Nowa odsłona. Jednocześnie przypominam, że w wątku, który znajduje się tutaj - http://gwiezdne-wojny.pl/b.php?nr=61020 , mogą wpisywać się jedynie członkowie redakcji, wpisy inne niż moderatorów zostaną usunięte. Dziękuję, dobranoc
Nowa odsłona. Jednocześnie przypominam, że w wątku, który znajduje się tutaj - http://gwiezdne-wojny.pl/b.php?nr=61020 , mogą wpisywać się jedynie członkowie redakcji, wpisy inne niż moderatorów zostaną usunięte. Dziękuję, dobranoc
Wyjeżdżam sobie na kilka dni a tu nic oryginalnego - tak jak Onoma przegapiłem zabawę
Pewne osoby się doigrały, inne nie. To z pewnością był ciekawy tydzień. Zastanawia mnie tylko czy bez tych osób Bastion zwolni? Oby. A przynajmniej do końca wakacji.
Ponadto dziękuję za pamięć o mnie nawet podczas nieobecności. Ale za tytuł najwyższego niezbanowanego trollspama podziękuję
-Zastanawia mnie tylko czy bez tych osób Bastion zwolni?
Tak. Oto wyniki badań przeprowadzone przez SCS (Staniakowe Centrum Statystyk), na podstawie dzisiejszego lates100: http://obrazki.elektroda.pl/3592949600_1468241291.png
Przed banami zakładka In-Universe i Star Wars miała więcej procentów.
I witamy z powrotem .
Choć niektórzy się nie ucieszą ;P.
Banuj towarzystwo ile wlezie !!
Trzeba wychować pokolenie i towarzystwo. I jak coś to chętnie podpowiem kogo by tu można by na 2 tyg ujajczyć
JORUUS napisał:
I jak coś to chętnie podpowiem kogo by tu można by na 2 tyg ujajczyć
-----------------------
Kogo? Kogo?
...a także inni bastionowicze
Niewątpliwie ucieszy was wieść, że wróciłem (choć pewnie nie na długo).
...że mi nie płacą za każde imienne pojawienie się w lateście
...pod jakże wdzięcznym tytułem "Reek ty plebsie". Tak mnie poinformowano w kantynie, a ja nawet nie zdążyłem przeczytać. O ile wiem moderacja nie może przywracać tematów, ale jeśli jest jednak taka możliwość chciałbym go przeczytać, bowiem topic ewidentnie skierowano do mnie.
Ja go czytałem, i powiem ci że nic nie straciłeś, jakieś jedno-dwa zdania bełkotu i nic poza tym. Albo przeklejony kawałek rozmowy z Kantyny - nie pamiętam które to było, bo jakiś user założył dwa podobnie niezrozumiałe tematy
Jeden został założony przez cat, a drugi przez Reeka, jeśli to o to chodzi. xD
Nie, oba zostały założone przez gościa z "WĘGIEL" caps lockiem w nicku (nie pamiętam jak dokładnie to leciało )
A tak, było coś takiego. Tamten temat dotyczył jakiejś dziwnej prośby z nazwaniem czegoś chyba. xD W każdym razie też poleciał.
Hmm, czyli są dwa usunięte tematy jakiegoś WĘGLA, który ma coś do Reeka i jest na kantynie? Wiadomo coś jeszcze? I czy było tam coś interesującego (jakakolwiek merytoryczna treść)?
Darth Ponda napisał:
ma coś do Reeka
-----------------------
Akurat to pasuje do zdecydowanej większości userów.
Założyłam temat o Pondzie - zgodnie z jego wiedzą i z jego błogosławieństwem - ale nie zakładałam nic o Reeku. Temat o Pondzie powędrował zresztą do Wioski a nie do kosza
"Ty plebsie?" Czyżby niejaki WĘGIEL zajrzał do słownika? Nowa jakość - trolle intelektualiści?
Co Verg zrobił, bo nie rozumiem?
Napisał parę wulgaryzmów w tym temacie:
http://star-wars.pl/Forum/Temat/20788#647829
No i widzę, że Seller znów zarobił na miesięczny urlop od forum. Szkoda, że akurat ta akcja mnie ominęła. xP
Za komentarze. Nic nie wycięto.
A za które konkretnie komentarze? Bo nie widzę w ostatnich newsach jego komentarzy.
Dobra, już widzę. Zapewne chodzi o to:
http://star-wars.pl/News/21210,Zbliza_sie_Miedzynarodowy_Festiwal_Komiksu_i_Gier_w_Lodzi_2016.html
xD
Kathi, Kathi... to "banuj" było na żarty
Lubsok napisał:
Napisał parę wulgaryzmów w tym temacie:
http://star-wars.pl/Forum/Temat/20788#647829
-----------------------
Nigdy nie pojmę jak można się w taki frajerski sposób wkopać i złapać taki ból wiadomo czego - bo ktoś sobie trollował, że fani Legends to dresiarze.
Ludzie naprawdę mają jakiś dziwny system wartości i priorytetów.
Cóż, widać że Vergesso jako zadeklarowany lewak, ma niesamowicie wielką awersję do dresiarzy, przez co dał się tak łatwo i żałośnie sprowokować. Wczoraj jak czytałem ten jego post pełen bólu wiadomo czego, jak słowo daje, dawno nie miałem takiego facepalma i beki jednocześnie .
Napisałem najbardziej niedorzeczną "obelgę" jaka przyszła mi do głowy, a temu wywaliło korki. Kolega naprawdę musi być niezłym nerwusem.
Inna sprawa, że Legendziarze sami z własnej woli postanowili zaznaczyć przynależność do klubu poprzez paskową uniformizację. Jeżeli w przestrzeni publicznej jakakolwiek grupa postanawia manifestować swoją odrębność, to należy się liczyć ze "specjalnym traktowaniem" ze strony niezrzeszonych. Do tego dochodzi jeszcze ciągle manifestowane niezadowolenie i bojowe nastawienie. Kojarzy się jednoznacznie. Pozdrawiam i życzę luźniejszego podejścia do hobby.
Najpierw rzucają na avatary żółte paski, niczym czeska husycka szlachta kielihy na tarcze herbowe, a potem są zdziwieni że ktoś to zauważył I jeszcze mają o to pretensje...
Wszystko spoko, ale skąd ta liczba mnoga?
Dwóch ich jest*, nie mniej, nie więcej
* - tych, co się obrażają że się ich "stygmatyzuje"
Stary, masz przechlapane.
Nadepnąłeś na odcisk Legendziarzowi, a to nigdy się nie kończy dobrze.
Jeden z nas zginie, ale kończyna odrośnie. Potężniejsza, silniejsza. Pomści, dosięgnie swoich wrogów tak jak wróg próbował sięgnąć nas.
My jesteśmy Anonimowi. Jesteśmy Legionem. Jesteśmy niezniszczalni i my przywrócimy Stary Ład!
Na pochybel Di$n€yowi.
Propo tabletu, trzeba było poczekać aż będziesz mieć dostęp do czegoś z klawiaturą - ja jak nie mam dostępu do kompa stacjonarnego czy lapka, to po prostu nie piszę na necie, innym też to polecam. A i tak bym nie narozrabiał potem, skoro o banie dowiedziałem się 2 dni po fakcie.
Dodatkowo przesyłam pozdrowienia dla Carno (skoro dostałem bana z okazji jego urodzin) i dla Zaxa - Wujas, ja też pozdrawiam, jak i całą ekipę
Sam dziękuję za wszelakie pozdrowienia, jak i za "pozdrowienia". A już 10% Bolka rozwaliło mnie najbardziej
powiem ci że ostatnio częściej postuję z tabletu niż z kompa, bo takie obowiązki pozabastionowe (dziś na przykład, fun fact, wyjechałąm o siódmej rano z Lublina, pojechałam do Łodzi i o 20 byłam znowu z Lublinie, serdecznie nie pozdrawiam PKP)
(-‸ლ)
Akurat sedzimy sobie w piątkę na kantynie - wszyscy należą do nowego pokolenia i w imieniu nas wszystkich informuję: tak, zrozumieliśmy jakim wielkim problemem jest dla Ciebie nowa gwardia nie musiz tego powtarzać.
Czegoś tu nie rozumiem. Ten cały 260858 jest trollem, ma niezdrowe zainteresowania chanami, podszywa się pod innych userów, a nawet (z tego co zrozumiałem) administrację, a karany jest jak zwykły szaraczek, któremu powinęła się noga i który potrzebuje lekcji.
To nie jest "użytkownik", jak to kurtuazyjnie ujął Rusis, ale karaluch do utylizacji, świadomie działający na szkodę strony/forum. Byłem modem na jednym dość dużym forum i takie szkodniki z miejsca otrzymywały perma. A w skrajnych przypadkach (a ten taki jest) kontaktowaliśmy się jeszcze z dostawcą internetu i/lub policją. A nie jakieś bany na 2 miesiące, czy ile tam dostał. Na stos z nim!
https://www.youtube.com/watch?v=PrafvP1QwQ0
Jeżeli gość takie rzeczy odstawia to faktycznie powinien dostać porządnego permabana. Jednak, nie jestem ostatnio na bieżąco, także jak ktoś łaskaw, to chciałbym poznać jakieś przykłady, np. pod kogo z administracji się podszywał.
To tylko skrót tego co robił w kantynie, ale zawsze coś: http://gwiezdne-wojny.pl/Forum/Temat/21051#644345
Miło że nie tylko bywalcy kantyny zaczęli dostrzegać problem może moderacja coś wreszcie zrobi choć mam nadzieję, że dziś "po cichu" zaostrzyli karę za te wszystkie multi.
No skrót skrótem, ale trzeba przyznać że Staniak go nieźle wypunktował, i słusznie, a że do tego kilku userów poręczyło, to nie mam powodów by podważać powyższe stwierdzenie Hardrady, że cyfra to "karaluch do utylizacji, świadomie działający na szkodę strony/forum", bo trudno się nie zgodzić gdy chodzi o takiego gościa.
I dzięki Reek, za choć ten mały przykład, bo spór z cyfrą toczy się już od paru miesięcy, a ja na przestrzeni tych paru miesięcy nie miałem za bardzo czasu ani ochoty by się temu przyjrzeć.
Wchodzę na forum, nie wchodzę na kantynę - tak jak 99.9% aktywnych użytkowników forum - gdyż ciężko w ogóle się do niej dostać - tak więc niespecjalnie odczułem tamtejszą działalność tego gościa.
Oczywiście, że to jest troll, ale tak wyolbrzymiacie jego sprawę, że mnie to bawi.
Odkąd zaczął podawać linki ze spywarem, zrobiło się jakby mniej śmiesznie.
Spywarem powiadasz? To lepszy z niego rodzynek, niż sądziłem. Bo ja również nie odwiedzam kantyny (raz jedyny tam byłem) - bazuję tylko na tym, co tutaj dociera.
I tak prawdę mówiąc, trochę podkoloryzowałem z tą policją i dostawcą internetu Były dwa ekstremalne przypadki, do których działalność "Pana Cyfry" nawet się nie umywała. Ale spyware zmienia postać rzeczy - jeśli się nie maskował, a Wy macie logi (ważna data i godzina), to jest to na pewno coś, co powinno zainteresować providera
Dobrze prawi.
Pocisnyć go!
JOR, jeden z pierwszych userów to poparł. Zaczynam mieć nadzieję, że cyfra dostanie to na co zasłużył.
Poparcie JOR-a w sprawach związanych z administracją forum jest trochę jak pocałunek śmierci, więc ja bym się aż tak nie cieszył
Najbardziej zastanawia mnie, że 260858 zrobił sobie kolejne konto - w dodatku napisał post w tym temacie i konsekwencji zero. Post skasowano, kara niezmieniona.
Może moderacja dostała zaświadczenie o jego niepoczytalności.
Takie, wydawane przez biblioteki?
Nie, takie przez psychiatrę.
Ale się wszyscy się na niego rzuciliście. Ale to takie typowowe dla tej strony. Już nie raz się zdarzało w historii tego forum że jak namierzycie ofiarę to z pseudointelektualistów na codzień zamieniacie się w typowe sępy.
Coś na rzeczy jest, bo przypominam sobie, że w maju pisał bardzo ładnie o Bastionie:
Ja sam Bastion cenię nie tylko za tematykę, ale i wkład użytkowników w jej rozwój. Prawda jest taka, że podczas mojego kilkumiesięcznego pobytu tutaj, na wulgaryzm natknąłem się ze dwa, może trzy razy, nie licząc ocenzurowanych. Nikt tu nikogo nie wyzywa, administracja jest przyjazna i reaguje nawet kiedy, moim zdaniem, nie ma wyraźnej takiej potrzeby - ale to oczywiście dobrze. Pewnie jest to zależne od tematu tego forum, gdyż aby być fanem Gwiezdnych Wojen nie wystarczy obejrzeć film lub grać w jakąś grę; To są też książki, konwenty, artykuły.
Może i nie udzielałem się na wielu zróżnicowanych tematycznie forach, ale jednak dla mnie Bastion jest najlepszym tego typu w Polsce. Już nie będę pisać, że na świecie, ale na skalę krajowo-internetową - myślę, że to ewenement. - 260858 (2016-05-10)
Co się stało później? Pamiętam jakąś bekę z Kompendium i coś o broni chyba, ale nie śledziłem więc mogę się mylić.
Z bronią już wcześniej było chyba i wtedy dostał osta za off-top tylko.
poprawki zostaną naniesione hurtem, bo jak widać, codziennie dochodzi kolejna iteracja
Kolega Jacek ma bana do 2019, za parę multich, na których się wyrażał.
Pan Cyfra założył już z 6 i co chwila atakuje, wysyłając przy tym podejrzane linki.
Może by tak skrócić Jackowi bana do grudnia, albo Cyfrze dać do 2022?
rekordowy ban jest w tej chwili do 2222 roku, więc pożyjemy, zobaczymy
Można wiedzieć czyj?
O kurka. Muszę się mocno postarać bo mi status największego trolla w historii forum ucieka >.>
Jak myślisz, ile dostaniesz za tamten temat?
Nigdy nawet nie byłeś blisko tego tytułu, więc szans nie masz praktycznie żadnych. xD
komunikaty o banach czytam jak poezję, przynajmniej te od końca wątku
Czy moderacja wie i mogłaby uchylić rąbka tajemnicy, kim jest użytkownik JanPalusz, który w dniu dzisiejszym założył kilkanaście tematów o wdzięcznym tytule "ŚMIERDZI MI Z ODBYTU" o równie wdzięcznej treści?
Nasz kochany 260858 chce dopiąć deala: brak spamu w zamian za unbana .
I że cyfrze się tak chce spamować bez przerwy... Gdyby to dotyczyło czegoś innego, stwierdziłabym, że godna podziwu determinacja Tylko moderacji współczuję, że te wszystkie cyfrze wytwory musi usuwać.
było proste. Dzieciak nie rozumie, że konto blokuje się jednym kliknięciem, a tematy usuwa dwoma.
Jeśli chce zaszkodzić B niech go zablokuje, niech opłaci DDos... takie dziecięce zabawy kontami i postami naprawdę na nikim nie robią wrażenia.
Chłopak naczytał się o tym, jak to zamknęli forum pszczelarskie i myśli, że w pojedynkę może zrobić to samo.
Ehh, napisałbym coś jeszcze, ale podchodzi lekko pod art. 151 KK
Opowiedz mi to xd Ale coś mi mówi że związane jest z "pszczoly jedzo gunwo".
Dokładnie tak Spamowali takimi tematami, a admin pewnie wiejski chłop nieobeznany w internetach, więc nic nie mógł poradzić i skapitulował.
Tutaj sądzę, że administracja zastosowałaby od razu jakieś zabezpieczenia antyspamowe przy rejestracji (o ile już tak nie jest), więc pacjent Cyfra musiałby wytoczyć jakieś cięższe działa. Na razie strzela pistoletem na wodę... na Tatooine. Wszystko zaraz wysycha, a on znowu musi zap... po wodę na farmy wilgoci
Ja sądzę, że to byłeś Ty i odwracasz od siebie uwagę tym pytaniem.
Liczbowy rozpowszechnia dziecięcą pornografię w temacie o pochodzeniu Rey. Na policję z tym i będzie po problemie
Zgadzam się, na policję zgłosić i nie będziecie mieć problemu. Po co się bawić w banowanie. Policja go zbanuje.
Serio, takie rzeczy? To już strach w linka kliknąć, żeby Cyfra nie wyskoczył...
Co zrobił? Zwyrodnialec jeden...
On chyba serio liczy się z tym że "(...)nawet jak zgłosicie to na policję (bo mi coś zrobią), to z pierdla będę do Was pisać.. Koleś się o to na prawdę prosi...
Może darmowy internet mu się kończy, a we więzniu mają za Free???
xddd pogadaj na filmwebie z Az42 stwierdzisz że nie tylko we więzieniu mają internet dostępny i za free...
Nie liczy się z tym albo nie jest świadom tego że w internecie nie jest się tak do końca anonimowym użytkownikiem jak mu się wydaje
Mnie dziwi, że nie znudziło mu się tego typu spamowanie, tym bardziej, że jego posty czy tam tematy są i tak szybko usuwane.
Normalnym ludziom by się znudziło
Trzeba być na prawdę chorym, by tak siać na lewo i prawo nienawiścią... aż mi się zaczyna go robić żal
A mi nie. Cyfra to Cyfra, niezależnie od tego, czy normalny czy nie. Jeżeli stwierdził, że nam rozwali Bastion, to ja go żałować nie będę.
Co nie zmienia faktu, że żałosny w pewnym sensie jest
W ogóle przypomniało mi się, że Liczba założył kiedyś taki temat:
http://star-wars.pl/Forum/Temat/20596
Zabawnie to teraz wygląda w kontekście jego obecnej działalności. xDDD
To pokazuje tylko jego hipokryzję
Nie hipokryzja, tylko albo gość miał jakieś załamanie psychiczne albo przestał brać leki. Taka wolta, jaką ten typek wykręcił nie zdarza się z byle powodu. To musi być choroba.
Może go obcy porwali albo inne zombie.
Ba, kiedyś na kantynie wyrażał się z dezaprobatą o chanach(np. 4chanie) i anonach...
Gość ewidentnie ma coś z głową. Z początku wydawał się naprawdę kulturalnym i porządnym gościem, teraz to troll level ultra hard, który wyprawia takie rzeczy że faktycznie, jak tu parę osób wyżej wspomniało, zmierza do tego że będzie się musiała nim zająć policja.
osoby chorej to liczbowy to przy Az42 to tylko chyba jakś nie tak bardzo groźna muszka . Czytajcie!
Ale uwaga nie pijcie nic... Bo można się posikać
http://www.filmweb.pl/forum/inne/Upadek+SW+Nadchodzi,2841825?page=2
Droga Kathi, widzę, że zatroszczyłaś się o nas.
Przypomnę tylko, że profilaktyczne karanie jest cechą państwa autorytarnego i totalitarnego. Nie musimy przenosić standardów panującego nam reżymu na Bastion.
Na film wybieram się jutro, ale ogólna zgodność co do pozytywnej oceny świadczy, że raczej obejdzie się bez fajerwerków w dyskusjach. Chyba że akurat mi film się nie spodoba Wtedy z pewnością będę miał parę jak zwykle celnych i elokwentnych tekstów w zanadrzu.
Moje uszanowanko.
Jaka profilaktyka? Ja tylko ostrzegam że w tym gorącym okresie kary będą surowe - ale cały czas wymierzane PO wykroczeniu :b
To mnie rozbawiłaś, tak czekałem kiedy swoje animozje w dyskusji ze mną wydrukujesz na kobiecy rewanżyzm. Brak argumentów w dyskusji wychodzi, w końcu na jaw. Widzisz, ja bez Bastionu bez problemu daję sobie radę, z resztą rzadko ostatnimi czasy pisuje, bo nie mam czasu na bzdety, tak więc twoje ostrzeżenie sprawiło mi radość, bo pokazuje tylko tyle, że na to cię stać, w dyskusji ze mną. Pamiętam cię na Pyrkonie byłaś taką szarą myszką, ale widać kilka lat moderacji zmienia człowieka, szkoda, że tylko oneline. Napisałem wyłącznie dlatego, byś wiedziała, że znam twoje prawdziwe intencję lol., a ten pstryczek traktuję jako droczenie.
Życzę wesołych świąt, miłego oglądania RO, oraz trochę dystansu do siebie, w zimowe wieczory dzisiaj dla nas obu jest święto, więc małostkowe rzeczy puśćmy, w niepamięć
O argumentach mówi osoba zrzynająca cudze teksty z netu + przez rok unikająca odpowiedzi na
/Forum/Temat/20286#617347
co zmusza Szedao do wypłaceni sumy, którą ustaliliśmy przy zakładzie
Widzisz, ja bez Bastionu bez problemu daję sobie radę (...)
tak trzymaj, ale to tylko obiecanki
Przestań pisać szyfrem marabuta, bo ni w pytę cię nie rozumiem. Nie siedzę, jak pająk na pajęczynie na tym forum od lat, jak ty, więc nie mam czasu szukać easter egg, czy odpowiedzi, czym jest labirynt. Pytanie czy ty, go znalazłeś, bo błądzisz, błądzisz bez celu i nic z tego nie wynika, lata uciekają, a ja cały czas odnoszę wrażenie, że obcuję z androidem, czy nie nazywają cię przypadkiem Dolores?
Dolores przejdź w tryb diagnostyczny, skasuj z pamięci informację. To nie są roboty, których szukacie
W tym jak się gimnastykujesz, byle tylko nie odpisać, widać, że rzeczywiście masz problem z pogodzeniem opinii swojej i Lucasa na temat TFA. Co jest nawet zabawne
Ale przecież, tobie odpisuje, jak, to cię bawi, no, to widać nie wiele ci trzeba do szczęścia, ale nie martw się, tak cię zaprogramowano, kolejny level, to odszukać labirynt. Same boty mnie otaczają lol.
Też byś się śmiał na moim miejscu, możemy więc pośmiać się razem - ale z Ciebie
Odwróćmy sytuację - jest sobie hejter, hejtujący wszystko co ma związek ze Star Wars. I w swoich hejtach opiera się, powołuje i broni jakiegoś Pana Jurka z YouTube, który jest dla niego absolutnym autorytetem. To trwa kilka ładnych lat, aż w końcu wychodzi TFA. Hejterek oczywiście miesza je z błotem, nie czekając na opinię Pana Jurka. A Pan Jurek co robi? Tu niespodzianka - chwali! Że oto w końcu wyszedł film SW, który warto obejrzeć. No więc pytasz hejterka co on na to, a on wykręca się od odpowiedzi. W końcu przyciśnięty do muru obiecuje "jutro"... I znika na prawie cały rok. Po czym wraca bredząc coś o botach i labiryncie, co rozumie chyba tylko on sam. Nie śmiałbyś się z niego? Rżałbyś jak koń, zapewniam Cię. Biedny hejterek zdradzony przez Pana Jurka z YouTube...
Usiądź proszę, stop, tryb rozmowy. Widzę, że jakimś takim zranionym głosem się wypowiadasz, ciekawe, hm, czy masz, to, w programie, bo przecież dopóki nie znajdziesz labiryntu, to emocje są ci obce. Stop, pytanie.
Powoli, powoli, czy możesz jeszcze raz? Kto jest, kto hejterem i o jakim Jurku mowa i dlaczego przyciśnięty do muru znika na cały rok?
Stop, przejdź, w tryb diagnostyczny. Skasuj ostatnie wspomnienia, zaburzają one algorytm Turinga. Stop, włącz tryb poszukiwawczy, stop.
Zapytaj Dolores, czy znalazł labirynt, to taki easter egg dla botów, nie wiedziałeś, jest niezbędny byś wspiął się na wyższy level, stop, wyjdź z tryb diagnostyczny, wstań, możesz odejść, kontynuuj zadanie
Usiądź proszę, stop, tryb analizy, odszukaj za implantowane wspomnienie, z dzieciństwa, jak wypadasz z kołyski, usuń je, myśli, o tym wywołują u ciebie cierpienie zaburzając empatię, oraz proces poznawczy, stop włącz tryb diagnostyczny, co teraz czujesz? Nic, ok. stop, tryb rozmowy, opowiedz o Jurku, ścianie, oraz upływie czasu, jakie implikacje z tego wynikają. Stop, przejdź w tryb upgrade, maksymalizuj poziom ciekawość, kreatywność, kulturalne zachowanie, stop tryb zapisu, szukaj drogi do labiryntu, stop aktywuj się, wstań możesz wrócić do wykonywania zadania.
Dzięki za usunięcie kolejnych zaczepek Awkopa i Kerana do mnie
to rozumiem jeśli możesz a będą się
do mnie dowalać kasuj im posty proszę... To im nie odpiszę.
Tak czy inaczej uwielbiam cię
http://star-wars.pl/Forum/Temat/21695
Nawet nie wiedziałem, ze posty moje usunęli. Dobrze wiedzieć, ze trolle są chronione. Bastion nie jest moim życiem, wiec nie zauważyłem, dobrze ze jestes czujna.
Dlaczego troll? bo mam inne zdanie niż ty? to ty się do mnie przyczepiłeś z powodu innej opinii
a zresztą jak nie macie co robić to się mnie czepiajcie...
jestem jeszcze na facebooku, filmwebie, twitterze zapraszam jak wam się nudzi
Blebleble wciąż ten jeden wielki bełkot. Każdy twój post to to samo, dlatego uważam Cie za trolla, w ciagu kilku dni napisałaś dziesiątki postów o tym samym....mam co robić w życiu, spokojnie, nudzić sie nie nudzi, żeby oglądać 52razy TFA xD to dopiero musi być smutne
HermionaRey napisał:
jeśli możesz a będą się
do mnie dowalać kasuj im posty proszę... To im nie odpiszę.
-----------------------
Ty chyba nie masz pojęcia jak działa to forum, ani żadne forum. Pilnuj się, bo to że teraz nie dostało się Tobie, nie znaczy że jesteś pod ochroną. Powiedziałbym, że wręcz przeciwnie.
Już z tobą skończyłem gadać... zresztą
http://star-wars.pl/Forum/Temat/20286#657496 twoja kultura mówi sama za ciebie...
nawet Qela zaatakowałeś bo ma inną opinię niż ty
na szczęście na nim to wrażenia nie robi zresztą na mnie również tak więc żegnam.
A Ty znowu bez czapki... znaczy gifa wmontowales w awatar?
Oj nieładnie, nieladnie, Kathi się zmartwi, że taki "zbuntowany" jesteś.
http://star-wars.pl/Forum/Temat/20286#657496 jestem atakowany bez żadnego powodu
https://www.youtube.com/watch?v=2nuN23LY154
a) na Powązkach?
b) u psychiatry? (jak inny użytkownik który nie tak dawno od tego zaczynał;p )
a) nie...
b) ale kto zaczynał? nikogo nie wyzywałem ani nie atakowałem. Teraz też nie... byłeś może na filmwebie? nie? to załóż tam konto napisz że TFA ci się podoba i tak naprawdę zobaczysz jak się do ciebie doczepią bo masz inne zdanie
sorry ale posty
"wez i zamilknij" no sorry ale to zwyczajny brak kultury, to jakbym ja ci napisał bo lubisz RO bardziej niż TFA "wez i zamilknij"
twojej reakcji nawet znać nie muszę, bo wiem co by było... nie mniej nie odpisałem na posta Lorna... ale z chęcią takie coś będę linkował. Nie znoszę chamstwa i braku kultury względem mnie i innych osób. I wierz mi gdyby ciebie zaatakowano wstawiłbym się za tobą...
You know nothing, HermionaRey;p
Skoro coraz więcej użytkowników ma problem z Twoimi postami (i z ich częstotliwością) to chyba w końcu czas, by winy zacząć szukać również u siebie, a nie tylko u innych?
Gdybyś napisał mi "wez i zamilknij" to na 99% po prostu bym to zignorował;p Po cholerę czymś takim się przejmować? Z całą pewnością nie rozpoczynałbym z Tobą jakieś offtopowej wojny i nie skarżył się publicznie Moderacji robiąc z siebie ofiarę...
Wstawiłbyś się za mną? To gdzie byłeś jak 260858 mnie szkalował?;p
Bo reaguję na wszystko zbyt emocjonalnie.... I to jest u mnie problem nie tylko w Internecie..
Nwm nie było mnie jakbym był to bym cię obronił
Skoro wiesz że to jest u Ciebie problemem, to może zacznij nad tym pracować i pomyśl nie 2 a 3 razy zanim coś wyślesz? Przecież komputer/tablet/komórka nie wysyła automatycznie wszystkich Twoich myśli i emocji, a jedynie to co wpiszesz i naciśniesz "Wyślij"
Nie było Cię? Data rejestracji mówi co innego;p Chyba że od 29.09 jesteś kontem-śpiochem Cyfry o którym mówił, a Twoja ostatnia nad-aktywność jest zapowiadanym przez niego prezentem świątecznym dla Forum;p
Cały czas się staram... Ale jak wiesz co to znaczy nadpobudliwość to resztę sobie dopowiedz bo ściemniać nie bd że jestem osobą ciężką
Nie jestem żadnym kontem cyfry... Już przecież to potwierdzono w temacie recek RO... Nie znam kolesia nawet... Powtarzam raz go na fw widziałem i chyba dostał tam bana nwm za co...
Widocznie nie wszedłem w temat... Nie wierzysz mi to trudno... Szkoda bo nic do ciebie nie mam...
HermionaRey napisał:
jak wiesz co to znaczy nadpobudliwość to resztę sobie dopowiedz bo ściemniać nie bd że jestem osobą ciężką
-----------------------
Ech... już Ci mówiłem co należy z tym zrobić. Zrób coś z tym i wtedy wróć z wyprostowaną psyche, to oszczędzi Tobie nerwów, a nam floodowania Forum.
Wiem... I zrobię coś z tym po nowym roku dopiero bo teraz nie dam rady...
Btw wyślij mi adres (wiesz czego) i dokładnie gdzie mam się kierować bo generalnie bez tego nie ruszę...
Mysiu Pyisu, ty na prawdę uważasz, że mój post dotyczył tego, że podoba Ci się TFA?
Trudno skoro inaczej się nie da:
Otóż nie. TFA jest jakie jest, ludzi i dzieli i łączy. Jakie jest dla mnie, napisałem w recenzji -gdybyś więcej czytał, a nie tylko pisał wszystko co Ci do głowy przyjdzie lub nie, to wszyscy byśmy na tym zyskali.
A teraz uważaj, bo pewnie Cię to zaskoczy:
Moja żywiołowa reakcja na twoje wpisy nie dotyczy opinii czy gustu, bo ten jak wiadomo jest jak dupa -każdy ma swój.
Mam natomiast liczne zastrzeżenia do poziomu twoich wpisów właściwego dla 14-latka, który dorwał się do klawiatury gdy rodziców nie ma w domu. Zwróć uwagę jak można wyrazić krytyczną i konstruktywną opinię na temat filmu a jak robisz to Ty, zatrówając życie wszystkim do okoła. Twoją taktykę stosują od jakichś dwóch godzin podczas gdy Ty uszczęśliwiasz nas swoją za przeproszeniem "opinią" od zeszłej środy.
Próba założenia wspólnego frontu z drugim użytkownikiem, z którym powiedzmy, że również mam "różnice poglądów" jest równie dojrzała jak twoje wpisy.
Ale ja już z tobą nie rozmawiam...
Ha i sam się przyznałeś do tego że nie umiesz znieść opinii nawet Qela... Tak się składa że jest bardziej kulturalny niż ty i to się liczy.. To jaki ktoś jest kulturalny...
HermionaRey napisał:
http://star-wars.pl/Forum/Temat/20286#657496 jestem atakowany bez żadnego powodu
-----------------------
Mamo, mamo.
Zastanawiające jest, przynajmniej dla mnie, czemu wlepia się warny osobom, które chcą i które normalnie dyskutują, a tej parodii, która nawala kilkadziesiąt postów dziennie, zaśmieca temat z recenzjami RO (gdzie liczba nabitych przez niego postów dochodzi już do 70).
Za to kasuje się posty osobom, które kulturalnie próbują zwrócić mu uwagę, żeby się ogarnął. A dziesiątki jednolinijkowców, na zerowym poziomie merytorycznym, jak stały, tak stoją, temat z recenzjami jest już tak długi, że każdy kretyński post utrudnia jego przeglądanie.
Zastanawiające...
Też się czasem dziwię, że wszystko (prawie) leci w jednym gigantycznym wątku, ale ja tu młodszym padawanem najwyżej.
Nie musiałbym nic nabijać gdyby się mnie nie czepiali... Posty o moim nicku dalej są żałosne... Oskarżanie mnie o to że jestem jakimiś cyframi czy kim tam jeszcze...
Napisałem za dużo dlatego że ktoś dowalił się do Qel Asima i jeszcze kogoś... Zresztą już Kathi obiecałem coś i dotrzymam słowa... Będą mnie prowokować będą ich posty usuwane...
To możesz być od nich mądrzejszy i nie reagować na chamskie zaczepki W innym wypadku to nie oni, a Ty stajesz się głównym problemem.
Twoja opinia jest równie ważna i warta poznania, jak i innych, można tylko spróbować ograniczyć się do nieco mniejszej liczby postów. Jakby każdy z nas tyle ich nawalał, to jak tamten temat by wyglądał? Już w ogóle nie dałoby się tego czytać.
wiem tyle że mam problem w sobie taki jaki Kathi i jeszcze ktoś zauważył że ja nie myślę a potem robie z siebie ofiarę... Realnie też mam taki problem. Ale jedna osoba już
mi coś poleciła bym z tym walczył więc będę i coś z tym zrobię bo zależy mi na dobrych kontaktach z ekipą którą poznałem w Katowicach! Nigdy nie miałem żadnych kolegów w szkole zawsze ofiara odrzucali mnie...
Wiem i obiecałem że się ograniczę. Okej
zadeklaruję się przy tobie i przy Kathi że jeśli będziecie widzieć że mnie prowokują to proszę o reakcję. A gwarantuję że bd cisza... Łotr 1 mnie zawiódł i tyle. Pójdę teraz na drugi seans z mamą wielka fanka SW więc musi iść.
No i to by było tyle. Obiecałem to słowa dotrzymuję.
(zaspamiliście latest tak, że nie wiadomo w co ręce włożyć) -
umówmy się na kilka rzeczy:
Z jednej strony kol. Hermiona jest nowy i nie do końca nawykł do współżycia na forum; nie ma raczej (mam nadzieję) złej woli w tym co robi, jest tylko pewna nieokiełznana żywiołowość. Sądziłam że jest to dosyć jasne, zwłaszcza po wyjaśnieniach Gunfana. Gdzieś tam w tej powodzi postów
ALE:
zwracam jednocześnie uwagę, że obiecywałeś już nie raz i nie dwa poprawę i ograniczenie w ilości pisanych postów. Jeśli coś wymaga twojej reakcji, napisz to sobie w, dajmy na to, notatniku - te wszystkie odpowiedzi które tam się kłębią nie muszą trafiać od razu na forum, a na pewno nie w osobnych postach. Mówiono raz i drugi, że nie ma potrzeby byś odpisywał wszystkim na wszystko co tylko zapostują, niezależnie od tego czy piszą bezpośrednio do ciebie czy tylko omawiają emocjonujący cię temat (to chyba większość tematów na tym forum ). Dodatkowo jest jeszcze kwestia tego, że ogólnie wszyscy tu jesteśmy dość szorstcy w obyciu i trzymamy się krótko, często się podgryzając. W sytuacji, gdy znajomość trwa dłużej jest to rzecz zupełnie normalna, tyle że nowym jest trudno się zasymilować.
Skoro to wszystko tak sobie zreasumowałam - a w zasadzie nie sobie, tylko wam - proszę was WSZYSTKICH o trochę wyrozumiałości dla siebie wzajemnie, a naszego nowego kolegę o WIDOCZNE próby zwalczania odruchu odpisywania. Bo będę ciąć i ostrzegać i banować, a chyba tego nie chcemy?
Proszę już nie drążyć dalej wątku i wrócić do milszych tematów, np. jak podoba się wszystkim K2SO, czy Jyn Erso ma prosty nos i na pokrewieństwo z kim to wskazuje, ewentualnie po kim żuchwę ma Kylo Ren.
(a, bo wiecie, minął już zapowiedziany tydzień od ostatniego ostrzeżenia i bana )
-minął już zapowiedziany tydzień od ostatniego ostrzeżenia i bana
Brace yourself - The Princess will Strike Back
Nie mogę się doczekać psychologicznej analizy zachowania Vadera w Rogue One ! ! !
Co czuł Vader stojąc w swoim pałacu na Mustafar?
Co myślał masakrując Rebeliantów na krążowniku?
Czy jego agresywne ruchy mieczem to wynik rozdwojenia jaźni?
Czy w ten sposób okazywał tęsknotę za Padme?
Czy wygrałby walkę ze Smokozordem?
Princesso, czekam aż nakreślisz nam psychikę Vadera przez pryzmat jego zachowania w R1!
No własnie kogoś mi tu brakowało przez ten tydzień. Na święta ogólnie to liczyłem na 3 recenzje księżniczki, mistrza i Krogulca bo tak pięknie się wypowiadał o TFA no może jeszcze Grom mógłby dorzucić kilka słów i byłbym spełniony. Niestety Quel Asim czy jak on tam ma to jest 3 liga trolowania
Podpowiem, że pałac na Mustafar nie bez powodu przyjął kształt totemu fallicznego. Tam umarła jego męskość, tam umarła jego godność, bo tam podniósł rękę na kobietę. A i Mustafar nie był już taki wulkaniczny, był trochę ostygnięty, bo i jego ukochana też trochę ostygła.
Kathi, takie fajne tematy wymieniasz, a tu nagle Kylo. To od razu psuje nastrój.
staram się myśleć o wszystkich, w tym - tej wąskiej grupce niezadowolonych z nowego filmu
Rozumiem i pochwalam, ale czemu akurat Kylo?
Bo jak napisałam o nosie Jyn Erso to kolejny nos w sadze który mi przyszedł na myśl to ten Adama Drivera Ale nie chciałam być nosotematyczna
Po zastanowieniu ten nos nawet na własny topic się nadaje.
Okej przystanę na ten warunek...
Co do postów da się załatwić ale mógłbym w dziale blogowisko założyć swojego bloga? Wtedy pisałbym tam swoje oceny opinie na temat filmów itd.?
Wtedy bym nie pisał w działach i pisałbym na tym blogu... Ten pomysł podsunął Karaś po co blokować posty moje. Nikt by mnie nie widział a kogoś zainteresuje mój blog to wejdzie... Proszę tylko o kulturę na nim i tyle. I problem macie z głowy
To mogę zakładać swojego bloga?
Pomysł dobry, ale tylko admin może mieć własnego bloga.
Serio? dobrze że się spytałem... Chciałem zakładać dawno ale coś mi mówiło że chyba nie mogę ale może Kathi pozwoli mi wtedy wy macie spokój
Kathi bd widzieć czy nie spamuję na nim bez sensu i byłby spokój... Uwielbiam blogi na fw też prowadzę ale tam nie ma takich spoko użytkowników jak ty Gunfan czy Qel. Zadomowiłem się na bastionie bardziej niż na Harry Potter net taka strona dla Potterheads
To był tzw. sarkazm
Ups... Tym razem nie wyczułem... Czyli mógłbym założyć? Tylko że dalej pozostaje problem nabijania postów bo będziecie to widzieć... Może Kathi umie zrobić tak by posty na moim blogu nie liczyły się do liczby napisanych postów...
Kathi jest jedynie skromnym moderatorem, na razie powściągnij pisanie postów, a z blogiem się zobaczy.
Wracam sprzątać
Ale co Wy chcecie oglądać?;p
Widoczność "Blogowiska" można wyłączyć w personalizacji jak kogoś miałoby to mocno drażnić, jak chłopak musi to niech tam się wyżywa;p Nie ma na Bastionie lepszego do tego miejsca;p
Jeśli wam to będzie pasować a Kathi da zielone światło to jestem za a swój pomysł na bloga mam a pisanie już będzie już będzie moim blogowym żywiołem
Nie dacie mi sprzątać przed świętami, prawda?
"Zobaczy się" odnosi się ogólnie do znalezienia jakiegoś kanału ekspresji dla kolegi Hermiony.
Period.
Idźcie pomóc żonom/dziewczynom/matkom w sprzątaniu i gotowaniu a nie na Bastionie posty piszecie!
Chwilka bo już się pogubiłem i znowu muszę się pytać to trochę jak dysleksja gubienie się w temacie...
Czyli bloga mogę założyć? Czy na razie nie... Bo musicie przemyśleć jak napisałem swój pomysł mam
Widzę że dwie osoby uważają ten pomysł za dobry
Skoro wam się ten pomysł podoba to przekonajcie Kathi... A ja poczekam na światło zielone... I już mnie w działach nie ma...
konto na Twitterze sobie załóż
Nie mam tam z kim pisać... Poza tym to nie to samo wolę bastion...
Dziękuję za prezencik, był miły . Domyślam się Kathi że nie mogłaś się już doczekać żeby tylko znaleźć pretekst, by móc użyć władzy moderatorskiej, i mnie wysłać na karnego jeżyka.
Ok, może mi się nawet za tego buraka należało. Tylko czemu ten właśnie użytkownik, który określił mnie mianem debilki - tyle że nie wprost - nie dostał nawet ostrzeżenia?
Już nie mówię o jednym mądrusiu który mnie i HermionęRey nazwał agregatem...
Gdzie tu sprawiedliwość? Szukać w polu.
Proszę sprawdzić sobie w słowniku znaczenie słowa "agregat" a potem prosić o sprawiedliwość .
Ja się tylko dziwię wymiarowi sprawiedliwości i jego wyrokom.
Czemu za:buraka - tydzień bana
za: agregat - nic, zero, null.
Od kiedy agregat jest obelżywy? Gdyby ktoś mnie nazwał agregatem, to bym się popukał w głowę i nie robił z tego draki.
Powiedzenie "niezły z Ciebie agregat" zawsze miało wydźwięk pozytywny i sympatyczny
Chyba "niezły z Ciebie aparat"..
No nic. Widocznie agregat jest mniej" wyzwiskowy" jak burak. Może określenia warzywne są jakieś tego, mniej akceptowalne. . Ciekawe czy gdybym nazwała gościa brukselkiem to byłoby lepiej widziane
PS. Ale żeby aż tydzień? Choć podejrzewam że zdaniem Kathi za "coś mi się tam uzbierało" więc sobie obmyśliła że mi dowali odsiadkę w najgorętszym okresie dla każdego fana SW. Jak to mówią "zemsta jest słodka". Ale się nie gniewam bo przecież to dobrze że się komuś sprawiło satysfakcję zwykłym buraczkiem
Agregat to nie wyzwisko
http://sjp.pl/agregat
Nazwałeś mnie trollem i agregatem. Jednak bardziej logicznym wydawało mi się że chcesz mnie przyrównać do urządzenia.
Ale niech Ci będzie, skoro twierdzisz że to było z sympatią, to uwierzę na słowo.
Już wyobrażam sobie te wyzwiska na Bastionie A.D. 2017...
- Ty silniku spalinowy!
- Ty lodówko!
- Ty machinacjo!
xD
Na Kantynie najgorsza obelga jaką można było usłyszeć od jednego użytkownika to "nie fikaj mały grzybku".
Szkoda że ktoś inny nadrabiał za niego z nawiązką
`Ty machinacjo` mi się podoba.
Może jeszcze `ty automatonie`?
Kiedyś najgorsza obelga to było "Ty Elano"*, nawet się o to małżonkowie sądzili.
* czyli "Ty szmato nie do zdarcia"
Przestańcie bo się ze śmiechu poryczę
Tak sobie czytam ten temat przez ostatni dzień
http://x3.cdn03.imgwykop.pl/c3201142/comment_UqXnKNNzMgHdVoHeWENiPTA2s865M8UU,w400.jpg
Zgadzam się. W ogóle ostatnio zbanowani userzy jakiś ból dupy mają. Jakby się pilnowali, to by bana nie było. Proste.
Przyganiał kocioł garnkowi!;p Mam Ci przypomnieć Twoje bóle tyłka jak dostałeś bana a 260858 nie?;p
Zaraz, zaraz, a to nie ty przypadkiem po tym jak otrzymałeś bana, a Liczna nie pisałeś za pośrednictwem Pondy posty na forum o tym jakie to było niesprawiedliwe itp? No właśnie, więc twoja uwaga jest lekko mówiąc nie na miejscu. xP
Już się tak nie ukrywaj. Wszyscy pamiętamy Wasze żale do Kathi, Liczby i starej gwardii .
Nawet konspiracę zakładaliście .
I do dzisiaj mam na poczcie Twoją wiadomość na Bastion, więc wiesz .
A ja pamiętam jak zakładałeś petycję w celu obalenia Kathi i zajęcia jej miejsca. Także tego. xDDD
Gdy zbiera się trzech bastionowych spiskowców; dwaj z nich to ludzie Kathi.
Myślę, że Kathi boi się powtórki z cyfry
Wiecie, to taki typ, niby grzeczny i niewinny, a jak się go przyciśnie, jakoś ukarze, to za tydzień zjawia się na forum z tematami o gwałceniu dzieci przez papieża i groźbami anihilacji portalu
że mamy trolla w komentarzach:
http://gwiezdne-wojny.pl/News/21531,Carrie_Fisher_nie_zyje.html
http://gwiezdne-wojny.pl/Uzytkownik/Dane/25464
j.w.
Źle ze mną, musiałem wygooglać Tizowyrma
No, ale nie ma większej radości niż możliwość podpie*****nia kogoś do wyższej instancji z samego rana
Taki to może nawet gorszy niż cyfra... o ile to nie on.
Co za troll! Ja się pytam gdzie tu jest moderacja?
On w 75% ma rację, ale sposób w jaki to pisze jest pozbawiony elementarnego wyczucia. Bo to, że Carrie zniszczyła sobie zdrowie i życie, nie jest przykładem do naśladowania i pod wieloma względami sama zapracowała sobie na złą kondycję zdrowotną jest niestety prawdą... wielu artystów kroczy tą ścieżką choć nie zmienia to faktu, że można ich kochać, szanować i podziwiać za ich pracę na ekranie, scenie itd...
Ale on ma trochę racji, jedynie za ostro mówi... (o ile dobrze się domyślam o kogo chodzi bo dane linka nie działają) i mnie wylogowuje xdd
nie mniej ma rację o zdrowie trzeba dbać... wiadomo każdy jest kowalem własnego losu i robi ze swoim życiem co chce nawet jak jest bogaty... a co dopiero biedni popadają w nałogi i zamiast walczyć to hmmm popadają w nałogi ale na własne życzenie nie mniej Carie z niego wyszła
więc zacytuję "nie ważne jak upadniesz ważne jest to jak się podniesiesz" zresztą teraz i tak to jest nie ważne no stało się los jest okrutny nawet jak się chce walczyć... to jednak Bóg jest rychły ale sprawiedliwy, daje zdrowie i może je odebrać... chociaż i nie zawsze tak to działa bo umierają i ludzie w młodym wieku którzy nie palą całe życie nie piją nie biorą.
Ale to moje zdanie...
W ogóle co tu się od wczoraj wyrabia? Onoma publikuje post poniżej jakiegokolwiek poziomu, w którym rzuca bluzgami na prawo i lewo i obraża przy tym innych userów (Evening Star, a w innym temacie Dartha Sebulbę), a Luke S publikuje prowokacyjne posty w tematach o Carrie i obraża Renna, a tu nic. Ich posty są tylko usunięte, nie ma nawet publicznego ostrzeżenia. A tymczasem taka Princess za użycie słowa "burak" dostaje tygodniowego bana.
Ale po co ja tu właściwie piszę? I tak moderacja jest stronnicza i ma to gdzieś.
Ech.
Dokładnie. Już w kwietniu Nahen proponował coś w rodzaju bastionowego sądu skorupkowego i nie przeszło. A teraz by się przydało choć nie wiem czy komuś jeszcze zależy na banie dla wspomnianej dwójki.
Wszyscy oszaleli przez to, że Carrie umarła. A tak na serio to ci dwaj panowie powinni dostać bana choćby na 2 dni.
Nikogo nie obrażam, nie zmyślaj. Zażartowałem do Renna, żeby kontemplował bez wciągania kresek. Cały post nie był negatywny, wręcz przeciwnie.
Prowokacje? Czy to moja wina, że nie można nic napisać o przyszłości Sagi bez Carrie, czy zwrócić uwagę na to, że po heroinie najczęściej schodzi się na serce? Wielokrotnie zaznaczałem, że jest mi smutno z tego powodu, ale takie są fakty.
Tak się składa, że Ty powinieneś wylecieć z tego forum już nie wiem ile razy, tak się jednak nie dzieje i powinieneś siedzieć cicho.
Wiem, że święta, że dużo wolnego, ale serio - znajdźcie sobie dzieci coś do roboty.
`Moderacja` składa się wbrew pozorom z więcej niż jednej osoby. Nie widziałam żadnego obraźliwego posta ze strony Onomy czy Luke`a S, toteż JA nic nie wycinałam, ani nie banowałam. Widocznie zrobił to ktoś inny.
Skąd Wam się ubzdurało, że moderacja/administracja musi się tłumaczyć z każdego wlepionego bana? Wyciąłem posty, wlepiłem bana na ochłonięcie i tyle. Jakbym miał każdego takiego bana tłumaczyć w czerwonym temacie to byśmy głównie o banowaniu rozmawiali - szczególnie, że jakoś wyjątkowo ochoczo je komentujecie. Chleba i igrzysk się zachciewa...
Skupcie się na merytorycznych dyskusjach, a nie komentowaniu kto dostał czy nie dostał bana.
Nikt nie jest nieomylny. Jeśli istnieje podejrzenie, że moderacja stosuje podwójne standardy, to chyba nic dziwnego, że ludzie dyskutują. Jeśli dla szanownej administracji komentowanie jej decyzji przez użytkowników jest problemem, dlaczego ten temat istnieje?
A czerwony temat nie jest właśnie po to, by informować o KAŻDYM banie?
Wiem że może nie powinienem się wtrącać wiem. Ale hmmm no moim zdaniem admini/moderatorzy dbają o to forum. No dobra przyznam że znam tu tylko Kathi
nwm kto tu jeszcze jest moderatorem/adminem. Więc może powiem tak.
Moim zdaniem Kathi dba prawidłowo o te forum, i nie chodzi o to że mnie obroniła ostatnio czy coś... chociaż może to tak wyglądać że się podlizuję teraz jej. Ale nie o to mi chodzi, no zachowałem się trochę ale bardziej niż trochę jako spamer, wkurzyłem parę osób za co przepraszam... postaram się ograniczyć to wszystko. Ale wracając do Kathi bo tylko wiem że ona jest modem albo adminem... reszty nwm bo nie mają żadnych zielonych głów, czerwonego koloru czy zielonego żebym mógł to wiedzieć może dla mnie to i lepiej.
Kathi dba o forum w porównaniu do stronniczych adminów i modów na filmwebie... wezcie zarejestrujcie się tam i poobserwujcie portal z miesiąc np. forum inne...
zobaczycie że tam normalny użytkownik/użytkowniczka Emka która nawet nikogo nie obraziła dostaje bana
a takie maskotki jak początek spoilera czarny wrzesień, katedra, czosnako, dośki, Rylothy, Az42 koniec spoilera dałem je do spoilera bo nie mogę zagwarantować że są to moi "fani" i zaraz z chęcią oni i im podobni chętnie by przylecieli mnie tutaj sprowokować o ile po tym wpisie nie przyjdą i jak mówiłem oni nie są nawet upominani... użyłem pojęcia "maskotki" bo mimo że tacy powinni mieć bana dawno, po prostu dalej są tolerowani... nawet wpisów nie mają usuniętych. Dlatego moim zdaniem
No zaufam intuicji i stwierdzę że reszta adminów i modów na tym forum dbają o nie jak Kathi więc admini/moderacja bastion >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> admini/moderacja filmweb
rzecz druga, myślę że za "buraka" Princess nie powinna dostać bana, bo nie jest to aż takie obrazliwe słowo, skoro hmmm no za "buraka" się banuje to moim zdaniem połowa w tym ja i nie chodzi w sumie o te forum ale o większość naekranie, filmweb, facebook powinna wylecieć za klasykę słowo "troll" a wtedy nie byłoby kogo banować bo te słowo jest dość często używane szczególnie jeśli np. jednemu użytkownikowi nie podoba się ocena drugiego. Ta sytuacja jest mi dobrze znana bo przyznam że za słowo "troll" wyleciałem z filmweba z 6 razy sztuka...
ale wracając za "buraka" dziwne było dostać bana.
trzecia rzecz jeśli chodzi o Luke S to nie zauważyłem by obrażał innych czy prowokował ale może za mało widzę nie mnie to oceniać...
kwestia 4 jak ktoś wyżej wspomniał, admini/moderatorzy nie muszą tłumaczyć się z wlepionego bana. Jeśli dam na to przykład powiedzmy ktoś założy multikonto, admini/moderatorzy mogą to zweryfikować nie mówiąc o tym i dać bana bez ostrzeżenia... jeśli IP tych kont są takie same.
No jeśli chodzi o resztę że muszą informować za co dali bana to moim zdaniem dostało by im się dużo pretensji że "to nie prawda" czy coś tam.
Ja np. wolę nie wiedzieć za co mam/dostanę bana. Wtedy sobie pomyślę ano może faktycznie przesadziłem w jakiejś dyskusji i skoro admin/moderator uznał to za słuszne to najwidoczniej przerwa się przyda...
Trochę się rozpisałem, oczywiście to mój wniosek nikt nie musi się ze mną zgadzać... po prostu porównuję to z sytuacją na filmwebie i tyle a siedzę na filmwebie prawie 5 rok... i wiem jaka naprawdę potrafi być moderacja i admini którzy mają wszystko gdzieś niż np. tutaj która dba o forum i to widać. Wiadomo są osoby które czują się niesprawiedliwie oceniane i ja was rozumiem bo na filmwebie byłem i w sumie jestem. I dlatego może szukałem tu takiej potrzeby wyrażenia swojej opinii.
Chociaż jedna znajoma na fw do której jeśli tu wchodzi bo wciąż chyba zmaga się z chorobą (życzę zdrówka i szczęśliwego nowego roku) a co mi powiedziała a właściwie nie tylko mi
bo napisała to gdzieś na forum Hobbita pod jakimś tematem jak znajdę to może przy okazji wkleję sobie na profil
"portale społecznościowe to nie jest dobre miejsce na wylewanie swoich problemów z serii ("jakie to mam smutne życie")" mi ciężko czasem to zapamiętać ale miała/ma rację.
Ps. zaznaczę jeśli mój post się nie spodoba czy coś to proszę o usunięcie. Jedna jak mówię to mój wniosek tylko.
Mhmmmmm wazelinka kupiona, dobrej zabawach ;!
Dziękujemy za wyjaśnienie zasad działania bastionowej moderacji, rządów elit na Filmwebie, forum Hobbita, użytkowniczki Emki i całej reszty. Dodatkowo wiemy, co ogólnie dzieje się na Filmwebie... i dowiedzieliśmy się dużo ciekawych rzeczy. Także dziękuję za ten ze wszech miar pouczający post.
Heh. Nie ukrywam że moja reakcja na pierwszego w życiu bana była taka:
http://img.pandawhale.com/post-22873-big-bang-theory-penny-WHAT-gif-hueY.gif
Ale co było to było.
Jesteś tu od kilku miesięcy i już dostałaś bana? O_o`? Jestem tu prawie 10 lat i jeszcze mnie ten zaszczyt nie kopnął
Widocznie jesteś grzeczniejszy
W pierwszej chwili chciałam polecieć do Kathi na priv z pytaniem "Co to ma znaczyć w ogóle?!". Ale stwierdziłam że nie. Dam radę. Wytrzymam
W końcu tylko tydzień. Co prawda akurat kiedy bardzo mi się o Łotrze chciało pisać, no ale dzięki temu Bastion uniknął mojego piania o Łotrze. I wywaliłam wszystko w jednym poście, a nie w iluś tam
Chyba Ci załatwimy bana w okolicach premiery EVIII
Lubsok napisał:
a Luke S publikuje prowokacyjne posty w tematach o Carrie i obraża Renna, a tu nic.
-----------------------
Co do Luka S się zgadzam - warto wykorzystać każdą możliwość do zbanowania go lub najlepiej trwałego usunięcia z Bastionu.
Ale widzę tu jeden problem - narzekasz na zachowanie pewnych userów, a sam przypuściłeś dość niewybredny atak na Barta w temacie o Carrie i IX epizodzie. Nie jesteśmy w PiS-ie, żeby klasyfikować ludzi na "prawdziwych" i "nieprawdziwych", czy na fanów lepszego sortu lub gorszego sortu.
Co mam na myśli? Ano to, że jakim prawem chcesz dzielić fanów SW na lepszych i gorszych pod względem "co im się podoba"? Jakim prawem chcesz mówić Bartowi czy mu wolno, czy nie wolno pisać na Bastionie? Jak Bart będzie chciał, to sam się wyniesie, ale zakładam, że nie będzie kierować się tutaj widzimisiem kogoś innego.
Czemu tak zakładam? Ano stąd, że sam jestem tym złym, żyjącym w innym świecie, gorszym sortem, itd. choćby z powodu tego, że TFA mi się nie podobało (zresztą jak dobrze pamiętam, tobie też nie), czy że mam czelność bronić starego EU i lżeć nowy kanon. I zmyję się dopiero wtedy, kiedy sam uznam to za stosowne - no chyba, że zorganizowano by jakieś ogólnobastionowe referendum.
A póki co, jakby ktoś chciał mnie stąd podobnie jak Barta czy inne osoby usuwać, muszę uprzedzić tego kogoś, że jeszcze troszkę będzie się musiał ze mną PO-U-ŻE-RAĆ
Jeśli chodzi o sprawę Barta, to ja nie mam nic do innej opinii, ale denerwuje mnie gdy przy okazji wyrażania tej innej opinii ta druga osoba się wywyższa. A z postów Barta wyraźnie czuć zwykły snobizm. Uważa się za wielkiego znawcę wszystkiego, robi z siebie wielkiego fana kultury wyższej i ciągle podkreśla, że jak ktoś się z nim nie zgadza jest gorszy i to widać w tonie jego postów.
Np. nie zauważyłem, żebyś krytykując TFA, czy podkreślając, że stare EU było lepsze jednocześnie uważał się za lepszego.
Ponad to, Bart w ogóle krytycznie podchodzi do całego nowego pokolenia (którego ja podobno jestem członkiem), a nawet nie zadał sobie trudu by sprawdzić z kim rozmawia. Jakby przeczytał kilka moich postów, to by wiedział, że TFA mi się nie podobało. Ale po co? Lepiej uznać, że nowe pokolenie jest do dupy i bierze w ciemno każdy szajs. Podobny dorosły chłop, za zachowanie zupełnie niepoważne.
Lubsok napisał:
i ciągle podkreśla, że jak ktoś się z nim nie zgadza jest gorszy
-----------------------
Znajdź taki wpis. Jak go znajdziesz to podaj numer konta. Wpłacę ci jakieś pieniądze w nagrodę. Nie żartuję.
Ale jak nie znajdziesz - to przeproś i nie kłam więcej. Albo przynajmniej nie rób tego wycierając kąty moim nickiem.
http://www.gwiezdne-wojny.pl/Forum/Temat/19674#601513
Podać numer konta?
Bart, to taki niedowartościowany człowiek, w życiu codziennym, dlatego robi sobie legendę "nadczłowieka" w internecie, w tym na Bastionie by się dowartościować, za lata bycia szarą myszką. Jest autorem największej ilości postów na tym portalu, z czego zdecydowana większość, to zwykły hejt, spam, trolling, oraz gloryfikacja piłki nożnej. Wmawia wszystkim, z czego sobie samemu najbardziej, że skoro ma najwyższego skilla postów, to ma patent na prawdę objawioną. Doznaje orgazmu na myśl, że jest numer jeden klubu milenium (największa liczba postów), nie pytaj mnie dlaczego, bo w mojej opinii jest, to groteskowe, no ale, kto trollowi zabroni?
Politycznie jest zajadłym lewakiem, co dziwne, w Polsce lewactwo zawłaszczyło kulturę i sztukę paradoksalnie niszcząc tą naszych dziadów i pradziadów zastępując ją swoją proletariacką chałą i kiczem. Bart, to taki sam nieudacznik nic nie tworzy, po za hejtem ofkoz. Uważa się za znawcę kina i seriali przykładając proletariacką miarę, w krytykowaniu, jakby był z niego krytyk jaki lol. Jakkolwiek jest to koleś, co nie nienawidzi Star Wars, co często sam deklarował, a co samo w sobie określa charakter jego prawdziwych intencji, czyli w masowym dokuczaniu wszystkim, we wszystkim. Możesz traktować go jako szum otoczenia, ale po, co lepiej cisnąć mu na klatę na jego poziomie, nie ma, to jak hejtować hejtera, sam mód. Choć moderacja powie, nie róbcie tego w domu lol.
już ślinę i pot? Bo takiego ciebie opisała większość osób, które pytałem
Widzisz, ja bez Bastionu bez problemu daję sobie radę (...)
Jak widać nie
PS. Oczyma wyobraźni widzę jak "tworzyłeś" ten bełkot
http://images.cryhavok.org/d/1291-1/Computer+Rage.gif
Beka, ale ze współczuciem.
Ślinię się na ładne l;aski, co tydzień, w klubach, a nie taką marudzącą niedojdę jak ty (chyba dość dokładnie zobrazowałem twój portret psychologiczny, więc nie uciekaj od tematu, bo to jest clou tej sprawy). Jakkolwiek, by nie pozostawić tobie złudzeń wskażę ci fundamentalną różnicę między nami, ja funkcjonuję w realnym życiu, za to ty wyobrażasz sobie jak, to jest być mną, za klawiatury "internetu".
Mój nick na FB, GROM, Piotr Grom! Pomarzyć każdy może, kto, niedojdzie zabroni.
Ps. Nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę, że wszytko idzie zgodnie z planem, nice Dolores, twoja odpowiedź była częścią mojej narracji lol.
Ja chciałbym tylko zaznaczyć, że powoływanie się na przykłady ze współczesnego życia politycznego (w dodatku tak zantagonizowanego) wcale nie pomoże w Waszym konflikcie czy dyskusji, a co najwyżej ją zaogni.
Vergesso napisał:
Co do Luka S się zgadzam - warto wykorzystać każdą możliwość do zbanowania go lub najlepiej trwałego usunięcia z Bastionu.
-----------------------
Uważasz się za inteligenta, jesteś jednak bardzo ograniczony. Regularnie wchodzę z Tobą w dyskusję, raz po raz Cię ośmieszając, a Ty wtedy ze wściekłością rzucasz się na mnie wyzywając od trolla, debila, idioty. Żałosne.
Mogę jedynie współczuć życia pełnego frustracji i rozczarowań. Barier nie przeskoczysz
W ostrzeżeniach ostatnio nic się nie działo i do nich nie zaglądałem, a teraz wchodzę i widzę, że wreszcie jakiś ciekawy konflikt, a Ty piszesz dokładnie to co poza tym regularnym wchodzeniem w dyskusje napisałbym o Tobie.
Czemu?
Widać nikogo poza Tobą nie bawią opowieści o Gapciowie i spamowanie nowej, stworzonej nam przez Rusisa Kantyny.
Spójrz na to z dobrej strony, zapisałeś się jako pierwsza zbanowana osoba w nowej Kantynie
Pozostaje tylko nowe konto.
Jest jeszcze jedna opcja, ale wymaga jakieś dojrzałości więc nie wiem czy dasz radę...
Ban schodzi jutro kilka minut przed 6. rano, może spokojnie odczekasz a potem będziesz prowadził normalne dyskusje z innymi użytkownikami?
Dobrze. Przysięga Ga... Może lepiej nie. Ale będę.
Czy założenie tematu choć raz we właściwym dziale przekracza Twoje możliwości?
Założyłby w innym dziale, gdyby jakiś znalazł.
Można wiedzieć dlaczego usuwasz tylko moje posty w których nawiasem mówiąc obnażam czyjąś niedomyślność a zostawiasz te które mnie obrażają personalnie?
Moich paru tez nie ma nie martw sie nie jestes gwiazdą
Za żadną gwiazdę się nie uważam. Ale czy muszę pozostawać w ciągłej niełasce bo moje teorie nie odpowiadają pani moderator, bo ponad pół roku temu nie zwróciłam uwagi że pani moderator to pani moderator, i nie bacznie zażartowałam sobie czy nie jest aby fanką Kylo?
Nie sądzę, ale jest jak jest.
wasze pyskówki nie wnoszą nic do dyskusji, nawet elementu humorystycznego. Ale spoko, następnym razem będę od razu banować ;P
Jestem tylko ciekawa co niby wnosi do tematu twoje częste wbijanie gdzieś w środku dyskusji, oznaczenie moich teorii czy pomysłów jako "idiotyczne, głupie, bez sensu, infantylne, oderwane od rzeczywistości" (- a w rzeczywistości zwyczajnie ci nie pasujące.) Oczywiście, podane to w pozornie ironiczno-zdystansowanym tonie, a mające na celu jedynie przekazanie innym użytkownikom :
"O patrzcie co znowu księżniczka wymyśliła, śmiejcie się śmiejcie, broń Boże nie traktujcie poważnie."
Pół biedy jakby się na to ludzie nie łapali, ale niestety odnoszę inne wrażenie.
I
Przyganiał kocioł garnkowi;p
http://gwiezdne-wojny.pl/Forum/Temat/20520#661398
http://gwiezdne-wojny.pl/Forum/Temat/20520#661128
http://gwiezdne-wojny.pl/Forum/Temat/21695#661074
http://gwiezdne-wojny.pl/Forum/Temat/20964#660563
http://gwiezdne-wojny.pl/Forum/Temat/20940#660431
http://gwiezdne-wojny.pl/Forum/Temat/20520#659819
http://gwiezdne-wojny.pl/Forum/Temat/20520#659605
Dalej mi się nie chce szukać;p W każdy bądź razie sporo jest jednolinijkowców będących po prostu czepieniem się kogoś Co to wnosi do tematu? Sam nie wiem;p
Serio aż tyle?
Powiem szczerze o ile nie każdą teorię Princess popieram i jej vaderoentuzjazm czasem wydaje się przesadzony w formie, to generalnie ją lubię, cieszę się że jest na Bastionie. Zaś sam nigdy nic niemiłego od niej nie doświadczyłem
To tylko mały wycinek wesołej twórczości Lubsoka;p
Princess Fantaghiro jest bardzo specyficzna, ale o ile można czepiać się poglądów o tyle samą użytkowniczkę chyba powinno się zostawić w spokoju?
Ostatnio Wasza twórczość zdaje się być podobna* (vide posty o Kenobim-idiocie lub Kenobim-kłamcy), toteż nikogo pewnie specjalnie nie dziwi, że ją bronisz
*o ile Twoje posty w temacie Młodzicy były pisane na serio
Że niby Budziol wyjaśnia jak to jest z Kenobim tylko w jednym temacie na tym forum?
No nie wiem, nie kojarzę. Choć wiem, że Lord Budziol jest zadeklarowanym darksajderem i imperialnym Ogólnie szanuję, ale są też pewne granice, a wszelkie interpretacje, jakie ostatnio powstały wokół "Młodzików", dalece poza te granice wykraczają Film nie pozostawił tutaj żadnego pola do interpretacji, serio.
że nieodpisywanie przekracza waszą samokontrolę uprzejmie ostrzegam, że bajzel który robicie prosi się o ostrzeżenia. Żeby nie było zaraz płaczu, jak pójdzie w ruch czerwony wątek.
Droga Princess,
"O patrzcie co znowu księżniczka wymyśliła, śmiejcie się śmiejcie, broń Boże nie traktujcie poważnie."
Rzecz w tym że (chyba) nikt nie traktuje poważnie tego co piszesz, niektórym to tylko działa na nerwy i czasem ci odpisują. Ewentualnie się nudzą i ci odpisują. W niektórych przypadkach korzystają z okazji do shitstormu i odpisują. Ale podejrzewam że osób traktujących twoje epopeje serio jest mniej niż palców u jednej ręki. Drwala.
Jako osoba która przyszła tutaj z czystym kontem - zarobiłaś sobie sama, rzekłabym, solidną ciężką pracą na taki odbiór wśród współforumowiczów. Ja nie muszę nic dopisywać ani cię ośmieszać, bo znakomicie odwalasz całą czarną robotę swoim brakiem umiaru i wyczucia (tak a propos obnażania czegokolwiek). I nie mówię tego z jakiejś niechęci czy nienawiści, jedynie ze znużenia tym całym bezhołowiem. Skoro wycinam jakieś nitki, to dlatego że robią one syf na forum. Polecam waszej uwadze, że awantura pod pierwszym postem Princess w temacie o młodzikach stanowi bodaj 90% topicu.
Mogłabym wyciąć dużo więcej, mogłabym i pobanować (a kandydatów do czerwonego tematu JEST JUŻ więcej niż palców u jednej ręki ), ale cały czas zakładam że się opamiętacie widząc że znikają posty. To, że przerzuciłam te pretensje do właściwego tematu jest wyrazem dobrej woli, ale skoro nie trafia do was tak subtelna aluzja, robię tak po raz ostatni. Jeszcze raz zobaczę offtop który nie trzyma się wątku (niezależnie od osoby) a idzie w ruch czerwony temat, i skończy się rumakowanie.
Skończyłam, pozdrawiam, smacznej kolacji.
lepiej zobaczyć co się dzieje w newsach o Carrie... to jest po prostu... niesmaczne :/
sprzątnięte, smakowitej kolacji
A, jak tobie smakowała, z nosorożca?
Nosorożec był pyszny, dziękuję za troskę
A ja się zastanawiałem, co w sumie w temacie o młodzikach jest takiego interesującego. Po pierwszych postach w sumie przestałem śledzić dyskusję, ale zachęcony tym, że non stop ten wątek pokazywał mi się na stronie głównej po prawej stronie, postanowiłem tam wejść. Generalnie mnóstwo postów niby na temat, ale jednak nie prowadzących do rozwiązania problemu w sposób merytoryczny. Bardziej prowadzą do eskalacji jakichś pomniejszych konfliktów związanych z tematem młodzików i tym, czy to Anakin był rzeźnikiem, czy nie. Teraz wiem, że nie muszę w sumie czytać tych postów, bo Kathi Langley nakreśliła obraz sytuacji.
No ale nie ma ruchu młyna bez wody. Gdyby nie było tylu postów odpowiadających w danym temacie na inne posty (często kontrowersyjne czy może nawet prowokacyjne) to nie byłoby tematu. Z drugiej strony jest wolność wypowiedzi i o ile dyskusja spełnia pewne wymogi (kultura, ortografia, składnia itp. itd.) to nie ma przeszkód, by ją kontynuować. Problem powstaje gdy to, co się dzieje w temacie to nie jest nawet offtop czy li tylko i wyłącznie orbitowanie wokół tematu wątku, ale gdy rdzeń dyskusji staje się kompletnym odlotem w kierunku Plutona. ;pp
Kathi, zawsze w tytule podczas banowania wpisywałaś jakieś Święto mu towarzyszące, a dziś tylko "Ban". Czyżbyś nie znalazła na dzisiejszy dzień żadnej specjalnej okazji?
Ban dla Gapcia jest świętem samym w sobie;p
zapomniałam się ;(
Dzisiaj Dzień Jedności Ukrainy, edytuj szybko!
to pewnie przez nowy awatarek
to się o mało co bym zirytowała. Bo chyba Kathi ci się wydaje że masz jakąś na mnie rózgę
Jak brodaty dziadek Mróz czy inny Nikolaj.
Wychowałam Mistrza Mateusza, wychowam i ciebie.
Ale że szczęśliwym zrządzeniem losu trafiłam dziś na wyprzedaży na dwie pary zarombistych kozaczków, NIC mi dziś nie zepsuje humoru. Nawet twoje ten tego impersto...moderatorskie gróżbki.
A parafrazując myszatego Vaddiego gdy mówił do Jabby - ciesz się tą namiastką władzy którą w swoim mniemaniu posiadasz.
Bo w prawdziwszej rzeczywistości niż ta wirtualna nie jesteś w stanie wyciąć niczego, żeby se móc cała zadowolona z siebie udawać że czegoś nie było. Albo zamknąć komuś paszczę
Ktoś wyjaśni o co chodzi w tej wiadomości?
Kathi zaproponowała Księżniczce pomoc, ale ta zdaje się ją odrzucać. Problem w tym, że to prawdopodobnie była propozycja z tych nie do odrzucenia.
To tak w skrócie.
Jeszcze gdy chodziłem do podstawówki to był tam taki Paweł i ja jechałem na rowerze i go spotkałem i potem jeszcze pojechałem do Biedronki na lody i po drodze do domu wtedy jeszcze już do domu pojechałem
przede wszystkim dla innych userów -
Wszystkie posty Princess które nie będą się trzymały tematu, logiki oraz przede wszystkim - poprawności językowej (stylistyka: brak absurdalnych hiperbol, kolokwializmów, neologizmów, etc) - będą wycinane. Jeśli macie jakiś komentarz - a widać że jej post zaraz poleci - to nie odpisujcie bezpośrednio pod jej wypowiedzią.
Albo będzie pisać dobrze i z sensem, albo wcale
Właśnie na coś takiego czekałem. Dzięki Kathi.
Kathi Langley napisał:
oraz przede wszystkim - poprawności językowej (stylistyka: brak absurdalnych hiperbol, kolokwializmów, neologizmów, etc) - będą wycinane.
Albo będzie pisać dobrze i z sensem, albo wcale
-----------------------
Po pierwsze, tego typu CENZURA to jest ograniczenie mojej wolnosci słowa. Może i wiele praw tu nie mam, ale domagam się chociaż minimum. To nie jest forum literackie. Każdy inny użytkownik pisze sobie jak chce, używając hiperboli i neologizmów.
Nie możesz mi zabronić bycia sobą.
CHYBA.
Wycinanie wypowiedzi napisanych źle i/lub bez sensu to nie jest cenzura tylko Moderacja Forum;p
Chociaż wydaje mi się że mamy tu kilka osób którym taka "szkoła" przydałaby się bardziej;p
Ale ona ma na myśli mój styl. To jej wielce przeszkadza. Z jakiej racji ja mam się pod nią przycinać, bez przesady.
Że ktoś jest modem chyba nie znaczy że wszystko może.
Twoja wolność słowa jest z definicji ograniczona przez fakt, że pisząc tutaj zobowiązałaś się do respektowania ograniczeń:
http://star-wars.pl/Tekst/419
Kamilu drogi,
nikt nie zabrania Ci bycia sobą, pisania tego, na co masz ochotę. Bastion to i tak naprawdę (NAPRAWDĘ) tolerancyjne miejsce, gdzie akceptowano bardzo długo odpały wyżej wspomnianego przez Shedao Mistrza Sellera, gdzie wielu trolli i n00bów było raczej nawracanych, niż wyśmiewanych w tym sensie, że nikt nie miał zamkniętej furteczki, by zmienić się na lepsze.
Kathi i moderacja nie ograniczają Twojej wolności słowa. Wyrażasz swoją, często kontrowersyjną, opinię na różne tematy, a reszta forumowiczów ma prawo się z nią nie zgadzać. Akceptujemy Twoją niecodzienną fascynację Anakinem, cóż, każdy ma idoli, czy zauroczenia. Ale w momencie w którym zaczynasz używać w dyskusji wyolbrzymień, obrażasz użytkowników lub zwyczajnie jesteś niemiła dla innych, to sytuacja jest nie do zaakceptowania.
Mam nadzieję, że jako osoba z długim stażem na forum zrozumiesz to, albo przynajmniej weźmiesz sobie te uwagi do serca.
Pozdrawiam!
Po pierwsze, właśnie obiecałam Evening Star że się postaram ogarnąć. I nie odpowiem ci jak na to zasługujesz.
Po drugie, na chrzcie dali mi na imię Natalia, jak już musisz wiedzieć.
PS. A po trzecie to dajcie mi wreszcie namiary na, jak się okazuje, Kamila.
Wiem już coraz więcej, ale wciąż za mało
Czy tylko mi Bastion obrzydł przez użytkowników takich jak Princess Fantaghiro, którzy tworzą jakieś własne koła adoracji, zachowują się "co to nie ja" i piszą nikomu nie potrzebne bzdety?
Mi Bastion obrzydł dwa razy: po skasowaniu kanonu w 2014 i po premierze TFA. Stężenie postów grożących wizytą na oddziale onkologicznym było wtedy przeogromne (you know what I mean ). Teraz, w porównaniu, jest całkiem stabilnie. Zawsze mamy tutaj jakiegoś Prime Trolla, kiedyś to był Seller, który teraz odpuścił więc jego miano przejęła Princessa. Taki cykl naszego forum, trzeba sobie z tym radzić
Jak tak bardzo chcecie też was będę chrzcić per `trolle`. Nie ma problemu.
Takie są ścieżki Mocy.
-Ścieżki Mocy są niezbadane.
No właśnie. Takie są ścieżki Mocy, jakie? Niezbadane.
Shedao Shai napisał:
Mi Bastion obrzydł dwa razy: po skasowaniu kanonu w 2014 i po premierze TFA. Stężenie postów grożących wizytą na oddziale onkologicznym było wtedy przeogromne (you know what I mean ).
-----------------------
Akurat premiera TFA bardzo mnie zachęciła do Bastionu z powrotem, bo tak fajnie się szkalowało (i szkaluje) ten film.
Keran napisał:
Czy tylko mi Bastion obrzydł przez użytkowników takich jak Princess Fantaghiro, którzy tworzą jakieś własne koła adoracji, zachowują się "co to nie ja" i piszą nikomu nie potrzebne bzdety?
-----------------------
Nie chcę robić za adwokata diabła, ale... serio? Princess ma jakieś koła adoracji?! Bo ja mam wrażenie, że jest odbierana za forumową idiotkę przez ogół i jedyne koło adoracji jakie posiada to własna osoba
Osobiście bardziej od jej działalności (która, póki co, nie nosi szczególnych znamion jakiegoś zagrożenia ani nie świadczy, żeby była czyimś alterkontem. PÓKI CO ) wnerwiają mnie bardziej inni userzy, ze zdecydowanie dłuższym stażem
Evening Star napisał:
Nie chcę robić za adwokata diabła, ale... serio? Princess ma jakieś koła adoracji?!
-----------------------
Lol, nie zauważyłeś, jak dużo reakcji, flejmu i offtopu wywołuje każdy jej post? Potem ona na to wszystko odpisuje, i robi się mało że koło, a wręcz spirala szaleństwa. xD
Towarzystwo/koło (wzajemnej) adoracji - grupa osób popierających się nawzajem, prawiących sobie wzajemnie komplementy, klepiących się po pleckach.
???
Pytam - gdzie to koło wokół Princessy?
Chyba, że koło adoracji było użyte w jakimś nieznanym mi znaczeniu, ale wątpię.
rozumiem że dla niektórych tutaj jednolinijkowce Lubsoka w których nie zawiera NIC, poza zwykłym oznajmieniem faktu że napisałam posta - są bardzo potrzebne i wiele wnoszą, przez co przyniosły mu mnóstwo sympatii - co widać choćby po konkursie na usera - ja jednak czuję się z tym NIEKOMFORTOWO. Nie uważam żeby moje posty wymagały Lubsokowego oznajmienia.
"Lepszy post, który w jednej linijce oznajmia o napisaniu, niż post, który w wielu linijkach oznajmia o tym, że nie miałaś nic do napisania"
(Palpatine, 6 BBY)
Tylko że ja mam zawsze coś ciekawego do napisania. A to że ktoś potrafi pojąć tylko proste, dwuzdaniowe komunikaty?
Kiedyś Kathi twierdziła że Bastion to nie Messager. Ciekawe jak to się ma do działalności Lubsoka
Princess Fantaghiro napisał:
Tylko że ja mam zawsze coś ciekawego do napisania.
-----------------------
Zdaniem wielu userów nie masz.
Aha i skoro moje posty są krótkie to chyba mało jeszcze na tym forum widziałaś. Polecam poczytać posty Matka. xD
Mi nie przeszkadza twoja króciutka długość postów
Ale przeszkadza mi że nie umiesz się w nich odnieść w najmniejszym stopniu do treści posta na który odpowiadasz.
PS. A że mi się czasem mylnie nadusi na "odpowiedz" w złym miejscu to zupełnie co innego.
Piszę poważnie i z założeniem, że trollem nie jesteś (zresztą za takowego Cię nie mam), z dobrej woli, po ogólnym przeglądzie tego, co się na forum dzieje.
Nie udawaj Greka, że to Twoje pierwsze konto na jakimkolwiek forum i że nie wiesz jak takie fora funkcjonują. To odnośnie czepiania się tego, że nikt nie czepia się nic nie wnoszących postów kogoś innego, tylko Twoich. Długi staż czy znajomość z reala powodują, że tworzą się kółka wzajemnej adoracji na takich forach i pewni osobnicy mogą bruździć bez opamiętania, podczas gdy tak brużdżący nowy będzie karany. To jest standard, to jest zasada, czy tego chcesz czy nie - tak jest. Ty, jako nowy, musisz sobie zapracować na możliwość mniejszego bądź większego brużdżenia bez groźby za to ostrzeżeniami czy "ogólnym potępieniem"(?xD) ze strony userów. TO TAK DZIAŁA!
A jak jest dotąd, Princesso? No przyznasz, że część Twoich postów ma sens, coś wnosi, jest na poziomie (nawet to o borderze, mimo, że osobiście uważam, że to zbyt duża nadinterpretacja na tak prostą baję jak SW), ale znakomita część to jedno-, dwulinijkowe zaczepne w różnoraki sposób, mające budzić kontrowersje, czyli przyciągać uwagę, oraz tworzyć gównoburzę, teksty. Musisz to przyznać. Nie oceniam, czy to trollerstwo, czy tylko sposób bycia, nie mogę pojąć także po co część takich tekstów w ogóle z siebie wyrzucać i czemu to służy. Mniejsza.
Do sedna - część userów uderzyła w Ciebie Twoją własną bronią (różne temaciki z Anakinem), ewidentnie dla beki i trafili w sedno, bo jakoś nie możesz obok tego przejść obojętnie, tylko gdzieś zostawiasz ślad jadu pod ich beką. Trafili na podatny grunt, bo się w to wciągnęłaś, i to nie oni wyjdą na głupków (mimo, że tematy są tylko i wyłącznie zaczepne), tylko Ty, jeśli tam będziesz bruździć (co ja z tym brużdżeniem?!).
Nie dawaj pożywki, pokaż klasę i miej to w rzyci. Tak, to jest takie proste
No nie. Nie jest to moje pierwsze forum, raczej trzecie, w sensie że takie bardziej hermetycznie zamknięte. Co prawda na początku spotykałam się z zarzutami że hm, zbyt uparcie bronię swego zdania (no i były to opinie z reguły takich "niepodobających się" ogółowi. Ale potem chyba się przyzwyczaili bo marudzili rzadko albo wręcz wcale
Ekhem, osobiście nigdy nie uważałam SW za "proste baje".
I czemu zaraz "jadu"?. Raczej są to szczypczyki
Ale mimo wszystko, chyba masz dużo racji. Mądrej osoby zawsze miło posłuchać Czasem mi się może jakoś trudno powstrzymać.
No nic, chyba faktycznie spróbuję się ograniczyć.
Chociaż nie wiem czy zdążę bo Kathi zdaje się jeno patrzy mnie wykopać.
Z tym SW=baja to był duży skrót myślowy. Taki LOTR to też baja, co nie zmienia faktu, że pewne kwestie uniwersalne, które porusza, są jak najbardziej życiowe czy poważne. Wydaje mi się, że w przypadku pisania postaci do filmu fantasy/sci-fi nie wychodzisz od punktu, że "postać ma być borderem" i do tego dorabiasz resztę. Raczej jest na odwrót. Masz postać, która wyszła jak wyszła, ma cechy jakie ma, ma zrobić w historii to i to. A dorabianie sobie do niej jakiejś jednostki chorobowej na podstawie tego, co widzimy, owszem, fajne jest, niemniej to nadinterpretacja, bo nie to leżało u jej podstaw przy tworzeniu. Gdyby chodziło o jakiś dramat psychologiczny to ok.
Nie zmienia to jednak tego, że bawić się tak można, tym bardziej, że obiekt badań jest ciekawy
Jadziku dostarczonego szczypczykami
Czasem warto się powstrzymać, bo nie ma sensu, serio
I nie, Kathi nie chce Cię wykopać, bo jak ma funkcjonować forum bez psychofanki Aniego?
są prostsze sposoby na wykopanie kogoś z forum. Nazywa się to `permban`
Miałam na myśli permbana, tak już awansem
nie no, domyśliłam się co ty masz na myśli, ale chyba trzeba było napisać wprost
A teraz pytam całkiem poważnie.
Jakim prawem usunęłaś mojego posta w temacie o Rycerzach Ren?
Był pisany na temat. Nie życzę sobie żebyś usuwała każdy mój post do którego doczepi się bardzo prawdopodobne alterkonto cyfry czyli Renn.
Usunęłam bełkotliwy post pełen nastolatkowej nowomowy.
Prawem moderatora.
Mówiłam, albo będziesz pisać poprawnie, albo wcale.
Nie, usunęłaś post który ci się nie podobał i przeszkadzał Rennowi.
I nie wiem co wg ciebie znaczy "nowomoda nastolatkowa", tak czy inaczej uważam to za przejaw dyskryminacji i jest mi przykro.
Nie `nowomoda` a `nowomowa`.
Ja dostaję skrętu wnętrzności widząc bełkotliwe posty. Od skrętu wnętrzności też jest przykro.
Koniec offtopa.
Słyszałem coś podobnego dziś od małonastolatka.
Princess Fantaghiro napisała posta.
Onoma napisał posta o tym, że Princess Fantaghiro napisała posta.
P.S. Luke Skywalker wielkim poetą był. To tak apropos zarzutów, że mało piszę postów o star wars .
Czy mógłbym wiedzieć za jaki off-top konkretnie ostrzeżenie?
ten z linkowaniem maści wszelakich.
Tych, które linkowali Lubsok i Renn?
Właśnie. Reekowi się nie należy przecież. On się do maściowo-tabletkowego tematu nie dołączał.
Chyba. Bo tak do końca i 100 % nie pamiętam.
Ja napisałem tam tylko jeden post z linkiem i jeden post wyjaśnienia, że nie wiem o czym gada Renn. No i widać prze to swoje gadanie się doigrał.
Gadał w czerwonym temacie.
Ja chyba dwa, i to o kantynie.
A kilka dni temu pomyślałem sobie, że od dawna nie widziałem tematu pokolorowanego na czerwono będąc na głównej stronie Bastionu. Czyżbym przewidział przyszłość, która teraz jest teraźniejszością? ;D
Co tym razem nie spodobało Ci się w moim poście? Oprócz tego że się z nim nie zgadzasz?
Na drugi raz proszę mi nie opowiadać bajek że mam prawo swobodnie wyrażać tu swoje zdanie, bo jak widać NIE MOGĘ.
Wystarczy że napisze o Kylo, Rey coś co komuś nie pasi.
A zaznaczyłam że to moja subiektywna opinia. Jak zwykle, nie ma to żadnego znaczenia przy tej cenzurze.
*To było do Kathi, oczywiście.
Ale co to za oburzenie? Przecież Kathi wyżej w tym wątku wyraźnie napisała o Tobie:
"Albo będzie pisać dobrze i z sensem, albo wcale."
Skoro poleciał, to znaczy, że nie pisałaś dobrze i z sensem. Po co drążyć temat?
Jasne. Trochę obśmiałam coś co dla mnie jest śmieszne i to jest taka zbrodnia?
No tak, zapomniałam że tylko moje teorie można tu perfifnie wyśmiewać i wyszydzać i to jeszcze za pełnym przyzwoleniem i ku uciesze moda.
Znów mi się przypomina stareńki dowcip o tym, jak to jąkałę zwolnili z radia z ppprzyczyn ppppolitycznych.
Napisz to samo jeszcze raz - ale poprawną polszczyzną i dbając o formę i styl - a nic się postowi nie stanie.
Proszę Cię, Ty mi oczu nie mydl.
nedz123 napisał:
Odcinek bardzo dobry choć ,nie którzy przed odcinkiem mówili ,że pewnie zrobią to tak ,że pewz wszyscy znienawidzą Sabine(w tym ja) wszyscy co byli w odcinku pokazani też bardzo dobrze pokazani
parę całkiem fajnych scen. No to do konkretów :
+najlepsze chyba było to ,że widać było jak dużo czasu im na nauce szkodzi, a nie jeden wieczór i od razu wszystko umie
+Kanan był naprawdę genialnie pokazany nie jest mistrzem ,który nie zawsze wie co robi i widać ,że dalej nie rozumie mando i co mu się dziwić
+Hera kłocąca się z Kananem w nie których sprawach i przekonywująca
+Bendu krótko ,ale jednak w sumie nic nie powiedział ,ale może właśnie temu był dobry
+Sabine miła odmiana ,że nie od razu wszystko umi no i wreszcie di$ney się skapnął ,że fani oczekują czegoś więcej niż pokazania jej jako mando szwajcarskiego scyzoryka
+historia mrocznego miecza znacznie bardziej uzupełniena niż w TCW i oczywiście te rysunki jako tło do historii
+historia mando dużo jej choć nie dało się pomyśleć ,że za dużo i przegieli
+Odcinek ma taką tematykę ,że można było odpocząć od zapychaczy i od przedstawiania Imperium jako bandy idiotów nie umiejących w ogóle trafiać i rebeliantów ,którym wszystko się udaję
+mimika twarzy gestykulacja niby drobiazg ,ale dużo daje
+no i było widać rebeloie jakby od strony technicznej ,że żeby pojechać na misje trzeba wszystko nzaładować i posprzątać bajzel w bazie
-mam tylko jeden minus ,a z regułu tyle tego poznajdowałam ,a co do rzeczy to właśnie Mostowiak nie wiem do końca co o nim myśleć
Jeśli taki będzie następny odcinek to chyba możemy być spokojni ,że mando nie zniszczą chyba bardziej i niespokojni bo czas będzie się tak dużył jak na matmie albo fizyce. Odcinek chyba zasłużył nawet na 9/10.
-----------------------
Ciekawi mnie jakim cudem tym postom nic się nie stało...żeby takie kwiatki przeszły niezauważone pod okiem rzekomej Strażniczki Poprawnej Polszczyzny, Formy i Stylu.
Ale rozumiem, tylko mnie dotyczą wydumane zasady znikąd.
PS. nedz123, bez urazy, to nic osobistego, po prostu unaoczniam od jakich postów mnie oczy krwawią jak patrzę.
A Kathi nawet uwagi Ci nie zwróciła, choć masz tego o wiele więcej, bez jakiejkolwiek dbałości o styl, formę, o poprawności języjowej nie wspomnę.
Twój usunięty post to policzek dla tych, którzy są na bakier z poprawną polszczyzną. Będziesz wspaniałym przykładem dla innych. Kathi wie co robi.
Moja polszczyzna była poprawna, ale rozumiem #kumpelstwo czy co tam.
nigdy Kathi na oczy nie #widzialem, wiec nie wiem o czym #mowa
Princess, nie mam nic do Ciebie, ale tym razem przesadziłaś. Rozumiem, że chcesz coś udowodnić, ale taka argumentacja to bardzo niska zagrywka. Masz uwagi do nedz123 to napisz je na PW, a sama po prostu zastosuj się do zaleceń moderacji. Zacznij zmiany od siebie a nie od wywlekania "grzechów" innych użytkowników.
Jakby to kogoś interesowało - nie jestem kumpelą moderacji
Może źle zrozumiałaś. Wcale nie chodzi mi o to żeby jakikolwiek post nedz123 został usunięty. Dla mnie to niech sobie tak pisze, nie obchodzi mnie jej styl czy błędy ortograficzne. Ale skoro Kathi twierdzi że chodzi "tylko o styl, formę i poprawność" to pytam dlaczego tylko ja mam się stosować, a inni nie muszą?
No bo Kathi przecież nie upilnuje nastu userów na raz, wybrała Cb i musi dopilnować abyś robiła tak ja kona chce. Potem może kogo innego zmus... wybierze.
Więc nie wykręcaj się bo to nic nie pomoże tylko pisz nam tutaj ładnie i składnie. Proszę.
Poza tym co to za czasy, że żeby się wybronić, to się donosi na innych userów?
Stop donosicielstwu.
Ach tak? Domaganie się RÓWNYCH praw jest teraz nazywane donosicielstwem?
WOW.
Równość równością, ale nie trzeba porównywać swoich postów do innych na zasadzie "bo oni napisali jeszcze mniej poprawnie niż ja".
Zgadzam się w 100% ! Donosicielstwu powinniśmy mówić stanowcze: Raczej nie!;p
http://gwiezdne-wojny.pl/Forum/Temat/2856#663542
Budziol, jesteś najlepszy <3
Nawet jeśli czasem, choć bardzo rzadko, nawijasz od rzeczy.
Teoretycznie masz rację, ale tamta sytuacja powinna być wyjątkiem, bo jeśli moderacja nie reaguje w takich sytuacja jak ta przedstawiona tam przez Ludwika to dopiero wtedy jest źle.
Lord Budziol napisał:
Zgadzam się w 100% ! Donosicielstwu powinniśmy mówić stanowcze: Raczej nie!;p
http://gwiezdne-wojny.pl/Forum/Temat/2856#663542
-----------------------
Wyjaśnijmy sobie coś: Ja to zrobiłem z czystej złośliwości i chęci uprzykrzenia zycia innym, a nie po to, żeby chronić własną skórę.
Przynajmniej mam jakieś zasady!
Dokładnie, kolega Mateusz a.k.a. Ludwik ma 100% racji (nawet jemu się czasem zdarzy). Donosicielstwo to obrzydliwe zachowanie i nie powinno mieć miejsca tu, na naszym forum, jednoczących w końcu fanów jednego uniwersum. Walczcie z negatywnymi emocjami, zachowaniami, starajcie się być pełni miłości i tolerancji.
Jest subtelna różnica między jednym nieporadnym postem a setką nieporadnych postów.
Sądzę, że nie przekracza twoich zdolności pojmowania fakt, iż jako osoba potrafiąca pisać poprawnie (a do tego floodująca forum dziesiątkami postów - dziś, na chwilę obecną jest ich już 11, a nie ma jeszcze 14) jesteś zobligowana do dostosowania swoich wypowiedzi tak, by nie kaleczyły oczu czytelników. Kolega (koleżanka?) nedz123 nie produkuje tyle śmiecia (gdyby tak było, już dawno poszłoby ostrzeżenie), a błędów nie popełnia z powodu parcia na barokową formę swojej ekspresji.
I skończ robić sceny za każdym razem kiedy ci coś wytnę, bo to cię donikąd nie zaprowadzi (no, ewentualnie do bana). Bastion nie jest twoją sceną do popisów i wdzięczenia się.
Koniec dyskusji.
Kathi Langley napisał:
Sądzę [...]
-----------------------
Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni... Mt 7,1-3
Tak Ci odpiszę.
Ja już nie raz pisałem, że na Bastionie czasami użytkownicy przemieniają się w małe rozwydrzone małolaty i szukają sobie ofiary. Nie ma się co w tym doszukiwać jakiejś logiki i sensu bo ich nie ma.
Jedynym wyjściem jest nigdy nie ustępować takim osobnikom. To że kilka czy kilkanaście osób coś twierdzi nie przesądza o braku słuszności jednego głosu rozsądku. Świadczy to co najwyżej o tym, że ludzie częściej wolą być konformistami i krzyczeć razem z tłumem niż przekrzyczeć tłum w pojedynkę.
Darth Sebulba napisał:
Ja już nie raz pisałem, że na Bastionie czasami użytkownicy przemieniają się w małe rozwydrzone małolaty i szukają sobie ofiary.
-----------------------
Napisał koleś, który zakłada prowokacyjne tematy w dziale o polityce, a potem nawet nie potrafi obronić swojego stanowiska.
Lubsok napisał:
Napisał koleś, który zakłada prowokacyjne tematy w dziale o polityce, a potem nawet nie potrafi obronić swojego stanowiska.
-----------------------
To że sobie takie zdanie na ten temat uroiłeś to jeszcze nie znaczy że to prawda. To tylko potwierdza mój ostatni post. Nawet jeśli sto osób będzie coś mówiło a ja będę wiedział, że mam rację to co najwyżej będę ich podejrzewał o złą wolę i czystą złośliwość.
Wolnościowiec z przypadku się znalazł xD
Ktoś musi być, zwłaszcza tutaj.
P.S. Nazi grammar z przypadku się znalazła
Kathi Langley napisał:
...z zobowiązania
-----------------------
ZE zobowiązania. A innym to wypominasz poprawność wypowiedzi
_Z_ zobowiązania. "Ze" używa się, jeżeli po przyimku są co najmniej dwie spółgłoski
https://poradnia-jezykowa.uni.lodz.pl/faq/z-czy-ze/
bartoszcze napisał:
https://poradnia-jezykowa.uni.lodz.pl/faq/z-czy-ze/
-----------------------
Pytanie dla kogo pracują ci ludzie i czyje interesy reprezentują.
Reptilianie nie istnieją. Myślę że pracują dla Iluminatów.
I "szlachetność" nakazuje stanąć po tej mniej licznej stronie? A jeśli myślę inaczej? Posiadanie poglądów większości to nie zawsze przejaw konformizmu.
Prawda, nie zawsze. Wyjątkiem są sytuacje kiedy większość ma rację. Ale tu nie mamy do czynienia z takim przypadkiem. Szlachetność każe stawać po stronie pokrzywdzonej/pokrzywdzonego, jeśli to jeszcze nie jest dla Ciebie jasne.
Darth Sebulba napisał:
Szlachetność każe stawać po stronie pokrzywdzonej/pokrzywdzonego, jeśli to jeszcze nie jest dla Ciebie jasne.
-----------------------
Osoba, która broniła Cyfry, poucza innych o stawaniu w obronie pokrzywdzonych...
Wtedy oczywiście większość też nie miała racji
Hardrada napisał:
Osoba, która broniła Cyfry, poucza innych o stawaniu w obronie pokrzywdzonych...
Wtedy oczywiście większość też nie miała racji
-----------------------
Ci których pouczam tylko na tym zyskują.
Broniłem w jednym konkretnym temacie, w którym agresja na jego osobę była niewspółmiernie wysoka w stosunku do jego posta.
Przypominało to sytuację, kiedy ktoś pobije jakiegoś sebixa a ten wzruszy ramionami i za tydzień wraca z kilkunastoma innymi sebixami, "honorowo" wymierzają sprawiedliwość i jeszcze krzyczą wkoło jacy oni są ok.
O, nie wiedziałem, że moja obrona jego osoby dotyczyła całokształtu jego działalności, włącznie z jego rodziną i powinowatymi do siódmego pokolenia. A ja myślałem, że tylko bronię go w tym konkretnym poście. A to ci dopiero!
Może przeczytaj te swoje posty w tamtym temacie, bo ja je własnie przejrzałem i jasno z nich wynika, że nie ogarniasz w tym momencie, co sam tam napisałeś
W ewidentny sposób bagatelizowałeś jego przewinienia, a nawet je usprawiedliwiałeś i przerzucałeś winę na użytkowników Hehe, wielki obrońca uciśnionych.
A najśmieszniejsze jest to, że on nawet nie zna Liczby. xDDD Tak jak napisałeś - wielki obrońca się znalazł. A powiedz mi Sebulba gdzie byłeś gdy szkalowano innych userów? Gdzie byłeś gdy np. wyzywano Reeka od fetorów? Gdzie byłeś gdy nabijano się z Sellera? No, powiedz.
Nie musiałem winy przerzucać na użytkowników bo ona już leżała po ich stronie.
Lubsok napisał:
A powiedz mi Sebulba gdzie byłeś gdy szkalowano innych userów? Gdzie byłeś gdy np. wyzywano Reeka od fetorów? Gdzie byłeś gdy nabijano się z Sellera? No, powiedz.
-----------------------
Walczyłem ze złem na innych forach xD
W poście Princess Fantaghiro:
http://gwiezdne-wojny.pl/Forum/Temat/21197#664865
znajduje się błąd. W trzeciej linijce mamy przykład niepotrzebnego użycia klawisza "enter". W ten sposób jedno zdanie jest rozbite na dwie linijki.
"Gdyby było
inaczej to czyjeś oczki byłyby wydrapane. "
Myślę, że jest to powód do skasowania tego posta, jak i całego łańcuszka który się pod nim wytworzył. Jako dodatkowy powód mogę podać słabą zawartość merytoryczną.
Tylko uważaj, żeby w zemście Princess nie przytoczyła jakichś Twoich postów. xD
To nie wyjdzie. Nie mnie tu się uczy pisać
Cześć,
Od jakiegoś czasu obserwuje to Forum i nie mogę uwierzyć w to, co widzę...
Dawni buntownicy, rebelianci jawnie okazujący swoją bute i brak szacunku wobec moderacji, teraz przekrzykuja się w doniesieniach i w chamski, powtórzę to - chamski, sposób starają się zmieszać z błotem użytkowniczke, która stara się tylko wyjaśnić innym swoją pasję i zainteresowanie wybranymi postaciami z Uniwersum, które wszyscy kochamy.
Najwyraźniej niektórzy użytkownicy, tacy jak Shedao Shai i Ludwik, przestali dzielić się swoją pasją, która sprowadziła ich na to Forum, i wpadli w polityczny szał walki o stołki pod skrzydłami moderacji. Nie bacząc na koszta i ofiary, bo przecież kiedy osiągną swój cel będą mogli spokojnie oblewać swoją nienawiścią i żółcią każdego którego uznaja za niegodnego przebywania na "ich" Forum.
Nie spodziewałem się po Was takich zmian, kiedyś dumnie staliscie po stronie tolerancji i wyrozumiałości... Co się stało z Waszymi sercami?
Ray Solar.
Now that`s a name I havent heard in a long time. A long time".
(co prawda pewnie od zeszłego tygodnia, odkąd obrzuciliśmy się wyzwiskami na czaciku, ale zaskoczyłeś mnie pojawiając się tu.)
Ponadto nie wiesz jak tu teraz jest. Moderacja rozdaje nawet rysunki za mądre posty. Musiałem się dostosować. Lubię rysunki.
A Shed zawsze byl szumowiną, łajzą, bydlęciem i sprzedawczykiem.
Ludwik napisał:
(co prawda pewnie od zeszłego tygodnia, odkąd obrzuciliśmy się wyzwiskami na czaciku, ale zaskoczyłeś mnie pojawiając się tu.)
Nie masz dowodów. Ostatnim razem pomogłem Ci z niedziałającym filmikiem. Zrobiłem to spokojnie i kulturalnie, jako i Ty potrafiłeś kiedyś pomagać innym.
Ponadto nie wiesz jak tu teraz jest. Moderacja rozdaje nawet rysunki za mądre posty. Musiałem się dostosować. Lubię rysunki.
Uważasz, że mieszanie z błotem innych użytkowników czy też donoszenie na nich za jakieś zupełnie nieistotne przewiny to "mądrość"? Masz Ty wogóle rozum i godność człowieka? Ludwik, którego znałem, był w stanie zabić człowieka za batonika... Nie ubliżać niepełnosprytnym dzieciom za obrazek...
A Shed zawsze byl szumowiną, łajzą, bydlęciem i sprzedawczykiem.
Tak.
Tylko że kiedyś bratając się z nim pozostawałeś sobą. Teraz czytając Twoje posty widzę, że prawdę mówi stare przysłowie...
Chcesz być bogatym, bądź siedem lat świnią.
Pozdrawiam,
Niech Moc będzie z Tobą.
Ray Solar napisał:
Nie masz dowodów.
Stworze je, jeśli zajdzie taka potrzeba.
Uważasz, że mieszanie z błotem innych użytkowników czy też donoszenie na nich za jakieś zupełnie nieistotne przewiny to "mądrość"?
Tak
Masz Ty wogóle rozum i godność człowieka?
Nie.
Ludwik, którego znałem, był w stanie zabić człowieka za batonika... Nie ubliżać niepełnosprytnym dzieciom za obrazek...
Za batonika jestem teraz skłonny robić o wiele gorsze rzeczy.
Chcesz być bogatym, bądź siedem lat świnią.
Sam mi to doradziłeś. Właśnie kończę czwarty rok świńskiego życia.
skoro tak stawiasz sprawę, nie okazujesz nawet najmniejszej oznaki skruchy i na dodatek starasz się zasugerować Społeczności Forumowej, że to niby ja jestem odpowiedzialny za tak żałosny stan splugawienia, w którym zastałem Cię po latach...
Nie odnajduję innego wyjścia niż zakomunikowanie, iż rozpoczynam obserwację Twojej działalności i ostrzegam Cię:
Ostrzegam Cię, Ludwik.
Welcome in the Galactic Empire - for a safe and secure society.
Stołki pod skrzydłami, interesujący detal architektoniczny.
Ludwikowi zawsze daleko było do "buntownika". Przypominam chociażby post, w którym obaj wytknięci byliśmy palcem przez tego użytkownika:
http://www.star-wars.pl/Forum/Temat/17602#531420
Jedyny bunt jaki Ludwik przejawiał, to bunt przeciw ludziom, których nazywał przyjaciółmi.
Czym skorupka za młodu nasiąknie... :/
O ku#@%, Solar. [2]
Cześć, misiaczku
I pomyśleć, że po zwiększonej ostatnio aktywności Ludwika, aż wspomniałem sobie niedawno instytucję zwaną Elita `91. Good times. I zastanawiałem się, co też tych pięciu huncwotów obiecujących młodych ludzi dziś porabia. Jasne, niby mam Was na fejsiku (no, poza Yeleniem), ale Wy tam nie robicie nic fajnego :/
Nostalgia is a bitch.
właśnie te bicze (nostalgia i Ludwik) sprowadziła mnie tutaj ponownie po latach
Nie mogłem pozwolić, żeby ten pszczyński warchoł rozkręcał tutaj jakieś podśmiechujki bez żadnej odgórnej kontroli (wiedziane jest, że moderacja traktuje go czasami jak swojego nadwornego trefnisia i przymyka oko na tę błazenadę).
No i tęskniłem :3 na szczęście młodzieńczy bunt się powoli kończy, jako i praca weekendowa, więc jest może szansa na jakiś konwencik w przeciągu najbliższych kilku lat
Ray Solar napisał:
No i tęskniłem :3 na szczęście młodzieńczy bunt się powoli kończy, jako i praca weekendowa, więc jest może szansa na jakiś konwencik w przeciągu najbliższych kilku lat
-----------------------
O, to, to. Też mam totalnie ochotę na jakiś konwent.
Gufi, mam też ochotę na śląskie i w końcu tam ruszę dupę. Kiedy wypada w tym miesiącu?
A co do Elity, to Elity już nie ma. :/ Solara nikt nie widział od 6 lat. Podejrzewamy, że nie istnieje. Malak żyje i ma się dobrze, odwiedził Pszczynę dwa tygodnie temu. I Bielsko (uprzejmie donoszę). Rav i Yeleniu prawdopodobnie zmarli.
No konwent sam bym chętnie jakiś obskoczył. Od trzech lat nigdzie nie byłem, bo mi się problemy zdrowotne w rodzinie przyplątały. Fajnie by było przełamać w końcu tą złą passę w tym roku.
Ślunskie pewnie będzie 18.02, ewentualnie 25.02. Rusz dupę, rusz, miło nam będzie zobaczyć Twój ryj, nawet jeśli (o zgrozo!) już nie jesteś gruby. Może nawet ktoś poza mną Cię jeszcze pamięta
Malak w Bielsku? Jestem wstrząśnięty i zmieszany.
18.02 nie dam rady, bo uprzejmie donoszę, iż pan Moof zjawi się w Pszczynie na kilka godzin (ale nie na tyle, żeby we dwójkę dać radę podskoczyć na Ślunsk )
No własnie jestem pewien, że będzie ciężko z pamiętaniem mnie. Chyba jak się 5 lat nie pojawia na spotkaniach, to mogą być problemy.
Ale apropo Malaka i ludzi ze Śląska to mam anegdotkę, która nadaje się do "Chwili dla Ciebie" (wygrałbym 70zł). Otóż idziemy z Malakiem przez Pszczynę i dojrzał on bardzo ładny mural. Jest to nowy mural, więc nie widziałem go wcześniej. Po bliższym zapoznaniu się z nim okazało się, że jest podpisany imieniem i nazwiskiem pewnego fana Star Wars znanego jako Dex.
Pękaliśmy ze śmiechu na ten zbieg okoliczności.
A tak serio to prześliczny mural. Pozdrawiam Dexa jeżeli tutaj zagląda i to czyta.
Gunfan napisał:
[...] nawet jeśli (o zgrozo!) już nie jesteś gruby.
-----------------------
JAK TO ? Kto na to zezwolił ? To jest skandal i afera !!
Spokojnie - otyłość to nie stan ciała, tylko umysłu, persony. Raz otyły - na zawsze otyły. Kol. Ludwik zawsze będzie kojarzony w fandomie Star Wars z nadmiarem kilogramów, krągłą buzią, sporym brzuchem, wysokim cholesterolem. Być może trzeba to uświadomić kolejnym pokoleniom, które mają szczęście mieć z nim mniejszy kontakt - ale to jak legenda, przekazywana ustnie z pokolenia na pokolenie. Naszą odpowiedzialnością jest, żeby nie zanikła.
Ludwik napisał:
Mimo utraconych kilogramów i szczupłej sylwetki,
-----------------------
Skończ z mową nienawiści. Nie możesz pisać takich rzeczy.
Tak, to bardzo brzydki termin nadużywany przez głupich ludzi. Jak już dojdę do władzy to zlikwiduję wolność słowa, demokrację, równe prawa i podobne bzdury.
PS. No chyba że chodziło ci o to że GRUBI LUDZIE SĄ WOLNI.
Shedao Shai napisał:
PS. No chyba że chodziło ci o to że GRUBI LUDZIE SĄ WOLNI.
-----------------------
Nie o to chodziło, gdyż uważam, że grubi ludzie nie powinni być wolni.
Oczywiście pod względem szybkości zawsze będą wolni, bo są grubi. Ale chodzi mi o przebywanie na zewnątrz. To bardzo niebezpieczne gdy taki grubas może wejść do piekarni bez żadnych przepustek. Mówię z autopsji.
O ku#@%, Solar! [3]
Proszę natychmiast zbanować tego użyszkodnika.
O ku#@%, Solar! [4]
Legendy wracają. <3 Co u Yelenia? Macie kontakt, czy Wasza relacja bezpowrotnie się rozpadła? :<
1. Spotkałem w Krakowie 4 lata temu
2. Rozmawiałem przez Internety 2 lata temu.
Aha, nie podsumowałem:
Chyba się rozpadła znajomość w takim razie.
Sorrasy sobotnia noc
ale nie obraziłem nikogo ad personam.
Chyba początek spoilera a nawet jeśli to nie żałuję, w końcu to TFA koniec spoilera
W ogóle dziwne, że w rocznicę nadania praw miejskich Skierniewicom to akurat ty dostałeś osta. xD Wiadomo kto by tu pasował, no ale on się nie udziela ostatnio.
Jemu bana dać, a nie osta. I nawet się udzielać nie musi.
chyba się tabletki skończyły i zaczął się szturm na czerwony wątek
Dzięki, Kath, nawet nie wiedziałem, że mam dziś święto!
Idę to uczcić
te, z noclegiem dalej aktualne? Bo nie wiemy czy Zaxa uprzedzać w pt
No aktualne, od wczoraj się przecież nie zdezaktualizowało A o czym Zaxa uprzedzać?
Skoro u nas jest komplet to on jest następny do nocowania gości
Wychodzi na to, że jesteś wpływowym metalowcem, skoro udało się sprowadzić Sepulture do Bielska..
XD
\m/
Sepultura się skończyła w 98...
XD
Najciekawsze, że bana dostał "nowy" kolega, a jest tu od przynajmniej 2013.
Nie sądzę, akurat Mily to nie Cyfra. Cyfra by się czepiał moich metafor albo przenośni, dla niego mogących być szczególnie trudnymi do zrozumienia. Mily ma chyba jakiś inny problem...Albo z kobietami w ogóle, albo tylko ze mną, ze względu na mój Anakinizm, który mu diabelnie przeszkadza
Anakinizm? A nie AnakinoVaderoFanatyzm?
PS. A gdzie dalszy ciąg fica?! Ja tu usycham w oczekiwaniu na rozwój akcji i wyrażenia do skopio... znaczy, do wzorowania się
Dzięki, Kath, nawet nie wiedziałem, że mam dziś święto![2]
W takim razie jutro obowiązkowo na próbie zagram SLAYERA!!!
początek spoilera czyli coś spokojnego, tak dla odmiany koniec spoilera
SLAYER K***A !
Wcozraj tu nie było cenzury.
Jutro może być ban dla jednolinijkowych spamerów :>
Popieram! To nauczy Reeka, że nie należy spamować.
Ale zakład wygram, bo jednocześnie nas zbanują.
Za każdy jednolinijkowy post będę kasować ci dziesięć innych.
Myślę że to świetna zabawa, i na pewno się przyłączysz. Czas, start.
A jaki kawałeczek?
Całe Reign In Blood + 12 szybkich z innych płyt.
22 kawałki - godzina grania.
SLAYER K***A !
Ręce Ci nie odpadną od takiego tempa? Reszta zespołu nadąża? Dajecie radę grać takie prędkości?
Trzeba się rozgrzać 15-20 minut. Czyli nie na max (Necrophobic)
https://youtu.be/_-J_rck1qnc
bo ręce zesztywnieją, tylko spokojniej (War Ensemble)
https://youtu.be/Y2e47wBWTV8
a można grać potem i 3 godziny.
Rany, masz perkusistę który jest w stanie to zagrać?
Respekt. Gracie zawodowo, czo coś? Macie jakieś nagrania, dema, próby zarejestrowane?
PW
No to bohaterom dzisiejszego dnia życzę porządnej kąpieli
...win marki WINO już wcale nie pijesz
I coś za często ostatnio się myjesz
Wyprułeś z plecaka naszywki w czachy
Podobno nawet ogoliłeś pachy...
Yyy co?
Zdrajca Metalu!
Jutro idę na ich koncert. Cóż za zbieg okoliczności.
Napisz jak na żywo wypadają? I jak w ogóle podoba Ci się ten band?
Ja uważam, że mają genialnego wokalistę, no i melodie są świetne, teksty super. Ale niestety trochę biedne riffy! Zrobione tak jakby na "odwal się". No i kiepskie brzmienie. Nocny Kochanek cierpi na przypadłość 99% dzisiejszych metalowych zespołów, czyli gitary i perkusja brzmią tak samo, identycznie jak w setkach, czy tysiącach innych zespołów.
Nie mogę zrozumieć, czemu nie poszli w 100% w stylistykę retro, ja bym starał się zreplikować brzmienie jakiegoś Dokken czy np Accept. To by było piękne!
Po koncercie napiszę jacy są live, natomiast na razie reszta kwestii.
Band uwielbiam. Sokołowski jest obecnie moim zdaniem najlepszym wokalistą w Polsce z zakresu klimatów heavy/power/speed. Absolutny rozpier**lator. Co do reszty technikaliów, to musisz mi wybaczyć, ale ja jestem bardzo prostym stworzeniem i takich rzeczy, jak biedne riffy czy kiepskie brzmienie najczęściej nie zauważam. Mnie się to po prostu podoba albo nie, a u nich riffy i brzmienie są ok. Czy mogą być lepsze? Na pewno, ale nie umiałbym Ci powiedzieć, w czym ta "lepszość" mogłaby się objawiać
Przypomnę też, że dla mnie ważne są solówki (przynajmniej w heavy, bo w trashu się ostatnio przestawiłem i uważam na riffy przede wszystkim), a ich solo są wg mnie bardzo smaczne. Melodie też super. Mnie pasuje. Teksty? Tzw. hit or miss, ale ogólnie na plus.
ALE!
Jakkolwiek lubię Kochanka, to wolałbym, żeby ich poważne alter ego, czyli Night Mistress, było bardziej znane i popularne. Bo parodia parodią, ale oni naprawdę są znakomici w poważniejszych klimatach. Mam nadzieję, że dziś na gigu zagrają coś z repertuaru NM właśnie... Smuci mnie to, że dziś zarabiają więcej na bekowym Kochanku, a Mistress jest przez to mało znana.
Jeśli rozumiesz przez to kąpiel w krwi pozerów i niewiernych wrogów tr00 metalu, to oczywiście. Dziękujemy!
Gunfan napisał:
Jeśli rozumiesz przez to kąpiel w krwi pozerów i niewiernych wrogów tr00 metalu, to oczywiście. Dziękujemy!
-----------------------
Guf, są takie momenty, że myślę, że Cie już nie znam, że coś się zmieniło...
.
.
.
.
.
Ale potem piszesz coś takiego i wiem, że wszystko w normie
I tak oto nastał kres pewnej epoki. Od dziś średnia dzienna ilość postów spada na łeb na szyję.
I`m still here.
do czasu.
Ale chwilowo jeszcze mam pod kontrolą dzienną liczbę postów bastionowiczów.
staram się unikać jednolinijkowców, ale tak jakoś mi się skojarzyło
https://www.youtube.com/watch?v=WBrLHMCTDAA&
Będziemy tęsknić. Może. Ale nie za bardzo.
Wracaj na fb, żeby było gdzie Cię śledzić <3
Niestety niektórzy są przez Sellera zablokowani ;( Niestety?
Ej, ja go nawet nie mam w znajomych. Podbijał do mnie, ale nie dodałem. Ale czytam "Spotted: Tablica Sellera" i to mi wystarczy w zupełności
Oddaj mi moje pięć minut, jakie zużyłem na przeglądanie Spotted: TS
5 minut? Nie żartuj. Tam jest rozrywki na godzinę-dwie. A czy to zmarnowany czas, to już każdy sobie sam musi odpowiedzieć. Ja nikomu lufy do skroni nie przystawiam i nie każę czytać
Przejrzałem na szybko wyćwiczonym okiem i po zobaczeniu tam podobnego zestawu Pytań Sellera postanowiłem nie drążyć zbytnio
(obrazek w tle mają cudny)
Seller, wiadomo, to postać wyjątkowo irytująca, uparta i, hmmm, mało lotna, ale tak właściwie za co konkretnie ten rok bana?
Czy tylko za to, że tym razem wk*rwiał ludzi trochę ponad swoją normę? No bo tak patrzę na jego posty i nie widzę tu jakiegoś konkretnego złamania regulaminu.
Seller oszukuje. Swoje lenistwo pokrywa łatwymi do zweryfikowania kłamstwami. Poinformowałam go że jeśli się okaże że napisał nieprawdę to dostanie rok bana. Napisał nieprawdę, zrealizowałam swoją pogróżkę.
Gdyby napisał `fakt, nie miałem racji`, `pomyliłem się` lub cokolwiek w tym stylu, nie dostałby bana. Wiemy jednak że zwroty te nie funkcjonują w słowniku Mistrza.
Dodatkowo, temat `Pytania Sellera 2` wydzielono 23 marca i dziś, drugiego kwietnia, liczy sobie 360 postów (spam i flood). Sporej części z nich by nie było, gdyby Seller swoimi odpowiedziami nie prowokował dalszego shitstormu: `dzięki za polecenie, sprawdzę`, `a czy znacie jeszcze inne pozycje które kładłyby większy nacisk na...`, `sądzę że szukam czegoś innego, ale dzięki" to kolejne zdania których nie słyszymy z jego wirtualnych ust a które ucięłyby wiele niepotrzebnych dyskusji.
"Nawet się o nic nie można zapytać! I miałem racje, że nie wydano całej sagi księżycowej, ani nie ma dostępnego tłumaczenia fanowskiego.
Poza tym to nie moja wina, że w google wpisanie jakiegokowliek motywu nie powoduje odnalezienia ksiażek z nim i jedyną szansą by znaleźć cos z konkretnym motywem to pytanie ludzi.
I co to za banowanie bez powołanie się na konkretny przepis?
Jak zwykle na bastionie rządzi kolesiostwo, a moderatorzy robią sobie co chcą.
Nie mówiąc już o tym, że Bastion skupia się tylko na nowym kanonie pomimo iz nazwa sugeruje, że to strona o całych SW." Seller
Wstyd! To jest niby super stronka o gwiezdnych wojnach? Jak wy tylko te nowe kanony oglądacie!
Jedno ważne pytanie Kathi: skoro za kłamstwa dostał bana Seller, to czy można ten sam sposób wykorzystać w przypadku innych osób? Nie chodzi mi tu o obronę Sellera Raczej o kwestię innych trolli.
Chodzi mi o to, że ponad pół roku temu mieliśmy trolla Zablokowanego wypisującego różne ordynarne kłamstwa na temat TK i sędziów Trybunału, a chłopak dostał bana jedynie za pisanie w czerwonym temacie. A mamy analogię do Sellera.
Podobnie tutaj:
http://www.star-wars.pl/Forum/Temat/18318#673598
Kolejny wypisujący kłamstwa, niejaki Smok Eustachy. Skoro Seller dostał za swoje, to i tutaj powinno być ostrzeżenie albo banik za pisanie krzywdzących bzdur
Pytanie czy to są kłamstwa czy tylko pisanie nieprawdy ?
Przecież to na jedno wychodzi. Przy czym można pisać nieprawdę przez pomyłkę, ale w podanych przeze mnie przypadkach widać złą wolę piszących. Więc tak czy siak - celowe, a do tego krzywdzące wprowadzanie w błąd.
To jest najszczersza prawda, o czym świadczy alergiczna reakcja powyżej i nieudolny Szopenchauer.
Tutaj dokładne uzasadnienie wyroku Sellera: http://www.star-wars.pl/Forum/Temat/20964#673506
Więc nie, nie został zbanowany za same kłamstwa;p Nie stworzono precedensu umożliwiającego banowanie osób o innych niż Twoje poglądach politycznych;p
jak najbardziej słuszny. Kurcze, to już przechodziło ludzkie pojęcie, na co Łukasz sobie pozwalał. Nie dość, że prosi o rzeczy niemożliwe, to jeszcze przy tym jest arogancki i opryskliwy. Dla mnie to jest zwykłe nabijanie postów. Tylko w pokręcony sposób.
Ale Majamca i jego dwuletniego bana nie przebiłaś, Kathi.
Ja bym został przy Seller, Łukasz to bardzo dobre imię, nie ma sensu go w to mieszać. Wiem co mówię.
Roczny ban... Czy słusznie tak długi, czy nie - tego nie wiem.
ALE!
Teraz będzie miał przynajmniej więcej czasu na to, by przeczytać te wszystkie książki i obejrzeć seriale, które mu polecaliśmy!
Przecież te posty i tak musi napisać. Trzeba je wkleić na fejsbuka i inne fora, z których korzysta.
Tam też trzeba go zbanować. Proponuję zacząć od twarzoksiążki, potem już będzie z górki.
A ktokolwiek z bastionu może przeczyta cały ten temat z pytaniami zanim wróci. Choć skoro tak jak Ludwik świadomie wystawił się by dostać tego bana, pewnie też ma multikonto.
będzie dręczyć ludzi z Batcave`a teraz
A nie można by mu było zmniejszyć tego mega BANona, chociaż troszeczkę?
Przecież Seller nawet nie wie za co. Ja wiem, że Ty to jego gadanie przyjęłaś za kłamstwo. Ale wg mnie, to on miał na myśli to, że tym "jego sposobem szukania" "nie mogłby tych rozdziałów znależć." ( a jak on to robi, że nic nie umie znaleźć, choć niby tak wielce szuka, to też już nie kumam). A to że Ty mu pomogłaś szukać, znalazłaś i nawet podesłałaś czy coś, to już dla niego jest coś innego. Bo Ty się pofatygowałaś specjalnie. A on by sobie sam bez Ciebie nie poradził, i by "szukał szukał" i pewnie do u*ranej śmierci by nie znalazł. Dla niego to jest wyjątkowa sytuacja. A normalnie znalezienie tych rzeczy których potrzebował jest widocznie poza jego zasięgiem. I to Seller wg mnie chciał powiedzieć. A nie że kłamie.
Troska o Sellera.
Anakin nie lubi to.
Anakin tak teraz spogląda na Princessę: http://images5.fanpop.com/image/photos/26200000/Anakin-2-Darth-part-1-the-anakin-skywalker-fangirl-fanclub-26289474-451-345.jpg
Koleżanka nowa w temacie i ma niewielkie pojęcie o działalności Sellera. On to robi nieprzerwanie od lat. na rożnych serwisach. Ludzi którzy mu usiłują coś wytłumaczyć są tysiące - serio, skoro sam fanpage zbierający jego wyskoki liczy sobie ponad 700 polubień, to znaczy że liczba osób które weszły z nim w kontakt musi iść w liczbę czterocyfrową. To nie jest kwestia umienia czegoś bądź nie: z tajfunem też nie dyskutujesz tylko ograniczasz szkody.
Tak do końca mi się nie chciało wierzyć, ale wpisałam sobie "mistrz Seller"...Masakra, ten koleś faktycznie jest WSZĘDZIE.😱 Ja nie wiem, jak zobaczyłam tę `tablicę Sellera` na fejsie, o której pisze Gunfan to myślałam że padnę i nie wstanę. 790 ludków lubi to. [>o<]
Szok, dosłownie szok.
Nie idź w jego ślady
Widzisz, to tak jak z Anakinem. Najpierw odciął rękę mistrzowi Windu, a później już jak po sznurku coraz głębiej w przepaść.
Tu zaczyna się od pisania głupot na Bastionie. A potem boom i kończysz jako aspołeczny psychol-egoista z depresją.
Ale żeby ROK? Jezu. 😯
Ja się bardziej dziwię, że on tyle postów tam nastrzelal. I podziwiam Kathi, że jej się chcialo liczyć...
Kurde, ledwo co wróciłem na Bastion żeby pośmiać się z postów Sellera i pare dni później bana dostaje? Niefajnie
Seller, jeśli mnie czytasz, posłuchaj - seriale HBO to naprawdę nie tylko cycki i krew, które mają ukryć brak ciekawej historii - nagość, krew, przekleństwa to naprawdę część każdej ciekawszej historii, czy tego się chce czy nie (a co dopiero w filmie/tv), teraz jak masz rok czasu może dasz radę wyjść z domu i się o tym przekonać.
Oo
Co za rok powrotów!
No kiedyś trzeba Aż bym na jakiś konwent pojechał, bo mnie nosi wszędzie ostatnio, chociaż nie mam zielonego pojęcia co się dzieje w obecnym "nowym" SW
Spoko, ja wiem bardzo malo. Znam tylko filmy i jeden komiks.
Mam nadzieje że wróciłeś na dluze. na konwent też mam ochotę, ale taki w stylu dawnych DFow.
Dziwne, ale jak przeczytałem Wasze posty to coś z tyłu głowy kazało mi to napisać:
"Panowie Abe i Ludwik! To świetnie się składa! Zapraszam Was do słonecznych Skierniewic, gdzie w tym roku odbędzie się kolejna odsłona SkierConu! Najwspanialszy konwent Star Wars w Polsce!"
300+ postów w jednym temacie? Ostro. Ale szkoda, teraz nie ma z kogo się śmiać na forum.
Onoma napisał:
Ale szkoda, teraz nie ma z kogo się śmiać na forum.
-----------------------
Jest jeszcze fanka dzieciobójców i zbrodniarzy wojennych.
Zatrzymajmy karuzele śmiechu, zanim polecą kolejne głowy
I teraz już nikt nam nie powie, czy na konwencie w Skierniewicach będzie blok SW, czy też nie...
Przecież te jego tematy istniały na forum od dawna i wszyscy widzieli, jaki był Seller. Mi się tam przyjemnie czasem przed snem czytało jego wieczne poszukiwania dziwnych treści, z egzotycznymi kryteriami. Widać było, że nasz Seller ma często autentyczne problemy ze znalezieniem czegoś.
Sam prowadzę zajęcia ze studentami i mogę zaświadczyć, że dużo osób w wieku jak najbardziej wskazującym na biegłość w sieci nie potrafi nawet niczego znaleźć na chomikuj...
Seller to jednak prawdziwa ikona tego forum i nie powinien mieć aż takiego bana, zwłaszcza, że nawet niespecjalnie wyjaśniono za co on jest. Przejaw dziwnej frustracji. Bo jeśli jest za spam to powinien nastąpić X lat temu, a nie teraz. Zabawne jest szczególnie to, że nasza moderatorka, która go nadała sama się mocno udzielała w jego wątku, nakręcając go tylko dalej.
Zwykle nie piszę postów w temacie dedykowanym komentowaniu ostrzeżeń czy banów, ale tutaj muszę zrobić wyjątek. Nie wiem co mnie w sumie bardziej zadziwiło - tak długi okres, na jaki został nałożony ban, czy może ilość postów tegoż w założonym przez siebie temacie?
Cóż, roczny ban dla Sellera. Czy zasłużony? Zdecydowanie, moderacja i tak wykazała się w jego przypadku ekstremalną tolerancją, podpowiem: gdybym ja był modem to Seller dostałby permbana tak jakieś 4000 postów temu. I tu nie ma co się zasłaniać regulaminem, szukać i wytykać, ooo a który punkt dokładnie złamał. Duch prawa nad literą prawa. Każdy kto ma oczy i i rozum wie, jaki rozpi***l robił Seller na forum i że należało mu się już dawno. To troll, tyle że w większości nieświadomy tego że trolluje. Zresztą dla mnie - król trolli. Drugiego takiego na Bastionie nie było, nie ma i nie będzie. Mamy obecnie jedną obiecującą kandydatkę, ale jednak jeszcze lata muszą minąć żeby osiągnęła taki staż permanentnego trolling, podejrzewam że to gwiazda która jasno świeci ale szybko się wypali
Czy Bastion zyska na banie Sellera? Zdecydowanie. Poziom forum idzie automatycznie do góry, bo umówmy się, gorzej niż przerzucanie się kupą w temacie "Pytania Sellera" być nie może. Koniec okupacji forum przez jednego osobnika z abstrakcyjnymi wymaganiami.
Z drugiej strony, był to pewien element charakterystyczny naszego forum, można się było pośmiać, kontent premium lał się szeroką rzeką. Gdy poprzednim razem Seller miał bana (październik/listopad) odkryłem że po pewnym czasie mi go brakuje, myślalem sobie że dawno już nie było takiego śmieszkowania. I ucieszyłem się gdy wrócił. No ale faktycznie tym razem przegiął, ostatnie dwa tygodnie spełzały prawie codziennie na jego dzikim rampageu`u na forum.
Dlatego zacytuję Gufiego, bo najtrafniej oddał moje uczucia:
Będziemy tęsknić. Może. Ale nie za bardzo.
Dla naszego - ale i jego - dobra, przyda mu się trochę odpoczynku. Rok to pryszcz w porównaniu do wieczności.
Już skończ. Trollem to jesteś prędzej ty. Bo nikt poważny nie pisze w co trzecim poście kretyñskiego "xddd" gdy nie zrozumie co się do niego pisze, ani nie poleca na poważnie ludziom takiego gówna jak dalsze części Resident Evil albo kinowego Assasina.
xDDD
XDDDDD
A żebyś Ty to tylko w co trzecim pisał...
Idziesz w ślady Sellera?
Zależność wymienności działalności Sellera i Princess to fascynująca sprawa; nigdy nie atakowali Bastionu razem, w tym samym czasie. Nasunąłby się więc logiczny wniosek - Princess to alt-konto Sellera, ale przecież Ludwik się przyznał że Princess jest jego. W związku z czym to odmienne dwie osoby. Więc jak to jest - Ludwik i Seller się umawiali: "dziś trolluję ja, ty jutro, środa-piątek są moje a weekend twoje"? Fascynujące!
Znów to samo....
Mam nadzieję, że skończysz jak Seller.
Tylko za co? Przecież wyrażanie własnej opinii na temat pewnego psychopaty w ramach wolności wypowiedzi nie łapie się do łamania regulaminu
Księżniczka jest bardzo sprytna i przez swoje wypowiedzi balansuje na granicy dobrego smaku, ale też jakiegoś tam wrażenia sympatycznej osóbki- te wszystkie emotki, heheszki założeniach jak ten ostatni temat z Kylo etc. Musiałaby autentycznie, bezpośrednio wprost kogoś ostro zaatakować, żeby tego bana dostać. Do czego imo nigdy nie dojdzie
bo wszelkie przytyki personalne sprytnie już przekazuje pod fasadą żartów, współczucia etc.
Będzie się co raz bardziej bunkrowała w poczuciu swojego przekonania o wspaniałości, a przez większe akcje mające na celu ją wypunktować, tylko się w tym utwierdzi.
Seller właściwie nikogo nie atakował (raczej wszyscy jego), a wiadomo jak skończył. Także na Princess myślę, że coś by się znalazło. Zwłaszcza, że już kiedyś bana miała (i to chyba za obrażanie), więc może się to powtórzy. xD
"Dajcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie" - Bastion 2017 A.D.
Andriej Wyszyński wiecznie żywy - konkludujac to nie jest śmieszne
A ja pytam gdzie moderacja była jak się gnój na poletka Forumowe był rozciepywany? Każdy `polecał` mu specjalnie to czego nie chcę i była zabawa. Tylko że nagle Mistrzuniu rozruszły Kahti i tej było za dużo lanej gnojowicy i fetoru który ulatniał się już od m-cy. A gdzie była wcześniej, dlaczego nie było cięć w watkach?
Nie mówię ze Seller jest nie winny ale sposób w jaki to zostało załatwione jest prymitywny.
Swoją prywatę i dziecięce pogróżki wzięły górę nad sprawną moderacją. A może chodzi o to że ktoś kogoś na fb blokuję ? A gdzie byłaś jak się gnój robił i każdy `polecał` i kręcił bekę.
Sellera można nie lubić, może jest irytujący. Ale to co odwaliłaś to w mojej opinii zasługuję na odpoczynek od Forum do Świąt. I w tej sprawię skontaktuję się z LSem i Rusisem. Bo prywaty się banami nie załatwia.
Uważałem że można się z Tb pośmiać i pożartowac ale i potrafisz trzymać poziom moderacji, a tu dałaś się zrobić jak dziecko - bo Mistrz Seller kłamie XD
Wielkie LOL
Co jak co tu się podpisuję pod postem. Wszyscy rozkręcali gównowątek a potem nagle Seller wyłapał bana na cały rok. Kto kazał trzymać ten wątek przy życiu? Mozna było to zamknąć 200 postów temu a jak by pierdzielił farmazony w innych tematach to dopiero banować.
Właśnie o coś takiego mi chodziło, kiedy trochę wyżej pytałem za co konkretnie ten ban.
Całokształt twórczości?
No ta xD ale sami karmiliśmy trolla.
Tak, to prawda, niemniej Seller to wyjątkowy przypadek. Faktycznie sporo osób jest tu też nie bez winy, czasami (zwłaszcza w późniejszych etapach ostatniego tornado) otwarcie go trollowaliśmy, ale wyjątkowość Sellera polega na tym że burdel by był nawet gdyby wszyscy mu konstruktywnie odpowiadali. Jemu nie pasuje, zaczyna marudzić, kłamać, ignorować, ludzie się denerwują i nakręca się spirala... Najlepszą sytuacją byloby nie odpisywać mu wcale, skoro cokolwiek nie napiszesz i tak prowadzi do bałaganu i offtopu. A skoro user taki jest, no to ban jak najbardziej zasłużony
Tu nie chodzi o burdel jaki kręcił Seller a o sposób w jaki ten wątek uciech zamknięto i kogo za to i na jak długo skazano.
Sam się świetnie bawiłem. Ba, wybornie. Ty chyba też. Seller z każdym kręcił w nie-polecanki i o-co-to-mu-chodziło. Ale czy moderator nieingerując w wątek /wątki i nagle dający się wciągnąć w "zabawy z Mistrzuniem" może ot tak sb zrobić zakład i wg widzimisię up....ć.
Nie bronię Sellera, nie bronię siebie.
Po prostu wskazuję palcem jak to wszystko zostało zrobione po prostu NIE FAIR !!
Bany można było cisnąć w tym wątku i innych za 1000 innych rzeczy. Ale żeby sb robić zakłady o bana?
Poważnie takiego Forum chcemy? Dla mnie poziom tego bana jest żenujący i nieobiektywny.
Sposób, tak się nie robi.
Wiesz, masz trochę racji w tym co mówisz, ale tak to wygląda - wk***sz szeregowego uzytkownika -> jest awantura na forum; wk***sz moda -> dostajesz bana. Jak będziesz szedł ulicą i nabluzgasz jakiemuś dziadkowi to nic ci się nie stanie, jak nabluzgasz grupce dresów to dostaniesz po mordzie. Życie nie jest fair trzeba umieć dostosować zachowanie, kiedy się wycofać, Mistrzunio tego nie umie i brnął w zaparte, a że miał już za uszami sporo to się doczekał. Bo to nie tak że dostał bana za ten jeden numer, tylko jak już pisałem, calokształ twórczości który znalazł swoją kulminację w momencie w którym - w swoim stylu - zaczął trollować naszą moderatorkę. No i się sparzył. Na banana zapracował sobie dlugo i stabilnie. Przynajmniej ja tak to widzę (mogę się mylić, nie jestem Kathi )
Każdy w tym i nie tylko wątku z Sellerem w roli głównej pracował na bana. A wątek o SkierConie, każdy bekę walił i było na to przyzwolenie. Więc albo się bawimy albo nie.
Powtórzę się - zakład o bana ? Serio ?
Chyba są ostrzeżenia, można dać bana na tydzień.
Jasne może i modowi puścić - ale to psa i na spacer i potem z odłamkowego.
Sam kręciłem bekę, Ty też, Luis też. I co na to było przyzwolenie bo był fan...
Nie ja tego nie kupuję...
Pominę kwestie w jakim momencie został wystawiony ban i w jaki sposób, ale odniosę się tylko do kręcenia beki z jego pytań.
Owszem, ja się przyznaje bez bicia, że robiłem wraz z innymi burdel. Ale też pytanie brzmi dlaczego! Nie jest to wywołane tym, że ktoś szuka jakiejś książki czy filmu. Przecież wiele razy polecałem na forum np jaką książkę z SW przeczytać jako pierwszą itd. Tu chodzi o fakt, że Seller od wielu lat szuka jakichś niestworzonych dzieł. I ludzie i tu na Bastionie czy na Facebooku widzieli, że bardzo często pomagałem, coś próbowałem zaproponować. Zresztą nie tylko ja, takich ludzi bylo i JEST więcej. Kilkanaście pod każdym postem. Może dziesiątki w skali roku! I za każdym razem w zamian otrzymują agresje, niechęć, niezadowolenie. Bo jeden z 26 punktów się nie zgadza. Na FB dochodzi do kasowania postów, wyrzucania ze znajomych. I ktory rok to się już ciągnie? 3-4? Ja przez te kilka lat poleciłem mu ze szczerej chęci niezliczoną ilość tytułów i tylko raz mu przypasował film. I to osiągnąłem jakiś cud, bo większość nie dostąpiła takiego zaszczytu. A odpowiedzią na to są kolejne i kolejne posty. Po tylu latach to już się stało zwyczajnie męczące. I pewnie popełniam błąd, ale już wole się z niego ponabijać.
Najgorsze jest to że kilka lat temu było grono osób, które były do niego nastawione bardzo empatycznie i przyjaźnie. Z forum bym wymienił Vosa czy Matka. Ale on po prostu swoim aroganckim nastawieniem te próby pomocy czy wsparcia po chamsku poodrzucał, aż chłopaki zmienili nastawienie na takie jak ja mam, czyli nie warto.
Takie wyznania... Wkrótce się okaże, że Seller był psychoanalitykiem, który przez swój trolling miał nam pomóc dojść do ładu ze swoimi problemami i uzewnętrznić nasze lęki oraz wydobyć z nas prawdę o nas samych...
A tak na serio: moderuję od 11 lat swoje forum i nie zdarzyło mi się dać bana na rok. Zawsze jakoś to stopniuję i dla mnie ta kara została po prostu przesadzona. Jeśli wątek był zły to trzeba go było zamknąć, a jak się okazuje to jednak wielu użytkowników bardzo lubiło zarówno ten temat, jak i gorączkowe reagowanie na każdy post ze strony Sellera. Odczucia mam mniej więcej takie: nasze zwierzątko domowe ciągle biegało za patykiem, który mu rzucaliśmy więc zabiliśmy to zwierzątko.
Zerknięcie w czerwony wątek podpowiada, że Jacek112 miał dłuższego bana, a Seller miał w zeszłym roku trzytygodniowy, tygodniowy i miesięczny.
You play hard, you fall hard.
Oczywiście.
Dowód: http://star-wars.pl/Forum/Temat/10421
Shedao Shai napisał:
ale tak to wygląda - wk***sz szeregowego uzytkownika -> jest awantura na forum; wk***sz moda -> dostajesz bana.
-----------------------
Łał, naprawdę, łał, serio? Żeby mi się chciało odkopywać posty z 2013...
Łał.
Dobra, nie do końca to chciałem przekazać w swojej wypowiedzi, może inaczej: Kathi miała moc zrobić coś co zrobiłbym ja gdybym miał moda, i co, jak myśle, zrobiłoby też wielu jego rozmówców. Jednak ja tego nie mogłem zrobić, Ludwik, Valdez, JOR, Rick itd. też nie mogli, ale Kathi mogła. No i zrobiła. I tyle.
Podpisuję się pod tym.
Święty nie byłem, wszyscy coś tam za uszami mamy w tej sprawie. W tym co mówi JOR też coś jest, ale mimo wszystko zgadzam się z wyrokiem, może tylko dodałbym coś od siebie jeszcze do uzasadnienia.
Przecież to była postępująca recydywa. Czy wykorzystaliśmy okazję? -Jak najbardziej. Czy zmusiliśmy go do tych wszystkich bzdur/kłamstwa/spamu? -Nie widzę rąk, dziękuję.
-Wiesz, masz trochę racji w tym co mówisz, ale tak to wygląda - wk***sz szeregowego uzytkownika -> jest awantura na forum; wk***sz moda -> dostajesz bana.
________________
Zasmuca mnie takie spojrzenie, typowe dla polskich forów. Tak powinno być, że moderacja powinna szczególnie siebie moderować i sobie dawać bany. I nie być interesowna.
Co do tego wątku Sellerowego: mógłby być w jakimś dziale który nie zaspamowuje 100 ostatnich postów.
A ostatecznie na jakiejś konkretnej podstawie powinien dostać bana. Pogański kraj, pogańskie obyczaje.
Smok Eustachy napisał:
Pogański kraj, pogańskie obyczaje.
-----------------------
Czyli pośrednio sugerujesz, że to co pogańskie jest zawsze złe (co nie jest rzecz jasna prawdą)?
To zanim zaczniesz się zasmucać to zerknij na mój post wyżej, gdzie naprostowałem o co mi chodziło; faktycznie w cytowanym przez ciebie zdaniu nie wyszło to najlepiej.
No nie wiem... Raz, że gównoburz w Pytaniach Sellera nie rozkręcał sam Seller, tylko całkiem spora grupa użytkowników. Dwa, że Mistrz nie spamował po całym forum, nie robił syfu, a jedynie nakręcał się w tym jednym temacie. Trzy, że chyba nigdy nikogo personalnie nie obraził (a przynajmniej tam). Cztery, że wytłumaczenie "bo kłamał" i ogólnie, że był nudny, uparty, wkurzający, ze wszystkim się nie zgadzał i nie umiał się przyznać do błędu, czy co tam jeszcze można by mu przypisać, to chyba trochę słaby powód by komuś przywalić bana na rok.
Nie bronię Sellera, bo mam co do niego dość podobne odczucia jak reszta i niespecjalnie mnie to rusza, czy będzie na Bastionie czy go nie będzie (chociaż stanowił zabawne urozmaicenie ), ale nadal dziwi mnie powód do zbanowania użytkownika i niesamowicie duży rozmiar kary.
Wszedłeś na Bastion jak pare dni z rzędu cały latest był zawalony tematem "Pytania Sellera"?
No właśnie
Afery rozpętywał on sam, świadomie czy nie - to już inna kwestia, ludzie się łapali i tak to leciało. To bardzo trudny rodzaj trolla, bo nie obraża bezpośrednio, nie przeklina, nie ubliża, więc jak ktoś się trzyma kurczowo literatury prawa to by tak mógł ciągnąć w nieskończoność. Zresztą już tutaj się podniosły pytania: a za co dokładnie, za jaki punkt w regulaminie? A to nie o to chodzi. Seller był szkodliwym - zabawnym, ale szkodliwym - elementem naszej społeczności, prowokował ludzi, budował tu negatywną atmosferę, rozpętywał tu mnóstwo dyskusji z czego żadnej wartościowej. To widzi chyba każdy. Jest znacznie bardziej szkodliwy niż gość któremu puszczą nerwy i puści gdzieś wiązankę wulgaryzmów - a mimo to to własnie ten gość prędzej dostanie bana, bo bardziej bezpośrednio złamał regulamin. No ale - jak widać - skończyło się rumakowanie. I bardzo dobrze. Bastion od zawsze jest wyrozumialszy niż reszta wobec takich ludzi którzy przemykają się przez dziury w systemie i to jest spoko, ale jest granica i Seller ją, moim zdaniem, przekroczył w stopniu, w którym zapracował sobie na rocznego banana.
Tl; dr: raka się wycina i spala, a nie debatuje nad tym czy on też ma prawo do życia.
Ale userzy chcieli tych "igrzysk" !!
A dwa trzeba było ostrzeżenia i ban.
Dla mnie - i nie bronie Sellera - cały czas sposób w jaki to zostało rozegrane jest żenująco niski i prymitywny. Zakład o bana - serie ? Kto będzie następny. może ja dostanę w latach za ilość kont... XD
Odnoszę wrażenie, przynajmniej ja to tak zrozumiałem, że ban dla Sellera był za całokształt twórczości, a fakt że kłamał przelał czarę goryczy. Nie czarujmy się - zapracował na niego, tu już nawet nie chodzi o userów, którzy toczyli bekę z tematu, przecież zawsze znajdują się nowi lub niedoświadczeni użytkownicy, którzy dają się wciągać w tego typu dyskusje, autentycznie starają się pomóc, a wychodzi jak zwykle, bo Łukaszowi nic nie pasuje.
Trochę tak, jakbyś przyczepił się do określenia "za niewinność" - bo przecież Seller na okrągło swego czasu lamentował, że dostaje tutaj bany/ostrzeżenia za nic.
Nie rozstrzygam czy był słuszny czy nie i czy na rok czy na ileś tam.
Ale sposób jego przyznania przez prowokacyjny zakład to jest bardzo niskie posuniecie...
Co do userów to cześć pomagała a cześć sb jaja kręciła - istna erekcja. Było pozwolenie. Było.
Było za dużo trzeba było dać na dzień. To by każdy poluzował. Teraz gówno-sztorm jest tutaj.
Mnie się to nie podoba. Nie bronię Sellera i nie bronie siebie bo sam sb jaja robiłem.
Tak się sprawy nie załatwia - kozłem ofiarnym...
Shedao Shai napisał:
Wszedłeś na Bastion jak pare dni z rzędu cały latest był zawalony tematem "Pytania Sellera"?
No właśnie
-----------------------
Wiesz, całkiem często widzę "Ostrzeżenia dla userów", albo "Co ciekawego na weekend", albo regularnie bombardują mnie w lateście kolejne odcinki "Rebels". Nie rusza mnie jakoś to, że dany temat wisi tygodniami na szczycie listy, ale ok, rozumiem, że utrzymujące się przez parę dni na głównej słowo "Seller" może zepsuć ci humor
Nic mnie w tej SellerGate nie ruszyło tak, jak "poważne" posty JORUUSa. Jestem tu od 2011 i coś takiego widzę po raz pierwszy. Trochę mnie to przeraża. Nie zdziwię się, jeśli to będzie post miesiąca.
Ale skróty typu: "Tb", "sb"... serio?
A poza tym uważam, że rok to rzeczywiście surowa kara, co najmniej jak za jakieś cyfrowanie. Z drugiej strony Seller zdaje się być niereformowalnym przypadkiem. Paradoksalnie perm wywołałby chyba mniejsze poruszenie, niż ten rok.
Ja to widzę tak: cała (a przynajmniej zasadnicza większość) aktywność Sellera w ostatnim czasie sprowadzała się do tej kolejnej fali wiosennych poszukiwań, a większość postów dotyczyła kolejnej fali powodów, dla których to akurat nie i dlaczego znów nikt nie rozumie o co mi chodzi. Dopóki te powody dało się jakoś tam uzasadnić osobistymi, dziwacznymi czy nie, ale możliwymi do zaakceptowania preferencjami - można było uznać, że dyskusja toczy się dalej, bo nikomu nie udało się wstrzelić w ucho igielne na liście Sellera. Było to nudne i mało rzeczowe, ja sam po paru próbach dyskusji parę lat temu postanowiłem tego nawet kijem nie tykać, ale jakaś tam wymiana pomysłów i tytułów miała miejsce. Dla jednych jest to okazja, by zastanowić się nad tym, co sami już przeczytali/obejrzeli z jakiejś tam nowej perspektywy, pogłówkować co się nadaje, a co nie - jest to jakaś forma dyskusji. Dla przeglądających temat też nie było to tak całkiem bezwartościowe, bo przecież nawet jeśli Seller nie skorzysta, to przecież inni też mogą zrobić użytek z którejś z propozycji. Tak więc dopóki miało to formę standardowej gry w statki z Sellerem, można było przymknąć na to oko. Większość wymówek Sellera jest wtórna, ale on też musiał się trochę gimnastykować, pod naciskiem musiał jednak pomyśleć nad trochę (trochę) lepszymi powodami do nieprzeczytania kolejnych rzeczy, czasem nawet zaczynało to przybierać formę jakiejś szczątkowej dyskusji wybiegającej poza ramy samej listy lubię/nie lubię.
Jednak w momencie, gdy zaczyna kręcić, gdy zamiast próby bronienia czy wyjaśniania swojej pozycji zaczyna opierać się wyłącznie na lenistwie, niezaradności w samodzielnym szukaniu rzeczy w Internecie, gdy z ich powodu zaczyna jeszcze zwyczajnie mijać się z prawdą - to wszystkie (nieliczne i mocno naciągane) formy pożytku z jego aktywności w zasadzie lecą na łeb na szyję i zostaje sam trolling gościa, któremu nie chce się sięgnąć po nic nowego (włącznie z argumentami) i zaczyna wałkować stare, pozbawione sensu i oparcia w czymkolwiek farmazony. Jeżeli odrzuca propozycję, bo za mroczne, za skomplikowane, za krwawe - ok, bywa. Jeżeli kończą mu się powody i zaczyna sięgać po argumenty w stylu bo nie mogę znaleźć, bo nie ma po polsku, bo szkoda mi czasu na coś, co może nie zostać wydane do końca - wtedy zostaje już tylko plucie w twarz, chociaż w mniej bezpośredni sposób, ludziom, którzy próbują pomóc - bo tracisz argument, że po prostu nie pasuje ci coś w ich propozycji, a mówisz im wprost, że i tak ma gdzieś czas, który mu poświęciłeś, bo jemu się nie chce - i zamiast przynajmniej uczciwie przyznać, że mu się nie chce szukać/dopytać gdzieś indziej/poprosić, tworzy jakieś konfabulacje i rozbrajająco śmieszne argumenty (np. że nie warto brać się za serię, bo istnieje możliwość, że nie dociągną jej do końca - jak on czytał tego KotORa, kilkadziesiąt zeszytów i w każdej chwili mogli skończyć...). Może sprowadzenie tego do jakiegoś zakładu wydaje się niepoważne, ale moim zdaniem (chociaż to wie tylko Kathi) chodzi właśnie o to - Seller kończy z jakąkolwiek argumentacją (jakkolwiek głupia by ona nie była) i zaczyna kręcić. Zakład sam w sobie był tylko formą ostrzeżenia - jeżeli jeszcze raz zmarnujesz czyjś czas nawet nie wysilając się, by samemu coś sprawdzić czy sięgnąć po jakiś argument, a własne lenistwo zasłaniasz jakimś przekłamaniem - to się pożegnamy. Albo ciągniemy tę jałową dyskusję z jakimiś pozorami przyzwoitości, albo sobie "dziękujemy" (w cudzysłowie, bo Seller takiego zwyczaju chyba nie zna albo nie pamięta).
Inna sprawa, że w jakimkolwiek innym miejscu spam na prawie czterysta postów, gdzie nie podoba ci się dosłownie nic, a dziesiątki ludzi po prostu tracą czas na rzucanie grochem o ścianę (którą Seller zbudował sobie z tych list i zapomina, że na zewnątrz też istnieje świat), byłby z miejsca potraktowany jako trolling, spam albo chroniczna niezdolność do uczestniczenia w internetowej społeczności i zakończyła z miejsca biletem w jedną stronę bez możliwości powrotu. Do Sellera wszyscy się przyzwyczaili, ale nawet na Bastionie próby powtórzenia czegoś takiego przez innego użytkownika skończyłyby się o wiele szybciej i bez ceregieli. Mieć specyficzny gust to jedno, mieć specyficzny stosunek do czasu i dobrej woli innych ludzi to jednak coś zdecydowanie innego i mniej wartego bronienia.
A że ban trwa rok? Jeżeli alternatywą było roczne ciągnięcie tego wątku... Jeżeli po 360 postach nikt z Bastionu nie zdołał ci pomóc, to może po prostu nie warto tracić tu czasu, nawet bez bana?
Mariobaryla napisał:
nikomu nie udało się wstrzelić w ucho igielne na liście Sellera.
-----------------------
Ej, ja trafiłem z książkami Cherezińskiej!
A ja z "Królem Tredowatym" Kossak-Szczuckiej
że sb tu teraz urządzam polowanie na Kathi, bo ona robi dobrą robotę. Ja to szanuję. Ale w tym przypadku po prostu źle to rozegrane zostało. Bardzo źle się stało.
Mnie to smuci.
JOR, ja to odnoszę wrażenie, że najbardziej Cię smuci, że przez rok nie będzie na kim postów nabijać i z kogo beki kręcić -nie martw się, natura nie znosi próżni
I powtórzę za Szedałem jeszcze raz -przykładna i zasłużona kara. To nie jest tak, że dostał po głowie przy pierwszej możliwej okazji. Pracował na to długo i solidnie i jeśli będzie tu trochę spokojniej przez to, to uważam, że było warto.
A tak całkiem poza konkursem to tu nie ma demokracji. Kathi ma w tej chwili taką władzę i koniec -będzie chciała nas wszystkich w nagrodę zbanować, to to zrobi -bo gdyby tak silnie stosować się do zasad forum, to wszystkim się za coś należy. Złoty środek między elastycznością i cierpliwością a stosowaniem litery prawa (w tym przypadku forumowego) to indywidualna cecha każdego moderatora -nienegocjowalna
Ale draka... bo ban dla Sellera (hic!) za długi (hic!x2) xD
Dalibyście już spokój. Prawda jest taka, że to decyzja moderatora i nic nam do tego. Póki przełożeni to akceptują, tak będzie i tyle. Seller od lat jest niereformowalny - w ogóle. Ile próśb, a tu zero - zero - zero poprawy. Za recydywę nie ma taryfy ulgowej.
Zaraz to bany się posypią, ale za dyskusję w TYM wątku, za Barta pewnie by już się posypały
Był Seller - z powodzeniem zajmował cały latest. Nie ma Sellera - nadal zajmuje cały latest
Za co konkretnie ban dla Vergesso? Co on niby napisał?
Jak przegapiłeś tekst możesz zwrócić się do Moderacji o wgląd w akta sprawy, ale wtedy dostajesz takiego samego bana jak winowajca, decydujesz się?;p
Mnie tam wyzywał od kłamców, a ja jego od szopenchałerów.
Dlaczego od "schopenchałerów"?
Zagrywki typu: "czy przestałeś kopać swoją matkę" to najbardziej ograny chwyt erystyczny. Kompromituje on np. Nowoczesną.
Vergesso to straszny nerwus. Powinien mniej się polityką zajmować a więcej na siłownię chodzić. Może by go tak emocje nie rozpierały. Jak tu rozmawiać z kimś, komu byle co korki wywala.
Przede wszystkim powinien iść do fryzjera, albo chociaż kupić grzebień.
Od takich drobnostek zaczynają się czasem poważne zmiany w życiu.
LOL!! Masz chłopie 100% racji
Tylko żeby zmienić drobnostkę, trzeba wiedzieć, że należy ją zmienić a potem podjąć decyzję i działać w kierunku urzeczywistnienia tej zmiany. Doświadczenie mnie nauczyło, że ludzie często nie są w stanie zmienić nawet najdrobniejszej rzeczy bez pomocy z zewnątrz.
Czy tylko ja dostałem wiadomość z pogróżkami od niejakiego Imizuu http://star-wars.pl/Uzytkownik/Dane/25922 - zapewne multikonta?
Cytując:
-Jak tam żyćko mija ***** ???? Co hejtujesz ???? (porada na przyszłość: to że ktoś cie nie lubi nie znaczy że musisz być totalnym ***** wobec innych... a no tak ty i to będziesz *****, niektórzy się tacy rodzą).
(Wypierpapier z tąd KOLESZKO DROGI)
Przyznaj się komu ostatnio podpadłeś? xD Inna sprawa, że gość nie ma jaj skoro boi się to napisać ze swojego prawdziwego konta.
Osobiście myślę, że to może być ten co wymyślił, żeby go nazywać "Luke Sraka".
Princess chyba za mocno przygrzało ostatnio. Może by tak jakiś urlopik od forum jej dać?
A może tobie? Bo odkąd pamiętam to napisałeś słownie JEDEN sensowny post. O midichlorianach. A poza tym zero null.
Propunuję dokładnie przestudiować własną historię postów, bo argument "ty tesz" jest raczej dość kiepski
Życzenia byście koleżance złożyli z okazji rocznicy, a nie na jeden jej post pięć Waszych.
Finsterze, dzięki. 💞
Wiesz, ogólnie to mnie załamuje ta obłuda. Jak taki Shedao urósł sobie w piórka, że niby "on widzi pracę nad sobą, bo nie komentuje każdego mojego posta XD", (oczywiście nie zauważył swojej belki w oku, bo na moją zwykłą opinię o początkach 3 sezonu MTP wyryczał: EJ LUDZIE, JAKI MEM WAM DO TEGO PASUJE, DAJCIE PRZYKŁADY.)
Ale już tego, że od lutego tego roku, jeśli zaufać obliczeniom Barta, moja srednia postów spadła z 6.5 na 5.9, zauważyć nie raczył.😔
I kto tu wykonał pracę nad sobą? Sru że mogło być lepiej. I byłoby, gdyby nie kretyñskie dosrywki na każdym kroku, no ale.
Princess Fantaghiro napisał:
Ale już tego, że od lutego tego roku, jeśli zaufać obliczeniom Barta, moja srednia postów spadła z 6.5 na 5.9, zauważyć nie raczył.😔
I kto tu wykonał pracę nad sobą?
-----------------------
Spadnie do 0.0 to pogadamy. Postępu żadnego jak na razie nie czuć.
Hipokrytka. W zarośnięciu piórkami przodujesz ty. Pogardliwe obrażanie innych userów z pozycji damy, która uważa się za personifikację bycia zarąbistą to twoja specjalność.
To czy występuje u ciebie jakiś postęp rzetelniej mogą oceniać inni, a nie ty sama. Ja nie widzę ze swojej strony u ciebie żadnego postępu, a wręcz widzę co raz gorszą degradację standardów-teksty w rodzaju tych do Halla o obcasach, cudowne wiadomości prywatne. Na pewnym etapie jeszcze postrzegałem cię jako zagubione nie tak znów szkodliwe dziewczę, ale po przekroczeniu pewnych standardów w tobie wyrachowaną spryciule, która gnoi ludzi dookoła siebie i jest strasznie zdziwiona, jak po setnym wbijani szpili ktoś w końcu ci oddaje. Niewykluczone, że owa spryciula wcale nie jest rodzaju żeńskiego, a stanowi chorą kreacją jakiegoś zblazowanego samca.
To o obcasach to chyba raczej był nietrafiony żart, a już z tym, że Princess jest facetem, to nie przesadzajmy.
Te aluzje do płci męskiej nie wzięły się znikąd. Princessa prezentuje tak groteskowo przerysowany zestaw cech kobiecych, że trudno nie traktować to w kategorii żartu - przykładowo zamiłowanie do bad guyów, gdzie ona nawet nie kocha się obsesyjnie w prawdziwym facecie, a postaci fikcyjnej, gdzie co najmniej 50% jej postów obraca się dookoła tego tematu.. Plus częstotliwość produkowania postów połączona z bronieniem jakiś mocno kontrowersyjnych tez, jakby po to, żeby ciągle generować dookoła siebie atencję i uwagę jak to się nie wyróżnia- George wielkim scenarzystą był, ostatni Bagiński został wielkim reżyserem etc. Wreszcie wolę założyć, że to serio prowokacja, bo tak przerysowana sylwetka jest karykaturalna niestety.
To pewnie klasyczny nastoletni fangirl, to przechodzi zazwyczaj po jakimś czasie.
Chyba, że mamy do czynienia z żywym stereotypem
No ta trzeba Ci laurkę wręczyć, że skala głupot i bezsensu spadła o jedno oczko w dół xD. Co do Shedao to on siedział na tym forum jak Ty na chleb mówiłaś beb jeszcze, więc troche szacunku do userów z wiekszym stażem. Co do postu o Twin Peaks to jak zawsze trzeba Cie było pocisnąć żebyś w końcu wydusiła jakąś opinię nie przesiąkniętą jadem, bo Twój pierwszy post to był jakiś bełkot. Z Toba nie można miło, bo już pokazałaś wiele razy swoją ignorancję i brak szacunku, wiekszosc dyskutujących z Tobą userów zniżyła się do Twojego poziomu merytoryki i odpowiada tym samym.
Ehh, k..., męczące już to jest - jej trololo i Wasze odpowiadanie na to
Nawiasem mówiąc widzę, że dzisiaj pierwsza rocznica. Już pełny rok Bastion toczony jest rakiem. Może czasami było śmiesznie, ale na dłuższą metę to jest jak z tym żartem powtarzanym tysiąc razy. Powoli to już przestaje śmieszyć i zostaje tylko pytanie:
https://www.youtube.com/watch?v=OO3FANjwKHY
Nieładnie skarżyć, ale dokładam się do prośby. Może i dziewczyna (?) nie łamie zasad wprost, balansując na ich krawędzi, ale to, w jaki sposób pisze setki beztreściowych postów, zarzucających forum toną autystycznych przytyków i pseudo-psychoanaliz, w ten sposób zupełnie je zaśmiecając, jest porównywalne tylko albo z Mistrzem Sellerem (który większość czasu spędza na zielonej trawce za dość podobne przewinienie), albo z Zenitem który w 2006 roku dostał rok bana za rok pisania brzydkich komentarzy pod niusami.
O ile początkowo to było zabawne, to obecnie sprawia że forum jest znacznie bardziej uciążliwe do czytania i poza spamem nie wnosi absolutnie nic. Błagam, dajcie jej wychodne tak do końca roku to chociaż się tu zrobi spokój. :/
Jak zauważył Finister nie odpowiadajcie na jej każdy post to nie będzie problemu. I nie starajacie się na siłę przekonać że to prowokowany jest zły a nie prowokator.
Jak dobrze, że Bastion ma Ciebie, Kapitanie Seba i już wiemy jak postępować, jak się zachować, jak żyć. Świeć nam nadal przykładem.
No właśnie niestety nie wiecie i to jest najsmutniesze.
Fajno, tylko, że:
1. Akurat ja nie przypominam sobie, żebym kiedykolwiek odpisał na jej posta, więc trochę nie trafiłeś wpisując to w gałązkę akurat pod moim postem.
2. To, że dziewa (chłop?) nie umie się zachowywać na poziomie, to jest jej (jego?) wina, a nie tych, co odpisują na te wypociny. Chociaż zgadzam się, że byłoby dużo lepiej, gdyby pewna grupa użytkowników przestała sobie nabijać posty na offtopach długości papieru toaletowego z głównym udziałem Princessy, to większość z tego jest co najwyżej prowokowaniem od strony Princessy, a nie Princessy.
3. Skąd ja wiedziałem, że wkrótce zobaczę akurat twojego posta, wielkiego "obrońcy uciśnionych" takich jak Cyfra czy Princessa...
Oto jak się kończy wzgardzona miłość!
/Forum/Temat/21214
Po prostu zdobądź się na odrobinę szczerości i powiedz uczciwie że szanujesz inne poglądy pod warunkiem że są takie same jak twoje
Leave princess alone!!!! She`s my waifu!!!!
Jak w tytule posta - wyżej jest offtop o Princess Fantaghiro, a tymczasem mamy parę naprawdę istotnych problemów, jak troll nowego typu Darth Sebulba. Powód dobrze znany:
http://star-wars.pl/Forum/Temat/22240
Nie dość że gość jest trollem z powodów opisanych przeze mnie w tym temacie, to jeszcze wzywa do nienawiści i przemocy na tle rasowym, a do tego jeszcze odpowiada innym w sposób napastliwy, jak:
-lewaczku (to do mnie)
-dzieciaku (to do Solara)
-dziewczynko (to do Karasia, mimo że Karaś jest facetem)
-filozofujący tchórz (to do Sana Holo)
-sugerowanie że rozmówca jest nienormalny w rozumieniu negatywnym (to do bartoszcze)
-zaczepki w stronę Barta
Co prawda powinno się gościa potraktować jak powietrze jako że to n00b nowego rodzaju z którym nie wiadomo co zrobić, no ale skoro nagle z jego powodu po wielu latach niebytu na Bastionie napisał posta Ray Solar we własnej osobie, a do tego wielu się na niego złapało (jego "temat" ma na chwilę obecną 93 posty), to znaczy, że sprawa tego gościa się ciut wymyka spod kontroli
A mi sugerował, że mu coś w usta wkładałem.
http://star-wars.pl/Forum/Temat/22240#680136
Osobiście mam nadzieję, że to się nie wymyka tylko na skończyć tak jak z Sellerem (może nie roczny ban, ale długi).
Popieram pomysł zbanowania Dartha Sebulby.
Ja też.
A kto to?
Jakiś troll. xD
Chyba Ty. xD
Jedyne do czego wzywam to do zdrowego rozsądku tych którzy są wobec mnie wulgarni chociaż nikogo z nich jako pierwszy nie zaczepiłem.
Gdyby nikt mi nie odpowiadał na poziomie wiadomym to byłoby najwyżej 10 postów w temacie.
Na koniec rzucę cytatem znanego i lubianego Jezusa z Nazaretu "Kto z was jest bez grzechu niech pierwszy rzuci kamieniem"
(kamienna lawina)
Ty akurat grzeszków masz co nie miara.
Nie sądź, byś nie był sądzony.
Bardzo przydatna cięta riposta w sytuacjach kiedy ktoś coś sądzi na jakiś temat
A ja się pytam ponownie, gdzie jest skuteczna tfuuu jakakolwiek moderacja, gdzie ?
No właśnie, gdzie? Obija się, a różnorakie trolle grasują po Bastionie. Taki Sebulba to powinien bana zarobić już jakieś pół roku temu.
Żeby zarobić bana musiałbym powiedzieć coś tak kontrowersyjnego że to by było już totalne przegięcie.
Np: Nie podobało mi się Przebudzenie Mocy. To najgorszy film ze wszystkich epizodów.
To są dopiero radykalne poglądy.
Eee, jaki tam noob nowego rodzaju? Typowe wycieczki osobiste i dość niski poziom dyskusji to rzeczy, za które niejednokrotnie nagradzano co najmniej żółtymi kartkami. Co i tu by się przydało.
Akurat wycieczki osobiste stosowali wszyscy którym odpowiadałem. Może Prawda powtarzana przeze mnie tysiąc razy w końcu stanie się PRAWDĄ.
Tak, trzylatki tak mają, wydaje im się że to co sobie wymyśliły się spełni tylko dlatego że chcą.
Większość później dorasta.
Co nie jest wycieczką osobistą:
1) Idź do lekarza, takiego od głowy (autor bartoszcze)
2) Darth Sebulba to troll (autor Vergesso)
3) Niektórym nie pomoże nawet medycyna (autor Lord Bart)
4) Kolega Sebulba prezentuje wspaniały poziom wulgarnego, internetowego i pryszczatego anty-muzułmańskiego bojownika, który całą swoją wiedzę o aktualnym świecie opiera prawdopodobnie na demotywatorach (autor San Holo)
5) Nie martw się jednak, skończysz gimnazjum, to nauczysz się czym jest rzeczowa dyskusja. (autor San Holo)
6) ...widzę, że w gimnazjum niezbyt często przerabiacie czytanie ze zrozumieniem. (auotr San Holo)
7) to ci się udało Sebastian (autor San Holo)
8) wolę, by siedzieli w swoich brudnych cottonworldach przed komputerem mamy (autor Karaś)
9) Chłopak raczej za mało doświadczył w życiu, a jedyne miejsce w jakim dane mu było nocować poza domem, to co najwyżej zielona szkoła. (autor San Holo)
10) Aczkolwiek fakt odpisywania Bartowi, że z tym worem to niezłe rozwiązanie, to świetny przykład prymitywnego poziomu jaki prezentujesz. (autor Ludwik)
11) Następnym razem zastanów się, zanim znów zabłyśniesz głupotą. (autor Darth Mati)
12) Piszesz głupotkę zanim pomyślisz, a potem nie umiesz się przyznać do błędu :/ (autor San Holo)
Co natomiast jest wycieczką osobistą i niebywałym chamstwem:
1) Dzieciaku
2) Januszku
3) Dziewczynko
4) Lewaczku
Zalecenia dla dyskutantów:
1) Jeśli oponent czegoś nie powiedział możesz napisać że to powiedział, wtedy staje się to prawdą.
2) Jeśli ktoś używa inwektyw wobec Ciebie a ty się bronisz to jesteś zawsze winny.
3) Jeśli za długo bronisz się przed atakami możesz dostać bana
Nieżle jak na trzylatka nie?
Chciałeś zabłysnąć ale Ci nie wyszło. A teraz wracaj na wykop, bo tam jest Twoje miejsce.
Gdyby mi nie wyszło napisałbyś coś więcej. Akurat wykop to dość wysoki poziom dyskusji, nie nadaje się tam, więc pisze tutaj.
Darth Sebulba napisał:
wykop to dość wysoki poziom dyskusji, nie nadaje się tam, więc pisze tutaj.
-----------------------
Aha, czyli potwierdzasz, że poziom jaki prezentujesz jest niski. xD Nie ma to jak samozaoranie.
Serio koleś, rozwalasz mnie każdym kolejnym postem. xD
Nie daj się tak, popatrz jak Cię traktują. Powiedz to co myślisz. Krótki ban jest warty kilku wyzwisk! UWOLNIJ EMOCJE
-Nieżle jak na trzylatka nie?
Nie. Rozumowanie nadal na poziomie trzylatka, umiejętność odróżnienia faktów, ocen i opinii - zerowa. Plus "psepani a oni sie psezywajo".
Doskonała autoanaliza milordzie
Gdybym nie miał racji to napisałbyś coś więcej
Gdybym rano nie przeczytał reakcji Princessy na post Lubsoka to mógłbym dać nawet 2/10, ale jednak ja porównuję obydwie te wypociny to temu mogę dać tylko 1/10.
To unikaj takich mało ambitnych tematów
Akurat mało ambitne są Twoje propagandowe tematy w Senacie.
Mimo to w nich się udzielasz, wniosek...?
Jestem pod wrażeniem. Takie pieczołowite zbieranie opinii innych użytkowników to musi być czasochłonna praca.
Już tłumaczę, o co chodzi z tym nowym rodzajem
1. Gość jest zarejestrowany na Bastionie Polskich Fanów STAR WARS, a ma jedynie ze dwa posty dotyczące SW: cała reszta to prowokacje społeczno-polityczne głównie na tematy kryzysu uchodźców, zaczepki w stronę innych userów czy obrona niektórych innych trolli. Co najmniej podejrzane Oczywiście, jak sam zauważyłeś takich już trochę było, ale dochodzi jeszcze druga kwestia.
2. Gość robi burdel w taki sposób, że najwyraźniej łamanie regulaminu forum nie zostało stwierdzone. Po czym to wnioskuję? Ano po tym, że zakładam, że w przeciwnym wypadku już dawno miałby ostrzeżenie albo bana. A że takich rzeczy nie dostał, więc wychodzi na to, że jednak reguły nie zostały jeszcze złamane.
Czy ktoś mnie wzywał?
Nie martw się, prawdopodobnie mój temat nie zyska większej popularności od Twojego absolutnie "nieprowokacyjnego" tematu o Trybunale
Poza tym jeszcze nie zauważyłeś, że to forum "odżywa" na takich prowokacyjnych/nieprowokacyjnych tematach (niepotrzebne skreślić)?
Uwielbiam takie aferki. Osobiście nie angażuje się już w dyskusje, ale kibicuje chłopakom (i dziewczynom); liczę na jakieś potężne wyzwiska, chamstwo i multum wycieczek osobistych.
Solar, chodź popatrzeć!
<3
Ludwik napisał:
liczę na jakieś potężne wyzwiska, chamstwo i multum wycieczek osobistych.
-----------------------
Nie zapominaj o najważniejszym, czyli o solidnych banach.
Właśnie banów nie lubię, bo one zwykle zwiastują koniec chaosu
A ja tak. Najpeirw wielka gówno burza, wszyscy obrzucają się gnojem, potem ktoś przegina, wbija Kathi lub Rusis i serią z AK każdemu po pół roku. Akcja jak z Liamem Neesonem.
ja nie wiem :C
Jakoś mało polotu w tym smutnym jak glizda temacie. Próby logicznego budowania postów, jakieś grzebanie w cytatach, przerzucanie się zamaskowanymi albo pseudo-inteligentnymi inwektywami... Jedynie Ricky fajnie styrał arabów, większość propaguje lewactwo żeby zwalczyć przychlasta.
Bogowie Chaosu dają 6/10, na zachętę.
Nowy wątek jest tutaj
http://www.star-wars.pl/Forum/Temat/22252#680398