TWÓJ KOKPIT
0

Indiana Jones :: Newsy

NEWSY (363) TEKSTY (5)

<< POPRZEDNIA     NASTĘPNA >>

"Indiana Jones 4". I co dalej?

2004-09-08 09:45:00 Stopklatka.pl

Ciągle nie ma szczegółowych i oficjalnych informacji na temat czwartego filmu o przygodach Indiany Jonesa. Spielberg przygotowuje obecnie nową wersję "Wojny światów". Lucas ciągle "siedzi" w gwiazdach. Za to John Rhys-Davies, odtwórca roli Sallaha w dwóch częściach przygód Indiany Jonesa, udzielił kilku informacji na temat tej produkcji.

Aktor powiedział, że rozmowy na temat czwartej części nie ustają. Mamy szansę zrobić coś naprawdę niesamowitego, stwierdził po spotkaniu ze Stevenem Spielbergiem. Jednocześnie Davies potwierdził, że opóźnienia w produkcji są spowodowane chęcią ulepszenia scenariusza. Producent filmu, George Lucas przesunął realizację na później, bo ma zastrzeżenia do scenariusza. Lucas teraz osobiście napisze nową wersję skryptu.

Aktor dodał, że rzeczy mają się dobrze. Główną intencją tych trzech wielkich filmowców (Lucasa, Spielberga i Forda) jest zrobienie następnego, doskonałego filmu - dodał z optymizmem.

KOMENTARZE (8)

Indiana Jones IV, ...

2004-07-13 03:39:00 Stopklatka.Pl

Pojawiły się nowe doniesienia o oczekiwanym (i niestety wciąż przekładanym) projekcie "Indiana Jones IV". Tym razem dostarczył ich producent Frank Marshall na konferencji prasowej jego najnowszego filmu - "Krucjaty Bourne’a".

Marshall zapewnił, że mimo opóźnień i różnych złowróżbnych plotek, realizacja dojdzie do skutku. "Indiana Jones IV" wciąż jest na etapie tworzenia scenariusza - powiedział producent - to wciąż aktualny projekt i pan Lucas pracuje w tej chwili nad skryptem. Jednak zapytany czy Lucas jest autorem nowego scenariusza (pierwotny scenariusz autorstwa Franka Darabonta został odrzucony) Marshall zaprzeczył, potwierdzając przy tym, że za nowy szkic historii odpowiedzialny jest Stuart Battie ("Piraci z Karaibów"). Zastąpił on Darabonta, by dodać scenariuszowi większego tempa.

Pomimo tych zapewnień nie należy się jednak spodziewać zbyt szybkiego powrotu słynnego archeologa. Po ukończeniu i zaakceptowaniu scenariusza trzeba jeszcze zebrać całą najważniejszą ekipę. Znajdziemy sobie jakiś wolny termin dla nas wszystkich, ale nie będzie to wcześniej niż w następnym roku. Wychodziłoby na to, że premiery możemy się spodziewać dopiero w 2006 roku. Tymczasem Spielberg przygotowuje się do realizacji dramatu "Vengeance", Harrison Ford występuje w filmie "The Wrong Element", zaś Lucas zajmuje się postprodukcją "Gwiezdnych wojen: Epizodu III".

Czyli jak zwykle trzeba czekać. Jest jednak coś, co to oczekiwanie osładza. Marshall dodał: Oczywiście nie będziemy tego filmu robić, jeżeli nie będzie on doskonały. Biorąc pod uwagę dotychczasowe wydarzenia wokół starannych przygotowań, widać, że nie są to puste słowa.

KOMENTARZE (7)

Indiana Jones może na dobre odwiesić kapelusz

2004-04-24 22:17:00 Wp.pl

Indiana Jones może spokojnie odłożyć sprzęt podróżniczy i zająć się badaniami na Uniwersytecie - ostatnie doniesienia na temat czwartej części jego przygód pokazują, że szybko to on na swoją kolejną wyprawę nie wyruszy.

Jonesowy triumwirat - Harrison Ford, Steven Spielberg i George Lucas, początkowo zgodny i szczęśliwy, ostatnio rozpadł się z powodu braku zgody na scenariusz. Weto zgłosił Lucas, który tym samym zablokował produkcję na kilka lat. W jaki sposób?

Cała trójka przygotowana była na realizację projektu na przełomie 2004 i 2005 roku. Tymczasem niemożliwe jest, aby do tego czasu gotowy był nowy scenariusz. A nawet jeśli byłby gotowy - nie wiadomo, czy zyska akceptację Forda i Spielberga.

No więc prace nie zaczną się wtedy, kiedy zacząć się miały. A później to już cała trójka będzie zajęta: Ford zaplanował już między innymi `The Wrong Element`, o którym pisaliśmy Wam wczoraj.

Jeszcze bardziej zajęty będzie Spielberg - jak tylko skończy prace nad `Terminal` z Tomem Hanksem, rozpocznie prace nad filmem o olimpiadzie w Monachium, być może w Polsce! (przeczytaj), a po nim - od dawna planowany `The Rivals` o słynnym konflikcie gwiazd przedwojennego kina: Sarah Bernhardt i Eleonora Duse. A to nie koniec, bo wtedy przyjdzie czas na `Wojnę światów` z Tomem Cruise'em...

Niektórzy złośliwi twierdzą, że Lucas specjalnie przeciąga całą sprawę, aby Indiana nie zderzył się w box-office`ie z jego Darthem Vaderem.

Gorzej, że przecież Harrison Ford młodszy się nie robi i za chwilę może okazać się, że korzystając z jego usług będzie można zrobić jedynie `Indianę Jonesa i Poszukiwaczy Sztucznej Szczęki`...

KOMENTARZE (18)

Stuart Beattie, a Indiana Jones 4 UPDATE

2004-03-29 13:21:00 Film.Onet.pl

Jak donosi serwis filmowy portalu Onet.pl: Australijski twórca Stuart Beattie został zatrudniony by poprawić scenariusz przygotowany przez Franka Darabonta. Jak pamiętamy owoce pracy Darabonta nie podobały się George'owi Lucasowi. Beattie dostał zlecenie gdyż współpracował przy powstaniu scenariusza "Piratów z Karaibów: Klątwa Czarnej Perły", a ostatnio także przy thrillerze "Collateral".

Jak zwykle w przypadku obrazów Stevena Spielberga, fabuła projektu trzymana jest w ścisłej tajemnicy. Z przecieków wynika jednak, iż akcja nowego filmu ma rozgrywać się w latach 50., a co za tym idzie, czarnymi charakterami nie będą tym razem naziści. Wśród kandydatów do obsady w czwartej części "Indiany Jonesa" wymieniano dotychczas Johna Rhys-Daviesa, Seana Connery'ego, Karen Allen i Kate Capshaw, a także Calistę Flockhart.

W roli tytułowej zobaczymy Harrisona Forda. Reżyserią zajmie się Spielberg, a za produkcję opowiada George Lucas. Premiera obrazu zapowiadano na okres między majem a grudniem 2005 roku. Teraz jednak data ta może ulec zmianie.

UPDATE (1 kwietnia 2004): Wbrew wcześniejszym informacjom Stuart Beattie nie dostał zlecenia napisania scenariusza czwartej części "Indiany Jonesa". Informację taką przed kilkoma dniami podał serwis Moviehole. Stuart Beattie miał dostać zadanie napisania scenariusza do filmu "Indiana Jones 4" ze względy na ogromny sukces jego poprzedniego dzieła czyli filmu "Piraci z Karaibów: Klątwa Czarnej Perły". Beattie miał pracować na materiale przygotowanym przez Franka Darabonta.

Tymczasem przedstawiciel LucasFilm zaprzeczył jakoby Beattie był w jakikolwiek sposób zaangażowany w poprawianie scenariusza. Z informacji udzielonych przez pracownika LucasFilm wynika jednak jasno, iż prace nad scenariuszem nadal trwają.
Przypomnijmy, że oryginalny scenariusz napisał Frank Darabont. Jego praca została nawet zaakceptowana przez Stevena Spielberga . Potem jednak swoją dezaprobatę wyraził George Lucas i dlatego podziękowano Darabontowi i postanowiono, że prace nad scenariuszem trzeba kontynuować.

KOMENTARZE (8)

Indiana Jones 4 dopiero w 2006?

2004-02-21 09:28:00 Lord Sidious za TFN

Niedawno mogliśmy przeczytać informację o tym, że scenariusz czwartej części przygód Indiany Jonesa, został odrzucony przez George’a Lucasa, Stevena Spielberga i Harrisona Forda. To właśnie to trio decyduje o kształcie kolejnego filmu. Wiadomo już, że George Lucas zabrał się za poprawki do scenariusza. Nieoficjalnie mówi się nawet, że to właśnie on jako jedyny z trójki, odrzucił scenariusz Darabonta. Potwierdzają to źródła bliskie do Darabonta, które mówią, że to Lucas uznał, że dużą część scenariusza trzeba przerobić. Nie podano z jakich przyczyn. Na razie poprawki George wprowadza sam, acz niewykluczone, że zatrudni do tego jakieś pomocnika.

Co zatem stanie się z projektem? Zdjęcia czerwcowe zdają się być nierealne. Produkcja i premiera filmu najprawdopodobniej opóźni się o rok. Premiera filmu mogłaby się odbyć 4 lipca 2006, a nie 2005 jak planowano. Na dzień dzisiejszy, poza starzeniem się twórców, w tym Forda, nie ma żadnych innych przesłanek, dla których film nie mógłby powstać. Tymczasem Paramount dał zielone światło filmowi „The Longest Yard” z Chrisem Rockiem i Adamem Sandlerem. Film ma zapełnić dziurę w produkcjach Paramountu na rok 2005, spowodowaną przesunięciem Indiego 4 na następny rok. „The Longest Yard” najprawdopodobniej wejdzie na ekrany pod koniec maja lub w czerwcu 2006.
KOMENTARZE (3)

Zawiedziony Frank Darabont

2004-02-17 17:17:00 Film.Gery.pl

Frank Darabont jest zawiedziony, iż praca, którą włożył w napisanie scenariusza do czwartej części obrazu "Indiana Jones", nie została doceniona.

Przed kilkoma dniami podano informację, iż George Lucas nie zaakceptował scenariusza napisanego przez Darabonta - co oznacza, że szanse na rozpoczęcie zdjęć jeszcze w tym roku gwałtownie maleją.

- Przez ponad rok pisałem scenariusz, cały czas konsultując się ze Stevenem Spielbergiem - tłumaczy Frank Drabont. - Stevenowi bardzo podobała się ostateczna wersja i chciał zacząć zdjęcia w czerwcu. Jednak Lucas po przeczytaniu scenariusza wstrzymał prace nad filmem i sam zaczął poprawki. Być może zostanie też zatrudniony kolejny scenarzysta.

Autor takich obrazów, jak "The Majestic", "Zielona mila" czy "Skazani na Shawshank" przyznał, że decyzja Lucasa sprawiła mu zawód, ale obecnie musi się skoncentrować na własnych projektach.

- Teraz już George i Steven muszą podejmować kolejne kroki - stwierdził Darabont. - Życzę im, by dostali do rąk scenariusz, który będą realizowali z pasją. W tej chwili trudno mi powiedzieć, czy cokolwiek z mojej pracy pozostanie w filmie.

W związku z przerabianiem scenariusza zdjęcia do czwartego "Indiany Jonesa" rozpoczną się zapewne dopiero w przyszłym roku. To oznacza przesunięcie premiery na 2006 rok
KOMENTARZE (4)

Skończony scenariusz Indiego 4

2004-02-05 23:09:00 Film.Gery.pl

Film "Indiana Jones 4" będzie jeszcze musiał poczekać na realizację. Producent George Lucas nie zaakceptował bowiem scenariusza Franka Darabonta. Kilka dni temu podano informację, iż Darabont skończył pisać scenariusz czwartej części "Indiany Jonesa". Wydawało się więc, że realizacja obrazu jest coraz bliższa. Jednak Lucas nie jest zadowolony z pierwszej wersji historii i prawdopodobnie będzie naciskał na to, by zatrudnić kolejnego scenarzystę. Może to oznaczać, iż w 2004 roku nie uda się rozpocząć zdjęć do filmu.

Jak zwykle w przypadku obrazów Stevena Spielberga, fabuła projektu trzymana jest w ścisłej tajemnicy. Z przecieków wynika jednak, iż akcja nowego filmu ma rozgrywać się w latach 50., a co za tym idzie, czarnymi charakterami nie będą tym razem naziści. Wśród kandydatów do obsady w czwartej części "Indiany Jonesa" wymieniano dotychczas Johna Rhys-Daviesa, Seana Connery'ego, Karen Allen i Kate Capshaw. W roli tytułowej zobaczymy Harrisona Forda. Reżyserią zajmie się Spielberg, a za produkcję opowiada George Lucas. Premiera obrazu zapowiadano na okres między majem a grudniem 2005 roku. Teraz jednak data ta może ulec zmianie.

KOMENTARZE (4)

Indiana Jones 4

2004-02-04 20:43:00 Exar Kun za Gazeta.pl

Reżyser i scenarzysta Frank Darabont ("Zielona mila", "Skazani na Shawshank") w wywiadzie udzielonym czasopismu "Variety" poinformował, że skończył pisać scenariusz do czwartej części "Indiany Jonesa".
Reżyserem będzie podobno Steven Spielberg, producentem George Lucas, a główną rolę po raz kolejny miałby zagrać Harrison Ford. Indiana Jones - jedna z ikon kina przygodowego od 1981 r. (wtedy powstała pierwsza część filmu) - ma miliony fanów na całym świecie.
KOMENTARZE (9)

Nowy Indiana?

2003-12-04 23:18:00 Paweł Hudeczek

Jeśli ktoś z was oglądał "R2D2 Pod kopułką" (Beneath the Dome) dowiedział się stamtąd, że R2D2 po swoim debiucie w 1977 roku, w "Nowej nadziei", miał kilka propozycji wystąpienia w innych filmach. (m.in "Szeregowiec Rayan"). Ostatnio nasz mały robocik zgłosił się do roli Indiany Jonesa! Wykonano nawet zdjęcia próbne. Naszemu szpiegowi udało się wykraść jedno takie zdjęcie:
KOMENTARZE (14)

Indiana Jones IV - najnowsze wieści

2003-11-27 19:42:00 Stopklatka.

Niedawno informowaliśmy Was, że zakończono już pracę nad scenariuszem czwartej części przygód Indiany Jonesa.

The Indy Experience zebrało kilka nowych ciekawych informacji, które mają rzekomo pochodzić z 'bardzo wiarygodnego źródła' na temat produkcji.

Oto one:

 Podobno już rozpoczęto tzw. przedprodukcję Indy'ego IV - poszukiwane są plenery, zbiera się ekipa etc.

 Scenografowie na dobre rozpoczęli już prace nad projektami scenografii. W toku jest też tworzenie tzw. Storyboardów, czyli rysunków, które przedstawiają poszczególne sceny filmu

 Twórcy skontaktowali się z Vic'iem Armstrongiem - reżyserem filmów o młodym Indianie Jonesie. Nie wiadomo jednak w jakiej sprawie.

 Harrisona Forda czeka w przyszłym roku bardzo trudny trening sprawnościowy przed wejściem na plan. Intensywne bieganie i chodzenie na siłownię ma rozpocząć na początku przyszłego roku. Podobno gwiazdor nie może się już doczekać pracy nad filmem.

 Zdjęcia mają się rozpocząć między czerwcem a późnym latem 2004.

 Premiera czwartej części planowana jest na drugą połowę 2005 roku.

Miejmy nadzieję, że twórcy dotrzymają słowa i klimat nadchodzącej opowieści będzie identyczny z trzema poprzednimi częściami.
KOMENTARZE (6)

Pakiet "Indiany Jonesa" sprzedaje się najlepiej

2003-11-15 01:08:00 Stopklatka

Czteropłytowe wydanie "Indiana Jones - Kolekcja DVD" to najszybciej sprzedający się pakiet DVD w historii. Tylko w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie w ciągu pierwszego tygodnia sprzedaży zakupiono ponad 1.100.000 egzemplarzy tego wydawnictwa. W trakcie pierwszego weekendu sprzedaży ponad pół miliona boxów znalazło swoich nabywców.

Pakiet DVD z przygodami Indiany Jonesa to jedne z najbardziej oczekiwanych przez fanów tytułów filmów na DVD. W dalszym ciągu pierwsze miejsce na liście oczekiwań okupowane jest niezmiennie przez trylogię "Gwiezdnych wojen" (epizody IV-VI).

Jim Ward, szef marketingu i dystrybucji Lucasfilm, prognozuje, że sprzedaż Indiany Jonesa przynajmniej do końca roku pozostanie na wysokim poziomie. "Indiana Jones - Kolekcja DVD" to jego zdaniem jeden z najczęściej pojawiających się tytułów jakie będą prezentowane pod koniec bieżącego roku (Gwiazdka).

Nie znamy wyników sprzedaży pakietu w Polsce. W większości punktów mających ten pakiet w swojej ofercie (sklepy tematyczne, sklepy internetowe), "Indiana Jones" na DVD od momentu rozpoczęcia sprzedaży, a nawet jeszcze przed premierą (sklepy internetowe przyjmują zamówienia nawet na kilka tygodni przed premierą), zajmował miejsca w ścisłej czołówce najlepiej sprzedających się płyt DVD.

W tej sytuacji nie może dziwić nagła zmiana decyzji o przyśpieszeniu wydania klasycznej trylogii na DVD.
KOMENTARZE (1)

Indiana Jones 5,6,7,8...

2003-11-03 10:36:00 Stopklatka.pl

Stopklatka.Pl donosi:

George Lucas i Steven Spielberg nie chcą za bardzo opowiadać o planach związanych z Indianą Jonesem, są jednak ludzie w ich ekipie, którzy nie mają takich oporów.

Jednym z nich jest John Rhys-Davies, który stwierdził, że bardzo się cieszy, iż może ponownie w czwartej części wcielić się w postać Sallaha, tym bardziej, że nikt z twórców nie potrzebuje robić tego filmu dla pieniędzy, zatem czwarta część Indiany może przebić wszystko co do tej pory zobaczyliśmy na ekranie.

Również Kate Capshaw, żona Spielberga, bardzo entuzjastycznie wyraża się o produkcji, na dodatek wspomina o jeszcze jednej rzeczy. Jest duże zapotrzebowanie na czwartą cześć – mówi aktorka. – I nie wątpię, że także na 5,6,7 czy 8 część. Myślę, że George jest w stanie zrobić tyle filmów ile Harrison i Spielberg będą chcieli. Dopóki ci dwaj będą zainteresowani, dopóty będą kolejne części Indiany Jonesa.

KOMENTARZE (14)

Powiązania Indiany Jonesa ze Star Wars

2003-10-30 23:44:00 Marcin Kamiński, Filmweb

Przeglądając wydanie DVD z trylogią Indiany Jonesa, można dowiedzieć się ciekawych rzeczy z dodatków. Jedną z nich jest informacja, że w Poszukiwaczach znajdziemy hieroglify, przedstawiające R2-D2 i C-3PO. Poniżej zamieszczamy screeny z tych scen, znalezionych już w filmie.







Nie jest to jednak koniec powiązań. Można także dowiedzieć się, że sceny na pustyni były kręcone w Tunezji, prawie w tym samym miejscu, gdzie kręcono sceny z Nowej Nadziei. Niektóre lokacje się pokrywają. Ponadto wykorzystano część scenografii z Dagobah by ukazać świątynie. Jednak najciekawsze jest powiązanie Indiego z Chewbaccą. To, że Indiana to imię psa, wie chyba każdy, kto widział Krucjatę. Mniej osób wie, że George Lucas miał kiedyś psa, który właśnie nosił imię Indiana. W dodatkach Lucas wspomina o nim, opowiadając jak często jeździł z nimi, siedząc obok kierowcy, zupełnie jak drugi pilot. George przyznał, że postać Wookiego w dużej mierze była inspirowana jego własnym psem. Zatem Chewie zyskał postać Indiany, a Jones odziedziczył po nim imię. Warto wspomnieć, że w Świątyni Zagłady, główne postaci mają imiona po psach. Np. Willie – to po psie Spielberga, a Short Round – po psie scenarzystów. Trzeba jeszcze nadmienić, że w dodatkach klub ze Świątyni Zagłady jest określany nie jako Obi Wan – tylko Klub Obi Wan Kenobi.

Trzeba jeszcze dodać, że Indiana Jones na DVD okazał się bardzo dużym sukcesem komercyjnym, zresztą samo wydanie jest bardzo dobre i chwalone w wielu recenzjach. Można zatem powiedzieć, iż próba generalna się udała, ale czy to wystarczy Lucasowi, by zmienił zdanie i wydał trylogię na DVD za rok? Cóż, zobaczymy.
KOMENTARZE (8)

Co dalej z "Indianą Jonesem 4"

2003-10-28 21:07:00 Onet

Firma Lucasfilm wydała oficjalne oświadczenie w sprawie czwartej części "Indiany Jonesa".

Z informacji przekazanych przez Lucasfilm wynika, iż Frank Darabont nadal pracuje nad ostateczną wersją scenariusza. Jak na razie w projekt zaangażowane są tylko trzy osoby: Harrison Ford jako aktor odtwarzający główną postać, Steven Spielberg jako reżyser oraz George Lucas jako producent. Praca na planie rozpocznie się po akceptacji scenariusza i po uzgodnieniu terminów z zainteresowanymi stronami. Wszystkie inne pojawiające się wcześniej informacje na temat filmu należy uznać jedynie za spekulacje.

Przypomnijmy, że wśród spekulacji dotyczących fabuły filmu pojawiły się takie, iż akcja ma się rozgrywać w latach 50., a co za tym idzie czarnymi charakterami nie będą naziści. Natomiast wśród kandydatów do obsady czwartej części "Indiany Jonesa" wymieniano Johna Rhys-Daviesa, Seana Connery'ego, Karen Allen i Kate Capshaw.

KOMENTARZE (5)

Powrót Indiany Jonesa

2003-10-26 21:14:00 Onet

Powrót Indiany Jonesa na płytach DVD zapewne przejdzie do historii.

Zdaniem znawców branży filmowej pudełkowe wydanie trylogii o przygodach nieustraszonego archeologa ma szanse stać się największym bestsellerem, który pobije wszystkie dotychczasowe rekordy w tej kategorii.

Do zeszłego poniedziałku (21 października 03) w samych tylko Stanach Zjednoczonych sprzedano 600 tysięcy egzemplarzy tego wydawnictwa, a wpływy ze sprzedaży sięgnęły 28 milionów dolarów. To znakomity prognostyk zważywszy, że eksperci są zgodni co do tego, iż o sukcesie komercyjnym w dłuższej perspektywie decydują wyniki osiągnięte w pierwszym dniu i pierwszym tygodniu sprzedaży.


Pozostaje życzyć Indianie pobicia tego rekordu. Nie ma co ukrywać, większy sukces Indiany tylko przybliża nas do wydania klasycznej trylogii na DVD.
KOMENTARZE (5)

Indiana Jones na DVD

2003-10-21 19:08:00 Filmweb

Dziś swą światową premierę ma trylogia Indiany Jonesa wydana po raz pierwszy na nośniku DVD. Indiana Jones to chyba najbardziej znane, oprócz Gwiezdnej Sagi, dziecko płodnego umysłu George’a Lucasa. Na dodatek wydanie trylogii archeologa na DVD jest bez wątpienia testem przed wydaniem Klasycznej Trylogii. Więcej o samym specjalnym wydaniu można przeczytać tutaj, natomiast tutaj można podyskutować o tej drugiej sadze Lucasa.
KOMENTARZE (8)
Loading..