Star Wars Trilogy: The Empire Strikes Back
- Autorstwo: Ryder Windham
- Ilustracje:
- Ilustracja okładki:
- Tłumaczenie:
- Redakcja:
- Oryginalny tytuł: Star Wars Trilogy: The Empire Strikes Back
- Wydanie oryginalne: Scholastic, 1 października 2004
- Wydanie polskie:
- Objętość (oryg/pl): 235 stron
- Cena (oryg/pl): 6,99 USD
- Uniwersum:
- Rodzaj publikacji: Powieść młodzieżowa
- Seria powieściowa:
- Cykl wydawniczy:
- Projekt multimedialny: Imperium kontratakuje
- Nota wydawnicza
- Zawartość
- Recenzje
- Dodatkowe informacje
- Galeria
Nota wydawnicza (cholastic, 2004)
A long time ago
in a galaxy far, far away….
An Empire grows stronger.
A rebellion is threatened.
A young apprentice learns from a wise master.
An identity is revealed.
The journey takes a dark turn.
A long time ago
in a galaxy far, far away….
An Empire grows stronger.
A rebellion is threatened.
A young apprentice learns from a wise master.
An identity is revealed.
The journey takes a dark turn.
Recenzja Lorda Sidiousa
Adaptacja książkowa Imperium Kontratakuje wzbudziła we mnie dość mieszane uczucia. Mówię oczywiście o tej „dorosłej” Donalda F. Gluta. Z jednej strony było to przecież Imperium, z drugiej czegoś tam brakowało, może klimatu, może tłumaczenie psuło efekt. A może to, że filmy lepiej zgrały się w całość, niż ich książkowe wersje.
A dodajmy jeszcze to, że część dialogów bazowała na scenariuszu, w filmie jednak brzmiała trochę inaczej. I to nawet ważnych kwestii, jak choćby „Kocham Cię. – Wiem.”
Młodzieżowa wersja, powstała po prawie 25 latach od oryginału, pod wieloma aspektami jest lepsza.
Po pierwsze wszystkie dialogi brzmią już nie tylko tak jak w filmie, ale po nowemu. Dotyczy to także zmienionego dialogu Imperatora z Vaderem na DVD. To są w całości nowe teksty! Prawdą jest, że zmieniony tekst jest bliższy temu, co było w scenariuszu, niż temu co zostało w filmie. Ale poza tym dialogiem, wszystko inne jest wierne filmowi. I to właśnie jest najpiękniejsze.
Tym razem Ryder Windham nie popełnił żadnych błędów merytorycznych, mało tego ciekawie rozbudował psychikę bohaterów. Pogłębił ją, między innymi o wiedzę wynikającą z prequeli. Pojawia się tam myśl Vadera, który zastanawia się, co Obi-Wan mógł robić na Tatooine. Vader dodaje dwa do dwóch i wie, że Sokół Millennium uciekł z Tatooine zanim został pojmany przez Gwiazdę Śmierci. A i jeszcze jedno, żeby nie było niedomówień, w tym akapicie recenzji, jest więcej mowy o Tatooine, niż w tej książce. Windham wręcz po mistrzowsku operuje tą planetą, bo nie stara się pokazać „znanego wszystkim świata SW”, a jedynie w ten sposób bawi się psychiką Vadera, nawiązując delikatnie do prequeli. Można też znaleźć drobne nawiązania do EU, ale w Star Wars Trilogy: A New Hope były lepiej widoczne.
Na koniec stwierdzam, że to BARDZO DOBRA pozycja. Mimo, że młodzieżowa, niemniej jednak bije na głowę swoją „dorosłą” wersję. I czego by tu nie powiedzieć, gdyby nie nieszczęsny błąd w A New Hope, można by zaryzykować stwierdzenie, że młodzieżowe adaptacje wychodzą o wiele lepiej. Może dlatego, że były pisane później, niż te dorosłe, gdy filmy (w przypadku oryginalnej trylogii) już powstały lub były prawie ukończone (w przypadku prequeli). Szkoda tylko, że poza Atakiem Klonów, nic z tej serii nie zostało wydane w Polsce. Przy wydaniu trylogii na DVD, aż się prosiło właśnie o wydanie tych książeczek. Szkoda, że zarówno Egmont jak i Amber nie spróbowały wypuścić tego na rynek. Tym bardziej, że nowelizacji trylogii obecnie w sklepach można szukać ze świecą. I pamiętajmy, że to jest TESB, czyli nic dodać, nic ująć.
Ocena końcowa
|
Ogólna ocena: 9/10 Klimat: 10/10 Opis świata SW: 8/10 Rozmowy: 9/10 |
- W 2017 roku wydano na rynku brytyjskim wznowienie powieści, jednakże zostało ono poprawione i ukanonizowane względem tego wydania.
OCENY UŻYTKOWNIKÓW:
Aby wystawić ocenę musisz się zalogować Wszystkie oceny Średnia: 8,67 Liczba: 3 |
|
Lorn2005-07-14 20:26:27
Do Vader23: teoretycznie tak tylko to wygląda tak jakby pisarz wydał genialną książkę a potem pisząc słabszy sequel zmieniał poprzednika do poziomu drugiego dzieła... dla mnie to błąd!!
Vader232005-06-22 09:10:09
Do (OLD) JEDI MASTER: Moim zdaniem lepiej wprowadzac rozne poprawki, oby tylko nie za duzo. Przeciez dzieki temu calosc lepiej trzyma sie kupy...
Lorn2005-01-17 12:25:57
Profanacja i tyle.
Lorn2005-01-17 12:22:43
Jak dla mnie te wszystkie zmiany i poprawki w starej trylogii aby pasowała do nowej to beszczeszczenie świętości!!
dla mnie 4\10 (za projekt okładki)
Darth Phabious2004-12-28 21:07:20
Jeśli jest naprawdę tak, jak napisał Sidious(a dlaczego miałoby nie być), to książka zasługuje na 10/10