Autor: Praca zbiorowa Oryginalny tytuł: Star Wars Art: Comics Wydanie PL: brak Wydanie USA: Abrams Books 2011 Okładka: Dave Doorman Stron: 180 ISBN: 9781419700767 |
Recenzja Lorda Sidiousa
Album Star Wars Art: Visions to jedna z największych ciekawostek wydawniczych zeszłego roku. Dzieło, które może nie koniecznie trafia we wszystkie gusta, ale raczej się je zapamiętuje. Już przy okazji jego premiery mówiono o drugim, bardzo podobnym albumie, tak też powstał „Star Wars Comics”.
W warstwie wydawniczej, mamy powtórkę z „Star Wars Art: Visions”. Ten sam format, podobny dobór prac. Jednak, gdy popatrzymy na zawartość okazuje się, że do Wizji jednak temu albumowi bardzo daleko. Raczej jest bliższy The Art of Star Wars Comics: 100 Collectible Postcards no i przede wszystkim Panel to Panel (no i oczywiście Panel to Panel volume 2: Expanding the Universe).
Osobiście liczyłem na to, że teraz artyści komiksowi zaszaleją i pokażą nam wszechświat Gwiezdnych Wojen, taki jakim chcieliby go narysować, ale z powodów choćby kanonu, czy innych wymogów, nie mogą. Niestety ten album tego nie zawiera, koncentruje się w dużej mierze na istniejących szkicach. Dostaniemy tu bardzo dużo kadrów komiksowych, znanych nam już z produkcji Dark Horse’a. Czasem są to okładki, czasem pojedyncze rysunki, czasem kilka paneli. Jednak na szczęście nie jest to „Panel to Panel 3”, pozostaje jeszcze trochę „wizji”. Dużo z tych kadrów zaprezentowano w formie surowej, często czaro-białej, jeszcze przed nałożeniem tuszu czy kolorów. Zdarzają się też alternatywne i wcześniejsze wersje. To w pewien sposób ratuje album.
Ważne jest też to, że umiejętnie rozwiązano problem z większymi kadrami, które wystają poza jedną stronę. Owszem, łączenie nadal odcina nam fragment ilustracji, ale nie tylko postarano się to zminimalizować, to jeszcze w takich przypadkach na stronie poprzedzającej znajduje się miniaturka obrazka, tak by móc go ogarnąć w całości i móc dalej cieszyć się szczegółami.
Osobiście jestem trochę zawiedziony tym albumem. Może nie doborem czy jakością prac, te chyba są zdecydowanie bardziej jednorodne niż w „Art: Visions”, ale właśnie tym, że w dużej mierze to powtórki komiksów. Znajdzie się kilka perełek, acz nie jestem pewien, czy inwestycja w akurat ten album to dobry pomysł. Nawet na rynku są lepsze.
Ocena końcowa
|
Ogólna ocena: 7/10 Wydanie: 9/10 |
OCENY UŻYTKOWNIKÓW:
Aby wystawić ocenę musisz się zalogować Wszystkie oceny Średnia: 7,67 Liczba: 3 |
|