Komu Oscar za montaż efektów dźwiękowych i efekty specjalne?
Wiadomo już jakie filmy ubiegały się będą w tym roku o nominację do Oscara w kategoriach: Montaż Efektów Dźwiękowych i Efekty Specjalne.
Na obu listach znajduje się siedem tytułów. O nominację Amerykańskiej Akademii Filmowej w kategorii Montaż Efektów Dźwiękowych walczą: "Harry Potter i komnata tajemnic", "Władca Pierścieni. Dwie Wieże", "Raport mniejszości", "Spider-Man", "xXx", "Droga do Zatracenia" oraz "Byliśmy żołnierzami". Na liście z kandydatami do Oscara za najlepsze efekty wizualne znajdują się, podobnie jak na poprzednim wykazie: "Harry Potter i komnata tajemnic", "Władca Pierścieni. Dwie Wieże", "Raport mniejszości", "Spider-Man" i "xXx" oraz "Gwiezdne wojny: część II - Atak klonów" i "Faceci w czerni II".
Kategoria Montaż Efektów Dźwiękowych rządzi się swoimi własnymi prawami. Jeśli dwa lub trzy filmy otrzymają wymaganą liczbę głosów, automatycznie otrzymają nominację. Jeśli wymaganą liczbę głosów otrzyma tylko jeden film, to nagrodzony on zostanie nagrodą honorową. Jeśli żaden z filmów nie uzyska wymaganej liczby głosów, to nagroda w tej kategorii nie zostanie przyznana. W kategorii Efekty Specjalne nominację otrzymać mogą trzy tytuły.
KOMENTARZE (1)

Jakiś czas temu pisaliśmy o możliwościach Klonów w wyścigu po Oskary (więcej >>), ze względu na użycie technologii cyfrowej. Tymczasem pojawiła się jeszcze jedna opcja/sugestia. A mianowicie taka, że Klony mogą w sumie być nominowane w kategorii najlepszy film animowany (tę kategorię wprowadzono w tym roku, i za 2001 zwyciężył Shrek). Wg zasad Akademii film animowany to taki, który trwa co najmniej 70 minut, ma widoczne postaci, które są animowane, no i animacja to przynajmniej 75% czasu. Zatem co tu dużo mówić, AOTC praktycznie spełnia te kryteria. A skoro o Oskara w tej kategorii ubiega się „Stuart Malutki 2”, to czemu nie AOTC? Cóż czas pokaże.
KOMENTARZE (0)

Okazuje się, że „Atak klonów” spowodował ciekawą debatę w amerykańskiej Akademii Filmowej, tej która przyznaje Oskary. A wszystko poszło o to, że „Atak klonów” jest filmem cyfrowym, nakręconym bez użycia celuloidu. I to jest właśnie problem, czy coś takiego można uznać za film, skoro nie ma tam taśmy filmowej? Cała debata przekształciła się bardziej w debatę o przyszłość kina, niż ten szczególny przypadek. Bo o ile jeszcze w przypadku Klonów, film choć był nagrany potem na taśmę, o tyle III Epizod ma być wyświetlany jedynie na cyfrowych projektorach, ostatecznie żegnając się z taśmą filmową. Warto napomnieć, że jednym z argumentów przeciw technologii cyfrowej było stwierdzenie, że „robienie filmów cyfrowych jest tańsze”. Jeśli tak, to dlaczego Klony kosztowały mniej więcej tyle samo niż „Mroczne Widmo” a nie taniej? Czemu bilety na ten film nie były tańsze? Wspomniał o tym między innymi Meyer Gottlieb, prezes Samuel Goldwyn Films. Problem w tym, że mówienie, iż „technologia cyfrowa jest tańsza” jest absolutnie niemarketingowe. Wspominano też o dwóch poprzednich rewolucjach filmowych i ich wpływie na kino (o dźwięku i kolorze), oraz ludzi którzy dla kina pracowali (np. zwolnienia pianistów w kinach). Co prawda uznano, choć niejednomyślnie, że skoro film można oglądać, to taśma filmowa nie ma znaczenia, ale kto wie co tam w Hollywood jeszcze wymyślą.
KOMENTARZE (0)

26 czerwca odbyła się oficjalna amerykańska premiera filmu Faceci w czerni II, filmu który na ekrany amerykańskie wejdzie w środę 3 lipca (a polskie miesiąc później – 2 sierpnia). W filmie tym efekty specjalne to dzieło ILM – firmy Lucasa. Warto wspomnieć, że na premierze tego filmu obecny był Samuel L. Jackson. Inną sprawą jest to, że „Faceci w czerni II” zostali zakwalifikowani do grona filmów, które mają duże szansę w tym roku w wyścigu po Oskary w kategoriach technicznych (takich jak Oskar za Efekty Specjalne). W pierwszym półroczu za filmy które mają największe szanse na Oskary w tych kategoriach, oprócz „Facetów w czerni II”, uznano „Atak klonów”, „Spider Mana”, ”Raport Mniejszości” Stevena Spielberga z muzyką Johna Williamsa, ”Szyfry wojny” oraz „Króla Skorpiona”, w którym współautorem scenariusza jest Jonathan Hales. Tylko w tych dwóch ostatnich, efekty specjalne nie są dziełem ILMu. Więc jak na razie ILM ma duże szanse. Trudno w tej chwili mówić o filmach z następnego półrocza, ale na pewno do tego grona dołączą trzy kontynuację – Star Treka, Władcy Pierścieni i Harry`ego Pottera z tym, że w tej ostatniej efekty znów będą dziełem ILMu. Czy w końcu po wielu latach ILM znowu dostanie Oskara za efekty, a nie jedynie za wkład w rozwój (te Oskary nie są rozdawane na normalnej ceremonii). Zobaczymy.
KOMENTARZE (0)

Amerykańska agencja aktorska Creative Artists Agency na dwa dni przed ceremonią rozdania Oskarów, zamieściła ogłoszenie w którym gratulowała swoim sławnym klientom nominacji Oskarowych. Problem w tym, że większość z tych klientów nie dostała nominacji. Na liście nominowanych wg agencji znaleźli się Ewan McGregor za Moulin Rouge! oraz Marton Csokas, wcielający się, a właściwie udzielający głosu Arcyksięciu Poggle the Lesser w "Ataku klonów". Csokas dostał nominację za Władcę Pierścieni, który przyniósł nominację także Viggo Mortensenowi i Liv Tyler. Ponadto nominowali byli między innymi John Goodman i James Coburn. Agencja została mocno skrytykowana za te ogłoszenie, aczkolwiek na razie nikt nie skomentował tej sytuacji.
KOMENTARZE (0)

W Ostatnim numerze tygodnika "Wprost", na stronie 108 (tekst pt. "Oscar krzepi" zaczyna się na stronie 106) jest ramka. W niej możemy przeczytać "Przepis na Oscara". Są to informacje jak zrobić film, który zdobędzie Oscara :). Według "Wprost" muzykę do Oscarowego filmu, jeśli jest on fabularny powinien skomponować John Williams (w filmie animowanym - A. Manken, J. Barry i E. Morricone w filmie epickim). Jest też zamieszczone malutkie zdjęcie Johna Williamsa obok.
KOMENTARZE (0)

Niestety w tym roku żaden z nominowanych ludzi powiązanych z "Gwiezdnymi Wojnami" nie odniósł sukcesu. Ale SW zostało wspomniane, przy prezentacji muzyki, gdzie przez chwilę zagrano fragment ścieżki dźwiękowej. Ponadto dwukrotnie podziękowano Skywalker Sound - przy oskarze dla najlepszego monatażu dźwięku dla Pearl Harbor oraz przy najlepszym animowanym filmie krótkometrażowym dla filmu "For the Birds" - który był u nas wyświetlany przed "Potworami i spółką".
KOMENTARZE (0)

Jednym z dyrygentów i twórcą oprawy muzycznej tegorocznej ceremonii wręczenia Oscarów został John Williams.
Funkcję tę Williams sprawował będzie po raz trzeci. Po raz pierwszy twórca nadzorował oprawę muzyczną rozdania nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej w 1972 roku, po raz drugi trzy lata później w czasie 48. ceremonii rozdania Oscarów. W tym roku drugim dyrygentem został Mark Watters.
To wielki zaszczyt móc prowadzić orkiestrę w roku, kiedy ceremonia wręczenia Oscarów po raz pierwszy odbędzie się w Kodak Theatre - powiedział Williams, który w tym roku otrzymał dwie nominacje Akademii. Jedną za muzykę do "Harry`ego Pottera i kamienia filozoficznego", drugą za muzykę do filmu "A.I. - Sztuczna inteligencja".

KOMENTARZE (0)

Jakąś godzinę temu w Samuel Goldwyn Theater w Los Angeles ogłoszono nominacje do tegorocznych Oscarów, nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej. Najwięcej, bo aż 13 nominacji, zdobył obraz Petera Jacksona "Władca pierścieni: Drużyna pierścienia".
Dla nas interesujące jest to, że John Williams dostał aż dwie nominacje! Za muzykę do filmu "A.I. Sztuczna Inteligencja" i "Harry Potter i kamień filozoficzny".
Wśród nominowanych twórców efektów specjalnych do : "A.I. Sztucznej Inteligencji" znalazł się także Dennis Muren (Muren nie robił efektów tylko w TESB, a w pozostałych epizodach maczał palce ;)
Kolejna osoba to Gary Rydstrom nominowany za montaż efektów dźwiękowych w filmie "Potwory i spółka" (Monsters Inc). Gary poprzednio był nominowany za The Phantom Menace.
KOMENTARZE (0)

Znani są już pierwsi zdobywcy tegorocznych Oscarów, uhonorowani za pionierskie techniczne dokonania w dziedzinie światowej sztuki filmowej. Uroczyste wręczenie nagród odbędzie się 2 marca w Beverly Wilshire Hotel, w Los Angeles. Wśród pierwszych laureatów Oscarów`2002 jest między innymi Tomlinson Holman za specjalny system nagłośnienia. Tomlinson Holman pracował nad takimi filmami, jak: "Powrót Jedi" oraz "Indiana Jones i świątynia zagłady". Cały artykuł znajduje się na stronie Interii...
KOMENTARZE (0)

"Mroczne Widmo" bez Oskarów :(. Niestety we wszystkich kategoriach, w których TPM był nominowany, Akademia nic mu nie przyznała.
KOMENTARZE (2)

Jak wszystkim już wiadomo film Georga Lucasa "Gwiezdne Wojny Częśc I: Mroczne Widmo" jest nominowany przez Ameryką Akademię Filmową do nagrody "Oscara", ale konkurencja czuwa i nominowała TPM do nagrody "Złotych Malinek '99", czyli najgorszego filmu ubiegłego roku i w dodatku przewaga jest spora. Co z tego wyniknie sami zobaczymy.
KOMENTARZE (1)