TWÓJ KOKPIT
0

Epizod III: Zemsta Sithów :: Newsy

NEWSY (1023) TEKSTY (50)

<< POPRZEDNIA     NASTĘPNA >>

ROTS w Vanity Fair

2005-01-07 18:44:00

Zupełnie jak to było w przypadku "Ataku Klonów", reklama prasowa "Zemsty Sithów" zaczyna się od artykułu w prestiżowym magazynie Vanity Fair. [więcej o Vanity Fair i AOTC]. Znów dostaliśmy kilka zdjęć słynnej fotograf Annie Leibovitz, a także wywiad z Lucasem na temat "Zemsty Sithów".

Artykuł napisał wieloletni redaktor pisma - Jim Windolf, który we wstępie napisał, że zawsze interesował się tym, jak to się stało, że Lucas usiadł i swym ołówkiem w zeszyciku napisał pierwszy scenariusz do "Gwiezdnych Wojen". Dopiero potem dotarł do biografii Lucasa, a w nich natknął się na wzmiankę o silnej inspiracji Lucasa twórczością światowej sławy antropologa - Josepha Campbella, a w szczególności jego książki "Bohater o Tysiącu Twarzy" (wydanej także w Polsce nakładem wydawnictwa Zysk i S-ka, obecnie niedostępna w normalnej sprzedaży). Dopiero sięgnięcie po dzieła Campbella pozwoliło Jimowi choć trochę zrozumieć fenomen Gwiezdnej Sagi i tego jak powstawały poszczególne wątki. W wywiadzie tym, Lucas nie tylko opowiada o Campbellu, ale też wyraża swoją opinię, dlaczego nie powinniśmy spoglądać na Dartha Vadera jako na potwora, ale postać tragiczną, która podpisała cyrograf z diabłem. I przegrywa.

Zawsze zastanawiało mnie, jakim cudem Palpatine był tak potężny, a Darth Vader był tylko jego sługą, mówi Windolf. To niesamowite, że Lucas postanowił pokazać drogę Anakina, który chciał tylko uratować przed śmiercią osoby, które kochał. Literacko mówiąć, chciał ich powstrzymać przed płynięciem przez rzekę Styx. Ale do tego potrzeba pozwolenia od bogów. Odmówiono mu, więc zawarł pakt z Sithem. I poniósł jego konsekwencję.

Okazuje się, że ważną rolę w tym wszystkim mają też midi-chloriany, w końcu Anakin był najpotężniejszym Jedi, potężniejszym nawet niż Palpatine. Ale już w pierwszym filmie – Nowej Nadziei – Vader dusi admirała Mottiego, ale Tarkin każe mu przestać. Dlaczego Vader słucha? Okazuje się, że jest to powiązane z samą ideą Mocy. Ponieważ ciało Anakina w Epizodzie III zostało bardzo poważnie uszkodzone, nie jest on już tak silny Mocą, jak liczył na to Imperator. Dlatego więc dla Palpatine’a w oryginalnej trylogii tak ważne się okazuje zamienienei Vadera na Luke’a, który był silniejszy Mocą, niż jego ojciec. Lucas wspominał, że Luke i Anakin wielokrotnie podążali prawie tą samą ścieżką, tylko o ile Anakin prawie za każdym razem wybierał Ciemną Stronę, Luke wybierał prawie zawsze właściwą drogę.

To także swoiste nawiązanie do przeszłości samego Lucasa. Anakin uwielbia się ścigać, co odzwierciedla fascynację Lucasa z wyścigów samochodowych, a Luke marzy o tym by wyrwać się z domu, co znów było marzeniem Lucasa, by wyrwać się z „nudnego” sklepu ojca i żyć jako filmowiec.

W przypadku Lucasa ważne jest to, że wielokrotnie korzysta on ze swojego doświadczenia życiowego. Co prawda wielcy autorzy jak Shakespeare czy Tołstoj nie musieli bazować na własnym życiu, a jedynie swoich obserwacjach ludzi, Lucas był za młody by móc odkrywać zachowanie ludzi. Ale mimo to, dzięki użyciu własnych przeżyć, te filmy stały się czymś wyjątkowym. Zwłaszcza w kontekście Hollywood, gdzie filmy powstają nie na podstawie osobistych odczuć, ale są tworzone przez grupę ludzi, która ma jasno wytyczone cele i środki do manipulowania publicznością. Lucas natomiast wplata w swoje filmy bardzo wiele wątków autobiograficznych, pisze z serca.

To co Lucas bardzo chciał przekazać Windolfowi, to fakt, że po ROTS nie będzie już więcej filmów „Gwiezdne Wojny”. Z jednej strony Lucas wielokrotnie podkreślał, że chciałby zrobić coś równie emocjonującego jak „THX 1138”, filmy bardziej ambitne czy osobiste. Ale z drugiej strony, nie byłoby dziwne, gdyby za parę lat, wrócił do wielkiego widowiska, może historycznej epiki jak Troja czy filmu o Napoleonie lub innej wielkiej legendzie. Jeszcze jeden wielki film Lucasa. A on z pewnością nie jest zwykłym reżyserem do wynajęcia. To człowiek, który inwestuje samego siebie w obraz, który używa artystycznych środków wyrazu w postaci niezwykłego medium jakim jest przygodowa fantastyka SF.

Cały artykuł ukaże się w Vanity Fair, gdzie ukazały się także zdjęcia całej ekipy Gwiezdnych Wojen.
KOMENTARZE (0)

Wojny Klonów na DVD

2005-01-07 16:39:00 Resztki Imperium

Jak donosi serwis The Digital Bits, Fox ujawnił kilka faktów na temat animowanej serii Wojen Klonów na cyfrowym nosniku DVD.
Jak wiadomo będą one się składać z pierwszej i drugiej serii. Dodatkowo na płytach znajdziemy komentarz reżysera – Genndy’ego Tartatkovsky’ego, a także … komentarz fanowski.
Inne dodatki to galeria plakatów, ujęć, rysunków, storyboardów, szkiców. Dwa filmiki dokumentalne – w tym jeden na temat powiązań Wojen Klonów – „The Clone Wars Connection”, zwiastuny i dema gier, a także pełną zajawkę „Zemsty Sithów”.
KOMENTARZE (12)

"Zemsta Sithów" najbardziej oczekiwanym filmem

2005-01-06 20:10:00 CNN

Serwis internetowy Cnn.com opublikował niedawno listę przewidywanych największych sukcesów finansowych roku 2005, a co za tym idzie najbardziej oczekiwanego filmu, bieżącego roku.

Na pierwszym miejscu znalazła się "Zemsta Sithów" - mimo, że oba poprzednie filmy były różnie ocenianie, to jednak nie zmienia to faktu, że dla milionów amerykanów były one ważnym wydarzeniem, co zresztą widać w otwarciach, może już nie rekordowych, ale bardzo dużych. A Epizod III ma szansę na jeszcze większe, bo to właśnie w tym filmie ma powrócić klimat klasycznej trylogii, wraz z jej postaciami jak Darth Vader czy Chewbacca, a także Luke i Leia.

Na dalszych miejscach znalazły się:

2) "Wojna Światów" Stevena Spielberga

3) "Niebiańskie Królestwo" Ridleya Scotta

4) "Batman: Początek" Chrisa Nolana

5) "Wyspa" Michaela Baya

6) "Harry Potter i Czara Ognia" Mike'a Newella

7) "Różowa Pantera" Shawna Levy'ego

8) "Legenda Zorro" Michaela Campbella

9) "King Kong" Petera Jacksona

10) "Producenci" Susan Stroman i Mela Brookesa

przynajmniej ta lista wygląda tak na papierze.
KOMENTARZE (0)

Starwarsowe wydarzenia roku 2004

2004-12-29 16:12:00 R.I. i StarWars.com

Na oficjalnej postanowiono podsumować kończący się rok, tworząc listę 10 najważniejszych wydarzeń, jakie miały miejsce w gwiezdno-wojennym światku w roku 2004.

10. Powiesci z cyklu Gwiezdnych Wojen.

Na dziesiątej pozycji znalazł się Yoda. Otóż właśnie w tym roku, po raz pierwszy poznajemy jego przygody w powieści „Yoda: Dark Rendevous”. Powieść ta została uznana przez czytelników starwars.com za najlepszą powieść 2004, oddano na nią prawie 1/3 głosów. Poza Yodą opowieść ta przedstawia nam takżę Asajj Ventress i hrabiego Dooku, oraz Whie – którego zobaczymy jeszcze w ROTS. Sean Stewart, fan Gwiezdnych Wojen z czasów Klasycznej Trylogii uważnie przeczytał scenariusz do „Zemsty Sithów” i tam gdzie mógł starał się przygotować grunt pod największe kinowe widowisko roku 2005.

Ponadto z książek, które ukazały się w USA w tym roku – warte nadmienia są „Survivor’s Quest” Zahna, powrót twórcy legendarnej trylogii do SW, dylogia Medstar, napisana przez niemniej legendarnych autorów – Michaela Reavesa i Steve’a Perry’ego, debiutancka powieść SW Karen Traviss – „Republic Commando: Hard Contact” oraz „Jedi Trial”. A także Niesamowite Przekroje po światach Trylogii.

9. THX 1138 w wersji reżyserskiej



Oficjalna uznała, że większość fanów Gwiezdnych Wojen to fani George’a Lucasa i Lucasfilmu, więc zremasterowana wersja reżyserska debiutanckiego filmu Lucasa, która weszła jednocześnie do kin i na DVD z pewnością była jednym z najważniejszych wydarzeń mijającego roku. Z innych Lucasowych wydarzeń warte wspomnienia są nagroda za życiowe osiągnięcia przyznana Lucasowi przez Amerykański Instytut Filmowy, oraz założenie przez Lucasfilm studia animacji w Singapurze a także ukończenie efektów specjalnych przez ILM między innymi do filmów takich jak Van Helsing, Sky Kapitan czy Krucjata Bourne’a, oraz trylogia na DVD i poprawiony THX.

8. Powrót Chewbaccy



W dodatkach do trylogii Lucas opowiadał o źródłach powstania Ewoków. Dawno temu miał wizję by wykorzystać prymitywnych Wookiech w walce z Imperium, ale nie mógł umieścić tego wątku w pierwszym filmie, więc go wyciął. W tym czasie z Wookieech stworzył bardziej rozwiniętą społeczność (niż Ewoki), (także w Star Wars Holiday Special), ale dopiero w 2004 mógł oficjalnie powiedzieć, że powraca do koncepcji z Wookieemi. W roku 2004 Peter Mayhew ponownie założył kostium Chewbaccy by odegrać tę rolę po raz ostatni, w „Zemście Sithów”.

7. Figurki Hasbro z Oryginalnej Trylogii

Figurki z klasycznej trylogii od dawna zajmowały Wysokie miejsca w aukcjach internetowych. W dużej części dlatego, że nie były dostępne już w normalnej sprzedaży. Hasbro przy okazji premiery trylogii na DVD wprowadziło na nowo figurki, nawiązujące do klasycznych figurek z lat 80., ale stworzone w technologii znanej z nowych figurek z prequeli. Inne ważne wydarzenia to produkty Gentile Giant związane z Wojnami Klonów, figurka Bossk Unleashed, nowe Galactic Heroes i replika miecza Luke’a i Mace’a Windu, a także zmieniacz głosu na Dartha Vadera i wszystko dostępne w sklepie starwarsshop.

6. Gry komputerowe

Tak napakowanej akcją grze jak Battlefront, nie zaszkodziła nawet premiera trylogii na DVD w tym samym dniu. Wspólna gra LucasArts i Pandemic Studios pobiła rekordy popularności wśród fanów. Wprowadziła nową jakość w bitwach, dzięki niesamowitemu klimatowi gry pojedynczej i wspaniałemu rozwiniętemu multiplayerowi.

Inne niesamowite gry tego roku to „KOTOR II: The Sith Lords”, „Star Wars: Galaxies: Jump to Lightspeed” a także nowy bitewniak Wizardów.

5. Wojny Klonów trwają

Wiosną pojawiła się druga seria Wojen Klonów, serialu animowanego autorstwa Genndy’ego Tartakovsky’ego i Paula Rudisha. Serial ten dostał też nagrodę Emmy. Wysoka pozycja w rankingu jest spowodowana wygranymi w następujących kategoriach:

Najlepsza bitwa kosmicznaw odcinku 11
Najstraszliwsza broń czołg sejsmiczny w odcinku 12
Najlepsza akcja JediMace Windu w odcinku 13
Najsłodszy strój Senator Padme Amidala w odcinku 16
Najlepsza zapowiedź pojedynek między Anakinem a Asajj w odcinku 19 zapowiadający przyszłość Anakina
Najlepsze wprowadzenie nowej postaci – generał Grievous w odcinku 20

Dodatkowo ważne były też inne rzeczy – jak najbardziej niesamowite postaci jak Sha’a Gi oraz to, że Wojny Klonów były kontynuowane w innych mediach – np. książkach czy komiksach.

4. Połączenie Hyperspace z Oficjalnym Fanklubem



Latem 2003 zadebiutowało Hyperspace, od razu zyskując setki subskrybentów. W roku 2004 Hyperspace stało się internetową odnogą Oficjalnego Fanklubu Gwiezdnych Wojen. Wraz z przejęciem wydawania Insider przez IDG Entertainment, został on połączony z Hyperspace’m, który obecnie jest internetnetowym suplementem dla Insidera. Hyperspace to między innymi stripy internetowe, Dokumenty czy unikalne zdjęcia.

3. Moc jest z fanami na Comic-Con

Czyli niesamowite ekspozycje na Comic-Com, gdzie Lucasfilm i licencjonobiorcy zaprezentowali masę najróżniejszego stuffu. Dodatkowo to właśnie tam zdradzono tytuł Epizodu III – „Zemsta Sithów”. Co spotkało się dużym aplauzem ze strony publiczności.

2. Preludium do Zemsty


Czyli zapowiedzi wszystkich komiksów, figurek, książek, prezentacja tytułu trzeciego Epizodu, a także 90 sekundowa zajawka, którą obecnie wyświetlana jest w kinach. Dodatkowo odbyły się dokrętki, dowiedzieliśmy się o powrocie Chewbaccy (o czym było już wcześniej), ale też Aayli Secury, John Williams już zaczął pracę nad muzyką, a dodatkowo w marcu przedstawiono nową postać – Generała Grievousa, który pojawił się prawie jednocześnie w książkach (dokładniej 5 tomie przygód młodego Boby Fetta), serialu i na oficjalnej.


1. Rok DVD

Najważniejszym wydarzeniem roku zostało wydanie trylogii na DVD wzbogacone o niesamowite dokumenty, a także suplementy na Hyperspace, zawierające unikalne szkice i zdjęcia z wyciętych scen.

I tak oto kształtuje się lista najważniejszych wydarzeń roku wg Oficjalnej strony Gwiezdnych Wojen.




KOMENTARZE (11)

Najbardziej oczekiwany film 2005 roku.

2004-12-29 00:45:00 WP.Pl

Na Wirtualnej Polsce pojawiła się ankieta, w której można zagłosować na najbardziej oczekiwany film w roku 2005. Wśród tytułów znajduje się oczywiście "Epizod 3 - Zemsta Sithów". Aby zagłosować kliknij w ten link.
KOMENTARZE (18)

Dokument 11 - dokładny opis

2004-12-27 23:11:00 StarWars.com

Niedawno na oficjalnej w dziale Hyperspace pojawił się jedenasty dokument z cyklu "Making of Episode III".
Jak zwykle na początku prezentowane są sceny ukazujące to, o czym będzie nowy dokument. Wszelkie sekwencje przewijają się przy rytmie utworu Johna Williamsa z Epizodu IV.

Nowy dokument nosi tytuł "Stawanie się Obi-Wanem". Jak można spostrzec po tytule, całość będzie poświecona postaci Rycerza Jedi, przewijającej się w Nowej jak i Klasycznej Trylogii Gwiezdnych Wojen.

Początkowa scenę, przedstawia wejście Ewana McGregora na plan Geonosis, który wita się z reżyserem Goerge`em Lucasem.
Ewan McGregor (Obi-Wan Kenobi) - "Pierwszym filmem, jaki miałem okazje oglądać w kinie, prawdopodobnie był IV Epizod Gwiezdnych Wojen. Poszedłem go zobaczyć razem z moim bratem. Był to dla nas ważny film, ponieważ występował w nim nasz wujek, brat naszej mamy, który grał Wedge`a Anttiliesa w Epizodach IV, V i V I. Głownie chodziło nam o to by zobaczyć wujka Dennisa. Mimo wszystko wciągnęliśmy się w sam film, a tym samym Gwiezdne Wojny wywarły na nas ogromne wrażenie".
W tym momencie prezentowane są sceny z Epizodu IV, V i VI. Głownie widać w nich Wedge`a Anttiliesa, w kokpicie X-Winga jak i snow speedera. Końcowa sekwencja obrazuje wejście Sokoła Millennium w nad świetlną, a także dialog Obi-Wana do Luke`a "Postawiłeś pierwszy krok ku większemu światu ".

Rick McCallum (producent) - "Pojawianie się Ewana w obsadzie, napawało każdego z nas jakimś niesamowicie wielkim entuzjazmem ".
W tym momencie prezentowana jest scena w której Ewan wybiera rękojeść miecza świetlnego, w czasie kręcenia Epizodu I.
"Nie widzieliśmy jeszcze takiej osoby, która miała by w sobie tyle radości i sposobu nawiązywania kontaktu. Byliśmy zdziwieni."
Dalej prezentowane są ujęcia w których główna obsada Mrocznego Widma przedstawia się sobie, znajdując się w jednym pokoju.

George Lucas (reżyser) - "Głównym priorytetem ważnym przy obsadzeniu roli Obi-Wana było znalezienie kogoś, kto był by bardzo podobny do Aleca Guinessa. Jednak nie chodziło nam o identyczną kopie, a stworzenie podwalin pod tę postać, znaną dobrze wszystkim z Klasycznych filmów. Wszystko, dlatego ponieważ jest on młodszy, znajduje się w zupełnie innych miejscach. Dodatkowo jest bardzo aktywny w sztukach Jedi, przez co potrzebowaliśmy kogoś o odpowiednich walorach fizycznych jak i aktorskich, który mógłby tym samym udźwignąć brzemię i esencje roli jaką wykreował Alec Guiness".
W między czasie widać sceny z Epizodów IV, II oraz I, w których głownie przedstawiono Obi-Wana.

Rick McCallum (producent) - "To jakby marzenia się w końcu spełniły dla niego (Lucasa). W końcu mógł zobaczyć końcowy okrąg jego pomysłu, tyczącego się filmu, od rozpoczęcia wczesnego życia do dojrzałego okresu każdej z postaci".
Następnie widać sceny, w których Ewan przymierza tunikę Jedi w czasie kręcenia scen do Epizodu I, McGregor czuje się jakby znowu był dzieckiem.

Ewan McGregor (Obi-Wan Kenobi) - "W oryginalnych trzech Epizodach, Alec był jedynie w pierwszej połowie flmu (E IV), następnie mogliśmy go zobaczyć jako ducha (EV i EVI). Mimo wszystko mięliśmy okazje go podziwiać przez krótką cześć każdego filmu. Przez co Alec stworzył cały ogrom tej postaci, którą ja podziwiałem w czasie mojego dorastania".
W tym momencie przewijają się sceny z Nowej Nadziei, Imperium Kontratakuje o raz Powrotu Jedi. Na koniec zaserwowano kwestie Obi-Wana z ANH do Luke`a "Musisz zrobić to co czujesz za słuszne."

Anthony Daniels (C-3PO) - "Teraz w Nowej Trylogii jest Ewan McGregor. Zachowuje się jakby młody Alec Guinness. Ewan posiada urok w oczach, jak również siłę i delikatność starszego człowieka".
Dalej prezentowane są sekwencje z wszystkich Epizodów, porównujące reakcję obu aktorów. Na zakończenie jedna z końcowych scen Mrocznego Widma, w której Obi-Wan mówi do Anakina "Zostaniesz Rycerzem Jedi, obiecuje".

Ewan McGregor (Obi-Wan Kenobi) - "Jesteśmy w stanie zobaczymy, jak poprzez gwiazdy, iż w Epizodzie I staje się mentorem i mistrzem małego Anakina. Kenobi chce utrzymać dyscyplinę, mówi Skywalkerowi, co ma zrobić. Anakin ciągle się z nim drażni. Dzięki temu można zaobserwować relacje niczym u ojca i syna. W pierwszej połowie Epizodu III obaj bohaterowie są jak bracia. W tym filmie na początku zobaczymy jak wielką przyjaźnią obdarowują się ci dwaj Jedi. Także cos bardzo ważnego miedzy nimi zostanie utracone w E3".
(Spoiler): W tym momencie prezentowane są sceny z Anakinem i Obi-Wanem na krążowniku Generała Grievousa "Niewidzialna Ręka". (Koniec Spoilera).

George Lucas (reżyser) - "Całość Nowej Trylogii pisałem w taki sposób by uwidocznić cechy Aleca Guinesa, przez co staje się on jakby symbolem ojcostwa w całej Sadze. Przez co w III Epizodzie Obi-Wan będzie jeszcze bardziej przypominał Aleca Guinessa z Epizodu IV".
W między czasie przedstawione są sceny z Nowej Trylogii, w których przeważnie widać Kenobiego.

Ewan McGregor (Obi-Wan Kenobi) - "Zawsze oglądałem wiele scen z Aleciem Guinessem, przed rozpoczęciem zdjęć. Jednak tym razem musiałem wyglądać praktycznie identycznie jak w większości sekwencjach z jego udziałem. To jest całkiem poręczne dla mnie jako aktora. Tym razem o wiele bardziej się wcieliłem w postać kreowaną przez Aleca. Musiałem podołać nowemu zdaniu jakie stawił mi Epizod III".
Dalej widać sceny z Epizodu IV z udziałem Aleca Guinessa.

"W przypadku Epizodu III wpasowanie się w wygląd aktora, widzianego w filmie na ekranie ponad 20 lat temu, było o wiele ważniejsze niż w moich poprzednich filmach serii. Musiałem się naprawdę poczuć jak Alec. Jednak teraz musieliśmy się skupić by dopasować mój wygląd, tak jak to jest tylko możliwe."
Następnie można spostrzec sekwencje, w których Ewanowi doprawiany jest makijaż jak i włosy przed lustrem.

Iian Craig (artysta zajmujący się konceptami) - "Wykonałem kilka odpowiednich zdjęć, przy pomocy, których udało mi się przemienić Ewana w Aleca, na ekranie monitora. Następnie wydrukowałem całość, co ułatwia dopasowanie wyglądu aktorowi. Obaj mają niemal identyczne oczy, dołki przy oczach, a na dodatek ich usta są również na odpowiednim miejscu. Co ciekawe nos aktorów, wygląda niczym odwrócony trójkąt. Najważniejsze ze po nałożeniu ich na siebie wyglądają prawie tak samo".
W miedzy czasie widać sceny, w których wygląd Ewana z E3 jest porównywany do Aleca z E4.

Ewan McGregor (Obi-Wan Kenobi) - "Wydaje mi się ze teraz mam podobne włosy jak Alec Guinness. Już nie mam długich jak w Epizodzie II. Tym razem Hayden musiał zapuścić włosy, przez co teraz on dźwiga to brzemię, jakie mu przypadło w całym Epizodzie III".
Następnie widać sceny, w których Lucas ogłada fryzurę Haydena, a Ewan siedzi i podziwia długie włosy Anakina z E3, śmiejąc się.
"Kolejna moje upodobnienie się do Aleca Guinnessa, jest naprawdę niesamowite". Dalej widać sceny, w których Ewan siedzi przed lustrem i porównuje swój nowy wygląd do zdjęć Obi-Wana z ANH.
"Czasem jego włosy ułożone są tak (Ewan pokazuje na czubek głowy), czasem tak bardzie na dole (wskazuje na czoło), cóż ważne abym trzymał się jednej fryzury w filmie".
Następnie ukazane są sceny Aleca Guinessa z ANH.

Rick McCallum (producent) - "Ewan stara się naśladować, nie tylko grę aktorską, ale również i sam wygląd, aktora, którego każdy dąży szacunkiem. Alec włożył tyle od siebie dla Obi-Wana, iż stał się on naprawdę wielką postacią filmową". Dalej widać sceny z Klasycznej Trylogii ukazujące, Aleca Guinnessa.

Następnie prezentowana jest scena z Zemsty Sithów, (Spoiler):Jako w której Obi-Wan wypowiada słowo "Witaj" ("Hello there"),(Koniec Spoilera) jak również z Nowej Nadziei, w której Kenobi wypowiada tę samą kwestie do R2-D2 na Tatooine.

George Lucas - "Kiedy zacząłem tworzyć historie Gwiezdnych Wojen, starałem opierać się na fenomenie postaci. W czasie, kiedy obsadzałem aktorów, czasem na dziesięć lat, starałem się dobierać ich tak by byli jak najmłodsi. Dzięki temu mogłem wykorzystać to że dorastają i staja się coraz bardziej dojrzali w samym filmie, jako cześć charakteru granych przez nich bohaterów.
W przypadku Ewana, zaczynał on początkowo jako uczeń padawan, a następnie stał się bardzo potężnym mistrzem Jedi. W czasie, kiedy dorastał on do tej roli, jego fizyczne aspekty rozwijały się razem z nim. Cały ten proces można zaobserwować w trzech filmach".

W tym momencie widać sceny z Mrocznego Widma, jak i Ataku Klonów, w których Obi-Wan głownie walczy na miecze. Nie zabrakło również sekwencji z Zemsty Sithów, w których Kenobi pojedynkuje się, z Anakinem na Mustafar.

Nick Gillard (koordynator walk) - " Jedną z najprzyjemniejszych rzeczy, które mnie cieszą, jest widok tego, że dany aktor potrafi samodzielnie wykonać daną sekwencje kaskaderską, nawet, jeśli myślą, że nie będą w stanie jej zrobić. Dzięki temu aktorzy stają się bardziej pewni swoich fizycznych możliwości. To właśnie jeden z tych powodów, dla których pracuje w tym zawodzie. Lubię wyciągać z ludzi ich maksymalny potencjał fizyczny, co sprawia, iż sekwencje w filmie stają się prawdziwą zabawą dla aktora".
Następnie prezentowane są wyczyny kaskaderskie aktorów, przy kręceniu scen walki na miecze świetlne. Głownie widać walkę Obi-Wana z Darthem Maulem (EI), Kenobiego z Hrabią Dooku (EII), jak również Anakina i Obi-Wana z Epizodu III.

George Lucas (reżyser) - "Myślę, że Ewan zdaje sobie sprawę z faktu, iż był jedną ze starszych postaci w obsadzie. Dzięki temu był jakby starszym br atem, który kontrolował całą grupę aktorów w niektórych sprawach, ponieważ miał wiele doświadczenia, co jest oczywiście naturalnym odruchem jego bohatera. Mimo wszystko lubił trzymać całą atmosferę w formie zabawy i śmiechu. Nie chciał pozwolić by ludzie na planie zajmowali się ciągłe tym samym każdego dnia".
W tym momencie prezentowane są sceny z Epizodu II, jak i humorystyczne żarty Ewana na planie Ataku Klonów.

Bruce Spence (Tion Medon) - "To, co dodatkowo wpływa na atmosferę filmu to praca z innymi aktorami. Jeśli posiadasz na to świetną receptę, a tym samym możesz ją zaserwować aktorom, znajdującym się za drugą stroną kamery, zyskuje wiele w ich oczach. Tak właśnie wygląda praca z Ewanem".

Christopher Lee (Hrabia Dooku) - "To, co da się zauważyć w Ewanie, to fakt, iż jest całkowicie zaangażowany w to, co aktualnie robi. Wszystko po to by wykonać wszystko jak najlepiej".
Następnie widać sceny, w których Ewan rozmawia z Nickiem Gillardem jak i przygotowuje się do scen walki z Jango, na Kamino.

Rick McCallum (producent) - "Jeszcze nigdy w życiu nie spotkałem takiej osoby jak Ewan. Jest on bardzo zawzięty w czasie gry aktorskiej, a dodatkowo posiada odpowiednie warunki fizyczne. Ewan pracuje przez to bardzo ciężko, a by osiągnąć zamierzony efekt".
Dalej prezentowane są sceny, w których McGregor czyta scenariusz w stroju Obi-Wana w korytarzu krążownika (Spoiler):Niewidzialna Ręka, a także trenuje z Haydenem do finałowej walki na Mustafar (Koniec Spoilera).

George Lucas (reżyser) - "On potrafi zebrać swoje umiejętności w bardzo profesjonalny, acz elegancki sposób. To jest wielkie ułatwienie dla reżysera, który z nim pracuje".
W tym momencie prezentowane są ujęcia z Ataku Klonów, a konkretnie w barze Dexa na Coruscant.

Rick McCallum (producent) - "Myślę, że Ewan został obsadzony w tych filmach na odpowiednim miejscu. Wygląda tak jak Alec Guinness i ma ten sam potencjał, który wnosi do filmu, a przy tym jeszcze dodatkowo potrafi wnieść coś wielkiego do swojej roli, a szczególnie do drugiej Trylogii Gwiezdnych Wojen".

Na zakończenie prezentowane są sekwencje z Nowej Nadziei i Ataku Klonów, jeszcze raz porównujące obu aktorów. Całość została przypieczętowana cytatem Aleca Guinesa z E IV "Pamiętaj, Moc będzie z Tobą, zawsze".
KOMENTARZE (14)

Soundtrack z ROTS

2004-12-24 17:12:00 TFN

Jak podaje TFN nieoficjalnie, płyta z muzyką z ROTS pojawi się w USA dopiero 3 maja (nie jak to było w przypadku AOTC, wraz z atakiem produktów w kwietniu).
Wiele wskazuje na to, że ścieżka dźwiękowa Zemsty Sithów będzie wzbogacona o DVD - przynajmniej w wersji kolekcjonerskiej. Co się znajdzie na tym, DVD, na razie nikt nie wie.
KOMENTARZE (10)

Modele z Epizodu III

2004-12-22 22:03:00 StarWars.com

O wiele bardziej niż w poprzednich częściach Sagi, w Epizodzie III wykorzystywano światy i środowiska, których trudno znaleźć szukając odpowiednich lokacji na świecie. Kręcenie w egzotycznych czy trudno dostępnych miejscach niesie ze sobą możliwość niebezpieczeństw, przez co jest niepraktyczne. Ale George Lucas nie musi już ograniczać swojej wyobraźni takimi obostrzeniami. By stworzyć nowe światy zwrócił się do Warsztatu Modeli w IL&M.

Myliłby się ten, kto stwierdza, że prequele to jedynie filmy cyfrowe, bez pomysłu i polotu w wykonaniu efektów specjalnych. Prawda jest taka, że modele i miniatury są stosowane tu o wiele częściej niż w klasycznych filmach. Epizod I ma w sumie więcej modeli niż oryginalna trylogia razem wzięta. Oczywiście wszystko jest ładnie połączone z efektami komputerowymi, ale to nie użycie modeli się zmieniło, tylko sposób tego użycia.

Jak zapewnia Brian Gernand, na potrzeby Epizodu III zbudowano kilka wielkich środowisk planetarnych, oczywiście za pomocą miniatur, ale niektóre z nich są naprawdę olbrzymie.

Gernand, który nadzorował tworzenie tych modeli, szczyci się tym, że jego rodzina ma długie filmowe koneksje. Jego ojciec był sprzedawcą w Hollywood, jeden dziadek był inżynierem dźwięku w Warner Bros., a drugi inżynierem zajmującym się kamerami w tym samym studiu. Po pracy zajmował się budowaniem modeli, w szczególności z II Wojny Światowej, a także modeli samolotów i pociągów (kolejka elektryczna). To właśnie on był inspiracją dla Briana. Jego zainteresowania w tym kierunku rozwijała także matka, która nawet do dziś kupuje mu czasem modele.

Ale Gernand dorósł i stwierdził, że kocha film i fotografowanie, ukończył studia na wydziale filmu i sztuki w UCLA, a potem postanowił połączyć obie pasje. Zaczął pracować w Warsztacie Modeli w ILM. Jednym z pierwszych filmów, przy jakich pracował, był "Pogromcy Duchów II". Teraz po latach pracy odpowiada za wszystkie miniatury do Epizodu III, blisko współpracując z Rogerem Guyettem i Johnem Knollem, którzy nadzorują pracę nad efektami. Razem podejmują decyzję, co powinno być zrobione za pomocą modelu, a co można wykonać komputerowo. Ale już sam sposób wykonania należy do niego. Następnym krokiem w budowie jest budżetowanie, trzeba wiedzieć ile na dany model można przeznaczyć i co za taką sumę można uzyskać. Następnie porównuje się to z ilością ujęć w jakich ma być wykorzystany - wiadomo im więcej, tym musi być dokładniejszy, a co za tym idzie droższy. Olbrzymie wulkaniczne pola, które zobaczymy pod koniec Epizodu III są dość drogą miniaturą, ale okazuje się, że jej koszt jest amortyzowany przez 300 ważnych ujęć. Wtedy okazuje się, że opłaca się ją zbudować. Teraz za pomocą miniatur wybudowano między innymi olbrzymie krajobrazy (Kashyyyk z jego drzewami i plażami), ciche i spokojne środowiska (Opera na Coruscant). To wszystko jest o wiele bardziej interesujące i dynamiczniejsze niż praca nad Epizodem II, stwierdza Brian.

Chociaż nazwa "Utapau" pojawiała się już w najwcześniejszych scenariuszach Lucasa, dopiero teraz zadebiutuje na ekranie jako planeta. Lucas chciał koniecznie by była to planeta z olbrzymimi kraterami i szczelinami w których znajdują się jaskinie i ulokowane są miasta. Coś na wzór konceptów z klasycznej trylogii określanych jako Szczelinowo na Alderaanie. Znalezienie odpowiedniej lokacji na ziemi okazało się niemożliwe, dlatego Lucas kazał wybudować miniaturę. W sumie zbudowano dwie, w różnej wielkości, w zależności na potrzeby ujęć. Ale trzeba pamiętać o tym, że ludność Utapau, to nie prymitywni troglodyci mieszkający w jaskiniach, ale wyszukana i rozwinięta kultura, która kształtowała się przy setki lat. Lucas chciał mieć także w tych jaskiniach widoczną i charakterystyczną architekturę. Główną inspiracją dla architektury Utapau był Frank Lloyd Wright. Poniżej znajduje się kilka zdjęć budynków zaprojektowanych przez Franka Lloyda Wrighta.

Zdjęcie 1
Zdjęcie 2
Zdjęcie 3
Zdjęcie 4
Zdjęcie 5
Zdjęcie 6
Zdjęcie 7
Zdjęcie 8
Zdjęcie 9
Zdjęcie 10

Podstawowy model był zbudowany w sakli 1:2000, ale niektóre jego elementy, jak chociażby platforma lądownicza były za małe, sama platforma miała koło jednego cala. Dlatego zbudowano drugi model w skali 1:90 ale tym razem był to już model samego miasta, określany jako "Utapau - ściana bohaterów". W celu zobrazowania sobie tego modelu używano minifigurek Hasbro - dokładniej pilota TIE Fightera, by uzmysłowić sobie wielkość danych przedmiotów w stosunku do człowieka. Budynki zaprojektował Ryan Church, zostały zbudowane tak, by łatwo je było przemieszczać przez co powiększać obraz Utapau. Reprezentują one różne style przez co dodają historii miastu Utapaunów. Można też rozróżnić które budynki są domostwami, które są przemysłowe, które są siedzibą finansjery.

Mustafar to już legendarny lokacja, którą fani wyobrażali sobie od przeszło dwudziestu lat, to właśnie tam odbędzie się pojedynek między Obi-Wanem a Anakinem. To pole pełne gotującej lawy, gdzie z Anakina ujdzie ostatni ślad człowieczeństwa. Mustafar jest podwójną planetą, młodym światem z piekielnym krajobrazem pokrytym wulkanami, płynącą lawą i obsydianowymi górami. Oczywiście w dużej mierze krajobraz ten wykonano za pomocą miniaturowego środowiska. Cyfrowe obrazy to np. wybuchy i erupcje wulkanu. Model, jak zapewnia Gernand , jest interaktywny, to nie coś co stoi, tym się można bawić, odgrywać pewne rzeczy, przez to stworzenie go wymagało olbrzymiego wysiłku. By stworzyć ten niezapomniany krajobraz użyto wielu miniatur. Jedną z nich jest tak zwana "główna rzeka" - czarny krajobraz przez który przepływa gotująca lawa. Został on zbudowany w skali 1:134 na powierzchni 20 na 36 stóp. W skończonej wersji filmu zobaczymy tu kompleks przemysłowy, który będzie zbierał lawę i przetwarzał ją, by uzyskać bogate minerały. Lawa jest zrobiona z metylu, składnika często używanego w lekarstwach, kosmetykach czy jedzeniu. Lawa jest całkowicie organiczna, prawie jak keczup - śmieje się Brian. Cała miniatura jest ustawiona pod kątem 10 stopni, by zapewnić to, żeby lawa płynęła. Z uwagi na cenę metylu starano się go oszczędzać, zbierać i ponownie przepompowywać, by jak najmniej się zmarnowało. Oczywiście sam metyl nie na wiele się przydał, więc w czasie testów starano się go odpowiednio zanieczyścić, by uzyskać odpowiednią barwę. Kolory były różne od żółtego, do nawet zielonego, ale zdecydowano się na bardziej klasyczną lawę. Oczywiście by wszystko było bardziej realistyczne, lawa nie mogła sobie spokojnie płynąć, potrzeba było czegoś, co spowoduje, że będzie bardziej naturalna, niebezpieczna. Wykorzystano tu światła, by ją podświetlić, dzięki czemu wydawała się w niektórych miejscach zasychająca a w innych świeża, wypływająca z wnętrza planety. Problem w tym, że prawdziwa lawa jest dość żółta, ale dla potrzeb kina najczęściej bywała mocno pomarańczowa. Tu trzeba było z jednej strony zachować realizm, a z drugiej być też zgodnym z tradycją kina, tym co widz sobie wyobraża. Inaczej można by wrócić do zielonej lawy. Tu postanowiono te kolory wymieszać, co daje niesamowity efekt zastygania lawy. Cześć rzeczy oczywiście zostanie dodana komputerowo. Nad całym projektem czuwał artysta - Erik Tiemens, który pod okiem Lucasa studiował zdjęcia prawdziwych wybuchów wulkanów i płynącej lawy, w tym Wielkich Tetonów w Wyoming.

Myliłby się ten, kto by stwierdził, że na tym kończą się modele w Gwiezdnych Wojnach. Okazuje się, że dla potrzeb Epizodu III powstało ich wiele więcej, a wszystko za sprawą tajemniczego procesu nazwanego "xenviro". To nowatorska technika, wymyślona w ILM specjalnie dla potrzeb "Zemty Sithów". W skrócie polega ona na tym, że robi się model i następnie bardzo dokładnie skanuje go za pomocą lasera. Dopiero tak uzyskany obraz komputerowy jest dalej przetwarzany w procesie animacji. Skanowanie odbywa się w różnych środowiskach, by lepiej odtworzyć cyfrowo dany model. Daje to niesamowitą możliwość kombinacji między bardzo szczegółowymi i nigdy nie powtarzalnymi elementami organicznymi (prawdziwymi) a bardzo wydajnymi i fleksyjnymi obiektami cyfrowymi. Jedną z takich rzeczy był hangar Federacji Handlowej. Potrzebowano z nim nakręcić 2000 ujęć, co z miniaturką byłoby niemożliwe pod żadnym pozorem, również grafika komputerowa by się nie do końca sprawdziła, stąd wykorzystano technikę xenviro. Sam model hangaru miał 16 na 16 stóp, ale odwzorowywał jedynie część całej lokacji. Komputerowo zostanie on zwielokrotniony, tak by uzyskać cały obraz.

Zdjęcia tych miniatur przedstawiliśmy tutaj.
KOMENTARZE (4)

Czat z Nickiem Gillardem

2004-12-22 21:36:00 StarWars.com

Niedawno w płatnej strefie oficjalnej, zwanej Hyperspace, odbył się czat z koordynatorem walk do Nowej Trylogii Nickiem Gillardem. Oto kilka informacji: (spoiler):

- Postać grana przez Nicka, wystąpi na krótko w postaci hologramu. Większą rolę odegra ona w grze.
- To, co dane mu było zobaczyć, odnośnie ukończonego pojedynku na Mustafar, przeszło jego najśmielsze oczekiwania. Nick jest podekscytowany a tym samym uważa, iż wszyscy Fani również będą.
- Gillard pracował z Natalie Portman nad małą sceną w ROTS. Wygląda na to, że zobaczymy Padme w pewnej sekwencji akcji (zapewne może to być scena duszenia Padme przez Anakina na Mustafar).
- Palpatine walczy oburącz mieczem świetlnym. Jego styl jest bardzo dobry.
- W Zemscie Sithów zobaczymy wiele naprawdę szokujących ciosów mieczem świetlnym.
- Nick pomógł Robowi Colemanowi ułożyć odpowiednie ruchy dla Yody w czasie walki mieczem świetlnym.
- Pojedynek między Anakinem i Obi-Wanem rzadko toczy się na płaskiej powierzchni.
- Zdolności Sidiousa stoją ponad wszystkim, czego byliśmy w stanie doświadczyć w Sadze.
- Darth Sidious posługuje się specyficznym stylem walki na miecze świetlne. Umiejętnie go zmienia, a co za tym idzie idealnie łączy wszelkie ciosy. Stosuje bardzo niewiele ruchów mieczem, ale robi to w bardzo odpowiedni sposób, co sprawia ze praktycznie nikt mu nie dorównuje.
- Lord Sidious jest Mistrzem wszelkiej broni, jaka niewątpliwie jest Moc i miecz świetlny, jak i każdego stylu.
- Grievous i jego ochroniarze zostali zagrani przez kaskaderów Nicka. Obróbką cyfrowa zajmuje się ILM.
- Walka Anakina i Dooku jest znacznie dłuższa niż ich pojedynek w Ataku Klonów. Całość jest bardzo gwałtowna, a co za tym idzie również intensywna. Christopher Lee dał z siebie wszystko.
- Anakin nie użyje mocy błyskawic w filmie. Skywalker jest do tego zdolny, dlatego zdecydowaliśmy się to lepiej ukazać w grze.
- W Epizodzie III Mace praktycznie wszystkie swoje zdolności, czego nie musiał robić w Epizodzie II. Tym razem musi walczyć o swoje życie.
- Mali padawani Jedi będą mieli scenę akcji, w ROTS. Nick szkolił ich do tych sekwencji.
- Obi-Wan będzie używał dwóch mieczy w Epizodzie III.
- Zobaczymy dawny miecz Kenobiego znany z Mrocznego Widma i Ataku Klonów w Zemście Sithów. Przewinie się on w czasie filmu.
- Anakin nie rzuci Padme o ścianę w czasie duszenia mocy, a przeciągnie ją boleśnie po murach fabryki na Mustafar.
- Nick nie pracował z Aaylą Securą nad choreografią walk na miecze świetlne.
- Prócz rąk i ramion, w RotS zobaczymy równiez odciete nogi
- Anakin przegra pojedynek z Obi-Wanem w nietypowym stylu.

(koniec spoilera).
KOMENTARZE (19)

Dokument 9 – już do ściągnięcia

2004-12-18 16:45:00 StarWars.com

Niedawno na StarWars.com w darmowej strefie, ukazał się dziewiąty dokument z cyklu „Making of Episode 3” do ściągnięcia. Nosi on tytuł „C-3PO - jego moment by zabłysł”. Jednak dokument znajduje się w malej jakości 320x180.
Tym razem całość została poświecona droidowi protokolarnemu C-3PO. Dokładny opis znajduje się tutaj.
Jeśli chcecie zobaczyć nowy dokument to zapraszamy w ten link>>>.
KOMENTARZE (5)

Kolejne dokrętki do Epizodu III w styczniu

2004-12-15 14:32:00 Stopklatka.pl

Jak donosi Stopklatka:

Na styczeń przyszłego roku zaplanowane zostały dokrętki na planie filmu "Gwiezdne wojny: część III - Zemsta Sithów". W zdjęciach weźmie udział między innymi Samuel L. Jackson, który wciela się tutaj w postać Mace'a Windu.

W wywiadzie udzielonym "Now Playing Magazine" Jackson mówił, że nowe zdjęcia realizowane będą w Londynie. Aktor oświadczył także, że według niego "Zemsta Sithów" będzie najbardziej mrocznym z filmów gwiezdnej sagi, a na pytanie co Mace Windu będzie robił w nowym filmie cyklu odpowiedział -"Bedzie umierał. Nie mogę zdradzić szczegółów, ale chcę powiedzieć, że stanie się to w naprawdę wzbudzających grozę okolicznościach."

Premiera "Zemsty Sithów" odbedzie się 19 maja przyszłego roku.

KOMENTARZE (9)

Kiedy nowy zwiastun ROTS ?

2004-12-10 18:12:00 Mac Rumor

Strona Mac Rumor informuje o pewnej plotce, dotyczącej ukazania się nowego zwiastunu Zemsty Sithów. Otóż serwis podaje, iż Apple.com zamierza wypuścić w styczniu nową wersje ich programu do odtwarzania multimediów o nazwie Quick Time NG (next – generation). Niestety będzie trzeba za niego zapłacić.
Podobno by uczcić premierę nowego QT firma negocjuje wydanie dwóch nowych trailerów filmów kinowych. Chodzi o Epizod III Gwiezdnych Wojen Zemstę Sithów jak i Batman Begins.
Czy Apple uda się namówić na to Lucasa przekonamy się już za niespełna miesiąc.
KOMENTARZE (6)

Okładka komiksu RotS

2004-12-08 23:39:00 Rebelscum.com

Nie tak dawno informowaliśmy o tym, jakie komiksy powiązane z Zemstą Sithów zamierza wydać Dark Horse. Jednym z nich jest komiksowa wersja samego filmu. Pojawiła się też grafika przedstawiająca art na okładkę owej pozycji. Niestety była w dość małej rozdzielczości. Wszystkich zainteresowanych zdobyciem sobie takowej w większych rozmiarach, zapraszamy w to miejsce.
KOMENTARZE (4)

Pablo Hidalgo o E3

2004-12-07 22:03:00 StarWars.com

Na łamach forum oficjalnej w dziale Hyperspace redaktor Pablo Hidalgo udzielił wielu odpowiedzi na pytania Fanów. Całość prezentujemy niżej. (spoiler):

- Następny zwiastun pojawi się koło marca, mniej więcej w tym samym czasie, co plakat.
- scena z teasera ROTS przedstawia R2 trzymającego w „ręce” komunikator.
- W E III nie pojawią się napisy tłumaczące język Wookie`ich. Wszystko będzie się odnosić do Klasycznej Trylogii. Reakcje inny postaci znajdujących się koło nich będą tłumaczyć mowę Wookie`ich . Całość będzie podobnie skomponowana jak w przypadku Chewiego z Oryginalnych Epizodów.
- Na początku filmu, Anakin jeszcze nie będzie w Radzie Jedi. Ale Obi-Wan już tak.
- Generał Grievous nie pojawił się w zwiastunie, między innymi, dlatego, że na razie nie wiadomo, kto podłoży pod niego głos. Postanowiono, więc póki, co zachować tę postać, i większość skończonych z nią ujęć w tajemnicy.
- W obecnej wersji filmu Tion Medon, a co za tym idzie – Bruce Spence mówi po angielsku, czyli w basicu.
- Diabelskie oczy Anakina to scena z filmu. Żaden z kadrów w zajawce, nie był specjalnie pod nią stworzony. Oczywiście niektóre sceny zostały ukończone do pewnego stopnia na potrzeby teasera, więc nie jest to ich finalny wygląd. Jedyną „nową” sceną jest jedno z ujęć Aleca Guinnessa, niewykorzystane w Trylogii. Generalnie użyto tu zbliżenia twarzy Obi-Wana, podczas gdy w filmie w scenie tej widać jeszcze Luke’a.
- W przynajmniej dwóch ujęciach użyto prawdziwego dziecka, by odgrywało rolę bliźniąt. Jednemu z pracowników akurat urodziło się dziecko, więc pozwolono sobie nakręcić z nim sceny.
- Ukryta kwatera Dartha Sidious na Coruscant, którą widzieliśmy w Epizodzie II, nie pojawi się w III Części.
- W scenie ze zwiastuna, w której gwardziści leżą na ziemi, a Yoda z włączonym mieczem jest w środku, oni wciąż żyją, przynajmniej jeszcze.
- Na razie nie ma planów, czy zostanie wydany teledysk, tak jak to było z „Duel of the Fates” czy „Accross the Stars”. Jeśli się pojawi, to będzie to gdzieś koło 2 kwietnia, ale wszystko zależy od umowy z Sony.
- Myśliwiec Grievousa nie ma nazwy własnej.
- Według Pablo, Yoda nie będzie puszczać bąków w Epizodzie III, w całym filmie nie ma na to w ogóle miejsca.
- Przywódcy Separatystów będą wiedzieć o Darthie Sidiousie.
- Okręt flagowy Grievousa ”Niewidzialna Ręka” nie posiada urządzenia maskującego.
- Obecnie na potrzeby ROTS zaanimowano już więcej ujęć, niż było w całym “Ataku klonów”. Mało tego, już teraz wiadomo, że gdzieś z 8 minut animacji zostanie wyciętych z filmu.
- Anakin będzie miał wizji przyszłości podobną do tej Luke’a z TESB. Jednak nie będzie się ona tyczyć jego samego.
- Do kręcenia Kashyyyku używano sztucznych miniaturowych drzewek. Nikt nie sadził lasu na potrzeby ROTS. Niebawem na oficjalnej powinien pojawić się o tym artykuł.
- Rhen Var – lokacja z Battlefronta nie pojawia się w Epizodzie III.

(koniec spoilera).
KOMENTARZE (10)

Nowe postacie w Zemście Sithów

2004-12-04 19:04:00 StarWars.com

Na oficjalnej w dziale obsada i twórcy pojawiło się pewne uzupełnienie.

Aktor Rohan Nichol zagra młodego Kapitana Antiliesa. Spekulacje okazały się prawdziwe. Niemal ponad rok temu pojawiło się nazwisko owego aktora w obsadzie. Teraz wszelkie domysły stały się prawdą.
Coinneach Alexander wcieli się w młodego padawana Jedi o imieniu Whie. Co ciekawe owa postać pojawiła się w niedawno wydanej w USA powieści z Wojen Klonów Yoda: Dark Rendezvous.
(spoiler): W tej książce padawan Whie przewidzi, iż niedługo zostanie zabity przez Rycerza Jedi. Prawdopodobnie jest to odniesienie do Zemsty Sithów, gdzie Anakin Skywalker zabija wszystkich Jedi jacy będą aktualnie na planecie Coruscant. (koniec spoilera).
KOMENTARZE (10)

Nowe myśliwce Jedi w ROTS

2004-12-03 23:57:00 StarWars.com

StarWars.com opublikowało ostatnio informację, tyczącą się nowych myśliwców Rycerzy Jedi, jakie zobaczymy w Zemście Sithów. Głównie zobaczymy je w akcji, w czasie początkowych scen filmu. Pełna nazwa owych myśliwców brzmi (Spoiler):Eta-2 starfighters.

Na początku Zemsty Sithów zobaczymy Anakina i Obi-Wana pilotujących Eta-2 starfightery, w czasie wielkiej bitwy nad planetą Coruscant, w celu uratowania Kanclerza Palpatine`a.
(koniec spoilera).
Warto wspomnieć, iż prekursorem do powstania nowych modeli w Epizodzie III były zapewne projekty z czasów Ataku Klonów. Tutaj prezentujemy wersję bojową myśliwca Obi-Wana z E II, którą mogliśmy zobaczyć nie tyle w filmie, co na opakowaniu zabawkowego pojazdu. Prawdopodobnie już w czasach powstawania Ataku Klonów rozpatrywano nawiązanie owych modeli do Tie-Fighterów Imperium.
Jednak w Epizodzie III nawiązania stały się bardziej widoczne. Myśliwiec Anakina prezentujemy w tym linku>>>, a Obi-Wana tutaj.
KOMENTARZE (4)
Loading..