TWÓJ KOKPIT
0

Karcianki

Legacy of the Force: Sith

2011-09-09 23:41:02 IDC

Fanowski komitet wydał kolejny wirtualny dodatek z serii Legacy of the Force. Po Łowcach Nagród i Mandalorianach przyszedł czas na Sithów. Zestaw zawiera 75 kart skupiających się na przedstawicielach Ciemnej Strony Mocy. Jest to jednocześnie pierwszy dodatek, w którym nie zachowano równowagi pomiędzy kartami obu stron. Poza neutralną Vesterą Khai, wszystkie inne karty należą do Ciemnej Strony. W przyszłości wyrówna to oczywiście zapowiedziany dodatek oparty na Jedi.
Zestaw wprowadza do gry sporo nowych postaci, przede wszystkim Sithów z okresu Starej Republiki - Dartha Malaka, Revana, Nihilusa, Bane'a, Andeddu czy Malgusa. Zwolennicy nowszych okresów dostali Dartha Krayta, Lumiyę oraz nowe wersja hrabiego Dooku i Sidiousa.
Z punktu widzenia mechaniki, dodatek wprowadza nowe słowo kluczowe - INSERT. Zdolność poprzedzona tym slowem jest dodawana do karty, pod którą się znajduje na stosie.

Zapraszam wszystkich do zapoznania się z nowymi kartami. Dodatek jest dostępny również w Lackey'u, więc chętni do gry przez Internet powinni pobrać najnowszą aktualizację.
TAGI: Komitet Graczy SW TCG (IDC) (29) SW TCG (125)

KOMENTARZE (5)

  • Metaforaster2012-04-15 11:12:53

    Ciekawie wyglądają... Tylko czy zainteresowanie będzie też spore?

  • obiwan42011-09-20 13:57:53

    Karty bardzo ciekawe - jak zreszta wiekszosc kart IDC. No i graficznie rewelacja, ale to w sumie tez standard.

    Swoja droga, jestem ciekaw czy ktos z bywalcow Bastionu grywa jeszcze w TCG przez siec? Ostatnio czesto przesiaduje na Lackey, ale dosc trudno spotkac tam kogos grajace w gwiezdne wojny...

  • Master of the Force2011-09-10 09:32:25

    Bardzo ładne karty :)

  • Karrde2011-09-10 07:32:13

    Ze zbroją, Sith Master and Apprentice i Vaderowym myśliwcem się zgodzę. Tyranusa musiałbym sprawdzić w praktyce, bo nie jestem pewny co do kosztu, ale całkiem możliwe, że jest grywalny, a do tego ładnie się łączy z Tyranus's Wisdom. Natomiast nie wiem co widzisz w The Sacking of Coruscant. Ma wysoki koszt, bo i 4 BP i pozbawiasz się 4 kart z discarda, a w tym secie to akurat potrafi zaboleć. A w zamian dostajesz raptem jedną jednostkę, którą straciłeś albo którą stracił przeciwnik, ale nie do gry, a do zbudowania. Branie martwej jednostki przeciwnika jak dla mnie trochę mija się z celem, bo przecież zwykle masz w swojej talii jakąś synergię między swoimi kartami (np. przez to, że mają podtyp Sith), której nie mają jednostki przeciwnika (a do tego trzeba je wcześniej zabić). Z kolei po to, żeby wrócić swoją kartę, to też za dużo zachodu. Zwykle grasz po 4 kopie wybranych kart (trochę mniej przy unikalnych kartach do zestackowania), więc zwykle znacznie łatwiej wyszukać Ci potrzebną kartę z talii (np. nowym Korribanem, który jak dla mnie jest przepotężny, a kosztuje tylko 2BP bez efektów ubocznych i działa co turę) niż płacić koszt tej misji. No chyba, że ja po prostu nie widzę tego ciekawego zastosowania, bo pewnie z jakiejś przyczyny musieli dać tak wysoki koszt.

  • ooryl2011-09-10 00:50:38

    Patrząc na pierwszy rzut oka, wreszcie wyszedł całkiem grywalny Darth Tyranus, ponadto bajerancka zbroja Vadera i The Sacking of Coruscant, które można ciekawie wykorzystać. Zestackowanie Sith Master and Apprentice pozwala na stworzenie niezłego potwora w arenie naziemnej. Z kolei w kosmosie, gdzie zwykle wrzucałem tyle neutralnych, ile się da, Vader's TIE Fighter stał się propozycją nie do odrzucenia. Do kart Resource jeszcze nie jestem przekonany, ale może to kwestia ogrania.

ABY DODAWAĆ KOMENTARZE MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..