-
Karrde2004-04-13 19:24:28
Dzięki za poparcie Strider.
Wo_Ja_Ann - wszystko jest opisane na forum.
W jednym z poprzednich komentarzy popełniłem błąd: ANH okazał się słaby, bo nie był w stanie pokonać kart z AOTC i SR a nie JG (którego wtedy nie było).
-
Strid2004-04-13 19:00:34
Karrde dobrze powiedziane !!! Zgadzam się w 100% zwłaszcza z tworzeniem talii :D Ja potrafie czasem przez godzine tworzyć jedną talie (dla samej przyjemności składania dobrego decka) :D:D:D:D No ale żeby nie było niedomówień to nie uważam się z dobrego gracza bo jestem raczej początkujący (jeśli o granie chodzi) :/
-
Wo_Ja_Ann2004-04-13 17:26:57
Przepraszam ze sie zapytam, ale z jakimi misjami ten uncommonic moze byc potezny ?? Bo to ze wraca 5 kart do talii to widze, ale nie widze misji ktora by wygrala przez to gre...
-
Karrde2004-04-13 17:12:13
I co rozumiesz przez "CCG - musisz nieźle kombinować już przy samym tworzeniu talii"? Przecież w TCG też trzeba kombinować przy tworzeniu. Cała awantura z banem dla Ugnaughta wzięła się z tego, że ktoś bardzo dobrze kombinował przy układaniu decka:) Rozumiem, że początkujący wrzucają akrty na zasadzie: ma dużą siłę, jest fajny - no to do talii. Ale lepsi gracze na pewno nieźle kombinują przy tworzeniu.
-
Karrde2004-04-13 17:09:01
Dobre porównanie na koniec - ja zawsze wolałem bitwy niż kampanie i stąd moja symaptia do TCG. I ja miałem to szczęście, że spotykam się raczej z rozgarniętymi fanami TCG. A nowe zdolności mi się podobają. Natomiast nie rozumiem dlaczego mówisz, że po ANH poprzednie karty są bezużyteczne? Przecież ANH zasłynął z tego, że karty były za słabe, aby ich używać przeciw taliom z AOTC i JG (no może trochę dobrych kart w ANH było, ale niewiele).
A partie trwają 15 minut dla niedoświadczonych graczy. Mój rekord gry z bratem to ponad 2 godziny (to była cudowna partyjka).
A droidy ze szturmowcami mogą walczyć również w CCG, więc nie chwytam zarzutu.
-
Tremayne2004-04-13 16:30:29
Grałem w TCG dłużej... Aż do ANH, bo mnie wkurzyło leciutko jak za każdym dodatkiem dodawano nowe umiejętności, przez co starsze dodtaki można było sobie po prostu... darować? Prócz pewnych uberKart, ma się rozumieć. Osobiście nie podoba mi się TCG, z powodu jej prostoty. Partia 15 min? Nie, nie trawiłem M:tG, a ta gra mi strasznie "podśmierduje" M:tG. Nie chodzi o skomplikowanie czy realizm. Raczej o oddanie klimatu SW. A taki BattleDroid walczący sobie na battlefieldie razem z jakimś StormTrooperem... Eh, nie po prostu ta gra jest zła. Wiele osób przez to w ogóle zapomina o CCG. A ta gra jest wiecznie żywa!
I przepraszam jeżeli kogoś uraziłem... Jak na razie spotykałem ludzi grających w TCG, którzy...khem...jakby to powiedzieć...nie byli zbyt rozgarnięci.
P.S.
Dla mnie stopień zaawansowania dzieli się na dwa: inteligencki i intuicyjny. Inteligencki to taki raczej CCG - musisz nieźle kombinować już przy samym tworzeniu talii. Zaś intuicyjny w TCG? No, każdy kto grał w M:tG i w TCG rozumie regółe 4 kart w talii. Intuicyjne tworzenie talii... no coś takiego... Ja bym to przyrównał tak: CCG - kampania przeciw rebelom; TCG - bitwa z rebelami. Nigdy nie byłem zwolennikiem pojedyńczych starć... wole jak coś się ciągnie jak Trylogia ;P
-
Karrde2004-04-13 16:00:48
Tremayne - nie nazywaj TCG grą dla ćwierćinteligentów, bo ta gra cieszy się zainteresowaniem wielu osób odwiedzających Bastion i obrażasz w tym momencie sporo ludzi. To, że TCG nie jest tak realistyczne jak CCG nie znaczy, że przy grze nie trzeba myśleć. Jak się domyślam sam nigdy nie grałeś na poważnie w TCG, więc nie wydawaj pochopnych opinii, albo je uzasadniaj.
-
Tremayne2004-04-13 14:14:23
I dlatego dostaje alergicznej wysypki jak znajduje się w pobliżu TCG... Gra jest zrobiona dla ćwierć inteligentów... :/ W CCG to dopiero było... Jak po pół roku ktoś mi w końcu wyjaśnił dokładnie o co chodzi i jak zaczęłem grać... Eh... szkoda, że mój partner do gry zdygał przed moją talją Bounty Hunterów...
-
Karrde2004-04-13 13:03:26
Mike - ta karta nie ma błędu. Po prostu w połączeniu z pewnymi misjami jest zbyt potężna. To samo było w Magic: the Gathering (tak jak mówi Jeth). To wina nie tyle ludzi z WotC tylko pewnego stylu karcianek tej firmy. Karty WotC same w sobie rzadko są potężne. Potężne są kombinacje kart. Ale jak masz dajmy na to 1000 kart (bo tyle mniej więcej ma teraz SW TCG - Magic ma znacznie więcej), to choćbyś bardzo chciał nie przewidzisz wszystkich możliwych kombinacji i takie rzeczy się przesmykną.
-
Strid2004-04-13 11:38:14
Mike - Każdemu mogą zdażyć się wpadki.
-
Jeth2004-04-13 11:28:49
Coz Mike, Magic the Gathering, najlepiej dopracowana karcianka na swiecie tez ma zbanowane karty.
-
Mike2004-04-13 10:30:16
No i kolejny przyklad na to, jak bardzo SWTCG jest niedopracowane. Wstyd wypuszczac karty z błedami. W SWCCG mimo, ze karty gametexy byly na niektorych kartach bardzo zawiłe nie zdarzały się takie wpadki.
-
Shedao Shai2004-04-13 10:19:05
Słuszna decyzja...
-
Karrde2004-04-13 09:28:22
Ten gościu co to ujawnił to też taki święty nie jest. On po prostu dowiedział się, że inni też mają podobne talie. Niedługo będą kwalifikacje do mistrzostw USA. Thrawn (bo taki nick ma osoba, która ujawniła talię) bał się, że skoro talia podobna do tej, którą zamierzał grać wyjdzie na światło dzienne na jednych z wcześniejszych kwalifikacji, to może się okazać, że nagle tuż przed kwalifikacjami w jego regrionie WotC zbanuje talię, która święciła tryumfy na wcześniejszych kwalifikacjach, a on będzie musiał na gwałt tworzyć nową talię. Oczywiście fakt upublicznienia talii rozwścieczył graczy, którzy zamierzali wygrać dzięki tej kombinacji kwalifikacje do mistrzostw USA (albo nawet zachować talię w sekrecie do mistrzostw świata).
A co do CCG to tam nie zdarzały się takie błędy, ale ylko z powodu tego, że karty nie miały tam jakichś szczególnie wysublimowanych tekstów. Decipher przyjął bowiem strategię, że to zasady a nie teksty na kartach mają być skomplikowane. W TCG jest gorzej, bo Ugnaught sam w sobie nie jest potężny. Jak go po raz pierwszy zobaczyłem to pomyślałem, że to taka sobie karta i nawet nie zastanwaiłem się nad dodaniem jej do talii.
-
Domator2004-04-13 08:48:31
emilis: pozatym kolesiowi zależy nie grze a nie na samym wygrywaniu. Wolał im to pokazać żeby zbanowali i wszyscy mieli przyjemność z granie- a nie z samego wygrywania :)
-
Domator2004-04-13 08:47:18
Nie no w CCG jest o wiele mniej błędów (o ile wogule są). Jak wydaja te karty to nie myślą czy co?
-
Usunięty2004-04-13 08:27:33
Mistrz mistrzem, ale swoja droga gostek mogl wygrac wszystko, co gral gdyby nie dal tej info w sieci. Pytanie wiec - ile jeszcze ludzi ma tego typu kombinacje...?
-
jar jar binks2004-04-13 08:15:42
NO NO ja chcialbym sie nauczyc grac w tcg ale niestety nie mam od kogo sie uczycz nie mam mistrza.
Karrde2004-04-13 19:24:28
Dzięki za poparcie Strider.
Wo_Ja_Ann - wszystko jest opisane na forum.
W jednym z poprzednich komentarzy popełniłem błąd: ANH okazał się słaby, bo nie był w stanie pokonać kart z AOTC i SR a nie JG (którego wtedy nie było).
Strid2004-04-13 19:00:34
Karrde dobrze powiedziane !!! Zgadzam się w 100% zwłaszcza z tworzeniem talii :D Ja potrafie czasem przez godzine tworzyć jedną talie (dla samej przyjemności składania dobrego decka) :D:D:D:D No ale żeby nie było niedomówień to nie uważam się z dobrego gracza bo jestem raczej początkujący (jeśli o granie chodzi) :/
Wo_Ja_Ann2004-04-13 17:26:57
Przepraszam ze sie zapytam, ale z jakimi misjami ten uncommonic moze byc potezny ?? Bo to ze wraca 5 kart do talii to widze, ale nie widze misji ktora by wygrala przez to gre...
Karrde2004-04-13 17:12:13
I co rozumiesz przez "CCG - musisz nieźle kombinować już przy samym tworzeniu talii"? Przecież w TCG też trzeba kombinować przy tworzeniu. Cała awantura z banem dla Ugnaughta wzięła się z tego, że ktoś bardzo dobrze kombinował przy układaniu decka:) Rozumiem, że początkujący wrzucają akrty na zasadzie: ma dużą siłę, jest fajny - no to do talii. Ale lepsi gracze na pewno nieźle kombinują przy tworzeniu.
Karrde2004-04-13 17:09:01
Dobre porównanie na koniec - ja zawsze wolałem bitwy niż kampanie i stąd moja symaptia do TCG. I ja miałem to szczęście, że spotykam się raczej z rozgarniętymi fanami TCG. A nowe zdolności mi się podobają. Natomiast nie rozumiem dlaczego mówisz, że po ANH poprzednie karty są bezużyteczne? Przecież ANH zasłynął z tego, że karty były za słabe, aby ich używać przeciw taliom z AOTC i JG (no może trochę dobrych kart w ANH było, ale niewiele).
A partie trwają 15 minut dla niedoświadczonych graczy. Mój rekord gry z bratem to ponad 2 godziny (to była cudowna partyjka).
A droidy ze szturmowcami mogą walczyć również w CCG, więc nie chwytam zarzutu.
Tremayne2004-04-13 16:30:29
Grałem w TCG dłużej... Aż do ANH, bo mnie wkurzyło leciutko jak za każdym dodatkiem dodawano nowe umiejętności, przez co starsze dodtaki można było sobie po prostu... darować? Prócz pewnych uberKart, ma się rozumieć. Osobiście nie podoba mi się TCG, z powodu jej prostoty. Partia 15 min? Nie, nie trawiłem M:tG, a ta gra mi strasznie "podśmierduje" M:tG. Nie chodzi o skomplikowanie czy realizm. Raczej o oddanie klimatu SW. A taki BattleDroid walczący sobie na battlefieldie razem z jakimś StormTrooperem... Eh, nie po prostu ta gra jest zła. Wiele osób przez to w ogóle zapomina o CCG. A ta gra jest wiecznie żywa!
I przepraszam jeżeli kogoś uraziłem... Jak na razie spotykałem ludzi grających w TCG, którzy...khem...jakby to powiedzieć...nie byli zbyt rozgarnięci.
P.S.
Dla mnie stopień zaawansowania dzieli się na dwa: inteligencki i intuicyjny. Inteligencki to taki raczej CCG - musisz nieźle kombinować już przy samym tworzeniu talii. Zaś intuicyjny w TCG? No, każdy kto grał w M:tG i w TCG rozumie regółe 4 kart w talii. Intuicyjne tworzenie talii... no coś takiego... Ja bym to przyrównał tak: CCG - kampania przeciw rebelom; TCG - bitwa z rebelami. Nigdy nie byłem zwolennikiem pojedyńczych starć... wole jak coś się ciągnie jak Trylogia ;P
Karrde2004-04-13 16:00:48
Tremayne - nie nazywaj TCG grą dla ćwierćinteligentów, bo ta gra cieszy się zainteresowaniem wielu osób odwiedzających Bastion i obrażasz w tym momencie sporo ludzi. To, że TCG nie jest tak realistyczne jak CCG nie znaczy, że przy grze nie trzeba myśleć. Jak się domyślam sam nigdy nie grałeś na poważnie w TCG, więc nie wydawaj pochopnych opinii, albo je uzasadniaj.
Tremayne2004-04-13 14:14:23
I dlatego dostaje alergicznej wysypki jak znajduje się w pobliżu TCG... Gra jest zrobiona dla ćwierć inteligentów... :/ W CCG to dopiero było... Jak po pół roku ktoś mi w końcu wyjaśnił dokładnie o co chodzi i jak zaczęłem grać... Eh... szkoda, że mój partner do gry zdygał przed moją talją Bounty Hunterów...
Karrde2004-04-13 13:03:26
Mike - ta karta nie ma błędu. Po prostu w połączeniu z pewnymi misjami jest zbyt potężna. To samo było w Magic: the Gathering (tak jak mówi Jeth). To wina nie tyle ludzi z WotC tylko pewnego stylu karcianek tej firmy. Karty WotC same w sobie rzadko są potężne. Potężne są kombinacje kart. Ale jak masz dajmy na to 1000 kart (bo tyle mniej więcej ma teraz SW TCG - Magic ma znacznie więcej), to choćbyś bardzo chciał nie przewidzisz wszystkich możliwych kombinacji i takie rzeczy się przesmykną.
Strid2004-04-13 11:38:14
Mike - Każdemu mogą zdażyć się wpadki.
Jeth2004-04-13 11:28:49
Coz Mike, Magic the Gathering, najlepiej dopracowana karcianka na swiecie tez ma zbanowane karty.
Mike2004-04-13 10:30:16
No i kolejny przyklad na to, jak bardzo SWTCG jest niedopracowane. Wstyd wypuszczac karty z błedami. W SWCCG mimo, ze karty gametexy byly na niektorych kartach bardzo zawiłe nie zdarzały się takie wpadki.
Shedao Shai2004-04-13 10:19:05
Słuszna decyzja...
Karrde2004-04-13 09:28:22
Ten gościu co to ujawnił to też taki święty nie jest. On po prostu dowiedział się, że inni też mają podobne talie. Niedługo będą kwalifikacje do mistrzostw USA. Thrawn (bo taki nick ma osoba, która ujawniła talię) bał się, że skoro talia podobna do tej, którą zamierzał grać wyjdzie na światło dzienne na jednych z wcześniejszych kwalifikacji, to może się okazać, że nagle tuż przed kwalifikacjami w jego regrionie WotC zbanuje talię, która święciła tryumfy na wcześniejszych kwalifikacjach, a on będzie musiał na gwałt tworzyć nową talię. Oczywiście fakt upublicznienia talii rozwścieczył graczy, którzy zamierzali wygrać dzięki tej kombinacji kwalifikacje do mistrzostw USA (albo nawet zachować talię w sekrecie do mistrzostw świata).
A co do CCG to tam nie zdarzały się takie błędy, ale ylko z powodu tego, że karty nie miały tam jakichś szczególnie wysublimowanych tekstów. Decipher przyjął bowiem strategię, że to zasady a nie teksty na kartach mają być skomplikowane. W TCG jest gorzej, bo Ugnaught sam w sobie nie jest potężny. Jak go po raz pierwszy zobaczyłem to pomyślałem, że to taka sobie karta i nawet nie zastanwaiłem się nad dodaniem jej do talii.
Domator2004-04-13 08:48:31
emilis: pozatym kolesiowi zależy nie grze a nie na samym wygrywaniu. Wolał im to pokazać żeby zbanowali i wszyscy mieli przyjemność z granie- a nie z samego wygrywania :)
Domator2004-04-13 08:47:18
Nie no w CCG jest o wiele mniej błędów (o ile wogule są). Jak wydaja te karty to nie myślą czy co?
Usunięty2004-04-13 08:27:33
Mistrz mistrzem, ale swoja droga gostek mogl wygrac wszystko, co gral gdyby nie dal tej info w sieci. Pytanie wiec - ile jeszcze ludzi ma tego typu kombinacje...?
jar jar binks2004-04-13 08:15:42
NO NO ja chcialbym sie nauczyc grac w tcg ale niestety nie mam od kogo sie uczycz nie mam mistrza.