TWÓJ KOKPIT
0

Disney+ :: Newsy

NEWSY (573) TEKSTY (8)

<< POPRZEDNIA     NASTĘPNA >>

„Droids” pojawi się na Disney+

2021-05-19 19:28:07



18 czerwca na Disney+, przynajmniej w Irlandii i Wielkiej Brytanii, pojawi się serial animowany Star Wars: Droids. Ta produkcja, która powstała we współpracy ze studiem Nelvana dołączy do tak zwanej „Star Wars Vintage Collection”.

Gwoli przypomnienia, w kwietniu na Disney+ pojawiły się „Wojny klonów” Tartakovskiego, oraz serial i filmy z cyklu „Ewoks”, a także animowany segment z „Holiday Special”. Brakowało „Droids”, ale już wtedy zapowiedziano, że ten serial ukaże się jakiś czas później.



Ciekawostką jest to, że serial „Droids” wg zapowiedzi ma liczyć dwa sezony. Prawdopodobnie chodzi o to, że sumarycznie liczył 13 odcinków oraz z specjalnego pt. „The Great Heep”. Ten był dłuższy i miał 45 minut, pojawił się też kilka miesięcy po premierze ostatniego odcinka. Na DVD wydano zaledwie osiem odcinków „pierwszego” sezonu.

Warto dodać, że na razie nie ma informacji kiedy serial pojawi się na Disney+ na innych rynkach niż wspomniane. Zobaczymy też, czy będzie to jakieś budowanie napięcia przed filmem animowanym „A Droid Story”.

Nam pozostaje czekać, aż Disney+ pojawi się w Polsce.
KOMENTARZE (8)

Nowy Ład w Disneyu

2021-05-14 16:53:08

Wygląda na to, że Ameryka powoli wygrywa z pandemią COVID-19. Disney już się na to szykuje. Jedną ze zmian jest to, że Bob Iger ustąpi ze stanowiska nadprezesa Disneya z końcem tego roku. Władzę nad holdingiem w całości przejmie Bob Chapek. I tu zaczynają się schody.

Zmiany w Disneyu


Jak donosi Variety początkowo współpraca obu Bobów wyglądała znakomicie. Ale to już przeszłość, teraz mamy etap szorstkiej przyjaźni. Wojny domowej w Disneyu nie ma, ale Chapek reorganizuję firmę, centralizuję ją, zaś Iger powoli się wycofuje. Ludzie nabierają szacunku do Chapeka, zaczynają w nim widzieć prawdziwego szefa, a nie tylko marionetkę w rękach Igera. Duża zmiana nastąpiła w ciągu ostatniego pół roku. Chapek nie ma charyzmy i stylu Igera, ale wypracował już własny model zarządzania całą organizacją.



Chapek podzielił firmę na trzy główne działy: sportowy, rozrywki ogólnej i studia. Niektórzy jednak zauważają, że na papierze wygląda to dobrze, jednak w praktyce powstała rozbudowana, wręcz bizantyjska organizacja pełna niepotrzebnych managerów. Po części wynika to z posiadania dwóch szefów, nie tylko Igera i Chapeka, ale też ich ludzi. Dobry przykład to Walt Disney Studios. Alan Horn prawdopodobnie odejdzie wraz z Igerem, ale dziś już nie sprawuje dokładnie tej samej roli, co wcześniej. Delegował część zadań Alanowi Bergmanowi, który jest współprezesem Walt Disney Studios wraz Hornem. Natomiast gdy już Horn odejdzie, raczej nikt nie przejmie pozostałych obowiązków. Obecnie to Bergman jest tą osobą w Disneyu, która odpowiada za decyzje kreatywne. On też wraz ze swoimi ludźmi nadzoruje Lucasfilm, Pixar czy Marvela.

Tu warto dodać, że choć były głosy, iż Kevin Feige miałby przejąć też Lucasfilm, źródła Variety sugerują, że nie jest on tym zainteresowany. Ma zbyt dużo zajęć w Marvelu, co także przekłada się na odkładanie na przyszłość jego filmu gwiezdno-wojennego. Variety nie porusza ew. przyszłości Kathleen Kennedy.

Bergman podobno dobrze rozumie istotę obu franczyz. Ale wśród wyzwań, które go czekają, to zdefiniowanie przyszłości Disneya i należących do niego marek. Disney potrzebuje filmów, które zainspirują kolejne przejażdżki w parkach rozrywki, czyli takich „Piratów z Karaibów” czy „Wyprawy do dżungli”. Jednocześnie musi pamiętać o tym, że streaming zmienił zasady gry. To sprawia, że studia filmowe zmieniają swoje oblicze.

Celebration szybciej


Zmiany, które wprowadza COVID-19 i Chapek pociągają też modyfikację planów. Jedną z nich jest przyśpieszenie Star Wars Celebration. I to dla nas dobra wiadomość. Początkowo przyszłoroczne Celebration w Anaheim miało się odbyć, jak informowaliśmy, 18-21 sierpnia. Nowa data to 26 – 29 maja 2022. Sprawi to, że między Celebration a planowanym na wrzesień 2022 D23 Expo będzie więcej czasu, a to pozwoli z kolei lepiej zaadresować zainteresowanie kolejnymi produkcjami Lucasfilmu. Pamiętajmy, że w przyszłym roku będziemy mieć kilka seriali aktorskich na Disney+ jednocześnie powinny ruszyć zdjęcia do „Rogue Squadron”.



O oczekiwaniach wobec Celebration można porozmawiać na forum.

Autorzy wynagrodzeni


Nie jest to jedyna zmiana w postępowaniu Disneya. Chapek ewidentnie dąży do zmniejszenia kontrowersji. Pod koniec tamtego roku pisaliśmy o konflikcie Disneya z autorami – jak Alan Dean Foster. Poszło o tantiemy za ich adaptacje filmowe starszych filmów. Spowodowało to powstanie grupy #DisneyMustPay, która negocjowała z Disneyem. I przyznała, że doszli do porozumienia. Nie tylko Foster zostanie wynagrodzony. Pieniądze trafią też do Jamesa Kahna i Donalda F. Gluta.
KOMENTARZE (2)

„The Bad Batch” #3 na Disney+

2021-05-14 14:13:34 Różne

W dniu dzisiejszym swą premierę na Disney+ ma trzeci odcinek „The Bad Batch”, zatytułowany „Replacements”. Poniżej znajdują się opis, reklama zatytułowana „Mercenaries” i plakat z Sawem Gerrerą. Warto zwrócić uwagę na fakt, że - podobnie jak to było w przypadku „The Mandalorian” - filmików, newsów i przecieków jest coraz mniej. Wygląda na to, że to, co będzie się działo w nadchodzących odcinkach, będzie utrzymywane w najściślejszej tajemnicy, bo na chwilę obecną nie wiemy nawet jak będzie się nazywał kolejny epizod.

Parszywa Zgraja utyka na odległym księżycu.





Blasterowe nawiązania

Jak wyżej wspomnieliśmy - newsów jest coraz mniej, ale zawsze coś się znajdzie. Fani zauważyli, że blastery, których używają członkowie imperialnego oddziału Crosshaira, przypominają połączenie dc-17 i e-10. Tej ostatniej broni używali żołnierze na Mimbanie w „Hanie Solo”. Kto wie, może zatem czeka nas jakieś nawiązanie do spin-offa?



Zapraszamy do dyskusji na forum.
KOMENTARZE (2)

Kolejne zdjęcia z „Andora”

2021-05-13 19:14:19

Praca nad serialem „Andor” trwa w najlepsze. Filmowcy nie próżnują i kręcą na lokacjach, tempo mają bardzo dobre. A co jeszcze ciekawsze, dali się „złapać” w więcej niż jednym miejscu na raz.

„Andor”: Zdjęcia w Cleveleys


O planie w Cleveleys już wiemy od pewnego czasu. Poniżej kilka zdjęć plus filmiki, natomiast więcej znajdziecie tutaj lub tutaj. Na jednym z filmików widać fragment kręconej akcji, więc uwaga na niewielkie spoilery.

Andor Cleveleys Andor Cleveleys Andor Cleveleys Andor Cleveleys






„Andor”: Zdjęcia w Dorset


Zupełnie nowa lokacja serialu została odkryta w Dorset, dokładniej w Winspit Quarry. To na południu Wielkiej Brytanii, niedaleko Kornwalii. Tu zdjęcia się już zakończyły. Czy będzie to ta sama planeta, czy coś innego, nie wiadomo. Ponownie, przykładowe zdjęcia poniżej, po więcej odsyłamy na Dorset Echo oraz Reddita: tutaj, tutaj lub tutaj. W Dorset zdjęcia już się skończyły, trwały naprawdę krótko.

Andor Dorset Andor Dorset Andor Dorset Andor Dorset Andor Dorset Andor Dorset

„Andor”: Zdjęcia pod Londynem


Kolejna lokacja jest dość standardowa, czyli okolice studia pod Londynem. Obecnie najbardziej wykorzystywany plener w „Gwiezdnych Wojnach”. Jedno zdjęcie na zachętę, reszta jest tutaj.

Andor Londyn


Premiera serialu „Andor” jest spodziewana w przyszłym roku, na Disney+.
KOMENTARZE (6)

Ewan McGregor chwali Stagecraft

2021-05-12 19:59:25

Ewan McGregor będąc na planie serialu „Obi-Wan Kenobi” udzielił krótkiego wywiadu Jimmy’emu Kimmelowi. Trochę było o podróżowaniu, trochę o nowym serialu „Halstrom”, trochę również o „Gwiezdnych Wojnach”. McGregor chwalił technologię Volume/Stagecraft, mówił o nowym kostiumie. Wspomniał też o tym, że 4 maja kręcił wyjątkową scenę z kimś wyjątkowym w jego życiu (acz nie powiedział, czy chodziło o prywatne, czy zawodowe). Wywiad do obejrzenia, acz niewiele nowego się z niego dowiadujemy. Zwłaszcza, że McGregor jest w bardzo dobrym nastroju i lubi sobie żartować, także z sekretności Lucasfilmu.



Przy okazji promocji serialu „Halstrom” Ewan udzielił też wywiadu Hollywood Reporter. Tu już jest więcej ciekawostek. Ponownie chwalił Stagecraft. Porównał je także z prequalami. W „Zemście Sithów” tak po czterech miesiącach niebieskiego czy zielonego ekranu, można już mieć wszystkiego dość, zwłaszcza gdy sceny... nie są zbyt „szekspirowskie”, jak to określił McGregor. Tu całość dla aktora sprawia dużo bardziej realistyczne wrażenie.

McGregor delikatnie unikał odpowiedzi na temat Luke’a. Powiedział, że to jego pojawienie jest możliwe, a potem dodał, że w sumie nic nie wie.

Natomiast choć zdjęcia ruszyły niedawno, praca nad serialem trwała dłużej. Od miesięcy miał ćwiczenia, dwu i pół godzinne sesje walki na miecze i nie tylko. Może tych walk będzie więcej, niż się spodziewaliśmy.

Ewan w marcu świętował swoje 50. urodziny. Jak twierdzi, może to wiek sprawił, że teraz jest naprawdę bardzo podekscytowany tym serialem i tym, co się dzieje na planie.

Warto pamiętać, że McGregor jest także jednym z producentów serialu i sam bardzo długo nalegał, by Lucasfilm w końcu się zajął projektem. Początkowo miał być to kolejny film kinowy, ale słabe wyniki „Hana Solo” doprowadziły do zmiany planów. Obecnie nad serialem czuwa Deborah Chow, która go reżyseruje. „Obi-Wana Kenobiego” zobaczymy w przyszłym roku na Disney+.
KOMENTARZE (5)

The Force Awakens from Its Nap

2021-05-12 11:13:12 starwars.com



4 maja w dzień Gwiezdnych Wojen na platformie Disney+ udostępniono niespodziankę w formie krótkiej animacji „The Force Awakens from Its Nap”, której autorami są twórcy popularnego serialu animowanego „Simpsonowie”. Zainteresowanych tematem produkcji tej 3-minutwej animacji odsyłam na oficjalną.
KOMENTARZE (3)

„The Mandalorian” walczy o nominacje do nagród Emmy

2021-05-11 21:00:54

Jeśli ktoś myślał, że saga „Lucasfilm kontra Gina Carano” została skończona, to informujemy, że właśnie pojawił się nagły i niespodziewany zwrot akcji. Disney (i Lucasfilm) zgłaszały swoje kandydatury do nagród Emmy. Zgłoszono między innymi obsadę a tam znaleźli się: Pedro Pascal (główna rola), Temuera Morrison, Giancarlo Esponito oraz Gina Carano za role drugoplanowe, oraz za występy gościnne: Omid Abtahi, Richard Ayoade, Michael Biehn, Bill Burr, Rosario Dawson, Mark Hamill, Diana Lee Inosanto, Simon Kassianides, John Leguizamo, Timothy Olyphant, Misty Rosas, Katee Sackhoff, Horatio Sanz, Amy Sedaris, Mercedes Varnado, Carl Wheaters, Titus Welliver oraz Ming-Na Wen. Folder reklamowo-informacyjny poniżej.



Jak widać właściwie zgłoszono większość wyróżniających się aktorów, więc w tym wypadku pominięcie Giny byłoby dość widoczne. W lutym Gina Carano została wyrzucona przez Lucasfilm z powodu jej budzącej pewne kontrowersje aktywności politycznej. Następnie Lucasfilm zaczął usuwać postać Cary Dune tam, gdzie było to możliwe. Wywołało to sprzeciw zwolenników Giny, którzy spamując choćby filmiki reklamowe domagali się przywrócenia aktorki. Teraz pojawiają się głosy, że Gina może jeszcze wrócić do „Gwiezdnych Wojen”. W końcu Disney (wraz z Marvelem) mieli już podobną historię z Jamesem Gunnem, reżyserem „Strażników Galaktyki”. W którym kierunku to pójdzie, zobaczymy. Disneyowi natomiast z pewnością nie zależy na utrzymywaniu fermentu wokół Giny, który za bardzo przysłania inne gwiezdno-wojenne projekty. W przypadku „Wielkiej Republiki” w sposób dosłowny (wspomniane komentarze). Stąd pewnie lobbing o nominację. Co więcej 10 maja na Disney+ (i National Geographic) pojawił się odcinek z serii „Running Wild With Bear Grylls”, w którym wystąpiła Gina Carano.

To nie jedyna akcja z walką o nominację. W inną, tym razem do nagród Virgin Media BAFTA TV włączył się Mark Hamill, który poprosił fanów o wsparcie sceny z pojawieniem się Luke’a, by odebrać Grogu. Miałaby ona zostać nominowana w kategorii scen, które trzeba zobaczyć.



Na koniec przejdźmy do trzeciego sezonu. Krótko, przy okazji 4 maja Dave Filoni w telewizji ABC wspomniał, że wraz z Jonem Favreau pracują nad trzecim sezonem oraz „The Book of Boba Fett”. Oraz że jest Moc z nimi. Co to znaczy? Zobaczymy.



Prace nad trzecim sezonem trwają. Na Disney+ pojawi się on na początku 2022.
KOMENTARZE (7)

„The Bad Batch” #2 na Disney+

2021-05-07 17:53:20 Różne

W dniu dzisiejszym swą premierę na Disney+ ma drugi odcinek „The Bad Batch”, zatytułowany „Cut and Run”. Poniżej znajdują się opis i nowe reklamy.

Parszywa Zgraja składa wizytę staremu kontaktowi.







Materiały promocyjne

Różnorakich cyfrowych gadżetów związanych z serialem ciąg dalszy. Na Oficjalnej możecie sobie ściągnąć tapetę na telefon i kartę do bingo - przydatną do przewidywania jak potoczy się odcinek.





Ekipa z KRT znalazła też nowe karty Toops i grafiki przedstawiające bohaterów, to jest kapitana Greya, Tarkina i Fennec.





Rau i Corbett o premierze plus wybielanie postaci

Dwoje głównych twórców serialu, czyli scenarzystka Jennifer Corbett i producent Brad Rau, udzielili wywiadu dla Fandomu. Powiedzieli w nim, że TBB jest duchowym spadkobiercą TCW, więc z tego właśnie powodu zdecydowano się na styl artystyczny „Wojen klonów”, a nie na przykład „Rebeliantów”. Nie znaczy to jednak, że jest identycznie i Brad zaznaczył, że skupili się bardziej na realizmie czy detalach. Ukłonem w stronę TCW jest również narracyjny wstęp Toma Kane'a, który nie pojawi się w dalszych odcinkach serii.

Podczas dyskusji nad tym, kto powinien zdradzić, wybór łatwo padł na Crosshaira - żołnierz skupia się na swoim zadaniu i jest metodyczny, więc wpasował się w tę rolę. Wedle Jennifer nie ma lepszego złoczyńcy niż ktoś znajomy, bo wie jak działamy i jak myślimy. W serialu jeszcze powróci wątek czipów inhibicyjnych i tego, czy snajper miał wybór, czy nie.

W kwestii, która poruszyła fanów - to jest zmiany kanonu komiksowego „Kanana” - Cobrett stwierdziła, że ekipa spędziła najwięcej czasu podczas produkcji odcinka właśnie nad sekwencją z rozkazem 66, że było dużo rozmów z Filonim i Rauem i choć może nie wszystko zgadza się w stu procentach, to po prostu jest to „inne spojrzenie na tę historię”.

Parszywa Zgraja to superżołnierze, którym wszystko wychodzi. Jak więc postawić przed nimi jakieś wyzwanie? Dać im dziecko do wychowania. Będziemy w serii powoli obserwować o co chodzi z modyfikacjami Omegi i jak rozwinie relację z każdym z członków ekipy.

Prócz wspomnianego wyżej retconu sporą część fanów zdenerwowała jeszcze jedna rzecz - wybielenie postaci. Jango, czyli dawca DNA żołnierzy Republiki, był grany w Epizodzie II przez Temuerę Morrisona, który ma polinezyjskie korzenie. I o ile w TCW klony faktycznie mają lekko ciemniejszy odcień skóry, o tyle w TBB nie bardzo - wystarczy spojrzeć na zdjęcia w tym artykule na io9. Tak samo uczyniono z młodym Kananem, który w „Rebeliantach” ma lekko latynoską urodę. Na razie żaden z twórców tego nie skomentował.

I znowu Hasbro

Dzięki przedmiotom kolekcjonerskim co jakiś czas docierają do nas różne przecieki. W tygodniu pojawiła się zapowiedź figurki z Black Series od Hasbro, a która przedstawia wiceadmirała Ramparta, który wystąpił zresztą w najnowszym epizodzie.



Zapraszamy do dyskusji na forum.
KOMENTARZE (12)

Kim jest Parszywa Zgraja?

2021-05-01 20:18:55

Zła Partia, czy teraz Parszywa Zgraja to główni i tytułowi bohaterowie nowego serialu na Disney+, który wystartuje na dniach. To dobry moment, by się przyjrzeć kim właściwie są członkowie eksperymentalnego oddziału klonów 99, czyli najgorsi z żołnierzy, na których możemy trafić.

Parszywa Zgraja

Parszywa Zgraja

Na początek nazwa pochodzi od klona 99, którego widzieliśmy w odcinku Clone Cadets. Klon był zdeformowany i uznany za porażkę, ale wciąż był silny duchem. Oddał swoje życie, ratując innych. Numer oddziału ma go właśnie upamiętniać.



Pomysł Parszywej Zgrai pochodzi bezpośrednio od George’a Lucasa. Po raz pierwszy pojawili się w finałowym sezonie „Wojen klonów”. Tamte odcinki należy traktować jako wstęp do serialu. Opowiadają o tym jak kapitan Rex wpierw spotyka Parszywą Zgraję, później wraz z Anakinem, Codym i Parszywymi biorą udział w odbijaniu Echa. Ostatecznie po jeszcze jednej wspólnej misji Echo uznaje, że lepiej się czuję ze Zgrają niż z innymi klonami i zostaje w grupie.

Hunter

„Mapy mogą się mylić, Hutner nigdy” twierdzi Tech.
Sierżant Hutner to przywódca grupy, który zawsze stara się wyglądać na wyluzowanego, nawet w sytuacjach stresowych. Może to kwestia czerwonej przepaski na głowie. Jego ulubiona broń to wibroostrze. Ma wyostrzone zmysły, więc jest wyśmienitym tropicielem. Nawet droidy nie mogą mu się ukryć. Potrafi nawet wyczuć drgania elektromagnetyczne i tym samym odnaleźć właściwą lokację.

Parszywa Zgraja: Hunter
Hunter


Tech

„On może wypełniać godzinami twoją głowę bezużytecznymi informacjami” Hutner o Techu.
Gadatliwy technik, ekspert od komputerów. Genetycznie zmodyfikowany tak, by miał dar technologiczny i naukowy. Jest świetlny w przesiewaniu danych, otwieraniu drzwi, czy tłumaczenia obcych języków w locie. Jest wspaniałym wsparciem, doświadczony na polu bitwy, szybko myśli. Mówi jeszcze szybciej.

Parszywa Zgraja: Tech
Tech


Crosshair

„Nie jest zbyt rozmowny, ale jak masz trafić cel z dziesięciu kilosów, to Crosshair to jest twój człowiek”, Hunter o Crosshairze.
Crosshair to przeciwieństwo Techa. Cichy, w dodatku często negujący autorytety, ale zawsze dlatego, że ma w głowie dobro swojej drużyny. Słynie ze swojej wykałaczki, którą podgryza i tego, że ratuje akcję.

Parszywa Zgraja: Crosshair
Crosshair


Wrecker

„Mam problem z grawitacją”, Wrecker o sobie samym.
Wielki, głośny i super silny Wrecker to mięśniak w drużynie. Wygląda na to, że praca sprawia mu radość, zwłaszcza gdy w grę wchodzą materiały wybuchowe. Entuzjastycznie mówi „Bum”. Jest porywczy i prawie niczego się nie boi, może z wyjątkiem wysokości.

Parszywa Zgraja: Wrecker
Wrecker


Echo (CT-1409)

Najnowszy narybek w drużynie. Kapral Echo to były szturmowiec ARC, więzień Separatystów, którego zmodyfikowano cybernetycznie, by wydobyć z niego informacje o taktykach Republiki. Teraz jest pół-droidem, pół-klonem. Razem z Techem są świetnymi partnerami, mogą spenetrować każdy system czy sieć. Choć ciężko było pożegnać mu się z wieloletnim partnerem Rexem, to jednak odnalazł się bardzo dobrze wśród Parszywej Zgrai.

Parszywa Zgraja: Echo
Echo


„Parszywa zgraja” będzie dostępna na Disney+ od 4 maja 2021. Niestety my wciąż musimy czekać na obecność tej usługi w Polsce.
KOMENTARZE (4)

Plotki o „The Bad Batch” #7

2021-04-30 23:00:15 Różne

Jeszcze tylko długi weekend i przyjdzie 4 maja - święto fanów „Gwiezdnych Wojen”, a wraz z nim premiera „The Bad Batch”. Machina marketingowa pracuje teraz pełną parą, a zatem przed nami mnóstwo materiałów promocyjnych.

Filmiki i plakaty

W mediach społecznościowych przez ostatnie dwa dni zaczęły pojawiać się filmiki i plakaty przedstawiające poszczególnych członków paczki. Najpierw rozpoczęto od przywódcy, czyli Huntera, a potem na badbatchowym Twitterze zorganizowano głosowanie kto powinien być kolejny. Wygrał Echo, potem Tech, teraz trwa pojedynek pomiędzy Crosshairem a Wreckerem. Na Oficjalnej możecie zaś wziąć udział w psychoteście, z którego dowiecie się którego członka Parszywców najbardziej przypominacie.













W nowym spocie telewizyjnym możemy więcej posłuchać Omegi, a także zobaczyć ujęcie na miasto z lotu ptaka - z wielką dozą prawdopodobieństwa można stwierdzić, że to Ord Mantell. Ta znana z Legend planeta miała pojawić się w TCW, ale odcinków tych nie dokończono. Ukazała się w adaptacji komiksowej „Son of Dathomir”, a potem między innymi w „Siłach przeznaczenia”.



Opis trzeciego odcinka

Na Disney+ pojawiła się miniaturka, tytuł i opis trzeciego odcinka serii. Co ciekawe, będzie on trwał nieco krócej niż poprzedni, bo 28 minut. Być może brak sztywnych ram czasowych (podobnie było w przypadku „The Mandalorian”) wynika z faktu, że serial powstał wyłącznie na potrzeby platformy streamingowej, a nie telewizji.

  • 1x03 - „Replacements” („Zamienniki”) - 28 min. - Parszywa Zgraja utyka na odległym księżycu.



Matt Lanter powraca

Dość niespodziewanie do wypowiadania się powrócił Matt Lanter, czyli odtwórca roli Anakina w „The Clone Wars”. W rozmowie z Entertainment Weekly powiedział: Dzieje się coś nowego w Lucasfilm Animation. Biorę udział w rzeczach, o których jeszcze nie mogę mówić. Jeszcze zobaczycie Anakina. Nigdy nie mogę całkowicie z niego zrezygnować - czy mowa o o grach, czy czymś nowym tworzonym dla Lucasfilm Animation.

EW spróbowało skontaktować się z Disney+ w tej sprawie, ale na razie nie uzyskało komentarza. Najprościej założyć oczywiście, że aktor dostanie rolę w „The Bad Batch” jako Vader - w „Rebeliantach” na przykład podkładał mu głos w chwilach, w których lord Sithów miał uszkodzoną maskę. Inna opcja to choćby „A Droid Story” czy „Visions”... albo coś zupełnie nowego.

Co ciekawe, w artykule mamy też parę słów od Ashley Eckstein, która powiedziała, że jest bardzo zainteresowana użyczaniem swojego głosu Ahsoce, choć dla niej zakończenie siódmego sezonu TCW było idealne dla tej postaci. I tutaj akurat szanse na pojawienie się Tano są o wiele większe, bo nawet swego czasu pojawiało się sporo plotek, jakoby właśnie w TBB miała wystąpić wraz z Reksem. Pan kapitan wystąpi, więc jest i szansa na nią.

Nowe programy?

Na ostatek interesująca sprawa - na włoskim Disney+ pojawiły się dwa nowe tytuły programów, które zadebiutują 4 maja. Mowa o „Star Wars: Pianeti" („Planety”) i „Star Wars: Astronavi e Veicoli” („Statki i pojazdy”). Nie wiadomo w sumie do końca co to jest, może jakieś dokumenty z DVD lub krótkie filmy dokumentalne. Przekonamy się niebawem.

Zapraszamy do dyskusji na forum.
KOMENTARZE (9)

Plotki o „The Bad Batch” #6

2021-04-27 22:29:45 Różne

Zgodnie z przewidywaniami, w tym tygodniu kampania marketingowa „The Bad Batch” rozpoczęła się na dobre - na początek mamy mały wysyp artykułów i filmików związanych z serialem, a to zapewne jeszcze nie koniec.

Filmiki i artykuły

W mediach społecznościowych coraz bardziej budowane jest oczekiwanie na serial. Dostępny jest już „przypominajkowy” tweet - jeśli go polubicie, będziecie dostawać powiadomienia o dostępności serialu na Disney+ (podobnie było w przypadku „Mando”).



Nie mogło zabraknąć reklam, w tej drugiej jest trochę nowych ujęć. Możecie sobie też wylosować kim z drużyny jesteście.







Jeśli zaś potrzebujecie sobie przypomnieć kim jest Parszywa Zgraja, to możecie przeczytać ten artykuł lub obejrzeć poniższy filmik. Tutaj z kolei znajduje się przepis na ciastka z komandosami.



Opisy odcinków

Fani z Reddita dotarli do zrzutów ekranu z Disney+, gdzie pojawiły się opisy pierwszych dwóch odcinków. Warto zwrócić uwagę na fakt, że pojedynczy epizod będzie trwał 31 minut, czyli całkiem sporo - pytanie tylko ile czasu zostanie poświęcone na napisy i (ewentualne) podsumowania poprzednich przygód bohaterów.



  • 1x01 - „Aftermath” („Pokłosie”) -75 min. - Klony z Parszywej Zgrai próbują się odnaleźć w zmieniającej się po wojnach klonów galaktyce.

  • 1x02 - „Cut and Run” („Tnij i uciekaj”, ale może to gra słów i nawiązanie do Cuta Lawquane'a?) - 31 min. - Parszywa Zgraja składa wizytę staremu kontaktowi.



Polski zwiastun

Do sieci trafił polski zwiastun „The Bad Batch”, lecz nie należy robić sobie na razie nadziei na rodzimą wersję Disney+, pochodzi on bowiem z holenderskiej wersji serwisu. Niemniej możecie sprawdzić jak brzmią bohaterowie w naszym ojczystym języku.



Kolejny powrót... albo i nie.

I na koniec jeszcze jeden przeciek od Kessel Run, lecz tym razem stawiający podcasterów w niezbyt korzystnym świetle. Kilka dni temu umieścili oni filmik (teraz ustawiony na prywatny), w którym opowiadali o scenie, która to została im opisana przez jedno ze źródeł. Autorce newsa niestety nie udało się obejrzeć go na czas, lecz wiadomo, że rzekomy moment z serialu miał dotyczyć ponownego spotkania Reksa i Cody'ego (a także ich (Spoiler):ostatecznego pojedynku(Koniec Spoilera).).

Problem w tym, że KRT powołał się rzekomo na post z 4chana, którego autorem miał być niby animator z serii, który wrzucił zdjęcia obu klonów. Szybko się jednak okazało, że scenka to lekko przerobione ujęcie z siódmego sezonu TCW.



I choć może KRT się tu zagalopował, to pojawienie się komandora jest wcale niewykluczone, zwłaszcza że fani of wielu lat zastanawiają się co się z nim stało po rozkazie 66. Corey pisał też (w usuniętym teraz tweecie), że z informacji, które ma, serial będzie o wiele mroczniejszy niż się spodziewamy - może mroczniejszy nawet od siódmego sezonu TCW.

Zapraszamy do dyskusji na forum.
KOMENTARZE (6)

Zdjęcia do „The Book of Boba Fett” zbliżają się do końca

2021-04-26 16:56:01



Wygląda na to, że zdjęcia do serialu „The Book of Boba Fett” zbliżają się do końca. W zeszłym tygodniu zaczęto rozbierać dekorację i szykować miejsce pod kolejny serial (zapewne „The Mandalorian”). Za tym demontażem poszła w sieć informacja, że zdjęcia są już skończone, ale Ming-Na Wen przyznała, że jeszcze ma trochę zajęć. Więc może chodzi o jakieś dokrętki na ekranie Volume? Albo właśnie pracę nad innym serialem.

Więc nawet jeśli zdjęcia trwały w zeszłym tygodniu to i tak pozostaje czekać na przeciek, że zostały zakończone. Wciąż jednak nie wiemy ile odcinków będzie liczyć serial. Wcześniej chodziły plotki o czterech, teraz pojawiły się, że może być osiem, ale raczej w stylu (czasowym) „The Mandalorian”.

Na początku miesiąca pisaliśmy o przecieku na temat Młotogłowego. Teraz pojawiła się aktualizacja tego przecieku, o dodatkowe szczegóły, ale uwaga na potencjalne spoilery. Podobno czeka nas starcie między Młotogłowym (czy to Ithorianin, czy ktoś inny, nie wiadomo), a Bobą Fettem. Każdy z nich ma mieć trzech ochroniarzy. Ci od Młotogłowego nie mają żadnych masek. Bobę Fetta mają wspomagać Fennec Shand i dwóch Gamorrean. W starciu zginie tylko kilku ochroniarzy, Fett i Młotogłowy przeżyją. co więcej Fett i Młotogłowy będą musieli się sprzymierzyć, by walczyć przeciw wspólnemu wrogowi.

Premiera serialu w grudniu na Disney+.
KOMENTARZE (1)

Plotki o „The Bad Batch” #5

2021-04-23 21:44:18 Różne

Ten tydzień nie obfitował niestety w wiele wieści o „The Bad Batch”, mimo że do premiery serialu w dniu dzisiejszym zostało tylko 10 dni. Więcej zapewne dostaniemy w przyszłym, bo to będzie ostatni dzwonek na promocję serii. Na razie wiadomo, że Disney+ będzie się promował podczas poniedziałkowych Oscarów, choć brak informacji, czy będzie też coś z Sagi. Firma zapewne chce zachować najlepsze kąski na 4 maja.

Pierwsza reklama

Od czasów Disneya chyba przyzwyczailiśmy się już do krótkich reklam danej produkcji (choć dotyczy to głównie filmów), których liczba potrafi dojść nawet do kilkudziesięciu. W tym tygodniu zadebiutowała pierwsza z TBB. Nie ma w niej co prawda nowych scen, a do tego jest zapętlona, ale warto obejrzeć.



Fanowska teoria potwierdzona

Po premierze pełnego zwiastuna uważni fani zauważyli kilka bardzo istotnych przesłanek świadczących o tym, że (Spoiler):Crosshair zdradzi i dołączy do Imperium.(Koniec Spoilera) I teraz mamy właściwie oficjalne potwierdzenie tej teorii, a nieodzowne - jak to często bywa - okazały się zabawki.

Pierwsza to sprawa Black Series od Hasbro. (Spoiler):Jedna figurka Crosshaira, jako członka Parszywej Zgrai, jest już zapowiedziana, ale ma się też pojawić druga, w wersji imperialnej. Ktoś na Reddicie wrzucił zdjęcie (z niewiadomych powodów już usunięte) przedstawiające opis z pudełka. Brzmi on:

Lojalność Crosshaira, byłego członka Parszywej Zgrai, zmienia się, gdy jego koledzy z drużyny dezerterują ze służby Imperium. Oddany rządowi, Crosshair dowodzi nową ekipą poborowych.
(Koniec Spoilera)



Drugie źródło to przecieki LEGO. W zestawie „Havoc Marauder”, czyli promu Parszywej Zgrai, mamy dostać (Spoiler):Crosshaira w imperialnym pancerzu. Do tego (niepotwierdzone) limonkowy speeder, gonka, a Tech będzie miał nowy odlew figurki (ale Echo, ze swoim mechanicznym ramieniem, już nie, jedynie nadruk na zwykłym ramieniu).(Koniec Spoilera).

Zapraszamy do dyskusji na forum.
KOMENTARZE (10)

Darth Revan i Darth Bane w „The Acolyte”?

2021-04-22 17:06:22

Dość intrygujące informację pojawiły się w tym tygodniu za sprawą Kessel Run Transmissions. Otóż Corey Van Dyke twierdzi, że Lucasfilm chce bardziej wykorzystać Sithów – Dartha Bane’a i Dartha Revana. W dodatku mowa o wykorzystaniu ich w czymś na Disney+. Czymś, bowiem na razie informacje o potencjalnym projekcie są dość znikome. Czy to byłby serial, jeśli tak to jaki? Czy może aktorski film na platformę? Skoro „A Droid Story” ma być pierwszym animowanym filmem, więc może pójdą za ciosem i zrobią też aktorski.

W każdym razie zostawiając domysły fabularne, jest jeszcze jedna opcja. „The Acolyte”. Wygląda na to, że serial faktycznie może mocno koncentrować się na Sithach. Wówczas wspomnienie Revana czy Bane’a byłoby na miejscu. Pewnie poznalibyśmy bardziej kanoniczne wersje obu bohaterów.



Obecnie jednak niewiele wiemy o serialu Leslye Hadland, aczkolwiek coraz bardziej zapowiada się on na tą, długo wyczekiwaną mroczną historię. Obecnie nie wiadomo kiedy ruszą zdjęcia do serialu. Patrząc na to, co obecnie jest w produkcji chyba można założyć, że wcześniej niż w drugiej połowie 2022 projektu nie zobaczymy, choć 2023 brzmi nawet bardziej prawdopodobnie.

Natomiast pozostając w temacie Revana, po pierwsze „Knights of the Old Republic” jest na oku Lucasfilmu od pewnego czasu. Słyszeliśmy plotki o adaptacji, teraz są o remasterze. No i fani także chcieliby zobaczyć Revana w wersji aktorskiej. W sieci można nawet znaleźć potencjalne wskazania dla Lucasfilmu, gdyby się zastanawiali. Dartha Malaka mógłby zagrać Mark Strong a Revana - Keanu Reaves.




W tym ostatnim przypadku podobno niedawno nawet rozmawiał z Lucasfilmem o jakimś angażu. Plotki, trzeba mocno cedzić, bo stoi za nimi brytyjski szmatławiec „Express”. Tylko Moc wie, z jakich odmętów internetu wyciągają swoje historie. Wg nich Reaves miał zagrać początkowo jedynie głosowo postać Króla Sithów – Valara. Byłby to wstęp do przyszłego serialu aktorskiego. Chyba jednak lepiej zostać przy marzeniach o Reavesie Revanie.
KOMENTARZE (21)

Zdjęcia do trzeciego sezonu ruszają?

2021-04-21 17:04:49

Zaczynamy od najważniejszej plotki. Zdjęcia do trzeciego sezonu „The Mandalorian” ruszą niebawem o ile już się nie zaczęły. Wygląda na to, że studio w którym dotychczas kręcono „The Book of Boba Fett” opustoszało i następuje drobna zmiana dekoracji. Zdjęcia do serialu o Bobie są na finiszu, więc zgodnie z wieloma wcześniejszymi doniesieniami, pracę nad trzecim sezonem powinny ruszyć z kopyta.

Zdaniem Bespin Bulletin w trzecim sezonie zobaczymy wookiego lub wookiech. Czy w roli tła jako przedstawiciela starych ras, czy czegoś więcej, to się jeszcze okaże. Przypominamy, że już wcześniej pojawiły się plotki o tym, iż Czarny Krrsantan może pojawić się w serialu.



I tu przechodzimy do ciekawszych plotek, choć mniej wiarygodnych, bo źródło to słynny serwis We Got This Covered, który słynie z publikacji każdej bzdury, często w żaden sposób niepotwierdzonej. Tym razem twierdzą, że Chloe Bennet zagra doktor Aphrę. Prawdopodobnie, bo to jakoby wybór numer jeden Lucasfilmu, ale wszystko jest jeszcze nie dopięte na ostatni guzik. Plotek o serialu o Aphrze było wiele. Miał być aktorski, potem animowany. W każdym razie, jeśli pojawiłby się Czarny Krrsantan, to Aphra mogłaby mu towarzyszyć, niezależnie czy dostanie potem własny serial, czy nie. WGTC twierdzi, że to samo źródło mówiło im o Rosario Dawson. Tu jednak warto przypomnieć, że głównym źródłem tych plotek był /film, natomiast już wcześniej fani chcieli zobaczyć Dawson w tej roli i to zapewne relacjonowało WGTC.



Katee Sackhoff wciąż wraca do swojego występu w drugim sezonie, w szczególności finałowego odcinka. I wciąż zdradza nam szczegóły. Okazuje się, że w sprawie Luke’a nie tylko ich okłamali, ale powiedzieli im, że to Plo Koon się pojawi, by zabrać Grogu. Niby zginął, ale skoro tyle postaci po śmierci wraca, to dlaczego Plo Koon nie miałby wrócić? Bo-Katan może wrócić w trzecim sezonie. Jeszcze na początku miesiąca aktorka mówiła, że nie wie. Teraz nie chcę odpowiadać na pytania o swój powrót.

Na koniec warto wspomnieć o sekcji nagród dla serialu. Andrew L. Jones i Doug Chiang zostali nagrodzeni przez Gildię Scenografów za odcinek serialu fantastycznego. Dodatkowo serial dostał nagrodę Annie za najlepiej animowaną postać w serialu aktorskim. Na 48 rozdaniu tych nagród dodatkowo nagrodzono też Kevina Kinera za „Wojny klonów”. Montażyści dźwięku przyznali „The Mandalorian” aż dwie nagrody (za montaż dźwięku w odcinku oraz montaż dialogów). Inne stowarzyszenie – Cinema Audio Society także nagrodziło serial za miksowanie dźwięków. Nagrodę otrzymali: Shawn Holden, Bonnie Wild, Stephen Urata, Christopher Fogel, Matthew Wood i Blake Collins. Zaś Baz Idoine został nagrodzony przez Amerykańskie Stowarzyszenie Operatorów za zdjęcia do 13 odcinka - The Jedi.

Trzeci sezon na Disney+ zobaczymy na początku przyszłego roku.
KOMENTARZE (13)

„The Book of Boba Fett” to „The Mandalorian” sezon 2.5?

2021-04-14 20:03:45



Plotki rodzą plotki. Ostatnio pisaliśmy o tym, że Din Djarin pojawi się w „The Book of Boba Fett”. Nie było żadnego kontekstu do tej informacji, ani nic więcej. Do tej informacji pojawiły się pewne uzupełnienia, jak i spekulacje.

Zaczynamy od uzupełnień. Wg Kessel Run Transmissions, zobaczymy jeszcze trzy inne postaci. Będą to Cobb Vanth (Timothy Olyphant), który jak wiemy jest na Tatooine, zresztą to nie pierwszy raz, kiedy o nim słyszymy w kontekście nowego serialu. Acz wówczas raczej była to spekulacja.

Pozostałe dwa powroty to: Greef Karga (Carl Weathers) oraz Migs Mayfeld (Bill Burr). Potem Kessel Run idzie w spekulacje, które można posłuchać tutaj. Noah Outlaw z Kessel Run Transmission powołuje się przy tym na Jordana Maisona, który pisał o Dinie, twierdząc, że Jordan nie podał pozostałych nazwisk z ważnych powodów. Może nie chciał spoilerować?

Dalej przechodzimy do spekulacji, które można znaleźć w sieci. Otóż, pomijając kwestię głównego bohatera, to zaczyna wyglądać nie tylko jak spin-off, ale wręcz kontynuacja „The Mandalorian”, w miarę bezpośrednia. I to podobno ma sens, to trzeci sezon zacznie się od przeskoku w czasie. Tam spotkamy Dina trochę odmienionego. Całe te dwa sezony spędzone z Grogu i rozstanie wpłyną jakoś na głównego bohatera, będzie on musiał się na nowo odnaleźć. Z perspektywy historii bohatera jest to ważne, ale z perspektywy serialu akcji, niekoniecznie. Stąd zabieg by ciągnąć akcję, odstawiając na kilka odcinków Dina na boczny tor. Nie zostawić go zupełnie, ale niejako przy okazji pokazać, co z nim się dzieje, by spokojnie zacząć sezon trzeci od nowa. Jedna ze spekulacji sugeruje wręcz, że Dina zobaczylibyśmy pod koniec „The Book of Boba Fett” a jego wątek w tym serialu zostałby otwarty, tak by było to wprowadzenie do trzeciego sezonu. Jak to się ma zgrywa z przeskokiem czasowym trudno stwierdzić. Pamiętajmy, że w tym przypadku obracamy się już nie na poziomie plotek, a spekulacji. Wówczas serial o Bobie byłby faktycznie sezonem 2.5 „The Mandalorian”.

Obecnie czekamy na informację, kiedy zdjęcia do tego serialu zostaną skończone. Może coś pojawi się 4 maja. „The Book of Boba Fett” to najbliższa aktorska produkcja. Serial pojawi się na Disney+ już w grudniu, zaś temat łowców nagród i Boby już niebawem pojawi się w komiksach. Nawet jeśli nie będzie tam fabularnych nawiązań, to z pewnością pojawienie się opowieść z Fettem tuż przed serialem na pewno zwiększy zainteresowanie bohaterem i jego historią.
KOMENTARZE (3)
Loading..