Topps
Topps jest jedną z niewielu firm wydających gadżety spod znaku Gwiezdnych Wojen, od dnia premiery „Nowej Nadziei”, aż do dnia dzisiejszego. W ich ofercie kart kolekcjonerskich nie mogło również zabraknąć produktów związanych z „Imperium kontratakuje”. W 1980 roku na rynek trafiały kolejno trzy zestawy kart powiązanych z tym filmem. Pierwsze dwa z nich miały po 132 karty i 33 nalepki, na których znajdowały się sceny z filmu. Trzeci zestaw liczył sobie 88 kart i 22 nalepki. Dzięki zwiększeniu liczby kart w zestawie w porównaniu do edycji z „Nowej nadziei”, liczba kart mimo mniejszej ilości zestawów była podobna. Jeszcze w tym samym roku firma Topps wydała kolejny zestaw kart z filmu, tym razem w większym formacie, zawierający tylko trzydzieści kart. Nie cieszył się on jednak tak dużą popularnością jak poprzednie. Na kolejne karty z „Imperium kontratakuje” przyszło nam czekać 15 lat. W 1995 roku bowiem do sprzedaży wszedł bowiem zestaw „Empire Strikes back Widevision” składający się ze 144 kart. Jak sama nazwa wskazuje, karty te nie były w standardowym, klasycznym formacie Topps, ale w poszerzonym formacie Widevision. Najnowszy zestaw wyszedł w tym roku, po kolejnych 15 latach, z okazji 30-lecia filmu. Jest to Widevision 3D, z którego przykładowe karty można zobaczyć poniżej.
Topps jest jedną z niewielu firm wydających gadżety spod znaku Gwiezdnych Wojen, od dnia premiery „Nowej Nadziei”, aż do dnia dzisiejszego. W ich ofercie kart kolekcjonerskich nie mogło również zabraknąć produktów związanych z „Imperium kontratakuje”. W 1980 roku na rynek trafiały kolejno trzy zestawy kart powiązanych z tym filmem. Pierwsze dwa z nich miały po 132 karty i 33 nalepki, na których znajdowały się sceny z filmu. Trzeci zestaw liczył sobie 88 kart i 22 nalepki. Dzięki zwiększeniu liczby kart w zestawie w porównaniu do edycji z „Nowej nadziei”, liczba kart mimo mniejszej ilości zestawów była podobna. Jeszcze w tym samym roku firma Topps wydała kolejny zestaw kart z filmu, tym razem w większym formacie, zawierający tylko trzydzieści kart. Nie cieszył się on jednak tak dużą popularnością jak poprzednie. Na kolejne karty z „Imperium kontratakuje” przyszło nam czekać 15 lat. W 1995 roku bowiem do sprzedaży wszedł bowiem zestaw „Empire Strikes back Widevision” składający się ze 144 kart. Jak sama nazwa wskazuje, karty te nie były w standardowym, klasycznym formacie Topps, ale w poszerzonym formacie Widevision. Najnowszy zestaw wyszedł w tym roku, po kolejnych 15 latach, z okazji 30-lecia filmu. Jest to Widevision 3D, z którego przykładowe karty można zobaczyć poniżej.