TWÓJ KOKPIT
0

The Old Republic :: Newsy

NEWSY (534) TEKSTY (18)

<< POPRZEDNIA     NASTĘPNA >>

Informacje o przemytniku

2010-09-24 18:35:06 SWTOR.com

Dzisiejsza aktualizacja na stronie TOR-a to istny wysyp informacji na temat klasy przemytnika. Zapraszamy do oglądania i poczytania. Na początek wideo klasowe i opisy specjalizacji.



Rewolwerowiec (Gunslinger) - Jest to mistrz podstępnego strzelania, który jako pierwszy chowa się w ukryciu i zawsze chce wykorzystywać wszelkie możliwe sytuacje, by zdobyć przewagę. Jego najlepszym przyjacielem są dwa blastery. Rewolwerowiec może strzelić komuś w nogi, by ten przestał na niego pędzić, może oślepić, by wróg nawet nie sięgnął po broń, lub też spowodować maksymalne obrażenia i dezorientację. Jeśli wyniknie jakaś kłótnia, to rewolwerowiec wie, jak ją w odpowiedni sposób zakończyć.



Łajdak (Scoundrel) - Łajdak nie ma czasu na uprzejmości czy uczciwą walkę. Prócz swojego zaufanego blastera, nosi on specjalny pas ze sprzętem, strzelbę i zestaw medyczny - wszystko, czego potrzebuje, by skrępować przeciwnika i uciec bez szwanku. Bycie niewidzialnym sprawdza się najlepiej, ale gdy Sithowie wyskakują w powietrze i wymachują mieczami świetlnymi, to pozostaje im być tylko zaskoczonymi, gdy łajdak wysyła ich tam, skąd przybyli. On zawsze strzela pierwszy.

Przemytnik byłby nikim bez swojego towarzysza Wookieego. Oto biografia Bowdaara.


Ten wojownik rasy Wookiee walczył w ponad dziesięciu tysiącach pojedynków na śmierć i życie na arenach od Geonosis po Nar Shaddaa. Spędził ponad sto lat na walce i ani razu nie został pokonany.Wyprowadził w pole rancory, gundarki, Mandalorian, a nawet Jedi w jednym pojedynku. A co jeszcze bardziej imponujące, często potykał się bez zbroi i broni. Co bardziej łatwowierne męty z półświatka wierzyły, że Bowdaar był nieśmiertelny, ale ci, którzy się z nim zmierzyli i wyszli z tego cało, mówili, że jest on po prostu najlepszy z najlepszych.

Mimo że zakłady z jego walk zapewniły fortunę (lub spowodowały utracenie jej) hazardzistom i władcom półświatka, Bowdaar nigdy nie miał udziału w tym bogactwie. Dostał się do niewoli jako dziecko i od tego czasu służył coraz to nowym panom wbrew swojej woli i walczył dla nich na arenach. Nie ma on rodziny, domu, ani przyjaciół - tylko siłę wojownika i niezłomną wolę, by przetrwać.

Poniżej możecie zobaczyć wideo i przeczytać opis statku, którym będzie latał przemytnik.

Lekki frachtowiec korelliański klasy XS Stock.

Ten frachtowiec został znacznie ulepszony od czasów maszyn klasy Dynamic, pochodzących z czasów Wojny domowej Jedi. Statek ten jest większy i znacznie bardziej uniwersalny, niż jego poprzednicy, a dodatkowo posiada widoczne modyfiakcje, które czynią go jednym z najszybszych i najzwinniejszych takich jednostek w Galaktyce. Prócz powiększonej ładowni, XS posiada schowki porozmieszczane po całej swej powierzchni, by ukryć to, co kapitan uzna za stosowne schować. Frachtowiec posiada standardową broń, to jest lasery i torpedy, oraz górne i dole wieżyczki, które można kontrolować ręcznie, lub zdalnie z kokpitu. Kapitanowie takich statków zwykle żyją na nich, więc na XS znajdzie się wszystko, czego dusza może zapragnąć, począwszy od salonu rekreacyjnego, a skończywszy na kwateach sypialnych.



Jedną z ras dostępnych dla przemytnika będą Twi'lekowie. Poniżej możecie poczytać o nich więcej.

W stereotypach widzi się w nich niewolników, tancerki lub przestępców. Prawda jest taka, że Twi'lekowie żyją na różne sposoby. Są z natury szybcy i chytrzy; przodują zarówno w dziedziach naukowych, jak i tych wymagających sprawności fizycznej. Zwykle ich zręczność przewyższa tę prezentowaną przez inne rasy. Ich podobieństwo do ludzi oraz różne kolory ubarwienia skóry powodują, że uważa się ich za jedne z najpiękniejszych istot w Galaktyce. Mimo że spowodowało to również wzmożone zapotrzebowanie na tą rasę w niewolniczym procederze, Twi'lekowie nauczyli się wykorzystywać swoje naturalne piękno i wdzięk z dużym powodzeniem.

Jednym z najbardziej zauważalnych aspektów ich egzotycznego wyglądu są lekku, zwane też głowoogonami. Nie jest to tylko niewiele znaczący dodatek - lekku służą też jako bardzo czułe organy, dzięki czemu Twi'lekowie są czujniejsi i mogą lepiej się komunikować. Historycznie, lekku i kolor skóry symbolizowały status społeczny. Tak naprawdę, kolor jest prawdopodobnie powiązany z konkretnymi cechami charakteru. Czerwonoskórzy, na przykład, są zwykle bardziej porywczy i skorzy do przemocy, lecz, jak w przypadku każdej rasy, mimo takich genetycznych predyspozycji, cechy charakteru zależą od konkretnej osoby.



Odległy świat Twi'leków, Ryloth, ma tragiczną historię. Mimo że to zimna, skalista planeta, jej mieszkańcy przystosowali się do takich warunków i żyli na niej we względnej harmonii przez wieki. Jednak planeta została odkryta parę tysięcy lat temu przez Republikę i okazało się, że znajduje się na niej cenna i rzadka przyprawa. Jako nowicjusze w stosunku do galaktycznej ekonomii, Twi'lekowie nie byli w stanie zapewnić sobie korzyści z tego naturalnego źródła. Zamiast tego, Ryloth znalazła się pod kontrolą przedsiębiorstw Huttów, a jej mieszkańcy zostali zniewoleni i zmuszeni do pracy we własnych kopalniach.

Twi'lekowie byli sprzedawani na targach niewolników z powodu swego piękna, więc dziś można ich znaleźć niemal w każdym systemie Galaktyki. Mimo że wielu pozostaje niewolnikami, to część wyzwoliła się i dostosowała do galaktycznego społeczeństwa. Pomimo liczby wolnych Twi'leków, nigdy nie podjęto konkretnej próby wyzowlenia Ryloth. Jest to najprawdopodobniej spowodowane tym, że przez lata w niewoli, Twi'lekowie nie czują pomiędzy sobą więzi jako rasa, a tym bardziej nie odczuwają jej w stosunku do świata, którego nigdy nie znali.

Przypominamy, że wszystkie newsy związane z grą znajdziecie w naszej bazie danych.

Temat na forum
KOMENTARZE (23)

Blood of the Empire #12

2010-09-24 16:31:30 SWTOR.com



Na oficjalnej stronie gry „The Old Republic” SWTOR.com opublikowano dziś dwunastą część komiksu „Blood of the Empire”. Jest to ostatnia część przygód ucznia Sithów Teneba Kela.

Internetowy komiks „Blood of the Empire #9” znajdziecie tutaj. Scenariuszem tej mini serii „The Old Republic” zajmuje się Alexander Freed, rysunkami Dave Ross, tusz nakłada Mark McKenna, a kolory Michael Atiyeh. Poniżej przedstawiamy opis tej części „Blood of the Empire”:

Teneb Kel musi stawić czoła konsekwencjom swoich czynów. Exal Kressh jest pokonana, ale Imperator i Mroczna Rada mają dalsze plany dotyczące swojego sługi. Jakiej przyszłości zażąda dla siebie Teneb? I co zrobi z Maggotem?

Temat na forum
KOMENTARZE (7)

Zapowiedzi komiksowe na grudzień

2010-09-22 17:20:55 StarWars.com

Na oficjalnej stronie StarWars.com pojawiły się zapowiedzi komiksowe wydawnictwa Dark Horse na grudzień 2010 oraz luty 2011.

The Old Republic #6: Blood of the Empire #3(3)

Dzięki bólowi, cierpieniu i potędze ciemnej strony, uczeń Sithów Teneb Kel poznał straszliwą prawdę o Exar Kressh i dzieciach Imperatora. Teraz staje przed wyzwaniem uczynienia z tej wiedzy śmiertelnej broni i pokonania wroga, który niemal pozbawił go już raz życia. Wraz z wojną siejącą spustoszenie w galaktyce nadchodzi ostateczne starcie pomiędzy Tenebem, Magotem i Exal.
Scenariusz Alexander Freed, rysunki Dave Ross, tusz Mark McKenna, kolory Michael Atiyeh, okładka Benjamin Carré.
40 stron. Premiera: 1 grudzień 2010.

Temat na forum


Knight Errant #3: Aflame # 3(5)

Będąca pomiędzy gniewem Sithów, osamotniona Jedi Kerra Holt próbuje uporać się z jej prawie niewykonalną misją. Uwięziona pomiędzy liniami wroga, ciągle gorliwie próbuje pomóc będącym w opresji górnikom na Chelloa. Kerra przeprowadza atak na własną odpowiedzialność by uwolnić Galaktykę przynajmniej od jednego Lorda Sithów. Ale jest nadal niewyobrażalnie zielona i daje się zbytnio ponosić swoim własnym uczuciom, a trzymanie się założonego planu może dowieść, że jest to za dużo jak na młodą Jedi...
Scenariusz John Jackson Miller, rysunki Ivan Rodriguez, tusz Belardino Brabo i Marcio Loezer, kolory Michael Atiyeh, okładka Joe Quinones.
40 stron. Premiera: 8 grudzień 2010.

Temat na forum


Legacy #51: War # 1(6)

Nie można na długo uspokoić złego Sitha! Darth Krayt powrócił zza „grobu” jeszcze silniejszy, jeszcze bardziej zły i jeszcze bardziej zdeterminowany, by zmiażdżyć Galaktykę pod swoim butem. Otaczają go imperialni Roana Fela, Sojusz Galaktyczny, Jedi, a nawet część z jego sprzymierzeńców i wydaje się, że Krayt może być łatwo pokonany – lecz jego przeciwnicy nie doceniają potęgi Ciemnej Strony! Jeśli Cade Skywalker zamierza kiedykolwiek uciec od swojego dziedzictwa, teraz nadszedł odpowiedni moment!
Scenariusz John Ostrander, rysunki Jan Duursema, tusz Dan Parsons, kolory Brad Anderson, okładka Jan Duursema.
40 stron. Premiera: 15 grudzień 2010.

Temat na forum


Star Wars Adventures Volume #5: Boba Fett and the Ship of Fear – Digest

Plotki głoszą, że wrak Reverie, porzuconego 400 lat wcześniej luksusowego liniowca, mieści antyczny relikt o niewyobrażalnej wartości. Kiedy Boba Fett staje się właścicielem mapy kursu dryfu statku, postanawia zdobyć nagrodę. Ale nie jest w tym osamotniony, dwaj bracia łowcy nagród, mający urazę do Fetta, są teraz na jego ogonie, mając nadzieję na zdobycie skarbu. Ale ani Boba ani bracia nie są przygotowani na to, co ich czeka wewnątrz przerażających korytarzy zapomnianego Reverie...
Scenariusz Jeremy Barlow, rysunki Daxiong, okładka Sean McNally.
80 stron. Premiera: 2 luty 2011.

Temat na forum


Omnibus: A Long Time Ago ... Volume #3

Ten omnibus to powrót do wielkich przygód i odkryć, do części Gwiezdnych Wojen, która nigdy nie była powszechnie znana. Od 1977 roku do 1986, wydawnictwo Marvel Comics wydawało miesięcznik komiksowy Star Wars. Były to czasy, kiedy odległa galaktyka była jeszcze czymś nowym, kiedy praktycznie wszystko mogło się wydarzyć i często tak bywało!
Trzeci omnibus z serii „A Long Time Ago...” zawiera komiksy z serii Marvel Comics Star Wars numery od 50 do 67. Cały album liczyć prawie 500 stron, pełnych akcji i przygody.
Scenariusz Chris Claremont, Michael Fleisher, Archie Goodwin i David Michelinie, rysunki Walter Simonson, Al Williamson, Tom Palme i inni.
480 stron. Premiera: 16 luty 2011.


KOMENTARZE (9)

"The Old Republic" - kącik projektanta #6

2010-09-17 16:32:40 SWTOR.com

W dzisiejszym odcinku Kącika Projektanta twórcy opowiadają o tworzeniu klasy Jedi. Chcieli, żeby można było zagrać zarówno postacią w typie Luke'a Skywalkera jak i nieco mroczniejszą, Anakina. Wspominają także o statku, przeznaczonym dla Jedi, o którym wspominaliśmy już tutaj, a także o walkach na miecze świetlne oraz zbrojach dla bohaterów.



Przy okazji, główny artysta odpowiedzialny za szkice koncepcyjne, Ryan Dening, opisał proces tworzenia jednego z głównych republikańskich statków.

Miał on być z początku mniejszy, ale później zmieniono zdanie i postanowiono zrobić okręt mogący mierzyć się z Gwiezdnymi Niszczycielami. Mieli już wzór statku Sithów, więc chcieli czegoś, co kontrastowałoby z jego sylwetką i ogólnymi założeniami technicznymi.

Artysta inspirował się wyglądem fregaty medycznej i rebelianckiego transportowca. Chciał też, aby był nieco podobny do "Endar Spire", którego zapewne znają miłośnicy gier z serii "Knights of the Old Republic".



Przypominamy, że wszystkie newsy związane z grą znajdziecie w naszej bazie danych.

Temat na forum
KOMENTARZE (14)

Kolejna planeta z "The Old Republic"

2010-09-12 23:19:05 SWTOR.com

W piątek na stronie gry "The Old Republic" ukazał się opis kolejnej planety - Korelii.

Będąca członkiem założycielskim Republiki, Korelia jest jednym z najbardziej znanych centrów biznesowych w galaktyce, mającym ogromne znaczenie strategiczne. Poza tym, że jest ośrodkiem galaktycznych korporacji i jej przedstawiciele mają głos w Senacie, planeta jest miejscem urodzenia wielu przywódców ekonomicznych, politycznych i wojskowych. Podczas gdy Coruscant jest symbolem tradycji i potęgi Republiki, Korelia jest świadectwem pomysłowości Republiki a także szacunki dla osobistej i ekonomicznej wolności obywateli.

Stolica, Coronet City, jest modelowym przykładem wkomponowania się przemysłu z estetyką środowiska naturalnego. Aby zachować piękno i indywidualność swojego świata, Korelianie chronią duże połacie parku w centrum miasta. Jednak pod tą fasadą kryje się atmosfera podejrzeń i korupcji. Wpływy korporacji zawsze napędzały koreliańską politykę, a wielu mieszkanców akceptuje to jako konieczność, która daje w zamian wolność i ekonomiczną prosperity.

Mimo tego, że akceptują nieprecyzyjny system, Korelianie są znani z lojalności w stosunku do Republiki. Dlatego też pojawiające się plotki o wpływach Imperium na lokalny rząd były ignorowane aż do teraz. Nic nie zostało potwierdzone przez wiarygodne źródła, ale oficjalne linie komunikacyjne między Korelią a resztą Republiki zostały w nagły i tajemniczy sposób wyłączone.

Filmy i zdjęcia holograficzne pokazują zniszczenie Coronet City, i chociaż nie potwierdzono, że był to akt terroru, niektórzy obawiają się że sprawa może być poważniejsza niż się wydaje. Jakiekolwiek okoliczności by nie wystąpiły, duch Korelian nie upada, ludzie wierzą, że przetrwają i że Republika pomoże ocalić planetę tak ważną dla swojego przemysłu i kultury.




Przypominamy, że wszystkie newsy związane z grą znajdziecie w naszej bazie danych.

Temat na forum
KOMENTARZE (12)

The Old Republic: Blood of Empire #11

2010-09-11 08:46:55 SWTOR.com


Przyszedł czas na nowy fragment internetowego komiksu "Blood of the Empire" nawiązującego do gry The Old Republic. Podobnie jak w przypadku "Threat of Peace", tak i tym razem komiks jest dostępny bezpłatnie i ukazuje się w regularnych odstępach czasu na oficjalnej stronie gry.

Akcja "Blood of the Empire" została umiejscowiona na długo przed podpisaniem traktatu z Coruscant i przywróceniem pokoju pomiędzy wielkimi siłami galaktyki. Komiks oparty na zbliżającej się grze Star Wars: The Old Republic przynosi ze sobą nowych, zarówno pozytywnych, jak i negatywnych bohaterów, a także przedstawia nowe rewelacje na temat wewnętrznych intryg samego Imperatora.

Najnowszy, jedenasty odcinek, znajdziecie bezpośrednio w tym miejscu. Autorem scenariusza jest Alexander Freed, jeden z pracowników firmy BioWare pracujący nad grą, rysunki wykonał David Ross, tusz Mark McKenna, a kolory Michael Atiyeh.

Akt 3: Burn the Future
Dzięki bólowi, cierpieniu i potędze ciemnej strony, uczeń Sithów Teneb Kel poznał straszliwą prawdę o Exar Kressh i dzieciach Imperatora. Teraz staje przed wyzwaniem uczynienia z tej wiedzy śmiertelnej broni i pokonania wroga, który niemal pozbawił go już raz życia. Wraz z wojną siejącą spustoszenie w galaktyce nadchodzi ostateczne starcie pomiędzy Tenebem, Magotem i Exal.

Temat na forum.
KOMENTARZE (11)

Tajemnica Dartha Revana

2010-09-05 09:26:03 SWTOR.com

Wojna domowa zostawiła wiele pytań bez odpowiedzi. W trudnych dniach poprzedzających walkę Dartha Revana z Darthem Malakiem Zakon Jedi starał się przetrwać, pozostawiając sobie niewiele czasu na prowadzenie dochodzeń. Po przejściu na Jasną Stronę Revan wyruszył w poszukiwaniu czającego się w odległej przestrzeni zła. Teraz wiadomo, że było to odrodzone Imperium Sithów, ale to tylko część tajemnicy...

W trailerze "Mysteries of Knights of the Old Republic" pokazanym na kończącym się dzisiaj konwencie Penny Arcade Expo (PAX) twórcy prezentują próbę dostania się do tajemniczego kompleksu, zbudowanego przez Revana.





Przypominamy, że wszystkie newsy związane z grą znajdziecie w naszej bazie danych.

Temat na forum
KOMENTARZE (39)

Wywiad z Seanem Dahlbergiem

2010-09-04 14:27:18 SWTOR Online Welten

W dniach 17-21 sierpnia w Kolonii w Niemczech odbyła się kolejna edycja konwentu Gamescon. Jedna z reporterek serwisu SWTOR Online Welten ukrywająca się pod pseudonimem Jaina, miała szansę porozmawiać z Seanem Dahlbergiem zajmującym się kontaktem z fanami gry "The Old Republic". Oto ów wywiad:

Jaina: Jesteśmy tu na Gamescon. Chciałabym powitać Seana Dahlberga, który zajmuje się kontaktami z fanami gry The Old Republic. Teraz mam szansę zadać mu parę pytań o grę.

SD: Cześć, postaram się na nie wyczerpująco odpowiedzieć.

Jaina: Jak do tej pory wiadomo, że będziemy mieli 7 grywalnych ras. W poprzednich wywiadach mówiłeś, że rasa bohatera będzie odgrywać niewielką rolę. Czy będą się jednak one różniły w czasie gry? Czy będą miały jakieś słabości albo mocne punkty lub specjalne zdolności?

SD: Niestety jeszcze o tym nie rozmawialiśmy. Wiem, że projektanci i scenarzyści chcą, żeby wszyscy dobrze się bawili grając. Na przykład gra Chissem nie oznacza, że wpłynie to negatywnie na jakieś statystyki itp. Może nawet zyskacie jakieś bonusy dla tej rasy.

Ale tego jeszcze nie ogłaszamy oficjalnie, bo wiele może się zmienić podczas testów. Chcemy zobaczyć co mamy teraz i pomyśleć nad tym oraz dowiedzieć się, co wg graczy należałoby poprawić. Ma to potencjał, ale jak mówię, nie ogłaszamy tego ostatecznie.

Jaina: Ludzie będą dostępni dla obu stron. Chissowie i Sithowie czystej krwi tylko po stronie Imperium. Czy każda rasa należy tylko do jednej frakcji czy będzie można grać jakąś także w innej?

SD: Mamy przynajmniej jedną rasę dostępną dla obu stron. Na przykład Zabrakowie będą mogli być inkwizytorami Sithów i żołnierzami Republiki. A więc już mamy jedną taką rasę. Nie ogłaszamy jeszcze czy będą inne.

To jest także jakby odpowiedź na pierwsze pytanie. Wciąż to testujemy. Powodem, dla którego ujawniliśmy wszystkie rasy i ich klasy było to, że chcieliśmy się upewnić, czy to wystarczy by ludzie byli zadowoleni. Jest jeszcze kilka kombinacji, których nie ujawniliśmy, bo trzeba je zbalansować.

Jaina: Niektóre stroje i zbroje mogą być używane tylko przez określone klasy. Czy będą też inne, które będą mogli nosić wszyscy, np. zbroje albo broń?

SD: Będę musiał skontaktować się z naszymi artystami. Wiem, że widziałem nakrycie głowy specjalnie dla Twi'leka. Ale to już leży w gestii artystów. Wymienialne kawałki zbroi? Hmm, nie jestem pewny, ale to sprawdzę.

Jaina: Nie tak dawno temu ujawniliście zaawansowane klasy rycerza Jedi i wojownika Sithów. Obrońcy i Grabieżcy pokazani są z dwoma mieczami świetlnymi. Czy gracze będą zmuszeni walczyć dwoma mieczami czy będą mogli wybrać walkę jednym albo takim z podwójnym ostrzem?

SD: Walka mieczem z podwójnym ostrzem jest ograniczona przez klasę. Jeśli jesteś negocjatorem Jedi albo inkwizytorem nie musisz używać podwójnego miecza. Możesz użyć jednego, jeśli chcesz. Ale już rycerz nie będzie mógł używać miecza z podwójnym ostrzem.

To jedna z unikalnych cech negocjatora. Jako obrońca lub grabieżca nie musisz używać dwóch mieczy. Może używanie dwóch będzie dawało jakieś specjalne bonusy w niektórych miejscach, a może nie.

Jaina: W grach z cyklu Knights of the Old Republic Jedi może używać blasterów albo innej broni zamiast miecza świetlnego. Czy będzie to także możliwe w TOR?

SD: W tej chwili nie ma takiej możliwości. Będziemy to jeszcze sprawdzać w trakcie testów. Jedi, z drugiej strony, może używać Mocy. Jeśli jesteś przemytnikiem, możesz używać zdolności związanych z używaniem blastera. Jedi z Mocą i blasterem, cóż, będziemy musieli sprawdzić czy to będzie dobre rozwiązanie. Chcę się upewnić, że da to graczom dużo zabawy.

Jaina: W KoTORach było siedem form walki mieczem. Czy tak samo będzie tutaj?

SD: (śmieje się) - Niestety nie mogę potwierdzić ani zaprzeczyć.

Jaina: Czy będzie można odwiedzić każdą planetę niezależnie od frakcji albo klasy? Czy będę mogła odwiedzić "startową" planetę nawet jeśli mój bohater nie będzie tam zaczynał gry? Na przykład czy gracz grający po stronie Republiki odwiedzi Dromund Kaas, a ten z Imperium Coruscant?

SD: Jeszcze zobaczymy. W tym momencie będzie można odwiedzić kilka plantet, a kilku nie. To też jest sprawa do przetestowania. Na przykład nie będzie łatwo Sithowi wylądować na Tythonie [siedziba Jedi - przyp. tłum.], natomiast lądowanie na Coruscant będzie już możliwe.

Będzie to zależało od zasad panujących na serwerze. Są różnice między trybem PvE [gracz kontra środowisko - przyp. tłum.] a PvP [gracz kontra gracz]. Musimy się upewnić, że wszystko będzie dobrze się zazębiało. Nie może być tak, że 10-poziomowego Jedi zabije 30-poziomowy Sith.

Czasem ważne jest, żeby mieć dobrą i zbalansowaną grę niż realizm (śmieje się). Zabawnie to mówić w odniesieniu do gry fantastycznej. Ale wiesz, co rozumiem przez realizm. Kiedy ludzie mówią, że miecz świetlny może przeciąć wszystko, myślę sobie: "Nie wiem, nie sprawdzałem, bo nie widziałem w realnym świecie miecza świetlnego".

Jaina: A więc będziemy mieli sewery z trybami PvE i PvP?

SD: Jeszcze nie zdecydowaliśmy się. Ale raczej tak będzie. Testujemy to. Nie ma sensu pozwalać ludziom na zachowywanie się jak chcą na każdym serwerze. Może lepiej będzie dać graczom zainteresowanym jednym typem rozgrywki różne typy serwerów, żeby wiedzieli, gdzie się udać.

Jaina: Czy gracze z różnych frakcji będą mogli się komunikować ze sobą czy jest to zabronione z uwagi na PvP ?

SD: Obecnie pozwalamy na to. To się jeszcze może zmienić, ale jeśli patrzysz na filmy czy książki, nigdy nie było problemu, żeby Darth Vader nie mógł rozmawiać z Lukiem Skywalkerem. Rozmawiali we wspólnym. Być może niektóre rasy będą miały swój dialekt, ale będzie możliwa rozmowa między nimi.

Zależy to od zabawy jaką będą mieli gracze. Jeśli będą nadużywać owych rozmów, zajmiemy się tym. Sporo osób zauważyło tutaj, na Gamescomie, że żołnierz Republiki rozmawia z wojownikiem Sithów, a są z różnych frakcji,

Jaina: W grach typu MMRPG w starciach gracza z graczem ekwipunek odgrywa większą rolę niż umiejętności. Jak to będzie w TOR? Czy ludzie mający zwykły ekwipunek będą mieli szansę w pojedynkach z tymi lepiej wyposażonymi?

SD: Dyskutujemy nad tym. Ja jestem graczem typu PvP i nieraz udawało mi się zabić kogoś lepszego ode mnie. Nie mogę nigdy zrozumieć ludzi, którzy narzekają: "Hej, ten gość ma lepszy ekwipunek i to daje mu przewagę w walce ze mną!".

Będziemy musieli sprawdzić w zasadach panujących na serwerze. Może być różnica między ekwipunkiem z trybu PvE i PvP ale to się okaże w trakcie testów. Dlatego jeszcze nie ogłaszamy różnic między nimi.

Jaina: Każda klasa będzie miała swoich towarzyszy. Czy zaawansowane klasy wpłyną na to, czy też strażnik Jedi będzie miał innych kompanów niż obrońca?

SD: Nie, wszyscy będą mieli takich samych. To bardziej kwestia wyboru, który z nich zostanie z tobą w związku z decyzjami, które podejmujesz. Zaawansowane klasy w małym stopniu definiują twoją rolę, ale to bardziej kwestia twoich wyborów. Niektórzy mogą powiedzieć: "Och, jakiś ty wspaniały, chcę z tobą zostać", a niektórzy mogą cię opuścić.

Jak już wielokrotnie wspominałem, wszystko może się zmienić. Mamy swój program do testowania, który sprawdza co jest fajne, a co nie. A więc jeśli okaże się, że coś będzie zabawniejsze, ograniczenia mogą się zmienić.

Jaina: Jeśli towarzysz cię zostawi, będziesz mógł odzyskać jego lub ją?

SD: Na razie nie mogę odpowiedzieć, wszystko zależało będzie jak potoczy się historia. Kompani będą mogli cię opuścić podczas wielu różnych sytuacji. Czy będziesz mogła ich odzyskać, okaże się w trakcie gry.

Jaina: Jeden wojownik Sithów będzie miał za towarzyszkę tą niebieskoskórą Twi'lekankę [Vette - przyp.tłum.] i drugi też. Czy będzie możliwość jakiejś zmiany np. w ubraniu towarzysza, żeby nie mieć wrażenia, że występują tam klony?

SD: Będzie wiele sposobów na zmianę wizerunku twojego kompana, głównie przez ubranie i ekwipunek, ale też na wiele innych sposobów. Także będzie można zmienić ich wizualnie, tak jak będziesz chciała, żeby wyglądali albo żeby grali pewne role.

Na przykład jesteś wojowniczką Sithów i chcesz, żeby Vette była powiedzmy lekarzem albo wsparciem lub także wojownikiem. Każdy z towarzyszy będzie mógł być tym, kim będziesz chciała, żeby był.

Jaina: Do jakiego stopnia towarzysze będą kontrolowani przez gracza? Czy będą tylko botami chodzącymi z tobą czy też będzie można ich kontrolować jak bohatera gracza? Czy to kwestia zdefiniowanego zachowania, np. agresywnego albo defensywnego czy będzie można wskazać im cel i użyć ich zdolności?

SD: Jeszcze tego nie ogłaszamy. System nie jest jeszcze ukończony. Testujemy różne warianty, które będą dobre dla graczy. Niektórzy chcą takiej kontroli, niektórzy nie. Chcemy żeby gra była dobrą zabawą. Pamiętać trzeba, że jeśli na serwerze będzie 1000 graczy to będzie także 1000 towarzyszy.

Jaina: Czy są jakieś informacje na temat testów gry w Europie?

SD: Jeszcze nie, ale wkrótce chcemy je zacząć. Na razie serwery stoją w Austin w USA i nie zawsze jest wszędzie dobre połączenie. Kiedy wydamy grę chcemy być pewni, że jego jakość jest satysfakcjonująca. Chcemy też upewnić się że mamy odpowiednie poparcie, nie tylko sprzętowe. Mamy stronę w językach niemieckim i francuskim dlatego chcemy zacząć testy w tamtych krajach.

Jaina: Dziękuję za wywiad. Miło było cię spotkać.

SD: Nie ma sprawy, mi też było miło.



Przypominamy, że wszystkie newsy związane z grą znajdziecie w naszej bazie danych.

Temat na forum
KOMENTARZE (7)

Nowości komiksowe za oceanem

2010-09-01 09:02:34 DiamondComics.com

Wrzesień na rynku komiksowym rozpoczyna się trzema nowymi pozycjami. W Stanach pojawił się kolejny zeszyt The Old Republic oraz wznowienie pierwszego numeru Legacy, tym razem jednak w promocyjnej cenie 1 dolara. Dodatkowo dziś ukazał się ostatni tom zbiorczego wydania The Clone Wars zawierający historię pt. "Hero of the Confederacy".
1 for $1: Legacy

Jeśli jeszcze nie mieliście okazji poznać Legacy to właśnie pojawiła się ku temu sposobność za bardzo niską cenę jednego dolara. A w środku: świątynia Jedi zostanie zaatakowana, Imperator zostanie zdradzony, a Sithowie odrodzą się na nowo! Wiele może się zdarzyć w ciągu stu lat, ale wszystkie powyższe wydarzenia rozgrywają się już w pierwszym zeszycie! Od czasu gdy Luke Skywalker po raz pierwszy stanął na pokładzie Sokoła Millenium galaktyka nie wydawała się być tak ogromnym, ekscytującym i niebezpiecznym miejscem!
Scenariusz John Ostrander, rysunki Jan Duursema, tusz Dan Parsons, kolory Brad Anderson, okładka Adam Hughes. Cena 1 $, 28 stron.
The Old Republic #3: Threat of Peace # 3(3)

Pod jarzmem traktatu, który został wynegocjowany po splądrowaniu przez Sithów Coruscant, Jedi próbowali utrzymać złudzenie pokoju - aż do teraz! Nawet gdy jedna bitwa skończyła się na Balmorrze, inna zaczyna się na Dantooine, gdzie Jedi Satele Shan skrzyżuje miecze z wrogiem, który zagrozi nie tylko jej ciału, ale i duszy! Gdy traktat zaczyna się rozpadać wokół niej, Satele wie, że trzeba zrobić coś desperackiego, aby uratować galaktykę przed powrotem do wojny!
Scenariusz Rob Chestney, rysunki Alex Sanchez, kolory Michael Atiyeh, okładka Benjamin Carré. Cena 2,99$, 40 stron. Preview dostępne tutaj.

Temat na forum.
The Clone Wars: Hero of the Confederacy - TPB

Anakin Skywalker, rycerz Jedi i bohater Republiki, zostaje wyzwany przez początkującego bohatera Konfederacji!
Konfederacja jest wyposażana w nowsze i bardziej zaawansowane statki z Valahari - świata, który deklarował neutralność w wojnach klonów. Anakin Skywalker i Obi-Wan Kenobi zostają wysłani na negocjacje z władcami planety, ale wraz z rozwojem wydarzeń Anakin zostaje wrobiony w hańbiący uczynek, dyplomacja ustępuje miejsca wojnie!
Scenariusz Henry Gilroy i Steven Melching, rysunki Brian Koschak, tusz Dan Parsons, kolory Michael E. Wiggam, okładka Scott Hepburn. Cena 7,99$, 80 stron.

Temat na forum.

KOMENTARZE (6)

The Old Republic: Blood of Empire #10

2010-08-28 08:35:57 SWTOR.com


To już dziesiąta odsłona internetowego komiksu "Blood of Empire" nawiązującego do gry The Old Republic. Podobnie jak w przypadku "Threat of Peace", tak i tym razem komiks jest dostępny bezpłatnie i ukazuje się w regularnych odstępach czasu na oficjalnej stronie gry.

Akcja "Blood of the Empire" została umiejscowiona na długo przed podpisaniem traktatu z Coruscant i przywróceniem pokoju pomiędzy wielkimi siłami galaktyki. Komiks oparty na zbliżającej się grze Star Wars: The Old Republic przynosi ze sobą nowych, zarówno pozytywnych, jak i negatywnych bohaterów, a także przedstawia nowe rewelacje na temat wewnętrznych intryg samego Imperatora.

Najnowszy odcinek znajdziecie bezpośrednio w tym miejscu. Autorem scenariusza jest Alexander Freed, jeden z pracowników firmy BioWare pracujący nad grą, rysunki wykonał David Ross, tusz Mark McKenna, a kolory Michael Atiyeh.

Akt 3: Burn the Future
Dzięki bólowi, cierpieniu i potędze ciemnej strony, uczeń Sithów Teneb Kel poznał straszliwą prawdę o Exar Kressh i dzieciach Imperatora. Teraz staje przed wyzwaniem uczynienia z tej wiedzy śmiertelnej broni i pokonania wroga, który niemal pozbawił go już raz życia. Wraz z wojną siejącą spustoszenie w galaktyce nadchodzi ostateczne starcie pomiędzy Tenebem, Magotem i Exal.

Temat na forum.
KOMENTARZE (10)

Opis statków dostępnych dla gracza w "The Old Republic"

2010-08-21 10:18:09 SWTOR.com

Wczoraj na stronie gry "The Old Republic" ukazały się opisy dwóch statków, dostępnych dla Sithów i Jedi.

I. Statek przechwytujący klasy Fury.

Posiadający zaawansowany hipernapęd i nowoczesne silniki podświetlne. Fury jest najbardziej wszechstronnym statkiem we flocie Imperium. Chociaż z początku zaprojektowany był do wykonywania mający najwyższy priorytet misji militarnych, stał się ulubionym statkiem Lordów Sithów i w związku z tym zaczęto produkować większe ilości Fury. Graniasta konstrukcja łączy w sobie manewrowość mniejszych statków przechwytujących z olbrzymią wręcz ilością uzbrojenia, która mogłaby spokojnie rywalizować z większymi okrętami wojennymi Sithów. Posiada też nowo wynalezione urządzenie, które podczas podróży jest złożone, ale może przydać się podczas walki na krótki dystans, aby zwiększyć odporność statku i zasięg działek. Wewnątrz posiada luksusowe wyposażenie, które zadowoli Lorda Sithów.





II. Lekka koreliańska korweta klasy Defender.

Stworzony w szczytowym okresie Wielkiej Wojny, statek został zaprojektowany dla członków Zakonu Jedi. Rada zleciła jego budowę kiedy zdała sobie sprawę, że republikańskie statki wojskowe nie są w stanie zapewnić odpowiednich warunków Jedi, którzy udawali się na misje. Na zewnątrz wygląda jak typowa korweta, ale wzbogacony został o wiele różnych przeróbek i "ułatwień". Ma dwa poziomy: na wyższym znajdują się pokoje, w których odbywają się spotkania dyplomatyczne oraz salę konferencyjną w centrum statku. Tam znajduje się system umożliwiający tajne i szyfrowane połączenia z Radą. Dolny poziom to ładownia, laboratorium medyczne i kwatery w których Jedi może medytować i odpoczywać. Mimo tego, że Jedi nie używają zwykle przemocy, Defender posiada tarcze ochronne i bliźniacze turbolasery.



Zaprezentowano również opis zaawansowanych klas. Oto one:

Żołnierz:

- Komandos (ciężkie działko blasterowe, granaty, karabiny snajperskie)

- Strażnik (karabin blasterowy, tarcze i ogólnie obrona)

Przemytnik:

- Łajdak (pistolet blasterowy, ukrywanie się, walka na dystans albo leczenie sojuszników)

- Rewolwerowiec (dwa pistolety, szybkie wyciąganie broni, szybkie ataki, walka na dystans)

Rycerz Jedi:

- Obrońca (walka dwoma mieczami, specjalista od walki na broń białą, walka wręcz)

- Strażnik (pojedynczy miecz, używanie ciężkiej zbroi)

Negocjator Jedi:

- "Cień" (walka mieczem o dwóch ostrzach, ukrywanie się, walka wręcz)

- Czarodziej (walka pojedynczym mieczem, telekineza, leczenie, kontrola przeciwników z daleka, leczenie/zadawanie obrażeń)

Łowca nagród:

- "Technik" (używanie miotacza ognia, obrona, tarcze energetyczne)

- Najemnik (dwa pistolety, wyrzutnia rakiet, walka na dystans)

Wojownik Sithów:

- Niszczyciel (jeden miecz świetlny, używanie ciężkiej zbroi, aura strachu i ciemnej strony)

- Grabieżca (walka dwoma mieczami, używanie zbroi, specjalista od walki bronią białą, zadawanie obrażeń w walce wręcz)

Agent Imperium:

- Szpieg (karabin blasterowy, ostrze energetyczne, ukrywanie się, zadawanie obrażeń z daleka)

- Snajper (karabin snajperski, ukrywanie się, tworzenie zasadzek, wezwanie wsparcia orbitalnego, zadawanie obrażeń na odległość)

Inkwizytor:

- Czarownik (walka pojedynczym mieczem świetlnym, używanie błyskawic, wyssanie Mocy, zadawanie obrażeń na odległość/leczenie)

- Zabójca (używanie miecza o dwóch ostrzach, ukrywanie się, zadawanie obrażeń w walce wręcz).



Przypominamy, że wszystkie newsy związane z grą znajdziecie w naszej bazie danych.

Temat na forum
KOMENTARZE (39)

Blood of the Empire #9

2010-08-17 21:40:58 SWTOR.com



Na oficjalnej stronie gry „The Old Republic” SWTOR.com opublikowano w piątek dziewiątą część komiksu „Blood of the Empire”. Ten e-numer otworzył 3 akt historii o trudnej misji ucznia Sithów Teneba Kela.

Internetowy komiks „Blood of the Empire #9” znajdziecie tutaj. Scenariuszem tej mini serii „The Old Republic” zajmuje się Alexander Freed, rysunkami: Dave Ross, tusz nakłada Mark McKenna, a kolory Michael Atiyeh. Poniżej przedstawiamy opis trzeciego aktu „Blood of the Empire”:

Dzięki bólowi, cierpieniu i potędze ciemnej strony, uczeń Sithów Teneb Kel poznał straszliwą prawdę o Exar Kressh i Dzieciach Imperatora. Teraz staje przed wyzwaniem uczynienia z tej wiedzy śmiertelnej broni i pokonania wroga, który nieomal pozbawił go życia. Wraz z wojną siejącą spustoszenie w galaktyce nadchodzi decydujące starcie między Tenebem, Magotem i Exal.


Temat na forum
KOMENTARZE (12)

Krótki film z walki w kosmosie

2010-08-17 20:00:12 SWTOR.com

Dziś, zupełnie niespodziewanie, na stronie gry "The Old Republic" ukazał się film prezentujący walkę w kosmosie, o której pisaliśmy w tym newsie. Widzimy jedną z misji w polu asteroid i nad powierzchnią planety. Postacie rozmawiające ze sobą to wojowniczka z rasy Sithów oraz jej mentor.

Oto on:



W tym miejscu zaś możemy dokładnie obejrzeć wygląd statków i prześledzić walkę, poddaną drobiazgowej analizie, na screenach z filmu.



Przypominamy, że wszystkie newsy związane z grą znajdziecie w naszej bazie danych.

Temat na forum
KOMENTARZE (29)

Wieści książkowe

2010-08-14 21:58:32 różne

Celebration V trwa. Tak jak wszyscy się spodziewali ujawniane jest mnóstwo wiadomości na temat przyszłości różnych serii Star Wars. Oto wieści jakie ostatnio się ujawniły:

  • Co prawda nie jest to wiadomość z Celebration, gdyż pojawiła się jakiś czas temu. Otóż Del Rey zapowiedziało, że w książkach, które pojawią się w aktualnym planie wydawniczym (do 2012 r.) nie pojawi się powieść, w której zginie Luke, Han bądź Leia.
  • Ostatni tom Fate of the Jedi, który ukaże się w listopadzie 2011 r. zostanie zatytułowany Apocalypse
  • Pojawi się trzecia powieść, która toczyć się będzie wokół wydarzeń z gry The Old Republic. Zostanie napisana przez Drew Karpyshyna.
  • W okolicach połowy 2012 r. ma się ukazać nowy tom serii o Eskadrze Widm. Napisze go oczywiście Aaron Allston, a książka wypełni lukę powstałą po anulowaniu "Imperial Commando 2".
  • Oprócz Dasha Rendara, w nadchodzącej książce Holostar pojawi się również Han Solo. Powieść ukaże się we wrześniu 2011.
  • W książce Timothy'ego Zahna Hand of Judgment pojawi się Thrawn. Premiera w lipcu 2011 r.
  • Zapowiedziana na czerwiec 2011 książka Jeffa Grubba zostanie poświęcona Huttom.
  • Przedstawiciele Del Rey potwierdzają, że Fate of the Jedi jest ostatnią serią przygotowywaną przez wydawnictwo. Po zakończeniu obecnych przygód Luke'a Skywalkera, mają zamiar powrócić do pojedynczych książek, jak przed laty. Trylogie to najdłuższe serie jakie mają zamiar wydawać.

  • KOMENTARZE (30)

    "The Art of Writing The Old Republic"

    2010-08-14 11:54:25 Różne

    Wczoraj, na Celebration V, podczas panelu zatytułowanego „The Art of Writing Star Wars: The Old Republic” twórcy zapoznali nas z procesem tworzenia scenariusza do gry i prac koncepcyjnych. Artykuł na Oficjalnej w języku angielskim dostępny jest tutaj.

    Każdy, kto jest choć trochę zainteresowany, wie, że „The Old Republic” jest ogromnym przedsięwzięciem. Niewyobrażalna ilość dialogów, oraz „flashpointy”, które mogą całkowicie odwrócić bieg wydarzeń – to wszystko sprawia, że praca włożona w projekt jest wielka.

    Drew Karpyshyn, główny scenarzysta Bio Ware, mówi: Do tej pory MMO wykazywały niesamowite przywiązanie do trzech klasycznych filarów gier RPG: eksploracji, walki i awansowania. Jednak zawsze pomijano czwarty filar: historię. Jest ona bardzo ważna w grach RPG. Dlatego twórcy z Bio Ware i Lucas Arts, znani z niesamowitych scenariuszy do gier, mają zamiar zmienić oblicze MMO.

    Oczywiste jest jak bardzo poważnie ekipa traktuje czwarty filar. Hall Hood, starszy scenarzysta opowiedział jak postrzega świat „Gwiezdnych Wojen” i jak zdał sobie sprawę z jego ogromu. Zastanawiał się nad tajemniczymi aspektami tego wszechświata, takimi jak Wojny klonów i Zakon Jedi. Rzeczy nie pokazane w filmach rozpalały jego wyobraźnię i wypełniały niewidoczne cienie znajdujące się za obiektywem kamery. Scenarzyści gry chcą wytworzyć takie samo wrażenie tajemniczości, gdy gracze będą odkrywać obce planety i kultury.



    Artyści konceptualni, Arnie Jorgersen i Clint Young opowiadali w jaki sposób tworzą postaci, które są czymś więcej niż „tym gościem z irokezem”. Bohater nie powinien być tylko zestawem statystyk – mają być oni tak rozpoznawalni, jak postacie z filmu.

    Historia i sztuka zawsze są ze sobą łączone, by oddać odpowiedni, gwiezdnowojenny klimat. Przy tworzeniu znanej planety, takiej jak Hoth, twórcy rozpoczynają od uporządkowania faktów, które fani już wiedzą o tym miejscu. W tym wypadku większość graczy wie, że jest to zmrożona tundra poprzecinana skalistymi górami. Twórcy muszą odświeżyć detale, by stworzyć miejsce, do którego będzie chciało się wracać i grać. Rozpoczynają od stworzenia serii konceptów, aż znajdują taki, który da graczom możliwość odkrycia czegoś nowego, przy jednoczesnym zachowaniu wierności faktom. Wszystko, co jest tworzone, robi się na potrzeby historii.

    Clint powiedział jeszcze coś ważnego: gra musi być bardziej „przesadzona” niż film. Sala tronowa Imperatora w „Powrocie Jedi” wygląda świetnie, ale wydawałaby się bezbarwna, gdyby przenieść ją do gry metodą „kopiuj-wklej”. Aby się tam znaleźć, musiałaby być „przesadzona”, by oddać różnicę w oglądaniu filmu, a graniu w grę. Artyści mają to na uwadze przy malowaniu konceptów. W ten sposób wydarzenia w TOR-ze przypominają „Gwiezdne wojny”, ale nie naśladują filmów.

    Aby pokazać konkretny sposób, w jaki tworzy się historię, opowiedziano o przemytniku – klasie postaci bazowanej na takich osobach, jak Han Solo i Dash Rendar. Hall opowiadał o rzeczach, które sprawiają, że są oni zapamiętywani. Są to: romans, humor, miłość, blastery i nieczyste sztuczki. Te rzeczy są swoistą podstawą tej klasy. Każda z klas ma swą własną osobowość, która nie zmienia się w miarę postępu historii.

    Oto jeszcze, czego można było się dowiedzieć na panelu:

    • Granie Sithem nie oznacza bycie wyłącznie złoczyńcą – będzie można podejmować wybory zgodne z Jasną Stroną. Ale to będzie miało konsekwencje – zarówno dobre, jak i złe.

    • Drew nie mógł powiedzieć ile statków będzie w sumie.

    • Potwierdzono, że określone decyzje w grze będą wpływały na zmianę grającej w tle muzyki.

    • Na razie nie mogli powiedzieć odnośnie „historii w kosmosie”, ale nie wykluczyli, że usłyszymy o tym więcej.

    • Podejmowanie zadań wraz z innymi graczami będzie bardzo opłacalne.

    • Część ras będzie mogła wybrać różne klasy, natomiast część będzie zastrzeżona tylko dla jednej klasy/frakcji. Taką rasą będą na przykład Sithowie.


    Przypominamy, że wszystkie newsy związane z grą znajdziecie w naszej bazie danych.

    Temat na forum
    KOMENTARZE (8)

    Mieszkańcy świata The Old Republic - Miraluka

    2010-08-14 09:32:21 swtor.com

    Do wczorajszej aktualizacji na stronie „The Old Republic” należy też nowa sekcja w „Mieszkańcach” – informacje o rasie Miraluka, jednej z zapowiedzianych ostatnio jako grywalne. Oto, co jest tam napisane:

    Mimo że genetycznie są spokrewnieni z ludźmi, Miraluka wyewoluowali w całkiem inną rasę, ponieważ rodzą się bez oczu. Na ich planecie, Alpheridies, jedynym źródłem światła jest czerwony karzeł, który emituje je tylko w spektrum podczerwieni. Przez wieki Miraluka przystosowali się do „widzenia” swojego otoczenia poprzez Moc. Pomimo że zachowali pozostałości po oczodołach, Miraluka noszą dekoracyjne zasłony i generalnie nie mają problemów z adaptacją do ludzkiego społeczeństwa.

    Przez tysiąclecia Miraluka żyli generalnie w izolacji, lecz z powodu ich wrażliwości na Moc utrzymywali kontakty z Jedi, a kilku z nich nawet dołączyło do Zakonu. Ta relacja jeszcze się pogłębiła po Wojnie Domowej Jedi, w której Lord Sithów Darth Nihilus zniszczył ich kolonię, Katarr. Jedyna Miraluka, która przetrwała ten atak to Visas Marr, która była znana ze swych podróży z Wygnaną Jedi i odbudowania Zakonu.



    W latach Wielkiej Wojny Alpheridies pozostał niezależnym światem, ale wielu Miraluka zebrało się pod sztandarem Republiki. Ci, którzy dołączyli do Zakonu Jedi, byli jednakowo silni w Mocy i szczególnie utalentowani w sztukach walki. Niektórzy Mistrzowie uważają, że ich zdolności w posługiwaniu się mieczem świetlnym biorą się z tego, że ufają oni Mocy zamiast swoim oczom. Nieważne jednak gdzie i jak służą, ich obecność w Zakonie okazała się błogosławieństwem. Wielu Lordów Sithów przekonało się, że Miraluka mogą być niebezpiecznymi przeciwnikami.

    Dodajmy, że w najnowszym PC Gamerze pojawiła się informacja, że z ekranu tworzenia postaci Miraluka będą mieli do wyboru tylko republikańskie klasy. Twórcy powiedzieli jednak, iż jest niewykluczone, że w grze spotkamy kilku członków tej rasy po stronie Imperium.

    Przypominamy, że wszystkie newsy związane z grą znajdziecie w naszej bazie danych.

    Temat na forum
    KOMENTARZE (17)
    Loading..