TWÓJ KOKPIT
0

Epizod III: Zemsta Sithów :: Newsy

NEWSY (1027) TEKSTY (50)

<< POPRZEDNIA     NASTĘPNA >>

Promocja „Obi-Wana Kenobiego” trwa

2022-05-12 21:26:47

Rusza oficjalnie promocja serialu „Obi-Wan Kenobi”. Ekipa zawitała do Londynu, na twitterze są reklamy i hasztagi. Jest też zdjęcie promocyjne Obi-Wana z mieczem, które pochodzi z magazynu „Empire”.



Ewan McGregor twierdzi, że praca nad serialem, to było pozytywne doświadczenie. Długiego, bo dyskusje zaczęły się dawno. Wspomniał, że w wywiadach go pytano o powrót, on mówił, że jest gotowy, dopiero potem zaczęły się dyskusje z Disneyem. No i potem było kilka podejść do tematu, wszystko się zmieniało. Miał być film, który reżyserowałby Stephen Daldry, a skończyło się na serialu reżyserowanym przez Deborę Chow. Ale nie tylko forma produkcji się zmieniła, mocne zmiany znalazły swoje odbicie w scenariuszu. McGregor potwierdza, że jest ona mocno zorientowana w grach czy animacjach. Sam zapytany, co się dzieje w 29 odcinku „Wojen klonów” odpowie zgodnie z prawdą, że nie wie. Ona podobno będzie znała odpowiedź.



Mówił też o Haydenie Christensenie. Dobrze się dogadywali, gdy w Australii kręcili Epizody II i III. Córka Ewana – Cara także zaprzyjaźniła się z Haydenem. Była więc zadowolona, móc zobaczyć go teraz ponownie. Natomiast dla McGregora ten serial był jakby zakrzywieniem czasoprzestrzeni, jakby te 20 lat właściwie się nie wydarzyło. Wówczas byli „dziećmi”. I tu powołuje się na Moses Ingram, która twierdzi, że były to filmy ważne, ale i przerażające. Nie były to filmy lubiane. Krytycy źle o nich pisali, ale nikt nie słuchał tych, do których były one adresowane, czyli najmłodszych. Oni dorośli i kochają te filmy.



McGregor mówi, że były to też trudne filmy do nakręcenia, także przez duża ilość niebieskiego i zielonego ekranu. George Lucas starał się pchnąć technologię i ILM do przodu, wyciągnąć z niej tyle ile się da, ale dla aktorów to nie było łatwe zadanie. Dodaje też, że lubi te filmy, a „Zemsta Sithów” jest bardzo dobra.

Hayden natomiast dodał, że jeśli chodzi o walki to będą one bliższe prequelom, niż oryginalnej trylogii. Ci bohaterowie się zestarzali, ale jeszcze nie tak bardzo.



Deborah Chow natomiast podziękowała Dave’owi Filoniemu i Jonowi Favreau. Na planie „The Mandalorian” nauczyła się wiele, ale przede wszystkim zrozumiała jak działa uniwersum. Że trzeba respektować kanon, ale też go tworzyć. Dobrym przykładem są Inkwizytorzy, którzy pojawili się w „Rebeliantach”, teraz pojawią się na małym ekranie.



Z plotek mamy kolejne od Bespin Bulletin. Tym razem twierdza, że postać, którą zagra Indira Varma będzie się nazywać Tala Durith. Czyli Tia to był pseudonim, więc raczej nie będzie to siostra Baila Organy. Tala ma jednak w trakcie serialu zdezerterować z Imperium i przyłączyć się do partyzantów Sawa Gerrery. W serialu pojawi się też droid Ned-B, ale o nim na razie nie wiadomo zbyt wiele. Poza tym, że poznaliśmy jego nazwę z przecieków LEGO.

Premiera serialu już 27 maja na Disney+.
KOMENTARZE (4)

Scenarzyści i nowe plotki o „Obi-Wanie Kenobim”

2022-04-08 22:43:45

Ostatnio pisaliśmy o opóźnieniu premiery serialu „Obi-Wan Kenobi” na Disney+ o dwa dni. Aktor Stephen Stanton (głos admirała Raddusa) na twitterze zasugerował, że może to mieć coś wspólnego z premierą dwóch pierwszych odcinków na Celebration. To współgra z informacją, którą podaliśmy w styczniu, jednak wciąż nie jest to oficjalne potwierdzenie.

Pojawiła się też rozpiska na stronie Gildii scenarzystów , którzy autorzy odpowiadają za który odcinek.
  • Odcinek 1 – scenariusz: Joby Harold, Hossein Amini, Stuart Beattie, historia: Hossein Amini, Stuart Beattie
  • Ocinek 2 – scenariusz: Joby Harold, historia: Hossein Amini, Stuart Beattie
  • Ocinek 3 – scenariusz: Joby Harold, Hannah Friedman, Hossein Amini, Stuart Beattie
  • Ocinek 4 – scenariusz: Joby Harold, Hannah Friedman
  • Ocinek 5 – scenariusz: Joby Harold, Andrew Stanton
  • Ocinek 7 – scenariusz: Joby Harold, Andrew Stanton, Hossein Amini, historia: Stuart Beattie, Joby Harold, Andrew Stanton

W sieci ponadto pojawił się filmik, który jest jakoby przeciekiem walki Obi-Wana i Vadera. Czy prawdziwy, trudno stwierdzić, opinie są różne.



Hayden Christensen wspomniał, że bardzo dobrze czuł się wracają do roli Vadera. Dla niego, w tym czasie, to naturalna kontynuacja drogi bohatera, w którego się wcielił i miał oto duże znaczenie dla aktora. Wspomniał, że powrót był trochę trudny do wyobrażenia sobie, zwłaszcza ponowne spotkanie na planie z Ewanem McGregorem, zresztą zobaczenie go ponownie w kostiumie zapadło Haydenowi głęboko w pamięć. Czuł też duże zaangażowania i sporo energii od wszystkich na planie.

Również Deborah Chow była zadowolona z powodu Christensena. Zwłaszcza, że on, podobnie jak ona, jest Kanadyjczykiem. Zaś Hayden w kostiumie zrobił na niej piorunujące wrażenie, nie tylko dlatego, że był dwa razy większy niż ona. To istotna postać dla wszystkich i jej obecność na planie porusza. Zdradziła, że wcześniej faktycznie widzieliśmy Vadera w „Zemście Sithów”, gdy stawiał swe pierwsze kroki. Tym razem Anakin jest już Vaderem przez 10 lat, to go zmieniło. Ale to jeszcze nie jest ten Vader, którego znamy z „Nowej nadziei”. Pewnie za jakiś czas zobaczymy, o co jej dokładnie chodziło.



I to dobry moment, by przejść do spoilerów, które pochodzą z MSW. Zdradzają oni ciekawy zabieg, który podobno wykorzystano by wprowadzić Vadera do serii. To postać, która wszyscy znamy. W drugim odcinku Obi-Wan Kenobi zacznie wracać do Mocy i wywoła to pewne poruszenie. Gdy spotka się z Leią, przebudzi coś w Mocy. Jednak po pierwszych napisach końcowych tegoż odcinka, pojawi się krótka scena z Vaderem w bactcie, który się przebudzi, poczuje dawnego mistrza. Potem będzie trzeba czekać do kolejnego odcinka po więcej.

Podali też dodatkowe szczegóły dotyczące Jabiim. Zobaczymy tam uchodźców, młodych ludzi, którzy mieli zostać Jedi, jednak ocaleli z rozkazu 66 i żyją w ukryciu. Wspierają poniekąd partyzantów Sawa Gerrary. Wszystko wskazuje na to, że będziemy świadkami czystki Jedi, niewielu z nich przeżyje.

Na Disney+ „Obi-Wan Kenobi” zadebiutuje 27 maja.
KOMENTARZE (3)

P&O 481: Kiedy klony stały się szturmowcami?

2022-03-27 08:29:00



Tym razem ciekawostka o zmianach w przekształcaniu Republiki w Imperium.

P: Jaki był powód przemianowania klonów na szturmowców? Kiedy nastąpiła zmiana?



O: Oddziały klonów zostały okrzyknięte szturmowcami prawie natychmiast po ogłoszeniu się przez Palpatine’a imperatorem. W grze Battlefront II, zmiana jest pokazana wizualnie, gdy narrator opisuje stworzenie Imperium. Warto dodać, że podczas produkcji „Zemsty Sithów” termin szturmowcy też był używany. Czerwoni shock trooperzy stojący za Palpatinem są identyfikowani jako szturmowcy.
KOMENTARZE (2)

Nowe spoilery z „Obi-Wana Kenobiego”

2022-03-23 21:13:42

Na Disney+ pojawił się oficjalny opis serialu „Obi-Wan Kenobi”.

Podczas panowania Galaktycznego Imperium, były mistrz Jedi Obi-Wan Kenobi podejmuje przełomową misję. Kenobi musi stawić czoła dawnym sojusznikom, którzy stali się wrogami, oraz zmierzyć z gniewem Imperium.
Z małych potwierdzeń, Vivien Lyra Blair, o której pisaliśmy tutaj zagra Leię. Dowodem są pamiątki z planu podpisane jej nazwiskiem.

Mark Hamill powitał za to we ekipie Granta Feely'ego, który zagra w serialu Luke'a Skywalkera.

Jest też sporo spoilerów, jak zwykle pochodzących przede wszystkim z Making Star Wars.

Wygląda na to, że będą dwa starcia między Vaderem a Obi-Wanem. Pierwsze nie pójdzie po myśli Kenobiego. Były mistrz Jedi wycofa się, przemyśli sobie to wszystko. Tu, źródło szacuje, że prawdopodobnie będzie to w okolicach 5 odcinka, Obi-Wan będzie wspominał sobie dawne dzieje. Zobaczymy retrospekcję z okresu Wojen klonów, dziejącą się w Świątyni Jedi, krótko po wydarzeniach „Ataku klonów”. Obi-Wan i Anakin będą nosić zbroje, które znamy z serialu. Ale nie chodzi tu tylko o nawiązanie. Retrospekcja będzie ukazywać jak Kenobi szkolił Anakina w szermierce. Mistrz Jedi zrozumie, że Anakin go pokonał, bo dobrze znał jego styl walki. Zaskoczy go więc drugim razem i wówczas to Vader będzie musiał się wycofać. Natomiast Vader także odrobi tę lekcję przed ich kolejnym spotkaniem, czyli pojedynkiem na Gwieździe Śmierci. Nada to nowego znaczenia, gdy powie, że ostatnim razem był zaledwie uczniem, teraz jest mistrzem.

Podobno po tej pierwszej walce Obi-Wana uratują Leia i postać grana przez O’Shea Jacksona Jr. Co ciekawe, poza pewnym nawiązaniem do „Wojen klonów” będziemy też mieć nawiązanie do „Rebeliantów”, czyli pękniętą maskę Vadera. Po to jest im potrzebny Hayden Christensen, żeby móc zobaczyć zmienionego Anakina pod maską. Twarz nadal będzie jednak przypominać Vadera, stąd Kenobi ma potem mówić, że to bardziej maszyna, niż człowiek.

Będzie też powiązanie z „Łotrem 1” (i oczywiście legendarną serią komiksową „Republic”). Na Jabiim, o którym pisaliśmy ostatnio pojawią się Partyzanci Sawa Gerrary. Jednym z nich będzie O’Shea Jackson Jr. Będą oni podzieleni na dwie grupy, jedną, pragnącą walczyć, drugą pokojową (w niej wg wcześniejszych doniesień będzie bohater Jacksona). Prawdopodobnie wydarzenia serialu sprawią, że się oni zradykalizują. Mają oni mieć zmodyfikowaną broń z Wojen klonów. Na razie nie wiadomo, czy pojawi się ktoś z gangu Gerrary.

Na Jabiim Obi-Wan pojawi się uciekając przed szturmowcami z 501 Legionu, oraz szturmowcami czyścicielami (Purge Troopers), którzy będą wyspecjalizowani w zwalczaniu Jedi. Jest szansa, że zobaczymy ich także w „Jedi: Fallen Order 2”. Powinni się oni pojawić gdzieś między 3 a 4 odcinkiem.

Leia, gdy pierwszy raz zobaczy Obi-Wana Kenobiego ma być do niego nastawiona negatywnie. Nie będzie mu ufać. W końcu będzie on wyglądał jak obdartus. Natomiast pod koniec oczywiście te relacje się zmienią. Jeśli chodzi o rebelię, to Kenobi zostawi ją w rękach partyzantów. Swoją drogą MSW sugeruje także, że przez pewien czas Obi-Wan może walczyć blasterem, a na pewien czas odstąpi swój miecz. Tu MSW spekuluje, że Kenobi da go bohaterowi granemu przez Kumaila Nanjianiego, udając, że jest najemnikiem. Później ma go odzyskać.


Reva kontra Nari?

Inne spoilery pochodzą z Bespin Bulletin. Twierdzą oni, że Benny Safdie zagra Jedi imieniem Nari, czyli tego o którym czytaliśmy w poprzednich spoilerach.

Twierdzą oni także, że Simone Kessell zagra Brehę Organę, czyli żonę Baila, choć jak sami twierdzą mają, co do tego pewne wątpliwości. W III Epizodzie grała ją Rebecca Jackson Mendoza.

Na koniec jeszcze spoiler z Star Wars Net News. Wg ich źródeł w serialu pojawi się 4-LOM. Podobno ma być go więcej niż w „Imperium kontratakuje”, jednak szczegóły nie są znane.

Serial „Obi-Wan Kenobi” zadebiutuje na Disney+ 25 maja.
KOMENTARZE (8)

Komiksowa „Zemsta Sithów” w sprzedaży

2022-03-13 20:54:49 Story House Egmont

W tym tygodniu do sprzedaży trafił kolejny numer Star Wars Film. Tym razem wydawnictwo Egmont udostępniło czytelnikom komiksową adaptację "Zemsty Sithów". Zachęcamy do zapoznania się z opisem oraz przykładowymi planszami.

Star Wars Film: Zemsta Sithów

Seria „Star Wars Film” to adaptacje komiksowe filmów z uniwersum Star Wars: od tych najstarszych („Nowa nadzieja”) po najnowsze („Przebudzenie Mocy”). Po raz pierwszy klasyczne filmowe historie zostały przedstawione w komiksach kierowanych do najmłodszych czytelników (już od 8. roku życia), którzy dopiero poznają odległą galaktykę i być może nie obejrzeli jeszcze wszystkich części gwiezdnej sagi. Wojny klonów zbliżają się do dramatycznego końca. Bitwy toczą się w kosmosie i na obcych światach. Wojska Republiki pod dowództwem generałów Jedi walczą bardzo dzielnie, ale za rogiem czeka wielka zdrada... Niejedna przysięga zostanie złamana i brat stanie przeciwko bratu w imię zwycięstwa Sithów w odwiecznej walce dobra ze złem...
Komiks oryginalnie ukazał się nakładem Disney–Lucasfilm Press w The Prequel Trilogy – A Graphic Novel.
Scenariusz Alessandro Ferrari, ilustracje Kawai Creative Studio oraz Andrea Parisi, Matteo Piana i Davide Turotti. Przekład: Jacek Drewnowski. Cena 29,99 zł, 68 stron. Premiera: 9 marca 2022 r.



KOMENTARZE (4)

Zapowiedź komiksowej Zemsty Sithów

2022-03-06 22:10:26 Story House Egmont

W przyszłym tygodniu do sprzedaży trafi kolejna z komiksowych adaptacji filmowych epizodów. Tym razem na czytelników czeka "Zemsta Sithów".

Star Wars Film: Zemsta Sithów

Seria „Star Wars Film” to adaptacje komiksowe filmów z uniwersum Star Wars: od tych najstarszych („Nowa nadzieja”) po najnowsze („Przebudzenie Mocy”). Po raz pierwszy klasyczne filmowe historie zostały przedstawione w komiksach kierowanych do najmłodszych czytelników (już od 8. roku życia), którzy dopiero poznają odległą galaktykę i być może nie obejrzeli jeszcze wszystkich części gwiezdnej sagi. Wojny klonów zbliżają się do dramatycznego końca. Bitwy toczą się w kosmosie i na obcych światach. Wojska Republiki pod dowództwem generałów Jedi walczą bardzo dzielnie, ale za rogiem czeka wielka zdrada... Niejedna przysięga zostanie złamana i brat stanie przeciwko bratu w imię zwycięstwa Sithów w odwiecznej walce dobra ze złem...
Komiks oryginalnie ukazał się nakładem Disney–Lucasfilm Press w The Prequel Trilogy – A Graphic Novel.
Scenariusz Alessandro Ferrari, ilustracje Kawai Creative Studio oraz Andrea Parisi, Matteo Piana i Davide Turotti. Przekład: Jacek Drewnowski. Cena 19,99 zł, 68 stron. Premiera: 9 marca 2022 r.



KOMENTARZE (5)

Anakin vs Obi-Wan - film zza kulis

2022-01-31 22:20:58 Instagram

Premiera Epizodu III Zemsty Sithów odbyła się 19 maja 2005. Od tego czasu minęło już prawie 17 lat. Jednak zanim odbyła się premiera filmu, aktorzy mieli nielada wyzwanie aby przygotować się do scen akcji.
Na przełomie 2003/2004 roku w Australli aktor Hayden Christensen mocno trenował do kulminacyjnego pojedynku Anakin kontra Obi-Wan.
Do sieci wyciekł film zza kulis, ukazujący trening do całej walki na miecze z finału Zemsty Sithów. Zaprezentowano w nim nigdy dotąd niepokazywane sceny.

KOMENTARZE (13)

Fani na planie serialu „Obi-Wan Kenobi”

2021-12-21 22:16:02

Ciekawą informację o serialu „Obi-Wan Kenobi” podał Variety. Odbyli oni krótką rozmowę z Mayą Erskine (o jej angażu pisaliśmy tutaj). Maya oczywiście chwaliła Deborę Chow i tak dalej, ale wspomniała też o fanach na planie. Ci często są zaangażowani jako statyści. Jeden z nich jak podwinął rękawy mógł się pochwalić mnóstwem gwiezdno-wojennych tatuaży. Fani też odpowiadali za droidy, niektóre „wypożyczali” filmowcom. Właściwie nie jest to nic nowego, podobne rzeczy działy się przy produkcji filmów, ale dobrze, że ktoś o tym wspomina. Erskine dodała również, że zabrała swojego nowo narodzonego syna na plan, właśnie by był jednym ze statystów. Mówiła też o swojej decyzji, miała mocne naciski ze strony brata, który jest wielkim fanem „Gwiezdnych Wojen”. Powiedział jej wprost, że jak nie weźmie tej roli, to się jej wyrzeknie.



O „Obi-Wanie Kenobim” wypowiedział się również, ponownie O’Shea Jackson Jr.. Stwierdził, że to była jego najlepsza praca w całym życiu. Stwierdził też, że bardzo chciałby wrócić jeszcze na plan i liczy na ewentualne dokrętki. Nie może też się doczekać, kiedy ludzie zobaczą ten serial, albo chociaż kiedy pokażą zwiastun.

W nawiązaniu do nowego wydania magazynu „Empire” (więcej), Kathleen Kennedy wspomniała tam krótko także serial „Obi-Wan Kenobi”. Przede wszystkim skoncentrowała się na Haydenie Christensenie i Ewanie McGregorze. Aktorzy nie widzieli i pracowali ze sobą bardzo długo, więc nawet dla nich samych, to spotkanie po latach, powrót do tych ról jest bardzo emocjonujący. Obaj też zrozumieli jak ważne w ich karierze były „Gwiezdne Wojny”. Tak więc nie jest to jedynie emocjonujące spotkanie bohaterów, ale i aktorów.

Ian McDiarmid został zapytany o możliwość powrotu do roli Palpatine’a w „Obi-Wanie Kenobim” lub innym projektach. Najpierw powiedział, że nie jest zaangażowany w serial, który obecnie nakręcili. Ale wie o wielu projektach, które trwają. W jednym animowanym podkładał nawet głos. Na koniec dodał też, że obecnie nic nie wie, ale w „Gwiezdnych Wojnach” wszystko jest możliwe. Warto zaważyć, że McDiarmid dość dobrze orientuje się w tym, co zobaczymy w „Obi-Wanie Kenobim” i bardzo cieszy go ponowne starcie Anakina i Obi-Wana. Pamięta jaką walkę widział na planie „Zemsty Sithów” i to co zostało zmontowane w filmie to zaledwie cień tej potyczki. Ma nadzieję, że pokażą tego więcej.



I na koniec plotka. Podobno postać, którą zagra Indira Varma ma się nazywać Tia. Tu od razu pojawiła się pewna spekulacja, że może to być Tia Organa, siostra Baila Ograny. Podobno byłaby oficerem Imperium, ale w jakiś sposób miałaby pomagać Bailowi. O ile oczywiście, spekulacja jest prawdziwa i to w ogóle jest ta sama Tia.

Jeśli wierzyć plotkom to serial powinien zadebiutować na Disney+ w okolicach maja. Może po premierze „The Book of Boba Fett” usłyszymy o nim coś więcej.
KOMENTARZE (1)

P&O 461: Czemu trzeba czekać trzy lata na kolejny film?

2021-11-07 08:28:05



Dziś pytanie z czasów produkcji „Zemsty Sithów”, w których Rick McCallum tłumaczy harmonogram produkcji.


P: Czemu potrzeba trzech lat pomiędzy premierami kolejnych filmów „Gwiezdne z cyklu Wojny”?

O: Bo tyle zajmuje nam stworzenie filmu. Epizod I zajął nam 5 lat, wliczając to rok na prace koncepcyjne i projektowanie, które nie tylko wpłynęło na Epizod I, ale także II i nawet III w jakimś stopniu. Drugi zajął trzy lata, rok mniej na preprodukcję niż w przypadku Epizodu I.

Dla Epizodu III staramy się pisać scenariusz obecnie i wykorzystać w sumie cztery lata. Wszystko jest bardzo skomplikowane.

18 miesięcy zajmuje jedynie stworzenie efektów, sześć miesięcy ich przygotowanie, więc to są dwa lata. Siedem miesięcy potrzebujemy na przygotowania a cztery na kręcenie, czyli kolejny rok. A jeszcze jeden rok potrzeba na stworzenie konceptów i złożenie wszystkiego razem, załatwienie lokacji... Nie kręcimy tylko w studio, załatwiamy sprawy w pięciu krajach, by mieć pozwolenia, harmonogram i ustalone wszystkie potrzebne rzeczy.
KOMENTARZE (25)

„Skywalker. Odrodzenie” najlepszym filmem SF

2021-10-27 16:12:22

„Skywalker. Odrodzenie” zostało nomonowane w 12 kategoriach do nagród Akademii Science Fiction, Fantasy i Horroru, czyli Saturnów. Lider nominacji stał się wielkim zwycięzcą podczas rozdania tych nagród. IX Epizod wygrał w pięciu kategoriach, w tym najważniejszej – najlepszego filmu SF. Ta sztuka udała się wcześniej całej klasycznej trylogii, „Zemście Sithów”, „Przebudzeniu Mocy” i „Łotrowi 1”.

Lista zwycięstw „Skywalker. Odrodzenie”:
  1. Najlepszy film SF
  2. Najlepszy reżyser – J.J. Abrams
  3. Najlepsza muzyka – John Williams
  4. Najlepsza charakteryzacja – Amanda Knight i Neal Scanlan
  5. Najlepsze efekty specjalne - Roger Guyett, Neal Scanlan, Patrick Tubach, oraz Dominic Tuohy




Dodatkowo nagrodę zdobyły seriale „The Clone Wars” w kategorii serialu animowanego oraz „The Mandalorian” w kategorii serialu poniżej 10 odcinków.
KOMENTARZE (34)

Szczegóły „Rewanżu stulecia”

2021-10-11 19:21:39

Ciekawe wieści i spoilery o serialu „Obi-Wan Kenobi” krążą po sieci. Głównym źródłem jest tutaj MakingStarWars i koncentrują się na „rewanżu stulecia”. Wygląda na to, że fragment rozmowy Vadera i Kenobiego w „Nowej nadziei” o ich ostatnim spotkaniu nie będzie dotyczyć walki z „Zemsty Sithów”. Tego jednak się spodziewaliśmy. W dalszej części tekstu znajdują się spoilery, więc to dobre miejsce by skończyć czytać, jeśli chcemy ich unikać.



Podobno dostaniemy Kenobiego w swojej szczytowej formie. Zostanie on wysłany na misję ratunkową. Ma uwolnić kogoś bardzo ważnego dla „sprawy”, a kto wpadł w ręce Inkwizytorów. Ich przywódczyni to postać grana przez Moses Ingram. Więc czeka nas jedno starcie, a sukces misji wprowadzi do gry Vadera. Gdy wieści o tym, co Kenobi narobił dotrą na Mustafar, Vader wstanie ze swego tronu i uda się pojmać dawnego mistrza. Odleci stamtąd swoim TIE Advanced. Myśliwca nie zbudowano na planie, ale dzieli on pewne wspólne cechy z okrętami Inkwizytorów.

Obi-Wan nosi swoją białą tunikę, bardzo przypominającą tę z „Zemsty Sithów”. Wygląda na starszą i bardziej poszarpaną, co sprawi, iż Ben będzie bardziej przypominał podstarzałego rewolwerowca, ale wciąż bardzo pewnego siebie.

Vader ma nosić zbroję, którą widzieliśmy w „Łotrze 1”, przynajmniej napierśnik będzie ten sam. Gdy się spotkają, Obi-Wan rozpoznaje z kim ma do czynienia. Odepchnie Vadera na 15 metrów, ten poleci i wpadnie na ścianę, ale wstanie gotów do walki.

Scenografia na której to kręcono była tylko częściowa. Znajdowało się tam sporo niebieskich ekranów, ale też trochę kamieni. Mogła to być Jedha, Geonosis, Tatooine lub jakakolwiek inna planeta. Scenę kręcono przez dwa tygodnie, zaś w Vadera wcielił się kaskader. Hayden Christensen też ma być w serialu, acz pewnie przygotowano dla niego coś specjalnego. Ewan McGregor oczywiście musiał brać udział w walkach.

Star Wars Time z kolei uzupełnia te wieści, sugerując, że tym więźniem może być młoda Leia. Plotki o niej pojawiły się już kilka miesięcy temu.

Jeszcze jedna plotka o której warto wspomnieć to Yoda. On podobno ma mieć krótki występ. Tu źródła nie zdradzają szczegółów, zresztą ta cześć jest obecnie trudna do potwierdzenia i równie dobrze może to być strzał.

Serial pojawi się na Disney+ w przyszłym roku. Być może w maju.
KOMENTARZE (21)

„Gwiezdne Wojny: Zemsta Sithów” jutro w Polsacie

2021-09-18 07:36:27



„Gwiezdne Wojny” w polsatowej telewizji śniadaniowej mają się w najlepsze. W tym tygodniu „Zemsta Sithów”. Trzeci Epizod zobaczymy już jutro, czyli w niedzielę 19 września 2021 o godzinie 08:30. Jednocześnie w tym samym czasie film można oglądać też na Polsat HD.



Po trzech latach nieustannych walk nadchodzi koniec Wojen Klonów. Rada Jedi wysyła Obi-Wana Kenobiego (Ewan McGregor), aby doprowadził przed wymiar sprawiedliwości Generała Grievousa, przywódcę armii Separatystów. Tymczasem na Coruscant kanclerz Palpatine (Ian McDiarmid) rośnie w siłę. Jego daleko idące polityczne zmiany przekształcają pogrążoną w wojnie Republikę w galaktyczne Imperium, zaś on sam ogłasza się Imperatorem. Okazuje się że ma on wielką Moc, którą uwodzi Anakina i przynosi zagładę Zakonowi Jedi.

Trzeci chronologicznie film z 2005 to ostatni obraz w cyklu wyreżyserowany przez George’a Lucasa, kończący jego dzieło nad sagą. W filmie występują: Ewan McGregor, Hayden Christensen, Natalie Portman, Frank Oz, Ian McDiarmid, Anthony Daniels, Ahmed Best, Kenny Baker, Bruce Spence, Silas Carson, Jimmy Smits, Joel Edgerton, Bonnie Piesse, Samuel L. Jackson i Christopher Lee. W tle można dostrzec Genevieve O'Reilly. Muzykę skomponował John Williams, a zdjęcia David Tattersall. Produkcja: Rick McCallum.

Za tydzień przechodzimy do klasycznej trylogii.
KOMENTARZE (39)

P&O 451: Jak poszła transmisja satelitarna Epizodu I?

2021-08-29 10:05:34



Dziś cyfrowe kina i cyfrowa dystrybucja to norma. W wielu miejscach zmiana zaczęła się dokonywać przy okazji premiery „Ataku klonów” i „Zemsty Sithów”, ale dziś pytanie o testy tego rozwiązania, do których wykorzystano transmisję „Mrocznego widma”. Odpowiada Rick McCallum. Warto zwrócić uwagę, że rozważano wówczas dystrybucję satelitarną, dziś ze względu na szybki internet wygląda to na dość niepraktyczne rozwiązanie, ale wówczas jak widać w wypowiedzi, była to rozważana alternatywa.



P: Słyszałem, że Epizod I był transmitowany cyfrowo za pośrednictwem satelity do wybranych kin. Jak przeszła ta próba, czy będzie to zastosowane na szerszą skalę przed Epizodem II?

O: Cyfrowe projekcje Epizodu I odbyły się w czterech kinach w zeszłym roku. Film był tam dostarczony fizycznie, na dyskach, w przeciwieństwie do dostarczenia go satelitą.

Byliśmy zadowoleni z rezultatów i ewidentnie publiczność również. Mamy nadzieję, że będziemy w stanie zwiększyć ilość cyfrowych pokazów przed Epizodem II z powodu wielu zalet. Główną zaletą jest jakość prezentacji i fakt, że w porównaniu z fizycznym filmem, setne wyświetlenie będzie tak dobre jak pierwsze. Są też inne zalety jak koszt dystrybucji, czy koszt wytworzenia tysięcy kopii filmowych. Jest to też duży, pozytywny wpływ na środowisko naturalne.

Niezależnie, czy film zostanie dostarczony szybkimi łączami, transmisją satelitarną, czy fizycznym dyskiem, lub kombinacją wszystkich trzech, to coś co wisi w powietrzu. Będzie ciekawe zobaczyć jak to się rozwinie, patrząc na czynniki kosztów i bezpieczeństwa.
KOMENTARZE (4)

Zmarł Jonathan W. Rinzler

2021-08-05 07:35:38

28 lipca 2021 w wieku 58 lat zmarł Jonathan W. Rinzler, autor przewodników po produkcji „Gwiezdnych Wojen” i nie tylko. Riznler od 11 miesięcy zmagał się z rakiem trzustki, zmarł w domu, pośród najbliższych.

W „Gwiezdnych Wojnach” zadebiutował dwiema pozycjami związanymi z „Zemstą Sithów”: albumem oraz Making of. Ten drugi dał początek serii poświęconej klasycznej trylogii, a także filmom z cyklu „Indiana Jones” (wydane zbiorczo). Rinzler ponadto przygotował pozycję o „Przebudzeniu Mocy”, która nie została wydana. Komentarz autora w tej sprawie można znaleźć tutaj.

Jest też autorem kilku innych pozycji, choćby albumów ze scenopisami. A także komiksu The Star Wars, będącego adaptacją pierwszej wersji scenariusza „Gwiezdnych wojen”.

Po „Gwiezdnych Wojnach” wydał między innymi przewodniki o powstawaniu „Obcego” czy „Planety małp”. Próbował też w sposób blogowy ujawnić kulisy produkcji Disneya, ale nie spodobało się to włodarzom i bardzo szybko zmuszony był zaprzestać.

Temat na forum
KOMENTARZE (4)

P&O 446: Czy Cody przeżył Epizod III?

2021-07-25 07:39:36



Dzisiejsze pytanie dotyczy jednej z wielu kwestii, które „Zemsta Sithów” pozostawia otwarte.

P: Zastanawiałem się, co się stało z komandorem Codym po tym Obi-Wan zostawił go na Utapau? Czy umarł w bitwie?

O: Po wszystkich wydarzeniach opowiedzianych w Epizodzie III dalsze losy komandora Cody’ego pozostają do opowiedzenia pewnego dnia.




K: Warto dodać, że w serialu „Rebelianci” kapitan Rex wspominał Cody’ego. Natomiast na razie jego los pozostaje nieznany, zobaczymy, czy zmieni to „Parszywa zgraja”.
KOMENTARZE (1)

Nowe informacje o odcinkach „Visions”

2021-07-16 17:47:20 IGN



Niecałe dwa tygodnie temu dowiedzieliśmy się pierwszych szczegółów na temat „Star Wars: Visions” - antologii filmów anime, która zadebiutuje już 22 września na Disney+. Wczoraj odbyła się konferencja prasowa w Tokio, w której wzięli udział twórcy tego formalnego eksperymentu, a dziennikarze IGN-u mieli okazję tam być. Poniżej przedstawiamy najważniejsze informacje, które padły podczas prezentacji. Na górze możecie zobaczyć zdjęcie reżyserów i japońskie logo antologii.
  • „The Twins” - opowieść o dwojgu bliźniąt będzie się działa po Epizodzie IX, niemniej nie trzeba znać trylogii sequeli, by móc się nią cieszyć. Hiroyuki Imaishi, jeden z założycieli Studia Trigger, powiedział, że pozostałości imperialnej [sic!] armii znalazły tytułowe dzieci po przegraniu wojny z Ruchem Oporu i wychowały je po ciemnej stronie. Te jednak będą szukać „nowej nadziei”, możemy więc spodziewać się aluzji do Epizodu IV.

  • „The Elder” - a tu z kolei cofniemy się do czasów sprzed „Mrocznego widma”, ale jak daleko konkretnie? Padło tylko stwierdzenie o „starszej scenerii”. Masahiko Otsuka, który miał już odchodzić na emeryturę, ale postanowił zrealizować jeszcze ten projekt, wspomniał, że „Starzec” będzie narysowany bardziej realistycznie, czego zazwyczaj on sam nie robi.

  • „The Ninth Jedi” - znowu czasy postsequelowe. Reżyser Kenji Kamiyama chciał sobie odpowiedzieć na pytanie czy galaktyka znalazła w końcu spokój i co stało się z rycerzami. W dzieciństwie był zafascynowany historią Luke'a - zwykłej osoby, która wplątuje się w ogromny konflikt, dlatego podobny wątek zobaczymy i tu. Kamiyama od kilku lat pracuje nad anime w CGI, ale teraz miał okazję wrócić do tradycyjnej, rysowanej animacji.

  • „Lop and Ochō” - historia z króliczą (lepijską? - reżyserka Yuki Igarashi sama powiedziała, że jej inspiracją był Jaxxon) bohaterką będzie się działa w mrocznych czasach pomiędzy Epizodami III a IV. Czyli zobaczymy klasyczny motyw stopniowego zdobywania władzy przez Imperium. Jak już było wspomniane dwa tygodnie temu, zobaczymy tu motyw technika kontra natura: mieszkańcy pewnej planety żyją bardzo związani ze światem przyrody, lecz nowa władza buduje tam bazę. Ochō - córka przywódcy lokalnej wersji yakuzy - spotyka osieroconą niewolnicę imieniem Lop. Igarashi chciała, by film przypominał japońskie filmy historyczne, co będzie też słychać w oprawie dźwiękowej.

    Nawiasem, możecie śledzić Yuki na Twitterze, jest tam kilka ciekawych fanartów z Lop.

  • „The Duel” - macie dość ciągłej walki Imperium z Rebelią czy Jedi z Sithami? To „Pojedynek” będzie dla Was. Tutaj bowiem za miecz świetlny chwyci nieznana osoba z odległego krańca galaktyki. Cały film ma czerpać mocno z klasycznych westernów i Kurosawy.



  • „The Village Bride” - jeśli drzemie w Was ksenoantropolog, to ten film powinien Wam się spodobać, będziemy mieli bowiem okazję zobaczyć jak wyglądają tradycje ślubne na odległej planecie. Reżyser Hitoshi Haga zauważył jak wiele rodzajów ceremonii zaślubin występuje na jednej tylko Ziemi, więc chciał pokazać je w odległej galaktyce. Nie zawsze jednak - wbrew nazwie - wesele są okazją do zabawy i radości, czasem zdarza się na nich wiele nieszczęść.

    Jeśli oglądaliście/czytaliście „Made in Abyss”, to możecie dostrzec, że natura zostanie przedstawiona w „Pannie młodej” w podobny sposób. Dla tych, co nie kojarzą: w tej mandze/anime jesteśmy świadkami przygód niejakiej Riko i robota Rega, którzy w poszukiwaniu matki dziewczynki schodzą do tytułowej Otchłani. W rozpadlinie, ciągnącej się na co najmniej 20 kilometrów w głąb ziemi, działa klątwa - im głębiej ktoś schodzi, tym straszliwszych chorób doświadcza; fauna i flora Otchłani też nie są przyjaźnie nastawione. Czy możemy spodziewać się czegoś podobnego? Czas pokaże.

  • „Akakiri” - o tym filmie wiemy najmniej i nadal nie dostaliśmy wiele informacji. Reżyserka Eunyoung Choi opisała go jedynie jako „efemeryczną historię miłości pomiędzy Jedi a księżniczką - i która niekoniecznie ma szczęśliwe zakończenie”. Kobieta zatrudniła do pracy młodą i kulturowo zróżnicowaną ekipę, dzięki czemu była w stanie stworzyć coś świeżego.

  • „T0-B1” - tu wiemy, że opowieść ta przytoczy nam losy tytułowego droida, który marzy, by zostać Jedi. Po pewnym czasie porzuci on jednak swoje sny na rzecz czegoś większego - będzie to zatem historia o dorastaniu. Pochodzący z Hiszpanii reżyser Abel Góngora chciał z jednej strony oddać hołd tradycyjnej japońskiej animacji, z drugiej - samej Sadze. Stąd też robot przypomina Astro Boya, ale ma w sobie poczucie przygody i chce odnaleźć w sobie wielkość, co jest z kolei bardzo starwarsowe.

  • „Tatooine Rhapsody” - reżyseruje nowicjusz, Taku Kimura. Jak już wiemy, film będzie operą rockową (tak, scena koncertu też wystąpi), a jego głównym przesłaniem jest to, by robić to, co się kocha. Kimura czuje ogromną presję, bo wykorzystał znane postaci (Bobę i Jabbę), ale starał się je zbalansować nowymi.

Do premiery jeszcze nieco ponad dwa miesiące - swoją drogą ciekawe, czy powstanie japoński dubbing, bo domagają się już tego fani animacji z kraju kwitnącej wiśni.

Zapraszamy do dyskusji na forum.
KOMENTARZE (4)
Loading..