W wywiadzie dla The World Entertainment News Network Steven Spielberg przyznał, że Harrison Ford zastanawia się, czy nie jest za stary do roli krewkiego archeologa.
26 czerwca odbyła się oficjalna amerykańska premiera filmu Faceci w czerni II, filmu który na ekrany amerykańskie wejdzie w środę 3 lipca (a polskie miesiąc później – 2 sierpnia). W filmie tym efekty specjalne to dzieło ILM – firmy Lucasa. Warto wspomnieć, że na premierze tego filmu obecny był Samuel L. Jackson. Inną sprawą jest to, że „Faceci w czerni II” zostali zakwalifikowani do grona filmów, które mają duże szansę w tym roku w wyścigu po Oskary w kategoriach technicznych (takich jak Oskar za Efekty Specjalne). W pierwszym półroczu za filmy które mają największe szanse na Oskary w tych kategoriach, oprócz „Facetów w czerni II”, uznano „Atak klonów”, „Spider Mana”, ”Raport Mniejszości” Stevena Spielberga z muzyką Johna Williamsa, ”Szyfry wojny” oraz „Króla Skorpiona”, w którym współautorem scenariusza jest Jonathan Hales. Tylko w tych dwóch ostatnich, efekty specjalne nie są dziełem ILMu. Więc jak na razie ILM ma duże szanse. Trudno w tej chwili mówić o filmach z następnego półrocza, ale na pewno do tego grona dołączą trzy kontynuację – Star Treka, Władcy Pierścieni i Harry`ego Pottera z tym, że w tej ostatniej efekty znów będą dziełem ILMu. Czy w końcu po wielu latach ILM znowu dostanie Oskara za efekty, a nie jedynie za wkład w rozwój (te Oskary nie są rozdawane na normalnej ceremonii). Zobaczymy.
Harrison Ford ostatnio oświadczył, że powstanie 4 części Indiany Jonesa wcale nie jest takie pewne. Po pierwsze dlatego, że wstępna historię scenariusza zaakceptowali Lucas i Spielberg, a on jej nawet nie widział i dopóki nie zobaczy scenariusza, i nie przekona się, że jest on dobry, to nie wyrazi zgody, to film może nie powstać. W przekonywaniu Forda do powrotu miało pomóc obsadzenie jego aktualnej dziewczny Calisty Flockhart. Tymczasem chęć powrotu do Indiego wyraził też John Rhys-Davis czyli Sallah z 1 i 3 części serii, a obecnie bardziej znany jako Gimli z LOTRa.
Steven Spielberg ("Szeregowiec Ryan", "E.T.", "Sztuczna inteligencja") przy każdej okazji zarzucany jest przez dziennikarzy pytaniami na temat realizacji "Indiany Jonesa 4". Tym razem, podczas premiery swej najnowszej produkcji "Raport mniejszości", twórca wypowiadał się o technologii cyfrowej.2002-06-13 18:50:00 Lord Sidious Stopklatka