2003-01-15 21:05:00 Lord Sidious FoxNews
Harry Knowles z Ain’t It Cool News ujawnił, że jego tajne źródła w Cartoon Network twierdzą, że nie ma zaawansowanych negocjacji pomiędzy Lucasem a CN, ponieważ umowa została już podpisana. Według niego jest to już pewne. Ponadto zdradził kilka nowych szczegółów. Serial ten będzie się składał z krótkich odcinków, a nie jak przypuszczano (czy jak to było w przypadku Droids czy Ewoks) półgodzinnych. Będzie nadawany w przerwie pomiędzy dwoma półgodzinnymi serialami. Głównym producentem serialu ma być Genndy Tartakovsky, twórca znany w Polsce chociażby z serialu „Labolatorium Dextera”. Choć sam projekt „Wojen klonów” ma być bliższy innemu projektowi Tartakovsky’ego – „Samurai Jack” (przykładowe zdjęcie obok). Osobiście nie wiem czy jest to najlepszy pomysł, ale zapraszam do komentowania tego na Forum, w tym wątku.
To, że Klony przeszły już do historii, to fakt. Najnowszy film Lucasa wywołał nie małe poruszenie w Hollywood, a to głównie za sprawą cyfrowej produkcji i dystrybucji. Na dniach odbyło się też specjalne seminarium, które zapowiadaliśmy już wcześniej, zorganizowane przez ILM i Lucasfilm, i poświęcone różnym aspektom technologii wykorzystanej podczas produkcji AOTC. Podczas tego seminarium pokazano też wiele ciekawych, scen, w roboczej wersji, nigdy nie wykorzystanych w filmie. Wśród nich były między innymi:
Mało kto dziś pamięta, pewien epizod z czasów kręcenia „Powrotu Jedi”. Otóż podczas kręcenia zdjęć do filmu „Powrót Jedi”, na planie nakręcono jeszcze inny, krótkometrażowy film, pod tytułem „Return of the Ewok”. Głównym bohaterem filmu był Warwick Davis, znany nam jako Wicket z ROTJ lub ewentualnie z „Mrocznego Widma”, gdzie między innymi stał obok Watto podczas wyścigów. Film opowiadał o tym, jak młody Warwick, chce zostać sławny i bogaty, i trafia na plan. W filmie wystąpili między innymi Harrison Ford, Carrie Fisher, Mark Hamill czy David Prowse (ale bez maski). Trwa on zaledwie 24 minuty. Film ten omało co zostałby pokazany niedawno na Gen-Conie, gdzie gościł Warwick Davies, ale niestety jego kopia (nagrana w angielskim systemie VHS) nie mogła być odczytana w USA. Warwick przyznał, że chciał, by Lucasfilm opublikował ten film, ale z powodów, iż wymagałoby to zbyt dużych kosztów (głównie różnego rodzaju umów z aktorami, którzy wzięli udział w produkcji filmu za darmo), na dzień dzisiejszy jest t raczej nie możliwe. Kto wie, może film ten będzie dołączony do DVD z ROTJ?