TWÓJ KOKPIT
0

Indiana Jones :: Newsy

NEWSY (368) TEKSTY (5)

<< POPRZEDNIA     NASTĘPNA >>

Ponowne poprawki Indiany Jonesa

2004-10-27 12:16:00 Wirtualna Polska


Wirtualna Polska donosi :

Jeff Nathanson napisze kolejną wersję scenariusz przygodowego filmu "Indiana Jones 4".

Pierwotny scenariusz napisał Frank Darabont jednakże George Lucas nie wyraził zgody na jego realizację. Po kilku miesiącach zastanawiania się co dalej projekt trafił do Jeffa Nathansona. Twórca ma na swoim koncie współpracę ze Spielbergiem przy okazji filmów "Złap mnie, jeśli potrafisz" oraz "Terminal".

Jeśli Nathanson dostarczy scenariusz, który spodoba się Lucasowi i Spielbergowi zdjęcia do filmu powinny rozpocząć się w miarę szybko. Być może Spielberg, który po "Wojnie światów" chce realizować projekt o zamachu terrorystycznym w Monachium wcześniej zajmie się "Indianą Jonesem".

Jak zwykle w przypadku obrazów Stevena Spielberga, fabuła projektu trzymana jest w ścisłej tajemnicy. Z przecieków wynika jednak, iż akcja nowego filmu ma rozgrywać się w latach 50., a co za tym idzie, czarnymi charakterami nie będą tym razem naziści. Wśród kandydatów do obsady w czwartej części "Indiany Jonesa" wymieniano dotychczas Johna Rhys-Daviesa, Seana Connery'ego, Karen Allen i Kate Capshaw.

W roli tytułowej zobaczymy Harrisona Forda. Reżyserią zajmie się Spielberg, a za produkcję opowiada George Lucas. Premiera obrazu zapowiadana była na okres między majem a grudniem 2005 roku. Teraz jednak data ta raczej nie zostanie utrzymana.

KOMENTARZE (6)

Ford nie jest za stary na rolę Indy`ego

2004-10-07 16:05:00 Stopklatka

Jak donoszą zachodnie filmowe serwisy internetowe w sieci pojawiły się wypowiedzi osoby blisko związanej z produkcją "Indiany Jonesa 4". Osoba ta potwierdza zaplanowany na styczeń 2005 roku początek zdjęć do filmu i uspokaja fanów obawiających się czy Harrison Ford poradzi sobie z rolą doktora Jonesa.

Od ostatniego filmu mija już 15 lat i oczywiście Harrison jest już dużo starszy. Dla filmu nie stanowi to jednak problemu. Steven nie chce na ekranie pokazać faceta w średnim wieku zachowującego się jak młodzieniaszek - on chce zaprezentować na ekranie nowy typ bohatera. Indy będzie starszy, mądrzejszy, a jego przygody mniej fizyczne - czytamy w Internecie.

Wygląda więc na to, że w kolejnym filmie Indy skupi się na rozwiązywaniu zagadek przede wszystkim przy pomocy swojej inteligencji. Ciekawe czy wyjdzie to temu filmowi na dobre. Czwarta część rozgrywać ma się w latach 50-tych, początek zdjęć zaplanowano na styczeń 2005 roku, choć sam Spielberg kilka dni temu nie był jeszcze tak precyzyjny [więcej >>>].

Można też przypuszczać, że zdjęcia w styczniu 2005 mogą zaowocować premierą "Indiany Jonesa 4" w okresie świąt Bożego Narodzenia tego samego roku. Wszystko jednak zależy od prac postprodukcyjnych (stopnia ich komplikacji, ilości efektów specjalnych). Jeżeli twórcy nie zdążą na koniec przyszłego roku, to tak dużej (czytaj o takim potencjale komercyjnym) premiery filmowej należy oczekiwać w kinach latem 2006 roku.

KOMENTARZE (11)

Gimli Grievousem?

2004-09-20 18:42:00 Stopklatka

Jak podaje Stopklatka:

W serwisie Ain't It Cool News pojawiła się informacja, że to John Rhys-Davies zamiast Gary'ego Oldmana udzieli głosu Generałowi Grievousowi Shakarowi, dowódcy armii Konfederacji Systemów Niezależnych w filmie "Gwiezdne wojny: część III - Zemsta Sithów". Oldman nie mógł "zagrać" w filmie George'a Lucasa, ponieważ zgody na jego udział w realizacji tego obrazu nie udzieliło amerykańskie Stowarzyszenie Aktorów Filmowych. Lucasfilm nie wydał jeszcze oficjalnej informacji na temat zatrudnienia Rhys-Daviesa w "Zemście Sithów".

John Rhys-Davies występował m.in. u boku Indiany Jonesa, a ostatnio najbardziej wsławiła go rola krasnoluda Gimliego w filmach z serii "Władca Pierścieni" Petera Jacksona.
KOMENTARZE (19)

Lucas o "Gwiezdnych wojnach 7-9" i "Indianie Jones 4"

2004-09-11 16:52:00 Stopklatka.pl

Stopklatka.pl donosi:

Tym razem osobiście George Lucas rozwiał wszelkie wątpliwości na temat trzeciej trylogii "Gwiezdnych wojen" (epizody 7-9).

W wywiadzie dla MTV reżyser poinformował, że "Gwiezdne wojny: część III - Zemsta Sithów" będzie ostatnią kinową aktorsko-fabularną częścią gwiezdnej sagi. Jak zauważają fani nie została więc wykluczona realizacja serialu telewizyjnego.

W czasie promocji Trylogii na DVD o planach Lucasa względem kolejnej sagi poinformował także sam Mark Hamill, odtwórca roli Luke'a Skywalkera w klasycznych filmach. Aktor nazwał je oryginalnymi... ale nie zdradził innych szczegółów. Jakiś czas temu donoszono, że kolejne części "Gwiezdnych wojen" będą w całości animowane komputerowo.

Lucas w rozmowie z MTV powiedział także, że ma nadzieję na to, że w przeciągu roku rozpoczną się zdjęcia do czwartej części "Indiany Jonesa".

KOMENTARZE (7)

Wersja specjalna "Poszukiwaczy zaginionej arki"?

2004-09-10 07:17:00 LS za TFN

We wrześniowym wydaniu magazynu "Total Film Magazine" znajduje się artykuł poświęcony Stevenowi Spielbergowi, opisujący jego filmy, w tym także "Poszukiwaczy zaginionej arki". Znajduje się tam też bardzo ciekawy wywiad ze Spielbergiem.

Reżyser powiedział m.in., że plany tworzenia czwartej części Indiany Jonesa nie mają nic wspólnego z zyskiem. Tu nie chodzi o pieniądze czy sukces mówi Spielberg Chodzi o wspaniałe czasy. Zawszę mówię, że nigdy się tak nie ubawiłem, jak podczas tworzenia tych trzech filmów z Georgem (Lucasem) i Harrisonem (Fordem). Steven bardzo wierzy w scenariusz i że warto będzie obejrzeć film. Znalazła się tam też informacja na temat "Poszukiwaczy", ale tym razem nie pochodziła ona od samego Spielberga.

Otóż podobno Paramount poważnie rozważa możliwość zrobienia wersji specjalnej filmu, przez odnowienie efektów czy modyfikację lub dodanie pewnych scen. Frank Marshall już w 2002 roku, po obejrzeniu wersji specjalnej "E.T." stwierdził, że o ile wcześniej wykluczano w ogóle możliwość takiej poprawy filmu, o tyle "E.T." otworzył nowe możliwości. Mówił wtedy o wersji specjalnej na DVD. Nie wiadomo skąd magazyn "Total Film" miał te informacje, być może to tylko spekulacje.
KOMENTARZE (7)

"Indiana Jones 4". I co dalej?

2004-09-08 09:45:00 Stopklatka.pl

Ciągle nie ma szczegółowych i oficjalnych informacji na temat czwartego filmu o przygodach Indiany Jonesa. Spielberg przygotowuje obecnie nową wersję "Wojny światów". Lucas ciągle "siedzi" w gwiazdach. Za to John Rhys-Davies, odtwórca roli Sallaha w dwóch częściach przygód Indiany Jonesa, udzielił kilku informacji na temat tej produkcji.

Aktor powiedział, że rozmowy na temat czwartej części nie ustają. Mamy szansę zrobić coś naprawdę niesamowitego, stwierdził po spotkaniu ze Stevenem Spielbergiem. Jednocześnie Davies potwierdził, że opóźnienia w produkcji są spowodowane chęcią ulepszenia scenariusza. Producent filmu, George Lucas przesunął realizację na później, bo ma zastrzeżenia do scenariusza. Lucas teraz osobiście napisze nową wersję skryptu.

Aktor dodał, że rzeczy mają się dobrze. Główną intencją tych trzech wielkich filmowców (Lucasa, Spielberga i Forda) jest zrobienie następnego, doskonałego filmu - dodał z optymizmem.

KOMENTARZE (8)

Indiana Jones IV, ...

2004-07-13 03:39:00 Stopklatka.Pl

Pojawiły się nowe doniesienia o oczekiwanym (i niestety wciąż przekładanym) projekcie "Indiana Jones IV". Tym razem dostarczył ich producent Frank Marshall na konferencji prasowej jego najnowszego filmu - "Krucjaty Bourne’a".

Marshall zapewnił, że mimo opóźnień i różnych złowróżbnych plotek, realizacja dojdzie do skutku. "Indiana Jones IV" wciąż jest na etapie tworzenia scenariusza - powiedział producent - to wciąż aktualny projekt i pan Lucas pracuje w tej chwili nad skryptem. Jednak zapytany czy Lucas jest autorem nowego scenariusza (pierwotny scenariusz autorstwa Franka Darabonta został odrzucony) Marshall zaprzeczył, potwierdzając przy tym, że za nowy szkic historii odpowiedzialny jest Stuart Battie ("Piraci z Karaibów"). Zastąpił on Darabonta, by dodać scenariuszowi większego tempa.

Pomimo tych zapewnień nie należy się jednak spodziewać zbyt szybkiego powrotu słynnego archeologa. Po ukończeniu i zaakceptowaniu scenariusza trzeba jeszcze zebrać całą najważniejszą ekipę. Znajdziemy sobie jakiś wolny termin dla nas wszystkich, ale nie będzie to wcześniej niż w następnym roku. Wychodziłoby na to, że premiery możemy się spodziewać dopiero w 2006 roku. Tymczasem Spielberg przygotowuje się do realizacji dramatu "Vengeance", Harrison Ford występuje w filmie "The Wrong Element", zaś Lucas zajmuje się postprodukcją "Gwiezdnych wojen: Epizodu III".

Czyli jak zwykle trzeba czekać. Jest jednak coś, co to oczekiwanie osładza. Marshall dodał: Oczywiście nie będziemy tego filmu robić, jeżeli nie będzie on doskonały. Biorąc pod uwagę dotychczasowe wydarzenia wokół starannych przygotowań, widać, że nie są to puste słowa.

KOMENTARZE (7)

Indiana Jones może na dobre odwiesić kapelusz

2004-04-24 22:17:00 Wp.pl

Indiana Jones może spokojnie odłożyć sprzęt podróżniczy i zająć się badaniami na Uniwersytecie - ostatnie doniesienia na temat czwartej części jego przygód pokazują, że szybko to on na swoją kolejną wyprawę nie wyruszy.

Jonesowy triumwirat - Harrison Ford, Steven Spielberg i George Lucas, początkowo zgodny i szczęśliwy, ostatnio rozpadł się z powodu braku zgody na scenariusz. Weto zgłosił Lucas, który tym samym zablokował produkcję na kilka lat. W jaki sposób?

Cała trójka przygotowana była na realizację projektu na przełomie 2004 i 2005 roku. Tymczasem niemożliwe jest, aby do tego czasu gotowy był nowy scenariusz. A nawet jeśli byłby gotowy - nie wiadomo, czy zyska akceptację Forda i Spielberga.

No więc prace nie zaczną się wtedy, kiedy zacząć się miały. A później to już cała trójka będzie zajęta: Ford zaplanował już między innymi `The Wrong Element`, o którym pisaliśmy Wam wczoraj.

Jeszcze bardziej zajęty będzie Spielberg - jak tylko skończy prace nad `Terminal` z Tomem Hanksem, rozpocznie prace nad filmem o olimpiadzie w Monachium, być może w Polsce! (przeczytaj), a po nim - od dawna planowany `The Rivals` o słynnym konflikcie gwiazd przedwojennego kina: Sarah Bernhardt i Eleonora Duse. A to nie koniec, bo wtedy przyjdzie czas na `Wojnę światów` z Tomem Cruise'em...

Niektórzy złośliwi twierdzą, że Lucas specjalnie przeciąga całą sprawę, aby Indiana nie zderzył się w box-office`ie z jego Darthem Vaderem.

Gorzej, że przecież Harrison Ford młodszy się nie robi i za chwilę może okazać się, że korzystając z jego usług będzie można zrobić jedynie `Indianę Jonesa i Poszukiwaczy Sztucznej Szczęki`...

KOMENTARZE (18)

Stuart Beattie, a Indiana Jones 4 UPDATE

2004-03-29 13:21:00 Film.Onet.pl

Jak donosi serwis filmowy portalu Onet.pl: Australijski twórca Stuart Beattie został zatrudniony by poprawić scenariusz przygotowany przez Franka Darabonta. Jak pamiętamy owoce pracy Darabonta nie podobały się George'owi Lucasowi. Beattie dostał zlecenie gdyż współpracował przy powstaniu scenariusza "Piratów z Karaibów: Klątwa Czarnej Perły", a ostatnio także przy thrillerze "Collateral".

Jak zwykle w przypadku obrazów Stevena Spielberga, fabuła projektu trzymana jest w ścisłej tajemnicy. Z przecieków wynika jednak, iż akcja nowego filmu ma rozgrywać się w latach 50., a co za tym idzie, czarnymi charakterami nie będą tym razem naziści. Wśród kandydatów do obsady w czwartej części "Indiany Jonesa" wymieniano dotychczas Johna Rhys-Daviesa, Seana Connery'ego, Karen Allen i Kate Capshaw, a także Calistę Flockhart.

W roli tytułowej zobaczymy Harrisona Forda. Reżyserią zajmie się Spielberg, a za produkcję opowiada George Lucas. Premiera obrazu zapowiadano na okres między majem a grudniem 2005 roku. Teraz jednak data ta może ulec zmianie.

UPDATE (1 kwietnia 2004): Wbrew wcześniejszym informacjom Stuart Beattie nie dostał zlecenia napisania scenariusza czwartej części "Indiany Jonesa". Informację taką przed kilkoma dniami podał serwis Moviehole. Stuart Beattie miał dostać zadanie napisania scenariusza do filmu "Indiana Jones 4" ze względy na ogromny sukces jego poprzedniego dzieła czyli filmu "Piraci z Karaibów: Klątwa Czarnej Perły". Beattie miał pracować na materiale przygotowanym przez Franka Darabonta.

Tymczasem przedstawiciel LucasFilm zaprzeczył jakoby Beattie był w jakikolwiek sposób zaangażowany w poprawianie scenariusza. Z informacji udzielonych przez pracownika LucasFilm wynika jednak jasno, iż prace nad scenariuszem nadal trwają.
Przypomnijmy, że oryginalny scenariusz napisał Frank Darabont. Jego praca została nawet zaakceptowana przez Stevena Spielberga . Potem jednak swoją dezaprobatę wyraził George Lucas i dlatego podziękowano Darabontowi i postanowiono, że prace nad scenariuszem trzeba kontynuować.

KOMENTARZE (8)

Indiana Jones 4 dopiero w 2006?

2004-02-21 09:28:00 Lord Sidious za TFN

Niedawno mogliśmy przeczytać informację o tym, że scenariusz czwartej części przygód Indiany Jonesa, został odrzucony przez George’a Lucasa, Stevena Spielberga i Harrisona Forda. To właśnie to trio decyduje o kształcie kolejnego filmu. Wiadomo już, że George Lucas zabrał się za poprawki do scenariusza. Nieoficjalnie mówi się nawet, że to właśnie on jako jedyny z trójki, odrzucił scenariusz Darabonta. Potwierdzają to źródła bliskie do Darabonta, które mówią, że to Lucas uznał, że dużą część scenariusza trzeba przerobić. Nie podano z jakich przyczyn. Na razie poprawki George wprowadza sam, acz niewykluczone, że zatrudni do tego jakieś pomocnika.

Co zatem stanie się z projektem? Zdjęcia czerwcowe zdają się być nierealne. Produkcja i premiera filmu najprawdopodobniej opóźni się o rok. Premiera filmu mogłaby się odbyć 4 lipca 2006, a nie 2005 jak planowano. Na dzień dzisiejszy, poza starzeniem się twórców, w tym Forda, nie ma żadnych innych przesłanek, dla których film nie mógłby powstać. Tymczasem Paramount dał zielone światło filmowi „The Longest Yard” z Chrisem Rockiem i Adamem Sandlerem. Film ma zapełnić dziurę w produkcjach Paramountu na rok 2005, spowodowaną przesunięciem Indiego 4 na następny rok. „The Longest Yard” najprawdopodobniej wejdzie na ekrany pod koniec maja lub w czerwcu 2006.
KOMENTARZE (3)

Zawiedziony Frank Darabont

2004-02-17 17:17:00 Film.Gery.pl

Frank Darabont jest zawiedziony, iż praca, którą włożył w napisanie scenariusza do czwartej części obrazu "Indiana Jones", nie została doceniona.

Przed kilkoma dniami podano informację, iż George Lucas nie zaakceptował scenariusza napisanego przez Darabonta - co oznacza, że szanse na rozpoczęcie zdjęć jeszcze w tym roku gwałtownie maleją.

- Przez ponad rok pisałem scenariusz, cały czas konsultując się ze Stevenem Spielbergiem - tłumaczy Frank Drabont. - Stevenowi bardzo podobała się ostateczna wersja i chciał zacząć zdjęcia w czerwcu. Jednak Lucas po przeczytaniu scenariusza wstrzymał prace nad filmem i sam zaczął poprawki. Być może zostanie też zatrudniony kolejny scenarzysta.

Autor takich obrazów, jak "The Majestic", "Zielona mila" czy "Skazani na Shawshank" przyznał, że decyzja Lucasa sprawiła mu zawód, ale obecnie musi się skoncentrować na własnych projektach.

- Teraz już George i Steven muszą podejmować kolejne kroki - stwierdził Darabont. - Życzę im, by dostali do rąk scenariusz, który będą realizowali z pasją. W tej chwili trudno mi powiedzieć, czy cokolwiek z mojej pracy pozostanie w filmie.

W związku z przerabianiem scenariusza zdjęcia do czwartego "Indiany Jonesa" rozpoczną się zapewne dopiero w przyszłym roku. To oznacza przesunięcie premiery na 2006 rok
KOMENTARZE (4)

Skończony scenariusz Indiego 4

2004-02-05 23:09:00 Film.Gery.pl

Film "Indiana Jones 4" będzie jeszcze musiał poczekać na realizację. Producent George Lucas nie zaakceptował bowiem scenariusza Franka Darabonta. Kilka dni temu podano informację, iż Darabont skończył pisać scenariusz czwartej części "Indiany Jonesa". Wydawało się więc, że realizacja obrazu jest coraz bliższa. Jednak Lucas nie jest zadowolony z pierwszej wersji historii i prawdopodobnie będzie naciskał na to, by zatrudnić kolejnego scenarzystę. Może to oznaczać, iż w 2004 roku nie uda się rozpocząć zdjęć do filmu.

Jak zwykle w przypadku obrazów Stevena Spielberga, fabuła projektu trzymana jest w ścisłej tajemnicy. Z przecieków wynika jednak, iż akcja nowego filmu ma rozgrywać się w latach 50., a co za tym idzie, czarnymi charakterami nie będą tym razem naziści. Wśród kandydatów do obsady w czwartej części "Indiany Jonesa" wymieniano dotychczas Johna Rhys-Daviesa, Seana Connery'ego, Karen Allen i Kate Capshaw. W roli tytułowej zobaczymy Harrisona Forda. Reżyserią zajmie się Spielberg, a za produkcję opowiada George Lucas. Premiera obrazu zapowiadano na okres między majem a grudniem 2005 roku. Teraz jednak data ta może ulec zmianie.

KOMENTARZE (4)

Indiana Jones 4

2004-02-04 20:43:00 Exar Kun za Gazeta.pl

Reżyser i scenarzysta Frank Darabont ("Zielona mila", "Skazani na Shawshank") w wywiadzie udzielonym czasopismu "Variety" poinformował, że skończył pisać scenariusz do czwartej części "Indiany Jonesa".
Reżyserem będzie podobno Steven Spielberg, producentem George Lucas, a główną rolę po raz kolejny miałby zagrać Harrison Ford. Indiana Jones - jedna z ikon kina przygodowego od 1981 r. (wtedy powstała pierwsza część filmu) - ma miliony fanów na całym świecie.
KOMENTARZE (9)

Nowy Indiana?

2003-12-04 23:18:00 Paweł Hudeczek

Jeśli ktoś z was oglądał "R2D2 Pod kopułką" (Beneath the Dome) dowiedział się stamtąd, że R2D2 po swoim debiucie w 1977 roku, w "Nowej nadziei", miał kilka propozycji wystąpienia w innych filmach. (m.in "Szeregowiec Rayan"). Ostatnio nasz mały robocik zgłosił się do roli Indiany Jonesa! Wykonano nawet zdjęcia próbne. Naszemu szpiegowi udało się wykraść jedno takie zdjęcie:
KOMENTARZE (14)

Indiana Jones IV - najnowsze wieści

2003-11-27 19:42:00 Stopklatka.

Niedawno informowaliśmy Was, że zakończono już pracę nad scenariuszem czwartej części przygód Indiany Jonesa.

The Indy Experience zebrało kilka nowych ciekawych informacji, które mają rzekomo pochodzić z 'bardzo wiarygodnego źródła' na temat produkcji.

Oto one:

 Podobno już rozpoczęto tzw. przedprodukcję Indy'ego IV - poszukiwane są plenery, zbiera się ekipa etc.

 Scenografowie na dobre rozpoczęli już prace nad projektami scenografii. W toku jest też tworzenie tzw. Storyboardów, czyli rysunków, które przedstawiają poszczególne sceny filmu

 Twórcy skontaktowali się z Vic'iem Armstrongiem - reżyserem filmów o młodym Indianie Jonesie. Nie wiadomo jednak w jakiej sprawie.

 Harrisona Forda czeka w przyszłym roku bardzo trudny trening sprawnościowy przed wejściem na plan. Intensywne bieganie i chodzenie na siłownię ma rozpocząć na początku przyszłego roku. Podobno gwiazdor nie może się już doczekać pracy nad filmem.

 Zdjęcia mają się rozpocząć między czerwcem a późnym latem 2004.

 Premiera czwartej części planowana jest na drugą połowę 2005 roku.

Miejmy nadzieję, że twórcy dotrzymają słowa i klimat nadchodzącej opowieści będzie identyczny z trzema poprzednimi częściami.
KOMENTARZE (6)

Pakiet "Indiany Jonesa" sprzedaje się najlepiej

2003-11-15 01:08:00 Stopklatka

Czteropłytowe wydanie "Indiana Jones - Kolekcja DVD" to najszybciej sprzedający się pakiet DVD w historii. Tylko w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie w ciągu pierwszego tygodnia sprzedaży zakupiono ponad 1.100.000 egzemplarzy tego wydawnictwa. W trakcie pierwszego weekendu sprzedaży ponad pół miliona boxów znalazło swoich nabywców.

Pakiet DVD z przygodami Indiany Jonesa to jedne z najbardziej oczekiwanych przez fanów tytułów filmów na DVD. W dalszym ciągu pierwsze miejsce na liście oczekiwań okupowane jest niezmiennie przez trylogię "Gwiezdnych wojen" (epizody IV-VI).

Jim Ward, szef marketingu i dystrybucji Lucasfilm, prognozuje, że sprzedaż Indiany Jonesa przynajmniej do końca roku pozostanie na wysokim poziomie. "Indiana Jones - Kolekcja DVD" to jego zdaniem jeden z najczęściej pojawiających się tytułów jakie będą prezentowane pod koniec bieżącego roku (Gwiazdka).

Nie znamy wyników sprzedaży pakietu w Polsce. W większości punktów mających ten pakiet w swojej ofercie (sklepy tematyczne, sklepy internetowe), "Indiana Jones" na DVD od momentu rozpoczęcia sprzedaży, a nawet jeszcze przed premierą (sklepy internetowe przyjmują zamówienia nawet na kilka tygodni przed premierą), zajmował miejsca w ścisłej czołówce najlepiej sprzedających się płyt DVD.

W tej sytuacji nie może dziwić nagła zmiana decyzji o przyśpieszeniu wydania klasycznej trylogii na DVD.
KOMENTARZE (1)
Loading..