TWÓJ KOKPIT
0

Starfighter (film) :: Newsy

NEWSY (21) TEKSTY (0)

NASTĘPNA >>

Zdjęcia do „Starfightera” zakończą się w grudniu

2025-11-01 08:46:27

Jeśli wierzyć serwisowi Hollywood North Buzz to zdjęcia do „Star Wars: Starfighter” potrwają jeszcze do grudnia 2025. Wspominają także o tytułach roboczych filmu – „Kyber Mist” oraz „Kitbash”. O tym pierwszym już słyszeliśmy, więc może coś się zmieniło, ewoluowało.



Tymczasem Aaron Pierre, który dołączył do obsady filmu, udzielił wywiadu magazynowi Esquire, w którym mówił o swoim angażu do filmu. Oczywiście w samych superlatywach, bo to spełnienie marzeń, coś tak nieziemskiego jak lot na księżyc. Bardzo zapewniał, że na planie da z siebie wszystko, bo uwielbia sagę. Będzie pracował do ostatniego tchu, jeśli będzie trzeba.

Podobnie nie był w stanie skończyć nad zachwytami nad Shawnem Levym. Wspominał także, że dla niego pierwszy kontakt z „Gwiezdnymi Wojnami” to zobaczenie „Mrocznego widma”. Aaron miał wtedy pięć lat i to było niesamowite, zostawiające piętno na całe życie wydarzenie. Jego zdaniem Levy doskonale czuje ten ciężar i możemy spodziewać się tu czegoś podobnego.

Natomiast na premierę musimy poczekać aż do 2027.

Z innych plotek, podobno „Rogue Squadron” jeszcze nie został zastąpiony przez ten film i obecnie trwają dyskusje, czy to nie powinien być jednak serial. Źródło tych rewelacji jednak nie ma na razie żadnych sukcesów, więc chyba to tylko ślepy strzał.
KOMENTARZE (3)

„Nowa nadzieja” w IMAX

2025-10-30 20:05:55

O tym, że „Nowa nadzieja” wróci do kin z okazji 50-lecia w 2027 już wiemy. Teraz jednak doszedł jeden bardzo istotny szczegół. Film pojawi się na ekranach IMAX.



IMAX przygotował prezentację, która pokazuje aktualny rozwój firmy oraz plany na przyszłość. Wśród nich znajduje się też rozpiska filmów, które trafią do IMAX w latach 2026 i 2027. W 2026 zaskoczenia nie ma, zobaczymy między innymi nowego „Avatara”, nową „Narnię”, nową „Diunę”, kolejnych „Avengersów”, jeszcze jedne „Igrzyska śmierci” czy piąte „Toy Story”. Do tego oczywiście jeszcze rebooty i pojedyncze nowości jak „Odyseja” czy „The Mandalorian and Grogu”.

Dużo ciekawszy jest rok 2027. Będą sequele – „Batman”, „Jak wytresować smoka”, „Minecraft”, „Frozen”, ale też nowości jak „Children of Blood and Bone” (pierwotnie projektem zajmował się Lucasfilm), „Star Wars: Starfighter”. No i powrót jednego filmu z okazji 50-tej rocznicy. Nie byle jakiego, to „Nowa nadzieja”.

Sama prezentacja znajduje się tutaj. Szczegółów nie ma, tylko lista filmów.

Słyszeliśmy, że trwa odświeżanie oryginalnych taśm (lub tego, co z nich zostało). Nie wiadomo, czy zostanie uszanowane życzenie autora, czyli George’a Lucasa by zaprezentować poprawioną wersję (ostatnie większe poprawki miały miejsce przy wydaniu blu-ray), czy do kin trafi oryginalna kopia, czy być może jeszcze jakiś inny montaż.

Według wcześniejszych zapowiedzi, „Nowa nadzieja” ma zadebiutować w kinach 30 kwietnia 2027. Na miesiąc przez „Starfighterem”.
KOMENTARZE (3)

Fani chcą „The Hunt for Ben Solo”

2025-10-27 20:27:35

W Disneyu mają przewalone. Po dwóch latach prac nad filmem, w momencie gdy Lucasfilm miał nawet ukończony scenariusz (co nie jest normą w tej firmie), włodarze Disneya postanowili zamknąć temat filmu „The Hunt for Ben Solo”. Wydawało się, że temat umarł, zwłaszcza, że dotychczas nawet nie ujrzał światła dziennego, nie pisano o nim w mediach, nie było plotek, czy spekulacji. Nikt na to nie czekał, bo prawie nikt o tym nie wiedział. Acz Adam Driver postanowił wyciągnąć temat na jaw. Pomógł mu przy tym Steven Soderbergh, o projekcie zrobiło się głośno. I choć sporo osób nie czuje sentymentu do trylogii sequeli, mówiąc delikatnie, to jednak Ben Solo ma całkiem spore grono wielbicieli. Ci nabrali wiatru w żagle i się zaczęło.

Po pierwsze, jak ktoś sobie pracuje w Burbank w siedzibie Disneya, to nie może wyjść z budynku. Bo po pierwsze porozwieszano plakaty, po drugie latał tam samolot z banerem nawołującym do nakręcenia filmu. A nawet jak ktoś z Kalifornii poleci sobie do Nowego Jorku, to na Times Square też jest wykupiona reklama. Można by powiedzieć, że to dobrze zaplanowana i zorganizowana akcja. Zobaczymy, czy przyniesie skutek. Na razie za to jest parę zdjęć.







Najbliższy projekt związany z sequelami to „Starfigter”, który aktualnie jest kręcony, a premiera jest przewidziana na 2027. Zobaczymy czy #THBS odniesie lepszy skutek niż #MakeSolo2Happen.
KOMENTARZE (12)

Mia Goth o „Starfighterze”

2025-10-16 16:15:39



Aktorka Mia Goth promuje właśnie swój najnowszy film „Frankenstein” w reżyserii Guillermo del Toro. Przy okazji udzieliła wywiadu Elle. Mówiła tam przy okazji o swoich kolejnych projektach, czyli „Odysei” Christophera Nolana i „Star Wars: Starfighter” Shawna Levy’ego.

Powiedziała, że praca nad tym ostatnim filmem jest naprawdę intensywna, ale podoba się jej to. Stawiają jej wymagania większe niż kiedykolwiek wcześniej. Dodała też, że to samodzielny film, nie jakiś prequel. Osobna historia z nowymi bohaterami. Zaś scenariusz jej zdaniem jest wspaniały, naprawdę dobry.

Shawn Levy podczas castingu powiedział jej wprost, że potrzebuje kogoś, to wejdzie w rolę szwarccharakteru, który jest kompleksowy, zaciekły, ale to też nowa postać w uniwersum. Mia zaś jest jedyna w swoim rodzaju, nie ma aktorek w stylu Mii, jest tylko ona.

Tak gwoli przypomnienia, to przez Mią Goth Levy chciał zatrudnić Mikey Madison, ale to nie wyszło.

Z innych ciekawostek, Suttirat Anne Larlarb odpowiada za kostiumy do „Starfightera”. Wcześniej pracowała choćby nad serialem „Obi-Wan Kenobi”, ale ma też doświadczenie w kinie. Choćby: „Slumdog. Milioner z ulicy” „Nie czas umierać” (z bondowskiego cyklu) czy „Steve Jobs”.

Zdjęcia do „Starfightera” trwają. Premiera jest planowana na 2027.
KOMENTARZE (4)

Mara Jade, Rey i inne plotki o „Starfighterze”

2025-09-29 21:35:09

John Rocha w najnowszym wydaniu swojego podcastu rozmawiał z Jeffem Sneiderem między innymi o „Gwiezdnych Wojnach”, a dokładniej o filmie „Starfighter” Shawna Levy’ego. Rozmowa może nie specjalnie się kleiła na ten temat, ale Rocha podsumował to, co wiemy na temat tego filmu, dodając pewne szczegóły. Na ile była to spekulacja, a na ile przeciek, trudno stwierdzić. Sneider przyznał, że za bardzo nie zna fabuły filmy, ale z grubsza to co mówi Rocha tak właśnie wygląda.

Przejdźmy zatem do szczegółów. Po pierwsze bohater, którego gra Flynn Gray ma być czuły na Moc. W dodatku jego matka, którą ma zagrać Amy Adams ma być Jedi. Ryan Gosling nie wyczuwa Mocy, ale dostanie misję od matki, by chronił jej syna przez złoczyńcami. Nie jest znane powiązanie między bohaterem Goslinga a chłopcem, nie wiadomo czy to wujek, czy jakiś przypadkowy ochroniarz.

Podcast Rochy można obejrzeć niżej.



Z pytań otwartych pozostaje to, skąd się wzięła postać Amy Adams? Czy jest ona już uczennicą Rey, czy może jakimś niedobitkiem z Akademii Luke’a? A może jeszcze Ahsoka kogoś wyszkoliła. Są tu dwie teorie, które krążą po sieci. Jedna mówi, że Amy Adams to kanoniczna Mara Jade, a dzieciak to syn Luke’a. Druga mówi, że postać Amy Adams to kolejna ocalała z rozkazu 66, ale patrząc na to, że akcja dzieje się po „Skywalker. Odrodzenie” to raczej mało prawdopodobne.

Inne spekulacje mówią o końcówce. Czy Ryan dostarczy chłopaka do Rey, czy też może w finale filmu Rey się pojawi i pomoże pokonać czarne charaktery? Zobaczymy. Jak wcześniej sugerowano jej obecność, tak teraz zapadła cisza. Natomiast sama Daisy Ridley w zeszłym tygodniu była we Włoszech, co prawda w Toskanii, a nie na Sardynii, ale dla niektórych to wystarczający dowód.



Z teorii związanych z Rey pojawia się jeszcze jedna. Że chłopak będzie jej padawanem w filmach Simona Kinberga. Zobaczymy.

Zdjęcia do “Starfightera” właśnie trwają. Premiera jest oczekiwana 28 maja 2027.
KOMENTARZE (12)

Więcej zdjęć z planu „Starfightera”

2025-09-19 18:18:56

Wczoraj informowaliśmy o zdjęciu, które wrzucił Shawn Levy. Pochodziło ono z planu „Starfightera”, a oznaczone było z Sardynii. Na razie trwają jeszcze rozważania gdzie dokładnie na Sardynii jest to kręcone - sprzeczne doniesienia twierdzą, że jest to blisko Isola Rossa, inne wspominają o Costa Paradiso. Pewnie niedługo poznamy więcej szczegółów, gdy fani ruszą na poszukiwania. A tymczasem mamy mały wyciek zdjęć z planu.


KOMENTARZE (6)

Zdjęcie z planu „Starfightera”

2025-09-18 07:29:31

O tym, że zdjęcia do filmu „Star Wars: Starfighter” ruszyły niedawno, wiemy. Ale teraz reżyser postanowił nam o tym przypomnieć, wrzucając na swój Instagram zdjęcie z planu.



Pozują mu Ryan Gosling oraz Flynn Gray. Ciekawostką jest to, że zdjęcie jest oznaczone jako powstałe na Sardynii, sam reżyser zaś wspomina o Morzu Śródziemnym. Może zatem wieści o zmniejszeniu StageCrafta i większej ilości realnych planów okazują się prawdziwe. Oby.

Minus jest taki, że na „Starfightera” musimy sobie jeszcze poczekać aż do 2027.
KOMENTARZE (11)

Mniej Volume więcej kostiumów… tak chodzi o „Ahoskę”

2025-09-02 21:18:49

Jak pamiętamy prawie dwa lata temu zmarła Shawna Trpcic , która pracowała przy kostiumach do „Ahsoki” i innych seriali Mandoverse. W drugim sezonie zastąpiła ją Sammy Sheldon Differ.

Sammy jest bardziej znana z kina niż z telewizji czy streamingów. Projektowała kostiumy do filmów takich jak „V jak vendetta”, „X-men: Pierwsza klasa”, „Gwiezdny pył”, „Ex Machina”, „Gra tajemnic”, „Anihilacja”, „Ant-man” czy „Jurassic World: Odrodzenie”.

Nie ujmując nic Shawnie, ale to nie ta liga produkcji. Trpcic głównie zajmowała się projektowaniem dla telewizji i streamingu. Więc ta informacja może brzmieć trochę dziwnie, ale jest bardzo zgodna z tym, co całkiem niedawno mówił Dave Filoni.

Drugi sezon „Ahsoki” to będzie zupełnie inna produkcja, nie chodzi nawet o fabułę, ale o sposób jej kręcenia. Przede wszystkim koniec ze StageCraft. Volume jest fajny, pozwala filmowcom na wiele, ale obecnie Filoni i Jon Favreau dość dobrze rozumieją tę technologię i jej ograniczenia. Wbrew oczekiwaniom nie rozwiązała wszystkie, a wprowadziła dodatkowe problemy. Teraz obaj panowie robią krok wstecz, a kierunek wyznaczył tu trochę „Andor”, który postawił na prawdziwe plany w rzeczywistych sceneriach.

Dave Filoni mówi, że nie jest to koniec StageCrafta, a raczej ograniczenie go. Wiedzą, gdzie najlepiej się sprawdza, wiedzą też gdzie sprawdza się niebieski ekran. To wszystko narzędzia, które filmowcy mogą używać i powinni znać, ale powinni też po nie sięgać w przemyślany sposób. Dlatego „Ahsoka” jest kręcona w Londynie, będzie też tam więcej zdjęć na lokacjach i w zbudowanej scenografii. To samo ma dotyczyć zarówno „The Mandalorian & Grogu” jak i „Starfightera”.

Oznacza to jeszcze jedno, studio w Los Angeles, gdzie powstawały seriale z Mandorverse idzie w odstawkę. Nie będzie potrzebne. Dla nas znaczy to także mniej przecieków, bo stamtąd faktycznie robiono całkiem wiele zdjęć, które wylądowały w sieci.

Na drugi sezon „Ahsoki” musimy poczekać mniej więcej jeszcze rok.
KOMENTARZE (6)

Mara Jedi, Gosling Jedi z żoną i inne teorie o „Starfighterze”

2025-09-01 21:11:13

Oficjalne ogłoszenia dotyczące „Starfightera” mamy już za sobą. Teraz pora na to, co donosi Internet. A jest tu tego sporo, wiele plotek się wzajemnie wyklucza. Jednym ze źródeł jest Daniel RPK Ritchtman. Wiemy, źródło raczej mało wiarygodne, ale tym razem może być trochę inaczej. Przede wszystkim dlatego, że on jako pierwszy opisał fabułę tego filmu mówiąc o ratowaniu / niańczeniu 15-letniego chłopca. Obsada zdradza, że sporo z tego, może być prawdą.



Plotka Richtmana to kolejna niespodzianka w obsadzie. Podobno na krótko ma wystąpić w filmie Eva Mendes, która ma zagrać rolę żony bohatera granego przez Ryana Goslinga. Aktorka ta pojawia się bardzo rzadko na ekranie, a prywatnie jest żoną Goslinga.

Reszta plotek pochodzi z innych źródeł i to już jest jazda bez trzymanki. To często wymysły, domysły, a nawet oczekiwania. Jedno z nich mówi, że Amy Adams miałaby zagrać Marę Jade. Natomiast jeśli chodzi o jej rolę, to sieć zastanawia się, czy w ogóle ją zobaczymy dużo na ekranie, czy raczej w jakiś wspomnieniach. Bo podobno rodzice głównego chłopca mają nie żyć. Więc może zginie na początku, albo pojawi się w jakiś wspomnieniach.

Natomiast jeśli chodzi o rolę Goslinga to są dwie plotki. Jedna miałby grać Jedi… Przypominamy, w tym filmie miała gdzieś pojawić się Rey, zobaczymy ile z tego zostanie. Druga plotka mówi, że nie, gdyż Mocy ma być tu mało. Tytuł zobowiązuje, a „Starfighter” podobno wykorzystuje elementy scenariusza filmu „Rogue Squadron” Patty Jenkins. Znów ile w tym prawdy a ile legend sieciowych, nikt nie wie.

Wiemy za to, że zdjęcia trwają i możemy spodziewać się większej ilości lokacji niż było to standardem w serialach. Szczegółów niestety brak. „Starfighter” zadebiutuje w kinach w 2027.
KOMENTARZE (8)

Claudio Miranda operatorem „Starfightera”.

2025-08-30 08:35:04

Jak doskonale wiemy, zdjęcia do „Starfightera” Shawna Levy’ego właśnie się rozpoczęły. Poznaliśmy kluczową obsadę, ale teraz powoli odkrywamy kolejne karty. Twórcą zdjęć do filmu jest Claudio Miranda.

Twórca ten przede wszystkim jest kojarzony z Josephem Kosinskim, z którym współpracował przy „Tron: Dziedzictwo”, „F1”, „Niepamieć”, „Tylko dla odważnych” czy „Top Gun: Maverick”. Robił zdjęcia także do filmów takich jak „Życie Pi” czy „Kraina Jutra” oraz „Ciekawy przypadek Benjamina Buttona”. Pierwszy o jego angażu wspomniał Jeff Sneider, ale Levy potwierdził tę informację na X.



Sneider dodatkowo napisał, że Amy Adams zagra matkę postaci granej przez Flynna Graya. Możliwe zatem, że plotki fabularne o kolejnym dziecku i jego opiekunie w kosmosie się sprawdzą. Zaś o roli matki słyszeliśmy już wcześniej, kiedy Sarah Snook odmówiła zagrania jej.

Z innych wieści, dziś zaczyna się formalnie Destination D23, więc może jeszcze jakiejś dodatkowej informacji o tym filmie się dowiemy? Jak nie to trzeba będzie czekać na premierę aż do 2027.
KOMENTARZE (5)

Pierwsze zdjęcie ze „Star Wars: Starfighter”

2025-08-28 21:41:00

W ramach zainaugurowania produkcji filmu „Star Wars: Starfighter” oficjalna opublikowała pierwsze zdjęcie na którym są widoczni Ryan Gosling i Flynn Gray. Podano również trochę więcej informacji na temat obsady filmu.

Wcześniej wiedzieliśmy już, że w filmie zagra Ryan Gosling, Mia Goth i Matt Smith. Teraz dołączył do nich właśnie widoczny na zdjęciu Flynn Gray oraz Aaron Pierre, Simon Bird, Jamael Westman, Daniel Ings i Amy Adams. Na razie nie wiadomo jeszcze w jakich rolach zostaną obsadzeni, choć możemy mieć nadzieję, że więcej szczegółów poznamy podczas D23 odbywającego się w ten weekend.

Film wyreżyseruje Shawn Levy, który wraz z Kathleen Kennedy będzie również jego producentem. Wśród producentów wykonawczych znajdzie się Ryan Gosling, Dan Levine, Mary McLaglen i Josh McLaglen. Scenariusz do filmu natomiast napisał Jonathan Tropper.



Premiera filmu zapowiedziana jest na 28 maja 2027.
KOMENTARZE (11)

Matt Smith nie wie czy gra w „Gwiezdnych Wojnach”

2025-08-22 18:55:02

Matt Smith promuje właśnie swój najnowszy film – „Złodziej z przypadku” w reżyserii Darrena Aronofsky’ego. Wraz z grającą w tym obrazie Reginą King udzielił wywiadu kanałowi Extra. Oczywiście głównie mówią o nowym filmie, ale padło też pytanie o „Gwiezdne Wojny”, a dokładniej „Starfighter” Shawna Levy’ego.

Matt Smith w bardzo ciekawy sposób unika odpowiedzi na pytanie, czy jest zaangażowany w produkcję. Przypomina, że już raz był zaangażowany i nic z tego nie wynikło. Jego rola w „Skywalker. Odrodzenie” została wycięta, więc trudno się dziwić, że mówi, iż nie wie, czy jest. Można to zobaczyć tutaj, mniej więcej po 6 minutach 45 sekundach wywiadu.



O jego angażu donosił Deadline. Potwierdził to także Jeff Sneider, który przyznał, że Smith będzie grać czarny charakter, ale nie będzie posługiwać się mocą. To będzie raczej jakiś generał, czy dowódca.

Już w przyszłą sobotę odbędzie się Destination D23, gdzie zaplanowana jest prezentacja nadchodzących produkcji Disneya. Zobaczymy, czy wspomną coś o „Starfighterze”.
KOMENTARZE (5)

Matt Smith dołącza do ekipy „Starfightera”

2025-08-06 16:25:41

Zgodnie z obietnicą złożoną przez Jeffa Sneidera rozpoczyna się sezon newsów o obsadzie „Starfightera”. Jak donosi Deadline właśnie do obsady dołączył Matt Smith.



Na tę chwilę Lucasfilm ani przedstawiciele Smitha nie skomentowali tego. Deadline nie podaje też żadnych dodatkowych szczegółów, z wyjątkiem tego, że Smith ma zagrać jeden z czarnych charakterów w filmie. Drugim szwarccharakterem jest postać grana przez Mię Goth. A ich przeciwnikiem będzie Ryan Gosling.

Shawn Levy obecnie spotyka się z wieloma aktorami, casting trwa w najlepsze. Zdjęcia do „Starfightera” powinny ruszyć w przyszłym miesiącu.

Matt Smith jest obecnie najbardziej znany jako książę Daemon Targaryen z serialu „Ród smoka”, ale fani SF kojarzą go także jako doktora („Doctor Who”). Grał też choćby w serialu „Crown” czy filmach: „Terminator: Genisys”. Był też powiązany z „Gwiezdnymi Wojnami”, gdzie podobno miał grać w „Skywalker. Odrodzenie”. Coś było na rzeczy, o czym więcej przeczytacie tutaj. Nie znamy szczegółów i nie trafił do ostatecznego filmu, ale tam był jakiś zamysł z jego rolą (może młody Palpatine, może Syn). Oby miał więcej szczęścia ze „Starfighterem”.
KOMENTARZE (8)

Roboczy tytuł filmu „Starfighter” i kilka innych wieści

2025-07-30 19:17:27

Niestety sezon ogórkowy w pełni i dodatkowo posucha. Więc dziś tylko mała ciekawostka, ale ogólnie bez znaczenia, a w dodatku nie wiadomo czy prawdzia. Otóż Nexus Point News twierdzi, że mają nowe informacje na temat filmu Shawna Levy’ego, czyli “Star Wars: Starfighter”. Nic szczególnie istotnego, ale zawsze.

Otóż ich zdaniem film roboczo jest nazwany „Kyber Mist”, a firma, która powstała by wyprodukować ten projekt to Blue Mist Productions. Tytuły i nazwy te nie mają większego znaczenia, acz czasem zdarza się w pewien sposób chcą coś nam przekazać. Używa się ich głównie na planie, by nie zdradzać niewtajemniczonym, co to za produkcja. Osoby wtajemniczone i tak potem to szybko odkrywają, ale przynajmniej część gapiów zostanie ograniczona.

Drugą ciekawostką jest to, że Nexus twierdzi, iż znają jeszcze jeden tytuł roboczy. To „Cosmic Doom”. Ich zdaniem chodzi o film Taiki Waititiego. Firma produkująca obraz w tym przypadku ma się nazywać Ghost Truck 6. Na ile to prawda zobaczymy, ale jeśli chodzi o film Waititiego to dawno na jego temat nic nie słyszeliśmy, więc jeśli faktycznie ta nazwa dotyczy tej produkcji (Nexus mógł strzelać lub coś pomylić). Cóż, pozostaje czekać na rozwój sytuacji. Może to przecież dotyczyć równie dobrze filmu o Rey lub Pierwszym Jedi, nie mówiąc już o filmie z Dave’a Filoniego. Cóż z końcem sierpnia odbędzie się Destination D23, może wówczas coś zasugerują.

Dodajmy, że samo Nexus na razie nie ma dobrej sprawdzalności. Pisali, że Dacre Montgomery może dołączyć do „Starfightera”, ale cóż Tomasz Kot też może dołączyć, podobnie jak większość aktorów. Tak więc jeśli nazwy produkcyjne też zmyślili, to można sobie ich jako źródło odpuścić.

Pozostając jednak w temacie innych filmów. Jedna ciekawostka, otóż Rian Johnson, który wielokrotnie zaprzeczał, że jego trylogia została skasowana i zapewniał, że nad nią pracuje lub wróci do pracy jak tylko skończy z serią „Na noże”, udzielił małego sprostowania. Po pierwsze jego trylogia nie jest skasowana i co ważniejsze nie może być skasowana. Bo żeby coś było skasowane, to musiałby coś mieć, a na razie nie ma nic. Wymienił kilka pomysłów z Kathleen Kennedy i temat umarł. Jakby co, Rian jest gotów wrócić, ale ma też własne projekty, może kiedyś. Za to pochwalił przy tym J.J. Abramsa za „Skywalker. Odrodzenie”, mówiąc, że poszedł w jego ślady i odrzucił, to co było w poprzednim filmie, by spróbować czegoś innego. Rian twierdzi, że efekt mu się bardzo podoba.

I jeszcze jedna rzecz jeśli chodzi o „Starfightera”. Otóż Jeff Sneider twierdzi, że trwają testy aktorów i pewnie w ciągu miesiąca, czegoś się dowiemy. Cóż, z całym szacunkiem dla Sneidera, tym razem mógł to napisać Daniel RPK Richtman, bo patrząc na to, że zdjęcia mają zacząć się we wrześniu to dokładnie tak powinna wyglądać sytuacja.

„Starfighter” zobaczymy jednak dopiero w 2027, wcześniej czeka nas „The Mandalorian & Grogu”.
KOMENTARZE (6)

Beau Willimon o pracy nad filmem o świcie Jedi

2025-07-15 17:23:33


Beau Willimon, jeden ze scenarzystów „Andora”, który także pracuje nad filmem Jamesa Mangolda o pierwszym Jedi, przyznał niedawno (promując serial), że prace nad scenariuszem trwają i posuwają się do przodu. Obecnie mają jeszcze sporo czasu przed sobą, a Willimon robi wszystko by koncentrować się na tej robocie. To jest dla niego najważniejszy priorytet. Jedyne, co mógł zdradzić, to fakt, że robią postępy.

Pewnie dlatego, Tony Gilroy sprawiał wrażenie, gdy mówił o innych projektach Lucasfilmu, że film Mangolda jest bliżej niż dalej. Jeśli tak, to być może będzie to kolejny projekt po „Starfighterze” (o ile nic się nie wydarzy).

Sam Willimon dodał też, że nadal chciałby pracować przy uniwersum „Gwiezdnych Wojen”. Jego marzeniem jest zrobienie serialu w którym głównym bohaterem byłby Saw Gerrera, czyli dostalibyśmy spin-off „Andora” / „Łotra 1”. Plotki o tym serialu przewijały się od dawna, ale tym razem Willimon wprost pokazuje zainteresowanie.

Natomiast jeśliby szukali kandydatów, to David Corenswet, czyli aktualny Superman, przyznał, że chciałby zagrać Jedi w „Gwiezdnych Wojnach”. Kto wie, może jak się zacznie casting to wezmą go pod uwagę.

Na temat filmu Mangolda, który jest określany jako „Dawn of the Jedi” lub „Jedi Prime” na razie mamy tylko plotki o scenariuszu. Poczekamy kiedy zaczną one przybierać bardziej realny kształt i pracę nad filmem zaczną się także w innych działach.
KOMENTARZE (4)

Ivanna Sakhno o drugim sezonie „Ahsoki”

2025-06-30 21:37:49

Ivanna Sakhno, czyli Shin Hati, promuje obecnie swój najnowszy film „M3GAN 2.0”. Przy tej okazji udzieliła Games Radar krótkiego wywiadu, gdzie mówiła także o drugim sezonie „Ahsoki”.


Po pierwsze jesteśmy obecnie w połowie zdjęć. To powiedziała mimochodem, zarzekając się, że niewiele może powiedzieć, bo wiadomo Lucasfilm zakazuje. Natomiast przyznała, że bardzo się cieszy będąc na planie z ekipą z poprzedniego sezonu. Świetnie się tam bawią.

Jedyne co zdradziła, już tak bardziej oficjalnie, to że drugi sezon ma być zdecydowanie większy jeśli chodzi o rozmach i głębszy. Jest bardzo podkescytowana samą myślą, że ludzie zobaczą to, co oni przygotowali.

Jako ciekawostkę a propos filmu, który promuje, przyznała, że podobnie jak „Ahsoka” był to dość wymagający projekt, bowiem musiała nauczyć się Krav Magi i Tai Chi. Zobaczymy, czy te nowe umiejętności wykorzysta w „Ahsoce”.

Na drugi sezon jednak trzeba poczekać do 2026. Patrząc na to, co powiedziała Sakhno można przypuszczać, że zdjęcia skończą się pod koniec lata i ekipa będzie mogła zająć scenę na „Starfightera”.
KOMENTARZE (8)
Loading..