TWÓJ KOKPIT
0

D23 Expo :: Newsy

NEWSY (122) TEKSTY (0)

<< POPRZEDNIA     NASTĘPNA >>

„Księga Boby Fetta” z drugim sezonem?

2022-07-19 17:15:42

O potencjalnie kolejnym sezonie „Księgi Boby Fetta” słyszeliśmy już parę razy. Gotowość wyrażali aktorzy. Ming-Na Wen później przyznała, że jednak nie słyszała nic konkretnego, zaś Temuera Morrison sugerował nawet, że Boba mógłby szukać Mace’a Windu. Jak pamiętamy aktor, oczekiwał innego Boby Fetta, niż dostaliśmy.

Tymczasem w sieci pojawił się plakat reklamujący Disney+ w Argentynie. W dniach 12-14 lipca odbyła się tam impreza, na której promowano między innymi serwis streamingowy Disneya i „Gwiezdne Wojny”. W przypadku „Księgi Boby Fetta” napisane jest, że pierwszy sezon jest już dostępny, drugi pojawi się już wkrótce.



Na chwilę obecną nie ma żadnej oficjalnej informacji o drugim sezonie. Obecnie jak wiemy trwają dokrętki do trzeciego sezonu „The Mandalorian”, zdjęcia do „Ahsoki”, a także do „Skeleton Crew” (który nie wiadomo jak będzie powiązany z tymi serialami, ale Jon Favreau też jest tam producentem). Co więcej, ani „Ahsoki”, ani „Skeleton Crew” nie reklamują, a „Księgę Boby Fetta” już tak? Więc albo faktycznie zdjęcia ruszą niebawem, albo mamy tu do czynienia z błędem drukarskim lub mistyfikacją.

Na razie pozostaje uzbroić się w cierpliwość i czekać, aż Disney oficjalnie skomentuje sprawę. W teorii w weekend będzie San Diego Comic-Con, ale my pewnie będziemy musieli poczekać do września i D23 Expo.

Pierwszy sezon „Księgi Boby Fetta” można już oglądać na Disney+.
KOMENTARZE (8)

Taika Waititi nie rozpocznie zdjęć w 2022

2022-06-30 16:19:55

Taika Waititi wciąż promuje swój najnowszy film – „Thor: Miłość i grom”, więc jest obecny w mediach. I ponownie zapytano go o film gwiezdno-wojenny. Tym razem mamy jakieś konkrety, choć raczej nie takie, na jakie czekaliśmy.



W rozmowie z TheWrap przyznał, że nie będzie się zajmował „Gwiezdnymi Wojnami” w tym roku. Nie ma szans na zdjęcia. W sierpniu reżyser wraca do Nowej Zelandii, gdzie do końca roku będzie pracować nad serialami „Bandyci czasu” i „Nasza bandera znaczy śmierć”. Oczywiście dalej będzie rozwijał historię i scenariusz do filmu z cyklu „Gwiezdne Wojny”.

Nawet, gdyby zdjęcia do jego filmu zaczęły się na początku 2023, będzie trochę mało czasu, by skończyć zdjęcia i postprodukcję w ciągu 10 miesięcy, a jeszcze przygotować międzynarodową dystrybucję. Szanse, na premierę filmu w grudniu 2023 są raczej niewielkie. Na razie też nie wiemy o innych projektach, które mogłyby wejść w jego miejsce. „Rogue Squadron” również zaliczył przesunięcie, film Kevina Feige również raczej nie będzie gotowy na gwiazdkę przyszłego roku. O ile Lucasfilm nie ma niczego w zanadrzu, raczej należy się spodziewać, że data gwiazdki 2023 będzie zwolniona, a film Waititiego zobaczymy gdzieś w 2024.

Miejmy nadzieję, że zaktualizowaną listę premier poznamy przy okazji D23 Expo we wrześniu.
KOMENTARZE (20)

Taika Waititi i trzeci sezon „The Mandalorian”

2022-06-28 17:31:21

Taika Waititi promuje swój najnowszy film – „Thor: Miłość i grom”, przy okazji udziela wywiadów w których czasem padają pewne nawiązania do „Gwiezdnych Wojen”. W rozmowie z Slashfilm wspomniano o trzecim sezonie „The Mandalorian”.



Jak wiemy sezon ten jest już nakręcony i obecnie trwa postprodukcja. /Film podało, że Taika Waitii wyreżyserował nieznaną liczbę odcinków w trzecim sezonie. Potem jednak artykuł przeedytowano i wycięto wszelkie informacje o reżyserii, ale pojawiły się inne. Taika ma zagrać w serialu. Watro tu przypomnieć, że jest z nim związany od początku. Wyreżyserował finał pierwszego sezonu, a także podkładał głos pod droida IG-11. Już wcześniej pojawiły się plotki o powrocie IG-11 (w pewnym sensie), więc głos Taiki jak najbardziej byłby na miejscu. Na razie jednak nie ma dokładnych potwierdzeń, czy na pewno wróci do tej roli, czy może do innej.

Jeśli chodzi o reżyserów trzeciego sezonu, na razie znamy następujących: Rick Famuyiwa, Carl Weathers oraz Bryce Dallas Howard. Spodziewamy się także Dave’a Filoniego i Peytona Reeda. Czy znajdzie się tam miejsce dla Taiki, zobaczymy.

Warto dodać, że w dniach 9 - 11 września odbędzie się D23 Expo. 10 września zapowiedziano panel, na którym Marvel i Lucasfilm zaprezentują swoje przyszłe produkcje. Można się spodziewać, że będzie to miało charakter bardzo podobny do pokazu na Celebration. Tam pokazano zwiastun „Andora”, więc na D23 spodziewamy się zwiastuna kolejnej aktorskiej produkcji, czyli właśnie trzeciego sezonu „The Mandalorian”. Co prawda w zapowiedzi jest mowa zarówno o produkcjach na Disney+ jak i kinowych, ale w tym wypadku pomijając „Indianę Jonesa” to Lucasfilm w chwili obecnej nie ma nic innego, czym mógłby się pochwalić. Zdjęcia do filmu Taiki nie ruszą przed 2023.

Trzeci sezon „The Mandalorian” zobaczymy już w lutym.
KOMENTARZE (5)

Ming-Na Wen o promocji „The Book of Boba Fett”

2021-11-18 16:16:25

Zaczynamy od Ming-Na Wen. Aktorka zdradziła, że w tym tygodniu zaczyna brać udział w promocji serialu „The Book of Boba Fett”. Szczegółów nie ma. Można spekulować, iż potrzebują jej do kilku rzeczy, być może wywiadów, dodatkowych zdjęć czy filmików produkcyjnych oraz ewentualnie na jakimś z paneli na Destination D23, które odbywa się w ten weekend. Choć tym razem źródła są sceptyczne i po ostatnim Disney+ Day mówią wprost, by nie oczekiwać nowych zapowiedzi, czy zwiastunów, raczej powtórki tego, co już wiemy.



Wraz z premierą zwiastuna mogą zdradzać się inni członkowie obsady. Jennifer Beals znana z „Flashdance” przyznała, że gra jedną z twi’lekanek. Niestety nie zdradziła nic więcej o swojej roli.





Ponieważ serial wciąż pozostaje wielką niewiadomą, w sieci można natrafić na spekulacje, zwłaszcza dotyczące potencjalnej niespodzianki. „The Mandalorian” utrzymywał w tajemnicy Grogu i Luke’a Skywalkera, czego więc możemy się spodziewać po „The Book of Boba Fett”? Niektórzy sugerują, że historia zacznie się jak w zwiastunach i będzie dotyczyć półświatka, dopiero potem się rozwinie w innym kierunku (znów mowa o sezonie 2.5). Zaś na drodze Fetta staną może Luke Skywalker, może Han Solo lub Chewbacca. Fani najnowszych komiksów zauważają, że Qi’ra była aktywna w tym okresie, a Karmazynowy Świt idealnie pasuje do przestępczych klimatów. Zobaczymy, co nam zaserwuje Robert Rodriguez, Dave Filoni i Jon Favreau.

Natomiast jeśli chodzi o bohaterów, to Bespin Bulletin wraca do starych plotek i sugeruje, że możemy tam zobaczyć Dina, a właściwie to nawet w zwiastunie słyszymy Pedro Pascala. Oczywiście nie jest to potwierdzone, ale głos brzmi bardzo znajomo. Co więcej w scenie poniżej można zobaczyć prawdopodobnego przeciwnika Boby o którym pisaliśmy tutaj.



Tu warto przypomnieć listę innych potencjalnych powrotów: Cobb Vanth, Peli Motto, no i łowcy nagród - Bossk, Dengar, Zuckuss, IG 88 oraz Cad Bane. Zobaczymy ile z tych plotek okaże się prawdą.

Na koniec jeszcze jeden tweet od Jordana Maisona. Twierdzi on, że serial będzie liczyć 9 odcinków, czyli więcej niż dotychczas się spodziewaliśmy. Każdy z odcinków ma mieć mniej więcej po 35 minut. Informacja nie jest w żaden sposób potwierdzona.

Premiera serialu na Disney+ już 29 grudnia.
KOMENTARZE (9)

Szkice koncepcyjne z materiału o „Obi-Wanie Kenobim” z Disney+ Day

2021-11-15 17:07:10

Z okazji dnia Disney+, Lucasfilm, poza zapowiedzianą premierą dokumentu Under the Helmet, przygotował niespodziankę dla posiadaczy abonamentu Disney+. Umieszczono tam filmik promujący serial „Obi-Wan Kenobi”. Nie jest to nic nowego, bowiem pokazano go już jakiś czas temu akcjonariuszom Disneya, ale potem nie był nigdzie upubliczniany. Teraz legalnie mogą go obejrzeć subskrybenci platformy streamingowej Disneya.

Ta krótka zajawka prezentuje fragmenty przygotowań Ewana McGregora do scen walk. Krótką rozmową z Ewanem oraz panią reżyser Deborah Chow.



W filmiku ujawniono też kilka szkiców koncepcyjnych z przygotowywanego serialu. Można je obejrzeć poniżej. Ale mogą one rzucać pewne światło na zapowiadany rewanż stulecia.



Choć oficjalnie nie zostało to jeszcze potwierdzone, premiera serialu jest spodziewana w drugim kwartale przyszłego roku. Niektórzy obstawiają maj. Zobaczymy, może coś więcej na ten temat powiedzą podczas Destination D23. Ta impreza odbywa się już w ten weekend i na niedzielę jest zapowiedziany panel dotyczący przyszłości Disney+.
KOMENTARZE (11)

Hayden Christensen w serialu „Ahsoka”

2021-10-29 16:36:14



Jeśli wierzyć plotkom, to zdjęcia do „Ahsoki” rozpoczną się gdzieś w okolicach lutego – marca, zaraz po zakończeniu zdjęć do trzeciego sezonu „The Mandalorian”. W związku z tym pojawiają się nowe informacje o obsadzie serialu. Dotychczas oficjalnie została potwierdzona jedynie Rosario Dawson, która wcieli się w rolę tytułową.

Teraz pojawiły się ciekawe doniesienia Hollywood Reporter. Według nich do ekipy Ahsoki dołączy Hayden Christensen, który wcieli się w rolę Anakina Skywalkera/Vadera. Rosario Dawson podała dalej tę informację na mediach społecznościowych, ale następnie ją usunęła. Na razie nie jest wiadome, czy w jaki sposób zobaczymy Haydena w filmie, prawdopodobnie będą to jakieś retrospekcje albo duch Mocy.



Nie jest to jedyna plotka związana z serialem. The Iluminerdi donosi, że w serialu pojawi się jeszcze jedna postać. Tym razem nowa. Nazwa kodowa to Riz. Ma to być młody, samotny wilk, ale dobrze orientujący się w świecie jak na swój wiek. Ma też mieć umiejętność radzenia sobie z wszystkim. Będzie pojawiać się w serialu regularnie.

Jeśli wierzyć plotkom to w serialu możemy spodziewać się także Meny Massouda jako Ezry, Larsa Mikkelsena jako Wielkiego Admirała Thrawna. Trwa też casting do ról Sabine i Hery. Kilkukrotnie pojawiały się też plotki o potencjalnym powrocie Rexa (Temuera Morrison) przy okazji różnych seriali.

Cały czas znajdujemy się w obszarze spekulacji, że będzie to aktorski sequel „Rebeliantów”. Teraz pojawiły się jeszcze inne sugestie, wg których będzie to początek jeszcze jednej przygody. I nie chodzi o „Rangers of the New Republic” i wprowadzenie Hery, a o projekt znajdujący się dopiero w planach – serial o akademii Luke’a Skywalkera. Takie rozwiązanie sugeruje Inside the Magic. Z tym łączy się ta spoilerowa plotka. Zobaczymy jednak, gdzie nas zabiorą Dave Filoni i Jon Favreau.

Serial „Ahsoka” pojawi się na Disney+, gdzieś w 2023. Na razie pozostaje mieć nadzieję, że na Destination D23 (19-21 listopada) Lucasfilm zdradzi nam jakieś szczegóły tej i innych produkcji.
KOMENTARZE (7)

Andy Serkis w „Andorze”?

2021-10-26 17:04:08

Star Wars Andor


Dość interesującą plotkę na temat serialu „Andor” zamieścił serwis Making Star Wars. Według ich źródeł, do obsady serialu dołączył jakiś czas temu Andy Serkis (pamiętajmy, że zdjęcia do pierwszego sezonu już ukończono).

MSW nie podaje żadnych innych szczegółów. Nie wiadomo, czy Serkis wróci do roli Snoke’a, czy może jakiegoś prototypu Snoke’a czy innego eksperymentu z klonowaniem, czy może jest to inna postać. Jeśli chodzi o klonowanie, to „Parszywa zgraja” kończy się przylotem na górę Tantiss na planecie Weyland. Pewne eksperymenty są też sugerowane w „The Mandalorian”, więc kto wie, może w jakiś sposób seriale będą do siebie nawiązywać.



Natomiast warto przypomnieć, że Andy Serkis był zawiedziony jak szybko skończyła się jego rola w „Ostatnim Jedi”. Może w jakiś sposób powrót mu to wynagrodzi.

„Andora” zobaczymy w przyszłym roku na Disney+. Szczegóły nie są znane. Pozostaje mieć nadzieję, że czegoś o serialu dowiemy się na Destination D23 (19-21 listopada).
KOMENTARZE (4)

Zdjęcia do „The Acolyte” rozpoczną się w lutym

2021-10-20 16:56:08



Kilka miesięcy temu pisaliśmy, że zdjęcia do serialu „The Acolyte” ruszą prawdopodobnie w lutym przyszłego roku. Teraz Bespin Bulletin oraz Jordan Maison potwierdzają ten termin (lub coś koło tego).



Dodatkowo potwierdzają także wcześniejszą informację, że zdjęcia będą kręcili w Pinewood. Nową informacją jest to, że na początku przyszłego roku powinny też ruszyć zdjęcia do „Rogue Squadron”, również w tym samym miejscu. Dodatkowo koło lutego-marca, po skończeniu zdjęć w Los Angeles do trzeciego sezonu powinni zacząć kręcić „Ahsokę”. Tak więc czeka nas trochę ogłoszeń o obsadzie w ciągu najbliższych kilku miesięcy.

Nie ma co liczyć na newsy 12 listopada, na Disney+ Day, tam będą raczej najbliższe nowości z „The Book of Boba Fett” na czele. Ale wkrótce potem mamy Destination D23 (19-21 listopada). Właśnie tam miały się pojawić informacje o przyszłych produkcjach, więc to bardzo dobry termin na jakieś bardziej szczegółówe zapowiedzi. Choć znając Lucasfilm to obsadę możemy poznać później, a nawet w ogóle. W przypadku „The Book of Boba Fett” ogłoszono jedynie udział dwojga aktorów, których widzieliśmy w pierwotnej zapowiedzi.

Z dat w których mogą pojawić się zapowiedzi warto też wspomnieć o przyszłorocznym 4 maja (Star Wars Day) jak i Celebration Anaheim (26-29 maja). Może wówczas pokażą coś więcej w związku z „The Acolyte”, zwłaszcza że będzie to pierwszy serial dziejący się w okresie bardziej oderwanym od filmów.

Tymczasem jak pamiętamy pogłoski, serial Leslie Hadland miał w jakiś sposób być powiązany z Sithami. W jednej z najnowszych pozycji książkowych, „The Secrets of the Sith” pojawiło się nowokanoniczne przedstawienie Dartha Plagueisa. Co prawa niewiele zdradza, raczej stawia pytania. Kto wie, czy właśnie nie jest to w jakiś sposób powiązane z „The Acolyte”, więc warto to odnotować.



Kobiecocentryczny serial z Sithami w tle w czasach Wielkiej Republiki zobaczymy pewnie dopiero w 2023 na Disney+.
KOMENTARZE (7)

Kiedy premiera „Obi-Wana Kenobiego”?

2021-10-05 17:11:17



Na początek tweet od Jordana Maisona. Redaktor Cinelinx, który ma swoje źródła, zasugerował kiedy może pojawić się „Obi-Wan Kenobi”. Jak sam twierdzi, z tego, co słyszy, zaczyna wierzyć, iż będzie to w maju (2022).



Rok 2022 zapowiada się bardzo dobrze pod względem seriali gwiezdno-wojennych. Będzie to bez wątpienia najlepszy rok od początku istnienia sagi, w tej kwestii. Natomiast pozostaje nam liczyć, że ich przybliżone daty premier poznamy na Destination D23 (19-21 listopada).

Z innych ciekawostek. Bonnie Piesse, czyli ciocia Beru, pochwaliła się swoimi pamiątkami z planu, które dostała od pani reżyser Debory Chow.



Miejmy nadzieję, że faktycznie serial zobaczymy na Disney+ najpóźniej w maju w przyszłego roku.
KOMENTARZE (7)

Zobaczymy znane twarze w „Andorze”

2021-10-04 17:25:17

Star Wars Andor


O tym, że zdjęcia do „Andora” dobiegły końca, wiemy już od miesiąca. Niemniej jednak Diego Luna potwierdził to bardziej oficjalnie, w wywiadzie dla Deadline. Pozostaje nam czekać na pierwszy sezon.

Diego Luna potwierdził także, że w serialu zobaczymy znane twarze. Jak dodał, to taki projekt, w którym może mówić dużo, bowiem skoro widzieliśmy już zakończenie („Łotra 1”), to nie można go zepsuć. Nie zdradził jednak kogo, zobaczymy.

Na razie oficjalnie wiemy o powrocie Mon Mothmy (Genevieve O’Reilly) była ogłoszona wśród oryginalnej obsady. W pierwszym sezonie nie wróci Alan Tudyk jako K-2. Za to według plotek powinniśmy się spodziewać Foresta Whittakera (Saw Gerrara) i Bena Mendelsohna (Krennic) - więcej, Jimmy’ego Smitsa (Bail Organa) i Allistaira Petrie (generał Draven) - więcej, Duncana Powa - Melshi. Pojawiły się też plotki o Erin Kellyman czyli Efnys Nest oraz Guyu Henrym (Tarkin - więcej), czy Ewan McGregor (Obi-Wan Kenobi) i Rosario Dawson (Ahsoka) - więcej. Zobaczymy, kogo Diego miał na myśli.

Luna chwalił także współpracowników, których podziwia i z których jest dumny, zwłaszcza w tych trudnych okolicznościach (COVID-19). Obecnie zdjęcia są skończone i czekają, aż widzowie zobaczą serial. Dla Diego to bardzo ważny i szczęśliwy moment, pewnego rodzaju transformacja, od czegoś, co chciał zrobić, przez moment, w którym wydawało się, że nic z tego nie będzie, aż do aktualnego momentu.

„Andora” zobaczymy w przyszłym roku na Disney+. Szczegóły nie są znane. Pozostaje mieć nadzieję, że czegoś o serialu dowiemy się na Destination D23 (19-21 listopada).
KOMENTARZE (11)

Dziedzictwo Boby Fetta w listopadzie

2021-09-22 17:47:47



Jak informowaliśmy wcześniej, w listopadzie czekają nas dwie ważne z punktu widzenia Disney+ imprezy. Pierwsza to Disney+ Day (12 listopada), druga Destination D23 (19-21 listopada), na której ma być panel poświęcony przyszłości Disney+. Disney opublikował jak będzie wyglądać pierwsza z tych imprez. W dzień Disney+ możemy się spodziewać premier na platformie streamingowej, jedna bezpośrednio dotyka serialu „The Book of Boba Fett”.

Będzie to specjalny program, który ukaże pochodzenie i dziedzictwo legendarnego łowcy nagród – Boby Fetta. Nic więcej nie powiedziano. Prawdopodobnie zobaczymy tam jakieś urywki z serialu lub zdjęcia z jego produkcji. Ciekawe kiedy pojawi się zwiastun? W przypadku „Andora” czy „Obi-Wana Kenobiego” pewnie przyjdzie nam poczekać przynajmniej do Destination D23, a jak to będzie wyglądać w przypadku „The Book of Boba Fett”? Nie wiadomo. Fakt, że to jedyny serial, który startuje jeszcze w tym roku, więc może zdecydują się go reklamować wcześniej. W każdym razie możemy liczyć na zajawkę 12 listopada.

Tymczasem Robert Rodriguez był gościem wideocastu „The Nerdy Basement”. Nie zabrakło pytań o „The Book of Boba Fett”. Co prawda reżyser przyznał, że zobowiązał się do zachowania poufności, ale potem dodał, iż widzieliśmy już wejście Boby w „The Mandalorian” w odcinku Rodrigueza. Ale to nic w porównaniu z tym, co mamy zobaczyć w jego własnym serialu, zapewnia reżyser. Można go posłuchać poniżej (po 10 minucie).



“The Book of Boba Fett” zadebiutuje na Disney+ już w grudniu.
KOMENTARZE (6)

Krótko o czwartym sezonie „The Mandalorian”

2021-09-01 18:51:19

O tym, że czeka nas czwarty sezon „The Mandalorian” informował nas choćby Giancarlo Esposito. Tym razem mówi o nim również Jordan Maison, jedno ze sprawdzonych źródeł gwiezdno-wojennych plotek.

Twierdzi on, że nie wie, co nas czeka na koniec trzeciego sezonu, ale wie, że koniec sezonu jest planowany. Możliwe, że po czwartym sezonie. Jednakże nie zabija się kury znoszącej złote jaja, jedną z opcji sugerowanych przez Maisona jest to, że po jakimś czasie serial wyewoluuje w inny. W tym samym okresie, z podobnymi bohaterami i z nową nazwą. Może „The Mandalore”. Możliwe, że stanie się to wcześniej, ale wg Maisona nie ma informacji, by na trzecim sezonie miało się skończyć.



My tymczasem czekamy na to, aż ruszą zdjęcia do trzeciego sezonu. Powinno to nastąpić w tym miesiącu. W listopadzie albo na Disney+ Day (12 listopada) albo Destination D23 (19-21 listopada) może dowiemy się jak prezentują się plany premier Lucasfilmu na Disney+ w przyszłym roku. Na razie oczekujemy, że trzeci sezon pojawi się gdzieś w 2022.
KOMENTARZE (9)

Nowy Ład w Disneyu

2021-05-14 16:53:08

Wygląda na to, że Ameryka powoli wygrywa z pandemią COVID-19. Disney już się na to szykuje. Jedną ze zmian jest to, że Bob Iger ustąpi ze stanowiska nadprezesa Disneya z końcem tego roku. Władzę nad holdingiem w całości przejmie Bob Chapek. I tu zaczynają się schody.

Zmiany w Disneyu


Jak donosi Variety początkowo współpraca obu Bobów wyglądała znakomicie. Ale to już przeszłość, teraz mamy etap szorstkiej przyjaźni. Wojny domowej w Disneyu nie ma, ale Chapek reorganizuję firmę, centralizuję ją, zaś Iger powoli się wycofuje. Ludzie nabierają szacunku do Chapeka, zaczynają w nim widzieć prawdziwego szefa, a nie tylko marionetkę w rękach Igera. Duża zmiana nastąpiła w ciągu ostatniego pół roku. Chapek nie ma charyzmy i stylu Igera, ale wypracował już własny model zarządzania całą organizacją.



Chapek podzielił firmę na trzy główne działy: sportowy, rozrywki ogólnej i studia. Niektórzy jednak zauważają, że na papierze wygląda to dobrze, jednak w praktyce powstała rozbudowana, wręcz bizantyjska organizacja pełna niepotrzebnych managerów. Po części wynika to z posiadania dwóch szefów, nie tylko Igera i Chapeka, ale też ich ludzi. Dobry przykład to Walt Disney Studios. Alan Horn prawdopodobnie odejdzie wraz z Igerem, ale dziś już nie sprawuje dokładnie tej samej roli, co wcześniej. Delegował część zadań Alanowi Bergmanowi, który jest współprezesem Walt Disney Studios wraz Hornem. Natomiast gdy już Horn odejdzie, raczej nikt nie przejmie pozostałych obowiązków. Obecnie to Bergman jest tą osobą w Disneyu, która odpowiada za decyzje kreatywne. On też wraz ze swoimi ludźmi nadzoruje Lucasfilm, Pixar czy Marvela.

Tu warto dodać, że choć były głosy, iż Kevin Feige miałby przejąć też Lucasfilm, źródła Variety sugerują, że nie jest on tym zainteresowany. Ma zbyt dużo zajęć w Marvelu, co także przekłada się na odkładanie na przyszłość jego filmu gwiezdno-wojennego. Variety nie porusza ew. przyszłości Kathleen Kennedy.

Bergman podobno dobrze rozumie istotę obu franczyz. Ale wśród wyzwań, które go czekają, to zdefiniowanie przyszłości Disneya i należących do niego marek. Disney potrzebuje filmów, które zainspirują kolejne przejażdżki w parkach rozrywki, czyli takich „Piratów z Karaibów” czy „Wyprawy do dżungli”. Jednocześnie musi pamiętać o tym, że streaming zmienił zasady gry. To sprawia, że studia filmowe zmieniają swoje oblicze.

Celebration szybciej


Zmiany, które wprowadza COVID-19 i Chapek pociągają też modyfikację planów. Jedną z nich jest przyśpieszenie Star Wars Celebration. I to dla nas dobra wiadomość. Początkowo przyszłoroczne Celebration w Anaheim miało się odbyć, jak informowaliśmy, 18-21 sierpnia. Nowa data to 26 – 29 maja 2022. Sprawi to, że między Celebration a planowanym na wrzesień 2022 D23 Expo będzie więcej czasu, a to pozwoli z kolei lepiej zaadresować zainteresowanie kolejnymi produkcjami Lucasfilmu. Pamiętajmy, że w przyszłym roku będziemy mieć kilka seriali aktorskich na Disney+ jednocześnie powinny ruszyć zdjęcia do „Rogue Squadron”.



O oczekiwaniach wobec Celebration można porozmawiać na forum.

Autorzy wynagrodzeni


Nie jest to jedyna zmiana w postępowaniu Disneya. Chapek ewidentnie dąży do zmniejszenia kontrowersji. Pod koniec tamtego roku pisaliśmy o konflikcie Disneya z autorami – jak Alan Dean Foster. Poszło o tantiemy za ich adaptacje filmowe starszych filmów. Spowodowało to powstanie grupy #DisneyMustPay, która negocjowała z Disneyem. I przyznała, że doszli do porozumienia. Nie tylko Foster zostanie wynagrodzony. Pieniądze trafią też do Jamesa Kahna i Donalda F. Gluta.
KOMENTARZE (2)

Hayden Christensen dołącza do serialu „Obi-Wan Kenobi”

2020-12-11 07:13:20



Nie “Kenobi”, nie “Ben” i nie “Obi-Wan”, a dokładniej “Obi-Wan Kenobi”. Tak będzie nazywać się specjalny serial na Disney+ z Ewanem McGregorem w roli głównej, który zapowiedziano na D23 Expo w zeszłym roku. Dziś w nocy, w trakcie konferencji Disneya nie tylko zdradzono oficjalny tytuł i logo, ale potwierdzono plotkę, którą słyszeliśmy dawno temu.



Hayden Christensen dołączy do obsady. Aktor wróci do roli Anakina / Dartha Vadera. Gdy widzieliśmy tych dwoje przyjaciół na ekranie po raz ostani nie byli w najlepszej formie. Zobaczymy w jakiej formie zostaną zaprezentowani w serialu.

Kathleen Kennedy wspomniała enigmatycznie, że będzie to „rewanż” stulecia. Zobaczymy, co miała na myśli.



Serial będzie się dziać 10 lat po „Zemście Sithów”. Reżyseruje Deborah Chow. Na razie nie podano kiedy premiera. Zdjęcia ruszają w marcu.
KOMENTARZE (27)

Obi-Wan będzie robiony w stylu „The Mandalorian”

2020-06-17 19:54:18

Prace nad serialem o Kenobim trwają. Potwierdziła to niedawno Deborah Chow, która ma wyreżyserować serial. Trochę więcej na jego temat powiedział Ewan McGregor.

Aktor twierdzi, że praca na planie będzie dla niego chyba bardziej przyjemna niż w przypadku prequeli. Wspomniał, że tam wszystko kręcono na niebieskim bądź zielonym ekranie, resztę trudno było sobie wyobrazić. Teraz wszystko, co będzie na widoczne na planie, znajdzie się na ekranie. Ewan nawiązał tym samym do dokumentu o „The Mandalorian”, w którym pokazano jak działały ekrany na planie. Wyświetlano na nich tło, zaś w aktorzy mieli wrażenie, że znajdują się w jakimś rzeczywistym miejscu. Wszystko widzieli. McGregor spodziewa się, że właśnie tej technologii będą używać podczas kręcenia serialu o Benie.

Zdjęcia do serialu o Kenobim ruszą na początku 2021. Będzie dostępny na Disney+. Więcej o kolejnych serialach zapewne dowiemy się na przyszłorocznym D23 Expo. O tym, że będzie tam więcej „Gwiezdnych Wojen” poinformował Clayton Sandell z ABC. Przypominamy, że tegoroczne Celebration zostało odwołane z powodu pandemii.


KOMENTARZE (14)

Azjatycki zwiastun z robakiem, nowe plakaty i inne wieści o „Skywalker. Odrodzenie”

2019-11-30 13:50:02

Pojawił się międzynarodowy zwiastun (głównie na rynki azjatyckie) „Skywalker. Odrodzenie”. Są w nim nowe sceny, oraz dwie rzeczy, na które w szczególności warto zwrócić uwagę. Kolejny robal lub czerw, który na zachodzie nie pojawia się w reklamach. Oraz zwróćcie uwagę na ujęcie z 48 sekundy.



Zostało ono przerobione względem tego, co pokazano nam na D23 Expo. Jednocześnie ono (w tej starej wersji kolorystycznej) nadal jest wykorzystywane w niektórych spotach.



Jest jeszcze kolejne spoty z nowymi scenami. W drugim filmiku nowe spoty zaczynają się od 30 sekundy.





Tymczasem J.J. Abrams zapytany o to jakim gatunkiem jest „Skywalker. Odrodzenie” powiedział, że to trochę tragedia, trochę komedia, trochę tryumf, ale przede wszystkim przygoda. Jego zdaniem „Gwiezdne Wojny” są najlepsze, gdy łączą te rzeczy. Jednocześnie potwierdził, że film już został skończony.

Abrams wspomniał też o Carrie Fisher i bardzo dziwnym wydarzeniu. Carrie zmarła zanim zaczęto prace nad IX Epizodem i zanim Abrams w ogóle miał do niego wrócić. Jednak w jej ostatniej autobiografii znalazło się specjalne podziękowanie dla Abramsa za to, że umieścił ją w filmie dwa razy. Tylko, problem polega na tym, iż J.J. pracował z nią tylko raz, przy „Przebudzeniu Mocy”. Reżyser przyznał, że to było dość typowe dla Carrie, nie wie skąd, ale ona zawsze takie rzeczy jakoś wiedziała.



Oscar Isaac przyznał, że Abrams mniej kontrolował aktorów niż przy VII Epizodzie. Mieli więcej miejsca na improwizację i własny wkład. Bardziej im ufał, że rozumieją swoje postaci i potrafią je zagrać. Nie jest jednak tak, że zawsze te propozycje aktorów wykorzystywano. Kręcono je, a potem zastanawiano się, co lepiej wyszło. Mówił też o swoim ostatnim dniu na planie, raczej podszedł do tego spokojnie. Pożegnał się i rzucił: to do zobaczenia za kilka miesięcy przy dokrętkach. Natomiast Isaacowi podziękowano, dostał mikrofon i zaczął swoje przemówienie. Abrams kazał mu je szybciej skończyć, ponieważ to także był ostatni dzień na planie Anthony’ego Danielsa, który zagrał we wszystkich dotychczasowych filmach. Dla Oscara to też było bardzo ważne, bo właśnie mógł się pożegnać tuż przed Danielsem.



Analitycy przewidują, że otwarcie IX Epizodu będzie duże. Liczą na ponad 200 milionów USD w Stanach, ale jednocześnie zakładają, że film nie tylko nie zdetronizuje „Avengersów”, ale też nie zbliży się za bardzo do ich rekordu.

Disney postanowił zrobić też nietypową promocję na twitterze. Otóż hasztagi - #KyloandRey i #ReyandKylo zostały wzbogacone o ikonkę skrzyżowanych mieczy.



Bob Iger potwierdził, że organizowano już pokazy dla rodzin umierających fanów. Dobrze, że ta tradycja trwa.

Na koniec jeszcze dwa plakaty, jeden z IMAX, drugi z kin z systemem Real3D.



Polska premiera już 18 grudnia.
KOMENTARZE (35)
Loading..