Oryginalny tytuł: Star Wars: The Clone Wars: Meet Ahsoka Tano Autor: Kirsten Mayer Zdjęcia: Lucasfilm Wydanie PL: --- Wydanie USA: Grosset & Dunlap 2008 Przekład: --- Stron: 32 |
Recenzja Lorda Sidiousa
Czytanka trochę w stylu Battle of Teth, autorka ta sama. Niestety tym razem zakłada, że dziecko nie musi być rozgarnięte, a już samo zdjęcie Ahsoki wywoła w nim spazmy szczęścia. Spójność fabuły trudno nazwać niesmacznym żartem. Zdjęcia pochodzą zarówno z pilota, jak i kilku odcinków serialu (związanych z Malevolence) i starają się jakoś ze sobą wiązać. Nie trzeba już dalej mówić, że całość jest bez składu i ładu. Przypomina dzieło kogoś, kto się zajmował reklamą, kto wyciągnął kilka najlepszych fotek i zrobił z nich folder reklamowy, a potem gdy już miało to iść do druku okazało się, że miała być to książeczka. I powstała, z tekstem wymyślonym na poczekaniu, ale to już nieistotny szczegół.
Jedynym aspektem wartym zauważenia jest fakt, że to Ahsoka jest narratorką tego opowiadania. Cóż, nie sprawia w nim wrażenia rezolutnej dziewczynki. Niestety trudno rezolutną nazwać także autorkę. Osobiście rozumiem, że pozycja jest kierowana do dzieciaków, ale jak każdej istocie ludzkiej, także i im, moim skromnym zdaniem, należy się odrobina szacunku. Wydaje mi się, że nie widać go w tym dziele, że zostało stworzone, bo autorka musiała coś wypłodzić. Fabularnie to dno, bo zupełnie nie wiadomo o co chodzi i co było zamierzeniem. Tylko dla osób chcących pooglądać zdjęcia z Ahsoką, reszta niech nawet dzieciakom tego nie kupuje.
Ocena końcowa
|
Ogólna ocena: 2/10 Jakość zdjęć: 5/10 Jakość informacji: 2/10 |
OCENY UŻYTKOWNIKÓW:
Aby wystawić ocenę musisz się zalogować Wszystkie oceny Średnia: 4,80 Liczba: 5 |
|
Jedi-Lord2009-07-16 01:45:43
Wreszcie jakis powazny konkurent dla "Uwazaj Jar Jar Binks"!