Droga księżniczko!
Być może jestem ci znany, a być może nie. Wybrałem cię spośród milionów, wybrałem jak mogłem - najlepiej. Jesteśmy jak dwoje gwiezdnych kowbojów, przygodujących po planetach i systemach gwiezdnych forum Bastionu, dwie samotne dusze w rybim akwarium.
Być może na pierwszy rzut oka nie jesteśmy stworzeni dla siebie. Ja - stary, stetryczały król spamu. Tyś - młoda, zwiewna księżna z zamku Fanficu, pachnąca fiołkami i lawendą. Ale jak to mówią - przeciwieństwa przyciągają. Być może jesteśmy jak Shrek i Fiona? Jak prawdziwe polskie cebule? Zewnętrzne warstwy nic nie znaczą, gdyż wnętrze jest tym, co się liczy. A we wnętrzu płynie w nas prawdziwa lawa, jak na ulubionej planecie naszego Wybrańca.
Połączyła nas wspólna pasja. Naszą pasją zarażamy Bastion, a wkrótce wszechświat. W rytmie "Darth Vader`s Theme" przetańczymy przeciwności losu, uciekniemy moderatorom. Oni są myśliwymi, my jesteśmy lisami.
Proszę, nie odrzucaj mnie, chociaż zrozumiem, jeśli tak zrobisz. Bądźmy królami i królową, dobrze rokujemy!
To już nie mam prawa do miłości, do tego aby być w życiu szczęśliwy. Nie chcę być już samotny, bo to działa na mnie depresyjnie i depresogennie. Czuje że to działa w obie strony i że życie nabierze nowego - lepszego - wymiaru. <3
).gif)
)
Ale i tak tego dziewczyna nie doceni
