szykowało? Zdradził też ciekawostkę niezwiązaną z SW: czyta obecnie córce "Harry'ego Pottera" i musi oczywiście udawać wszystkie głosy. Snape w jego wersji to rebelsowy droid AP-5, a Voldemort to "dziwna wersja Żelaznego Byka" z "Dragon Age: Inquisition".
Zapraszamy do dyskusji na forum.
KOMENTARZE (12)

"Rebels" #41 w USA i 3x02 w Polsce

2016-12-02 15:11:57 Rózne

Jutro wieczorem na stacji Disney XD w USA zostanie wyemitowany kolejny odcinek serialu "Star Wars: Rebelianci", zatytułowany "An Inside Man". Poniżej opis i fragmenty epizodu. Obrazki można pooglądać na rebelsowej wiki.

W poszukiwaniu informacji na temat nowej imperialnej broni Kanan i Ezra włamują się do fabryki na Lothalu. Jednakże będą musieli zaufać wrogowi, aby uciec z budynku, który niedługo ma zostać zamknięty.





W "Reconie" z ostatniego tygodnia ekipa zachwyca się przede wszystkim możliwością umieszczenia Honda i Azmorigana w jednym odcinku. Taylor Gray uważa, że Ezra nadal ma Ohnakę za przyjaciela, bo wciąż tkwi w nim dzieciak z Lothalu, który doskonale pirata rozumie. A do tego chłopak zawsze stara się w każdym dostrzec dobro. Żartu z wycinaniem dziury w drzwiach na początku nie było w scenariuszu, wyszedł w trakcie.

Droidy strażnicze to oczywiście efekt inspiracji Dark Trooperemi z gry "Dark Forces". W scenariuszu w ich miejscu znajdowały się sondy, ale ekipa stwierdziła, że widzowie już je widzieli i byłyby to nudne.

Chopper, jako Brytyjczyk, nie obchodzi święta dziękczynienia, a pytanie w tym tygodniu to: skoro ojciec Marta Mattina to brat Juna, to czemu chłopak nie używa nazwiska Sato? Odpowiedź jest prosta: bo wykorzystuje nazwisko matki. Na koniec oczywiście zapowiedź odcinka.



A w Polsce jutro o 9:30 debiutuje kolejny odcinek, czyli "The Antilles Extraction" Poniżej opis oraz fragment.

Rebelia desperacko potrzebuje nowych pilotów, więc Sabine rozpoczyna misję pod przykrywką jako imperialna kadetka, której zadaniem jest zaciągnięcie dezerterów - w tym pewnego siebie i utalentowanego Wedge'a Antillesa.



I jeszcze informacja z ostatnich dni: "Rebelianci" zostali nominowani do nagrody Annie w trzech kategoriach - za najlepszą muzykę (w odcinku "Twilight of the Apprentice"), najlepszą rolę dla Larsa Mikkelsena (który wciela się w Thrawna) i edycję (również w "Twilight of the Apprentice"). Rozstrzygnięcie 4 lutego.

Zapraszamy do dyskusji na forum.
KOMENTARZE (4)

Premiera „Łotra 1” już niebawem

2016-12-01 21:59:10

Na początek zaczynamy od tematów około premierowych. Po pierwsze jutro na Twitterze używając hasztagu #AskRogueOne będzie można zadać pytanie ekipie „Łotra 1”. Odpowiedzi będą się pojawiać o 19:00 naszego czasu. Za organizację przedsięwzięcia odpowiada Lucasfilm i magazyn „People”.



Dodatkowo wspomniany magazyn wraz z Garethem Edwardsem przygotowali specjalny filmik, w którym można obejrzeć plan „Łotra 1” ale z wykorzystaniem rzeczywistości wirtualnej, czyli kręcąc się po nim. Filmik można zobaczyć tutaj.

Jakby tego było mało, to premiera „Łotra 1”, która odbędzie się w Hollywood 10 grudnia, będzie retransmitowana przez oficjalną – StarWars.com. Witryna ta obecnie obchodzi 20-lecie istnienia. Podobne pokazy z premiery miały miejsce także przy „Przebudzeniu Mocy”. Tymczasem analitycy spodziewają się, że film zarobi w USA jakieś 130 milionów w pierwszy weekend.

No i jeszcze warto dodać, że bilety na „Łotra 1” rozchodzą się jak ciepłe bułeczki. To obecnie najlepiej sprzedający się tytuł roku, jeśli oczywiście mowa o przedsprzedaży. No i drugi najlepiej sprzedający się tytuł wszech czasów. Pierwsze miejsce niezmiennie okupuje „Przebudzenie Mocy”.

Powoli wychodzą szczegóły dokrętek. Jak wiemy nad scenariuszem pracował Tony Gilroy, który także nadzorował dokrętki. Za każdy tydzień pracy dostał 200 tysięcy USD. W sumie jego wynagrodzenie to 5 milionów USD, ale co ważniejsze odpowiada on za całkowite zmienienie końcówki filmu. O tym, że Gilory dość mocno odcisnął swoje piętno na „Łotrze 1” świadczą także niedawne wypowiedzi Riza Ahmeda. Oprócz ciągle powtarzanych frazesów, właśnie mówił, że jest to film Edwardsa (reżyser), Kathleen Kennedy (producentka) i Tony’ego Gilorya (scenarzysty). A gdzie reszta?

Zdaniem Johna Knolla U-wingi są produkowane przez Incom. W U-wingu mamy kokpit z Y-winga i tył z X-winga. U-wingi są dostosowane zarówno do lotów atmosferycznych jak i kosmicznych, znajdziemy w nich kilka nowych, wcześniej nie pokazywanych w filmach funkcji. Knoll wypowiadał się także o trudnościach w przygotowaniu efektów specjalnych, w szczególności dotyczących niszczycieli gwiezdnych. Trudno stwierdzić, czy Knoll mówił o scenach, które znalazły się w filmie, czy z których zrezygnowano, więc mogą tu być pewne spoilery. Zastanawiano się jak pokazać tekstury rozrywanego niszczyciela gwiezdnego, potem zastanawiano się, co powinno być w środku. Skorzystano z „Niesamowitych przekroi”. Inne ujęcie do którego Knoll nawiązywał ma ukazać dwa niszczyciele, które prawie się zderzą.



Gareth Edwards przyznał, że w filmie są nawiązania do jego poprzednich filmów, czyli „Strefy X” i „Godzilli”. W jednym z pomieszczeń są malunki na ścianach, tam należy szukać tych smaczków. Edwards potwierdził także, że Jedi w jakiś sposób będą w filmie, no i miecze świetlne, przede wszystkim ten Vadera. Luke’a nie zobaczymy, ale o Lei i R2-D2 nie chciał się wypowiadać. No i narzekał, że w sumie znalazłoby się materiału na 10-godzinny film, a musieli bardzo wiele wyrzucić. Mówił też o napisach początkowych, początkowo ich brak mu się nie podobał, ale zrozumiał, że tak będzie lepiej.

Felicity Jones w jednym z wywiadów mówiła o tym, jak po raz pierwszy obejrzała „Gwiezdne Wojny”. Jej kuzyn i jej brat razem z nią przygotowywali się do kursu filmowego. Wtedy oglądali wiele filmów, w tym właśnie „Gwiezdne Wojny”. A teraz, gdy jej agent zadzwonił i zaoferował jej główną rolę w sadze, od razu wiedziała, że chce podpisać kontrakt. Granie kogoś zdeterminowanego, silnego, acz niepozornego z wyglądu to było coś co jej się bardzo podobało. Ale to nie znaczy, że Jyn jest zawsze świetna. Chcieli by była bardzo ludzka. Zobaczymy ją w trudnych sytuacjach, takich w których upada, tylko po to by móc dalej powstać. Jest kimś w rodzaju połączenia Hana Solo i Luke’a Skywalkera.

Na koniec jeszcze dwa interesujące wpisy z twittera od Pablo Hidalgo. Sugeruje on by uważnie obejrzeć „Nową nadzieję”, bo powinna zmienić się nam jej perspektywa. Podobno lepiej zrozumiemy zdanie: „Niebezpieczne dla twojej floty, komandorze”. No i może zrozumiemy jaką rolę na Gwieździe Śmierci pełni Yuralen. Chyba, że Pablo się z nami bawi, kto wie.
KOMENTARZE (11)

"Rebels" #40 w USA i 3x01 w Polsce

2016-11-25 21:05:56 Rózne

Jutro wieczorem na stacji Disney XD w USA zostanie wyemitowany kolejny odcinek serialu "Star Wars: Rebelianci", zatytułowany "The Wynkahthu Job". Poniżej opis i fragmenty epizodu. Obrazki można pooglądać na rebelsowej wiki.

Rebelianci łączą siły z bezwzględnymi piratami, aby odzyskać frachtowiec pełen broni, której potrzebują buntownicy. Jednakże misja okazuje się o wiele niebezpieczniejsza, niż przypuszczali.



http://kimbachan.tumblr.com/post/153478122373/kimbachan-azmorgian-the-hero-i-think-not




Ostatni "Recon" przedstawia nam między innymi związki Ezry z Żelazną Eskadrą. Chłopak czuje się z nią powiązany, bo zaczynał w podobny sposób. Mart walczy od niedawna, to jest od śmierci swego ojca (brata komandora Sata) na Mykapo. Wraz z kolegami nie ma pojęcia o prawdziwej sile Imperium, co zresztą widać w odcinku, bo nie wie nawet jak wygląda niszczyciel. Sam pomysł, by byli grupą nastolatków, wziął się ze wczesnych zarysów "Nowej nadziei", gdzie na Gwiazdę Śmierci napadali znacznie młodsi piloci. Ich YT-2400 to nie "Outrider" - Gilroy mówi, że ten model jest takim vanem galaktyki, wszędzie ich pełno.

Plunkett opowiada co nieco o inspiracjach wizualnych dla postaci: włosy Marta to jasne nawiązanie do lat siedemdziesiątych. Jooner był najtrudniejszy do zaprojektowania, a przy Gooti skupiono się głównie na tym, by zrobić z niej prawdziwą Theelinkę. Artysta wspomina też jak pracował nad "Outriderem" na potrzeby "Cieni Imperium" (który mniej więcej w tym samym czasie pojawił się w edycji specjalnej epizodu czwartego). W "Rebels" największe wyzwanie stanowiło dopasowanie wnętrza statku tak, aby nie wydawało się, że jest większy w środku niż na zewnątrz.

Chopper zaprzyjaźnia się z psami, a Andi ma pytanie do Pabla, które brzmi: czy superkomandosi są wyłącznie mandaloriańscy, czy istnieją jeszcze inni? Hidalgo odpowiada, że są nimi tylko Mando. Na koniec mamy jak zwykle zapowiedź kolejnego odcinka.



W Polsce zaś kolejny odcinek, czyli "Holocrons of Fate" jutro o 9:30 na kanale Disney XD. Poniżej opis oraz polskie klipy promocyjne - co prawda Disneyowi się chyba pomyliły epizody, bo wstawił fragmenty "The Antilles Extraction" i "Hera's Heroes", ale zawsze można pooglądać.

Maul bierze załogę "Ghosta" za zakładników i aby ich uwolnić, Ezra i Kanan muszą zdobyć starożytny artefakt Sithów.





Zapraszamy do dyskusji na forum.
KOMENTARZE (14)

"The Star Wars Show" #29

2016-11-23 22:02:31

Przed wami kolejne wydanie "The Star Wars Show". W tym odcinku m. in. rozmowa Pablo Hidalgo z Lynne Halle z Lucasfilmu o dwudziestoleciu Star Wars, wieści o drugim zeszycie komiksu z doktor Aphrą, castingu Emilli Clarke itp.

Zaś w After Show rozmowa z Elizabeth Walker, Kevinem Bolenem i Markiem Millarem (wszyscy z Lucasfilm) o stworzeniu Rogue One: Recon 360, o którym pisaliśmy tutaj.






KOMENTARZE (1)

"Rebels" #39 w USA i 3x00 w Polsce

2016-11-18 17:27:54 Rózne

Jutro wieczorem na stacji Disney XD w USA po kolejnej przerwie zostanie wyemitowany kolejny odcinek serialu "Star Wars: Rebelianci", zatytułowany "Iron Squadron". Poniżej opis i fragmenty epizodu. Obrazki można pooglądać na Facebooku.

Tracy Cannobio potwierdziła, że kolejne odcinki będziemy już oglądać bez przerw przez najbliższe tygodnie. Ostatni w tym roku zostanie wyświetlony 10 grudnia (zapewne abyśmy mogli w pełni skupić się na "Łotrze"), a serial powróci w styczniu.

Ezra i Sabine łączą siły, aby pochwycić młodego asa pilotażu i jego załogę, którzy w głupi sposób ryzykują życie. To jedyny sposób, w jaki mogą obronić swój dom.





http://kimbachan.tumblr.com/post/152789805978/a-ship-full-of-ezras-sign-me-up-sorry-i


A z najnowszego "Reconu" dowiadujemy się, że załoga "Ghosta" zacznie uważać Sabine za jeszcze wartościowszą sojuszniczkę po ostatnim odcinku. Będziemy stopniowo odkrywać jej mandaloriańskie korzenie, a Rau stanie się czynnikiem przypominającym jej o przeszłości. Wren jest indywidualistką, dlatego łatwo porzuciła niemalże wszystkie związki z dawną kulturą. Fenn to z kolei tradycjonalista. Mimo tego nastolatka poczuje więź z mężczyzną, który stanie się dla niej niemal jak rodzina. On również okaże się cennym nabytkiem, bo sama Wren potrafi nieźle walczyć, a co dopiero w pełni wyszkolony Mando. Pablo sugeruje, że może do sprawy rebeliantów dołączą się kolejni mieszkańcy Mandalory.

Gar Saxon to z kolei modelowy przykład sprzedawczyka: może nosić beskar'gam, ale bardziej od własnej planety interesuje go władza. Wedle Gilroya po usunięciu Maula Saxon najprawdopodobniej osunął się w cień, ale gdy tylko Imperium ustanowiło marionetkowego władcę, od razu z owego cienia wyszedł. Jego wierność wobec rządu widać nawet po zbroi, bo w komiksie "Son of Dathomir" była ona o wiele bardziej indywidualna. Zdaniem Plunketta superkomandosi mają w sobie więcej z Imperium niż z Mandalorian, co będzie jeszcze pokazane w nadchodzących odcinkach.

Imperium przyniosło Mandalorze stabilność po chaosie, jakim były rządy Maula, dlatego superkomandosi są wierni nowemu rządowi. Plunkett zdradza, że ich główną inspiracją wizualną był oczywiście wczesny Boba (sam jeszcze jako superkomandos) autorstwa Joe Johnsona. Dave chciał wszakże czegoś bardziej indywidualnego, agresywnego i imperialnego.

Chopper po raz kolejny mści się na Andi, a Pablo odpowiada na pytanie, które brzmi: jakim cudem Rex walczy po trafieniu z blastera? Tak naprawdę odpowiedź dał nam sam odcinek, wystarczy posłuchać co mówią bohaterowie: sprzęt droidów bojowych był już mocno zużyty. Gdyby nie to, już pożegnalibyśmy się z kapitanem. I pytanie bonusowe, które zadaje wiele osób, ale które również było wielokrotnie poruszane w przeszłości: wojna czy wojny klonów? Obie wersje są poprawne, to kwestia gustu. Na koniec mamy jak zwykle mamy fragment odcinka.



A w Polsce premiera trzeciego sezonu również jutro o 9:30 na kanale Disney XD. Pierwszym odcinkiem będzie pilot "Steps into Shadow". Poniżej opis oraz polskie klipy promocyjne.

Rebeliancka misja, dowodzona przez potężniejszego Ezrę, idzie mocno nie tak; Kanan powraca, aby pomóc załodze Ghosta; pojawia się nowe zagrożenie w postaci admirała Thrawna.







I jeszcze dość spoilerowa ciekawostka na koniec: w niedawno wydanym albumie "Star Wars Propaganda" znalazło się sporo informacji na temat Sabine. Dziewczyna jest jedną z autorek tamtejszych plakatów, między innymi tego poniżej, który w prawdziwym świecie stworzył Chris Trevas (modelką dla Hery była odtwórczyni jej roli, Vanessa Marshall). Okazuje się, że (Spoiler):dzieło bardzo spodobało się Mon Mothmie, która poprosiła, aby mogła użyć go większa rebelia, a potem mianowała Mandaloriankę główną artystką propagandową. Oznacza to, że dziewczyna przeżyje dość długo, by się z przyszłą panią kanclerz zobaczyć. Czy będzie to jeszcze w serialu? Filoni wspominał parę razy, że Mothma jest zbyt dużym graczem, aby na razie się pojawiła, ale było to już jakiś czas temu. W pewnym miejscu w albumie używa się wobec Wren określenia "wówczas nastoletnia". Sabine ma w chwili obecnej około 19 lat, co oznacza, że do spotkania z Mon jeszcze co najmniej rok. Czyli czwarty sezon.(Koniec Spoilera)



Zapraszamy do dyskusji na forum.
KOMENTARZE (11)

"Rebels" #38 w USA

2016-11-05 09:20:39 Rózne

Dziś wieczorem na stacji Disney XD w USA zostanie wyemitowany kolejny odcinek serialu "Star Wars: Rebelianci", zatytułowany "Imperial Super Commandos". Poniżej opis i fragmenty epizodu. Obrazki można pooglądać na The Wookiee Gunner.

Gdy rebelianci tracą kontakt z Concord Dawn, Sabine, Ezra, Chopper i mandaloriański więzień Fenn Rau ruszają, by zbadać sprawę. Znajdują czekające na nich niespodziewane nowe zagrożenie.







W ostatnim "Reconie" ekipa przede wszystkim zachwyca się nawiązaniami do TCW w "The Last Battle" - Pablo porównuje spotkanie droidów bojowych ze szturmowcami do bawienia się zabawkami z różnych zestawów. Bitwa z Kalanim dała Reksowi poczucie zamknięcia pewnego rozdziału w życiu. Ezra z kolei dowiedział się nieco przez co przechodził Kanan podczas wojny. A co z droidem taktycznym? Gilroy uważa, że po odlocie z Agamaru mógłby wynająć się komuś, na przykład Huttom, jako doradca. A może po zniszczeniu pierwszej Gwiazdy Śmierci przemyśli sprawę i dołączy do rebeliantów.

Następnie Chopper i Andi mają drobne starcie na tle różnic w semantyce brytyjskiej i amerykańskiej, jest też pytanie do Pabla: ile czasu mija dla Wedge'a pomiędzy "Ahsoką" a odcinkiem "The Antilles Extraction"? Okazuje się, że młody pilot wcale się w powieści nie pojawia, a chodzi o Raymusa - pracownika Baila Organy, którego Vader zabija niemal na początku "Nowej nadziei". W kanonie mamy jeszcze Baila Antillesa, który był w "Mrocznym widmie" jednym z kandydatów na kanclerza. Innymi słowy, Antilles to taki gwiezdnowojenny Kowalski, dużo osób nosi to nazwisko. Stąd też można bohaterów pomylić.



Niestety za tydzień kolejna przerwa; nowy odcinek, "Iron Sqadron", pojawi się 19 listopada. I, jak można wyczytać w najnowszym numerze magazynu "LEGO Star Wars", tego samego dnia nastąpi też polska premiera sezonu trzeciego. Serial będzie emitowany w soboty o 9:30.

Zapraszamy do dyskusji na forum.
KOMENTARZE (7)

Kolejne wieści o Hanie Solo

2016-11-01 17:53:26

Chris Miller i Phil Lord pojawili się niedawno w jednym z podcastów i przy okazji powiedzieli kilka rzeczy o Antologii o Hanie Solo.

Po pierwsze, obecnie obaj są w Londynie. Zdjęcia ruszą na początku przyszłego roku, ale jak sami twierdzą niekoniecznie musi to być styczeń. Na razie wciąż trwa casting, a także budowa dekoracji, kostiumów, droidów i stworów.

Zapytani o akcję, żartowali sobie, że przez półtorej godziny Han Solo będzie spotykał swoich kolegów i będzie miła atmosfera, żarty, żadnych konfliktów i tak dalej. Może nawet jakiś sport na ekranie.

Inne pytanie dotyczyło tego, jak przygotowują się do produkcji poznając szczegóły uniwersum. Po prawdzie dużo w tej materii zrobił za nich Lawrence Kasdan z synem, którzy napisali scenariusz, ale obaj reżyserzy nie wspomnieli o tym. Za to powiedzieli, że jeśli mają jakieś pytania o kanon, choćby o to dlaczego miecze świetlne mają takie a nie inne kolory, czy jak długo leci się na Dagobah to pytają strażnika Holokronu, czyli Pablo Hidalgo. On im odpowiada na takie pytania. Potem wyszło, że Chris wcale nie musi pytać Hidalgo, gdyż jego syn jest wielkim maniakiem „Gwiezdnych Wojen”, więc ma w domu swojego prywatnego specjalistę. Wspominali, że syn powiedział im, iż IG-88 nie nosi broni w ten sposób. Czy wspomnienie IG-88, mieczy świetlnych i Dagobah ma jakiś związek z filmem? Tego nie wiemy.

Również Alden Ehrenreich jest obecnie w Lodynie, ale o tym wiemy od dawna. Jego casting skończył się dawno, więc na razie głównie przygotowuje się do roli pod okiem reżyserów. Ehrenreich wspomniał, że film będzie kręcony w Wielkiej Brytanii, ale też mają być jakieś wyjazdy na lokacje, choć nie potrafił sprecyzować gdzie.



O reżyserach wypowiadał się też Bradford Young, operator filmu. Twierdzi, że nie można ich szufladkować. Oni mają swoją wizję i wiedzą dokładnie, co chcą osiągnąć. Ich cel jest jasny, nic nie ukrywają. Jednocześnie początkowo Young sam miał wątpliwości, widząc ich dorobek i swój. Bał się czy to w ogóle uda się połączyć. Ostatecznie przekonała go bardzo interesująca historia, którą opowiada film i pewne pomysły na zdjęcia, jakie mu podsunęli. Zrozumiał, że oni wyznają te same zasady tworzenia filmu, przede wszystkim jego wizualnego odczuwania. Twierdzi też, że to co oni mówią jest starannie przygotowane, najczęściej treść jest ukryta gdzieś w podtekstach czy aluzjach. Więc nie wolno im się dać nabrać. To jednak zauważyliśmy.

O swoim angażu wypowiedział się też Donald Glover. Podobno rola w „Gwiezdnych Wojnach” to było marzenie jego życia. Spełniło się. Wspomina też, że zabawki z sagi byłymi jednymi z pierwszych, które pamięta. Wraz z pouczeniami mamy każącej mu o nie dbać.
KOMENTARZE (28)

Premiery książkowe: Październik 2016

2016-11-01 15:04:47 Internety

Od momentu jak obrano grudzień miesiącem kinowych premier, jesień i zima stały się okresem zmasowanej ofensywy marketingowej. Tak jak rok temu, tak i w tym, październik oferuje nam wysyp nowości wydawniczych. Prezentacje zaczynamy od rynku zagranicznego.

Dorling Kindersley oddało do sprzedaży książkę "The Amazing Book of Star Wars" opracowaną przez Elizabeth Dowsett, która zawiera plakat droida BB-8 w oryginalnych wymiarach. Zapłacimy za nią 14,99 USD przy 48 stronach objętości.
Insight Editions natomiast oddało kolejne pozycje z cyklu IncrediBuilds opracowane przez Michaela Kogge'a. "IncrediBuilds: X-Wing" i "IncrediBuilds: Millennium Falcon" to zestawy książeczek do których dołączony jest drewniane części z których można zbudować modele X-Winga i Sokoła Milenium. Cena za jeden komplet wynosi 16,99 USD lub 19,99 USD w zależności od wydania.
Brytyjski Egmont zaopatrzył nas w trzy nowe pozycje z cyklu LEGO Star Wars, broszury interaktywną "LEGO Star Wars: Strong with the Force" (32 strony, 6,99 GBP), "LEGO Star Wars: Ready, Steady, Stick!" (32 strony, 5,99 GBP), które ukazała się również u nas (o czym poniżej), oraz "LEGO Star Wars: Spot the Galactic Heroes" (32 strony, 9,99 GBP). Dodatkowo ukazał się przewodnik na cały kolejny rok "Star Wars Annual 2017" (72 strony, 7,99 GBP), który również miał premierę w tym miesiącu w Polsce.
Spółka Disney-Lucasfilm Press uraczyli nas jedna nowa pozycją z cyklu World of Reading "BB-8 Finds a Friend" autorstwa Nate Millici oraz dwa zbiorcze zestawy "World of Reading Star Wars Boxed Set" i "World of Reading: Star Wars".
Thunder Bay Press wydało dwie książeczki interaktywne, jedną dla dzieci i drugą do współpracy z rodzicami. "Star Wars Felt" to poradnik opracowany przez Aimee Ray i Michelle Coffee, pozwalający stworzyć pacynki z filcu. Zapłacimy za niego 24,99 USD. "Star Wars: Classic Paint-by-Number" Jasona Fry'a to klasyczna pozycja w stylu połącz kropki w cenie 19,95 USD za 48 stron. Natomiast becker&mayer! wydał twardo-okładkowy album "Propaganda: A History of Persuasive Art in the Galaxy" opracowany przez Pablo Hidalgo, będący przewodnikiem po afiszach propagandowych w uniwersum Gwiezdnych wojen. Publikacja została wydana w twardej oprawie w futerale w cenie 40,00 USD przy 112 stronach objętości. Więcej o książce dowiecie się tutaj. Ostatnie dwie nowości to trzeci tom najlepszych tekstów z oficjalnego magazynu Star Wars Insider od Titan Magazines, oraz publikacja "Creatures, Ships & Droids – Poster-A-Page" zawierająca plakaty w cenie 12,95 USD za 112 stron.



Im bliżej premiery "Łotra 1", tym coraz więcej publikacji pojawia się w ofercie wydawnictw w Polsce. Po uspokojeniu jakie miało miejsce w okresie letnim, ponownie ruszyła marketingowa ofensywa zalewająca rynek. Przodują jak zwykle pozycje przeznaczone dla młodego odbiorcy, ale i dorośli fani powinni coś znaleźć dla siebie.
Zielona Sowa wydała "Star Wars: Dziennik zadań szturmowca" opracowany przez Annę Sobich-Kamińską, która kosztuje 24,90 PLN przy 80 stronach objętości.
Wydawnictwo Ameet nadrabia wydawanie, bowiem ostatnia pozycja od nich pojawiła się w lipcu. W tym miesiącu na sklepowe półki trafiło aż siedem pozycji z oferty tego wydawcy. Cztery z pośród nich to pozycje interaktywne, wymagające od czytelnika działania. Mamy tegoroczne wydanie "LEGO Star Wars: Zadanie: Naklejanie!" po 13,99 PLN, "LEGO Star Wars: Wybrańcy Mocy" z figurką rebelianckiego żołnierza po 16,99 PLN, "Star Wars: Pokoloruj według kodu" po 19,99 PLN oraz "Star Wars: Neonowanki" w cenie 14,99 PLN. Ukazały się również dwie książki: "LEGO Star Wars: Przygody Hana Solo" autorstwa Ace Landersa w przekładzie Jana Bitnera w cenie 24,99 PLN, oraz album "LEGO Star Wars: Kroniki Mocy" autorstwa Adam Braya i Cole'a Hortona w twardej oprawie i cenie 59,99 PLN za 96 stron w przekładzie Anny Hikiert-Berezy. W pierwszym tygodniu tego miesiąca miał również premierę album "Przebudzenie Mocy: Wizje twórców" o którym pisaliśmy tutaj.
W połowie miesiąca odbyła się ogólnopolska premiera powieści "Mroczny uczeń" Christie Golden, o czym wspominaliśmy tutaj. Natomiast Egmont zaopatrzył sklepy w trzy pozycje, "Rocznik 2017", "Złotą biblioteczkę" oraz uzupełnioną "Encyklopedię postaci" o których pisaliśmy tu i tu.
Swoje dodało też wydawnictwo Olesiejuk, które poszerzyło swoja ofertę o dwie pozycje z cyklu Popatrz i znajdź. Książki "Star Wars Saga: Popatrz i znajdź" i "Przebudzenie Mocy: Popatrz i znajdź" maja po 20 stron i kosztują 24,99 PLN od sztuki.


KOMENTARZE (10)

IMAX, bilety i inne Łotrowe plotki

2016-10-29 20:29:43

W USA sprzedaż biletów na „Łotra 1” ma ruszyć w poniedziałek 7 listopada. Na razie w niektórych kinach IMAX (głównie w USA) pojawiają się standy. Podobno będą one tylko w wybranych kinach.



Diego Luna twierdzi, że promocja filmu ma rozpocząć się w Meksyku, jakieś 3-4 dni przed premierą w USA ma się tu pojawić także reżyser Gareth Edwards. Zdaniem Luny „Łotr 1” to przede wszystkim film widziany oczyma Jyn Erso. Na niej oparta jest cała narracja. Diego mówił też o swojej postaci, choć wie, że to jest film fantasy, to jednak chciał zrobić wszystko, by Cassian Andor był wiarygodny i naturalny. Zresztą zdaniem aktora, realizm wyróżnia „Łotra 1” w stosunku do wcześniejszych filmów z cyklu. Co więcej, na planie było kilka drobnych wypadków, z których część trafiła do finalnej wersji filmu. W scenie, którą nagrywano w silnym wietrze, do oka wpadł mu jakiś odłamek, próbując go wyjąć uszkodził sobie rogówkę, więc na planie miał przepasane oko przez kilka dni.

Pojawiają się też nowe zdjęcia, jak to poniżej. Niektórzy twierdzą, że Jehda w filmie pojawi się szybciej niż przypuszczaliśmy. Może tam zacznie się akcja?



Premiera „Łotra 1” coraz bliżej, więc temat ten przewija się częściej w mediach. Nie tylko podczas promocji „Gwiezdnych Wojen”. Tom Hanks wraz z Felicity Jones mają teraz tournee związane z „Inferno”. Tam podczas jednego z wywiadów zapytano Jones, czy „Łotr 1” kończy się tak, iż możliwa jest kontynuacja. Felicity oczywiście nie mogła nic powiedzieć, wtedy wtrącił się Tom Hanks, mówiąc, że codziennie na planie „Inferno” próbowano z niej coś wyciągnąć. Choćby to, czy będzie miała miecz świetlny i nic. Nie dało się. Dziennikarz także nic nie wskórał.

Michael Giacchino jest w mediach ze względu na Doktora Strange’a, do którego muzykę skomponował. Czasem kompozytor powtarza, to, co mówił niedawno. Czasem dodaje coś nowego. Po pierwsze, zdaje sobie sprawę, z tego, jak ważny będzie temat muzyczny Jyn. To ma być główny motyw z filmu i wie, że fani na niego czekają i pokładają w nim duże nadzieje. Po drugie, mówił też o wpływie Johna Williamsa, którego traktuje jak nauczyciela. Nie tylko, gdy czasem z nim mógł zamienić kilka słów, ale przede wszystkim, gdy miał okazję zanurzyć się w jego muzyce. To dla Giacchino było bardzo pouczające. Warto przypomnieć, że Michael przejął muzyczną schedę po Williamsie już przy „Jurassic World”, ale także przy Star Tours 2.0. W obu przypadkach adaptował słynne motywy muzyczne i przeplatał je z własnymi kompozycjami.



W najnowszym widowisku Marvela występuje też Mads Mikkelsen, więc i on mógł się wypowiedzieć o „Łotrze 1”. Akurat Madsowi dość często udaje się chlapnąć więcej niż innym. Jak sam twierdzi, to film choć nowoczesny, to nadal zrobiony w staromodny sposób. Jak w czasach zanim nie było CGI. Ono tu jest, ale zdaniem Mikkelsena nie jest używane w sposób przytłaczający. Wciąż najważniejsza jest historia i postaci. Mówił też, że starali się wspierać reżysera jak tylko mogli. Nie obyło się bez anegdotki. Otóż pewnego dnia,\ na planie przechadzał się obok stołu, na którym leżało jakieś sto hełmów szturmowców. Nawet dla Madsa to bardzo surrealistyczne wydarzenie, w które trudno uwierzyć. Zwłaszcza, że jest się częścią tego filmu.

Za to Edwards mógł się wypowiadać już o „Łotrze”, choć pewnie i tak z ograniczeniami. Stwierdził, że większość filmów ma ten problem, że nie wiadomo w jaki sposób je zakończyć. Tu zakończenie było znane od początku, więc istotna było rozłożenie historii na czynniki pierwsze tak, by z wielu opcji i możliwości wybrać to co jest najciekawsze i osiągnąć najlepszy rezultat. Reżyser mówił też, że film w jednym jest bardzo wierny „Gwiezdnym Wojnom”, w drodze jaką musi przejść główna bohaterka. Ona dopiero stanie się tym, kim miała się stać przez całe życie i my będziemy to obserwować.

Jakiś czas temu w sieci krążyła informacja, że „Łotr 1” trwa 133 minuty. Pablo Hidalgo odniósł się do tego, twierdząc, że film nie jest jeszcze skończony. To taka wartość zastępcza, mniej więcej oczekiwana, ale nie należy się do niej przywiązywać.
KOMENTARZE (10)

Daisy Ridley o Epizodzie VIII

2016-10-28 19:11:13

Zbliża się premiera „Łotra 1”, stąd wraca teoria na temat tego, że Jyn może być matką Rey. Sama Daisy Ridley odniosła się do niej, mówiąc, że to raczej by nie przeszło, bo jeszcze był tam Darth Vader i wychodziłby, że Jyn Erso jest jej babcią. Niby może się zdarzyć, ale nie. Za to Daisy przyznała, że czytała wiele różnych teorii na temat Rey i że kwestia jej rodziców zostanie wyjaśniona za rok. Zatem poznamy ją w Epizodzie VIII.

To, że Jyn Erso i Rey nie są spokrewnione potwierdził także Pablo Hidalgo, zresztą nie po raz pierwszy.

Tak swoją drogą to Daisy niedawno spotkała się z Felicity Jones na drinku. Daisy jest zachwycona aktorką, żartem przyznała, że nie dawała jej żadnych wskazówek. Zresztą jak spotkały się już po nagraniu filmu, to trochę za późno.



Powoli zaczynają się też pojawiać przecieki na temat Epizodu VIII. Na razie nic wielkiego, tylko tyle ile udało się wyczaić w garderobie. Szturmowcy Najwyższego Porządku mają przejść drobny lifting. Jeden z nich był określany mianem kata. Rysunek zrobiony jest na podstawie kostiumu z pamięci, to nie jest oryginalny koncept, tylko coś co zaprezentowano na MakingStarWars. Poza nim mamy zobaczyć też kilka innych specjalnych typów szturmowców, a także nowe wersje czerwonych gwardzistów czy żołnierzy obsługujących działa.
KOMENTARZE (16)

Encyklopedia postaci w sprzedaży

2016-10-26 22:04:29 Egmont Polska

Dziś oficjalnie w sprzedaży pojawiła się nowa encyklopedia postaci, choć w praktyce jej egzemplarz można już było nabyć od zeszłego tygodnia w sieci salonów Empik. Nowa publikacja to kontynuacja wydanej w Polsce przed czterema laty Encyklopedii postaci, która zostało uzupełniona i rozszerzona m.in. o bohaterów pochodzących z "Przebudzenia mocy".

Encyklopedia postaci. Uzupełniona i rozszerzona

Wyrusz w fascynującą podróż do galaktyki Gwiezdnych Wojen i poznaj aludniających ją dzielnych bohaterów i groźnych złoczyńców. Poznaj całe mnóstwo osobliwych obcych, lojalnych droidów i paskudnych stworów. Niniejsze wydanie uzupełnione jest o postaci z Przebudzenia mocy i zawiera opisy ponad 220 bohaterów – od admirała Ackbara, aż po Zam Wesell.
Autor Simon Beecroft, Pablo Hidalgo. Tłumaczenie: Anna Hikiert. Cena 49,99 zł, 224 strony, oprawa twarda.



KOMENTARZE (17)

"Rebels" #36 w USA

2016-10-15 10:11:41 Różne

Dziś wieczorem na stacji Disney XD w USA zostanie wyemitowany kolejny odcinek serialu "Star Wars: Rebelianci", zatytułowany "Hera's Heroes". Poniżej opis i fragmenty odcinka. Obrazki można pooglądać na The Wookiee Gunner.

Gdy Imperium rozpoczyna okupację domu Hery, postanawia ona osobiście odzyskać rodzinną pamiątkę. Lecz czeka na nią nowy imperialny dowódca, wielki admirał Thrawn.







Ostatni "Rebels Recon" skupia się przede wszystkim na postaciach Wedge'a i Hobbiego. Twórcy przyznają, że chcieli dać im jakąś historię, bo w nowym kanonie nie mieli praktycznie żadnej; inspirowali się przy tym Legendami. Wszyscy chcieli bardzo zobaczyć Biggsa, między innymi z powodu szachownicy na jego hełmie. Był pomysł, aby to Sabine mu ją namalowała, bo miała taką samą na naramienniku, ale nie dałoby się go wprowadzić bez konfliktów z "Nową nadzieją".

Skystrike to jedna z najlepszych imperialnych akademii, choć rząd stawia raczej na ilość, a nie na jakość. Panna Wren raczej nie była w szkole lotniczej, już prędzej w jakimś mandaloriańskiej MIT, bo jest mądra i interesuje ją technika. W sezonie trzecim dowiemy się nieco więcej o kadetach posyłanych przez Imperium do szkół.

Następnie możecie zobaczyć jak Chopper pozbywa się wroga, no i jest pytanie do Pabla, które brzmi: jak naukowo wytłumaczyć fakt, że w "The Holocrons of Fate" Kanan przetrwał tak długo w próżni? Oczywiście "Gwiezdne Wojny" nauką nie zawsze się do końca przejmują, ale dzięki badaniom wiemy, że człowiek jest w stanie przeżyć w kosmosie 90 sekund bez żadnego sprzętu. Jarrus był tam 20, a do tego jest twardzielem. Na koniec jeszcze jeden fragment odcinka.



Na Jedi Bibliothek ukazały się kolejne trzy tytuły odcinków, niestety zniknęły z oryginalnego źródła, Zap2it, więc mogą się jeszcze zmienić. Tak czy siak, wygląda na to, że w drugi weekend listopada czeka nas pierwsza w tym roku przerwa.

  • 3x05 - "Imperial Supercommandos" - 05.11.16.

  • 3x06 - "Iron Squadron" - 19.11.16.

  • 3x07 - "The Wynkahthu Job" - 26.11.16.

Jeszcze ciekawostka od Hidalga, co prawda nie najnowsza, ale zawsze: okazuje się, że tajemnicza Obecność, czyli głos z holokronu Sithów, to nie Traya, jak teoretyzowało wielu fanów. Pablo nie wyjaśnił więcej, więc na rozwikłanie tej zagadki będziemy musieli poczekać.

Zapraszamy do dyskusji na forum.
KOMENTARZE (10)

Plotki o "Rebels" #57

2016-10-02 14:59:30 Różne

"Rebelianci" trwają w najlepsze. Podobno polska premiera trzeciego sezonu zaplanowana jest na połowę listopada, ale to na razie niepotwierdzona wieść. Za to oficjalnie możemy kupić soundtrack z drugiej serii. 33 utwory kosztują w iTunes niecałe 12 funtów.

Chyba najbardziej sensacyjną wiadomość ostatnich dni mogliśmy odkryć sami, wystarczyło spojrzeć na napisy końcowe nowych odcinków, z których wynika, że Dave Filoni nie jest już głównym reżyserem serialu. Na tym stanowisku zastąpił go Justin Ridge, który współpracował z nim jeszcze za czasów "Avatara" i miał swój wkład w "The Clone Wars". Jak dowiedział się Big Shiny Robot, Filoni nadal pozostanie producentem wykonawczym serii, okazjonalnie też wyreżyseruje odcinek. I, jak dowodzą poniższe wywiady, nadal jest mocno zaangażowany w "Rebeliantów". Hidalgo dorzucił co nieco na Twitterze: tu "nie chodzi o odchodzącego Filoniego, tylko o przychodzącego Ridge'a". Pozostaje jednak pytanie dlaczego tak się stało - niektórzy spekulują, że ma to związek z kolejnym serialem, który obecnie jest w powijakach. Inni mówią o dokończeniu TCW lub nawet własnej antologii dla Dave'a, ale są to jedynie plotki i myślenie życzeniowe.



Jak było wspomniane, Filoni nie odpuszcza i dalej promuje serial. Udzielił obszernego wywiadu serwisowi Teenplicity, w którym poruszył między innymi temat Ahsoki. Zaznaczył, że jej rola była podobna do tej, jaką we "Władcy pierścieni" odgrywał Gandalf: oboje pomagali swym przyjaciołom i dawali im siłę do walki ze złem, ale stali nieco z boku. I tak jak Drużyna straciła czarodzieja, tak samo się stało z załogą "Ghosta" oraz Togrutanką. Przez jakiś czas strata przyjaciółki będzie miała duży wpływ na rebeliantów. Zapytany o mroczny miecz Sabine, producent potwierdził słowa Prinze'a - Kanan weźmie dziewczynę na uczennicę. Dave tłumaczy, że Jarrus został już rycerzem Jedi (w odcinku "Shroud of Darkness" otrzymał błogosławieństwo Yody), więc przyjęcie kolejnego praktykanta jest możliwe. Choć z oczywistych względów nie zobaczymy oblężenia Mandalory w serialu, to tu i tam dowiemy się o tej niedokończonej historii z TCW - producent zasugerował mocno, że nie tylko w "Rebels", choć na komiks czy książkę na razie nie ma co liczyć.

Dobre wieści dla fanów pary Kanan-Hera: natura ich relacji zacznie się nieco wyjaśniać. Producent zaznaczył, że choć Twi'lekanka jest o wiele konkretniejsza i skoncentrowana na zadaniu od Jarrusa, to nie znaczy to, że nie czuje do niego wielkich uczuć. Ona wie jakie ma obowiązki wobec mieszkańców galaktyki, a nasz Jedi zawsze miał z tym problem. W serialu zobaczymy też jak zmieniają się związki innych postaci z grupy. Dave zaznaczył, że są sytuacje, w których przyjaciele oddalają się od siebie. Relacje między poszczególnymi członkami załogi to coś, co odróżnia Ezrę od Anakina, bo chłopak jest częścią rodziny, a Skywalker tak naprawdę był sam. Dave wie jak skończy załoga "Ghosta", a przynajmniej ma zarys. Nie chce jednak do końca zamykać ich historii, ma nadzieję, że nawet po zakończeniu "Rebeliantów" jeszcze o buntownikach z Lothalu usłyszymy.



Przechodząc do imperialnych, Filoni zaznaczył, że Thrawn mocno się od nich różni. Co prawda Tarkin również jest świetnym strategiem, ale jednym z jego celów jest zdobycie wpływów politycznych. Chiss z kolei jest w pełni skupiony na zagrożeniu ze strony rebelii, nie potrzebuje awansów do szczęścia. Radość znajduje w wyszukiwaniu słabości swoich wrogów. A co się stanie z Kallusem? Wygląda na to, że agent zacznie odczuwać ciągoty ku przejściu na "szarą" stronę. Dave podkreślił dychotomię ukazania postaci Zeba i Kallusa w odcinku "The Honorable Ones"; obaj zostają uratowani z mroźnego księżyca Geonosis, ale o ile o tego pierwszego martwią się przyjaciele, o tyle agentem nikt się za bardzo nie przejmuje. Kallus zacznie zadawać sobie pytania czy w Imperium jest coś, o co warto walczyć. Zapytany, czy to właśnie ten imperialny zostanie nowym Fulcrumem, Filoni rzecz jasna nie odpowiedział wprost, ale zaznaczył tajemniczo, że może istnieć wiele osób posługujących się tym pseudonimem.

W rozmowie z io9 podkreślił jeszcze raz, że czas użytkowników Mocy przemija, teraz będzie więcej wojskowych. Dodał też, że w sezonie pierwszym było dużo pobocznych historii, w drugim trochę mniej, ale dopiero w trzecim poczujemy, że to wszystko jest częścią większej opowieści. Maul jest w kilku epizodach, ale to nie na nim będzie się skupiał sezon. Dave nie chciał go zbytnio wykorzystywać, ale jeśli już się pojawi, to będzie sporym zagrożeniem. Prócz Zabraka zobaczymy też innych filmowych bohaterów.

Filoni wypowiedział się również dla Empire. Powiedział tam między innymi, że jest wdzięczny fanom TCW, którzy chcą, by dokończył serial, ale zaznaczył, że chyba większość już się pogodziła z myślą, że "Rebelianci" to w pewnym sensie kontynuacja "Wojen klonów". Choć zauważył, że starszy serial był bardziej polityczny z uwagi na erę, w "Rebels" jest więcej przygód. I po raz kolejny potwierdził, że fani Ahsoki mają czego wyczekiwać, choć nie zdradził "w jakiej formie się pojawi".

Zapytany o "Łotra Jeden", przyznał, że zarówno film, jak i serial wpływają na siebie wzajemnie. Zdradził jedynie, że "Rebels" byli na początku bardziej kolorowi, a pod wpływem pierwszej antologii paleta trochę się stonuje.



Odezwała się również Katee Sackhoff, czyli głos Bo-Katan. Wywiad na temat "Rebels" zaczyna się około 43 minuty. Wyznała, że podczas jednej z imprez faktycznie się wygadała, bo zapewniła pewnego fana Bo-Katan, że nagrywa "jeszcze trzy odcinki". Teraz trochę boi się, że ją pozwą, bo nie powinna była tego mówić. Pani Kryze dostanie większą rolę - Katee powiedziała, że na pierwszych stronach scenariusza miała więcej tekstu, niż w całym TCW. Postać zostanie "odświeżona", dostanie też plecak odrzutowy. Niektóre momenty w skrypcie są dość mroczne, aktorzy żartowali, że Disney XD poprawi dzieciom humory głupkowatymi reklamami. Sackhoff dodała, że czasem maluchy nie rozumieją złych i strasznych rzeczy, które przytrafiają się bohaterom kreskówek. Aktorka nie jest pewna kiedy Bo się pojawi w serialu.



I na koniec: do ciekawej informacji dotarł Making Star Wars. Z wycieków zimowych zestawów LEGO można się dowiedzieć, że miejsce zniszczonego "Phantoma" zajmie okręt podobny do neimoidiańskich promów z prequeli, który widzieliśmy na zwiastunie. Zresztą, można to wywnioskować też na podstawie samej zajawki. Nie wiadomo jaką nazwę będzie nosił statek, serwis nazywa go "zaktualizowanym «Phantomem»".

Zapraszamy do dyskusji na forum.
KOMENTARZE (18)

"Rebels" #34 w USA

2016-10-01 08:42:58 Rózne

Dziś wieczorem na stacji Disney XD w USA zostanie wyemitowany kolejny odcinek serialu "Star Wars: Rebelianci", zatytułowany "The Holocrons of Fate". Poniżej opis i fragment odcinka. Jedi Bibliothek ma sporą kolekcję obrazków, ale liczcie się ze spoilerami.

Maul bierze członków załogi "Ghosta" za zakładników i aby ich uwolnić, Ezra oraz Kanan muszą zdobyć starożytny artefakt Sithów.



Przed nami również pierwszy w tym sezonie "Rebels Recon". Taylor Gray zauważa, że korzystanie przez Ezrę z holokronu było zarówno dobre, jak i złe. Kanan z kolei po utracie wzroku na dość długo się wycofał, ale w ostatnim odcinku zobaczyliśmy jak powoli zaczyna się z tym godzić. Jego "kowbojska" strona zejdzie na dalszy plan, choć ten aspekt jego osobowości nadal w nim tkwi. W sezonie trzecim nadal będzie rozważał to, co się stało w drugim. Bendu powstał już w drugim sezonie, gdy twórcy myśleli nad planetą Atollon. Pablo zauważa, że w galaktyce jest wiele starych istot i on jest jedną z nich. Z kolei pomysł na Thrawna padł już w pierwszej serii, ale, jak wyjaśnia Gilroy, uniwersum "Rebeliantów" było jeszcze za małe, a grupa wówczas tak nieistotna jak buntownicy z Lothalu nie wzbudziłaby zainteresowania wielkiego admirała.

Chopper wraz ze swoją kamerą powracają po półrocznej wycieczce w Wielkiej Brytanii. Potem mamy jeszcze Q&A z premiery odcinka (ale bez ciekawych informacji) oraz jeszcze jeden fragment nowego epizodu. W tym odcinku nie ma pytań do Pabla.



Zapraszamy do dyskusji na forum.
KOMENTARZE (34)

Premiery książkowe: Wrzesień 2016

2016-09-30 20:42:22

News na który niecierpliwie czekają wszyscy malkontenci ;). Wrzesień już praktycznie za pasem, tak wiec pora na podsumowanie premier wydawniczych. Standardowo zaczynam od nowości za granicą.

Pierwszy jesienny miesiąc na rynkach anglojęzycznych zaprezentował się zwyczajnie interesująco. Zanim zaczną pojawiać się pozycje powiązane z nadchodzącym nowym filmem, które w przewadze zaabsorbują konsumentów, wydawcy wpychają jeszcze publikacje zbiorcze oraz zaktualizowane przewodniki. Golden Books wydał zbiorczo 5 książeczek z cyklu I Am a…, za który zapłacimy 24,95 USD. Od tego samej marki dostaniemy "Everything I Need to Know I Learned From a Star Wars Little Golden Book" o objętości 96 stron i cenie 9,99 USD.
Wydawnictwo Dorling Kindersley, chyba najproduktywniejszy wydawca publikacji z logiem Star Wars, w tym miesiącu zaoferowała nam trzy pozycje ze swojej oferty. Niestety wszystkie ukazały się już wcześniej w innej formie. Na początku miesiąca ukazał się nowy przewodnik po świecie Gwiezdnych wojen, album to poszerzona o 40 stron i zaktualizowane wydanie z 2012 roku. Autorami książki są Daniel Wallace, Pablo Hidalgo i Ryder Windham, która zostanie wydana w twardej oprawie wraz z futerałem w cenie 50,00 USD. Druga pozycja to kolejne zaktualizowane wznowienie, "Star Wars: Complete Locations" to wydanie uzupełnione względem pierwszej edycji z 2005 roku. Album ten to ilustrowana kopalnia wiedzy dla miłośników, co lubią wiedzieć jak co wygląda od środka. Książka liczy 192 strony i kosztuje 35,00 USD. Autorami tekstów są James Luceno, Jason Fry, Kerrie Dougherty, Kristin Lund i Simon Beecroft, natomiast ilustracje popełnili Hans Jenssen, Kemp Remillard i Richard Chasemore. Publikacja ma się również ukazać na rynku polskim, ale to tym później. Trzecią pozycją jest "Death Star Battles" z serii DK Readers, kolejne wznowienie tym razem z 2010 roku. Autorem książki jest Simon Beecroft, która przy objętości 48 stron kosztuje 3,99 USD.
Spółka Disney-Lucasfilm również dołożyła swoje trzy grosze. Pamiętacie młodzieżówkę "Historia Rey", bo ukazała się też wersja opowiadana z perspektywy Finna. Autorem "The Force Awakens: Finn’s Story" jest Jesse J. Holland, a książka liczy 128 stron i kosztuje 5,99 USD. Ukazało się też wydanie zbiorcze "Star Wars Listen Along – 3 World of Reading ", zawierające książeczki "Use the Force!", "Rescue from Jabba’s Palace" i "Death Star Battle" autorstwa Michaela Siglaina plus płytę CD. Cena tego zestawu wynosi 7,99 USD.
Brytyjski oddział Egmontu wydał natomiast dwa zestawy Star Wars Tin. "Return of the Jedi Tin" i "The Force Awakens Gift Tin" zawierają książeczki aktywizujące, adaptacje powieściowe filmów oraz modele do złożenia. Za taki pakiet zapłacimy od sztuki 14,99 GBP. Pozostała publikacja od tego wydawcy to legowy rocznik "Official LEGO Star Wars Annual 2017" w cenie 7,99 GBP.
Scholastic wydał legowy przewodnik "LEGO Star Wars: R2-D2 and C-3PO’s Guide to the Galaxy" opracowany przez Ace'a Landersa. Twardo-okładkowe wydanie kosztuje 12,99 USD przy 128 stronach objętości.
Kolejne zbiorcze wydanie to cenione przez fanów legendarne przewodniki. Chronicle Books wydało pakiet czterech książek "Secrets of the Galaxy Deluxe Boxed Set": "The Jedi Path: A Manual for Students of the Force", "Book of Sith: Secrets from the Dark Side", "The Bounty Hunter Code – From the Files of Boba Fett" i "Imperial Handbook: A Commander’s Guide". Kto jeszcze ich nie posiada, może zakupić ten zestaw za 80,00 USD. Autorami tych przewodników są Daniel Wallace, Jason Fry i Ryder Windham.
Po jednej nowości wydały oficyny Workman i becker&mayer!, pierwszy wydał kolejną edycję "Star Wars Origami Characters", będącej instrukcjami do origami autorstwa Chrisa Alexandera. Publikacja ta kosztuje 12,95 USD. Drugi wydawca do swojej oferty dołożył "Star Wars Cross-Stitch", który jest poradnikiem tworzenia haftów w cenie 16,95 USD.
Nowa powieść od Del Rey pojawi się dopiero w listopadzie, ale we wrześniu ukazało się miękko-okładkowe wydanie powieściowej adaptacji "Przebudzenia Mocy" Alana Dean'a Fostera, które zawiera dodatkowo opowiadanie "The Perfect Weapon" Delilah S. Dawson, które miało swoja premierę w postaci ebooka w tamtym roku. Książka kosztuje 9,99 USD przy 400 stronach objętości.
W tym tygodniu osobno informowaliśmy was o premierze albumu "Star Wars Art: Ralph McQuarrie".



W Polsce, po letnim uspokojeniu zaczyna się powoli wydawnicza gorączka. Póki co, we wrześniu ukazały się "Wielkie układanie" oraz w przedsprzedaży "Mroczny uczeń". Dodatkowo Zielona Sowa wydała kolejną pozycje dla dzieci "Moc zabawy" opracowaną przez Annę Sobich-Kamińską. Nadchodzące miesiące zapowiadają jednak wysyp ciekawych książek, o których nie omieszkamy się was poinformować.


KOMENTARZE (8)
Loading..