Tu możesz zadac pytanie, porposic o poradę na temat KOTORA. Zapraszam wszystkich którzy maja jakies pytania związane z samym graniem w te wspaniała grę! Zaznaczam, że w temacie tym moga pojawic się ewentualne spoilery...
Tu możesz zadac pytanie, porposic o poradę na temat KOTORA. Zapraszam wszystkich którzy maja jakies pytania związane z samym graniem w te wspaniała grę! Zaznaczam, że w temacie tym moga pojawic się ewentualne spoilery...
chodzi mi o ewentualne demo?!
dotychczas nie spotkałem się z jakimikolwiek wiesciami o Demie. Nawet na oficjalnej nic o tym nie piszą. Szczerze mówiąc to nie sądzę, zeby się w ogóle coś takiego ukazało, bo jęsli już tego nie ma to na pewno nie będzie - za blisko do premiery! A tak włąściwie to przecież premiera już była!
i tam rzeczywiscie dema sa do starszych gier.
Szkoda, bo przed zakupem chetnie bym sprawdzil co i jak.
co z wersją polską? Czy to naprawdę taka tajemnica?
nie mówi nigdzie więc wniosek jest prosty i oczywisty, na razie nie planuje się najprawdopodobniej nic takiego. No a jesli na razie się nie planuje to już nigdy nie bedzie, bo wiadomo, ze pózniej będzie wiele innych ciekawych tytułów na które będzie można poświęcic czas i je wydac
Anor słysząłem że w KotoRze jest jakiś Mandalorainin... czy to prawda??? Apropos przez chwile grałem u qmpla i gra sama w sobie jest wyśminita.
Roven napisał(a):
Anor słysząłem że w KotoRze jest jakiś Mandalorainin... czy to prawda??? Apropos przez chwile grałem u qmpla i gra sama w sobie jest wyśminita.
________
Mandaloranin jest.
Canderous.
Dzięki , Anor , że zrobiłeś nowe topiki
Na oficjalnej przeczytałem o Mandalorianach i widziałem zdjęcie...tak szczerze mówiąc to spodziewałem się czegoś zarąbistrzego , bo gra toczy się kilka tysięcy lat przed ANH , miecze są takie same , z mandaloriańskie zbroje już zupełnie inne
tematu klas. Bardzo sie ciesze, ze bede mogl zagrac scoundrelem i nie zgine w pierwszej walce. Jednak granie postacia typu dyplomata pozwala odryc wiele nowych drog i watkow. Nie to samo co soldierem.
Mam jeszcze pyt do Anora: wybrales juz klase Jedi, jesli tak to jaka i czy grasz light czy dark? Jesli wybrales soldier -> jedi guardian -> dark side to idziesz na latwizne
ale jeszcze nic nie wybrałem, na razie podążam mocno Jasną stroną i ciągle zbieram jasne punkty! Drogo mnie to kosztuje, ale za to jaka wdzięczność postaci Wszyscy mnie kochają, no prawie....
Taka akcja może być... aczkolwiek najpierw zorganizujcie akcję zbierania kasy na mój nowy komputer
Mi taka akcja odpowiadać będzie (najprawdopodobniej) w kwietniu po urodzinkach...
PS. nie da się wiecej tego upustu? powiedzmy... 47%?
a tak na serio... może być... przynajmniej inni (aczkolwiek mało ich będzie) fani skorzystają z tego... Zyczę powodzenia
w final fantasy masz nieskonczone ilosci w sklepie jak jest w kotorze bo jesli pamietam (niedobrze gralem bardzo dawno to moge sie mylic) to w baldurze jak potrzebowalem 10 napojow ratujacych zycie to nigdy niebylo fulla tylko jakies resztki
z innej strony to dobre rozwiazanie bo majac kase niewykupuje sie calego skelpu
Zdarździe mi fabułe na temat Mandalorian i linki (Paweł)z oficjalnej z Mandalorainami bo sam nie moge ich znaklźć...
że tak wygladają...
http://www.lucasarts.com/products/swkotor/images/screens/55.jpg
http://www.lucasarts.com/products/swkotor/G_more_mandalorian.html
Jak się przypatrzyłem to nie jest znów tak źle - mogło być lepiej...
Posiadacze modemów - trzeba być cierpliwym , bo obrazek wskakuje później.
Czasem angielski przeszkadza w szczególności tym co szlifują wyłącznie język polski. Wie ktoś może gdzie znajdzie się opis(solucja). Nie chodzi mi bynajmniej o to jak przejść gre tylko o to jakie właściwości ma żołnież a dlaczego lepiej wybrać inteligence niż windsom itd itp.
Cociaż w sumie obydwa opisy miło widziane
nigdzie kodów nie znalazłem
In your game dir edit swkotor.ini and under [Game Options] add EnableCheats=1 then when playing press ` to bring down console and enter any of these cheats below:
(number) = eg. 10 up to 999
The ``giveitem`` code must be included in these in order for some of the item codes to work. Example: ``giveitem g_w_lghtsbr01`` , ``giveitem g_w_mstrrobe06``
add dark side adddarkside (number)
add xp addexp (number)
add level addlevel (number)
add light side addlightside (number)
Changes Darth Malak into a Female Dancing Twi`lek dancedancemalak
Gives Cassus Fett`s Armor (Feel free to try other number for different armor) g_a_class9009
Gives Darth Revan Robe (01=Master Jedi Robe) g_a_mstrrobe06
Gives Stealth Field Generator (Try another numbers for different belts) g_i_belt010
Give Cardio Package (Implants) g_i_implant101
Gives Light-Scan Visor (Try 02, 03, etc... for others head gear) g_i_mask01
Gives Mines g_i_trapkit001
Gives upgrade items g_i_upgrade001
Gives Light Saber (01=blue, 02=red, etc) g_w_lghtsbr01
Gives Darth Malak`s Light Saber g_w_lghtsbr06
Gives Saber Crsytal g_w_sbrcrstl01
Gives 100 computer spikes. givecomspikes
give money givecredits (number)
Gives Cassus Fett`s Armor (Feel free to try other number for different armor) giveitem g_a_class9009
Gives Darth Revan Robe (01=Master Jedi Robe) giveitem g_a_mstrrobe06
Give Cardio Package (Implants) giveitem g_i_implant101
Gives Mines giveitem g_i_trapkit001
Gives Upgrade items giveitem g_i_upgrade001
Gives Darth Malak`s Light Saber giveitem g_w_lghtsbr06
Gives Saber Crsytal giveitem g_w_sbrcrstl01
Gives 100 repair parts. giverepair
heal heal
All limited use items now never expire. infiniteuses
god mode nvulnerability (number)
Reveals the entire map (Press M) revealmap
Sets Awareness Skill Level setawareness number
set harisma setcharisma (number)
Sets Computer Use Skill Level setcomputeruse number
set consitution setconstitution (number)
Sets Demolitions Skill Level setdemolitions number
set dexterity setdexterity (number)
set intilligence setintelligence (number)
Sets Persuade Skill Level setpersuade number
Sets Repair Skill Level setrepair number
Sets Security Skill Level setsecurity number
Sets Stealth Skill Level setstealth number
set strength setstrength (number)
Sets Treat Injury Skill Level settreatinjury number
set wisdom setwisdom (number)
Characters move three times normal speed. turbo
ja właśnie tak robie i nic. Prosze o pomoc mój mejl to onkio@vp.pl
Czy ktoś może mi podać adres i przesłać na e-mail vader262@wp.pl gdzie może się znajdować
poradnik i kody do Kotora lub powiedzieć jak pokonać Rancora po uratowaniu tego Wookiego ziomka Misyjki?
więc sprawa jest prosta, musisz oczywiście użyć tych fiolejk które znajdujesz dokładnie w trupie przed wejściem do pomieszczenia z Rancorem. Najlepiej wziąć tylko jedną filkę i podejść do trupów które leżą na środku tego pomieszczenia z Rancorem i tak jak zabierasz jakieś resztki tak samo możesz jakies resztki zostawić. W tych resztkach tam jest jakis granat albo nawet dwa opraz chyba computer spikes, Po prostu zostawiasz jedną fipolkę tego stuffu który ma za zadanie przyciągnięcia Rancora oraz nie bierzesz tych grantów, po prostu weź tylko computer spikes po tym rancor podbiega i zrzera grant wybuchając. Ja róneiż poradziłem sobie z nim po prostu go zabijając! Wystarczy dobrze rozlokować bohetrów i dać im trochę grantatów wtedy jeden powinien ci przeżyć a rancor zdechnie, jednak to już wyższa szkoła jazdy
jak masz granaty to rzuć w niego 5/6 powinno zakończyć sprawe
Nie wiem gdzie to znalazłem, ale mam. Zamieszczam na moim serwerze
tu jest link: http://www.star.net.pl/~belof/Files/KOTOR-cheat.txt
ktoś mógłby mi powiedzieć coś więcej o tym "4-osobowym zespole konsultantów złożonym z członków Warszawskiego Fanklubu Star Wars - www.gwiezdne-wojny.pl", o którym jest mowa na ICO w sprawie spolszczenia KOTOR-a?
ja równiez nic nie słyszalem, jednak mogę się jedynie domyślać
...znam jedną z osób pozostałe może też, ale jedną znam na pewno, drugą się domyślam kto to
teraz tylko czekać aż się ujawnią nasi konsultanci!!! 4 ale z Warszawy niby...hmmm mam juz swoje typy
zobaczymy, kto będzie najblizej.
ja myślę, że Andaral ma w tym swój udział
...Andaral, też mi się tak wydaje
A napewno będzie to handzik (od Andarala się dowiedziałem i jeszcze SMSowałem do niej )
i jeszcze zostałyby dwa miejsca... to być może Mefisto i Falcon?
dokłądnie jest taki skład!!! Ja myślałem, ze gdzies tam jest jeszcze Yako...
zgadłem Niestety, to nie Mefisto, tylko Jedi_Darek
nie wiem co powiedziec !!!!! Ci z LucasArts zgodzili się na wydanie gry po Polsku to jest coś wspaniałego po prostu !!!!! Ale to nie zmienia faktu ze jak zrobią dubbing to się krew poleje.......
Że to są dwie różne wersje!! Angielska już jest!!! A poslak dopiero będzie więc jeśli olewasz polską to se kup angielską!!!
Chciałbym być takim członkiem(na końcu dopisałem: a raczej konsultantem )
Ech, mam nadzieję że będzie jednak angielska wersja (jak w JK2&3 - można wybrać język (był angielski, niemiecki i francuski + w JA hiszpański)
Mam nadzieję że ci konsulanci nie "zepsują" gry
Jak sie nazywa rasa z mojego avatara?? Bo byłem jej ciekaw odkad zobaczyłem ten koncept i moze mi powiecie cos wiecej o niej. Z tego co wiem nie jest to za przyjemna rasa
już się raz pytałeś a ja ci odpowiedziałem!!! Ale ok zrobie to ponownie:
Koleś pochodzi z rasy Selkath!
Link do opisu w encyklopedii TFN: http://www1.theforce.net/CUSWE/search.asp?search=Selkath
Link do fajnej tapetki: http://downloads.bioware.com/starwarskotor/desktops/selkathdesk_1024.zip
Dzieki Anor nie pamietałem żebym sie kiedyś pytał. Ale dzieki za przypomnienie . A rasa mi sie mega podoba (z wygladu) a tak poza nazwa i wygaldam nic o niej nie wime ale link do encyklopedi jest wiec sie poczyta Dziex
o nazwe albo o rasę własnie! Jakiś czas temu, na bank! Pamiętam że specjalnie sprawdzałem, wczoraj chciałem to poszukac ale nie mogłem odnaleść
Posiadam P4 @2.5/256 DDR/ HDD 40GB/ ATI 9100 64MB Saphire 12b bit -pokazuje mi ze brak mi sterownikow OpenGL 1.4 - k... skad to wziasc mam najnowsze stery do ATI, pomóżcie koledzy .
...najnowszy zestaw sterowników do kart ATI Nie wiem jak się to nazywa, ale to coś takiego jak Detonatory do kart nVidii
W CD-Action number 01\2004 w recenzji gierki podano "Warto tez dodać, że w wersji PC pojawiły się dwa unikatowe miecze- zły Heart of the Guardian i dobry-Mantle of the Force" Koniec cytatu. Ale GDZIE je się one znajdują???????????/ Przelazłem KotOL dwa razy, stroną light i dark, wypełniłem wszystkie qesty i nic...... Czyżby była to wielka tajemnica Mocy czy złośliwy żart redakcji. Za wszelaka pomoc z góry dziękuję
Chimpo popełnił wczoraj wieczorem/dziś w nocy e-meila do redakcji TF.Net z informacjami na temat KotoR PL Redakcja TF.N się tym meilem, jak widać zainteresowała :
http://www.theforce.net/games/index.shtml#23045
Witam dawno nie pisałe postów ale to wina KOTOR tak mnie wkreciła walka tam że zapomniałem o wszystkim ale jak by to było gdyby jakiś problem sie nie przyplatał !!! A tym problemem jest przeciagnięcie spowrotem na Light Side Bastili !!! wygrac z nia to nie problem tylko jak zagadać żeby wruciła na jasna scieżkę ??? Prosze o pomoc jak to zrobić może opis co do niej mówić
Pozdrawia Lord Vader Niech Moc Będzie z Wami !!!
Co do niej mówie juz wydaje sie dobrze i że zaraz się uda. To ona sie wpienia i mnie atakuje i lipa wychodzi.
Chodzi o to że ona tak kilka razy bedzie ciebie atakowała i kiedy jej trochę energia zejdzie to zaczyna się dialog i ona później zznów ciebie atakuje.Gdzieś za 3 razem przyznaje ci że jesteś silniejszy(sama ledwo zipie z milimetrem energi) gadaj do niej dialogami które są wyżej albo pośrodku menu dialogowego(nie te z dołu w stylu masz racje jesteś zła, giń!!!) przęciągasz ją na swoją stronę i jest looz
z tym taki sam problem...jednak chyba nie chodziło ci o Bastilię, tylko taką inną babkę? No ale wiadomo o co chodzi. W każdym razie próbowałem prowadzić dialogi we wszystkich kierunkach i walczyć i w ogóle i mi nie wyszło więc się wkurzyłem i ją posiekałem...
Ma już lightsaber ale co dalej?
W Kotor możesz zostać Rycerzem Jedi i to bardzo łatwo
Musisz pogadać z 4 mistrzami jedi którzy stoją w sali przy Bastili jak z nim pogadasz to poźniej jeden z nich pojdzie do mniejsze sali tam tez bedziesz mógł zbudować swój pierwszy miecz ! Gdy rozmawiasz z tym Mistrzem Jedi który poszedł do mniejszej sali on ci powie Kodex Jedi zapamiętaj go to bardzo ważne żeby wogóle zostać Jedi poźniej możesz wybrać jakim Jedi bedziesz są trzy klasy:
JEDI GUARDIAN, JEDI CONSULAR, JEDI SENTINEL.
1. Test żeby zostać Jedi
pyt.There is no ignorance...
odp. There is knowledge.
pyt.There is no passion...
odp. There is serenity.
pyt.There is no chaos...
odp. There is harmony.
pyt.There is no death...
odp. There is the Force
Żeby zostać Jedi Guardion trzeba tak rozmawiać:
1 pytanie: "A woman and her small child are beset by a desperate-looking group of thugs. They are menacing her with weapons and she screams to you for help. What do you do?"
odpowiedź: "Attack the thugs"
2 pytanie: "You are in combat with a Dark Jedi allied with the Sith. There is a pause in the combat. What do you do?"
odpowiedź: "Attack him again"
3 pytanie: "There is a locked door and your goal lies on the other side. What do you do?"
odpowiedź: "Smash the door down"
4 pytanie: "You are the head of an Enclave on a contested world. The Dark Jedi infiltrated and is causing unrest across the planet. What do you do?"
odpowiedź: "Hunt them down"
Żeby zostać Jedi Consular:
1 pytanie - odpowiedź do 1: "Stop the thugs and find out why they are attacking her"
2 pytanie – odpowiedź do 2: "Find out why he turned to the dark side and try to turn him"
3 pytanie – odpowiedź do 3: "Knock"
4 pytanie – odpowiedź do 4: "Coordinate with the planetary government to identify the infiltrators"
I żeby zostać Jedi Sentinel musim rozmawiać tak:
1 pytanie – odpowiedź: "Help them flee"
2 pytanie – odpowiedź: "Try to see a weakness in his technique"
3 pytanie – odpowiedź: "Try to pick the lock"
4 pytanie – odpowiedź: "Try to lure them out into a trap"
Tu masz racje że wyboru dokonujesz sam o tym zapomniałem powiedzieć ja przeszedłem KotoR 2 razy ale może i 3 przejde !
A gre miałem 2 dni po premieze
Nie wiem jak wy ale ja w czesie grania mialem nieodparte poczucie że gram w NeverWinter wiele questów jest podobnych jak chociażby quest z dochodzeniem o morderstwo wyraźnie widać kto robił gre.
Do przejścia gry można stosować tą samą taktyke co w NwN
1. zbierać zlecenia (questy) najcześciej niedaleko lądowiska
2. przechodzic calą planete wzdłuż i wszerz zbierając wszystko po drodze wszystko co ważne jest przeważniej daleko od lądowiska.
3. wrocić do zleceniodawców zebrać kase i XP i na następną planetę i tak w kułko
Możliwe że się myle i sąto jedynie moje odczucia jednak KoToR mógł by być bardziej złożony i dawać większą swobode chociażby w odrobinie podobną do tej z Morrowinda gdzie można zbierać wszelkie śmiecie co dawało naprawde frajde ;p Wszystko sprowadza sie do długiego potoku niekiedy ciekawych lecz przeważnie monotonnych dialogów przeważnie nie wnoszących nic do gry. Mimo to nasz kompania ma w sobie naprawde kilka ciekawych i wyrazistych postaci które to przeważnie mająte ciekawsze dialogi. Gra ma jeden przynajmniej dla mnie poważny mankament - muzyka faktycznie jest ciekawa i innowacyjna jednak ma zbyt mało tych porywających star warsowych motywów bez ktorych świat SW to nie pełne to kochane SW Gra i tak jest świetna jeżeli by nie te "drobiazgi była by to najlepsza gra SW.
Jak wypełnić qusta ,,Inesting Ruin``
Ruiny są na Dantooine
Jak wyjdziesz z Jedi Enclave, to idziesz mapką w prawo do samego końca i tam znajdujesz ruiny. Przyda ci się Bastila.
Acha najpierw trzeba rozwiązać zadanie związane z rodziną Sendral.
W podziemiach ruin masz droida... można z nim podagać, trupa obok trzeba "zrewidować". na prawo i lewo są wejścia, po droidzie w każdym pomieszczeniu i po terminalu. Bawisz się z terminalami aż się wyłączą... acha droidy są upierdliwe, trzeba je siłowo "wyłączać". Jak to zrobisz, to wejście na wprost stanie otworem, znajduje się tam mapa galaktyki i pierwszy fragment naszej układanki
Jak wychodzisz z enklawy to zaraz za handlarzem (przy śmigaczu) skręcasz w lewo.Tam napotykasz fragmenty budowli.Wchodzisz do środka,rozmawiasz z robotem i wykonujesz 2 próby by dostać się do gwiezdnej mapy zaraz za robotem.
U mnie za pierwszym razem bylo tak, ze w pomieszczeniu po lewej droida musialem zabic, ale potem ten w sali po prawej byl nieaktywny. Nie wiem, czy to bug, czy zaplanowane. Tak czy inaczej, walka jest dluga i nudna...
A ile sie nasilowalem, zeby wejsc do tych ruin jak tylko pierwszy raz wyszedlem z Enklawy... Miny, granaty, jakies sztuczki... nic
zrobiłem to wszystko a dżwi nadal są zamknięte
zagadki. Te terminale pytają ci się o żywioły Ciemnej i Jasnej strony, czy coś takiego nalezy tylko dobrze połączyć fakty a drzwi staną oworem
... w jednym terminalu trzeba wybrac nazwy uksztaltowan terenu przyjaznych dla zycia (wtedy otwiera sie `Pieczec Zycia` na glownych wrotach), a w drugim - nieprzyjaznych (`Pieczec Smierci`).
SPOILER!
O ile pamietam, sa to odpowiednio: ocean, grassland(chyba?), arboreal dla zycia; volcanic, barren, desert <- dla smierci.
/SPOILER
Kiedy oba rozwiazesz poprawnie, obie pieczecie na glownym wejsciu beda otwarte i... dalej naprzod, na spotkanie czegos, co nawet Mistrzow Jedi potrafilo sprowadzic na Ciemna Strone.
Dwa pytania do fanów, którzy już przeszli Knights of the Old Republic:
1. Jak wy pokonaliscie Darth Malaka?
2. Czy u was Bastila była po Ciemnej Stronie Mocy?
Chwale się...przelazłem 6 razy...4 Dark and 2 Light Dumny jestem.
Tera odpowiedzi:
1.Sposobów jest tylu ilu graczy a więc ja go dziabłem tak....najpierw przed finalną gadką naszprycowałem się na maksa strzykawkami zwiekszającym wsie statsy i atakowałem...co jakis czas przerwy aby zniszczyc wszystkich Jedi zamknietych w osłonach (bo to mu dodaje sił). po stronie Light mozna to zrobić chyba umiejestnością do niszczenia droidów a po Dark Gripem lub Lightningiem ew. ręcznie saberem.Jak rozwalisz wszystkie to uciekasz w jakis kąt, ładujesz zastrzyki i totalna rozpierducha. Tak tak wiem, że to mało honorowe ale tylko raz udało mi sie go pokonać bez użycia strzykawek grajać Dark consularem z ekstra Mocami...wyszły mi rzuty i po paru lightningach i gripach koleś zszedł.
2.Co za głupie pytanie...oczywiście że TAK TAK TAK . Jest wtedy jeszcze bardziej pociągająca
1. Mi to poszło łatwo. Jak stał daleko to w niego rzucałem granatami, potem parę specjalnych ataków przeplatanych zwykłymi, częste uzdrawianie się za pomocą różnych stymulantów i wsio
2. Tak ale dopiero w świątyni jak poszedłem wyłączyć pole czy coś aby statek mógł odlecieć.
..."jedynki". Ja podłożyłem Malakowi pod nogi kilka min Sierota gonił za mną, a ja taki tor obierałem, zeby tylko na te pułapki właził
A drugim razem to na lajghsajbra
Ja jestem w jakiejś wiosce na Taris, pod dolnymi poziomami, i nie mogę wyjść...chyba nie mam talentu do takich gier
By pokonać Malaka używałem ciągle granatów plazmowych,walczyłem z nim chwilę na miecze i uciekałem i w końcu go wykończyłem.A Bastila była u mnie po ciemnej stronie mocy bo sam byłem sithem.Chciałbym być skromny ale skończyłem tę grę 7 razy w tym jako dobry i zły.
Malaka pokonalem w sposób następujący: gonił mnie po tym całym pomieszczeniu, aż w pewnym momencie zaciął się na barierce. Szybko skorzystałem z okazji i rzuciłem w niego wszystkie granaty jakie mialem.
a brzmi ono czy warto wogle kupować tą grę, czy naprawdę jest taka dobra jak mówicie ? że warto wydac te pieniądze ? [bo sam się wacham przed kupnem a nie, więc może wy mnie przepchniecie na którąś ze stron :])
Kup jeśli jesteś cierpliwym człowiekiem i nie znużą cię ciągłe rozmowy z różnymi postaciami, czasem coś wnoszące do fabuły, a czasem nic. Kup jeśli nie znuży cię chodzenie po różnych kątach na różnych planetach, które czasem coś ci da, a czasem nic. Nie kupuj zaś, jeśli nie masz serca do takich rzeczy, bowiem stracisz sporo forsy i niewiele będziesz z tego miał. Różni ludzie nadają się do różnych rzeczy - jedni do KotOR, drudzy do Counter Strike, zastanów się do której grupy ci bliżej...
Baldurs Gate naprzykład bardzo mi się podobał. (Lubie c RPG) ale chodzi mi o to czy tak gra jest faktycznie tak przełomowa w swoim gatunku jak to piszą. Do której grupy mi bliżej? hmmm... do obu grup mi tak samo blisko (choć w Counter Strike wstyd się przyznać ale ani razu nie grałem)
KotOR jest niewątpliwie przełomowy jeśli go porównać z Baldur`s Gate, Icewind Dale, czy Planescape Torment. Różnica polega przede wszystkim na perspektywie gracza. W grach, które wymieniłem miałeś przeważnie bardzo małych bohaterów widzianych z oddalenia. W KotOR masz zaś widok jakbyś grał w Jedi Knight, ale z fabułą przeniesioną powiedzmy z BG. Dodatkowo walcząc masz wpływ na to co dokładnie zrobi twoja postać i w jakim momencie - coś czego nie miałeś we wcześniejszych RPGach, kiedy po prostu wydawałeś polecenie walki i postać walczyła.
O samej fabule nie mogę powiedzieć, że jest przełomowa - jest na pewno bardzo dobra, aczkolwiek inne gry także potrafią mieć niezłe fabuły.
Proszę Was o pomoc.
Jestem w katakumbach świątyni na "nieznanej" planecie, i zatrzymałem się w miejscu gdzie by otworzyć drzwi trzeba przejść pole gdzie jak się stanie to kilka kwadratów się zapala...
Nic więcej z tego nie kumam...
Proszę o pomoc
przejść po tych kwadratach w określonej kolejności; daj maila, to ci wyślę obrazek z instrukcją.
No cóż, zapewne każdy ma jakieś problemy, więc może się podzielicie z innymi.
jak wyżej. Dlatego troche sie obawiam KOTORa, bo niezadobry jestem w tego typu grach
...to dobrze, że się obawiasz, bo tam trzeba czytać
andaral nic o cheatch w tresci nie wspomniał, tylko o dzieleniu się problemami
Czyli jak ktos nie wie, jak jakiś fragment przejść, to ktoś inny powie
wiesz, po prostu w większości gazet typu CDA, Click czy Play "Tipsy" i "tricky i tipsy" to po prostu kody lub jakieś bajery, typu "przejdziesz to, dostaniesz bonus X" itp
...ale to nie jest jakaś `gazeta` typu Click, Play czy CDA
Pozatym, z treści Postu wynika nawet co innego niż z większości gazet
-No cóż, zapewne każdy ma jakieś problemy, więc może się podzielicie z innymi.
no to sorry, ale ja to widze tak, że Andaral niema kodów, i prosi o to by inni podzielili się nimi.....
...mówią, głodnemu chleb na myśli. Jak ktoś jest przyzwyczajony (lub nawet uzależniony) do kożystania z kodów, to wszystko mu się z kodami kojaży... Ja ten tekst widzę, że Andaral ma, albo ma nadzieję komuś pomóc w przejściu, dając wskazówki
Powyjaśnialiśmy sobie, i koniec, żeby tematu nie rozwalić.
angielskiej są jakieś kody jeśli tak to jakie i jak je wpisać.Powiedzcie bo nie moge przejść rancora a mam angielską wersję.
Tu zamieszczam porade od Lorda Sidiousa:
Co do Rankora - to są różne metody. Jest tam jakiś wabik, który można spróbować gdzieś sprzedać - ew. Anor może się wypowie, bo uzywał.
Ja zrobiłem to swoim standardowym sposobem na gierki z błędami , ew. pamiętanym z reallife RPG.
Otóż wziałem swojego ludzika, który nazywa się Grievous i kazałem samemu mu wykonać akcję. Polegało to na tym, że skradałem się blisko ściany i wychylałem zza winkla i rzucałem w rankora granatem. On dostawał obrażeinia i biegł w moim kierunku. To ja się chowałem w wejściu odczekałem chwilę i znów się skradałem. Rankor znów był obrócony, więc można było go spokojnie kolejnym granatem. Dziesieć granatów na pewno zabije rankora .
więc sprawa jest prosta, musisz oczywiście użyć tych fiolejk które znajdujesz dokładnie w trupie przed wejściem do pomieszczenia z Rancorem. Najlepiej wziąć tylko jedną filkę i podejść do trupów które leżą na środku tego pomieszczenia z Rancorem i tak jak zabierasz jakieś resztki tak samo możesz jakies resztki zostawić. W tych resztkach tam jest jakis granat albo nawet dwa opraz chyba computer spikes, Po prostu zostawiasz jedną fipolkę tego stuffu który ma za zadanie przyciągnięcia Rancora oraz nie bierzesz tych grantów, po prostu weź tylko computer spikes po tym rancor podbiega i zrzera grant wybuchając. Ja równeiż poradziłem sobie z nim po prostu go zabijając! Wystarczy dobrze rozlokować bohetrów i dać im trochę grantatów wtedy jeden powinien ci przeżyć a rancor zdechnie, jednak to już wyższa szkoła jazdy. oczywiśice mozesz zrobić tak jak pisał brencz czyli atakowac go zza winkla
Mam jeszcze jedno pytanie.Skąd można ściągnąć save do tej gry jak przybywamy do akademii lub jak dostajemy miecz
Stracisz cala radoche grania z tej gry, Brebcz ma 1000% racji, nie rob tego, to tak jak bys chcial byc z dziewczyna bez pierwszego spotkania, wiesz ja taka dziewczyna sie nazywa ??!!
KOTOR trzeba przejsc samemu bez takiej pomocy !! Mozna sie zapytac o rade jak przejsc dana misje, ale zaraz sejwy !!
jest tu: http://www.gamebanshee.com/starwarskotor/walkthrough.php (łącznie ze wszystkimi mapami).
Więc jestem na planecie gdzie się rozbił mój mroczny jastrząb no i wykonałem wszystkie questy (m. in. "Naparwa Mrocznego Jastrzębia). Po pogadance na plaży o zdradzie bastilii jestem na statku.(Hipernapęd naprawiłem już wcześniej przed qestem w świątyni). No podchodze do mapy układu(czy tam galaktyki). Wybieram "Układ Gwiezdnej Kuźni" naciskam "Leć" i wyłącza mi sie menu wyburu planety jak gdzyby nigdy nic i moge nadal chodzić po statku a hipernapęd pisze że jest na prawiony.(aha no oczywiście byłem już w świątyni itd) Czy czegoś nie zrobiłem czy to głupi błąd w grze i czy da się jakoś uratować sytuację.(Powiem szczerze że nie chce mi sie odpoczątku przechodzić tej planeto bo jest wyjątkowo upierdliwa i nudna w zadaniach)
działają. Tylko zamiast ~ - trzeba wcisnąć CTRL + Break i działa konsola.
j/w
...na klawiaturze nad klawiszami kursorów. Linijka z PrintScreen
przejść KOTOR nie lądując na Tatooine, mam SERDECZNIE dość tej planety i chcę ją obejsć grając w KOTORa.. Ma ktoś pomysł? mam już kawałki mapy z Dantooine, Kashyyyk, Mannaam i Korriban. został jeden, czy mozna go zdobyc gdzieś poza Tatooine?
co pamiętam niestety nie bo nie skompletujesz mapy. A co się nie podoba??
to, ze o najwiekszym za*** mam w prawie kazdej ksiazce i grze. Przejdalo mi sie to. No chyba, że tym za*** jest farma Larsów, a reszta Tatooine to prawdziwa stolica Galaktyki.
MUSISZ przejść Tatooine...inczae nie zdobędziesz piątego Star Mapa, i nie posunie się fabuła...
Mam problem z uruchomieniem gry KOTOR. Podczas testowania jedyny problem to openGL. Mam napis failed, ponieważ (taki napis): "Required Non-Windows Generic OpenGL 1.4.0 drivers". Kiedy włączam "swkotor.exe", gra zaczyna się wgrywać ( kursor myszy zmienia się w strzałke z płytą), jednak po chwili poprostu przestaje.... I na tym koniec... Nie mam pojęcia co moge zrobić z tym problemem... Jeżeli mógłbym liczyć na czyjąś pomoc to bardzo bym prosił o odpowiedź! Dzieki z góry!
Wymagane są sterowniki OpenGL w wersji 1.4 lub wyższej... winzgroza ich nie posiada. Trzeba pobrać najnowsze sterowniki do posiadanej karty grafiki, ewentualnie przed popraniem w readme do driverów poczytać czy zawierają wsparcie dla OpenGL 1.4.
A skąd mogewytrzasnać OpenGL 1.4 ???
zapewniają sterowniki do karty grafiki... należy je pobrać za strony producenta karty.
Aaa i jeszcze jedno... sprawdź czy masz DirectX w wersji 9.0b, jeśli nie to też go zainstaluj.
I jeszcze jedna sprawa. Być może masz odpowiednia sterowniki, ale instalowałeś po nich DirectX - to produkt szmatrosoftu i robi zamieszanie - czasami podmienia pliki vxd i dll sterowników, tyczy się to zwłaszcza kart z chipsetem nVidii - sterowniki zawarte w DirectX nie zapewniają odpowiedniego wsparcia.
ściągnij najnowsze sterowniki u ustaw je na obczyszczonym systemie.. Może też być pomocnoe upgradowanie Windowsa np. 2000 do service pack 4
Skąd(prosiłbym o adres)mozna pobrać tego złośliwego patcha?!!
Słuchaj nie wiesz przypadkiem co może się dziać z moim KotOrem. Nie mam polskich fontów. Proszę doradż!!
udzielenie mi pomocy (patrz wyżej). Wtedy kupię ci cały Kashyyk.
Jedna z wielu zalet KOTORa jest możliwość rozwiązywania questów na różne sposoby. Ale z jednym mam problem."Niewidzialni Mandolariaie" - na zaginioej plaecie. Atakują mnie z nienacka, załatwiam ich i .... co dalej? Pojawia się w dzienniku quest "Niewidzialni Mandolarianie" ale nie mogę nic dalej z nim zrobić - choć szukam ich z bronią i bez broni, solo i skradając się.... CO TRZEBA ZROBIĆ??
co właśnie zrobiłeś. Nic więcej nie da się w tym subqueście zrobić - szukałem w forach bioware i w różnych poradnikach online i drukowanych i wygląda na to że ich eksterminacja kończy sprawę.
Jeśli wcześniej odwiedziło się Rakatów (plemię "The One"), spotkać można było jakiegoś przywódcę wojskowego ("War Master" bodajże?), który informował nas o niebezpieczeństwie (tu uśmiech się pojawia) ze strony Mandalorian (on ich tak nie nazywał). Opowiadał też jakąś swoją historię i w związku z nią prosił o ich eksterminację. Gdy po spełnieniu prosby przyniosło mu się głowę jednego z nich, sowicie wynagradzał - skrzyneczka z niezłym stuffem.
Że to oczywiste i o tym nie wspomniałem bo chyba każdy zaczyna od gadki z gościami co mają gogle zamiast oczu
Czy mógłby ktoś mnie poinformować o tym jak ułożyć te płytki które mają utworzyć literę H
Nie mogę uruchomić cheatów pomóżcie!
uzywnie cheatow w tej grze jest poprostu... no poprostu... no... az brak i slow. Ale jezeli juz chcesz je wlaczyc to najpierw musisz edytowac plik kotor.ini i tam wpisac pod [Game Options] wpisać EnableCheats=1 . I to by bylo na tyle, choc dalej mysle, ze bledem jest uzywanie kodow w tej wspanialej... no wspanialej i ... i... grze
Raven Out.
chciałem prosić o pomoc.
gry zacząłem grać w SW KOTOR wpisałem sobie z głupoty kod na level 20 i dalej już nie mogłem. A kiedy zostałem Jedi dowiedziałem się że aby używać lightsabera i ubrania jedi muszę mieć kolejny level i wziąć sobie umiejętność posługiwania się lightsaberem. Czy da się jakoś cofnąć level i czy będzie można mieć większy w późniejszym etapie gry?
osobiscie i tak zacząłem od początku bez kdów, jak kupiłem sobie wersję PL, wcześniej na EN miałem kody, ale nie doszedłem do tego momentu.
Hmm... spróbuj wpisać wartość ujemną... jeżeli poskutkuje, to nie będziesz miał potem już problemów.
Ale... zakładająć, że masz polską wersję (lub angielską i znasz dobrze ten język) to kody są naprawdę zbędne
próbowalem z wartością ujemną i nie podziałało
a nie wiesz czy później będzie można zdobyć większy level (niż 20)
Używałeś kodu: addlevel [number]? A próbowałeś może użyć tego samego, tylko zmieniając numer na mniejszy, powiedzmy 6? Wiem, że z punktami jasnej i ciemnej strony tak działało, wystarczyło podmieniać numerki.
Jeśli chodzi o level - dwudziesty jest maksymalnym, dochodzisz do niego po jakimś czasie.
A tak w ogóle - używać kodów w KotORze to bluźnierstwo
to nie bluźnierstwo, to po prostu WSTYD. Jeśli ktoś jest tak tępy, że przechodzi KotORa na kodach, to znaczy się, że nie ma absolutnie jaj do tej roboty, i lepiej niech się weźmie za pasjansa... chociaż nie, tam też trzeba myśleć. Ogródek prowadzić!
Mam pytanie otóz przechodzę ge już drugi raz, i w związku z tym zastanaiwam się czy da się przejść Rancora bez zabijania go? Bo na razie tylko tak mi się udawało
nawet jak wpiszesz wszystkie cheaty i go (Rancora) obejdziesz, to i tak drzwi ci się nie otworzą, dopuki tego brzydala nie zatłuczesz.
cześć
chodzi mi o przejscie tego qesta w jaskini na planecie gdzie jest akademia sitchow w jaskini tam gdzie są te świecące krążki i trzeba je przesówać ?
proszę o napisanie p>l L<ś w ten sposób z góry dziękuje
pozdrawiam
był już taki temat, tam na przyszłość kieruj swoje prośby o pomoc
http://gwiezdne-wojny.pl/b.php?nr=44729
A co do samego pytania - odpowiedź znajdziesz tu:
http://www.gamebanshee.com/starwarskotor/locations/tombnagasadow.php
...podobnie jak na wiele innych KotORowych pytań
taka mała reklama przy okazji
w "kantynie" www.kotor.xp.pl jest to opisane... można o ile pamiętam znaleźć nawet rysuneczek
gdzie znaleźć można Gammoreanina (nie wiem jak to piszę się ) który ma być na Tatooine razem ze swym robotem, na wraidy polującym?
Wspomniany "cel" znajduje się na terytorium Tuskenów - tu masz mapkę:
http://www.gamebanshee.com/starwarskotor/locations/sandpeopleterritory.php
...numerek 6.
Tu poczytasz sobie o tym i innych questach GenoHaradanu:
http://www.gamebanshee.com/starwarskotor/locations/eastcentral.php
A tak w ogóle - ta stronka jest chyba najlepszym źródłem wiedzy o KotORowych questach - więc gorąco polecam, jeśli znasz angielski.
a z angielskim moim kiepsko niestety :/ ale nastepnym razem zobacze moze mi uda sie dzięki banshee.
Cieszę się, ze mogłem pomóc. Jak Ci ciężko z banshee - zawsze możesz liczyć na ludzi z forum
PS. Pozwolisz, że ja Cię o coś poproszę? Następnym razem, odpowiadając na konkretny post, użyj Odpowiedz (pod każdym postem jest takie cuś), tworzy się wtedy tzw. drzewko, ułatwiające komunikację na forum
Jak gram to co pewien czas mam problemy z grafiką(np w kanałach oczy i część włosów zmieniają kolory od żółtego przez niebieski do czerwonego, tak samo jest z plamami po wybuchach granatów). Miał ktoś podobny problem i rozwiązał go?
Mam Geforce FX5200 i zainstalowanego DirectX`a 9.0c, a i wersja 1.03
Teraz juz jak mam miecz swietlny to widze ,że problem taki mam wszędzie. Np. jak biegam po Dantooine to mam miecz czerwony zamiast niebieskiego :\ Help! :\
Valorum podałeś link solucji ale niestety jest po angielsku czy ktokolwiek zna link do polskiej solucji. A jeśli ktoś ma na komputerku to niech mi wyśle na Pietrek89@o2.pl
GryOnline jest bardzo dobra solucja - polecam. Oczywiscie jesli odżałujesz trochę kasy na sms`a
a moze ktoś z was już go sobie ściągnął i ma go na HD? nie mam tyle kasy na komie i niemam kasy by załadować a jestem w krytycznej sytuacji!! więc jeśli ktoś by to miał na HD bardzo bym prosił o przesłanie na Pietrek89@o2.pl
A cóż to za pilna sprawa wymagająca całej solucji? Jeśli masz jakiś konkretny problem - to pytaj śmiało - postaramy się pomóc
z cala solucja nie sprawia takiej przyjemnosci. Bo zawsze mozna siegnac po gotowe rozwiazanie. Lepiej troche sie samemu pomeczyc. Przyjemniej skonczyc pozniej ze swiadomoscia, ze samemu sie tego dokonalo. Gdy jest naprawde duuuzy problem to zawsze mozna zapytac. ale po co kusic los i siebie solucja na dysku?
jestem po tatoine i znajduje się w akademi shitów i jeśli wyjde do statku do napadnie mnie zgraja shitów po egzaminie jeśli będe chciał iśc do doliny dopadnie mnie łowca nagrud co mam robić?
po pierwsze - odpowiadając na konkretny post na forum, staraj się używać Odpowiedz, tworzy się wtedy tzw. "drzewko" i łatwiej połapać się co do kogo było pisane.
A jeśli chodzi o Twój problem... Jesteś po egzaminie u mistrza Uthara, tak? Czyli rozumiem, że albo "nawróciłeś" Yuthurę, albo ją zabiłeś. Stąd zgraja rozeźlonych Sithów - zrobiłeś przecież nie mały zamęt w Akademii. Jeśli to faktycznie ta sytuacja, nie masz wyjścia - musisz zjednoczyć z Mocą wszystkich w Akademii. Może być ciężko...
Co do łowcy, podobnie, nie ma innej rady, trzeba powiększyć bilans ofiar śmiertelnych. Jeśli chodzi o jakiś sposób na niego, to wpierw skoncentruj się na łowcy. Jeśli idzie Ci ciężko, może warto naszprycować się jakimiś stymulantami przed walką? W sytuacji gdy są z Tobą jacyś Jedi, niech pokażą mu potęgę Mocy (najlepiej wir, ogłuszanie czy pchnięcie, lub niszczycielskie moce DS), a Ty zajmij się szatkowaniem tego osobnika. Warto też pamiętać, że najlepszą bronią przeciwko tarczy energetycznej jest wibroostrze. W innym wypadku można zacząć od granatów, najlepiej ogłuszających. Jeśli masz jeszcze kogoś dobrego w strzelaniu z dystansu, warto to wykorzystać.
Gdy Calo (łowca) wyzionie ducha, zajmij się raczej niegroźną (raczej - o ile pamiętam, ktoś miał pałkę ogłuszającą, ta może być niemiła) resztą jego bandy. Szysko
nie mogłem wziąść ze sobą bastilli, mam ze sobą carla i wokiego na nieszczęście mam granaty wstrząsowe a reszte wykorzystałem w poprzedniej świątyni gwiezdnej mapy. temu mistrzowi wyrecytowałem kodeks teraz mam kogoś zabić bądz mu przynieść, a tą dziewczyne przed akademią zabiłem sama się o to prosiła, zazwyczaj staram się wyjść pokojowo z takiej sytuacji ale nie dała mi wyjścia
Możesz dokładniej opisać sytuację? I w zasadzie z czym masz konkretnie problem?
otóż znajduje się w akademi shitów mam w drużynie wokiego i carla. chciałem iść do doliny po jakiś artrefakt lecz jest tam łowca nagród cargo i niemoge go pokonać gdyż za każdym razem ginie jakiś członek mego oddziału. natomiast jeśli bym chciał iść do statku i wziąść kogoś innego to jest tam 5 shitów którzy zawsze mnie zaatakują i też niemoge ich pokonać nie wiem co mam teraz zrobić żeby przypodobać sie mistrzowi shitów i wyjść cało z opresji.
Mi sie wydawało ,że postacie nie giną tylko mdleją do końca walki, a potem wstają ledwo żywe... Gra sie konczy chyba wtedy gdy cala drużyna padnie w czasie walki... no cóż, moge sie mylić
moim zdaniem wynika to z braku doświadczenia wśród twojej druzyny. zmień poziom trudności lub spróbuj polecieć na inną planetę i pozdobywać troche doświadczenia, Korriban jest w sumie najtrudniejsza, wiec warto ją przechodzić na końcu. Można ją przejśc na początku - ja tak zrobiłem. A Norda przede wszystkim obrzuciłem granatami które go unieruchomiły i w tym czasie leciało wiele innych granatow oraz strzelanie własnie do niego w pierwszej kolejności z karabinów. Potem trzeba wykorzystywać medpaki i zając go walką z twoim bohaterem, a reszta niech po kolei wykańcza towarzy łowcy nagród. najlepszy do tej misji jest Mandalorian, jakiś Jedi - jak nie masz to może być Carth Onasi.
po wielkim trudzie udało mi się to przejść potem poszedłem to komnaty z robotami i po drugiej prubie sie udało następnie poszedłem do tych rozbujników którzy stali na drodze do maojego statku i też się z nimi rozprawiłem, ale musiałem zużyć dużo stymulantów ale opłaciło się.
ludzie mam problem: jestem na ostatniej prubie w akademi shitów i jestem w pokoju z obręczami już prawie miałem wszystkie tylko najniższej nie miałem w prawej kolumnie bo moim zdanie z tego co przeczytałem w grze nieda się umieścić dwuch dolnych obręczy na jednej kolumnie jeśli ktoś wie jak to zrobić prosze o pomoc!
W sumie to łamigłówka logiczna, powiniennem zostawić ją do pogłówkowania
Dziś nie będę jednak sobą i wskażę Ci łatwiejszą ścieżkę... Pamiętaj jednak... Kroczysz niebezpiecznie blisko Ciemnej Strony...
1. lewy--> środkowy
2. lewy --> prawy
3. środkowy --> prawy
4. lewy --> środkowy
5. prawy --> lewy
6. prawy --> środkowy
7. lewy --> środkowy
8. lewy --> prawy
9. środkowy --> prawy
10. środkowy --> lewy
11. prawy --> lewy
12. środkowy --> prawy
13. lewy -->środkowy
14. lewy --> prawy
15. środkowy --> prawy
<Dark Side Points earned>
dzięki ale z tą ciemną stroną to chodzi w grze czy w tym ze szukam łatwych wyjść w życiu?
Powiem tak - w grze nie dostaniesz punktów Ciemnej Strony za korzystanie z solucji
na otakto fakt. ale w życiu czasem trzeba sobie pomuc lub dążyć do celu po "trupach", choć to niezawsze sposób. to wiadome że dark side jest wszędzie lecz pójście na łatwizne to u mie żadkość i mam nadzieje że tak zostanie, pozatym o pomoc prosze dopiero gdy wyczerie wszelkie możliwe sposoby które znam. Nie chodzi tu o cheat`y!
Mam problem z bazą Sithów na Manaam. Wychodzę z niej, łapią mnie, odstawiają na proces, na którym mnie skazują na śmierć. Jak się z tego wybronić? A wcześniej jest jeszcze jakaś sala treningowa, do której nie mogę wejść. O co z nią chodzi?
...to chyba drugiego najczęstsze pytanie, tuż po zagadce z literą H w świątyni Rakatów.
Zaczniemy od najprostszej sprawy - zamkniętej sali treningowej. Nie uaktywniłeś/aś questu z zaginioną młodzieżą Selkathów. Nie wiem czy da się to jeszcze zrobić, ale odpowiednią osoba jest Shaelas, w enklawie najemników w Ahto West (zachodnia część Ahto, znam tylko angielską wersję więc nie wiem jak to u nas było ). Jest on zmartwionym ojcem Shasy, która niedawno zniknęła. Pozwól, że resztę historii zostawię do wyjaśnienia tatuśkowi. Obok tegoż Selkatha jest Irdoniański najemnik, odpowiednio "przekonując" go można uzyskać kilka informacji przydatnych do rozwikłania sprawy.
Proces, kwestia trudniejsza, ale oczywiście do przejścia. Po pierwsze należy wybrać opcję samodzielnej obrony - tak jest najłatwiej. Później wystarczy pokazać wysokiemu sądowi datapad znaleziony w bazie. To jest rozsztrzygający dowód, po tym zostaniesz uwolniony/a.
W razie niejasności - proszę wpisać się ciut niżej
otóż jestem w bazie podwodnej i znajduje się przy wtryskiwarce maszyny jtórą mam zniszczyć by zabić potwora jak ustawić na 4 miliony zbiornik?? bo tylko przy takiej liczbie jest w stanie wybuchnąć
Rozwiązanie, po angielsku, ale wyjątkowo proste, i sądzę, że sobie z nim poradzisz
1) Fill container pod.
2) Transfer from container to injector.
3) Dump injector pod.
4) Transfer from container to injector.
5) Fill container pod.
6) Transfer from container to injector
jestem w świątyni na planecie znajdującej sie przy gwiezdnej kuźni otóż jestem w podziemiach tej świątyni i natrafiłem na płytki wiem tylko tyle że należy przejść p nich tak by utwożyć litere "H" tylko trzeba przejść pon ich w odpowiedniej kolejności jaka to kolejność ludzie pomocy!!
człowieku, weź rusz dupę i spojrzyj do góry tego tematu, co chwilę ktoś o to pyta i co chwilę mu odpowiadają, wtedy wyskakuje ktoś inny i znowu... Sam doszedłem do tego, jak przejść te cholerne płytki, to czy inni też nie mogą? Hę?
jak narazie z całej strony znalazłem tylko jedną odpowiedz i to byłą twoja i chiałeś e-maila od tej osoby żebyśmódgł przesłąć ten obrazek jak to przejść, pozatym co się wkurzasz forum jest od tego by sobie pomagać a nie by wazjemnie wrzeszczewięc badz łaskaw niedrzeć pyska.
...odnoszę wrażenie, że część postów na ten temat wycięto - bo wydaje mi się, że ich więcej było - oboje macie po częsci rację.
...pozatym co się wkurzasz...
Wiesz, różnych ludzi tu się na codzień spotyka, czasem mogą człowiekowi nerwy puścić... W szczególności wobec takich "samopowtarzalnych pytań". Jednak - do tego aspektu Waszej "dyskusji" wtrącać się nie zamierzam, sai dojdzie do porozumienia
Miejmy nadzieje, że po tej odpowiedzi będzie to już ostatnie tego typu pytanie...
Płytki w świątyni Rakatan - rozwiazanie
Wystarczy chodząc utworzyć coś na kształt litery H.
O ile się nie mylę, jest coś o tym w znalezionym przy wejściu datapadzie. Tak na marginesie, chyba na ścianach też jest wskazówka
Still confused? Przetłumaczymy to tak... Przyjmijmy, że płytki są oznaczone numerkami tak jak klawiatura telefonu (wybaczcie łopatologię - nie mam zamiaru urażać niczyjej inteligencji, niech to po prostu będzie ostatni raz )
123
456
789
Got it? No to teraz, zaliczamy je w kolejności...
9, 6, 3, 6, 5, 4, 7, 4, 1
No i drzwi stoją otworem... Czas na spotkanie z przeznaczeniem!
Dowiedziałem się właśnie,że jestem Darthem Revanem i stoczyłem pojedynek z Malakiem,który w trakcie walki gdzieś uciekł i jestem uwięziony,bo grodzia nie chcą się otworzyć.Co mam robić?
A jeśli chodzi o samo pytanie, po prostu omijasz włąściwe grodzie, Malak jest w samym "środku" kwadratu:
http://www.gamebanshee.com/starwarskotor/locations/maps/leviathanhangar.jpg
(szóstka na mapie)
Są cztery grodzie, jedna z nich prowadzi do Malaka, to chyba nie problem
Przeszedłem Koriban z Carthem i bez, a nigdzie nie było jego syna, o co chodzi!
Dustil znajduje się w miejscu oznaczonym siódemką:
http://www.gamebanshee.com/starwarskotor/locations/maps/korribansithacademy.jpg
Jeśli go tam nie ma, oznacza to, że:
- nie rozmawiałeś z Carthem dostatecznie dużo razy by dojść do wątku jego zaginionego syna więc =>
- nie spotkałeś Jordo który powiadomiłby Cię o tym, że takowy rezyduje w Akademii Sith na Korriban więc =>
- nie uaktywniłeś questa
How simple
Dobra jak nie wiesz jak wyjść z miasta, to musisz sobie wyrobić licencję huntera - idź do budynku korp. CZARKI i takową wyrób, zakładaj że przyniesiesz broń sandmenów i jego wodza a dostaniesz karte i jush możesz isć poza miasto. Jeśli wyjdziesz to kieruj się na połnocny-wschód - zabijesz czekający tam oddział sandmenów i przebierzesz siebie i swoją załogę w ich uniformy. Do tego ważne jest żebyś miał ze soba robota tłumaczącego język sandów: kup go przed wyjściem z miasta [tarkuj się żeby wybulić za niego góra 2500 kredytów]
A jak jusz jesteś przebrany i masz ze sobą robota-tłumacza-maniaka to idź do dolina sandmanów i z nikim nie gadaj tlyko dostań się do wrót osady, potem dostaniesz zlecenie jak załagodzić spór - jak coś to pisać! [falcoq@o2.pl]
A teraz moje Question:
Nie jest ono związane z grą ale mam pewne pytanie: Po tym jak mojego EbenHawa porwał statek Imperium zostałem rozdzielony na kilka obozów, tzn. każdy chyba wie o co chodzi [pierwsza walka z Malakiem na jego statku, etc] - Gdzie do diabła podział się mój maniakalny robot tłumaczący sandmanów! :| ... po prostu jestem ciekaw... u mnie po ucieczce ze statku Maula w drużynie nie miałęm jush go... wiem że był zły na maxa.. le ... ?!? :| ~~lolol~~
Mam problem w KOTOR a mianowicie chodzi o korriban.Dostalem sie do akademii powiedziałem kodeks sithów i wychodze do doliny mrocznych lordow czy jakos tak. A tam czeka na mnie darth bandon i jego koledzy . Tych dwoch mrocznych potrafie rozwalic ale Bandona juz nie pomozcie mi !!
...widać jesteś cienias, skoro nie potrafisz nawet powalić Bandona, ja go wziąłem za pierwszym razem, gralem Jedi Guardianem-Soldierem. Współczucia dla twojego komputera, to musi wyglądać żałośnie. Nie ma na to żadnego tricka, po prostu musisz się podszkolić.
A z Malakiem, to ty będziesz walczył miesiąc
Nie wiem o co wam chodzi z tym Malakiem. Wszyscy wokoło twierdza, że on był taki trudny, trza bylo uzywac min, doładowywać sie, blablabla. Ja grajac najpierw Guardianem-Soldierem, a później Consularem-Soldierem włączałęm walkę, i zacząłem ogladać TV. Po 10-15 min było już po nim.
Zamierzam kupić KOTOR (jedynkę). Problem polega na tym, że nie jestem pewien, czy mój komputer pociągnię tę grę. Nie chcę grać w "pokaz slajdów".
Moja konfiguracja to: GF3 Ti200 64mb, Celeron 1,7 Ghz, pamięć 256 ram.
Powiedzcie o waszych konfiguracjach i jak na nich prezentuje się KOTOR.
Serdeczne dzięki.
na bank. I efekty wizualne będę niczego sobie (czyt. nie tylko najniższa konfiguracja będzie umożliwiała granie )
Grevious- miałbym zastrzezenia co do ramów, ja mam 512 (ddram) i w miastach gdzie było duzo postaci czasem mi skakało ale nie b. mocno. Nie wiem jak bedzie u Ciebie...
Też mam 512 a na otwartych przestrzebniach musiłem trawe wylaczać bo się cięło...
Ja mam 512 ramu (z czego połowa jest zawalona przez system i różne pierdoły) i chodzi mi bez zacinek. Powiem więcej. Chodzi mi tak szybko ja SW: Racer! Mój procesor to Athlon 2600+, a grafika to Radeon 9200SE. Jakby ktoś pytał.
!! !! !! Mannam -
jak rozwiazać to łamanie tych kart dostepu do bazy sithow na Mannam ??? ???
dzięks z gory za odp
ktos wie - please
trzy metody łamania tych kart dostępu.
Jedna siadasz i przed komputerem - łamiesz, tam są matematyczne zabawy z ciągami. - możesz to zrobić w centrum republiki - tam jest sala z komputerami. Rozwiązanie jest z GameBanshe - ja liczyłem je sam. fajna zabawa ale wklejam poniżej:
Sequence 1, addition progression: 1, 2, 4, 7, 11, 16... ?
The answer is 22.
Sequence 2, subtractive progression: 21, 18, 16, 15, 15, 16... ?
The answer is 18.
Sequence 3, multiplication progression: 1, 2, 4, 8, 16, 32... ?
The answer is 64. Each number multiplies by 2.
Sequence 4, division progression: 128, 64, 32, 16, 8, 4... ?
The answer is 2. Each number divides by 2.
Sequence 5, exponential progression: 32, 81, 64, 25... ?
The answer is 6. 2 to the 5th, 3 to the 4th, 4 to the 3rd, 5 to the 2nd, and 6 to the 1st power.
Sequence 6, logarithmic progression: 1 0 - 8 3 - 32 5 - 128 ... ?
The answer is 7. 2 to the 0 power is 1, 2 to the 3rd is 8, 2 to the 5th is 32, and 2 to the 7th is 128.
Można też złamać więźnia... generalnie Gamebanshee podaje rozwiązanie takie -
1. Choose the "Relax, I`m not here to threaten you" option.
2. Choose "We`re the only ones that will take you in now."
3. Choose "Let`s try something else."
4. Choose "We know something about your companion."
5. Choose "Perhaps we would give you back to the Sith, but keep him."
6. If it fails by this time, try the same course of action another time, using the "Maybe we should do something about Tela" line as a substitute for #4, followed by, "We could make life easy for both of you in the Republic." If that fails, retry #1 through #6 in order until it works. It should work by the third time.
Nie jestem pewien czy tak zrobiłem, ale co najmniej raz udało mi się złamać więźnia.
Jeszcze jakoś wchodziło się przez dock Sithów.. nie pamiętam dokładnie.
W każdym razie - tu ważna rzecz. Cokolwiek zrobisz, okaże się ,ze karta jest nieaktualna czy coś w tym rodzaju. Praktycznie zaraz po wejsciu do bazy czeka Cię walka.
Prosze o pomoc ! Dostałem zlecenie w kantynie żeby przynieść kody do bazy. Ale nie wiem gdzie one są i jak je zdobyć ! Prosze niech ktoś mi powie!
NIECH MOC BEDZIE Z WAMI
-Dostałem zlecenie w kantynie żeby przynieść kody do bazy.
Nie, bo masz te kody przynieść do kantyny, do Canderousa a nie do bazy
Ale nie wiem gdzie one są i jak je zdobyć !
Posłuchaj tego pana który poprosił Cię o ich przyniesienie. Pomimo, że jest Mandalorianem [dobra, dobra - żartuję przecież ], prawi stosunkowo mądrze; on Ci dokładnie powie co masz zrobić.
Po pierwsze, musisz udać się do sklepu Janice. Znajduje się on w północnej części Górnego Miasta - Upper City North. Tam możesz zakupić świetnego droida włamywa... tfu, droida do wszystkiego. T3-M4 - zapamiętaj to oznaczenie, bo droid którego kupujesz nieraz jeszcze odegra istotną rolę w historii galaktyki. Ale to teraz nieistotne. Pamiętaj - nie próbuj czasem grozić pani Janice, bo bardzo miła z niej osóbka!
Po drugie - udaj się wraz ze swoim nowym członkiem drużyny do rzeczonej bazy Sithów. Zobaczysz jaki użyteczny jest tenże droid - w okamgnieniu otworzy zamknięte dotąd drzwi sezamu. IMHO, możesz go już odesłać do apartamentu i wybrać taką drużynę jaką preferujesz. Zrobione? No to ruszaj to wnętrza bazy, na spotkanie całej masie rozeźlonych Sithów którzy o dziwo nie przywitają cię ciepło. Raczej gorąco. Ale o tym rzekonaj się sam - miłej zabawy
Jestem w katakumbach,wchodzę w jeden pusty grobowiec i jestem eee...
w takim czymś podobnym do świątyni na planecie koło Gwiezdnej Kuźni.
Jak otworzyć centrum sterowania??
Wybacz, jeśli się mylę, ale ani w KotORze 1 ani w KotORze 2 nie da sie odwiedzić Yavina 4 (co do drugiego nie jestem pewien, bo jeszcze nie skończyłem)...
Chodzi mi o nieoficjalny dodatek do KOTOR.
Jestem w świątyni Raktan i nie mogę przejść "po literze H" wg. znalezionego cyfronotesu. Pomóżcie jak to zrobić, z której strony zacząć i w którym kierunku kratek iść?
Witam!
Gram właśnie w KOTOR 1.
I mam pytanie na czyma polega zdolność jedi - bitewna medytacja.
W kółko mówią o Bastili i jej medytacji w walce z Malakiem i nie wiem co ona tak na prawdę zrobiła.
to głęboki trans Jedi, polegający na wpłynięciu Mocą na wojska przeciwnika oraz własne - przeciwnej stronie "sugerując" beznadziejność dalszej walki, stronie sojuszniczej "dodając" bojowego ducha i wiary w zwycięstwo. Dodatkowo dzięki temu można wpływać na zachowania żołnierzy, synchronizując taktycznie tym samym całą bitwę.
Medytacja bojowa to sztuka Jedi która w historii zakonu w pełni opanowała niewiele osób.
Polegała na, najkrócej mówiąc, stwarzaniu w umyśle Jedi obrazu przebiegu bitwy a następnie projekcji tegoż obrazu do umysłów walczących. Skutkowało to podwyższaniem morale sojuszników a działaniem odwrotnym względem przeciwników. W skrajnych przypadkach umożliwiała nawet zwrócenie żołnierzy wroga przeciwko sobie tym samym pozwalając Jedi na wygranie bitwy dzięki udziałowi przeciwnika, tak jak zrobiła to Nomi Sunrider na Ambrii podczas ataku piratów Boggi. [komiks KotOR].
Dodatkową korzyścią dla sprzymierzonych wojsk jest lepsza organizacja na polu bitwy.
Znanymi w Zakonie mistrzami tej sztuki byli Thon, Nomi Sunrider, Bastila Shan jak i Odan-Urr.
Nieco odmienną formę medytacji bojowej stosował mistrz Oppo Rancisis podczas Wojen Klonów; podobnie wizualizując bitwę w swym umyśle, wiedział dzięki temu w którym miejscu należy uderzyć by zwyciężyć - "A Jedi knows where to strike - with a lightsaber or an army - to finish his opponent." [komiks Republic #74]
Innym znanym z historii przypadkiem może być kolejna forma medytacji bojowej - opracowana przez Barabeli z eskadry Dzikich Rycerzy bitwowięź którą z powodzeniem stosowali wyszkoleni przez Luke`a Skywalkera młodzi rycerze Jedi podczas wielu potyczek z Yuuzhan Vongami. Działała na nieco innej zasadzie; władajacy Mocą uczestnicy bitwy łączyli swe umysły w Mocy stając się niejako jednością; dzięki czemu drastycznie wzrastała ich skuteczność w boju.
["Gwiazda po gwieździe"]
Bardzo podobną sztuką była Battle Influence, nieco "łagodniejsza" forma wpłwu na przecwinków jak i sojuszników.
["Power of the Jedi Sourcebook"]
JA gram Consularem- zwiadowca i mam dużo punktów mocy i jestem sithem mam już maskę tulaka horda oraz 2 miecze świetlne z obrażeniami :
Pierwsza ręka: 7-34
Druga ręka : 5-28
Więc co polecacie za sprzęt dla SITHA ??? Bastylia nosi szaty Quela Droma z Koriban oraz lancę z obrażeniami 3-24
Sprzętu Canderusa nie będę wymiwniał bo nie jest Jedi więc mnie nie obchodzi. To co polecacie Za sprzęt
Let a force by with us !!!
szczególnie 2 kamienie do LS, dostępne na stacji przy Yavinie. Koleś sprzedaje tam sporo różnego staffu, aczkolwiek kamienie można kupić dopiero po tym, jak rozp... grupę łowców nagród. Są dość prości do rozw..., o ile masz samych Jedi w ekipie. Na odpowiednim poziomie, najlepiej 17-18 Oczywiscie mówię o trybie Hard.
Dobry jest też pas dostępny u jednego z kupców na Dantooine, a także jakieś rękawice dla Sitha. Są chyba u jednego z kupców na Korrriban. Ew. znajdziesz je w jednej z krypt, choć pewnie tam znalazłeś maskę TULAKA). W ogóle na samym końcu polecam zrobienie sobie odpowiedniej szaty dla Sitha - opcja dostępna jednak przed ostateczną konfrotacją z Malakiem(
A w ogóle, to w KOTORZE 1 warto postawić na sprzęt zwiększający siłę i zręczność - Moc jest ważna, aczkolwiek dopiero w 2 części granie Consularem daje niesamowitego "kopa" w wykorzystywaniu Mocy.
W ogóle sporo dają same kamienie, tamte 2 na Yavinie dodają róznych bonusów, w zależności od innych kamieni użytych do budowy miecz. Mogą dodawać bonusy do siły, zręczności, wisdom, odbijania blaster boltów, damage`a... Trzeba pokombinować!
Mógłby mi ktoś pomóc w KOTOR 1 ? Mam problem. Idę do kanałów i muszę dostać się do bazy Vulkarów. I tam stoi Rancorn. Jak chce się przedostać tą Twi`leanką włączam skradanie się i on mnie potem łapie. Jak mam go pokonać albo obok niego przejść. Nie mam umiejętności skradania.
Poczytaj wątek w którym się wpisałeś, jest w nim odpowiedź. Nawet dwa razy. Jak mogłeś przeoczyć?
Simonus musisz tego rancora albo zabić granatami [jeśli masz ich dostateczną ilość] albo do tej iwlkiej sterty kości podrzucić wabik[znajdziesz go przy którychś złokach przed salą] jeśli nie masz umiejętności skradania proponuję uruchomiić tryb``solo`` i wybrać Misson[Twileki`anka] i nią podejść do sterty. Pamiętaj tylko żeby nie zabierać z tej kupy granatów, bo rancor Cię zauwaaży. No to by było na tyle.
Mam pytanie. Gram w KotORa drugi raz, ale znowu mam problem z tym, żeby pomóc Dustilowi[syn Cartha] na Korriban... Nie mogę nic znaleźć w tej akademii. Błagam pomóżcie Poozdro dla wszystkich Fanów ! KotOR rządzi !!
jak wydostać się z Anorhead. Żeby wyjść potrzebuję karty łowieckiej, a żeby ją zdobyć mam zabić ludzi pustyni którzy są na zewn.
jestem w Tatooine i Czerka każe mi zabić ludzi piasku. Mogę też i chcę rozwiązać to pokojowo, ale do tego podrzebuje skraplaczy wilgoci. Jeśli ktoś to rozwiązał pokojowo to niech powie jak.
jestem wciąż w Manaan tyle że pod wodą. mam zabić wielkiego rekina, ale chcę to zrobić nie zatruwając tylko wysadzając, a to trzeba ustawić na 4 s. w zbiorniku paliwa. Pamięta Ktoś jak???????
P.S. niech odpisze
1-sze naczynie ma 3 miejsca a zbiornik 5. mogę npełnić lub opróżnić obydwa naczynia lub przelać zjednego w drugie i na odwrót
oki, no to czas na zabawe,
naczynie zbiornik
Napełniesz naczynie 3 0
przelej z naczynie do zbiornika 0 3
Napełniesz naczynie 3 3
przelej z naczynie do zbiornika 1 5
oprżniasz zbiornik 1 0
przelej z naczynie do zbiornika 0 1
Napełniesz naczynie 3 1
przelej z naczynie do zbiornika 0 4
BUM
Jesli nic nie pokręciłem to powimmo zadziałać
gdzie kupić jakieś części do usprawnienia mego ścigacza. Na Taris wysćigi łatwe . Na Tatooine już były problemy a na Manaan to nawet I wyścigu nie mogę przejść Help!
Ech, człowieku czy ta gra nie jest zbyt skomplikowana dla ciebie ??
Części do ulepszenia ścigacza sie nie da kupić, musisz po prostu wyrobic se odpowiednmi refleks.
Jesli teraz bedziesz miał jeszcze jakieś pytania to pisz na gg 1491734 pisz obojętnie na status, co prawda fajnie se podbijam liczbe postów w tym topicu ale co za dużo to niezdrowo
otworzy pole to tam idziesz idziesz, idziesz az w koncu dojdziesz do takiego potwora ( Rancor ) przed drzwiami jest reka Beka bierzesz to co sie w niej znajduje , przez drzwi do kupy kosci zabierasz wszystko i dokladasz granat odlamkowy i wabik jakistam ( bedzie w tej rece nawet trzy ) i potem filmik , potwor to zjada idziesz do bazy. zabierasz wszystko z bazy , wylaczasz zabezpieczenia garazu , idziesz do garazu . przeszukujesz go , po czym otwierasz za pomoca kopmpa wszystkie drzwi idziesz do takich co byly zamkniete , sa otwarte . tam bedzie kilku Vulkarow ( szefuncio , ochroniarka i dwoch ochroniarzy ) rozwalasz ich . w tym pomieszczeniu znajdujesz silnik .
siedze na maanan i nie moge znalezc ani kombajnu ani rekina jak mam sie dostac do tego kombajnu kolto?
Jestem na kashyyyk i nie wiem co mnie czeka w krainie cienia co tam musze zrobic, jakie beda tam przeszkody (przeciwnicy) i jak zabic tego wookiego??
no to gadalem juz z tym Wodzem tej wioski Zaalabara i on mi kazal zabic jakiegos innego szalonego pazura.
No kogo lub co?? tego Wookiego?? Czy Zalaabara Proszę!!
...[*SPOJLER*]. I wtedy dopiero gra zaczyna się naprawdę...
co tam spotkam bo spotkałem juz ojca Zaalabara i zabilemjego brata oddalem kusze do przegladu i dzięki uratowałem zycie jakiemus Wookiemu
... No i jestem w pierwszym grobowcu po prawej zabilem te zwierzę
i zebrałem wszystkie potrzebne przedmioty ktore mozna bylo zebrac i tu jest kłopot bo nie wiem jak rozwalic ten most
musiszpodejść do takiej jakby kawałka ściany(nie wiem jak sie na to mówi) i włóż tam Fraga. To pomorze mam nadzieje że chodzi Ci o to miejsce o którym myslę.Czyli w grobowcu z mostem zawalonym gruzami tak??czy coś takiego
i przeszedlem juz te obrecze wziąlem ten zakarzony miecz, ale po drugiej stronie korytarza są takie 2 stwory jakies tara.. costam jak je przejść jaka broń i wogole czym się na pakowac?? bo Juz 10 razy probowalem i nie moe przejsć moje gg to 3993871 piszcie tutaj a nie na gg błagam odpowiedzcie szybko, bo mnie az skreca co tam dalej jest!!!!!!!!
ale jestem klasy negocjator i jako negocjator tez do kata mam isć a granaty nie skutkują.
przeciez to takie proste .zmarnujesz wszystkie granaty zaeby je zabic . trzeba uzyc dzwigni w rogu pomieszczenia , przejsc przez takie inne zamkniete drzwi w tej sali , wziac z takich slopow dwa granaty ( specjalne ) , leciec z powrotem i uciec przez drzwi ktorymi wszedles . zamrozic kwas i gwiezdna mapa . zwariowac mozna .
jestem w pułapce Malaka (jednak prz tara.. cośtam pomógł róg) więc zjechałem już na mostek i dalej ni chce misię iść ale jedno pytanie jak mozna nawrocić tego pułkownika czy generala co Carth go zna?? Bo zalez mi żeby się nawrócil i jeszcze jedno gdy mialem zdac test na Jedi to tam byla jakas zła Jedi i ja ja niechcacy zabilem a wcześniej nie zapisałem a zreszta nawet gdyby to mi sie nie chce wszystkiego od nowa przechodzic. Co mam zrobic bo nie mam jednego członka druzyny??
-(...) gdy mialem zdac test na Jedi to tam byla jakas zła Jedi i ja ja niechcacy zabilem a wcześniej nie zapisałem a zreszta nawet gdyby to mi sie nie chce wszystkiego od nowa przechodzic.
Zabiłeś Juhani! :O
Co mam zrobic bo nie mam jednego członka druzyny??
Przy następnej okazji, pomyśleć dwa razy nim dobędziesz miecza :>
- - -
...na przciwko tego generala i co robic juz mnie 3 razy zabili jaka bron i wogóle jakis sposob??
Pomyśleć dwa razy i dobyć miecza . A tak serio, najlepiej skorzystać z mocy, jeśli owe posiadasz. Wnioskuję, że Twoja postać posiada klasę Negocjator, toteż sojusznikiem Twoim Moc będzie Najlepiej uzdrawiaj drużynę od czasu, do czasu, skorzystaj ze wspomagania Mocą (speed, valor, shield, etc...). Jest z Tobą Bastila - wykorzystaj jej potencjał - force wave będzie całkiem dobre. Przyda sie też stasis field. Możesz też na samym początku dokuczyć swoim przeciwnikom za pomocą granatów (Detonatory termiczne? CryoBan?), ale, to takie barbarzyńskie
Mihoo napisał:
Zabiłeś Juhani! :O
Przy następnej okazji, pomyśleć dwa razy nim dobędziesz miecza :>
-----------
Mihoo... to chyba jeden z największych szków w twoim zyciu
-Mihoo... to chyba jeden z największych szków w twoim zyciu
Jeśli szok zamarkowany takim nazwać można, to wtedy byłbym skłonny to rozpatrzyć. A tak... No cóż, życie często zaskakuje - nie musisz mi o tym mówić .
Jeszcze dziś pamiętam, jak poczułem się, gdy św. Mikołaj okazał się być [SPOILER]sąsiadką[/SPOILER]. Albo, minę kolegi, gdy spostrzegł jak bardzo podobny jest do listonosza.
Czy wreszcie, moment gdy Revan ściągnął maskę! Albo, gdy Vader wyznał Luke`owi że jest jego [SPOILER]ojcem[/SPOILER]. Albo to, że Bobę i Jango łączy nazwisko nie jest przypadkiem!
Albo, gdy ktoś powiedział mi, że gdy podniesie się żaluzje, łatwiej jest czytać instrukcje do gry... I, że do widoku słońca można się przyzwyczaić. Niepojęte, zaiste, powiadam Wam. Nic jednak nie przebije oszłamiającego smrodu świeżego powietrza jaki uzyskuje się po przypadkowym rozszczelnieniu okien.
:O
Ale, swoją drogą, zabicie Juhani? Powiedz sam - jak można spać spokojnie, ze świadomością, że na świecie wciąż są ludzie którzy zabijają Juhani?
...na przciwko tego generala i co robic juz mnie 3 razy zabili jaka bron i wogóle jakis sposob??
niepotrzebne, bo przeszedłem jakiś czas temu, ale nurtuje mnie kwestia, czemu Bandon mógł używać mocy będąc w zbroi, natomiast nasz bohater nie.
... Przecież wiem jak leczyc druzyne tylko pytam czy jest jakas sztuczka lub czy mam sie napakować jakimis hipercostam... Albo czy jakis jest specjalny sposob by zabić ich wszystkich?? błagam pomozcie
-Przecież wiem jak leczyc druzyne...
I oczywiście to stosujesz?
...tylko pytam czy jest jakas sztuczka...
Tak, wystarczy pomysleć dwa razy i ująć miecz świetlny w dłoń :> .
...czy mam sie napakować jakimis hipercostam...
Jeśli uważasz to za stosowne, to chyba nie musisz pytać nas o zdanie, tylko, po prostu to zrobić.
Albo czy jakis jest specjalny sposob by zabić ich wszystkich??
Tak, masz default attack, flurry, power attack, critical strike i ich kolejne upgrade`y. Możesz ich poszatkować na kilka różnych sposóbów! :>
Jedyną możliwością jest uczciwa walka, próbowanie do skutku ze wspomaganiem jakie przyjdzie Ci do głowy. Dobremu Jedi wystarcza jednak wspomaganie Mocą! Jeśli nie dajesz sobie rady, to zastosuj najlepsza broń jaką masz, stymulanty, granaty, medpaki.
Albo po prostu zmień poziom trudności.
PS. Na naszym forum (<- cóż za zuchwałość!) przyjęła się zasada, że odpowiadając na konkretny post, nie ogólnie do tematu, stosuje się tzw. drzewka. Pod moim postem i sygnaturką znajduje się taki napis - "Odpowiedz". Gdyby przyszło Ci na mysl odpowiedzieć jakąś ciętą ripostą, czy po prostu pozdrowić rodzinę, użyj go.
To takie kurtuazyjne
... wielkie dzieki przeszedłem tego kapitana ale co on powiedział carthowi??? powiedzcie!!! Prosze
ja jestem Revan!!!!!!!!!!!! jak to to jest straszno szok!!!!!!!!
właśnie dołączyłeś do szerokiego grona miłośników Kotora którzy wcześniej przeżyli to samo, niektórzy nawet po kilka razy
Dla mnie za drugim czy trzecim razem nie było to już takie zaskoczenie...
Czy ona wróci do mojej drużyny. a jeszcze co do Revana (czyli mnie ) to było takie same zaskoczenie, gdy sie dowiedziałam ze zabiłam członka drużyny
powiedz razem z Malakiem bedziemy musieli ją zabić
haha smieszne ale po rekinie? czy jak tam
-ale po rekinie?
Nie, po ptokach.
Dostępu do gwiezdnej mapy na Manaan faktycznie broni Progenitor - taka duuuża ryba. Rozwiązanie jego problemu (osobiście polecam zdezelowanie instalacji wydobywczej kolto) bardzo ułatwi Ci dostęp do owego artefaktu.
PS. Odpowiadając na pojedyńczy post używaj drzewek. Zasada wyjaśniona w jednym z moich postów powyżej. Najlepiej jednak przestudiować dogłębnie PUF:
http://gwiezdne-wojny.pl/tekst.php?nr=537
jak wysadzic maszyne od kolto bo nie chce truc tego rekina
Rozwiązanie pojawia się w tym wątku dwa razy - wersję polską podał Darth Yuri, angielską - moja skromna osoba Pokulaj trochę rolkę myszki, znajdziesz bez większego problemu.
Wybrałeś słuszną drogę, chciałoby się powiedzieć
Słuszną, ale niestety niekanoniczną... Przynajmniej jeśli traktować poważnie tfurczość na stronie SWRPG WotC.
bylem w osadzie ludzi piasku ale tam wszystkich wybilem i nikogo nie ma! na morzu wydm tam gdzie jest ta jama smoka tez go nie ma co robic gdzie on jest!!??
Griff znajduje się w enklawie Ludzi Piasku. O, tu:
http://www.gamebanshee.com/starwarskotor/locations/maps/tatooinesandpeopleenclave.jpg
...numerek 4 na powyższym obrazku.
http://www.gamebanshee.com/starwarskotor/walkthrough.php
Bookmark, please.
Ja tam bylem i Girffa nie ma na Datooine nie moge poleciec bo zbombardowal ja malak. a pozostala mi juz tylko jedna gwiezdna mapa na manaam co mam zrobić aby jej brat sie pojawił?? gadalem z przedstawicielem czerki i była dziewczyną no i co z km jeszcze pogadać aby on sie tam, pojawił??
Jeżeli przed rozmową z Mission o jej bracie wybiłeś wszystkich Sand people, to nic już nie zdziałasz - nie będzie w ich Enklawie Giffa. Sam miałem raz taki problem. Pozostaje wczytać save
do momentu gdzie mówiła że jechali na gape, blablabla. Żadnego Grifa nie bylo, tylko 2 trupy... I Gafi
to gdzie spotkam Jergana od ktorego dowiem sie o synu Cartha na Korribin?
Kluczem jest kwestia dogadania się z Carthem. Gdy już to zrobisz, owego pana spotkać możesz wszędzie. W moim wypadku za pierwszym razem był to Manaan, potem już tylko Dantooine.
- - -
tomus:
a jak znalezc Griffa po tym jak uciekl z Tatooine. ukradl mi kase
Sam mu dałeś A Mission mówiła...
Anyway, już go nie zobaczysz. Musi się przecież ukrywać przed panami z Exchange
po każdym osiągnięciu przez siebie levelu. Wtedy opowie ci historyjkę o Griffie i jego "wycyckaniu" przez pewną panią. Nie wiem, czy owa pani pokazuje się tylko na Dantooine czy gdzie indziej też (ja ją zwykle spotykałem na Dantooine, ale to chyba dlatego, że jak tam wylądowałem już byłem po historyjce )
Na Tatooine idziesz do biura Czerki i pytasz babkę o Griffa (możesz ją przekupić {o ile pamiętam} albo użyć perswazji Mocą).
A potem to już do sklepu z robotami (jak chcesz pokojowego rozwiązania konfliktu z Ludźmi Piasku) i do Enklawy.
na Tatooine on cie zaczepia. a jak znalezc Griffa po tym jak uciekl z Tatooine. ukradl mi kase
z tą kasą pożegnać
Już nie spotkasz tego T`wileka.
ja ich bardzo dawno zabilem i przez ten czas znalazłem duzo gwiezdnych map bo na Tatooine byla moja pierwsza. CO ROBIC BO NIE CHCĘ POWTARZAĆ OD POCZATKU CZY NIE DA SIE JUŻ NIC ZROBIĆ??
ja ich bardzo dawno zabilem i przez ten czas znalazłem duzo gwiezdnych map bo na Tatooine byla moja pierwsza. CO ROBIC BO NIE CHCĘ POWTARZAĆ OD POCZATKU CZY NIE DA SIE JUŻ NIC ZROBIĆ??
HMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMM.... jestem taki zamyslony -->
Jeśli go nie znalazłeś u Tuskenów, to trudno, już go nie będzie. Ale to nie jest konieczne do ukończenia gry - w zasadzie w ogóle nie jest do niczego konieczne
...przedstawiciela czerki. zabralem ze sobą mission i Catrh ale czy powinienem zabrac tego robota co gada po języku ludzi piasku?? nie wiem bo tych ludzi już nie ma w tym ich osiedlu!!!!!!!!!!!!!!
z celi, mino że wiekszość sandmanów wytrzebiłem. Nie zabieraj żadnego robota tylko weź jakiegoś jedi i mission. Jak go nie ma to poleć gdzieś (u mnie to był Korriban) jesli nie spotkaleś Leny.
mnie to nie pomoglo spotkalem oczywiscie tą lene zapytalem przedstawiciela czerki, wziąlem Joleego i mission i dalej go tam nie ma
daje link do fajnego dziennika(cyfronotesu- niby KOTOR, a pierwszy dzień jest najbardziej podobny: http://www.daminet.pl/~pinopa/jacek/Blog.html
...zamiast cartha mam zabrac joleego bo jak mówiłem zabilem juhni tak??
...zamiast cartha mam zabrac joleego bo jak mówiłem zabilem juhni tak?? acha bym zapomnial wejdźcie na moje forum o swkotor bardzo prosze adres to www.swkotor1.fora.pl prosze zalogujcie sie i coś napiszcie.
no dobra juz ten post naprawilem ale dzieki ze sie wpisaleś
No ale mnie to nie pomoglo spotkalem oczywiscie tą lene, zapytalem przedstawiciela czerki, wziąlem Joleego i mission i dalej go tam nie ma
PPPPPPPRRRRRRRRRRRROOOOOOOOOOOOOOOOSSSSSSSSSSSSSSSZZZZZZZZZZZZZZZEEEEEEEEEEEEEEE · Obi Wan Kenobi · 2005-10-16 19:08:00
Prosze was!!!!!!!!!
ale · Obi Wan Kenobi · 2005-10-16 09:44:00
No ale mnie to nie pomoglo spotkalem oczywiscie tą lene, zapytalem przedstawiciela czerki, wziąlem Joleego i mission i dalej go tam nie ma
--------------------------------------------------------------------------------
MOD Info Zastanów się jak piszesz tematy i posty. W wyrazach literki pisze się pojedynczo, wychodzą braki z 1 klasy podstawówki.
Obi Wan Kenobi napisał... nieee to właściwie mod napisał
MOD Info Zastanów się jak piszesz tematy i posty. W wyrazach literki pisze się pojedynczo, wychodzą braki z 1 klasy podstawówki. .
a temacik wskazuje na Tymbark... i mix w duzym % hyhyhyhy
poddaje się ale pomóżcie mi bo uwagi umiecie zwracać a pomóc?? Przyznaję sie do błędu teraz wasza kolej.
...ale gdzie znajde dowody dosprawy takiego gościa na Manaan?? Bo byl juz tajemniczy facio i powiedział żebym szukal informacji w bazach weszlam do bazy sithów i juz mnie leja co robic gdzie szukac informacji aby tego goscia uznano za niewinnego??!!
gdzie znaleźć fitha me??
MamMam pytanie: czy jak już opuszczę Manaan i nie ozwolą mi wrócić, jest mimo wszystko jaka kolwwiek szansa, żeby tam wrócić ?. Byłem tam znowu i faktycznie są zakmnięte dzwi, ale może dzięki jakiejś wziętej misji tam sie dostanę ? Proszę ewentualnie o jakiś kod na przenoszenie postaci albo przenikanie ścian (inne znam )
mr. Vandara podobno uratował sie z bombardowania malaka na datooine (znalazłem to na jakims forum ale je nikt juz nie odwiedza) nie wiem gdzie go szukac :!: Pomocy plisss
W Grze Kotor mam problem jak mam na samym końcu pokonać w pojedynku Malaka bo za chiny nie mogę bo On mnie zabija przez cały czas?Prosze o pomoc
wypracować sobie własną technikę. Moja jest taka. Staram się zawsze zgromadzić jak najwięcej apteczek. Obowiązkowo weź sobie moc "leczenie", oraz niekoniecznie "pioruny" (piszę po polsku by wszystko było jasne). Gdy dojdzie do Twojej walki z Malakiem zadaj cios i uciekaj. Zapewne Malak i tak zdoła Cię mocno zranić, ale to nic. Uciekaj i wylecz się. Poczym znów zadaj cios i znów uciekaj. Między czasie wal w niego piorunami. Najlepiej jak będziesz postępował zgodnie z takim schematem: cios->ucieczka->wyleczenie->piorun ( i tak w koło, aż go zabijesz ). Jak zabraknie Ci mocy to biegaj do okoła, tak aby Malak biegł za Tobą ( wejdź na górną platformę, poczym zejdź po drugiej stronie - często zdarza się, że Malak się blokuje ). Gdy moc się naładuje powtarzaj cały cykl. Generalnie wszystko zależy od Twojej siły ( ile masz punktów ataku, obrony, jaka jest siła ciosu Twojego miecza itd. ). Ja kiedyś kupiłem od tego handlowca na stacji orbitalnej taki kryształ, który w połączeniu z innymi ( zdobytymi ) stworzył bardzo mocny miecz. Nie pamiętam już dokładnych danych liczbowych, ale jeden cios zabierał Malakowi więcej niż 1/3 życia . W tedy już praktycznie nie musisz uciekać. Gdy jesteś silny możesz zastosować inny schemat. Podczas walki ustaw swojemu człowiekowi następujące czynności do wykonania: cios->apteczka ( lub moc leczenia ) ->cios ->apteczka. Ale gdy jesteś już naprawdę silny wystarczy taka kombinacja: cios->cios->cios->apteczka i tak w koło. Z doświadczenia wiem, że są dwa ciosy, które zabierają najwięcej życia. Niestety nie pamiętam ich nazw . Jeden cios to taki co gostek skacze i robi w powietrzu fikołka, poczym zadaje cios w głowę. Drugi silny cios to taki, w którym gostek chyba w jednej turze trzy razy atakuje wroga w brzuch. Tak jak mówiłem wszystko tu zależy od siły i odporności twojej postaci. Powiem tyle. Praktyka czyni mistrza. Ja grałem i powtarzałem KOTOR`a wiele razy i za każdym razem byłem coraz lepszy. Konstrułowałem coraz lepsze miecze. Odkrywałem coraz więcej fajnych rzeczy. Malak jest do pokonania, wszystko zależy od Twojej przemyślanej strategii. Eksperymentuj. Mam nadzieję, że Ci jakoś pomogłem. Co prawda trochę moje wyjaśnienia są chaotyczne, ale chyba zrozumiałe . Gdyby co to służę pomocą.
Czy graliście może w Yavin 4 mod?? Mam problem - jest tam lokacja ktora przypomina Dantooine, po wejściu do ruin w ktorych Revan i Malak znalezli pierwsza gwiezdną mapę przenosi nas do lakacji znanej z grobowca sithow na Korriban i tu mam problem - w jednym z pomieszczeń stoją dwa monumenty ktore po dotknięciu zmieniaja miejsce a w tym czasie jestem atakowany przez zjawy mrocznych jedi i terantatekow. Wie ktos jak to przejsc i o co chodzi z tymi obeliskami?? Przeslijecie mejla jak cos: szomerenek@wp.pl
No więc może przyczepicie się ,że ciąglę drążę jedno ,ale wybaczcie ponieważ to dla mnie jest bardzo ważne. Ok jeśli w jedynce wybrałem faceta - i jasna strona mocy. To czego się dowiadujemy o Revanie??. Wiem ,że wyjechał [aha sorry to są moje przypuszczenia ,bo we dwójkę nie grałem!!] poza tym nic nie wiadomo?? Napiszcie coś co wiecie w ogóle o nim co się stało z nim. Będę bardzo wdzięczny za odpowiedzi, Playmoth
może przestań chociaż drążyć temat KOTORa II, bo z czego mi wiadomo to prequel. Choć nie ukrywam, że mogę się mylić...
A co do losów Revana. To zależne było od wyboru postaci i ścieżki. Historia urywa się wraz z zakończeniem gry.
Taka, sugestia, nie wiem czy dobrze gadam
ciągle zaciekawiony losami Revana, na internecie szukalem co się z nim stało. I zobaczcie co znalazłem .... [img]http://www.gwiezdne-wojny.pl/b.php?nr=192039#193723[/img] z kotora II. Teraz tylko pytanie czy losy Kotora II są przed losami jedynki [to by się zgadzało bo Revan wtedy był Sithem] czy Kotor II był po jedynce??. Wtedy wiadomo by bylo ,że komputer wybrał ,że Revan jednak wrócił na ciemną ścieżkę. Sorry za moje dywagacje ,ale jak wspominałem jestem ciekaw. a dwójki jeszcze nie zaczęłem. A chcem wiedzieć , bo ta sama postać mnie niesamowicie interesuje, nawet bardziej niż Luke Skywalker czy Anakin. Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi co z tym Revanem. Playmoth
I zobaczcie co znalazłem .... [img]http://www.gwiezdne-wojny.pl/b.php?nr=192039#193723[/img] z kotora II.
sorry chodziło mi o screen [obraz]http://kotorworld.uw.hu/images/kotor2/galery/Shot06.JPG[/obraz]
Ten screen to podróbka, w KOTOR II (który rozgrywa się _po_ KOTORze I) nie spotyka się Revana.
Screen jest jak najbardziej prawdziwy. W Sith Lords nie spotykamy Revana osobiście, owszem; doświadczamy jedynie wizji w której musimy stawić mu czoła. Ma to miejsce w sekretnym grobowcu Ludo Kressha, tuż przed jego opuszczeniem. I to jest właśnie to co pokazuje screen.
Ależ mnie zaćmienie dopadło. Ale to taki podrabiany Revan
taki podrabiany... Takim widzielismy go we wspomnieniach w KotORze I
(go albo ją )
Mam pytanko , nie mam kotora 2 , ale przeszedlem kotora 1 . I ciekawi mnie , bo podobno tam sie spotyka Dartha Malaka , a przecież on chyba zginal w Gwiezdnej Kuźni , co nie .
"Spotyka się" go tak samo, jak Revana (co wyjaśniono powyżej). Jako ciekawostkę dodam, że Malak w K2 jest jeszcze posiadaczem dolnej połowy szczęki
Hm, czy sugerowałoby to, że Exile znał go jeszcze z żuchwą, czyli, że Malak stracił ją dopiero po Malachorze?
z Kotoeem by trzeba wrzucic, ale mi sie nie chce topicu szukać... anyway, pewien czas temu usunełam Kotor 2 i teraz , po ponownym zainstalowaniu, gra nie do końca działa. To znaczy, działa, ale tak , jakby już za mało pamięci było na kompie ( a nie jest)... Wolno, kamera się kiepsko obraca, wszystkie ruchy są niesynchroniczne z ruchem myszki. Czy komuś się to juz kiedyś zdażyło i wie może, co z tym zrobić?
z "jedynką" ale nie naprawiałem tego (nie gram juz), więc raczej nie pomogę.
Robiło mi takie cuda ze jak przyleciałem raz pierwszy na yavin, trzy razy wczytałem tego samego sejwa, to już byli trandoshanie(a żeby byli powinienem 3 raz przylecieć).
ja jednak bym jeszcze kiedyś chciała zagrać... Może ktoś inny wie, co z tym zrobić?
ja zachowałem folder "saves" i odpalałem grę z tych właśnie sejwów, a wtedy mi haczyło. Teraz gram od nowa i chodzi. Jak chcesz uruchomić grę z poprzednich sejwów, trzeba podmienić foldery: "saves", "currentgame" i "gameinprogress". Od razu mówię że nie znam się więc może to zły trop. A może jakoś odinstalowałaś akcelerator 3d? tak w ogóle to zalecam reinstalkę.
Gdzie w KOTRze można znaleźć coś takiego jak Opończa Mocy? Albo jakieś Serce Obrońcy?
pewnie polska wersja??
Po pierwsze nie "jakieś" ale Serce Obrońcy (shit) to jeden z lepciejszych kryształów.
Może się zdziwisz, ale Opończa (bueh zaraz zwymiotuję) to nie ciuszek ale też kryształ
Heart of the Guardian - Location(s)
Yavin Space Station - Purchased from Suvam after finding the last Star Map tylko dla LS
Mantle of the Force - Location(s)
Yavin Space Station - Purchased from Suvam after finding the last Star Map tylko dla DS
-Heart of the Guardian - Location(s)
Yavin Space Station - Purchased from Suvam after finding the last Star Map tylko dla LS
Mantle of the Force - Location(s)
Yavin Space Station - Purchased from Suvam after finding the last Star Map tylko dla DS
Yikes! Zunifikowałem Moc cztery tysiące lat przed Skywalkerem! :]Domyśleć się można, że grałem jako przykładny Jedi [max. LS points ;]] a pomimo tego w moim posiadaniu znajdowały się oba kryształy. Mało tego! Pewnego razu władałem nawet dwoma saberami z oboma tymi klejnotami w charakterze kryształów skupiających .
Na podstawie czego ten dopisek?
to może w 2 tak było... w każdym bądź razie pamiętam że nie mogłem mieć obu jednocześnie
-to może w 2 tak było...
O ile się nie mylę, tych kryształów w Sith Lords nie uświadczymy .
każdym bądź razie pamiętam że nie mogłem mieć obu jednocześnie
Powodów może być kilka a nie precyzujesz dlaczego ich mieć nie mogłeś i gdzie . Jeśli o miecz chodzi, to fakt, do sabera wpakować można było tylko jeden - zarówno Heart of the Guardian jak i Mantle of the Force były kryształami skupiającymi - zastępowały kryształ `kolorowy`. Ale to pewnie wiesz...
Sam sprawdziłem i przekonałem się, że można mieć oba kryształy bez względu na stronę Mocy.
Ps. Ktoś słyszał o rozświetlaczu w KotORze? Ja słyszałem, ale go nie spotkałem w grze.
ludzie co sie dzieje z bastilia? czy musze ja zabic? czy jesli ja ja nie zabije to ona mnie zabije? co zrobić by znów wróciła na orba strone?
POMOCY!!!
musisz z nią pogadać ( tak jak ci radził NLoriel )... ona sie tam troche powkurza będzie chciała cię dojechać no ale musisz sie dzielnie trzymać jeszcze pare takich pogawędek hehe i wróci na jasna strone... No a ptem po walce hehe wyzna Ci miłość
Bo juz sie balem :L Że ja strace Acha czy ktos moze mi powiedziec co robic na tej cholernej planecie gzie wydobywa sie koloko czy co.s dawno nie gralem bo utknąłem. jak rozwiklac ta sprawe przyjaciela jolleago czy jak tam?
Najpierw trza iść do ambasady republiki no i poszperać w ich kompach. Jest tam ukryte nagranie z którego wynika że przyjaciel Joela ( chyba tak sie to pisze ) jest winny morderstwa szpiega sithow no i potem musisz wybrac czy dalej bronić kumpla Joela czy oddac go w rece władz... Potem wykonujesz dla ambasady republiki misje wzamiam za to możesz poplynąc do stacj badawczej wgłąb morza...
no i tam w głębinach jest stwór musisz zadecydowac czy go zabic czy nie za nim jest gwiezdnea mapa (Gdy go zabijesz juz nie będziesz miał wstępu na Maanam)
2006-03-04 15:45:00
bo on mnie prosil a ja bym chciał mu dac :L
o te gizki???? No to trzeba z nim dobrze rozmowe poprowadzić tam chyba jest opcja użyj perswazji albo uzyj perswazji mocą. Tak trzeba tego użyc no bo on ci tam zacznie gadać że juz miał gizki i niechce ich wiecej... no to trzeba go do tego nakłonić używając perswazji lub perswazji mocą( chyba tak bo juz dobrze nie pamiętam bo dość dawno w to grałem)
No i co teraz poprostu sobie isć zabic potwora icrozbic sie na nowej planecie tak ? a jak zabic tego potwora?
potwora morzesz zabić albo morzesz rozwalic ten kombajn czy jaos tak...
Jeśli zabijesz potwora no to na maanam dostaniesz dożywotnie wygnanie, jeśli rozwalisz kombajn Selkathowie bedą ci wdzięczni za ocalenie ale ambasada republiki sie na ciebie troche wkurzy To zależe jaką stroną idziesz jak jasną to rozwal kombajm jak ciemna to zabij potwora
jeszcze jedno aby zabić potwora musisz: ubrać skafander wyjść na zewnątrz dojść do panelu sterowania i włożyc do niego trucizne ktorą wcześniej dostaniesz... przy tym panelu możesz również zdetonować kombajn
2006-03-04 17:15:00
napiszesz?
wtedy chyba już lecisz na tą gwiezdneą kużnie( juz dokładnie nie pamiętam)
lecisz ale tam będą jakieś wibracje no i Mroczny Jastrząb sie troche popsuje hehe i wylądujesz na takiej nie zamieszkanej przez ludzi planecie... będą tam 2 plemiona jakiś tubylców... Na tej planecie będzie świątynia do ktorej będziesz mósiał sie dostać wykonując misje dla jednego z plemion( czyli rozjechanie drugiego plemiona) No i wzamian za to jedno z plemion otworzy ci wejście do tej świątyni. Tam na dachu tej świątyni będzie wyłącznik który wyłączy te wibracje (pole ochronne?) znajdujące sie wokół gwiezdnej kuźni No i na tym dach zmierzysz sie tez z Bastillą Potem ona ucieknie na Gwiezdna Kuźnie no a ty polecisz za nią aby ją uratować lub zabic jeśli jesteś na ciemnej stronie... No i aby dojechac Malaka aaaale żem sie ziajał przy tym pisaniu...
tego co pamietam to rancorny można na tej wyspie pokonać Tam jedno z plemion je sobie choduje... ale można je łatwo pokonać
a ty jak zrobiłeś?
dla mnie to było obojętne... ja przystałem do tych co nie hodują bo szłem jasną stroną No ale jak przystaniesz do tych co hoduja no to cie rancorny nie będą atakować ale za to zbliżysz się do ciemnej strony jak zabiesz tych co nie hodują... A więc jak idziesz ciemną strona to przyłącz sie do tych co hodują jak idziesz jasną to przyłącz sie do tych co nie chodują. Zresztą te Rancorny nie mają ąż takiej siły no i nie są tak wielkie jak ten co na początku gry spotykasz w kanałach, no i nawet jak sie przyłączysz do tych co je chodują to te rancorny w walce ci nie pomogą. A więc podsumowójąc wszystko: ja się przylączyłem do tych co nie choduja rancornów bo szłem ścieżką dobra ale wybor należy do Ciebie
To zależy do której pójdziesz enklawy, ,,Rancornowców`` czy Starszych, i tak nie dostajesz ciemnej strony,chociaż Czarni (ci od rancorów) na końcu chcą sie zabić jak im mówisz że w świątyni są sekrety których szukają ale są w komputerze a Czarni ich obsługiwać nie umieją więc Jedynak każe cie zabić.
utknołem na okręgu gwiezdnej kużni na kwatratach i nie moge przejść jak to przejść czy kto wie
po pierwsze, to chyba jest jeszcze świątynia Rattakan, ale spoko Po drugie: trzeba po kolei wejść na każdy róg kwadratu, po czym OSTROŻNIE DOSTAĆ SIĘ DO ŚRODKOWEGO, NIE WCHODZĄC NA INNE KWADRATY. Najlepiej przejść do niego po jednym z owych "narożnikowych" kwadratów. A jeśli nadal nie wiesz co i jak, to po prostu poszukaj w świątynui datapadu z podopowiedzią. O ile pamiętam, ma ową kartę pewien Dark Jedi w zbroi, obo zbrojowni (choć mogę się mylić). Znajdziesz też przy nim sympatyczny kamień do LS Powodzenia.
...nie sa tak wielkie tak bo jakbym miał walczyc z takimi jak w kanale to ja dziekuję. Ehh.. chyba włączę tę grę :L ale mi si.e nie chce tyle tam zabijania 8)
Te rancorny są jak jedna czwarta tamtego co w kanale siedział Takie male pierdoły... Chociaz 2 razy napotkalem na troche większe
bardzo dziekuje jakie są zakończenia po dobrej stronie mocy? Romans z bastilią? czy jak Co z Carthem? i jego synkiem (ja go uratowałem i on wrócił do domku).
w sprawie KOTORA to moze mi powiecie co stalo sie z ``bohaterami ktorzy zostali po JSM``?wiem ze Carth pojawia sie na poczatku w 2 wiem ze Canderous Ordo przybiera miano Mandalora i siedzi na Onderonie w bazie Mandalorian...innych nie wiem moze ktos mi powie gdzie jest Bastila i Revan zakochana para z Gwiezdnej Kuzni
Mam ogromny problem, siedzę już kilka dni w świątyni, rozmawiam z Bastillą nie mogę jej przekonać aby przeszła na jasną stronę mocy, rozmawiam z nią a ona nic nie chce zrobić, nie mogę też otwierać drzwi nie mogę odpalić stojącego tam kompa, nie mogę polecieć stojącym tam statkiem, nadmienię i jestem tam z załogą, nie mogę ich wysłać na statek nie wiem co dalej zrobić proszę o pomoc. Szkoda że nie można zrestartować misji, zrobiłem zły zapis i nie mogę zacząć od nowa tej misji co robić dalej. Fajna gra i chcę ją dokończyć tylko nie wiem co mam dalej zrobić. PROSZĘ O POMOC !!!!
czy da sie jakos wylaczyc ograniczenie 20 poziomow w Knights of the old Republic? bede wdzieczny za szybka odpowiedz
trzeba przejść po kwadratach na "nieznanej planecie" w świątynii?
Kiedyś to przeszedłem grę 2 razy a nie miałem z tym problemu, a teraz za 3 razem mam?
Odpowiedź jak przejść po kolei można by zrobić na podstawie liczb.
789
456
123
0
Wciśnij w tej chwili Ctrl+F, wpisz 123 i ciesz się w pełni profesjonalną odpowiedzią Mihaa kilka dziesiąt postów wyżej :].
jestem na końcu kotora1 in nie wiem co zrobić. walcze z malakiem to mnie rozwala. Próbuje mocą zrobić coś z tymi uśpionymi jedi i nic. Co trzeba zrobiś.
P.S. jestem po jasnej stronie
pobiera moc z tych uśpionych jedi i regeneruje tym samym swoje punkty życia... Jedi znajduja się w maszynach a wiec trzeba te maszyny rozwalic za pomocą mocy: zniszczenie robota a jeśli w swojim arsenale takiej mocy sie nie posiada no to chyba trzeba samemu wyssać życie z tych jedi lub unicestwić ich za pomocą: błyskawicy mocy. W ten sposób Darth Malak nie będzie juz mógl regenerować swojich punktow zycia i będzie go można pokonać
jak nie ma sie zadnej z tych mocy to co wtedy? Mam walczyć aż całe życie zabierze tym schwytanym i dopiero walczyć na serio???
Jedi nie można zniszczyć mieczem świetlnym... z tego co pamiętam to na nich mozna uzyć błyskawicy mocy, wyssania życia albo zniszczenia robota( może tych mocy jest więcej ale tylko te mi obecnie do glowy przychodzą) ta ostatnia mozliwosć pozwoli tym uwięźnionym Jedi zjednoczyc się z Mocą...No a jeśli nie ma sie żadnych z tych mocy no to chyba trzeba czekać aż Malak z nich wyssie zycie...
nie można ich mieczem zniszczyć więc poprostu bede walczył aż malak odbierze im całą moc i dopiero go wykończe. To troche sobie pobiegam na około tych uśpionych jedi a potem sieczka na malaku
Ja nie moge co z tymi płytkami;/ nic a nic H nie dziala i co mam zrobić prosze o pomoc plz
jeśli to płytki od KotOR 2 to powinieneś zrobić następującą rzecz...
płytke 1 zainstalować w osobnym folderze, 2 płytke także w innym osobnym folderze itd. oczywiście wszystkie foldery powinny się znajdować w jednym folderze np. "Kotor2" itp.
wyraziłam siedosyć jasno ??
jeśli masz oryginał to w instrukcji na końcu jest adres i numer tel. do dzialu pomocy...tam Tobie na pewno pomogą
to tylko filmik... skopiuj dowolny i zmień mu nazwę na 55 albo sprubuj pominąć... ewentualnie sprawdź płytkę może jest zarysowana - są preparaty do usuwania rys wtedy powinno ruszyć.
Jak wejść do pomieszczenia kontrolnego (chyba) w Bazie Beków?
idziesz wszędzie gdzie są otwarte drzwi, wszystkich zabijasz i szukasz w zwłokach kart dostępu
Minimalne wymagania systemowe:
Pentium lub Athlon 1 GHz
Windows 98/98SE/ME/2000/XP
Pamięć: 128 MB RAM dla Windows 98
256 MB RAM dla Windows ME/2000/XP
Karta graficzna: 32 MB OpenGL 1.4 z Transform and Lighting (T&L)
CD-ROM: 4 x
DirectX: Microsoft DirectX 9.0b
Twardy dysk: 4.0 GB wolnego miejsca
Obsługiwane karty graficzne:
ATI Radeon 8500/9000/9200
ATI Radeon 9500/9600/9700/9800
NVIDIA GeForce 2/3/4
NVIDIA GeForceFX
Te wymagania do KOTORA wziołem z TIMSOFT.PL, czy ta gra obsługuje tylko te Karty Graficzne?? Czy pójdzie mi to na RADEONIE X550??
juz wiem łazisz tam i masz tan dużego rancora czy jakoś tak żucasz w niego granatami zabijasz on ma w sobie karte(powinno ci sie pokazać ze on cos ma musisz najpierw rozwalic skoruipe pozniej bedziesz to mial) to jest chyba karta idziesz dalje i masz takie drzwi = drzwi+ karta=baza bekow
.... pomylilo. ja do bazy beckow wszedlem bez rancorna. rancorn byl przy vulcatorach i trzeba bylo go rozwalić podkladając u do kosci granacik i wabik. a wszystkie te rzeczy mogles znaleźć przed wejściem do pomieszczenia gdzie on byl (trzymala go reka utnięta XP). a do beckow nie pamietam bo roczek nie gralem. a tak między nami to nie chce mi sie grac bo jak pojdę sobie tam gdzie szkoli sie mrocznych jedi to tylko szczesciem udalo mi sie zabic tego facia z twoma jei. Ogolnie to cały czas mialem wielkie szczeście ze to przeszedłem a najwiiększy owcip byl taki że zabilem ta jei ktora miała byc ze mną a ja miałem ją przywrocic na jasna strone Xp <głupek>
Cześć. Mój KOTOR słabo chodzi, choć mam:
procesor Celeron 1,7GHz; ram 512mb; ATI Radeon 9200SE 128mb; DirectX 9.0b; OpenGL 1.3, dysk 40GB.
Średnie fps=17 (przy najniższej grafice). Na takim sprzęcie powinno gładko chodzić na niskiej grafie Pomóżcie, please...
włączone Hardware Acceleration? Albo masz drivery poinstalowane prawidłowo? Mi na 256MB ramu i karcie GF 1 32MB leciutko się przycina... ta gra nie ma jakichś kosmicznych wymagań
wie ktoś jak wyrobić czasy na Tatooine w wyścigach?? Dawno temu jakoś mi sie udało, ale teraz.... to nie 400m niestety a pomoce z gamebanshee.com nic mi nie dają. I chodzi mi po glowie myśl czy przypadkiem nie można ich było jakoś podkręcić w jedynce....
Mam duży problem na Dantoine po wyjściu na dziedziniec gra strasznie zwalnia, praktycznie ne da się poruszać. Wersja gry to 1.03.5 Komputer spełnia wymagania z dużym zapasem może ktoś zna sposób na to
to sprawa karty graficznej. Spróbuj coś pokombinować w opcjach.
...miałem ten sam problem w podziemiach Tarisa. Spróbuj:
a) instalacji nowych sterowników do grafy;
b) reinstalacj gry (mi pomogło);
c) hehe, kiedyś pewna gra nie chciała mi się odpalić, dopóki nie zainstalowałem starszych (!) sterowników do karty graficznej. No, ale to już raczej jako ciekawostka.
Vua Rapuung napisał(a):
c) hehe, kiedyś pewna gra nie chciała mi się odpalić, dopóki nie zainstalowałem starszych (!) sterowników do karty graficznej. No, ale to już raczej jako ciekawostka.
________
Medieval: Total War
To było akurat Beyond Good & Evil (niezła gra, swoją drogą ). Przy Medievalu takich problemów nie miałem .
Jestem w świątyni Jedi,to jest chyba druga planeta i jak wychodze wykonac ostatnie zadanie żeby zostać Jedi gra strasznie mi sie tnie,nie moge nic zrobić.Co to może być?Mam orginalną gre,kumpel zainstalował ją u siebie i miał ten sam problem.Pomóżcie bo chce grac dalej a nie moge.
Niewiem jak zainstalowac KOTOR-a ktorego sciagnolem torrentem.Mam go w pliku DMG.Probowalem go zainstalowac przez Alcohol120% ale niestety nic z tego nie wychodzi.Wiesz moze co zrobic??
dla jełopa-pirata przeczytać dołączony do nielegala plik readme bo jak wiadomo niektóre ściągniete gierki mają zwyczaj dziwnych instalacji.
I teraz:
- jeśli nie ma tam tego pliku to kup oryginał
- jesli jest, ale go nie rozumiem to... nfc (i kup oryginał jak wyżej)
Dla pomocy (ale fajna jest ta linkownia bastionu ) http://www.pronotek.pl/eSklep/product_info.php?cPath=230000_230900&products_id=3936 i jeszcz po polisz werszyn
Juz pokonalem Rancora, teaz mam problem z Baza vulkarow w hangarze jest duzo lodkow mam wielkiego Z i vao moim bohaterem mam polowe zycia ( a on jest najlepszy na vulkarów) za kazdym razem mnie zabijaja jak nie vulkarzy to ci co strzeza akceleratora. Co mam zrobic zeby ich pokonac?? Chcialbym wrocic do kryjowki ale nie mozna jak mam tamtych pokonac??
tylko ze nie mam mediapakow i co teraz ?? i czesci zamiennych nie mam tyle zeby wlaczyc robota
wróc spowrotem i się uzdrów (kup sobie medpacki)
BTW używaj drzewek:
Jeśli zarejestrowałeś się na Forum musisz się zalogować. Po tym procesie pod każdym postem (czyli wpisem na Forum) zobaczysz takie pole:
Odpowiedz · Zacytuj
Jeżeli zwracasz się do jakiegoś konkretnego użytkownika musisz kliknąć na jedno z tych pól, aby ta osoba wiedziała, że to właśnie do niej się zwracasz. Wybierając Odpowiedz Twój wpis będzie widoczny pod postem, na który odpowiadasz, ale będzie miał większe "wcięcie", czyli odległość od lewej krawędzi ekranu. Jeśli zaś wybierzesz Zacytuj wejdziesz na stronę z całym postem użytkownika - tam możesz wyedytować ten post, aby było wiadomo, który fragment masz na myśli wtykając coś komuś
Ogólnie ujmując tak zwane drzewka są to bezpośrednie zwroty do danego użytkownika.
1) Czy znacie jakieś mody do kotora I/II dodające nowe lokacje/planety... Ja kojarzę tylko Project Yavin 4th, a gdzieś na forum czytałem o Ord Mantell. Ma ktoś może linka to tego ostatniego? Z większych/ciekawszych lokacji kojarzę tylko Arenę i pałac na Tatooine
2) Kto mi powie czemu pcgamemods.com nie działa? Na jednym z kotorowych forów czytałem, że czasem da się wejść, ale mi ta sztuka jeszcze się nie udała... a próbowałem
czy można ściągnąc tego OpenGL 1.4.0?tylko to mi nie pasi {do kotora}
...miałem problem z OpenGL w JK2:JO.
U mnie pomogło zainstalowanie dostarczonych przez producenta sterowników do karty graficznej (nawet niekoniecznie najnowszych), te standardowe windowsowskie po prostu nie obsługiwały OpenGL.
mam problem z rancorem, jak go zabić? wiem, że trzeba użyć jako przynęty granatu+zapach, który był przed bramą, ale kurcze nie wiem jak to uruchomić! help!
Podchodzisz na Stealthie do tej kupki śmiecia na środku, otwierasz ją, switch to give items, zostawiasz granat, otwierasz drugi raz, zostawiasz zapach i powinna się odpalić animacja.
Ja zresztą za pierwszym razem po prostu rozwaliłem rancora .
Pisze sie raghule czy jak? przechodze jeszcze raz gre i mam zamiar teraz nie zabijac przyszlego czlonka mojej ruzyny xD
czyzby ktos zabil Juhanii?...
Ja mam pytanie: o co chodzi z tym synem Cartha w akademii Sith? Bylem tam jako na pierwszej planecie, chodzilem z Carthem(mimo ze to frajer i go nie lubie ) i gadalem ze wszystkimi studentami jak mam go znalezc?
P.S Pytam sie z czystej ciekawosci bo gre przeszedlem 3x
Dustil jest jednym z uczniów Akademii... jeśli dobrze pamiętam to musisz być w akademii z carthem, wtedy go rozpozna... Nic nie wnosi do gry, taki mały smaczek
Ray Solar napisał(a):
chodzilem z Carthem(mimo ze to frajer i go nie lubie )
________
Ekhm... czyżbym się przesłyszał? Ktoś tu nazywa Cartha frajerem?<odbezpiecza blaster> Nikt, nawet najbardziej zuchwały Korelianin, nie będzie mi się tu zwracać w taki sposób do Cartha...
wlasnie tak zrobilem, ale dzieki za podpowiedz sproboje jeszcze raz...
jeszcze jedno: Czy są jakieś potężniejsze szaty Jedi od szaty Quel Dromy, jeśli tak to gdzie je znaleźć?
hmmm.... ja zawsze używałem szat sith... a na Starforge będziesz mógł dostać jeden z dwóch zestawów szat
Pytaliscie o kuhani xD glupio sie przyznac ja to zrobiłem. ale rugi rqz rę przechjoze i mam zamiar jej juz nie zabic xD . | Rakghule. ma ktos moze zdjecia z koncowej walki albo tej gwiezdnej kuxni? jestem ciekaw ^^
podobno w kotorze można znaleść lub kupić kryształ dzięki któremu ostrze miecza świetlnego będzie pomarańczowe. Jeśli ktoś wie na jakiej planecie lub u kogo to proszę o odpowiedż.
Tak nazywają sie artefakty które służą do modyfikacji miecza świetlnego w KOTOR. Jeśli sie nie myle to właśnie Serce Obrońcy daje pomarańczowy kolor.Artefakty te można uzyskac dopiero wtedy gdy po zebraniu wszystkich gwiezdnych map uratuje sie Suvanna (nie wiem czy dobrze napisałem, chodzi tu o tego kolesia ze stacji Yavin) przed ludźmi Kantoru. Wtedy to jako wyraz wdzięczności udostępni ci on własnie te dwa artefakty...kosztują prawdopodobnie po 20 000 i 25 000 kredytów
czy jest jakiś patch do kotora pozwalający regenerować zdrowie w czasie kiedy się nie walczy??
bo czasem kończą mi się medpakiety i nie wiem co robić
Mam problem! Jestem przy końcu szkolenia na Korriban, mam zdobyć mięcz świetlny, ale droga zamknięta jest jeziorem kwasów aby je wyłączyć muszę dojść do jednego z paneli tyle, że przy jednym jest jakaś układanka z systemami obręczy a t drugim są dwa tarentateki!!!
Co robić!
Wracasz na sam początek grobowca, gdy dojdziesz do skrzyżowania idź w prawo gdzie na końcu tunelu są dwa terentateki, pokonaj je i uruchom dźwignie i otworzą sie drzwi do pomieszczenia gdzie znajdują sie dwa obeliski (kolumny) weź z nich granat zapalający i granat zamrażający. Idź teraz do pomieszczenia z kwasem i użyj granatu zamrażającego. Gdy jezioro z kwasem zamarżnie, wtedy można przejść na drugą stronę, prosto do gwiezdnej mapy i miecza świetlnego sithów.
Mam nadzieje że nie wytłumaczyłem ci tego chaotycznie.
ale jak pokonac te tarentateki
2 ztuningowanymi mieczami świetlnymi, właczoną tarczą i mocą ( najlepiej wyssanie mocy i błyskawice)
ale ja nbiemam wyssaniea mocy i jak jest ona oznaczona w grzye
A co, masz grę po angielsku? Bo jak tak to chyba żeś jest piratem
W pakiecie "Star Wars the best of PC" KOTOR jest w wersji angielskiej (wiem, bo mam). Co do pytania - prawdopodobnie chodzi o "Drain Life".
a niemoge odrazu zamrozc tego kwasu swoimi granatami
sith12 napisał(a):
a niemoge odrazu zamrozc tego kwasu swoimi granatami
________
do czego to jest, bo nie zauważyłem pytania.
A co do Teranteków (czy jak to się pisze), to grając na CSM jest łatwiej (ogólnie w całej grze tak jest) - jeden członek drużyny trzyma się z tyłu, rzuca mieczem i leczy (Bastilla najlepiej), drugi strzela i miota granatami (najlepiej takimi które zatrzymują stwory), a Ty atakujesz mieczem i lighting - nie jest to nawet bardzo trudne..
Chodzi o sprawę sądową przyjaciela naszego czarnoskórego podstarzałego Jedi. Wcześniej nie chciało mi się jakoś zgłębiać tego wątku, ale teraz, gdy gram po raz czwarty, postanowiłem ostro wziąć się za tę sprawę. Przesłuchałem światków i odkryłem w kompie Republiki to nagranie jak oskarżony zabija tę kobietę. No i właśnie... czy można gdzieś wyczaić jakiegoś Sitha, który po "lekkiej" perswazji, wyśpiewałby, że to jego przełożeni wrobili przyjaciela Jolee` ego?? A może ta informacja jest w jakimś cyfronotesie? Infiltrowałem już bazę Sithów i nic na ten temat nie znalazłem.
Czy ktoś cos wie na ten temat??
sork le ja gram w kotora na konsol xbox w wersie angielską i tam do grobowca wchodzi tylko ja i mistsz z akademi oraz pewna kobieta moja przełozona ale po mape ide sam a oni stoja przy wejsciu a i dzieki za podpoeiedz o tej mocy.
-http://members.chello.pl/themichal/kotor.txt - fragment poradnika GOL odnośnie tego questa...
Witam wszystkich użytkowników tego forum. Jestem tutaj nowy i odrazu przychodzę do was z prośbą o pomoc. Starałem sie wyszukac na forum rozwiązania mojego problemu ale nie znalazłem nic podobnego.
Sprawa wyglada tak.. zacząłem gre w SWKotORa i postamnowiłem ze bede podążał jasną stroną.. wszystkie zadania jakie wykonywałem robilem tak aby uzyskiwac punkty premii do jasnej strony. Wszystko szło fajnie ładnie az do momentu kiedy miałem zaniesc brakującą cześć scigacza do bazy Beków. Kiedy chce tam wejsc to wywala mi gre do głównego menu i nic nie moge zrobic. I tak jest ze wszystkimi lokacjami na tym poziomie (moge tylko zejsc do podmiasta i wejsc do bazy Vulkarów ... nie moge wejsc ani do bloków mieszkalnych na tym poziomie, ani do kantyny ani do bazy Beków). Mam tylko 3 sejwy i każdy z nich jest juz po tym jak pierwszy raz byłem w bazie Beków i przyjałem zadanie odzyskania czesci do scigacza.. nie wiem w którym momencie cos zle zrobiłem lub zapisałem ale nie moge ruszyc dalej bez wejscia do bazy Beków...
Pomożcie prosze, co mam zrobic zeby dalej grac od tego miejsca co skonczyłem.. probowałem juz przeinstalowac gre i nic to nie pomogło.. podejzewam ze cos sie uwaliło podczas zapisywania sejwów ale nie mam jak z tego wybrnąć...
MÓJ SPRZĘT...
Procek Celeron 3,2 GHz
Karta grafiki NVIDIA GeForce FX 5500
256 RAMU
ZADANIA KTÓRE WYKONAŁEM:
1. Atak na Edar Spire
2. Arena gladiatorów (Bendak wącha kwiatki)
3. Ziemia obiecana (poszli szukać)
4. Uczennica Rukila
5. Nagroda za głowę Matrika (dostał detonator zeby upozorowac swoją smierc)
6. Nagroda za głowę Dii (dostala kase na wykup)
7. Szczepionka przeciw zarazie Rakghuli (oddałem doktorkowi w górnym miescie)
8. W bazie Vulkarów (wszystko wymiecione)
9. Rancor w kanalach
10. Nagroda za głowe Largo (dostał kase na wykup)
Prosze was o jakąkolwiek pomoc ... moze ma ktos z was sejwa na tym etapie lub gdzies w poblizu.. troche mi szkoda 11 godzin gry
PozdrawiaM
słuchajcie zainstalowałem kotora jedynkę polska wersje, włączam grę i tu pojawia sie problem w grze wszystkie kolory to odcienie czerwonego jedynie filmiki są normalne w menu i w grze same odcienie czerwonego. W czym możę byc problem??
Czy jest możliwość aby ta Jedi dołączyła do drużyny?
Tak
Musisz ja tylko przekonac... rzucac tekstami ze rada jej wybaczy, zeby zawrocila ze sciezki ciemnosci itd...
X-Yuri napisał(a):
Tak
Musisz ja tylko przekonac... rzucac tekstami ze rada jej wybaczy, zeby zawrocila ze sciezki ciemnosci itd...
________
więc zaczynam grę od nowa
A jaki ch członków drużyny mogę jeszcze zdobyć?
Mam:
Bastilla
Canderous
Carth
Mission
Wielki Z
HK-47
T3-M4
Bastila Shan | Canderous Ordo | Carth Onasi
HK-47 | Jolee Bindo | Juhani
Mission Vao | T3-M4 | Zaalbar <czyli wielki Z>
Zakladam ze skoro w akademi byles na dantooine, to Jolee Bindo jeszcze nie spotkales... początek spoilera A spotkasz go dopiero na Kashyyyku koniec spoilera
więc dlaczego na ekranie drużyny jest 10 slotów?
W mojej wersji jest dziewięć, policz jeszcze raz.
...jeszcze raz iw idzę: 10 slotów.
mam tą wersję z pakietu 5 najlepszych gier SW
W mojej wersji też jest 10 slotów, ale może to jakiś dodatkowy, na tego żołnierza który pomaga ci na początku i ten który początek spoilera ginie w walce z Sithem, abyś mógł uciec koniec spoilera?
W jaki sposób przejść tę grę na dark sajdzie?!!!!111one Myślałem, że za 3 razem mi się uda, ale znowu nie wyszło.
masz specjalne zdolności w tej dziedzinie, lub podświadomie dążysz do równowagi/jasne strony. Po za tym, jak to nie możesz przejść na CSM? Przecież ścieżka zła jest najprostszą...
to jest oryginał ( moze to w czymś pomoze tak samo mi sie dziaje z piratem jedi academy)
miałem nadzieje zę jest jakieś inne wyjście no oki trzeba zrobic formata
Czy mógłby mi ktoś powiedziec(w kolejności 1-5), na której planecie(oprócz Dantooine)najłatwiej wykonac wszystkie questy, i odnaleźc mapy??
Proponuję następującą kolejność:
1. Tatooine lub Kashyyyk (obojętnie, ale chyba ten drugi jest troszkę łatwiejszy).
2. Maanan
3. Korriban (zdecydowanie najtrudniejszy imo).
W gruncie rzeczy żadna z planet nie jest niemożliwa do przejścia, nawet tuż po Dantooine. Nie będę Ci wypisywał spoilerów, ale myślę, że ze względów fabularno-questowych dobrze jest odwiedzić Korriban jako ostatnie, a Kashyyyk przed Maanan.
Sytuacja zmusiła mnie do wpuszczenia w wodę tych toksyn na Maanan które zabiły rybki . Zdziwienie moje było ogromne, gdy zostałem wygnany z Maanan . Wszystko fajnie, tylko ja tam questy chce zrobić. I tu pytanie - mam szansę się obronić tak, aby mnie nie wygnano, czy muszę po prostu zrobić wszystko od początku i zabić rybę innym sposobem? A jak tak, to jak zniszczyć ten panel? Bo chodzi o ten sam którym wpuszczamy toksyny czy co? Bo próbowałem z przelewaniem tych cieczy w panelu ciśnieniowym (czy jakoś tak) i nic się nie działo . I jeszcze jedna sprawa. Czy za wytępienie gzików na Yavinie jest jakaś nagroda? I czy w ogóle się da, bo trutki nie dało się podać, a jak zabiłem gzika to dostawałem pkt. Ciemnej strony .
Ja questy robiłem przed zdobyciem Gwiezdnej Mapy, na każdej planecie (nie wiedziałem że wygnają mnie z Manaan, żeby nie było )
Jeśli umiesz po angielsku, to tu masz odpowiedź, co zrobić, żeby zostać na Manaan nawet jak zatrułeś kolto
http://gamebanshee.com/starwarskotor/locations/hrakertrift.php
Wielkie dzięki Udało się Zagiąłem tych ryboludzi aż miło I mogę latać swobodnie po Manaan ...
proszę bardzo
To jest bdb walkthrough, przy okazji (przynajmniej wg mnie )
hmm...chyba nie da się później wrócić na Manaan gdy zabijesz tą dużą rybę, dlatego lepiej pobawić się tymi pojemnikami. Tak samo jest jak wrócisz z bazy Sithów bez dowodów - Selkathowie Cię zabijają i game over.
musisz przelewać pojemniki tak, aby w większym były cztery "jednostki", a w drugim trzy. Identyczna zagadka była w "Szklanej pułapce 3" z przelewaniem wody przy fontannie.
No cóż... nie moja wina Kombinuje i kombinuje, ale nie wiem co robić. W bazie Sithów, szukam tych ryboludzi, których porwali Sithowie. Podejrzewam, że są za drzwiami ciśnieniowymi, ale dochodzę tylko do trzecich drzwi. Potem mi występuje problem i piszę, że zaleję pomieszczenie w którym jestem . Co trzeba zrobić, żeby mnie puściło ?
Ja ostatnio miałam podobny problem. Ale rozwiązałam go w ten sposób, że obeszłam drzwi dookoła. Po prostu znajdź inną drogę jeśli nie możesz przejść drzwi. Jest tam dużo korytarzy.
Inne wyjście - pokombinuj z drzwiami
pamiętam dokładnie kolejności, ale w każdym pomieszczeniu jest panel kontrolny do przelewania wody. Jeśli nie możesz odtworzyć drzwi, to wróć się do głównego pomieszczenia i spróbuj pobawić się panelami w drugim ciągu drzwi, żeby przelać wodę z pomieszczenia, do którego chcesz wejść. Mi się jakoś udało, metodą prób i błędów. Ewentualnie możesz pójść na północ, jest tam pole siłowe, które można zdezaktywować za pomocą jednego z komputerów (jeśli się nie mylę), ale trzeba mieć sporo computer spikes i dobry skill.
trzeba miec tam kombinezon zeby wejsc pod wode ale nie jestem pewien bo dawno w KotOR`a gralem
kombinezon nie jest potrzebny - po prostu musisz zrobić save przed tym momentem i próbować - kombinujesz z drzwiami i można przejść bez problemu - jak nie wiesz jak to próbuj na chybił trafił - w końcu zaskoczy. Poczekaj na początek spoilera Rakatę koniec spoilera - tam dopiero są zagadki...
Na tej planecie, jak spada mój statek po zdobyciu wszystkich map, są dwie świątynie, jedna taka duża biała, a druga mniejsza. I tu się nasuwa pytanie . Jak doń wejść? Obszedłem całą wioskę tubylców, ale oni chcą tylko głowy Mandalorian <dostarczyłem ...>, za to o świątyniach nie powiedzą ani mru mru . Co trzeba zrobić?
-http://www.gamebanshee.com/ prawdę ci powie.
W tym wypadku http://www.gamebanshee.com/starwarskotor/walkthrough.php
hmm - najpierw idziesz do dzikusów, ustawiasz się z nimi że zniszczysz wioskę Starszych. Tam albo ich wybijasz, ale sprzymierzasz - ale i tak przenosisz się pod świątynie. Później zaczyna się Rytuał (nie wiem jak to jest w przypadku dzikusów, bo grałem tylko ze Starszymi) i jesteś w świątyni.
Czy ty kiedykolwiek grałeś w jakąś grę cRPG czy po prostu nabijasz posty?
do mnie to było ? Używaj drzewek - kiedykolwiek pisałeś na forum opartym o nie ? Nie gustuję bardzo w RPG, ale w oba KOTORy grałem i to sporo...
-Używaj drzewek - kiedykolwiek pisałeś na forum opartym o nie ?
Radziłbym spojrzeć na jego licznik postów .
Na Taris, w jednym z budynków mieszkalnych, odkryłem schowek, który trzeba otworzyć odp. na pytania, na podstawie wiadomości od wujka właściciela skrzynki (to są te np. Gdzie się urodziłeś, kto cię uczył strzelać). I jest podpis : "Wujek Louie". I tu mam pytanie . Ja gram postacią z tym właśnie imieniem. I czy to imię, jest właśnie, nazwijmy to pożyczane i załóżmy grałbym postacią o imieniu Anakin to byłby wujek Anakin ?
Czy jest to imię zawsze pojawiające się, obojętnie od mojego imienia?
Jestem na Taris w kanałach. Idę do bazy Vuklarów i po drodze spotykam rancora. Jak go obejść? Znalazłem jakiś zsyntezowany wabik, który wydziela zapach ulubionej potrawy zwierzaka, ale nie wiem jak go mam użyć. Granatami udało mi się wprawdzie zabić gada, ale czy jest jakiś inny sposób przejścia go bez użycia granatów?
a przynajmniej ja o tym nie slyszalem jedyna sposób to wsadzenie granatów i wabika do zwłok na środku sali - rancor podchodzi, zjada to, no i pada martwy
ale chwila ... zabiłeś/aś Rancora SAMYMI granatami, tak rzucając w niego? Szacunek nawet tego nie próbowałem
Jedni wybierają prostszą drogę (granat + wabik w szczątkach), a inni używają … mocniejszych argumentów . Zrobiłem tak jak pisałeś, wsadziłem wabik + granat do zwłok, dzięki. Przy okazji zauważyłem pewną ciekawostkę. Gdy w stercie kości na środku sali zostawiam granat i wabik, a rancor to pożera i dostaje niestrawności to dostaje PD 200. Natomiast gdy rozwalam zwierzaka granatami odłamkowymi (ja zużywam plus/minus siedem) to dostaje PD 750. W sklepie z bronią w górnym mieście jeden granat kosztuje 80 kredytów. Chyba ta powiedzmy mniej subtelna opcja jest lepsza .
ja przeszedłem Rancora nie zabijając go Kazałem kolegom z teamu rzucać w niego granatami, a ja w tym czasie boczkiem biegnę do przejścia, gdzie walczę z dwoma gościami, po ich pokonaniu koledzy z teamu dołączyli do mnie
Może mi ktoś poradzic jak zabic Darth Trayę?
Pytanie skierowane do osób które przeszły/przechodzą KOTORa żeńską postacią. Grając w tą grę doszedłem do momentu w którym mogę poderwać Bastilę. Moja postać to facet, ale ciekawi mnie czy wcielając się w kobietę jest również możliwość poderwania Bastili? A może jest to jakoś inaczej rozwiązane, np. można poderwać Cartha?
kobiecą postacią podrywasz właśnie Cartha (a raczej on Ciebie). Z Bastilą jesteś w "koleżeńskich" stosunkach, czyli wszystko przebiega tak samo minus wątek romansowy.
Z tego co wiem, to grając kobietą możesz poderwać nie tylko Cartha, a nawet... Juhani!
Jeżeli chodzi o podrywanie Juhani to bym się wstzrymał... :/... Noo, coś tam mówi pod koniec już na Sami-Wiecie-Gdzie xD (a tym co nie wiedza nie chcę psuć zabawy ) ale zdaje sie ze ten wątek nie był specjalnie rozwinięty... Raczej jak już taki malutki wąteczek
Witam. Podobno istnieje patch do KotOR II, który lokalizuje grę w języku polskim. Czy ktos może pomóc i wie skąd można go ściągnąć ?
Witam.W moim pierwszym poście chciałbym się zwrócić o pomoc do was, gdyż pojawiły się u mnie problemy z komputerem gdy gram w KotOR`a.Najpierw napisze o moim sprzęcie (procek celeron 1,2 GHz,768 SDRAM, Radeon 9550 256 MB 256 bit).Jeżeli chodzi o konfiguracje mojego kompa to chyba wszystko co potrzeba.No więc o co mi chodzi ? A mianowicie o to że grając tylko i wyłącznie w KotOR`a po kilku a czasem kilkunastu minutach gry komputer sam mi się resetuje.Temperatura procesora i innego sprzętu to od 28*C do 32*C, więc o przegrzaniu nie ma mowy, wirusów na komputerze nie mam, kondensatory są wporządku, dlatego wyczerpały mi się pomysły i może ktoś z was miał podobny problem i mi pomoże.Zrobiłem co mogłem, w ustawieniach gry jest wszystko dopasowane i jest w porządku.Proszę o pomoc a jeżeli trzeba będzie to coś dopisze.Pozdrawiam
1. Czy masz oryginalną kopię gry? Jeśli nie, to możliwe że po prostu błąd w "przerobionej" wersji powoduje niestabilne zachowanie się programu.
2. Sprawdź zasilacz w komputerze. Twój sprzęt podczas gry w KOTOR może po prostu żądać za dużo mocy, niż jest on w stanie wyprodukować i to może powodować restarty komputera.
3. Pamięć RAM też może czasem strajkować, gdy nie styka, jest obluzowana bądź uszkodzona.
4. Możliwe też, że coś jest nie w porządku z samym systemem.
Ok jeżeli chodzi o te punkty które wymieniłeś MadMad to już ci mówię jak jest:
1) Mam oryginalną kopie gry
2) Co do zasilacza to ci nie powiem ponieważ nie bardzo wiem gdzie sprawdzić ale grałem już na moim komputerze w KotOR`a i nie sprawiał on problemów.Dopiero teraz mój komp zaczął się buntować
3) Z pamięcią RAM jest wszystko jak powinno być.Dobrze styka i nie jest ani obluzowany ani uszkodzony.
4) Jednak jeżeli chodzi o system to nie wiem do końca czy jest wszystko w porządku .Może to wina systemu ale na chwilę obecną to nie mogę zrobić formata więc możliwe że to wina tego, lecz to sie dopiero zobaczy.
1. Zainstalowałeś najnowsze sterowniki do karty graficznej? Lub może właśnie zainstalowałeś niedawno nowsze sterowniki i od tego momentu gra się biesi?
U mnie trochę na przykład strajkuje KOTOR 2, właśnie po zmianie karty graficznej na nowszy model. Po ostatnim upgradzie sterów jest nieco lepiej, jednak lubi czasem właśnie kompletnie rozpruć sobie sterowanie grafiką... Na moje znak czasu i przestarzałych technik programowania/sterowników...
2. Patrz powyższe, ale dotyczące DirectX.
3. Temperatury proca i obudowy podawane przez system niekoniecznie muszą odpowiadać rzeczywistym. Może warto przedmuchać wiatraczek, sprawdzić czy dobrze chłodzi, itp?
Właśnie w całym tym problemie mam najnowsze sterowniki do karty i klapa :/, jeżeli chodzi o DirectX to mam najnowszy update 9.0c ze strony oficjalnej, a co do chłodzenia do temperatura procka jest w porządku i chłodzenie jest dosyć dobre.Naprawdę bardzo dziwny ten mój problem.Czy są jeszcze jakieś możliwości ? Czy już nic nie da się zrobić ?
Używaj drzewek, klikając na "Odpowiedz" pod wypowiedzią poprzednika. Po drugie - dzieje się tak tylko i jedynie z KOTORem? Żadnych innych problemów z pozostałymi grami? Jeśli możesz - może pożycz od kogoś inny model karty graficznej na przyklad (GeForce) i sprawdź, czy to wina tego właśnie podzespołu. Poszukaj też może starszych wersji sterowników - może te najnowsze właśnie nie chcą działać?
Resetowanie może też powodować wadliwy bądź źle współpracujący z grą RAM.
W sytuacji absolutnie ekstremalnej wyjściem może być reformat + reinstalka systemu (Noobiarska porada, wiem ;P). Polecam tu program Norton Ghost, którym można wykonać najpierw obraz poprzedniego systemu by go potem móc ewentualnie przywrócić, lub użycie zapasowego dysku twardego.
Tak to dzieje się tylko i wyłącznie z KotOR`em, a z innymi grami nie ma żadnych nawet najmniejszych problemów.Niestety nie mam możliwości pożyczenia innego modelu karty graficznej ani tym bardziej GeForce`a, ale wątpię żeby to była wina tego podzespołu ponieważ już na niej grałem.Wcześniej miałem Geforce`a 2 32MB 200/400 :/ i mi KotOR nie chodził.Co do sterowników to możliwe że to ich wina i chyba spróbuje zainstalować starsze sterowniki.RAM współpracuje ponieważ są one następujące: 128, 128 i 512 PC 133 i płyta główna bardzo dobrze z nimi współpracuje.Nad formatem również się zastanawiałem ale to rzeczywiście awaryjne wyjście jeżeli sterowniki nie zadziałają.Jeżeli te 2 wyjścia nie wypalą to chyba wywalę kompa przez okno, rzucę szkołę i zacznę pracować by kupić sobie nowy żeby ta gra działała .Nie no oczywiście taki żart ale to chyba dziwny przypadek żeby 1 gra na milion mi nie chodziła albo żeby komputer się buntował z jej powodu .No nic jak na razie dzięki wielkie jak te porady nie pomogą to będe próbował wszystkiego aż mi wyjdzie.
to to raczej na problem sprzętowy wygląda :/ ... ale od początku
MIE INSTALUJ NOWYCH STEROWNIKÓW do karty graficznej!!! ... im nowsze stery tym bardziej pobocznie są traktowane starsze modele kart. Do 9550 użyłbym max. catalyst 6.6 lub nawet niższych
http://www.idg.pl/ftp/pobierz/pc/11242.html
oczywiście najpierw odinstalowując już istniejące np. oficjalnym catalyst uninstaller:
http://downloads.guru3d.com/download.php?det=1275.
Natomiast jeśli chodzi o sprzęt to trudniejsza sprawa :/ Pamięci możesz przetestować sobie np. Memtest`em i ewentualnie obniżyć timingi, natomiast jeśli chodzi o grafe to proponuje zainstalować Rivatuner - spróbój obniżyć taktowanie GPU i pamięci a jeśli temp. jest za wysoka to ożesz np. wymusić zwiększenie obrotów wentylatorka.
Robiłem co mogłem ale niestety nawet starsze catalyst`y nie pomagają. W takim razie zrobię format kompa i wtedy się zobaczy.
Kotorka przeszedłem osiem razy , ale ciągle nie wiem , jak zdobyć ten miecz w grobowcy Ajuta ( coś tam ) na Korribanie . Zaraz skończę Kotora 2 i wkurza mnie że jeszcze tego zadania w jedynce nie zrobiłem . Wiem że do tego mostu trzeba jakiś łatwopalny gaz włożyć ( zapomniałem nazwę ) , ale gdzie on jest ????? Proszę pomocy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Proszę o w miarę szybką odpowiedź
chodzi o to zadanie?
http://gwiezdne-wojny.pl/b.php?nr=44729#260952
jeśli tak, to przeczytaj odpowiedzi pod tym postem a jeśli nie, to nie pamiętam niestety
Nic prostszego. Śmiem twierdzić, że nie czytasz tego co pisze. W tym przypadku jak byk pisze w cyfronotesie w odciętej ręce. A nie czytanie tekstów w KotORZe jest poważnym błęde, bo gra ma świetną fabułę. No ale jak wolisz. Włóż do obelisku zagradzającego drogę minę (jakąś odłamkową czy coś w tym stylu, gazowa raczej nie pomoże). I po kłopocie ;]
Dzieńdobry. Mam pewien bug w kotorze. Kiedy wchodzę do windy do undercity gra wywala mi się do pulpitu . Co robić? Czy ktoś to już miał? Proszę o pomoc. Z góry dziękuje za odpowiedź.
Mam oryginał. Ale dzięki sprawdze tego patcha .
Czy save do tej ,według wielu wspaniałej, gry? Albo chociaż poradnik?! Gdybyście mogli udzielić mi na ten temat informacji...Z góry dziękuje!!!
j.w
No jak tak bardzo prosisz... Tak są save`y do KOTOR`a. Specjalnie je zachowałem na takim specjalnym dysku (formata miałem).
A tak poważnie... CZłowieku. To. Jest. Forum. I. Tu. Niekoniecznie. ci. ODpowiedzą. Po 40 minutach. Howgh.
skąd je miałeś?
czasem o Save editor? Bo do KotORa coś takiego jest. Nazywa się KotOR Save Editor (był dołączony do wyd. specjalnego PC Hitu o SW)
-Save editor? Bo do KotORa coś takiego jest. Nazywa się KotOR Save Editora
nie domyślilbym sie ze save editor do kotora ma na poczatku "kotor"
po niektórych ludziach wszystkiego można się spodziewać
Właśnie ostatnio gdy grałem w Kotora, to utknąłem na mostku na Leviatanie, gdzie znajduje się imć Saul karath i jego ziomkowie.Nie mam pojęcia jak ich pokonać, raz mi się udało bo w Kotora gram po raz drugi, bo w pierwszym razie utknąłem na Gwiezdnej Kuźni z odradzającymi się robotami.
prezi napisał(a):
Właśnie ostatnio gdy grałem w Kotora, to utknąłem na mostku na Leviatanie, gdzie znajduje się imć Saul karath i jego ziomkowie.Nie mam pojęcia jak ich pokonać, raz mi się udało bo w Kotora gram po raz drugi, bo w pierwszym razie utknąłem na Gwiezdnej Kuźni z odradzającymi się robotami.
________
Haha a wiesz, że to odradzające roboty można mieć w głębokim poszanowaniu i wejść do tej windy bez problemu? xD
A co do pytania o Leviathana... No cóż, na to nie ma dokładnego sposobu, ale ja zawsze w nich nawalam granatami i błyskawicami. No chyba, że nie masz takiego sprzętu i umiejętności Wtedy masz tzw. problem
Dzięki , ale to nie test szkoleniowy na Sitha , lecz zadanie poboczne . Musiałeś je wykonać żeby Uthar zabrał cię na test końcowy . W skrócie : musisz zdobyć miecz (prawdopodobnie najlepszy w całej grze) a potem dać go Utharowi ( ja chcę go zatrzymać jednak dla siebie ) . Lecz gdy idę przez most do tego grobowca , to drogę blokuje nagle szeroka ściana . Przeczytałem że można ją rozwalić czymś łatwopalnym . Niestety nie wiem gdzie to znaleźć . To zadanie do którego dałeś linka to test końcowy na sitha , lecz mimo to wielkie dzięki .
Dark Count napisał(a):
Dzięki , ale to nie test szkoleniowy na Sitha , lecz zadanie poboczne . Musiałeś je wykonać żeby Uthar zabrał cię na test końcowy . W skrócie : musisz zdobyć miecz (prawdopodobnie najlepszy w całej grze) a potem dać go Utharowi ( ja chcę go zatrzymać jednak dla siebie ) . Lecz gdy idę przez most do tego grobowca , to drogę blokuje nagle szeroka ściana . Przeczytałem że można ją rozwalić czymś łatwopalnym . Niestety nie wiem gdzie to znaleźć . To zadanie do którego dałeś linka to test końcowy na sitha , lecz mimo to wielkie dzięki .
________
Czy naprawdę nikt nie wie jak to zrobić
a czego się spodziewasz po 3 minutach? że ktoś Ci odpowie?
Więc o ile się nie mylę, to na drodze stoi taki ... hmm ... posąg. Trzeba go "otworzyć" i zostawić w nim granat. Boom. Droga wolna.
;]
Pozwól, że tego nie skomentuję, ale chyba trochę nieuważnie temat czytasz ;]
Abe125 napisał(a):
Nic prostszego. Śmiem twierdzić, że nie czytasz tego co pisze. W tym przypadku jak byk pisze w cyfronotesie w odciętej ręce. A nie czytanie tekstów w KotORZe jest poważnym błędem, bo gra ma świetną fabułę. No ale jak wolisz. Włóż do obelisku zagradzającego drogę minę (jakąś odłamkową czy coś w tym stylu, gazowa raczej nie pomoże). I po kłopocie ;]
Na Korriban spotkałem rodianina, który proponuje mi znalezienie na moim statku Mrocznym Jastrzębiu przyprawy i mu jej odsprzedanie. Gdy przyprawę mu oddam dostaje kolejne zlecenie. Interesuje mnie co się dzieje jak przyprawę zdecyduję się zatrzymać dla siebie. Rodianin mówi coś o swoich przełożonych sugerując, że później mogą coś do mnie mieć. Jak to wygląda bo na nikogo takiego nie mogę trafić?
http://www.gram.pl/news_9APgGe0_Nadchodzi_nowy_KotOR.html
Szkoda tylko ze zajmuje sie tym Bioware a nie Obsidian
Ty... żartujesz, prawda? Przecież Obsidian się nie nadaje do robienia gier, a tym bardziej KotORów.
KotOR został stworzony przez BioWare, a biorąc pod uwagę, czego nauczyli się przy Mass Effect, to KotOR w końcu może być tak fajny jak jedynka. Bo, przyznajmy, dwójka ssała tak, że aż nie skończyłem tego badziewia.
Badziewia?? 2 ma lepsza bardziej skomplikowan fabule. Kreie!! Chyab najlepszy bohater w historii gier komputrowych. Co prawda sa niedorobki ale to dlatego ze LA zmusil Obsidian to wydania gry an siweta, ale to nei ejst wian Obsidianu ze nie pozwolo im skonczyc gry. Obsiadian nie nadaje sie do tworzenia gier???????? Tam pracuja ludzie z Black Isle, ktora stworzyla Fallouty, chyba najlepsze crpg wszechczasow.... To nie sa jacys partacze tylko elita. No coz poczesmy sie tym ze gry nei tworzy Bethesda bo by zrobila badziewie do szecianu..
Otóż mam pytanie: jak, na Taris, załatwić rancora aby dostać się do bazy Czarnych Vulkarów? To mnie od dawna dręczy. Prosze o szybką odpowiedź plis!
Bo spamujesz. Tematy o pomocy do KOTORA już były.
Z tego co pamietam, to powinienes miec "smaczek" czy cos takiego, w kazdym razie cos co Rancor lubi A w "kupie smeici" an srodku pomieszczenia z Rancorem znajdziesz jakies granaty. Wsadzasz smaczek do "smeici", rancor zjada go, oraz granaty, i coz.. `wybucha entuzjazmem` po chwili (Gralem daawno, nie pamietam szcegolow, ale taki jest ogolny zarys, powinienes zrozumiec )
***
-Gdy Zaalbar będzie wolny, Mission zlikwiduje pole siłowe. Następnie udaj się w kierunku leża Rancora, które znajduje się za drzwiami, przed którymi znajdziesz urwaną kończynę. Zabierz wszystko, co trzymała urwana ręka. Przy stercie kości należy przełączyć na przekazywanie przedmiotów. Pomiędzy licznymi kośćmi należy umieścić kilka granatów. Na koniec dodaj nieco syntetycznej woni ofiary Rancora.
Zrodlo: http://grysolucje.republika.pl/SOLUCJE/K/kotor.html
A tu po angielsku:
http://www.gamebanshee.com/starwarskotor/locations/uppersewers.php
Podpunkty 3 i 4..
No i nastepnym razem, poszukaj dobrze w google..
Witam!
Chodzi o to, że gdy wejdę w tym menu początkowym w konfigurację i robię skan to wykazuje mi na żółto przy karcie graficznej , że musi być lepsza. Jest to trochę zastanawiające ponieważ mam Geforca 8800 GT 512 MB a tam jest napisane, że musi być GF 4 128 mb lub lepszy, nie wiem co z tym zrobić, miał ktoś może podobny problem? Dodam , że instalacja patcha 1.3 nic nie dała, nadal jest na żółto przy karcie graficznej
o problemach z kotORem. Tam na pewno o tym było.
Wiele starych gier źle rozpoznaje sterowniki i dla zasady w przypadku wątpliwości zaznacza opcję "nie pasuje". Na moje ze spokojem możesz grać i nie musisz się przejmować jakimś skanem instalatora.
grać. W razie gdyby gra ci się zacinała (np. na Dantooine i Taris) skorzystaj z mojej rady w tym temacie http://www.gwiezdne-wojny.pl/b.php?nr=47199
Mam taki problem, mianowicie chodzi o to, że w czasie odpalania gry wyskakuje mi napis " Włóż orginalną płytę z grą, aby zapoznac się ze szczegółami wejdz na strone www.securom.com/copy ". Od razu uprzedzam, że płyty są orginalne więc, nie mam zielonego pojęcia dlaczgo ten napis się pojawia, czy komukolwiek z was coś takiego sie przytrafiło?
patrzcie, kto zajrzał na Bastion Najpierw Strider, teraz Zakole... czyżby wielkanocna reaktywacja zombie?
O ile się nie myle to Carno miał tak kiedyś z jakąś grą, więc może on coś wie ^^
Ludwiczek napisał(a):
O ile się nie myle to Carno miał tak kiedyś z jakąś grą, więc może on coś wie ^^
________
ja miałem coś w tym stylu z EaW, ale nie udało mi się tego problemu rozwiązać
Już wykminiłem Okazało się, że po prostu płytę miałem zabrudzona, więc czytnik nie potrafił jej zidentyfikowac jako tej orginalnej. Trochę dziwna sprawa, że wcześniej nie wyszedł ten problem, chocby podczas instalacji.
Witam
Ma ktos solucje lub poradnik (polska wersja jez.)bo jestem na korbiianie i w grobowcu Nagi Sadowa i nie mam pojecia jak zrobic te elektryczne kolumny i w grobowcu ... no tym co jest ten miecz tego lorda i chce go zdobyc ale nie wiem jak ma przejsc przez ten obelisk
Z góry dziekuje i podzrawiam
Niech moc bedzie z wami;]
czy ty masz słaby wzrok? Po co piszesz drugi (a właściwie trzeci) raz to samo pytanie, skoro za pierwszym razem Bart ci już odpowiedział?? Przypomnij sobie nazwę wątku, w którym pisałeś pierwszy raz i zajrzyj tam.
jak cos ci sie nie podoba to narka ja pisałem raz a po za mozna by było częściej pisać na tym forum:d sory ze tak ci pojechłem loL
Sory ale muj kolega włamał mi sie na konto Ku*** JEBA**
NIech moc bedzie z toba
Witam mam problem z insatlacją KotOR`a. Przy gdzies tak 35% wyskakuje mi komunikat "Błąd transferu składnika" po czym instalacja zostaje przerwana. W czym problem??? Sprawdzałem na innym kompie i działało. Czy ktoś moze mi pomoc???
Sprawdź czy może płytka nie jest porysowana lub czy masz wyłączony przy instalacji program antywirusowy.
Płytka kopiowana?
Ależ skąd!!! Orginał!!!
Spróbuj w takim razie przegrać zawartość całej płyty, przy której wyskakuje błąd, do katalogu na dysku twardym, na przykład c:\KOTORCD. Jeśli płyta da się tak skopiować, to problem leży gdzieś indziej. Teraz zacznij instalację od nowa. Gdy instalacja poprosi o płytkę, która robi problem, wskaż zamiast niej katalog na dysku twardym. Oczywiście następnej płytce wskaż ponownie napęd CD. Może da się w ten sposób.
Chyba znam przyczyne. Spakowane pliki na pierwszej płycie "data1" i "data2" nie chcą sie otworzyć. Jest napisane ze plik ma niewłasciwy format lub jest uszkodzony. Ale u kumpla jak juz pisałem sie zainstalowało. Więc porada MadMad The Jedi Knight nie działa bo pliki nie chcą sie skopiowac na dysk własnie przez te dwa wyzej wspomniane... Co robić. Czemu te data1 i data2 nie dzialaja???
Możliwe, że masz po prostu zabrudzoną soczewkę lasera w napędzie i przez to (plus na przykład parę rys na płytce) twój CD nie jest w stanie sobie poradzić z korekcją błędu. Możliwe też, że po prostu napęd ci już pada i może to chwila, by pomyśleć o nowym.
Sprawdź jeszcze, jakie programy działają w tle, może któryś z nich wpływa na pracę instalatora?
potrzebuje jakiejś solucji do SWKOTOR bo nie moge nigdzie znaleźć jeśli ma ktoś jakiegoś linka to bede wdzięczny !!!!! dzieki z góry
wojtynanawija napisał(a):
potrzebuje jakiejś solucji do SWKOTOR bo nie moge nigdzie znaleźć jeśli ma ktoś jakiegoś linka to bede wdzięczny !!!!! dzieki z góry
________
http://www.gry-online.pl/S024.asp?ID=232
Elo, udało sie zainstalować po skopiowaniu płyt (dzięki Horus) ale teraz mam problem w grze, mianowicie to zgodziłem się zabić przywódcę Beków, Gadona Theka dla Vulcarów, tylko ze nie wiem gdzie on jest. Zarżnąłem wszystkich Beków w głównej bazie ale Gadona tam nie było. Zanim Bekowie sie dowiedzieli ze jestem z Vulcaram to mi powiedzieli ze Gadon jest w swoich komnatach czy jakos tak.... A wiec gdzie on sie znajduje????
Błądzisz człowieku, obrałeś mhhhrrrocznąąa drogę
no, ale: http://www.gamebanshee.com/starwarskotor/locations/hiddenbekbase.php
Na mapie pierwszej od góry, numerem 4 jest zaznaczona winda ;] wchodzimy do niej i jesteś na piętrze, gdzie przebywa Gadon Miłego zabijania
Jak chcesz coś "podreperować" , albo zmodować, to użyj KotOR Tool. Tam wszystko łatwo znajdziesz, odczytasz i będziesz mógł dowolnie zmodyfikować. Nie tylko przedmioty, ale też mp. postaci. Miło było się po skończonej grze dowiedzieć, ile siły miał Malak albo jak bardzo był po Ciemnej Stronie Mocy (od razu mówię, że nie był full) Gdyby to nie było RPG to z góry można by przyjąć, że walczył formą V
Mam kłopot, jestem na Kashyyk, i spotykam tam trzech Mrocznych Jedi którzy chcą zabić Bastilę. Niestety nie moge ich ciuknąć, próbowałem wiele razy. Czy jest jakis sposób by ich pokonać????
Sposobów jest wiele, nie da ma takiej po prostu "rady" jak ich pokonać...ale jeżeli już, to ja na DJ zawsze używam lightiningu+lightsabera (Revan i Bastila), a Carth strzela (bo zakładam, że aktualnie masz taki skład ). I jeżeli masz u kogoś dwa miecze, to najlepiej zdejmij, bo za używanie dwóch masz jakąś tam karę przy ataku (chyba, że masz wyszkolony atut - walka dwoma mieczami) ;]
No to jeszcze mam pytanie co do misji w ambasadzie Sithów na Mannan. Gdy po wypełnieniu zadania dla Republiki wychodze głównym wejsciem, łapią mnie strażnicy i do sądu. Czy mam sie bronić sam??? Bo ten Arbiter za każdym razem nie moze mnie obronić i mnie zabijaja. Nie moge tez wyłączyć tej zapory w bazie Sithów i nie moge podązyc do dalszych pomiesszczen. A niestety mam za mało próbników na wyłączenie. Co robić???? Prosze o pomoc...
sądzie się powinieneś wybronić, z tego co pamiętam. Z drugiej strony zdaje mi się, że ja tam jakąś jatkę zrobiłem
O ile dobrze pamiętam to ja broniłem się sam. I dobrze na tym wyszedłem Na pewno w bazie odnalazłeś zaginionych Selkhatów (czy jakoś tak). O ile mnie pamięć nie zawodzi albo od jednego dostajesz plakietkę, albo coś znajdujesz Użyj tego jako dowodu. Aha i nie próbuj perswazji Mocy na sędziów to nie działa
1. używaj drzewek
2. on napisał, że nie mógł dostać się do niektórych pomieszczeń czyli miał Questa z odnalezieniem Selkhatów.
3. W sądzie trzeba się bronić sam. Trzeba powiedzieć, że Sithowie cię zaprosili na negocjacje. Wtedy cię wypuszczą.
Mistrz Seller napisał(a):
2. on napisał, że nie mógł dostać się do niektórych pomieszczeń czyli NIE miał Questa z odnalezieniem Selkhatów.
________
OK już sobie poradziłem. Aha, na Tatooine dostałem cyfronotes w ktorym było napisane ze mam sie spotkac na Mannanie z Hulasem. Gdzie on jest, nie moge znależć nikogo takiego i nikogo też do tej pory nie mogłem o niego zapytać.
jest na którymś z dziedzińców (nie pamiętam którym) będziesz mógł z nim mówić tylko jeśli przyjdziesz sam
W ambasadzie sithów znajdziesz terminal ( za trującymi czerwonymi oparami) tam możesz wyłączyć tą osłonę . W sądzie zrezygnuj z arbitra i okłam sąd że sithowie cię tam zwabili pod pretekstem szukania pracy , a gdy odmówiłeś to zaczęli walkę . Jeśli powiesz prawdę to zawsze zginiesz . KOTOR to stara lecz bardzo dobra gra , przeszedłem ją 13 razy i jeszcze mi się nie znudziła . A to spory wyczyn
Miałem Questa z odnalezieniem Selkhatów. Najwyżej kupie troche części wróce do bazy Sithów i uwolnie ich. No a powiedzcie co z tym, hehe, Hulasem???
Hulas jest na Maanan, dokładnie w tej części miasta w której znajduje się ambasada republiki. Bardzo łatwo go zauważyć, stoi on przy krawędzi chodnika za którym rozciąga się morze, niedaleko żołnierzy Sithów i republiki. Po za tym, Hulas jest rodianinem o pomarańczowej skórze, i zielonkawym ubraniu. Aha, i musisz przyjść sam, bo jak włączysz jedynie tryb solo i zostawisz swoich towarzyszy gdzieś dalej, to i tak nie będzie chciał z tobą gadać.
A teraz pomóżcie czy jest jakis sposób zeby nie zostac wyrzuconym z Mannan za zanieczyszczenie Kolto??? Czy po prostu musze sie z tym pogodzic i odleciec???
Nie ma sposobu. Za zanieczyszczenie planety masz dożywotni zakaz wstępu na Mannan. Więc jeśli opuściłeś tam jakieś questy, albo nie kupiłeś wszystkiego co chciałeś, to już tego nie nadrobisz.
Widze że są tu ludzie skorzy do pomocy więc pytam: Jak przedostać sie do drzwi w tym grobowcu na Krriban w którym ponoć znajduje sie niezwykły miecz. Jak usunac te runy żeby nie tarasowały drogi??
Czytaj temat.
Mój post z dnia 2 lutego tego roku:
"Nic prostszego. Śmiem twierdzić, że nie czytasz tego co pisze. W tym przypadku jak byk pisze w cyfronotesie w odciętej ręce. A nie czytanie tekstów w KotORZe jest poważnym błęde, bo gra ma świetną fabułę. No ale jak wolisz. Włóż do obelisku zagradzającego drogę minę (jakąś odłamkową czy coś w tym stylu, gazowa raczej nie pomoże). I po kłopocie ;]"
Albo to ma być mina, albo granat, nie pamiętam dokładnie
Poza tym dokładniej opisuj problem, bo nie każdy musi doskonale pamięć całą grę. Na Korriban były 4 grobowce. Ten, o który Ci chodzi to jak mniemam grobowiec Ajunty Palla.
Ale widzisz PRZECZYTAŁEM cyfrontes!!!! Owszem podłożyłem minę ale nie wybuchła sama, a strzelić w nia też przeciez nie moge.... Mam tylko opcje "odzyskaj minę" i to wszystko. No ale może popróbuje jeszcze.
Doszedłem własnie do Malaka na Gwiezdnej Kuźni i tak sie zastanawiam jak dziada pokonać. Maci moze jakieś ciekawe taktyki do zaoferowania????
Elendil93 napisał(a):
Doszedłem własnie do Malaka na Gwiezdnej Kuźni i tak sie zastanawiam jak dziada pokonać. Maci moze jakieś ciekawe taktyki do zaoferowania????
________
Malak zbyt potężny nie jest , ale są dwa rozwiązania na pokonanie go :
1.- Jeśli grasz jasną stroną , to możesz zniszczyć droidy z ciałami jedi i załatwić go za pierwszym razem .
2.- Jeśli zdecydowałeś się grać ciemną drogą , możesz wysysać siłę z ich ciał , tak samo jak Malak .
Jeśli chcesz za wszelką cenę wygrać radzę wziąść pierwszą opcję . Walcząc z nim zawsze będziesz mieć niszszy współczynnik mocy od niego , także nie uleczy cię to za bardzo .
Jeśli chodzi o taktykę walki to skutkuje bezpośrednia walka .Lecz jeśli nie masz dużo medpakietów i dobrze zmodyfikowanego miecza , to lepiej wczytaj wcześniejszy stan gry z Lehon .
Najlepszą taktyką jest dobra gra przez cały czas i posiadanie dobrych kryształów do miecza (w KotORze zdecydowanie za łatwo jest dobić 20 lvl, następuje to jeszcze przed przybyciem na Lehon :/ )
Jeśli masz takową postać to po prostu jak Ci się znudzi z nim walka uciec od niego i mocą Zniszczenie droida (czy jakoś tak, btw. jedna z najbardziej przydatnych w grze) pozwolić Jedi zjednoczyć się z Mocą, niszcząc zbiorniki. Potem wystarczy go raz rozwalić w uczciwej walce
Jeśli nie masz takiej postaci, albo co gorsza mocy Zniszczenie droida, to owej uczciwej walki nie będziesz miło wspominał . Musisz mieć wtedy dużo medpaków, najlepiej tych najlepszych (zestaw reanimacyjny to się chyba zwie, takie czerwone). Dwa/trzy ciosy - medpak - dwa/trzy ciosy - medpak itd. Zależy jaką masz postać Ogólnie mocami nie radzę uderzać, jest raczej odporny (mój Revan miał ponad 30 mądrości, a Malak i tak był bardzo odporny na wiele technik Mocy, a nawet jak dostawał obrażenia to raczej niewielkie, ale wtedy grałem Obrońcą Jedi z najlepszymi kombinacjami kryształów w mieczu więc walka była łatwa)
Słyszałem, że ktoś żeby go pokonać dawał w jedno miejsce miny i Malak wchodził . Nie wiem, nie próbowałem, ale i tak ODRADZAM
Abe125 napisał(a):
Słyszałem, że ktoś żeby go pokonać dawał w jedno miejsce miny i Malak wchodził . Nie wiem, nie próbowałem, ale i tak ODRADZAM
________
Ja tak samo wczoraj pokonałem przywódce Mandalorian na Dantooine zaminowałem cały teren do okoła, on biegł za mną i wchodził na miny... szybko wymiękł
No właśnie z tymi mocami to u mnie krucho, więc pomoc Jedi odpada. Z minami probowałem ale mało było więc i Malak specjalnie ich nie odczuł.
by było, jak byś napisał jaką masz postać. Ile życia, jakie moce Jedi, jaki ekwipunek, jakie cechy, jakie umiejętności bojowe, który poziom...
Jeśli nie możesz sobie dać rady, to nafaszeruj się wspomagaczami, zwykle zalegają w plecaku, a jeśli kiepsko idzie to w finałowej walce się mogą przydać.
w pierwszej części pojedynku w Gwiezdnej Kuźni rozwaliłem Malaka w bezpośredniej
Atak > Atak > medpack > atak...
a drógiej walce z Malakiem robiłem tak:
Biegnę > rzucam mieczem > biegnę > rzucam... tak długo aż wymiękł
później jak korzysta z tych Jedi to:
Biegne > rozwalam Jedi> biegnę > rozwalam tak długo aż wszyscy jedi > i później znowy biegnę > rzucam...
nie wdawałem się w bezpośrednią bo miałem kiepską postać
Czy w grze w ogóle pojawia się takie coś, jak części do ścigaczy? Bo niby Yuri napisał prawie 3 lata temu, że nic takiego nie ma, ale na Tatooine, podczas jakiejś rozmowy na pewno wspomniano o takowch częściach... wie ktoś gdzie szukać?:]
został wycięty z gry KotOR. Dialog na Tatooine jest jedynym śladem po nim w grze.
A ja dla odmiany mam pytanie o KotORa II. Przeszedłem tę grę dwa razy, ale nigdy nie udało mi się uruchomić HK47 :/ Za każdym razem brakowało mi jednej części, teraz nawet nie pamiętam gdzie je znajdowałem (jedno było na Nar Shaddaa). Czy ktoś może podać mi lokalizacje gdzie te części zdobyć?
PS. Przeglądając temat odniosłem wrażenie, że mało osób grało w drugą część, a już na pewno sporo mniej niż w jedynkę. A szkoda, bo to chyba najmroczniejszy i jeden z najbardziej klimatycznych produktów spod znaku Star Wars. Tylko ta końcówka.....
Elementy są cztery. Można je znaleźć w sześciu miejscach.
-Droid HK50 na stacji na której jesteśmy na początku
-Droid HK50 na biegunie Telos
-Sprzedawca koło budynku na dantooine
-Sprzedawca na Nar Shadaa
-Droid HK50 na Nar Shadaa
-Droid sprzedawca na Onderonie
Mam sprawe. Jak podaje temat codzi o KotOr`a. A mianowicie: jestem na Manaan i szukam mapy do Gwiezdnej Kuźni. Jakiś koleś powiedział że mi powie gdzie jest jak odzyskam jego robota czy coś. Więc ide do bazy sothow zabiera jakies czesci z tego robota i jak chcem zjechac winda to lapia mnie roboty. I problem w tym ze sad przez caly czas skazuje mnie na smierc. Nie wiem co mowic zeby mnie nie skazali. Prosze pomocy!
Udało mi się przejść prawie wszystkie planety, jesdtem po rzezni na Lewiatanie jestem Revanem xD i polecialem po ostatnia czesc gwiezdnej mapy na Tatooine. Poszedlem do enklawy ludzi piasku i kaza mi znalezc jakies skraplacze. A ja nie wiem gdzie mam tego holerstwa szukac. Proszę pomocy.
można kupić w siedzibie Czerki, tam gdzie jest ta kobieta która zleca ci pozbycie się Tuskenów. Zagadaj ze sprzedawcą i zapytaj o nie (jest Rodianinem o ile mnie pamięć nie myli).
Mam pytanie co trzeba zrobić i gdzie pojsc zeby Carth dowiedział sie tym swoim synu bo juz dwa razy gre przeszedłem i nie było o nim mowy....
Mam pytanie, jaki jest wzór na ułożenie układanki w świątyni na wyspie Rakatan? Owszem, wiele razy ją rozwiązywałem, ale moja taktyka była taka, że wchodziłem na różne płyty na chybił trafił, aż w końcu się udawało, więc teraz chciałbym to robić już szybko i sprawnie. Raz miałem taką zabawną sytuację, że byłem z Joleem i już miałem do wyboru trzy ostatnie płyty, a Jolee idzie w moją stronę i wchodzi na tą dobrą
Mam pytanie, jaki jest wzór na ułożenie układanki w świątyni na wyspie Rakatan? Owszem, wiele razy ją rozwiązywałem, ale moja taktyka była taka, że wchodziłem na różne płyty na chybił trafił, aż w końcu się udawało, więc teraz chciałbym to robić już szybko i sprawnie. Raz miałem taką zabawną sytuację, że byłem z Joleem i już miałem do wyboru trzy ostatnie płyty, a Jolee idzie w moją stronę i wchodzi na tą dobrą
pytanie odnośnie jednej planszy tam na tej planecie co sie londuje na początku to tam dalej idzesz z mission do dolnego miasta i9 mam poszukać bazy volkarów coś takiego i ją znalazłem ale na straży na takiej wielkiej sali stoji taki wielki potwór chyba z epizodu 6 jak luke z nim walczył w pałacu jabby i tego stwora niewiem jak pokonać POMUSZCIE!!!!!
Na przyszłość pisz bardziej gramatycznie.
Włóż do stosu trutkę i minę (albo granat, nie pamiętam dokładnie). Tak na przyszłość - ten potwór to rancor.
Ja zawsze brałem dużą ilość granatów i sam Revanem podbiegałem do rankora(zalbar i Carth strzelali z wejścia) waliłem granatami zawracałem, znów waliłem i tak aż do skutku
kryst26 - nie czytaj poniższego
początek spoilera Było by naprawdę bardzo, bardzo miło gdybyś nie wyjawiał graczowi, który jest dopiero na Taris największego spoilera w grze. Miejmy nadzieję, że nie zajarzył do końca o co z tym Revanem i nie zepsuł sobie gry, bo widać, że gra w KotORa po raz pierwszy. koniec spoilera
to jego da sie rozwalić myślałem rze trzeba go obejść i co to ta trutka
Zaraz przed salą z Rancorem leży oderwana kończyna. Przy niej powinieneś znaleźć fiolkę z syntetycznymi feromonami (a nie trutkę). Po czym podejdź do leżącego w sali z Rancorem ścierwa, przeszukaj je i przenieś na nie fiolkę z zapachem, plus granat. Rancor powinien to zwęszyć i skonsumować (BUM).
W gaju znajdujesz Juhani, która przeszla na ciemna strone. Łatwo ja znaleść. Jest jakby w takich kamiennych ruinach a kawałek dalej stoi oddzial mandalorian jak ich zobaczysz to szukaj w okolicy tej oto upadłej Jedi (Mozesz ja zabic albo nawrócic)
Mam pytanie jakis mandalorianin wyzwał na pojedynek Canderousa na Tatooine. Gdzie on tam ma byc bo tam juz wszystkie zadania przeszedłem i wróciłem specjalnie na ta walke ale nigdzie nie moge znalezc tego przeciwnika......
Mam pytanie co do zadania z gangu Genohardan o Rulanie gdzie go mozna znaleź po tym jak uciekl nam po zabiciu tarantateka na Kashyyk?Prosze o podanie w jakiej jest postaci i gdzie jest
Nie jestem pewien czy dobrze kojarzę i szczerze to już dokładnie nie pamiętam, ale może Cię naprowadzę.
Facet, którego szukasz uciekł do jakiegoś stadka małych zwierzątek których pełno jest na dolnym poziomie Kashyyyku, chyba nawet nie tak daleko od Ciebie. Zmienił sie w jedno z tych zwierzątek (nie pamiętam nazwy) i wmieszał w stadko. Musisz zabić go pod postacią tego stworka. Jeśli źle trafisz i zabijesz niewinne stworzenie to dostaniesz punkty ciemnej strony. A jeżeli Ci to przeszkadza to robisz save i wybijasz zwierzątka do skutku, aż nie znajdziesz położenia tego właściwego. A potem tylko Load gamie i zabijasz gostka skoro już wiesz który to.
Tak przynajmniej mi sie wydaje .
mam już robota wykupionego od tego... złomiarza xP. I wchodzę do osady Ludzi piasku. Już kiedyś grałam w tą grę i wszystkich wyrżnęłam, jednak teraz, chce to załatwić pokojowo.
I tu pojawia sie moje pytanie - jak porozumieć się z Tuskenami za pomocą nowego robota? <gdy jest w drużynie>
Z góry thx za odpowiedź
-Czerka chce rozwiązania siłowego, a ja takiego nie przewiduję xP. Nie chcę wyrżnąć Tuskenów, jednak nie wiem, gdzie szukać tych spryskiwaczy, czy czego tam chcą...
Czy naprawdę jedynym sposobem jest zabicie ich? ...
P_Y
do Czerski i kupujesz ten przedmiot u gościa za ladą.
Już raz pisałem to w innym temacie ale ni zrozumiałem do końca:
Jestem na Mannan, pod wodą. Chce się dostać do gwiezdnej mapy i mam problem z kombajnem:
1. Które z rozwiązań prowadzi na dark sida? Zniszczenie kombajna czy zatrucie wody
2. Jak mam DOKŁADNIE przelewać płyn ze strzykawki do zbirnika by było 4/5 zbiornika?
akurat dzisiaj byłem w tym miejscu
1. Bardziej DS-owe jest zatrucie wody. Ale musisz się liczyc z tym, że kiedy woda zostanie zatruta Selkhatowie wywalą cię z Manaan bez możliwości powrotu, więc lepiej wysadzic kombajn.
2. Najpierw "bawisz się tym" tak, aby w pierwszym zbiorniku było 2/3 wody a w drugim 2/5, później przelewasz wodę z tego zbiornika w którym jest 2/3 do tego w którym jest 2/5 i bum! Wiem, niezbyt ci to pomaga, ale nie chcę mi się myślec jak to dokładnie było. Pokombinuj, to wcale nie jest takie trudne na jakie wygląda.
Ad.1 Zatrucie wody to droga do Ciemnej Strony, jak wyjdziesz na powierzchnie będziesz miał zakaz wstępu na Mannan.
Ad.2 Jak dobrze pamiętam, masz wtryskarkę z 3j. i zbiornik z 5j. Aby zniszczyć kombajn musisz mieć w zbiorniku 4j. Można do tego dojść na kilka sposobów, pobaw się z napełnianiem zbiorników i ich przelewaniu, w końcu Ci się uda. Ale jeśli chcesz gotowe rozwiązanie to początek spoilera napełnij zbiornik (5j.) i przelej jego zawartość do wtryskarki, masz stan 3j. w wtryskarce i 2j. w zbiorniku. Teraz opróżnik wtyskarkę i przelej zawarość zbiornika (2j.) do wtryskarki. Masz stan 2j. w wtryskarce i 0j. w zbiorniku. I na koniec napełnij ponownie zbiornik i przelej jego zawartość do wtryskarki, dzięki temu uzyskasz 4j. w zbiorniku i nastąpi ....BOOM , kombajn wybuchnie. koniec spoilera Dawno w grę nie grałem, wieć mogłem coś pomylić, ale chyba tak było.
Witam!
W momencie gry gdy na Lewiatanie otwieram cele w których uwięziona jest moja załoga wywala mi błąd "Program wykonał nieprawidłową operacją ...". Może zainstalować jakąś łatkę czy coś bo nie mogę tego obejść.
Ktoś miał może taki problem ?
jakiegoś wcześniejszego zapisu gry. W KotORze czasem pojawiają się tego typu błędy. Ostatnia łatka to 1.3. (KotOR PL jest już do niej zaktualizowany)
Jestem na tej planecie przy Gwiezdnej Kuźni i już mam odlatywać statkiem ale nie mam części.Napisze mi ktoś gdzie są te części!?
Piszcie albo na GG:6771106 lub na maila: mamil97@o2.pl
Dzienx z góry
P.S. Prosze o szybką odpowiedz bo aż mnie pali rozwalic Malaka
Gadaka rzadko używam a na maila nie chce mi się wchodzić .
Na plancie masz dwie części potrzebne do naprawienia statku. Wystarczy że znajdziesz jedną. Lokalizacje:
-po drodze do siedziby Starszych, napotykasz wraki statków, pod jednym takim wrakiem znajdziesz potrzebną Ci część, niestety jest otoczona minami, więc potrzeba dobrego sapera (Mission)
-sala Jedynego, po zabiciu wodza rakatan zostały otwarte klatki w których były rancorny, przeszukaj te klatki a znajdziesz część do naprawy
Dzienx,dzienx,dzienx i jeszcze raz dzienx teraz już lece do Malaka!
jestem na Korrbianie i mam takiego questa, ze trzeba zlaeźć meicz Ajunty Palla. ide przed siebie i mam dwie drogi. jedna zablokwoaną z droidami, drugą też zablokowaną obeliskiem. jak przejść tego questa??
jestem w świątyni ratakan, gdzie mam ułożyć z płyt literę H by przejść dalej. Ale jak ja ukłądam wzór to moi towarzysze łążą za mną jakby mieli owsiki cyz ADHD. W jakiej kolejnosci płyt mam ułożyć żeby przejść dalej??
Po pierwsze samoczynie w tym momencie powinnien Ci się włączyć "solo mod", czyli chodzenie w pojedynkę (opcja jest chyba na dole ekranu, zaraz przy zdjęciu bohatera).
Jak masz przejść, a prosto. Wg. instrukcji, masz sześcian skałdający sie z 9 pól. Wejdź na pole które nie należy do sześcianu i przechodź kolejno po polach w kształcie litery H, tak żeby nie zachaczyć o inne i nie wypaść z planszy.
ułożyłem H ale nie otwierają sie te drzwi
malak wysyła wszystkich sithów i żołnierzy na moją druyżynę. w ogóle rzucają się na mnie jak na mięso i jest ich nieskończoność chyba. czy jest jakiś sposób by pokonać ich wszystkich?
pokonujesz wszystkich po drodze idąc w strony przejścia do następnej planszy.
i oni nie są nieskończeni??
Niezła masakra tam jest. Powinnieneś być wtedy na poziomie 20 i posiadać wszystkie artefakty Jedi, które ci pomoga w walce. Nawet jeśli twoi towarzysze padają, do ty bez problemu powinieneś ich załatwiać. Najlepiej walczyć w zwarciu w grupie i co jakiś czas uzdrawiać swoich mocą.
Witam wszystkich, kilka tygodni temu zainstalowałem kotora 2 i miałem problemy z grafiką myślałem ze to wirusy czy coś dziś instaluje kotora 1 wszytko menu gra gitara wchodze do gry a tu
[IMG]http://i41.tinypic.com/httkxx.jpg[/IMG]
prosze o pomoc
zapomniałem napisać GTA 4 / crysis śmijają mi na średnich
Intel Pentium Dual CPU E2180 @ 2Ghz
ehh a możecie podać na jakich kartach grafiki to sie dzieje ? bo kolega mi podpowiada że to może wina karty
Cześć. Jak zainstalować spolszczenie do gry kinghts of the old repubic plik rar????
mi się, że gdy poprzednio grałem w KotOR`a, wychodząc z enklawy miałem już szatę Jedi, tymczasem teraz jej nie mam. Jeśli dobrze mi się kojarzy to w takim razie gdzie mogę ją znaleźć w enklawie?
Większość przedmiotów w pojemnikach, ciałach itp. (oprócz tych niezbędnych do questów) jest generowana losowa podczas wczytywania mapy.W jakimś pojemniku możesz znaleźć szatę Jedi, agrając drugi raz w tym samym miejscu jej nie będzie.
zabić gubernatroa w bazie sithów na Taris??
Przed wejściem do pokoju, włączasz wszystkim tarcze, możliwie użyj dopalaczy do podwyższenia atrybutów. Jak wejdziecie daj pauze, i rozkaż wszystkim zaatakować gubernatora swoim najlepszym atakiem. Bastila może używać mocy pchnięcia, Carth niech osłabi tarcze Sitha z blasterów a Ty naparzaj w niego najsilniejszym atakiem jaki masz. U mnie to działa i zawsze Sith pada, granatami możesz swoich zranić, wieć jest to ryzykowne, lepiej w walce w zwarciu go wykończyć.
ja byłem uzbrojony w dwa winroostrza i go rozwaliłem z pomocą Bastilii
wie ktoś gdzie znaleźdź jakieś fajne artefakty w KOTOR1
ma czegoś takiego jak artefakty. Sprecyzuj bardziej o co ci chodzi.
Artefaktami mozna nazwać: kamień Solari na Korriban, szata Quel-Dromy na Korriban, diadem Saresha do Kashyyyk, perła smoka Krayta na Tatooine, artefakty Mrocznych Lordów w Dolinie Sithów. Niby super właściwości nie mają (poza wyjątami), ale artefaktami można je nazwać. Jak się dobrze rozejrzeć, można znależć inne ciekawe przedmoty.
szaty gwiezdnej kuźni (biała lub czarna w zależności od wybranej strony)
problem!CZy ci sithowe na Pokładzie II są w nieskończonej ilośći??Jak tak to co zrobić?
Gra składa sie ze skryptów i wyjdzie określona liczba wrogów. Jedyny na to sposób to przejść pokład jak najszybciej, bo wychodzą oni wtedy masowo i atakują jednocześnie. Jak sobie postoisz i będziesz likwidował wrogów do końca to zobaczysz że w końcu ich zabraknie .
nie wiem co zrobić! Gdy uciekłem z Lewiathana Mrocznym Jastrzębiem ścigają mnie myśliwce. Dobra wszystkie pokonane i jest filmik w którym uciekam w nadprzestrzeń. I pod koniec filmika pokazuje się komunikat Problem z Knights of the old republic. Za wszystkie pomoce z góry dziękuje
Zainstalowałem mod brotherhood of shadow i gdy docieram na nową planetę wychodząc ze statku mam tylko czarny ekran co zrobić? Pomóżcie please
Jeżeli masz zainstalowanych kilka modów, to je usuń i zostaw tylko ten jeden. Niektóre mody nie współpracują ze sobą.
witam
mam problem na planecie wodnej .
rozmawiałem z więźniem który zna ten kod potrzebny do otwarcia drzwi
znam ten kod ale nie wiem jakiej kombinacje cyfr użyć w tym programie kod który podał mi ten więzień to 245698 ale jak włączam ten pulpit to nie wiem jakie cyfry wybrać żeby otworzyć te drzwi i zacząć szukać gwiezdnej mapy w wodzie
dzięki za pomoc
sorka ale poco mi solucja jeśli gram na konsoli .Potrzebuje tylko kilku cyfr które otworzą mi drzwi do statku którym dostane się pod wodę do bazy sitów.A jeśli chodzi o solucje to proszę podaj mi jakiś konkretny link .
mam konsole, korzystam z solucji. co za problem korzystać z solucji na konsolę? oO
http://www.gamefaqs.com sobie sprawdź.
lolu tylko nie jest tak jak myślisz. jakoś wiem bo przeszłem kotora wiecej razy niz raz to wiem ze początek spoilera nie potrzeba zadnego kodu tylko potrzeba zdobyć dane z robota który jest w ambasadzie sithów i zanieść do dyplomaty republiki i wtedy otwierają sie drzwi do tej łodzi podwodnej czy czegoś tam koniec spoilera. Sposobu przejścia tego ci nie podam bo mi sie nie chce ale masz to wyjasnione ogólnie w spoilerze
Chyba coś ci się pomieszało, aby przejść do podwodnej bazy gdzie znajduję się Gwiezdna Mapa, musisz najpierw odzyskać dane z robota Republiki znajdującego się w bazie Sithów. Masz trzy sposoby na wejście do tej bazy:
-w dokach wejdź do doku nr. 3 (lądowisko Sithów) i zaatakuj przebywających tam Mrocznych Jedi i żołnierzy Sith, potem wejdź na pokłada frachtowca, który zawiezie cię do bazy Sithów
-przesłuchaj więźnia, który znajduje się w klatce w ambasadzie Republiki, po wyciągnięciu hasła, idź do drzwi ambasady Sith, gdzie strażnik nie będzie miał wyboru i Cię wpuści
-trzeci i najtrudniejszy sposób, musisz złamać kartę dostępu do drzwi ambasady Sithów, możesz to zrobić w placówce Republiki, ale odradzam, bo to czasochłonne, po zhackowaniu karty, użyj jej na drzwiach prowadzących do ambasady Sith
I to wszystkie sposoby, jakie możesz wykorzystać przy próbach wejścia do bazy Sith. BTW, wszystkiego tego mogłeś się dowiedzieć od ambasadora Republiki.
mój kolega najwyrażniej zapomnial dodać zeby przezyc wyjście z tamtąd trzeba pojść do kantyny i wziąść questa od rybogłowego, nie pamiętam nazwy tej rasy, dokładnie od tego drugiego co bezie chciał zeby odnaleśc jego córkę
To nie jest konieczne, bo quest (jeśli dobrze pamiętam) i tak się pojawia, w momencie znalezienia plakietki zabitego Selkatha, rozmowy z zbuntowanymi Selkathami jak i wykradzeniu danych o planach Sithów co do Manaan, albo jak się nie pojawia to i tak ratuje skórę po wyjściu z ambasady Sith.
Nie quest nie pojawia sie jak znajdujesz ta plakietke ponieważ jak nie przyjmiesz tego zadania to nie bedziesz sie mogl dostać do tej cześci budynku gdzie to wszystko sie znajduje. A bez tych planów masz deada, moze nie natychmiastowego ale po wyroku sądu usmaza cie po prostu
Jestem na Onderonie, rozmawiam ze strażnikami przy wejściu to strefy handlowej. W końcu wchodzę do tej strefy, no i przy ładowaniu gra wyłącza się.
Standardowe pytanie, czy masz oryginalną grę, jeśli tak to KotOR 2 słynie z niestabilnego kodu i często się zawiesza, więc jeśli to stało Ci się tylko raz, to prawdopodobnie z tego powodu.
Jeśli się ten problem powtarza to załaduj ostatniego (albo przedostatniego) save`a i spróbuj jeszcze raz.
Raczej to czy mam oryginał czy pirata nie ma tu nic do rzeczy. Mam oryginalnego Kotora, i mimo tego podczas rozgrywki wyłączał się co jakiś czas.
Spróbuję ale nie wiem czy podziała.
Prezi napisał(a):
i mimo tego podczas rozgrywki wyłączał się co jakiś czas.
________
Jeśli powtarzało Ci się to dość często, to pewnie za każdym razem jak za długo sobie przy KotORze przysiedzisz. Mi właśnie gra najczęściej się zawieszała, gdy grałem dość długo bez przerwy.
a i ktoś wie gdzie są kody do schowka na mrocznym jastrzębiu?
je chyba na Korriban w wiosce Dreshadae od Rodianina.
wtedy jeśli się było już na Leviatanie. Bo to zadanie (do którego potrzebny jest schowek) związane jest TĄ tajemnicą co się tam wyjaśnia.
dzięki za pomoc w przejściu misji na planecie wodnej .teraz jestem na statku sithów i gdy dochodzę do hangaru wychodzi Malak i rozmawiam z nim ale gdy kończy się filmik o mnie jako Rovanie i gdy filmik się kończy wyskakuje mi komunikat ze płyta niemoże kontynuować odtwarzania i gra mi się zacina i tak jest za każdym razem.
możecie mi pomóc z góry dziękuje za pomoc
Ja bym skopiowała ten save i przeinstalowała grę.
Mam pytanie dotyczące gry KOTOR. Nie wiem co zrobić na Maanam. Mam skafander schodzę na dno morza i tam wielka ryba. Zabić się nie da, bo, nie ma czym. A jak podejdziesz to cię zabije. Proszę o pomoc.
po lewo masz dwa zbiorniki.
LS: Przeciążasz zbiorniki -dość prosta zagadka
DS: wlewasz toksynę- ryba początek spoilera umiera, ale mieszkańcy planety będą wkurzeni i nie będziesz mógł łazić po tej planecie koniec spoilera
Dzięki za pomoc
odpowiadasz używaj przycisku odpowiedz pod postem
Jak przejść obok tych dwóch ryb co pływają po lewej stronie tam gdzie zginą ten drugi ocalały nie widzę tam żadnych pojemników
Pojemniki są dalej, zwykłe ryby zabijasz pistoletem dżwiękowym (albo jak to się nazywało), powinieneś znależć go w czasie przeszukiwania pojemników z bazie. Pistolet powinien Ci się pokazać po lewej stronie w dolnym interfejsie.
Nie po lewej, tylko po prawej. I to był emiter, nie pistolet.
No przecież napisałem, ze nie pamiętam jak to się nazywało. A co do interfejsu, to pomyliło mi sie z Kotorem 2. Dawno niegrałem z żadnego .
A ja mam problem z misją na Leviathanie. Otóż, dotarłam do momentu w którym dowiaduję się o swojej przeszłości. Gdy obiłam Dartha Malaka do połowy on nic nie powiedział i uciekł barykadując się. Nie mogę nigdzie dojść, a Bastila wcale mi nie pomogła. Co robić?
Witam!
Jestem nowy i jeśli piszę w złym miejscu to proszę o przeniesienie mojego posta w stosowne miejsce.
Otóż mam problem z oryginalną grą KOTOR 1. Jestem juz na Kashyyk`u, patrzę na listę zadań a tu ciągle widnieje zadanie z Dantooine, enklawy Jedi o Martwym osadniku Casus Sandral. Zapomniałem powiedzieć jego ojcu o tym, że jego syn nie żyje. Nie dostalem ani punktu jasnej ani ciemnej strony. Czy da się to jeszcze jakoś naprawić? Wracałem jeszcze na tamtą planetę ale nie mogę znaleźć tych dwóch kłócących się rodzin bo zadanie zostało już wykonane.. Może można to jakoś naprawić jakimś fixem? Pytam bo chcę wykonać wszystko na 100%. Tylko nie mówcie że to już koniec i nic z tym nie zrobię bo to by było dość głupie kiedy zadanie z którejś planety nadal "wisi" w niewykonanych
Ja też miałem za pierwszym razem taki problem. Jeśli nie powiesz tego przy pierwszej okazji, to już drugiej próby nie będziesz mieć. Jednak przeważnie pod koniec gry, wątki nie zakończone znikają z dziennika, nie wiem jednak od czego to zależy.
Niedokończone wątki znikają, gdy lądujesz na Lehonie (Nieznanej planecie), bo nie możesz już opuścić tego układu, tylko musisz polecieć na Gwiezdną Kuźnię. Jakby to wyglądało - wielka armia Republiki przypuszcza szturm na Gwiezdną Kuźnię, a Revan spokojnie leci na Korriban, by pohandlować z gośćmi, którzy obiecali mu niższe ceny (przykładowo).
jest z dantooine, więc zniknie początek spoilera gdy złapie nas Lewiatan- bo wtedy Dantooine zostanie zniszczona koniec spoilera
Mam problem. Mianowicie gdy włączam "Nowa Gra" (Mam spolszczenie) po ładowaniu wyskakuje mi raport o błędach... CO MAM ZROBIĆ?! proszę o pomoc..
PS:Mój komputer spełnia wymagania gry
czy w Akadami Sithów na Korriban da się wejść do pokoju mistrza Uthara?
ale musisz wziąć Quest jego podtrucia.
skąd go wziąść od tej Twi`Lekanki ??
choć nie chyba najpierw ten mistrz powie, abyś podtruł twi`lekankę. Ty jej powiesz o tym i ona każe ci go podtruć (albo odwrotnie -nie pamiętam od kogo to się zaczęło)
Jakiś czas temu zainstalowałem KOTORa grało mi się świetnie dopóki nie zainstalowałem nowych sterowników do karty graficznej i wtedy cały ekran gry zaczął się rozmywać. Odinstalowałem grę i zainstalowałem od nowa, ale jest to samo!! Prosze p pomoc
Otóż instaluję sobie Kotora na nowym (rocznym)kompie bo tak ze dwa lata nie grałem instaluje wszystko działa ale kiedy rozpoczynam grę to po około 3 minutach wyskakuje komunikat windowsa.
zrobiłem test sprzętu i świeci się żółta lampka przy karcie graficznej!
A przecież to niemożliwe żeby nie spełniał minimalnych wymagań więc o co chodzi????????
Miałem identyczny problem, mam Radeona X1250, komputer spełnia wszystkie wymagania oprócz tego, i gra nie chodziła. Czytałem gdzieś, że KOTOR "gryzie się" z kartami ATI, więc jeśli masz karte tej firmy to chyba nie pograsz
Ja ostatecznie w KOTORA zagrałem na laptopie który miał inną grafikę...
z geforcem 9600 gt 1024
z xp i gra orginał
Jak w kotor dostac sie na jawin 4 ??? jak przylatuje do tego układu to jest tam tylko jakas mala stacja kosmiczna .
W oryginale nie ma nawet tej stacji, to tylko fanowski dodatek ...
stacja nie jest dodatkiem jest w oryginalnej wersji na PC (na xboxie jej chyba nie było)
1. Dla jednego pytania nie ma sensu zakładać nowego tematu (użyj wyszukiwarki i odśwież jakiś stary)
2. Nie Jawin tylko Yavin 4
3. Tam jest tylko ta stacja kosmiczna
4. Jest mod fanowski na planetę Yavin 4 (wystarczy poszukać w google)
Otóż instaluję sobie Kotora na nowym (rocznym)kompie bo tak ze dwa lata nie grałem instaluje wszystko działa ale kiedy rozpoczynam grę to po około 3 minutach wyskakuje komunikat windowsa.
zrobiłem test sprzętu i świeci się żółta lampka przy karcie graficznej!
A przecież to niemożliwe żeby nie spełniał minimalnych wymagań więc o co chodzi????????
z geforcem 9600 gt 1024
z xp i gra orginał
piszę jeszcze raz może ktoś będzie wiedział
jest grą której zdarza się nie działać na kartach graficznych nowszych od samej gry. Z resztą nie jest to jedyna taka gra. Być może zaszedł w twoim kompie syndrom "zbyt nowego sprzętu".
nie idzie nic z tym zdziałać?
Ale przeciez mam oryginalke na pc i jest tam stacja na Yavin i jest na niej 1 gosc i mi mowi ze na jednym z ksiezycow są jakies ruiny swiątyni i ze 50 lat temu byl tu bitwa i na tym ksiezycu moze byc gwiezdna mapa i nie wiem jak sie tam dostac !
Na Yavina NIE DA SIĘ DOSTAĆ! Jedyne miejsce z nim związane to właśnie ta stacja. Yavin można odwiedzić tylko po instalacji fanowskiego moda, ale on nie wnosi nie specjalnego do gry. Gwiezdnej Mapy też tam nie ma.
Udało się komuś zmusić KotORy do współpracy na Viście?? Jeśli tak to bądźcie tak dobrzy i podzielcie się sposobem
Mi udało się uruchomić tylko KotORa II. Wystarczyło ściągnąć plik "Kotor II vista fix", czy coś takiego. Instaluje się ten plik i powinno pójść. Z jedynką jeszcze mi się nie udało mimo, że panuje pogląd iż jedynkę łatwiej na Viście uruchomić.
Vistę i nie miałem żadnego kłopotu z graniem w KotORa (tak samo Battlefront II, Republic Commando, Jedi Academy i Empire at War)
jakiś tryb zgodności ze starszymi systemami, czy puszczałeś od kopa?? U mnie tryb zgodności ze starymi okienkami nie pomógł:/
od razu mi chodziło. Jedyną gra z której uruchomieniem miałem kłopot to Baldur`s Gate II. reszta mi działała dobrze.
pytanie gram sobie właśnie w Kotora i podczas misji na jednej z planet zaczepił Canderousa jakiś Mandalorianin Jagi chyba i wyzwał go na pojedynek na Morzu Wydm , noi udałem się na tatooine na morze wydm ale nigdzie tego Jagiego nie ma , nie wiem czy coś jeszcze trzeba dodatkowego zrobić ???
1. Grając ostatnio w KotOR`a wydanego przez LEM zauważyłem, że statek Saula Karatha nosi nazwę "Lewiatan". Tymczasem jestem pewny, że w starym, zniszczonym KotORze którego posiadałem wcześniej, nazwa statku była pisana przez "v" (to też oczywiście była wersja PL). Czy to możliwe, że są jakieś zmiany? W ogóle kilka razy miałem wrażenie, że natknąłem się na drobne różnice ale teraz ich nie pamiętam.
2. Czy jest możliwość pogodzenia pana Matale z Sandralem? Jeszcze nigdy mi się to nie udało.
3. Komad Fortuna, myśliwy z Tatooine, po wspólnym polowaniu na smoka powiedział, że jeszcze się spotkamy. Niestety nie udało mi się go nigdzie spotkać...
4. Rozmowy towarzyszy Revana w trakcie wędrówki:
Mission - Zaalbar (rozmowa na temat wyglądu Wookiego itp.)
Carth - Bastila (o zgubieniu przez Bastilę miecza)
Carth - Canderous (o Wojnach Mandaloriańskich)
Bastila - Mission (coś o wykorzystywaniu umiejętności Jedi przez Bastilę)
Bastila - Jolee (nie pamiętam dokładnie o czym)
Czy są możliwe jeszcze jakieś inne rozmowy? Na inne tematy, czy pomiędzy innymi bohaterami?
5. Czy można przeciągnąć Yuthurę Ban na jasną stronę, tak by uciekła na Dantooine do enklawy Jedi?
2. Nie da się ich pogodzić.
4. Chyba było coś pomiędzy Canderousem a Bastilią, ale już dawno nie grałem w ta grę i mogło mi się coś pomylić. Gdzieś czytałem, że jest tez rozmowa pomiędzy HK-47 i tym mniejszym robotem (ale nigdy nie miałem tego dialogu, więc nie wiem czy to prawda)
5. Chyba nie.
1. Chyba pisało się przez "v".
2. Takiej możliwości niestety nie ma, a przynajmniej nie spotkałem się z nią, a KotOR`a przechodziłem 8 razy.
3. On jest na Kashyyyk`u. Ale tylko jeśli najpierw zdobędziesz mapę z Tatooine, a dopiero później z Kashyyyk`a.
4. Chyba to są wszystkie chyba.
5. Nie, a przynajmniej ja się z tym nie spotkałem.
4. Jest jeszcze rozmowa między Juhani a Canderousem o zdewastowaniu Cathar.
5. Tak, przed próbami wypytaj ją o jej przeszłość, jak masz dużo Charyzmy i Perswazji, to zacznie opowiadać, pytaj do oporu. Potem, po zdobyciu miecza świetlego Sithów i powrocie do Uthara i Yuthury musisz poprzeć Yuthurę, zabić Uthara, a następnie możesz ją przekonać do powrotu na Jasną Stronę. UWAGA - możesz tak zrobić tylko przed schywaniem przez Lewiatana.
Elendil napisał(a):
2. Czy jest możliwość pogodzenia pana Matale z Sandralem? Jeszcze nigdy mi się to nie udało.
________
Tak, poprzez rozsądne argumenty, zgodzą sie by ich potomstwo złączyło się węzłem małżeńskim i zamieszkało razem, co jest swego rodzaju pogodzeniem ich.
Elendil napisał(a):
4. Rozmowy towarzyszy Revana w trakcie wędrówki:
Mission - Zaalbar (rozmowa na temat wyglądu Wookiego itp.)
Carth - Bastila (o zgubieniu przez Bastilę miecza)
Carth - Canderous (o Wojnach Mandaloriańskich)
Bastila - Mission (coś o wykorzystywaniu umiejętności Jedi przez Bastilę)
Bastila - Jolee (nie pamiętam dokładnie o czym)
Czy są możliwe jeszcze jakieś inne rozmowy? Na inne tematy, czy pomiędzy innymi bohaterami?
A, zaszpanuję Jest kłótnia między Carthem a Mission z tego co pomiętam na temat jej wieku, dojrzałości, czy czegoś takiego (to chyba nawet były dwie rozmowy-kłótnia i potem pogodzenie )
5. Czy można przeciągnąć Yuthurę Ban na jasną stronę, tak by uciekła na Dantooine do enklawy Jedi?
________
Raczej tak, mojemu kumplowi się to prawdopodobnie udało, a może nawet mi też, nie pamiętam już, ale chyba najczęściej ją oszczędzałem, tylko nie pamiętam, czy nawracałem, czy tylko darowałem życie
To co myślicie o tej grze??
Jest bardzo fajna ale i bardzo krótka. No i liniowa, ale chyba inaczej poprowadzić fabuły się nie dało. Przed zagraniem w niego myślałem że "starożytne" realia będą bardzo nudne ale całe szczęście tak nie było. Oby więcej takich gier!
Witam all!
Mam pewien problem...
Nie wiedziałem ile jest leveli w KotORze i wpisałem na 20!(to było na Taris.. )
Wie ktoś jak go obniżyć? Wiem,że ktoś tu też miał taki problem ale ten temat jest długi jak cholera więc trudno coś tu znaleźć.
Z góry dzięki
POzdr
raz tylko niższy numer levela (np. 4 albo 5, bo później będziesz miał Levele Jedi)
Czy ktoś zna kody do KotORa?
Witam, mam pewien problem, tak sie sklada ze dostalem wczoraj KOTORA i niestety ale gdy wsadzam pierwsza plyte do instalacj to na trzecim procencie instalacja sie zacina i wyskakuje mi okno ze nie moze skopiowac pliku. Jak wyjalem plyte okazalo sie ze ma ona pewne rysy a byla kupiona nowa w empiku. Mam pytanie czy jest to powod tych rys czy tez moze czrgos innego?
1. Zgłoś reklamację
lub
2. Sciągnij grę z neta i graj na piracie (skoro masz oryginał, to możesz)
A od pytań o KotORa jest odpowiedni temat:
http://www.gwiezdne-wojny.pl/b.php?nr=44729
że tak. A najprościej sprawdzić to jeszcze na innym kompie, na innym napędzie.
Ale wydaje mnie się, że będziesz zdany na zachowany rachunek z empiku i wyrozumiałość tamtejszych ludzi od przyjmowania relamacji. Na co bym szczerze nie liczył.
Empik ssie od paru lat i niestety jest to smutna sprawa.
Płyta porysowana? od razu lec reklamowac, nie ma tu nad czym sie zastanawiac. Ja kiedys kupilem w empiku Guild Wars : Factions, po otworzeniu okazalo sie ze nie ma klucza aktywacyjnego (ktos u producenta przed zafoliowanem po prostu sobie przywłaszczył) - aż mi gały wyszly z orbit gdy to zobaczylem. 20min pózniej bylem reklamowac, po kilku minutach otrzymalem zwrot pieniedzy
Witam, zakupiłem sobie grę SW: KOTOR. Niestety po pomyślnej instalacji przy próbie włączenia "nowa gra" wyświetla sie raport o błędach:
[img]http://i650.photobucket.com/albums/uu225/Exact/raportobledach.jpg[/IM
Czy wie ktoś co z tym zrobić?
Z góry dzięki za odpowiedź.
Witam!!!
Mam poważny problem z uruchomieniem gry. Przy włączaniu po prostu przestaje działać - wyskakuje okno "program przestał działać poprawnie". Sprawdziłem zgodność sprzętu i żółta lampka zapala się przy video. Napisane mam tak:
video, warning, (null) 1024MB
graphics recomended: ATI Radeon 9200 or better,
NVidia GeForce4 Ti or better (128 MB VRAM)
------------
Sprawdziłem moją kartę graficzną: NVidia GeForce 8400M GS
------------
Domyślam się, że mam za nową kartę ale co mam zrobić, żeby gra działała?
Błagam o pomoc
Żółta lampka znaczy, że gra spełnia minimalne wymagania, więc gra jak najbardziej powinna ruszać. Polecam więc spróbować mojej rady. Wejdź do katalogu z grą i znajdź plik kotor.ini. Otwiera się on w notatniku. Masz tam kilka "działów" - między innymi "Grahpic". Na samym końcu doklej wiersz "Disable Vertex Buffer Objects=1". Ewentualnie może już taki być, ale z wartością 0. Wtedy po prostu zamień liczby. Powinno pomóc.
Kurrrrrrrdeeee. Kiedy próbuję zrobić tak jak napisałeś nie mogę zapisać później tego pliku. "Nie można utworzyć pliku blabla, upewnij się, że ścieżka i nazwa pliku są poprawne" - po "upewnieniu" się znowu to wyskakuje.
pojęcia czemu się tak dzieje. Mi się ten plik otwiera jako notatnik, a potem normalnie zapisuje - jak każdy plik tekstowy - i śmiga.
Wciąż potrzebuję pomocy
1. Kacper - oczywiście, że próbowałem reinstal.
2. Napiór - sterowniki mam zaktualizowane.
3. Mephisto - tak, mam Vistę ale uruchamiam grę w zgodności z XP, patcha na 1.03 też mam (chyba, że mówisz o nowszym jakimś).
4. Ludwik - nie da się zapisać zmian w pliku .ini.
------------------
Może ktoś dać jakąś inną wskazówkę?
Albo wie ktoś jak zmienić plik .ini?
------------------
(sorry za dwa posty ale ten poprzedni chyba nie podbił tematu).
A właśnie jak można wpisać kody do KotOR`a??
wchodzisz do folderu gdzie zainstalowałeś grę (domyślnie: Crogram Files: LucasArts:SWKotOR) i klikasz w swkotor (ustawienia konfiguracyjnę) (mam polską wersję i nie wiem jak to zrobić w angielksiej, ale chyba tak samo.) Pod linijką [Game Options] dopisujesz EnableCheats=1 i zapisujesz. Włączasz grę. Wczytaj nową grę lub już zapisaną. Podczas gry, jeśli masz angielską robisz ~, a jeśli polską ctrl+pause break (nie zrób tego plusa przypadkiem!) noi robisz kody. (potem dopiszę kody.)
Gdy mam iść do Hestera w Podmieście to wtedy gra mi się zatrzymuję i muszę poczekać żeby wcisnąć esc, a wtedy gra wysyła mnie na pulpit.
Co mam zrobić?
Witam.
Mam problem w grze Knights of the old rebublic. W kanałach na Taris jest Rancor a ja nie wiem jak go pokonać. Oglądałem filmiki na You Tube ale wszystkie są pokazane z grą w wersji angielskiej a ja mam polską wersje i nie zabardzo rozumiem czego i jak mam użyć. Bardzo prosze o pomoc i z góry dziekuje.
1. Używaj wyszukiwarki. Tematów o KotORze jest sporo
2. dział RPG jest od papierowych RPG
3. W KotOR trzeba uważnie czytać informacje pojawiające się w grze. Trzeba myśleć.
4. Tu akurat wystarczy przeczytać cyfronotes, który znajdziesz przy wejsciu pomieszczenia z rancorem
cześć!
na stronie kotora-filefronta był mod dodający nowe rasy. oto pytanie: czy jest polska wersja tego moda i czy będzie działać na polskiej wersji?Oto link do moda:
http://knightsoftheoldrepublic.filefront.com/file/Species_Specific_Feats;84086#Rate
Podczas używania force speeda oraz na wyścigach pojawia się efekt rozmazania ekranu przy dużych prędkościach. Moja karta niestety go nie obsługuje i uracza mnie artefaktami o alfie odwrotnie proporcjonalnej do prędkości na całym ekranie. Na force speedzie biegam wg. minimapy, ale na wyścigach zaczynają się problemy. Ciężko wygrać późniejsze etapy lecąc na ślepo. W kotorze 2 to samo.
Da się wyłączyć ten efekt jakimś parametrem w ini? Jakiekolwiek inne rozwiązanie też mnie satysfakcjonuje.
Khh. moze cos pomoze:
http://forums.steampowered.com/forums/showthread.php?t=979242
http://swforums.bioware.com/forums/viewtopic.html?topic=352372&forum=80&sp=285
Tutaj w 3 poscie ktos ma chyba podobny problem, ale niewiem jak z rozwiazaniem.. xD
Mógłby mi ktoś doradzić jak pokonać Dartha Bandona?( Jakby co- znalazłem go na Korriban. )
i kogo masz w drużynie?
Jeśli masz negocjatora z wysoką mądrością, to wystarczy parę fal Mocy (ewentualnie błyskawic trzeciego stopnia).
Czy ktoś zna kombinacje tych płyt w świątyni rakatan? Kilka razy to przeszedłem ale zawsze przez przypadek
| |
|-|
| |
Tu stoisz.
Idziesz prosto zawracasz kawałek, skręcasz w prawo, później lewo, zawracasz i prosto. Zresztą jest to opisane w jakiś cyfronotesie
Ja mam dość nietypowe pytanie - czy poza szatami Qel-Dromy w jaskini na Korriban i rzecz jasna Szatami Gwiezdnej Kuźni/Szatami Mrocznego Lorda w KOTORze pojawiają się jakieś rzadkie szaty Jedi/Sithów? Coś jak np. Nomi`s Robe w The Sith Lords?
nie ma. W KotOR II jest więcej różnych wyjątkowych przedmiotów, ale tam prawie wszędzie przedmioty są dobierane losowo.
Ok, tylko że tak się złożyło że ja jestem sam, a zostali Bandon i jeden mroczny Jedi. Zacząć bitwę od nowa czy nawalać tak dalej?
Witam,
Jakiś czas temu czytałem bardzo ciekawy artykuł, w którym była wzmianka o Zbroi Dartha Revana. Na Gwiezdnej Kuźni miała podobno się takowa znajdować. Czy ktoś wie coś na ten temat?
Bardzo proszę o szybką odpowiedź.
Czy chodzi o pomieszczenie, w którym jest panel komputerowy i pojemnik, w którym pojawiają się nowe zbroje?
Do czego służy opcja "Odpowiedź"???
Wiesz, to taka opcja, którą stworzyła moderacja, żeby wlepiać bany nowym userom. Praktycznie niepotrzebna - można się bez niej obejść, ale za coś trzeba karać
Mam problem dotyczący romansu z Bastilą. Po wykonaniu głównych questów na Tatooine, Maanah i Kashyyyk chciałem wrócić na Tatooine, aby wykonać questa związanego z matką Bastili, lecz Mrocznego Jastrzębia przechwycił Lewiatan. Wiem, że potem Malak zabierze Bastilę, więc nie będę mógł wykonać tego questa. Co powinienem zrobić? Mam niestety tylko 2 save`y: automatyczny na Lewiatanie i normalny sprzed odlotu z Kashyyyka.
Lewiatan zaatakuje cie po znalezieniu trzeciej gwiezdnej mapy, niezależnie od kolejności zwiedzania planet. Podobnie jest z atakiem Calo Norda i Ucznia Malaka. Tego pierwszego spotkasz zawsze w trakcie wykonywania misji w celu zdobycia pierwszej gwiezdnej mapy, a tego drugiego przy czwartej chyba.
A nie ma żadnego sposobu, by odzyskać wcześniejszego save`a?
Skoro zapisałeś na niego nowy save, to jakim cudem miałbyś niby odzyskać stary?
Czy istnieje jakaś możliwość zmiany języka na np.niemiecki ??? mam na Mam na myśli zmianę języka z wersji polskiej . Czy jest jakiś path ( albo program ) mający taką funkcję ????
Szczerze mówiąc dziwi mnie to, że zazwyczaj gracz jest skazany na jedną wersje językową. Jeśli robią dubbing gry jak EaW, to powinni dać też opcje z oryginalnymi głosami i Polskimi napisami.
Z obcymi językami jest podobnie. Zazwyczaj jeśli gra jest po Polsku to nie możliwości zainstalowania gry po angielsku czy niemiecku.
Może powinieneś poszukać zniemieszczenia gry. Choć nie wiem czy takowe istnieje. Jak na razie jedynymi grami SW w która grałem, gdzie można było zmieniać jeżyki było JO i JA. W LSW chyba była możliwość zainstalowania gry w innych językach.
Mistrz Seller napisał(a):
. Podobnie jest z atakiem Calo Norda i Ucznia Malaka. Tego pierwszego spotkasz zawsze w trakcie wykonywania misji w celu zdobycia pierwszej gwiezdnej mapy, a tego drugiego przy czwartej chyba.
________
Tu się nie zgodzę bo o ile przeszedłem KotORa wiem że na Korribann nigdzy ich nie będziesz miał.
będą przy wyjściu z akademii na teren wykopalisk.
Na Kashyyyk po zejściu na sam dół.
Na Tatooine po wyjściu z miasta.
na Manaan w podwodnej stacji.
Tatooine są kiedy zdobędziesz Gwiezdną Mapę w leżu smoka ale zapewne o to ci chodziło, więc się nie wtrącam.
Ale żeby na Koribann Bandon lub Calo rzecz niepodobna może dlatego, że ja przechodzę to w najbardziej znanym schemacie:
1.Tatooine
2.Kashyyk
3.Mannan
4.Koribann
Raz chyba przechodziłem jako trzecie Koribann bo Bastilla mówiła mi, że nie może wyjść bo ją rozpoznają.Thx za informacje ale nie spróbuje, bo se nie poradzę min. z terantekami.Nibz że mogę zabić krasnoluda i uciec z Koribann gdzieś indziej ale nie, nie pasi mi to.
A na Koribann na pewno jest też ta walka, bo wielokrotnie walczyłem z uczniem Malaka na tej planecie. Choć moze to było, gdy znajdywało się trzecią mapę?
Raz widziałem jakiś filmik z KotORa i chce się coś zapytać.
Czy można mieć szatę Revana jako Sitha?Nie mam pojęcia czy jest na to jakiś kod ale na tym filmiku była ta szata dokładnie pokazana.Pozostaje jeszcze Photoshop ale wątpię.To da się to zbroje czy szatę,jak wolicie,zdobyć?
Można te szatę zrobić na gwiezdnej kuźni w jednym z pomieszczeń, ale trzeba być po ciemnej stronie.
Można ściągnąć mod który dodaje taka szatę.
Jak ściągnę danego moda i mi zadziała, to mogę sobie ją założyć na JSM? Jupi! O i jeszcze jedno:czy to że założe tą zbroje wpłynie na dialogi jak np.zbroja Sithów na Taris?
Nie
Czy istnieje jakiś mod znoszący ograniczenie levelu w Kotorze ???
tylko z takim modem jest kłopot bo nie dodaje on nowych atutów i mocy, przez co w pewnym momencie masz wszystkie atuty i Moce i nie możesz nic wybrać przy następnym awansie.
Taaaaaaaaaaaaa ... kłopoty z kodem źródłowym . Chciałem tylko być pewien . Dziękuję za odpowiedzi .
Mam problem z KOTORem,ściągnełem sobie spolszczenie i nie wiem jak je zainstalować.Proszę o Pomoc.
plik tekstowy? Jeśli tak to go przeczytaj.
Jeśli ściągnięty plik ma rozszerzenie rar to musisz go rozpakować winRarem (poszukaj w necie)
To rozwiązania 2 najczęstszych tego typu problemów.
a są inne ,propozycje,bo mi pisze że zainstalowałem spolszczenie,ale jakoś nie działa,nie znam się na tym zbytnio
komunikat? Jeśli nie to zainstaluj grę i spolszczenie jeszcze raz.
może to banalne pytanie, ale mam problem z większością modów do KotORa... wszystkie najfajniejsze mody są ściągane na stronie : http://www.pcgamemods.com/ i mam pytanie, jak z tej strony ściągnąć ten mod? Nigdzie nie widze żadnego dowload, nawet tytułu tego moda nie ma. Więc?
Proszę o pomoc! Posiadam oryginalną grę KotOR.
Po zainstalowaniu i włączeniu gry pokazuje mi się menu głowne. Przechodzę do ,,Nowej gry`` , do wyboru postaci i klasy. Tam zamiast postaci ukazuje mi się czarne tło.Wybrałem postać na chybił trafił, chciałem zobaczyć, jak działa reszta gry. Ładuję mi się, potem, w momencie, gdy powinien być filmik, widzę czarne tło. Po filmiku widzę wszystkie elementy interfejsu, np. liczba członków drużyny, stan zdrowia. Zamiast pokładu statku dalej jest czarno i nic nie widać.
Jeszcze raz proszę o pomoc!
Witam!
Ostatnio postanowiłem sobie odświerzyć zabawę z grą Star Wars Knights of the old repubilic. Zainstalowało się bez problemów, włączam gre tworze postać, i nagle w pewnym momentcie gdy nawet nie wydostałem się poza ten statek gra wywala się do systemu. Ponowna reinstalacja nie pomaga. Czy problem może wynikać z nie zaistalowania Directxa 9(mam nowszy)???
To na pewno nie Dx 9, bo ja też bym to miał. Poza tym nie mam pojęcia czym to jest spowodowane, u mojego kumpla też się to zdarzyło, lecz u mnie działa normalnie.
Pierwsza sprawa: każdy dx jest kompatybilny z wersjami wstecznymi, czyli mając nowszy dx masz i wszystkie pliki dx9. Druga sprawa: jako że masz nowszy dx to musisz mieć i windows vista/7 a tu zaczynają się schody gdyż KoTORy nie byly projektowane z mysla o tych systemach i mają swoje humory. Próbuj uruchomić w trybie zgodności z windows xp oraz uruchamiać jako administrator
dopisz linijkę Disable Vertex Buffer Objects=1
w pliku swkotor.ini w katologu głównym gry, koniecznie w sekcji ustawień graficznych ( [Graphics Options] ). Powinno być ok, u mnie zadziałało.
Cały problem polega na tym, że gdy robiono Kotora, wprowadzono tą opcję aby gra chodziła płynniej na gorszych kartach ( gf 2 tego typu ). Niestety na nowszych kartach powoduje albo straszne zacinanie się gry bądź inne cuda lub też właśnie wywala do windowsa."
witam
nie wiem co zrobić w KotOR 1
Kiedy schodzę do Podmiasta,to nagle gra się zacina,ale jest muzyka i muszę wtedy wyłączać Alt F4
W moim przypadku działa wciśnięcie ESC, nowy zapis, zamknięcie gry i włączenie jej ponownie, a potem wczytanie...
To nie jest pirat a z tym esc i odinstalowaniem to dobry pomysł spróbuję
żadna z tych opcji mi nie działa ale jak za pierwszym razem tam schodzę to muszę resetować nie wiem czy wy też mieliście taki kłopot ale to też może być wina tego że mam niezbyt wypasionego kompa 128 Mb karta graficzna,3 GB RAM i procesor dwurdzeniowy intel core duo 2,66 Ghz
W Kotorze często dochodzi do krytycznych błędów , ale występują one raczej przy nowszych kartach graficznych .
No nic , jak nie spróbujesz to się nie dowiesz .
Otwórz plik Kotor.ini notatnikiem i pod [graphics options] wpisz na dole : Disable Vertex Buffer Objects=1 .
dwa pytanie:
1.Jak przejść mod z pałacem Jabby? Jestem pewien, że trzeba zagadać do tego Gamorreańskiego Pilota, bo ma po angielsku nazwę, ale nie da się z nim ani ze speederem nic zrobić.
2.Dużo fajnych modów znajduję się na tej stronce http://pcgamemods.com i powstaje pytanie: gdzie ściągnąć na tej stronie mody?
Gdzie można znaleźć spolszczenie do KOTOR`a II. Proszę o Linki .
ktoś mi polecić jakiegoś moda dodającego nawiązania z serii komiksowej KotOR? Albo czy jest taki w ogóle?
pytanie o dwa mody:
1.Brotherthood of the Sith-o co w tym chodzi, czym to się je.
1.Brotherthood of the Sith : Solomon`s Revenge- j/w
Nie polecam tych modów, straszna nuda. W tym pierwszym chodzi o pewien artefakt, który zresztą pojawia się także w oryginalnym KotOR-ze, związany z tytułowym Bractwem Sithów. A ten drugi - sięga do Wojen Mandaloriańskich, cała akcja rozgrywa się wokół pewnego Mistrza Jedi, odkryte zostaje co nieco o postaciach z poprzedniego moda i w pewnym sensie łączy się z poprzednikiem. Jednak jak już pisałem, nie polecam.
Mam problem. Jak naprawić lub czego użyć do naprawienia hipernapędu pod koniec Lehon?
Części są w osadzie Rakatan-wojowników. Jak już przejdziesz świątynie musisz na statku iść do przedziału z hipernapędem i tam go naprawić.
Jest jeszcze przy wraku statku, jak idziesz to wioski Rakatan.
Ale tam jest dużo min i lepiej chyba z bazy wziąć.
Mam problem z grątar wars knights of the old republic.Gdy gram to po 10 minutach gra się wyłącza.Proszę o pomoc
To tak: gdy gram w gre na komputerze wyświetla mi sie raport o obłęach i gra się wyłącza.
Vistę to kliknij ikonkę gry prawym i wybierz uruchom jako administrator.
Czy ta gra jest na podstawie ksiązky czy to całkowicie nowa historia?
To całkowicie nowa historia. Powinieneś to pytanie napisać tu:
http://gwiezdne-wojny.pl/b.php?nr=475815 a nie zakładać nowy temat.
Mam problem, mianowicie Kotor mi się wyłącza z komunikatem, że AppCrash i że trzeba zamknąć program. Mam Windowsa 7 i może jest to z tym powiązane, ale problem pozostał nawet po ustawieniu zgodności z Win7.
Zna ktoś może rozwiązanie tego "problemu"? Ostatnio właśnie chciałem znowu przysiąść, ale to żadna frajda jak cię wywala co 10 min z komunikatem o errorze na pocieszenie.
Zastanawiałem się zawsze czy dostęp do Dolnego Miasta można uzyskać tylko poprzez włożenie stroju Sitha, czy jest jakiś inny sposób?
Wydawało mi się, że kiedyś wchodziłem tam w cywilnych ciuchach, ale mogę się mylić...
Później dostajesz przepustkę od szefa jednego z gangów (zapomniałem, jak się nazywa).
Chodziło mi o pierwsze zejście na dół i alternatywę dla zbroi Sithów.
O przepustce od Gadona Theka wiem, bo przecież bez tego nie da się ruszyć dalej (a grę przeszedłem ze 4 razy).
Jak już dostajesz przepustkę, to z Górnego do Dolnego Miasta można się poruszać za jej pomocą, bez przebierań za żołnierza Sithów.
nie działa mi KOTOR kiedy go kupiłem to nie działał na laptopie Toshiba z Windows 7 włączyłem i po chwili komunikat.A na drugim komputerze z Windows XP działał,a po naprawie wymieniłem karte graficzną i to samo co na laptopie.
ciężko jest uruchomić. Musisz odpalić grę w trybie zgodności z WinXP i na najniższych detalach graficznych i najmniejszej rozdzielczości (w trakcie gry możesz wszystko ustawić sobie z powrotem na najwyższe).
Mnie to pomogło. Tylko nie wiem czy u ciebie zadziała, skoro to laptop. A co karty graficznej, skoro kupiłeś sobie nową to po prostu ona jest "zbyt nowa" na starego KotORa, wg mnie.
Witam mam polską wersję kotora I i nie mogę w necie znaleźć polskiej łatki 1.03v. A musi byc polska bo mam PL i innej mi nie przyjmuje.
Mam pytanie. Jak niektórzy ludzie mają postacie z gry ,,Star Wars Knights of the old Republic,, w grze ,,Star Wars Battlefront2,,?
Są mody. Ten z KotORem to chyba Conversion Pack- http://starwarsbattlefront.filefront.com/file/Star_Wars_Battlefront_Conversion_Pack;94154
tak więc:
jestem w dolinie sithów na korribanie,
wchodzę do grobowca, gdzie ukryty podobno jest b.dobry miecz,
pokonuję potwory,
dalej są 4 roboty i głaz blokujący mi przejście,
w głazie jest schowek,
Co zrobić, aby ten głaz rozwalić?
rozumiem, że materiał wybuchowy?
mam pytanie:
na korribanie mogę kupić artefakty do walki z Malakiem. Które z nich kupić?
Gram sobie spokojnie, cała gra chodzi gładko i ni z tego, ni z owego na ostatniej planecie przed Kuźnią podczas rozmowy mojego bohatera z Sithem (Korriban, zaliczam test na sitha) cały ekran robi się czarny. Słychać dźwięk, jednak nic więcej się nie dzieje. Za chwili wyskakuje powiadomienie o błędzie sterownika o dziwnej nazwie zaczynającej się na nvml, czy cokolwiek w ten deseń. Zabawne jest to, że ponad 8h chodziło wszystko bez zarzutów.
Ostatnio podczas prób włączania, instalowania patche`y, aktualizowania i tego wszystkiego... Zaczęło mi kasować pliki z zapisaną grą - wspaniale xD.
Płyta legalna, wszystko git. Wersja 1.3. Mam Vistę - czy może być ona problemem. I dlaczego właśnie teraz? Nie wcześniej? o_O. Nic nie zmieniałam.
Co zabawne KOTOR II, który nowo kupiłam instaluje się i... nawet nie włącza menu. o_O. Ani na moim komputerze, ani na żadnym innym w domu. Gra była zafoliowana i kupiona nowiutka.
Czy ktoś miał podobne problemy? Bo to naprawdę frustrujące. Szczególnie pierwszy przypadek.
Witam otóż mam nietypowy problem z tą grą.Ostatnio chciałem sobie zainstalować kotora (mam windows seven) i nie chciał mi się uruchomic.Poczytałem troche na forach i musiałem odinstalować i zainstalować ponownie żeby mi śmigał.I tutaj pojawia się mój problem ponieważ kiedy chce zainstalować kotora na nowa pojawia mi się autorun z dezinstalacją a nie zainstalowaniem.Próbowałem wszystkiego co mi przyszło do głowy i dalej pojawia sie dezinstalacja zamiast instalacji chociaz kotora nie mam na komputerze.Wie ktos co robić?
Wiem, że może to sie wydawać banalne i pewnie to już zrobiłeś, ale poszperaj w "mój komputer/odinstaluj lub zmień program".
Zainstalowałem sobie kotora 1 pl i nie wiem jak zrobić, żeby było po polsku. Myśle, że to powinno być automatyczne, bo podczas instalacji
nie miałem wyboru języka, a na pudełku jest jak byk napisane, "gra w plskiej tekstowej wersji".
W polskiej wersji tekstowej znaczy, że postacie mówią po angielsku, a tekst dialogowy wyświetlany zwykle u dołu ekranu jest w języku polskim to łatwo włączyć w ustawieniach gry
A tak poza tym napisy są po angielsku.
Sory, mój poprzedni kom. jest bez sensu, bo napisałeś, że trzeba przestawić.
Chyba wiem w czym problem, ale może znajdą się jacyś cudotwórcy.
Questa dostałem, z jego dziewczyną pogadałem. Nie pamiętam od kogo, ale na pewno wiedziałem, że jest u Tuskenów, zanim poszedłem do wioski. Tam załatwiłem wszystko pokojowo i poszedłem do Czerki po skraplacze. Dopiero wtedy wypytałem tamtejsza paniusię o chłopaka i chyba tu jest mój błąd. Kto w takim razie opowiedział mi o jego losie? Robole od piaskoczołgu? Potem zrobiłem wszystkie questy dla Tuskenów, wódz pozwolił uwolnić obie grupy więźniów, Jawowie załatwieni, a cela z dwoma trupami pusta. Nie szwenda się po kosmoporcie ani biurze Czerki. Jakieś nadzieje? Nie ma przypadkiem ukrytej konsoli do spawnowania npca?
Miałem ten sam problem (tyle, że wtedy akurat wyciąłem Tuskenów) i niestety nie udało mi się go rozwiązać . Tym niemniej życzę powodzenia.
Kolega kupił sobie po moich naleganiach KotORa w polskiej wersji językowej. Zainstalował - i okazuje się, że jest to wersja angielska 1.00. Ściągneliśmy aktualizacje i pokazała się wersja angielska 1.03. Nie można nigdzie ustawić polskiej wersji. Nic. Pytanie, a właściwie dwa, są teraz takie:
1. Czy coś można zrobić, żeby wersja była polska, a jeśli tak, to jak?
2. Czy to po prostu nie jakaś ściema z tą polską wersją, bo płyty do gry są identyczne jak te moje, a mam wersję angielską, oryginalną, jeszcze sprzed reedycji.
1. Dziwna sytuacja w ogóle. Można oddać grę do sklepu jako produkt niezgodny z tym co powinno znajdować się w pudełku.
2. Można ściągnąć jakieś spolszczenie; jeśli istnieje to http://www.google.pl/webhp?hl=pl
3. Wersja polska gry istnieje - płyty zapewne wyglądają po prostu tak samo w obu wersjach
4. Sprawdźcie jeszcze raz dobrze jakieś ustawienia i folder z grą - bo aż nie mogę uwierzyć, że coś takiego rzeczywiście ma miejsce.
Posiadam egzemplarz polskiej wersji gry jeszcze sprzed reedycji i na płytach cd napisane jest "POLSKA WERSJA JĘZYKOWA", reszta napisów na nich (min. zastrzeżenie znaków handlowych) jest również w języku polskim. Nie ma możliwości wyboru wersji językowej przy tej wersji, zamieszczone są tylko pliki wersji polskojęzycznej.
Tak więc być może chodzi ci o sequel gry - KotOR 2 TSL. W takim wypadku nie istnieje oficjalne spolszczenie - chcąc zagrać z polskimi napisami musisz skorzystać z nieoficjalnego dostępnego na stronie http://www.kotor2.pl/
Jeżeli jednak chodzi o cześć pierwszą być może kolega zakupił wersję angielską. Wtedy pozostaje tylko poszukać spolszczenia, pobrać pliki lub pożyczyć nośnik z wersją PL.
Nie, jest to KotOR, część pierwsza. Mam oba w domu, więc wiem, jak wyglądają, która ma polską wersję, która nie. Na pudełku jest napisane: "polska wersja językowa", a z tyłu: " w pudełku znajdują się: gra w tekstowej polskiej wersji językowej [czyli chodzi o napisy] oraz polskie instrukcje". Dokładnie tak to brzmi. To nie jest pomyłka z mojej, ani kolegi strony, że kupił złą grę. Zresztą teraz ciężko byłoby kupić wersję oryginalną w sklepie fizycznym, jeśli już, to tylko w necie.
Instrukcja jest po polsku? Może spolszenie jest w osobnym exeku na płycie z grą, jak to w dobrych, kompleksowych piratach bywa?
Tak, instrukcje do KotORa i do KotORa II są po polsku na jednej płycie. Wątpię, żeby był to pirat, chyba, że Empik zmienił specjalizację.
Nie mówię, że to jest pirat, tylko że może zawierać oryginalną instalkę gry ze spolszczeniem w oddzielnym folderze, wymagającym dodatkowego dogrania po instalacji. Tani chwyt, jako że polski wydawca z pewnością dostał narzędzia do podmiany plików językowych w archiwach instalacyjnych, ale kto wie.
Jestem na Tatooine, kupiłem HK-47, wskoczyłem w ciuchy Tuskenów, wszedłem do ich osady a i tak mnie zaatakowali! Jak osiągnąć pokojowe rozwiązanie tego questa?
Wchodzisz na obszar z wioską we wdzianku Tuskena. Omijasz szerokim łukiem wszystkich npców i gadasz dopiero do odźwiernego. Przy pomocy HK przeprowadzasz z nim odpowiedni dialog i powinieneś dostać questa na załatwienie skraplaczy w imię dobrych intencji. Potem już z górki.
Zanim tam wejdziesz, zrób questa z bratem Mission, bo inaczej go zablokujesz, jak to się przejechałem ostatnio.
Hej.
Miałem ten sam błąd na Podmieście Taris. Otóż na Dantoine tekstury gry wariują. Wszędzie widzę jakieś paski. W dodatku gra przy tych błędach trochę muli. Ściągnąłem już pewnego fix`a, ale nie pomógł.
Ma ktoś jakieś pomysły?
Siema tak jak w temacie szukam modów graficznych do KOToRa jedynki bo gram na full detalach i gra się dość drawnianie.
Tutaj może coś znajdziesz, mnóstwo tego: http://knightsoftheoldrepublic.filefront.com/
ok ale takich poprawiających wszystkie tekstury to tam nie ma
http://www.moddb.com/mods/kotor-ultimate
Jest też KotOR Ultimate, chociaż szczerze nigdy tego nie próbowałem
i
TSL Massive Improevemnt Mod (do dwójki) niestetdy chyba nie wyjdzie
http://www.moddb.com/mods/the-sith-lords-massive-improvement-mod
pierwszy raz jak grałam w KotORa to dziewczyną a drugim razem facetem, ale taki drobiazg, bo jak grałam babą to na Koribanie był ten synek Cartha a jak gościem już to go nie było (ale już po rozmowie) i tak zapytam, to się jakoś ominęlo czy po prostu jest dostępne tylko dla kobiety?
no tak ale ja zrobiłam tak samo kiedy grałam kobietą, jasna strona, cały czas łaziłam po korriban z carthem i rozmowa tez dobrze przebiegła. no nwm;/
-początek spoilera Musisz odbyć z Onasim określoną liczbę rozmów, nie pamiętam już ile, ale kilka aż nie wspomni o swojej żonie i synu. (Nie pamiętam, czy on ich wspomina raz, czy kilka). Po któreś z nich przy wyjściu z portu(rozumiemy przez wyjście z portu obszary różnych planet, gdzie opuszczamy statek i przechodzimy mniej więcej do kolejnej lokacji, na Korriban trigger odpala się po tym jak miniesz "recepcję" zaś na Tatooine przed wejściem do Anchoread itd.) musisz mieć ze sobą Cartha w drużynie, wtedy zaczepi Cię przyjaciel Cartha, który go poinformuje o tym, że jego syn jest na Korriban. Wtedy dopiero Dustil pojawi się w Akademii. Strona Mocy i płeć są bez znaczenia. koniec spoilera
Na tej samej zasadzie działanie questy wszystkich towarzyszy, w sensie części które nie są samymi rozmowami. Z tym, że quest Juhani jest zabugowany i należy go robić jako ostatni w kolejności bo inaczej poblokuje on triggery do pozostałych i nici z tego będą.
Witam mam problem mam bardzo palący problem otóż posiadam premierową edycię KOTORA z 2003 roku i pierwsz płyta jest już tak zużyta że koputer nie da rady jej odczytać czy jest jakiś sposób
regeneracja płyt jest opcją (ale nie tak jak Luke S napisał - zniszczysz tylko płytę doszczętnie), są płyny do kupienia i inne takie, ale najlepiej oddać do jakiegoś zakładu.
możesz też z czystym sercem ściągnąć pierwszą płytę z internetu, bo posiadasz legalną wersję, tylko nie możesz jej odczytać, więc to nie piractwo.
ale jak wtedy będę grać bo gra wymaga płyty 1 wiem o różnych crackach ale jestem trochę zielony w tym temacie nigdy nie ściągałem gry
a i tak nie jestem pewny czy gra zadziała: moja specyfikacja Windows 7 intel core i5, Nvidia gt540m 2gb, 4gb ram
Ściągasz sobie pirata, instalujesz i na to wgrywasz oba oficjalne patche. Jakby drugi wywalał jakieś błędy, jest gdzieś dostępny fanowski repack patchy, którego osobiście używam. Teraz podmieniasz zcrackowane patchowe exe, lub montujesz miniobraz pierwszej płyty. Obie opcje są ładnie rozpisane na copyworldzie. Na to spolszczenie i TSLRCM.
Win 7 będzie małym problemem. Teoretycznie wystarczy jedna biblioteka, w praktyce te kilkanaście stron skądś się wzięło... Temat-pomocnik: http://www.lucasforums.com/showthread.php?t=194296
Jakby wyskakiwały artefakty graficzne przy załączaniu różnych filtrów, lub gwałtowne spadki wydajności przy morzach traw, wyłącz wszystkie bajery graficzne.
Stele napisał(a):
Na to spolszczenie i TSLRCM.
________
Mowa o jedynce, nie rozpędzaj się
Mam problem z kotorem 1.Jest napisane że mam złe sterowniki i po 10 minutach gry , włącza mi się error.Grę kupiłem zafoliowaną w sklepie i mam windowsa XP.Jakby ktoś miał rozwiązanie albo jakiegoś linka (do tych sterowników )to będę wdzięczny.Dzięki.
No to najpierw wypadałoby podać model karty graficznej, skąd mamy wiedzieć jakie sterowniki ci wskazać?
A poza tym, jak masz Nvidie to wejdź na ich stronę i sobie znajdź odpowiednie stery (co nie jest chyba zbyt trudne), a jak Radeona to na stronę Radeona i już.
karte ja mam Nvidia GeForce 9800 GT,a sterowników na stronie Nvidia nie ma
Jak nie ma? http://www.nvidia.pl/object/winxp-306.81-whql-driver-pl.html Miesiąca nie mają. Ustaw sobie tylko odpowiednią wersję systemu operacyjnego.
Jak nie będzie śmigać, wybierz w szukajce wersje archiwalne i testuj po kolei.
Stele napisał(a):
.
Jak nie będzie śmigać, wybierz w szukajce wersje archiwalne i testuj po kolei.[/cytat]
________
Mógłbyś troszkę tak mniej skomplikowanie.Pobrałem te sterowniki i nic to nie zmienia
W opjach wyszukiwania sterowników masz opcję szukania wersji beta/archiwalnych. Pozwala wtedy wybrać twój model i wyświetla listę kilkunastu różnych wersji. Może któraś bedzie lepiej współpracować z grą. Strona nie pozwala na link bezpośredni, wiec musisz sobie znaleźć sam.
Skoro na nowych wywala jednak identyczny błąd, szukałbym problemu gdzie indziej. Pokarz no może komunikaty o błędzie i złych sterownikach. Jesli gra tworzy jakiegoś loga, to też nie zawadzi.
ten błąd to : Wystąpił problem z aplikacją KotOR. Informacje nad którymi pracowałeś mogą zostać utracone.Nie wysyłaj,wyślij raport o błędach.
kolejny problem jak rozwalić tego robota strażniczego przy windzie w bazie sithów?
z góry dzięki
Jakiś spryciarz skasował moją wypowiedź, więc napiszę jeszcze raz.
Ogólnie trudne walki w KoTORach łatwiej się wygrywa jeśli się podejdzie do nich taktycznie. Częste pauzy i ustawianie ataków dla siebie i przede wszystkim towarzyszy, bo sami wybierają kiepsko. W bazie masz już Bastilę - użyj mocy na roboty (Disable Droid/Stun Droid). Liczę, że ją masz, bo to jedna z lepszych mocy po jasnej stronie. Dodatkowo spróbuj jonowych granatów. I serio - dopasowuj ataki i często pauzuj. Pamiętam jak pierwszy raz przechodziłem KoTORa to strasznie ciężko było mi zabić Lorda Sithów w bazie Sithów (poziom trudności normal) na poziomie postaci ok. 5-7. Na wakacjach przeszedłem KoTORa na Hardzie, będąc na 2 poziomie rozwaliłem tego gościa w kilka sekund (fakt, miałem też szczęście w rzutach). Jak? Ano właśnie, pauza i ustawienienie ataków/mocy dla każdego.
temu robotowi to ja już uciekłem,ale tego sitha to 100 raz próbuję pokonać i nic.Każdy z moich bochaterów ma krytyczny stan życia,mam 7 poziom i nie mam medpaketów.Wielkie dzięki za podpowiedź .Gdybyście mieli jakiś łatwiejszy sposób na pokonanie tego sitha to proszę o posty.Dzięki
A i Apropos granatów to mam wszystkie(nawet plazmowy) z wyjątkiem jonowego
Z tego co widzę Bart prosił o to jakiś czas temu, ale chyba nie dotarło...
Pisz w drzewkach, to w znacznym stopniu ułatwia kontakt na Forum, a poza tym jasno określa komu odpowiadasz lub komu zadajesz pytanie. Krótko mówiąc zanim coś napiszesz kliknij w Odpowiedz/Zacytuj.
Jak nie rozumiesz to zajrzyj do przewodnika ---> http://gwiezdne-wojny.pl/tekst.php?nr=537
Ewentualnie poproś na privie mnie lub kogoś z Redakcji o szerszą poradę. Chociaż po lekturze przewodnika powinieneś wszystko spokojnie zrozumieć
Nie ma żadnego konkretnego sposobu. Musisz próbować. Jeśli nie masz medpakietów, może posiadasz chociaż jakieś stymulanty? Ich użycie naprawdę pomaga. Jeśli nie masz zbyt dobrych mocy i wiesz, że i tak nie będziesz z nich korzystał, możesz ubrać się na chwilę w jakiś wytrzymały pancerz, żeby trudniej było ci odebrać punkty życia. Granatami w tym przypadku nie warto rzucać, bo uszkodzisz tylko sam siebie.
Abe napisał(a):
Jakiś spryciarz skasował moją wypowiedź, więc napiszę jeszcze raz.
będąc na 2 poziomie rozwaliłem tego gościa w kilka sekund
________
Aha, to następnym razem nie używaj wulgaryzmów, albo chociaż napisz coś poza nimi
W 2 sekundy?! You must be joking!
Jakich wulgaryzmów?
W dwie nie, napisałem w kilka, ale to prawda. Grać w tę grę potrafię, oba KoTORy przeszedłem w sumie 8 razy. Walka wyglądała tak, że zaraz po rozpoczęciu pauza, ustawienia ataków, zwolnienie pauzy, za chwilę jeszcze raz, potem jeszcze raz i... nie żył. O ile dobrze pamiętam Bastila zaatkowała go gradem ciosów i rzuty były bardzo dobre.
Abe napisał(a):
Jakich wulgaryzmów?
________
No dobra był tylko jeden - "nap*****lać"
A co sekund, miało być "level"
To wytnij wulgaryzm i upomnij, a nie tniesz całego posta bo tak łatwiej.
Nie spinaj się, to był żart.
A co do levelu to tak, na drugim, na początku gry nie jest się Jedi jak wiesz, więc staram się ociągać awans jak tylko się da aż do Dantooine. Da radę to zrobić nawet na drugim, choć jest bardzo ciężko. W zasadzie udało mi się to po raz pierwszy. Tym bardziej ta walka była dla mnie dużym zaskoczeniem (chociaż 95% roboty zrobili Bastila i Carth).
Abe napisał(a):
[...],więc staram się ociągać awans jak tylko się da aż do Dantooine. Da radę to zrobić nawet na drugim, choć jest bardzo ciężko. W zasadzie udało mi się to po raz pierwszy.
________
O kolego, to ty naprawdę dobry jesteś, że dobijasz do Dantooine na 2lvl główną postacią - respekt. A jeśli mogę spytać- ile zajmuje Ci przejście gry na poziomie trudności średnim przy wykonaniu jak największej ilości/wszystkich questów?
Szczerze powiedziawszy przejście KoTORów za każdym razem zajmuje mi dużo czasu. Jestem wielkim fanem fabularnych RPG, więc w zasadzie zawsze chcę czuć fabułę, czytam dialogi itd. Ale nie mam pojęcia ile godzin, bo u mnie zwykle jest tak, że jak już w coś zagram to maniaczę cały dzień . Musiałbym zajrzeć w screeny. Natomiast przejście całego Taris na wysokiem poziomie trudnoście na 2 lvl zajęło mi bardzo dużo czasu (w porównaniu do normalnej gry) - ciągłe wczytywania, powroty na Mrocznego Jastrzębia, kombinowanie w walce i stymulanty/miny/granaty, czyli rzeczy, których wcześniej w zasadzie nie używałem. Walka z Sithem w bazie była dla mnie sporym szokiem. Ale Bendaka nie pokonałem .
Abe napisał(a):
Szczerze powiedziawszy przejście KoTORów za każdym razem zajmuje mi dużo czasu. Jestem wielkim fanem fabularnych RPG, więc w zasadzie zawsze chcę czuć fabułę, czytam dialogi itd.[...] przejście całego Taris na wysokiem poziomie trudnoście na 2 lvl zajęło mi bardzo dużo czasu (w porównaniu do normalnej gry) - ciągłe wczytywania, powroty na Mrocznego Jastrzębia [...]Ale Bendaka nie pokonałem .
______
No ja bardzo podobnie- po prostu uwielbiam te grę i za każdym razem delektuję się fabułą i wykonuje każdy quest jaki się tylko da, a jak już do niej usiądę to jest to dłuuga rozgrywka. Powiedz mi tylko jak ty na Taris wracałeś na Mrocznego Jastrzębia skoro zdobywało się go na samym końcu przy odlocie z planety?
Co do Bendaka Starkillera to nie dziwi mnie to- ja na średnim poziomie trudności i o wiele wyższym lvl niż 2 miałem z nim problem
to jest średnio opłacalne w sumie, zależnie jeszcze od klasy startowej
masz racje. Ja zawsze brałem żołnierza, a później obrońce jedi, więc koncentrowałem się na walce mieczem, a co za tym idzie atutach dlatego nie skupiałem się na mocach, bo jakoś strasznie mi na nich nie zależało. Jedyny profit z "oszczędzania" awansów to to, że nie zależnie od klasy jedi dostajesz modyfikatory obrony (z klas podstawowych ma je tylko łajdak). Wychodzi na to, że wszystko zależy od tzw. stylówy gracza.
A co do Abe`a to po prostu podziw dla trudu utrzymania postaci na 2lvl- nie analizowałem skuteczności tej, hmmm, strategii. Mi po prostu jakoś naturalnie poprzez bieg gry do czasu stanięcia przed mistrzami postać dobija do ok. 11-12lvl (o ile dobrze pamiętam).
May the force be with you
To sprawdź tą skuteczność. Zupełnie inaczej się gra, gdy nasz Revan na start dostaje dodatkowe 10+ pkt Mocy. Przy dobrym rozdysponowaniu skilli nic do niego nie dojdzie. Niestety w związku z tym walki z semibossami stają się strasznie nudne, ale albo powergaming, albo fun.
Po paru przejściach tej gry - w różnych kombinacjach klasowych, raz skończyłem levelovanie postaci na Taris na 7 poziomie. Był to żołnierz, którego na Dantooine "przerobiłem" na Negocjatora (moja ulubiona klasa) - efekt kosmiczny! Skutki było widać od razu - przeskok na 12 level postaci, Jedi od razu na 5 poziomie, no i walka w Gwiezdnej Kuźni, na Lehonie itp - wszystko było o wiele prostrze niż normalnie. Zacząłem nawet grywać bez towarzyszy podczas robienia zwykłych questów, bądź z tylko jednym podczas "klasówki"
No ok, jeśli testowaliście taki sposób gry i stwierdzacie, że jest on o wiele bardziej skuteczny no to brak mi argumentu, bo ja tego nie robiłem, więc nie mam czym poprzeć moich przypuszczeń. Fakt faktem, że nawet bez specjalnego opóźniania awansów główna postać może stać się bardzo silna i bardzo przyjemnie masakrować wrogów więc wychodzi na to, że albo awansując tak jak te awanse przychodzą, przez całą grę mamy przeciętny poziom trudności a przeciętnych wrogów łatwo zlikwidować albo opóźniamy awans najbardziej jak się da, męczymy się niemiłosiernie przez całe Taris a potem totalny luz już do końca. Pytanie tylko czy warto? Jeśli postawię sobie takie wyzwanie na początku to z czym będę mierzył się później? Podsumowując, co kto lubi, kwestia preferencji.
Też miałem z nim problem, zrobiłem tak że T3-M4 walił z wszystkiego co ma, granaty, działka wszystko, ja i bastilia waliliśmy go z miecza, i po sprawie,
Mando156 napisał(a):
Też miałem z nim problem, zrobiłem tak że T3-M4 walił z wszystkiego co ma, granaty, działka wszystko, ja i bastilia waliliśmy go z miecza, i po sprawie,
________
A załatwiłeś owego Mrocznego Jedi na końcu z pomocą droida? Jeśli tak to gratuluję - Skippy: Robot Jedi wymięka przy tym.
Toż ten droid zaszarżował samotnie na Imperatora Sithów i... hm... prawie mu się udało - widać miał juz w tej kwestii doświadczenie
gra już działa jak należy,ale jak na złość przy zabijaniu stwora na kashyyku gra się wyłącza i nie można z nią nic zrobić!Powtarzałem tą walke wielokrotnie.nie wiem o co chodzi.Proszę znowu o pomoc.
Za każdym razem kiedy próbuję zejść do niższego poziomu Kashyyyk (tam gdzie taki Wookie opuszcza mnie w drewnianej windzie) ekran się ściemnia (tak jakby miał wczytać się nowy poziom, albo jakaś animacja) i tyle. Nic się nie dzieje. Czarny ekran, i siema, gra nie reaguje.
Stało się to na laptopie na którym mam Windowsa XP, zainstalowałem grę na nowy kompie gdzie mam Win7, przeniosłem sobie save`y na niego, ale dzieje się to samo.
Może uszkodzony jest save. Spróbuj zaliczyć jakiś inny quest wcześniej poboczny i ponownie spróbuj zejść. Możesz też spróbować (tylko nie wiem jak, Google pewnie będzie wiedzieć) wyłączyć filmiki przerywnikowe, bo może po prostu film się nie chce wczytywać.
Już próbowałem
To może w sieci znajdziesz jakiś inny save z Kashyyyk i dojdziesz do tego momentu. Jeśli Ci zadziała na nim, to znaczy że Twój jest po prostu uszkodzony. Jeśli na nim też nie zadziała, to jest pewnie jakiś problem z zainstalowaną grą.
Na dwóch komputrach? Pewnie zwalony save, ale co to za przyjemność grać w rpga na cudzym? Żadna.
Stele napisał(a):
Na dwóch komputrach? Pewnie zwalony save, ale co to za przyjemność grać w rpga na cudzym? Żadna.
________
Na jakim cudzym ? Mam 3 w pokoju Starego PC, nowego PC i lapka.
BOGACTFO KUTFA !
Tzn nie bogactwo, tylko stary pc to grat, ale mama go używa jak ja siedzę na nowym pececie, lapek też już swoje odsłużył i jutro akurat go odsprzedaję kumplowi, poza tym i tak dostałem tablet od neostrady.
Ponawiam pytanie.neich mi ktos powie jak otworzyc pierwsze drzwi.darowac sobie odp typu czytac dialogi.
Boże kochany, miliony ludzi grające w tą grę potrafiły to i potrafią, a ty nie? Może pobaw się klockami, postaw babki z piasku, albo idź pokopać piłkę, chyba, że też nikt ci nie powiedział jak to robić?
Widziałeś gdzieś takie pytanie kiedykolwiek? Jak otworzyć pierwsze w grze drzwi??? Koleś zastanów się trochę nad sobą.
No, ale żeby nie było, że piszę jałowy post. Może po prostu, kvrwa, kliknij na te drzwi i przyceluj myszką w ikonkę otwierania? Później Trask Ulgo powie (dokładnie mogę nie pamiętać, grałem dawno), że on może otworzyć te drzwi. Musisz przełączyć się wtedy ze swojej postaci na niego i nim te drzwi otworzyć. Żeby wiedzieć jak to zrobić, PRZECZYTAJ DIALOG!!! bo w tej grze jest to niezbędne przez cały czas. Jak nie będziesz czytał, nic nie zrobisz, a dalej - uwierz - będziesz miał trudniejsze zadania od otwierania drzwi. I tak - właśnie CZYTANIE DIALOGÓW jest w tej grze kluczowe, bez tego nic nie pojmiesz. A więc to ty sobie daruj kretyńskie stwierdzenia, że takie rady cię nie interesują. Nie potrafisz otworzyć pierwszych drzwi, a wyskakujesz tutaj z takimi tekstami?
Nie będziemy ci tłumaczyć co chwilę najprostszych pierdół, bo tobie, jak ostatniemu imbecylowi, nie chce się czytać.
PS. Nie kasujcie, w końcu wyjaśniłem mniej więcej, co trzeba zrobić
10 lat dziś styknęło.
15 lipca 2003 w Północnej Ameryce, na Xbox`a (tak tak, na x-klocka właśnie) zadebiutował tytuł, który... mogę mówić tylko za siebie, chociaż naprawdę wielu by się ze mną zgodziło.
Zadebiutował Star Wars: Knights of the Old Republic.
Autorstwa BioWare, ze scenariuszem Drew Karpyshyna i niezapomnianym motywem muzycznym Jeremy`ego Soule`a.
Gra, która wtedy sprzedała się w 250k kopii na X-b, stając się najszybciej sprzedanym tytułem na tą konsolę. Do dziś sprzedano ponad 1.5 miliona egzemplarzy, co daje 7 miejsce w tabeli wszech czasów X-b.
Pierwszy erpeg w historii gier SW. Nagrodzony niezliczoną ilością statuetek i wielkim uznaniem fanów. Zaliczony przez magazyn Time w 2012 do listy 100 najlepszych gier wszech czasów.
Tytuł który stworzył takie ikony jak Revan, Bastila, Malak czy HK. Uznany przez Los Angeles Times za jedno z najbardziej wpływowych rzeczy na Star Wars Expanded Universe.
10 lat. Chociaż dla mnie świętowanie powinno przypaść 5 grudnia (data premiery PC Europa) to... zastanawiałem się jak będą wyglądały obchody KotORa od strony BW. Firma ma teraz nowy wielki tytuł, mmo The Old Republic i co prawda pojawiają się tam i Revan i jego wierny HK to... spuszczam na to wykonanie zasłonę milczenia.
Nie spodziewałem się jakiejś małej misji, ot rzucili tytuł do wykupienia. A przecież mogli zrobić go za darmo, wyłącznie jako nagrodę za powiedzmy przejście Foundry, Story czy HC...
Ja przed chwilą tak zrobiłem. Otagowany Revan`s Heir przeszedłem tego flashpointa i powiem, że sporo myślałem na ten temat.
Zagadałem i pomachałem do HK, wspaniałego droida-zabójcy, zwycięzcy plebiscytu Game Developers Choice Awards 2004 na najoryginalniejszego kompana roku.
Pamiętacie ten dialog, Revan i droid?
You are just a travelling piece of bad luck, aren`t you?
Objection: Master, that is so unfair! Have I not brought you a great deal of satisfaction?
You don`t want to hear the answer to that.
Statement: You are a very harsh master, master. I like you.
Życzyłem mój wszystkiego najlepszego z okazji urodzin. Revanowi, postaci której finał historii w 2007 roku został uznany przez Game Informers za drugi najlepszy hmmm plot twist w historii gier. Przegrał wyłącznie z wiadomością, że Samus z gry Metroid to początek spoilera kobieta koniec spoilera. Jak dla mnie żadna konkurencja.
Na samym końcu kiedy znikał ukłoniłem mu się. Normalnie nie robię takich bzdur, ale dzisiaj... dzisiaj wyjątkowo ta wyjątkowa postać na to zasłużyła. Nawet robiłem screeny, ale jakoś nie wyszły
Pamiętacie ten tytuł? Który zabrał nas nie tylko w świat wyborów, dialogów, drużyny, tego wszystkiego co dawało crpg, ale również otworzył nowe "namacalne" przestrzenie zupełnie innej ery niż do tej pory spotykane...
Mnie pozwolił stąpić na Korriban, do działającej Akademii Sithów, zwiedzić grobowce Lordów, poczuć tą niesamowitą atmosferę.
I tak dalej, i tak dalej. Można by wymieniać, wspominać a to już 10 lat. Może wypadałoby poświętować, skończyć inne rzeczy albo odłożyć i przejść to jeszcze raz? Może zgodnie z kanonem?
Muszę się nad tym zastanowić. To był/jest... dobry tytuł. Jeden z najlepszych, jeśli nie najlepszy w historii gier SW. I z pewnością dobry dla fanów crpg, bo BW był jeszcze w wysokiej formie.
Dobre wspomnienia. Przeszedłem tę grę 2 razy i zacząłem 3, ale niestety nie skończyłem, bo zmieniłem komputer. Nie mogę wymienić ulubionej postaci, bo uwielbiam całą drużynę Revana. Przepiękne Taris w tych barwach zachodzącego słońca, brutalny i suchy Korriban, Mannan i jego Atho city, a także egzotyczny Lehnon to miejsca zapadające w pamięć. Na wzmiankę zasługuje także Ebon Hawk, Leviathan, flota republiki z Hammerheadami na czele, no i oczywiście Gwiezdna Kuźnia (Przetłumaczona przez pewną panią na Kuźnie Gwiazd ) Mógłbym się tu rozpisywać, a rozpisywać, a jeszcze dłużej rozmawiać w jakimś zacnym gronie. Tak więc pozdrawiam tych którzy grali, polecam tym którzy nie grali i dziękuje Bartowi za to, że odpowiadając na jego posta sam sobie powspominałem stare dobre czasy.
Zapomniałbym wspomnieć o wyśmienitej ścieżce dźwiękowej i moich ulubionych przerywnikach.
http://www.youtube.com/watch?v=o1kBv4kmXJg
http://www.youtube.com/watch?v=q4TUi6hIUcI
http://www.youtube.com/watch?v=DD9n_Lh4L2E
10 lat temu sam świętowałem własne 10-lecie, wtedy chyba tak na prawdę dopiero zacząłem na poważnie kumać czym są Gwiezdne wojny, że to coś więcej niż film, a KotOR był jednym z pierwszych tytułów, a na pewno najobszerniejszym, który rozwinął moją wiedzę na temat SW. Dzięki niemu chciałem pogłębiać całe EU a nie czekać tylko na premierę Zemsty Sithów.
Kocham KotORa za Revana, HK-47 i jego "meatbag" Ale też za oryginalną fabułę, coś czego jeszcze w SW nie było, za rozszerzony do granic możliwości (jak na tamte czasy) świat i za różnorodność planet i misji. Każda kolejna przygoda z Rycerzami Starej Republiki jest dla mnie nowym doznaniem, zawsze można odkryć coś nowego i dlatego nie przekreślam jeszcze tej gry, raz na jakiś czas z wielką przyjemnością sięgam po nią by jeszcze raz stać się Revanem, choć na chwilę.
Kiedy pierwszy raz go instalowałem, cholerstwo rozwaliło mi napęd, a że jestem pamiętliwy to z pewnością tak szybko KotORa nie zapomnę
Btw. Współczuję tym, co grają w The Old Republic, nie grając uprzednio w jego "praojca", imho wiele tracą. Dzisiaj byłem świadkiem rozmowy na chacie dwóch osób, które zastanawiały się nad genezą tytułu Revan`s Heir. Ich przemyślenia wyglądały mniej więcej tak: "Dafuq is Revan? Noob`s Heir, etc." Aż mi się przykro zrobiło :/ Ale znalazły się bardzo miłe osoby, które "życzliwie", ale solidnie wyjaśniły im zjawisko i wielkość KotORa nad TORem
10 lat temu byłem 10 kilo lżejszy (taka prawda ) i zbliżałem się dopiero do tego momentu jakim było legalne spożycie. Bo jak wiadomo seks już od 15tki ;P
Pamiętam też, że niedługo potem miałem neta, miałem KotORa i trochę noobowo-trollowo błaźniłem się zadając dzisiaj oczywiste i nadal trollowate pytania
Nawet na B, mój pierwszy
http://www.gwiezdne-wojny.pl/b.php?nr=44729#55035
Ale chciało się poznać wszystkie zakamarki, a nie było wtedy solucji czy YT na skalę, że sobie mogę poszukać dźwięków broni z TORa bo ktoś wrzuca 15 sekundowe klipy...
A co do tych ludzi z chatu, taka prawda i było to wiele razy opisywane w tematach TORa, że kompani mieli ginąć, mieli mieć skomplikowaną osobowość, ale testerstwo z Ameryki zdecydowało inaczej. Jak to się w ogóle ma do pierwszej spotkanej kompanki (nie liczę tych z Taris) Juhani, którą możemy zabić w pierwszy momentach...
To pachniało jeszcze starym dobrym BG
W ogóle to jest też inna dyskusja, gdzie dzisiejsza dzieciarnia-grajnia zdobywa doświadczenie. Dla mnie takowe to m.in. ruszanie klasyki, nawet jeśli dzisiaj skrzypi i boli. Ale bez tego daleko się nie zajedzie.
Każdy powinien zagrać w KotORa1&2 zanim zagra w TORa. Powinien spotkać się z Kyle`m Katarnem zanim dotknie TFU... i tak dalej itp.
Nie ma dla mnie drugiej tak wspaniałej gry jak KotOR. Jedyny tytuł do którego wracam wielokrotnie, za każdym razem grając z takim samym zainteresowaniem i podnieceniem
Ciężko to nawet jakoś nazwać, ale eksplorowanie świata SW w KotORze jest nieporównywalne z niczym innym, jest po prostu niezwykłe i każdy kto uwielbia tę grę w równym stopniu co ja, wie o czym mówię.
I pozostaje tylko żałować, że część druga - choć też przecież dobra - została wydana w tak żałosnym stanie (tym bardziej chwała tym, którzy stworzyli mod uzupełniający rozgrywkę i spolszczenie). No i przede wszystkim, że historia Revana - zamiast skończyć się epicką, finałową trzecią częścią gry (tak by był porządek i zamknięta opowieść), została bezsensownie rozwleczona, zastąpiona średniej jakości książką i jakimś epizodzikiem w The Old Republic.
KotOR to również dla mnie początek przygody z SW tak na poważnie. Od tego się zaczęło. I trwa do dziś.
Zgadzam się w 100%. Żadna gra Star Warsowa nie dorównała jeszcze KotOR`owi.
jednak można wnieść polemikę pewną... co z Jedi Knightem, X-wingiem, Battlefrontem czy dla mnie Empire at War.
Ciężko wybrać taką najlepszą z najlepszych, ale chyba tylko KotORy tak szeroko przedstawiły świat i dobudowały tak wiele dobrego
Wspaniała gra, która niezmiennie dostarcza dużo przyjemności . Również oczekiwałem więcej ze strony BioWare/EA na 10. rocznicę. Taka okazja, a przygotowane atrakcje prezentują się nędznie.
Wracając do milszego tematu, jako miłośnik serii postanowiłem należycie uczcić ten dzień, wraz ze znajomym blogerem przygotowuję "Tydzień KotORowy". Pragnę zaprosić do lektury:
http://gameplay.pl/news.asp?ID=78558
Swego czasu do KotORa przekonałem kumpla, który prowadzi blog muzyczny. Także postanowił uczcić 10. rocznicę:
http://lupusunleashed.blogspot.com/2013/07/wydzia-filmowy-v-10-lat-star-wars.html
Rzadko się zgadzam z Bartaczem, ale temat KoTOR 1 to dla mnie świętość. Również uważam że wtedy Bioware miało jeszcze formę ponad kiblowe effecty. Nigdy nie zapomne uwolnienia Bastilki, przechadzek po Tattooine, mrocznej Bastilli czy legendarnego twistu z Revanem. Ewidentnie BIOszajs olało sprawe i jakiś kał title do ToRa z tej okazji...mogli sobie darować. Co do znajomości Kotora wsrod graczy mmo TOR...pożal się boże. Ale jest to identyczna sytuacja jak w Wowie napiszesz na czacie czy ktoś wie kim był Grom czy Medivh...
Niemniej dzięki za jedną z najwspanialszych gier w historii, która na zawsze pozostanie w naszych sercach
KOTOR obchodzi dziś swoje 10 urodziny. Do tej pory jest ona uważana za najlepszą grę Star Wars, nic dziwnego, fabułą i klimatem pozostawia pozostałe daleko w tyle. Pamiętam jak grałem po raz pierwszy, z początku byłem niechętnie nastawiony do zwykłych mieczy i systemu gry gdyż miałem w tedy 10 lat i nie miałem jeszcze do czynienia z grami RPG. Jednak jak już się wczułem to grało się coraz lepiej, coraz bardziej się jarałem nowymi historiami jakie usłyszałem, ten szok gdy się dowiaduje że mój awatar jest Revanem, historia i filozofia sithów, mógłbym tak wymieniać jeszcze długo. Prawdopodobnie nie przeczytałbym żadnej książki SW gdybym w tą grę nie zagrał, dopiero od niej stałem się prawdziwym fanem Gwiezdnych wojen.
Moja przygoda z SW na poważnie też zaczęła się od KotORa. Wciągnął mnie ten niesamowity świat i jego klimat, trudny nawet do opisania. Gram do dziś, od czasu do czasu. Jedyna gra, która nie jest w stanie się znudzić. Tak jak i dwójka, chociaż do pierwszej części trochę jej brakuje.
Ale szerzej swoje odczucia opisałem już w forumowym temacie o KotORze.
(tak tak, zrzucam towar na YT, czyszczę dysk i pierwszego K przechodzę) mały wpis Jamesa Ohlena, człowieka który współtworzył jedne z najlepszych gier crpg.
http://www.swtor.com/info/news/blog/20130715
Czy faktycznie KotOR tak inspirował kreatorów TORa? Każdy sam sobie oceni.
W ramach tygodnia kotorowego na blogu poruszyłem wątek produktów związanych z serią. Pytanie do miłośników Rycerzy Starej Republiki, jaki mamy "merchandise"? Jest:
- seria komiksowa
- minisy
- figurki (głównie Hasbro), popiersia
- dla zapalonych kolekcjonerów pozostałości po kampanii reklamowej np. plakat stylizowany na filmowy
Czy umknęło mi coś ważnego? Czy mam przygotować portfel na ciężkie czasy ?
to chyba wszystko. W tamtych czasach (lol, jak to brzmi, raptem 10 lat temu) chyba nie było tak szerokich kampanii gadżetowych... są jeszcze chyba klocki Lego, ale nie jestem pewien czy nie tylko do K2?
Oficjalne kotorowe klocki lego? Pierwsze słyszę. Można jakieś źródełko?
wiem czy oficjalne, ale w necie są fotki całej ekipy z K2. Nie wiem czy ktoś to sprzedawał, bo Lego to już dla mnie enigma.
Jeśli to to, o czym myślę, to jest to twórczość fanowska.
tak to skąd oni biorą te wszystkie części? Nie wyglądają mi na modyfikowane dostępne? Zamawiają gdzieś?
Sami tworzą.
Google mnie nakierowało na twórcę tego zestawu KotOR2: http://www.saber-scorpion.com/
ale jak tworzą? Niektóre kształty nie były produkowane hmmm oficjalnie. Są sklepy gdzie można kupić same główki, same korpusy i inne bajery, ale co z malunkami np? Albo z kształtami, których nie ma - jakaś domowa wytwórnia?
http://www.saber-scorpion.com/shop/images/minifigs/spacewars_masked_dark_lord_1.jpg
Ten Revan to pro jest
http://gwiezdne-wojny.pl/tekst.php?nr=1720 KOTOR Campaign Guide ?
To by zamykało listę oficjalnych produktów. Trochę mało, ale nie dziwota, skoro mowa o grze sprzed 10 lat.
PS. Świetny plakat: http://gameplay.pl/galeria/ilustracja/127_111880703.jpg Praktycznie nie do zdobycia (za normalną cenę, a i na eBayu pojawia się niezwykle rzadko) .
Hm jaki mi polecacie najciekawszy mod do kotora?
Do 1: Brotherhood of Shadow: Solomon`s Revenge
Do 2: The Sith Lords Restored Content Mod (TSLRCM), M4-78 Enhancement Project
biorę się za instalkę pierwszej części. Na dniach. I teraz (bo nie pamiętam) - KotOR potrzebuje patchy 1.01 i 1.02? Więcej nie ma?
okazało się, że patche 1.01-03 są na wersję angielską. Na szczęście moja wersja ma jednak oznaczenie 1.03PL
To spoko.
Fajnie pogadać samemu ze sobą.
Ale teraz drukuję sobie opis poszczególnych etapów na LS. Zrobię to tak, niech będzie. Świętując.
Chociaż podobno okazało się, że KotOR nie ma kanonu ustalonego. Że w ogóle żadne gry nie mają. A jak mają końcówkę to tylko LS. Niezły pierdolnik, z przeproszeniem.
Cóż... teraz trzeba się zdecydować na twarz. Ta którą brałem zawsze chyba też nie pasuje. Ech, świętowanie
Skoro rzuciłeś temat to zaciekawiony sprawdziłem, którą to wersję posiadam i wychodzi na to, że 1.00 . W świetle tego co napisałeś wychodzi na to, że by mieć KotORa w wersji 1.03PL trzeba mieć takową po prostu kupioną, tak?
Pozwolę sobie zapytać jeszcze czemu służy drukowanie opisu poszczególnych etapów i co świętujesz?
"Fajnie pogadać samemu ze sobą." - skoro zainstalowałeś to możesz już pogadać z kotorowymi NPCami A tak serio, o ile była to ironia z twojej strony (a ja akurat się nawinąłem) to racz odpowiedzieć.
wersję Lem-owską, z intrukcją po polsku i polskimi napisamy. Po zainstalowaniu jest 1.03, jest też aktualizacja ale niepotrzebna.
Jak wszystkie moje "dobre" gry SW - są to pudełkowe oryginały.
Drukuję opis żeby zrobić to tak jak zrobił/by to Revan. Czyli taki sam rozkład planet, te same decyzje.
Świętuję tym samym to co wyżej, czyli 10 lat KotORa.
A gadam sam sobie, bo często tutaj tak bywa że pytania pozostają bez odpowiedzi, w sensie że trzeba liczyć na siebie. Samodzielność bywa jednak bardzo męcząca
Jak to nie ma ustalonego kanonu w KOTORze? Jak już pisałem w innym temacie gry należą do tzw. C - Canon; jeśli w grze są różne możliwości zakończenia to kanoniczne jest te Light Sideowe. Nie wierz więc w jakieś plotki że KOTOR nie ma ustalonego kanonu...
Najważniejsze rzeczy jakie wiemy o Revanie:
1. Jest mężczyzną, jego twarz widzimy w The Old Republic
2. Poślubił Bastilę Shan i miał z nią dziecko
3. Pokonał Malaka i zniszczył Gwiezdną Kuźnię
4. Pomógł biedakom z Taris znaleźć Ziemię Obiecaną (był o tym quest na Repach w TOR)
5. Posiadał droida HK-47 (mamy go przecież w Foundry w TOR)
6. Nawrócił Juhani z Ciemnej strony (wiadomo że przeżyła bo na Corelli jest jej holostatua w TOR)
Tak więc jeśli chcesz kanonicznie przejść KOTORa musisz przedewszystkim grać facetem, romansować z Bastilą, nawrócić Juhani, pomóc biedakom na Taris, odkupić HK-47 na Tatooine, nawrócić Bastilę na Gwiezdnej Kuźni, zniszczyć Gwiezdną Kuźnię i generalnie zawsze wybierać Light Sideowe rozwiązania questów.
tylko, że w różnych miejscach można przeczytać różne opinie ludzi zajmujących się SW. A uzasadnianie KotORa TORem...
Zacytuję święte słowa innej serii nothing is true, everything is permitted.
Wybrałem też fotkę z takimi długimi włosami, bo tą co brałem zawsze, z blizną cóż... bardziej pasują mi do Jedi takie włosy, ale **** wie jak było naprawdę.
everything is permitted i to jest największy ból SW.
Ale tak w ogóle zgadzam się z osobami z forum TORa, które chciałyby powrotu saberów jak w KotORach - oddzielny na kolor, oddzielny na bonus. To jednak robi różnicę.
... część pierwsza.
Tak właściwie to nie wiem od czego zacząć. Może od tego, że przy problemach z odpaleniem tak sobie myślałem ile klasycznych pięknych gier SW jest już skazanych na nie-odpalenie?
Tak mnie ciągnie na KK Imperatora... ale do tematu. Zainstalowałem, odpalam, wszystko na max - wywala. Powoli zmniejszałem detale, rozdzielczość, zgodność i inne pierdoły.
Po czym znowu ustawiłem wszystko na full i dopisałem jedną linię komend w .ini I tak zamiast crasha przy zbyt szybkim przeskakiwaniu między opcjami ekwipunku nastąpiła gładka, niczym pupa niemowlaka , rozgrywka.
Grając tak i patrząc na to co tam jest pomyślałem sobie, że KotOR na smartfonie to chyba najbardziej zachęcająca oferta do kupienia takiego
Wyobraźcie sobie, że jedziecie do pracy a tutaj mała rundka na stację Yavin i pazaak z Suvamem. Chociaż może nie - poziom oszustwa tej gry tylko podwyższyłby niepotrzebnie ciśnienie. O 8 rano
W każdym bądź razie stworzyłem postać, facet, taki z dłuższymi włosami, standardowo Soldier na klasę początkową. Pamiętam, że najlepszy przewóz był na Scoundrelu i Sentinelu z dwoma saberami. Oczywiście po DarkSajdzie, gdzie właściwie Force Storm był cheatem
Ale zdecydowałem się na wojaka, oczywiście wyłącznie melee combat i teraz zastanawiałem się czy ciągnąć trick z nie-levelowanie, żeby więcej na Jedi zaskoczyło. Wybrałem opcję 5/15, chyba w sam raz.
Teraz pojadę wspominkowo, ale... wyprzedzając trochę bieg wypadków hmmm pomijając jaki Revan jest dzisiaj i jak jest odbierany/co się z nim robi - śledząc jego losy w KotORze da się zrozumieć finał i nawet robienie z jednego człowieka boga/szatana, co w SW jest nagminne, działa.
Chociaż mało zgodnie z mechaniką. Bo jeśli przyjrzymy się temu co opisuje nawet wookiee to Revan był i wybitnym szermierzem i mówcą, mega Guardianem-Consularem w jednym, czymś trochę sztucznym jak Ciri w Wiedźminie.
Był znakomitym majsterkowiczem, mistrzem ścigania, karciarzem, poliglotą... ale nie da się tego zrobić jedną mechaniką Podobno gdzieś można było (na ile story pozwalało) przejść BG2 solo. Wojownik/mag/złodziej, nie pamiętam już dokładnie.
Tutaj to nie przejdzie. Dlatego oszukałem dwa razy. Pięknym i prostym edytorem sejvów ustaliłem sobie wartość Repair na 20. Żeby szybko zrobić HK. Mogłem po tym znowu cofnąć wartość na 0(+1), ale... w końcu był tym mechanikiem, nie?
Drugi cheat to kasa. Wklepałem sobie z pół miliona kredytów. To trochę na bakier, ale... ta gra miała być przyjemnością z dialogów, fabuły itp. Jasne że mógłbym cyzelować czy wykorzystać ten granat czy nie. Ale urodzinowe przejście nie na tym polega.
Zatem dwa czity i jedziemy.
Taris
Zrobione z Carthem a potem do grupy dołączyła Bastilka. Jedynie dolne levele z Mission i Zaalbarem.
Na początku biegałem tylko grzecznie, same dobre odpowiedzi, porady, pomoc, "nie nie kredytów nie trzeba, a nawet masz tutaj pół melona ode mnie" - mówię wam ciągły LS bez jednego morderstwa może przyprawić o cukrzycę. Pomijając już, że to gra sprzed dawno dawna to... nie można być hmmm dobrym naturalnym czy jakoś tak? A nie frajerem?
W końcu i tak po staremu zacząłem się włamywać, coś tam się skrobnęło na DSPointa, ale i tak lecę na świętego.
Co warto zapamiętać z Taris?
1. Calo Norda, prekursora małomównym łowców madafaków, odliczającego do trzech
2. Rancora w kanałach i ciekawy jego sposób zabicia, swoją drogą ciekawe czy to silnik nie był gotowy na takie starcie bezpośrednie?
http://imageshack.us/a/img19/2741/yas8.jpg
3. Mysterious Strangera, czyli arena walki gdzie podobno Revan nie zatłukł Starkillera. Tu trochę się rozpędziłem a że miałem 30 granatów... zastanawiam się czy ta nazwa miała jakiś związek z pewnym pomocnym człowieczkiem serii Fallout
4. Pierwszy wyścig i zwycięstwo w swoop racerze, takim dragu starwarsowym. Powiązane z "przebudzeniem" Bastilki. Nie jestem pewien czy wyścigi w TORze zrobione byłyby luźno, ale dorzucenie tam swoopów z tuningiem - cool!
5. Dolne poziomy Taris, uchodźców i pierwszy chyba raz nieśmiertelną rakghoulową zarazę.
6. Aż chciałoby się Mistrza Fronczewskiego...
http://imageshack.us/a/img821/681/ue3u.jpg
7. Zniszczenie Taris poprzedzone (wymuszone? zaplanowane ) kradzieżą/zdobyciem Ebon Hawka. Chociaż chyba działo się to w trakcie już... świadkowie mieszą w zeznaniach
Tyle Taris. Zgodnie z rozpiską lądujemy na Dantooine.
Biegałem tu z Carthem i Canderusem chyba, a nie wiem czy później nie z Bastilką też.
1. Niewątpliwie w pierwszej kolejności zapada w pamięć trening Jedi i wybór klasy.
2. Powiązane z tym są jeszcze jaskinia kryształów i oczywiście Juhani. To były czasy - można sobie było zabić kompana przed w ogóle przyłączeniem. Złote czasy crpg.
3. Zagadka detektywistyczna, która nawet po latach sprawia mi problem. Cóż, nie chciałem się posiłkować solucją, a skoro robiłem tłuka to i z efektu da się wytłumaczyć
4. Zbroja z handlu Cassussa Fetta. No jasne
5. Pierwsza Gwiezdna Mapa z fajoskim robotem starszej technologii, który nabił mi zdziwko jak najazd tatarski w pierwszym TotalWarze
http://imageshack.us/a/img692/1264/okw5.jpg
Zgodnie z rozpiską - Tatooine
Przechodzone z Bastilką i Niech-Chwała-Będzie-Makerowi HK-47
1. Zakup HK. Kropka.
Chociaż tu właściwie powinien pojawić się filmik z rozmów na statku, bo od razu poszedłem go naprawić. Ale że na YT ostatnio wolniej się wrzuca to... będzie. Razem jeszcze z jednym czy drugim. O historii właścicielskiej tej wspaniałej maszyny
2. Znowu duży "stworek", czyli Krayt Dragon. Biorąc nawiązania do TORa chciałbym żeby na Tatooine był taki WorldBoss czy coś. I żeby wypadała z niego perła.
http://imageshack.us/a/img28/2245/mkjg.jpg
3. Relacje Bastilki z matką + holocron. Ładnie widać jako to Jedi trzymali się Kodeksu i jak ten Kodeks wypaczał hmmm człowieczeństwo.
4. Pierwszy wjazd zabójców od Malaka.
5. Zgon Calo Norda. Uważam, że cała drużyna miotająca granaty jest zabawna. Mało kanoniczna, ale przezabawna
Punkt trzeci programu, czyli wspomnienia z Kashyyyk.
Biegałem z Bastilką i Zaalbarem, a jak nie mogłem z włochatym to z HK.
1. Każdy tekst HK w każdym dialogu. Jak tak dalej pójdzie to przejdę KotORa drugi raz, wyłącznie dla połączenia morderczych instynktów. Zresztą podobnie jak jego udział w negocjacjach z Tuskenami
2. Shadowlands, które hmmm może nie zrobiły wrażenie i teraz też nie robią (chociaż idealnie obecnym poziom grafiki nadawałby się do takiego miejsca), ale był tam terentatek. Nie żeby z tych, większych i raczej łatwy hmmm gorszy dużo niż ten z TORa. Ale jednak.
3. Jolee Bindo. Właściwie to z HK biegałem tylko przed Bindo. Po jego dodaniu został już do końca.
4. Sztuczna inteligencja pilnująca Mapy, wymuszająca filozoficzne rozwiązania Sithów. Niby wiedziałem, ale na przekór dawałem LS. Kurde... te dwa droidy co się pojawiły to... 15 sekund - zgon. Load. 20 sekund - zgon. Load. Spacja.
Hmmm może jednak pójdziemy w "złe" odpowiedzi? Nie, co to ten Jolee ma w Mocach? Zablokowanie droida? I git. Revan z Bastilką rzucają granaty (taktyka zabójców, mówię wam ) a Bindo napierniczna blokadą. Efekt? 35 sekund i żyjemy.
5. Rebelia Wookieech przeciwko Czerce. Swoją drogą do listy długaśnych aczików Revan właśnie dodał Wyzwoliciela.
Tyle chwilowo ugrałem. Jest fun.
Jak to zrobiłeś że masz tyle punktów naprawy? Jakiś błąd gry wykorzystałeś?
gdybyś używał drzewek... ja np. dostaję potwierdzenia o postach z odpowiedziami i łatwiej się dogadać.
O ile solucja mówi prawdę do pełnej naprawy HK potrzeba 21 punktów Repair. Spokojnie można to zrobić, dodatkowo na czas naprawd wzmocnić się jakimś przedmiotem.
Tyle, że nie każda klasa da radę. Ale daje łatwy i cudownie prostu edytor sejvów
http://www.starwarsknights.com/tools.php
Napisałem o tym. Nie czytasz uważnie
Jak ja teraz grałem to te droidy na Kashyyk w piętnaście sekund rozwaliłem .
jak, kiedy i kim. Moim zdaniem one właśnie mają sprawiać trudność, podobnie jak ten ze Star Mapy na Datooine. Zwłaszcza że przy złych wyborach pojawiał się ponownie
ancient technology
Mój ulubiony zwrot językowy
Rozwaliłem je consularem i mocą zniszczenie droida, a droidy z dantooine po prostu omijam.
To mi zawsze chce się płakać, że powybijałem już wszystkich przeciwników i nie mam na czym przyexpić a widzę, że tu niektórzy omijają wrogów- nieładnie...
Ach... Stary, dobry KotOR... Revan, Bastila, HK-47, HK-47... Przyznaje bez bicia, że twój post wywołał u mnie ogromny przypływ nostalgii <3 Chyba się skuszę i też zacznę świętować.
Dwa pytanka:
1. Jaką wybrałeś klasę Jedi?
2. Co masz na myśli pisząc "swoją drogą ciekawe czy to silnik nie był gotowy na takie starcie bezpośrednie?" ? Przecież (o ile pamięć nie myli) można tego rancora zabić w bardziej tradycyjny sposób tzn. granatami lub zwykłą bronią tylko trzeba mieć wystarczająco mocną postać, by go ubić tym sposobem.
Darth Spirit napisał(a):
Przecież (o ile pamięć nie myli) można tego rancora zabić w bardziej tradycyjny sposób tzn. granatami lub zwykłą bronią tylko trzeba mieć wystarczająco mocną postać, by go ubić tym sposobem.
________
Można mieć słabą postać, wystarczy stać w korytarzu prowadzącym do sali z rancorem i stamtąd strzelać. Wtedy rancor do nas nie podejdzie i nic nam nie zrobi. No, ale granatem jest szybciej i łatwiej.
Nieopatrznie użyłem skrótu myślowego- pisząc "zwykłą bronią" miałem na myśli broń białą. Co do blastera oczywiście masz rację, tylko ile to może trwać przy postaci na 5 poziomie? Z tego co pamiętam ten rancor jest dość... żywotny
Soldier/Jedi Guardian na bronie białe wyłącznie. Pamiętam kumpla, który robił Consulara z Heavy Weapons. Na pytanie dlaczego tak odpowiedź: najpierw negocjuję, rozmawiam, Force Mind ew. ale jak przychodzi do rozwałki... tylko pierd* CeKaeMem laserowym
Dodam, że obydwaj jesteśmy fanami Fallouta, więc Gatling laser
Co do drugiego to widzisz, mój błąd widać. Po tylu latach stwierdziłem, że podejście do Rancora kończyłoby się tym co podejście do smoka na Tatooine.
Mój błąd, ale wydaje mi się że z wyjątkowo dużymi stworami nie dało się tam walczyć. Są co prawda te rancory od Rakatan, ale wiesz... prawdziwy rządzący ranc to ten koleś z TORa, z zoo na Corelli
http://i1.ytimg.com/vi/hWtE5sNxNTo/maxresdefault.jpg
No, teraz po rowerku pora coś wszamać, skoczyć na rundkę bonusowych WarZonów na TORa i wieczorkiem może kawałek następnej planety. Albo opiszę to co jeszcze znalazłem w notatkach i o stacji z Rodianinem
Czy jest jakieś zadanie związane z tą postacią? Czy można ją spotkać gdzieś poza Korribanem? Żeby dobrze zrozumieć: początek spoilera chodzi mi o sytuację, w której poznaje się wspólną przeszłość Daka i Juhani koniec spoilera.
a właściwie stacją, ale przecież i tak chyba wszyscy mówią na nią jak na planetę.
Suvam to przyjazny "ryjek", którego stacja hmmm dla mnie nawiązuje do wspaniałych sklepów z Wrót Baldura (Czarodziejskie Rozmaitości czy Kowal Grzmiący Młot) czy Amnu (sklepy Joluva i Deidre czy mistrz nad mistrze Cromwell).
Bardzo ciekawy asortyment, za bardzo ciekawe kredyty. Niby można ograć właściciela, ale...
Co pamiętam?
1. Niewątpliwie pierwsze chyba spotkanie z gizkami i... zaskoczenie gdy jeden trup = 1 DSP
Można wymaksować Lorda Ciemności przez duszenie... gizek? Oczywiście w granicach przyzwoitości.
2. Ekwipunek, który zmienia się co planetę chyba. Zawsze warto zaglądać, chwilowo coś takiego widzę: http://imageshack.us/a/img7/2690/h1vn.png
Nasi tu byli
3. Pazaak. Tu warto powiedzieć, że system "losowania" kart jest dramatyczny często. Zniżka od "mistrza" należy się po dziesięciokrotnym wygraniu z nim z rzędu. Nie dam głowy czy to było 10x czy 10 w ogóle... tak czy siak zawsze robiłem to save/loadem, czasami aż płakałem
Ale w ten sposób (jeśli oczywiście uznajecie czar sejwlołdu) można uczciwie zarobić sporo kaski.
4. Chyba w podziękowaniu za pomoc z łuskowatymi. Legendy - Heart of the Guardian i Mantle of the Force. Do tego jeszcze długa droga, pewnie będę wrzucał.
A poza tym to... heh, jakoś tak zawsze jak gram w KotORa to chodzi za mna tekst tej dziewczynki z EH - mucha shaka paka
Nie może się to ode mnie odkleić.
Jest jeszcze coś takiego hmmm omi topi? Tylko nie wiem czy to nie z TORa
No i najlepsze. Idealne miejsce na zlot fanów KotORa
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kotor
Czyż nie jest piękne?
Lord Bart napisał(a):
2. Ekwipunek, który zmienia się co planetę chyba. Zawsze warto zaglądać, chwilowo coś takiego widzę: http://imageshack.us/a/img7/2690/h1vn.png
________
Aż łezka się w oku zakręciła. Chryste, czy kiedyś jeszcze doczekam gry SW która będzie tak genialna jak KoTOR? Taką trójeczkę od tej samej ekipy...
jak to mawiał Leło Banhałer. Świętujemy planeta po planecie.
Manaan
Biegałem z HK i Bindo na czas sądowy, potem HK i Bastilką.
1. Niewątpliwie do zapamiętania najpiękniej chyba położona Star Mapa
http://imageshack.us/a/img38/2772/vx1g.jpg
2. A co za tym idzie morski potwór
http://imageshack.us/a/img59/5788/cb0c.jpg
który okazuje się być niejako bóstwem Selkathów.
http://imageshack.us/a/img841/2405/03qd.jpg
3. No a jeśli potwór to podwodna stacja badawcza, z klimatem ala Obcy i moim ulubionym momentem
http://imageshack.us/a/img24/232/yctz.jpg
4. Proces kumpla Bindo. Niby ciekawie poprowadzony, ale zawsze mam tu problemy. Nagranie jednoznacznie pokazuje, że koleś strzelał.
ALE
Jako jego adwokat powinienem go bronić nawet wtedy. To bronię. Wyhacza dożywocie zamiast krzesła klatki elektrycznej. Chyba dobrze, ne? Wyciągnięcie go w ogóle nie byłoby zgodne z jedaizmem?
Z drugiej strony chyba nigdzie nie jest powiedziane dlaczego ją zastrzelił?
5. Drugi proces, po zadymie u Sithów. Zabawne jest, że tutaj przyznanie się do winy nie ma okoliczności łagodzących i jestem smażony. Ratują mnie tylko taśmy czy co tam było... ogólnie zawsze intrygowała mnie w prawie różnica między winą, "winą" a winą opartą na tak-czy-siak sformułowanym akcie oskarżenia.
6. Questy GenoHaradan - które tam zaczynam i tam kończę, względnie chyba na Tatooine, które bywa polem dueli i wyzwań. Niby ciekawe, niby darksajdowe tylko, szkoda że nie bardziej rozwinięte.
Leviathan
Biegałem standardowo z Bastilką i Carthem, a uwolnienie które zrobiłem paroma postaciami tym razem zostawiłem HK. Rządził, co będzie na filmach. Prawdziwy zabójca
Do zapamiętania:
1. Prawda o nas samych. Tu się idealnie nadaje jeden z momentów z filmu, ale on wyszedł mi na filmie. Jakoś screena nie ma. Wiecie - zdejmowanie maski
2. Pierwszy duel z Malakiem i w ogóle gadki szmatki.
3. "Odblokowanie" się HK jeśli do tego czasu wszystko mu naprawiliśmy. Maaaa-a-aster
4. Ktoś wyjątkowo polubił skafandry w tej grze
http://imageshack.us/a/img17/8445/imsm.jpg
Teraz muszę uporządkować te 80GB filmów i ruszyć... tak, wg schematu na Korriban. Tylko dlaczego jako dobry?
Czyli krok po kroku zbliżamy się do największej tajemnicy.... eee, to nie ten film
The call of Korriban is strong, but it is the call of the dead
Dokładanie, ale o tym na końcu. Piąta Star Mapa i godne zapamiętania momenty. Tutaj muszę skrobnąć małą rzecz mianowicie hmmmm o ile mnie pamięć nie myli KotOR był pierwszą grą, która pozwoliła nam stąpać po tej mistycznej planecie, pośród grobowców wielkich Lordów.
Mogę się mylić, ale nadal tam gdzieś w głowie mam wspomnienie wrażenia jakie to na mnie zrobiło. Jasne - patrzą na dzisiejsze lokacje w grach cRPG czy innych to jest raczej cienko. Jakiś port i kanciapa, jakaś tam sobie Akademia i tereny otwarte to właściwie jeden plac i 4 grobowce.
Tak by można powiedzieć, ale... to jest trochę podobnie jak z Mocą w pierwszym KotORze. Niby wybór klas jest taki, że Guardian to dres z bejsbolem i jego argument = wpier*, że Consular to lewacki ynteligent-lieberał jakowyś, wygadany ale miętkawy i pośrodku Sentinel chyba... no właśnie taki pośrodku.
Tymczasem Moc, zawężona tutaj do LS/DS Pointów prezentuje się nawet mocniej w opozycji niż Guardian do Consulara. Możesz być albo Jezusem (chociaż imprezy są raczej na sucho, a pazaak zasługuje na wyrzucenie ze świątyni) albo totalnym-krejzolski-madafasadystą.
WBREW temu co można usłyszeć od Uthara i Yuthury.
I właśnie tak samo jest z Korribanem - niby prosto i sucho, ale gdzieś tam wiesz, że tak nie jest. Ja to wiem i dlatego kocham tą planetę.
Korriban
Biegałem z HK i Juhani, poza momentem jak dokończyłem wątek Cartha i jego syna. Teoretycznie lepiej by było z Bindo, ale babeczka też dawała radę jako wsparcie Mocą.
Co warto zapamiętać?
1. The Way of the Sith - duży quest, który właściwie jest całością tej lokacji. Zdobycie uznania i prestiżu, które da nam przyzwolenie od Uthara do przystąpienia do ostatecznego testu na hmmm true Sitha.
Rozmowy o Mocy, o Kodeksie, potem ciekawe zadania i finał, który będzie oddzielnym punktem. Oczywiście czułem się trochę jak z gołą dupą na Marszałkowskiej w godzinach szczytu, bo jednak wg opisu o ile Revan jako tako przypominał sobie swoje "złe" dokonania to jednak tutaj gromadził LSP. I na samym końcu zrobił ogólną masakrę wśród Akademików.
Bolesne.
2. Widoki, o których wspominałem
http://imageshack.us/a/img197/1102/7lzc.jpg
http://imageshack.us/a/img194/7228/g0no.jpg
3. Miejsca podczas głównego zadania:
http://imageshack.us/a/img534/336/d50t.jpg
Słynna jaskinia, trochę taki odpowiednik tej z kryształami na Datooine
http://imageshack.us/a/img32/4341/ovst.jpg
Równie słynne i intrygujące zwłoki, mianowicie szkielet ma chyba szatę Qel-Dromy a ciało obok notes, który wspomina... no właśnie. Co wolicie - śmierć w starciu z terentatekami czy strzał ala Hickok?
http://imageshack.us/a/img821/1798/97rt.jpg
http://imageshack.us/a/img11/5659/yyzi.jpg
W jednym z grobowców spotkanie... tak fantastycznie podbite przez to co można zobaczyć w storyline Inkwizytora w TORze.
4. Finalny duel, który tak się zaczyna
http://imageshack.us/a/img43/4797/v588.jpg
a tak się kończy
http://imageshack.us/a/img546/3459/0v07.jpg
Treachery is the way of the Sith.
W międzyczasie pamiętacie to?
http://imageshack.us/a/img839/7720/e1az.jpg
http://imageshack.us/a/img545/2428/h57y.jpg
A to?
http://imageshack.us/a/img593/6300/8wrg.jpg
Wynik wzięcia na klatę dwóch taranteków. Pomimo 20 levelu.
I kolejna piękna SM
http://imageshack.us/a/img593/4964/6unh.jpg
To właśnie Korriban. Swoją drogą heh... dlaczego tylu ludzi gra po stronie Imperium w TORa? Dlaczego gildia DS ma od groma więcej mainów? Czy trzeba być koniecznie maniakiem i mordercą żeby wykorzystywać Moc dla siebie, a nie być wykorzystywanym?
Ach, jakże zabrakło w tym wszystkim podziału znanego z AD&D i serii BG... neutral, evil
http://img7.joyreactor.cc/pics/post/full/geek-star-wars-good-neutral-192197.jpeg
A na koniec coś co zawitało również do TORa, nawet nie wiem czy nie to samo.
http://imageshack.us/a/img96/244/3iwt.jpg
http://imageshack.us/a/img543/3041/d9d7.jpg
No właśnie... gdyby tak powstał KotOR 3, w połączeniu tego co najlepsze z grywalnością ME, no może bez takowego zakończenia
Lord Bart napisał(a):
http://imageshack.us/a/img32/4341/ovst.jpg
Równie słynne i intrygujące zwłoki, mianowicie szkielet ma chyba szatę Qel-Dromy a ciało obok notes, który wspomina... no właśnie.
Trzeba obowiązkowo dodać do tego komiks "Cienie i światło". Znakomicie potęguje atmosferę i te smaczki.
Lord Bart napisał(a):
To właśnie Korriban. Swoją drogą heh... dlaczego tylu ludzi gra po stronie Imperium w TORa? Dlaczego gildia DS ma od groma więcej mainów? Czy trzeba być koniecznie maniakiem i mordercą żeby wykorzystywać Moc dla siebie, a nie być wykorzystywanym?
W większości produkcji gra się jako Jedi, to ludzie chcą odmiany i spróbować "zakazanego owocu" .
KOTORManiaK napisał(a):
Trzeba obowiązkowo dodać do tego komiks "Cienie i światło". Znakomicie potęguje atmosferę i te smaczki.
________
Chyba nie czytałem albo chyba nie pamiętam. Muszę poszukać.
Warto. Krótka, ale interesującą historia.
"Cienie i światło" wydano w Star Wars Komiksie, nr 1/2009.
to czytałem
http://www.gwiezdne-wojny.pl/b.php?nr=353630#357982
ale nie pamiętam.
Trzeba poszukać i dokończyć w końcu tytuł...
Nie mogę zabić Malaka na ostatnim poziomie. Moje moce nie wpływają na pojmanych Jedi ale udało mi się dojść do momentu gdy wyssał energie z wszystkich Jedi, ale nadal nie mogę go zabić bo nie wiem dlaczego moja postać cały czas pudłuje a jak trafi to odbiera małą ilość życia a gdy Malak we mnie trafi (cały czas trafia) i nie mam na sobie zbroi odbiera mi ponad 50 punktów życia.
Nie wiem co mam zrobić.
...wysysając HP z Jedi dekorujących salę za pomocą Force Drain`a. Następnie leć do Malaka, spuść mu lanie, a gdy poczujesz się niebezpiecznie, leć do następnego Jedi i znów się ulecz, i tak do skutku. Jeżeli w trakcie całej gry nie odblokowałeś Force Draina, to naprawdę powinieneś się leczyć
Przeszedłem KotORa 5 albo 6 razy i nigdy nie miałem Force Draina. Inna sprawa, że zawsze po JSM.
Darth Marcin:
Na pojmanych Jedi używaj Droid Destruction (jakoś tak) jeśli jesteś po JSM, jeśli po CSM to Force Drain. Mam nadzieję, że jesteś na 20 lvl, bo jak nie to, bez obrazy - jesteś chu**wy. Maksymalny level w KotORze to straszny banał i jedna z największych wad gry. Jak nie odbierasz mu za dużo życia to biegaj wokoło i używaj leczenia (JSM) i/lub stymulantów/medpaców. Swoją drogą - jakie masz kryształy w mieczu świetlnym? I jakich atutów (feats) używasz?
Nieraz już komuś odpisywałem na ten temat, ale niech tam, mogę jeszcze raz.
Z Malakiem jest łatwo. Po pierwsze, musisz mieć dużo stymulantów i tuż przed walką wszystko w siebie wpakować.
Po drugie możesz ustawić na wejściu, zanim podejdziesz do Malaka, trochę min - jedna na drugiej. Później go tam zwabiasz, następuje bum! i zawsze mu trochę życia odbierzesz.
Po trzecie, wysysaj punkty życia z tych wiszących martwych Jedi, ewentualnie ich rozwal, żeby nie mógł korzystać z nich Malak. Oni są w tej walce kluczowi.
Ewentualnie, jeśli moc na Malaka nie działa i ci się nie przyda, załóż na siebie jakiś mocny pancerz. Wraz ze stymulantami zrobi ciebie istny czołg. Ale wtedy chyba odpada leczenie się na martwych Jedi.
Wariantów jest wiele, kombinuj.
Witam, skąd można wytrzasnąć quest na przesłuchiwanie więźnia na Maanam, zawsze go robiłem a teraz jak zainstalowałem grę przeszedłem już mapkę kilka razy , rozmawiałem z sędzią , nie mogę dostać w żaden sposób tego questa, z góry dzięki za odpowiedź, pozdrawiam.
Wookiee mówi, że "The case involving Sunry will only appear in the game if the player goes to Manaan after retrieving Jolee from Kashyyyk." więc pewnie to kwestia tego? : )
Całą grę grałem Negocjatorem Jedi, więc rozwijałem mądrość. Bastilię pokonałem bez trudu, roboty też.
Niestety Malak pokonuje mnie z łatwością. Moje ciosy pudłują, a miecze świetlne nic mu nie zadają.
Jak mam go pokonać?
Skoro jesteś Negocjatorem, to pewnie masz rozwinięte umiejętności Mocy - wal go tymi właśnie, od czasu do czasu poprawiając mieczem. No i lecz się regularnie wysysając HP z tych półmartwych Jedi porozmieszczanych dookoła.
Tyle, że Malak odpiera wszystkie Moce i niczym nie zadaje mu obrażeń
Jakieś moce darksajdowe, z których nie idzie się wybronić? Trucizna na pełnym savie nadal obniża atrybuty, dzięki czemu łatwiej go trafić, a lightning zadaje połowiczny damage. Do teog drain na tanki.
Jak zgrywałeś czysto lightsidowego, to masz mały problem. Chyba dmg od pusha był nie do odparcia w całości, ale tym wielkiej krzywdy nie zrobisz.
Parę postów wyżej pisałem na ten temat. W ogóle ten temat jest pełny wskazówek dotyczących pokonania Malaka.
W skrócie - rozstaw miny, napakuj się stymulantami, załóż dobrą zbroję (ale wtedy nie możesz używać mocy), rozwalaj tych Jedi albo wysysaj z nich moc.
pierdołowatości Sellera przypomniałem sobie jak bardzo były fajne gry, w których nie prowadzono nas za rękę do finału z 3 przyciskami. Chociaż nie... 3 przyciski były, są i będą
Sellerze drogi, jako Jedi Consular masz dostęp do tylu Force Powerów, że głowa mała. Dodatkowo pakując maksa w Wisdom i Charyzmę, poza tym licząc dopakowane itemki, które można znaleźć-kupić i uzupełnić braki.
Narzucasz na siebie wszystkie Force Protection, używasz na nim różnych przerywanek, blokad, jeśli nie boli cię dupa to granatów wszelakiej maści no i sabera z all vs. Dark Side
A jeśli boli i chcesz mieć piękne przejście gadaniną to muszę cię rozczarować - KotOR nie jest grą, w której przemocy można użyć ze 3 razy. Malaka nie zagadasz, nie przekonasz żeby strzelił sobie w łeb.
Jeśli grałeś tak, że faktycznie źle dobrałeś FPowery i resztę - trudno. Wpisz kody i zapomnij.
Z Malakiem sobie poradziłem. Pobróbowałem później i jakoś mi się udało pokonać.
to też jest rozwiązanie. Odstawić tytuł na parę dni i przyjść na świeżo. Lepsze niż nerwy.
Spróbowałem niedługo potem jak pojawiły się pierwsze odpowiedzi.
To mój pierwszy post na forum więc witam wszystkich Bastionowiczów . Proszę też o wyrozumiałość jeżeli zadaję pytanie w złym temacie. Po przeczytaniu artykułu o fanowskich modyfikacjach do KotOR-a i jednego komentarza ściągnąłem sobie mod Revange of Revan. Proszę o pomoc osoby, które z tym modem miały do czynienia, bo po rozpakowaniu i wpakowaniu zawartości rara w odpowiednie foldery w TSL przy wyborze nowej gry pojawia mi się komunikat o wystąpieniu błędu, który automatycznie zamyka mi grę. Będę wdzięczny za pomoc
Taką mam chęć żeby pograć, ale nie mogę tego za nic uruchomić. Internetowe rady nie zadziałały:
Uruchamiałem z trybem zgodności z każdym systemem i nic probowałem ściągnąć taki patch krążący po necie, ktory podobnież to poprawia, ale jest do wersji ang i nie chce się zainstalować.
Czy ktoś ma jakiś sprawdzony pomysł? :<
Gdzieś powyżej już pisałem na ten temat. Ustaw najniższe parametry graficzne i rodzielczość 800x600. Dopiero wtedy uruchom grę i po odpaleniu możesz z powrotem ustawić wszystkie detale na wyższe.
U mnie zadziałało, nie pamiętam tylko jaki miałem ustawiony tryb zgodności. Od razu zastrzegam, doszedłem do tego sam metodą prób i błędów, więc nie gwarantuje, że to pewny sposób. Próbuj.
https://www.youtube.com/watch?v=azWRLp-nt84
Oglądałem właśnie filmiki z KotORa. Zastanowiła mnie ostatnia scena w trailerze, ta ze schodzącym po rampie Malakiem. Jakiś wycięty materiał z gry, czy było to zrobione tylko i wyłącznie na potrzeby trailera?
Na potrzeby trailera. Grę przeszłam na wszystkie możliwe sposoby, i tej sceny stuprocentowo w niej nie było. Albo wycięli ją przed wydaniem.
Ale wygląda mi na trailer, przerywniki w KOTORZE wyglądają nieco inaczej, zdaje się.
Zakładam ten temat z ciekawości a nie znalazłem takiego. Tutaj możecie pisać jaką twarz wybieracie najczęściej w grze Knights of the Old Republic.
http://www.ossus.pl/images/d/d3/Manyfacesofrevan.jpg
pierwszą od prawej drugi rząd od dołu. Nie wiem do innych męskich jakoś nie mogę się przekonać. Żeńskich nie używam od czasów, gdy ulegnendowali płeć Revana .
Ja tak samo, reszta wyglądają jak twarze dla przygłupów. Dobra jeszcze jest ta na samej górze po prawej.
Jeszcze w nią nie grałem ale też mam takie samo zdanie jak ty, niektóre twarze wyglądają naprawde jak dla przygłupów.
Jak gracie w KOTORa to jesteście przeważnie po ciemnej czy po jasnej stronie mocy?
Jako, że za niedługo będę miał tą grę chcę się o niej trochę dowiedzieć. Więc moje kolejne pytanie brzmi czy nadajecie postaci wymyślone imię???
Ja jak ostatnim razem tworzyłam gościa, to nazwałam go Revan. Dialogi do wyboru wyglądały dość zabawnie. Nie zacytuję dokładnie po ang, ale to było coś mniej więcej:
"Teraz nazywam się Revan, Bastilo. Revan nie istnieje."
"Nie mów do mnie Darth Revan! Jestem Revan!"
Mam pytanie czy w KOTORze 1 edycji collection są polskie napisy?
Jednak okazało się, że nie ma, więc moje, mam nadzieje, że ostatnie pytanie brzmi czy znacie jakieś dobre spolszczenie do KOTORa???
No, a nie będzie ci lepiej kupić zwykłego KotORa po polsku, nie patrząc na jakieś dziwne wydania?
No ale: http://kotor2.pl/
Trzeba tylko parę złotych wybulić na sms-a.
Też myślałem czy tak nie będzie lepiej, ale jak już kupiłem to chociaż bym mógł spróbować zainstalować spolszczenie.
Czy poza Yavinem są jakieś ciekawe mody wprowadzające nowe planety np. wycięty z gry Sleheyron (oczywiście po polsku, bo jesteśmy Polakami )?
Nie natrafiłem na nic ciekawego i się zastanawiam.
A ten mod do Yavina to masz jakiś link po polsku? Bo jakoś nigdy nie interesowałem się modami do KOTOR`ów ale skoro mam ferie to czemu nie
Nie orientuje się, czy akurat jest po polsku, bo w niego nigdy nie grałem
Ale to chyba tylko przerobione mapki z innych planet i w sumie nie ma w nim nic ciekawego.
Dlatego interesują mnie jakieś inne mody, przywrócony Sleheyron, albo może rozszerzenie fabuły. Ktoś, coś?
https://gamedot.pl/news,premiera-knights-of-the-old-republic-hd-remake-zaplanowana-na-przyszly-rok
Oi. Oi! OoooooOOOOOoOoooo!!!!111
Tak wiem że to tylko plotka ale jeżeli okaże się prawdziwa....
Wie ktoś jak odpalić KotORa w sytuacji gdy wywala do pulpitu tuż przed uruchomieniem menu głównego gry (tj. po wyświetleniu tych wszystkich BioWare`ów i Lucasarts`ów na początku) z komunikatem, że program przestał działać, znajdź rozwiązanie problemu, bla, bla?
Gra działa, jeśli w konfiguracji wyłączę filmy, a wolałbym jednak zagrać normalnie. Uprasza się o nieudzielanie rad w stylu "ustaw tryb zgodności"
Hi ~
1. Zainstalować patch 1.03 (obowiązkowe w wersji z CD, pewnie zbędne i powinno być zawarte w wersji DVD, Steam i GOG).
2. Dobrać sterowniki (np. intelowskie z Windows 8 nie działają w Windows 8, ale te z Windows 7 już tak).
3. Odpalać grę na jednym rdzeniu. Coś w stylu:
C:\Windows\System32\cmd.exe /C start "SWKOTOR" \
/D G:\Games\LucasArts\SWKotOR /high /affinity 8 \
G:\Games\LucasArts\SWKotOR\swkotor.exe
to jest jedna linia, połamana w miejscu \, gra siedzi na dysku g: w katalogu jw., i zostanie uruchomiona na czwartym rdzeniu (/affinity 8).
Dalej może być różnie, ale tylko te trzy rzeczy pozwoliły mi normalnie grać w Windows 7 (intel HDG 530, nvidia 8800 GTS 512 i GTX 970; nvidia w SLI i bez SLI) oraz Windows 8 (intel G31 Express Chipset Family, nvidia 8800 GTS 512 i GTS 450 512M w KotORa 1 zainstalowanego z CD, wersja anglojęzyczna wydana u nas.
Nie próbowałem innych wersji, nie mam zielonego pojęcia o ati.
Różne różności można znaleźć tu: http://www.lucasforums.com/showthread.php?t=194324
PS. Ale zabytkowy wątek... ~
Pozdrawiam
Yogurt, http://www.pitow.wroc.pl/~yogurt/StarWars/
Punkty 1. i 2. zrealizowane, ale - tak jak podejrzewałem - na razie bez skutku (to pewnie kwestia żałosnej karty graficznej na moim podręcznym laptopie - zintegrowana z Intela właśnie).
Natomiast punkt 3. to już dla mnie czarna magia
Możesz mi to wyłożyć jakoś jaśniej i zapisać czytelniej?
1. Wyciągasz skrót do swkotor.exe (jest w katalogu gry) na Pulpit.
2. Prawy klik na skrócie i Właściwości, powinna otworzyć się druga zakładka, czyli "Shortcut", pewnie "Skrót", ale nie mam wersji Pl i nie pamiętam jak to Misowaty przetłumaczył; reszta też będzie z en_us.
3. W polu "Target"/"Cel" powinno być coś w rodzaju:
G:\Games\LucasArts\SWKotOR\swkotor.exe
znaczy się u mnie tak jest, bo domyślnie będzie to:
"C:\Program Files (x86)\LucasArts\SWKotOR\swkotor.exe"
W tym drugim przypadku w ścieżce są spacje, więc całość musi być zamknięta w cudzysłowach (one też muszą być).
4. Zmieniasz tę linię na:
(to co poniżej, to jedna linia)
C:\Windows\System32\cmd.exe /C start "SWKOTOR" /D G:\Games\LucasArts\SWKotOR /high /affinity 8 G:\Games\LucasArts\SWKotOR\swkotor.exe
(to co powyżej to jedna linia)
Oczywiście w wersji domyślnej będzie to:
(to co poniżej, to jedna linia)
C:\Windows\System32\cmd.exe /C start "SWKOTOR" /D "C:\Program Files (x86)\LucasArts\SWKotOR" /high /affinity 8 "C:\Program Files (x86)\LucasArts\SWKotOR\swkotor.exe"
(to co powyżej to jedna linia)
Jeśli masz procesor dwurdzeniowy, to zamiast 8 powinno być 1 lub 2. Dla czterordzeniowego może być 1, 2, 4 lub 8. Trochę szczegółów za chwilę.
5. OK i korzystać z tego skrótu do uruchamiania gry.
Takie coś działa tak:
- Odpala się Command Prompt (na chwilkę, okno mrygnie w czasie, gdy będzie uruchamiana gra).
- Z niego w katalogu np. "C:\Program Files (x86)\LucasArts\SWKotOR" uruchamiany jest program "C:\Program Files (x86)\LucasArts\SWKotOR\swkotor.exe".
- Uruchamianemu programowi nadawany jest wysoki priorytet (pstryczek /high) i jest on odpalany na czwartym rdzeniu (pstryczek /affinity 8).
Parametr /affinity szesnastkowo określa numer "rdzenia", przy czym nie są rozróżniane rdzenie fizyczne i wątki (i7 ma 4 rdzenie po dwa wątki, czyli 8 "rdzeni"). Pierwszy "rdzeń" to 1, drugi 2, trzeci 4, czwarty 8, piąty 10, szósty 20, siódmy 40, ósmy 80 itd. Domyślnie affinity ma wartość 0, czyli Windows odpala program na wszystkich rdzeniach. Podanie jednej wartości odpali program na konkretnym rdzeniu. Oczywiście można podać sumę, to odpali się na kilku rdzeniach (np. 55 na wszystkich nieparzystych, no i oczywiści suma szesnastkowa, więc pierwsze cztery to F, a nie 15), ale nie o to loto w przypadku KotORa, który dobrze działa na jednym rdzeniu.
Częśto najwięcej się dzieje na pierwszym "rdzeniu" (aby było śmiesznie, to oczywiście nazywa się Core 0 ~ ), stąd moim zdaniem lepiej jest wybrać coś innego, np. 2 lub 4, lub właśnie 8.
BTW na jednym rdzeniu powinny działać: FC, KotOR, B (oryginalny), LSW:TVG (Lego1), B2, LSW2:TOT (Lego2).
Ale nie zawsze jest to konieczne, u mnie bywało różnie i np. Battlefront (oryginalny) działał bez problemów na dwu- i czterordzeniowym Intelu z kartami 8800 GTS 512 w SLI, ale już z jedną kartą graficzną 8800 GTS 512 trzeba było wymuszać pracę na jednym rdzeniu.
Aha, KotOR2 też działa na jednym rdzeniu, ale Siódemka oraz Ósemka mają odpowiednie "shimsy" i wymuszają pracę na jednym rdzeniu w trybie zgodności z Windows XP SP2. Same z siebie, bez klikania i ustawiania czegokolwiek. ~
A wracając do KotORa, to gdy zdechnie grafika, np. będziesz miał FPS na poziomie 1 klatki, to przydatny może być "Dantooine Lag Fix", czyli trzeba będzie dopisać do pliku swkotor.ini do sekcji [Graphics Options] linijkę (tam są spacje):
Disable Vertex Buffer Objects=1
Ale może nie trzeba będzie. Za to pewnie wyłączone i niedostępne będą opcje "Frame Buffer Effects" i "Soft Shadows". I dobrze, bo na kiepskich kartach dają efekt pokazu slajdów. ~
Jeśli nadal będzie lipa, to pozostaje http://www.lucasforums.com/showthread.php?t=194324 no i gogle. Bo u mnie SOA#1...
Przerwa na reklamę ~ :
Takie tam różne o grach SW w Siedem i Osiem: http://www.pitow.wroc.pl/~yogurt/StarWars/
Bastionowo w skrócie: http://gwiezdne-wojny.pl/Forum/Temat/19340
Pozdrawiam
Yogurt, łopatologiczny ~
Brzmi groźne, ale spróbuję. Czego się nie robi dla KotORa
Tak poza tym, wszedłem w szczegóły tego komunikatu o błędach, który wyświetla się po wyłączeniu gry. I wygląda to tak:
Nazwa zdarzenia problemu: APPCRASH
Nazwa aplikacji: swkotor.exe
Wersja aplikacji: 1.0.3.0
Sygnatura czasowa aplikacji: 00000000
Nazwa modułu z błędem: ig4icd32.dll
Wersja modułu z błędem: 9.17.10.4229
Sygnatura czasowa modułu z błędem: 55653f5c
Kod wyjątku: c0000005
Przesunięcie wyjątku: 005b8be2
Wersja systemu operacyjnego: 6.1.7601.2.1.0.256.48
Identyfikator ustawień regionalnych: 1045
Dodatkowe informacje 1: be9b
Dodatkowe informacje 2: be9bf493184e8a1cc6dbc11c84c53984
Dodatkowe informacje 3: a099
Dodatkowe informacje 4: a0997196efb56d84f9f4ce5a43974546
Może komuś coś to mówi i powód jest jakiś bardzo prozaiczny? Pytam tak na wszelki wypadek, żeby uspokoić sumienie.
To działa, czy nie działa?
Bo z cyferek, które wypisałeś, nawet BillG niczego nie wyczyta, oprócz:
- padł Ci moduł odpowiedzialny za OpenGL by Intel,
- masz polskiego Windows 7 SP1,
- próbujesz odpalić KotORa na jakimś procesorze z rdzeniem Sand Bridge, z grafiką 6 generacji (seria HD 2000, jeśli masz pecha i jakiegoś Celerona lub Pentium lub HD 3000 jeśli masz normalne i3/5/7).
SOA#1 na Mobile Intel 965 Express Chipset Family oraz HDG 530 w Windows 7 oraz G31 Express Chipset Family (ciut lepiej niż 956, znacznie gorzej od HDG 530) w Windows 8.
Jeśli się wygoogla, be9bf493184e8a1cc6dbc11c84c53984, to trafia się na... KotOR. ~ Dodatkowe rady, to:
- odpalenie w okienku, w pliku konfiguracyjnym trzeba ustawić fullscreen=0 i dodać AllowWindowedMode=1
- inne sterowniki graficzne, ale cośtam 28XX też miały problemy
- tryb zgodności z 256 kolorami (IMHO goopie, bo SOA#1 j.w.)
Pozdrawiam
Yogurt, ciekawski
Witam mam taki problem ponieważ chcę pobrać pełną wersję moda graficznego do kotor`a (Dla niezarejestrowanych użytkowników wersja podstawowa nie wymaga rejestracji)lecz gdy zakładam konto zawsze pisze że jest zły podany adres email, dodam jeszcze że jest to ruska strona jeśli uda się komuś założyć konto albo pobrać bardzo proszę o wysłanie mi plików link do strony : http://swhd.ru/%D1%85%D1%80%D0%B0%D0%BD%D0%B8%D0%BB%D0%B8%D1%89%D0%B5/download/2-star-wars-knights-of-the-old-republic-hd/1-star-wars-knights-of-the-old-republic-hd-international-global-mod.html
Witam, piszę tutaj bo boję się, że na RPG i grach będę długo czekał a zależy mi na czasie. Otóż zakupiłem oficjalną wersję KOTORa z 5 płytami (jest to polska wersja językowa) ale wszystko od instalacji po grę jest po angielsku. Proszę o pomoc i jeszcze raz przepraszam! :C
kupiłeś przypadkiem wersji przed spolszczeniem? Czy 5 płyt nie jest chyba w wersji ENG, którą sprzedawali najpierw? Nie chce mi się grzebać...
Raczej nie. Pierwotnie wydana u nas wersja Eng była na 4 płytach. Spóźniona wersja Pl była na 5 - cztery z grą w wersji Eng z polska lokalizacją tekstową, a na piątej polskie instrukcje do KotORa i KotORa 2.
Pytającemu nie pomogę, bo choć mam obie wersje, to zawsze grałem na angielskiej, a polskiej wersji nigdy nie zainstalowałem, bo nie chciało mi się kombinować jak mieć obie jednocześnie. Ostatecznie przeszedłem na wersję z GOG, bo mniej grzebania, aby działało. Też wersja angielska.
Ale może wystarczy włączyć napisy, aby były po polsku?
Mam w swojej historii pewna wstydliwy sprawę. Mianowicie nie grałem nigdy w KOTORa! Nie wiem jak to się stało, historię znam w dużej mierze z innych źródeł ale postanowiłem że czas najwyższy zagrać w ta legendarna serię.
Z tego powodu chciałbym Was spytać - jak żyć, albo bardziej jak grac? Kupic normalnie gre na steamie/gogu czy kombinować z jakimiś modami? Poza tym prosiłbym bardzo o jakieś wstępne porady bo tego typu gry mają to do siebie że można całkiem spieprzyć sobie grę błędnym wyborem na początku.
Jak dla mnie po prostu kupić i grać. KOTOR na szczęście nie zestarzał się jakoś drastycznie, jeśli tylko nie masz dużej alergii na starsze gry to powinno być dobrze.
Myślałem, że chodziło o jakieś bliższe spotkania z wuefistą w składziku materacy
A tu tylko nie graliśmy w Knightsów...
Kup sobie na Stimie, jedynka nie ma żadnych sensownych modów (o ile pamiętam), poza chyba jakimś graficznym, ale to szczegóły.
Dwójka za to ma acziki, Restored Content Mod, no i dostęp do Steam Workshop, gdzie masz spolszczenie itd.
Co do porad - nie da się niczego zepsuć, bo to liniówka praktycznie, jedno co pamięta to żeby od razu inwestować w atrybuty, skille i featy związane z walką bronią białą, co potem przełoży się na saber. Blastery dla głównej postaci nie mają sensu totalnie.
Polecam poradnik gamebanshee i https://strategywiki.org/wiki/Star_Wars:_Knights_of_the_Old_Republic
0. Hańba Ci. ~
1. Jeśli nie chcesz mieć większych problemów - korzystaj z NVIDII. U mnie działało ostatnimi czasy na 8800 GTS 512 SLI, GTX 970 SLI (obie karty z W7SP1x64) i GTS 450 (testy na W8/8.1/10 - Prox64). Lata temu też miałem jakieś karty od Zielonych i też działało.
Starsze wynalazki Intela wymagają kombinacji ze sterownikami i dają FPS na poziomie 10+, nowsze potrafią zrobić nawet 40. ~ W obu przypadkach dodatkowo zablokowane są niektóre opcje w grafice.
Radków nigdy nie używałem.
2. AFAIK wersja PL dostępna jest tylko z klasycznej dystrybucji na CD. W oryginale było to 5 płyt; 4 z angielską wersją i polską lokalizacją kinową, na 5 płycie były instrukcje do KotORa i KotORa II. Coś mi się mara, że polska wersja ma wbudowany patch 1.03.
Mam, kupiłem aby docenić zespół lokalizacyjny, ale nigdy nie instalowałem, bo nie chciało mi się kombinować jak mieć obie wersje językowe jednocześnie.
3. Wersja Eng na CD pierwotnie była wydana na 4 płytach. Taka była dostępna u nas na początku (i taką mam). Po instalacji wymaga załatania patchem 1.03. Później pojawiły się wydania na DVD w tym łączone z KotORem II.
Mniejsze lub większe myki aby odpalić, ale u mnie działało na wszystkich moich konfiguracjach roboczych i testowych.
4. Ostatecznie przeszedłem na wersję z GOG.COM (8.69PLN ~). Instalacja bez najmniejszych problemów, dostajesz wersję Eng (+4 inne języki, bez Pl), załataną patchem 1.03 z zaimplementowanym "Dantooine lag fixem". W zasadzie tylko w trakcie testów na G31 trzeba było dobrać sterownik, reszta poszła na tym, co akurat było w systemie. Polecam, choć GOG mi za to nie płaci. ~
5. Trzymam się z dala od Steamu.
6. Gra może być wrażliwa na procesory wielordzeniowe, ale da się to obejść.
7. Różne różności opisywałem na http://gwiezdne-wojny.pl/Forum/Temat/19340, ale to i tak prowadzi na http://www.pitow.wroc.pl/~yogurt/StarWars/ ~
8. Jeśli chodzi o granie, to ciężko coś doradzać. To ma być zabawa, a pewne "optymalizacje" powodują, że można więcej, ale gra się upierdliwiej. Zwłaszcza przy pierwszym przejściu. ~ Np. dobrze jest odwlekać awans postaci, aż nie będziesz Jedi, bo to da bonusy w przydzielaniu Mocy; ale przechodzenie czegokolwiek będąc zerem jest durnowate, choć możliwe. ~
9. Miłej zabawy. ~ Skończyły mi się cyferki, to o KotORze II, gdy skończysz Jedynkę ~.
Parę miesięcy temu grałem sobie spokojnie w KOTORa, wszystko fajnie, poznałem Mission, poznałem Canderousa, Bastille, pokonałem Rancora.. i zatrzymałem się na jakimś pieprzonym droidzie w bazie Sithów na Taris. Czego bym nie próbował to nie potrafię tego ogarnąć. Praktycznie nie robie mu żadnej krzywdy. Co robię źle, jak żyć?
http://gamerwalkthroughs.com/wp-content/uploads/2016/03/Knights-of-the-Old-Republic-Taris-Sith-Base-Assault-Droid.jpg
Ha jestem dalej (mnie za to zżera wielka ryba na Manaan a nie chciałam cholery zabijać)
Wiesz co a nie ma tam wcześniej tego komputera sterującego, że poświęcasz spike i wyłączasz mu osłony? Tzn ja cykor tak zrobiłam chyba. Albo gdzie indziej (jestem naprawdę beznadziejna w te klocki). Bez osłon jest łatwy.
Ew. możesz mu walić w osłony granatami jonowymi.
Znaczy się Progenitor?;p
No na niego są tylko 2 rozwiązania:
początek spoilera 1. użyć toksyny by go zabić; 2. zniszczyć wytwórnię Kolto by odpłynął koniec spoilera
Walka w KOTORze jest świetna, bo nie zależy od tego jak szybko stuka się w klawisze, a od tego jak dobrze się ją zaplanuje - granaty, tarcze, "apteczki" czy odpowiednie ataki, wszystko jest ważne
Tak wiem, to już mi ta parka naukowców powiedziała. No i początek spoilera wyszlam od nich pod wodę i zaraz coś podpłynęło i mnie zjadło - a wcześniej nie zjadało bo miałam przy sobie takie coś eeee odstraszające. I nadal mam a zjada. To znaczy się, ja ten etap to przechodzę jednym okiem tak, bo te ryby mają w sobie coś takiego okropnego mimo starej grafiki i potem mi się dziwne rzeczy śnią, no więc staram się jak najszybciej machnąć misję, ale nie mogę bo mnie zjada To naprawdę jest straszne no. koniec spoilera
Aaaaaa, to Ciebie te "malutkie" rekinki zjadają;p
początek spoilera
Chyba jednak będziesz musiała otworzyć oczy bo jeśli mnie pamięć nie myli w tym etapie one już Cię nie zignorują tylko trzeba użyć (chyba otrzymanego od naukowców) "pistoletu" który te rekiny ogłuszy (lub zabije, w każdym razie pływają do góry brzuchami i już nie są groźne;p ). Strzelać trzeba gdy taki rekin Cię zauważy i zaczyna płynąć w Twoją stronę... koniec spoilera
Ok dzięki, spróbuję - kurcze nie pamiętam czy coś od nich dostałam hmm...
W KOTORa grałem dawno temu, możliwe że to było schowane w jakieś szafce... W każdym razie szukaj "sonic emitter".
Dzięki za rady Budziol!
Otwarcie oczu pomogło Załatwiłam ryby (bleeeeee) i rozwiązałam kwestię z wielką i skończyłam Manaan (poza wyścigami ale one mnie przerastają, od Tattooine nie jestem w stanie zmieścić się w czasie bo NIE UMIEM TYM SIĘ PORUSZAĆ! I nie wiem kiedy zmieniać biegi ).
To gdzie teraz powinnam lecieć?
Tam gdzie jeszcze nie byłaś;p Kolejność odwiedzania planet z mapami jest dowolna, więc skoro Manaan masz za sobą to teraz Tatooine, Kashyyyk lub Korriban.
Na Kashyyyk jest bardzo przydatny kompan (dlatego ja zawsze starałem się lecieć tam jak najwcześniej)
Na Tatooine jest bardzo zabawny kompan (i bonus quest dla Bastili)
Na Korriban Bastila ukrywa się przed Sithami na statku, no ale jak jej nie lubisz to nie powinno to być problemem;p
Tatooine już przeszłam a quest dla Bastilli mi się nie uruchomił Powinnam tam wrócić?
Czyli następny Kashyyyk i potem Korriban.
Bastili nie lubię bo mnie drażni taką jedajowością I ciągle gada, no rrrany ile można mędzić o tych wizjach.
A że gram laską (a co!) a w tamtych latach romanse tylko hetero, to nawet bonusu z wysłuchiwania jej nie mam
Musisz mieć przynajmniej kilka rozmów z Bastilą za sobą. Wtedy gdy będzie w Twojej drużynie jakiś NPC w hangarze (Tatooine ale może być i Kashyyyk) poinformuje Cię że Helena siedzi w kantynie na Tatooine... I jeśli drażni Cię Bastila, to poczekaj aż spotkasz jej początek spoilera matkę koniec spoilera ;p
Ja tam Bastilę lubiłem, a przede wszystkim się nią droczyć i patrzeć jak uroczo się złości;p
nie mam zielonego pojęcia Można to jakoś sprawdzić?
Tak jakoś odpaliłam grę i zaczęłam klikać (welcome to the scoundrel club) i jakoś tak poszło?
Mówiłam, że jestem beznadziejna w te klocki
Ale mam nadzieję, ze to nie jest poziom najłatwiejszy bo często się BARDZO męczę z różnymi rzeczami, najdłużej mi zajęło póki co początek spoilera wyjście z jaskini smoka koniec spoilera i musiałam użyć trochę podstępów początek spoilera zaminować wejście, indywidualnie naprowadzić tego w okularkach na miny i potem wykończyć koniec spoilera, a że sejfowałam jak idiotka to ryzykowałam, że jak mi się nie uda, to się przez ponad półtorej godziny gry będę musiała przebijać (i zwierzenia Bastilli)
No wiec jak tak się męczę na najłatwiejszym, to oznacza, że jestem gorsza niż myślałam
Zaraz, zaraz, ale Maanan bez Jolee`ego ???
Przecież tam jest świetny quest ze śledztwem w sprawie morderstwa !.
Oskarżonym jest kumpel Jolee`ego, niejaki Sunry, jego żona jest na Maanan, niedaleko więzienia.
A jeśli chodzi o Bastillę to zadanie to uruchamia się, kiedy zaczepi cię twilekanka (musisz mieć obok siebie Bastillę) i poprosi o przylot na Tatooine. Tam zaczepi cię pewien duros, matka Bastilli jest w lokalnej kantynie.
ps. czasami jej tam nie ma, chociaż quest się uruchomił !. To jakiś bug występujący w tej grze - są tam nawet takie 3 ! .
ps.2 Korriban zostawiamy na sam koniec !!!
Ale to chyba nic straconego? Jeśli się nie mylę to po poznaniu naszego szarego Jedi możesz wrócić na Manaam i poznać tę historię... Gorzej by było gdybyś usmażyła tę dużą, świętą rybkę Selkathów;p Wtedy dostałabyś wilczy bilet i zakaz wstępu na planetę;p
Już chyba za późno na takie rady, ale polecam następującą kolejność odwiedzania planet w KotORze: Kashyyk, Tatooine, Manaan, Korriban.
W dwójce: Nar Shaddaa, Dantooine, Onderon, Korriban.
A co do trudności w przechodzeniu, to pamiętam, że za pierwszym też razem szło mi okropnie. Z każdym kolejnym rozpoczęciem gry było jednak coraz łatwiej. To chyba kwestia wyczucia, co i kiedy najlepiej zrobić/użyć.
Nie no spoko, za drugim razem jeszcze nie ogarniemy połowy rzeczy, za trzecim będziemy już ogarniać 3/4. Ale tak przy 30 razie już będziemy wszystko wiedzieć
Szkoda, że mnie minęło granie w KOTORa jak byłem w wieku szkolnym. Miałbym wtedy sporo czasu, mógłbym chodzić tam i spowrotem, kombinować co i jak, robić te wszystkie poboczne zadania. A tak to trochę czuję presję czasu.
Smutne to jest w dorosłym życiu..
No ale dorosłe życie ma też swoje plusy Można siedzieć na komputerze i nikt mi nie powie, że mam iść spać, bo jutro do szkoły.
Bo jutro do pracy..
Swego czasu KotOR-y skradły mi serce ...
Bawienie się w mody i wszelkiego rodzaju modyfikacje sprawiało mi ogromną frajdę. Mam te gry stałe obecne na kompach, i chociaż już do nich nie wrócę (no ile można ??? ), to obawiam się, że kiedy Apeiron wypuści remake`a pierwszej części, to dostanę zawału ...
Jeśli dobrze pamiętam to używając terminali komputerowych dostępnych w różnych miejscach bazy można było m.in "przeładować" widoczne na screenie "kable" elektryczne które raziły droida, dodatkowo skierować widoczne tam działko przeciwko niemu no i chyba wyłączyć mu tarcze i uszkodzić system celowania? Po takim osłabieniu to już powinna być bułka z masłem...
Okej dzięki Budziol, spróbuje coś pokombinować ze slicingiem. Taki niby ze mnie programista, a nie potrafię komputera użyć w grze.
BTW. w dzisiejszym świecie gier brakuje takiego podejścia jak przy grach z czasów KOTORa. Pamiętam jak grałem w podstawówce w Baldury, Różową Panterę, Komandosa, itd. Naprawdę miałem problemy z poszczególnymi etapami gry, czasem musiałem się zastanawiać pare dni nad rozwiązaniem. A teraz? Jak nie wpadniesz na rozwiązanie w 10 sekund to wyskakuje Ci podpowiedź w stylu "Spróbuj wyłączyć tarcze droidowi".
Mossar napisał:
Pamiętam jak grałem w podstawówce w Baldury, Naprawdę miałem problemy z poszczególnymi etapami gry, czasem musiałem się zastanawiać pare dni nad rozwiązaniem.
-----------------------
Który moment Wrót tak cię zatrzymał?
Jak byłem w podstawowce to juz zaraz na poczatku, po wyjsciu z pierwszego miasta miałem jakieś nieprzyjemne spotkania. Potem jak byłem starszy to juz to nie stanowilo takiego problemu, ale w podstawowce wlasciwie zatrzymałem sie po 1.5h gry.
Udało się. Ściągnąłem mu tylko tarcze, bo na resztę nie starczyło mi spike`ów. Ale dałem radę. Co prawda powtarzałem parę razy, bo mój bohater umiera na 3 strzały i musiałem to lepiej rozplanować, ale udało się. Dzięki.
Po 3 strzałach? Hmm, niech zgadnę wybrałeś klasę scouta albo scoundrela?;p
Jeśli tak to jeszcze nie raz i nie dwa się "troszeczkę" pomęczysz No ale zawsze coś za coś;p
Scoundrel.. Eh, nie wiedziałem co wybrać więc poszedłem za głosem serca. Jak nie będę dawał rady to najwyżej zacznę od początku. A kto jest "twardszy"?
Najtwardszy jest oczywiście "Soldier", dobrze radzi sobie z bronią białą, ma wielką wytrzymałość i przez to nim też gra się najłatwiej...
Na Taris czekają Cię jeszcze 2 bardzo wymagające pojedynki, jeden jest opcjonalny, ale przed drugim nie ma ucieczki;p
Scoundrelem dasz radę ale trzeba się nieźle nakombinować;p Polecam skupianie się na blasterach i granatach, no i kontrolować działania całej drużyny... Jak Ci się uda to potem jest większa satysfakcja
A grasz z "aktywnymi pauzami", czy w czasie rzeczywistym? Może to głupie pytanie, ale te pauzy naprawdę pomagają, nie miałem większego problemu z przejściem KotORa scoutem (albo może miałem, tylko nie pamiętam, bo to było -naście lat temu?).
Jasne że z pauzami. Myślę, że mój problem polegał na tym, że wyposażyłem mojego Scoundrela w Vibroblade`y Chyba trzeba się przestawić na broń dystansową, a na prodzy wysłać Bastillę albo Zaalbara.
W ogóle tak z ciekawości - kogo najczęściej braliście do ekipy?
Na tym etapie Bastila i Carth, mimo iż drażnił mnie swoimi smutami jak to nikomu nie zaufa i tak był mnie irytujący od Mission;p Później to #teamJedi, ew. HK dla tekstów
Co do broni dystansowej, tutaj jest pewna pułapka na dalszą część gry - nie wiem czy nie warto się ciut bardziej pomęczyć żeby nie iść "za bardzo" w blastery by nie pozamykać sobie pewnych furtek...
Okej, to tak: jestem Scoundrelem z dwoma vibroblade`ami. Bez spoilerowania gry i tego co mnie czeka - z czego najlepiej korzystać w czasie walki? Zwykle puszczam przodem Cartha, Bastilla robie z dwa rzuty mieczem albo stuna a potem nawalam tym pierwszym. Swoim Scoundrelem to w ogole nie mam koncepcji, czasem rzuce na poczatku granat, potem uderzam troche bez sensu tym pierwszym atakiem. Carthem glownie power blast (mam jeszcze rapid shot i sniper shot ale w sumie nie wiem czy sie lepiej sprawdzaja). Ponadto mam mase jakies sprzetu w inventory, z ktorym nie do konca wiem co mam zrobic.
Chyba trzeba było bardziej uważać na początku gry..
Inwestuj w atuty walki na miecze (przyda się później), przy tej klasie wystarczy jeden miecz, bo i tak nie wykorzystasz całego potencjału tych broni. Łajdak rzadko awansuje w atutach, co jest najbardziej przydatne w walce. W takim przypadku jak twój, trochę przemęczysz się na Taris. Gdy grasz zespołowo z kompanami, spełniaj rolę wsparcia, rzuty granatami i ostrzał z blasterów. Kupuj dobre tarcze, zaawansowane apteczki i granaty najlepiej plazmowe (zapierają najwięcej PŻ), ale zostawiaj ich na bossów. Inna opcja, zrób restart i wybierz zwiadowcę (optymalna klasa). Taris to pierwsza duża lokacja, choć obszerna, więc warto przejść ponownie, wiem co mówię, zaliczyłem ją ze 40 razy xD.
Dobór ekipy do tych trudniejszych misji w grze jest bardzo ważny, a szczególnie na tym początkowym etapie (Taris). Jeśli grasz na najwyższym poziomie trudności, to dokładnie zaplanuj sobie rozwój każdej z postaci, rozwijaj do maksa ich klasowe "featsy", przydadzą ci się baaardzoo w ostatnich etapach gry. Jeśli chodzi o klasę scoundrela, to są dla niego mocne blastery w późniejszym etapie gry. W bazie Sithów na Taris brałem Bastilę, której rozwinąłem już umiejętność "stun droid" (wyłącza tarcze), i Mision (tak!), która już miała dobrze rozwinięte umiejętności komputerowe i strzelania z dwóch blasterów (jonowych), plus, miała świetny osobisty vibroblade. Dużo "spików", granatów jonowych, gazowych i poisonowych załatwiało sprawę . Oczywiście nie czyściłem tej bazy, chodziło mi tylko o kody, więc szturmowcy byli likwidowani tylko w tej sali z kodami.
Grałem głównie z Bastilą (wiadomo, romansik ), do cięższych misji - wymaksowany "(czołg") Canderous Ordo, który BARDZO przydaje się na Dantooine, w misji z Mandalorianami . W późniejszym etapie, gdy dołączył już do załogi Jolee, także jego, ponieważ ma świetne "backstory". No i jest Jedi Consular, więc ma bardzo dobre umiejętności władania mocą, taki "healer" w ekipie.
Ta w ogóle, to do KotOR-ów jest cała masa świetnych modów, a szczególnie do "dwójki".
Naprawdę warto poszukać, bo niektóre, np. OBOWIĄZKOWE dla K1 - "Content Pack - A Collection Of Feats And Powers" i "K1 Force Pack" dodają i rozszerzają umiejętności i moce, plus bonusowe featsy dla każdej z postaci !. Poza tym mądrze dobrane mody zmieniają jeszcze bardziej na lepsze te niesamowite gry.
Tylko wyraźnie ostrzegam !, w modowanie KotOR-ów można wsiąknąć na maksa !!!
Gram na średnim poziomie z tego co pamiętam, w sumie zawsze tak wybieram. Na najwyższy poziom jestem za słaby, na najniższy honor mi nie pozwala
Aktualnie jestem po odkupieniu Juhani. Dotąd biegałem z Carthem i Canderousem, ale teraz jak Bastila jest znowu dostępna to będę ją wybierał. Ktoś musi brać na klatę te wszystkie ataki, a nie tylko mój biedny Scoundrel. Co do Scoundrela - wybrałem drugą klasę Jedi Consular, nie wiem czy to dobry wybór, ale trudno. Najwyżej znowu się pomęczę. Miałem lekki problem z Juhani ale wspomogłem się tym czarem leczącym i poszło.
Teraz mam się udać do tych ruin, w których pojawił się Revan i Malak. Ale poza tym mam jeszcze parę misji, które chciałbym zrobić. Najbardziej ciekawi mnie kwestia zgubionego droida, nie za bardzo wiem gdzie mogę go znaleźć, a chciałbym się dowiedzieć więcej na temat tej historii. Ponadto zabiłem dwie grupki Mandalorian, a quest dalej jest aktywny - ile jeszcze ich zostało?
Ale to "Romeo i Julia" na Dantooine? Mogę to jakoś przypadkowo pominąć? Pytam, bo widzę po postach w tym temacie, że bardzo łatwo pominąć ciekawy wątek. Tak jakby gra sama się prosiła, żeby ją przechodzić po kilka razy
BTW jestem zafascynowany sposobem w jaki twórcy wykorzystali możliwości tworzenia fabuły w grach. Właściwie do dzisiaj nie poszło to bardzo do przodu. Dalej gry są skryptowane. Problem polega na tym, że w dzisiejszych grach bardzo często nawet się nie starają - robią po prostu masę cutscenek i zadania w stylu "Idź do tego gościa", "Zabierz ten przedmiot" itd. A KOTOR korzystając z tych samych możliwości próbuję tworzyć nie tylko iluzję tego, że Twój wybór ma znaczenie. On rzeczywiście ma znaczenie. I to takie drastyczne - czasem jakaś decyzja powoduje, że już za nic nie staniesz się kimśtam albo nie zrobisz jakiegoś wątku. Podobne odczucia miałem przy rozstrzyganiu morderstwa na Dantooine czy paru innych pomniejszych decyzjach na Taris. Brawo.
Nie, nie możesz pominąć tego wątku
I masz rację bo tak jest często - czasemw drobiazgach a czasem w naprawdę dużych sprawach.
Są momenty, które się dłużą ale są takie że patrzysz na zegarek i jak to gram już 4h, dopiero co usiadłam!!! A niby nic takiego się nie wydarzyło...
To zależy już tylko od ciebie, ja pomijałem, bo nie jest jakoś specjalnie ważny, chyba, że jesteś po jasnej stronie, to tak - punkty !.
Ale uważaj !, finał tego zadania może być zupełnie inny, niż się tego spodziewasz - uważnie dobieraj odpowiedzi, a najlepiej zrób sobie save !
- Manadlorian są trzy grupy, nic więcej nie powiem
- Zadanie z droidem ... noo, takie "ludzkie", że tak powiem
U mnie wszystko sie dobrze skonczylo Jakos nie czulem zeby to sie mialo inaczej skonczyc szczerze mowiac.
Co do Mando to mam nadzieje ze nie spieprze nic, bo zabilem te 3 grupy i nic sie nie stało. Dalej niby nie spotkałem tych najsilniejszych.
Droid.. Smutna sprawa. Jeszcze mi smutniej bo zgotowałem mu los ktorego nie chciał..
Spróbuj jeszcze raz pójść w miejsce walki z jedną z tych grupek Mando (takie przejście obok mostku). Jeśli mnie pamięć nie myli i zaczęło się od nich, to na tym samym miejscu "respwani" się właściwa grupka (jako czwarta) z szefem.
Zgadza się, są obok "Skażonego Gaju", czy jak tam to się nazywa - ich trzeba poszukać, ALE !, to zadanie chyba nie odpali, jeśli nie porozmawiał z Jonem, na dziedzińcu akademii, trzeba zapytać Jona o tego dowódcę grupy, jest tam taka opcja dialogowa, nie chcę tu spoilerować za bardzo ...
Tak, była zrozpaczona początek spoilera potem jednak można spotkać ją chyba w Świątyni zakochaną w ŻYWYM facecie więc chyba wyszło jej to na dobre?;p koniec spoilera
Czekaj, czy Ty grasz w KotORa w pracy?
Nie? Ja nie gram, ja tylko sprawdzałem czy porada Budziola pomoże. Już zaraz wyłączę, już zaraz. Tzn. w sumie już nie ma sensu, bo już 16
Kurcze, a u mnie kontrolują jakie programy są poinstalowane i nie można. Tylko internety. Jak w jakimś gułagu. :/
Ja pracuję w domu ;D
s k a n d a l, ja jeszcze nie mam laptopa skonfigurowanego pod pracę zdalną.
Dzisiaj wcale na dobry początek dnia nie pochodziłem sobie po Dantooine ;D
A tak serio to bardziej mnie rozliczają z efektów a nie z czasu pracy. Czasem to jest dobre, czasem nie. Bo ostatnie dni nie mam aż tyle do roboty, ale jak się zdarzy, że jest coś ważnego i dużego do zrobienia, to trzeba ostro zapierdzielać.
A gdzie ma grać, jak w domu prostuje ten karton gips. szpachluje i maluje.
Ktoś coś wie o tym projekcie?
Całkowity remake KotOR-a, na nowym silniku, plus, podobno nowe lokacje (Sleheyron). Powstaje od prawie dwóch lat , nie wiadomo kiedy skończą ...
oficjalnie : https://twitter.com/apeiron_kotor
Kiedy skończą? Pewnie w takim czasie jak milion innych fanowskich projektów czyli nigdy;p Zasada ta obejmuje też "słynne" Przebudzenie Bastionu" ;p
Coś słyszałem plotki, że niby projekt jest bliski zostania uznanym za martwy, bo prace posuwają się coraz wolniej i tak dalej.
Były to jednak tylko plotki, co raz jeszcze podkreślam. Nie jest moim celem rozpowszechnianie jakichś luźnych sugestii, które kiedyś gdzieś sam przeczytałem. ;p
Jeśli to prawda, to powiem tak: wielka szkoda, ale było to przewidzenia.
NIENIENIEE !!!, spoko jest, idzie im pooowooli, ale najważniejsze że idą do przodu !. Śledzę ich robotę na oficjalnym profilu, i jest ok. Od początku mają mało ludzi, no i porywają się z motyką na słońce, że tak powiem, ale idą do przodu !. Więc, jak ktoś się zna na tym, to śmiało, zapraszają.
Trzymam tak za nich kciuki, że prawie paluchi mi odpadły już
A jednak? No to cieszę się, że projekt nie umarł czy powoli nie zmierza na "cmentarz nieudanych projektów"! Miło wiedzieć, że prace idą do przodu. Powoli, ale jednak.
Zapomniałem o tym projekcie. Nie powiem, ale pograłbym sobie w takiego odświeżonego KotORka.
Byle tylko Disney/EA nie zablokowało inicjatywy, że wstydu oczywiście, bo sami nie potrafią wydać niczego lepszego.
Myślę że nie powinni zablokować projektu, ze względu na to, że jest to modyfikacja i do jej zainstalowania potrzebny będzie oryginał. No, ale tak jak mówisz, jeżeli zablokują to tylko ze wstydu.
Wiem, wiem co to Apeiron. Lecz właśnie niepokoją mnie powolne postępy.
Powinni zrobić akcję na kickstarterze i troszkę to przyspieszyć.
Jedna rzecz mnie nurtuje. Jak to dziala - moge sobie wybrac planety ktore odwiedzam w dowolnej kolejnosci i wracac kiedy chce. W takim razie przeciwnicy skaluja sie jakos swoimi umiejetnosciami do nas? Czy jak wroce za jakis czas na dantooine to rozprawie sie z tym leaderem Mando bez problemu? Bo wczoraj w nocy nie dalem rady i odpuscilem na rzecz dalszej historii.
Dobre pytanie, chociaż znam tą grę prawie na pamięć, to właściwie nad tym się nie zastanawiałem ... raczej się nie skalują, nie zauważyłem jakoś tego, na pewno gdy nasza ekipa leveluje, to widać, że nam działają te featsy, jest widoczna różnica, natomiast ten Mandalorian jest naprawdę mocny, za mocny jak na właściwie początek naszej historii.
Jego ciężko jest ubić mieczem świetlnym, nawet na najłatwiejszym poziomie.
Ale jest pewien "myk", nie wiem czy to tak działało u wszystkich - jak podczas walki zadajesz przeciwnikowi obrażenia, i zrobisz save, to po ponownym wczytaniu oponent ma zmniejszony pasek zdrowia, niewiele, ale przy dobrej strategii może nas uratować
Jakoś nie lubie takich myków, bo czuje jakbym oszukiwał z powodu własnych słabości
Po prostu przygotuje sie lepiej. Jeszcze nie za bardzo ogarnąłem shieldy, wiec jak to ogarne to pewnie lepiej mi pojdzie.
Stymulanty też pomagają. Plus serio granaty i sami dystansowcy w drużynie. I zapas medpacków.
(oraz ponieważ początek leciałam z młodym, to mówi że wybrałam średni poziom trudności, choć mi odradzał - ja tego kompletnie nie pamiętam XD)
Nie zapominaj o stymulantach, nieraz mi pomogły na początkowych etapach gry.
Co do skalowania, to jest on dość wyważony i mi bardzo odpowiada. Później w grze znajdziesz takie miejsca/lokacje, gdzie przeciwnicy będą mocni, ale trafisz też na zwykłych "szeregowych", zabijając każdego jedną turą.
Tak !, to prawda, wszelkiego rodzaju stymulanty, implanty, shieldy, ulepszacze, działają i to widać podczas wymiany ognia i pojedynków !. W ogóle jeśli chodzi ogólnie o uzbrojenie, to widać, że to jest mądrze zrobione, a dobór i wyposażenie naszych kompanów może uratować nam tyłek w kluczowych momentach, albo szybko nas położyć
Okej, aktualnie jestem na Kashyyk ale tak czy siak musze w koncu ogarnąć te sprawy. Spróbuję dzisiaj ogarnąć te wszystkie stymulanty, tarcze i spróbuje troche poprawic im uzbrojenie.
Poki co to mojemu bohaterowi wykoksiłem kryształami trochę broń.
O to pójdziemy mniej więcej razem, bo ja też Kashyyyk dziś zacznę pewnie...
Tylko jak znam życie, ras ras mnie przegonisz
W liceum, w czasie studiów miałem sporo czasu na granie. Teraz już nie mam tyle czasu, odpalam grę na max. godzinę, a w KOTORze to nie jest dużo
Normalnie wzbudzasz sentymenta... Na 5 roku jak był tylko pisanie pracy to zaczynaliśmy grać około 20:00 i tak gdzieś do 8 rano, potem się trochę wyspać i tak w kółko.
Teraz niestety granie przegrywa z innymi aktywnościami, a z kumplami to głównie planszówki, signum temporis.
Ja w gimnazjum biegłem ze szkoły o 15, siadałem przed komputerem i o 23 schodziłem (jeszcze wtedy mama mi kazała chodzić spać). W soboty i niedziele to juz w ogóle - z rana wstawałem, wchodziłem do gry, graliśmy z kolegami do 14 po czym umawialiśmy się na wyjście na dwór. Wychodziliśmy, szliśmy do żabki po jakąś Colę i batona i gadaliśmy. O czym? Oczywiście o graniu. Czasem poszliśmy też pograć w kosza. Po dwóch godzinkach powrót przed komputer i tak do 22. Na szczęście ja jeszcze różnicowałem ten czas, bo czasem coś rysowałem albo tworzyłem jakieś grafiki. Mimo to wiem, że byłem wtedy uzależniony na maksa. Ale przeszło samo.
A tak w ogóle to zobaczyłem dzisiaj 1 odcinek 4 sezonu Black Mirror i, kurde, wiedziałem, żeby tego nie tykać. Teraz nie mam ochoty na żadną grę ;(
Na studiach to można było w Blockout pograć (hmmm, ja do dzisiaj w to gram ~). Potem w pracy było lepiej, kupiłem sobie joystick i przelatałem całego X-Winga. I tak nikt nie wiedział do czego jest komputer. A teraz... Blaszak całkiem całkiem, a nadal siedzę w Białym Sadzie. ~
Na szczęście nie ma już nowych gier SW, to przynajmniej mam czas pisać goopoty na B. ~
Ale od czytania o tych Kashyyykach, Dantooinach czy innych Tarisach coraz bardziej świecą mi się oczy do KotORa. W końcu trzeba przejść go po CSM.
się świecą, dawno temu już chciałem przejść najbardziej wygadanym supportem, ale jak pomyślę ile się trzeba narobić na 2/18...
Swoją drogą przypomina mi się jak dziś: po premierze K1, ja już ukończyłem 2x, LS & DS, a kumpel z klasy dopiero raz. Przychodzę do niego, paczę a ten właśnie ma 18 level Guardian. U mnie 5/15 czy 6/14.
Pytam się jak? Jak? A on, że nie levelował, grał save/load, save/load i dotaszczył te poziomy, które mu przeskoczyły na Mocnego.
To było zdziwko potężne. Jeszcze... 15 lat temu.
Dzisiaj miałem pewne bardzo trudne spotkanie na Kashyyyk na początku Shadowlands. Przegrałem z kretesem chyba z 10 razy. Potem zastosowałem Twoją metodę - Canderous zużył połowę mojego zapasu granatów, na Bastilę i mojego bohatera poszły prawie wszystkie medpaki, ponadto co chwilę używałem tarcz.
Ta. Gra. Jest. Trudna.
I dobrze
Ja jeszcze nie odleciałam z Manaan ale gdzieś mi wpadła w oczy informacja, że Kashyyyk dobrze z Zalbarem przechodzić, bo to jego planeta. Nie wiem na ile to prawdziwe, bo od czasów Taris go nie używałam...
W momencie przylotu na Kashyyyk, bodaj Bastila doradza nam by zabrać Zaalbara na powierzchnię planety. [spoiler] Później, za racji animozji rodzinnych, Wookiee jest zablokowany, póki nie wykonamy pewnego zadania. [/spoiler]
Kashyyyk z Zalbaarem? Ktoś kto to proponował chyba nie grał w KOTORa;p
No ale wkrótce sama się przekonasz
Dodam jeszcze, że w tej grze wcale nie trzeba robić wszystkich questów dotyczących naszych kompanów, żeby przejść dalej. To na które się zdecydujecie, zależy tylko od was.
Nie zaspoileruję tutaj niczego ważnego dla fabuły, ale na wszelki wypadek, bo to dotyczy Zaalbara - początek spoilera można go zostawić w tej wiosce i w ogóle nie zaczynać zadania z nim związanego, choć jest ciekawe, nie powiem. Do Shadowlands zjechaliśmy tak naprawdę przecież po mapę, prawda ?. Ja tam zostawiałem go w tej wiosce, na zawsze , podobnie zresztą robiłem z Juhani, no, może nie podobnie, bo ją ubijałem w tym "lesie", tak, tak, - ZAWSZE grałem po Ciemnej Stronie Mocy ... koniec spoilera
The XP rewards for killing a given enemy changes based on what level the PC could be regardless of whether or not you`ve gone through the level-up process.
Everything in the game is exactly the same (except maybe for random loot drops) whether you first encounter them when you`re level 1 or level 20.
The XP they give is what`s relative to your level-- you get fewer XP the higher level you are when you kill the same enemy.
This is evident even early in the game when killing rakghouls in the undercity/sewers. If they`re worth 20 XP when you`re one level, they`ll only be 15 XP after you go up a level or two more.
Furthermore, they determine your character`s level for this calculation by your potential experience level rather than your actual level-- i.e. If you have 36,000-45,000 XP total, they count it as you being level 9, even if you leave you "leave" your character at level 2.
W dwójce jest skalowanie atrybutów, stąd kwiatki jakie kiedyś opisywałem przy finałowej walce z Kreią co to miała je po 50
Dzięki Bart Dobrze wiedzieć.
Przez tą cholerną grę chodze spać o 1. A już tak ladnie sie przyzwyczaiłem do 23:30..
Mossar napisał:
Przez tą cholerną grę chodze spać o 1. A już tak ladnie sie przyzwyczaiłem do 23:30..
-----------------------
Też bym tak chciał. Ale skoro nie grałeś nigdy to powinni ci wybaczyć
Myślę że nikogo to nie rusza że tak chodzę spać W aktualnym okresie mam czas na cokolwiek tylko:
1. W pracy
2. W nocy
Wolę w pracy jeśli jest taka możliwość, ale jako że mam szacunek (xD) do pracodawcy to maksymalnie pogram z rana pół godzinki i zabieram się za pracę. No ale kończę te pie÷%$#*&^ ściany szlifować, trzeba przemalować i będę miał w końcu czas po południu.
razie ja to powoli zaczynam się znowu nakręcać na granie... to trochę tak jak na pijackiej imprezie - jeden zacznie reszta się dołącza
Zakupiłem nie dawno nowy telefon no i musze przyznać, że nie mogłem się oprzeć pokusie .
Kiedy po raz pierwszy grałem w KotORa, oczywistym wydawało mi się zostawienie Korribana na koniec. W końcu był on stolicą ciemnej strony, wylęgarnią Sithów i wszelkiego innego plugastwa. Spodziewałem się ciężkiej przeprawy i miałem rację - początek spoilera terentateki dawały w kość koniec spoilera, choć bynajmniej nie tylko one. Poza tym, dzięki zdobytemu doświadczeniu i będąc u kresu wątku początek spoilera Cartha, mogliśmy zaliczyć wątek jego zaginionego, jak się zdawało, syna, obecnie poplecznika Sithów w ichniejszej Akademii. koniec spoilera
Zdecydowanie Korriban na koniec! Chociaż mi nie wydawał się nigdy zbyt trudny, ale właśnie ze względu na bycie planetą Sithów i zdecydowanie najmroczniejszą lokacją w grze warto zrobić tam sobie taki mały finał w poszukiwaniach gwiezdnych map.
No i faktycznie, wtedy można na spokojnie doprowadzić do końca wątek Cartha i zrobić quest z Dustilem (z drugiej strony, jeśli nawrócimy na JSM Yuthurę, to nie ma już wtedy okazji spotkać jej na Dantooine - ja właśnie nigdy tego nie zobaczyłem).
Ja zawsze grałem tak jak pisałem już wyżej: Kashyyk (bo szybko zyskujemy w drużynie Jedi), później Tatooine (bo kolejna postać w drużynie, ale jednak mniej przydatna niż Jolee na Kashyyku), później Mannaan (bo nikogo nie dostajemy, więc nie ma sensu lecieć tam wcześniej, a poza tym możemy z Joleem w drużynie zrobić quest o Sunry`m) i na sam koniec Korriban z tych względów co wyżej
Z Manaan trzeba uważać, szczególnie jeśli jesteśmy po najlepszej, ciemnej stronie - tam jest zadanie z tym Rodianinem. Jeśli zablokujemy sobie tą planetę, to odpadną nam świetne "darksajdowe" questy, no i w konsekwencji stracimy szansę na baaardzoo potrzebne punkty ciemnej strony
Przypomnę, gra faworyzuje bardziej granie po jasnej stronie
Pewnie w przypadku gry, w której bardzo wiele decyzji zależy od samego gracza, nie da się mówić o jako takiej "kanoniczności", ale pamiętam, że słyszałem, może nie o jedynej-słusznej, ale jednak sugerowanej propozycji kolejności planet do odwiedzenia: Tatooine, Kashyyyk, Manaan, Korriban. No, przynajmniej taki porządek przedstawia Bastila w pewnej wiadomej cut scence.
Na Manaan może i nikt nie dołącza do naszej drużyny, ale, poza wiadomym zadaniem z przyjacielem Joleego, na powierzchni tej planety zawsze miało u mnie miejsce spotkanie z tym fioletowoskórym Twi`lekiem, mającym wspólną przeszłość z początek spoilera Juhani koniec spoilera. A wracając jeszcze do starego Bindo, nie wiem, czy ktoś to jeszcze zauważył, ale żeby kontynuować z nim rozmowy (nawiasem mówiąc, naprawdę zabawne ) nie trzeba było nawet zdobywać doświadczenia. Często wystarczyło tylko opuścić pokład "Mrocznego Jastrzębia" i chwilę potem na niego powrócić. Z Juhani sprawa nieco bardziej się już komplikowała.
Jeśli chodzi o Jolee`go, to ma (moim zdaniem) najlepszą historię ze wszystkich naszych kompanów.
Owszem, na początku jego odpowiedzi są śmieszne, a czasem irytujące, ale tylko do momentu, gdy początek spoilera wspomina o żonie koniec spoilera, żeby wyciągnąć z niego tą historię, to trzeba już nabijać doświadczenie, bo początek spoilera z oczywistych powodów Jolee nie chce o tym rozmawiać koniec spoilera. W ogóle ma ciekawe, ale gorzkie spojrzenie na Zakon Jedi, widzi jego błędy, można powiedzieć, że jest głęboko rozczarowany i rozgoryczony, co nie dziwi - biorąc pod uwagę początek spoilera historię swojego rozstania z Zakonem koniec spoilera
Można nie kończyć wątków danej planety i latać pomiędzy nimi, rozpoczynając kilka zadań naraz. początek spoilera Ja tam np. Tatooine zaliczyłem w całości od razu, ale na Kashyyyk poleciałem tylko po Joleego i później wybrałem się na Manaan lub Korriban. Ostatecznie planetę Selkathów zrobiłem jako ostatnią, a Korriban jako drugą, wtedy Yuthurę spotykamy na Dantooine i nie tylko, bo też Kela Algwinna, innego adepta akademii Sithów, też się tam pojawia, gdy go nawrócimy. Oczywiśćie zadania bohaterów odblokowują się pod naszych awansach i przeprowadzonych rozmowach (jeden awans/jedna rozmowa) i czekanie na "znajomego" naszego towarzysza, który zawsze pojawiał się w okolicach lądowiska. Taktyka nieodnalezienia Gwiezdnej Mapy od razu, i latania pomiedzy planetami, uchroni nas np. przed ominięciem wątku brata Mission, Griffa, którego spotkamy tylko na Tatooine. Choć wiele nie potrzeba by go odblokować. koniec spoilera
Kolejnosć Tatooine --> Kashyyyk --> Manaan --> Korriban, jest w na swój sposób potwierdzona w przewodniku po grze "Knights of the Old Republic: Prima`s Official Strategy Guide".
Tak czytam Wasze posty i mam wrazenia że KOTORa to trzeba conajmniej 3 razy przejsc żeby poznać wiekszosc historii.
I to jest właśnie to, za co bardzo lubię tę grę - za każdym razem, nawet za czwartym, czy piątym, można natknąć się na różne niespodzianki.
Aż chyba sobie niedługo pogram w pierwszego KotOR-a. Kilka lat minęło od czasu aż ostatnim razem weń grałem. Jak czytam, że mimo przejścia tej gry warto zagrać jeszcze raz, bo jest masa wątków, które z powodu takiego, a nie innego prowadzenia rozgrywki musiały zostać opuszczone, to cóż można dodać? Najwyższa jakość dbałości o grę, tak to można nazwać. Oba KotOR-y (zwłaszcza dwójka po ostatnich aktualizacjach) to i tak klasa oraz jakość sama w sobie, to jedynie potwierdza zasadność takiej tytulatury.
hehłem ostatnio (ale tak pozytywnie) jak znalazłem zbroję Cassusa Fetta ;D. Od razu dałem ją Canderousowi . Z tego co pamiętam było jeszcze trochę takich smaczków w Kotorach. Był chyba miecz Nagi Sadowa czy jakiegoś innego Wielkiego Sitha, był jakiś przedmiot Exara Kuna.
najlepszych screenów ever
/grafika/2009/sty/kotor.jpg
A więc tak. Sam gram z mieczem świetlnym jako Consular. Bastilę chcę mieć w zespole bo to jednak Bastila. Jolee tez fajnie jakby był bo mowicie ze ma fajne backstory.
Daje to w miarę radę żeby grać 3-ma Jedi na średnim poziomie? Czy na ciezsze momenty wymieniac kogos na Canderousa albo Cartha?
Spoko. Jednakże kluczem do w miarę bezproblemowego przejścia gry jest ekipa o zróżnicowanych umiejętnościach, które w kluczowych momentach NAPRAWDĘ będą potrzebne.
Jolee to Jedi Consular, duże umiejętności używania Mocy, przydaje się podczas walk z Mrocznymi Jedi, jako wsparcie w Mocy .
Tak naprawdę, to każde zadanie będzie wymagało mądrego wyboru zespołu, dlatego tak jak napisałem powyżej - zróżnicowana ekipa to podstawa.
Raz weźmiesz Jedi, a innym razem może Mission Vao ?
Canderous był u mnie w ekipie zawsze w trudnych misjach, jego umiejętności NA PEWNO ci się przydadzą w późniejszym etapie gry, bo to prawdziwy wojownik mandaloriański, no i pójdzie za tobą w ogień - a dlaczego ? - wyjaśni ci później, w świetnym dialogu
Właśnie póki co nudzą mnie gadki z Canderousem, ale może się to rozwinie. Natomiast dzisiaj spędziłem chyba z 20 min. gadając z Jolee - genialny facet!
Tak poza tym skończyłem Kashyyyk - całkiem fajne historie i ciekawe zadania. Szczególnie początek spoilera za spotkanie Jolee`ego i jego poglądy i żarty koniec spoilera. Teraz lecę na Tatooine, bo początek spoilera Bastila mi zrzędzi koniec spoilera.
Ja pierdziele, ta gra jest zarąbista. Chciałoby się poznać wszystkie te historie, ale chyba muszę się skupić na części, a nie próbować robić wszystkiego na raz.
A ja w tym tygodniu nie mam czasu na granie za bardzo
A Bastilla zrzędzi non stop A ponieważ spotkałam te jej znajomą z przeszłości, to będę musiała wrócić na Tatooine poznać mamusię
Miałam nie mieć czasu na granie kurcze (nadal nie mam ale tak jakoś)
Ale muszę Wam wyznać że mnie serce boli. Bo czytając Kotorowe komiksy miałam tak ciutek problem z kolegą Alekiem (nie rozumiałam jak panna mogła woleć Ezr... to znaczy Zayne), bo taki był fajny i dzielny, a on teraz na mnie co rusz jakichś Darth Buców nasyła. Czuję się zraniona. Na wskroś.
Póki co Kashyyyk podoba mi się o wiele bardziej niż Manaan. Tamto to chyba moja najmniej lubiana planeta z dotychczasowych, a muszę tam wrócić...
Poczekaj, aż zjedziesz do "Shadowlands", tam to jest dopiero klimat ...
A tak w ogóle, to ogromnym plusem pierwszej części jest to, że każda z odwiedzanych planet jest zupełnie inna, każda ma inny klimat, historię, tajemnice, itp., na każdej lokacji są też zupełnie inne zadania poboczne, więc nie ma nudy, co w dzisiejszych produkcjach zdecydowanie za często się zdarza.
Druga część jak dla mnie, pod tym względem była trochę gorsza, no ale zdecydowanie była lepsza pod innymi względami ...
Jak dla mnie Canderous ma fajną historie, ale on głównie opowiada, czasami rozwlekając niesamowicie historie. Niemniej jednak ma jedną historyjkę, która nawiązuje do... początek spoilera Nowej Ery Jedi. koniec spoilera. Jak dla mnie najmniej warto szlajać się z Mission i Zaalbarem - Mission weź na Tatooine, bo tam jest historia z nią, a Big Z chyba jest konieczny na Kashyyyk.
ALE I TAK: NAJWAŻNIEJSZY JEST HK-47. jego opowieści są bezbłędne.
Naszła mnie taka rozkmina.
Jolee przypomina trochę Szedała. Kashyyyk odzwierciedla świat Legend. Jolee jest sfrustrowany tym co sie stało ze światem, Zakonem Jedi wiec zaszywa się na troche zapomnianym przez świat Kashyyyku. Siedzi tam, zadowolony z takiego życia. Mimo wszystko czeka na kogoś kto przekona go żeby wychylić głowę z Kashyyyka. Bohater z KOTORa reprezentuje tu dobrym film/ksiazke/komiks z Nowego Kanonu. Jolee widzi szansę w bohaterze, jest ciekawy jego przeznaczenia więc decyduję sie sprobować, zobaczyć jaka jest przyszłość bohatera. Jolee chce zmiany, czegoś ciekawego, przygody, ale wciąż zamyka się przed bohaterem świadomy tego jak dzisiejszy świat (Nowy Kanon) mu nie pasuje i jak boli go jak się zmienił. Jolee nie widzi wiekszych szans na poprawę tego stanu. Ale w głębi siebie chciałby żeby świat go zaskoczył.
Nie znam dalszych losów Jolee`ego. Ale sam początek tak mi sie skojarzył
Co do dalszych losów takiego Shedao Jolee`ego w zależności od drogi wybranej przez Nowy Kanon:
Wersja JSM - początek spoilera Nowy Kanon odcina się od tego czym kiedyś było EU, wprowadza nową jakość w uniwersum SW, całkowitą spójność świata, nowe ciekawe postacie i historie. Shedao pozbywa się paska Legend i zostaje fanem Nowego Kanonu koniec spoilera
Wersja CSM - początek spoilera Nowy Kanon poznając swoje starwarsowe dziedzictwo - EU wraca na tę samą ścieżkę, popełnia te same błędy, nie przejmuje się nieścisłościami, w dodatku kopiuje stare postacie i historie. Shedao nie może się na coś takiego zgodzić, wyraża głośno swój sprzeciw po czym zostaje zabity przez Nowy Kanon koniec spoilera
Ty możesz przeczytać to dopiero jak skończysz grę;p
@Kathi Langley - rysuj Budziolowi rysunek. PIĘKNE
Ty niestety nie jesteś obiektywny;p Dla Ciebie PIĘKNA jest każda historia w której ginie Shedao;p
X
D
dziekuję za rozjaśnienie tego dość nieprzyjaznego dnia w pracy
Tak to już jest, jak Bastion wchodzi za bardzo, teraz wszystko będzie Ci się kojarzyć z tą stroną. A swoje życie możesz już dzielić na dwa etapy, na te pełnowartościowe z Bastionem i te jałowe bez .
Właściwie to już tak mam. Siedzę w pracy, godzina 9 - sprawdzam Bastion - prawie same posty w TiM, nic ciekawego. Uff, Ludwik odpisał coś o Canderousie w temacie o KOTORze! Z nudów daję podpowiedź do pytania w GŁG. Godzina 10 - nic. Godzina 11 - nic. Okej, odpiszę Mistrzowi Mateuszowi. Godzina 12 - robię sobie kawę, zrobiłem wszystko co miałem zrobić w pracy, mogę chwilę odpocząć. A kij, zrobię w końcu swojego bloga w "Blogowisku" bastionowym. Przez 15 minut piszę wstep. Ctrl+A, DEL, nie podoba mi się, jestem ścisłowcem, a nie humanista. Może kiedyś.. Wracam do pracy. Godzina 13 - dalej nic na Bastionie się nie dzieje. Gdzie te niedawne dni kiedy dyskutowaliśmy o #starerasy? Godzina 14 - JORUUS coś tam napisał w tematach, do których zwykle nie wchodzę. Godzina 14:30 - w sumie ten Jolee to to taki Shed. Napiszę posta, może trochę rozruszam towarzystwo. Shed odpisuje. Rozjaśniłem mu nieciekawy dzień*.
Dzień na plus
* Pewnie mnie okłamał tak jak okłamuje ciągle Ludwika.
Jesteś dla Sheda jak ten koleś z workiem lodu w "Something, something, dark side"
pobieram znowu i spróbuję z tym modem
http://deadlystream.com/forum/files/file/558-kotor-1-restoration/
Tak czytam sobie listę tego "restored content" i aż się wierzyć nie chce że w KOTORze 1 tyle tego brakowało... Gra od zawsze sprawiała wrażenie kompletnej (no może poza Yavinem) czego niestety nie można powiedzieć o sequelu... Tam to dziura dziurę dziurą pogania;p
Może sam się na to skuszę?;p
zobaczymy jak zadziała z tą gogowską wersją PL. Będzie się działo z pewnością
początek spoilera koniec spoilera
Hmmm, ale GOG nie ma wersji PL. Ma gadane EN, DE, FR i pisane IT oraz ES.
Pojawiła się PL?
Przeco ino kruca można ściągnąć spolszczenie, cóż za problem.
doczytałem w ściągałce, że to GOG + spolszczenie... to może nawet lepiej w sprawie tego moda. Będę musiał pomyśleć jak to instalować.
XD
Także tego. Pobieram inną wersję. Zniechęcenie na 25%.
Patch, spolszczenie, update. Pewnie będę miał ew. mieszane dialogi, ale... zobaczymy jak to będzie.
https://image.ibb.co/nM5oP6/dziala.jpg
Jadę na Scouta-Consulara Light Side. Rozmowy, mało konfliktu, zobaczymy jak z taszczeniem leveli
Na telefonie spolszczenie działa bez zarzutu (oprócz Main Menu), więc myślę że nie będziesz miał problemu na PC.
śmisznie jest jak wiele starych gier śmiga teraz na smartfonach
W ogóle już parę lat temu czytałem gdzieś artykuł, że na 1-2 telefonach obecnych można by wysłać dawnego Apollo na Księżyc
O, jest.
http://www.benchmark.pl/aktualnosci/moc-obliczeniowa-porownanie-smartfon-konsol-superkomputer.html
Nawet lepiej
To są małe, no, może oprócz powiększonej bazy Vulkarów - "restoracje". Czasem bardzo kosmetyczne, jakoś specjalnie nie wpływają na całościowy obraz gry. KotOR 1 jest grą kompletną, w przeciwieństwie do sequela, ale tam to jest inna sprawa - wycięto pośpiesznie całe lokacje z gry, bo LucasArts naciskał na Obsidian.
Dopiero fani przywrócili zawartość, która była na płycie (!), i tylko z "Restored Content Mod", bo tak się to nazywa, TSL jest grą kompletną.
O kurde, o kurde, nie miałem pojęcia, że do jedynki też powstało coś takiego! I jeszcze ze spolszczeniem?
Nawet jeśli niewiele jest tam dodatkowych rzeczy, to warto zagrać choćby i dla jednego dodanego pomieszczenia . Każda nowa rzecz w grze, którą przechodzę już z zamkniętymi oczami, warta jest ponownego zainstalowania!
Tak z ciekawości - jak kupowaliscie KOTORa na płycie lata temu to była do tego jakaś książeczka z poradnikiem? Strasznie to lubilem w tamtych czasach a przy mechanice tej gry byloby to pomocne.
Szkoda ze sie od tego teraz odchodzi.
Do KotORa II na pewno miałem, jedynkę ukradłem. Niemniej jednak potwierdzam, szkoda, że się od tego odchodzi. Ja np. teraz kupuje czasem na konsolę gry, to jestem oburzony, gdy zastanę tylko płytę w pudełko. Dlatego chociażby mapa w GTA V była dla mnie bardzo satysfakcjonująca. Co tam, że raz w życiu ją rozłożyłem. Wiem, że gdy mnie natchnie ochota na analizę topografii San Andreas, to mam odpowiednie materiały.
Jedynkę kupiłem na giełdzie w Krakowie jakoś w 2003/2004. Podszedłem z tatą do stanowiska, na którym leżał tylko katalog z cenami, wybierało się co się chciało, sprzedawca pisał smsa do gościa siedzącego w vania na parkingu nieopodal, ten nagrywał płytki, dawali nawet pudełko i wydrukowaną okładkę xD #zloteczasy
Co prawda niewiele to ma wspólnego z Twoim pytaniem, ale tak mi się przypomniało i pomyślałem sobie, że się podzielę tą historią
Była była, w języku polskim, ale w środku kartki w odcieniach szarości. Pierwsza wersja gry była pudełkowa, druga już bez boxu (3 płyty w kopertach w środku), a trzecie wydanie posiadało już instrukcje na płycie CD.
Tutaj to nawet ładnie widać
Wydanie pudełkowe: http://ossus.pl/images/8/8b/Kotor-box.jpg
a w środku tak: https://i.ebayimg.com/images/g/7-IAAOSwiDFYO1lK/s-l300.jpg bez kopert
Wydanie w opakowaniu DVD: https://2.allegroimg.com/s512/031245/80f5404d483faa5e498322f97a92 z kopertami
Wydanie z instrukcją na CD: https://9.allegroimg.com/original/03fc6b/b8f0a5cd4529b4cf417e15636799 z kopertami
A, i co najważniejsze, na ostatnich stronach instrukcji widnieją podziękowania od dystrybutora za pomoc i wsparcie swoja wiedzą o świecie SW, dla członków Bastionu oraz warszawskiego fan klubu Star Wars.
Eh.. Im dłużej zagłębiam się w Legendy tym bardziej żałuję że nie jestem te 5-10 lat starszy. Fajnie byloby uczestniczyć i obserwować jak tworzyly sie Legendy.
Mam nadzieje że Nowy Kanon ma równie prominentną przyszłość. Też sie ciesze ze moge obserwować jego rozwój, ale nie wiadomo jeszcze jak sie to rozwinie.
Tak z czystej ciekawości, bo mnie to zaciekawiło , te podziękowania od dystrybutora dla Bastionu i fan klubu SW dotyczyły czegoś konkretnego ?. Tak, wiem, - pomoc i wsparcie, ale tak bardziej szczegółowo, może wie ktoś ?
To ja tylko dorzucę info, że kupując grę na GOGu (regularna cena to 35.79PLN, ale w promocjach bywa poniżej dychy) oprócz gry dostaje się PDFa z instrukcją po angielsku.
Za to zlokalizowane, pięciopłytowe wydanie, na ostatniej płycie posiadało polskie instrukcje w PDFach do obu KotORów. W piątek mogę gdzieś wrzucić.
Haa, racja. Mam kupionego na GOGu KOTORa 2 (notabene kupiłem go już jakiś czas temu, tak na zapas) i rzeczywiście jest instrukcja.
Pamiętam jak dostałem na Święta Harry`ego Pottera i Kamień Filozoficzny. Całą Wigilię siedziałem z instrukcją i wczytywałem się w to, co będę robił w tej grze. Miało to swój klimat, cały ten rytuał.
do nowego tematu.
/Forum/Temat/22800
Uprasza się o dokończenie rozmów tutaj, ew. przeniesienie ich do świeżego topicu.
Czy wie ktoś jak pobrać spolszczenie KOTORA na androida? Byłbym bardzo wdzięczny za pomoc pozdrawiam.
Wersja androidowa oficjalnie nie wspiera naszego języka.
Linki do spolszczenia nieoficjalnego znajdziesz sobie w sieci. A ponieważ kierują do stron, które mogą łamać leguramin Bastionu pkt.4(I), więc rozumiesz
Warto grać w oryginalną wersję językową, gdyż masz możliwość korzystania z bogatej oferty modyfikacji fanowskich.
Mam nadzieję, że pomogłem
Dziękuję za pomoc i odpowiedź niech moc będzie z tobą.
Zwykłe spolszczenie działa na androida. Ja kiedyś tak grałem. Wystarczy wejść w pliki zawierające Kotora na telefonie, podmienić i śmiga, aż miło.
Witam! mam problem z instalacją gry star wars Knights of the old republic
Posiadam oryginalne 4 płytki po włożeniu do stacji dysków i kliknięciu w opcję zainstaluj lub uruchom program z nośnika wyskakuje komunikat "The game does not seem to be properly installed. Please restore the instalation or reinstal the game"
Proszę o szybką pomoc. Z góry dziękuje
Włóż pierwszą płytkę instalacyjną, kiedy wyskoczy komunikat o instalacji - anuluj. Wejdź teraz do katalogu z plikiem - instalatorem gry na płycie, kliknij na nim prawym przyciskiem myszki i nadaj mu opcję kompatybilności z XP/7/Service pack - któraś z tych opcji powinna zadziałać na bank.
Poza tym, dobrze by było, by dać swtor.exe uprawnienia administratora. A nawet powinieneś to zrobić na pierwszym miejscu, i dopiero zaznaczyć opcje kompatybilności jak powyżej.
O ile wcześniej nie odinstalowałeś gry i nie pozostały na dysku jakieś nieusunięte foldery czy pliki z gry - powinno zadziałać
edit. - swtor.exe, czyli mam na myśli launcher.exe
Masz na myśli setup.exe.
Całkiem możliwe
Z tego co pamiętam, to ten plik musi mieć ustawienia wstecznej kompatybilności i uruchamiania z prawami administratora. I dopiero wtedy w niego klikamy i instalujemy grę. A później patch swkotor1.03
Miałem daaawno temu ten sam problem, zresztą był/jest to jeden z najczęstszych występujących przy kotorze. Taki ficzer, można powiedzieć
Co Wy macie za Windy? U mnie było klik, klik, klik i wejszło. W 7 i 8 (ale działało i w 8.1, i w 10). ~
Ale prawda jest taka, że trzeba za grosze kupić wersję elektroniczną u tych na G. lub S. Żeby nie było, że naciągam, to mam KotORa z pierwszego wypustu w Polsce (pudełko, te sprawy), wersję PL (ku czci Bastionu) i wersję od G. Ta ostatnia aktualnie działa w 10.
Bo wszystko zaczęło się psuć od tej nieszczęsnej łatki dla W7/8, która blokowała zabezpieczenia antypirackie. MS kiedyś tłumaczyło, że blokują, ponieważ są dziurawe, a przez to stwarzają niebezpieczeństwo, gdyż jak wiadomo wszendzie wiruzy i hakiery czekajo.
A że SafeDisc i Securerom były używane w ogromnej ilości starszych gier, to i zrobił się kłopot. O ile w "siódemkach i ósemkach" można było wywalić tą aktualizację, to w dziesiątce trzeba już pokombinować na własną odpowiedzialność
- https://www.download.net.pl/jak-uruchamiac-stare-gry-zabezpieczone-przez-securom-lub-safedisc-w-windows-10/n/7312/
Oczywiście, dotyczy to tylko gier na płytkach, gdzie wymagane jest, by nośnik był w napędzie podczas gry.
Gram na telefonie bo mam duży ekran - jest bardzo OK, chodzi jak błyskawica, ładuje się w sekundę, nawet polskie napisy działają, ale bez ogonków (a na pierwszym x boxie były!).
Sterowanie jest znośne, ale profilaktycznie gram na easy by się nie denerwować, i tak pogrywam rekreacyjnie 4 dzień a nawet nie opuściłem Taris Ostatni raz grałem w 2004 (druga klasa liceum) w wakacje i w tydzień nabiłem z 60 godzin, co za czasy. Gra nadal ma gęsty klimat, nawet znając główne wątki można się wciągnąć. Ale ten pierwszy rejs przez galaktykę i masa tajemnic do odkrycia była wyjątkowym przeżyciem.
Inwestuję wszystko w dar przekonywania, charyzmę i dobrą gadkę, ale jeżeli dobrze pamiętam to zbyt dużych różnic w rozwiązywaniu misji pobocznych nie uświadczę, co najwyżej wyciągnę więcej kredytów.
Perswazja wpływa na rozmowy z npc-ami, charyzma daje bonusy do Mocy. Generalnie, wybrane atuty rozwijamy w zależności jaką postać sobie wybraliśmy. Przykładowo, grając scoundrel`em na pewno warto inwestować w spostrzegawczość i charyzmę. Grając soldier`em punkty ładujemy w siłę i wytrzymałość. Podobnie rozdzielamy punkty umiejętności naszym towarzyszom, dzięki czemu mądrze rozwijane umiejętności przekładają się na łatwiejszą rozgrywkę, co widocznie jest głównie na najwyższym poziomie trudności, podczas tych trudniejszych walk z wieloma npcami.
Czy wpływa to na rozwiązywanie misji (w tym pobocznych) ?. To zależy po której stronie Mocy grasz. Dark sajdowcy będą wniebowzięci mogąc przy każdej okazji naginać umysły swoim rozmówcom, dzięki czemu można łatwiej łapać tak potrzebne punkty DS - gra preferuje rozwiązania LS, niestety
Czy wpływa to na wyciąganie kredytów ?. Chyba tak. Nie pamiętam tylko, która z opcji, bo nie byłem jakoś specjalnie fanem gry w pazaaka. Preferowałem bardziej rozwiązania mniej cywilizowane
Można się targować że zlecedoniawcami i zadać wyższej stawki za wypełnienie zadania. Można też mocno "januszować" i przy każdej okazji sugerować, że za pomoc należy się upominek. Ale jak zawsze to kwestia 20-200 kredytów na plus. Za dużo grałem w Mass Effect i zapomniałem, że gra, która jest prekursorem tego tytułu nie miała tak rozbudowanych dialogów, jak Szepard na renegacie.
Echh, Szepard. Zawsze mam gdzieś z tyłu głowy, że BioWare rozpoczynając prace nad pierwszym "ME" myślało o następcy "KotORa". Dopiero później cały ten projekt przekształcił się w zupełnie nową historię. Do tej pory w sumie nie mogę się zdecydować, czy dobrze, że stało się tak jak się stało, czy lepiej by było, gdybyśmy zamiast trylogii Sheparda dostali trylogię w uniwersum SW ?.
Z jednej strony, Mass Effekty i tak by powstały, choć zapewne nie byłyby tymi grami, jakimi finalnie się stały. Z drugiej strony, gdyby powstała trylogia SW z takim rozmachem, to być może swtor zostałby ubity wcześniej. Co w sumie aż tak wielką stratą by nie było
Mam przeczucie, że star warsowa trylogia "mass effect" byłaby piękną częścią Legend. Ciekawe czy Drew Karpyshyn miał już wtedy koncept tego pradawnego Sitha Imperatora na warsztacie, czy też został on wykreowany na potrzeby mmo. Ale byłaby z tego piękna, epicka historia. Do tego wątek Protean, Rakatan znaczy się i mielibyśmy kolejne wydarzenie, które filmową Sagę marginalizuje, jako jeden z wielu epizodów w historii galaktyki
Kreia, z "KotORowego" sikłela mówiła o miejscach w galaktyce, które są "bramami" do Imperium Sithów. Wyssana z życia Nathema (robota Imperatora himself) jest właśnie tym miejscem, gdzie zostaje zestrzelony Karpyshynowy Revan. Strzelał niejaki Lord Scourge - Shit z pierwszego kręgu Shitów samego Imperatora. Tak jest w książce. Pierwsze jej wydanie było w 2011. SWTOR miał swoją premierę także w 2011. Karpyshyn był wtedy na etacie w Bio, a oprócz pierwszego "KotORa", jego pomysłem jest także "Wygnana", czyli Meetra Surik. Tak więc klasowe story swtorowego "Jedi Knight`a", aż do finału z Imperatorem to na setkę jego pomysł. Sam Imperator także.
Drew odszedł z BioWare i SWTORa rok później, kiedy EA kupiło studio i zaczęło robić tam swoje porządki. Co ciekawe, Karpyshyn jeszcze raz wrócił do SWTORa, kiedy przetrzebiona przez EA ekipa z Austin, z mądrymi inaczej nowymi screen wrajterami utknęła podczas pracy nad "Shaodow Of Revan". Plotki krążyły, że EA po cichu poprosiło Karpyshyna, by ten ratował swtorowy dodatek, co połowicznie się udało w sumie.
A Rakata Prime i resztki z tej świątyni Rakatan, którą w "KotORze" eksplorowaliśmy, są częścią owego dodatku
Inaczej mówiąc - bo się rozpędziłem , Imperator z książki Karpyshyna został wymyślony wcześniej, i pojawia się tylko w klasowym story swtorowego Jedi Knight`a., w finale. Później zaś, zostaje wskrzeszony, i pojawia się w trzech różnych osobach w jednym miejscu - Sidious z Etanolu mógłby mu pozazdrościć
Dwa pytania:
1. Nie dostajesz szału od sterowania na ekranie telefonu? Nawet jak jest duży?
2. Gdzie się kupuje takie rzeczy? Normalnie w sklepie androida? xD nie znam się totalnie na kupowaniu takich gier. Na iOS też jest?
1. Na razie grałem zaledwie 5 godzin, jest OK, grafika jest czytelna, dosyć ascetyczna jak na dzisiejsze standardy i brak detali nie męczy wzroku. Sterowanie postacią wymaga jednak przyzwyczajenia bo trzeba przyciskać palec do ekranu aby postać szła, jednocześnie zasłaniamy sobie trochę widok.
2. Tak, normalnie sklep PLAY, bodajże 50 zł. Nie mam jednak pojęcia, czy jest wersja na iphony.
Od przeszło miesiąca pogrywam na smartfonie - mam niespełna 20 godzin, byłem na Dantooine, zaraz opuszczę Tatooine. Gram jak widać mało, ale konsekwentnie. Grę odpalam w 5 sekund, co prawda często mając czas wolny wybieram jednak książkę, ale progres w rozgrywce jest i to nie wymuszony. Chcę do gry wracać i grać. Wszystko mi tu zagrało - świat przedstawiony, bogaty, jak Emiraty Arabskie, ileż tu npc z ludzkimi dramatami.
A dialogi! Warto co chwilę zmieniać skład drużyny, żeby usłyszeć piękne i inteligentne wymiany złośliwości, burzliwe dyskusje i chwile zakłopotania.
Tylko menu ekwipunku to jakiś kiepski żart, zdążyłem zapomnieć przez te kilkanaście lat jak beznadziejne są zakupy nowego pancerza, broni i próba porównania go z dotychczas używanym ...
A przedmioty specjalne, potrzebne do zadań pobocznych? Co, dostałeś notes? Szukaj go w spisie, przeklikaj całą listę, pewnie jest gdzieś między częściami do broni a kosturem.
Dobrze, że gram na easy to mnie krew nie zaleje i mój bohater może toczyć walki choćby w samych rajtuzach.
No nie da się ukryć - taki urok starych gier .
Btw., trochę nie rozumiem zarzutu o te beznadziejne zakupy. Jeśli chodzi o to, że mały wybór to należy brać pod uwagę w jakim czasie osadzone jest story.
Republika dopiero co dźwignęła się z konfliktu z Exar Kunem, a tu najazdy Mandalorian, i jeszcze Malak. A wcześniej Revan . Taris jest pod kwarantanną, więc w sklepach nie ma czego kupić. Istnieje tylko czarny rynek pod kontrolą Davika. Ewentualnie można coś znaleźć coś "special" robiąc szaber w apartamentach czy bazach Beków/Vulkarów.
Dantooine to farmerskie zad*pie, z Tatooine wszyscy co chcieli robić handel, ewakuują się - ruda rdzewieje . Manaan i kolejne planety dopiero mają więcej do zaoferowania.
System modyfikacji broni czy pancerzy jest prosty, ale spokojnie można zrobić sobie z tego całkiem dobry stuff uzupełniając całość implantami, które dają realne bonusy w walce. Zwłaszcza na najwyższym poziomie rozgrywki.
W segregowaniu ekwipunku masz przecież opcje, gdzie można sobie ustawiać by wyświetlało przedmioty tylko te związane z danym zadaniem, więc nie wiem w czym problem ? ... no chyba, że w wersji gry na fona tego nie ma, ale to już problem grających na fonie
Wszystko jest w wersji na telefon również, chodziło mi o zakupy i porównywanie ekwipunku już noszonego do tego, który chcemy zakupić. Nie ma żadnej informacji, czy dana broń jest mocniejsza od tego już posiadanej.
Trochę dziwne. No, ale granie na fonie też jest dziwne, także tego, potraktuj to jako ficzer
Dodatkowo w wersji na androida jest ta stacja na Yavin 4, to był dawno temu taki darmowy dlc dla wersji na x boxa. Można tam kupić od Rodianina specjalne przedmioty. Mało tego, ów jegomość skupuje od nas wszystko z kilkukrotnym przebiciem w porównaniu do pozostałych sklepikarzy. Można wręcz pokusić się o kupowanie itemków do włamywania za 60 kredytów i sprzedawanie mu za bagatela 160. Pan o nasyceniu rynku i redystrybucji dóbr nic nie słyszał, bierze każdą ilość. Tym samym można sobie uzbierać na np. zbroję Cassusa Fetta już we wczesnym etapie gry.
Tak, i gra o wysokie stawki w Pazaaka, więc można sporo wygrać, ale i przegrać 😜.
No i później, jak pojawią się przypadkowi turyści, znaczy Trandoshianie, i jak ich wybijemy, to gościu w ramach wdzięczności zaoferuje nam wyjątkowe rzeczy wprost z Yavin. Co prawda, po stawkach iście kosmicznych, ale kto nie zrobił oczu jak pinć złotych na widok Revanowego "Mantle Od The Force", czy " Heart Od The Dragon" ? (mogłem nazwy przekręcić, ale wiadomo o co chodzi)
Właśnie z rana przysiadłem i ukończyłem Kashyyyk w kilka godzin - szybki lot do ulubionego kramarza, sprzedałem wszystko co mi zalegało na Ebon Hawku i pyk 30k czystego zysku - a jakie przedmioty można tam kupić, cyberpunkowe zbroje, egzoszkielety, cyberwszczepy ze specjalizacją na wszystkie bronie palne, zbroje dla robotów i tarcze o niewyczerpanych ładunkach. Tego na x boxie nie miałem, obawiam się, że jak jeszcze trochę pogrzebię w handlu to złamię grę.
Brałem u niego egzoszkielet w wersji heavy, Revanowy red crystal który świetnie podbijał atuty razem z perłą smoka w mieczu świetlnym, i wraz z odpowiednio doposażonym w najdroższy pancerz, modyfikacje i implanty Canderousem w teamie, byliśmy nie do zatrzymania
A później, jak już odkryłem mody, i jeszcze rozgryzłem grę wiedząc jak robić i podmieniać skiny w grze, to zrobiłem sobie idealnego kotora
Pamiętam jak na x boxie "ciułałem" na zbroję Fetta - ja tam spędziłem z 60 godzin a grę zdałem w niespełna 6 dni, wakacje między pierwszą a drugą klasą liceum. Pamiętam, że robiłem rano kilka bułek z serem i pomidorem i dzbanek herbaty i tak do wieczora.
Odnośnie fabuły to totalnie zapomniałem o więzi mocy między naszym bohaterem a Bastillą - w nowym kanonie wypisz, wymaluj "diada mocy", fajny koncept.
Teraz procesuję się na Manaan, znów fabuła nie zawodzi, fajnie się słucha się skrajnie różnych opinii odnośnie konfliktu Jedi i Sithów.
Ładnie sobie pograłem w weekend, jak za starych szkolnych czasów "pękło" 10 godzin - wykonałem wszystkie zadania poboczne, darowałem sobie jednak sabak (gra mnie kantuje, pewnie też nie ogarniam niuansów rozgrywki, ale i ta sama w sobie nie porywa - koło "Gwinta" to nawet nie stało) oraz wyścigi ścigaczy - na xboxie bez problemu zaliczyłem wszystkie turnieje, ale na telefonie nie mam cierpliwości do sterowania. A i perspektywa dodatkowych kredytów za wygrane nie pociąga - wszystkie itemki sprzedawałem na stacji koło Yavin 4 ze średnim kursem skupu 160 % względem pozostałych gwiezdnych lombardów. Kupiłem wszystkie wartościowe bronie, zbroje, wszczepy i rękawice a jeszcze 40k kredytów mi zostało. Dopiero towar spod lady na Korribanie pozwolił mi na kolejne sensowne zakupy.
Tym samym po 35 godzinach gry ma drużynę nabitą sprzętem, jak dziad na czereśnie. Jestem już po Leviathanie i na deser zostawiłem sobie wspomniany matecznik Sithów.
cwany-lis napisał:
darowałem sobie jednak sabak (gra mnie kantuje, pewnie też nie ogarniam niuansów rozgrywki, ale i ta sama w sobie nie porywa - koło "Gwinta" to nawet nie stało)
-----------------------
Zawsze mnie zastanawiał fenomen tej gry (w sensie Gwinta). Jak to porównać do innych karcianek, to prosta jest, jak walenie cepem. I tak samo do tej pory nie ogarniam po co w ogóle są te rzędy
No ale w porównaniu do Pazaaka (nie Sabacca!) to pewnie lepsze, przynajmniej są obrazki
Gwint jest prosty, to fakt, może na początku stanowi miłe wyzwanie, ale tak w połowie drogi i zebraniu co lepszych kart nie stanowi żadnego problemu. Ale i tak z tych 140h ze 20 poświęciłem na puszcza nie łączonych ataków z rzędu o efekt kuli śnieżnej na pochybel XD
Trochę źle rozegrałem intrygi w akademii - wszyscy poszli do piachu, łącznie z synem Onasiego. Nie poszczułem Rektora uczelni CSM przeciwko swej uczennicy, przez co nie byłem w stanie wejść do jego prywatnej komnaty ... ale i tak w grobowcach Sithów podczas próby wykończyłem obu.
Na małym ekranie smartfona graficznie gra wypada bardzo dobrze - Dolina Lordów Sith ciągle prezentuje się zjawiskowo a korytarzowe mapki bronią się na komórce prostotą właśnie, idealną przy szybkiej i krótkiej rozgrywce na telefonie. Poza tym ja Kotora I i Ii ogrywałem na pierwszym x boxie sto lat temu na starym telewizorze crt marki sony. Teraz jak to widzę wszystko w hd to wydaje mi się estetyczne.
Na Rakata natomiast moja postać osiągnęła limit poziomów doświadczenia, szkoda, lubię w grach rpg robić postacie mocno op, które wraz z progresem niszczą wroga. W sumie owy niszczycielski poziom osiągnąłem, podczas ostatniej wizyty na stacji koło Yavin 4 kupiłem dwa kryształy po 20k za sztukę - dzięki nim takie Rancory padają po 2-3 ciosach.
Ależ fajnie się gra! Chyba w weekend ujrzę napisy końcowe. Potem tydzień przerwy i biorę się za Sith Lords!
"Trochę źle rozegrałem intrygi w akademii - wszyscy poszli do piachu, łącznie z synem Onasiego
Goood, goood. Let the hate flow through you !
W komnacie rektora o il pamiętam znajdziesz szaty Mistrza Sith, rękawice - ale nie jestem pewien, no i zapiski Uthara - są ważne, jeśli grasz po LS, dzięki nim możesz uratować syna Cartha, którego właśnie zaciukałeś
Jak grasz na easy level, to te niszczycielskie poziomy są całkowicie zbędne. Zero frajdy. Ale i tak podziwiam - grać w kotory na fonie. Ja tego nie rozumiem
Gram dla fabuły i szwendania się, że tak określę zaglądanie pod każdy kamyk w lokacjach.
A na telefonie gra się wygodnie, tylko polecam mieć jak największy wyświetlacz, mój model POCO ma maksimum cali, ledwo stoi na granicy bycia tabletem XD
Udało się, ponad 40 godzin wspaniałej przygody - sprawdziłem sobie oba zakończenia, kanoniczne - wiadomo, klasyka gatunku, brakowało tylko, by ktoś wręczył medal Zaalbarowi. Ale to po ciemnej stronie - losy naszych kompanów przypomniały mi Jade Empire, gdzie dochodzi do dysputy moralnej z antagonistą. W efekcie końcowym połowa drużyny jest za, połowa przeciw ... wiadomo jak to może się skończyć. Darth Revan to olbrzymi potencjał, gdyby to był kanoniczny finał to część druga miałaby kapitalne otwarcie. Walczyć nowym bohaterem ze swoim poprzednim growym alter ego, który teraz terroryzuje galaktykę.
Ale to nie Mass Effect, tylko jego prekursor, mimo upływu 20 lat gra się świetnie, aczkolwiek czuć upływ czasu. Sam się sobie dziwię, że jako licealista czułem taki ogrom świata w tej grze. Teraz mam wrażenie, że to tytuł idealnie zrobiony pod konsolę przenośną, pełen skromnych lokacji, korytarzy i kilku zadań pobocznych. Ale dzięki temu cały czas czuć progres w rozgrywce, idziemy do przodu i ogarniamy wątek główny przez 80% gry.
Wspaniała gra, fabuła i epoka pełna walk na miecze i bitew w kosmosie. Piękny kawałek historii w życiu niejednego fana. Nic dziwnego, że Revan jest ulubioną postacią fanów, skoro każdy sobie go sobie tworzył na swoje podobieństwo. A jak jeszcze grał nie znając spoilerów fabularnych to emocje związane z sensacyjnymi odkryciami tylko potęgowały uczucia związane z tą postacią.
No właśnie, sęk w tym, że to nie-kanoniczne, czyli po DS bardziej spina całość, i jest po prostu lepsze, logiczniejsze. Części drugiej, w której nowym bohaterem walczymy z Revanem by nie było, z prostej przyczyny. Raz, że Obsidian miał inny pomysł na sikłel (co po latach uważam za lepszy pomysł niż kontynuacja), dwa, że w roku 2011 mieliśmy "The Old Republic", a więc zakładam, że BioWare miało już pomysł jak Revana wpleść w tą historię (postać Jedi Knight`a z swtora należy traktować w kategorii gry po-kotorowej), poza tym, mniej więcej w tym samym czasie wyszło Karpysynowe "Revan", które wyjaśnia co takiego wydarzyło się po pierwszym "KotORze".
Inaczej mówiąc, nie było szans na taką kontynuację o jakiej wspominasz, sorry
Jak na ironię, to pierwszy "Mass Effect" miał być w zamierzeniach nową grą SW, taką, o jakiej myślało wcześniej BioWare, ale technicznie nie było to możliwe.
Winić jednak należy Karpyshyna , który miał świetny pomysł na Shepardowe-space-story, więc kiedy Bio zorientowało się, że mają nowe, lepsze uniwersum, to odpuścili Star Warsy na rzecz Żniwiarzy, za co jestem im niezmiernie wdzięczny
Karpyshyn człowiek-orkiestra, ale mam wrażenie, że do projektu "the Old Republic" został dokoptowany bez wcześniejszych konsultacji nad otoczką fabularną. Jego powieść "Revan" zdaje się łączyć niektóre wątki na siłę, jest pisana w pośpiechu (autor uczciwie przyznał, że "zapomniał" o Onasim(!)) i jest tylko spin-offem do gier, aczkolwiek wcale dobrze napisanym.