Tymczasem pojawiła się plotka, która wraca nie po raz pierwszy. Podobno Diego Luna był na planie. Czy to oznacza, że Cassian Andor powróci? Zobaczymy.
Film pojawi się w kinach 25 maja 2018.
Another comparison of the lightweight TV Ghost and the heavier live action-res model. #SWCO pic.twitter.com/sBJ7zArK8B
— Pablo Hidalgo (@pablohidalgo) 13 kwietnia 2017
Darth Vader, „Nowa nadzieja”
Lord Sidious :
Rick McCallum obiecywał nam, że następna produkcja będzie mroczna, brutalna i intensywna, czyli ogólnie mocna. Ricka już w Lucasfilmie nie ma, w kwestii mroku jeszcze jest duże pole do popisu, ale pozostałe rzeczy w „Łotrze 1” są. To nie jest film dla dzieci, to nie jest film bazujący na nostalgii, ale na pewnych marzeniach fanów i je spełnia w dużo większym stopniu niż się spodziewałem. To zupełnie inne „Gwiezdne Wojny” niż epizody.
Freed :
Jako wieloletni fan Gwiezdnych Wojen mogę z pewnością stwierdzić, iż podoba mi się kierunek, w jakim poszedł pierwszy ze spin-offów. Nie chcę w żaden sposób porównywać go do "Przebudzenia Mocy", gdyż są to dwa bardzo różne filmy jeśli chodzi o klimat i sposób opowiadania historii, jednak z całą pewnością mogę powiedzieć, iż dostaliśmy jeden z najlepszych produktów od czasu premiery "Imperium kontratakuje". "Łotr 1" w całości spełnił moje oczekiwania i z czystym sumieniem mogę polecić go każdemu, kto kiedykolwiek w życiu miał choćby minimalny kontakt z tym uniwersum. Osobiście będę z pewnością jeszcze wielokrotnym gościem kin na seansach tegoż filmu.
ogór :
“Łotr 1” bez wątpienia jest filmem, z którym wiele osób wiązało wielkie nadzieje. O ile Epizod VII spotkał się z mieszanym odbiorem, to i tak większość fanów po seansie wyszła zadowolonych. Film Garetha Edwardsa miał być jednak tym czymś, co wniesie powiew świeżości do filmowego świata Gwiezdnych Wojen. Trzeba przyznać, że twórcom udało się zrobić film tak mocno zakorzeniony w mitologii odległej galaktyki a zarazem tak inny stylistycznie, że z nadzieją czekam na kolejne spin-offy. Edwards i spółka zrobiła film pełny emocji, przygody, wybuchów, humoru.. i oczywiście klimatu, którego tak wielu brakowało po seansie “Przebudzenia Mocy”. Oczywiście są pewne mankamenty czy też rzeczy, które mogą się nie podobać, ale to tylko fragmenty, które nie psują ogólnego odbioru całego filmu.
To najwspanialszy plac zabaw na świecie!
„Gdybym jako czterolatek wiedział, że będę reżyserował Gwiezdne Wojny, ustawiłbym pod to całe moje życie” – wyznaje z rozbrajającym uśmiechem Gareth Edwards – reżyser „Łotra 1”. I oto stało się, Edwards został reżyserem najnowszej części jednego z najbardziej rozpoznawalnych na całym świecie fenomenów kultury.
Wykreowany przez Lucasa cudowny świat, oparty na honorze, bohaterstwie i walce dobra ze złem, pozwala dać upust dziecięcym fantazjom, które tkwią w każdym z nas. „Ten film, postaci i historia to moje dzieciństwo. Cały wielki świat, wokół którego od dawna krążą moje myśli” – wtóruje reżyserowi Diego Luna. Najwspanialsze jest to, że to ogromne zaangażowanie udzieliło się absolutnie wszystkim – jak mówi podekscytowana Felicty Jones: „Wszyscy na planie, ekipa, aktorzy dali się totalnie wciągnąć – ‘Rany to Gwiezdne Wojny’! Pasja reżysera przełożyła się na atmosferę na planie. „To powrót do lat dzieciństwa” – mówi Edwards i dodaje – „To najwspanialszy plac zabaw na świecie. Najlepsza praca na świecie”!
Łotr 1 to pierwszy film z cyklu Gwiezdne wojny – historie. Najnowsza produkcja Lucasfilm trafi do polskich kin 15 grudnia.
Grupa rebeliantów podejmuje się misji niemożliwej, próbując wykraść plany budowy Gwiazdy Śmierci, najpotężniejszej broni Imperium. Ten kluczowy dla całego uniwersum Gwiezdnych Wojen moment rozpoczyna serię zdarzeń, w których zwykli ludzie dokonują niezwykłych czynów i stają się bohaterami.
W filmie zobaczymy m.in. nominowaną do Oscara Felicity Jones, nagrodzonego Oscarem Foresta Whitakera i Madsa Mikkelsena, zdobywcę nagrody dla najlepszego aktora na festiwalu w Cannes.