TWÓJ KOKPIT
0

Pablo Hidalgo :: Newsy

NEWSY (333) TEKSTY (23)

<< POPRZEDNIA     NASTĘPNA >>

"Rebels" #38 w USA

2016-11-05 09:20:39 Rózne

Dziś wieczorem na stacji Disney XD w USA zostanie wyemitowany kolejny odcinek serialu "Star Wars: Rebelianci", zatytułowany "Imperial Super Commandos". Poniżej opis i fragmenty epizodu. Obrazki można pooglądać na The Wookiee Gunner.

Gdy rebelianci tracą kontakt z Concord Dawn, Sabine, Ezra, Chopper i mandaloriański więzień Fenn Rau ruszają, by zbadać sprawę. Znajdują czekające na nich niespodziewane nowe zagrożenie.







W ostatnim "Reconie" ekipa przede wszystkim zachwyca się nawiązaniami do TCW w "The Last Battle" - Pablo porównuje spotkanie droidów bojowych ze szturmowcami do bawienia się zabawkami z różnych zestawów. Bitwa z Kalanim dała Reksowi poczucie zamknięcia pewnego rozdziału w życiu. Ezra z kolei dowiedział się nieco przez co przechodził Kanan podczas wojny. A co z droidem taktycznym? Gilroy uważa, że po odlocie z Agamaru mógłby wynająć się komuś, na przykład Huttom, jako doradca. A może po zniszczeniu pierwszej Gwiazdy Śmierci przemyśli sprawę i dołączy do rebeliantów.

Następnie Chopper i Andi mają drobne starcie na tle różnic w semantyce brytyjskiej i amerykańskiej, jest też pytanie do Pabla: ile czasu mija dla Wedge'a pomiędzy "Ahsoką" a odcinkiem "The Antilles Extraction"? Okazuje się, że młody pilot wcale się w powieści nie pojawia, a chodzi o Raymusa - pracownika Baila Organy, którego Vader zabija niemal na początku "Nowej nadziei". W kanonie mamy jeszcze Baila Antillesa, który był w "Mrocznym widmie" jednym z kandydatów na kanclerza. Innymi słowy, Antilles to taki gwiezdnowojenny Kowalski, dużo osób nosi to nazwisko. Stąd też można bohaterów pomylić.



Niestety za tydzień kolejna przerwa; nowy odcinek, "Iron Sqadron", pojawi się 19 listopada. I, jak można wyczytać w najnowszym numerze magazynu "LEGO Star Wars", tego samego dnia nastąpi też polska premiera sezonu trzeciego. Serial będzie emitowany w soboty o 9:30.

Zapraszamy do dyskusji na forum.
KOMENTARZE (7)

Kolejne wieści o Hanie Solo

2016-11-01 17:53:26

Chris Miller i Phil Lord pojawili się niedawno w jednym z podcastów i przy okazji powiedzieli kilka rzeczy o Antologii o Hanie Solo.

Po pierwsze, obecnie obaj są w Londynie. Zdjęcia ruszą na początku przyszłego roku, ale jak sami twierdzą niekoniecznie musi to być styczeń. Na razie wciąż trwa casting, a także budowa dekoracji, kostiumów, droidów i stworów.

Zapytani o akcję, żartowali sobie, że przez półtorej godziny Han Solo będzie spotykał swoich kolegów i będzie miła atmosfera, żarty, żadnych konfliktów i tak dalej. Może nawet jakiś sport na ekranie.

Inne pytanie dotyczyło tego, jak przygotowują się do produkcji poznając szczegóły uniwersum. Po prawdzie dużo w tej materii zrobił za nich Lawrence Kasdan z synem, którzy napisali scenariusz, ale obaj reżyserzy nie wspomnieli o tym. Za to powiedzieli, że jeśli mają jakieś pytania o kanon, choćby o to dlaczego miecze świetlne mają takie a nie inne kolory, czy jak długo leci się na Dagobah to pytają strażnika Holokronu, czyli Pablo Hidalgo. On im odpowiada na takie pytania. Potem wyszło, że Chris wcale nie musi pytać Hidalgo, gdyż jego syn jest wielkim maniakiem „Gwiezdnych Wojen”, więc ma w domu swojego prywatnego specjalistę. Wspominali, że syn powiedział im, iż IG-88 nie nosi broni w ten sposób. Czy wspomnienie IG-88, mieczy świetlnych i Dagobah ma jakiś związek z filmem? Tego nie wiemy.

Również Alden Ehrenreich jest obecnie w Lodynie, ale o tym wiemy od dawna. Jego casting skończył się dawno, więc na razie głównie przygotowuje się do roli pod okiem reżyserów. Ehrenreich wspomniał, że film będzie kręcony w Wielkiej Brytanii, ale też mają być jakieś wyjazdy na lokacje, choć nie potrafił sprecyzować gdzie.



O reżyserach wypowiadał się też Bradford Young, operator filmu. Twierdzi, że nie można ich szufladkować. Oni mają swoją wizję i wiedzą dokładnie, co chcą osiągnąć. Ich cel jest jasny, nic nie ukrywają. Jednocześnie początkowo Young sam miał wątpliwości, widząc ich dorobek i swój. Bał się czy to w ogóle uda się połączyć. Ostatecznie przekonała go bardzo interesująca historia, którą opowiada film i pewne pomysły na zdjęcia, jakie mu podsunęli. Zrozumiał, że oni wyznają te same zasady tworzenia filmu, przede wszystkim jego wizualnego odczuwania. Twierdzi też, że to co oni mówią jest starannie przygotowane, najczęściej treść jest ukryta gdzieś w podtekstach czy aluzjach. Więc nie wolno im się dać nabrać. To jednak zauważyliśmy.

O swoim angażu wypowiedział się też Donald Glover. Podobno rola w „Gwiezdnych Wojnach” to było marzenie jego życia. Spełniło się. Wspomina też, że zabawki z sagi byłymi jednymi z pierwszych, które pamięta. Wraz z pouczeniami mamy każącej mu o nie dbać.
KOMENTARZE (28)

Premiery książkowe: Październik 2016

2016-11-01 15:04:47 Internety

Od momentu jak obrano grudzień miesiącem kinowych premier, jesień i zima stały się okresem zmasowanej ofensywy marketingowej. Tak jak rok temu, tak i w tym, październik oferuje nam wysyp nowości wydawniczych. Prezentacje zaczynamy od rynku zagranicznego.

Dorling Kindersley oddało do sprzedaży książkę "The Amazing Book of Star Wars" opracowaną przez Elizabeth Dowsett, która zawiera plakat droida BB-8 w oryginalnych wymiarach. Zapłacimy za nią 14,99 USD przy 48 stronach objętości.
Insight Editions natomiast oddało kolejne pozycje z cyklu IncrediBuilds opracowane przez Michaela Kogge'a. "IncrediBuilds: X-Wing" i "IncrediBuilds: Millennium Falcon" to zestawy książeczek do których dołączony jest drewniane części z których można zbudować modele X-Winga i Sokoła Milenium. Cena za jeden komplet wynosi 16,99 USD lub 19,99 USD w zależności od wydania.
Brytyjski Egmont zaopatrzył nas w trzy nowe pozycje z cyklu LEGO Star Wars, broszury interaktywną "LEGO Star Wars: Strong with the Force" (32 strony, 6,99 GBP), "LEGO Star Wars: Ready, Steady, Stick!" (32 strony, 5,99 GBP), które ukazała się również u nas (o czym poniżej), oraz "LEGO Star Wars: Spot the Galactic Heroes" (32 strony, 9,99 GBP). Dodatkowo ukazał się przewodnik na cały kolejny rok "Star Wars Annual 2017" (72 strony, 7,99 GBP), który również miał premierę w tym miesiącu w Polsce.
Spółka Disney-Lucasfilm Press uraczyli nas jedna nowa pozycją z cyklu World of Reading "BB-8 Finds a Friend" autorstwa Nate Millici oraz dwa zbiorcze zestawy "World of Reading Star Wars Boxed Set" i "World of Reading: Star Wars".
Thunder Bay Press wydało dwie książeczki interaktywne, jedną dla dzieci i drugą do współpracy z rodzicami. "Star Wars Felt" to poradnik opracowany przez Aimee Ray i Michelle Coffee, pozwalający stworzyć pacynki z filcu. Zapłacimy za niego 24,99 USD. "Star Wars: Classic Paint-by-Number" Jasona Fry'a to klasyczna pozycja w stylu połącz kropki w cenie 19,95 USD za 48 stron. Natomiast becker&mayer! wydał twardo-okładkowy album "Propaganda: A History of Persuasive Art in the Galaxy" opracowany przez Pablo Hidalgo, będący przewodnikiem po afiszach propagandowych w uniwersum Gwiezdnych wojen. Publikacja została wydana w twardej oprawie w futerale w cenie 40,00 USD przy 112 stronach objętości. Więcej o książce dowiecie się tutaj. Ostatnie dwie nowości to trzeci tom najlepszych tekstów z oficjalnego magazynu Star Wars Insider od Titan Magazines, oraz publikacja "Creatures, Ships & Droids – Poster-A-Page" zawierająca plakaty w cenie 12,95 USD za 112 stron.



Im bliżej premiery "Łotra 1", tym coraz więcej publikacji pojawia się w ofercie wydawnictw w Polsce. Po uspokojeniu jakie miało miejsce w okresie letnim, ponownie ruszyła marketingowa ofensywa zalewająca rynek. Przodują jak zwykle pozycje przeznaczone dla młodego odbiorcy, ale i dorośli fani powinni coś znaleźć dla siebie.
Zielona Sowa wydała "Star Wars: Dziennik zadań szturmowca" opracowany przez Annę Sobich-Kamińską, która kosztuje 24,90 PLN przy 80 stronach objętości.
Wydawnictwo Ameet nadrabia wydawanie, bowiem ostatnia pozycja od nich pojawiła się w lipcu. W tym miesiącu na sklepowe półki trafiło aż siedem pozycji z oferty tego wydawcy. Cztery z pośród nich to pozycje interaktywne, wymagające od czytelnika działania. Mamy tegoroczne wydanie "LEGO Star Wars: Zadanie: Naklejanie!" po 13,99 PLN, "LEGO Star Wars: Wybrańcy Mocy" z figurką rebelianckiego żołnierza po 16,99 PLN, "Star Wars: Pokoloruj według kodu" po 19,99 PLN oraz "Star Wars: Neonowanki" w cenie 14,99 PLN. Ukazały się również dwie książki: "LEGO Star Wars: Przygody Hana Solo" autorstwa Ace Landersa w przekładzie Jana Bitnera w cenie 24,99 PLN, oraz album "LEGO Star Wars: Kroniki Mocy" autorstwa Adam Braya i Cole'a Hortona w twardej oprawie i cenie 59,99 PLN za 96 stron w przekładzie Anny Hikiert-Berezy. W pierwszym tygodniu tego miesiąca miał również premierę album "Przebudzenie Mocy: Wizje twórców" o którym pisaliśmy tutaj.
W połowie miesiąca odbyła się ogólnopolska premiera powieści "Mroczny uczeń" Christie Golden, o czym wspominaliśmy tutaj. Natomiast Egmont zaopatrzył sklepy w trzy pozycje, "Rocznik 2017", "Złotą biblioteczkę" oraz uzupełnioną "Encyklopedię postaci" o których pisaliśmy tu i tu.
Swoje dodało też wydawnictwo Olesiejuk, które poszerzyło swoja ofertę o dwie pozycje z cyklu Popatrz i znajdź. Książki "Star Wars Saga: Popatrz i znajdź" i "Przebudzenie Mocy: Popatrz i znajdź" maja po 20 stron i kosztują 24,99 PLN od sztuki.


KOMENTARZE (10)

IMAX, bilety i inne Łotrowe plotki

2016-10-29 20:29:43

W USA sprzedaż biletów na „Łotra 1” ma ruszyć w poniedziałek 7 listopada. Na razie w niektórych kinach IMAX (głównie w USA) pojawiają się standy. Podobno będą one tylko w wybranych kinach.



Diego Luna twierdzi, że promocja filmu ma rozpocząć się w Meksyku, jakieś 3-4 dni przed premierą w USA ma się tu pojawić także reżyser Gareth Edwards. Zdaniem Luny „Łotr 1” to przede wszystkim film widziany oczyma Jyn Erso. Na niej oparta jest cała narracja. Diego mówił też o swojej postaci, choć wie, że to jest film fantasy, to jednak chciał zrobić wszystko, by Cassian Andor był wiarygodny i naturalny. Zresztą zdaniem aktora, realizm wyróżnia „Łotra 1” w stosunku do wcześniejszych filmów z cyklu. Co więcej, na planie było kilka drobnych wypadków, z których część trafiła do finalnej wersji filmu. W scenie, którą nagrywano w silnym wietrze, do oka wpadł mu jakiś odłamek, próbując go wyjąć uszkodził sobie rogówkę, więc na planie miał przepasane oko przez kilka dni.

Pojawiają się też nowe zdjęcia, jak to poniżej. Niektórzy twierdzą, że Jehda w filmie pojawi się szybciej niż przypuszczaliśmy. Może tam zacznie się akcja?



Premiera „Łotra 1” coraz bliżej, więc temat ten przewija się częściej w mediach. Nie tylko podczas promocji „Gwiezdnych Wojen”. Tom Hanks wraz z Felicity Jones mają teraz tournee związane z „Inferno”. Tam podczas jednego z wywiadów zapytano Jones, czy „Łotr 1” kończy się tak, iż możliwa jest kontynuacja. Felicity oczywiście nie mogła nic powiedzieć, wtedy wtrącił się Tom Hanks, mówiąc, że codziennie na planie „Inferno” próbowano z niej coś wyciągnąć. Choćby to, czy będzie miała miecz świetlny i nic. Nie dało się. Dziennikarz także nic nie wskórał.

Michael Giacchino jest w mediach ze względu na Doktora Strange’a, do którego muzykę skomponował. Czasem kompozytor powtarza, to, co mówił niedawno. Czasem dodaje coś nowego. Po pierwsze, zdaje sobie sprawę, z tego, jak ważny będzie temat muzyczny Jyn. To ma być główny motyw z filmu i wie, że fani na niego czekają i pokładają w nim duże nadzieje. Po drugie, mówił też o wpływie Johna Williamsa, którego traktuje jak nauczyciela. Nie tylko, gdy czasem z nim mógł zamienić kilka słów, ale przede wszystkim, gdy miał okazję zanurzyć się w jego muzyce. To dla Giacchino było bardzo pouczające. Warto przypomnieć, że Michael przejął muzyczną schedę po Williamsie już przy „Jurassic World”, ale także przy Star Tours 2.0. W obu przypadkach adaptował słynne motywy muzyczne i przeplatał je z własnymi kompozycjami.



W najnowszym widowisku Marvela występuje też Mads Mikkelsen, więc i on mógł się wypowiedzieć o „Łotrze 1”. Akurat Madsowi dość często udaje się chlapnąć więcej niż innym. Jak sam twierdzi, to film choć nowoczesny, to nadal zrobiony w staromodny sposób. Jak w czasach zanim nie było CGI. Ono tu jest, ale zdaniem Mikkelsena nie jest używane w sposób przytłaczający. Wciąż najważniejsza jest historia i postaci. Mówił też, że starali się wspierać reżysera jak tylko mogli. Nie obyło się bez anegdotki. Otóż pewnego dnia,\ na planie przechadzał się obok stołu, na którym leżało jakieś sto hełmów szturmowców. Nawet dla Madsa to bardzo surrealistyczne wydarzenie, w które trudno uwierzyć. Zwłaszcza, że jest się częścią tego filmu.

Za to Edwards mógł się wypowiadać już o „Łotrze”, choć pewnie i tak z ograniczeniami. Stwierdził, że większość filmów ma ten problem, że nie wiadomo w jaki sposób je zakończyć. Tu zakończenie było znane od początku, więc istotna było rozłożenie historii na czynniki pierwsze tak, by z wielu opcji i możliwości wybrać to co jest najciekawsze i osiągnąć najlepszy rezultat. Reżyser mówił też, że film w jednym jest bardzo wierny „Gwiezdnym Wojnom”, w drodze jaką musi przejść główna bohaterka. Ona dopiero stanie się tym, kim miała się stać przez całe życie i my będziemy to obserwować.

Jakiś czas temu w sieci krążyła informacja, że „Łotr 1” trwa 133 minuty. Pablo Hidalgo odniósł się do tego, twierdząc, że film nie jest jeszcze skończony. To taka wartość zastępcza, mniej więcej oczekiwana, ale nie należy się do niej przywiązywać.
KOMENTARZE (10)

Daisy Ridley o Epizodzie VIII

2016-10-28 19:11:13

Zbliża się premiera „Łotra 1”, stąd wraca teoria na temat tego, że Jyn może być matką Rey. Sama Daisy Ridley odniosła się do niej, mówiąc, że to raczej by nie przeszło, bo jeszcze był tam Darth Vader i wychodziłby, że Jyn Erso jest jej babcią. Niby może się zdarzyć, ale nie. Za to Daisy przyznała, że czytała wiele różnych teorii na temat Rey i że kwestia jej rodziców zostanie wyjaśniona za rok. Zatem poznamy ją w Epizodzie VIII.

To, że Jyn Erso i Rey nie są spokrewnione potwierdził także Pablo Hidalgo, zresztą nie po raz pierwszy.

Tak swoją drogą to Daisy niedawno spotkała się z Felicity Jones na drinku. Daisy jest zachwycona aktorką, żartem przyznała, że nie dawała jej żadnych wskazówek. Zresztą jak spotkały się już po nagraniu filmu, to trochę za późno.



Powoli zaczynają się też pojawiać przecieki na temat Epizodu VIII. Na razie nic wielkiego, tylko tyle ile udało się wyczaić w garderobie. Szturmowcy Najwyższego Porządku mają przejść drobny lifting. Jeden z nich był określany mianem kata. Rysunek zrobiony jest na podstawie kostiumu z pamięci, to nie jest oryginalny koncept, tylko coś co zaprezentowano na MakingStarWars. Poza nim mamy zobaczyć też kilka innych specjalnych typów szturmowców, a także nowe wersje czerwonych gwardzistów czy żołnierzy obsługujących działa.
KOMENTARZE (16)

Encyklopedia postaci w sprzedaży

2016-10-26 22:04:29 Egmont Polska

Dziś oficjalnie w sprzedaży pojawiła się nowa encyklopedia postaci, choć w praktyce jej egzemplarz można już było nabyć od zeszłego tygodnia w sieci salonów Empik. Nowa publikacja to kontynuacja wydanej w Polsce przed czterema laty Encyklopedii postaci, która zostało uzupełniona i rozszerzona m.in. o bohaterów pochodzących z "Przebudzenia mocy".

Encyklopedia postaci. Uzupełniona i rozszerzona

Wyrusz w fascynującą podróż do galaktyki Gwiezdnych Wojen i poznaj aludniających ją dzielnych bohaterów i groźnych złoczyńców. Poznaj całe mnóstwo osobliwych obcych, lojalnych droidów i paskudnych stworów. Niniejsze wydanie uzupełnione jest o postaci z Przebudzenia mocy i zawiera opisy ponad 220 bohaterów – od admirała Ackbara, aż po Zam Wesell.
Autor Simon Beecroft, Pablo Hidalgo. Tłumaczenie: Anna Hikiert. Cena 49,99 zł, 224 strony, oprawa twarda.



KOMENTARZE (17)

"Rebels" #36 w USA

2016-10-15 10:11:41 Różne

Dziś wieczorem na stacji Disney XD w USA zostanie wyemitowany kolejny odcinek serialu "Star Wars: Rebelianci", zatytułowany "Hera's Heroes". Poniżej opis i fragmenty odcinka. Obrazki można pooglądać na The Wookiee Gunner.

Gdy Imperium rozpoczyna okupację domu Hery, postanawia ona osobiście odzyskać rodzinną pamiątkę. Lecz czeka na nią nowy imperialny dowódca, wielki admirał Thrawn.







Ostatni "Rebels Recon" skupia się przede wszystkim na postaciach Wedge'a i Hobbiego. Twórcy przyznają, że chcieli dać im jakąś historię, bo w nowym kanonie nie mieli praktycznie żadnej; inspirowali się przy tym Legendami. Wszyscy chcieli bardzo zobaczyć Biggsa, między innymi z powodu szachownicy na jego hełmie. Był pomysł, aby to Sabine mu ją namalowała, bo miała taką samą na naramienniku, ale nie dałoby się go wprowadzić bez konfliktów z "Nową nadzieją".

Skystrike to jedna z najlepszych imperialnych akademii, choć rząd stawia raczej na ilość, a nie na jakość. Panna Wren raczej nie była w szkole lotniczej, już prędzej w jakimś mandaloriańskiej MIT, bo jest mądra i interesuje ją technika. W sezonie trzecim dowiemy się nieco więcej o kadetach posyłanych przez Imperium do szkół.

Następnie możecie zobaczyć jak Chopper pozbywa się wroga, no i jest pytanie do Pabla, które brzmi: jak naukowo wytłumaczyć fakt, że w "The Holocrons of Fate" Kanan przetrwał tak długo w próżni? Oczywiście "Gwiezdne Wojny" nauką nie zawsze się do końca przejmują, ale dzięki badaniom wiemy, że człowiek jest w stanie przeżyć w kosmosie 90 sekund bez żadnego sprzętu. Jarrus był tam 20, a do tego jest twardzielem. Na koniec jeszcze jeden fragment odcinka.



Na Jedi Bibliothek ukazały się kolejne trzy tytuły odcinków, niestety zniknęły z oryginalnego źródła, Zap2it, więc mogą się jeszcze zmienić. Tak czy siak, wygląda na to, że w drugi weekend listopada czeka nas pierwsza w tym roku przerwa.

  • 3x05 - "Imperial Supercommandos" - 05.11.16.

  • 3x06 - "Iron Squadron" - 19.11.16.

  • 3x07 - "The Wynkahthu Job" - 26.11.16.

Jeszcze ciekawostka od Hidalga, co prawda nie najnowsza, ale zawsze: okazuje się, że tajemnicza Obecność, czyli głos z holokronu Sithów, to nie Traya, jak teoretyzowało wielu fanów. Pablo nie wyjaśnił więcej, więc na rozwikłanie tej zagadki będziemy musieli poczekać.

Zapraszamy do dyskusji na forum.
KOMENTARZE (10)

Plotki o "Rebels" #57

2016-10-02 14:59:30 Różne

"Rebelianci" trwają w najlepsze. Podobno polska premiera trzeciego sezonu zaplanowana jest na połowę listopada, ale to na razie niepotwierdzona wieść. Za to oficjalnie możemy kupić soundtrack z drugiej serii. 33 utwory kosztują w iTunes niecałe 12 funtów.

Chyba najbardziej sensacyjną wiadomość ostatnich dni mogliśmy odkryć sami, wystarczyło spojrzeć na napisy końcowe nowych odcinków, z których wynika, że Dave Filoni nie jest już głównym reżyserem serialu. Na tym stanowisku zastąpił go Justin Ridge, który współpracował z nim jeszcze za czasów "Avatara" i miał swój wkład w "The Clone Wars". Jak dowiedział się Big Shiny Robot, Filoni nadal pozostanie producentem wykonawczym serii, okazjonalnie też wyreżyseruje odcinek. I, jak dowodzą poniższe wywiady, nadal jest mocno zaangażowany w "Rebeliantów". Hidalgo dorzucił co nieco na Twitterze: tu "nie chodzi o odchodzącego Filoniego, tylko o przychodzącego Ridge'a". Pozostaje jednak pytanie dlaczego tak się stało - niektórzy spekulują, że ma to związek z kolejnym serialem, który obecnie jest w powijakach. Inni mówią o dokończeniu TCW lub nawet własnej antologii dla Dave'a, ale są to jedynie plotki i myślenie życzeniowe.



Jak było wspomniane, Filoni nie odpuszcza i dalej promuje serial. Udzielił obszernego wywiadu serwisowi Teenplicity, w którym poruszył między innymi temat Ahsoki. Zaznaczył, że jej rola była podobna do tej, jaką we "Władcy pierścieni" odgrywał Gandalf: oboje pomagali swym przyjaciołom i dawali im siłę do walki ze złem, ale stali nieco z boku. I tak jak Drużyna straciła czarodzieja, tak samo się stało z załogą "Ghosta" oraz Togrutanką. Przez jakiś czas strata przyjaciółki będzie miała duży wpływ na rebeliantów. Zapytany o mroczny miecz Sabine, producent potwierdził słowa Prinze'a - Kanan weźmie dziewczynę na uczennicę. Dave tłumaczy, że Jarrus został już rycerzem Jedi (w odcinku "Shroud of Darkness" otrzymał błogosławieństwo Yody), więc przyjęcie kolejnego praktykanta jest możliwe. Choć z oczywistych względów nie zobaczymy oblężenia Mandalory w serialu, to tu i tam dowiemy się o tej niedokończonej historii z TCW - producent zasugerował mocno, że nie tylko w "Rebels", choć na komiks czy książkę na razie nie ma co liczyć.

Dobre wieści dla fanów pary Kanan-Hera: natura ich relacji zacznie się nieco wyjaśniać. Producent zaznaczył, że choć Twi'lekanka jest o wiele konkretniejsza i skoncentrowana na zadaniu od Jarrusa, to nie znaczy to, że nie czuje do niego wielkich uczuć. Ona wie jakie ma obowiązki wobec mieszkańców galaktyki, a nasz Jedi zawsze miał z tym problem. W serialu zobaczymy też jak zmieniają się związki innych postaci z grupy. Dave zaznaczył, że są sytuacje, w których przyjaciele oddalają się od siebie. Relacje między poszczególnymi członkami załogi to coś, co odróżnia Ezrę od Anakina, bo chłopak jest częścią rodziny, a Skywalker tak naprawdę był sam. Dave wie jak skończy załoga "Ghosta", a przynajmniej ma zarys. Nie chce jednak do końca zamykać ich historii, ma nadzieję, że nawet po zakończeniu "Rebeliantów" jeszcze o buntownikach z Lothalu usłyszymy.



Przechodząc do imperialnych, Filoni zaznaczył, że Thrawn mocno się od nich różni. Co prawda Tarkin również jest świetnym strategiem, ale jednym z jego celów jest zdobycie wpływów politycznych. Chiss z kolei jest w pełni skupiony na zagrożeniu ze strony rebelii, nie potrzebuje awansów do szczęścia. Radość znajduje w wyszukiwaniu słabości swoich wrogów. A co się stanie z Kallusem? Wygląda na to, że agent zacznie odczuwać ciągoty ku przejściu na "szarą" stronę. Dave podkreślił dychotomię ukazania postaci Zeba i Kallusa w odcinku "The Honorable Ones"; obaj zostają uratowani z mroźnego księżyca Geonosis, ale o ile o tego pierwszego martwią się przyjaciele, o tyle agentem nikt się za bardzo nie przejmuje. Kallus zacznie zadawać sobie pytania czy w Imperium jest coś, o co warto walczyć. Zapytany, czy to właśnie ten imperialny zostanie nowym Fulcrumem, Filoni rzecz jasna nie odpowiedział wprost, ale zaznaczył tajemniczo, że może istnieć wiele osób posługujących się tym pseudonimem.

W rozmowie z io9 podkreślił jeszcze raz, że czas użytkowników Mocy przemija, teraz będzie więcej wojskowych. Dodał też, że w sezonie pierwszym było dużo pobocznych historii, w drugim trochę mniej, ale dopiero w trzecim poczujemy, że to wszystko jest częścią większej opowieści. Maul jest w kilku epizodach, ale to nie na nim będzie się skupiał sezon. Dave nie chciał go zbytnio wykorzystywać, ale jeśli już się pojawi, to będzie sporym zagrożeniem. Prócz Zabraka zobaczymy też innych filmowych bohaterów.

Filoni wypowiedział się również dla Empire. Powiedział tam między innymi, że jest wdzięczny fanom TCW, którzy chcą, by dokończył serial, ale zaznaczył, że chyba większość już się pogodziła z myślą, że "Rebelianci" to w pewnym sensie kontynuacja "Wojen klonów". Choć zauważył, że starszy serial był bardziej polityczny z uwagi na erę, w "Rebels" jest więcej przygód. I po raz kolejny potwierdził, że fani Ahsoki mają czego wyczekiwać, choć nie zdradził "w jakiej formie się pojawi".

Zapytany o "Łotra Jeden", przyznał, że zarówno film, jak i serial wpływają na siebie wzajemnie. Zdradził jedynie, że "Rebels" byli na początku bardziej kolorowi, a pod wpływem pierwszej antologii paleta trochę się stonuje.



Odezwała się również Katee Sackhoff, czyli głos Bo-Katan. Wywiad na temat "Rebels" zaczyna się około 43 minuty. Wyznała, że podczas jednej z imprez faktycznie się wygadała, bo zapewniła pewnego fana Bo-Katan, że nagrywa "jeszcze trzy odcinki". Teraz trochę boi się, że ją pozwą, bo nie powinna była tego mówić. Pani Kryze dostanie większą rolę - Katee powiedziała, że na pierwszych stronach scenariusza miała więcej tekstu, niż w całym TCW. Postać zostanie "odświeżona", dostanie też plecak odrzutowy. Niektóre momenty w skrypcie są dość mroczne, aktorzy żartowali, że Disney XD poprawi dzieciom humory głupkowatymi reklamami. Sackhoff dodała, że czasem maluchy nie rozumieją złych i strasznych rzeczy, które przytrafiają się bohaterom kreskówek. Aktorka nie jest pewna kiedy Bo się pojawi w serialu.



I na koniec: do ciekawej informacji dotarł Making Star Wars. Z wycieków zimowych zestawów LEGO można się dowiedzieć, że miejsce zniszczonego "Phantoma" zajmie okręt podobny do neimoidiańskich promów z prequeli, który widzieliśmy na zwiastunie. Zresztą, można to wywnioskować też na podstawie samej zajawki. Nie wiadomo jaką nazwę będzie nosił statek, serwis nazywa go "zaktualizowanym «Phantomem»".

Zapraszamy do dyskusji na forum.
KOMENTARZE (18)

"Rebels" #34 w USA

2016-10-01 08:42:58 Rózne

Dziś wieczorem na stacji Disney XD w USA zostanie wyemitowany kolejny odcinek serialu "Star Wars: Rebelianci", zatytułowany "The Holocrons of Fate". Poniżej opis i fragment odcinka. Jedi Bibliothek ma sporą kolekcję obrazków, ale liczcie się ze spoilerami.

Maul bierze członków załogi "Ghosta" za zakładników i aby ich uwolnić, Ezra oraz Kanan muszą zdobyć starożytny artefakt Sithów.



Przed nami również pierwszy w tym sezonie "Rebels Recon". Taylor Gray zauważa, że korzystanie przez Ezrę z holokronu było zarówno dobre, jak i złe. Kanan z kolei po utracie wzroku na dość długo się wycofał, ale w ostatnim odcinku zobaczyliśmy jak powoli zaczyna się z tym godzić. Jego "kowbojska" strona zejdzie na dalszy plan, choć ten aspekt jego osobowości nadal w nim tkwi. W sezonie trzecim nadal będzie rozważał to, co się stało w drugim. Bendu powstał już w drugim sezonie, gdy twórcy myśleli nad planetą Atollon. Pablo zauważa, że w galaktyce jest wiele starych istot i on jest jedną z nich. Z kolei pomysł na Thrawna padł już w pierwszej serii, ale, jak wyjaśnia Gilroy, uniwersum "Rebeliantów" było jeszcze za małe, a grupa wówczas tak nieistotna jak buntownicy z Lothalu nie wzbudziłaby zainteresowania wielkiego admirała.

Chopper wraz ze swoją kamerą powracają po półrocznej wycieczce w Wielkiej Brytanii. Potem mamy jeszcze Q&A z premiery odcinka (ale bez ciekawych informacji) oraz jeszcze jeden fragment nowego epizodu. W tym odcinku nie ma pytań do Pabla.



Zapraszamy do dyskusji na forum.
KOMENTARZE (34)

Premiery książkowe: Wrzesień 2016

2016-09-30 20:42:22

News na który niecierpliwie czekają wszyscy malkontenci ;). Wrzesień już praktycznie za pasem, tak wiec pora na podsumowanie premier wydawniczych. Standardowo zaczynam od nowości za granicą.

Pierwszy jesienny miesiąc na rynkach anglojęzycznych zaprezentował się zwyczajnie interesująco. Zanim zaczną pojawiać się pozycje powiązane z nadchodzącym nowym filmem, które w przewadze zaabsorbują konsumentów, wydawcy wpychają jeszcze publikacje zbiorcze oraz zaktualizowane przewodniki. Golden Books wydał zbiorczo 5 książeczek z cyklu I Am a…, za który zapłacimy 24,95 USD. Od tego samej marki dostaniemy "Everything I Need to Know I Learned From a Star Wars Little Golden Book" o objętości 96 stron i cenie 9,99 USD.
Wydawnictwo Dorling Kindersley, chyba najproduktywniejszy wydawca publikacji z logiem Star Wars, w tym miesiącu zaoferowała nam trzy pozycje ze swojej oferty. Niestety wszystkie ukazały się już wcześniej w innej formie. Na początku miesiąca ukazał się nowy przewodnik po świecie Gwiezdnych wojen, album to poszerzona o 40 stron i zaktualizowane wydanie z 2012 roku. Autorami książki są Daniel Wallace, Pablo Hidalgo i Ryder Windham, która zostanie wydana w twardej oprawie wraz z futerałem w cenie 50,00 USD. Druga pozycja to kolejne zaktualizowane wznowienie, "Star Wars: Complete Locations" to wydanie uzupełnione względem pierwszej edycji z 2005 roku. Album ten to ilustrowana kopalnia wiedzy dla miłośników, co lubią wiedzieć jak co wygląda od środka. Książka liczy 192 strony i kosztuje 35,00 USD. Autorami tekstów są James Luceno, Jason Fry, Kerrie Dougherty, Kristin Lund i Simon Beecroft, natomiast ilustracje popełnili Hans Jenssen, Kemp Remillard i Richard Chasemore. Publikacja ma się również ukazać na rynku polskim, ale to tym później. Trzecią pozycją jest "Death Star Battles" z serii DK Readers, kolejne wznowienie tym razem z 2010 roku. Autorem książki jest Simon Beecroft, która przy objętości 48 stron kosztuje 3,99 USD.
Spółka Disney-Lucasfilm również dołożyła swoje trzy grosze. Pamiętacie młodzieżówkę "Historia Rey", bo ukazała się też wersja opowiadana z perspektywy Finna. Autorem "The Force Awakens: Finn’s Story" jest Jesse J. Holland, a książka liczy 128 stron i kosztuje 5,99 USD. Ukazało się też wydanie zbiorcze "Star Wars Listen Along – 3 World of Reading ", zawierające książeczki "Use the Force!", "Rescue from Jabba’s Palace" i "Death Star Battle" autorstwa Michaela Siglaina plus płytę CD. Cena tego zestawu wynosi 7,99 USD.
Brytyjski oddział Egmontu wydał natomiast dwa zestawy Star Wars Tin. "Return of the Jedi Tin" i "The Force Awakens Gift Tin" zawierają książeczki aktywizujące, adaptacje powieściowe filmów oraz modele do złożenia. Za taki pakiet zapłacimy od sztuki 14,99 GBP. Pozostała publikacja od tego wydawcy to legowy rocznik "Official LEGO Star Wars Annual 2017" w cenie 7,99 GBP.
Scholastic wydał legowy przewodnik "LEGO Star Wars: R2-D2 and C-3PO’s Guide to the Galaxy" opracowany przez Ace'a Landersa. Twardo-okładkowe wydanie kosztuje 12,99 USD przy 128 stronach objętości.
Kolejne zbiorcze wydanie to cenione przez fanów legendarne przewodniki. Chronicle Books wydało pakiet czterech książek "Secrets of the Galaxy Deluxe Boxed Set": "The Jedi Path: A Manual for Students of the Force", "Book of Sith: Secrets from the Dark Side", "The Bounty Hunter Code – From the Files of Boba Fett" i "Imperial Handbook: A Commander’s Guide". Kto jeszcze ich nie posiada, może zakupić ten zestaw za 80,00 USD. Autorami tych przewodników są Daniel Wallace, Jason Fry i Ryder Windham.
Po jednej nowości wydały oficyny Workman i becker&mayer!, pierwszy wydał kolejną edycję "Star Wars Origami Characters", będącej instrukcjami do origami autorstwa Chrisa Alexandera. Publikacja ta kosztuje 12,95 USD. Drugi wydawca do swojej oferty dołożył "Star Wars Cross-Stitch", który jest poradnikiem tworzenia haftów w cenie 16,95 USD.
Nowa powieść od Del Rey pojawi się dopiero w listopadzie, ale we wrześniu ukazało się miękko-okładkowe wydanie powieściowej adaptacji "Przebudzenia Mocy" Alana Dean'a Fostera, które zawiera dodatkowo opowiadanie "The Perfect Weapon" Delilah S. Dawson, które miało swoja premierę w postaci ebooka w tamtym roku. Książka kosztuje 9,99 USD przy 400 stronach objętości.
W tym tygodniu osobno informowaliśmy was o premierze albumu "Star Wars Art: Ralph McQuarrie".



W Polsce, po letnim uspokojeniu zaczyna się powoli wydawnicza gorączka. Póki co, we wrześniu ukazały się "Wielkie układanie" oraz w przedsprzedaży "Mroczny uczeń". Dodatkowo Zielona Sowa wydała kolejną pozycje dla dzieci "Moc zabawy" opracowaną przez Annę Sobich-Kamińską. Nadchodzące miesiące zapowiadają jednak wysyp ciekawych książek, o których nie omieszkamy się was poinformować.


KOMENTARZE (8)

"The Star Wars Show" #19

2016-09-14 22:04:05 YouTube

TSWS zaczyna od newsa serialowo-muzycznego; już niedługo, to jest w piątek, będziemy mogli ściągnąć w dystrybucji cyfrowej soundrack z pierwszego sezonu "Rebeliantów". Na drugi trzeba będzie poczekać do trzydziestego. Posiadacze iPhone'ów mogą sobie teraz kupić starwarsowe naklejki do konwersacji za całe 1,99$ w AppStore. Później jest jeszcze zajawka trailera DLC "Death Star" do "Battlefronta"; pełna wersja zwiastuna ukaże się w piątek.

Andi rozmawia z Pablem - jeden z najsłynniejszych członków Grupy Opowieści opowiada jak RPG-i sprawiły, że został fanem na całe życie oraz pomogły mu dostać pracę w Lucasfilmie. Potem możemy zobaczyć dom fanów z zeszłotygodniowej reklamy sieci Target. A w tym tygodniu zadanie przekazuje nam myszodroid CH-33Z: mamy podzielić się swoimi starwarsowymi dziełami z... sera. Jak zwykle potrzebny jest odpowiedni hasztag, tym razem #CH33ZYArt.



After Show w tym tygodniu poświęcono największej kolekcji gwiezdno-wojennych pamiątek, Ranczu Obi-Wana, oraz zabawkom i gadżetom w ogólności.


KOMENTARZE (2)

Plotki o "Rebels" #55

2016-09-10 14:33:16 Różne

Trzeci sezon "Rebeliantów" startuje za dwa tygodnie, nic więc dziwnego, że kampania reklamowa nabiera tempa. Oficjalna wgrała na swój youtube'owy kanał fragment "Steps into Shadow", czyli odcinka pilotowego.



Z kolei na Zap2it ukazały się tytuły październikowych epizodów "Rebeliantów". Przy okazji Tracy Cannobio potwierdziła, że i ten sezon będzie miał 22 odcinki - to znaczy zapewne jeden, podwójny pilot i 20 zwykłe. A oto one:

  • "The Holocros of Fate" ("Holokrony przeznaczenia") - 1 października.

  • "The Antilles Extraction" ("Wydobycie Antillesa"; zapewne chodzi o wyciągnięcie go z (Spoiler):imperialnej akademii.(Koniec Spoilera) - 8 października.

  • "Hera's Heroes" ("Bohaterowie Hery") - 15 października.

  • "The Last Battle" ("Ostatnia bitwa" - tu może chodzić o odcinek "The Last Battle of The Clone Wars", o którym mówił Filoni) - 22 października.

Niedawno odbył się Dragon-Con, na którym zjawił się między innymi jeden ze scenarzystów serialu, Henry Gilroy. Z ogólniejszych przekazanych przez niego informacji: sezon trzeci rozpoczyna się pół roku po finale drugiego. Nie wiadomo jeszcze ile będzie serii, mogą one powstawać, dopóki będzie co opowiadać. Niektórzy obawiają się, że akcja serialu toczy się zbyt szybko (bo skoro Ezra ma już siedemnaście lat, to jesteśmy już w 2 BBY), ale scenarzysta uspokoił: nie ma problemu, by dalsze sezony działy się równolegle z filmami z OT. Dalej poruszył między innymi temat Bridgera. O ile historia Anakina to opowieść o przejściu na ciemną stronę, o tyle w przypadku Ezry ekipa nie chciała jej kopiować, dlatego starała się znaleźć coś oryginalnego. Chłopak nie miał "prawdziwego" szkolenia Jedi, dlatego trudniej będzie mu pozostać na ścieżce światła, w przeciwieństwie do Ahsoki. Jedna z fanek zapytała czy zobaczymy więcej "kosmicznego małżeństwa" ("space marriage") Kanana i Hery - Gilroy odparł, że najlepiej włączyć kolejny sezon, choć nie jest do końca jasne, czy mówiąc tak miał na myśli ten, czy czwarty.

Plany na ukazanie Thrawna były od samego początku - zresztą, najpierw to Kallus był Chissem. Skoro Zahn stworzył genialną postać, to załoga stwierdziła, że nie może się marnować. Sam autor pojawił się na panelu i powiedział, że wie o powrocie admirała od połowy listopada zeszłego roku, gdy zaproszono go na spotkanie z Filonim. Reżyser pokazał mu klipy z Thrawnem, a potem dyskutowali o nadchodzącej powieści. Jeśli chodzi o Maula, to miał zginąć, przynajmniej w pierwotnej wersji scenariusza Gilroya - stąd właśnie tytuł ostatniego odcinka, "Twilight of the Apprentice". W nim zobaczyliśmy też, że inkwizytorzy potrafią latać dzięki swoim obrotowym mieczom - wedle Gilroya dzieje się tak, gdyż Malachor jest miejscem silnym ciemną stroną. Żadnego z nich nie widzieliśmy na zwiastunach, ale scenarzysta wyjawił, że ekipa ma dla nich plan. Wedle jednego z użytkowników TFN-u, który był na imprezie, Henry był w tym momencie bardzo powściągliwy.



Na razie nie wiadomo kto z przyszłych filmów pokaże się w animowanej wersji, bo Lucasfilm jest zamknięty na cztery spusty i nie chce, by jakiekolwiek sekrety wydostały się na zewnątrz.

Hidalgo też nie próżnuje i pojawił się na Comic Conie w Salt Lake City. Mówił między innymi o tym, co w sezonie trzecim zmieni się dla naszych bohaterów. Hera będzie nosiła insygnia kapitańskie na swym stroju i jeszcze lepiej wyadnie w rola oficera. Bendu, którego znajdzie Kanan, to istota starożytna, poprzedzająca czasy, w których pojawili się Jedi i Shithowie. Gubernator Pryce jest nie tylko reprezentantką Lothalu w Senacie, lecz także członkinią Rady Imperialnej. Pojawi się również w "Thrawnie" Zahna, którego premiera jest zaplanowana na przyszły rok. Potem Pablo rozmawia o "Łotrze", a na koniec odpowiada na pytania fanów. Czy zobaczymy rebelsowe easter eggi w pierwszej Antologii? Hidalgo odparł jedynie, że mają ludzi, którzy pracują i nad nowym filmem, i nad serialem, a którzy chcą połączyć oba media, więc trzeba będzie mieć otwarte oczy. Czy coś się rozwinie pomiędzy Ezrą i Sabine? Pablo przyznał, że chłopak smalił do niej cholewki w pierwszym sezonie, ale teraz oboje dojrzeli. Wren przestanie go postrzegać jako irytującego dzieciaka, lecz ton prowadzącego sugerował, że nie należy się spodziewać nie wiadomo czego. Ulubioną postacią Pabla jest Artoo, bo "tylko on wykonuje robotę". I na koniec tradycyjne pytanie: co się stało z Ahsoką? Nie spodziewajcie się bezpośredniej odpowiedzi, ale Hidalgo, podobnie jak Filoni, potwierdził, że "ta historia jeszcze się nie zakończyła".



Najnowszy "Insider" też ma trochę wywiadów. Filoni mówi w jednym z nich, że Bendu nie dość, że nie opowiada się po żadnej ze stron, to jeszcze "nie gra wedle tych samych reguł, co wszyscy". Thrawn z kolei ma takie same znaczenie dla ekipy jak Vader, więc jest szansa, że nie stanie się kolejnym czarnym charakterem do pomiatania.

Na sam koniec wieści z Polski: na stronie Galapagos ukazała się zapowiedź drugiego sezonu serialu na DVD z konkretną datą. Niestety tylko na DVD, a do tego polski dubbing będzie w wersji 2.0. Za to możemy się spodziewać tych samych dodatków, co Amerykanie. Płytę będzie można kupić 5 października.

Zapraszamy do dyskusji na forum.
KOMENTARZE (7)

Jesienne zapowiedzi od Egmontu

2016-09-06 22:13:52 Egmont Polska

We wrześniu i październiku wydawnictwo Egmont szykuje dla fanów kilka nowych pozycji książkowych. Możemy się spodziewać nowej encyklopedii, przewodnika, a nawet puzzli. Więcej informacji znajdziecie w szczegółowych zapowiedziach.

Wielkie układanie

Spotkaj się jeszcze raz z ulubionymi bohaterami legendarnej gwiezdnej sagi i podejmij wyzwanie ułożenia wszystkich puzzli, które znajdziesz w tej wyjątkowej książce!
Autorzy: praca zbiorowa. Tłumaczenie: Adrianna Zabrzewska. Cena 36,99 zł, 10 stron, oprawa karton. Premiera: 26 września.


Rocznik 2017

Oto kolejny, obszerny przewodnik po serii Gwiezdne Wojny. Dzięki tej książce odwiedzisz niezwykłe światy, poznasz obce istoty, spotkasz nowych złoczyńców i bohaterów. Zagrasz w gry oraz rozwiążesz zadania i quizy sprawdzające twoją znajomość filmów George’a Lucasa.
Autorzy: Frank Tennyson. Tłumaczenie: Maciej Nowak-Kreyer. Cena 26,99 zł, 64 strony, oprawa twarda. Premiera: 10 października.


Księga mądrości Jedi

Niezmierzoną mądrość w tej księdze odnajdziesz, jeśli tylko pytanie właściwe zadasz! Zaczerpnij z mądrości Jedi! Trzymając zamkniętą księgę w rękach, skup się na pytaniu, które najbardziej cię interesuje. Cząstka Jedi, którą nosisz w sobie, nauczy cię interpretować odpowiedzi. Wtedy wszystko stanie się jasne!
Jesteś gotowy poznać odpowiedzi na wszelkie pytania? Yoda i Rada Jedi są do twojej dyspozycji.
Autor Francesca Bosetti. Tłumaczenie: Jacek Drewnowski. Cena 34,99 zł, 336 strony. Premiera: 17 października.


Encyklopedia postaci. uzupełniona i rozszerzona

Wyrusz w fascynującą podróż do galaktyki Gwiezdnych Wojen i poznaj aludniających ją dzielnych bohaterów i groźnych złoczyńców. Poznaj całe mnóstwo osobliwych obcych, lojalnych droidów i paskudnych stworów. Niniejsze wydanie uzupełnione jest o postaci z Przebudzenia mocy i zawiera opisy ponad 220 bohaterów – od admirała Ackbara, aż po Zam Wesell.
Autor Simon Beecroft, Pablo Hidalgo. Tłumaczenie: Anna Hikiert. Cena 49,99 zł, 224 strony, oprawa twarda. Premiera: 24 października.



KOMENTARZE (12)

Zwiastun „Łotra 1” w czwartek?

2016-08-08 07:17:44

To już oficjalna wiadomość. 11 sierpnia, czyli w czwartek, zadebiutuje nowy zwiastun „Łotra 1”. Na razie nie znamy godzin, ale według twittera oficjalnej, będzie to gdzieś w trakcie transmisji Olimpiady. Zatem czekamy do czwartku. Nie wiadomo, czy będzie to nowy zwiastun, czy ten, który pokazywano podczas Celebration i nigdy nie trafił do sieci.



Niektórzy fani w filmiku zza kulis, pokazanym na Celebration dostrzegli Baila Organę. Jimmy Smits niedawno potwierdził, że właściwie nie ma wiele do roboty, więc mógł się pojawić na planie. O obecności aktora w projekcie spekulowano od dość dawna.

Pablo Hidalgo niedawno potwierdził, coś co umknęło chyba wszystkim na Celebration. „Łotr 1” to pierwszy i na razie jedyny rozwijany film, który nie bazuje w jakiś sposób na pomyśle George’a Lucasa.

Z łotrowych przecieków mamy też kolejny koncept, ale również jeszcze jedną nazwę planety. Eadu. Niestety na razie nie wiadomo o niej nic więcej.



Z wycieków jest też nowe zdjęcie, na którym widzimy Cassiana Andora (Diego Luna) a także Pao i Bistana.



W ostatnim The Star Wars Show pokazano U-Winga. A raczej Incom UT-60D, jak brzmi jego właściwa nazwa. Interesujące jest to, co potrafi on zrobić ze swoimi skrzydłami. Poniższe zdjęcia choć trochę to zobrazują.





Mads Mikkelsen po raz kolejny odsłania tajemnice „Łotra 1”. A raczej potwierdza to, czego się już spodziewaliśmy, bądź słyszeliśmy nieoficjalnie. Galen Erso jest nie tylko ojcem Jyn, ale też naukowcem. Niby nic nowego, ale jednak cieszy.

Wiemy, że Warwick Davis pojawił się na planie „Łotra 1” i zagrał jakąś rolę. Pewnie znów kogoś w tle. Niektóre źródła sugerowały, że może wcielił się w Bistana, czyli kosmiczną małpę. Tu jednak warto przypomnieć, że na Celebration powiedział wprost, że wszystkie postaci w jakie się wcielił w „Gwiezdnych Wojnach” zaczynają się na literę „W”. Więc chyba to nie Bistan.

Do sieci wypłynęło kolejne zdjęcie z wizyty Riana Johnsona i Rama Bergmana na planie „Łotra 1”. Oczywiście w towarzystwie Garetha.



Na koniec jeszcze kwestia dokrętek i aktualnego stanu „Łotra 1”. Po pierwsze Riz Ahmed potwierdził, że dokrętki się skończyły. Po drugie potwierdzają się doniesienia o tym, że Tony Gilroy pomaga Garethowi Edwardsowi w nadaniu ostatecznego szlifu filmowi. Nie jest tak, że Edwards został odsunięty. Obaj pracują razem.
KOMENTARZE (11)

"The Star Wars Show" #11

2016-07-21 10:11:02 YouTube

Jedenaste wydanie "The Star Wars Show" jest krótsze niż zwykle, ale to z powodu ogromu prac, jakie ekipa miała na Celebration. W filmiku zza kulis "Łotra Jeden" pojawił się bohater określany mianem "kosmicznej małpy", a teraz Pablo Hidalgo oficjalnie wyjawił jego imię: Bistan. Właściwie nie jest to nowość, bo były już przecieki, ale przynajmniej mamy oficjalne potwierdzenie. Pablo zdradził też, że jego rasa nazywa się Iakaru, a sam bohater jest kanonierem U-winga. Później możecie obejrzeć podsumowanie najważniejszych newsów z Celebration.

Następnie ekipa prezentuje wywiad z Aldenem Ehrenreichem, który, jak wiemy, ma się wcielić w Hana w filmie o tymże bohaterze. Dla aktora najważniejszym przeżyciem było w końcu ujawnienie się światu oraz pozytywna reakcja fanów. Współpraca z twórcami "Gwiezdnych Wojen" jest bardzo ekscytująca, bo wszyscy tworzą jedną, wielką rodzinę. Na koniec ekipa chce, byście podzielili się swoim najlepszym wspomnieniem z imprezy, hasztagując je jako #SWSMemories.


KOMENTARZE (1)

Wieści o Epizodzie VIII z Celebration

2016-07-19 19:12:33

Panel o przyszłych filmach kończący Celebration Europe 2016 w Londynie koncentrował się na dwóch obrazach. Wczoraj pisaliśmy o Hanie Solo, dziś pora zająć się Epizodem VIII.

Kathleen Kennedy zapowiadając niejako Riana Johnsona zaczęła od komplementu, porównując go do Stevena Spielberga. Według niej Rian w bardzo podobny sposób prowadzi kamerę jak Spielberg. Johnson oczywiście zanim wyszedł na scenę, zdążył wrzucić ostatnie zdjęcie na twittera. Potem mówiono o nim, że jest tym reżyserem, który czuje się jak ryba w wodzie w mediach społecznościowych.



Zdjęcia do filmu są już prawie skończone. Tego ostatecznie nie potwierdzono. Na panelu mówiono o tym procesie zarówno jako zakończonym lub prawie zakończonym. Wygląda więc na to, że nawet jeśli coś zostało do nakręcenia, są to niewielkie rzeczy.

Wpierw Rian zaczął mówić o tym jak wyglądała jego praca nad scenariuszem. Na pierwsze spotkanie ze Story Group przyniósł lody, by się wszystkim przypodobać. Potem spędził sześć tygodni w San Francisco w siedzibie Lucasfilmu. Tam zarówno ustalano i konsultowano szczegóły opowieści, ale też oglądano filmy. Rian nawet przygotował specjalną listę filmów, które chciał pokazać swojej ekipie, tak by wszyscy wiedzieli, do czego zmierzają. Na tej liście znalazły się „Sahara” (z Humphreyem Bogartem z 1943), „Niewysłany list” (1960), „Z jasnego nieba” (1949) (o tych dwóch filmach pisaliśmy tutaj), „Three Outlaw Samurai” (Sanbiki no samurai, 1964), Gunga Din (1939) i Most na rzece Kwai (1957). Reżyser niedawno obejrzał to, co nagrano i zdziwił się jak wiele elementów z tych klasycznych filmów znalazło się w ostatecznym materiale. W czasie spędzonym w San Francisco historia Epizodu VIII nabrała kształtu. Johnson zaczął pracę w czasie gdy kręcono Epizod VII, więc odwiedził plan parę razy i utrzymywał kontakt z J.J. Abramsem. Ale nie tylko z nim. Na planie Epizodu VIII pojawił się między innymi Dave Filoni. Ludzie w Lucasfilmie starają się dzielić ze sobą informacjami na temat swoich projektów, tak by one się wzajemnie przenikały. A wizyta Dave’a na planie podobno była bardzo uspokajająca, bo zdaniem Johnsona dla Filoniego wszystko jest dobre i idzie w dobrym kierunku, więc gdy robi się nerwowo, taki człowiek jak on bardzo się przydaje.

Epizod VIII fabularnie zacznie się w miejscu, w którym się skończyło „Przebudzenie Mocy”. Rian dopiero później uzmysłowił sobie, że nie będzie klasycznego przeskoku czasowego między filmami. Pierwszą scenę nagrano na Skellig Michael jesienią zeszłego roku na kilka miesięcy przed rozpoczęciem zdjęć. Warto dodać, że Carrie Fisher przebąkiwała coś o pogrzebie Hana Solo na jednym z paneli. Niestety słuchając jej nie wiadomo, czy chodziło jej o nagraną scenę, czy może o wydarzenie, które powinno mieć miejsce. Lub też coś sobie wymyśliła. W każdym razie to także pasowałoby do bezpośredniej kontynuacji. Na panelu zdradzono też jeszcze jeden spoiler. Pablo Hidalgo powiedział, że Finn będzie przytomny i zdrowy, co ucieszyło Johna Boyegę. Rian Johnson żartował, że pomysł z nieprzytomnym Finnem do którego bohaterowie zaglądają co jakiś czas sprawdzić czy się przypadkiem obudził, był bardzo kuszący.

Mówiono też, o nowej postaci, w którą wcieli się Kelly Marie Tran. Podobno jej wejście ma być niezapomniane. Johnson mówił, że Kelly jest bardzo wyjątkowa i nie może się doczekać na to jak jej rola zostanie odebrana przez fanów.

John Boyega dodał, iż jego postać zmierza w innym kierunku. Podobno ma to być bardzo ekscytujące.

Epizod VIII będzie się różnił od VII. „Przebudzenie Mocy” było niesamowitą eksplozją przygody. VIII ma wejść głębiej w postaci, które będą teraz musiały sprostać wyzwaniom.

Rian Johnson dziwił się też, jak wiele scenografii zbudowano. Jego zdaniem to niewiarygodnie duża ilość. Niektóre pojazdy są budowane tak, by można było jednocześnie kręcić tę samą scenę wewnątrz i na zewnątrz. Johnson przyznał też, że słuchał muzyki Daft Punk na planie. No i bardzo bawił go roboczy tytuł filmu – „Space Bear”, a fakt, że mordka uśmiechniętej pandy pojawiała się na dokumentach, czy strojach zawsze bardzo go radował.



Zdradzono także, iż Gareth Edwards pojawia się na chwilę w filmie. Nawet pokazano zdjęcie.

Teraz Epizod VIII wchodzi w fazę postprodukcji.
KOMENTARZE (16)
Loading..