TWÓJ KOKPIT
0

Lucasfilm :: Newsy

NEWSY (866) TEKSTY (9)

<< POPRZEDNIA     NASTĘPNA >>

Były pracownik Lucasfilmu w sądzie...

2002-10-10 13:35:00 TFN

Shea O'Brien Foley, były pracownik Lucasfilmu, który zaprzecza, jakoby pomógł zdobyć „Atak klonów” jednemu z recenzentów (Harry Knowles z Ain’t it Cool News), na długo przed premierą filmu, został postawiony w stan oskarżenia, za wykradzenie materiałów wartych w sumie 450 tysięcy dolarów. Zarzucono mu wykradanie materiałów od września 2000 roku, do kwietnia 2002. Wśród wykradzionych rzeczy znalazło się 19 CD-ROMów z efektami dźwiękowymi, powstałymi przez 25 lat o wartości 95 tyś., ponad 2 tysiące obrazków i zdjęć koputerowych, o szacowanej wartości 125 tysięcy dolarów, setki plików wideo, o wartości około 100 tysięcy, oraz 113 storyboardów, z ręcznymi notatkami Lucasa, wartych kolejne 100 tysięcy dolarów. Inne dowody winy znaleziono też w jego domu. Rzeczniczka Lucasfilmu Lynn Hale, odmówiła komentarza...
KOMENTARZE (0)

Powrót Ewoka…

2002-08-16 11:32:00 TFN

Mało kto dziś pamięta, pewien epizod z czasów kręcenia „Powrotu Jedi”. Otóż podczas kręcenia zdjęć do filmu „Powrót Jedi”, na planie nakręcono jeszcze inny, krótkometrażowy film, pod tytułem „Return of the Ewok”. Głównym bohaterem filmu był Warwick Davis, znany nam jako Wicket z ROTJ lub ewentualnie z „Mrocznego Widma”, gdzie między innymi stał obok Watto podczas wyścigów. Film opowiadał o tym, jak młody Warwick, chce zostać sławny i bogaty, i trafia na plan. W filmie wystąpili między innymi Harrison Ford, Carrie Fisher, Mark Hamill czy David Prowse (ale bez maski). Trwa on zaledwie 24 minuty. Film ten omało co zostałby pokazany niedawno na Gen-Conie, gdzie gościł Warwick Davies, ale niestety jego kopia (nagrana w angielskim systemie VHS) nie mogła być odczytana w USA. Warwick przyznał, że chciał, by Lucasfilm opublikował ten film, ale z powodów, iż wymagałoby to zbyt dużych kosztów (głównie różnego rodzaju umów z aktorami, którzy wzięli udział w produkcji filmu za darmo), na dzień dzisiejszy jest t raczej nie możliwe. Kto wie, może film ten będzie dołączony do DVD z ROTJ?
KOMENTARZE (3)

Rozszężenia dla oficjalnych Fanklubów

2002-08-10 11:39:00 StarWars.Com

Firma Paizo Publishing LLC, nowy wydawca Star Wars Insidera i nadzorca amerykańskiego Fan Klubu, robi w USA pewne zamieszanie, wprowadzając nowe pakiety członkowskie. Zostana one przesłane do wszystkich prenumeratorów Insidera jeszcze w tym roku. Paizo będzie drukować specjalny Fanklubowy kwartalnik informacyjny, nazwany Bantha Tracks (tak się kiedyś nazywały publikacje Lucasfilmu, ale to było w czasach oryginalnej trylogii). Bantha Tracks zacznie się pojawiać obok Insidera już od grudnia. Lisa Stevens szefowa Paizo, no i przy okazji prezes Oficjalnego Fanklubu, twiedzi, że to po to by pomóc skonsolidować fanów. Zawartość pakietu członkowskiego nie jest jeszcze do końca znana, ale w planach ma to być:
  • Oficjalna karta członkowstwa w Fan Klubie
  • List do członków od George`a Lucasa
  • Ekskluzywne trójwymiarowe mini standy
  • Pocztówki podróżne z zakątków odległej galaktyki
  • Naklejki z egzotycznych miejsc galaktyki
  • List od Lisy Stevens
I to wszystko już jesienią. Bantha Tracks będzie zawierać plany konwentów, zjazdów i imprez fanowskich, newsy, wywiady i wiele więcej. Wszyscy prenumeratorzy Insidera zostaną od razu przyjęci w poczet członków fanklubu. Teraz opłata członkowska wynosi $28.95, wliczając w to osiem ostatnich numerów Insidera. Strona do zapisania się jest tutaj.
KOMENTARZE (0)

Sprawa oficjalnego Fanklubu w Polsce

2002-07-22 22:09:00

Otrzymaliśmy pewną odpowiedź z PlusLicens. Niestety nie mamy dobrych wieści. Lucasfilm postanowił nie zakładać nowych oficjalnych, popieranych przez nich fan klubów. Ostatnia próba przekonania właściciela praw do zmiany zdania zakończyła się niepowodzeniem. Niewiele zatem możemy zrobić na dzień dzisiejszy w tej kwestii. Według Lucasfilmu pozostają jedynie nieoficjalne organizacje, których w żaden sposób nie będzie się pociągnąć do odpowiedzialności prawnej. Można zatem spać spokojnie, mając taki klub, ale z drugiej strony nigdy nie otrzyma się oficjalnego poparcia ze strony Lucasfilmu, jak ma np. fanklub Angielski czy Japoński.
KOMENTARZE (0)

Smutna wiadomość

2002-07-18 18:14:00 PlusLicens.pl

Jak donosi Andaral: Lucas Film postanowił nie zakładać nowych, oficjalnych, popieranych przez nich fanclubów Ostatnia próba przekonania właściciela praw do zmianyzdania zakończyła się nie powodzeniem. Niewiele zatem możemy zrobić lub pomóc w tej kwestji. Wedłóg Lucas Film pozostaja jedynie nieoficjalne organizacje, których w żaden sposób nie będzie pociagać się do odpowiedzialności prawnej. Można zatem spać spokojniemając taki klub. Z drugiej strony jednak nie otrzyma się oficjalnego poparcia ze strony firmy Lucasa. Cytat przykry, pochodzący z maila od PlusLicens.pl. Andaral dodał jednak, że nie spocznie......
KOMENTARZE (0)

Nowa siedziba Lucasfilm

2002-07-01 11:08:00 TFN

No i stało się, po wielu latach, Lucasfilm doczekał się własnej, nowej siedziby i wyniósł się z Rancha Lucasa i już wkrótce 150 pracowników Lucasfilmu bedzie musiało się przenieść. Big Rock Ranch bo tak jest zwany ten nowy budynek, mieści się aż 2 kilometry od posiadłości Lucasa zwanej Skywalker Ranch (ciekawe czy Flanelowiec będzie tam jeździł autobusem ;)) i zarazem jest pierwszym nowym budynkiem "dodanym" do Rancha Skywalkera, od czasu kiedy ono powstało, czyli od 1985. Prezes Lucasfilmu Gordon Radley powiedział, że nowy budynek będzie wspaniałym miejscem pracy, oraz, że zoptymalizowano podziemne parkingi tak by nie niszczyły pięknego otocznia budynku.
KOMENTARZE (0)

Książki promują kino

2002-06-09 00:21:00 Filmweb za Rzeczpospolitą.

Beletrystyka staje się produktem coraz bardziej komercyjnym. Dziś niemal każdej dużej produkcji filmowej towarzyszy książka lub nawet całe serie. Po ekranizacji pierwszego tomu "Władcy Pierścieni" sprzedano w Polsce ponad 100 tys. egz. książek Tolkiena. Wokół fabuły "Gwiezdnych wojen" jest ponad sto powieści - pisze w "Rzeczpospolitej" Łukasz Gołębiewski.
Sprawa jest oczywista, gdy film powstaje na podstawie dzieła literackiego. Tak było ostatnio z "Harrym Potterem", "Władcą Pierścieni" czy "Iris", kino zresztą od początku czerpało inspirację z literatury. Teraz jednak coraz częściej książki pisane są na podstawie scenariuszy filmowych! Dużym produkcjom hollywoodzkim towarzyszą tzw. nowelizacje - czyli powieści wierne fabule filmów, bywa, że tworzone przy współudziale scenarzystów, niekiedy też poszerzające wątki znane już widzom. Tak powstało np. pięć powieści odpowiadających akcji filmowych części "Gwiezdnych wojen", "Mumia" (zresztą jest już kilka powieści w tej serii) czy "E.T.". Szczególnym przypadkiem jest "Shrek". Film zrealizowano wprawdzie na podstawie powieści fantasy Williama Steiga, jednak po kinowym sukcesie ukazała się nowelizacja bardziej wierna fabule znanej z ekranu. I ta zdobyła powodzenie. Interesującym przypadkiem jest też książka "Spider-man" Michaela Teitelbauma wierna scenariuszowi Davida Koeppa do filmu zrealizowanego na podstawie komiksu. Książka ukaże się po polsku 21 czerwca - w dniu premiery filmu.
Co ciekawe, wytwórnie filmowe zaczęły doceniać książki, jako jedną z form znakomitej promocji kina. Własne wydawnictwa mają takie firmy jak Disney, Warner czy LucasFilm. Książki okazują się znakomitym biznesem, gdyż prawa autorskie najczęściej sprzedawane są do większości krajów, które kupują kopie filmowe. Najczęściej premiery księgarskie na kilka dni poprzedzają pierwsze seanse kinowe - książki podgrzewają atmosferę oczekiwania na film. Gdy obraz schodzi z ekranów, można wydawać kolejne tytuły nawiązujące do losów bohaterów, by fani nie zapominali o swoich ulubieńcach do czasu ekranizacji kolejnej części hollywoodzkiego hitu.
W Polsce, jak dotąd, największy sukces odniosły serie powieści o "Gwiezdnych wojnach" - ponad 500 tys. sprzedanych egzemplarzy oraz książki dla dzieci opowiadające o historii Króla Lwa - ponad 200 tys. sprzedanych egzemplarzy różnych wydań. Od kilku lat każdej wielkiej produkcji Disneya towarzyszą książki - oczywiście z filmowymi rysunkami. Nowością w Polsce są jednak powieści towarzyszące filmom dla dorosłych wydawane w nakładach od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy egzemplarzy i świetnie reklamowane.
Wydawcy wykorzystują także kadry z filmów na okładkach. Przez ponad rok trwał spór między Bogusławem Lindą a poznańską oficyną G&P, która umieściła na okładce kadr z twarzą aktora z filmu "Quo vadis". Ostatecznie aktor przegrał sprawę. Ale to dobra nauczka dla producentów i wydawców, by w umowach autorskich uwzględniać paragrafy dotyczące wykorzystywania filmowych fotosów w książkach. Po premierze "Dziennika Bridget Jones" wydawnictwo Zysk i S-ka wprowadziło nowe wydanie z Renee Zellweger, aktorką grającą główną rolę, na okładce. Sprzedano dodatkowych ponad sto tysięcy egzemplarzy, przy czym księgarze podkreślali, że "filmowe" wydanie cieszy się większym zainteresowaniem. W wydawnictwie Amber już od dawna na okładkach książek oglądamy kadry z filmów. Wielkość sprzedaży zależy od popularności filmu - nakłady wahają się od kilkunastu do ponad 40 tys. egz. A średni nakład beletrystyki w Polsce to poniżej 3000 egz. Okazuje się, że miłośnicy kina to całkiem spora grupa czytelników.

KOMENTARZE (0)

THX sprzedane

2002-06-02 10:25:00 TFN

Firma Creative Labs, znana przede wszystkim jako producent Sound Blasterów, wykupiła ostatnio 60% firmy THX, będącej częścią Imperium Lucasa. THX zajmowało się nadzorowaniem i propagowaniem standardów dźwiękowych, zarówno do kin, jak i domów. Standard THX od wielu lat był kojarzony z nieskazitelnym dźwiękiem, nic dziwnego, że zainteresował się nim Creative Labs, który za akcje 8 mln $. THX ostatnio zaczął także wyznaczać standardy dla kin cyfrowych.
KOMENTARZE (0)

O NEJ słów parę

2002-04-06 11:52:00

Publikujemy fragmenty wypowiedzi Sehlly Shapiro o NEJ. Wiele rzeczy nie dotyczy akcji, ale są tu pewne spoilery, dotyczące tego co w NEJ może się jeszcze wydarzyć. Spoilery: Zgodnie z tym co mówi Shapiro, NEJ powstało głównie dlatego, że EU odrodzone dzięki trylogii Zahna powoli zaczynało wszystkich nudzić. Postaci pozostawały w stagnacji, a ludzie oczekiwali czegoś monumentalnego. W 1998 kiedy Lucasfilm pracował nad TPM, zaczęto prace nad NEJ. Pomysł zabicia Chewbacci nie był pomysłem R.A. Salvatore`a jak się długo zdawało niektórym fanom. Wszyscy kochali Chewiego (zwłaszca rodzina Solo), więc jego śmierć miała dotknąć ich najbardziej. Natomiast choroba Mary nie miała być żadnym sposobem jej uśmiercenia. Miała tylko rozwinąć więź między nią a Lukeiem. Jak się okazuje zarówno Mara jak i Luke oraz Han wraz z Leią, nigdy nie byli przeznaczeni na odstrzał. Natomiast zwłaszcza Leia miała być trochę potorturowana, od stracenia włosów, po śmierć najmłodszego syna. Innym ważnym wyznacznikiem NEJ, miało być to, że Yuuzhanie nie używają Ciemnej Strony Mocy. Potem wyewoluowało to na to, że Yuuzhanie w ogóle nie używają Mocy i są dla niej niewidzialni. Postanowino z nich zrobić nie tyle złe postaci, co myślące inaczej, dla których techniczna ewolucja była złem, stąd ich biotechnologie. Shapiro powiedziała też, że w NEJ postanowiono autorom dać na tyle wolą rękę na ile jest to możliwe. Chciano by książki, reakcje i relacje bohaterów był jak najbardziej osobiste. Pozatym nie zdecydowano jeszcze jak NEJ ostatecznie się zakończy (i kiedy), a pozatym kto zginie. NEJ jest w dalszym ciągu rozbudowywane. (koniec spoilera). Teraz wiemy coś więcej o tym co nas czeka, czyli serialu ciąg dalszy.
KOMENTARZE (0)

Rick o Trylogii na DVD

2002-03-22 07:34:00 Episode-X

W ostatnim Star Wars Insiderze, Rick McCallum, producent wersji specjalnej "Gwiezdnych Wojen" (gdzie w wersji specjalnej zagrał też jednego z dokręconych szturmowców), oraz prequeli, wypowiedział się ostatnio o klasycznej trylogii "Gwiezdnych Wojen" na DVD. Powiedział: "Nie sądze by cokolwiek z DVD z klasyczną trylogią było zrobione, zanim zakończymy te filmy" (prequele). Dodał jeszcze: "Ludzie nie rozumieją ile pracy zabiera DVD. Zabiera bardzo dużo czasu. Prace nad DVD z "Mrocznym Widmem" zajeły ponad 8 miesięcy.", "To jest jak tworzenie filmu, więc powiem fanom, by nie oczekiwali oryginalnych filmów na DVD, zanim ukończymy trzeci."
Należy dodać, że Lucasfilm/ILM w chwili obecnej jest zajęty jeszcze przez pewien czas "Atakiem Klonów", a zaraz potem ma się zająć jego wersją na DVD oraz epizodem III. Ponadto błędem marketingowym byłoby wypuszczanie płyt DVD z klasyczną trylogią, po takim wysypie różnego rodzaju gadżetów do "Ataku klonów" (przynajmniej w USA).
KOMENTARZE (0)

Komentarz Lucasfilm o recenzji Harry`ego

2002-03-21 15:12:00 TFN

CNN podał następujące informacje, po recenzji roboczej wersji „Ataku klonów”, którą napisał Harry Knowles.
Lucasfilm zawsze strzegł sekretów „Gwiezdnych Wojen” dość mocno, tak że nawet dystrybutor filmu – 20th Century Fox, nie widział jeszcze roboczej wersji filmu.
Rzeczniczka Lucasfilmu Lynn Hale twierdzi: „Nie wiemy w jaki sposób mógł on zdobyć kopię, ale cieszymy się, że mu się podobało”.
Fox nieskomentował tej recenzji.
W sumie jednak jest to mała prawdopodobne, by praktycznie każdy mógł sobie od tak obejrzeć film. Prawdopodobnie chodziło o to, by ktoś spoza Lucasfilmu go ocenił, a Harry pewnie był doskonałym kandydatem.
KOMENTARZE (0)

Międzynarodowe targi ShoWest

2002-03-04 12:56:00 film.interia.pl

Dziś, 4 marca w Las Vegas rozpoczynają się międzynarodowe targi filmowe i telewizyjne ShoWest. Jak podaje film.interia.pl:

Jedną z atrakcji będzie dyskusja panelowa poświęcona najnowszemu obrazowi George`a Lucasa, drugiej chronologicznie części gwiezdnej sagi, filmowi "Gwiezdne Wojny: Część II - Atak Klonów".

Gościem tegorocznych targów jest Rick McCallum, producent niecierpliwie oczekiwanego obrazu. Podczas rozmowy poświęconej pracom nad filmem "Gwiezdne Wojny: Część II - Atak Klonów" uczestnicy będą mogli obejrzeć między innymi jeszcze nie prezentowane fragmenty drugiej części gwiezdnej sagi. Dyskusja skupi się przede wszystkim wokół drogi, jaką przebyło studio Lucasfilm, rozpoczynające od pracy w tradycyjnej filmowej technologii, a które realizuje obecnie obrazy techniką cyfrową. Film "Gwiezdne Wojny: Część II - Atak Klonów" został zrealizowany specjalną cyfrową kamerą Sony 24P.

"Jesteśmy zachwyceni, że firma Lucasfilm Ltd. zgodziła się przedstawić uczestnikom targów taką niezwykłą ofertę" - mówi Robert Sunshine, prezes Sunshine Group Worldwide, organizatora konwencji.

"To unikalna okazja dla uczestników targów, by otrzymać informacje o produkcji filmów techniką cyfrową od największych specjalistów w tej dziedzinie. Poza tym możliwość obejrzenia materiałów z pierwszego filmu zrealizowanego w całości w tej technice jest nie lada gratką. Tym bardziej, że jest to Atak Klonów, jeden z najbardziej oczekiwanych filmów roku" - dodaje Robert Sunshine.

Tegoroczne targi ShoWest potrwają do czwartku, 7 marca. Odbywają się w Las Vegas w hotelach Bally's i Paris.

KOMENTARZE (0)

Lucasfilm & "Star Ballz"

2002-01-22 08:42:00 TFN

Lynne Hale, rzeczniczka Lucasfilmu oświadzczyła, że Lucasfilm nie zgadza się z decyzją sędziego, i że prawo nie może chronić takiej pornograficznej parodii, w tak wielkim stopniu wykorzystującej popularność "Gwiezdnych Wojen". Jednakże nie dała jasnej odpowiedzi, czy wniosą apelację.
KOMENTARZE (0)

Jeszcze nie wycięty - N`Sync

2002-01-12 11:35:00 TFN

Lynne Hale z Lucasfilmu powiedziała, iż wypowiedź Joeya Fatone`a była przedwczesna, gdyż George Lucas jeszcze nie zrobił ostatecznego montażu filmu, a dopóki tego nie zrobi bardzo wiele może się jeszcze zmienić i wydarzyć.
KOMENTARZE (0)

Aukcja

2001-12-20 08:50:35

Lucas Film postanowił wspomóc ofiary tragedii z 11 września i wziął udzial w internetowej aukcji. Można było licytować między innymi: hełm szturmowca (35.100$), hełm Dartha Vadera (10.100$). Oczywiście wszystkie zlicytowane przedmioty miały certyfikat autentyczności z potwierdzeniem G.Lucasa.
KOMENTARZE (0)

Ogólnoświatowa premiera EII !?

2001-11-07 11:38:00 X-Man from Syrena

Ale czy Polska zaliczy (cza) się do tego grona? Jak wszystkim wiadomo, zaakceptowaną i zatwierdzoną przez firmę Lucasfilm, datą polskiej premiery filmu Gwiezdne Wojny Epizod II - Atak Klonów, jest 23 Sierpień 2002 roku czyli okres wakacyjno-urlopowy (wspaniale :[) - ciekaw jestem jaka będzie frekwencja w kinach w takim okresie? Dzisiaj natomiast dowiedziałem się, że nasz dystrybutor jest - delikatnie mówiąc, prawie na półmetku :) i wiele bardzo ważnych szczegółów np. takich jak oficjalny polski tytuł filmu, jest jeszcze nie ruszony !?
KOMENTARZE (0)
Loading..