TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Seriale

Gra o tron

Lord Bart 2011-04-16 12:15:00

Lord Bart

avek

Rejestracja: 2004-01-20

Ostatnia wizyta: 2021-09-13

Skąd: Warszawa

Aż dziw dziwów, że nikt nie założył tematu.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Gra_o_tron
http://en.wikipedia.org/wiki/Game_of_Thrones_(TV_series)
http://www.popcorner.pl/popcorner/1,108009,9230072,Gra_o_tron___jest_data_polskiej_premiery_.html

Na podstawie bestsellerowej podobno powieści fantasy George`a R.R. Martina. Nie pamiętam czy czytałem, ale chyba nie.
Może dlatego obejrzę, żeby się zmotywować. Chociaż GRRM nie jest i nie był moim faworytem.

Pierwszy odcinek 17.04 w USA i 18.04 na polskim HBO.
Prolog znalazłem (czyli E00) i zaciągam. Chętnych na linki zapraszam na PW.

Kto jest kto, kto jest kim i inne takie
http://cdn.screenrant.com/wp-content/uploads/Game-of-Thrones-Houses-infographic-Westeros-101-f.jpg

LINK
  • Hmmm...

    Commandor Bacara 2011-04-16 12:22:00

    Commandor Bacara

    avek

    Rejestracja: 2010-05-23

    Ostatnia wizyta: 2013-03-11

    Skąd: Ksawerowka

    Gra o tron? Tytuł wydaje się ciekawy ale raczej nie kojarzę

    LINK
  • Zapowiada

    Master of the Force 2011-04-16 12:23:00

    Master of the Force

    avek

    Rejestracja: 2010-04-25

    Ostatnia wizyta: 2024-10-31

    Skąd: Olsztyn

    się fajny serial, ale obejrzę go w necie dopiero jak skończę StarGate: Atlantis

    LINK
  • Gra o Sedes

    Shedao Shai 2011-04-16 12:31:00

    Shedao Shai

    avek

    Rejestracja: 2003-02-18

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

    eheheeee

    LINK
  • też...

    Commandor Bacara 2011-04-16 12:47:00

    Commandor Bacara

    avek

    Rejestracja: 2010-05-23

    Ostatnia wizyta: 2013-03-11

    Skąd: Ksawerowka

    ...mi przyszło takie skojarzenie na początku.
    ...trailer ciekawy. Zapowiada się wybornie.

    LINK
  • Nie było tematu...

    Vua Rapuung 2011-04-16 12:56:00

    Vua Rapuung

    avek

    Rejestracja: 2005-03-29

    Ostatnia wizyta: 2024-04-11

    Skąd: Biała Podlaska

    ... bo do tej pory wszystko pojawiało się w temacie poświęconym książkom: http://www.gwiezdne-wojny.pl/b.php?nr=167496 . Aż dziw, że nie znalazłeś . Ale w sumie serial będzie pewnie popularniejszy, niż literatura, więc dobrze, że temat powstał.

    A z samym serialem wiążę duże nadzieje. Trailer/E00/wstęp prezentuje się nieźle, zobaczymy, co będzie dalej. Książki stanowią kawałek naprawdę dobrej fantastyki (jeśli nie językowo, to przynajmniej fabularnie) i mam nadzieję, że rozgłos wokół serialu zmotywuje Martina na tyle, że zdąży dokończyć serię, zanim się przekręci.

    LINK
    • Re: Nie było tematu...

      Lord Bart 2011-04-17 16:21:00

      Lord Bart

      avek

      Rejestracja: 2004-01-20

      Ostatnia wizyta: 2021-09-13

      Skąd: Warszawa

      Vua Rapuung napisał(a):
      [cytat A z samym serialem wiążę duże nadzieje. Trailer/E00/wstęp prezentuje się nieźle, zobaczymy, co będzie dalej. Książki stanowią kawałek naprawdę dobrej fantastyki (jeśli nie językowo, to przynajmniej fabularnie) i mam nadzieję, że rozgłos wokół serialu zmotywuje Martina na tyle, że zdąży dokończyć serię, zanim się przekręci.[/cytat]

      Obejrzałem 00 i robi dobre wrażenie. Mama nadzieję, że nie zgubię sie w gąszczu nowych nazw, podziału politycznego i tych wszystkich rzeczy, które wielokrotnie zniechęcały mnie do zapoznawania się z nowymi światami.
      ________

      LINK
  • ...

    Stele 2011-04-17 18:39:00

    Stele

    avek

    Rejestracja: 2010-01-04

    Ostatnia wizyta: 2019-12-19

    Skąd: Wrocław

    Co wy tu biedzicie o jakimś prologu? Jest tylko kwadrans pierwszego odcinka, udostępniony już jakiś czas temu jako materiał reklamowy. Czy może jednak coś przeoczyłem?

    Gra o Sedes
    Istotnie była taka akcja, ale to w którymś z późniejszych tomów, więc nie wiadomo, czy serial dożyje. Ciekawe co zrobią, jeśli nakręcą wszystko do piątki, kasa będzie lecieć szerokim strumieniem, a Martin nie wyda szóstki do tego czasu.

    Mnie najbardziej ciekawi, jak przedstawią sceny erotyczne. Czy to tylko trailery są takie ocenzurowane, czy cały serial taki będzie.

    Dobór aktorów niespecjalnie mi się podoba. Szczególnie chłopaki Starków i Daenerys. Jak będą dobrze grać, to jakoś przeboleję twarze.

    LINK
  • E01

    Lord Bart 2011-04-19 19:43:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Jestem po.
    Czołówka kapitalna, jak z medievalowego Total War 3
    W ogóle ostatnie produkcje HBO mają kapitalne otwarcie - Boardwalk Empire, Treme czy jedna z najlepszych w ogóle: True Blood.

    Sam odcinek rozczarowuje powtórzeniem scen z E00. Znaczy E00 to jednak był kwadrans pierwszej części
    Trochę to kiepskie i idąc na łatwiznę.

    Dalej jest w porządku, chociaż pewnie będę musiał obejrzeć to jeszcze raz żeby załapać kto jest kim dla kogo i zakarbować sobie nazwy tych rodów.

    W odcinku dobra opcja z karłem Od raz przypomina się dowcip ale z takim ...
    No i biedna Daenerys... przecież on ją rozerwie na pół
    No i te jaja smoków...

    Klimat jest ciekawy. Czuć smród `mrocznych wieków` no i oczywiście wszyscy się gromadnie pie****
    Widzę, że to ostatnio popularny serialowo motyw.

    LINK
  • Obejrzałem

    Harpoon 2011-04-20 17:47:00

    Harpoon

    avek

    Rejestracja: 2003-05-24

    Ostatnia wizyta: 2013-09-22

    Skąd: Poznań

    i powiem tak.

    Cycki, gore (z lekka przesadzone moim zdaniem) i typowe raczej spiski to trochę za mało żeby mnie czymś zainteresować. A w sumie nic innego w pierwszym odcinku nie zauważyłem. Nie wspominając już o tym że jest do bólu przewidywalny.
    Jak na mnie cienko...

    LINK
  • Gra o tron

    Elendil 2011-04-20 22:59:00

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    Obejrzałem. Czołówka super chociaż trochę przydługa. Klimat serialu - jak najbardziej mi odpowiada. Zakończenie - interesujące
    Jak na razie nie mam problemu w załapaniu kto z kim i dlaczego. Ogólnie może trochę za dużo tam pie****enia, ale widocznie takie czasy.
    Plusik za fajne widoczki zamków, miast itd.
    Jak na początek to nawet ok. Ale za książkę, po obejrzeniu, to się raczej nie zabiorę.

    LINK
  • a mi się podoba

    darth ithilnar 2011-04-21 13:16:00

    darth ithilnar

    avek

    Rejestracja: 2007-01-16

    Ostatnia wizyta: 2019-08-13

    Skąd: Żnin

    Według mnie oddaje klimat genialnej książki, mocne sceny, zaczynają się intrygi... Pierwszy odcinek jest wprowadzeniem, więc nie można się spodziewać mocnego uderzenia (takowe mamy na końcu odcinka).
    Najbardziej podoba mi się czołówka - świetny pomysł z "wyrastającą" mapą, muzyka również świetna (ciekawe kiedy będzie dostępny soundtrack?).
    Generalnie serial jest dla mnie na plus. Czekam z niecierpliwością na kolejny odcinek.

    LINK
  • Game of Thrones 1x02

    Ray Solar 2011-04-26 23:06:00

    Ray Solar

    avek

    Rejestracja: 2006-10-20

    Ostatnia wizyta: 2024-02-10

    Skąd: Sopot

    pierwszy odcinek mnie wkręcił, także dzisiaj do kolacji machnąłem sobie drugi

    Książek wcześniej nie ruszałem ba, nawet słyszeć o nich nie słyszałem. No ale wynika to pewnie z tego, że w mało inteligenckim półświatku się obracam... Ogólnie rzecz biorąc, sympatyczny serial. Boromir w głównej roli jest przyjemny dla oka, bo po "Władcy Pierścieni" on i Viggo Mortensen pasują mi tylko do ról zarośniętych typów w kolczugach : D Fabuła też wartka, wciągająca... Irytują mnie tylko Lannisterowie (poza Panem Krasnoludkiem ofc) i żona Neda, głupia sucz jest niemiła dla Jona :<

    Podsumowując, czekamy do przyszłego wtorku, bo w TV tego mi się oglądać nie chce : D

    LINK
  • bot

    Adakus 2011-04-27 12:58:00

    Adakus

    avek

    Rejestracja: 2007-11-12

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Silesia

    Serial urzekł mnie warstwą techniczną i obietnicą dobrego widowiska. Póki co jeszcze w pełni tego nie ujrzałem, ale spodziewam się tego doczekać. Planuję już zakup sagi George`a R. R. Martina, choć nie wiem kiedy przeczytam, bo mam innego zaległości książkowe. Oglądam to na równi z Rodziną Borgiów, które są jedynymi pozycjami z nowości na które pozwoliłem sobie poświęcić czas. I na tę chwilę, jestem zadowolony, ale nie zaskoczony, czego oczekuję.

    LINK
  • 1x02

    Elendil 2011-04-27 13:05:00

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    Drugi odcinek również dobry, co oznacza, że serial chyba będzie trzymał poziom

    Ale i tak najlepsze sceny ze wszystkich dotyczyły Deanerys

    Książki może kiedyś przeczytam, chociaż po obejrzeniu pewnie nie będzie to już takie fajne...

    LINK
  • E02

    Lord Bart 2011-04-27 18:33:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Hehe tak sobie pomyślałem po tym odcinku, że ciężko jest patrzeć w oczy przy doggy stajlu

    Dużo gadania i mało akcji. Ale akcje tych psów/wilków/co to tam jest - kapitalne.

    Na mojego ulubieńca wyrasta *hehehehe * Tyrion, chociaż Lannisterowie to *****.
    No i końcówka klimatyczna.

    LINK
  • E03

    Lord Bart 2011-05-03 23:30:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Im więcej tego serialu tym bardziej mi się podoba. Co prawda ciągle dochodzą jakieś nowe twarze, ale z wikipedią daje radę to ogarnąć.

    Podoba mi się matczyne podejście do Cersei do synka.
    Podoba mi się wątek obrońców Muru, ale tak się zastanawiam - sam Mur jest chyba zajebiście większy od chińskiego. Poza tym wygląda raczej na formację skalną, a nie na budowlę wzniesioną rękami ludzi. Bo przecież nie ma w tym świecie magii? Chociaż są smoki... dziwne to, ale klimatyczne.

    Podoba mi się Tyrion, który (przynajmniej w mojej opinii) kreowany jest na postać niejednoznaczną. Albo na drania, którego nie da sie nie lubić

    O dziwo podoba mi się też wolno snuty wątek Daenerys. Jak rozumiem ta horda Dothraki przypomina trochę Mongołów?

    I jak zawsze od dawien już dawna podoba mi się końcóweczka seriali HBO - mistrz miecza uczący Aryę władania ostrzem. Zajebisty akcent w wersji oryginalnej, zajebista postawa i ruchy i przecudowne przejście kiedy Stark zaczyna słyszeć w treningu córki odgłosy dawnych bitew.

    Chcę więcej

    LINK
    • Re: E03

      Vua Rapuung 2011-05-04 08:17:00

      Vua Rapuung

      avek

      Rejestracja: 2005-03-29

      Ostatnia wizyta: 2024-04-11

      Skąd: Biała Podlaska

      Lord Bart napisał(a):
      Bo przecież nie ma w tym świecie magii? Chociaż są smoki... dziwne to, ale klimatyczne.
      No miałeś przecież whitewalkerów w pierwszym odcinku. Chyba że chodzące zombie ze świecącymi na niebiesko oczami nie są dla ciebie przejawem magii . Ale to prawda, Martin jakoś nie nadużywał czarów, chociaż wydaje mi się, że w pierwszym tomie magia jeszcze przynajmniej raz się pojawiła.

      Podoba mi się Tyrion, który (przynajmniej w mojej opinii) kreowany jest na postać niejednoznaczną. Albo na skurwiela, którego nie da sie nie lubić
      Tyrion swego czasu awansował do grona moich ulubionych bohaterów fantasy obok wiedźminowskiego Regisa, a najlepsze jeszcze przed nim .

      LINK
      • no nie

        Lord Bart 2011-05-04 20:04:00

        Lord Bart

        avek

        Rejestracja: 2004-01-20

        Ostatnia wizyta: 2021-09-13

        Skąd: Warszawa

        wiem... magia dla mnie to jest fireball albo chociaż lewitowanie

        BTW w takim razie jak został wzniesiony Mur? I jak kręci się ich planeta wokół Słońca (jeśli to to ) skoro zimy/lata mają różną porę trwania?

        LINK
        • Re: no nie

          Vua Rapuung 2011-05-04 20:13:00

          Vua Rapuung

          avek

          Rejestracja: 2005-03-29

          Ostatnia wizyta: 2024-04-11

          Skąd: Biała Podlaska

          Lord Bart napisał(a):
          BTW w takim razie jak został wzniesiony Mur?
          Jeśli mnie pamięć nie myli, to liczy on sobie parę tysięcy lat i zdaje mi się, że kolejne pokolenia Straży wznosiły go coraz wyżej (wiem, wygląda jak jednorazowa robota ), tylko po prostu aktualnie Straż ma zbyt małe zasoby, żeby sobie na takie prace pozwolić. Aczkolwiek czytałem Sagę już parę lat temu i mogę konfabulować.

          I jak kręci się ich planeta wokół Słońca (jeśli to to ) skoro zimy/lata mają różną porę trwania?
          Mnie to ciekawi, skąd oni w ogóle w takiej sytuacji wzięli pojęcie roku .

          LINK
        • ...

          Stele 2011-05-04 20:28:00

          Stele

          avek

          Rejestracja: 2010-01-04

          Ostatnia wizyta: 2019-12-19

          Skąd: Wrocław

          Tak natrętnej magii, to w wydanych do tej pory tomach nie znajdziesz. Fireballe będą, ale czysto mugolsko-napalmowe.

          Pierwsi Ludzie to małe Chińczyki były i Mur wznieśli. Legendy głoszą, że pomagali sobie magią i zaprzęgli do roboty olbrzymy. Składa się on głównie z grysu skalnego i lodu, więc przy panujących przez większość czasu mrozach, mógł urosnąć przez te tysiące lat.

          Nikt tam się nie bawił w teorie heliocentryczne. Świat jest płaski, a księżyc istnieje tylko po to, żeby wilki miały do czego wyć. Jak już musisz to sobie naukowo tłumaczyć, to uznaj że planeta ma wielce niestabilną oś obrotu względem własnej osi i zachowuje się jak jakiś powerball.

          LINK
  • E04

    Lord Bart 2011-05-10 20:22:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Jest dobrze. Nawet bardzo dobrze. Intrygi, spiski a niby tak sennie i spokojnie.

    Do tego wzmianki o jakimś iluzjoniście czy płonącym mieczu... odrobinę czarowania by się przydało.

    No i finałowa akcja Ja wiedziałem już co się stanie w momencie gdy Catelyn zaczęła `poznawać` herbowych... hehehe będzie grubo.

    LINK
  • E04&05

    Stele 2011-05-17 14:28:00

    Stele

    avek

    Rejestracja: 2010-01-04

    Ostatnia wizyta: 2019-12-19

    Skąd: Wrocław

    Czwóreczka jak do tej pory jest dla mnie najlepiej wyreżyserowanym odcinkiem. Nic się nie dłużyło ani nie skakało.

    Piąteczka taka fajna już nie była. We znaki daje się powoli nadmiar bohaterów. Nie idzie już prowadzić wszystkich wątków w jednym odcinku. Boję się myśleć co będzie, jeśli dociągną do Uczty/Tańca. Jest i osławiona zmiana względem książki, czyli Robert Robin Arryn. Tak wiem, Amerykanie by go z królem pomylili. Walderów Freyów też przemianują? Najlepiej niech dodadzą Batmana. Wyfrunie sobie z Orlego Gniazda... No właśnie, zameczek. Martin zatwierdził koncept? Widział to chociaż? Czy to może on ma, tfu, taką wizję? Zameczki wiszące na kilku ostańcach oddajmy Disneyom.
    Również na wierz wychodzi moja pamięć do książki. Byłem zaskoczony biseksualnością Lorasa i brutalnością akcji pod burdelem. Sprawdziłem i nie jest to wymysł scenarzystów...

    LINK
  • E05

    Lord Bart 2011-05-17 22:05:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Kolejny pozytywny odcinek. Jest dużo gadek, ale są one naprawdę utrzymane na dobrym poziomie.
    Z tego typu intrygami mogłoby się HBO pokusić o nową Diunę i to z np. prequelami...

    Ale wracają do Tronu - rozwaliły mnie takie codzienne, współczesne rzeczy jak nieustający dogg-style czy depilacja...

    No i finałowe starcie... trochę lipnie zakończone jednak. Ale nadal zastanawiam się jakim cudem wiadomości rozchodzą się tak szybko...

    LINK
    • ...

      Stele 2011-05-17 23:21:00

      Stele

      avek

      Rejestracja: 2010-01-04

      Ostatnia wizyta: 2019-12-19

      Skąd: Wrocław

      -Ale nadal zastanawiam się jakim cudem wiadomości rozchodzą się tak szybko...
      Z karczmy na rozstajach do stolicy jest raptem kilka dni drogi dla jeźdźca. Świadków było wielu a Lannisterowie sowicie płacą, więc i kapuś się znalazł.

      A co do dogg-style, to mnie zaczyna nużyć... A w wykonaniu Theona jakoś dziwnie wygląda nawet.

      LINK
  • E05

    Elendil 2011-05-18 23:24:00

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    Jaaa.... Super odcinek. Od początku do końca. No właśnie, koniec w szczególności. Właściwie jedyna niefajna scena, to ta dotycząca depilacji. Jako typowy zaściankowy homofob, miałem ochotę by szybko się już zakończyła i już nie powróciła

    Nie było tylko Daenerys, więc tutaj lekki minusik.

    LINK
  • Epizod 5

    Prezi 2011-05-19 00:12:00

    Prezi

    avek

    Rejestracja: 2006-06-24

    Ostatnia wizyta: 2022-02-18

    Skąd: Ułan Bator

    No cóż, epizod był bardzo dobry. W końcu pokazali Arrynową, i okazało się, że Catelyn to ta ładniejsza z sióstr (mimo, że i tak jest stara i brzydka, ale tamta była okropniejsza) a cele w twierdzy na górze bardzo pomysłowo zrobione, wszak nikt nie będzie uciekał, to po cholerę dodatkowa ściana?

    Król Robert jest jedną z najlepszych postaci, chleje, chędoży, klnie, skłonny do bitki, ale potrafi być też dobrym kumplem. No i podobny wyglądem do Kazimierza Wielkiego. Jednowymiarowy to on nie jest( i chwała Martinowi za to). Podoba mi się to, że nie jest tak, jak to zwykle bywa, że po szalonym i okrutnym królu następują rządy łagodnego, sprawiedliwego i szlachetnego do bólu króla. Tymczasem król Robert potrafi być niezłym s*****synem początek spoilera skoro chce zabić młodą Danerys i jej dziecko koniec spoilera. Co jak co, ale dotąd ostatniego sprawiedliwego to próbuje grać Eddard Stark.

    Na plus zaliczam też postać Jaimiego. Pokazał, że nie jest byle gogusiem o aparycji Shrekowego Księcia z Bajki, ale potrafi być twardym i brutalnym zawodnikiem. No i ładnie wywija mieczem, ale jak ktoś jest w Gwardii Królewskiej, to nie jest jakimś tam amatorem.

    Ładnie też odwzorowano scenę pojedynku Lorasa i Gregora Clegane`a a potem walki między braćmi Clegane.

    Szkoda jednak, że nie pojawiła się Danerys, podzielam zdanie Elendila.

    Ale i tak odcinek zaliczam na 9/10

    LINK
  • E06

    Lord Bart 2011-05-24 21:37:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Łoh, się działo! Zaje odcinek. Chyba najlepszy

    Okazuje się, że krew smoków daje power. Chociaż aktorka grająca Daenerys ma sporą robotę z tym serialem. Nie zazdroszczę

    Sceny z Tyrionem i klawiszem o karwia! Myślałem, że się poszczam. Jednak debil może być strażnikiem, takiego nawet ciężko przekupić
    Chociaż wątek z uwolnieniem kurdupla jest trochę naciągany. Był winny albo nie - wyłgał się za łatwo chociaż nadal pozostaje moją ulubioną postacią.

    Potem motyw nauki szermierki. To jest coś. Uwielbiam prawdziwą sztukę władania mieczem, a rezolutna uczennica + zajebisty trener... mniam

    No i korona... cóż, trzeba umieć zawierać sojusze
    Jak zwykle chcę więcej.

    LINK
  • Muszę przyznać,

    Harpoon 2011-05-25 09:25:00

    Harpoon

    avek

    Rejestracja: 2003-05-24

    Ostatnia wizyta: 2013-09-22

    Skąd: Poznań

    że pomimo nudnego pierwszego odcinka cała seria jest coraz ciekawsza.

    LINK
  • Odc. 6

    Elendil 2011-05-25 23:25:00

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    Jeszcze lepszy odcinek niż przed tygodniem.

    Tyrion i strażnik Ów jegomość został oficjalnie moją ulubioną postacią. Genialne dialogi pomiędzy tą dwójką. Wymiganie się karła rzeczywiście nieco naciągane i uproszczone, no ale cóż... trudno.

    Koronacja Viserysa mistrzowska. Co prawda myślałem, że on tutaj odegra jakąś ważną rolę, a został zlany tak szybko.

    "Lyonel Baratheon - czarnowłosy, Steffon Baratheon - czarnowłosy, Robert Baratheon - czarnowłosy, Joffrey Baratheon - blondyn" Ah, ta niesforna królowa

    LINK
    • Re: Odc. 6

      Abe 2011-05-26 09:12:00

      Abe

      avek

      Rejestracja: 2006-05-20

      Ostatnia wizyta: 2023-08-08

      Skąd: Rzeszów

      Elendil napisał(a):
      "Lyonel Baratheon - czarnowłosy, Steffon Baratheon - czarnowłosy, Robert Baratheon - czarnowłosy, Joffrey Baratheon - blondyn" Ah, ta niesforna królowa
      ________
      Patrząc na tego pysznego, zakłamanego blondaska podejrzewałem, że jest "coś nie tak" z tatusiem. Z włosów i zachowania. Tylko ciągle zastanawiało mnie po co dokładnie Arryn szukał bękartów Roberta. Po scenie z czytaniem wyglądu potomków i przypomnieniem sobie tych synów już wiem i w zasadzie wszystko się wyjaśniło.

      Co do Tyriona - wątpię żeby miał coś wspólnego z próbą zabójstwa. To nadęty, bardzo sprytny i niebezpieczny karzełek, ale czuć od niego taki pewien rodzaj honoru, który nie pozwoliłby mu czegoś takiego zrobić.

      LINK
      • Re: Re: Odc. 6

        Lord Bart 2011-05-27 12:07:00

        Lord Bart

        avek

        Rejestracja: 2004-01-20

        Ostatnia wizyta: 2021-09-13

        Skąd: Warszawa

        Abe napisał(a):
        Elendil napisał(a):
        "Lyonel Baratheon - czarnowłosy, Steffon Baratheon - czarnowłosy, Robert Baratheon - czarnowłosy, Joffrey Baratheon - blondyn" Ah, ta niesforna królowa
        ________
        Patrząc na tego pysznego, zakłamanego blondaska podejrzewałem, że jest "coś nie tak" z tatusiem. Z włosów i zachowania. Tylko ciągle zastanawiało mnie po co dokładnie Arryn szukał bękartów Roberta. Po scenie z czytaniem wyglądu potomków i przypomnieniem sobie tych synów już wiem i w zasadzie wszystko się wyjaśniło.

        ________

        Kolor włosów jasny jest cechą recesywną. Jeśli tak samo jest w tamtym świecie to szansa, że ich dzieci będą blond... są różne tak naprawdę, bo i dziedziczenie może być wielopokoleniowe + geny pigmentu itp.

        Ale czy tu chodzi o to, że Joffrey początek spoilera jest np. synem Jaimego koniec spoilera?

        LINK
        • Re: Re: Re: Odc. 6

          Vua Rapuung 2011-05-27 12:17:00

          Vua Rapuung

          avek

          Rejestracja: 2005-03-29

          Ostatnia wizyta: 2024-04-11

          Skąd: Biała Podlaska

          To czyim jest synem ma w sumie niewielkie znaczenie. Grunt, że raczej nie Roberta, w związku z czym ma marne prawa do dziedziczenia tronu. Z pewnością zainteresowali by się tym Renly i Stannis - królewscy bracia .

          LINK
        • Re: Re: Re: Odc. 6

          Abe 2011-05-27 14:54:00

          Abe

          avek

          Rejestracja: 2006-05-20

          Ostatnia wizyta: 2023-08-08

          Skąd: Rzeszów

          Lord Bart napisał(a):

          Kolor włosów jasny jest cechą recesywną.

          ________
          Tym bardziej powinien mieć ciemne włosy jak inne dzieci Roberta wyszukane przez Arryna i o to mi chodziło. Stawiam dwa tanie wina na to, że początek spoilera to syn Jaimiego (lub ewentualnie jakiegoś innego Lannistera, który jeszcze się w serialu nie pojawił). koniec spoilera Nie przyjmuję zakładów z ludźmi obeznanymi z książką

          LINK
  • Game of Thrones 1x07

    Ray Solar 2011-05-30 12:25:00

    Ray Solar

    avek

    Rejestracja: 2006-10-20

    Ostatnia wizyta: 2024-02-10

    Skąd: Sopot

    ten serial jest tak soczysty i genialny, że ojajebię O:

    jedyny jego minus to fakt, że wydają go co tydzień a nie częściej :<

    LINK
  • 1x07

    Stele 2011-05-30 23:01:00

    Stele

    avek

    Rejestracja: 2010-01-04

    Ostatnia wizyta: 2019-12-19

    Skąd: Wrocław

    Fajno, fajno, bardzo fajno. Od czwórki tak dobrego odcinka nie było.

    LINK
  • E07

    Lord Bart 2011-05-31 23:27:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Widzę, że tempo wzrosło. I to dość nieoczekiwanie.
    Ten serial, a pewnie dzieje się tak za książką, pokazuje świetną intrygę ala Diuna "finta wewnątrz finty w fincie".

    Końcówka jest soczysta i kur`ska i czekam na więcej. Czekam też na akcje ze Strażą, bo jakoś ostatnio było ich mniej.

    Natomiast zawiodła mnie początek spoilera śmierć króla koniec spoilera. Liczyłem, że będzie pokazane cuś więcej...
    No i bardzo wnerwił mnie motyw z dokształcaniem kure...rtyzan. Ja rozumiem, że to fajnie, dorośle, niczym w Wiedźminie podejście do seksu, że jest wszędzie i ach i cycki, ale bez przesady.
    Ostatnio jakiej produkcji człowiek nie włączy to musi być goła dupa najmarniej, a coraz częściej softcore... po ch** ja się pytam?

    Nie żebym nie lubił... i zresztą tak sobie myślę, że szefem burdelu mógłbym zostać ale też
    Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna – wszystko z umiarem jak mawiał Hipokrates...


    A co do książek to w końcu zamówiłem. Pewnie w tym tygodniu przyjdą i zacznę czytać. Chociaż przeczytałem też tytuły odcinków do końca i będzie grubo. początek spoilera Smoki pewnie koniec spoilera i bunkry też będą

    LINK
  • W kwestii adaptacji

    Abe 2011-06-01 11:19:00

    Abe

    avek

    Rejestracja: 2006-05-20

    Ostatnia wizyta: 2023-08-08

    Skąd: Rzeszów

    W kwestii adaptacji chciałbym zapytać osoby, które przeczytały serię - czy serial jest oparty tylko na pierwszym tomie z serii i jak daleko na dzisiejszą chwilę w nim doszliśmy. I czy pozostało tomy to po prostu kontynuacje czy są to np. inne opowieści z tego universum?

    LINK
    • Re: W kwestii adaptacji

      Hego Damask 2011-06-01 11:22:00

      Hego Damask

      avek

      Rejestracja: 2005-05-28

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Wrocław

      Abe napisał(a):
      I czy pozostało tomy to po prostu kontynuacje czy są to np. inne opowieści z tego universum?
      ________
      Właśnie czytam 3 tom. Kontynuuje wątki Lannisterów, Starków itp. itd. Warto przeczytać, chociaż grube są

      LINK
    • ...

      jaroslaw1922 2011-06-01 12:00:00

      jaroslaw1922

      avek

      Rejestracja: 2008-11-20

      Ostatnia wizyta: 2023-08-02

      Skąd: Łódź

      Pierwszy sezon to adaptacja pierwszego tomu "Pieśni Lodu i Ognia", czyli Gry o Tron. Pozostałe wydane do tej pory tomy to kontynuacja. W serialu pojawiają się sceny, których w książce nie było np. scena mowy khala Drogo, lub scena w burdelu.

      Książki w domu nie mam, ale wydaje mi się, że serial jest blisko końca pierwszego tomu, teraz będzie się działo więcej i coraz ciekawiej.

      LINK
    • widzę, że nikt

      Lord Sidious 2011-06-01 19:35:00

      Lord Sidious

      avek

      Rejestracja: 2001-09-05

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Wrocław

      nie odpowiedział jasno na pytanie. Po pierwsze - cała Pieśń Lodu i Ognia to jedna wielka opowieść. Powieści to raczej akty, a czasem nawet jeszcze mniej. Jak czytasz to pod rząd, to możesz mieć problem z przypomnieniem sobie, co było w którym tomie. Mało tego "Uczta dla Wron" i "Taniec ze smokami" to sidequele w pewnym sensie. Było wszystkiego za dużo na jedną książkę, więc Martin podzielił ją na dwie (i pisał 5 lat drugi tom). Jednocześnie teraz zamykając "Taniec ze smokami", Martin przerzucił część materiału do "Wichrów zimy". I dopóki nie skończy sagi (w teorii ma jeszcze 2 tomy), wiele wątków nie zostanie skończonych. Kolejne tomy to nie są kontynuacje w sensie - parę lat później, nowa historia po czymś, tylko to jest saga, która się ciągnie. Powieść jest tylko opakowaniem i tak należy ją traktować. Istnieją też nowele z uniwersum, będące odległymi prequelami - na razie 3 (w tym dwie już wydane w Polsce w ramach "Legend" Rebisu). Ich na razie nikt nie ekranizuje.

      To jest bardzo ważne, ze względu na drugie Twoje pytanie, choć formalnie pierwsze. Pierwszy sezon jest w 90% oparty na "Grze o tron", czyli pierwszym tomie. Ale scenarzyści bazują także na tym, co jest w następnych tomach. Nie chodzi o wydarzenia, ale przedstawienie postaci i wątki, które można, a nawet trzeba przemycić. Taki przykład to związek Sir Lorasa i Renly`ego. W pierwszym tomie raczej nic nie wskazuje na ten specyficzny charakter, dopiero w kolejnym są wyraźne sugestie. Podobno twórcy serialu pokazali naturę ich związku (pewnie wiedzieli, że związek ten budził wiele emocji na forach o Pieśni Lodu i Ognia). W taki sposób czerpią z następnych tomów. Ale idąc dalej tym tropem, Twoje pytanie już dawno uprzedził Martin. Pierwszy sezon to "Gra o tron". Drugi to "Starcie królów" - acz Martin nie był pewien, czy się zmieszczą. Przewidywał też, że dwa sezony tomy to będzie "Nawałnica mieczy" (to by dawało nam już 4, może 5 nawet). A potem zacznie się jazda. Specjalnie odwróciłem kolejność pytań - podział na "Ucztę dla wron" i "Taniec ze smokami" wiążę się z tym, że część opowiada o jednych bohaterach, część o drugich. W serialu pewnie będzie to wymieszane. I jeśli odcinkowo nic się nie zmieni, to pewnie dałoby materiał na kolejne 3-4 sezony. Przynajmniej tak liczył Martin, mówiąc, że powinien się wyrobić z 2 tomami do tego czasu (zakładając, że każdy z nich to ok. 2 sezonów). Na razie to oczywiście tylko dywagacje, ale kto wie.

      LINK
  • Odc. 7

    Elendil 2011-06-01 17:29:00

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    Oj rozkręciło się fantastycznie.

    Nareszcie rozumiem, dlaczego ten serial nazywa się Gra o tron.

    Końcówka przezajebiaszcza, a jeden minus to fakt, że na dalszy ciąg trzeba poczekać tydzień.

    Śmierć króla dość dziwna. Przypadkowo przeczytałem w księgarni opis Starcia królów i już o tym wiedziałem, ale wyobrażałem sobie jakiś zamach, walkę czy coś w tym stylu, a tu zonk. To znaczy dzik. Jednak nawet mimo natknięcia się na spoilery, można być później zaskoczonym i ciężko zszokowanym

    LINK
  • E08

    Lord Bart 2011-06-07 21:23:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Pierwsze 7 minut to istny szał ciał. Walka maestro od miecz - epic! Pomijając oczywiście drewniany miecz, którym raz spokojnie blokuje a za drugim mu łamią...

    Ale liczę na to, że przeżyje. Nie wiem czy tak będzie bo już nie czytam wiki o tej serii, a własne książki dopiero zaczynam.
    Ale taki człowiek nie może pójść na zmarnowanie.
    Tyle, że ostrzegam - jak ktoś mi tu przyspoileruje to dostanie bana.


    Dalej jest jeszcze lepiej i gęściej. Mam wrażenie, że choć ten serial nie jest jakiś taki rozwałkowy to kipi akcją i fabułą.
    Powraca motyw Muru i nadciągającej Zimy wraz z tajemniczym wrogiem, do tego Dothrakowie dzielnie zasuwają w stronę morza, a w końcu wojna w Królestwach - mieszają się sojusze, szczerze powiedziawszy tak do końca nie ogarniam już kto jest za kim

    I jak zwykle nie zawiódł Tyrion. Ma klawą gadkę, spryt i to dlaczego większość ludzi chce przechodzić np. takiego Fallouta bez zużywania amunicji

    LINK
  • memy

    Lord Bart 2011-06-12 17:49:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Co to są memy? o0
    Nieważne
    Przypadkowo trafiłem na taki news
    http://deser.pl/deser/1,111858,9753793,_Nadchodzi_zima__dz__ki___Czyli_najlepsze_memy_z__Gry.html

    ...niektóre z jego działań zostały uznane przez fanów serialu za idiotyczne
    To znaczy co? Mieli poprawiać po Martinie? Nie kumam tego... w amerykańskich serialach (a i w ogóle wszędzie, o nowych SW nie mówiąc) jest masa rzeczy idiotycznych i nielogicznych.

    Ale czy ktoś o tym wspomina? Czy ludzie czytający Pieśń też mieli takie odczucia? Bo nie wiem o co halo - dla mnie Stark jest synonimem uczciwości i honoru aż do bólu. A tacy ludzie zazwyczaj postępują dziwnie...

    LINK
    • ...

      Stele 2011-06-12 18:21:00

      Stele

      avek

      Rejestracja: 2010-01-04

      Ostatnia wizyta: 2019-12-19

      Skąd: Wrocław

      Jeszcze dwa odcinki Neda można potrawić.

      LINK
    • Re: memy

      Vua Rapuung 2011-06-12 18:38:00

      Vua Rapuung

      avek

      Rejestracja: 2005-03-29

      Ostatnia wizyta: 2024-04-11

      Skąd: Biała Podlaska

      Lord Bart napisał(a):
      Ale czy ktoś o tym wspomina? Czy ludzie czytający Pieśń też mieli takie odczucia? Bo nie wiem o co halo - dla mnie Stark jest synonimem uczciwości i honoru aż do bólu. A tacy ludzie zazwyczaj postępują dziwnie...
      W książce, jak to w książce, łatwiej jest uzyskać wgląd w psychiczne motywacje postaci, więc tak to nie razi. A i w serialu było to do przetrawienia. Choć pewnie istnieją równie honorowe i mniej samobójcze sposoby na chronienie dzieci, niż wyjaśnianie swoich planów ich krwiożerczej matce, której brat-kochanek omal nie zaszlachtował cię na ulicy, zwłaszcza w kontekście losów własnego poprzednika.

      LINK
      • Re: Re: memy

        Lord Bart 2011-06-12 21:22:00

        Lord Bart

        avek

        Rejestracja: 2004-01-20

        Ostatnia wizyta: 2021-09-13

        Skąd: Warszawa

        Vua Rapuung napisał(a):
        Choć pewnie istnieją równie honorowe i mniej samobójcze sposoby na chronienie dzieci, niż wyjaśnianie swoich planów ich krwiożerczej matce, której brat-kochanek omal nie zaszlachtował cię na ulicy, zwłaszcza w kontekście losów własnego poprzednika.
        ________

        Nadal nie widzę związku. Jak ktoś taki jest i został zaakceptowany (w końcu książki chyba odniosły sukces?) to o co właściwie chodzi?

        LINK
        • Re: Re: Re: memy

          Vua Rapuung 2011-06-13 08:47:00

          Vua Rapuung

          avek

          Rejestracja: 2005-03-29

          Ostatnia wizyta: 2024-04-11

          Skąd: Biała Podlaska

          Lord Bart napisał(a):
          Vua Rapuung napisał(a):
          Choć pewnie istnieją równie honorowe i mniej samobójcze sposoby na chronienie dzieci, niż wyjaśnianie swoich planów ich krwiożerczej matce, której brat-kochanek omal nie zaszlachtował cię na ulicy, zwłaszcza w kontekście losów własnego poprzednika.
          ________

          Nadal nie widzę związku. Jak ktoś taki jest i został zaakceptowany (w końcu książki chyba odniosły sukces?) to o co właściwie chodzi?

          ________

          O to, że nie wszystko, co odniosło sukces trzeba bezwarunkowo akceptować .
          A tak serio, to memy te tworzyły, jak sądzę, osoby nie znające wcześniej książki. Mnie to aż tak nie rusza. Poza tym koncepcja postaci Neda jest raczej prosta i ukazuje, jak bardzo honorowa postawa ludzi z północy nie pasuje do świata intryg stolicy. Tyle.

          LINK
  • nowy odcinek

    Bolek 2011-06-13 13:48:00

    Bolek

    avek

    Rejestracja: 2007-03-18

    Ostatnia wizyta: 2024-05-22

    Skąd: Inowrocław

    Czy w książce początek spoilera Ned ginie też z ręki nieznanego kata? Wydawało mi się, że z ręki kogoś znanego. Nie tego psa z bliznami na twarzy czasem? koniec spoilera

    LINK
  • Game of Thrones 1x09

    Ray Solar 2011-06-13 15:45:00

    Ray Solar

    avek

    Rejestracja: 2006-10-20

    Ostatnia wizyta: 2024-02-10

    Skąd: Sopot

    od dzisiaj mam kosę z R. R. Martinem i Lannisterami. Wszystkimi.

    LINK
    • Re: Game of Thrones 1x09

      Louie 2011-06-13 16:17:00

      Louie

      avek

      Rejestracja: 2003-12-17

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd:

      Ray Solar napisał(a):
      od dzisiaj mam kosę z R. R. Martinem.
      ________

      Krzysztof Rewak lubi to.

      i Lannisterami.
      ________

      Totalnie, ale bez karła. Karzeł jest najlepszą postacią. I ch*j.

      A dzisiejszy odcinek jest naprawdę mega-mega-mega. Mam nadzieje, że to nie jest jakiś trik ze strony producentów i wiadomo kto naprawdę nie żyje. Chociaż zważając na fakt, że tuż przed śmiercią szepnął jakieś tam słowa do kogoś w tłumie, to obawiam się, że to jednak trik. No ale zobaczymy za tydzień. Osoby które czytały książkę nie muszą mówić.

      Reszta odcinka również świetna. początek spoilera Opowieść Karła Lannistera o swojej przeszłości, akcja z magią krwi i uprowadzenie Jammiego Lannistera koniec spoilera - no geniusz po prostu. Czekam niecierpliwie na finał. I na książkę.

      LINK
  • 09

    Elendil 2011-06-13 21:58:00

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    Ja pierdziele..... Dlaczego muszę czekać jeszcze tydzień?

    Ale bez jaj... żeby tak mieczem? Publicznie? Z zadowoloną mordą Joffreya w tle?

    LINK
  • 9#

    Burzol 2011-06-13 23:07:00

    Burzol

    avek

    Rejestracja: 2003-10-14

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Poznań

    Hah. początek spoilera Pach i po Boromirze. Naprawdę emocjonujący finał, a wcześniej też było dość znakomicie, szczególnie u Tyriona Lannistera. Słowo daję, z odcinka na odcinek jest coraz lepiej. Szkoda, że to właściwie już koniec. koniec spoilera

    LINK
  • 1x9

    Stele 2011-06-14 09:27:00

    Stele

    avek

    Rejestracja: 2010-01-04

    Ostatnia wizyta: 2019-12-19

    Skąd: Wrocław

    Jak fajnie by nie było, serial pozostaje serialem z serialowymi ograniczeniami. Jeśli nie mieszam bitew, to Tyrion szedł w bój w nocy, więc wielkich masówek przed kamerą robić nie trzeba było. Od kilkudziesięciu statystów, dwie minuty i bach po łbie. Podobnie w Szepczącym Lesie. Tu drzewko, tam drzewko, tu kilkunastu Lannisterów i namiastkę bitwy mamy. Nie oczekuję wielotysięcznych armii przecież, ale dobrą pracą kamery można odrobinę sieczki dać. Dobrze przynajmniej, że wyrenderowali Bliźniaki.

    Przynajmniej moja babcia wreszcie się zainteresowała. "To ścięli go w końcu?"

    LINK
  • Game of Thrones 1x10 Preview

    Ray Solar 2011-06-14 11:07:00

    Ray Solar

    avek

    Rejestracja: 2006-10-20

    Ostatnia wizyta: 2024-02-10

    Skąd: Sopot

    http://www.youtube.com/watch?v=z6VUuU8hIBM

    "We will kill them all".

    LINK
  • Na spotkaniu z autorem

    Carno 2011-06-15 11:33:00

    Carno

    avek

    Rejestracja: 2004-02-24

    Ostatnia wizyta: 2024-09-17

    Skąd: Żyrardów

    zorganizowanym przez HBO, Martin (swoją drogą wygląda jak piękny, dorodny hobbit ) stwierdził, odnosząc się do pytania o "kontrowersje" związane z odcinkiem Baelor, że początek spoilera you know, I have two kind of audience. One, who read the book, and the second one, who haven`t... And I know what may be the problem in Baelor - you see, on the new edition of book (Game of Thrones), we have Eddard Stark sitting on the iron throne. And you just CAN`T KILL THE GUY ON THE COVER. Well, unfortunately, nobody told me that rule before koniec spoilera

    Garść innych informacji:
    - Martin już pisze scenariusz do drugiego sezonu
    - pierwsze propozycje ekranizacji swej książki otrzymał na przełomie 1999/2000, proponowano przeniesienie na duży ekran, potem nawet w formie trylogii
    - w drugim sezonie będą pojawiały się dalej młode wilkory, i to w większej ilości niż w pierwszej (to chyba niezbyt duży spoiler, co?)
    - aktor grający Joffreya fantastyczna odgrywa swą rolę, wszyscy go nienawidzą, więc Martin prosi nie pluć na niego na ulicy
    - niestety prowadzący rozmowę Bartosz Węglarczyk nie zapytał jak będzie się nazywał drugi sezon - czy będzie to prostu Clash of the Kings, czy może Game of Thrones: Clash of the Kings

    Cóż, jedyny żal ze spotkania jest taki, że nie udało się zdobyć autografu, bo autor miał ośmiogodzinne opóźnienie w drodze do Polski, na spotkanie przyjechał prosto z lotniska, od 36 h generalnie był w drodze więc... Cóż, szkoda, jest wprawdzie chyba dzisiaj w Trafficu i gdzieś tam jeszcze, ale mi się nie chce specjalnie już iść i stać w kolejce - mam lepsze rzeczy do roboty.

    Ale za to na zakończenie można było obejrzeć odcinek pierwszym Gry o Tron w kinie na duuużym ekranie I powiem tak - robi wrażenie Jeszcze można było obejrzeć drugi, ale wraz z kolegą już na nim nie zostaliśmy - chodziło w końcu o symbolikę

    Aha, i generalnie - hobbit-Martin bardzo ciekawie opowiada, i jak ktoś kiedyś będzie miał okazję iść na spotkanie z nim, to zapewniam, że warto.

    LINK
  • E09

    Lord Bart 2011-06-15 15:49:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Cóż...
    http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/a55b3753d6fddf0716e08aa9e57de83e.jpg

    Ale od początku. Przez dobre 22 minuty NIC SIĘ NIE DZIEJE. Wiedzcie o tym, że NIC SIĘ, KURDE, NIE DZIEJE?!?!?! Dlaczego? Po co tak marnować taśmę...
    Nawet wyznanie Aemona nie zrobiło na mnie wrażenia.

    No, ale potem idzie już ostro. Kiedy tylko Tyrion pojawia się na ekranie to jest orgazm. Świetne teksty i świetne aktorstwo Petera Dinklage`a. Zaryzykowałbym, że to jego najlepsza rola, przynajmniej w serialach.
    Gra w zgadulę czy wszystko co związane z bitwą - piękne.

    Motyw Daenerys ciekawy, chociaż odejście Drogo takie sobie. Ale niezmiernie cieszy mnie, że pojawia się magia. I że będą smoki w ostatnim odcinku.

    I jeszcze o bitwie. Nie spodziewałem się tutaj scen ala Braveheart, ale jednak czegoś się spodziewałem. A tutaj epickie zglebienie i pobudka już po. Trochę szkoda, ale motyw przytargania Jaime`go zaskoczył mnie niepomiernie.

    Z góry mówię, że zacząłem i zawiesiłem czytanie pierwszego tomu właśnie na czas serialu. Ale chwilowo Starkowie przegrywają z Lannisterami w łapaniu 2:0.
    Najpierw kurdupel wyłgał się i dał dyla, a potem wpadł Eddard no i... właśnie.

    Ja rozumiem, że Martin macza paluchy w scenariuszu, rozumiałem że Stark był obsesyjnie honorowy i swoją drogą nie kumałem tych memów. Aż do odcinka 9.
    Naprawdę taki człowiek dał się przekonać żeby na kolanach wygłosić wszystko co chcieli Lannisterowie? I co? Nawet gdyby było tip-top to gotów był powędrować do Straży? Nie wierzę...


    Czekam na 10 odcinek, ale wiele sobie po nim nie obiecuję. Po prostu pewnie zostawią mnóstwo otwartych wątków do których wrócą w drugiej serii, może z jakimś mocnym uderzeniem w stylu 2x06 V.
    Z drugiej strony to świetny serial, szkoda że nie ma więcej odcinków i że na 2 serię przyjdzie czekać rok.

    LINK
  • A ja...

    Vua Rapuung 2011-06-15 19:32:00

    Vua Rapuung

    avek

    Rejestracja: 2005-03-29

    Ostatnia wizyta: 2024-04-11

    Skąd: Biała Podlaska

    ... wróciłem właśnie z Traffica. Dwie godziny stania, miliardy ludzi w kolejce, ale warto było. Porównanie do wielkiego hobbita autorstwa Carnoxa bardzo trafione. Martin jak na swój szósty krzyżyk bardzo żwawy, śmieje się, sączy Coca-Colę, zagaduje do każdego, uścisk dłoni też ma mocny. Może zdoła dokończyć Pieśń . Jakby ktoś miał okazję do spotkania, bardzo polecam.

    LINK
  • obejrzałem

    Lord Bart 2011-06-20 23:43:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    fragmentarycznie ostatnio odcinek... więcej powiem jak obejrzę go jeszcze ze 2 razy a może całość... tak na boże ciałko

    W każdym bądź razie nie ma bunkrów, ale początek spoilera są smoki koniec spoilera i czuję, że może być zajebiście.
    Oby tylko HBO tego nie zepsuło. I oby było więcej epickich scen. Właśnie z nimi.

    BTW Martin wygląda odjazdowo
    http://bi.gazeta.pl/im/6/9812/z9812846O.jpg

    BTW#2 Konkurs
    http://www.popcorner.pl/popcorner/1,108020,9808622,Gra_o_Tron__niedlugo_final___napisz_recenzje__wygraj.html
    Ja tam spróbuję. A co

    LINK
  • E10

    Lord Bart 2011-06-24 23:08:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    No i koniec. Niestety, już.
    Wyjątkowo jak lubię szybko i konkretnie (jeśli chodzi o większość współczesnych seriali) to tutaj chciałbym dłużej... po prostu.

    Ja wcześniej wspominałem twórczości Martina nie znałem. Joł joł.
    I teraz dopiero zacznę czytać i tak się zastanawiam - czy ten serial sam z siebie jest tak dobry, bo scenariusz jest dobrze oparty? Czy może jest świetny, bo książki są ekstra...

    Tak czy siak to jedno z pozytywniejszych zaskoczeń serialowych ostatnich czasów. Więcej zostawię sobie na tą reckę konkursową


    Co o odcinku 10? Wszystkie wątki ucinają się... prawie jak głowa Eddarda. Tak jak się spodziewałem nie ma niczego zaje... poza oczywiście ognistą końcówką
    Ale to pewnie żadne zdziwienie dla osób, które czytały książki.

    Natomiast kolejny raz patrząc na małego tyrana Joffrey`a zastanawiam się czemu sporo matek tak bezkrytycznie wpatruje się w swoje dzieci i akceptuje wszystkie debilizmy, które czynią... przecież to co robi blondasek jest najkrótszą drogą do ponownego królobójstwa...
    I czy wszyscy Lannisterowie kopulują ze sobą bez względu na pokrewieństwo?

    No i Maester... widać każdy z doradców jest unikalną jednostką i rozgrywa swoje. Ciekawie.


    Ale rok czekania zostaje

    LINK
  • Soundtrack już dostępny

    Hego Damask 2011-06-30 08:57:00

    Hego Damask

    avek

    Rejestracja: 2005-05-28

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wrocław

    przynajmniej za granicą. U nas od lipca:

    http://www.empik.com/game-of-thrones-gra-o-tron-various-artists,p1043877462,muzyka-p

    http://merlin.pl/Gra-o-tron-Game-Of-Thrones-OST/browse/product/4,919341.html

    _____________________________________________________________
    chociaż serialu nie oglądałem, to być może posłucham.

    LINK
  • 13 nominacji

    Hego Damask 2011-07-14 18:49:00

    Hego Damask

    avek

    Rejestracja: 2005-05-28

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wrocław

    do nagrody Emmy uzyskał serial. Lista tutaj (za http://www.westeros.org/GoT/News/Entry/2011_Emmy_Nominations/ )

    Best Drama Series: Game of Thrones
    Supporting Actor in a Drama Series: Peter Dinklage as Tyrion Lannister
    Writing in a Drama Series: David Benioff and Dan Weiss for “Baelor”
    Direction in a Single-Camera Series: Timothy van Patten for “Winter is Coming”
    Casting in a Drama Series: Nina Gold and Robert Sterne
    Costumes for a Drama Series: Michelle Clapton and Rachael Webb-Crozier for “The Pointy End”
    Hairstyling in a Single-Camera Series: Kevin Alexander and Candice Banks for “A Golden Crown”
    Main Title Design: Angus Wall, Robert Feng, Kirk H. Shintani, and Hameed Shaukat
    Non-prosthetic Makeup in a Single-Camera Series: Paul Engelen and Melissa Lackersteen for “Winter is Coming”
    Prosethtic Makeup in a Series: Paul Engelen and Conor O’Sullivan for “A Golden Crown”
    Sound Editing for a Series: Stefan Hendrix, Tim Hands, Michelle McCormack, Steve Fanagan, Andy Kennedy, Jon Stevenson, Robin Whittaker, Caoimhe Doyle, and Eoghan McDonnell
    Special Visual effects for a Series: Adam McInnes, Angela Barson, Lucy Ainsworth-Taylor, Raf Morant, Henry Badgett, Damien Mace, Stuart Brisdon, and Graham Hills
    Stunt Coordination: Paul Jennings

    LINK
    • żeby

      Lord Bart 2011-07-14 21:01:00

      Lord Bart

      avek

      Rejestracja: 2004-01-20

      Ostatnia wizyta: 2021-09-13

      Skąd: Warszawa

      było szerzej to w kategorii Outstanding Drama Series oprócz Tronu nominowano
      Boardwalk Empire (HBO)
      Dexter (Showtime)
      Friday Night Lights (The 101 Network/NBC)
      The Good Wife (CBS)
      Mad Men (AMC)


      Outstanding Supporting Performance in a Drama Series - Actor
      Andre Braugher in Men of a Certain Age
      Josh Charles in The Good Wife
      Alan Cumming in The Good Wife
      Walton Goggins in Justified
      John Slattery in Mad Men

      Outstanding writing for a drama series
      Matthew Weiner for Mad Men episode "The Suitcase"
      Maria Jacquemetton and Andre Jacquemetton for Mad Men episode "Blowing Smoke"
      Jason Katims for Friday Night Lights episode "Always"
      Veena Sud for The Killing episode "Pilot"


      Ciężko mi się wypowiadać o innych nominowanych, ale... GoT to niestety oparcie się o książkę. Wolałbym żeby wygrał Boardwalk Empire
      Aktor drugoplanowy Peter Dinklage jak najbardziej, ale niezmiernie dziwi mnie brak kogokolwiek w listach pierwszoplanowych.
      O scenariuszu odcinka znowu nie mam pojęcia...



      Na marginesie może info na newsa?
      Outstanding Animated Program (for Programming Less Than One Hour)
      The Cleveland Show – "Murray Christmas" (Fox)
      Robot Chicken: Star Wars Episode III (Cartoon Network)
      Futurama – "The Late Philip J. Fry" (Comedy Central)
      The Simpsons – "Angry Dad: The Movie" (Fox)
      South Park – "Crack Baby Athletic Association" (Comedy Central)

      LINK
  • Sio Bibble dołączył do obsady

    Hego Damask 2011-07-21 19:44:00

    Hego Damask

    avek

    Rejestracja: 2005-05-28

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wrocław

    za filmwebem:

    George R.R. Martin poinformował o dołączeniu do obsady drugiego sezonu "Gry o tron" kolejnego aktora. Jest to Oliver Ford Davies, znany z nowej trylogii "Gwiezdnych wojen".

    Davies zagra maestera Cressen, doradcę Stannisa Baratheona. Tradycjonalista, bardzo źle znosi obecność u boku króla Melisandry. Konflikt o uwagę pretendenta do Żelaznego Tronu wydaje się tylko kwestią czasu...

    "Gra o tron" powstanie na podstawie serii fantasy autorstwa Martina. Drugi sezon HBO nada w kwietniu przyszłego roku.

    LINK
  • video

    Lord Bart 2011-09-07 21:17:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Może nie serialowo, ale może kogoś zainteresuje
    http://polygamia.pl/Polygamia/1,107162,10247826,Gra_na_podstawie_Gry_o_Tron_juz_w_tym_miesiacu_.html
    http://polygamia.pl/Polygamia/1,107162,9333564,Gra_o_Tron___pierwsze_informacje_o_nowym_RPG_.html
    http://www.agot-genesis.com/index.php?rub=home

    Będę obserwował.

    LINK
  • video #2

    Lord Bart 2011-09-12 18:36:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    http://gamecorner.pl/gamecorner/1,86013,10275996,George_R_R__Martin_pod_wrazeniem_komputerowej_Gry.html

    No nie wiem czy opinia człowieka, który pamięta tylko Master of Orion czy Railroad Tycoon jest... właściwa. Ciekawe czy demko jakieś puszczą...

    LINK
  • Parę nowych wieści

    Hego Damask 2011-09-15 08:10:00

    Hego Damask

    avek

    Rejestracja: 2005-05-28

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wrocław

    Szykują się zmiany:

    http://www.stopklatka.pl/wydarzenia/wydarzenie.asp?wi=80692

    LINK
  • Peter Dinklage wygrał Emmy

    Hego Damask 2011-09-19 08:56:00

    Hego Damask

    avek

    Rejestracja: 2005-05-28

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wrocław

    za najlepszą drugoplanową rolę. I to już wszystkie nagrody dla tego serialu. Pełna lista zwycięzców tu:

    http://insidetv.ew.com/2011/09/18/emmys-2011-winners-list/

    LINK
    • yeah!

      Lord Bart 2011-09-19 18:25:00

      Lord Bart

      avek

      Rejestracja: 2004-01-20

      Ostatnia wizyta: 2021-09-13

      Skąd: Warszawa

      Karzeł miażdży
      Jeden plus tego rozdania.

      Drugim (że już się tu rozpiszę) jest chyba ilość statuetek dla Imperium - 8. Pobiło resztę i chwała.

      A minusy? No więc brak nagrody dla Steve`a Buscemi. Moje zdanie.

      Natomiast widzę (wg Filmwebu), że tak naprawdę serialami wszech czasów (patrząc po statuetce za serial dramatyczny) są:
      Mad Men x4
      The West Wing x4
      L.A. Law x4
      Hill Street Blues x4
      Lost? Co to jest Lost... natomiast czwarty raz dla Mad Man... nie oglądałem ani jednego odcinka. Chyba muszę to nadrobić i to ostro. Ale i tak zdobył tylko dwie statuetki... dziwne.

      LINK
  • Lista

    sasza 2011-09-23 19:19:00

    sasza

    avek

    Rejestracja: 2008-10-04

    Ostatnia wizyta: 2020-07-30

    Skąd:

    wybranych jak na razie 30 aktorów do drugiego sezonu Gry o Tron, jak na mój gust pasują wcale nieźle, chociaż zamieniłbym ze sobą aktorów grających Stannisa i Davosa.

    LINK
  • Zdjęcia z planu

    Hego Damask 2011-10-06 09:06:00

    Hego Damask

    avek

    Rejestracja: 2005-05-28

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wrocław

    sezonu drugiego:

    http://hatak.pl/aktualnosci/seriale/16629/Tak_sie_kreci_Gre_o_Tron/

    LINK
  • A Game of Thrones: Genesis

    Lord Bart 2011-10-27 21:57:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    -A Game of Thrones: Genesis (Gra o tron: Początek) to strategia bazująca na sadze „Pieśń Lodu i Ognia”, spisanej przez George’a R. R. Martina.

    A Game of Thrones: Genesis to połączenie strategii czasu rzeczywistego oraz turówki. Akcję osadzono tu w krainie fantasy o nazwie Westeros, znanej z bestselerowej sagi Pieśń Lodu i Ognia, autorstwa amerykańskiego pisarza fantasy George’a R. R. Martina. Produkcja została opracowana przez Cyanide Studio, mające w dorobku takie tytuły, jak Loki i Blood Bowl.

    W Genesis gracz rozpoczyna zabawę od Kampanii – liniowego i bardzo rozbudowanego samouczka, który zaznajamia go z regułami gry. W momencie jego ukończenia otrzymuje dostęp do trybu Królestwa. Ma w nim pełną swobodę działań i jako jeden z potężnych rodów (takich jak m.in. Stark, Lannister czy Baratheon) próbuje zjednoczyć Westeros pod swoim sztandarem. Rywale kontrolowani są przez komputer lub innych graczy.

    A Game of Thrones: Genesis cechuje się innowacyjną mechaniką rozgrywki, która umożliwia odniesienie zwycięstwa różnymi drogami – m.in. poprzez działania militarne, wojny ekonomiczne lub dyplomatycznie intrygi. Oprócz oblegania wrogich twierdz graczom często przychodzi zatem wysyłać szpiegów, a nawet płatnych zabójców, mogących zdobyć informacje na temat wroga lub też zlikwidować jego najistotniejszych dowódców. Inwigilacji wymagają nie tylko wrogowie, ale również sojusznicy. Okazywanie im bezgranicznego zaufania nie jest w dziele Cyanide Studio wyrazem roztropności gracza.

    Olbrzymią rolę odgrywa bowiem system dyplomacji. Wolno zawiązywać sojusze, a potem cementować je poprzez małżeństwa. Żadne przymierze nie daje jednak pełnego poczucia bezpieczeństwa, ponieważ zdrada i ciche morderstwa są na porządku dziennym. W A Game of Throne: Genesis gracz bierze udział w epickich bitwach i oblężeniach, ale nawet w trakcie starć szalę zwycięstwa przechylić może sprytny fortel. Gra wyposażona została w mechanikę pozwalającą oszukiwać rywali, dlatego nigdy nie można być pewnym czy coś, co z oddali przypomina armię jest nią w rzeczywistości, ani czy pozornie wierna jednostka nie została przekupiona przez wrogów.


    I screeny
    http://images7.gry-online.pl/galeria/galeria_duze3/1124689750.jpg
    http://images7.gry-online.pl/galeria/galeria_duze3/1124688656.jpg
    http://2.firepic.org/2/images/2011-09/29/8kmyu4fawgcm.jpg
    http://www.pcgamersworld.com/wp-content/uploads/2011/02/A_Game_of_Thrones_Genesis-01.jpg

    Znaczit... są smoki. Znaczit pobiera. Kiedy zagram? Liczę na wolne świętując zmarłych... Lannisterów oczywiście.

    I jeszcze okładka polska
    http://www.otofotki.pl/img23/obrazki/we541_gra-o-poczatek.jpg
    i oryginalna
    http://i31.fastpic.ru/big/2011/1012/10/d8e347724e95c5fbd63328eb6c6c4710.jpg

    I co wy na to?

    LINK
  • znowu chcą o niego grać

    Lord Bart 2011-11-10 22:01:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    o tron.
    http://gamecorner.pl/gamecorner/1,86013,10623031,Gra_Gra_o_Tron_na_poczatku_przyszlego_roku.html

    Hmmm... ciekawe jak. Ale taki ME w świecie Tronu... uuu. Pewnie wielu by się skusiło.

    LINK
    • trailer

      Lord Bart 2011-12-21 20:06:00

      Lord Bart

      avek

      Rejestracja: 2004-01-20

      Ostatnia wizyta: 2021-09-13

      Skąd: Warszawa

      do tego co powyżej

      http://youtu.be/DAhORmqlkwg?hd=1

      Firma Focus Home Interactive opublikowała pierwszy zwiastun A Game of Thrones RPG - tworzonej przez studio Cyanide produkcji opartej na powieściach George`a R.R. Martina

      W A Game of Thrones RPG przyjdzie nam wcielic się w dwie postacie - Morsa, wiernego członka Nocnej Straży oraz Alestera, Czerwonego Księdza szukającego odkupienia. W trakcie rozgrywki gracze odwiedzą miejsca w Westeros dobrze znane z książkowego pierwowzoru i serialu HBO - w tym Mur i Królewską Przystań. Na swojej drodze spotkają m.in. księżniczkę Cersei, Varysa zwanego Pająkiem i Jeora Mormonta, Lorda Dowódcę Nocnej Straży. Rozgrywka powinna nam starczyć na około 30 godzin.

      Na początku zabawy wybierzemy klasę postaci i styl walki. W czasie przygody natkniemy się oczywiście na wiele przedmiotów, w tym bronie. Odnajdujac je, zdobędziemy więcej punktów doświadczenia. Gra oparta jest na silniku Unreal Engine 3 i ukaże się na PC, X360 i PS3 na początku 2012 roku.



      Ktoś mi powie kto to jest... Czerwony Ksiądz??

      LINK
  • ...

    KyleLawliet 2011-12-21 20:47:00

    KyleLawliet

    avek

    Rejestracja: 2009-05-17

    Ostatnia wizyta: 2017-08-22

    Skąd: Lublin

    księżniczkę Cersei? Wątpię. Królową? Być może. Chyba że to jakaś inna epoka niż w książce. Jeor? Chyba inaczej miał na imię, ale nie jestem pewien.

    Czerwony Ksiądz to pewnie to samo, co w książce było przetłumaczone jako Czerwony Kapłan. Po Ingliszowemu `The Red Priest`, I presume.

    Moim zdaniem powinni raczej zrobić grę w której bohaterami były by główne postacie z fabułą taką jak w książce, a nie jakieś pierdoły wymyślają.

    LINK
  • Blu Ray Sezon 1

    Lord Sidious 2012-01-06 12:35:00

    Lord Sidious

    avek

    Rejestracja: 2001-09-05

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wrocław

    Czyli to na co najbardziej czekam . A przynajmniej zaraz po 2 tomie Tańca.

    Blu Ray będzie u nas wyda go Galapagos - a ci dopóki nie wydadzą TCW na BD nie zarabiają na mnie. Nie chcą, ich sprawa. Taniej można kupić na Amazonie:
    http://www.amazon.co.uk/Game-Thrones-Creating-Amazon-co-uk-Exclusive/dp/B00512UZNY/ref=sr_1_5?ie=UTF8&qid=1325849629&sr=8-5
    z polskimi podpisami. Skoro Galapagos nie chce zarabiać, trzeba mu pomóc - kupujcie brytyjską wersję.
    Dziękuję za uwagę.

    LINK
    • ciekawy

      Lord Bart 2012-01-07 14:39:00

      Lord Bart

      avek

      Rejestracja: 2004-01-20

      Ostatnia wizyta: 2021-09-13

      Skąd: Warszawa

      ten Amazon. A czy Galapagos wydaje też DVD? I czy DVD z Amazonu też ma polskie napisy?

      LINK
      • Klikasz

        Carno 2012-01-07 16:22:00

        Carno

        avek

        Rejestracja: 2004-02-24

        Ostatnia wizyta: 2024-09-17

        Skąd: Żyrardów

        na link podany przez LSa. Przeglądasz treść tam zawartą, mądrze kiwasz głową, po czym wpisujesz w wyszukiwarce (tej sklepowej, nie google) Game of Thrones DVD. Po czym przeglądasz listę wyników, ponownie mądrze kiwasz głową i wybierasz interesujący Cię produkt. Następnie odszukujesz za pomocą wzroku lub wzroku kontrolowanego działki subtitles, gdzie znajdujesz odpowiedź na nurtujące Cię pytanie.

        It`s a kind of magic.

        Jeżeli wyzwanie okaże się zbyt wymagające, to wiedz, że początek spoilera prócz napisów hebrajskich i chorwackich znajdą się w tym wydaniu również napisy w języku polskim. koniec spoilera

        LINK
    • ...

      ogór 2012-01-07 16:42:00

      ogór

      avek

      Rejestracja: 2004-02-20

      Ostatnia wizyta: 2024-11-15

      Skąd: Bielsko-Biała

      Widzę, że oprócz polskich napisów będzie jeszcze polski lektor co sprawia, że chętnie zakupię tą wersję i zarówno ja jak i mama będziemy zadowoleni

      LINK
  • Zapowiedź

    Hego Damask 2012-01-30 08:48:00

    Hego Damask

    avek

    Rejestracja: 2005-05-28

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wrocław

    2 sezonu:

    http://www.filmweb.pl/video/trailer/nr+2+%28sezon+drugi%29-27271

    LINK
  • Pierwszy sezon na DVD

    Hego Damask 2012-02-21 21:19:00

    Hego Damask

    avek

    Rejestracja: 2005-05-28

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wrocław

    u nas już od 9 marca.

    http://merlin.pl/Gra-o-Tron-Sezon-1_Galapagos/browse/product/2,1001023.html

    LINK
  • nowe

    Lord Bart 2012-02-27 19:48:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    promo
    http://youtu.be/X66PDW1Mjf8

    Ktoś kiedyś powiedział - są dziwki, jest impreza. Może chodziło o Frugo a może o Crunchips... tak czy siak są smoki, są gołe dupy, jest rzeźni i karzeł, ale gdzie u licha jest chociaż namiastka magii?

    LINK
  • nowy trailer

    Moof 2012-03-03 22:53:00

    Moof

    avek

    Rejestracja: 2003-12-25

    Ostatnia wizyta: 2022-09-07

    Skąd: Otwock

    Pojawił się kolejny trailer, zdecydowanie do tej pory najlepszy .

    http://www.youtube.com/watch?v=VVkr9oYsIbo&feature=player_embedded

    LINK
  • :)

    Lord Sidious 2012-03-10 13:07:00

    Lord Sidious

    avek

    Rejestracja: 2001-09-05

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wrocław

    Dostałem swoje wydanie BD, oczywiście brytyjskie. Całkiem fajnie to wygląda, w środki kilka wkładek bonusowych, ale najlepszy bonus to jeszcze jedna dodatkowa płyta z dodatkami - Creating the Visual Effects. Samo wydanie przypomina trochę Rzym na DVD. Oczywiście sam serial ma tak polskie napisy jak i lektora . No cóż, pora powoli zagłębić się w to cudo .

    LINK
    • Nie bardzo

      Abe 2012-03-10 13:49:00

      Abe

      avek

      Rejestracja: 2006-05-20

      Ostatnia wizyta: 2023-08-08

      Skąd: Rzeszów

      Nie bardzo interesuję się rynkiem BD, ale jak czytam Twoje posty na ten temat to odnoszę wrażenie, że np. wersje brytyjskie seriali/filmów są znacznie bardziej przystosowane do polskiego odbiorcy i na polski rynek niż wersje polskie .

      LINK
      • Re: Nie bardzo

        Lord Bart 2012-03-10 14:23:00

        Lord Bart

        avek

        Rejestracja: 2004-01-20

        Ostatnia wizyta: 2021-09-13

        Skąd: Warszawa

        Abe napisał(a):
        wersje brytyjskie seriali/filmów są znacznie bardziej przystosowane do polskiego odbiorcy i na polski rynek niż wersje polskie .
        ________

        Co nie jest bardzo odkrywcze... ja sam zastanawiam się nad sprowadzeniem na imieniny zaległych ang-SW i przy okazji Tronu.

        LINK
      • i tak i nie

        Lord Sidious 2012-03-10 14:35:00

        Lord Sidious

        avek

        Rejestracja: 2001-09-05

        Ostatnia wizyta: 2024-11-21

        Skąd: Wrocław

        raczej użyłbym sformułowania, że są lepiej przystosowane do odbiorcy. Zwłaszcza w kontekście dwóch zmiennych - jakość i cena. W przypadku SW, czy Gry o Tron, jakość całości wydania brytyjskiego jest lepsza niż to, co oferują polscy dystrybutorzy - odpowiednio Imperial i Galapagos. Przy tym, cena też jest w sposób znaczący niższa. W przypadku SW może niektórym brakować polskiej wersji filmów. Niestety u nas jest problem z tymi bardziej tradycyjnymi dystrybutorami, ale jak porównasz sobie choćby wydania CD-Projektu czy Pro Motion, to okaże się, że przy zmiennych jakość i cena, wcale nie musimy być gorsi od zachodu. Niekoniecznie zawsze wygrywają w dwóch kategoriach, ale czasem wystarczy jedna. Wydaje mi się, że na zachodzie firmy są bardziej świadome tego, że zarabiają na pojedynczych klientach. U nas raczej pilnuje się, by rynku ci nikt nie podkradł, a sprzedaż... co się sprzeda to się sprzeda, podniesiesz cenę i tak wyjdziesz na swoje. Niestety tak to wygląda .

        LINK
  • komiks

    Lord Bart 2012-03-21 20:43:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    wychodzą już jakoś od dłuższego czasu skoro wywiad jest z zeszłego roku
    http://geek-news.mtv.com/2011/08/01/interview-daniel-abraham-on-bringing-game-of-thrones-to-comics/

    Dostałem w swoje łapki część pierwszą... powiem, że rysunki są... oryginalne. Czy ktoś ma w ogóle resztę, interesował się?

    BTW na tej samej stronie
    http://geek-news.mtv.com/2012/02/20/toy-fair-2012-the-game-of-thrones-board-game-gets-an-upgrade/
    &
    http://www.rebel.pl/product.php/1,302/22498/Gra-o-Tron.html

    Kurcze... zagrałbym bardzo

    LINK
    • ciekawe

      Quide 2012-03-21 21:56:00

      Quide

      avek

      Rejestracja: 2003-01-08

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Łódź

      Komiks wygląda interesująco. Rysunki sprawiają wrażenie, jakby rysownik amerykańskich komiksów naoglądał się trochę mangi. Skąd masz tę pierwszą część? Do dostania w PL, czy amazon? Fabuła dokładnie przeniesiona z książki, czy też jakieś zmiany widać? Chętnie bym zbadał temat.

      Planszówkę mam, polecam w 100%, ale z zastrzeżeniem, że najlepiej gra się w 6 osób a potem w 3. 4 i 5 sprawia wrażenie lekkiego niezbalansowania na rzecz graczy na południu mapy.

      Jest jeszcze karcianka i Battles of Westeros, ale tu nie mam doświadczenia i się nie wypowiem.

      LINK
      • widać

        Lord Bart 2012-03-21 23:37:00

        Lord Bart

        avek

        Rejestracja: 2004-01-20

        Ostatnia wizyta: 2021-09-13

        Skąd: Warszawa

        true geek
        Pierwszą część znalazłem przypadkowo w necie. Mogę podać linka, ale na privie. Wersja ang. Sporo juchy, 0 seksu chwilowo
        Fabuła zdaje się być identyczna co serial.

        A planszóweczki zazdroszę. Nie kupiłybym, ale chociaż raz zagrał. O co mniej więcej tam chodzi? Bo po opiniach użytkowników wnoszę, że dzieje się dużo. Chociaż sama mapa nie wydaje się wielka...

        LINK
        • spoko

          Quide 2012-03-22 09:16:00

          Quide

          avek

          Rejestracja: 2003-01-08

          Ostatnia wizyta: 2024-11-20

          Skąd: Łódź

          może sobie kupię po prostu. To by było to:
          http://www.amazon.co.uk/Song-Ice-Fire-Thrones-Graphic/dp/0007482892/ref=sr_1_1?s=books&ie=UTF8&qid=1332403216&sr=1-1
          ???

          Co do planszówki to mapa jest spora wg mnie (ale oczywiście to zależy jakie masz odniesienie). Każdy z graczy kontroluje jeden z rodów (do wyboru są Starkowie, Lannisterowie, Greyjoyowie, Baratheonowie, Tyrellowie i Martellowie). Celem gry jest kontrolowanie siedmiu twierdz i/lub zamków przed upływem (i tu nie jestem na 100% pewny) 10 tur gry. Jeśli to się nie uda, to po zakończeniu 10tej tury zwycięzca jest wyłaniany poprzez porównywanie różnych współczynników pomiędzy graczami (wygrywa ten, kto ma najwięcej zamków i/lub twierdz, jeśli jest remis, to wygrywa ten, kto ma więcej zamków, jeśli nadal jest remis, to ten kto coś tam i tak dalej, w sumie z 10 etapów możliwych porównań tak, że na końcu nie ma opcji remisu). Mechanika gry opiera się na wydawaniu rozkazów swoim oddziałom. Co bardzo ciekawe, rozkazy wydaje się symultanicznie - rozkłada się na polach ze swoimi oddziałami żetony rozkazów face down i kiedy wszyscy skończą, wtedy się je odwraca i rozpatruje w kolejności "kolejki do tronu" (gracze co jakiś, losowo określony czas, licytują się o pozycję w kolejce do tronu, siły militarnej i wpływów na dworze, każda kolejka ma inny wpływ na grę). Poza tym dozwolone są wszelakie układy między graczami. Równie dozwolone jest zrywanie takich układów w dowolnym momencie W starciach wojsk jest lekki element losowości, ale przede wszystkim liczy się siła. Co ważne, gracze mogą się wspierać w walce, ale nie mogą przekazywać sobie wojsk całkowicie. Lekkim minusem jest brak aspektu pojedynczych bohaterów - są oni jedynie na kartach dowódców (to ten element losowy w walce). Nie ma więc opcji brania jeńców, wymieniania ich, zabójstw, strategicznych małżeństw itp ważnych aspektów książkowego oryginału.

          Chyba się trochę rozpisałem
          W razie dalszych pytań wal śmiało.

          LINK
        • nah.

          Ray Solar 2012-03-22 10:40:00

          Ray Solar

          avek

          Rejestracja: 2006-10-20

          Ostatnia wizyta: 2024-02-10

          Skąd: Sopot

          co fajniejsze, komiks jest wierniejszy książce niż serialowi. Na razie doczytałem do 5 tomu (z pominięciem 4, bo nie mogłem nigdzie znaleźć >.< i zdecydowanie stwierdzam, że jest to bardziej adaptacja książki niż serialu ^^

          LINK
          • ...

            Lord Bart 2012-03-22 19:58:00

            Lord Bart

            avek

            Rejestracja: 2004-01-20

            Ostatnia wizyta: 2021-09-13

            Skąd: Warszawa

            książce? a mnie się wydaje, że odtwarza scena po scenie serial. Ale ile mogę wysnuć z pierwszej części... ogólnie ciężko znaleźć gdzieś całość, będę kombinował, ale jedną ciekawostką którą wykryłem to, że w zapowiedziach (albo w USA to już jest) wydanie książek z serialowymi okładkami przedstawia następną z Daenerys/Emilią Clarke... to ciekawe bo tam jest box cały.

            Szukałem tego, ale nie znalazłem za to napatoczyła mi się piękna rozpiska o co w tym chodzi
            http://img707.imageshack.us/img707/5811/infographicx.png
            chociaż ja nadal nie łapię wszystkiego

            LINK
          • bo

            Lord Sidious 2012-03-22 20:01:00

            Lord Sidious

            avek

            Rejestracja: 2001-09-05

            Ostatnia wizyta: 2024-11-21

            Skąd: Wrocław

            ten komiks był już szykowany wcześniej niż serial. I to osobna rzecz. Na pierwszy ogień poszły opowiadania o Dunku i Jajku - Błędny Rycerz (The Hedge Knight - komiks z 2005). A za obecną serię komiksową, będącą adaptacją sagi - odpowiada Daniel Abraham, czyli fagas Martina, który pewnie skończy Pieśń jeśli nie daj Mocy, Martin kipnie przed końcem. Zresztą już zdarza mu się pisać książki z Martinem na spółkę - jak choćby "Wyprawa łowcy".
            Komiksami wówczas zajęło się Dabel Brothers, przy okazji próbowali też między innymi Feista. Ale te adaptacje trochę marnie im szły. Potem zostali przejęci i projekt umarł. Lub został zamrożony. Serial niejako go odmroził, choć w sumie trudno mówić o kontynuacji projektu, bo to tylko kontynuacja pomysłu, inne wydawnictwo, acz styl podobny.

            LINK
          • dorwałem

            Lord Bart 2012-03-29 23:29:00

            Lord Bart

            avek

            Rejestracja: 2004-01-20

            Ostatnia wizyta: 2021-09-13

            Skąd: Warszawa

            link do odcinków 1-6... zaciągam, służę na privie w razie czego.

            LINK
            • piririri.

              Ray Solar 2012-03-30 17:24:00

              Ray Solar

              avek

              Rejestracja: 2006-10-20

              Ostatnia wizyta: 2024-02-10

              Skąd: Sopot

              podeślij sową, pl0x.

              LINK
              • lol

                Lord Bart 2012-03-30 19:40:00

                Lord Bart

                avek

                Rejestracja: 2004-01-20

                Ostatnia wizyta: 2021-09-13

                Skąd: Warszawa

                rozbiło mnie to
                Natomiast doszedłem do ciekawszych momentów i... komiks ma nie tylko juchę, ale i momenty właśnie. Choć rysunki są zaiste... nietypowe.
                Też pewnie zrecenzuję, ale mało czasu na wszystko a trochę luzu by się przydało.

                Wysłałem link pw, mam nadzieję że dasz radę zanim go zdejmą.

                LINK
        • Re: widać

          Vua Rapuung 2012-03-22 18:46:00

          Vua Rapuung

          avek

          Rejestracja: 2005-03-29

          Ostatnia wizyta: 2024-04-11

          Skąd: Biała Podlaska

          Też posiadam tę planszówkę. Dobra rzecz, ale pierwsza partia na sześć osób zajęła nam pięć godzin .
          A niezbyt wielka mapa to w sumie zaleta, bo wymusza w miarę szybkie rozpoczęcie walki o sporne tereny między graczami. Tylko Lannisterowie wydają się mieć zawsze wpierdol .

          LINK
  • Sezon 1 BD

    Lord Sidious 2012-03-26 22:19:00

    Lord Sidious

    avek

    Rejestracja: 2001-09-05

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wrocław

    No i jestem po sezonie 1, teraz rok czekania na drugi.

    Ogólnie faktycznie HBO odwaliło kawał dobrej roboty. Jasne, niektóre rzeczy zmienili, ale najważniejsze jest to, że przez to dzieło nadal da się czuć przebijające dzieło George`a R.R. Martina. Och, żeby każda ekranizacja wyglądała w ten sposób. Ja bym sobie takiego Władcy pierścieni czy Hobbita życzył, albo Narnię. Ale nie o tym. Fabularnie serial jest raczej adaptacją całej sagi, więc wychodzi to mocno na plus. Niektóre sceny są zbyt dosłowne - choćby Renly i ser Loras, psują przyjemność spekulowania, ale z drugiej strony, nie wiem jak dobrze byłoby to w serialu pokazać. Świetnie dobrano aktorów do postaci, nawet jak w przypadku Syrio wygląd jest totalnie inny, to i tak dany bohater wygląda ekstra, oddaje wspaniale ducha oryginału. A technikalia, to majstersztyk. Stworzenie języka Dorthraków, scenografia, efekty komputerowe i wspaniałe zdjęcia. No i dodatkowo umiejętne podzielenie na odcinki, co sprawia, że narracja wciąga. Tak, jestem w pełni ukontentowany tym serialem. Ma pewne wady, ale póki co broni się i z pewnością czekam na drugi sezon.

    Wydanie BD - mam brytyjskie, bo tańsze i ładniejsze niż polskie. Odcinki z lektorem i napisami. Dodatki niestety tylko w oryginale, choć mnie to nie przeszkadzało. Jakość rewelacyjna. Wspaniałą sprawą jest przewodnik po Westeros, który świetnie łączy porozrzucane elementy historii, choćby Andalów. W dodatku te historie czasem są opowiadane przez postaci - i widzimy ich POV. Choćby przy rebelii Roberta, to sprawia, że klimat książki żyje. Ten dodatek jest mniej więcej tym, czym kiedyś było Behind the Magic. Może jeszcze nie w tej skali, ale on sam w sobie się broni i jest warty obejrzenia.

    Ciekawy jest też anatomia odcinka, gdzie zamiast standardowego komentarza, jest komentarz wideo. Podoba mi się to, że w odcinkach można podglądać lokacje, postaci występuące na ekranie. To jest przydatne.

    Z pozostałych dodatków, liczą się tylko dwa. Making of - który pokazuje proces powstawania serialu. Reszta - o adaptacji, języku itp. to niestety bardziej rozbudowane fragmenty tego Makingu. Więc poza nim, te podstawowe dodatki około filmowe, są moim zdaniem trochę ubogie. Fajny jest za to dodatek o efektach specjalnych, ten z 7 płyty w wydaniu brytyjskim (nie wiem, czy pojawił się w Polsce, pewnie nie w końcu u nas sprzedają "droższą i bardziej ekskluzywną wersję"). Ale on dopiero pozwala zobaczyć jak wiele jest CGI i w których momentach je użyto. Zresztą lubię odkrywać magię kina, a ten filmik doskonale się sprawdza w tej roli.

    I najgorsze jest to, że rok czekania na kolejny sezon. Choć i tak lepiej niż na kolejną książkę.

    LINK
  • sezon 2

    Lord Bart 2012-03-28 00:11:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    zaatakował mnie znienacka bannerem na onecie...
    Już 2 kwietnia na polskim HBO, czyli zakładam sob-ndz w oryginale, jak ktoś chce dopaść szybciej...

    Hmmm tak czy siak polecam jeszcze tego newsa
    http://hatak.pl/aktualnosci/seriale/20314/Gra_o_tron_wideo_zwyciezaj_albo_gin_po_polsku/

    Czy spoilery? Dla kogo ten serial jest spoilowy skoro wszyscy czytali? Prawie wszyscy

    Chociaż inny news hatak mówi, że
    z wypowiedzi twórców dla TheHollywoodReporter.com wynika, że 2. sezon według nich NIE JEST adaptacją "Starcia królów".
    Hmmmm...

    Czekamy.

    LINK
    • to niezbyt

      Lord Sidious 2012-03-29 07:21:00

      Lord Sidious

      avek

      Rejestracja: 2001-09-05

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Wrocław

      dobrze świadczy o tym serwisie. Jakiś mega plotkarski.

      z wypowiedzi twórców dla TheHollywoodReporter.com wynika, że 2. sezon według nich NIE JEST adaptacją "Starcia królów".
      w oryginalnej wypowiedzi, która w sieci jest dostępna, cały czas powtarzają, że to nie adaptacja Starcia królów, a całej sagi. Pewnie niektóre wydarzenia przemigrują między sezonami. No i w kolejnych sezonach autorskie łączenie książek będzie konieczne.

      LINK
  • i tak

    Lord Bart 2012-03-29 00:29:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    w ogóle recenzenci w USA dostali na DVD 4 odcinki. I po tym fapują. Jak na razie na rynku nielegali krąży ta zapowiedź od HBO GO. Ale może wypłynie cała czwórka... kto wie.

    LINK
  • SE02E01

    Lord Bart 2012-04-02 19:33:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Ruszyło.
    *
    Na początku mały wstęp-odstęp, mianowicie parta angielskiego pobrałem już dziś rano. Wrzuciłem go przed wyjściem na odtwarzacz mp3 i to był plus.
    Odcinek chyba obejrzałem z 3-4 razy, co prawda dupiasty ekranik jak na taką jakość, ale chociaż dialogi były lepsze niż to co daje radio. I 1000x lepsze niż mordy ludzi w autobusach.
    Kto by kiedyś pomyślał, że coś takie będzie...
    *

    Pierwszy odcinek nowego sezonu jest mocny i piękny. Gdzieś do 30 minuty jak wszystko łapałem... potem już różnie, ale to wystarczyło.

    Początek z tyranem-przygłupem, ale jak na scenę wjeżdża Tyrion w tej zbroi i w ogóle z całym swoim urokiem... gdyby ten serial był kaszaną to i tak bym oglądał właśnie dla niego.
    Nie to żebym lubił karły, bez perwersji. Ale uwielbiam dobre-złe albo neutralne-złe-nie-do-końca-jasne postacie

    Dalej cudowny moment kiedy mamy ni to sen ni świat widziany oczami wilkora. Super. No a jeśli chodzi o zwierzaki to smoczek jest słitaśny, ale animacja zrobiona pierwszorzędnie.

    Wizyta u Craster - ciekawy osobnik i właściwym jest pytanie "a co z synami"?
    A potem już zaczynają się zagwozdki - płoną jakieś posągi, jakaś babeczka w czerwieni (gdyby to był sensowny system uznałbym, że jest magiczna) stoi za bratem króla, Littlefinger dość głupio traktuje Cersei, która ustawia go w piękny sposób ale te zbiorowe mordy w stolicy?
    To ona czy jej syn, który może być genetycznym maniakiem, ale chyba trochę własnego rozumu ma? Wujek czy tata?
    Nie mniej taka rzeźnia jest dość idiotyczna. A najważniejszy i tak się wymyka, przynajmniej na chwilę.
    No i na tą chwilę mamy urywek Aryi, czyli w odcinku zmieścili się wszyscy. Niekoniecznie w ilości mnie zadowalającej.


    Jedno jest pewne - mamy mnóstwo królików, ale król może być tylko jeden. Na razie to zabawa, ale jak coś ruszy na mur? I smoki podrosną? Ciekawe czy jeszcze w tej serii.

    A nad wszystkich i dla każdego świeci gwiazdka z... kometa właściwie
    Tak pięknie
    Cieszę się, że serial wrócił.

    LINK
  • Po 2x01, czyli uwaga na spoilery

    Vaknell 2012-04-02 21:49:00

    Vaknell

    avek

    Rejestracja: 2008-10-31

    Ostatnia wizyta: 2020-02-28

    Skąd: Kolbuszowa

    Dobre otwarcie sezonu, ale widać lekką ewolucję stylu - mniej nadających tło postaciom dialogów, więcej akcji i pokazywania poszczególnych postaci. Chyba, że to jedynie konwencja pierwszego odcinka. Taki przekrój przez wszystkie postaci, które będą się liczyć. A tutaj zaciekawia choćby ta kapłanka u Stannisa. Wygląda na mocną osobowość, mającą duży wpływ na jednego z ważniejszych pretendentów do tronu (bo najbardziej legalnego, jako że jest najstarszym bratem zmarłego króla). Za murem mamy ciekawe rzeczy... tak liczna ekspedycja Straży z Lordem Dowódcą na czele? Wątek z człowiekiem zza muru pukającym własne córki? Informacje o jakimś gościu z północy, renegacie ze Straży, z armią liczniejszą niż jakakolwiek z południa? No ciekawie, tym bardziej że gdzieś w odcinku pada hasło, że jeden z jak na razie mniej ważnych graczy, Renly, ma 100 000 mieczy na zawołanie (czy to nie lekka przesada w sumie? A może źle usłyszałem? )

    Kilka momentów szczególnie przypadło mi do gustu/zaciekawiło mnie.
    Dość lubię Littlefingera, ale Cersei genialnie zgasiła go z jego "wiedza to władza". Nożem do gardła
    Khaleesi ze swoją małą gromadką nie wydaje się na razie poważną siłą, ale całkiem klimatyczne te sceny na pustyni. Smok bardzo ładnie zrobiony, ani trochę sztucznie nie wygląda ta animacja.
    Matka Robba ze swoim "Króla Renly`ego. Teraz wszyscy są królami." i ogólnie sceny przy wojsku północy i zarośnięty Jaime.
    Szokująca scena dzieciobójstwa na bękartach Roberta i pytanie - rozkaz wydał Joffrey, czy Cersei? Któremu z nich bardziej zależało?

    No i wisienka na torcie jakim jest ten serial, jak zawsze wspaniały Tyrion. Żałuję, że tak mało mógł pokazać w tym pełnym różnorakich wątków odcinku. Oj, to będzie dobry sezon

    LINK
  • ...

    Melethron 2012-04-02 22:56:00

    Melethron

    avek

    Rejestracja: 2009-02-16

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Court of Gods

    Właśnie skończyłem oglądać na HBO i tak jak przedmówcy jestem zachwycony. Nie będę się rozpisywał na szczegóły bo wszystko z wyjątkiem Sansy i Joffa mi się podobało Cieszym z powrotu serialu! <3

    LINK
  • ...

    Stele 2012-04-02 23:02:00

    Stele

    avek

    Rejestracja: 2010-01-04

    Ostatnia wizyta: 2019-12-19

    Skąd: Wrocław

    A ja się lekko zawiodłem. Niby była Melisandre neutralizująca truciznę i czystka wśród bękartów, ale jak na początek sezonu, to pozostał spory niedosyt.

    LINK
  • 2x01

    Elendil 2012-04-02 23:06:00

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    Ok, jestem po pierwszym odcinku, wrażenia oczywiście pozytywne. Najciekawiej wyglądają na razie wątki w królewskiej przystani. Joffrey i Sansa, Cersei, mordowanie dzieci. Za murem też intrygująco, chociaż kwestia tajemniczej armii, która szykuje się do ataku... dziwna. Facet rozmnażający swoje stado córek z własnymi córkami przeohydny , ale widzę przynajmniej, że i tam będzie się działo, chociaż myślałem, że powieje nudą.
    Wątku Stannisa na razie nie rozkminiłem za bardzo, ale pewnie wszystko w swoim czasie.
    Tyrion jak zawsze świetny

    LINK
  • SE02E02

    Lord Bart 2012-04-03 00:42:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Go go go, HBO GO

    W drugim odcinku trochę więcej Aryi, ale to nadal nie jest to.
    Tyrion ładnie się mości i w ogóle... przeczytałem sobie jego historię na wiki. Cóż... to chyba będzie jedna z ciekawszych postaci fantasy jaką spotkałem.

    Reszta odcinka to klasyczne spiski, sojusze i kopulacje. Intrygująca jest ta kobitka w czerwieni, ale i tak najbardziej wali po czerepie cliffhanger... bo tak to się nazywa, to z końcówki?

    Natomiast mordować dzieciaki rozkazał... Herod. Bez jaj, jednak jest głupi. Bo nie licząc usuwania ewentualnych "braci" to powinno go jednak zastanowić, że... no nie powinien się gówniarskim zadem rozpychać na Żelaznym. Ale bóg wie jak to sobie Martin wykoncypował.


    Odcinek imo słabszy od 01, ale i tak gdybym dostał więcej to bym obejrzał

    LINK
  • _

    Zax 2012-04-04 19:22:00

    Zax

    avek

    Rejestracja: 2005-04-17

    Ostatnia wizyta: 2022-09-18

    Skąd: Poznań

    a ja niestety po dwóch odcinkach jestem delikatnie mówiąc rozczarowany.
    Jak dla mnie za dużo zbędnych pierdół a za mało konkretów.
    Pierwszy sezon o wiele bardziej trzymał poziom książkowy.
    Oby dalej było lepiej,bo jak na razie cieniutko.

    LINK
    • może

      Lord Bart 2012-04-04 20:07:00

      Lord Bart

      avek

      Rejestracja: 2004-01-20

      Ostatnia wizyta: 2021-09-13

      Skąd: Warszawa

      ja mam tą przewagę, że jednak nie zdecydowałem się czytać dalej... mniej nadziei, mniej rozczarowań

      LINK
    • Heh

      Carno 2012-04-04 20:14:00

      Carno

      avek

      Rejestracja: 2004-02-24

      Ostatnia wizyta: 2024-09-17

      Skąd: Żyrardów

      może nie cieniutko, ale coś w tym jest, co mówisz. Po obejrzeniu pierwszego odcinka czułem się nieco dziwnie... może dlatego, że wiem już absolutnie wszystko, co się wydarzy dalej i chciałbym mieć od razu ze cztery sezony na raz obejrzeć Zgodzę się jednak, że pierwszy odcinek pierwszego sezonu był lepszy i bardziej wciągający.

      Swoją drogą, nie wiem jak ktoś, kto nie czytał książek, może się w wielu wątkach połapać... O rozmaitych smaczkach nie wspomnę.

      LINK
  • 2x02

    Elendil 2012-04-06 21:51:00

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    Odcinek trochę słabszy od pierwszego. Znów najciekawszy fragment dotyczył Tyriona i dokonanych przez niego personalnych roszad Drugi fajny moment to koncówka, wreszcie pojawili się bohaterowie z 1x01. No, właściwie to jeden, ale wątek wreszcie się odrodził. Chyba, że na dalszy ciąg znów trzeba będzie poczekać z 10 odcinków. Oby nie.

    Że to sam pan i władca rozkazał pobawić się straży z bękartami Roberta, to mnie nie jakoś nie dziwi - typowa, głupawa decyzja w jego stylu. Ale tak w ogóle - odcinek GoT bez Joffreya, jego ohydnej facjaty i sku*wysyństwa to nie GoT
    Stannis i jego kobitka to wciąż najbardziej dziwny i najsłabiej wyjaśniony element, ale muszę przyznać, że chyba z największym potencjałem, jeśli chodzi o rozwój akcji.
    Życzyłbym sobie więcej Deanerys, na razie nuda w tamtych rejonach...

    LINK
  • o GoT

    Lord Bart 2012-04-07 20:43:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    tak trochę grzebałem ostatnio () i wydłubałem ciekawe
    http://www.screenjunkies.com/tv/tv-lists/get-to-know-the-153-new-cast-members-of-game-of-thrones-season-two/

    Mogą być spoilery, ja tam poczekam z ocena jak zobaczę same postacie.

    Do tego nieśmiertleni Simpsonowie
    http://cinema.jeuxactu.com/video-extrait-video-generique-simpsons-parodie-de-game-of-thrones-9816.htm

    I... król jest tylko jeden
    http://cdn2.screenjunkies.com/wp-content/uploads/2012/03/game-of-thrones-bracket-dates-day-FINAL.jpg
    Co akurat mało odkrywcze.

    LINK
    • Re: o GoT

      Elendil 2012-04-08 22:00:00

      Elendil

      avek

      Rejestracja: 2008-04-26

      Ostatnia wizyta: 2024-11-18

      Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

      Lord Bart napisał(a):
      Do tego nieśmiertleni Simpsonowie
      http://cinema.jeuxactu.com/video-extrait-video-generique-simpsons-parodie-de-game-of-thrones-9816.htm

      ________
      Z którego to odcinka??

      Świetne, oglądam już któryś raz z rzędu

      LINK
    • ...

      Stele 2012-04-08 22:30:00

      Stele

      avek

      Rejestracja: 2010-01-04

      Ostatnia wizyta: 2019-12-19

      Skąd: Wrocław

      Ashy imię zmieniać, gdy w dodatku z niczym się nie powtarza? Dziwaki...
      Dormerowej mam dość po Tudorach, troszku za stara na Margery i dekolty po pępek nie pasują nawet do niej w tym świecie.

      LINK
      • "Dormerowej"...

        Ricky Skywalker 2012-04-09 09:49:00

        Ricky Skywalker

        avek

        Rejestracja: 2002-07-12

        Ostatnia wizyta: 2024-01-10

        Skąd: Bydgoszcz

        nigdy dość Ja właśnie po Tudorach mam pewność, że choć trochę wiekowo z Margaery się nie zgrywa, to jeśli chodzi o styl grania - jestem spokojny, że da radę świetnie oddać tę postać - szczególnie w kolejnych sezonach.

        A Asha się wg Amerykanów powtarza z Oshą...O.o.

        LINK
      • Boleyn.

        Vos 2012-04-09 14:29:00

        Vos

        avek

        Rejestracja: 2007-05-07

        Ostatnia wizyta: 2024-11-21

        Skąd: Warszawa

        Chyba żartujesz, w Tudorach była świetna. Nie wyobrażam sobie innej Anny, przy niej Portman w "Kochanicach..." wypadła niesamowicie blado.
        Postaci nie znam niestety, nie czytałem "Pieśni...", ale jestem pewny, że da radę i nie ma się czego obawiać.

        LINK
        • ...

          Stele 2012-04-09 14:37:00

          Stele

          avek

          Rejestracja: 2010-01-04

          Ostatnia wizyta: 2019-12-19

          Skąd: Wrocław

          Ja nie mówię, że w Tudorach była zła. Do Anny była świetne, nie przeczę. Jedynie, że wolałbym nową, młodszą aktorkę do roli Margery. Wg książki była 16-letnią dworską dziwką w Reach, lecz Joff traktował ją jako wzorzec dla Sansy. Miała się z nią zaprzyjaźnić i przyuczyć do bycia dobrą królową, dla naszego blondaska. Przy takiej różnicy wieku miedzy aktorkami, jakoś mi się to nie widzi.
          A tak naprawdę, to po prostu liczyłem kogoś, kto nasyciłby moje pedofilskie fantazje i jestem zawiedziony, no.

          LINK
          • Re: ...

            VanShooter 2012-04-09 23:13:00

            VanShooter

            avek

            Rejestracja: 2012-03-22

            Ostatnia wizyta: 2012-04-21

            Skąd:

            Stele napisał(a):
            Ja nie mówię, że w Tudorach była zła. Do Anny była świetne, nie przeczę. Jedynie, że wolałbym nową, młodszą aktorkę do roli Margery. Wg książki była 16-letnią dworską dziwką w Reach, lecz Joff traktował ją jako wzorzec dla Sansy. Miała się z nią zaprzyjaźnić i przyuczyć do bycia dobrą królową, dla naszego blondaska. Przy takiej różnicy wieku miedzy aktorkami, jakoś mi się to nie widzi.
            A tak naprawdę, to po prostu liczyłem kogoś, kto nasyciłby moje pedofilskie fantazje i jestem zawiedziony, no.

            ________

            Że co? Maergery Tyrell dziwką z licz? Jesteś pewny, że czytałeś książkę?

            LINK
  • ...

    Melethron 2012-04-09 23:03:00

    Melethron

    avek

    Rejestracja: 2009-02-16

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Court of Gods

    Mimo że czytam tu wiele zawiedzionych opinii, ja powiem na przekór: drugi odcinek jest świetny. Zgadzam się, że nieobecność Joffa jest nietypowa, ale właśnie przez jego ohydną facjatę cieszę się, że go nie było. Za Deanerys w dużych ilościach też nie tęsknię bo strasznie mnie jakoś wkurza. Odcinek jak zawsze sponsoruje nam Tyrion i oby żył on wiecznie Zgadzam się, że wątek Stannisa jest najdziwniejszy, ale ma niewątpliwie grube znaczenie. Na koniec coś co mnie chyba jara bardziej niż wątek Tyriona: Inny zabierający syna tego kolesia, u którego nocuje Nocna Straż ^^ oby Innych było jak najwięcej!

    LINK
  • SE02E03

    Lord Bart 2012-04-17 00:07:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    O jejku, jej
    Jak wydyszała Yen po tym jak Geralt zapiął ją po wiedźmińsku

    Chyba przerwa świąteczna wyssała ze mnie wiele, bo już nie mogłem doczekać się tego odcinka. Obejrzałem dwa razy i muszę powiedzieć, że jest mjjjód.

    Początek taki sobie, końcóweczka końcówki E02, ale potem znowu genialne ujęcie świata wg wilkorów
    Poziom wzroku mamy dość wysoko, ale tak ogólnie nie wyglądają na duże... oczywiście każdy ma inną skalę. Z drugiej strony mamy gadkę jak to nie ma już magii na świecie... szkoda, że tak bo w książce i komiksie jest.

    Dalej jedziemy z kolejnym królem i jego... żoną. No tak. Nie wiem czemu ale Natalie Dormer kojarzy mi się wyjątkowo negatywnie. Z "graniem" słabymi cyckami, dupą i ustami. Które mają słabe kwestie i bardziej chyba wolą pracować nad... innym zagadnieniem. Po prostu na jej widok mam przed oczami słabego quasi-pornosa tudorskiego...
    No i ten trójkąt...

    Jedno co w tym wątku jest dobre to ta duża babeczka-rycerz (imienia nie pomnę, bo to i tak już idzie w spore ilości) i ogólnie walki. Są mega-realistyczne, krwawe ale bez zbędnego "spartacusowania".

    Wątek Theona i jego rodzinki... ciekawy. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Przynajmniej ja zobaczę, bo mam plus że nie wiem. Może i dzięki temu serial nabiera większego uroku.
    Uroku i w ogóle geniuszu jaki ma Tyrion. Jako Namiestnik kombinuje pięknie, te jego intrygi + dbanie o "kucharkę" I o bladzie, ten numer z monetami - słitaśne, ale i genialne
    + przygody Aryi w dotarciu na Mur. Oj, źle się dzieje w państwie duńskim jak już rżnie się ludzi broniących królestw.


    Power resides where men believe it resides. It`s a trick, a shadow on the wall.
    And a very small man can cast a very large shadow.

    Z rozmowy Pająka i Namiestnika

    LINK
  • 2x04

    Elendil 2012-04-24 22:29:00

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    Najlepszy odcinek sezonu. Właściwie każda kolejna scena ciekawsza od poprzedniej. Niektóre to nawet patologicznie ciekawe (myślałem, że Joffrey nie każe bić dziewczyny tym tym czymś, tylko każe jej to wsadzić - co ten serial robi z psychiką człowieka....). W ogóle Tyrion jest najzajebistszą postacią serialu, ale odcinek bez Joffreya i jego kolejnych głupawych odjazdów sporo traci. O scenie finałowej nawet nie wspomnę, bo była do bólu odpychająca i straszna
    Doczekałem się, chociaż tylko połowicznie, starcia Stannisa i Renly`ego i ich wątek najbardziej mnie intryguje (mam nadzieję, że coś się tam dalej dzieje). Jedno co jest denerwujące to to, że oni są od siebie (do spółki z Robertem) zupełnie różni. I pod względem charakteru i z wyglądu. Jeśli to wierne skopiowanie tych postaci z książek, to ok. Ale jeśli tak dziwacznie dobrano aktorów, no to słabo. Ciężko mi nawet wmawiać sobie, że to bracia, gdy ich widzę na ekranie. Natomiast Robb i Północ w ogóle mnie przestała kręcić, straszna nuda w tamtych rejonach. Rozczarowało mnie szczególnie to, że nie pokazano bitwy. Trochę by to poprawiło ogólny obraz.
    No i jak się tak zastanowić, to żaden z rywali do tronu jakoś nie jest moim faworytem. Stannis to brudas i burak, Renly to sobie może porządzić, ale Holandią, Robb - nuda, Joffrey - skur*ysyn. Chociaż na końcu i tak okaże się, że wszystko się wymiesza, pozmienia i zakończenie będzie całkowicie nieprzewidywalne i pewnie królem będzie Arya lub coś w tym stylu Ale na chwilę obecną wybrałbym bezkrólewie.

    LINK
  • SE02E04

    Lord Bart 2012-04-27 01:16:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Tyrion zabija ten serial. Bezapelacyjnie (to moje ostatnio ulubione słówko ).
    Zabija w sensie jak najbardziej pozytywnym, po prostu jego postać, zachowanie, dialogi - miotą wszystkich innych.

    Właśnie, a co z resztą? Dzieciak z Północy nadal toczy swoją wojenkę. Wszystko fajnie tylko dlaczego nie możemy pokusić się o jakąś małą scenę batalistyczną? Nie musi być od razu Gladiator... no ale jednak.
    Wybryki Joffreya sztampowe - typowy kazirodczy świr, który dodatkowo wdał się mentalnie w... dziadka to nie, ale w tego Smoka co go zadźgali (sory ale operowanie imionami przy tej ilości sprawia mi spory kłopot). Dziwne, że wszyscy to tolerują.
    Knowania i machinacje Littlefingera - tak samo. Nic ciekawego chociaż jak zobaczyłem go w towarzystwie eee Margaery (?? imię wykopane z wiki) to liczyłem na trochę scen 18+
    ZAWÓD

    Wątek Daenerys jest stanowczo żenujący i nielogiczny. Wpuszczenie jej do miasta... nie ma żadnego powodu żeby to robić, przecież wystarczy przetrzepać ja i sakwy i smoki są nasze. Fakt, że kto teraz umie je wytresować no ale... głupie to.
    Natomiast Quarth skojarzyło mi się tak... na pół z Troją i Babilonem. A ten kupiec - z młodym i w formie baronem Harkonnenem Zwłaszcza jak wspomniał o spice

    Kolejna rzecz na którą warto zwrócić uwagę to plenery. Rzeczywiście wspaniale dobrane i pasujące + ekstra praca speców od magii komputerowej. Ten zamek Lannisterów, niby wyjarany ogniem smoków - ładne. Podobnie jak wjazd Tywina - jak to zawsze jest, że mądry, przenikliwy i okrutny pan musi być zawsze otoczony zgrają przygłupów

    No i koniec końców crème de la crème odcinka tj. nareszcie jakaś namiastka magii. Co z tego, że mrocznej, obrzydliwej i wywołującej panikę wśród niektórych krakowskich dziewic
    Dla mnie to było super i chcę więcej - nie wiem o co chodzi, czy to jest to po 9 miesiącach i czy to to w ogóle to ale chcę więcej!


    Więcej magii, @#$%&!
    Więcej bitew, mniej średniowiecza! I niech te smoki urosną (chociaż chyba na to nie ma szans w SE02)!


    PS. Przypadkowo trafiłem na teoretyczny opis pozostałych odcinków. Cudem ominąłem treść, chociaż mniej więcej już wiem jak to się zakończy. Z historii Tyriona mam wyobrażenie o tym, ale pewnie niekoniecznie podziela ono wizje twórców

    LINK
    • ...

      Stele 2012-04-27 08:24:00

      Stele

      avek

      Rejestracja: 2010-01-04

      Ostatnia wizyta: 2019-12-19

      Skąd: Wrocław

      Wpuszczenie jej do miasta... nie ma żadnego powodu żeby to robić, przecież wystarczy przetrzepać ja i sakwy i smoki są nasze.
      Nie pomyślałeś, że może murzynowi na samej Danny zależy, a smoki są tylko deserem?

      LINK
      • nie

        Lord Bart 2012-04-28 13:24:00

        Lord Bart

        avek

        Rejestracja: 2004-01-20

        Ostatnia wizyta: 2021-09-13

        Skąd: Warszawa

        aż taki pokręcony nie jestem żeby coś takiego wymyślać... swoją drogą można ją zabić i zabrać smoki również w mieście. Nie mniej ten wątek, jak na potężną khaleesi i matkę smoków, jest trochę... dziwny.

        LINK
  • SE02E05

    Lord Bart 2012-05-02 15:08:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Wychodzi mi, że każdy następny odcinek jest trochę lepszy od poprzedniego. Ciekawe kiedy krzywa się załamie... ale obecnie uważam, że to jedna z najlepszych produkcji w tym klimacie. Jeśli w ogóle było ich więcej

    Na początek zapytam - przyjrzałem się baczniej Show Open (czy jak to tam się nazywa) i czy ten wyjarany smokami zamek to Harrenhal? To wychodzi z wiki, że on nie jest Lannisterów... ale wygląda ładnie.
    W ogóle dobór lokacji, w których kręcono sceny, ich różnorodność i naturalizm (przy niewielkim acz smacznym udziale grafiki komputerowej) są super. Ale powtarzam się.

    Ten odcinek bije wszystkie inne ilością... magii. Z drugiej strony to nie było takie trudne, skoro wcześniej jej nie było
    Shadow-killer, wild fire (ok, niby to pewnie ogień grecki/bizantyjski no ale w tym świecie można to podciągnąć), urocza i genialna scena ze smoczkiem , warlocks of Qarth czy kobieta ostrzegająca Joraha... chciałbym wiedzieć co ukryte jest pod tą maską.

    Co do scen "normalnych"... ucieczka Brienne i Lady Stark wydaje mi się idiotyczna. Ja rozumiem, że ciężko byłoby przekonać żołnierzy i dowódców do tego co obydwie widziały, ale naprawdę nikomu nie skojarzyły się takie sztuczki z tą kapłanką? Wychodzi na to, że u Martina wszyscy uciekają żeby potem szukać zemsty

    Jestem ciekawy jak rozwinie się wątek wyspiarski, co będzie z wyprawą ludzi z Night Watch i czy Daenerys skusi się jednak na ofertę murzyna
    Faktycznie takiego obrotu spraw nie brałem pod uwagę. Do tego nowy "przyjaciel" Aryi. Dużo się dzieje, ale ciekawie. Chociaż widać, że w 55 minutach ciężko czasami upchnąć z sensem wszystkie wątki.


    Dialog odcinka
    A dancing king, prancing down his bloodstained halls to the tune of a twisted demon monkey.
    You have to admire his imagination.
    He`s talking about you.
    What? Demon monkey?


    Tyrion wyglądał na naprawdę przejętego
    Właściwie tak się zastanawiam (bo scena kiedy Namiestnik wchodzi do sali wypełnionej "bombami" przypomniał mi identyczny moment z Fallouta 3, kiedy znajdujemy promieniujący magazyn Atomowych Ślicznotek) jak będzie wyglądał finał SE02. Czy dadzą trochę czadu, np. w stylu jednej z misji Assassin`s Creed: Revelations czy... poskąpią znowu na efekty?

    LINK
    • ...

      Melethron 2012-05-02 15:56:00

      Melethron

      avek

      Rejestracja: 2009-02-16

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Court of Gods

      Faktycznie odcinki są coraz lepsze
      Scena z zabójstwem Renly`ego była trochę rozbudowana w porównaniu z książką, ale zgadzam się: ta ucieczka to czysty idiotyzm.

      Spalony zamek to Harrenhal <3

      Mnie jakoś ostatnio nudzą wątki związane z wyspami, z wronami i dzikusami. Właściwie to dzikusy zawsze mnie nudzili

      Co do dialogu, to rzeczywiście był świetny

      LINK
    • Zamek

      Abe 2012-05-07 02:39:00

      Abe

      avek

      Rejestracja: 2006-05-20

      Ostatnia wizyta: 2023-08-08

      Skąd: Rzeszów

      Zamek to Harrenhal i do Lannisterów nigdy nie należał (należał do, zdaje się, Harrena Czarnego, który nie chciał poddać się któremuś tam Targeryanowi, więc ten mu zjarał zamek, który zresztą jest ogromny i strasznie drogi w utrzymaniu), ale Tywin miał zamiar go po wojnie go odbudować/zremontować i przybrać jako siedzibę.

      Co do Jaqena H`ghara, jest to jedna z najciekawszych postaci w książkach, chociaż nie występuje wiele (coś jak Syrio Forel), ale powiem szczerze, że zaskoczyło mnie to, że wyznaje i używa magii Czerwonego Boga. Niech mnie ktoś poprawi, ale wydawało mi się, że w książkach to było jakieś inne bóstwo. W ogóle poboczne/epizodyczne postaci są genialne. Syrio, Jagen, Thorin Półręki i parę innych, które na razie nie pamiętam.

      A sam odcinek najsłabszy w sezonie. Za mało Tyriona, za dużo ujowej magii, z cieniem-demonem na czele i wątków z Żelaznych Wysp (choć dzięki Bogu, że scenarzyści wycięli w zasadzie wszystko związane z tamtejszą religią i idiotycznym wujkiem Theona). "Za murem" rządzi w tym sezonie, genialnie na razie nakręcone, nie mogę się doczekać, ekhmm... [średni SPOILER na podjarkę ] początek spoilera trzeciego dźwięku rogu! koniec spoilera

      LINK
  • 2x05

    Elendil 2012-05-02 16:23:00

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    Na sam początek oczywiście pełne zaskoczenie zdarzeniami w namiocie Renly`ego. Niby po takiej ilości odcinków niespodzianki nie mają prawa zaskakiwać, a jednak, wciąż się udaje

    Na północy czerstwo jak zwykle. Może jak wreszcie gdzieś dojadą, to będzie lepiej. I u Robba i u Jona. W Pyke zacnie. Theon został zjechany jak małe dziecko przez paru doświadczonych oprychów. Trochę jednak dziwne, że tak sobie mogą po nim jeździć. No ale skoro wszystko zdobył złotem, a nie żelazem, to może i nie jest godzień szacunku

    W Harrenhal ciekawie, chociaż twierdza nie wzbudza w tym odcinku takiego poczucia mroczności, jak w odc. 4.
    Scenka z Tyrionem i demoniczną małpą epicka. Oglądałem ją chyba z 10 razy.

    LINK
  • Martin o trzecim sezonie

    Hego Damask 2012-05-02 20:22:00

    Hego Damask

    avek

    Rejestracja: 2005-05-28

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wrocław

    -George R.R. Martin - twórca sagi "Pieśni Lodu i Ognia" - opublikował na swoim blogu pierwsze informacje dotyczące trzeciego sezonu "Gry o tron" . Martin potwierdził, że trzeci sezon będzie miał 10 odcinków (podobnie jak pierwszy i drugi) i skupi się na wydarzeniach z pierwszej części "Nawałnicy mieczy", która zatytułowana jest "Stal i śnieg". Autor zapowiedział również, że zajmie się pisaniem scenariusza do siódmego odcinka trzeciej serii, którego roboczy tytuł brzmi "Autumn Storms".

    Cała informacja tutaj:

    http://www.stopklatka.pl/wydarzenia/wydarzenie.asp?wi=87028&klik=czytajtakze

    LINK
    • hmmm

      Lord Bart 2012-05-02 21:48:00

      Lord Bart

      avek

      Rejestracja: 2004-01-20

      Ostatnia wizyta: 2021-09-13

      Skąd: Warszawa

      to znaczy, że oni szykują się do wydania wszystkich części? Pójdzie pewnie szybciej niż z pisaniem, ale jestem ciekaw czy temat się nie przeje w końcu...

      Chociaż jak na razie robią z tego dobre kawałki
      http://youtu.be/dtKCDlpTEKs

      a kolejne odcinki zwiastują mniamuśną akcję
      http://youtu.be/jfOyKdtG6D8

      Co ciekawe na hataku wyczytałem, że sam Martin miał swoją scenę podczas ślubu Daenerys... ale mu wycięli
      I tak się tylko zastanawiam skoro HBO tak dobrze wychodzą spiski, intrygi, zemsty i Rody to może pokusiliby się kiedyś o... Preludium Diuny na przykład. Mogłoby być genialne...

      LINK
  • Animowane historie

    Hego Damask 2012-05-05 19:32:00

    Hego Damask

    avek

    Rejestracja: 2005-05-28

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wrocław

    poszczególnych rodów, historia itp. - narratorami są aktorzy.


    http://www.comicbookmovie.com/fansites/rorschachsrants/news/?a=59188

    LINK
  • SE02E06

    Lord Bart 2012-05-08 01:14:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Odcinek o dwóch debilach. Przepraszam - o trzech.
    Theon, Jon i oczywiście królewicz.

    Ten pierwszy zdobywa zamek, ale nadal nie wiem czy robi to naprawdę czy tylko żeby zdobyć... uznanie. Ale wygląda na patałacha jednak i ta próba ścięcia... no i ucieczka - dupczyć trzeba naprawdę z głową - i na Północy i na Południu, jak się niektórzy przekonali
    Swoją drogą przy braku jakiejkolwiek sceny szturmu na Winterfell chyba moje nadzieje o batalistyce nikną. Swoją drogą jak na Wyspiarzy to całkiem nieźle poradzili sobie z zajęciem czegoś tak dużego
    http://images.hitfix.com/photos/671050/Winterfell-from-Game-of-Thrones_gallery_primary.jpg


    Drugi idiota to Jon. Ta ruda, nie powiem, całkiem mniamuśna ale for Christ`s sake to jest wypad. Zwiadowcy albo biorą język albo... biorą go sobie na pamiątkę. Ja wiedziałem, że on jej nie zabije. Starkowie tak nachalnie przypominają mi dobrze znany atrydzki debilizm z Diuny. Honor i szlachetność za wszelką cenę i w każdej sytuacji.
    I ciekawe czemu wilkor ich nie ogrzał, ale w ogóle w tym odcinku to one mają dziwną manię pojawiania się i znikania.


    Trzeci, już standardowy i sprawdzony jełop, to Joffrey. Naprawdę widać, że jest z kazirodczego łoża. Szkoda iż tak mało ważnych osób to dostrzega a może nie zdają sobie sprawy czym to się skończy?
    Scena ala zombie - przepiękna Jak Peter Dinklage umie grać twarzą


    Co jeszcze ciekawego? Aryia radzi sobie całkiem nieźle chociaż drugie zejście śmiertelne było dość... naciągane.
    Wątek Daenerys nadal mnie żenuje - Matka Smoków i Osoba o Wielu Innych Tytułach Które Muszą Być Pisane z Wielkiej... jest żebraczką. Ładnie ubraną, pachnącą, z pięknym... wcięciem ale żebraczką. I jeszcze ktoś podp..rowadził jej smoki. Wcale bez magicznych sztuczek

    Mimo wszystko dobrze się to ogląda i jak zawsze - czekam na więcej.

    PS. Tak się zastanowiłem... skoro GoT jest robiona na miarę powiedzmy jako tako średniowiecza to... ładnie się depilują. Nie mówię, że od razu ma być -naturalizm ala Gibson. Ale to jakoś tak... dziwnie.

    PS2. Dialog odcinka
    Do you have an army?
    Not yet.
    You do not have an army. Do you have powerful allies in Westeros?
    There are many there that support my claim.
    When were you there last?
    I left when I was a baby.
    So, in truth, you have no allies.

    Kupiecka logika

    LINK
  • 6

    Adakus 2012-05-08 12:49:00

    Adakus

    avek

    Rejestracja: 2007-11-12

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Silesia

    Mnie serial coraz bardziej zawodzi, trzyma stały poziom czyli raz coś ciekawego, raz zrypanego. Nic w tym sezonie nie zaskoczyło mnie na tyle, by wyczekiwać z niecierpliwością następnych odcinków. Cała atmosfera GoT jaka zrodziła się wraz z premierą drugiego sezonu, rozwiała się przez nijakość i brak nagłych zwrotów akcji. Nie wspominając o głupocie niektórych postaci, Snow nie zabija Dzikiej, bo pewnie mu się spodobała, a niby taki honorowy. W ogóle cała zgraja Starków to banda głupków, (no może poza Aryią i tym młodym z zamku na północy). Rob przechadzający się między namiotami wita się z żołnierzami, niby prawidłowo, ale sztucznie to wygląda, jakby na siłę chcieli zrobić z niego "najlepsiejszego". Snow natomiast to taka niezdecydowana panienka, nie potrafi podjąć decyzji czy jest strażnikiem czy Starkiem.

    O Jofreyu wspominał nie będę, dobrze popatrzeć jak smarują go gównem.

    Odnoszę wrażenie, jakby poziom aktorstwa w przypadku młodych aktorów trochę podupadł (Snow, Rob, Daenerys), cały czas mam wrażenie że robią te same miny do różnych sytuacji.

    LINK
    • ...

      Melethron 2012-05-12 01:28:00

      Melethron

      avek

      Rejestracja: 2009-02-16

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Court of Gods

      Zapomniałeś, że serial jest robiony na podstawie książki? Snow nie zabił Ygritte ponieważ nie zrobił tego w książce. Akcja z Robbem zrobiona na potrzeby serialu. Niby pozytywna, ale naciągana. Poza tym jego matka powinna być w Riverrun. Akcja w Królewskiej Przystani niby odwzorowana całkiem nieźle, choć brakowało koni i córki lady Tandy Daenerys to porażka zarówno w książce jak i w serialu

      LINK
  • 2x06

    Elendil 2012-05-08 17:03:00

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    Odcinek przewspaniały!

    Rzeczywiście powinien być obdarzony tytułem nawiązującym jakoś do głupoty westerowskich władców Joffrey tradycyjnie nie używa mózgu, ale dzięki temu sporo się dzieje.
    Jon nie ubił dziewczyny. Też głupio, chociaż wiadomo, że tak się to zakończy. Jedno ucięcie głowy na odcinek musi wystarczać
    Chyba największym debilem ze wszystkich jest Theon. Zwrot akcji i jego przejście na CSM, istotnie ciekawe, ale najgłupsze z najgłupszych. Przeyjechał sobie do Winterfell, wydał na siebie wyrok u Robba i liczy zapewne, że zostanie sobie w zamku na wieki? Dziwne rozwiązanie sprawy, skoro z góry wiadomo, że tak pewnie nie będzie.

    Daenerys i Quarth nijakie. Z resztą jej wątek interesował mnie głównie za życia Viserysa. Później jakoś stracił sens...

    LINK
    • Re: 2x06

      Ray Solar 2012-05-08 17:39:00

      Ray Solar

      avek

      Rejestracja: 2006-10-20

      Ostatnia wizyta: 2024-02-10

      Skąd: Sopot

      Elendil napisał(a):

      Przeyjechał sobie do Winterfell, wydał na siebie wyrok u Robba i liczy zapewne, że zostanie sobie w zamku na wieki? Dziwne rozwiązanie sprawy, skoro z góry wiadomo, że tak pewnie nie będzie.

      ________

      Hmmmm... Nie pamiętam czy to było powiedziane w filmie, ale w książce to było opisane w ten sposób, że Żelaźni Ludzie zajęli Fosę Cailin* blokując tym samym Robbowi dostęp na północ. Jedynym zagrożeniem dla Theona były pomniejsze armie lordów, które zostały na północy. Gdyby jego siostra przesłała mu trochę więcej ludzi to powinien jakoś utrzymać to Winterfell. ^^

      LINK
      • ...

        Melethron 2012-05-12 01:31:00

        Melethron

        avek

        Rejestracja: 2009-02-16

        Ostatnia wizyta: 2024-11-21

        Skąd: Court of Gods

        W książce było napisane, że wyspiarze mają zająć Fosę Cailin, a nie że już zajęli

        Fajnie było przedstawione przybycie Ashy z dziesięcioma ludźmi. Jakoś jej wątek najbardziej mi się podobał z nudziarzy z morza.

        LINK
  • yara/osha

    Kotu 2012-05-09 16:14:00

    Kotu

    avek

    Rejestracja: 2006-03-12

    Ostatnia wizyta: 2024-10-02

    Skąd: Mława/Gdańsk

    http://i.imgur.com/Fyt93.png dokładnie moje odczucia. I czy mi się zdaje czy Rodric Kassel został zabity przez bękarta Boltona w książce? coś mi świta że mu rękę odrąbał czy jakoś tak... a potem zabił

    LINK
  • SE02E07

    Lord Bart 2012-05-16 01:21:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Bardzo ciekawy odcinek. Mało się działo, ale wygrywa dużą ilością ciekawych dialogów.

    Ale muszę zacząć od komediowej wręcz rzeczy a mianowicie ten aktor co gra Hodora to ma zajebistą fuchę - jedyny jego tekst to Hodor-Hodor, z ewentualnym naciskiem na pytanie czy przeczenie.
    Hodor-Hodor i już parę tysiaków na koncie
    Strasberg i Stanisławski w grobie się przewracają

    Wracając do wątków - Theon bez zmian. Jak widzę jego twarz to aż chce się zrobić mema am i genius?

    Jon... cóż. Mógłby wytarmosić rudzielca Kto by się tam dowiedział... ale jak zwykle ciapa dała się wyrolować i chyba spotka tego Rajdera w następnym odcinku. Albo kogoś na kim zrobił wrażenie Shao Kahn
    Poza tym mam nadzieję, patrząc na naszego bękarta, że w grze GoT dadzą nam poprowadzić kogoś ociupinkę mądrzejszego.
    Swoją drogą pozostali zwiadowcy nie szukaliby go?

    Daenerys nadal sama w sobie cienko, ale duet czarny+czarnoksiężnik - wymiatają. Te jego magiczne sztuczki są awesome, też liczę że w grze będzie coś podobnego a nie tylko płonący miecz Red Priesta.


    Ale najlepsze jak wspominałem są dialogi.
    Pierwszy to Jon i Dzikusa, która pomijając seksualne dogadywanki punktuje naszą czarną dziewicę w każdym punkcie.
    Drugi, to już od paru odcinków, wymiana zdań pomiędzy Aryą a Tywinem.
    Trzeci - rozmowa Cersei i Sansy
    Czwarty podwójny w wykonaniu Królobójcy-Giermkobójcy i w czasie rozmowy z Lady Stark.

    Jak się tak dokładnie wsłuchać to wychodzi, że nawet ci "źli" - Dzikuska, Tywin, Cersei i Jaime - mają swoją filozofię, swoje zdaniem którym się kierują i które wydaje się im być... uczciwe.
    A może tak nie jest i ja po prostu lubię świnie?


    Dialog odcinka będzie krótki
    Harren the Black thought this castle would be his legacy. The greatest fortress ever built, the tallest towers, the strongest walls. The Great Hall had 35 hearths. Can you imagine? Look at it now - a blasted ruin. Do you know what happened?
    Dragons?
    Yes, dragons happened.


    No może nie aż tak, ale czekam na te smoki jak diabli


    PS. W przeszukiwaniu sieci znalazłem firmę (bo to chyba nie system) która sprzedaje przeróżne modele do malowania. I są tutaj postacie z GoT, nie powiem - gdybym miał czas i jeszcze te zdolności co kiedyś
    http://www.darkswordminiatures.com/mainwebsite_html/store2GRRM.htm

    Moje top
    http://www.darkswordminiatures.com/mainwebsite_html/gallery/GRRMline_Cersei.htm - pierwsza fotka
    http://www.darkswordminiatures.com/mainwebsite_html/gallery/GRRMline_5011_dani.htm
    i hehehe SPOILER
    http://www.darkswordminiatures.com/mainwebsite_html/gallery/GRRMline_5022_Rattleshirt.htm

    Zazdrość

    LINK
  • _

    Zax 2012-05-16 06:18:00

    Zax

    avek

    Rejestracja: 2005-04-17

    Ostatnia wizyta: 2022-09-18

    Skąd: Poznań

    powiem tak po siódmym odcinku już niestety wiem,że druga seria pierwszej do pięt nie dorasta.
    Chyba pierwszy sezon za bardzo rozbudził moje oczekiwania.
    Zawiodłem się strasznie po genialnym sezonie pierwszym który był bardzo blisko,a momentami wręcz idealnie zgrany z książką,dwójka rozczarowuje i to bardzo.
    Na cholerę te wszystkie udziwnienia i wymyślanie bzdur?
    Rozumem ,że nie wszyscy czytali książkę i może im to pasować,ja jednak spodziewałem się dużo więcej.
    Do plusów zaliczył bym bardzo dobrze dobranych niektórych nowych aktorów moja ulubiona czwórka
    Davos,Melisandre,Brienne i mój numer jeden Jaqen H`ghar aż szkoda ,że tak go mało

    LINK
    • i to

      Lord Bart 2012-05-16 19:47:00

      Lord Bart

      avek

      Rejestracja: 2004-01-20

      Ostatnia wizyta: 2021-09-13

      Skąd: Warszawa

      jest właśnie fajne, że zdecydowałem się czytać książki po sezonie. Jeśli oczywiście zbiorą fundusze na wszystko.

      Jedyną uwagą jaką słyszałem to to, że niepotrzebnie rozbili 50 minut na tyle wątków, że wrzucili wszystko do jednego kotła. A ja się zapytam jakie larum by grano gdyby coś zostało pominięta?

      Wiadomo było, że serial będzie taką czy inną wizją scenarzystów/reżysera. Mnie np. razi całkowity brak magii i uderzenie w hmmm urealnienie tego świata i dostosowanie go do naszego średniowiecza.
      To niszczy zazwyczaj i TV i kino (ostatnie Batmany są tutaj przykładem idealnym), ale tak decydują twórcy. I producent ofc

      Swoją drogą patrząc na reckę pierwszego tomu po pierwszym sezonie nie widzę udziwnień i bzdur, bo dla mnie takowymi są rzeczy np. z kinowego Maxa P.
      http://www.gwiezdne-wojny.pl/b.php?nr=335538#342827

      Ale ja to jestem początkujący w temacie, więc mogę się mylić. Tak czy siak SE02 zbiera pozytywne, ma średnio o ponad 1 mln więcej widzów na odcinek i krzywą raczej wzrostową + hatak podał chyba, że to najbardziej piracony serial 2k12.


      Vox populi, vox Dei a reszta to... hyhyhy hejterzy. Jakie to proste, prawda?

      LINK
      • ...

        Stele 2012-05-16 21:48:00

        Stele

        avek

        Rejestracja: 2010-01-04

        Ostatnia wizyta: 2019-12-19

        Skąd: Wrocław

        Z tym, że książka jest jeszcze bardziej urealniona niż film. Mnie tam razi jednolite umundurowanie wojaków każdej frakcji choćby. Brak sielskich plenerów i jakiejkolwiek batalistyki to niestety budżet.

        A tak swoją drogą do tych, co lepiej pamiętają książkę. Kiedy wprowadzeni zostali Reedowie? Nie powinni już się pojawić? Wycięli ich z serialu jak cały Przesmyk?

        LINK
        • tiririri.

          Ray Solar 2012-05-16 21:52:00

          Ray Solar

          avek

          Rejestracja: 2006-10-20

          Ostatnia wizyta: 2024-02-10

          Skąd: Sopot

          Reedowie powinni byli się pojawić na Święcie Plonów, czy whatever. W każdym razie, przed początek spoilera księciowaniem Theona w Winterfell koniec spoilera... także nie wiem jak oni to widzą -.-

          LINK
        • starcie królików?

          Ren Kylo 2012-05-16 21:55:00

          Ren Kylo

          avek

          Rejestracja: 2008-01-13

          Ostatnia wizyta: 2024-11-20

          Skąd: Padawan Wandalek

          Jeśli chodzi o książki to gdzieś tak w połowie starcia królów przed zdobyciem Winterfell przez Theona. Co do Reedów plotki głoszą że mają pojawić się w trzecim sezonie.

          LINK
        • no

          Lord Bart 2012-05-16 23:23:00

          Lord Bart

          avek

          Rejestracja: 2004-01-20

          Ostatnia wizyta: 2021-09-13

          Skąd: Warszawa

          nie wiem... wydaje mi się, że w książce jest magia tylko taka... uśpiona. A w filmie... ucięta

          A stroje chyba jednak się różnią...

          LINK
    • Planuję kupić pierwszy tom w najbliższych dniach

      Elendil 2012-05-16 21:54:00

      Elendil

      avek

      Rejestracja: 2008-04-26

      Ostatnia wizyta: 2024-11-18

      Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

      I tak się zastanawiam co jest np. zmienione w S2 w stosunku do książki?
      Tak najogólniej?

      LINK
  • SE02E08

    Lord Bart 2012-05-22 21:16:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Ten odcinek miał jeszcze więcej gadania niż poprzedni. Niestety - poza scenami z Tyrionem - jest niesamowicie słabo. Chyba najsłabiej w drugim sezonie.

    Czyżby nie mieli pomysłów jak przygotować nas na 2 ostatnie odcinki, w których zapowiadają w końcu batalistykę i ma być to batalistyka naprawdę świetna?
    Chociaż jak mi się zdaje finał odbędzie się... w finale Ciekawe czy moje wyobrażenia będą zrealizowane.

    Theon bez zmian. Chociaż kryjówka dzieciaków przednia.
    Jon... mnie to dziwi, że Półręki dał się złapać. Taką legendę mu zrobili w grze, że to taki kozak.
    Robb... nie dziwię się że zakwasił. Ile można rżnąć ludzi na polu bitwy?
    Catelyn - no naprawdę, tak to Martin wymyślił? Że po tym wszystkim wypuszcza go, bo córki? Plz...
    Arya ładnie kombinuje, a Jaqen H`ghar... czy on hmmm wychodzi na to, że też znał jakieś sztuczki magiczne, prawda? Poczytałem o nim w wiki a zwłaszcza moment rozstania, który pewnie olali bo magii musi być naparstek... w każdym bądź razie ten światek ma dużo ciekawych organizacji.


    Czekam na tą bitwę, ale myślę że granaty to będą w SE10. Chyba

    Tekst odcinka... ciężko coś wybrać bo mizeria jednak
    My brother was the youngest Kingsguard in history. My sister became queen at the age of 19. When I reached manhood, my father put me in charge of all the drains and cisterns in Casterly Rock.
    A most highborn plumber.
    The water never flowed better.


    LINK
  • 2x09

    Elendil 2012-05-28 20:52:00

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    Fuck yeah! Strasznie było słabo ostatnio, ale teraz, jak to się głupawo mówi, było "mega pier*olnięcie"! Bo tak szczerze mówiąc, to się tej bitwy w ogóle nie spodziewałem. Ostatnie odcinki były tak przegadane i stateczne, że jak zobaczyłem te podpływające statki, to aż się zdziwiłem, co to niby jest i o co chodzi.

    Właściwie jedyne czego mógłbym się czepiać to brak szerszych ujęć podczas bitwy, odjazd kamery na dalszą odległość, czy coś. Jedyna taka scenka to statki znikające w dzikim ogniu, a później już tylko wąskie kadry, nawalnaka pod murem i Stannis odrąbujący połówkę łba jakiemuś biedakowi

    A tak, to chyba niczego nie zabrakło, wszystko wyszło niesamowicie i perfekcyjnie, każda postać była przekonywująca i pozbawiona sztuczności (może poprzez brak Jona Snow ). Nie bardzo tylko rozumiem co nagle stało się Clegane`owi, masakrował wszystko co się ruszało i nagle zapragnął się ulotnić...
    No i bardzo fajnie, że akcja skupiła się tylko na King`s Landing, przez co nie było zbędnych wątków, hamujących akcję.

    Koncówka zaskakująca, bo jakoś zapomniałem o Tywinie. Myślałem, że to taki dwuodcinkowy, bitewny finał, ale jednak będzie troszkę inaczej. W każdym razie, z własnej, chorobliwej ciekawości wiem, że Stannis nie podzieli losu Neda, przynajmniej na razie Także, o tyle jestem spokojniejszy.

    LINK
    • Blackwater

      Karrde 2012-05-28 22:30:00

      Karrde

      avek

      Rejestracja: 2003-01-05

      Ostatnia wizyta: 2024-07-17

      Skąd: Ostrów Mazowiecka

      Odcinek faktycznie genialny. Nie spodziewałem się aż tak dobrze zrealizowanej bitwy. Dziki ogień - rewelacja. Nie sądziłem, że zrobią go na zielono i z takim rozmachem.

      Bardzo dobrze też wypadł brak skakania po wątkach. John, Danny czy Robb tylko popsuliby konstrukcję odcinka.

      Co do Ogara. Właśnie się zastanawiałem, czy dla osób nie znających książki to było wystarczająco jasno pokazane, ale Clegane po prostu panicznie boi się ognia od czasu, gdy jego braciszek zafundował mu bliznę na pół twarzy przykładając do rozgrzanego paleniska.

      Teraz tylko czekam jeszcze na ostatni odcinek, żeby zobaczyć jak zakończą wątki - w szczególności Qarthu, który trochę dziwnie odbiegł od książki, ale chyba wraca na dobre tory.

      LINK
      • Re: Blackwater

        Elendil 2012-05-28 23:03:00

        Elendil

        avek

        Rejestracja: 2008-04-26

        Ostatnia wizyta: 2024-11-18

        Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

        Karrde napisał(a):
        Co do Ogara. Właśnie się zastanawiałem, czy dla osób nie znających książki to było wystarczająco jasno pokazane, ale Clegane po prostu panicznie boi się ognia od czasu, gdy jego braciszek zafundował mu bliznę na pół twarzy przykładając do rozgrzanego paleniska.

        ________
        Ah, no tak, teraz wszystko jasne i przejrzyste.
        Dla mnie osobiście nie było to zbyt dobrze pokazane, może gdybym obejrzał pierwszy sezon tuż przed S2, gdzie było to wspominane, to jakoś szybciej bym się zorientował o co chodzi

        LINK
  • SE02E09

    Lord Bart 2012-05-29 01:03:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Co bym powiedział... widziałem bum-buma na dużym ekranie, w HD. Ładne
    Ale od początku.

    Odcinek poświęcony tylko jednej tematyce - Battle of the Blackwater. I wyczekiwana przez wszystkich batalistyka. Czy HBO udźwignęło ciężar?

    Długo gryzłem się ze sobą i muszę stwierdzić, że przy możliwościach finansowych jakie nakłada na seriale koncern - udało się. Chociaż dwojako.
    Do momentu dostrzeżenia "przeciekającego" statku odcinek jak zwykle zawłaszczał Tyrion. Do spółki tym razem z Bronnem.
    Potem już tylko czekałem co będzie się działo z wildfajerem. Pomysł genialny, wykonanie... epickie - ta płonąca strzała zasuwająca przez całą szerokość ekranu i powoli, nieubłagalnie opadająca.

    Potem nastąpiło mocarne pierdolnięcie. Sory, ale inaczej nie idzie tego nazwać. Jak dla mnie to powinno być po sprawie chociaż to oczywiste, że tylko część okrętów szła na przedzie.
    Nie mniej efekt wizualny - 11/10. Przeciągnięty w nieskończoność, naprawdę można się było rozkoszować.

    Ale dalej... nie mam pretensji o wykonanie desantu, szturmu. Naprawdę ładnie pokazano drabiny na zaczepkę i podtaczanie tarana + osłona. Fachowo, chociaż moja wiedza o zdobywaniu zamków nie jest za wielka. Ot, tyle ile dało się zarżnąć Niemiaszków w Total War
    Nie mam pretensji o kontratak z podziemi, o epickie Oh, fuck me Tyriona czy w końcu odsiecz Lannisterów. Chociaż to trochę głupie, że Stannis wdarł się na mury a reszta jego wojaków nie....

    Wszystko toczyło się w nocnej aurze, dla wybuchu to dobrze, a jeszcze lepiej dla ukrycia ilości (lub braku) statystów w bitwie itp. Nie mam o to pretensji do HBO.
    Natomiast mam straszne wąty o totalny brak epickości, patosu w drugiej części. Przemowa Tyriona - mega słaba. Atak z boku - bez jakiegoś jaja, dzikości. Odsiecz, niby jeźdźcy wyłaniający się z ciemności, slow-mo... ale to nie jest to. Czegoś tu wyraźnie brakowało.
    Ale nie można mieć wszystkiego, prawda? Dorzucę jeszcze, że podobnego mocnego uderzenia zabrakło przy pojawieniu się floty Stannisa. 200 okrętów jednak może zrobić większe wrażenie.


    Oddzielnym wątkiem jest zgodność z książką, do której niechybnie się zabiorę jak tylko przebrzmi dźwięk rogu ostatniego odcinka. Ups, wredny spoiler
    Poznałem historię Tyriona, bo... poznając trochę zarys licznych tomów Martina wyjawił mi się kurdupel jako człowiek najsensowniejszy, z najlepszą historią. Reszta... po tym co poczytałem... gorzej niż z Wenezueli. Ale ja nie o tym.
    Powinny być jakieś łańcuchy? Coś takiego gdzieś przebąkiwali, że to pomysł karła co rozerwał okręty?
    A cios w twarz? Szybkie, zdradzieckie, niespodziewane. Można się domyślić z czyjego polecenia chociaż czy nie lepiej było to nadmienić bardzie w E09? Z drugiej strony serial nie może być dla debili... jednak. Tu piję oczywiście do Sandora - już bardziej łopatologicznie jego strachu nie dało się zrobić.
    Ale Tyrion i jego paskudna rana? Podobno stracił połowę nosa. Czyżby to było za ciężkie jak na możliwości HBO następnego sezonu? Trochę pokiereszować słitaśną buźkę Petera Dinklage`a?


    A z rzeczy pobocznych acz wartych wspomnienia. Pająk i jego mapa. Ta mapa to wspaniały gadżet, zawsze się zastanawiam co oni potem robią z wszystkimi takimi rzeczami. Chciałoby się kupić.
    Wątek Sandora i Sansy - czemu ona z nim nie uciekła? Znaczy ja wiem, że Martin tak wymyślił, ale dlaczego tak?
    Brakowało mi też tego czarnego pirata, który bardzo chciał pobaraszkowć z blondwłosą władczynią No i na logikę kapłanki R`hllora... bo wg serialu to ona bzyknęła się żeby stworzyć tego stwora (Shadow niby chociaż w grze nazywają go inaczej, powstaje inaczej a Pan Światła jest raczej pozytywny), stwór ukatrupił królika i - koniec


    To chyba tyle. Odcinek dał radę, z drugiej strony jak się człowiek zacznie zastanawiać to go różne myśli nachodzą
    Na koniec dwa cytaty:
    Pająk i Tyrion (uwielbiam ich dialogi)
    I`ve always hated the bells. They ring for horror, a dead king, a city under siege.
    A wedding.
    Exactly.


    Tyrion i Bronn (nomen omen uwielbiam jego styl walki nożem, na bliski kontakt)
    Do you know how to use that?
    I chopped wood once. No, I watched my brother chopping wood.
    I saw you kill a man with a shield. You`ll be unstoppable with an axe.



    PS. Zapomniałbym. Genialna piosenka "The Rains Of Castomere" nucona przy napisach. Z genialnego OSTa sezonu drugiego - polecam podobnie jak pierwszy chociaż tytuły utworów spoilerują
    W każdym bądź razie czyj głos obstawiacie?
    Stannisa wracającego na swoich nielicznych okrętach?
    Tywina tulącego małą Cersei?
    Bronna?
    Sandora?

    LINK
    • Niezgodności z książkami

      Karrde 2012-05-29 07:20:00

      Karrde

      avek

      Rejestracja: 2003-01-05

      Ostatnia wizyta: 2024-07-17

      Skąd: Ostrów Mazowiecka

      Dalszy tekst zawiera spoilery pochodzące z książki (ale przedstawiające raczej niezgodności z serialem niż przyszłe wydarzenia), więc czytać na własną odpowiedzialność.

      Ad. łańcuch. Owszem był łańcuch w bitwie. Dziki ogień książkowy nie dawał takiego wybuchu i zniszczyłby i tak tylko statki na przedzie, jak słusznie zauważyłeś. Dlatego statek z dzikim ogniem był tylko początkiem. Ogień był też miotany z trebuszy, a że on się pali na wodzie, to Tyrion tam faktycznie podpalił rzekę. I tu wchodzi w grę łańcuch - przy wejściu do zatoki były dwie wieże, pomiędzy którymi po dnie przeciągnięto łańcuch. Po wpłynięciu floty Stannisa, podniesiono go, przez co statki nie mogły uciec przed dzikim ogniem.

      Ad. dlaczego Sansa nie ucieka. Sansa nie uciekła, bo miała inną perspektywę ucieczki z miasta. Nie będę opisywał jaką, bo może przenieśli ten wątek na kolejny sezon, więc nie spoileruję.

      I jeszcze z poprzedniego posta.
      Ad. dlaczego Catelyn uwolniła Jaime`a. Bo dostała informację o śmierci Brana i Rickona, przez co wpadła w rozpacz i przestała myśleć racjonalnie, skupiając się tylko na tym, żeby uratować pozostałe dzieci. Co im przeszkadzało, żeby tak zrobić też w serialu - nie mam pojęcia.

      LINK
      • Re: Niezgodności z książkami

        Lord Bart 2012-05-29 20:35:00

        Lord Bart

        avek

        Rejestracja: 2004-01-20

        Ostatnia wizyta: 2021-09-13

        Skąd: Warszawa

        Karrde napisał(a):
        I jeszcze z poprzedniego posta.
        Ad. dlaczego Catelyn uwolniła Jaime`a. Bo dostała informację o śmierci Brana i Rickona, przez co wpadła w rozpacz i przestała myśleć racjonalnie, skupiając się tylko na tym, żeby uratować pozostałe dzieci. Co im przeszkadzało, żeby tak zrobić też w serialu - nie mam pojęcia.

        ________

        Tak też to zroumiałem z serialu. Nie mniej straszna głupota. Rozumiem matczyne myślenie no ale kurde, to są Lannisterowie Na co ona liczy?

        LINK
        • Tylko

          Karrde 2012-05-29 21:02:00

          Karrde

          avek

          Rejestracja: 2003-01-05

          Ostatnia wizyta: 2024-07-17

          Skąd: Ostrów Mazowiecka

          Tylko, że w serialu, to ona jeszcze nie wie o Branie i Rickonie, więc jej desperacja jest mniej zrozumiała.
          Dla mnie akurat jest dość przekonujące, że kobieta, która w krótkim odstępie czasu traci męża i dwóch synów, gdzie jeszcze trzeci prowadzi wojnę, a dwie córki trzymane są przez Lannisterów, ma prawo nie myśleć racjonalnie. (W książce dochodzi też wątek umierającego ojca Catelyn, ale w serialu wycięto Riverrun.) No i powiedziałbym, że Catelyn, to raczej zawierzyła tu Brienne niż Jaime`owi, bo jednak się trochę żżyła z "Dziewicą z Tarthu" i nabrała zaufania do niej i jej umiejętności. Choć oczywiście wysłanie tylko jednej osoby eskorty też ciężko nazwać racjonalnym działaniem.

          LINK
    • Re: SE02E09

      Ricky Skywalker 2012-05-29 08:46:00

      Ricky Skywalker

      avek

      Rejestracja: 2002-07-12

      Ostatnia wizyta: 2024-01-10

      Skąd: Bydgoszcz

      Lord Bart napisał(a):
      PS. Zapomniałbym. Genialna piosenka "The Rains Of Castomere" nucona przy napisach. Z genialnego OSTa sezonu drugiego - polecam podobnie jak pierwszy chociaż tytuły utworów spoilerują

      W każdym bądź razie czyj głos obstawiacie?

      Stannisa wracającego na swoich nielicznych okrętach?

      Tywina tulącego małą Cersei?

      Bronna?

      Sandora?

      ________

      Też miałem nadzieję, że to któryś z aktorów śpiewa (obstawiałem Nicolasa Coster-Waldau, czyli Jaime`go) Ale jednak to zespół The National - http://en.wikipedia.org/wiki/The_National_%28band%29

      A rana Tyriona została ograniczona do paru sporych blizn, bo uznali zapewne, że karzeł bez nosa wyglądać będzie zbyt drastycznie

      Ale tak poza tym - najlepszy odcinek tego sezonu. I chyba najbardziej zgodny z książką (pomijając, że na swoim miejscu pozostał nos, a nie było łańcuchów )

      LINK
      • no

        Lord Bart 2012-05-29 20:42:00

        Lord Bart

        avek

        Rejestracja: 2004-01-20

        Ostatnia wizyta: 2021-09-13

        Skąd: Warszawa

        ja wiem że to TN, bo mam skany książeczki z płyty. Po prostu byłem ciekaw do kogo byś to podpasował po tym odcinku?

        Bo grupowo to śpiewa ją Bronn w knajpie, czego nie skojarzyłem za pierwszym razem. A w ogóle czytelnikom all-Martina powinna być znana
        http://awoiaf.westeros.org/index.php/House_Reyne

        Wg mnie idealnie pasuje to ojca tulącego Cersei. Szkoda tylko, że płyta która ma wyjść dopiero (ale gdzieś jest w sprzedaży skoro są skany) zawiera straszną literówę
        20 The Rains Of Castomere
        Dziwne.

        PS. Z zapowiedzi ostatniego odcina, który ma trwać chyba ponad godzinę wynika że będzie wszystko... ale czy coś super? Ja jestem trochę rozczarowany.

        LINK
  • wywiady

    Lord Bart 2012-05-31 23:25:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    tak sobie przeglądałem i znalazłem ciekawy wywiad z Martinem
    http://youtu.be/qUOhGXcnCXU

    Facet wypadł świetnie, ma się ochotę wypić z nim i pogadać. A wygląda jak skrzyżowanie hmmm krasnala i Yody trochę... w sposobie mówienia. Tak dla mnie przynajmniej

    W ogóle na tym kanale
    http://www.youtube.com/channel/UCijA25dIndXj6BCRcUsmSaw/videos
    można znaleźć fajne nagrania dotyczące SE02 zrobione przez stację Sky.
    HBO też robi podobne rzeczy, chyba nawet przed każdym odcinkiem, czy po nim. Też do znalezienia na YT, fajnie posłuchać jak aktorzy odkrywali twórczość Martina i co uważają o swoich postaciach.


    PS. Martin w GoT RPG
    http://youtu.be/kAk1zbW7JiA
    Taki mały dowcip, ale ostrzegam tych co będą grali, że mogą być spoilery hmmm postaciowe.

    LINK
  • postacie 3 sezonu

    Lord Bart 2012-06-02 22:38:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    http://hatak.pl/aktualnosci/seriale/22023/Oficjalna_lista_nowych_postaci_w_3_sezonie_Gry_o_tron/

    Z uwagi na to, że "Nawałnica Mieczy" ma 2 tomy, ich ekranizacja została podzielona na 2 sezony.

    Coś mnie się zdaje, że to w końcu padnie...

    LINK
  • 2x10

    Elendil 2012-06-04 16:30:00

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    Aż nie mogę uwierzyć, że znów trzeba będzie czekać prawie rok. Szybko zleciało, a wątków wprowadzających do kolejnego sezonu wydaje się być ze trzy razy więcej niż pod koniec S1.

    Ogólnie i na szybko. Odcinek strasznie wypchany różnymi postaciami, ale skoro trzeba było wszystko pokończyć, a poprzedni odcinek skupił się na bitwie, to cóż, trzeba to jakoś zrozumieć.
    Trochę za mało było wg mnie nawiązań do poprzedniego odcinka. Tyrion, drugie zaręczyny Joffreya i mianowanie Tywina, przypieczętowane końskim gównem , a tak to nic. Jedynie scenka ze Stannisem trochę to podratowała.

    Ale i tak najlepszą, megafantastyczną, niezapomnianą sceną była przemowa Theona Nic a nic jej nie pobije. Tylko trochę szkoda meastera Luwina


    LINK
  • xD

    Adakus 2012-06-04 21:29:00

    Adakus

    avek

    Rejestracja: 2007-11-12

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Silesia

    qrwa, ostatnia scena jest epicka, zombie rulez.

    LINK
  • SE02E10

    Lord Bart 2012-06-07 15:55:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Znowu koniec. Po kolejnym obejrzeniu magia ostatniego odcinka bardzo upada, chociaż jest w nim dużo czarów-marów.
    Spokojnie, po kolei:

    1. Tyrion... cóż, chyba najgenialniejsza postać GoT, zrobił swoje, może odejść. A uczucia? A szacunek? Dobrze, że chociaż ktoś go kocha. Jak na razie.
    Blizna? Uderza w śliczne lico Dinklage`a ale i tak jest lepiej niż na niektórych artach np. z karcianki

    2. Rozdanie nagród i zasług - nie ma chyba człowieka, który nie uznawałby Joffrey`a za idiotę. Innego może pokroju niż Theon, ale jednak.
    Jeśli już przy tym jesteśmy to moja wiara w Sansę, która trochę urosła, została całkowicie zakasowana. Widać głupków na dworze nigdy za mało.
    Natomiast wtf z sojuszem Lannisterów i Tyrellów? Jeszcze przed chwilą każdy miał swojego króla, potem zostali sami sobie bo większość oddziałów poszła za Stannisem... a tu nagle szarża, zaszczyty i bladziowata siostra za żonę... tutaj taka mała szpilka w kierunku ludzi robiących casting - jeśli już bierzemy aktorkę, która od dłuższego czasu na mały ekranie znana jest z dawana 4 liter, to chociaż nie szyjcie jej ciuchów takich jak w sali tronowej. Żeby nosić taką kieckę trzeba mieć cycki, nie plecy. Chyba że założyła tył na przód...

    3. Jak już jesteśmy przy Stannisie... uratował się, nie wiadomo ilu ludzi mu zostało, wojna toczy się dalej? Nie kumam tego wątku i nie za bardzo rozumiem sposób przedstawienia R`hllora... w grze, której scenariusz i łaskawe oko było RR Martinem, ten ognisty bóg nie wydaje się raczej... sk**wysynem. Czy raczej jego wyznawcy. A tutaj widzę ma być zło i mhrok i ciągnięcie Stannisa przez resztę książek...

    4. Brienne i Królobójca... słabo. Nie chce mi się szukać na mapie ile ona go taszczy, ale wątek jest po prostu słaby.

    5. Robb - kolejny geniusz. Król Północy
    Zamiast pojąć za żonę brzydulę i mieć kochanki to ten się żeni z laseczką bzykniętą raz w namiocie i raz w lesie, która jeszcze przed chwilą tak fajnie amputowała kończyny.
    Straszliwy żal.

    6. Theon NFC
    Jedno mnie tylko zastanawia - jak 20 ludzi podpaliło Winterfell i jak 1.5k armia nie przyszturmowała zamku chociaż na próbę... komedia. Potem cap do wora i dyrdamy
    Swoja drogą, w końcu chyba dorobili drzewom "twarze" w tym gaju. Ale komiksowego przedstawienia to i tak nie pobije.

    7. Arya i Jaqen H`ghar. Arya ma raczej kiepską rolę w tym sezonie, natomiast człowiek o wielu twarzach... czekałem na ten moment, chwała HBO że pokazał jego przemianę. To odwrócenie było niezłe, ale jeszcze lepie gdyby on zmienił wygląd na jej oczach. Nie można mieć wszystkiego, ale ten wątek cieszy a Braavos... ciekawe miasto. Trochę przypomina mi Tileę w Warhammera, właściwie Miragliano - miasto, gdzie wszystko jest możliwe. Bardziej nawet niż Qarth.

    8. Na koniec najlepsze - House of the Undying, Daenerys Targaryen i smoczki. Naprawdę są słitaśne, ale pewnie kiedy dorosną to ja już dawno tego serialu nie będę oglądał.
    Fajnie pokazane wizje, zwłaszcza sala z Tronem w śnieżnej oprawie. Równie efektowna była śmierć Pyata Pree, ale jakoś... ciężko mi w nią uwierzyć

    9. Najlepsze z najlepszych, czyli Zombiegeddon!
    Ale, ale najpierw Snow i jego rozprawa z Qhorinem Halfhandem. Kurcze, możemy poznać bliżej tego gościa w grze GoT i tam jest przedstawiony jako madafaka, legendarny ranger i w ogóle. A tutaj co... podłożył się? Bo tak zrozumiałem. Dla sprawy, jak prawdziwy Strażnik. Bo jakoś wątpię żeby Snow (kolejny z zasadami, miętkim sercem i sterczącą fujarą) dał mu radę...
    Natomiast miasteczko za Murem ładne, ale i tak najładniejszy był Gandalf, Eddy, Freddy
    http://i.imgur.com/seskg.jpg
    http://cdn.wg.uproxx.com/wp-content/uploads/2012/06/white-walker.gif
    Mnóstwo memów już powstało, powstają nadal... WW dla mnie tacy jak w komiksie, czyli zajebiści.

    I właśnie oni + smoki Daenerys są najlepsze w tej serii. Oczywiście wielkie bum-wildfajera i Tyrion, ale to pozostaje poza klasyfikacją


    Sumując, poucinali, pozakańczali wątki tak ja... potrafili. Twórcy. Nie można mieć im za złe, ponieważ scenariusz tak czy siak jest RR Martinem. A to, plus zapowiedź rozbicia następnej książki na dwa, plus Wenezuela jaka się z tego robi, może doprowadzić w końcu do upadku.
    Nie z winy geniuszy z HBO, nic z tych rzeczy. Po prostu Martin jawi mi się grafomanem, który postanowił do końca życia odcinać kupony, a nie daj boże ktoś jeszcze przejmie to po nim?
    Teraz nie dziwię się czemu nigdy nie podchodziłem do tych książek.

    Nie patrząc na E10, ale na cały sezon... nie było źle. Była magia, chociaż nadal za mało do tego co można jeszcze pokazać w oglądanym licznie serialu. Była batalistyka... dobra coś na kształt batalistyki. Był ciekawe wątki, postacie, cytaty nawet.
    Nadal mi się to podoba. Nadal jestem ciekaw SE03. Ale już mniej niż oczekiwałem na ten sezon.


    PS. Dziś bez cytatu, bo nawet przy dużych chęciach nie ma nic ciekawego

    LINK
    • Re: SE02E10

      Louie 2012-06-07 16:37:00

      Louie

      avek

      Rejestracja: 2003-12-17

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd:

      1. Tak odnośnie karcianki - nie wiem czy tam są arty na podstawie serialu, czy książek, ale jeżeli wzorują się na tym drugim, to nic dziwnego, że wygląda lepiej w serialu - w książkach mu ucięto pół nosa.

      2. O ile się nie mylę, to młoda Tyrellówna w książkach właśnie tak się ubierała, toteż to chyba nie jest taki wymysł "kostiumologów" czy jakkolwiek się to nazywa. ;p

      4. Wątek eskortowania Jaimego jest jeszcze w miarę. Uznasz go wręcz za fascynujący, gdy będziesz oglądał dalsze losy Brienne, uwierz.

      6. To nie tych 20 ludzi podpaliło Winterfell. Im po prostu zaproponowano, że zrobią Theona w ch*ja, a w zamian ich ułaskawią. Otworzyli bramy bękartowi Boltona i na jego komendę podpalono miasto.

      9. Tutaj lepiej to zamknę w spoilerach, bo nie jestem pewien, czy to będzie jeszcze wyjaśniane, ale szczerze wątpię (skoro nie żyje), więc raczej śmiało czytaj: początek spoilera Ogólnie w serialu trochę zmienili koncepcję tego wątku. W książce Półręki powiedział wprost Jonowi, że się podłoży, żeby upozorować jego zdradę. Następnie miał iść do Mance`a i szpiegować dzikich, a potem wrócić na mur i zdać raport. W serialu dziwnie to poprowadzili, bo raczej to wygląda jakby Jon zabił w go w furii. Myślę, że duża część osób nie ogarnie, że Półręki się podłożył. Niekorzystnie to wykonano jak dla mnie. koniec spoilera

      LINK
      • hmmm

        Lord Bart 2012-06-07 17:27:00

        Lord Bart

        avek

        Rejestracja: 2004-01-20

        Ostatnia wizyta: 2021-09-13

        Skąd: Warszawa

        1. Tam są arty na podstawie... książek pewnie, bo masz przykład
        http://www.tradecardsonline.com/img/cards/GameOfThrones/1304/big/5.jpg
        Nie wiadomo czy to przed czy po

        2. Ok, nawet jeśli ubierała się tak do swojej naturalnej bladziowatej natury to w serialu aktorka nie ma predyspozycji do takiego kroju. Wg moich gustów przynajmniej

        6. To trochę spoilerowe... początek spoilera to jest w drugim tomie opisane? Bo rozumiem, że to zemsta za uwolnienie Królobójcy itd.? koniec spoilera

        9. No ja się tego domyśliłem, ale zrobione to jest jak jest

        LINK
        • hmhm

          Moof 2012-06-07 21:20:00

          Moof

          avek

          Rejestracja: 2003-12-25

          Ostatnia wizyta: 2022-09-07

          Skąd: Otwock

          ad.6
          To było opisane jeszcze inaczej . początek spoilera W książce Winterfell było oblegane przez wojska ser Rodrika, który w serialu przedwcześnie stracił głowę. Wojska te zostały zniszczone przez Bękarta Boltona, który wspierał Theona w trakcie jego "władzy". Greyjoy, który już miał dołączyć do Nocnej Straży (o tak, był już przekonany), wpuścił bękarta do miasta, zaczął mu dziękować itd. A Bolton heh ogłuszył Theona, podpalił Winterfell i nara. koniec spoilera Motywy poznasz później .

          LINK
  • 1 sezon wycofany ze sprzedaży

    Hego Damask 2012-06-16 16:55:00

    Hego Damask

    avek

    Rejestracja: 2005-05-28

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wrocław

    z powodu spornej sceny


    http://www.filmweb.pl/news/10+odcinek+%22Gry+o+tron%22+zakazany+przez+HBO-86218

    LINK
  • 16 bitów

    Lord Bart 2012-07-07 23:54:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Nie wiem czy to dawałem, powinienem, ale jakoś nie mogę znaleźć.
    Wersja 4FUN pierwszego i drugiego epizodu. Znaczy drugi to nowość

    http://hatak.pl/aktualnosci/seriale/22880/Gra_o_tron_w_formie_16bitowej_gry_RPG_wideo/

    King-slap bonus round rządzi... zauważyłem w ogóle wielką popularność gifów ze slapowaniem króliczka

    No i moja ulubiona przysięga:
    And do you, Robb Stark, pledge to endanger your friends and neglect your duties for this chick you just met?

    Stark poor decision bonus!


    Naprawdę, dziadek Martin to pomysłowy i zakręcony człowiek.

    LINK
  • panel w

    Lord Bart 2012-08-01 22:59:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    San Diego
    http://hatak.pl/aktualnosci/seriale/23181/SDCC_Obejrzyj_caly_panel_Gry_o_tron/

    Powitania niczym gwiazdy rocka
    Mają ten fun w US...

    LINK
  • Cezar królem :D

    Hego Damask 2012-08-20 12:00:00

    Hego Damask

    avek

    Rejestracja: 2005-05-28

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wrocław

    Wybrano odtwórcę roli Mance`a Raydera - zagra go znany np. z serialu "Rzym" Ciaran Hinds.


    http://www.filmweb.pl/news/Ciaran+Hinds+w+trzecim+sezonie+%22Gry+o+tron%22-88105

    LINK
  • potwierdzeni

    Lord Bart 2012-08-23 00:10:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    "nowi" na 3 sezon.
    http://hatak.pl/aktualnosci/seriale/23186/Gra_o_tron_Sezon_3_Nowi_bohaterowie_podsumowanie/

    Widzę, że pojawi się Bractwo bez Chorągwi. Nie było go chyba w 1&2? Czy coś przegapiłem?
    Tobias Menzies - fajno.
    Mackenzie Crook i Kristofer Hivju - Cezar zebrał niezłą ekipę. Przeprasza, Król za Murem - Ciarán Hinds

    Ale i tak dla mnie crème de la crème to Paul Kaye - Thoros z Myr. Skoro w grze można było, w książce też jest to spodziewam się, że serial nie zaniży poziomu i nie zabiorą mu jego płonącego miecza...

    Zresztą i tak 3 sezon będzie chyba kluczowy dla mnie. Jeśli coś będzie nie tak to zrezygnuję. Bo tasiemce albo są dobre albo... trzeba poszukać czegoś innego.

    LINK
  • ciekawy news

    Lord Bart 2012-09-10 21:13:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    z hataka
    http://hatak.pl/aktualnosci/seriale/24861/Gra_o_tron_w_kinowym_stylu/

    Czy mam przez to rozumieć, że ilość błyskotliwych dialogów spada... nie dziwi mnie to przy sposobie produkowania się MArtina, ale jednak

    LINK
  • Don`t miss the season 3 premiere

    Lord Bart 2012-11-19 23:05:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    on March 31st, 2013.

    http://youtu.be/vsmUpYIA99o

    Ale dali normalnie, ale dali... jest na co czekać

    LINK
  • 2 sezon w lutym

    Hego Damask 2012-11-20 18:30:00

    Hego Damask

    avek

    Rejestracja: 2005-05-28

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wrocław

    na DVD i BR:

    http://www.comicbookmovie.com/fansites/rorschachsrants/news/?a=70293

    LINK
  • Pierwszy i drugi sezon na DVD/BD

    ogór 2012-11-21 13:07:00

    ogór

    avek

    Rejestracja: 2004-02-20

    Ostatnia wizyta: 2024-11-15

    Skąd: Bielsko-Biała

    -Pierwszy sezon z jajem smoka: (BD)
    http://www.amazon.co.uk/Game-Thrones-Season-Blu-ray-Region/dp/B008FNIBU0/ref=sr_1_3?s=dvd&ie=UTF8&qid=1353499200&sr=1-3

    Sezpn drugi: (DVD)
    http://www.amazon.co.uk/Game-Thrones-Season-2-DVD/dp/B005PN8BUS/ref=sr_1_4?s=dvd&ie=UTF8&qid=1353499200&sr=1-4

    Sezon drugi: (BD)
    http://www.amazon.co.uk/Game-Thrones-Creating-Amazon-co-uk-Exclusive/dp/B005PN82FM/ref=sr_1_5?s=dvd&ie=UTF8&qid=1353499200&sr=1-5

    Na razie nie ma informacji o tym czy w sezonie drugim na DVD/BD będzie polski lektor czy polskie napisy, ale skoro w pierwszym sezonie było to myślę, że teraz też będzie

    LINK
    • Re: Pierwszy i drugi sezon na DVD/BD

      Lord Bart 2012-11-21 19:24:00

      Lord Bart

      avek

      Rejestracja: 2004-01-20

      Ostatnia wizyta: 2021-09-13

      Skąd: Warszawa

      ogór napisał(a):
      z jajem smoka
      ________

      Bez jaj... mimo wszystko życie na Zachodzie, a właściwie w krajach anglojęzycznych jest... luksusowe. Przynajmniej dla ludzi z kasą. Taką normalną, średnią.

      LINK
  • dwa nowe filmy

    Lord Bart 2012-12-03 20:57:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    od twórców
    Tworzenie tych świetnych dodatków do wersji DVD czy tam Blurej tylko... nie wiem konkretnie, to jeszcze zakup planowany.
    http://youtu.be/67946owLvO4

    Sceneria SE03
    http://youtu.be/2yj0e0r_yLI

    I tak się cały czas zastanawiam czy im wyjdzie na dobre robienie całości...

    LINK
  • ...

    Darth Soren 2012-12-05 16:12:00

    Darth Soren

    avek

    Rejestracja: 2012-12-05

    Ostatnia wizyta: 2012-12-05

    Skąd:

    padłem przy filmiku o scenerii - leci tekst "the expectations are very high" i wchodzi Tyrion jakoś się to imo nie zgrało ^.^

    LINK
  • game of clones

    Lord Bart 2012-12-09 00:08:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Coś takiego się pojawiło
    http://www.tinyurl.pl?K6VXUQUn

    Ale jest jeszcze jeden Vader
    http://www.tinyurl.pl?5yCNG7zz

    Klon
    http://www.tinyurl.pl?Kg1dhSRO

    i właściwie... też klon
    http://www.tinyurl.pl?g3fGALdn

    A tak w ogóle w filmiku o scenerii w 01:53 pojawia się chyba ktoś na kogo czekam najbardziej (oprócz smoków ) - Thoros of Myr i jego płonący miecz. Ciekawe jak to wypadnie.

    LINK
  • Rewelacja!

    Vos 2013-01-12 15:08:00

    Vos

    avek

    Rejestracja: 2007-05-07

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Warszawa

    Kolejna zapierająca dech w piersiach zapowiedź 3 sezony Gry o Tron!

    http://www.youtube.com/watch?v=RN7e_Oo0Bis

    Ten zwiastun tak zaostrzył mój apetyt, że nie mogę się doczekać! Obejrzyjcie koniecznie, będzie się działo. <3

    LINK
  • 20 nowych zdjęć

    Hego Damask 2013-01-26 10:21:00

    Hego Damask

    avek

    Rejestracja: 2005-05-28

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wrocław

    W tym Juliusz Cezar Mance Ryder


    http://tinyurl.com/akmezj4

    LINK
  • filmik

    Lord Bart 2013-02-08 20:57:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    z tych historii rysowanych z DVD, z SE02
    http://youtu.be/a2TQHjo3xzQ

    O Night Watch. Lepsze to niż "promosy" SE03.
    A ja nadal tego nie kupiłem hmmmm...

    LINK
  • 2 sezon BD

    Lord Sidious 2013-02-14 21:46:00

    Lord Sidious

    avek

    Rejestracja: 2001-09-05

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wrocław

    taka mała ciekawostka, chodzi o wydanie brytyjskie, znów będą polskie podpisy

    http://www.amazon.co.uk/gp/product/B005PN82FM/ref=s9_simh_gw_p74_d0_i1?pf_rd_m=A3P5ROKL5A1OLE

    mnie to cieszy, bo różnica między ceną w PL a UK to mniej więcej 1-2 filmy na BD.

    LINK
  • Chaos Preview

    Lord Bart 2013-02-17 12:47:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    By Littlefinger
    http://youtu.be/1iTg20x7w2s

    BTW oficjalny poster
    http://tinyurl.com/ckdk2g8
    jest taki, ale ja znalazłem ten, nie wiem czy to fan-made... rządzi na Tronie
    http://tinyurl.com/got2nd

    LINK
  • trailer

    Lord Bart 2013-02-24 01:04:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    po prostu trailer
    http://youtu.be/RzI9v_B4sxw

    Kupili mnie tym latającym smokiem, ale pewnie będzie tego mniej niż oczekuję...

    LINK
  • wycięte sceny

    Lord Bart 2013-03-12 19:57:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    z sezonu drugiego - jak ktoś nie widział
    http://youtu.be/KEU_D6D7Je8

    Bardzo mi się podobają, zwłaszcza końcowa rozmowa i duszonko

    Tyle sobie obiecać: kupić 2 sezony na DVD, przeczytać książki w końcu, obejrzeć SE02 przed premierą SE03...


    Swoją drogą ten link podrzucił mi YT... profilowanie z jednej strony mnie przeraża, z drugiej... bywa ciekawe.

    LINK
  • właściwie

    Lord Bart 2013-03-14 18:44:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    dzięki temu
    http://www.youtube.com/watch?v=bzxOv-KF9do
    nie muszę już oglądać SE02

    Świetne 10 minut, które zawęziłbym do 07:54-08:05
    Oczywiście gdyby nie końcówka

    LINK
  • męczą

    Lord Bart 2013-03-17 01:48:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    czy menczą... może menczom? Każdy na tym Forum znajdzie coś dla siebie w każdym razie najpierw
    War Preview
    http://www.youtube.com/watch?v=lCQnSokNfXY
    a potem
    The Beast Preview
    http://www.youtube.com/watch?v=wfSXhMzWoA4

    Obstawiam, że do 31 dostaniemy jeszcze ze... 363 różne previewy... w których będzie to samo

    Kocham reklamę i HBO

    LINK
    • ...

      Piett 2013-03-17 11:39:00

      Piett

      avek

      Rejestracja: 2005-07-01

      Ostatnia wizyta: 2022-03-19

      Skąd:

      To jest raczej standard przy wielu produkcjach - nieważne czy seriale. Bodajże np. taka "Zemsta Sithów" miała bodaj z 15 previewów które latały po kanałach w USA w dniach przed premierą więc to co daje HBO to prawie skromność.

      LINK
  • smoki

    Lord Bart 2013-03-18 19:32:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    te smoki mnie już dobijają, chociaż to jest najlepsza chyba zapowiedź jak do tej pory... zainwestowali w bitwy w HBO?

    http://www.youtube.com/watch?v=R4XSeW4B5Rg

    Tak czy siak 17h i pół miliona odsłon... czekają ludziska, czekają.

    LINK
  • wasz

    Lord Bart 2013-03-20 17:15:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    ulubiony dostarczyciel męczący zajawek SE03 powraca

    Enemies Preview
    http://youtu.be/2JUCQVQyQIw

    Ile kasy można zarobić zmieniając ustawienie parunastu klatek

    LINK
  • Carmelo Anthony wystąpi w GoT!!

    Lord Bart 2013-03-22 15:52:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Jaaaa...
    http://youtu.be/UhbP0tWfrd0

    Pierwszy raz widzę, żeby promo miało 2x więce minusów niż kciuków... przeginają.

    LINK
  • 2 sezon BD

    Lord Sidious 2013-03-22 22:30:00

    Lord Sidious

    avek

    Rejestracja: 2001-09-05

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wrocław

    W końcu udało się obejrzeć Grę o tron sezon drugi, znów wydanie brytyjskie, bo nie dość, że ładniejsze z zewnątrz, dodatkowa płyta, polskie podpisy i lektor to jeszcze cena dużo bardziej atrakcyjna niż polska. Na razie jeszcze nie przeszedłem przez wszystkie dodatki, więc tym razem je pominę.

    Drugi sezon wygląda (jeśli chodzi o wydanie) bardzo podobnie do pierwszego. I nadal pod kątem wizualnym i nie tylko, HBO naprawdę odwaliło kawał niezłej roboty. Szczerze mówiąc, gdy ogląda się sezon pierwszy i drugi pod rząd, nie widać jakiejś specjalnej różnicy, nadal wciąga i świetnie kontynuuje wątki. No dobra, Góra się zmienił, ale dajemy z tym jakoś radę. Świetne są nowe lokacje, dobrze dobrane postaci, ale jednocześnie coś zaczyna się psuć w scenariuszu. Nie chodzi o nudę, tu wszystko jest dobrze wyważone, a odcinki nadal kończą się tak, że cieszę się, iż nie muszę czekać na następny tygodnia czy dłużej. Problem jednak robi się w tym, że serial zaczyna odbiegać od oryginału, nie mówię o tym, że coś dodali, coś wycieli, ale o zmianach całkowicie pozbawionych sensu i logiki. Jak choćby kwestia Jeyne Westerling. Nie rozumiem czemu wprowadzono w jej miejsce kompletnie inną postać... Zresztą oglądając drugi sezon dość często miałem wrażenie, że czegoś nie pamiętam... Potem okazywało się, że tego nie było (czyli nie tak źle z moją pamięcią). Biorąc jednak pod uwagę to w jaki sposób skonstruowana jest saga, głupie zmiany naprawdę są bez sensu. Bo potem gubi się motywacja, a co ważniejsze przyczynowo skutkowość. Choć przyznaję, że ogląda się to całkiem nieźle, a bitwa w 9 odcinku mnie zaskoczyła, spodziewałem się dużo mnie.

    Teraz rok czekania na kolejny sezon... albo ileś lat na kolejną książkę...

    LINK
  • disney

    Lord Bart 2013-03-25 23:23:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    a GoT. Tak dla odmiany rzuciło mi się
    http://tinyurl.com/disneygot

    ale w necie jest tego od groma. Moje ulubione
    http://tinyurl.com/gotlion

    LINK
  • GoT

    Lord Bart 2013-03-30 15:49:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    bliżej i bliżej i bliżeeeej
    Tak się powoli zastanawiam czy hype i oczekiwania (nawet ludzi, którzy zaakceptowali cięcia w stosunku do książek) nie wykończą kiedyś tego tytułu...

    A tak to o `Grze o tron` Piotr Maślak rozmawia z Piotrem Cholewą ze Śląskiego Klubu Fantastyki
    http://bi.gazeta.pl/im/8/13650/m13650838.mp3
    Szkoda tylko, że TOK zlikwidował z ramówki eee Fantastycznych? Brakuje w polski radiu (o TV nie wspomnę) jednego chociaż programu o szeroko rozumianej fantastyce i s-f. No ale skoro prof. Miodka chcą wysiupać z publicznej to co się dziwić komercyjnym...

    Artykuł ze Świątecznej
    http://img132.imageshack.us/img132/7406/gotc.jpg
    Kurcze a ja chyba nie mam nic z Tronu... nawet DVD jeszcze nie... hmmm.

    LINK
  • Wiadomość z zaświatów (SE03E00&01)

    Rusis 2013-04-01 21:03:00

    Rusis

    avek

    Rejestracja: 2004-02-28

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wrocław

    ..czyli od zbanowanego Barta:


    No to obejrzałem. Z pozdrowieniami dla Dartha Vosa.

    00
    To trochę większe przypomnienie tego co widziałem w SE02, większe od YT-linku, który podawałem gdzieś wyżej.
    Najważniejsze wątki, wydarzenia, fragmenty serialu i komentarze aktorów. Wg mnie, tak na to patrząc, jeśli nawet serial pomija wiele rzeczy z książek to… i tak różnorodność fabularna jest wielka.
    A po 00 czas na…

    01
    Początek… mocny. Tak ja kocham w HBO. Trochę nie ogarnąłem początek spoilera czemu wilkor nie był z Jonem podczas tego patrolu koniec spoilera, ale spoko. Obozowisko Króla i giant… wynagrodziło mi to stokrotnie
    Jego rozmowa z Jonem… awesome. Myślę, że Ciarán Hinds jako Rayder sprawdzi się świetnie.
    A jeśli chodzi o rozmowy… Tyriona z siostrą (ten toporek ), Tyriona z Bronnem, przemytnika z piratem, Tyriona z ojcem (ten fragment że bycie Lannisterem, „prawdziwym” Lannisterem jest ważniejsze niż wszystko inne) czy pomiędzy… służkami.

    Dialogi są naprawdę, naprawdę dobre. Ale i tak dla mnie zamiotła scena ze smokami. Są cudowne i… po prostu powinny być w każdej scenie z Daenerys. Chociaż to co było z nią w pierwszym odcinku… wystarczy mi aż nadto.
    Pewnie obejrzę go jeszcze z dwa razy. Nie wiem czy byłem wyposzczony, ale… Gra o Tron wróciła i ma się, kurde, dobrze.

    I jak patrzę jak HBO robi te seriale… geeez. Mógłbym u nich trawniki kosić byle oglądać produkcje jako pierwszy

    Cytat z odcinka:
    You can’t turn Stannis against her.
    Maybe not, but I could carve her heart out.
    You could try. If you fail, they will burn you. If you succeed, they`ll burn you.




    PS. Pytanie książkowe: wystarczy mi tak/nie – czy Martin doszedł w swojej ostatniej książce do momentu, kiedy smoki są w pełni… użyteczne, że tak powiem?

    LINK
  • Gra o tron 3x01

    Elendil 2013-04-03 19:53:00

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    Jest dobrze, trochę mało dynamiczny odcinek, ale za to sporo świetnych dialogów (rozmowa Tyriona z ojcem - najlepszy fragment).

    Nie ogarnąłem trochę, co ludzie Starka robili w Harrenhal, ale widocznie zapomniało mi się coś przez ten rok czekania.

    Za mało cycków było

    LINK
  • SE03E02

    Lord Bart 2013-04-08 22:05:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Jestem już po, happy
    Przez pierwsze jakieś 20 minut jest cienko. Za to zwróciłem uwagę na dobre kostiumy tj. fajnie pokazane czyja służba działa, trzymając kolory rodu.
    Potem jest już lepiej - bardzo ciekawy tekst Catelyn, wargowie, niejaki Jojen Reed, Tyriona pedo marzenia Margaery, która ładnie wie za jakie sznureczki hehehe pociągnąć, równie intrygujące męczarnie Theona a na końcu pogaduchy Jaimego i ten duel... trochę nie do końca, ale ujdzie.

    Ale za to pojawił się długo wyczekiwany przeze mnie Thoros, co prawda hmmm bez płonącego miecza, ale ja nie wiem jak on do końca działa, więc może jest dobrze.
    W każdym razie świetny tekst o głodujących

    A najlepszy cytat odcinka
    So you know how I got moon worshippers and cannibals and giants to march together in the same army?
    No.
    I told them we were all going to die if we don`t get south. Because that`s the truth.



    I tak mnie tylko zastanawia, bo sam serial chyba jest za krótki, to wejście zombiaków z końca SE02. Nie ma to trochę większego sensu, ot taka grasująca horda?

    Ale nieważne. Jest dobrze, chociaż mogli robić po 15 odcinków. Względnie 12.

    LINK
  • podano

    Lord Bart 2013-04-09 15:15:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    do stołu
    http://img819.imageshack.us/img819/7583/1642574991.png


    BTW taki durny i wyjątkowo męczący quiz, z którego coś tam ma wyniknąć
    http://tinyurl.com/quizGOT

    U mnie wyszło
    You Scored as HOUSE LANNISTER!
    Uuuu super.

    HOUSE LANNISTER 85%
    HOUSE STARK 75%
    HOUSE GREYJOY 70%

    Nie lubię ich za bardzo, nawet bardziej ich nie lubię, ale gdyby weszło to mmo GoTa to z pewnością walczyłbym dla Lwów. Dla Tyriona właściwie, ale

    LINK
  • fotos

    Adakus 2013-04-10 13:30:00

    Adakus

    avek

    Rejestracja: 2007-11-12

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Silesia

    No to i ja walę zdjęciami: http://www.buzzfeed.com/lyapalater/game-of-thrones-actors-doing-normal-stuff-is-so-weird

    Jak człowiek zaczyna lubić jakiś serial, to takie zdjęcia sprawiają bezsensowną przyjemność.

    LINK
  • SE03E03

    Lord Bart 2013-04-15 20:17:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Uuuah! Obejrzałem odcinek dwa razy i jeśli w poprzedni było trochę gorzej to teraz znowu poprzeczka poszybowała wysooooko. A jeszcze preview czwartego odcinka:
    http://www.youtube.com/watch?v=T0Dv9wL-rJQ

    Ale od początku:
    Pomijając nudnych Starków mamy genialne otwarcie z miejscami przy stole. Jak Tyrion zaczął ciągnąć swoje krzesło
    Potem na krótko Jaime, Arya, znowu Starkowie, dzicy no i Theon ucieka, a potem ktoś go ratuje. Sceny z łukami, ta cisza, potem nagły myk, świst i trup – super. Tak się tylko zastanawiam czy kolejna pojawiająca się przy tej okazji postać… to nie za dużo na 10 odcinków, gdzie i tak w każdym jest kto inny.
    Tak czy siak trójkę pięknie zakończył wątek Jimiego. Tak to jest jak ktoś kozaczy, ale naprawdę bez mamusi i tatusia jest cienki. Bez ich kaski i wpływu. Widać że Martin porusza prawdziwie życiowe problemy
    Ilu to jednorękich byłoby na świecie gdyby przykrócić takie gadki…

    Crème de la crème odcinka? Hmmm niewątpliwie wątek Daenerys jest chyba dla mnie najbardziej intrygujący, jasne że przez pryzmat smoków, ale jednak. Ma to coś, może przez widoki jakie podziwiamy, krainy i przez takie erpegowe od 0 do… królowej. Zbieranie armii, przygotowania a smoczki rosną. W którym to sezonie będzie? Za 5 lat?
    No i wspaniale, że kupiła cudowną (o)(o) tłumaczkę. Będzie jej więcej, dodaje kolorytu każdej scenie

    Natomiast jeśli już przy tym jesteśmy to najlepszą najlepszością było „rozdziewiczanie” Podricka
    Do tego całe gadki Tyriona, ale jego powrót, kiedy sadzają go, dolewają wina i nadskakują – boże, dawno tak się szczerze i głęboko nie obśmiałem ze scenki serialowej. Piękne to, co tam sprawy królestwa, intrygi, śluby, wielkie zadłużenie. W burdelu dały za darmo? Jak? Kiedy? To jest powtarzalne? Wszystko inne schodzi na dalszy plan
    Naprawdę brawa dla Martina jeśli ta scena tak właśnie wyglądała.
    Boskie :*

    Dlatego Daenerys sobie, ale Tyrion to przekozak tych książek.
    Mimo to cytat odcinka należy do niej:
    Rhaegar fought valiantly, Rhaegar fought nobly and Rhaegar died.
    Did you know him well, Ser Barristan?
    I did, Your Grace. Finest man I ever met.
    I wish I had known him. But he was not the last dragon.


    A na koniec w ogóle taki bannerek znalazłem, w ogóle zaprzeczenie braku magii w tym tytule
    http://filmyhd.net/uploads/covers/walter/got3banner.jpg
    Nieprawdaż?

    LINK
  • Dwie rzeczy

    Abe 2013-04-15 20:59:00

    Abe

    avek

    Rejestracja: 2006-05-20

    Ostatnia wizyta: 2023-08-08

    Skąd: Rzeszów

    Dwie rzeczy, których nie do końca pamiętam z książek (albo pamiętam, ale tu coś namieszali) i w związku z tym pytania.

    Po pierwsze - czy Vargo Hoat i jego Krwawi Komedianci faktycznie chodzili z obdartym człowiekiem Boltonów? Niczego sobie takiego nie przypominam. Swoją drogą pod koniec tamtego odcinka i w tym przez jakiś czas myślałem, że to Ramsay Snow, ale przypomniała mi się jego kozia bródka

    Po drugie to ucieczka Theona. Kto mu pomógł? początek spoilera Ramsay? Bawi się z nim? Strażnik nazwał go bękartem, wiadomo, że mogło to być tylko obraza, nic konkretnego, ale nie przypominam sobie żadnej (poza późno opisaną ucieczką z dziewczyną, kiedy był już Fetorem) ucieczki Theona. koniec spoilera

    I skoro już jesteśmy przy Boltonach czy jest jakieś źródło mówiące, czy raczej pokazujące, jak naprawdę wyglądał obdarty człowiek? W serialu mamy coś takiego:
    http://25.media.tumblr.com/tumblr_mbsppvOzcd1r9ebyzo1_500.jpg
    http://awoiaf.westeros.org/images/f/fb/Tomasz_Jedruszek_to_the_Dreadfort.JPG

    A na największego chyba, i z tego co widzę dosć rzetelnej, wiki o SoIaF są dwa róźne:
    http://awoiaf.westeros.org/images/f/ff/Bolton_crest_with_motto.png
    http://awoiaf.westeros.org/images/7/76/Bolton.png

    Co do samego odcinka. Przy scenie w burdelu czułem się jakbym oglądał pornusa . Daenerys ma pierwsze oznaki pokazywania tego jaką tępą strzałą jest, głupszą nawet od Cersei, choć trzeba przyznać, że jedną akcję za niedługo będzie mieć niezłą. Strasznie nie lubię w GoT kiedy pokazują jakieś wydarzenia całkowicie zmieniając charakter, osobowość czy umiejętności człowieka. W drugim sezonie wkurzyło mnie niesamowicie okoliczności ucieczki Jaimiego, które stawiają zemstę Karstarka i charakter samego Jaimiego, którego lubię, w zupełnie innym świetle, tutaj mieliśmy Littlefingera, który niby zaciągnął Królestwo w długi, podczas gdy w ksiązkach jest konsekwentnie opisywany jako znakomity finansista. Oraz Edmunda Tylly`ego, ciotę co nie potrafi trafić w łódź z łuku. Póki co zawodem sezonu są wątki za i na murze, zwykle najlepsze. Gwiazdy odcinka - świetny Blackfish i jak zawsze w formie Tyrion.

    PS. Barcie, skryba, którą Daenerys nabyła w książkach ma 11 lat. Tam jakoś się do niej pociągu nie czuje . A sceny z Podrickiem w burdelu chyba w ogóle nie było.

    LINK
    • ale 11?

      Lord Bart 2013-04-15 21:25:00

      Lord Bart

      avek

      Rejestracja: 2004-01-20

      Ostatnia wizyta: 2021-09-13

      Skąd: Warszawa

      Jedenaście słownie? To w sam raz
      Nie no, spoko. Te (o)(o) muszą być przynajmniej teenage

      Po drugie, naprawdę współczuję wszystkim ludziom, którzy znają już książki, znają na pamieć. I teraz zamiast cieszyć się odcinkami - wyszukują różnic.

      Naprawdę uważałeś Abe, że 10 odcinkowy sezon na taki cykl jak Martina wystarczy? Naprawdę liczyłeś, że będą się trzymali wszystkiego? Ktoś w Hollywood w ogóle to robi z książkami?

      Tak to już jest. Trzeba się cieszyć co się ma, że Stark nie żyje, bo równie dobrze mógłby
      ALE
      Co ci się nie podoba w Daenerys? Tej z serialu? Nie widzę objawów tępoty, chyba że za taką uznamy, że nawet mając smoki nie ma zamiaru zrzucać atomówek na miasta `oj bo musimy je wypróbować`

      LINK
      • re

        Abe 2013-04-16 01:18:00

        Abe

        avek

        Rejestracja: 2006-05-20

        Ostatnia wizyta: 2023-08-08

        Skąd: Rzeszów

        Ale mi nie przeszkadza, że w serialu niektóre rzeczy są inne. Ba, cieszę się z tego, bo byłoby nudno dla mnie. Z książek pomijałem niektóre rozdziały (no, prawie wszystkie) dziejące się na Żelaznych Wyspach, myślałem, że w serialu sobie je pooglądam, ale tu też je olewają, ale nie ma się co dziwić. Mnie przeszkadza to co już pisałem - wydarzenia całkowicie zmieniając charakter, osobowość czy umiejętności człowieka. Stark był w serialu mniej więcej taki sam jak w książce - wyobrażasz sobie, że scenarzyści i reżyserowie jednak zrobili by go strasznym draniem? Takim Clegane`m na przykład? No to coś takiego zrobili z Jaimim (okoliczności jego ucieczki), chociaż na mniejszą skalę.

        Daenerys ma pierwsze oznaki arogancji, pychy i głupoty. Takiej czystej głupoty, podejmowania decyzji pod wpływem emocji czy jakiś durnych planów - czy raczej ich braku. A smoki jeszcze tak szybko nie urosną.

        LINK
        • cóż

          Lord Bart 2013-04-16 02:30:00

          Lord Bart

          avek

          Rejestracja: 2004-01-20

          Ostatnia wizyta: 2021-09-13

          Skąd: Warszawa

          pewnie spokojnie dałoby się zrobić 1:1, ale hmmm wtedy pewnie i 20 odcinków to by było mało. A tak jak skracają pewnie nie mogą zostawić osobowości książkowej, bo by coś nie styknęło.

          Ja to rozumiem, sam się bulgotałem na chore wizje Jacksona z Tolkienem. Na szczęście jestem wolny od krzywienia się przynajmniej tutaj

          Co do Daneki to... ja myślę wprost przeciwnie. Że ona ma wszystko rozplanowane, przecież nawet 20k luda nie oddałaby smoka na zawsze. Zresztą powiedzmy sobie szczerze - gdyby wtedy pod murami Qarth rajcy miejscy wyszli większą grupa, to by po wielkiej Smoczycy zostały tylko sandały. A smoki tak czy siak zmieniłyby właściciela.

          Ten wątek jest może i naciągany, ale... czy w naszej historii nie ma ludzi, którzy wbrew zdrowemu rozsądkowi i logice przeżyli i potem... zarządzili? Niekoniecznie nawet pozytywnie?

          Poza tym liczę na nią, bo niechcący poznałem mniej więcej losy Tyriona i... uczciwym zawsze wiatr w oczy.

          LINK
    • re

      Ren Kylo 2013-04-15 21:31:00

      Ren Kylo

      avek

      Rejestracja: 2008-01-13

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Padawan Wandalek

      Wątek miłośnika safirów oraz jego dzielnych kompanionów został niestety z serialu wycięty nad czym osobiście ubolewam głównie z powodu braku w późniejszych odcinkachpoczątek spoilera nowatorskiego rozwiązania kwestii karmienia jenców. koniec spoilera Jamiego początek spoilera rączki pozbawili koniec spoilera więc ludzie Boltona.

      Co do postaci "Boya" na razie nie ma oficjalnego potwierdzenia że jest to Ramsay Snow. Ale na 99 procent chodzi właśnie o niego. Co do początek spoilera ucieczki w powieściowym Tańcu ze Smokami wspomniana jest (we wspomnieniach Theona) nieudana ucieczka z Kyrą z Dreadfort koniec spoilera.

      LINK
      • Osz fak

        Abe 2013-04-16 01:26:00

        Abe

        avek

        Rejestracja: 2006-05-20

        Ostatnia wizyta: 2023-08-08

        Skąd: Rzeszów

        Osz fak.
        http://gameofthrones.wikia.com/wiki/Locke
        Nie no, nie wierzę. Przecież Vargo był jednym z najciekawszych czarnych charakterów w książce :/. Liczę, że jednak zrobią tego Locke`a pod Hoata, włącznie z wszystkimi wydarzeniami (wygląd ma, więc można chyba na to liczyć), tylko po prostu będzie człowiekiem Boltonów, a nie najemnikiem. Swoją drogą nie wiadomo czy nim nie jest.

        A co do ucieczki to gdyby to był Ramsay to byłbym zawiedziony. Przecież Theon został złapany w Winterfell przez Boltonów.

        LINK
  • 3x03

    Elendil 2013-04-16 09:45:00

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    Ach, debaty nad książkami i zmianami w serialu, ciągłe debaty

    Jak miło było nie czytać i móc się teraz delektować kolejnymi odcinkami. No i ten trzeci był chyba na razie najlepszy w tym sezonie. Kilka fajnych scen, oczywiście te najzabawniejsze związane z Tyrionem - przybycie na obrady, zaprowadzenie Podricka do burdelu i najlepsza z najlepszych, gdy ten z niego wrócił Epickie.

    Widzę po postach, że wątek Theona został mocno "podrasowany". To się nawet jakby trochę czuło podczas oglądania. Mocno dziwnie to wszystko wygląda. Miał być Bolton, gdzieś tam w Winterfell, jeszcze w S02 i nie pamiętam, ale chyba nie był. Teraz pełno dziwnych ludzi się wokół niego kręci i dalej jeden wielki bałagan. No ale wyjaśni się z czasem.

    LINK
  • O odcinku czwartym

    Jaskoviakus Anonimus 2013-04-22 13:08:00

    Jaskoviakus Anonimus

    avek

    Rejestracja: 2008-07-08

    Ostatnia wizyta: 2023-04-28

    Skąd: Ostrów Wielkopolski

    -początek spoilera Denerys rozjebała system. koniec spoilera Ale i tak jej nie lubię. Dziękuję za uwagę.

    LINK
    • ...

      Ren Kylo 2013-04-22 13:47:00

      Ren Kylo

      avek

      Rejestracja: 2008-01-13

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Padawan Wandalek

      -początek spoilera Raczej go dracarysowała. Wyjście armii eunuchów z Astaportu pod koniec odcinka zrobiło na mnie kolosalne wrażenie do tego smoczki lecące za armią. Muzyka zaś dobrana idealnie dzięki czemu buduje nastrój monumentalizmu. koniec spoilera

      LINK
  • SE03E04

    Lord Bart 2013-04-23 01:44:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Poprzeczka nadal wysoko, naprawdę świetnie się to ogląda.

    Wątek Theona, naprawdę intrygujący, nie żal mi chłopaka, ale chciałbym wiedzieć o co tu chodzi.
    Cudowny grymas bólu na twarzy Cersei, kiedy widzi że traci kontrolę. Swoją drogą grymas na cudownej twarzy, którą żal by było zmarnować... if u know what i mean
    Dłoń Jaimego Jak on wygląda, całkiem niesymetrycznie
    Do tego Craster, który w końcu się doigrał, ale baardzo żal mi Mormonta, a jeśli go nie spalą... no nie wiem, chciałbym żeby wrócił. Mimo wszystko, fajnie go było poznać w GoT:The Game.

    Właściwie odcinkiem powinien rządzić Varys, ta jego historia, ta przesyłka i kombinacje. Naprawdę - super. Do niego też należy cytat E04, jakże dobry i trafny
    I choose my allies carefully and my enemies more carefully still.

    Powinien.
    Cóż zrobić, jak na to nie patrzeć... Dracarys
    To było imo do przewidzenia, nikt nie oddaje smoków za paru ludzików a znajomość języka... cóż, za ignorancję się płaci.
    Trochę mi się zdawało, ze ta armia jest za duża, ale policzyłem tych z pierwszego planu - 3840. Czyli 8k może styknąć, a wymarsz z miast - co byście powiedzieli na GoT: Total War?

    Jeden minus, dość poważny to to, że Missandei zmieniła strój. Traci w nim wiele ze swego uroku


    Preview #5
    http://youtu.be/SoemaxLkgRQ


    PS. Post #20000

    LINK
    • Re: SE03E04

      Stele 2013-04-23 08:02:00

      Stele

      avek

      Rejestracja: 2010-01-04

      Ostatnia wizyta: 2019-12-19

      Skąd: Wrocław

      Bart napisał:
      co byście powiedzieli na GoT: Total War?
      ________

      Jest mod do Medka 2 http://www.twcenter.net/forums/forumdisplay.php?721-Westeros-Total-War, ale do bycia dorobionym baardzo wiele mu brakuje niestety.

      LINK
      • Re: Re: SE03E04

        Abe 2013-04-23 13:07:00

        Abe

        avek

        Rejestracja: 2006-05-20

        Ostatnia wizyta: 2023-08-08

        Skąd: Rzeszów

        No właśnie, powiedz coś więcej o tym modzie, jeśli grałeś. Bo zastanawiałem czy by go nie sprawdzić. Oczywiście jak już mi się znudzi genialne EB2 .

        LINK
        • ...

          Stele 2013-04-23 18:25:00

          Stele

          avek

          Rejestracja: 2010-01-04

          Ostatnia wizyta: 2019-12-19

          Skąd: Wrocław

          Chyba ściągnąłem go z dwa lata temu, w trakcie sezonu pierwszego. Wtedy oprócz mapy Westeros, tekstur pod heraldykę i postaci, chyba żadnych zmian nie było. Bardzo wczesna alfa i chyba nawet się to tak zwało. Coś wyszło od tego czasu? Wydaje mi się, że tylko kilka zapowiedzi. Do Third Age`a w każdym razie daleko.

          EB2? Okres mi nie podchodzi. Niech no tylko znajdę czas na BC3.

          LINK
      • ta

        Lord Bart 2013-04-23 21:02:00

        Lord Bart

        avek

        Rejestracja: 2004-01-20

        Ostatnia wizyta: 2021-09-13

        Skąd: Warszawa

        słyszałem o tym, ale liczę że kiedyś wyjdzie naprawdę mocna gra w tym uniwersum.

        BTW co do odcinka 04 to jeszcze mi się przypomniało, że znowu całkiem sporo jest w kierunku magii, w związku z tą historią o kuśce Varysa no i Pan Światła...

        A co do Unsulliedów... się zastanawiam czy to, że tak prosto (nie wiem jak jest w książce) wyzbyli się hmmmm zniewolenia i to, że Daenerys pozbyła się bicza ot tak to nie jest zbyt toporne?
        Bo jak ktoś przechodzi taki trening, jest maszyną działającą na rozkazy to co? Nagle odzyskuje wolną wolę? Wg mnie oni w ogóle nie powinni zrozumieć o czym Daen do nich mówi...

        Dziwne.

        LINK
    • Re: SE03E04

      Rusis 2013-04-23 23:39:00

      Rusis

      avek

      Rejestracja: 2004-02-28

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Wrocław

      Bastion napisał(a):
      PS. Post #20000

      ________

      Nooo To czas nowy klub założyć, uberelitarny

      LINK
  • Mam wrażnie

    Matek 2013-04-23 08:58:00

    Matek

    avek

    Rejestracja: 2004-10-04

    Ostatnia wizyta: 2018-06-22

    Skąd: Skierniewice

    że przy ostatnim odcinku (trzecim) przy dialogu :

    - (...) raz zaproponował coś bolesnego co z pewnością nie zaowocowałoby dziećmi.
    - Za takie herezje będę palił na stosie.

    W wielu domach gdzie oglądały ten odcinek pary, padło "No widzisz ?"

    LINK
  • SE03E05

    Lord Bart 2013-04-30 21:48:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Co by powiedzieć o tym odcinku? Był chyba najdłuższy, najbardziej mroczny, obrzydliwy nawet momentami, najbardziej ~~~ oraz mam takie niejasne wrażenie, że... mimo paru minut więcej poleciano po łebkach.

    Ale kolejno:
    wątek magiczności - i teraz co? W książce polewał mieczyk zielonym ogniem? Tutaj mam wrażenie, że była czysta magia krwi a już ta resuscytacja
    Wolna interpretacja ludzi z HBO? Pamiętajmy, że GRRM jest konsultantem serialu. Znamy podobne "wtrącenia" z SW, ale czy znamy? Zresztą Lucasa już nie ma więc...
    Tak czy siak uważam, że "sprawiedliwa" boska walka sądowa, nawet pomijając fakt, że jeden z walczących ma pirofobię - bez jaj, ja bym nie stanął. Do walki znaczy się

    wątek językowy - hehehehe, niekoniecznie trzeba się rozbierać. Znaczy jedna, znaczy do końca... no, wiecie o czym mówię?
    Stało się pewnie co się miało stać, ale to taka pierwsza wrzutka, którą uważam za skróconą. Chociaż może nie do końca.

    wątek jednorękiego - zwany inaczej wątkiem łaziebnym Chociaż łaziebny pracował w łaźni, może chodzi o wątek łazienny?
    Fak, zmęczony jestem
    Bardzo ładna historia, prawie się popłakałem, nie to żebym uważał Smoczy Królów za normalnych w swoich szaleństwach, ale taki uczynek nie może zmienić żadnych innych.
    Pewnie każda postać w GoT ma drugie i trzecie dno - gdyby tak nad wszystkimi się ulitować, kogo byśmy nie lubili?

    wątek ślubny - najogólniej rzecz biorąc niech będzie ślubny. Bo z jednego zrobiły się nagle trzy i to było piękne
    Od razu widać kto rządzi i kto jest królem. Przy okazji drugim pójściem po łebkach jest starcie Cersei z Tyrellami, jakaś gadka z Dużym Szpiegiem, jakieś obciąganko małego szpiega, szybki raporcik, wrzucona rozmówka z Sansą...

    wątek północny - tu już w ogóle przestałem rozumieć, nie wymagam od HBO scen batalistycznych przy takim budżecie, ale też wojna, nawet jeśli GRRM tak ją opisywał, nie może być prowadzona po komnatach jakiś czy tam innych lokacjach.
    To że Robb użył miecza - tak należało i **** z armią, przypomina to zbyt wiele rzeczy, o których nie chce mi się tu nadmieniać, a król jest tylko jeden i wyroki muszą być twarde, respektowane.
    Ale o co w ogóle chodziło z zaszlachtowaniem tych dzieciaków? Ot, takie po łebkach wrzucenie, że jeden brodaty dostał furii i po sprawie.

    wątek obrzydliwości - czyli Stannis, jego żona z... czymś w tubach, jego ciekawa córka, cebulak. Ten wątek w ogóle zaczyna mnie męczyć, bo facet przerżnął sromotnie i teraz tylko ogląda się jego zbolałą minę.

    wątek ch** wie co - czyli gadki wędrujących rycerzy + Danka dalej uskuteczniająca abolicjonizm. Spoko, lubię ją, co prawda nadal każe okrywać się tłumaczce zbyt szczelnie, ale już bez przesady.


    To ostatnie to było naprawdę najbardziej pojechane skrótowo. Jak tak się uważnie przyjrzeć to po raz pierwszy chyba jeden odcinek zawierał wszystkie serialowe wątki. Może poza grubaskiem ze Straży i tym torturowanym. Tylko jest pytanie czy tak powinno być, ze scenami na 30 sekund, ze scenami, w których za wałka nie można pojąć z czego wynikają...

    Cytatem odcinka nie będzie piosenka przy napisach a zwiastun SE06
    http://www.youtube.com/watch?v=ItUyT9FpLXw
    no nie wiem.

    LINK
  • SE03E06

    Lord Bart 2013-05-07 21:38:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Dobry, nawet wręcz bardzo dobry odcinek. Czytam, że nudny. Jak na moje oko to nie-nudnym serialem GoT raczej też nie jest. Aż tyle "akcji" w rozumieniu tych ludzi to tu nie ma.

    Raczej sytuacje i dialogi, właściwie dialogi w ustach dobrze nakreślonych postaci - o to to czym jest dla mnie Gra.

    A w tym odcinku gadek wspaniałych jest mnóstwo.
    Jon i Ygritte - ależ ten język musiał zrobić wrażenie Cicha woda z naszego cnego rycerza
    Ale tak to bywa... motyw wspinania się na Mur - łoooł. Tyle tylko, że... on nie wygląda na 250 metrów wysokości. Przynajmniej nie tak jak go prezentują...
    No i to złapanie spadającego rudzielca na jedną rękę... wyrwałoby mu ze stawu.

    Thoros of Myr i Melisandra - świetna rozmowa o wierze w bogów. Czy to nadal wiara czy już... wiedza? Swoją drogą teraz w trochę innym świetle można zobaczyć jednego z bohaterów gry GoT:The Game.
    Naprawdę polecam każdemu.
    A Thoros... inaczej go sobie wyobrażałem, ale pod tą postacią też daje radę.

    Męczenie Theona... zasłużone. Nie jest mi go żal, ale ten wątek, pośród takich dość niejasnych przypuszczeń i domysłów - męczy. Prawie jak na torturach.

    Król Północy hhyhyhy wyłgał się z tych ślubów i wkopał wujaszka. Nie no, naprawdę tu Martin wymyślił hehehe ja bym mu nie odpuścił

    No i najlepsze - rozmowa Littlefingera z Varysem
    Ten odcinek tak się właśnie powinien zakończyć, wdrapaniem się na szczyt i już, cięcie.
    Uwielbiam ten zabieg z Ojca Chrzestnego, że głos mówi co innego a co innego, lecz sugestywnie - dzieje się na ekranie.
    Tymczasem HBO, stajnia najlepszych seriali świata, zrobił w tym odcinku rzecz niebywałą. Spartolili końcówkę, w sposób tak ckliwy i żałosny, że to szok. Nie mam nic do miłości, ale wolę takową przez pryzmat Sansy i hyhyhy połykacza mieczy nad sadzawką niż... całusy na szczycie świata.

    Ale, żeby było że zepsuli koniec. Zepsuli też początek, co im się po prostu nie zdarza. Co prawda GoT zaczyna się od przypomnienia poprzedniego i czołówki, bez wstępu jak np. w Boardwalk... ale ta scenka ze śpiewającym grubaskiem... omg, jeśli jakiś wątek można pominąć to proszę - ten właśnie.


    Jednak szczytowym osiągnięciem E06 są rozmówki Lannisterów. Najpierw starcie w "miłej" atmosferze seniorów a potem Tyrion i Cersei, cierpiący do spółki.
    Stąd też cytat odcinka, jakże prawdziwy w jak wielu miejscach
    He hates me because I`m the only one who tells him what he really is.

    Jest też drugi, równie prawdziwy
    Jaime or not, I`m truly fucked

    LINK
  • Rains of Castamere

    Jaskoviakus Anonimus 2013-06-03 12:27:00

    Jaskoviakus Anonimus

    avek

    Rejestracja: 2008-07-08

    Ostatnia wizyta: 2023-04-28

    Skąd: Ostrów Wielkopolski

    Po obejrzeniu 9. odcinka nie sposób nie zastanawiać się, o czym właściwie będzie teraz serial. początek spoilera War is over. koniec spoilera

    LINK
  • ......

    Elendil 2013-06-03 21:48:00

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    Ja to naprawdę widziałem, czy to był sen?

    LINK
  • ...

    Halcyon 2013-06-03 21:53:00

    Halcyon

    avek

    Rejestracja: 2004-09-07

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Police

    Obserwowanie dzisiejszego "szału internetowego" (oraz wściekłości, zaskoczenia itd.) wokół nowego odcinka Gry o Tron sprawia mi wiele przyjemności Szczególnie, że jak każdy, kto czytał książkę, I saw it coming

    LINK
    • ...

      Ren Kylo 2013-06-04 13:12:00

      Ren Kylo

      avek

      Rejestracja: 2008-01-13

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Padawan Wandalek

      Mi także. Odcinek świetnie wyreżyserowany, świetnie ukazano wesele które rozstrzygnęło o losie buntu północy wobec żelaznego tronu. Trochę szkoda że nie wystąpił dzwoneczek w roli błazna ale zamordowanie człowieka z zespołem Downa raczej by nie przeszło nawet w takiej telewizji jak HBO które słynie z filmów które nie są przeznaczone dla dzieci.
      Ciekawe czy w następnym odcinku przedstawią nam Panią Kamienne Serce i działania jej SGO WF w dorzeczu. Stanowiło by to świetne nawiązanie do tytułu odcinka dziesiątego, tradycja nadawania wieloznacznych tytułów byłaby utrzymana, z drugiej jednak strony jest za wcześnie na wprowadzanie tej postaci do tego tak szybko, ja na miejscu twórców wprowadzałbym ją stopniowo poprzez ukazanie efektów jej kampanii w Tridencie.

      LINK
      • Po pierwsze

        Abe 2013-06-05 11:32:00

        Abe

        avek

        Rejestracja: 2006-05-20

        Ostatnia wizyta: 2023-08-08

        Skąd: Rzeszów

        Po pierwsze to radziłbym używać tagu spoiler.

        [Bardzo duży, tylko dla zaznajomymi z książkami] początek spoilera Po drugie to Cat na pewno nie będzie w przyszłym odcinku, bo i w książce dopiero się pojawiła kiedy Jamie wrócił do stolicy i dał miecz Brienne. A nawet jeśli by to chcieli w serialu zmienić, to tego nie zrobią, bo zburzyło by to całą atmosferę. Lepiej zaskoczyć widza "na zimno". koniec spoilera

        LINK
        • ...

          Ren Kylo 2013-06-05 12:52:00

          Ren Kylo

          avek

          Rejestracja: 2008-01-13

          Ostatnia wizyta: 2024-11-20

          Skąd: Padawan Wandalek

          -początek spoilera Myślę że mogą pokazać w formie wilczego snu wyłowienie jej ciała przez bractwo, może też pokażą moment pocałunku lorda błyskawicy. koniec spoilera
          Ale zobaczymy co będzie w dziesiątym odcinku, możepoczątek spoilera zaprezentują motyw wilkołaka oraz rzeż jaka nastąpiła w obozach podczas trwania wesela. koniec spoilera

          LINK
  • ...

    olszastefan 2013-06-03 22:05:00

    olszastefan

    avek

    Rejestracja: 2012-03-22

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd:

    Dokładnie mam tak samo
    Książki czytać, są zdecydowanie lepsze od serialu (który i tak jest świetny) zwłaszcza że drugi i trzeci sezon zdecydowanie mają zbyt wiele nieścisłości z nimi.

    LINK
  • reakcje

    Adakus 2013-06-06 18:07:00

    Adakus

    avek

    Rejestracja: 2007-11-12

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Silesia

    Dla tych co już po 9 odcinku, Reakcje widzów (z przewagą kobiet) na koniec odcinka. Polewka gwarantowana .

    http://www.youtube.com/watch?v=78juOpTM3tE&feature=player_embedded

    LINK
  • Koniec S3

    Elendil 2013-06-10 17:54:00

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    Po raz trzeci już, nadszedł ten nieprzyjemny moment. Znowu czekanie do kwietnia na kolejne 10 fenomenalnych odcinków. Trzeci sezon był chyba na wyższym poziomie niż drugi, ale pewnie patrzę na niego przez pryzmat wesela u Frey`ów No i tak, wiem, że wątek Starków się nie skończył, bo wszyscy czytający książki odpowiadają zapłakanym fanom na forach i fb różnymi dziwnymi półsłówkami w tej sprawie. Ciekawi mnie, jak cholera, co to dalej będzie, bo pewnie będzie.

    Teraz dylemat. Czytać książki, jak się już zna przebieg fabuły z serialu? Odwrotnie jest pewnie łatwiej i fajniej, ale cóż. Zacząłem od małego ekranu, nie od papieru i się tego nie zmieni

    Po sesji, 30-odcinkowy maraton. Ale tak koło sierpnia.

    LINK
  • 3x10

    Stele 2013-06-11 23:06:00

    Stele

    avek

    Rejestracja: 2010-01-04

    Ostatnia wizyta: 2019-12-19

    Skąd: Wrocław

    Liczyłem na kombosa w finale, a tu zdecydowali zostawić część Nawałnicy Mieczy na kolejny sezon. Może istotnie za dużo tych wątków jest. W jakimś celu nasze wydanie zostało podzielone. Pewnie też nie spodziewają się premiery Wichrów w przeciągu dwóch lat i materiału do ekranizacji by zabrakło.

    LINK
    • przecież

      Shedao Shai 2013-06-12 02:02:00

      Shedao Shai

      avek

      Rejestracja: 2003-02-18

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

      było od początku mówione, że kolejne tomy (poczynając od 3) mają być rozbijane na dwa sezony każdy. Raz, że nie ma co się spieszyć, Martin musi łaskawie napisać kolejne tomy , dwa, że taki natłok wydarzeń jakby upchnąć w jednym serialu, to wszystko by było traktowane po łebkach, 10 odcinków to malutko.

      LINK
  • Nadrabiam

    Shedao Shai 2013-06-12 02:06:00

    Shedao Shai

    avek

    Rejestracja: 2003-02-18

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

    Tak to jest, człowiek gra w TORa, to nie ma czasu na przyjemności... m.in. seriale. Jestem po 6 odcinku 3 sezonu, nie będę owijał w bawełnę, jest ekstra.

    LINK
  • Książka a serial

    Keran 2013-07-13 19:53:00

    Keran

    avek

    Rejestracja: 2011-10-31

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Lublin

    Siema, jak to jest to z serialem, czy 1 sezon serialu odpowiada 1 książce "Gra o Tron", 2 sezon "Starcie Królów", i trzeci sezon "Nawałnica Mieczy Stal i Śnieg". Jestem na 1 sezonie serialu, a czytam Stal i Śnieg ale nwm czy 3 sezon to tylko stal i śnieg czy cała Nawałnica Mieczy?

    LINK
  • ...

    Keran 2013-07-13 22:32:00

    Keran

    avek

    Rejestracja: 2011-10-31

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Lublin

    Czyli jak obejrzę 3 sezon, a teraz czytam Stal i Śnieg, to tak jakbym przeczytał Stal i Śnieg i Krew i Złoto? Ogólnie chodzi mi o to, że ja z chęcią obejrzałbym serial, ale najpierw chce przeczytać książki. Jak przeczytałem Grę o Tron to zacząłem oglądać 1 sezon, ale teraz nwm czy jak przeczytam Stal i Śnieg to będę mógł spokojnie bez spoilerów oglądać 3 sezon.

    LINK
    • ...

      Ren Kylo 2013-07-13 22:43:00

      Ren Kylo

      avek

      Rejestracja: 2008-01-13

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Padawan Wandalek

      Proponuję zacząć czytać Krew i Złoto jak chce kolega obejrzeć trzeci sezon. W trzecim sezonie już się rozpoczęły wydarzenia z drugiego tomu Nawałnicy Mieczy.

      LINK
  • Plaża

    Hego Damask 2013-07-16 15:47:00

    Hego Damask

    avek

    Rejestracja: 2005-05-28

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wrocław

    a na niej...

    http://www.comicbookmovie.com/fansites/notyetamovie/news/?a=83341

    LINK
  • Koszulki

    Elendil 2013-07-26 11:18:00

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    Kupował ktoś i gdzieś, na przykład tą?

    http://www.cinemastore.pl/environment/cache/images/350_300_productGfx_2a1a8a7b6650fa88c18300b5bfe714a4.jpg

    Jaki sklep internetowy najlepiej wybrać? I czy w grę wchodzą jakieś polskie sklepy? Żeby było szybko, miło i wygodnie.

    LINK
    • do

      Lord Bart 2013-07-27 01:40:00

      Lord Bart

      avek

      Rejestracja: 2004-01-20

      Ostatnia wizyta: 2021-09-13

      Skąd: Warszawa

      koszulek z GoT się zbieram, najpierw sam chciałem sobie zmontować ten art ala PF.

      A jeśli chodzi produkcje HBO to ja zamawiałem z ich sklepiku. Nie wiem czy na Allegro ktoś sprzedaje oryginały chociaż kroje są podobne. Gdyby nie to, że odkładam na kolekcjonerkę BH...

      LINK
  • Winter is Cumming...

    Lord Bart 2013-12-08 19:23:25

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Przez crash wakacyjny jakoś chyba zaległem z końcówką poprzedniego sezonu. Nadrobię, ale... powiem tak, że od dłuższego czasu bawię się porno-parodiami różnych tytułów. Najbardziej oczywiście kręcą mnie wersje non-sex, ale to ciężko znaleźć, zresztą... co tam jest czego człowiek nie widział?

    Ale czekałem na GoT i tak się zastanawiałem czy w ogóle ktoś to heh pociągnie. Na miarę jako takie rozmachu i w ogóle. Czekałem i w końcu przestałem czekać, a tu się okazało że warto inwestować w książki
    Kupiłem świąteczne wydanie magazynu i już na początku wita mnie Game of Bones: Winter is Cumming

    Co tam ciekawego napisali? Między innymi, że nie jest to jeden dwugodzinny film, ale serial odcinkowy. Że motywy są, ale jak zwykle sparodiowane np. Żelazny Tron zbudowano z... wibratorów

    A co na to GRRM? Podobno był bardzo rozbawiony i stwierdził "Twórcy wersji porno pominęli kazirodztwo, to było dla nich zbyt szokujące. Tak więc moje książki są właściwie bardziej sprośne."
    To mnie bardzo zdziwiło, bo o ile seks macocha-syn jest jedną ze standardowych "akcji" w tego typu filmach, to konkretne kazirodztwo występuje również. Ba, nawet mają o tym oddzielne całe filmy.


    Dlaczego ekipa wymiękła? Nie robi tego Vivid, więc... trochę materiałów All General Audiences, zatem spokojnie.
    TRAILER
    http://youtu.be/UfNm9ND_u7w
    LINK #1
    http://tinyurl.com/gotpp1
    LINK #2
    http://youtu.be/8GfwZ8Znbr0

    Co na ten temat myślę? Żeee eee chyba nie wszystko się na to nadaje. TWD przykładowo jest totalną kaszaną, ale już StarWarsy są świetne.

    W każdym razie muszę to zobaczyć i tak

    LINK
    • Re: Winter is Cumming...

      Abe 2013-12-09 16:44:42

      Abe

      avek

      Rejestracja: 2006-05-20

      Ostatnia wizyta: 2023-08-08

      Skąd: Rzeszów

      MILF of Dragons .

      Ale Daenerys powinna być duuużo młodsza i ładniejsza, Cersei zresztą też mi się wydaje strasznie stara. Margareth podobna, ale stara. Żona Robba słaba. Ygritte słaba (i stara). Ja pieprzę, myślałem, że w tym biznesie trzeba być ładnym o_O. Wszystkie aktorki porno są takie kuffa paskudne i stare? :/

      LINK
      • milf

        Lord Bart 2013-12-09 18:20:03

        Lord Bart

        avek

        Rejestracja: 2004-01-20

        Ostatnia wizyta: 2021-09-13

        Skąd: Warszawa

        jak milf, ale pierwsze scena rozmowy Varysa z Tyrionem LittleFinger hehehehehe...

        Prawda jest taka, jak już wspominałem, że to trochę hmmm niezależna produkcja. Nie robi tego najlepsze studio parodiujące (Vivid) stąd też taki a nie inny dobór aktorów.

        Widomym jest, że część "gwiazdeczek", które idealnie nadawałyby się do pewnych postaci (sam od ręki mogę wymienić TOP10, które bym widział) jest na kontraktach, a zatem nie mogą brać udziału w innych niż zapisane produkcjach.

        Poza tym wizja jednej sceny w jednym epizodzie hmmm nie wiem czy w ogóle ktokolwiek udźwignąłby to. Wolę poczekać na całość, może gdzieś się trafi sama parodystyczna wstawka.

        LINK
    • Re: Winter is Cumming...

      Lord Bart 2014-02-10 18:32:34

      Lord Bart

      avek

      Rejestracja: 2004-01-20

      Ostatnia wizyta: 2021-09-13

      Skąd: Warszawa

      Lord Bart napisał:

      W każdym razie muszę to zobaczyć i tak

      -----------------------

      Zobaczyłem w końcu całość, czyli chyba z 5 odcinków co wyprodukowali? Fail niestety.

      Słuszny komentarz jednego z fanów, że więcej napięcia i w ogóle seksu (nie liczą hardkoru) jest w samym, oryginalnym serialu HBO.

      Cóż, nie wszystkie projekty tego typu muszą wypalać, nawet po sukcesie Piratów branża raczej... nie wyda większej kasy na poważnie. A GoT, nawet w porno-parodii, zasługuje na poważniejszy wtrysk zastrzyk gotówki.

      LINK
  • Zgodnie z pogłoskami...

    Strid 2013-12-09 18:10:25

    Strid

    avek

    Rejestracja: 2003-06-28

    Ostatnia wizyta: 2024-11-13

    Skąd: Poznań

    Zgodnie z pogłoskami będzie gra od Telltale Games. Na razie tylko teaser ale chyba już można stawiać na to, że akcja będzie się toczyć w świecie serialu a nie książki w przeciwieństwie do tego co zrobiono z "The Walking Dead". A może nie?
    http://www.youtube.com/watch?v=3Qii0dNzsPg

    LINK
    • chcę!

      Lord Bart 2013-12-09 18:21:27

      Lord Bart

      avek

      Rejestracja: 2004-01-20

      Ostatnia wizyta: 2021-09-13

      Skąd: Warszawa

      Chcę by ludzie czytali posty
      http://www.star-wars.pl/Forum/Temat/15023#575880

      LINK
      • Re: chcę!

        Strid 2013-12-09 18:25:03

        Strid

        avek

        Rejestracja: 2003-06-28

        Ostatnia wizyta: 2024-11-13

        Skąd: Poznań

        Po co mam czytać posty w temacie który kompletnie mnie nie interesuje Tak czy inaczej mniejsza z tym, posty do wycięcia szacowna moderacjo

        LINK
        • nie wiem

          Lord Bart 2013-12-09 18:36:57

          Lord Bart

          avek

          Rejestracja: 2004-01-20

          Ostatnia wizyta: 2021-09-13

          Skąd: Warszawa

          czy do wycięcia. Osobiście uważam, że hmmm nie wiem właśnie w temacie o serialu pakować gry i tak dalej. Nosiłem się z zamiarem takiego tematu, więc nie to że napisałeś, tylko że już było.

          Czy jakoś tak

          LINK
    • Re: Zgodnie z pogłoskami...

      Abe 2013-12-10 15:48:46

      Abe

      avek

      Rejestracja: 2006-05-20

      Ostatnia wizyta: 2023-08-08

      Skąd: Rzeszów

      Strid napisał:
      już można stawiać na to, że akcja będzie się toczyć w świecie serialu a nie książki w przeciwieństwie do tego co zrobiono z "The Walking Dead".
      -----------------------
      Skąd taka pewność? Bo muzyka, napis i czcionka w tytule są z serialu? Jak dla mnie to jeszcze nic nie znaczy . Znana czcionka, znana muzyka, przyciąga ludzi. Nie wiem jak kwestie licencyjne.

      LINK
      • Re: Zgodnie z pogłoskami...

        Strid 2013-12-10 16:46:21

        Strid

        avek

        Rejestracja: 2003-06-28

        Ostatnia wizyta: 2024-11-13

        Skąd: Poznań

        Logo HBO

        LINK
        • Re: Zgodnie z pogłoskami...

          Abe 2013-12-22 12:12:35

          Abe

          avek

          Rejestracja: 2006-05-20

          Ostatnia wizyta: 2023-08-08

          Skąd: Rzeszów

          Ok, ok, licencjonowane przez ejdż-bi-o, ale mogą stworzyć świat gry kompletnie oddzielny od świata serialu .

          LINK
          • Re: Zgodnie z pogłoskami...

            Strid 2013-12-22 12:14:42

            Strid

            avek

            Rejestracja: 2003-06-28

            Ostatnia wizyta: 2024-11-13

            Skąd: Poznań

            Wątpię Stawiam na to, że zrobią tak jak w "The Walking Dead". Dadzą osobną historię, nowych bohaterów itd. ale osadzoną w świecie serialu.

            LINK
            • Re: Zgodnie z pogłoskami...

              Abe 2013-12-22 16:52:31

              Abe

              avek

              Rejestracja: 2006-05-20

              Ostatnia wizyta: 2023-08-08

              Skąd: Rzeszów

              No dobra, ale weź mi powiedz, Strid, czym się różni "świat serialu" od "świata książki"?

              LINK
              • Re: Zgodnie z pogłoskami...

                Strid 2013-12-22 18:45:01

                Strid

                avek

                Rejestracja: 2003-06-28

                Ostatnia wizyta: 2024-11-13

                Skąd: Poznań

                Pojęcia nie mam bo książek nie czytałem a serialu chyba z 4 odcinki widziałem Ale po tym zgaduje, że różnicę są:

                Abe napisał:
                Strid napisał:
                już można stawiać na to, że akcja będzie się toczyć w świecie serialu a nie książki w przeciwieństwie do tego co zrobiono z "The Walking Dead".
                -----------------------
                Skąd taka pewność? Bo muzyka, napis i czcionka w tytule są z serialu? Jak dla mnie to jeszcze nic nie znaczy . Znana czcionka, znana muzyka, przyciąga ludzi. Nie wiem jak kwestie licencyjne.

                -----------------------

                LINK
              • Re: Zgodnie z pogłoskami...

                saul travitz 2014-02-11 04:34:55

                saul travitz

                avek

                Rejestracja: 2013-10-24

                Ostatnia wizyta: 2014-08-29

                Skąd:

                tym że w serialu kilka wątków jest zmienionych, ale głównie chodzi o styl - coś jak w licencjonowanych grach LotR - gdzie twórcy gier trzymają się pewnych standardów itp. (np. oko saurona wygląda tak jak w filmie, pancerze/broń danych nacji także.
                Pewnie gierka będzie utrzymana w stylu tego RPGa z gry o tron który wyszedł jakiś czas temu - poboczna historia wpasowująca się w świat serialu.

                LINK
  • Pytanie mam

    kobango 2013-12-26 11:11:56

    kobango

    avek

    Rejestracja: 2012-11-15

    Ostatnia wizyta: 2018-06-04

    Skąd: Bytom

    jak obejrzałem wszystkie 3 sezony i teraz chce przeczytać ksiąrzkię to nie ucierpię jak pominę ksiąrzkową wersje do momentu w którym skończył się 3 sezon? No i kolejne pytanie czy dobrze będzie zacząć do Krew i Złoto czy cofnąć się do Stal i Śnieg.

    LINK
    • Re: Pytanie mam

      DarthBrzoza 2013-12-26 12:42:37

      DarthBrzoza

      avek

      Rejestracja: 2012-06-23

      Ostatnia wizyta: 2019-07-11

      Skąd:

      Radziłbym przeczytać książkę, ponieważ serial odbiega od niej dosyć mocno zwłaszcza w 3 sezonie. A jeżeli byś chciał zacząć czytać od 4 tomu to zwie się on Krew i Złoto

      LINK
    • Re: Pytanie mam

      ShaakTi1138 2013-12-26 13:39:29

      ShaakTi1138

      avek

      Rejestracja: 2009-06-02

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Biała Podlaska

      Najlepiej będzie, jeśli przeczytasz całość , ale jeśli już, to możesz pominąć sobie 1 tom, bo jest oddany dość wiernie. Od drugiego sezonu natomiast zaczęły się zmiany (Daenerys zwłaszcza), a o trzecim nie wspomnę.

      LINK
  • Pytanie

    Keran 2013-12-26 20:24:03

    Keran

    avek

    Rejestracja: 2011-10-31

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Lublin

    Powoli zaciera mi się fabuła, a oglądam z rodzicami serial więc chciałbym sobie uporządkować niektóre sprawy. Kto nie czytał całej serii niech nie czyta.
    początek spoilera 1. Jona Arryna zabiła jego żona, ponieważ podpuścił ją do tego Baelish?
    2. Joffreya zabiła ta lady Olena(?) podpuścił ją też Baelish?
    3. Jaki cel miało być wysłanie księżniczki Marcelli (?)(córki Cersei) do Dorne, może ktoś wgl skrócić o co tam chodziło?
    4. Varys zabił Kevana Lannistera bo chciał by Cersei rządziła, co doprowadzai do rozłamu królestwa, co przyczyni się do łatwiejszego powrotu Daenerys (albo tego Aegona) ?
    5. Jon postanowił przeprowadzić wszystkich Dzikich przez Mur by pomóc Stannisowi walce z Boltonem?
    koniec spoilera

    LINK
  • Trailer do trailer`a

    Keran 2014-01-12 10:58:12

    Keran

    avek

    Rejestracja: 2011-10-31

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Lublin

    gdzieś przeczytałem. 10 stycznia pojawił się krótki trailer do sezonu 4, krótki, raptem 16 sekund. Ale właśnie dziś pojawi się pełny zwiastun, po którym mam nadzieję podzielimy się emocjami

    https://www.youtube.com/watch?v=Ih3WsEKmID0

    Już nie mogę się doczekać

    LINK
  • Jest trailer

    Hego Damask 2014-01-13 06:50:09

    Hego Damask

    avek

    Rejestracja: 2005-05-28

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wrocław

    4 sezonu:

    http://www.comicbookmovie.com/fansites/nailbiter111/news/?a=92814

    LINK
    • Re: Jest trailer

      ShaakTi1138 2014-01-13 08:58:29

      ShaakTi1138

      avek

      Rejestracja: 2009-06-02

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Biała Podlaska

      Uczta weselna Joffreya, nareszcie . początek spoilera Serial nie będzie ten sam bez niego koniec spoilera. Poza tym, trailer wygląda naprawdę ładnie.

      LINK
      • Re: Jest trailer

        Keran 2014-01-13 17:08:32

        Keran

        avek

        Rejestracja: 2011-10-31

        Ostatnia wizyta: 2024-11-21

        Skąd: Lublin

        Ale jakoś mniej epicko, trailer do 3 sezonu był jakiś bardziej zachwycający.

        LINK
  • Nowy trailer

    Hego Damask 2014-02-17 14:04:20

    Hego Damask

    avek

    Rejestracja: 2005-05-28

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wrocław

    4. sezonu:

    http://www.comicbookmovie.com/fansites/notyetamovie/news/?a=94696

    LINK
  • oficjalne postery

    Lord Bart 2014-03-07 19:53:48

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    przynajmniej te z pewnością są
    http://www.beyondhollywood.com/a-buncha-game-of-thrones-season-4-character-posters/

    I jak patrzę na ten
    http://tinyurl.com/payrjzo
    to mam ochotę noooo początek spoilera wiecie co koniec spoilera, razem z jej smokami ~~~~

    LINK
  • Kolejny trailer

    Hego Damask 2014-03-10 11:41:02

    Hego Damask

    avek

    Rejestracja: 2005-05-28

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wrocław

    pt. Secrets:

    http://www.comicbookmovie.com/fansites/notyetamovie/news/?a=95808

    LINK
    • Re: Kolejny trailer

      Keran 2014-03-10 12:21:42

      Keran

      avek

      Rejestracja: 2011-10-31

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Lublin

      Jak na razie dla mnie najgorszy trailer, choć i tak dreszczyk był. Jeszcze tylko miesiąc !

      LINK
  • Luke i Jaime

    Zwariowana 2014-03-11 19:07:03

    Zwariowana

    avek

    Rejestracja: 2014-03-11

    Ostatnia wizyta: 2014-04-13

    Skąd: Małopolska

    Czyli podobieństwa miedzy dwoma rycerzami.
    https://plus.google.com/+CharlesMoore/posts/KX5VZXrdARJ

    LINK
  • Sezon 3

    Lord Sidious 2014-03-14 21:02:04

    Lord Sidious

    avek

    Rejestracja: 2001-09-05

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wrocław

    Właśnie skończyłem oglądać sezon 3 "Gry o Tron" i tu jeszcze trzeba czekać cały rok na sezon 4 (na BD). Podobnie jak poprzednio obejrzałem wszystko ciurkiem, trzy sezony i dalej twierdzę, że ogląda mi się to świetnie, a niektóre fragmenty rewelacyjnie. I bardzo żałuję, że nikt nie podszedł do prozy Tolkiena z taką gorliwością jak HBO podeszło do Martina. Może kiedyś.

    Początek sezonu sprawia wrażenie trochę ociężałego, jakby nie mogli ruszyć z kopyta, ale potem to się rozkręca. Im dalej tym lepiej, także jeśli chodzi o montaż, przechodzenie między wątkami, które jest po prostu rewelacyjne. Zwłaszcza gdy słowa z dialogu między postaciami świetnie nawiązują do innego wątku, bardzo mi się to podoba. Widać też wariacje muzyczne, lightmotivy i tak dalej, sprawia to że czuje się ten świat, słyszy się go. W warstwie technicznej to jest majstersztyk. Wiem, że efekty można by poprawić, ale jak na TV i ich budżet ja jestem z tego zadowolony.

    Ale równie istotna jest warstwa scenariuszowa. I w moim odczuciu twórcy wychodzą tu obronną ręką. Wiadomo, że nie da się wszystkiego ukazać, zmiany są, ale tym razem np. połączenie postaci w jedno (Storm i Gendry) sprawdza się bardzo dobrze, pomijanie wątków także. Może nie tyle bardzo dobrze, co logiczne, wiadomo dlaczego i po co (nie ma takiego syfu jak z Lady Talisą i Jeyne Westerling, bo ten wątek zwalili, niestety w tym sezonie również). W jednym wypadku jednak moim zdaniem zwalili i to dość mocno. Czerwone Gody, wszystko szło idealnie, pięknie zbudowano napięcie i zamiast zrobić jak u Martina kilka szybkich cięć, to zaczyna się wydłużanie wszystkiego. Rozumiem, że większość odbiorców serialu nie jest w stanie przeczytać ze zrozumieniem tak grubej książki (to widać po reakcjach w necie ), i wydłużając wszystko sobie z nich zakpiono dając im fałszywą nadzieję, ale niestety to nie wyszło tej scenie na dobre. Bo w wielu innych miejscach, nawet gdy są zmiany to udało się uchwycić to co najistotniejsze i to na co najbardziej się czekało. Dla mnie majstersztykiem tego sezonu są sceny z Daenerys Targaryen i jej smokami, zwłaszcza w Astapor. To jest już po prostu odlot. W książce Daenerys była u mnie dość wysoko, jeśli chodzi o lubiane postaci, ale tu rządzi. Po prostu wątek jest wspaniały i mnie kupił.

    Zresztą w tym sezonie bardzo często miałem tak, że oglądając przypominają się rzeczy, których nie pamiętałem i miałem olbrzymią radość, gdy serial podążał tym tropem, którym powinien.

    Podoba mi się też aktorstwo, dobrze dobrane. Podobały mi się miny Edmure`a Tully`ego i jego zachowanie i wiele innych sytuacji.

    Do tej listy niedociągnięć chyba dodałbym jedno, za mało wątku Daenerys. Ale póki co to już wiem, że ten serial przebił "Rzym" w moim prywatnym rankingu. Oby w dalszych sezonach udało im się to utrzymać.

    A tak swoją drogą, ostatnio pojawiły się informacje, że chcą (poza 4 sezonem) nakręcić jeszcze 3 lub 4. To jestem przekonany, że Martin nie zdąży. Wszystko wskazuje na to, że "Wichry" w najlepszym wypadku wyjdą w przyszłym roku (pewnie koło sezonu 5), więc musiałby ostatni tom napisać (i zamknąć wszystko) w ciągu 2 lat. Obawiam się, że GRRM nie da rady, ba nawet nie jestem pewien czy uda mu się "Wichry" skończyć w tym roku (by mogły wyjść w przyszłym). Ale może go jakoś zmotywują, bo faktycznie, to co najbardziej może zaszkodzić serialowi to duży rozjazd pod koniec, czyli niestety GRRM. Cóż, na razie jednak pozostaje rok czekania na kolejny sezon na BD.

    LINK
  • Tailer 4

    Keran 2014-03-19 16:09:57

    Keran

    avek

    Rejestracja: 2011-10-31

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Lublin

    I kolejny trailer, najlepszy jak dla mnie. Choć wciąż czekam na coś podobnego do Chaos Preview z sezonu 3

    Narazie na fejsie trailer
    https://www.facebook.com/photo.php?v=10152042975572734&set=vb.74133697733&type=2&theater

    LINK
  • Gra w kinie

    Hego Damask 2014-03-20 15:06:24

    Hego Damask

    avek

    Rejestracja: 2005-05-28

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wrocław

    Możliwe, że będzie film (lub filmy) kinowy:

    http://tinyurl.com/nkmfzce

    LINK
  • muszę

    Lord Bart 2014-03-26 21:08:42

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    znowu obejrzeć SE03... muszę. Ale patrzę sobie na to
    http://youtu.be/bIvuianUPms
    zawsze jednak z pewną zazdrością.

    http://youtu.be/hzTcGsSkkeI

    LINK
  • premiera

    Lord Bart 2014-04-01 19:40:47

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    już w tym tygodniu? W niedzielę? Bo mam zaplanowany weekend - SE03 całość + Peter Dinklage, czyli `Dróżnik` i `Zgon na pogrzebie` (2007)... Franka Oza

    LINK
  • sezon trzeci

    Lord Bart 2014-04-07 02:57:58

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    zmęczony. Zmęczony bo... jakoś nie mam szczęścia do trzeciej partii. Najpierw pod koniec rypnął mi sprzęt, ciężko się było pozbierać, potem jakoś zapomniałem o tym, a teraz spróbowałem się za jednym zamachem i jestem chory.

    Nie od SE03 chociaż powiem szczerze, że wymęczyło mnie tak czy siak. Co prawda po takiej przerwie serial trochę zmienił perspektywę czy to ja ją zmieniłem - jakoś tak.


    Nie będę opisywał pozostałych odcinków, podsumują wątki, które mi przyszyły do głowy.

    Wątek Jona Snowa - You know nothing, Jon Snow.
    Tak by można najkrócej. Teraz już rozumiem czemu ludzie spamują do gracza SWTOR, który ma taki nick. Czy rzeczywiście `know nothing`? Facet jest, nawet w połowie, licząc że krew nie-szlachecka to woda, Starkiem.
    Czyli przygłupem. Honorowym, dzielnym, sprawiedliwym przygłupem. Któremu się akurat upiekło, ale jak patrzę tutaj
    http://i2.photobucket.com/albums/y6/nan337/STARKFAMILY.jpg?t=1370382079
    to nie wiem jaką ma przed sobą przyszłość. Co prawda o prawdziwych głąbach napiszę później, ale... te kombinowania, raz Straż raz Mance, jeszcze rudzielec napatoczył, to końcowe strzelanie z łuku.
    Nie wiem jakoś tak :/

    Wątek świnki - jeśli przy Straży jeszcze jesteśmy, czyli Sam Tarly. Mało odkrywczy wątek, że największe ciamajdy, patałachy i ludzie w pierwszej kolejności do zjedzenia mogą dokonać wielkich czynów. Ale w tym wypadku to jest naprawdę zabawne i liczę na więcej.

    Wątek kaleki - kaleki bo słaby i kaleki bo Bran Stark. Że warg to fajnie, ale takie włóczenie się bez celu i sensu + ta wycieczka za Mur... ale to może będzie jak w przypadku świnki. Tyle że tutaj niczego nie oczekuję, wieje nudą i zimnem.

    Wątek Hodora - Hodor, Hodor. Tak przy okazji.

    Wątek Theona - jak już wspominałem takie męczarnie hmmm nie jestem zwolennikiem, zwłaszcza jeśli ktoś nie zrobił czego wielkiego, ale w tym przypadku jak najbardziej tak. Dla mnie mógłby zejść, ale może jego siostra coś rozwinie.

    Wątek Królobójcy - jakoś mimo nauczki i bycia niesymetrycznym, słodki Jaime nie wyzbył się częstego powoływania na tatusia. To trochę słabe, ale przynajmniej drągal-dziewoja przeżyła.

    Wątek Aryi - Joffrey... Cersei... Ilyn Payne... the Hound... Polliver... the Mountain.... Jasne, ale cały czas tylko gadka. Nawet fajny jest ten duet - ona i Sandor, ale stanowczo za długo czekam na jakiś jej rozwój. Dziewczyna ma potencjał, ale jeśli zaprezentuje go w 10 sezonie to myślę że już tego nie doczekam.

    Smoczy wątek - kopsnijmy się odrobinkę za morze i spójrzmy na Daenerys. Ta, niczym w dobrej strategicznej kampanii, zbiera zasoby, przejmuje miast, powiększa armię... ale w turnieju nie miałaby szans. Jak najszybszy wjazd to jest to co się liczy a tutaj - zabawa w Lincolna. Ją akurat ratują dodatkowo smoki, robią niezłą zadymę jako mała-średnia wersja. Bardzo jestem ciekaw co będzie w większej i równie ciekaw jestem czy doczekam.


    Powoli kończą mi się pomysły, więc przejdźmy do najlepszych.


    Wątek Stannisa Baratheona + motyw R`hllora. Jakoś zaczął nabierać sensu, dopasowywać się, poza tym sama idea bóstw, czy akurat tego - przedstawia się ciekawie. Nie tylko za sprawą Melisandry czy ożywienia konającego. Pytaniem pozostaje czy ogień będzie akurat skuteczny przeciwko temu zimnu i tej ciemności, która podobno nadchodzi. I czy będzie walka na dwa fronty.

    Wątek Tyriona - co tu dużo gadać, oglądam ten serial dla niego i dla smoków. Może jeszcze dla cycków czasami
    O filmach i kreacjach Dinklage`a jeszcze napiszę, ale tutaj jego `dwarf` prezentuje imponujący zestaw uczuć, wartości i śmiem twierdzić, że to najbardziej złożona postać serialu. Nie książki - serialu, bo cały czas mówię z perspektywy widza, nie czytelnika.
    Jego ślub z Sansą, cała skomplikowana sytuacja z Shae i z bzyknięciem Starkówny (chce/nie chce, podoba się/nie podoba) + Master of Coin - to jest to.


    Wątek wojenny - tak to podsumuję. Czyli Starkowie i Północ vs. Lannisterowie i Królestwo jako takie.
    Zacznę tutaj od świetnej roli Charlesa Dance`a ,który cudownie stworzył Tywina Lannistera, z każdą sceną i z każdym dialogiem budując mój szacunek do niego i do jego sk**wysyństw. Tak potrzebnych żeby ród i legacy przetrwali, bo tylko to się liczy.
    Facet jest zabójczo inteligentny, przebiegły i wie do czego dąży, zresztą w mniejszej skali to samo cechuje Olennę Tyrell. Sceny z tą dwójką albo osobno stanowią wielki plus sezonu.

    Z drugiej strony mam Robba Starka, jego matkę i całe to królowanie, które jest po prostu kretyńskie (patrz Jon Snow wyżej). Ilość błędów, głupot, debilizmów popełnianych zarówno przez chłopaka jak i przez dużo przecież bardziej doświadczoną Catelyn doprowadziło do tego do czego doprowadziło. Nie wiem czemu Martin akurat tak oddał ten ród, ale w przeciągu ilu - 2 lat? Zabito jego głowę i głównego następcę, skasowano rodową siedzibę, a resztę chwilowo rozwiało na 4 strony świata. Względnie dwie.

    Ach, zabito. Spoiler
    Taaa, dochodzimy do "najmocniejszego" momentu trzeciego sezonu. W dwójce był to zapewne zielony ognisty bum! a tutaj mamy ucztę i masarę.
    I wg mnie HBO zjeb* sprawę i to ostro.
    Po faktycznie bolesnej i brutalnie realistycznej rzezi (podobnież Martin wzorował się na szkockiej Black Dinner, oni tam mają długą tradycję tego typu "akcji"), tam wymowna cisza przy creditsach dobija. Imo Catelyn i jej błagania znowu brzmią kretyńsko, a jak dla mnie mogła się podkraść do samego Freya, ale zostawmy to.
    Po tej ciszy, która powinna być końcem 10 odcinka, po prostu nastałaby maestria. Nie przypominam sobie wielu serial, których koniec sezonu byłby lepszy. Albo na poziomie.
    Ale nie - w tym wypadku ludzie z HBO wiedzieli lepiej. I moim zdaniem słabo na tym wyszli. To że ruch i komentarze w necie było to inna sprawa, ale te sztuczne akcje z kamerami w mieszkaniach i reakcjami widzów? Da faq? Mogli przejść do historii, ale poślizgnęli się, choć zdaję sobie sprawę, że w tym przypadku jestem odosobniony w opinii.

    Natomiast taki obrót spraw wojennych w ogóle, ale w ogóle mnie nie zaskoczył. Głupota Starków, łamanie obietnic i działania ze śmiesznym honorem zostały hmmm nagrodzone. Zasłużenie.
    Osobiście uważam, że Freyowie mimo wszystko powinni zostać za to ukarani, niestety doczytałem trochę historii Catelyn i pffff ten Martin.



    Pozostaje jakieś podsumowanie, ocena. SE03 ostatecznie uważam za gorszy od SE02 (01 pominę, bo do pierwszy i w ogóle szał ciał). Przyjmując że teraz książkę będą dzielili na pół to ile jeszcze tego zrobią? 6 sezonów? 8?
    Przy czy niektóre wątki i niektóre postacie to słabizna totalna. Nie oznacza to, że nie czekam na czwarty sezon. Może i na piąty. Znowu sobie obiecuję, że rzucę wszystko i zacznę czytać.

    Ale tak na dłuższą metę popsucie tego... złotego smoczego jaja to może być sztuka której również dokonać może tylko HBO
    Wierzę w nich, jak już mało co i mało w kogo.
    Ale zostaje jeszcze sam autor.

    Taaa. Ciężko to ocenić, szał i prosperity nadal trwa. Oby z sensem.





    A w ogóle i tak sezon sponsoruje mój avek.
    `Pokaż obrazek` i każdy może się nacieszyć. Takie widoki... są trochę jak z R`hllorem. Muszę zobaczyć, dotknąć żeby uwierzyć. Tylko czy to nadal jest wiara czy wiedza?

    W boski plan, uszczęśliwienia mężczyzn kobiecymi piersiami



    PS. Interaktywna mapka przed SE04, gdyby ktoś pogubił bohaterów
    http://insidetv.ew.com/2014/04/05/game-of-thrones-season-4-map/

    LINK
  • ...

    Matek 2014-04-07 10:18:37

    Matek

    avek

    Rejestracja: 2004-10-04

    Ostatnia wizyta: 2018-06-22

    Skąd: Skierniewice

    Filmik SA Wardęgi "nawiązujący" do GoT.

    Mam pytanie - od 58 sekundy to naprawdę ten aktor który gra Hodora ? Czy jakiś sprytny przekręt w stylu sobowtór, albo napis na kartce "machnięto" na kompie ? Jeżeli to naprawdę on, to ciekawe jak go namówili do tego

    https://www.youtube.com/watch?v=UiBnDbwq38s&hd=1

    LINK
  • SE04E01

    Lord Bart 2014-04-07 22:17:20

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    No i po. Tak sobie myślę, teoretycznie zgadzam się nawet z opiniami, że od pierwszego sezonu nic się w serialu nie dzieje. Po prostu. Bo podobno w książkach dzieje się to samo, ale lepiej.

    Ja od siebie powiem, że poza naprawdę momentami też trochę wyczuwam ciągnięcie się. Ale czy jest to złe? Nudne? Są seriale, których czwartego sezonu nie doczekałem, mimo że były okrzyczanymi hiciorami. A tutaj... to daje radę. Przynajmniej chwilowo jeszcze.


    Nowa postać - Oberyn Martell, baaaardzo fajnie wprowadzona. Mógłbym zagrać w tym serialu i jak nic byłoby to dobre Ta jego dupeczka czy to przypadkiem nie jest Niobe z Rzymu? Tam mnie kręciła jak 120 a tutaj... baaardzo podobna.

    Problemów małżeńskich Tyriona ciąg dalszy, a Jaime odzyskał swój urok, man with a golden gun hand i dostał miecz. Czy przypadkiem ten przetopiony to był sword Starka? Ten dwuręczny? Jak tak to niezły sk* z niego Ehhh, żeby tak to GoT mmo kiedyś doszło do skutku. Albo jakiś gruby erpeg z wyborem stron...

    Dzicy tkwią w oczekiwaniu a dorzucili im Uruk-hai Jon wywinął się spod katowskiego ostrza, czekamy co dalej.

    Daenerys dalej kolekcjonuje wyzwoleńców i kolejne mieściny. Jak by tak na to spojrzeć trzeźwym okiem to mogłaby być władczynią świata na dwóch kontynentach... Smoczki rosną, naprawdę imponująco, chociaż znowu zgadzam się z opiniami, że bardziej na przyciągnięcie są niż użyteczne. Ok, parę razy odegrały swoją rolę, ale smok to smok. A Martin to Martin, widać wie co robi. Prawie jak Margaret Mitchell
    Tu małym zaskoczeniem była zmiana aktora od Naharisa. Nie wiem co było powodem, ciekaw jestem kto by zastąpił Dinklage`a nie daj boże


    Na końcu creme de la creme odcinka, czyli Aryia zaczęła się rozwijać. A z Sandorem zaczynają tworzyć "zabawną" parę
    Akcja w karczmie - paluszki lizać. Chociaż mogła się włączyć wcześniej...


    Odcinek sponsoruje cytat Maestera Aemona
    And you always know when a man`s telling a lie? How did you acquire this magical power?
    I grew up in King`s Landing.



    Damn, zamówiłem zamiast kolekcji SW kolejną książkę Tronu (bo to stare wydanie odsprzedałem), te opowiadania i jeszcze coś o Tyrionie. Może kiedyś Peter Dinklage zawita do Polski i dostanę autograf od boga cycków

    LINK
  • 4x01

    Elendil 2014-04-09 10:59:45

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    Nareszcie po pierwszym odcinku. Od razu na starcie fajna scena z Tywinem i Deszcze Castamere w tle. W intro Dreadfort, które ostatecznie jeszcze się nie pojawiło i tylko to mnie trochę zawiodło. Odcinek bez Boltona i Ramsaya to nie to samo.

    Oberyn super, genialna postać, tylko czemu kolejny gość musi oglądać się za chłopcami? Czy to znowu jakieś sensacyjne odkrycia ludzi od serialu, jak w przypadku Lorasa, czy w książce jest to samo (jeszcze nie dotarłem do tego momentu)? W każdym razie, na tę chwilę, najciekawszy wątek.

    Thennowie też spoko <3 Chciałbym zobaczyć ich w walce ze Snowem, albo najlepiej z Samem. Tyle pieczystego naraz

    LINK
    • Re: 4x01

      Stele 2014-04-09 12:07:31

      Stele

      avek

      Rejestracja: 2010-01-04

      Ostatnia wizyta: 2019-12-19

      Skąd: Wrocław

      O ile Loras był zasugerowany, to żeby Żmija chłopców lubił kompletnie nie pamiętam, ale to o niczym nie świadczy, bo tylko jego pojedynek z Górą zapamiętałem z całej postaci.

      LINK
      • Re: 4x01

        Ren Kylo 2014-04-09 17:49:50

        Ren Kylo

        avek

        Rejestracja: 2008-01-13

        Ostatnia wizyta: 2024-11-20

        Skąd: Padawan Wandalek

        Proszę bardzo Tyrion o Oberynie:

        "Co prawda, znał go jedynie z opowieści... budziły one jednak grozę. Gdy książę Oberyn
        miał szesnaście lat, przyłapano go w łożu z faworytą starego lorda Yronwooda, potężnie
        zbudowanego mężczyzny, który słynął z waleczności i wybuchowego temperamentu. Doszło
        do pojedynku, choć ze względu na młody wiek i szlachetne urodzenie księcia walczono tylko
        do pierwszej krwi. Obaj przeciwnicy odnieśli rany i wymogi honoru zostały zaspokojone.
        Jednakże książę Oberyn szybko wrócił do zdrowia, a rany lorda Yronwooda zaczęły się
        papraći w końcu przywiodły go do śmierci. Ludzie szeptali potem, że Oberyn walczył
        zatrutym mieczem. Od tej pory zarówno przyjaciele, jak i wrogowie zwali go Czerwoną
        Żmiją.
        Było to jednak wiele lat temu. Szesnastoletni chłopiec przerodził się w
        czterdziestoparoletniego mężczyznę, a jego legenda nabrała znacznie mroczniejszych barw.
        Oberyn odwiedził Wolne Miasta, gdzie wyuczył się rzemiosła truciciela, a jeśli wierzyć
        pogłoskom, również jeszcze bardziej złowrogich sztuk. Studiował w Cytadeli i doszedł aż do
        sześciu ogniw w łańcuchu maestera, nim poczuł się znudzony. Był żołnierzem na Spornych
        Ziemiach po drugiej stronie wąskiego morza. Najpierw służył w Drugich Synach, a potem
        założył własną kompanię. Jego turnieje, bitwy, pojedynki, konie, przyjemności cielesne...
        powiadano, że sypia zarówno z kobietami, jak i z mężczyznami."

        LINK
    • Re: 4x01

      Darth Paxis 2014-04-09 15:08:07

      Darth Paxis

      avek

      Rejestracja: 2007-11-27

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Płock

      Kilka razy w książkach bohaterowie wspominali, że Oberyn jest początek spoilera (a raczej był) koniec spoilerabiseksualny.

      LINK
      • Re: 4x01

        Stele 2014-04-09 17:34:43

        Stele

        avek

        Rejestracja: 2010-01-04

        Ostatnia wizyta: 2019-12-19

        Skąd: Wrocław

        No to gut. Znając HBO sprowadzą to do zbliżeń gorszących co poniektórych, ale przynajmniej nie wzięli sobie tego, nomen omen, z dupy.

        LINK
        • najzabawniejsze

          Lord Bart 2014-04-09 18:38:11

          Lord Bart

          avek

          Rejestracja: 2004-01-20

          Ostatnia wizyta: 2021-09-13

          Skąd: Warszawa

          jest to, że ile razy twórcy przeróżnych seriali i filmów nie pokazywaliby prawdy o ludzkiej seksualności, tyle samo ciągle się pojawia głosów, że "homo-lobby" wciska się wszędzie...

          A przecież już greccy filozofowie i znawcy tematu zalecali męskie igraszki, a tym bardziej już seks (chociaż tu chodziło bardziej o pułap duchowy niż cielesny) z młodymi chłopakami...


          Przezabawne to jest. Zwłaszcza próby unormowania i wyrugowania przez katoli. Zawsze wtedy przypomina mi się jeden z najcudowniejszych papieży (mogę się mylić, jeśli ktoś zna to dokładniej niech poprawi) - Sykstus IV, który podobno sam był alfonsem i miał specjalny wykwintny burdel, z którego kasa szła na Kaplicę. Nomen omen Sykstyńską właśnie

          A może to był Jan XII, kopulujący orgiastycznie na grobach świętych?


          Taaa... i weź się tu teraz czep "miłości" greckiej

          LINK
  • bk

    Matek 2014-04-09 11:05:10

    Matek

    avek

    Rejestracja: 2004-10-04

    Ostatnia wizyta: 2018-06-22

    Skąd: Skierniewice

    Co do sceny z kurczakami z 4x01 ...

    https://www.youtube.com/watch?v=sJCBRepFi2g

    LINK
  • asdfg

    Onoma 2014-04-09 13:43:49

    Onoma

    avek

    Rejestracja: 2007-12-06

    Ostatnia wizyta: 2024-01-06

    Skąd: Dołuje

    Podobnie jak Stele, zupełnie nie pamiętam biseksualizmu Oberyna z książek. Ale mi to nie przeszkadza. Po prostu największy `madafaka` sezonu.
    Poza tym niewiele się działo aż do samego końca. A Daario bardzo nijaki. Mogli zostawić poprzedniego.

    LINK
  • czy

    Kathi Langley 2014-04-14 21:00:09

    Kathi Langley

    avek

    Rejestracja: 2003-12-28

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Poznań

    wszyscy dopiero będą oglądać najnowszy odcinek, czy już jesteśmy tak zblazowani, by olać wydarzenia ostatniego epizodu?

    LINK
    • ja będę

      Lord Sidious 2014-04-14 21:06:00

      Lord Sidious

      avek

      Rejestracja: 2001-09-05

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Wrocław

      oglądał pewnie w marcu, no może pod koniec lutego dopiero . Zobaczymy kiedy dokładnie wyjdzie 4 sezon na BD.

      LINK
    • Re: czy

      Keran 2014-04-14 21:22:59

      Keran

      avek

      Rejestracja: 2011-10-31

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Lublin

      Czekam do środy - czas wolny od szkoły.
      Ale można powiedzieć :
      STAŁO SIĘ !!! CIESZMY SIĘ

      choć po części żal mi tej osoby.

      LINK
    • Re: czy

      Craccus 2014-04-15 12:08:22

      Craccus

      avek

      Rejestracja: 2014-02-19

      Ostatnia wizyta: 2018-11-03

      Skąd: Kraków

      Die, mada faka, die! Buahahaha! Wreszcie sczezł sukinsyn! Jejku jej, ale fajnych kolorków nabrał jak się przekręcił...

      Tyrion- postać, której nie da się nie lubić, jedyna niemal postać którą od pierwszego odcinka oglądam z przyjemnością niczym nie zmąconą. Peter Dinklage zwrócił moją uwagę kilka lat temu w serialu NIP/TUCK (Bez skazy), gdzie miał niewielką ale zapadającą w pamięć rolę, i od tego czasu uwielbiam gościa. Fajny aktor, fajne role, nie dał się zamknąć w schemacie karła-błazna.

      LINK
  • ...

    Stele 2014-04-14 23:01:03

    Stele

    avek

    Rejestracja: 2010-01-04

    Ostatnia wizyta: 2019-12-19

    Skąd: Wrocław

    Mam cyfrę, to co będę kradł by obejrzeć kilka godzin wcześniej.

    Szybko poszło. Myślałem, że ze dwa odcinki będą jeszcze budować napięcie pod ślub. Tylko jak udział Sansy mogli wyciąć? Jedyna istotna rzecz, jakiej dziewczyna dokonała wyleciała? Jej reakcja na całe zdarzenie raczej wyklucza by zrobiła swoje za kamerą.
    Za tydzień Tywin pewnie. Czym chcą wypchać te 2/3 sezonu? Bo zakładam, że bitwa o Czarny Zamek będzie w finale.

    LINK
  • ...

    DarthBrzoza 2014-04-15 01:41:52

    DarthBrzoza

    avek

    Rejestracja: 2012-06-23

    Ostatnia wizyta: 2019-07-11

    Skąd:

    Drugi odcinek czwartego sezonu - nie sądziłem, że powiem to tak szybko, ale jak na razie jest to mój ULUBIONY ODCINEK z wiadomego względu. Sądziłem natomiast, że to zdarzy się tak gdzieś w połowie sezonu a nie na początku. The North Remembers!

    LINK
  • 4x02

    Elendil 2014-04-15 03:28:04

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    Nie cieszę się. Joffrey był postacią, którą kochało się nienawidzić. Nawet te ostatnie sceny ukazały jego obrzydliwy charakter, którego będzie brakować. Szczególnie patrząc na to, że królem zostanie Tommen, który wygląda... no można się było przekonać w tym odcinku. Bieda w każdym razie.
    Ale tak btw. kto i kiedy mógł coś Joffreyowi dosypać? Nijak nie mogę tego ogarnąć.

    Na weselu trochę mnie zniesmaczył ten lew z którego wypadły karły. Strasznie sztuczny, przypominający raczej tani lunapark w Raszynie, a nie coś co pasuje chociaż w jednym procencie do Westeros.

    Bran jak zwykle - nuda.

    U Stannisa ciekawie, palenie rodziny zawsze spoko.

    No i wreszcie Dreadfort. Świetnie wypadł i Ramsay (standard) i sam Roose Bolton. Tutaj aktora dobrali genialnego, nie można zaprzeczyć. Mroczny gość, ale przede wszystkim ma zajebisty głos

    LINK
  • SE04E02

    Lord Bart 2014-04-15 21:34:29

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Taka prawda, że w tym odcinku nie ma nic wartościowego. Nawet żaden cytat nie zasługuje na wyróżnienie. Mamy tylko ten ślub.

    Szczerze? Jak na najwystawniejszą imprezę ostatnich lat w Westeros to to co pokazali było... słabe. Przywykłem, że HBO nie inwestuje w bitwy, robi je na zasadzie domyślnej, ale to? Więcej przepychu widziałem w burdelach Littlefingera

    Sam Joffrey i jego zejście (piszę bez spoilerów, bo większość książkę czytała a i jest już po odcinku) taaaaa nie rozumiem tej niechęci do niego. Postać jest jednoznaczna, prawie jak każdy Stark tylko w drugą stronę. Ale jeśli chociłoby o "złe" uczynki to chyba mamy paru villainsów, którzy bardziej sobie zasługują.
    Chociaż za drewniane aktorstwo chłopaczka mu się należało faktycznie


    Co do zejścia bezpośredniego pogrzebałem sobie (**** ze spoilerem, nie przeszkadza mi to, 1 na 250 wątków których nie znam) i wygrzebałem ładną prezentację
    http://imgur.com/gallery/0EQr6
    Co, jak i dlaczego.

    Chociaż dlaczego, a właściwie kto... nie wiem dlaczego w paru miejscach napisano, że niektórzy fani nie do końca wierzą w wersję z początek spoilera Olenną i Littlefingerem koniec spoilera. Chociaż podobno ten ostatni wprost mówi Sansie jak było.

    Więc?
    Jedno co się może serialowo nie zgadzać to moment rozpuszczenia go w kielichu. początek spoilera Staruszka nie miała jak, więc musiała w tym brać udział młodsza Tyrellówna koniec spoilera.
    ALE
    Jest to jeden z nielicznych odcinków, których poprawności scenariusza pilnował sam GRRM. Podobnie jak w SE03E07 The Bear and the Maiden Fair
    SE02E09 Blackwater
    SE01E08 The Pointy End
    Znaczy się po prostu go napisał.


    Tyle.
    Oglądam ten serial dla Tyriona, smoków i może tego co za Murem. A że Bóg Cycków będzie teraz na topie - dobra moja

    LINK
  • Others

    Lord Bart 2014-04-17 21:12:04

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Tak w ogóle zacząłem sobie oglądać GoT od początku i się zastanawiam - po tym jak Jon wrócił od Dziki chyba rozesłano wszystkie kruki z wiadomością o sojuszu i tak dalej?

    W serialu widać, że wiadomość dotarła do Stannisa i zrobiła wrażenie na Melisandrze. A reszta kruków? Do innych rodów, do króla?

    Wiem że dużo się dzieje, ale jednak. Ktoś w ogóle przejmuje się Murem?

    LINK
  • ...

    Jenari 2014-04-17 23:04:56

    Jenari

    avek

    Rejestracja: 2010-07-04

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Świebodzin

    Mój były kolega zaspoilerował mi dzisiaj na złość sporo rzeczy z książki. Czy ktoś kto czytał książkę może mi powiedzieć procentowo czy to prawda początek spoilera śmierć Tywina, śmierć Góry, śmierć Ogara, śmierć jakiegoś księcia, Arya dociera za morze koniec spoilera.

    LINK
  • S04 E01 & E02

    Keran 2014-04-18 23:42:17

    Keran

    avek

    Rejestracja: 2011-10-31

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Lublin

    Hmm narazie kolejny sezon "dupy nie urywa".

    Pierwszy odcinek lepszy od drugiego, z jednego prostego powodu. Arya. The best, jaram się nią, przypomina mi Ciri z Wiedźmina. Świetna postać. Już nie mogę się doczekać jak początek spoilera popłynie do Bravos i będzie się tam "edukować" koniec spoilera

    Wątek Dany taki sobie, IMO dobrze, że zmienili Daario. Ten się lepiej prezentuje, tamten po prostu się nie nadawał. Co tu dużo pisać, pierwszy odcinek wstępny więc jakoś nie rozwinęli dalszej historii Daenerys.

    Jon króciutko, nic się przebojowego nie stało.

    Tyrion i spółka jak zawsze trzymają poziom, fajna scena Bronna z Jaimie`m (2 odcinek), choć jeżeli dobrze pamiętam w książce Jaime ujawnił się dopiero po śmierci Joffa. Ogólnie 2 odcinek był taki sobie.
    Jak zawsze nudny Bran, choć sądzę, że Pan Martin tak roskmini, że jego postać wcale nie będzie miała tak małego ,jak dotychczas, znaczenia.

    Sama scena wesela była dobra, ale bez przesady. Smaczku dodawały takie sceny jak rozmowa Oberyna z Cersei, Jaimie`go z Lorasem itp. Ale jeżeli chodzi o sam zgon, to jakoś mocno podekscytowany nie byłem, moja książkowa wersja w mojej wyobraźni prezentowała się lepiej

    U Stannisa po staremu- spalić wszystkich heretyków.

    Cieszę, się z nowego sezonu, choć dwa pierwsze odcinki nie były wybitne, ale też nie były słabe. Czekam z niecierpliwością na kolejne.

    LINK
  • S04E03

    Keran 2014-04-26 17:14:19

    Keran

    avek

    Rejestracja: 2011-10-31

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Lublin

    Nikt nie oglądał?, cicho jakoś. Choć się nie dziwię bo odcinek nie miał jakichś nagłych zwrotów akcji. Jednak był fajny, prosty powód= Arya No Dany też wypadała spoko z tą swoją mową, Daario ładnie załatwił ziomka z Meeren. Teraz najbardziej interesuje mnie wątek Jona, zawsze lubiłem oglądać na ekranie sprawy na Murze, szykuje się niezła bitwa. Nie mogę też się doczekać sądu Tyriona, ciekawe czy powie coś podobnego
    https://www.youtube.com/watch?v=llqo9Qk7x1o

    LINK
  • SE04E03-04

    Lord Bart 2014-04-28 22:49:50

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    I proszę nie kopiować moich autorskich tytułów postowych

    03
    Na początku powiem, że lekko przejrzałem "najnowszy" wydany tom Pieśni i natrafiłem na wątek ślubu, odwalenia kity i powrót Jaime`go.
    .
    .
    .
    Łał. Daleko odjechali ludzie z HBO od książki. Na Hataku chyba ktoś napisał, że robią sobie fanfic, tyle że filmowy
    Coś w tym jest. Ale czy to źle?

    W "trójce" ucieczka Sansy, jako że rozpoznałem ten wątek to 0 zdziwień.
    Natomiast Tywin Lannister zajął słuszne miejsce w moim panteonie madafaków z klasą. Zaraz obok Vladimira Harkonnena, ale tu wielu może się spierać
    Świetna rozmowa przy... katafalku (??), ale tak patrząc na jego robotę - ile się człowiek musi namęczyć żeby zgarnąć trochę prestiżu. Jeszcze z takimi dziećmi
    Właśnie - jeśli dzieci to równie początek spoilera świetnie rżnięcie koniec spoilera przy zwłokach
    A potem szukanie trzeciego do składu, ciekawe czy jest w tym jakiś głębszy sens. Tak czy siak rozpustne sceny z Oberynem też należą do moich ulubionych. Myślę że... dobrze czułbym się w Dorne...

    Arya ok, ale chyba ten wątek ostatecznie mnie zawiódł. Liczyłem, że mała wykorzysta jakieś tam nauki, że coś będzie się konkretniejszego działo. A tu lipko.

    Pomysł z umieszczeniem tej dziewczyny w burdelu w Mole`s Town naprawdę genialny. Naprawdę.
    A Tyrion i Daenerys? Kurdupel jest dobry nawet jak ma 2 minuty w pierdlu a blondyna? Dalej bawi się w Lincolna...


    04
    Damn, już początek, jak zazdroszczę Robalowi Nie ogólnie, bo raczej większość żywota miał słabo, ale nauki z Missandei ~~~~~~
    A zdobycie miasta? Nie wiem, strasznie to dziwne, że przychodzi to łatwo i szybko. Jakieś czity w tej kampanii czy co?

    Poza tym raczej słaba mimo wszystko rozmowa Jaime`ego z Tyrionem, ale zaskoczyło mnie, że miecz oddał? Taki miecz? W mordę. Natomiast prawie nie mogłem uwierzyć w to co powiedział u Tyriona, o tej etykiecie i byciu Lordem Dowódcą itd. Bo idealnie zgrało się to z tym co chciałem napisać po obejrzeniu jeszcze raz wszystkich sezonów, zwłaszcza pierwszego.
    O tym na końcu *
    Co do Margaery... spodziewałem się więcej, if u know what i mean.

    No i chyba najważniejsze z tego odcinka, czyli duża partia Muru i okolic. Ten brodaty koleś to nie jest przypadkiem ten sam co odrąbał prawicę Jaime`mu? Ma szukać Brana i Rickona? Tego drugiego gdzieś zgubiłem, ale kaleka widać z tymi podchodami to u Starków rodzinne - brak pomyślunku.
    Natomiast na zimno, na niebiesko, na sztywno po prostu samo suche zostaje pokazany los dzieciaków od Crastera
    SPOILEROWO
    http://d1mxyp5ceukbya.cloudfront.net/images/game-of-thrones-nights-king.jpg
    Nie wiem, mam zamiar przeczytać książki, więc nie szukałem kto to i jak, ale... o ile zimowy dziadek z TWD był ok to to... trochę mi przypomina finał "Znaków" z Melem Gibsonem. Że może nie wszystko należy pokazywać


    Chwilowo nic się nie dzieje, faktycznie czekam na ten proces, widać zbiera się też akcja na Murze. Zobaczymy.




    * Co do gwiazdki i tych obowiązków. Nie wiem czy GRRM to przeoczył czy tak ma być, nie wiem czy wszystko opiszę zgodnie (walę z głowy), ale...

    W SE01, na początku całej historii jest tak:
    1. Jaime uskutecznia jakże popularnego w licznych produkcjach doggy-style`a z Cersei. Widzi to Bran i spada.

    2. Kalekę chce dobić zapewne Cersei, przy pomocy zabójcy ze sztyletem od Tyriona. Nie udaje się. Natomiast Ned Star udał się trafnie do Przystani i zaczyna węszyć za genetyką.

    3. Catelyn nie chce odpuścić, jedzie do Przystani, łapie ot tak rzucony news o właścicielu kosiora, olewa jedyną chyba trzeźwą poradę męża, że bez dowodów nic nie wskóra, więc skoro Tyrion napatoczy się w gospodzie to go łapie.

    4. Zaciąga go do siostry, kurdupel się wywija a senior Starków przyjmuje pikę od tyłu.

    5. Król przegrywa z dzikiem, a Ned próbuje wygrać kolorem włosów. Role się odmieniają, teraz Lannisterowie mają Starka.

    6. Głupi gówniarz (względnie znowu Cersei) każe ściąć Neda, więc z drugiej strony trochę starszy głupi gówniarz mianuje się Królem Północy i huzia na józia.


    I co ja właściwie tutaj przedstawiłem? Otóż genezę wielkiego konfliktu, który zaczął się od zwykłego dupczenia a zakończył się "rozbiciem dzielnicowym" tylko dlatego, że parę osób porzuciło nagle swoje obowiązki.
    O których tak wspomina Królobójca. Jakoś nie przeszkadzało mu to, będąc nadal strażnikiem króla, napaść na Namiestnika i zniknąć.

    Poza tym ktoś tutaj określił mianem "tępej dzidy" Daenerys. A Cat Stark? Po jakiego grzyba łapała Tyriona? Że się jej przyzna? Bo ktoś doniósł, że to jego sztylet? Właściwie na Północy nikt nie używa mózgu? Kto daje własny znany kosior zabójcy? Zwykły kozik do mięsa nie starczy? Czy zaślepienie matek doprowadziło do całej awantury? Bo Cersei oskarżająca kurdupla o otrucie to ta sama parafia.

    A jeśli wrócimy do obowiązków to czy Namiestnik nie powinien pokłonić się nowemu królowi a oskarżenia oprzeć nie o Złote Płaszcze, ale o fakty przedstawione braciom zmarłego króla, Radzie może...



    Nie wiem, tak mi się wydaje że ilość głupich rzeczy, łamanie przysiąg i olewanie obowiązków jest w GoT traktowane bardzo lekko. Równie dobrze Jaime mógł wykraść Tyriona, chociażby chowając go do kieszeni. Co Lord Dowódca ma do tego? Dziwnie to jest przedstawione.

    LINK
    • Re: SE04E03-04

      Keran 2014-04-28 23:01:40

      Keran

      avek

      Rejestracja: 2011-10-31

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Lublin

      Wybacz, ale to świetny sposób, nie muszę się męczyć by wymyślić jakiś tytuł, a "..." nie są efektowne Postaram się coś wymyślić

      Odnośnie Catelyn Stark. Cat=Lori (z TWD) strasznie irytująca, nie myśląca racjonalnie. Dobrze, że zginęła... tak bardzo dobrze...

      LINK
      • ja

        Lord Bart 2014-04-28 23:11:20

        Lord Bart

        avek

        Rejestracja: 2004-01-20

        Ostatnia wizyta: 2021-09-13

        Skąd: Warszawa

        ci wypisałem, że tam nikt chyba racjonalnie nie postępuje. Nawet Tywin momentami.

        Swoją drogą Westeros ma ciekawą budowę, że król jako taki nie posiada własnej armii. Przecież traktowanie hmmm wojsk swojego rodu jak armii królewskiej tylko pfff zaognia stosunki między hmm herbowymi.

        LINK
  • GoT xxx

    Lord Bart 2014-04-29 23:55:37

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Ciekawą sprawę znalazłem, grzebiąc w obsadzie serialu. Nawiązując do
    http://www.star-wars.pl/Forum/Temat/16449#575889
    i do komentarza, że więcej [18+] jest w samym serialu niż w porno - okazuje się to bardzo prawdziwe.

    W sezonie 4 bowiem twórcy zaangażowali dwie brytyjskie gwiazdki
    Jessikę Jensen (Best Newcomer UK 2011) i Samanthę Bentley (Best Female Performer UK 2013)
    do ról prostytuek.
    Wg moich danych jeszcze nie wystąpiły, chociaż burdel Małopalcego już dawał znać o sobie.

    Sezon 4 sezonem, ale już wcześniej zatrudniano dziewczyny z branży.
    Najsłynniejsza to przecież Sibel Kekilli, grająca Shae, której początki w branży z kamerą rozpoczynały się od adulta. Można jeszcze znaleźć jej niemieckie dokonania i zobaczyć czym mógł się nacieszyć Tyrion. Swoją drogą mój lwie, tekst który tak uwielbiam w stosunku do niego, nabiera nowej mocy.

    Poza nią mamy pannę Saharę Knight, pracownicę przybytku Finger o imieniu Armeca. Znaną z (podobno) kontrowersyjnej sceny zamiany ról damsko-męskich z Esmą Bianco, czyli Ros.

    Do tego dodajmy Aeryn Walker, porno-amatorkę, w roli jednej z żon Crastera oraz Maisie Dee, w roli Daisy, która poznała śmiertelną rozkosz obcowania z sadyzmem króla.


    O tylu wiem, mniej więcej. Dlaczego o tym piszę? Bo szczerze zastanawiam się czy hmmm ilość golizny w serialu może odstraszać statystyki bądź aktorki 5-6 planu? Stąd sięganie po dziewczyny, które nie mają obiekcji przed "rajskim" paradowaniem...

    Z drugiej strony main-aktorki z GoT nie mają sobowtórów. Dają ile fabryka może. Nie jest to Spartacus też, ale...


    Ot, taka ciekawostka. Teraz, kiedy o obsadzie tyle się mówi

    LINK
  • Eh....

    Keran 2014-05-02 17:41:52

    Keran

    avek

    Rejestracja: 2011-10-31

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Lublin

    Odcinek 4 był chyba najgorszym odcinkiem całego serialu. Zawiodłem się strasznie, nuda, nuda i jeszcze raz nuda. Dany podbiła miasto, fajnie, co dalej? Nie rozwinęli. Tyrion gada z Jaime`m, a Jaime z Brienne, fajnie, co dalej? Dalej wciąż czekamy na początek procesu domniemanego zabójcy. Dłuży się i dłuży. Sansa gadka z alfonsem Petyrem nic nie wniosła. Płyną do Orlego Gniazda bo ślub będzie, dalej akcja się nie posunęła. Jon Snow, bleeeeee. Tam się NIC nie działo, jest tylko zarys zabicia buntowników co równie dobrze można było zawrzeć w 7-10 minutach. I teraz jeszcze gorzej: Bran. Bezsensowny i beznadziejny wątek Brana + buntownicy w twierdzy Crastera. To wgl było w książce ? I jeszcze Duch został uwięziony przez tą spółkę zbuntowanych? Możliwe, nie pamiętam. Aryi też nie było. Szkoda. Cały odcinek dotyczył tak naprawdę spraw na Murze, reszta była krótko przedstawiona (lub nie krótko, Królewska Przystań, jednak akcja tam zupełnie się nie posunęła do przodu) i tyle.

    LINK
  • SE04E05

    Lord Bart 2014-05-06 21:48:38

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Je***li spoilerem w tym odcinku! Niby nic się znowu takiego nie działo, poza młócką u Craster, ale to... muszę zacząć czytać te książki. Muszę

    Gadki szmatki w Przystani, gadka szmatka u Daenerys (czyli ona nie jest jednak taki strategiem jak myślałem), zabawne ale też bez znaczenia dueciki (chociaż Brienne i Podrick ) i w końcu spoiler - początek spoilera Lysa ukatrupiła Jona Arryna, za namową boskiego jebaki Littlefingera... facet jest zachłanny (co zresztą wielokrotnie) ale i diablo przebiegły, nie zauważyłem tego do tej pory, ale teraz jak analizuję gdzie wypłynął to fiu fiu koniec spoilera

    Trochę jednak dziwi mnie polityka HBO, że to + zabójstwo Joffreya zostały "wyjaśnione" tak w dwóch zdaniach. Zwłaszcza królobójstwo, które na kartach książek podobno się ciągnie i dzieli fanów.


    No i na końcu 15 minut zadymy u Crastera, z hodorowaniem oraz bardzo inteligentną walką long-sword vs. dwa noże w ciasnym pomieszczeniu. Tak czy siak mieszają mi się od dawna wilkory - biały wrócił do Jona z klatki a co z tym co wpadł w pułapkę?


    Odcinek bez Tyriona, więc z gruntu słabiej, ale przynajmniej klawy wierszyk GOTowego Harveya Denta
    Your friend’s dead
    and Meryn Trant’s not
    because Meryn Trant had armor
    and a big fucking sword



    Co jest prawdą, ale gdyby obydwaj mieli koziki?

    LINK
  • SE04E06

    Lord Bart 2014-05-14 01:11:55

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Jak to leci szybko ALE to leciał NAJLEPSZY odcinek tego sezonu. W każdej scenie cudowne.

    Świetny rzut oka na Braavos, chociaż mógłbym podać parę obiektów z których GRRM obowiązkowo zgapiał
    Interesujący sposób przekonania "bankierów" do pożyczki, swoją drogą bardzo jestem ciekaw skąd oni mają to złoto.

    Przyjemna krwista akcja przy próbie uwolnienia Fetorka i teraz mi się przypomniało, że tak naprawdę to on powinien się wykrwawić przy tym obcinaniu kuśki...

    Smok jak zawsze na propsie, HBO może oszczędza na batalistyce, ale dragony robi w dechę. Daenerys jako królowa... bitwę łatwo wygrać a kto potem ogarnie wk* obywateli? (Missandei już trochę lepiej z wyglądem, ale czy powróci do starego stylu?)


    No i 20 minut najlepszego, czyli farsa sądowa z Tyrionem. Nie wiem czy tak to wyglądało w książce, ale tutaj po prostu sam, bez żadnego przygotowania prawniczego, w oparciu o proste argumenty i wnioskowanie, normalnie sam bym go wybronił. Naprawdę akcja jest tak grubo i brzydko szyta, że nie powiem - zaciskałem dłonie za Tyrionem. Swoją drogą od początku, nim jeszcze zacząłem sobie spoilerować niektóre rzeczy, wiedziałem że jego przeznaczeniem będzie opuścić Westeros i spiknąć się z wiadomo kim.

    A najbardziej dobiła mnie Shae. Ktoś tu określał Dankę mianem "tępej dzidy/strzały". Ja to określenie zachowałem raczej dla Catelyn, ale Shae... czy ona naprawdę nie skumała, że Tyrion ją pokochał i dlatego usilnie starał się chronić przed syfem Przystani?


    Zaczynam się zastanawiać czy u GRRM są jakieś pozytywne relacje międzyludzkie. W ogóle. Czy każdemu napisał jakieś gówno



    BTW co sądzicie o tym popularnym "sądzie bożym" przez próbę walki? Oczywiście pomijając czitujących wyznawców R`hllora

    Naprawdę jakieś bóstwo ma spojrzeć w danym momencie na problem i pomóc niewinnie oskarżonemu? Przez dodanie mocy i skilla herosowi, który za niego walczy? Jakoś mnie to nie przekonuje...

    LINK
  • Tyrion a postprodukcja

    Lord Bart 2014-05-14 22:44:56

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Grzebiąc po forach gotvseries znalazłem coś takiego, chyba nie było.

    http://vpx.pl/i/2014/05/14/tyrion2.png

    Podobnież planowali zrobić mu tak jak w książce, ale... zarówno charakteryzacja jak i postprodukcja były zbyt czasochłonne.

    Cóż... faktycznie, GRRM go nie oszczędzał

    LINK
  • SE04E07

    Lord Bart 2014-05-21 00:15:05

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Drugi dobry odcinek z rzędu. Praktycznie samo gadane, ale każda scena super.

    Kolejne odwiedziny w celi Tyriona. Jak na "królobójcę" całkiem sporo osób ma do niego dostęp. Historyjki, historię, niektóre wzruszające, inne nie - trochę zły jestem na Bronna, ale z drugiej strony gdyby nagle stał się szlachetnym rycerzem to by była lipa.

    Dwie sceny z Murem i podróżą Brienne, trochę słabsze, ale nadrobiła je Danka. Nie ma co, po tej scenie w zupełności zgadzam się, że porno-parodia GoT to słabizna. Nie wystarczy uruchomić "mięsa" - musi być jeszcze da gra, jak w Testosteronie - w bardzo zawoalowany sposób, ze skomplikowanymi regułami
    Jasne że na końcu spadają gatki, a na dzień następny odprężona królowa na lepsze wdzianko i łaskawie hamuje zaplanowane wyżynanie. Ale tak chyba lepiej.

    Trzecia krótka scena to kąpiel Melisandry, tak akurat jest fajna, a reszta to najlepsze - ostry je**ka Littlefinger, lot (jestem bardzo ciekawy co dalej) i Arya & Hound, w najlepszej scence
    You were Yoren`s prisoners when he was taking me to the Wall. He told me he`d fuck me bloody with a stick.
    This day`s really not working out the way you planned. He on your little list?
    He can`t be. I don`t know his name.
    What`s your name?
    Rorge.
    Thank you.

    CHLAST!
    You`re learning.

    Czemu tak nie od początku?


    Poza tym, po pasjonującej dyskusji na temat próby walki, naprawdę cykor Tyriona jest spory. Mam nadzieję, że HBO nie spieprzy początek spoilera pojedynku Oberyna z tym Górą (btw podobno zmienili aktora, ten co był teraz przypomina jakiegoś mutanta z WWE) koniec spoilera i będzie on godnym wstępem do epickiej bitwy o Czarny Zamek.

    Chociaż boję się, że mogą ją rozdzielić...



    PS. Spoiler! Graficzna interpretacja pojedynku wg Jeffa McComseya
    http://tinyurl.com/combatrial

    LINK
  • 4x08

    Elendil 2014-06-02 20:18:46

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    Obejrzałem. Normalnie miazga! Mózg roz*ebany

    Właśnie miałem zasiadać do kolacji i chyba nie dam rady

    LINK
  • ...

    Stele 2014-06-03 00:39:46

    Stele

    avek

    Rejestracja: 2010-01-04

    Ostatnia wizyta: 2019-12-19

    Skąd: Wrocław

    Żadnego bartowego fapania nad gifami z Missandei? Jestem zawiedziony.

    LINK
  • Miazga

    Keran 2014-06-04 18:40:16

    Keran

    avek

    Rejestracja: 2011-10-31

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Lublin

    Jako fan Spartacusa i Wikingów spodziewałem się, że ta scena tak bardzo mnie nie zaskoczy.
    Udało im się.
    Pierwsze słowa:
    "O k*rwa".
    Mina Tyriona pod koniec bezcenna
    Czekam na scenę z kuszą. If you know what I mean

    LINK
  • SE04E08

    Lord Bart 2014-06-06 22:54:18

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Lecz choć im wszystko jak z płatka idzie - sprawnie i krótko, czasem faceci, gdy nikt nie widzi westchną cichutko.
    Bo mając tyle twórczych pomysłów, takie zdolności, martwią się, by im czasem nie przyszło tkwić w bezczynności.

    Tralala.


    Polećmy od początku:
    1. Wstęp do Muru - spoko. Swoją drogą naprawdę dziwię się, że nikogo z Westeros nie obchodzi co się tam dzieje.


    2. Scena eee "wodna", nie wiem zupełnie dlaczego, wywołała u mnie falę rżącego śmiechu, nad którą nie mogłem zapanować Nie będę się zagłębiał w ideę pillar and stones, logikę tego i oddziaływanie na organizm... tak czy siak drogie panie, a w szczególności Ty, słodka Missandei - jeśli nie wiecie o co chodzi, polecam Charliego z Born on the Fourth of July
    Względnie pannę Nikolettę z Bravehearta
    Et oui, les Anglais ne savent pas à quoi sert une langue

    Natomiast scena z Jorahem i to całe królowanie - idzie w kierunku słabości oraz scen niepotrzebnych. Nie można do tego dopuścić, a smoki?


    3. Fetor to Fetor, zbędne totalnie.


    4. Beka Aryi Ale poza tym też po łebkach
    BTW wpiszcie w gógle Arya to kto się wam pojawi pierwszy?
    http://tinyurl.com/l6mxaz5
    DA FAQ?


    5. Największe pozytywne zaskoczenie odcinka - 4 sezony czekałem na coś od Sansy i przyszło mistrzostwo. Rozegrane, damn - pełen szacun.
    Tak w ogóle czy ona wiedziała czego naprawdę chce Littlefinger? Wszystkiego czy jej? Bzyknął ją na końcu? Bo po tym ujęciu jak schodzi grrrr zawsze uważałem, że czerń jest sexy. Czy na pogrzebie czy na imprezie Jak nic
    http://youtu.be/pAgnJDJN4VA?t=1m43s


    6. Wstęp do finału prze-pię-kny! Kuu-kuu-kuu-story i do przegenialnie stwierdzenie
    Turns out, far too much has been written about great men and not nearly enough about morons. A przydałoby się, w tak wielu miejscach

    I w końcu nadszedł finał. Najbardziej rozczarowujące i negatywne zaskoczenie sezonu a i nie wiem czy pierwsza trójka całego serialu.

    Tuż przed walką przeszło mi przez myśl, że Tyrion sądem bożym rzucił wyzwanie przewodniczącemu, czyli Tywinowi. I to on powinien powinien wybierać swojego przedstawiciela. Ale co tam.


    Bo mając tyle twórczych pomysłów, takie zdolności... jak mogli to zje*? Pojedynek jest PRZE-słaby, pomijam że chyba Oberyn miał użyć trucizny to... naprawdę lepiej, efektowniej i SENSOWNIEJ wyglądało to w komiksowej adaptacji, której link podawałem wyżej.

    Z niej wynika (zakładam, że na podstawie opisów z książki), że Góra dostał łomot od początku do końca a poległ przez własne zagubienie się w chęci zemsty.
    HBO zaś pokazało prawie wyrównany pojedynek, stratę jednej włóczni, upadek wywołany gapieniem się na dupę i nawrotkę przebitego, zmęczonego mięśniaka w pełnej płytówce z szybkością błyskawicy.

    A wynik walki? Z tego co zobaczyłem to nie żyją i Góra i Oberyn, nie wiem jakie tam były przepisy, ale dla mnie remis :/



    Spieprzyli to strasznie. Dlatego nie robię sobie nadziei na Czarny Zamek, co by potem się nie krzywić

    LINK
    • Re: SE04E08

      Keran 2014-06-12 20:37:05

      Keran

      avek

      Rejestracja: 2011-10-31

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Lublin

      Lord Bart napisał:



      Swoją drogą naprawdę dziwię się, że nikogo z Westeros nie obchodzi co się tam dzieje.

      -----------------------


      Właśnie to mi się bardzo podoba i oddaje cały klimat Westeros, w książkach lepiej to poczuć. Większość w tym świecie myśli o sobie, są chciwi, egoistyczni, dbają o własne dobro. A kwestia ignorowania Muru w całości to oddaje. Trzeba też przyznać, że Westeros to kawał ziemi, niektórzy tylko słyszeli o Murze, a jak słyszeli to są za daleko, problemy Północy ich nie dotyczą. Czuję tu trochę Sapkowskiego Znaczy się "K***a, mur daleko stąd i zimno, chędożyć to" - Yarpen Zigrin, takie rozumowanie dużej populacji.

      LINK
      • tylko

        Lord Bart 2014-06-12 20:43:50

        Lord Bart

        avek

        Rejestracja: 2004-01-20

        Ostatnia wizyta: 2021-09-13

        Skąd: Warszawa

        u ASa krasnale wystawiły hufiec a kopalnie i huty pracowały pełną parą, mimo że przecież powinni woleć Nilfgaard. Ale jednak przekalkulowali, że Czarni są gorsi niż pogromy i getta.

        A w Westeros wszyscy mają to gdzieś, całą tą Zimę i tak dalej. Czy smoki z drugiej strony

        Tak zrobił GRRM i nic mi do tego, ale dziwacznie to wygląda. Pomijając akcję, o której nie będziemy tu spoilerować

        LINK
  • okej

    Enriczka 2014-06-08 22:15:47

    Enriczka

    avek

    Rejestracja: 2013-11-13

    Ostatnia wizyta: 2014-07-08

    Skąd: Miasteczko P

    Obejrzałam pierwszy sezon... jest ok!
    Przyznam że niektore wątki polityczne mnie nudziły, ale bardzo fajne postaci. Arya świetna, tak samo Robb i John Snow.
    Szkoda mi Neda a ta suka Cersei powinna dać głowię razem ze swoim bachorem!

    Minusy to postać Roberta, który był moim zdaniem bardzo przerysowany, a także niepotrzebne wątki homo, heh. Serio, po co te miziania się kolesi wrzucali? Mam nadzieję, że wyjasnią to w następnych sezonach.

    Ogolnie sezon pierwszy to 8+/10

    LINK
  • 4x09

    Elendil 2014-06-12 16:40:51

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    Twórcy zapowiadali, że bitwa o Czarny Zamek będzie bardziej epicka od tej pod Królewską Przystanią.

    No.... mam pewne wątpliwości. Była świetna, to prawda, ale bitwa o stolicę chyba jednak lepsza. Nie pod względem realizacji, a raczej ze względu na miejsce, okoliczności, bohaterów i rangę samej bitwy. Mur to jednak trochę wypizdów bez Tyrionów, Joffreyów i Stannisów (na razie ). I dlatego to starcie wydawało mi się słabsze.

    Wielki plus za mamuty i olbrzymów. Zaprezentowali się genialnie (olbrzym strzelający z łuku, czy podnoszący bramę) i w ogóle ładnie ich "zrobiono". Takie elementy jak wybuchające beczki, Kosa, normalny ser Alliser czy walka na dziedzińcu też dobrze zrealizowane (Thenn i Tormund na propsie ).
    Sceny przed bitwą również fajne, podobała mi się rozmowa Sama z Aemonem o starych targaryeńskich czasach. Zawsze lubiłem wszystkie książkowo-serialowe wspominki bohaterów, szczególnie gdy dotyczyły smoczej dynastii

    Szkoda tylko, że uśmiercili bohaterów, którzy przeżyli w książce. Ale rozumiem, że w serialu większość Nocnej Straży to no name`y, a trzeba było dla dramaturgii zgładzić kogoś rozpoznawalnego.
    No i dzikich było w sumie mało. Jon mówił, że to tylko pierwsze natarcie, że Mance tylko sprawdzał ich obronę etc. ale skoro w sumie jest ich 100 tysięcy, to mogło ich jednak ciut więcej z tego lasu wyjść.

    LINK
  • asdfg

    Onoma 2014-06-12 20:15:53

    Onoma

    avek

    Rejestracja: 2007-12-06

    Ostatnia wizyta: 2024-01-06

    Skąd: Dołuje

    Szybko przeleciał ten odcinek, jak była scena że Jon wyruszał do Mance`a to myślałem że zaraz będzie jeszcze jakiś wątek a tu napisy końcowe :O
    No ale ogólnie dobrze zrobiona bitwa i w ogóle. Tylko zastanawia mnie jedno, początek spoilera gdzie jest Stannis?! Już powinien być na tej północy... koniec spoilera

    LINK
  • ...

    Stele 2014-06-16 23:12:40

    Stele

    avek

    Rejestracja: 2010-01-04

    Ostatnia wizyta: 2019-12-19

    Skąd: Wrocław

    Ale na zmieniali w tym finale. Brien nie minęła się z Arią, czyli odpada jej nic nie wnoszący wątek tułaczki z "Uczty". Brann doszedł do Wrony też cztery tomy wcześniej, przez co wycięli Zimnorekiego. A takie spekulacje szły z jego tożsamością... W dialogach Tyriona z Tywinem zdałem sobie sprawę ile z wątku karła wycięli. Skoro tak z wątkami gonią i tną to starczy tam materiału z "Uczty" i Tańca" na cztery sezony? Czyżby mieli info o rychłej premierze "Wichrów" i wycinali zapychacze?

    LINK
    • Re: ...

      Keran 2014-06-17 16:05:30

      Keran

      avek

      Rejestracja: 2011-10-31

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Lublin

      Stele napisał:
      Czyżby mieli info o rychłej premierze "Wichrów" i wycinali zapychacze?
      -----------------------

      Mam nadzieję, za długo tego czekania. A po Wichrach jeszcze jeden tom ma być, ostatni. Chyba.

      LINK
  • Wątek

    Lord of Hunger 2014-06-17 21:10:40

    Lord of Hunger

    avek

    Rejestracja: 2013-10-20

    Ostatnia wizyta: 2017-05-20

    Skąd:

    Irytuje mnie ta akcja Dany - początek spoilera Drogon wszamuje człeka i zwiewa, a dwa pozostałe smoki idą za to siedzieć. koniec spoilera Co to ma być, odpowiedzialność zbiorowa?! Gdzie ta szeroko ogłaszana sprawiedliwość?

    LINK
    • Re: Wątek

      Resvain 2014-06-17 23:39:35

      Resvain

      avek

      Rejestracja: 2009-04-15

      Ostatnia wizyta: 2019-02-21

      Skąd: Gdańsk

      powiedziałbym raczej, że zamknęła je prewencyjnie, kto wie czy im nie strzeli coś do łba/pyska i czy też nie chapną kogoś. Czarny też ma w zamierzeniu do nich trafić, o ile wróci ze swojej buntowniczej tułaczki. Jestem cholernie ciekaw co dalej z tego wyniknie.

      LINK
  • sezon 2

    Enriczka 2014-06-21 12:55:22

    Enriczka

    avek

    Rejestracja: 2013-11-13

    Ostatnia wizyta: 2014-07-08

    Skąd: Miasteczko P

    W oczekiwaniu na wyniki matur, obejrzalam sobie 2 sezon, koleżanka pożyczyła mi na DVD. I co? Jest świetny, choć moim zdaniem nie dorównuje pierwszemu.

    Na początek co mi się podobało. To przede wszystkim wątek Aryi, który jest chyba jedną z najlepszych rzeczy, jaką widziałam w telewizji. Jej przemiana z małej dziewczynki jest po prostu niesamowita! Szczeoglnie przypadly mi do gustu sceny, kiedy usługuje Tywinowi Lannisterowi. Ich dialogi to po prostu geniusz.

    Dalej - sama fabuła polityczna. Jest bardzo interesujaca, chociaż normalnie nie oglądam takich rzeczy. Stannis to niesamowity świr, jest obok Joffreya i Cersei jedną z najmniej lubianych przeze mnie postaci. I pewnie wszystkich zaskoczę - Renly był moim zdaniem najlepszym kandydatem na tron I ogólnie sympatyczna postać, wydawało sie, że ludzie go lubią i szanują! Ale ten pocałunek jego i Lorasa...? Powiem szczerze, że nigdy w całym swoim życiu nie widziałam tak długiej sceny homoseksualnej i musiałam powstrzymać odruch wymiotny. Serio w dzisiajszych czasach nie da sie inaczej...?

    I a propos Renliego - to, co mi się nie podobało. Chodzi mi o tę akcję Czerwonej Kapłanki z urodzeniem cienia. Nie uważacie, że to troche pójście na łatwiznę? Podobalo mi sie to, że twórcy ograniczają wątki "paranormalne", a tutaj nagle coś takiego?

    Wątek Daenerys w tym sezonie mi się nie podobał, uważam, że jej zachowania i decyzje w poprzednim sezonie były dużo bardziej racjonalne.

    Bitwa w Królwskiej Przystani - jak na serial to bardzo dobrze zrealizowana! Bardzo fajne były sceny z kobietami obecnymi na sali i pijana Cersei gadająca trzy po trzy
    Ogólnie drugi sezon - 7/10.

    LINK
    • Re: sezon 2

      Keran 2014-06-21 13:12:44

      Keran

      avek

      Rejestracja: 2011-10-31

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Lublin

      Mam podobne odczucia.
      Arya jest świetna, Renly po Robbie najlepiej nadawałby się na króla.

      Jednak trzeba pamiętać, że to serial na podstawie książek Fantasy, więc "urodzenie cienia" jest logiczne w takim świecie.

      LINK
      • Re: sezon 2

        Enriczka 2014-06-21 14:54:29

        Enriczka

        avek

        Rejestracja: 2013-11-13

        Ostatnia wizyta: 2014-07-08

        Skąd: Miasteczko P

        Hm, czy Robb nadawałby się na tron? Ciężko stwierdzić, poza urodą niewiele jak na razie pokazał.

        Z jednej strony masz rację Ale z drugiej - Gra o Tron uwiodła mnie tym, że nie jest to serial (przepraszam za określenie) przesadzonego fantasy, gdzie każdy może zostać magiem, każdy czaruje, zabija się kulami ognia itp. Ogólnie - cenię ją za realizm rozgrywek politycznych, które mogłyby dziać się naprawdę. I nagle Czerwona Kapłanka rodząca Cień... nie pasowało mi to po prostu, nie wiem, może jestem zbyt ograniczona.

        LINK
  • 4x10

    Elendil 2014-06-22 23:30:21

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    Nareszcie udało się zobaczyć. Przybycie Stannisa? Mało epickie, ot tak wjechał i już po zabawie. Wystarczyłaby trochę lepsza muzyka w tle i już by to wyglądało lepiej. O, tutaj przykład: http://www.youtube.com/watch?v=fSOHmdC3ENE.

    Nie dotarłem jeszcze do końca Nawałnicy Mieczy, ale słyszałem, że sporo jest zmienione i np. scena kiblowa została słabo przedstawiona. Faktycznie, już podczas oglądania miałem wrażenie, że coś jest nie tak i że chyba to okrojono. W ogóle cały ten odcinek był jakiś taki.... kiepski. Ciężko mi określić dlaczego, ale po prostu było słabo. No i czy aby Góra nie miał zejść z tego świata? Niby może to zrobić w następnym sezonie, ale...

    Fajna była tylko ostatnia scena z Aryą na statku (tu na szczęście dobra nuta w tle była i zrobiła klimat). Ale generalnie... no lipny finał. Czy początek spoilera Jojen koniec spoilera w książce też zginął? A jeśli tak, to jak to wyglądało? W serialu jego śmierć była okropnie sztuczna. Wyraz jego twarzy w momencie gdy jest dźgany nożem, w ogóle nie sugeruje, że ktoś go tym nożem dźga Dlatego wyglądało to bardzo dziwnie.

    Sezon w całości dobry, wydarzenia finałowe też, tylko, że zostało to słabo zrealizowane. W ogóle jak to możliwe, że chcą wszystko skończyć na 7-8 sezonach? Przecież to oznacza nie tyle zmiany w stosunku do książek, ale w ogóle wycięcie sporej części fabuły, co z pewnością nie wyszłoby serialowi na dobre. Mam nadzieję, że oglądalność i spływające hajsy przekonają twórców by jednak zrealizowali te 10-12 serii, co pokrywałoby się z ilością książek (licząc te podzielone tomy). Martin chyba zdąży w międzyczasie napisać ten ostatni tom (bo zakładam że przedostatni jest prawie gotowy)

    LINK
  • 9 i 10

    Keran 2014-06-23 12:25:38

    Keran

    avek

    Rejestracja: 2011-10-31

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Lublin

    Najpierw kwestia Muru.

    Coś może słabo pamiętam, albo zmienili tą bitwę.

    To nie było tak, że ten oddział z rudą zaatakował samodzielnie Zamek, bez udziału Mance`a? Znaczy się ja to pamiętam tak, że ten oddział co przeszedł przez Mur postanowił samemu podbić Zamek, Jon wtedy ranny z kuszą siedział na wieży i spokojnie zabijał, a i Ygritte w końcu zginęła. Dzicy przegrali. I koniec.

    Oblężenie Muru z tymi wszystkimi mamutami, olbrzymami odbyło się dopiero po skończeniu tej bitwy.

    Chyba. No i chyba ci przyjaciele Jona nie zginęli, Pyp, Grenn lub ser Alliser Thorne.

    Ogólnie walka niezła, ale wolę tą z Królewskiej Przystani.


    Ostatni odcinek.
    "Jest na sto tysięcy". Stannis wjeżdża i nagle 100k się ulatnia. Wyglądało jakby walczyli z jakimś pojedynczym oddziałem.

    Dalej.

    Tyrion. Oczywiście musieli uciąć gadkę o jego byłej żonie. Niestety, pokazało by to jak bardzo był gardzony przez ojca. Wiemy, że jest gardzony, ale motyw jego żony naprawdę był niezły, podkreślenie dramatu karła. A tak wyszło nijak szczerze mówiąc. Przynajmniej pokazali jak zabił tamtą dziwkę.

    Wątek Tyriona (jak zawsze) budzi we mnie wielkie nadzieje. Już się nie mogę doczekać jego podróży po Wolnych Miastach i spotkania z początek spoilera Jorahem, Aegonem... koniec spoilera

    Klimatyczne zakończenie sezonu dzięki Aryi. Jej historia też nabiera tempa.

    Ogólnie takie moje pierwsze przemyślenie, że już tak naprawdę historia będzie się chylić ku końcowi.

    Punkt kulminacyjny u większości bohaterów był i nie przypominam sobie by Martin w dalszych częściach serii dodał coś spektakularnego.

    Teraz czekać na premierę TWD i dokończyć Wikingów

    LINK
  • Zbiór heheszków śmieszków

    Matek 2014-06-23 14:04:37

    Matek

    avek

    Rejestracja: 2004-10-04

    Ostatnia wizyta: 2018-06-22

    Skąd: Skierniewice

    GoT theme a`la 80`s

    https://soundcloud.com/steveduzz/game-of-thrones-main-theme-80s-version

    **********************

    GoT - opening z ery VHS

    http://www.youtube.com/watch?v=2fPgIIB67bw&hd=1

    mistrzowskie

    *********************

    Prawdziwy opening z odcinka Simpsonów
    (odcinek z GoT akurat nie miał niczego wspólnego)

    http://www.youtube.com/watch?v=C4Q7FH6AO0Q&hd=1

    ******************

    George o tym co sądzi o tym jak sparodiowano go w South Park (bardzo polecam te trylogię ;d)

    http://www.youtube.com/watch?v=SHSBbjUr4xc&hd=1

    ******************

    George recenzuje porno parodię GoT

    http://www.youtube.com/watch?v=s4MgCcZVQsM&hd=1

    LINK
  • premiera 5 sezonu

    Lord Bart 2015-01-24 23:38:33

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    12 kwietnia, ale znalazłem taką ciekawostkę
    https://www.imax.com/movies/m/game-of-thrones-the-imax-experience-season-4-episodes-9-and-10/

    Chociaż końcówka SE04 rozczarowała totalnie to jednak zobaczyć to w kinie...

    January 24, 2015 Warsaw, Poland
    No nearby Theatres Playing "Game of Thrones® The IMAX Experience (Season 4, Episodes 9 and 10)"

    LINK
  • SE04E09-10

    Lord Bart 2015-01-26 23:47:20

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Drugi rok z rzędu mam opóźnienie w końcówce sezonu. Cóż... na szczęście ostatnio, jeszcze w zeszłym roku ale jednak, miałem okazję zrobić sobie maraton 4 sezonów GoT. Byłoby to o dziwo niezmiernie męczące, gdyby nie miłe towarzystwo.
    Wiecie jak to jest "wiesz, obejrzałabym sobie GoT, bo mam braki. To się świetnie składa, bo dysponuję zasobami. Świetnie, wpadnij do mnie."

    Zresztą przy kolejnym oglądaniu człowiek wyłapuje detale jakimi uraczyli nas twórcy np. siorbanie Lorasa


    Ale. Zacząłem twardo czytać całość, więc pora i z tym skończyć.
    09
    Cóż... kolejny raz moja prognoza stąd
    /Forum/Temat/16449#589359
    potwierdziła się. Smutne.

    Przygrywki do ataku pominę jako raczej mało istotne, a przecież zaczęło się nieźle, bo ognisko Króla wyglądało imponująco. Ale im dalej w atak...
    Właściwie nie wiem czemu się dziwię, przecież oglądając parę razy i lubiąc Rzym, zdaję sobie sprawę jak HBO podchodzi do scen batalistycznych. Wszyscy widzieli też Blackwater - imponujący wybuch, ale sama walka i odsiecz... w domyśle.

    To samo, może w większej skali (w końcu te 700 stóp robi różnicę), wyszło przy Murze i Czarnym Zamku. Nie będę się posiłkował książką, ale nawet tutaj można by lepiej ukazać liczny front armii Mance`a. To co pokazano to żałość, dodatkowo kolejna nocna bitwa działa
    na korzyść stacji.
    Mamut i dwa olbrzymy - owszem, wrażenie było. Przez moment. Potem przejechała Kosa, no i banalne pojedynki w środku zakończone klasycznym wytknięciem braków wiedzy u Snowa.

    Jednym słowem cały odcinek, który mógł być epicki - był taki sobie. A biorąc pod uwagę nadzieje/obietnice - raczej mocno słaby.


    10
    Kontynuując Mur to troszkę kaski zostawiono na atak Stannisa, w sensie na cyfrowe pomnożenie jego oskrzydlającego las ataku kawalerii. Trzeba HBO przyznać, że liczba jego ludzi się zgadza (tak, liczyłem ich tak samo jak Nieskalanych czepliwy jestem o szczegóły), nie mniej i tu i Martina trzeba by zapytać o taktyczny sens czegoś takiego + ilość tej armii Raydera. Ale... już to zwalili, więc pozostałe wątki.

    W Królewskiej Przystani Góra jednak skwierczy od trucizny, Cersei idzie na całość, ale i tak jest to małe przy tym jak dużo zrobił Tyrion
    http://www.mallart.pl/kretisowa/wzory/graotronN/34.jpg
    Zamówione, tyle w temacie. Serial dalej będę oglądał dla niego, resztę hejtuję

    W kwestii zamorskiej to na miejscu biedne smoczki, a w drodze Arya, po przekomicznej kotłowaninie Brienne z Ogarem.
    Valar morghulis
    Valar dohaeris

    Ciarki i wtedy pomyślałem, że temu światu brakuje wielkiego, epickiego cRPGa.

    Jednak najlepsze w ostatni odcinku wiąże się z Branem i jego wędrówką. Jak dla mnie forsy poskąpionej wszędzie indziej użyto właśnie tutaj. Akcja ze szkieletami godna AD&D + jak rozumiem ta dziewczynka to Dziecko Lasu (??) + człowiek-drzewo.
    Albo siedzący jakoś w krzakach, pierwsze skojarzenie to
    http://i.imgur.com/3xegqh3.png
    ale jak wiadomo Fallouty od Bethesdy to se mogą.



    Tyle
    Jeśli mam być szczery to... mam wrażenie, że z sezonu na sezon, momentami ale jednak – da się wyczuć zmęczenie materiału. Niby szał na GoT trwa nadal, wszyscy czekają na SE05, jedzą ploty z ręki a bilety do IMAXów w USA rozeszły się podobno jak świeże bułeczki.

    Nie mniej cały czas nie mogę darować HBO Boardwalk Empire (nie obejrzałem dotąd ostatniego sezonu, jakoś nie mam odwagi), zakończonego bo kasa ma pójść na GoT, zresztą pewnie już poszła, bo gdzieś widziałem newsa o podwyżkach dla aktorów...
    Nie wiem czy stacja nie zaczęła zjadać własnego ogona, już w samych założenia cyzelując sezon na 10 odcinków, nawet przy obrobieniu oryginału scenariuszem i rozbijaniu tomów na dwa.

    Serial nie może zaskoczyć, bo treść fabuły jest znana. Nie mniej da się to zrobić lepiej lub gorzej. Każdy serial-tasiemiec miał takie momenty, wg mnie Gra już się na to załapała. Czy 5 i 6 przebiją się przez to? Oby. Oby śmierć BE naprawdę nie poszła na marne.

    LINK
  • Pełny zwiastun 5 sezonu!

    Vos 2015-01-30 09:49:05

    Vos

    avek

    Rejestracja: 2007-05-07

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Warszawa

    -https://www.youtube.com/watch?x-yt-cl=85027636&v=ZMKhdDlKHNE&x-yt-ts=1422503916

    Za hatakiem/naekranie. Będzie się działo. <3

    LINK
    • Re: Pełny zwiastun 5 sezonu!

      BartekGibek 2015-01-30 10:02:47

      BartekGibek

      avek

      Rejestracja: 2008-07-09

      Ostatnia wizyta: 2022-09-21

      Skąd: Bystrzyca Kłodzka

      Hm. Nie przypominam sobie rozmowy Varysa z Tyrionem po ucieczce tego drugiego.

      LINK
    • Re: Pełny zwiastun 5 sezonu!

      Bazy 2015-01-30 11:58:42

      Bazy

      avek

      Rejestracja: 2007-06-11

      Ostatnia wizyta: 2024-11-19

      Skąd: Expanded Universe

      Ok, czyli koniec oglądania serialu do Winds of Westeros.

      LINK
    • Re: Pełny zwiastun 5 sezonu!

      Onoma 2015-01-30 15:39:10

      Onoma

      avek

      Rejestracja: 2007-12-06

      Ostatnia wizyta: 2024-01-06

      Skąd: Dołuje

      "Kategoria: Śmieszne"

      LINK
    • aaa

      Lord Bart 2015-01-30 16:05:01

      Lord Bart

      avek

      Rejestracja: 2004-01-20

      Ostatnia wizyta: 2021-09-13

      Skąd: Warszawa

      już się dziwiłem czemu nie ma tego na ich oficjalnym kanale
      http://tinyurl.com/smoczu
      Wszystko jasne

      Nie ma co, trzeba jednak podziwiać tą część ludzkości, która nauczyła się chodzić dookoła jakiegoś produktu, potrząsać kaszkietem a cała reszta sypie do niego http://tinyurl.com/HAAAAAJS

      Trzeba też oddać pokłon twórcom przeróżnej maści trailerów. W przeciwieństwie do pojedynczego jęku i letnich braw po tym wstępie - mnie przeszły ciary.
      To że wyobraziłem sobie to na wielkim ekranie... to uszlachetnia, nie wszystkich, ale jednak.


      Jest Tyrion, Danka ma się ruszyć, wojna trwa a może będzie i Arya w krainie, która bardziej mi leży niż 7K... znowu czekam. Ciekaw czy kasa, która zabrali innym się sprawdzi.

      LINK
    • Re: Pełny zwiastun 5 sezonu!

      RodzyN jr. 2015-01-30 16:50:46

      RodzyN jr.

      avek

      Rejestracja: 2007-05-21

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Grodzisk Maz.

      Właśnie nie dawno skończyłem oglądać wszystkie 40 odcinków (zdarzało się nawet 4 pod rząd niczym nolife) i już sram po gaciach oczekując kolejnych ;D

      LINK
    • Re: Pełny zwiastun 5 sezonu!

      Elendil 2015-01-30 17:31:33

      Elendil

      avek

      Rejestracja: 2008-04-26

      Ostatnia wizyta: 2024-11-18

      Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

      Z niczym mi się te sceny z trailera nie kojarzą

      Zaskoczenie? Będzie, jak widzę, bitwa z dzikimi na moście. O ile pamiętam, to chyba koło Wieży Cieni (bitwa była wspomniana w Nawałnicy Mieczy, nic poza tym).

      Reszty jakoś nie mogę powiązać z książkami. Może tylko Jaime stojący nad śmierdzącym trupem Tywina
      Ogólnie można wieszczyć dużo odstępstw i zmian. Pozostaje poczekać na lepszą wersję.

      LINK
    • na gotfejsie

      Lord Bart 2015-02-01 00:53:54

      Lord Bart

      avek

      Rejestracja: 2004-01-20

      Ostatnia wizyta: 2021-09-13

      Skąd: Warszawa

      pojawiła się wersja HD. Swoją drogą zastanawiam się jak będzie wyglądał serial, który hajpem i oczekiwaniami przebije Tron

      Star Warsy?
      (głosy w mojej głowie nie bądź naiwny, ktoś musiałby oderwać się od korytka z dziecięcym hajsem)

      LINK
    • Re: Pełny zwiastun 5 sezonu!

      Keran 2015-02-03 11:45:47

      Keran

      avek

      Rejestracja: 2011-10-31

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Lublin

      Nie tego oczekiwałem.

      Kiedy rok temu wychodziły trailery do S4, to oglądałem je kilkanaście razy.

      Ten zwiastun jest IMO za długi i nie przedstawia nic. Mam wrażenie, że dali jakiekolwiek sceny z jakiegoś odcinka i tyle. Wgl większości ujęć nie kojarzę. Muzyka taka sobie. Nie było żadnego dreszczyka niestety.

      Spodziewałem się czegoś lepszego. Narazie czekam na Wikingów i The Walking Dead

      LINK
  • Game Of Thrones Cast Funny Moments

    Lord Bart 2015-02-02 22:26:27

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Niektóre widziałem, niektórych nie
    https://www.youtube.com/playlist?list=PLApPKFQP-lhb69xLwQiY2hawDIEO6yQbO
    ale dawno się tak nie uśmiałem

    LINK
  • tak trafiłem

    Lord Bart 2015-02-04 20:14:59

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    na imię jednego z nowych bohaterów sezonu 5
    początek spoilera Wielki Sparrow koniec spoilera

    Pierwsze skojarzenie - będzie o Greyjoyach i jakiś umarlakach?

    LINK
  • ,

    Matek 2015-02-05 16:47:03

    Matek

    avek

    Rejestracja: 2004-10-04

    Ostatnia wizyta: 2018-06-22

    Skąd: Skierniewice

    Nie wiem czy ktokolwiek na Bastionie słucha genialnego zespołu jakim jest Enter Shikari, ale w każdym razie nagrali cover main theme GoT.

    https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=CrUOtMVPh7k

    LINK
  • GoT w Europie

    Lord Bart 2015-02-06 20:01:59

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    No... prawie
    http://www.makinggameofthrones.com/production-diary/2015/1/26/the-got-exhibition-brings-westeros-to-europe

    Cóż, patrząc przez ten pryzmat potwierdza się, że w owej Europie to nas jeszcze nie ma. Gdyby się bardzo jarał to do Berlina czy Sztokholmu można by sobie zrobić wycieczkę, ale jak na SW mi się nie chciało...

    LINK
  • Sezon 4

    Lord Sidious 2015-02-28 18:18:24

    Lord Sidious

    avek

    Rejestracja: 2001-09-05

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wrocław

    Właśnie udało mi się skończyć maraton, tym razem wzbogacony o czwarty sezon. I świetnie mi się to oglądało. A bitwa o Czarny Zamek w dechę, plus przybycie Stannisa. Serial nadal trzyma poziom, wciąż bawi i wciąga. Podobało mi się.

    Owszem podobnie jak trzeci sezon znów zaczynamy troszkę wolniej, by dalej się rozkręcić. Są świetne momenty, smoki, Żmija (i jego pojedynek), świetna w swoim szaleństwie Lysa Arryn no i wątek Aryi ładnie się tu prezentuje. Oczywiście główną gwiazdą tego sezonu jest Tyrion z całym tym jego procesem. Podoba mi się też Ramsey, który jest inny niż wynikałoby z książki, ale na erkanie wypada doskonale. W ekranizacji widać też całkiem sporo cięć i przez to niektóre watki są łączone. Choćby z Rorgem zabitym przez Aryę a nie przez Brienne. Co akurat cieszy, bo nie wiem czy Brienne w większych ilościach dałoby się oglądać . W książce było mi czytać o niej ciężko, więc lepiej niech powycinają. Swoją drogą liczyłem, że sezon skończy się trochę inaczej, zabrakło dwóch wydarzeń - jednego ze Snowem drugiego z powrotem jednej postaci. Fajnie za to Varys znika. Natomiast w niektórych momentach przeskoczyli "Nawałnicę mieczy" i poszli dalej. Wątek Brana praktycznie jest skończony względem książki (pewnie dlatego pisali, że w 5 sezonie go nie będzie). Jednocześnie jednak mam wrażenie, że trochę spoilerują już "Wichry". Jojen wyglądał w książce jakby mu dużo życia nie zostało, tu wiemy ile. Wątek Daenerys także poszedł dalej niż się spodziewałem. Podobnie jest też z Innymi. Zaczynam się poważnie bać, że kolejny sezon nie zacznie spoilerować mocno kolejnych książek... W dodatku patrząc jakie poruszenie (w memach i nie tylko) wywołuje, to pewnie o zwrotach fabularnych będę wiedział na długo zanim to w ogóle zobaczę.

    Owszem są też całkiem dziwne rzeczy, jak zachowanie Cersei i Jaimiego w sepcie, które nic właściwie nie wnoszą. Coraz łatwiej też wyłapać historie wymyślone przez scenarzystów od tych Martina. Jak z królem Orysem. Scenarzyści czują serial, ale niekoniecznie świat i w sumie wolę jak raczej starają się go ograniczyć by się jakoś wątki nie rozlazły i postaci nie namnożyły, a nie rozbudowują go bezsensu. Choć pod tym względem i tak jest lepiej niż w sezonie 3 z tą nieszczęsną lady Talisą.

    Najbardziej chyba rozczarował mnie Mace Tyrell, który jest tu zwykłym nierozgarniętym popychadłem. Nie stanowi żadnego zagrożenia. Pewnie część jego cech zjadła jego matka, ale trudno mi sobie go teraz wyobrazić jako tego, który sięgnął po władzę w Westeros i ostatecznie został namiestnikiem, rozdającym karty namiestnikiem. Tu tego kompletnie nie widać. Więc może znów to jest wątek to wycięcia i zakamuflowany spoiler?

    No i znów rok czekania na kolejny sezon. Będzie ciężko. Bo tak jak SW chyba należy poznawać w kinie, tak pieśń wolałbym poznawać w książce. A teraz może się to odwrócić i namieszać.

    LINK
  • plakacik na nowy

    Lord Bart 2015-03-01 20:42:50

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    sezon
    http://naekranie.pl/wp-content/uploads/2015/02/game-691x1024.jpg

    Smok + Tyrion - powinienem drżeć. A jednak...

    LINK
  • Nowy trailer

    Vos 2015-03-11 22:27:17

    Vos

    avek

    Rejestracja: 2007-05-07

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Warszawa

    Dzięki stronie westeros.pl, mamy najnowszy trailer z polskimi napisami.

    https://www.youtube.com/watch?v=yVGTisB7SzU

    LINK
    • oglądałem

      Lord Bart 2015-03-11 23:47:51

      Lord Bart

      avek

      Rejestracja: 2004-01-20

      Ostatnia wizyta: 2021-09-13

      Skąd: Warszawa

      go wczoraj z 6 razy. Czy jest lepszy niż pierwszy... nie wiem. Może bardziej agresywny. Czekam na te multi-walki, smoki i w ogóle wszystko co zgarnęło kasę innym żeby GoT błyszczał...

      LINK
  • Preview

    Keran 2015-03-16 17:56:12

    Keran

    avek

    Rejestracja: 2011-10-31

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Lublin

    https://www.youtube.com/watch?v=yjQj4BCQSzo

    W sumie nic nowego.

    Jakoś mój stopień jarania zmniejszył się. Może dlatego, że jakoś mało scen z trailerów kojarzę (o dziwo) i jakoś irytuje mnie powoli postać Daenerys. Lubię ją, ale w serialu jest jakoś sztucznie nadmuchiwana, że niby taka zajebista i wgl, ale kto czytał książki ten myślę, trochę inaczej to widzi.

    LINK
    • z tego

      Lord Bart 2015-03-16 19:58:40

      Lord Bart

      avek

      Rejestracja: 2004-01-20

      Ostatnia wizyta: 2021-09-13

      Skąd: Warszawa

      co ja widzę/czytam (a skończyłem kolejny tom - duma ) to Danka jest... stworzona chyba po to żeby podk* pójściem pod prąd - wszyscy gwałcą, rabują, mordują a ona ma smoki i zamiast zostać mega-przeci**ą - bawi się w Abrahama Lincolna

      Chociaż nie wiem co jest dużo później, ale tak biorąc pod uwagę tylko serial

      LINK
      • Re: z tego

        Keran 2015-03-17 16:04:09

        Keran

        avek

        Rejestracja: 2011-10-31

        Ostatnia wizyta: 2024-11-21

        Skąd: Lublin

        A mam właśnie wrażenie, że serial chce ją inaczej pokazać. W książkach ona sama widzi, że musi się nauczyć rządzić, dlatego nie ma z nią wielu intryg, akcji, wojen. A "Gra o Tron" (takie mam odczucie) próbuje nam wcisnąć, że każda scena z nią będzie mega epicka z wielkimi emocjami. A jest wiele więcej postaci, które zasługują na czas spędzony na naszych ekranach, tak myślę

        LINK
        • jak

          Lord Bart 2015-03-18 01:07:53

          Lord Bart

          avek

          Rejestracja: 2004-01-20

          Ostatnia wizyta: 2021-09-13

          Skąd: Warszawa

          widać każdy odbiera inaczej, nie mniej po niej też dobrze jak czasami (często?) negatywny wpływ mają rodzice na dzieci.

          Gdyby była `prawdziwym` Targaryenem to zamiast wyzwalać... niewoliłaby. A tak królowa miłości... pizza pizza

          LINK
  • Heheszki, rimejki, wibratory.

    Matek 2015-03-27 11:43:01

    Matek

    avek

    Rejestracja: 2004-10-04

    Ostatnia wizyta: 2018-06-22

    Skąd: Skierniewice

    http://westeros.pl/indie-powstanie-bollywoodzki-remake-gry-o-tron/

    http://epicstream.com/news/This-Game-of-Thrones-Iron-Throne-is-Made-of-Sex-Toys

    LINK
  • jak kasują jehowych w Braavos

    Lord Bart 2015-03-27 19:07:58

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    https://youtu.be/6bKz3SQWwXk

    Nie mogę Logika

    LINK
  • hehehe

    Lord Bart 2015-04-13 01:02:10

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    zaczęło się. x4.

    LINK
    • Re: hehehe

      Keran 2015-04-13 16:44:50

      Keran

      avek

      Rejestracja: 2011-10-31

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Lublin

      Właśnie jak to się stało, że nie jeden odcinek jest a 4 ?

      LINK
      • jak to zwykle

        Lord Bart 2015-04-13 17:00:51

        Lord Bart

        avek

        Rejestracja: 2004-01-20

        Ostatnia wizyta: 2021-09-13

        Skąd: Warszawa

        bywa jakaś grupa dostała "ekskluzywny" pakiet i wypłynął. HBO podobno prowadzi szeroko zakrojone łowy na sprawcę, zatrudniono (nieoficjalnie) członków rodziny Soprano, (półoficjalnie) Rustiego Cohle`a i Martina Hara, a całkiem jawnie wszystkie działy marketingowo-ekskluzywne.

        Najczęściej takie paki dostają dziennikarze do napisania pierwszych recenzji, ale tu jeszcze nic nie wiadomo.

        Ja jestem po 2 odcinkach, 2 następne wieczorem albo jutro, przynajmniej miesiąc będę miał z głowy.

        LINK
        • Re: jak to zwykle

          Keran 2015-04-13 17:07:40

          Keran

          avek

          Rejestracja: 2011-10-31

          Ostatnia wizyta: 2024-11-21

          Skąd: Lublin

          Przeczytałem jakiś tam komentarz na wp, czy onecie (wiadomo, że ich zdanie nic się nie liczy, ale...), że ponoć tych pirackich odcinków nie da się oglądać, zła grafika itp.

          Ja na razie jestem po jednym, bo strasznie długo ładuje mi się 2, więc nie ocenie prawdomówności wspomnianej wypowiedzi. Ale to co, za tydzień na HBO wyjdzie 2 odcinek ? Czy 5 ? Skoro i tak już wszyscy wiedzą.

          Dla mnie gorzej, bo muszę obejrzeć teraz wszystkie (przecież, nie mogę czekać, skoro są) a trochę czasu zejdzie.

          Jaja.

          BTW. 1 odcinek taki sobie. Niby Uczta dla Wron i Taniec ze Smokami stosunkowo niedawno czytałem, a słabo kojarzę sceny.

          LINK
          • waga

            Lord Bart 2015-04-13 17:59:50

            Lord Bart

            avek

            Rejestracja: 2004-01-20

            Ostatnia wizyta: 2021-09-13

            Skąd: Warszawa

            odcinków zgadza się w stosunku do czasu i poprzednich sezonów, chociaż faktycznie pierwszy jest lekko gorszy. Reszta ok.

            Co do puszczania w TV to oczywiście, że będą dawali 2, potem 3. Co do mojej opinii to muszę wchłonąć całość, przemyśleć i najpierw opisać 4 książkę Pieśni, którą wczoraj skończyłem...

            Nie mniej początek spoilera scena Varysa i Tyriona wg mnie niszczy całą intrygę w 2-3 zdaniach koniec spoilera...

            LINK
          • Re: jak to zwykle

            Quide 2015-04-13 19:09:38

            Quide

            avek

            Rejestracja: 2003-01-08

            Ostatnia wizyta: 2024-11-20

            Skąd: Łódź

            Keran napisał:
            Ale to co, za tydzień na HBO wyjdzie 2 odcinek ? Czy 5 ? Skoro i tak już wszyscy wiedzą.
            -----------------------

            Gwarantuję Ci, że jest MASA ludzi, którzy nie bawią się w piracenie, oglądanie w necie i inne podchody bo po prostu nie mają na to czasu. Opłacają sobie HBO, zaznaczają w programie TV co ma DVR nagrać i w wolnej chwili spokojnie ogladają.

            A tak w temacie serialu - bardzo mnie zaskoczyło, że podoba mi się takie oficjalne odcięcie od oryginału książkowego. Z reguły jestem negatywnie nastawiony do ingerencji w źródło (LOTR!!!) a tutaj z póki co z ciekawością oglądam jaką ścieżkę obrali scenarzyści i czekam z niecierpliwością na następne odcinki, sezony i książki, żeby zobaczyć jak bardzo te historie się rozejdą i czy w ogóle spotkają się na końcu.

            LINK
  • SE054E01-04

    Lord Bart 2015-04-17 22:50:02

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Zaczęło i to z przytupem. Nie mowa tu jednak o jakości, a o wycieku aż czterech odcinków. O co mniej więcej chodzi?
    http://www.dobreprogramy.pl/Jakim-cudem-wiecej-odcinkow-Gry-o-Tron-jest-w-Sieci-niz-na-VoD-HBO,News,62371.html
    Mniej więcej.

    Tak czy siak ja się na to złapałem, mimo że dysponuję chyba całym dostępnym w Polsce pakietem HBO. Złapali się też inni moi znajomi. Dlaczego?
    http://geek.blog.polityka.pl/2015/04/14/wyciekly-4-odcinki-gry-o-tron-czyli-o-kulturze-niecierpliwych/
    Może, ja nie ze wszystkim się zgodzę.

    Nie mniej każda moja znajoma osoba przeczytała całą dostępną Pieśń, ja byłem takim rodzynkiem, który też wzbudzał zainteresowanie przez odbiór serialu i książek w odwrotnej kolejności.
    I ci co czytali reakcja mnie zaskoczyli, ponieważ wiało od nich totalnymi skrajnościami. Jedni, po pierwszym odcinku już, stwierdzili że scenarzyści poszli w stronę Tronu HBO i nie ma sensu zawracać sobie tym głowy, można obejrzeć za rok czy jakoś tak, bez straty. To ciekawe, bo wcześniejsze odstępstwa od książki (a te przecież były od SE01) akceptowali.
    Druga końcówka kija uważała, że owszem - serial totalnie rozjechał się z Pieśnią i będzie już podążał swoją drogą, nawet kreując nie-kanon przed Martinem.
    (dla fanów SW to coś niezmiernie ciekawego, prawda? )
    Jednak właśnie teraz zaczyna się najlepsze i właśnie dlatego warto czekać i oglądać.

    Ja po 4 sezonie czułem już znaczne zmęczenie materiału, chociaż z drugiej strony mogła to być normalna choroba tasiemcowa, która dotykała każdej wielkiej produkcji. Nie mniej zaciągnąłem cztery części, na spokojnie usiadłem (chociaż pierwszą pożarłem jadąc rano autobusem na wyświetlaczu telefonu ) i... chciałem więcej. Po ostatnim odcinku uświadomiłem sobie, że jestem w dupie, bo rozwiązanie za miesiąc, jak nie dłużej

    Tak czy siak dzielę się wrażeniami
    i
    OSTRZEGAM PRZED MOŻLIWYMI SPOILERAMI W OPISACH KAŻDEGO ODCINKA. KTO CHCE WYMIENIĆ UWAGI, A OGLĄDA TYDZIEŃ PO TYGODNIU - NIECH CZYTA TYLKO JEDEN FRAGMENT


    x01 The Wars to Come
    Jeśli wierzyć danym to ten odcinek był najchętniej oglądanym w historii serialu. Do tej pory TOP5 zajmowały odcinki 4 sezonu, z rosnącą oglądalnością w widełkach 6.95-7.20 milionów widzów.
    Otwarcie 5 sezonu obejrzało 8 mln ludzi w U.S.! To ciekawe, bo pierwszy odcinek jest dość... słaby. Mamy w nim oczywiście pokrótce naświetlenie (chyba) wszystkich wątków i postaci, ale nie jest to imponujące. Nie mówię, że mało się dzieje - po prostu brakuje mi tego czegoś, a w paru momentach wręcz jest dziwnie.

    Odcinek zaczyna pierwsza z zapowiadanych retrospekcji - mamy młodą Cersei z przyjaciółką odwiedzającą, no właśnie, Maggy the Frog. Zerknąłem sobie na oryginał i na to i... postanowiłem solennie oglądać (jeśli się spodoba) bez patrzenia na książki. Wg mnie ostatecznie to może zepsuć odbieranie wizji HBO, poza tym prowadzi do niezdrowego rozdwojenia jaźni
    Od tej pory komentuję GoT z pozycji widza TV.
    Takiego popcornowego fana SW, który pyta się czemu klon jest czarny jak Jango był Latynosem
    Cała scena jest dość ciekawa, ale jakoś od razu rzuciło mi się wyuzdanie, którym HBO szafuje dość mocno, a moja opinia o dupach serialowych jest dość jednoznaczna. Ale rozumiem - sex sells.
    Poza tym widzę wstęp do nowej ekipy w rozdaniu, czyli jakiś fanatyków religijnych. Zobaczymy co to będzie.

    Potem mamy Tyriona i... Varysa. Niech mnie - naprawdę? O ile brodaty Krasnal z kacem moralnym jest świetny to... co tu robi Varys? Ano, w 3 zdaniach objaśnia, że tak naprawdę wszystko co robił miało na celu przywrócenie Targaryenów na tron.
    ZONK!
    I się tajemniczość jebła. Naprawdę, to co do tej pory można by przypuszczać, domyślać się - tutaj mamy wywalone na stół jak ziemniaki z worka. Tym bardziej nie rozumiem tego od strony Pająka, który... zrezygnował z całej swojej sieci i bycia jak najbliżej przyszłych "ofiar" na rzecz karła, który... co ma powiedzieć Dance? Albo to jest faktycznie jakaś mega-intryga i jestem na to za cienki, albo okaże się totalną lipą.

    A jeśli Danka i królowanka Widzę, że sypnęła się poważna opozycja - Synowie Harpii. Tak się zastanawiam, skoro wcześniej ich nikt nie podbił, to czy mieli te maski od tak czy ktoś im hurtowo wyrobił? To może być coś + rada złożona z przedstawicieli panów i niewolników, ale za wcześnie wyrokować. Natomiast "komnata" smoków - zdarza się, że dzieci odwracają się od matek. Ja bym tam nie wszedł

    Zatrzymując się dalej przy królach to mamy Stannisa na Murze, a jak Mur to i Jon. No i końcóweczka Mance`a. Słusznie zrobiona, chociaż jak mówię - brakuje tu większych emocji. I chyba przeczuwam, że Melisandre chce bzyknąć naszego romantyka

    Pozostają Sansa, Littlefinger, Brienne i Pod, coś czuję że połączeni razem. Ale w pierwszym odcinku pod peszkiem to nie ma nic szczególnego.

    Zabrakło mi Aryi i myślałem, że plotki o jej braku mogą się potwierdzić, odpaliłem jednak testowo następne odcinki i nie
    Tak czy siak odcinek raczej kontynuuje słabość SE04 i nie zapowiada fajerwerków.
    Sponsorowany cytat?
    You have a choice, my friend. You can stay here at Illyrio`s palace and drink yourself to death, or you can ride with me to Meereen, meet Daenerys Targaryen, and decide if the world is worth fighting for.
    Can I drink myself to death on the road to Meereen?


    by Varys&Tyrion, chociaż ja wolę
    Are you a virgin?
    No.
    Good.




    x02 The House of Black and White
    Nazwa odcinka - wiadomo Więc zostawię to na koniec.
    Czy mówiłem już, że Brienne ma pecha? Oj ma, jest wielka i brzydka jak na dziewkę, co u kogo się najmie ten ginie, a córki Starków jakoś jej nie kochają. + Pod za giermka Nie mniej uparta z niej zołza i nie popuści. A Sansa... nieee, o tym w następnym odcinku, ale zaczyna się robić ciekawie.

    Tyrion i Varys dalej sobie gaworzą, tym razem bez czegoś specjalnego, a ich cel podróży cóż... rządzi. Ale jakoś tak średnio wychodzi, natomiast wejście smoka - jestem niezmiernie ciekaw kto i jak nauczy kontrolować te bestie.

    Odcinek drugi rozwija się też smakowicie na poziomie Królewskiej Przystani - z jednej strony Jaime i Bronn, zapowiada się słodka przygoda z drugiej Cersei, która próbuje utrzymać rwące się sznureczki. Jednego tylko nie rozumiem - Qyburn, z pewnością cwany gość, ale jak Tyrion przejmował posadę Małopalcego, to jego "ptaszków" nie odziedziczył, nad czym ubolewał. W takim razie jak koleś znikąd może przejąć stadko Pająka?

    W dwójce powraca wątek gorącego i niebezpiecznego Dorne, w końcu poznajemy Dorana Martella. Jak dla mnie - fantastyczny wąż. Czeka spokojnie, do ostatniej chwili i wtedy atakuje. Przynajmniej tak to sobie wyobrażam, bo dookoła może się wiele wydarzyć.

    Dużo dzieje się za to na Murze, gdzie Jon zostaje Lordem Dowódcą. Scenie wyboru znowu brakuje emocji, jak w x01, poza tym chociaż miałem odrzucić książkę, to pamiętam, że maester nie chciał głosować, bo w końcu ma służyć każdemu wybranemu. A tutaj Aemon decyduje o losie Nocnej Straży. Niby ok, ja jednak nakręciłbym tą scenę z większymi ciarami.

    Na koniec powróćmy do biało-czarnej Aryi. Rozczarowania nie mają końca, spuszczenie jej pod drzwiami jest cudowne, ale chyba też jest testem? Który raczej zdaje i wtedy... ciarrryyy - Jaqen H`ghar
    Oczywiście to nie on (chociaż kto ich tam wie), ale naprawdę genialna scena. Aż sobie pomyślałem, że jakie genialne byłoby rpg, w którym uczymy się wśród Ludzi Bez Twarzy żeby potem wyruszyć do Westeros. Taki ACreed do potęgi!

    Dlatego dzięki temu i pewnie smokowi zaczęliśmy się piąć w górę. A cytaty?
    Albo
    I`ve crossed the Narrow Sea. I have nowhere else to go.
    You have everywhere else to go.


    albo
    You said there was no Jaqen H`ghar here.
    There isn`t. A man is not Jaqen H`ghar.
    Who are you then?
    No one. And that is who a girl must become.




    x03 High Sparrow
    Chociaż nazwa tego odcinka również sugeruje co nieco, jednak nie jest to tak specjalne jak motyw Aryi. Nie mniej ten odcinek uważam za najlepszy z całego kwartetu. Ilość świetnych scen jest imponująca.

    Sparrow? To najsłabsza część, chociaż Jonathan Pryce dorzuca aktorskiej klasy serialowi. Nie mniej takie religijne świry, za którymi zawsze coś się kryje, nie są moimi faworytami. Tym bardziej nie rozumiem Cersei, która w wojnie z Margaery próbuje wykorzystać Wróbla do swoich celów. Chyba jej szare komórki nie działają już tak jak kiedyś, na odległość czuć, że ten człowiek raczej nie ugnie się przed nikimi. Tak już mają fanatycy, a już religijni...
    Przy okazji mamy tu kapitalny moment z Frankenste... Qyburnem

    A jeśli przy kapitalnym i Marg jesteśmy to... ślub Tommena i Tyrellówny (tutaj trzeci już chyba i w końcu udany ), chyba udane wesele i z pewnością udane pokładziny hehehehe. Rozumiem chłopaka całkowicie, przypomniały się własne `młode` lata, niestety szybko go życie zweryfikuje. Nawet w burdelach nie ma wyłącznie słodkich i perwersyjnych chwil, o czym też jest w tym odcinku

    Na Murze Jon zaczyna rządzić, latryny i ginger i jak zwykle utrafiłem w czas /Forum/Temat/19252#603208 A Janos - brawo. W końcu. To aż nieprzyzwoite by takie kreatury pełzały nawet po Murze.

    Rządzić ma też Sansa, trochę z deszczu pod... dobrze znaną rynnę. Rządzić oczywiście Ramsayem, w myśl szalonej gry Littlefingera, rozplanowanej na 15 ruchów do przodu. Tyle że jego przeciwnicy też mają swoje kolejki.
    A przyklejona do niej Brienne opowiada całkiem ładną historię.

    Brnąc w dobroć tego odcinka wracamy do Aryi, jej specyficznego szkolenia, ale jednak pełnego gęstego miodu. Poza tym scena z pozbywaniem się imienia przez topienie rzeczy i ten miecz (chociaż Jeden Bóg pewnie widzi wszystko ) w końcu dociśnięte są emocjonalnie. Ja naprawdę myślałem, że zdecyduje się rzucić...

    No i Tyrion z Varysem.

    Volantis, z mostem ala Ponte Vecchio, Czerwoną Kapłanką która tak znacząco patrzy na Krasnala, z burdelem, Danką i tym, że jednak Shae jest ciągle żywa (w pamięci) + Mormont - suuuper.
    I to wszystko w godzinę, tak tak, ten odcinek trwa 60 minut. Pierwszy miał 50, drugi 55 - do 70 pewnie nie dojdą, ale od początku mogli jechać po godzinie, może wtedy nie trzeba by tak momentami zaciskać pasa.

    Świetny odcinek, ze sponsorującym cytatem
    I will not be of any use to Daenerys Targaryen if I lose my mind. I can`t remember the last face I saw that wasn`t yours.
    It`s a perfectly good face.
    I`m losing my mind.


    Wiadomo o kogo chodzi Ciekawi mnie tylko czemu Pająk nie korzysta ze swoich możliwości zmiany wyglądu. Skoro zwiał, a można zakładać że przebywa w okolicach Tyriona - czy on też nie powinien bać się rozpoznania?


    x04 The Sons of the Harpy
    Odcinek słabszy niż x03 (oprócz końcówki), ale i tak sporo ciekawego się dzieje, poznajemy nowe osobistości, a intryga się kręci.

    W stolicy Tommen orientuje się, że to nie korona czyni królem i że dupczenie to nie wszystko, zwłaszcza że żoneczkę właśnie boli głowa. Fanatycznie
    Cóż... może byłoby inaczej gdyby doradzał mu ojciec wujek, ale Jaime... radośnie podróżuje z Bronnem do Dorne.

    Normalnie najemnik nie może się odkleić od Lannisterów (albo oni od niego), nie mniej chyba to lubi, pomimo całego tego gadania od zamkach i żonach. Ja za to polubiłem jeszcze bardziej Dorne z jego opowieści, a zwłaszcza tamtejsze dziewki. Muszą być fantastyczne
    Podobnie jak pierwsza walka po desancie, moim zdaniem Jaime powinien ostro trenować w kierunku trików z tą żelazną prawicą

    A jeśli Dorne nadal no to Obara, Nymeria i Tyene - trio Sand Snakes, bękarcic Oberyna. Jeśli mam być szczery to dokładnie im się przyjrzałem i... wolałbym Ellarię. To wcale nie takie niezwykłe, że milfy bywają bardziej ostre od córek
    Nie mniej liczę na coś soczystego od tych postaci.

    Na Murze utrafiłem, że Melisandre`a chciała bzyknąć Jona hehehe Nie mniej You know nothing, Jon Snow i są ciarki.
    W Winterfell Sansa - wiadomo.
    Na łodzi Tyrion bezbłędnie rozczytuje Joraha, jednak ostatecznie... czasem (często) tak bywa, że siła argumentu upada pod argumentem siły.

    No i w końcu Danka. Niby są smoki, ale bunkrów nie ma, harpitate poczynają sobie coraz śmielej, chociaż ja nadal nie rozumiem tego motywu - to nie są wyszkoleni żołnierze? Raczej mieszkańcy, których niezbyt zadowala abolicjonizm, ot takie niepospolite ruszenie byłych masterów?
    Ja pamiętam, że w Total Warach bunty mogły namieszać, ale tam przynajmniej można było spowodować wyrzucenie pewnej ilości jednostek, zmasakrowanie ich i znowu był spokój.
    A tutaj? Doborowi najemnicy i Nieskalani dają d`, nie powiem - przed swarmem mobów, ale jednak przed zwykłymi cieniasami.

    I w końcu dochodzi do śmietany tego odcinka, czyli na placu boju zostaje Grey Worm i raczej ma w plecy. Nagle cięcie (właściwie pchnięcie) i to o czym wielu marzyło - na placu pojawia się Barristan Selmy. Ma trochę ciężką sytuację, fakt - słabo się walczy półtorakiem w dość wąskim korytarzu z przeważającą ilością.
    Nie mniej idzie mu całkiem zajebiście i jest w tej scenie tyle mocy, że kiedy staruszek ma nóż na gardle to chce się zakrzyknąć "stop, k`wa!" i tak to się nie może skończyć. Nie kończy, bo epicko powraca Robal.

    Odcinka tym razem nie sponsoruje żaden cytat, ale scena. Ta którą opisałem wyżej.

    KONIEC SPOILERÓW O PIERWSZYCH CZTERECH ODCINKACH



    Oficjalnie stwierdzam, że jest dobrze. Widać świeżość, ta wojna pięciu królów była już dość męcząca, zresztą w tych samych klimatach a tu mamy egzotykę, której pożądam - Dorne, Meereen, początek spoilera szkolenie Aryi, konwój Tyriona z Jorahem koniec spoilera, poza tym Mur skręca w końcu w drugą stronę a i może Sansa użyje tego co kobietom wychodzi najlepiej i będzie w końcu na plusie...

    Z niecierpliwością czekam na 5 odcinek, jak mówię - jestem w czarnej, bo raz że za miesiąc, a dwa że nie wiem czy pokażą początek spoilera Barristana z Robalem, chociaż to chyba raczej oczywiste, że przeżyli koniec spoilera.

    Tak czy siak odbiliśmy się w górę i oby cała 10-tka dotrwała w świetnej formie do końca.


    PS. Właśnie w ogóle ogarnąłem, że w książkach (przynajmniej tych co przeczytałem) Martin nie pomścił Lorda Mormonta i właściwie nie wiadomo co u Crastera... trochę to smutne ;(

    LINK
  • 5*1

    Onoma 2015-04-17 23:55:20

    Onoma

    avek

    Rejestracja: 2007-12-06

    Ostatnia wizyta: 2024-01-06

    Skąd: Dołuje

    Nie no co wy, już teraz 4 odcinki za jednym zamachem? Jak wy wytrzymacie jeszcze miesiąc bez nowego GOT?

    Co do nowego odcinka, to tak:
    1. Typowy przegląd po wątkach na początek sezonu, bez konkretnej akcji czy czegoś. (nie jest to zarzut) Ta dopiero nadejdzie
    2. Że Daario musi doradzać Dance... ech. Ale w książce było tak samo. Władza zaczyna się sypać, Danka to oszołomka itd.
    3. Przepowiednia dla Cersei tak jak w książce. Podoba mi się.
    4. Tyrion i Varys... eee. A co się stało z Młodym Gryfem? ;( Dziwna ta scena, dziwnie to zmienili względem książki, dziwnie od razu wszystko na tacy itd.
    5. Co tam na Murze? A nic, palimy se Mance`a. Trochę za mało dramatyzmu tutaj.
    6. sexsexsexsexsexsexsexsexsexsexsexsexsexsexsexsex

    No cóż. Bywały bardziej ekscytujące odcinki.

    LINK
  • Sezon 5

    Elendil 2015-04-18 00:04:36

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    Miałem wytrzymać i nie oglądać tych czterech odcinków. Tyle z tego wyszło, że już jestem po dwóch i mam zamiar zacząć za chwilę trzeci.

    Tylko, że na razie jest... nudno. Nie wiem czy dlatego, że po prostu faktycznie jest nudno, czy dlatego, że to pierwszy sezon, kiedy jestem po przeczytaniu książek i wiem co się będzie mniej więcej działo (chyba jednak mniej niż więcej, patrząc na odstępstwa od Pieśni ).

    Co do tych różnic - nie będzie mi to przeszkadzało jeśli te odstępstwa od oryginału będą miały jakiś sens. Do tej pory niektóre zmiany były całkiem korzystne i wydarzenia układały się ciekawiej niż w książkach (np. Dany w Quarth, a teraz wątek Brienne).
    Chyba, że nie wprowadzą Młodego Gryfa, to się zeźlę (wiem, że nie pojawi się raczej teraz, mimo, że powinien, ale kiedyś w przyszłości po prostu musi być).

    Aha, co do 2. odcinka - pokazano Denysa Mallistera, mimo że aktor zmarł w trakcie kręcenia. To był właśnie ten aktor, czy wywalili tamte sceny i dali nowego?

    LINK
  • GoT 5

    Elendil 2015-06-09 17:57:28

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    Widzę, że temat umarł, ale patrząc na obecny sezon, to się nawet nie dziwię.

    9 odcinków za nami i faktycznie nudą wiało. Zwyżka formy tylko w Hardhome i w ostatnim odcinku. Nie bardzo rozumiem strategię scenarzystów w tym sezonie. Wywalili wątki, które urozmaiciłyby fabułę (Żelazne Wyspy), albo ostro w niej namieszały (Młody Gryf). A z tych wątków, które zostały, wywalili najlepsze rzeczy (wojna Astaporu i Yunkai z Mereen, Dorne i Targaryenowie, wątek Północy z uwzględnieniem ataku na Deepwood Motte, Davosem w Białym Porcie i podziałami lordów na zwolenników Stannisa i Boltona).

    Nie wiem, czy chodzi o to, że wydali całą kasę na bitwę o Mur i musieli teraz zrobić taki smętny sezon, gdzie wszystkie sceny to bezsensowne pogaduszki, zero dynamiki, akcji i pobocznych postaci? No w każdym razie wyszło słabo.
    Jest tylko nadzieja na Eurona za rok, patrząc na ostatnie ogłoszenie o castingach. Co do reszty... trzeba się modlić do Siedmiu.

    Mam nadzieję, że 6 sezon będzie już normalny, mimo że produkcja pierwszy raz nie będzie podparta książką. No i że Wichry zostaną wydane przynajmniej z miesiąc przed premierą, bo inaczej trzeba będzie zawiesić oglądanie

    A co do ostatniego odcinka - nie odczuwam oburzenia stosem Melisandre, wbrew całej gównoburzy jaka się przetacza przez internet. Wręcz przeciwnie, wydaje mi się, że wreszcie dostaliśmy coś co można uznać za starą, dobrą "Grę o tron". Warto było się przemęczyć te 7-8 epizodów.
    Tak samo nie ogarniam skali hejtu na gwałt Sansy. Przecież to było tak zwyczajne, jak na ten serial...

    LINK
    • Re: GoT 5

      Onoma 2015-06-09 18:19:46

      Onoma

      avek

      Rejestracja: 2007-12-06

      Ostatnia wizyta: 2024-01-06

      Skąd: Dołuje

      Elendil napisał:
      Widzę, że temat umarł, ale patrząc na obecny sezon, to się nawet nie dziwię.
      -----------------------
      Raczej to wina scs a właściwie jego zamknięcia, jeśli już.

      LINK
    • prawda

      Lord Bart 2015-06-09 21:00:30

      Lord Bart

      avek

      Rejestracja: 2004-01-20

      Ostatnia wizyta: 2021-09-13

      Skąd: Warszawa

      taka, że mi zaszkodziło chyba oglądanie 4 naraz i potem dalej raz obejrzałem, raz połowę... i jakoś nie chciało mi się nic napisać. A teraz, żeby był sens, mam 5 w plecy...

      A swoją drogą SE05 już rozpuścił się w stosunku do książkowej narracji, więc może się trafi, że ktoś w HBO powie dość i skończą to tak jak zepsuli BE...

      LINK
  • I po sezonie piątym

    Shedao Shai 2015-06-15 17:47:57

    Shedao Shai

    avek

    Rejestracja: 2003-02-18

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

    Sezon ten oglądało mi się najlepiej z wszystkich. A to z prostego powodu: wykroczył poza książki, więc działy się w nim rzeczy, których nie byłem w stanie przewidzieć, bo o nich już nie czytałem. I to jest ogromny plus dla serialu.

    Doszedłem niedawno do wniosku, że ja jestem fanem serialu, a nie serii książkowej. Serial liczy sobie pięć sezonów i tak po prawdzie to nie załapał jeszcze poważniejszego doła - jasne, zdarzały się słabsze odcinki, ale gdzie się nie zdarzają? Serial trzyma poziom ciągle na granicy wybitnego, a takie odcinki jak "Hardhome" tylko mnie w tym utwierdziły.

    Z drugiej strony mamy Martina i jego nieszczęsne książki, człowieka który po trzech tomach się wypalił i teraz męczy, męęęęczy po jednym tomie na parę lat, dając nam produkt bardziej przypominający Modę na Sukces w średniowieczu niż to, co naobiecywał zaczynając sagę. A na sugestie żeby może przestał się rozmieniać na drobne i wziął za pisanie, reaguje bucowatymi odpowiedziami że nie musi, no to proszę... faktycznie - nie musi, tyle że sam na tym traci, bo obecnie dla mnie już to serial ma pierwszeństwo, a "Wichry Zimy" przeczytam jako miły(?) dodatek, alternatywną historię to tego co zobaczę na ekranie. Szczerze mówiąc, to już ch** mnie obchodzi czy zdąży skończyć swoją sagę.

    Przyznam, że jest to dla mnie sytuacja niecodzienna, bo jednak w większości przypadków jest na odwrót, burzę się na słabą ekranizację świetnej książki, a wszelkie odstępstwa od oryginału budzą mój srogi gniew i sprzeciw. Tu jest na odwrót, co jest zasługą zarówno misternego kunsztu producentów serialu jak i wypalenia się Martina.

    To tyle słowem porównania, teraz troszkę o samym piątym sezonie: twórcy wycięli koszmarny wątek Żelaznych Wysp i miliona takich samych Greyjoyów (yay!), z drugiej strony casting call na S6 wróży, że mogą oni się pojawić dopiero wtedy... no nic Za to wątek Daenerys prowadzony jakby sprawniej, co prawda serialowej Dany nienawidzę chyba jeszcze mocniej niż książkowej (dochodzi tu kwestia maksymalnie wk****iającej aktorki), ale przynajmniej nie jest nudno. Podobał mi się również wątek Dorne, chociaż ile tutaj słabości do Ellarii... nie wiem, nie wiem Ostatni odcinek mocny, szczególnie rozwiązanie wątku Stannisa - wow! Potężne, mroczne, dające w kość. Sporo rzeczy się pozmieniało, i jestem bardzo ciekawy jakie będą konsekwencje tych zmian.

    Po raz pierwszy w historii, naprawdę nie mogę się doczekać kolejnego sezonu.

    LINK
    • Re: I po sezonie piątym

      Alex 2015-06-16 01:37:43

      Alex

      avek

      Rejestracja: 2005-11-02

      Ostatnia wizyta: 2024-09-02

      Skąd: Szczecin

      Ciekawe co piszesz - że mimo przeczytania książek wolisz serial. Damn hipsters
      Jestem w połowie Starcia Królów i póki co książki podobają mi się tak samo jak serial - zobaczymy jaka będzie moja reakcja jak już dojdę do końca Uczty chociaż

      Kilka kluczowych śmierci w serii niestety zaspoilerowałem sobie początek spoilera Tywin, Oberyn czy Jon Snow koniec spoilera jednak początek spoilera Stannis koniec spoilera kompletnie mnie dobił i zszokował. Didn`t see that one coming. To była moja ulubiona postać, którą z bólem wspierałem początek spoilera nawet po spaleniu Shireen koniec spoilera. A tu taki koniec... liczę, że jednak przeżył i jeszcze namiesza początek spoilera np. mógłby się odkupić i poświęcić dla zrespienia Snowa ;p koniec spoilera, bo jego śmierć nie była aż taka oczywista. Przynajmniej nie tak oczywista, jak prawie wszystkich postaci z serii początek spoilera Z wyjątkiem Ogara, ale gdzieś wyczytałem, że w książkach podejrzewają, że żyje. Could be. koniec spoilera Heh, marzenia ściętej głowy

      A wątek Dorne - mi się wydał mega sztampowy i naiwny. Jedyny plus to ciekawy, choć niestety epizodyczny, występ Dorana.. mam nadzieję, że będzie go więcej.

      Dany mnie też meega irytuje... taka typowa głupia szmula. Może dłuższa znajomość z nowym doradcą sprawi, że się ogarnie

      LINK
  • SE05E05-09

    Lord Bart 2015-06-16 02:29:42

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Jakoś tak dziwnie się stało... w ogóle nie odczułem, nie odczuwam, że leci/leciał kolejny sezon. To chyba przez błędny początek, przez te 4 odcinki na raz i teraz kolejne 5...
    Nie powinno się tak robić
    Chyba, że jest w tym coś jeszcze, w samym sezonie.


    x05 Kill the Boy
    Szok tego odcinka to koniec Barristana. Naprawdę? Ale naprawdę? Człowiek przeżył tyle bitew i zawieruch i zginął od pospolitego ruszenia byłych właścicieli niewolników?
    (-‸ლ)
    Jeden + Meereen to Robal, któremu (komu jak komu ) trafiła się chyba najlepsza laska serialu + scenka ze smoczą ucztą. Bo już pomysł zaślubin :/

    Na Murze jak to na Murze, dzisiaj bez fajerwerków.
    W Winterfell mamy Sansę, która... dźwiga swój krzyż. Ja rozumiem, że musi jej być ... trudno, ale już wcześniej pokazała, że może się liczyć i być sensowną postacią. A tu troszkę wraca do tej przerażonej dziewicy.

    No i finałowo Tyrion z Jorahem. Odcinka nie sponsoruje jakoś żaden cytat, ale z pewnością scena, w której Krasnalowi spełnia się marzenie - to z majestatycznym przelotem smoka.
    Jest coś w tych stworach. Zabijamy je dla xpeków, łupów, osiągnięć (albo jak hordę mobów w wizji ala Dragon Age ), ale jednak są chyba jednym z najbardziej niesamowitych rzeczy w świecie fantasty.
    Jedno co mnie tylko rozczarowało to ruiny Valyrii, jednak przy wszystkich artach i moim wyobrażeniu - to co pokazali było słabe.

    Ogólnie odcinek sinusoidą w dół po poprzednich.


    x06 Unbowed, Unbent, Unbroken
    I sinusoidą ciągniemy w górę.
    Na początek "szkolenie" Aryi - uau. House of Black and White & Faceless Men, to jest coś, naprawdę props dla Martina za stworzenie tych haseł, props dla niego/HBO za rozwinięcie. Ta podziemna komnata skojarzyła mi się z PlanescapeT, z miejscówką Lothara, szefa Bones of the Night. Naprawdę świetne.

    Dalej pojawiają się Jaime z Bronnem
    I like to improvise.
    That explains the golden hand.

    i zderzają się z tymi Żmijkami. I muszę powiedzieć, że rozczarowujące to było, zwłaszcza te panny, nie mówiąc już o choreografii walki.

    Przeskakujemy do stolicy, gdzie świetnie knuje Littlefinger, ale i Cersei złapała formę. Chociaż osobiście uważam, że motyw z religijnymi fanatykami jest słaby. Owszem, HBO idzie pod prąd karząc za homoseksualizm (zapachniało swojsko katoPolską), ale jednocześnie na ile naprawdę religijni są mieszkańcy Przystani? Mi się wydaje, że bliżej im raczej do Sodomy czy Gomory niż Asyżu

    Wracamy do Sansy i... podobno poszedł bulwers za gwałt małżeński, w bonusie z rozdziewiczaniem (jak na kanalię to Ramsay ma sporo przyjemności w życiu eee czy przypadkiem kanalie tak właśnie nie mają? )? Naprawdę, ale naprawdę? Mogę od ręki wymienić z 10 scen GoT, 10 scen zarówno wizualnie dosłownych jak i w dopowiedzeniu, 10 scen bardziej złych/obrzydliwych/wstrząsających. To nawet nie leciało softem i zaufajcie mojej opinii

    Ale i tak ostatecznie największy + odcinka to ponownie Krasnal z Jorahem. Gdybym miał kiedyś czas to zrobiłbym sobie eksperyment tj. oglądał Grę bez scen z Tyrionem. Ciekawe kiedy by mi się znudziło.
    Stąd dwa cytaty
    Have you ever heard baby dragons singing?
    No.
    It`s hard to be a cynic after that.

    &
    mistrzowskie zakończenie
    You can`t just hand a dry cock to a merchant and expect him to pay for it.
    He has to know it came from a dwarf.
    And how could he know unless he sees the dwarf?
    It will be a dwarf-sized cock.
    Guess again.

    Mistrzostwo w mowie nawet z nożem na gardle


    x07 The Gift
    Chłód, bijący przez połowę tego odcinka, nie zmroził sinusoidy i znowu lecimy w dół. Ale przynajmniej drugi raz z rzędu mamy rozdziewiczanie
    Nie mniej ciekawe jest, że Aemon przed śmiercią wspominał Jajo - jakiś ukłon w stronę ostatnio wydanych książek?
    No i Sansa, ech...

    Jeśli teraz przerzucimy się w rejony cieplejsze to faktycznie jedyną ciekawszą sceną jest ta więzienna, pomiędzy Bronnem a Tyene. O jej cudnych krągłościach nie muszę wspominać? Wspomniałem? No tak

    Świetna jest też riposta Olenny (właściwie Littlefingera, ale mniejsza o szczegół), ale... musimy sobie wyjaśnić jedno: owszem, na ocenę tego wątku wpływa moja awersja do religii, a już w szczególności do osób "pośredniczących" między bogami a ludzkością.
    Wróbel był nikim, dopóki Cersei nie dała jego silnorękim bejsbolów do ręki. Olenna celnie ukłuła go odnośnie "równości" wobec boskich spraw, które to spłynęły po nim jak po kaczce. I do czego to ma wszystko zmierzać? Do oczyszczenie elit? Bo dziadek zabrał się chwilowo za samą górę, doły dają mniej expa czy po prostu zajęcie się nimi byłoby mniej ekstatyczne od miotania wielkimi?

    Po prostu nie wiem czemu ma to służyć i jakoś totalnie nie pasuje mi do całego konceptu Gry. Nie wiem czy oni dadzą radę coś z tego wyciągnąć. Nie pytam już czy Gwardia Królewska nadal istnieje, czy chodzi krok w krok za tymi, których mają ochraniać...


    x08 Hardhome
    Pomylili odcinki. Zazwyczaj to w 9 była największa akcja, Mur czy Blackwater. A tutaj... poza tym jak ładnie Tyrion "uwalnia się" od Joraha - reszta to zapchajdziura.

    Liczy się tylko wizyta w Hardhome. Co prawda gadki szmatki są słabe (poza I fuckin hate Thenns ), ale potem... nie ma co, chociaż momentalnie czułem się jak w jakimś DLC do The Walking Dead - było zacnie. Naprawdę wiele soczystych fragmentów - zbliżająca się zamieć, przebijanie przez mur, jeźdźcy na górze, Wun Wun, ginąca Karsi, pojedynek Jona z White Walkerem (tutaj nie chwytam, jakim cudem on go zabił? przecież miecz nie był z tego smoczego szkła?), "wodospad" swarmu...

    Jaaaa, to było o niebo lepsze niż bitwa o Mur. Jakieś 36x lepsze. I na końcu, w tej ciszy - Night`s King z nekromancją. I cisza przy napisach końcowych. Jak tu jest tak to co dadzą w dziewiątce?


    x09 The Dance of Dragons
    Jakże wieloznaczny tytuł... praktycznie wszystko jest tu dobre albo ujdzie, dwie rzeczy się jednak wybijają i zostawię je na koniec.

    Reszta - akcja Ramsaya zacna, aż ciężko uwierzyć, że tak można. Powrót Jona, smuteczek. Dorne, pojednanie, ale i tak slut najlepsza, ach faktycznie, dornijskie kobiety muszą być najwspanialsze
    Meryn Trant - szykuj się Dodam jeszcze, bo zapomniałem przy 07, jaką fantastyczną zdolność mają Beztwarzowcy - potrafiąc bezbłędnie wykryć kłamstwo, sami stają się genialnymi iluzjonistami. Teraz dopiero dotarło do mnie z pełną mocą dlaczego "Jaqen" mówi per a girl/a man, tak bezosobowo. Ponieważ jest czystym "No One"... piękne.

    No i w końcu ostatnia dwójka. Ktoś coś mówił, że gwałt na Sansie był be? Mnie nawet ciarka nie przeszła, ale kiedy Stannis palił swoją córkę i kiedy nawet jej matkę opuściło fanatyczne zaślepienie - to było mocne. Lubię/lubiłem Stannisa, w pewnym sensie, ale teraz... czy taki władca jest lepszy niż inni?

    A na sam koniec - Arena. Fantastyczne gierki słowne pomiędzy Tyrionem a Hizdahrem, a już jak się zaczęło i Krasnal ratuje Missandei Kurdupel wie, która ostryga jest najlepsza
    Poza tym choreografia walk w końcu ma pewną jakość, Jorah nie wygląda wcale dobrze - pytanie czy konkurenci są tak dobrzy (Wodny Taniec jest cudowny w wizualizacji) czy osłabia go znamię?

    I w końcu Synowie Harpii... powiem szczerze, wk* mnie niemożebnie, bardziej niż fanantyk z Przystani czy cokolwiek innego. Niech ktoś mi to wytłumaczy - do tej pory w Meereen rządzili sobie spokojnie i suto hmmm arystokraci, mający kupę niewolników, którzy może się buntowali, może nie, z pewnością nic o tym nie słychać. Miasto nie było okupowane, z nikim nie walczyło, nie było umęczoną Polską, że się posłużę naszym przykładem, gdzie co 50 lat trafione pokolenie wykrwawia się partyzantką i opór mamy we krwi (szkoda, że mądrość w głowie, ale to co innego).
    Teraz zostali podbici przez ekipę solidnych zabijaków i uber-Nieskalanych i co? Mając na sobie kolorowe łachy i wyciągnięte nie-wiadomo-skąd maski (już nie pytam gdzie i kiedy wykute), w łapach noże i miecze, są w stanie rąbać wojaków Danki aż miło.

    Nie kupuję tego. Nie mam nic przeciwko opozycji, przeciwko buntom, zorganizowanemu oporowi, ale nie tak... bo jak się tak przyjrzymy dokładnie to biedny Drogon poległby od paru wbitych włóczni. Rozumiem, że nie jest jeszcze Smaugiem, ale bez jaj...
    Stąd 9 odcinek, w teorii z przytupem, nijak ma się do poprzedników. W kategorii rozdziawu japy plasuje się nie tylko za Blackwater czy weselichem w Bliźniakach, ale nawet za słabiutkim Murem.

    Wszystko jest tu dobre, jak napisałem, jako całość. I Danka dosiadająca smoka (chociaż mogła mu nakazać lot po valyriańsku, byłoby klimatyczniej) zapowiedzią czegoś ciekawego. Ale parę szczegółów naprawdę boli.



    To tyle, odsapnę chwilę i za dzień-dwa zobaczę jak skończyli. Obym się nie rozczarował.


    PS. Zauważyliście jak gdzieś zniknęli giganci tak w ogóle? I że nie ma ich wśród chodzących trupów? Immunitet czy jak?

    LINK
  • E10, czyli koniec, czyli kogo by tu jeszcze zabić

    Lord Bart 2015-06-18 03:28:07

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    W końcu, ten dziwny dość, sezon za mną.

    x10 Mother`s Mercy
    Czy się nie rozczarowałem? Niestety, życie nie szczędzi mi na tym uczuciu. Żeby było jasne - poza jednym wątkiem praktycznie wszystkie urywają się ostro i mogłyby służyć za ostatnią cliffhangerową scenę.
    Pytanie tylko - dlaczego upchnięto to wszystko jednocześnie? Natłok zgonów, ewentualnych zgonów, dziwnych zgonów, dziwnych dziwności... jest dziwny i nie pasuje mi strasznie. Do konwencji zresztą żadnego serialu.

    Kolejno jednak (+ przypominam, że przestałem patrzeć na serial przez pryzmat książki, z wiadomych względów):
    1. Stannis... ja pier! Naprawdę? Znaczy nie sądziłem, że może wygrać nawet ze wszystkimi, ale... naprawdę? Spalił córkę, żona mu się powiesiła, połowa armii uciekła (pewnie dlatego na koniach żeby szybciej, ciekawe swoją drogą w którą stronę ), na końcu Melisandra czmychnęła. Z wyrazem twarzy... dość zastanawiającym.
    I żeby on jeszcze przegrał - nieeee, wychodzi Brienne, sadzi te tytuły gejowskiego króla i brzmi to tak żałośnie...
    Naprawdę tak skończył Stannis? To jeszcze pół biedy, ale Davos nie zarżnął kapłanki? Nie rozumiem...

    Do zimowego tła dorzućmy jeszcze Sansę i Fetorka (też się chłopczyna na czas przebudził ). Tam w tle stał jakiś wóz, albo wiedzą że przy murach jest kupa miękkiego śniegu, albo coś jeszcze innego... dziwności się dzieją na tej północy.


    2. Więc przejdźmy do cieplejszych klimatów. Ellaria nie odpuszcza, osobiście też to uważam za głupotę, ale... niektórzy uważają, że zemsta jest najszlachetniejszą i najbardziej ludzką działalnością. Co to będzie dalej? Jaime nie zaplusuje po powrocie. Co innego Bronn... W przyszłości oczywiście


    3. Ciepło jest jeszcze w okolicach Danki. Sprawdziła się moja teoria i ciut ciut, a złotomaskowe nie-pospolite ruszenie zarżnęłoby najgroźniejszego z trójki smoków. Rozumiem, że jeszcze nie wyrósł, ale bez jaj...
    https://youtu.be/YwNcEUyJnvA
    Taka mała prywata, ledwo średniak mały, a i tak wygrałem, bo stunowałem go bez przerwy. Wszyscy wiedzą, że smoki tak czy siak "żondzom". Prawie wszyscy.
    Do tego sama "królowa", faktycznie... pojechała z dumb blonde - aaa nie mogę wrócić, smoczek liże rany, nie wiem gdzie jestem, to się przejdę od niego, może na kogoś dobrego trafię...
    Osobiście po tym liczyłbym na gangbang koniuchów, ale czy to pokażą? Tyle się ludzie plują ostatnio o porno w Grze... gdzie tam jest porno?

    Aaaaa no i nie można zapomnieć o tym co w samym mieście. Zacna ekipa, przezacna Wiecie o czym pomyślałem jak na nich patrzyłem - o erpegowej paczce, szóstce w BG - Robal, Daario i Jorah do młócki, Danka ze smoczym specjalem raz na dobę, Tyrion od różnych paskudnych numerów i Missandei... wiecie od czego

    W ogóle jak Tyrion zaczął gadać po valyriańsku jak mu coś kiedyś zrobią, to wjazd na chatę i mord! A już jak Varys zawitał - musi pójść sponsorowany cytat
    If only. A grand old city. Choking of violence, corruption and deceit... Who could possibly have any experience of managing such a massive ungainly beast?
    I did miss you.
    Oh I know.




    4. Ciepło, czyli egzotyka, czyli Braavos i Arya. Damn, powinienem się jarać jak córka Stannisa, ale... ten odcinek tak mi nagmatwał w głowie czym jest "zmienianie" twarzy... w ogóle jak ona mogła to zrobić na tym poziomie? Oczekiwałem pewnej magii, a tutaj tak zaleciało Mission Imposible, potem Arya patrząca na Aryę... jedynie ta ślepota zapowiada się ciekawie, ale oporny z niej uczniak. Mimo wszystko chyba żyje dzięki temu, że eee "mężczyzna" ją lubi. W jakiś sposób. Albo Wielotwarzowy Bóg


    5. Cersei i kolejne legendarne zdarzenie z Pieśni: Walk of Atonement. Scena w serialu obrosła już mitami i teraz dyskusjami, bo to dublerka, bo to łapówa dla chorwackiego kościoła i tak dalej.
    Jak dla mnie - było łagodnie. Nie soft, ale nie hard. Co do całego wątku Wróbla i tak dalej to już pisałem wyżej, nie ma się co powtarzać, bardzo słabe to jest.


    6. I w końcu finał finałów. Pozostałem 5, chociaż może z minusami, dają radę. Ale Mur... ja wiem, że gdyby ludzie bezwzględnie zaufali logice to już byśmy mieszkali na Marsie, a z pewnością na Księżycu.
    początek spoilera Co tam się, k***a, stało? koniec spoilera
    Autentycznie już stawiałem to pytanie i stawiam nadal, w kontekście Zimnego Nekromanty. Niby w Mur wpleciono jakieś zaklęcia, tak? Ale skoro jego siła rośnie i patrząc co działo się w Hardhome to te trupy zrobią ze ścianą to co zombiaki z izraelskim ogrodzeniem w WorldWarZ...

    Nikogo to nie obchodzi? Najważniejsze jest wyżynanie się dwóch ekip? Z czego jedna jest dość smętna i tak się sprawdziła, że chłopakowi (tak, temu dzieciakowi, którego bym nawet zrozumiał) zjedzono starych, bo tak Straż pilnuje 7 Królestw?! Gdzie dzicy i tak przełazili przez Mur w różnych miejscach?
    To tak boli dupa, że przepuszczamy tysiąc albo dwa i smutnego giganta? Autentycznie nie umiem rozróżnić tych, którzy zdradzili Mormonta, od tych od Allisera.
    W imię Straży? W imię Straży??? Grupka, która nigdy go nie lubiła wzięła się za sztyletowanie, w taki razie co z resztą? Już nie pytam co z wilkorem, który z resztą włochatej ekipy pojawia się i znika bez żadnego sensu.

    Piszę to nie, że niby żal mi Jona, ale przez pryzmat tego do czego została powołana ta organizacja. Jeden sygnał na zwiadowców, dwa na dzikich, trzy... no właśnie! Ale nie, lepiej prowadzić frakcyjne wendetty.
    I co teraz? Ruszą na tych dzikich, których przepuścili? Masakra i totalny debilizm. Jeśli chcieli ubić Snowa to naprawdę - można było wymyślić milion inteligentniejszych sposobów.


    Bardzo mi to popsuło całość odcinka.
    A jak sezonowo? Pierwsze 4 był naprawdę dobre, potem sinusoida, ale chyba przezwyciężono zmęczenie, które już trochę wywoływała na wojna królów.

    Czy czekam na szósty sezon? Tak, ale też nie jakoś specjalnie. Tylko przyrzekam solennie oglądać tydzień po tygodniu, bo na raz, przy 10 odcinkach, to tak jakoś przelatuje.


    A z plotek o 6?
    początek spoilera *Smoki mają dorosnąć. Może w końcu nie będą stanowiły jednostek, które człowiek wymieniłby na 3 regimenty ciężkiej jazdy.

    *Oczywiście wszyscy czekają czy Melisandra ożywi Jona. W 6 z pewnością nie, bo sam aktor powiedział, że "kończy" z Grą, więc...

    *Na 100% wróci Bran. Rickon mało pewny.

    *Ku mojemu rozczarowaniu - ma się pojawić jakiś Greyjoy.

    *Tak jak już pisałem, obecnie 6 sezon jest ostatnim zakontraktowanym, w domyśle miało być ich 7. Chociaż bąka się o 10 + kinówce. Pewnie zgapiają z SW...
    koniec spoilera

    LINK
    • Re: E10, czyli koniec, czyli kogo by tu jeszcze zabić

      Lord of Hunger 2015-06-18 19:29:45

      Lord of Hunger

      avek

      Rejestracja: 2013-10-20

      Ostatnia wizyta: 2017-05-20

      Skąd:

      Akurat Snow w książce również zginął zasztyletowany przez braci wrony doszukujących się zdrady w jego działaniach (względnie nie przepadających za nim), więc ten fragment serialu w zasadzie bazował na jej fabule. Osobiście uważam jego wątek za strasznie rozwleczony i przynudzający zarówno w sadze jak i w serialu. Ot, kolejny szlachetny i prawy oportunista działający w obronie ludu. Tedy w zasadzie cała ta akcja a`la Cezar zupełnie mnie nie ruszyła.
      W ostatniej scenie brakowało tylko charczącego: "Et tu, Olly, contra me?!"

      Lord Bart napisał:
      Oczywiście wszyscy czekają czy Melisandra ożywi Jona. W 6 z pewnością nie, bo sam aktor powiedział, że "kończy" z Grą, więc...
      -----------------------
      W książce niemal na pewno przeżył (jeśli można to tak nazwać ) początek spoilera i wylądował w Duchu, z którym był połączony. Tak samo jak w przypadku Varamyra, po tym jak zginął. Taka tam przydatna umiejętność. koniec spoilera
      Rob przykładowo nie mógł wykorzystać tego sposobu, bo jego wilkor również został zaszlachtowany. A skoro aktor grający Jona kończy z "Grą", tedy całkiem możliwe, że twórcy odniosą się do tego wątku, jako że Duch jest w jednym kawałku.

      LINK
      • no tak

        Lord Bart 2015-06-19 17:00:22

        Lord Bart

        avek

        Rejestracja: 2004-01-20

        Ostatnia wizyta: 2021-09-13

        Skąd: Warszawa

        ale pomijając głupotę tego w ogóle jako pomysłu to hmmm książka jak książka, wilkor chyba nie nauczy się mówić, więc transfer jaźni jest i tak mało znaczący.

        Ja się zastanawiam po prostu na co zdecydują się scenarzyści, bo w końcu mogą wszystko, a jak już Martin już celnie skomentował - Pieśń i Gra rozjeżdżają się fabularnie od pierwszego sezonu.

        LINK
        • Re: no tak

          Lord of Hunger 2015-06-19 21:42:36

          Lord of Hunger

          avek

          Rejestracja: 2013-10-20

          Ostatnia wizyta: 2017-05-20

          Skąd:

          Lord Bart napisał:
          wilkor chyba nie nauczy się mówić
          -----------------------
          I to właśnie byłoby w tym wątku najlepsze. "Snow w postaci pięknego, białego wilkora rusza wyszpiegować ruchy wroga/zjeść swych zabójców/ochronić ocalonych dzikich, i nie ma przy tym możliwości prowadzenia tych swoich mdlących wywodów. Czysta poezja."

          LINK
      • Re: E10, czyli koniec, czyli kogo by tu jeszcze zabić

        Adakus 2015-06-19 18:13:29

        Adakus

        avek

        Rejestracja: 2007-11-12

        Ostatnia wizyta: 2024-11-21

        Skąd: Silesia

        Lord of Hunger napisał:
        Ot, kolejny szlachetny i prawy oportunista działający w obronie ludu.
        -----------------------
        Nie żebym się jakoś czepiał, ale oportunista jest raczej osobą samolubną i działającą dla własnej korzyści. Pasowałbym raczej protagonista czy altruista.

        LINK
        • Re: E10, czyli koniec, czyli kogo by tu jeszcze zabić

          Lord of Hunger 2015-06-19 21:31:32

          Lord of Hunger

          avek

          Rejestracja: 2013-10-20

          Ostatnia wizyta: 2017-05-20

          Skąd:

          Adakus napisał:
          oportunista jest raczej osobą samolubną i działającą dla własnej korzyści. Pasowałbym raczej protagonista czy altruista.
          -----------------------

          Ano Jon-altruista, nie oportunista, masz rację. Paskudna wpadka. Tak to się w moim przypadku kończy, gdy piszę o jednej postaci, a myślę o drugiej.

          LINK
  • 5x10

    Elendil 2015-06-18 17:25:48

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    O całym sezonie pisałem wyżej, więc teraz tylko o ostatnim odcinku. Generalnie było super. W ogóle od 8 odcinka było dobrze. Zakończenie wątku Jona wypadło dobrze, Deanerys też (ale czemu tej wojny z Yunkai nie było?! Myślałem, że może powiedzą coś na koniec, że będzie jakieś wprowadzenie na następny sezon, a tu nic). Bitwa pod Winterfell kiepska, jeszcze słabsze rozwiązanie sprawy z Brienne. Ale śmierci Staśka nie było widać, więc nic nie wiadomo... Mimo to, stopniowy upadek Stannisa fajnie pokazany (chociaż trochę za szybko, dwa odcinki i już). Liczę, że w książkach będzie podobnie.

    Tych śmierci tylko było za dużo, chociaż z takiego Meryna to się nawet cieszę. Dobrze to przedstawiono.

    Co do przyszłości - na Żelazne Wyspy bardzo czekam, na Stoneheart i Gryfa wciąż beznadziejnie liczę, chociaż szans chyba nie ma...

    Oby tylko Wichry było nam dane zobaczyć chociaż chwilę przed 6 sezonem.

    LINK
  • ...

    Stele 2015-06-18 23:34:50

    Stele

    avek

    Rejestracja: 2010-01-04

    Ostatnia wizyta: 2019-12-19

    Skąd: Wrocław

    Na czym książki przerwały? Bo Jona kompletnie nie pamiętam. Stannis ciągle idzie, Sansa w Białym Porcie? Wyjdą te Wichry a ja nic nie będę ogarniał, bo przez ten serial człowiek sobie wspomnienia pomieszał, a czytać wszystkiego od początku to nie mam czasu.

    LINK
    • Re: ...

      Onoma 2015-06-18 23:43:54

      Onoma

      avek

      Rejestracja: 2007-12-06

      Ostatnia wizyta: 2024-01-06

      Skąd: Dołuje

      Do końca "Tańca ze smokami":
      początek spoilera
      - Nocna Straż dostaje list od Boltonów o przegranej Stannisa (wg mnie zmyłka)
      - następnie Jon zostaje zasztyletowany
      - Sansa siedzi w Dolinie i Littlefinger planuje jej ślub
      - Daenerys dosiada smoka i leci... gdzieś - nie wiadomo póki co
      - w ostatnim rozdziale Kevan Lannister zostaje zabity z kuszy (pojawia się jakoś w serialu tak w ogóle?)
      - Barristan żyje (w serialu chyba umar?)
      koniec spoilera

      Tyle ja pamiętam

      LINK
      • Re: ...

        Keran 2015-06-18 23:51:55

        Keran

        avek

        Rejestracja: 2011-10-31

        Ostatnia wizyta: 2024-11-21

        Skąd: Lublin

        Onoma napisał:

        początek spoilera
        - Nocna Straż dostaje list od Boltonów o przegranej Stannisa (wg mnie zmyłka)

        - Daenerys dosiada smoka i leci... gdzieś - nie wiadomo póki co
        - w ostatnim rozdziale Kevan Lannister zostaje zabity z kuszy (pojawia się jakoś w serialu tak w ogóle?)
        - Barristan żyje (w serialu chyba umar?)
        koniec spoilera

        Tyle ja pamiętam

        -----------------------



        1. Takie same odczucie mialem zwiazne z tym listem.
        2. Spotyka dokladnie jakis tam Dotharkow.
        3. Pojawia sie, ale jego rola jest marginalna.
        4. Umarl.

        LINK
  • cieknący serial

    Lord Bart 2015-06-26 23:29:52

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    naprawdę, ale naprawdę nie rozumiem tego... szarpać na parę tygodni-dni przed premierą, ale żeby tak na całe miesiące?

    Raz, że pojawiła się scena z (nie wiadomo czy na 100% w serialu będzie) rozmowy Tyriona, Varysa i Kinvary, kapłanki Światła (Tehmina Sunny, nie ma co, bóg jak bóg, ale dupeczki-głosicielki ma na ostrym propsie ). Została skasowana (o ile można coś z netu usunąć, chociaż ja tak normalnie nie znalazłem), ale dialog został:
    początek spoilera Kinvara: “Nie musisz mnie do niczego namawiać. Przyszłam pomóc. Daenerys Stormborn jest tą jedyną - Obiecaną. Odrodziła się z ognia...aby zmienić świat”
    Tyrion: “Tak.”
    Kinvara: “Uwolniła niewolników z kajdanów i kazała ukrzyżować panów za ich grzechy.”
    Tyrion/Varys: “Tak właśnie zrobiła.”
    Kinvara: “Jej smoki, to ogień obleczony w ciało. Dar Pana Światła. Ale wy słyszeliście to już wiele razy. Na Długim Moście Volantis. Smoki oczyściły tysiące niewiernych, wypaliły ich grzechy i ciała”
    Tyrion/Varys: “Najlepiej abyśmy tak nie „oczyszczali” niewiernych. Matkę Smoków czczą ludzie różnych religii”.
    Kinvara: “Chcesz aby twoją królową czczono i spełniano jej rozkazy”.
    Tyrion: “Wystarczy mi to drugie.”
    Kinvara: “Wezwę wędrownych aktorów i wyznaczę kapłanów. Oni rozgłoszą to przesłanie. Daenerys została zesłana ludziom aby walczyć z ciemnością...w tej wojnie, i w Wielkiej Wojnie która jeszcze nadejdzie”.
    Varys: “To świetnie brzmi. Ale człowiek o imieniu Stannis Baratheon także został kiedyś nazwany Wybrańcem przez jedną z waszych kapłanek. Też miał mieć świetlaną przyszłość. Kiedy jednak zaatakował King’s Landing został pokonany przez tego człowieka, stojącego u mego boku. Ostatnio kiedy słyszałem o Stannisie, znów został pokonany. Tym razem pod Winterfell … i tym razem na dobre”
    koniec spoilera


    Dwa, że wyciekły maila castingowo-płacowe i... kojarzycie tego faceta co to podczas wędrówki Cersei krzyczy do niej, że też jest Lannisterem i żeby mu pociągnęła?
    To niejaki Munro Graham, aktor brytyjski. Dostał 900 funtów i bonus na krótkie wakacje w Chorwacji, pokazał jaja, krzyknął coś przez 2 sekundy i tyle. Wszedł oczywiście do historii seriali, tak jak GoT się tam umościł i...
    http://ocdn.eu/images/pulscms/MjE7MDMsMjZjLDAsMCwxOzAzLDAsMjU4LDAsMQ__/1587ab1d91948db1c85dfa4176e75054.jpg

    Szanuję się, ale nie powiem na co bym się zgodził za takie "unieśmiertelnienie"

    LINK
  • Ian McShane dołącza do obsady

    Hego Damask 2015-08-02 11:44:46

    Hego Damask

    avek

    Rejestracja: 2005-05-28

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wrocław

    w nieznanej jeszcze ale ważnej roli ale ma nie być za długo na ekranie.

    http://www.comicbookmovie.com/fansites/KingPatel/news/?a=123505

    LINK
  • Max von Sydow

    Hego Damask 2015-08-04 08:38:27

    Hego Damask

    avek

    Rejestracja: 2005-05-28

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wrocław

    też się załapał, podobno zagra 3-oką wronę.

    http://www.comicbookmovie.com/fansites/MintyNewsAndReviews/news/?a=123576

    LINK
  • Wichry Zimy

    Keran 2016-01-02 20:53:54

    Keran

    avek

    Rejestracja: 2011-10-31

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Lublin

    http://www.kawerna.pl/aktualnosci/ksiazki/item/11485-g-r-r-martin-o-wichrach-zimy-szostym-sezonie-gry-o-tron-i-innych-kwestiach-waznych-dla-fanow-najswiezsze-wiesci-spoiler-alert.html


    Czyli ogólnie nici z książki przed kolejnym sezonem, a serial wyprzedzi powieść

    Szkoda.

    LINK
    • ciekawe

      Lord Bart 2016-01-03 01:04:47

      Lord Bart

      avek

      Rejestracja: 2004-01-20

      Ostatnia wizyta: 2021-09-13

      Skąd: Warszawa

      jakie walki dzieją się teraz w fandomie GoT?

      Swoją drogą nie otwiera mi się ten link, ale polską translację znalazłem tutaj
      http://westeros.pl/george-r-r-martin-informuje-o-postepie-prac-nad-wichrami-zimy/
      i ja pierniczę, czytałem to chyba w 6 częściach, o serialu dowiedziałem się, że
      Czy serial zaspoileruje książki?
      Możliwe. Tak i nie.


      Reszta tekstu to po prostu jakaś masakra
      Wiadomo, że niektóre wydarzenia HBO przedstawiło zupełnie inaczej niż w książce ALE niektóre trochę inaczej lub tak samo, znaczy prowadziły do tego samego celu.

      Więc ja się zastanawiam czy jeśli coś komuś zrobią, komuś ważnemu, a w książce będzie inaczej to... to już nie będzie serial oparty na Pieśni. Jaaa, naprawdę jestem ciekawy co tam ludzie o tym piszą, kto jest "hejterem" a kto łyka jak leci


      Nie zdziwiłbym się gdyby HBO zaprzestało na jakiś czas produkcji, ale... heh wiem na jakim świecie żyję.

      Swoją drogą jak napisał już kilkaset stron i jeszcze nie skończył to ile będzie teraz tomów? Lekka masakra, ciekawe czy on w ogóle wie jak to się zakończy, w teorii chociaż?

      LINK
      • Re: ciekawe

        Keran 2016-01-03 12:49:22

        Keran

        avek

        Rejestracja: 2011-10-31

        Ostatnia wizyta: 2024-11-21

        Skąd: Lublin

        Swoją drogą to teraz też mi się nie otwiera ten link Sprawdzałem jeszcze czy nie zrobiłem przypadkiem jakieś literówki (znaczy jak kopiowałem to czy czegoś nie wcisnąłem), ale nie. Nie wiem dlaczego.

        Mimo, że GoT pokazuje inaczej wiele wątków (albo zwyczajnie olewa) to jednak nie sądzę, że serial, a powieści pójdą w dwóch różnych kierunkach. Dlatego słabo zapowiada się to, że serial będzie przed książką.

        To byłoby idealne gdyby HBO zatrzymało produkcję....

        Z tego co słyszałem to po Wichrach Zimy będzie jeszcze jedna powieść, "A Dream of Spring", ale z Martinem to nigdy nie wiadomo

        Trochę nie wiem jak odbierać jego próby wytłumaczenia, że starał się, ale coś tam coś tam. Na urodziny dostałem "Niebezpieczne kobiety" oraz "Łotrzyki" gdzie jednym z autorów jest właśnie Martin. Tak samo jakiś czas temu (w 2014?) wyszedł "Świat Lodu i Ognia".

        Szczerze to obawiam się, że sam Martin już się pogubił, a serial jeszcze pogarsza jego wenę twórczą

        LINK
        • Re: ciekawe

          Daga 2016-01-03 15:29:57

          Daga

          avek

          Rejestracja: 2015-08-25

          Ostatnia wizyta: 2016-05-10

          Skąd: Poznań

          Keran napisał:


          Mimo, że GoT pokazuje inaczej wiele wątków (albo zwyczajnie olewa) to jednak nie sądzę, że serial, a powieści pójdą w dwóch różnych kierunkach. Dlatego słabo zapowiada się to, że serial będzie przed książką.


          -----------------------

          Masz racje. Pewnie w trochę inny sposób będą przedstawiać wydarzenia ale podobno Martin im wyjawił jak to wszystko się kończy więc mają ten sam cel co książka, więc będą spoilerować :/ Kręcą, że "i tak i nie" "może". Nie chcą wprost powiedzieć, że serial będzie spolierować bo się boją, że część widzów przestanie oglądać. Chociaż to i tak bez sensu, bo nawet jeśli bym chciała poczekać z kolejnym sezonem na książkę, to ludzie tak przeżywają każdy odcinek, że i tak będę wszystko wiedzieć np. z fb

          LINK
  • prequel

    cwany-lis 2016-01-03 14:20:58

    cwany-lis

    avek

    Rejestracja: 2003-07-31

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Sopot

    sezon 6 ma mieć sporo retrospekcji, może następny będzie prequelem właśnie aby Martin i scenarzyści HBO złapali oddech na wielki finał

    LINK
    • co rozumiesz

      Lord Bart 2016-01-03 15:28:33

      Lord Bart

      avek

      Rejestracja: 2004-01-20

      Ostatnia wizyta: 2021-09-13

      Skąd: Warszawa

      przez wielki finał? Wiesz mniej więcej jak to się skończy? Albo kiedy?

      LINK
      • Re: co rozumiesz

        cwany-lis 2016-01-03 15:50:33

        cwany-lis

        avek

        Rejestracja: 2003-07-31

        Ostatnia wizyta: 2024-11-21

        Skąd: Sopot

        jak to się skończy ? ostateczną konfrontacją lodu i ognia oczywiście

        HBO zadeklarowało jeszcze 2-3 sezony a szef stacji otwarcie przyznał, że niewykluczone są i następne serie, spin-offy (?) - kura ciągle złote jajka daje jak widać.

        LINK
        • znaczy się

          Lord Bart 2016-01-03 19:53:43

          Lord Bart

          avek

          Rejestracja: 2004-01-20

          Ostatnia wizyta: 2021-09-13

          Skąd: Warszawa

          Danka od wchodu/południa, zimni od zachodu/północy, wielka bitwa nastu armii pośrodku, smoki wygrywają, mamy pokój i demokrację?

          Co na to GRRM?

          LINK
          • Re: znaczy się

            Keran 2016-01-03 19:58:29

            Keran

            avek

            Rejestracja: 2011-10-31

            Ostatnia wizyta: 2024-11-21

            Skąd: Lublin

            Nie zimni, a sam Jon początek spoilera Targaryen koniec spoilera

            LINK
            • nie wiem

              Lord Bart 2016-01-03 20:57:56

              Lord Bart

              avek

              Rejestracja: 2004-01-20

              Ostatnia wizyta: 2021-09-13

              Skąd: Warszawa

              co powiedzieć, ale starcie Ognia z Lodem to dla mnie właśnie smoki kontra truposzczaki, w takim sensie...

              LINK
              • Re: nie wiem

                Keran 2016-01-03 22:53:09

                Keran

                avek

                Rejestracja: 2011-10-31

                Ostatnia wizyta: 2024-11-21

                Skąd: Lublin

                Nie no, to co napisałem to mój wymysł choć są już teorie. Nie wiem czy nie za proste jak na Martina byłaby walka smoków vs zombie. Choć sam nie wiem, na obecną chwilę nie mam zielonego pojęcia co może stać się dalej, szczególnie, że Taniec zakończył się kompletnym szokiem...

                LINK
  • ....

    Elendil 2016-01-03 16:52:13

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    Nie przejmuję się tym jakoś za bardzo. Cztery sezony obejrzałem nie znając fabuły książek, dzięki czemu przy każdym odcinku kopara opadała i było jakieś napięcie. A później książki i tak mi się podobały.
    Natomiast kiedy przeczytałem Ucztę dla wron Taniec ze smokami, to 5. sezon nie był już tak fajny, kiedy się wiedziało co się zdarzy (chociaż fakt, że ten sezon był chyba ogólnie słabszy od poprzednich).

    A poza tym, to teraz i tak bym pewnie nie zdążył przeczytać szóstego tomu przed pierwszym odcinkiem

    Całkiem zabawna sytuacja. Pierwszy chyba w historii przypadek by kręcono film/serial na podstawie książki, która jeszcze nie została napisana i wydana

    LINK
  • hehe

    Shedao Shai 2016-01-04 08:32:21

    Shedao Shai

    avek

    Rejestracja: 2003-02-18

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

    Ja - podobnie jak Elendil - nie przejmuję się zbytnio kolejną obsuwą, bo oczywistym dla mnie jest, że Martin stracił wenę pisarską w momencie, kiedy ja jeszcze byłem w podstawówce Ostatni sensowny tom sagi - "Nawałnica mieczy" - wyszedł w 2000 roku, od tego czasu jest tylko męczenie czytelnika zapychaczami i tłumaczenia że "jak będzie to będzie nie poganiajcie mnie!!!!!111". Zatem nawet jak "Wichry zimy" wyjdą, to nie sądzę żeby okazały się specjalnie interesujące. W przeciwieństwie do serialu, który po pięciu sezonach wciąż trzyma wyśmienity poziom; baa, sezon piąty był moim ulubionym - zatem jestem jak najbardziej optymistyczny co do jego przyszłości. W przeciwieństwie do książek. Przeczytać - przeczytam, ale nie powiedziałbym że czekam na kolejny tom z zapartym tchem. Z zapartym tchem to czekam na kolejne powieści Eriksona osadzone w świecie Malazu, kolejna - "Fall of Light" - już w drugim kwartale tego roku, i wiem że będzie dobrze, bo ten autor nie zawodzi ani tempem wydawania, ani jakością.

    LINK
  • Season 6 Trailer

    Keran 2016-03-09 15:49:22

    Keran

    avek

    Rejestracja: 2011-10-31

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Lublin

    https://www.youtube.com/watch?v=CuH3tJPiP-U



    Cóż dla mnie bardzo dobry zwiastun.

    Szkoda mi wciąż, że serial przed książkami, ale może dzięki temu nie zapomnę wszystkiego

    Choć mam nadzieję, że za dużo nie rozwiną

    LINK
  • 6 sezon bez spoilerów

    darth sheldon hiszpański inkwi 2016-03-24 11:50:43

    darth sheldon hiszpański inkwi

    avek

    Rejestracja: 2014-08-04

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Topola Wielka

    Twórcy serialu mówią, że serial nie zaspoileruje "Wichrów zimy" http://naekranie.pl/aktualnosci/6-sezon-gry-o-tron-nie-zaspoileruje-wydarzen-z-ksiazek-830732#comments-container
    Wierzycie w to ? Bo ja nie.

    LINK
  • Sezon 5

    Lord Sidious 2016-03-24 20:23:15

    Lord Sidious

    avek

    Rejestracja: 2001-09-05

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wrocław

    Obejrzałem sezon piąty, w końcu. I wiem, że możliwość oglądania całego serialu pod rząd to dobre rozwiązanie. Zazwyczaj po to, by nie czekać zbyt długo na kolejne rewelacje. Ale tym razem wyszła jeszcze jedna sprawa. Piąty sezon w dużej części jest na tyle rozwleczony, że jakbym miał to oglądać z przerwami to nie wiem, czy bym wytrwał. Tak prawdę mówiąc pierwsze siedem odcinków jest takimi trochę zapchaj dziurami. Więc miejscami wieje nudą. Brakuje im dynamiki, co niestety w dużej mierze jest wynikiem montażu. Trochę zmienili koncepcję. Niektóre wątki pojawiają się co drugi odcinek (lub rzadziej), więc gdy pojawiają się na ekranie sceny nie są przeplatane, tylko mamy kilka scen z danego wątku. Z jednej strony to plus, z drugiej minus. Bo niby dostajemy więcej „mięsa”, ale gdy ono jest gorszego sortu… Tak więc przez pierwsze siedem odcinków wszystko idzie powoli i tyle.

    Ale trzy ostatnie odcinki to już inna bajka. „Hardhome” z całą tą masakrą to naprawdę rewelacyjna bitwa. Poprzednie mi się podobały, choćby ta o Czarny Zamek, ale tym razem to faktycznie szczęka mi opadła. I mogę tylko powiedzieć WOW. A po tych poprzednich siedmiu odcinkach to naprawdę dostałem mocnego kopa. „The Dance of Dragons” również jest bardzo dobry. Tym razem, znając książkę, mniej zaskakuje, ale i tak świetnie się to ogląda. Zwłaszcza akację ze smokiem. Ostatni odcinek zaś robi dokładnie to co „Taniec ze smokami” zostawia masę cliffhangerów i robi to całkiem sprawnie. A są one o tyle interesujące, że w większości przypadków nie wiem, co się wydarzy dalej.

    Tak, więc ogólnie mam mieszane uczucia. Z jednej strony trochę mnie wymęczyli, z drugiej końcówka jest naprawdę świetna. Kto wie czy to nie najlepsze odcinki całego serialu?

    Niemniej jednak wszystko dalej sprowadza się do tego, co już wspominałem wcześniej. Martin stworzył olbrzymi świat i historia trochę mu się rozłazi. Tam gdzie serial stara się ją ograniczyć i streścić, jak choćby cały wątek Dany, wychodzi to całkiem sprawnie. Bunt w Yunkai faktycznie nie jest potrzebny na ekranie, jedynie wszystko by się rozlazło. Kolejna bitwa tam też nie była potrzebna w serialu, bo gramy o Westeros, nie o Essos. Więc tam wychodzi to bardzo fajnie. Gorzej natomiast, gdy mamy do czynienia z całkowicie własną inwencją twórców. Nieszczęsny wątek Sansy i Littlefingera, czy Brienne. Brienne i świeczka są zdecydowanie najlepszym podsumowaniem tej chodzącej katastrofy Siedmiu Królestw. Siedzi przez kilka odcinków i czeka na znak, a ten pojawia się gdy „na chwilę” odeszła. Odnoszę wrażenie, że robią tu z Bealisha największego arcyłotra Westeros. Szkoda, bo to spłyca bardzo cały obraz świata, gdzie jest wiele sił ze sobą się ścierających i przez to mamy dużo większą przypadkowość. Władca marionetek to dobre w „Gwiezdnych Wojnach”, tu wypada to słabo. Martin czuje niejednoznaczne postaci, tu niestety pogubili się w tym. Zwłaszcza, że takich spłaszczeń mamy więcej, choćby Varysa, który wykłada wszystko od początku do końca Karłowi. Liczyłem, że po Volantis Varys zniknie, by potem „niespodziewanie" zabić Kevana i Pyrcelle`a. Może jeszcze coś z tego będzie? W tym sezonie poza Meereen tak naprawdę podobały mi się jeszcze wątki Aryi, Snowa (o dziwo, w końcu zaczynał być znośny) i Wróbli. Reszta to niestety takie zapychacze czasu, w dodatku jak Dorne słabo poprowadzone. Słabo bo temat można by zamknąć w jednym, czy dwóch odcinkach, a jest rozbity na cały sezon z dużymi przerwami. Nie rozwija się zbytnio. No i na koniec jeszcze dochodzi wątek Stannisa, z paleniem córki i jedną wielką porażką. Ktoś kto pali własne dziecko przed armią złożoną z najemników, dziwi się, że od niego uciekają? Z jednej strony mamy wierzyć, ze Stannis był wielkim dowódcą, trudnym w obyciu, ale potrafiącym porwać ludzi i takie coś? Chyba za szybko chcieli zamknąć ten wątek.

    No nic, następny sezon to dopiero będzie zagwostka. Bo poza Żelaznymi Wyspami i Dorzeczem właściwie nie wiadomo, jak się potoczą dalej losy Westeros. Ciekawe, czy „Wichry” wyjdą przed wydaniem BD? Martin się zapiera, czas też by na to wskazywał, ale trochę się wierzyć nie chce.

    LINK
    • no i jak co roku

      Lord Bart 2016-03-25 19:35:20

      Lord Bart

      avek

      Rejestracja: 2004-01-20

      Ostatnia wizyta: 2021-09-13

      Skąd: Warszawa

      Lord Sidious wysmażył posta post-sezonowego :
      Obejrzałem sezon piąty, w końcu. I wiem, że możliwość oglądania całego serialu pod rząd to dobre rozwiązanie.
      -----------------------

      Właściwie to nie mam się co rozpisywać o cudzych wrażeniach, ale... chodzi o możliwość obejrzenia pod rząd wszystkich odcinków, czy w ogóle całości?

      Bo ja mam ten straszny problem ostatnio, że tak wszystko dzielą jakimiś beznadziejnymi przerwami, że ja już się gubię.
      Nie wiem ile czasu czekam już na zakończenie Hell on Wheels, na ostatni sezon TWD też, bo zawsze oglądałem po, a i tak będę musiał sobie chyba obejrzeć ostatnie odcinki 5 sezonu... jest w końcu ta Gra, która po prostu już mnie nie grzeje. Czy raczek ziębi, biorąc pod uwagę tytuł.

      Serial dogonił/przegonił książki (biorąc pod uwagę, że czytałem je po sezonie), w końcu rozjedzie się ostatecznie na historię scenarzystów HBO i potem jak Martin dożyje i coś wyda... a i tak jakoś porobiło się, że pomimo rozlicznego triumfującego zła (co powinno mnie cieszyć) - jest nudno. I często strasznie głupio.

      Czego by nie wycięli i czego nie dorzucą (jak słyszę o totalnie bezpłciowych Wyspiarzach to mam załamkę) to i tak liczą się smoki, zombie i względnie Arya. A ile tego będzie?
      Zresztą tutaj też powinienem obejrzeć poprzedni sezon jeszcze raz, ale właśnie w ogóle mi się nie chce.

      Może to są właśnie te części, w których serial albo ma przełamanie, albo nie. Albo mi się znudziło.

      Problemy pierwszego świata TV.

      LINK
      • Re: no i jak co roku

        Lord Sidious 2016-03-25 21:24:02

        Lord Sidious

        avek

        Rejestracja: 2001-09-05

        Ostatnia wizyta: 2024-11-21

        Skąd: Wrocław

        wiesz, w moim przypadku możliwość obejrzenia całości. Bo zacząłem oglądać poprzednie sezony wcześniej. Było tak wyliczone, że w czwartek otrzymałem sezon 5 i tego samego dnia mogłem go zacząć oglądać bez czekania. A jak mam już BD z całym sezonem, to w przypadku nowego idzie to szybko. Tym razem zamknęło się w 48 godzinach.
        Poza GOT nie śledzę żadnego serialu, więc mam sprawę ułatwioną. Niby jeszcze ciekawią mnie "Black Sails" i "Vikings", ale jakoś nie mam możliwości się przekonać, czy mi się to spodoba.

        LINK
        • jasne

          Lord Bart 2016-03-26 01:07:00

          Lord Bart

          avek

          Rejestracja: 2004-01-20

          Ostatnia wizyta: 2021-09-13

          Skąd: Warszawa

          poza tym co do wielości seriali to nie mam z tym problemów gdzieś do... 5-6 jednocześnie, ale w momencie jak połowa ma przerwę, a połowa zaczyna się kiedy nie pamiętam poprzedniego :/

          Jakoś tak nie umiem wczuć się z miejsca

          LINK
      • Re: no i jak co roku

        jarson93 2016-03-26 02:16:12

        jarson93

        avek

        Rejestracja: 2015-10-15

        Ostatnia wizyta: 2021-11-14

        Skąd: Mustafar

        Greyjoyowie > smoki, Arya

        LINK
  • Sezon 6 Red woman

    darth sheldon hiszpański inkwi 2016-04-25 09:22:28

    darth sheldon hiszpański inkwi

    avek

    Rejestracja: 2014-08-04

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Topola Wielka

    I juz 6 sezon początek spoilera zaskakujący twist z Melisandre(który wypalił mi oczy), w Dorne zamach stanu,znaleziono ciało Jona, Jaimie przypłynął do KP z ciałem Myrseli (taknswoją drogą mają chyba jakieś problemy z kompresją czasową, ciał Jona znaleziono tuż po jego śmierci ale Jaime nie przypłynąłby w takim czasie) koniec spoilera

    LINK
  • ahh

    RodzyN jr. 2016-04-25 15:48:13

    RodzyN jr.

    avek

    Rejestracja: 2007-05-21

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Grodzisk Maz.

    Tak trochę, dziwnie i spokojnie zaczął się ten sezon.Nie pozostawił po sobie wrażenia "wow". Taki odcinek o wszystkim i o niczym. Bolton w formie, dwa ważniejsze trupy, cała Gra o Tron.

    LINK
  • no i tak

    Arasuum 2016-04-25 22:21:52

    Arasuum

    avek

    Rejestracja: 2013-01-21

    Ostatnia wizyta: 2023-05-10

    Skąd:

    Pierwszy raz od samego początku serialu jestem ciekaw jak rozwinie się wątek Sansy. Niesamowite jak ona się zmieniła przez te 5 sezonów, wreszcie zaczyna być interesująca, wreszcie nie irytuje (scena przysięgi była na prawdę dobra). No i cóż, wypiękniała. Też plus

    LINK
  • 6x01

    Elendil 2016-04-25 22:43:30

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    Dość dobry odcinek, chociaż nic bardzo emocjonującego się nie działo. W Królewskiej Przystani raczej nudno, u Sansy i Theona przewidywalnie, u Aryi prawie nic, w Mereen i okolicach podobnie, i tylko w Dorne dalej tragicznie i do dupy jak cholera.
    Ciekawie oczywiście na Murze, a ostatnia scena bardzo, bardzo zaskakująca.

    LINK
  • a ja

    Lord Bart 2016-04-26 21:30:30

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    nadal nie mam ochoty tego oglądać... dziwne

    LINK
  • Winter is Cumming... again

    Lord Bart 2016-04-29 19:08:15

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa


    Wczoraj dotarła do mnie wiadomość
    (w oparciu o /Forum/Temat/16449#575889)
    że... Microsoft pornografii, Brazzers mianowicie, wypuszcza czteroczęściową serię Tronu.

    W ogóle okazało się też, że Axel Braun, imo mistrz parodii xxx, wypuścił 2 lata temu to
    http://www.imdb.com/title/tt3665102/?ref_=nm_flmg_dr_25
    We współpracy z Hustlerem.
    Jako, że ciężko jest "parodiować" serial to ogólnie nie ma tutaj większej fabuł, którą można by sprzedać jako non-porn, to po prostu zbiór kilku scenek z Gry.

    #1 Jon Snow & Ygritte
    #2 Brienne & Jamie
    #3 Cersei & Lord Varys
    #4 Daenerys & Doreah
    #5 Sansa & Tyrion

    Zapewne dla wielu będzie zaskoczeniem pozycja trzecia i że pozycjonalnie nie używają tylko języka... ktoś z Hustlera, na pytanie ale że przecież Varys nie miał kuśki, stwierdził There have been stranger plot twists on the actual show

    Ale skoro nie można z tego wyciągnąć jakiegoś fanfilmu to pozostaje stwierdzić, że postacie Ygritte, Cersei, Danki i nawet Sansy zostały wypełnione aktorkami prawie-że-idealnie pasującymi do odpowiedniczek z HBO.
    Również Tyrion, w którego wcielił się (często ujawniający "talent" komediowy) legendarny Evan Stone, dał radę.
    Produkcja jest niewątpliwie lepsza od Game of Bones, ale nadal daleko jej do najlepszej twórczości Brauna.


    Natomiast wracając do świeżości - Storm of Kings XXX Parody. Od Brazzers.
    Evil King Jasper will do anything to protect his throne, but can he stop John Doe and Daniellys Tarus? Storm of Kings XXX Parody delivers on bloodshed, dragons and hardcore fu*ing!

    Projekt składa się z... 4 scen, przynajmniej tak zapowiadają. Pierwsza miała premierę 24.04, druga ma być dostępna dzisiaj.

    Nie ma jeszcze właściwie dobrego opisu, czy recenzji... z trailerów wnioskuję jednak, że jest tu więcej heh historii, a sceny porno są, bo muszą być. Co prawda B podeszło alternatywnie do Martina (w pierwszej scenie połączono ślub Sansy z Joffreyem + Krwawe Gody + bladzie od Littlefingera), ale Abe powinien być zadowolony, bo aktorki są ze ścisłego topu.

    Co prawda o kanonach urody w tym temacie nie ma co mówić, nie mniej spotkanie Pety Jensen jako Daenerys z Robem Dieselem jako Khalem Drogo może być... ciekawe.

    Lekki zwiastun
    https://www.youtube.com/watch?v=aHaX8zwassc
    i ciekawe jak wyjdzie całość.


    PS. Wiem też, że istnieją AŻ dwa już sezony `Gay of Thrones`, ale jakoś nie miałem ochoty sprawdzać jak oni oddali Martina...

    PS2. Przy okazji Brauna
    http://www.imdb.com/name/nm1345701/?ref_=tt_ov_wr
    widzicie co ma zaplanowane na 2016?
    Z Tendrą Calrissian - niech żyją Legendy!!

    LINK
  • 6x02

    Elendil 2016-05-02 14:41:24

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    No to dla odmiany odcinek drugi był świetny i nie mam żadnych zastrzeżeń. Może tylko, że dalej trwa festiwal mordowania. Nie był to oczywiście poziom absurdu, jaki zaserwowano nam tydzień temu w Dorne, ale i tak mogliby się trochę powstrzymać. Śmierć już chyba na nikim nie robi wrażenia, szczególnie, że cały sezon piąty był głupimi zgonami przeładowany, a pierwszy odcinek szóstego nie przyniósł pod tym względem żadnego wytchnienia.

    Oczywiście narzekam teraz na śmierć początek spoilera Boltonów koniec spoilera - nie wiem czy niepotrzebna, ale uważam, że trochę za szybko. Po prostu daliby odsapnąć widzom.

    Bo z kolei śmierć początek spoilera Balona Greyjoya koniec spoilera była ważna, potrzebna, a przede wszystkim pochodziła z książek - więc tu pretensji nie mam.

    A co do zalet tego odcinka. Pomijając to co wyżej napisałem - była bardzo dobrze. Zobaczymy na jak długo. Nareszcie wrócił Bran, zobaczyliśmy dzieciństwo Neda, Benjena i Lyanny (czy ona była starsza od braci? Chyba w książce nie). Do tego nareszcie podjęto sprawę Greyjoy`ów, która powinna pojawić się już ze dwa sezony temu, a przynajmniej w zeszłym roku (piąty sezon był tak rozwleczony i nudny, że dołożenie tego wątku byłoby tylko zaletą, tak samo jak dodanie Gryfów - ale ich pewnie nie będzie już nigdy). W każdym razie dobrze, że w ogóle do tego wrócono. Ciekawe, czy pojawi się też Victarion, czy jedynym rywalem Ashy będzie Euron?

    No i Mur... Myślałem, że to będzie jakieś inne, bardziej spektakularne, zaskakujące. Ale przynajmniej było i nareszcie skończył się nieznośny okres spekulacji.

    W tym tygodniu Gra o tron była taka jak dawniej i taka jaką zawsze lubiłem.

    LINK
  • 6x02

    RodzyN jr. 2016-05-04 17:06:47

    RodzyN jr.

    avek

    Rejestracja: 2007-05-21

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Grodzisk Maz.

    Cud, miód, orzeszki .
    Jak ja uwielbiam postać Ramseya <3
    No i wszelkie spekulacje (nie wiem jak jest w książce) dotyczące Jona się jednak potwierdziły

    LINK
    • Re: 6x02

      Elendil 2016-05-04 18:54:41

      Elendil

      avek

      Rejestracja: 2008-04-26

      Ostatnia wizyta: 2024-11-18

      Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

      W książce nic o tym nie ma, bo samej książki jeszcze nie ma. Serial wyprzedza powieści we wszystkich wątkach poza Greyjoyami (tylko dlatego, że wprowadzono ich ze sporym opóźnieniem) i pod tym względem nic się do końca sagi już nie zmieni - Wichry Zimy nie zdążyły się ukazać przed premierą 6. sezonu, a ostatni tom na pewno zostanie opublikowany już po zakończeniu serialu, patrząc na tempo Martina.

      Ostatnie co jest o Jonie w książkach, to jego śmierć.

      LINK
      • Re: 6x02

        Quide 2016-05-04 19:19:39

        Quide

        avek

        Rejestracja: 2003-01-08

        Ostatnia wizyta: 2024-11-20

        Skąd: Łódź

        Jako fan teorii spiskowych zmuszony jestem się wtrącić - w książce nie ma ŚMIERCI Jona, jest tylko zasztyletowanie, ale nie ma żadnej informacji jakie obrażenia odniósł i czy w związku z tym padł na miejscu czy się wykrwawia czy coś jeszcze innego. W sumie to na koniec książki samo sztyletowanie dalej trwało, więc jeszcze teoretycznie ktoś tam może interweniować w trakcie. Generalnie multum opcji, ale nie można definitywnie powiedzieć, że JS w książce nie żyje.

        LINK
        • Re: 6x02

          Elendil 2016-05-04 20:29:36

          Elendil

          avek

          Rejestracja: 2008-04-26

          Ostatnia wizyta: 2024-11-18

          Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

          Uściślając, to sztyletowanie już nie trwa, bo Jon pada na śnieg i na tym koniec rozdziału . Ale fakt, nie ma tam napisane: umarł, nie żyje, finito.

          Z tym, że raczej to była śmierć, bo Martin w większości zgonów ważnych postaci nie pisał wprost, że bohater właśnie wyzionął ducha. Czytając opis egzekucji Neda (a nie znając serialu), jeszcze przez parę stron w ogóle nie można być pewnym, że on faktycznie nie żyje. Mamy tam dość chaotyczny opis tego, jak Yoren łapie Aryę, a cała reszta dość mętnie dzieje się w tle. Tak samo w czasie Krwawych Godów opis kończy się przed uśmierceniem Catelyn (w ogóle ten opis jest dziwny, jakieś szpony wydzierające jej oczy itd. - nie do końca go rozumiem), a o Robbie mamy podane, że dostał kosę i tym samym "nie spełnił obietnicy" (chyba chodziło o wyjście z komnaty na prośbę Catelyn).

          Zatem Jon w książkach też raczej będzie martwy (przez chwilę) - to chyba jeden z kluczowych momentów całej opowieści i raczej będzie się zgadzał z tym co napisze Martin.

          LINK
  • 6x03

    Elendil 2016-05-09 21:47:42

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    Kolejny dobry odcinek. Jon zrobił to co miał zrobić, chociaż nadal nie jest to zbyt spektakularny wątek - wszystko tak po cichu, spokojnie. Wstał, to wstał, wydaje się jakby nie było w tym nic dziwnego.

    Druga rzecz to Winterfell i sojusz Umberów z Ramsayem. Nie podoba mi się za bardzo pomysł wydania Rickona i czuję, że nie jest to pomysł Martina, tylko scenarzystów - bowiem w książce przebywający w Białym Porcie Davos został wysłany przez lorda Manderly`ego, by sprowadzić tam bezpiecznie małego Starka z dotychczasowego miejsca pobytu (i chyba nawet nie był tym miejscem dom Umberów). Więc jeśli w ogóle Rickon znajdzie się w niewoli Boltonów to raczej na skutek np. pojmania go gdzieś w drodze, a nie przez zdradę wiernych Starkom Umberów. A tak? Po co więc całe to gadanie, że Północ pamięta, skoro jedne z najważniejszych rodów Północy - Umberowie i Karstarkowie - paktują w najlepsze z Ramsayem? Głupie rozwiązanie.

    No i trzecia rzecz - Wieża Radości, czyli to na co czekali wszyscy fani PLiO. To, że zobaczyliśmy na razie samą walkę mnie nie zdziwiło. Wiadomo, że będą nam dozować rozwikłanie tej tajemnicy Sama walka fajna, efektowna i ładnie zrobiona. Nie przeszkadzało mi, że Dayne walczy dwoma mieczami, bo robił to bardzo dobrze. Inne zbroje gwardzistów też ok, nie było nigdy powiedziane, że po zwycięstwie Roberta je zmieniono, ale przecież mogło tak być. Na minus to, że - nie wiadomo dlaczego - pokazano dwóch, a nie trzech rycerzy Gwardii. Był Arthur Dayne i Oswell Whent, ale zabrakło Lorda Dowódcy Gerolda Hightowera (wspomnianego zresztą w tym odcinku przez Pycelle`a). Dlaczego? Nie rozumiem. Może dla większości to detal, ale uważam, że skoro pokazują coś zgodnego z książkami to mogliby zachować im wierność w całości.
    Zatem - walka ładna, ale cała scena (przyjazd pod wieżę, rozmowa etc.) mało wgniatająca w fotel. Brak jakiejś fajnej muzyki i wszystko to zbyt spokojne, nie sprawiające wrażenia czegoś istotnego (a przecież Wieża Radości to kluczowy fragment całej fabuły).

    Trochę ponarzekałem, ale ogólnie mi się podobało

    LINK
    • Re: 6x03

      Alex 2016-05-10 10:11:15

      Alex

      avek

      Rejestracja: 2005-11-02

      Ostatnia wizyta: 2024-09-02

      Skąd: Szczecin

      Davos został wysłany przez Manderly`ego na Skagos, wyspę kanibali, bo ponoć tam ma przebywać Rickon.. ale tak naprawdę nie wiemy, gdzie jest Rickon, książki nie pokrywają się z serialem, może będzie podobnie jak w odcinku, kto wie. Poza tym coś mi się wydaje, że działanie Umberów to podstęp, bardzo ryzykowny, ale podstęp.

      Jednak jest inna rzecz, która mnie drażni... bo o ile przełknąłem (z trudnością) zniszczenie postaci Stannisa i Dorana, tak kompletnie nie rozumiem co oni odpierdzielają z Jaimem...

      Jaime w książkach powracając do Królewskiej Przystani był już całkowicie innym człowiekiem. Sam zobaczył jak okrutna i szalona jest Cersei i sam nazwał ją idiotką, zrobił porządek w Gwardii (i przy okazji stwierdził, że poza Lorasem i Balonem Swann nie ma w niej żadnych godnych białego płaszcza osób) i był zły, że Cersei wcieliła w szeregi zwykłych najemników. Chciał, aby pod jego nieobecność, wbrew woli Cersei, młody Tyrell go zastąpił. Czuł się źle widząc jaką opinię ma o nim wuj Kevan, a za główny cel postawił sobie odzyskanie honoru i życie jak prawdziwy rycerz... a co zrobił serialowy Jaime?

      Powrócił do charakteru z sezonu pierwszego. Totalna regresja. Jest kumplem Cersei, pcha się z nią do władzy (scena małej rady... książkowy Jaime nigdy by czegoś takiego nie zrobił) i najwyraźniej nie ma nic przeciwko, że zombie Gregor jest w Gwardii... kto to jest i gdzie jest prawdziwy Jaime?

      LINK
    • Re: 6x03

      Shedao Shai 2016-05-13 13:37:24

      Shedao Shai

      avek

      Rejestracja: 2003-02-18

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

      Co do Hightowera - myślę, że ktoś (on?) jest w samej Wieży. Słyszeliśmy krzyk Lyanny - ot tak sobie w samotności by raczej nie krzyczała. Zapewne zobaczymy go w następnych odcinkach

      LINK
  • SE06E01-03

    Lord Bart 2016-05-12 00:19:50

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Zostawiłem trupy na jakiś czas, nie ma sensu oglądać tego po odcinku. Zdecydowałem się na GoT, obejrzałem powtórkowo sezon 5 z przewinięciem mniej ciekawych rzeczy.

    Tak się w ogóle zastanowiłem dlaczego jeszcze mnie to jakoś może interesować? Właściwie teraz powinno bardziej, bo zacząłem swoją przygodę właśnie z GoT od HBO, a dopiero potem poczytywałem `Pieśń` Martina. A skoro jesteśmy już na wolnej twórczości scenarzystów... do tego dojdziemy.

    Obejrzałem sezon 5 jeszcze raz i wyszło mi, że interesuje mnie to odrobinkę, bo:
    a) Tyrion, niezaprzeczalna gwiazda serii, tu nie ma co mówić, tu trzeba dzwonić chlać, ruchać i mieć najlepsze dialogi połączone z najlepszą mózgownicą;

    b) smoki, chociaż zapewne nie doczekam aż wlecą do Westeros, jeśli w ogóle to się stanie. Miały parę momentów, na wiele parę więcej liczę, choć niebezpiecznie zbliżają się do wilkorów i ich totalnego spadku wartości oraz znaczenia;

    c) Arya Stark, ale czy na pewno? Czy przypadkiem nie chodzi mi o Faceless Men, prawdopodobnie najlepiej/najciekawiej przedstawioną grupę zabójców w historii fantasty? Nie licząc oryginalnych "pracowników" Alamut. Jest tyle pytań związanych z nimi, w ogóle nie wiem czy nie obrażam ich upychając jedynie w szufladce kilerów... a nie chciałbym ich obrazić

    d) http://24.media.tumblr.com/1bf8880ea5f289fdcdf2d6e3a7b8a1bf/tumblr_mkl5e1nqAw1ql8x1lo4_250.gif
    Taka prawda. Oddzielnym grubym tematem byłaby seksistowska dyskusja na temat kobiecych walorów GoT, ale...
    http://65.media.tumblr.com/34e3926d0952a841bd06413492ec40fb/tumblr_inline_o36i99wJqg1tdoxzs_540.jpg
    Taka prawda - Missandei sprawia, że uśmiecham się szeroko


    I chyba tylko na to liczę. Na to będę zwracał uwagę, bo reszta... jest po prostu z każdym odcinkiem słabsza.

    x01 The Red Woman
    Każe postawić wiele pytań - czy przypadkiem Jon nie powinien się przemienić? Czy to działa tylko po drugiej stronie Muru?
    W takim razie ile może trwać taki w stosunku do Thorosa i Berica?

    Są też pytania z cieplejszych regionów np. gdzie zniknął Bronn? Ale to nieważne, ja się pytam jakim cudem dwie Żmijki znalazły się na pokładzie statku w King`s Landing? Weszły na pokład jak Jaime zawrócił ze zwłokami córki? Ale to czy przypadkiem nie powinien od razu uderzać z jej ciałem do Martella?

    Aaaa, Martellowie. Wybici w pół minuty, oczywiście zdradziecko. I całkowicie bez sensu. Trochę mi to przypomniało ten, smutny dość, wywiad
    http://www.ew.com/article/2015/05/01/ser-barristan-dead-thrones
    Parafrazując "wasz czas w serialu się skończył, bo tak, więc pozbędziemy się was w parę sekund".

    Pytanie też po co spalono Dance statki? I jak w ogóle wygląda sytuacja Varysa, bo te jego ptaszki, może że dzieci, ale swój rozum mają. Eunuch zmienia drużynę, a jego `podwładni` zostają?

    Tyle pytań, łącznie jeszcze z jednym - odcinek ma się mocno kończyć i kończy się... czym? Przemianą, przeistoczeniem, przybraniem prawdziwej formy, ale... po co? Co ma to dawać widzowi?

    Więc pierwszy odcinek to jeden wielki znak ? i nie wiem czy dobrze wróży, tej wolności scenariuszowej HBO
    PS. Może na te pytania odpowiadają filmiki na ich kanale YT czy tam wywiady z twórcami, które widzę popłynęły szerokim strumieniem, ale jakoś niepokojąco zbliża się to do Q&A od Star Wars...

    PS2. Cytat sponsorujący
    Pretty eyes, but she’s an idiot.
    She doesn’t have to be smart to get fucked in the ass.
    I like to talk when I’m finished. Otherwise, we might as well be dogs.

    Moi ludzie, poczułem dothracki zew


    Home
    Czyli witamy się z retrospekcjami. W ogóle dziwnie się czuję widząc Brana. Przestałem czuć ten wątek, a takie wrzutki... nie wiem czego von Sydow chce go przez to nauczyć?
    Aaaa von Sydow. Przez chwilę myślałem, że włączyłem TFA i strach mnie obleciał. Chociaż ta jaskinia przypomina trochę tą z EV
    Tak czy siak nie wiem po co go zatrudniali? Nawiasem mówiąc obejrzałem ostatnio `Siódmą pieczęć` Bergamana, właśnie z MvS. Polecam, może nie każdemu, ale jednak.

    Co do samej wizji i Lyanny to... też zacząłem w końcu na nowo czytać, na poważniej, "Świat Lodu i Ognia" i tak widzę, że Martin czerpał gęsto z kultury i historii - jej cała postać przywodzi na myśl Helenę Trojańską. Kolejna, przepraszam, śliczna cipeczka, przez którą pada imperium. Ale to taka dygresja.

    Z innych rzeczy to Wróbel... też mi mało zawsze pasował, ale tak się zastanawiam - on jest po coś więcej, czy tylko taki cwany religijnie nawiedzony? Nie mniej obecni rządzący nie mają jaj - za Targaryenów już dawno by się po tych łachmaniarzach przejechano. A lud? Jemu i tak wszystko jedno.

    W końcu też pojawiły się promczyki, czyli Tyrion i smoki <3 Krasnal ma jaja, ma też gadane nawet do gadów i za to go kocham.
    No i "szkolenie" Aryi, z dwóch odcinków łącznie. Tu mnie w ogóle ciekawi jeszcze sezon piąty i cała techniczna sprawa "zmian" twarzy, kto wypił tą truciznę w końcu i na jakich zasadach to się wszystko kręci.
    + czy przypadkiem... nie jest tak, że to do znużenia powtarzane bycie "nikim" właśnie ma adepta "zniczyić", że nie będzie on Aryą Stark w różnym przybraniu, tylko nikim w postaci Aryi. Albo Lanny, albo kogokolwiek innego?
    Tylko czy wtedy zemsta dziewczyny (której chęć z pewnością siedzi gdzieś głęboko i nikt/nic nie wygryzie jej stamtąd) będzie miała jakiś sens?

    Ale ostatecznie wracamy do śmiechu, trochę jednak z zażenowania. I do wywiadu z Barristanem - wasz czas minął, więc pozbędziemy się was od ręki.
    O czym mówię? O tym, że backstabbing w wypadku Boltonów przybrał wyjątkową formę frontstabbingu, ale jest kolejną bezsensowną śmiercią. Kumaty i cwany gość daje się podejść jak dziecko i tylko jest pytanie kogo zarżną dalej?

    Długo nie musiałem czekać bo pojawili się Greyjoyowie (beznadziejni w książce, beznadziejni w serialu) i co? Następny się zużył, myk przez liny i koniec pieśni.
    Ja p... serio? Przez to wszystko zacząłem się zastanawiać ilu jeszcze ukatrupią, w jakim tempie i kto teraz będzie rozdawał karty? Aż do następnego zdradzieckiego ataku. Bo tak w ogóle szybko przeleciałem po zgonach i ile tak naprawdę od pierwszego sezonu było spowodowanych NIE-zdradą?

    To po prostu przestaje robić wrażenie i może dlatego Jon w ogóle mnie nie ruszył. W ogóle cała ta zabawa z aktorem, z jego ściemnianiem - słabe. Jak ktoś zauważył - nieważne czy zginął, czy wrócił - popyla nadal z tym samy dziewiczym skrzywieniem twarzy w stylu "ale je przecież nic nie kumam".

    Cytat sponsorujący:
    That`s what I do. I drink and I know things.


    x03 Oathbreaker
    Zacznijmy od kolejnej retrospekcji (czy zaplanowano jedną na odcinek, do samego końca?) - z tego co widzę w USA podzieliła ona fanów serialu/książki/jednego i drugiego.
    Są tacy, którzy czekali na to i po prostu popcorn, są tacy którzy uważają, że HBO nie tylko zwaliła tą scenę, ale również wrzuciła ją... bez żadnego ładu i składu. W polskim jakimś komentarzu widziałem nawet, że niektórzy myśleli, że to Dorne czy jakoś tak.

    Oczywiście jestem w tej drugiej grupie, pal licho jak to zostało opisane w książkach i jak to sobie można wyobrazić - ale mnie rozwaliła choreografia walki. Dramatycznie, dramatycznie słaba, gdzie legendarni Gwardziści zostali przedstawieni jako zwykłe ciule w zbrojach + super miecz Dayne`a zastąpiono jakąś dziką oburęcznością.
    Ale jak zginął? Tadaaaaa backstabbing. Oczywiście. Dramat.

    Na drugą nóżkę znikąd pojawia się Sam i Gilly, w ogóle scena wrzucona, bo tyle mamy wątków, że nie wiemy jak ogarnąć, a zatopić ich nie można, bo przecież ktoś musi wbić nóż w plecy?
    Słaaaabo.

    Znowu też pojawia się motyw ptaszków. Varys i Qyburn będą teraz walczyli na łakocie? Nadal tego nie kumam.
    Ale i tak najlepsze zostało na sam koniec i nie chodzi mi o to, że po tych całych gadkach o przeznaczeniu i powołaniu Jon stwierdził, że pier* szystko i skoro zginął to się zwalnia. Nie.

    Kogo zarżniemy tym razem? Wilkora. Wspominałem już na początku, że boję się o smoki, że ich znaczenie spadnie i tak dalej? To właśnie stało się z wilkami. Nie pytam już jak Osha i Rickon wpadli, ale serio? Takie bestie i cwane do tego... w pewnym momencie potraktowany jak pierwsze lepsze kundle.
    Chociaż wizja Reek-ona, jak ktoś napisał -

    W ogóle poczynania Boltonów na Północy to #dobrazmiana i z tego rechotałem mocno. Bo z serialu, z tych trzech odcinków - mocno biedą piszczy.

    Cytat sponsorujący: cała ta próbka small talku Tyriona W końcu jest Missandei



    Tyle. Mnóstwo stagnacji, bezsensowności, ucinania postaci, dźgania w plecy (obstawiam, że w E04 też coś będzie), ogólnie nadal za dużo wątków na za mało czasu. Nawet jak ostatni odcinek potrwa 90 minut.

    LINK
  • a mnie się podoba

    grzegokon 2016-05-13 11:33:41

    grzegokon

    avek

    Rejestracja: 2005-04-01

    Ostatnia wizyta: 2024-07-22

    Skąd: Warszawa

    wskrzeszenie Snow`a

    LINK
  • No ta-ak

    Shedao Shai 2016-05-13 15:54:21

    Shedao Shai

    avek

    Rejestracja: 2003-02-18

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

    Bez zażenowania przyznaję się, że 6 sezonem jaram się mocno, tak jak Grą o Tron się jeszcze nie jarałem. Wynika to oczywiście z faktu, że w końcu nie wiem w jakim kierunku zmierza fabuła. Już 5 sezon przysparzał mi sporych emocji (zresztą pisałem o tym wyżej), a co dopiero 6.

    Kwestia życia/nieżycia Snowa była dla mnie jasna jak słońce, nie spodziewałem się że ktokolwiek rzeczywiście uwierzyłby że on początek spoilera żyje koniec spoilera. To zagadnienie zostało ograne w milionach wywiadów, spekulacji, teorii i prób wyśledzenia Kita Harringtona na planie zdjęciowym, więc gdy już się doczekałem premiery S6, to byłem nieco zmęczony tą całą szopką. Trzeba jednak przyznać, że w samym serial wątek został poprowadzony sprawnie, potrafił przysporzyć emocji, a początek spoilera egzekucja zdrajców koniec spoilera była naprawdę mega. I samo zakończenie: początek spoilera "My watch has ended" koniec spoilera. Wow

    Ogólnie odcinki 1-3 podobały mi się mocno, są emocje, są zaskoczenia, jest stosunkowo mało Daenerys i nie jest już tą bitchy queen którą się zrobiła, więc jest całkiem znośniejsza Retrospekcja z Tower of Joy to istna petarda - ser Dayne to był dopiero kozak, w sytuacji 5 vs 1 pokonał 4, a i Neda by rozłożył gdyby nie Howland. Coś pięknego. Liczę na to, że pokażą nam w tym sezonie ciąg dalszy, w samej Wieży.

    Do tej pory unikałem czytania o S6 w internecie, bo odcinki oglądam z parudniowym poślizgiem, więc siłą rzeczy staram się omijać spoilery. Stąd też omijałem ten temat na Bastionie, no i żyłem sobie pod takim kloszem błogiej nieświadomości... jedynie wymieniając wrażenia z kolegami, wiecie, uooo, przewrót w Dorne - jaki czad, tego się nie spodziewałem, co to będzie, a Ramsay tatę hehe, no tego się można było spodziewać, a Melissandre tak bardzo it`s a trap itd. No ale w końcu nadszedł czas lektury mojego ulubionego forum A tu:

    Elendil: to nie jak w książce więc ch**nia, to nie jak w książce więc ch**nia, to nie jak w książce więc ch**nia... o a to tak jak w książce więc super I ciągłe zestawianie serialu z książką;

    Bart: postawa "ja już wiem że ten sezon będzie słaby, no przecież szósty!!! sezon serialu nie może być dobry, a teraz obejrzę nowy odcinek i sobie i wam udowodnię jaki on jest słaby i w ogóle ten serial schodzi na psy"

    ...i to właściwie dwóch najgłośniejszych użytkowników w tym sezonie. Nie zrozumcie mnie źle, ja rozumiem że może boleć odchodzenie od fabuły lubianej przez siebie książki (jak sobie pomyślę że mieliby tak zrobić z moimi ulubionymi seriami... oj tak, rozumiem), czy też że człowiekowi się może zwyczajnie przejeść i ma dość patrzenia 6 rok z rzędu na jakiś serial, ale... no, wolę sobie gadać o serial z ludźmi bez takiego bagażu emocjonalnego

    LINK
    • Re: No ta-ak

      Elendil 2016-05-13 20:30:18

      Elendil

      avek

      Rejestracja: 2008-04-26

      Ostatnia wizyta: 2024-11-18

      Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

      No trudno, jesteś na mnie skazany
      Doceń, że wciąż mam w sobie entuzjazm do oglądania i potrafi mi się coś spodobać, bo Bart najwyraźniej ogląda wyłącznie w ramach jakiejś pokuty

      I cóż, nie jest tak, że zmiany względem książki hejtuję dla samej zasady. Chodzi raczej o to, że jeśli coś postanowiono zmienić to - co chyba zrozumiałe - oczekuję, że będzie to zrobione z sensem i zrealizowane w dobry sposób. A większość zmian niestety na korzyść serialu nie przemawia. Pomijam absurdalne i zbyt liczne zgony ważnych postaci, nieuzasadnione niczym innym jak chęcią kolejnego zaszokowania widza (co już chyba nie działa i bardzo spowszedniało), ale już zmiany wątków wyjątkowo działają na nerwy - kwestia Dorne z prawdopodobnej, wielkiej intrygi planowanej przez ród Martellów, zostaje zredukowana do nielogicznych działań paru idiotek chcących zemsty.
      Kompletny brak najciekawszego wątku Tańca ze smokami, który w sumie nudnemu i ciągnącemu się 5. sezonowi wyszedłby tylko na zdrowie i ożywił akcję, też jest kiepsko wytłumaczalne. I jeszcze parę rzeczy by się znalazło.


      A że w swoich postach ciągle coś porównuję, zamiast po prostu pisać o odcinku, to już nieusuwalne skrzywienie true-fana "Pieśni..."
      Żebym w pełni doceniał to co oferują mi D&D, musiałbym wcześniej nie poznać tego co zaoferował mi Martin.

      LINK
      • szejm szejm

        Lord Bart 2016-05-13 21:52:26

        Lord Bart

        avek

        Rejestracja: 2004-01-20

        Ostatnia wizyta: 2021-09-13

        Skąd: Warszawa

        Elendil napisał:
        w ramach jakiejś pokuty
        -----------------------

        Shame ding dong shame ding dong... pamiętajcie żeby ZAWSZE sprawdzać dowód nowo poznanych dziewcząt.

        Shaaaaame

        LINK
      • Re: No ta-ak

        Shedao Shai 2016-05-16 10:05:44

        Shedao Shai

        avek

        Rejestracja: 2003-02-18

        Ostatnia wizyta: 2024-11-21

        Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

        Faktycznie skumulowało się tych zgonów na począsku s6. Tyle, że na dobra sprawę większość z nich wydaje się mieć sens. początek spoilera Balon musiał umrzeć, żeby wystartowało to całe power play na Wyspach Żelaznych. Śmierć starego Boltona była oczywistością odkąd dowiedzieliśmy się jaki jest Ramsay. Scenarzyści wyraźnie chcą popchnąć Północ w dalszy chaos i konflikty, a do tego potrzebne było usunięcie w miarę rozsnądnego Roose`a na rzecz jego syna spod znaku "ja was wszystkich rozpie***ę" Dorne to jest dla mnie jedna wielka niewiadoma, nie wiem jak ten wątek się potoczy, tzn. możnaby podejrzewać że armie dornijskie ruszą prędzej czy później z atakiem na Lannisterów, może przyczynią się do ich upadku? Z księciem Doranem byłoby to niemożliwe, a bez konfliktu Dorne zostałoby usunięte na margines. No bo co by miało robić w serialu? A tak ma dalej jakąś rolę (potencjalnie). Natomiast sens śmierci zdrajców Jona Snowa to rzecz oczywista, tutaj nie było innego wyjścia. Dlatego ja widzę zasadność tych wszystkich zgonów. Byleby nie stało się to codziennością przez cały sezon, bo faktycznie będzie przesyt. koniec spoilera

        Co do zmian książka/serial: w tym momencie ciężko jest mi się wypowiedzieć. Cieszyłem się mocno, że olali niesamowicie nudny wątek walk o władzę Greyjoya X z Greyjoyem Y i Greyjoyem Z. Ale w tym sezonie zanosi się, że to będzie Z drugiej strony, twórcy serialu pokazali już że potrafią ciekawie przedstawić to, co Martinowi nie wyszło, więc poczekam z oceną, aż zobaczę jak to będzie wyglądać.

        Z pewnością żałuję braku wątku Młodego Gryfa. To jest najjaśniejszy punkt "Tańca ze smokami", wprowadzający wątek ciekawy szczególnie pod względem podkopania prawa do tronu idiotki Daenerys. To jest tak naprawdę jedyna rzecz, która powinna być, a nie ma.

        W książkach chyba nie było rozbudowanego wątku Tarlych? Tego się trochę obawiam, nie brzmi to za ciekawie, w ogóle robienie osobnego wątku z Samem i Gilly to trochę porażka. No ale ponownie: zobaczymy co z tego wyjdzie, bo ciężko mi po jednej scenie na statku skreślać cały wątek.

        LINK
    • nieee

      Lord Bart 2016-05-13 22:00:46

      Lord Bart

      avek

      Rejestracja: 2004-01-20

      Ostatnia wizyta: 2021-09-13

      Skąd: Warszawa

      rozumiem cię bardzo dobrze, po prostu natknąłeś się na kogoś z opozycyjnym zdaniem i zamiast podjeść do tego normalnie... przeinaczasz, przekręcasz i wybierasz jaki tam jeden fragment.

      Jeśli miałbym chwalić wątek Danki, która przez trzy (już!) odcinki jest gdzieś wleczona i wszędzie tylko do znudzenia wymienia swoje tytuły (a poza tym nie ma innych ciekawych dialogów poza-analnych), od czapy w trzecim wrzuconego rzygającego Sama czy zarzynanie wszystkich jak leci bez sensu większego - musiałbym być chory. Albo fanatyczny. Chociaż drugi przypadek to też choroba.

      Większość planety lubi fapać w towarzystwie fapaczy. Takie to jest stadne zachowanie, ale weź pod uwagę, że 99% populacji stadnej to ofiary, roślinożerne ofiary. A pojedyncze, kumate, sprytne, błyskotliwe i wspaniałe istoty to drapieżniki.

      ...

      Właściwie nie wiem czy to porównanie mi wyszło, ale jak na ten temat - wystarczy

      LINK
      • Re: nieee

        Shedao Shai 2016-05-16 09:11:22

        Shedao Shai

        avek

        Rejestracja: 2003-02-18

        Ostatnia wizyta: 2024-11-21

        Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

        -rozumiem cię bardzo dobrze, po prostu natknąłeś się na kogoś z opozycyjnym zdaniem i zamiast podjeść do tego normalnie... przeinaczasz, przekręcasz i wybierasz jaki tam jeden fragment.

        No właśnie nie. Po prostu widzę że już przyjąłeś swoje założenie odnośnie GoT (jak i TWD) - za dużo sezonów, ten serial już schodzi na psy, będzie coraz gorzej. I z takim podejściem będziesz to dalej oglądał, głównie po to żeby się upewnić że masz rację Oczywiście mogę się mylić, ale... zobaczymy przy twoich reckach kolejnych odcinków. Bo jestem przekonany że wiem, jak one będą wyglądały

        LINK
        • no właśnie tak

          Lord Bart 2016-05-19 22:14:31

          Lord Bart

          avek

          Rejestracja: 2004-01-20

          Ostatnia wizyta: 2021-09-13

          Skąd: Warszawa

          jak ci jedna osoba mówi, że jesteś koniem to możesz parsknąć i dalej zajadać cukier w kostkach. Ale jak ci mówi dziesiąta... pora kupić siodło i sp* z państwowych stadnin

          Dla równowagi wydrukowałem tego posta i pokazałem go dwóm osobom, bez mówienia co i jak i kto.

          Jedna od raz domyśliła się, że ja to pisałem, ale nie miała zarzutów co do braku jako takiego obiektywizmu i odgórnego skreślenia.

          Druga uznała, że skoro są wymienione punkty "dlaczego oglądam" i są one potwierdzane to reszta nie musi się podobać jak się nie podoba.

          ...

          I tyle. Bez uprzedzeń, których na B jest pełno, bez wspierania się wiecznie jakimś jednym postem o tym, że seriale mają sezonową zadyszkę (może to nieprawda?) i tak dalej.

          LINK
  • valar morghulis

    Asfo 2016-05-16 15:57:13

    Asfo

    avek

    Rejestracja: 2016-03-31

    Ostatnia wizyta: 2024-11-06

    Skąd:

    Osobiście mam wrażenie, że twórcy serialu starają się pozbyć możliwie dużej ilości postaci, aby pod koniec serialu doszło do ostatecznej konfrontacji ogień vs lód, czyli prawdopodobnie Daenerys vs Starkowie. Wyjdzie na jaw że L+R=J, więc będzie sojusz (a może i ślub) zamiast konfrontacji, a potem walka z najazdem Innych.

    Więc teraz będziemy świadkami sprzątania wątków i eliminacji zbędnych postaci, oraz skupianie się pozostałych wokół dwóch głównych frakcji. Osobiście myślę, że postaci będą szły do piachu po kilka na odcinek. ;-> Osobiście na najbliższe odcinki typuję Tommena i zamachujące się na niego bękarcice, Lorasa początek spoilera w książce był na łożu śmierci od poparzeń, w serialu też nie wygląda zdrowo koniec spoilera i Joraha. Rickon i Słowiczek mogą za to jeszcze trochę pociągnąć, tylko dlatego, że ich sytuacja wskazywałaby na rychłe zejście ze sceny.

    LINK
  • SE06E04

    Lord Bart 2016-05-19 22:31:49

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Czyli Book of the Stranger.

    Odcinek prawie całkowicie bez "akcji" i chyba... wyszło mu to na dobre. Prawie godzina samych dialogów, wszystkie mające sens, ciekawe, nawet u bezpłciowych (hehe) Grejdżojuf.

    HBO jednak nie odpuściło i sztyletowanie musiało być, nie wiem jak na reszcie - na mnie już odpałki Ramsaya nie robią żadnego wrażenia.

    Natomiast co do Wróbla... myślałem, że zrobią z tego coś więcej. A to nadal świrnięty staruszek, który próbuje uskuteczniać swoje chore wizje TYLKO dlatego, że ktoś mu na początku pomógł.
    Heh, patrząc przez pryzmat Polski - znajome
    Dziwi mnie, że nie zabrali się za niego wcześniej.

    No i nie pasuje mi jeszcze trochę Jaime. Mimo tych wszystkich przeżyć i ew. przemyśleń - wraca do starego złotego chłopca i jakoś nie pasuje w tej całej radzie spiskowców i intrygantów.

    Jest jeszcze Missandei, w skórce z ćwiekami trochę gorzej, ale nadal dodaje ciepełka każdemu odcinkowi


    Cytat sponsorujący: rozmówki pomiędzy Jorahem i Daaarkiem + bonus
    https://66.media.tumblr.com/1ba7ff758c638e3a1cada141b17595a3/tumblr_inline_o79ssfxf0l1tl6a8c_500.gif
    Yup, to by było ciekawe

    LINK
  • zabili czubakę? płaczemy...

    Lord Bart 2016-05-23 22:46:16

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Czyli odcinek SE06E05 The Door

    ...

    Ja p* :/
    Tylko HBO potrafi w jednym odcinku zmieścić tyle badziewia i tyle doskonałości.


    Zacznę od złych rzeczy, bo to ważne żeby kończyć dobrze (hue hue "na twasz") i może w ten sposób niektórzy odbiorą, że ten serial też mi się fragmentami jeszcze podoba.

    Po pierwsze nie będzie cytatu sponsorującego. Dlaczego? Nie żebym nie wygrzebał jakiegoś fajnego, ale wszystko zamiótł, przepraszam, kutas w jakieś 14 minucie. Już pominę fakt, że wydepilowane jaja i tak dalej - taka prawda, co się zobaczy to jest już nie do odzobaczenia.
    Po prostu ten fajfus pozostał mi w głowie z tego odcinka. Serio, co to miało być? Już cycki i normalna golizna się opatrzyły, więc teraz będziemy lecieli po chardkoże i w następnym jakimś zobaczymy groszek Sansy czy Missandei?

    Oh, wait ~~~~

    Nie, ale serio - golizna, seks, porno nie ruszają mnie w ogóle. Podobnie jak śmierć, gwałty, żydomurzyny czy laski pasujące swoją wojowniczością do czasów tak jak Antek Macierewicz do szefowania Narodowemu Programowi Ochrony Zdrowia Psychicznego.

    Znaczy się wszystko to co można skrytykować we współczesnej kinematografii i serialowni mnie nie oburza.
    Jeśli, kurde, pasuje.
    Jeśli jest na odpowiednim miejscu, właściwie użyte, uzasadnione.

    Te golone jaja i jakiś syf na wacku - seriously?


    Po drugie Grejdżoje. OMFG, "demokracja" po wyspiarsku, chociaż raczej powinienem powiedzieć "korzystanie z praw wyborczych". Naprawdę? Naprawdę dwie osoby przekrzykują się w obiecankach (nie wspominając znowu o kutaśnych żartach) i wygrywa ta, która rozochocona stwierdzi, że z pewnością zapnie Dankę, bo ta rozłoży nogi na widok floty?

    Tu przez moment się człowiek zastanawia, że co... w tych egzotycznych miastach nie ma statków, nie można wynająć, nie można zbudować?

    Jaaaa... słabe w ch, od początku mówiłem, już lepiej by wsadzili tego jakiegoś Gryfa co za nim płaczecie albo dopracowali podane po łebkach inne wątki.


    A jeśli już przy tym jesteśmy to po trzecie Bran, a właściwie Dzieci Lasu, a właściwie skąd się wzięli Zimni. Łał 17 sekund i strzała? Nic więcej? Dlaczego, po co, co nie wyszło...

    Dla mnie jedna z największym tajemnic serialu i... zj* w 17 sekund. Może to dobrze, że w TWD autor nie ujawnił skąd się wzięła zaraza, bo po takim czasie to każde wytłumaczeniu raczej byłoby słabe i niewiarygodne. A poświęcając na nie 2-3 slajdy komiksowe :/

    Do tego dodam i finał wątku, czyli że go złapał w jakiejś projekcji astralnej i namierzył - straszny banała i słabizna + kolejny wilkor out. Tak od ręki, tak po prostu.
    Serio mówię - jeśli w ten sposób zginie jakiś smok (chociaż pewnie w fyfnastej serii dopiero) to rezygnuję i sprzedaję w ogóle te 3 sezony co mam na DVD. Za bezcen sprzedaję.



    To było złe. Pośrednie sceny to Danka i planowanie na Murze. Nic fajnego, nic złego.



    W takim razie pora na najlepsze.
    Zacznę od nowej kapłanki - Kinvary. Twarz... charakterystyczna urodziwie, ale cycuszki w porządku. Oczywiście nie wiadomo co będzie jak ściągnie amulet
    Całość kreacji... niby trochę wtórna, ale w końcu skoro ostatni Targaryenowie mają być wybrańcami hue hue hue te teorie spiskowe

    Zobaczymy co to będzie, jakoś ich lubię, tego całego R’hllora. Oczywiście zaraz po MenyFejsie, to nie ulega wątpliwości.


    A jeśli już przejdziemy do komplementu "do twarzy ci w tym" (heh mój suchar w Braavos) to... pomijając kutasika (chociaż przychodzi to bardzo ciężko - w ogóle serio, w pewnym momencie myślałem, że Tyler Durden dobrał się do taśmy ) heh... zaczynam się zastanawiać co Aryi wyjdzie z tego szkolenia.

    Bo tu jest tak - albo stanie się Nikim i Starkówna "zginie" niejako (chociaż liczenia tych śmierci razem z wilkorami to już nie ma sensu, szejm HBO, SZEEEJM!) zostanie folołersem, albo wykorzysta pobrane do tej pory nauki, ale pracy dyplomowej nie złoży. Będzie miała absolutorium i to wykorzysta przeciwko wrogom, oczywiście bez twarzowego kamuflażu.

    Tzw. "trzecie drogi" nie widzę, wątpię żeby jakoś złamała zasady jak Danka, w końcu nie ma ogniowej nieśmiertelności czy czegoś podobnego.
    Jestem bardzo ciekawy co z tego wyjdzie. Bardzo. Bardzo, bardzo.


    I w końcu przyszedł czas na coś co... nie przypominam sobie by ostatnio tak mnie zagrzało, zadumało, zasmuciło i zapytało "da fak przecie to głupie trochę?" jak...
    https://heavyeditorial.files.wordpress.com/2016/05/hold-the-door.jpg

    Internet GOTu zapłonął. Serio, z pewnością ilość dyskusji przebiła "odrodzenie" Jona. To... to było coś. Tak jak napisałem wyżej. Postać, która przeszła niejako do legendy fantasy i internetów, została ukazana w taki sposób, jej ewentualny koniec no porównałem to do Chewiego ratującego dzieciaki Solo i wyjącego na walący się księżyc.
    Bo tak to czuję. Przez moment wydało mi się to przekomicznie idiotyczne, ale...
    http://screenrant.com/games-thrones-hold-door-hodor/

    Życie potrafi zaskoczyć. Mocno.

    Oczywiście ja zawsze trochę się gubię w czymś takim, że to nienarodzony Bran przerobił młodego Wylisa na `Hodora` po to, żeby zostać uratowanym przez niego w przyszłości.... eee czy jakoś tak.
    Ale to nie zmienia faktu, że dla części ludzkości świat będzie wyglądał już zupełnie inaczej.
    https://heavyeditorial.files.wordpress.com/2016/05/hold-the-door-meme-2.jpg


    Ciekawe, gdyby Martin umieścił to w książce, jak wybrną z tego tłumacze na całym świecie. Oczywiście wszyscy będą wiedzieli o co chodzi, ale gdyby nie?



    PS. W zapowiedzi odcinka x06 to wiem, że parę osób jest bardzo rozczarowanych niemożnością zobaczenia Natalki Dormer jak ją stworzono, ku radości męskiego oka. Żeby tylko oka

    Coś w tym jest...


    PS2. Serio... mózg rozj*
    http://asoiaf.westeros.org/index.php?/topic/26325-what-does-hodor-mean/&page=2#comment-1236249

    LINK
    • Re: zabili czubakę? płaczemy...

      Alex 2016-05-24 08:59:50

      Alex

      avek

      Rejestracja: 2005-11-02

      Ostatnia wizyta: 2024-09-02

      Skąd: Szczecin

      Z tą flotą Dany to był problem, przynajmniej w książce. Wszystkie lasy w okolicach Mereen zostały spalone, a wszystkie pobliskie miasta wypowiedziały jej wojnę. Do tego zbliżają się armie z miast i grupy najemników, więc bezpiecznie poza murami Mereen nie jest. W książkach Dany jest w potrzasku.

      A wątek Greyjoów w książce, choć z założenia podobny, też był lepiej pokazany. Przede wszystkim to całe zgromadzenie nie jest czymś zwykłym dla Żelaznych Ludzi; to pradawny zwyczaj, który od setek lat nie miał miejsca, także jest to wielkie wydarzenie. Kandydatów było więcej (Theon w tym czasie wciąż był więziony u Ramsaya, swoją drogą z tego właśnie powodu doszło do kłótni o władzę - nie było dziedzica), a Euron przywiózł ze sobą nie tylko żarty o kutasach i plan by poślubić Dany - przywiózł też ze sobą róg, po którego użyciu jednemu z jego ludzi spłonęły płuca i który według legend ma kontrolować smoki. A to przyznanie się do zabicia Balona... nic takiego nie miało miejsca w książce (były tylko podejrzenia) i całkiem słusznie.. bo co jak co, ale nawet Żelaźni Ludzie nie spojrzeli by przychylnie na zabójcę króla (szanowanego przez poddanych) i krewnego. W serialu to było idiotyczne.


      PS. Hodor&Lato :`(

      LINK
      • no fajno

        Lord Bart 2016-05-25 01:04:07

        Lord Bart

        avek

        Rejestracja: 2004-01-20

        Ostatnia wizyta: 2021-09-13

        Skąd: Warszawa

        ale nie trza mi spoilować książki, bo jeszcze paru nie przeczytałem

        Poza tym to i tak mija się z celem, bo serial już ostatecznie minął się z Pieśnią.

        Stąd zapytania, zdziwienia i dąsy pozostają w mocy

        LINK
  • 6x05

    Elendil 2016-05-25 11:27:41

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    Tłumaczenie wyewoluowania imienia Hodora jest dość łatwe (gdyby tak rzeczywiście było w książce). Pobrałem napisy z Hataka i tam tłumacz się nie popisał - Meera w tej wersji krzyczała "Zahamuj martwych, na ile możesz!". Można się więc domyślić w jak idiotyczny sposób przeszło to w słowo "Hodor" Co twórca napisów miał w głowie, gdy to wymyślił - nie mam pojęcia.

    I ja np. zmodyfikowałem te napisy na "Chroń drzwi!" - z tego dość łatwo w kilku krokach można przejść do "Hodora".
    Nie jest to może na tyle bliskie, jak angielska wersja, ale da się.

    Odcinek bardzo fajny, działo się bardzo dużo. Cały wątek Brana (nie tylko finał z Hodorem) był dobry i nie czepiam się. U Daenerys i na Murze w normie. Widać już, jak klarują się siły przed bitwą z Boltonami - Jon i pomniejsze rody Północy, Baelish z rycerzami Doliny i Blackfish z siłami odbitego Riverrun (czyli jednak mylił się Frey, gdy mówił, że Tully to stary człowiek pozbawiony sojuszników). Do tego mamy Umbera, który - mam nadzieję - jednak coś przeciw Ramsay`owi knuje.

    I z całego odcinka tylko królewski wiec skopany. Faktycznie było to wielkie, niewidziane od wieków wydarzenie. Startowali Euron, Asha (Yara) i Victarion, a poza tym jeszcze kilku innych kandydatów. Wybrano Eurona bo pokazał wszystkim dość niesamowity róg, zachęcił ludzi wizją zdobycia Daenerys i smoków, a poza tym nie chwalił się zabiciem Balona (nikt o tym nie wiedział, były tylko przesłanki, które mogły to sugerować). No i Euron nie chciał mordować swoich rywali z Wiecu, gdy już został królem (Victariona, z którym się raczej nie kochali, wysłał na czele floty do Mereen).

    LINK
  • Miazga :O

    Shedao Shai 2016-05-25 20:20:38

    Shedao Shai

    avek

    Rejestracja: 2003-02-18

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

    Właśnie obejrzałem nowy odcinek i jestem w szoku. Ostatnie 10 minut oglądałem z zapartym tchem, taki poziom emocji ostatnio czułem przy "Hardhome". Nie ma bata, wątek Północy to taka petarda że przebija całą resztę razem wziętą. Masakra, nie umiem pozbierać myśli, taki cios.

    Reszta odcinka? No coś tam się działo, teraz nie pamiętam, nieważne

    A, pamiętam - wiec na Żelaznych Wyspach. Pisałem już parę razy, że boję się jak to będzie wyglądało w serialu? Pisałem. Ale jednocześnie pisałem, że scenarzyści mają talent do przedstawiania tego, co męczyło w książce, w sposób ciekawy. I tu po raz kolejny nie zawiedli. Skrócili cały wątek, wycięli Greyjoyów X, Y i Z i zostawili to, co rzeczywiście było istotne. Brawo,

    Naprawdę, przy s1-4 GoT to był dla mnie serial "jeden z wielu", s5 mnie bardzo zainteresował, wciągnął, a przy s6 chyba robię się jego fanbojem. Przecież jakie to jest miodne, to ja aż nie umiem opisać, idę zamiast tego obejrzeć po raz drugi końcówkę

    LINK
    • Re: Miazga :O

      darth_numbers 2016-05-26 07:40:10

      darth_numbers

      avek

      Rejestracja: 2004-08-03

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd:

      Bardzo szkoda tego Wylisa. Autorzy zgotowali mu okrutny los. Niewinny chłopak zostaje okaleczony na całe życie i ginie w straszny sposób.
      Okrutnie zdołował mnie ten odcinek.
      Ogólnie rzecz ujmując to jakość scenariusza niestety ciągle spada. Po co pokazywać genezę Innych? Niektóre pytania powinny pozostać bez odpowiedzi. Inni okazują się bronią stworzoną przez Dzieci... Po co Dzieciom taki niebezpieczny eksperyment, jeżeli już dysponują straszną siłą ognia (te ich granaty plazmowe czy coś). To wszystko sprawia wrażenie pisaniny na kolanie, na szybko: "Musimy to pchać w kierunku zakończenia".
      Wątek Aryi zmierza donikąd. Od 5 czy 6 odcinków nie dzieje się NIC! Wyspiarze to kompletna lipa. Wydarzenia na murze... ech, szkoda gadać. Pomysł zebrania pomniejszych rodów i zjednoczenia przeciwko Boltonom & Co... może i dobry ale wykonanie? Sansa i Jon mają udać się w jakieś tournee? Litości. Wydaje się, że twórcy scenariusza pogubili się zupełnie.
      Serial niestety stracił tę iskrę, która go ożywiała. Została ciężka i toporna opowieść, na siłę ratowana golizną i brutalnością. SIC TRANSIT GLORIA MUNDI.

      LINK
      • Re: Miazga :O

        Shedao Shai 2016-05-26 12:18:24

        Shedao Shai

        avek

        Rejestracja: 2003-02-18

        Ostatnia wizyta: 2024-11-21

        Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

        darth_numbers napisał:
        Po co Dzieciom taki niebezpieczny eksperyment, jeżeli już dysponują straszną siłą ognia (te ich granaty plazmowe czy coś).

        Bo pomimo swoich granatów przegrywali wojnę i potrzebowali czegoś innego?

        LINK
        • no ale

          Lord Bart 2016-05-26 15:00:14

          Lord Bart

          avek

          Rejestracja: 2004-01-20

          Ostatnia wizyta: 2021-09-13

          Skąd: Warszawa

          tego innego jest 17 sekund, wrzucone trochę tak jak Sam na łajbie...

          Swoją drogą skoro Północ rządzi to co z Catelyn Stark?

          LINK
        • Re: Miazga :O

          darth_numbers 2016-05-26 15:15:32

          darth_numbers

          avek

          Rejestracja: 2004-08-03

          Ostatnia wizyta: 2024-11-20

          Skąd:

          Kompletny bezsens. Dzieci w serialu przedstawione są jako sprawni wojownicy wyposażeni w coś, co w tym fikcyjnym świecie może uchodzić za broń masowej zagłady. I niby dlaczego przegrały wojnę?
          W książce porażka Dzieci w starciu z ludźmi jest uzasadniona bardzo dobrze. Dzieci były małymi stworzeniami, słabszymi od ludzi, którzy w dodatku dysponowali stalową bronią. Dlatego w desperacji sięgają po magię (która porównywana jest do miecza bez rękojeści).
          W ogóle próba wyjaśniania przyczyn i pochodzenia wszystkiego to według mnie droga na skróty. Wcale nie musi być tak, że każdy najmniejszy detal w opowieści ma być wpleciony w strukturę przyczynowo-skutkową. To prawdopodobnie był pomysł GRRM, pewnie znajdzie się w książce, i świadczy o tym, że nawet najlepsi mistrzowie gatunku mogą mieć głupie pomysły.
          Wg mnie Inni powinni pozostać tajemnicą.

          LINK
          • Re: Miazga :O

            Shedao Shai 2016-05-26 16:44:00

            Shedao Shai

            avek

            Rejestracja: 2003-02-18

            Ostatnia wizyta: 2024-11-21

            Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

            Bez przesady z tą bronią masowej zagłady, przecież to miało moc takiego granatu. Nie wiemy poza tym czy to była powszechna broń, czy coś rzadkiego, niełatwego do wytworzenia. A nie wiedząc tego, nie można orzekać że ich porażka jest bez sensu.

            Zresztą nawet gdyby była to rzecz powszechna, uzależnienie wyniku starcia dwóch ras od jednej broni jest błędem, ilość zmiennych mogących wpłynąć na wynik konfliktu jest wręcz nie do określenia. Tak więc tak, jest to kompletnie logiczne że Dzieci mogły się znaleźć w odwrocie, pomimo posiadania fajnych granacików. I w desperacji stworzyły White Walkerów. Wszystko gra i buczy

            LINK
            • Re: Miazga :O

              darth_numbers 2016-05-26 19:31:31

              darth_numbers

              avek

              Rejestracja: 2004-08-03

              Ostatnia wizyta: 2024-11-20

              Skąd:

              No w sumie fakt... Przewaga technologiczna w jednym wąskim polu na pewno nie wystarczy do zwycięstwa.
              Możliwe, że narzekam bo po prostu miałem nadzieję na inne wyjaśnienie (lub jego brak) zagadki Innych.
              W sumie Inni jako magiczna broń wymykająca się spod kontroli wpisuje się w logikę świata ASOIAF (miecz bez rękojeści). Dzieci w desperacji zwróciły się do używania broni jako magii już wcześniej (zmusiły siły natury do zniszczenia lądowego połączenia Westeros i Essos). Może nawet tzw Zagłada Valyrii okaże się skutkiem "wojennej magii"?
              Ale tak czy owak, wracając do odcinka, przypadek Wylisa mnie załamał Nic mnie tak nie zdołowało w całej tej sadze, nie wiem czemu. Nawet Red Wedding mnie nie ruszyło a tu taki dół z powodu jednego grubasa. Zginął za niewinność, zgodnie z regułami GRRM.

              LINK
              • Re: Miazga :O

                Lord Bart 2016-05-26 23:53:21

                Lord Bart

                avek

                Rejestracja: 2004-01-20

                Ostatnia wizyta: 2021-09-13

                Skąd: Warszawa

                darth_numbers napisał:
                Zginął za niewinność, zgodnie z regułami GRRM.
                -----------------------

                Toż to Dżordż w takim razie powinien być modem na Bastionie

                LINK
              • Re: Miazga :O

                Shedao Shai 2016-05-27 09:56:30

                Shedao Shai

                avek

                Rejestracja: 2003-02-18

                Ostatnia wizyta: 2024-11-21

                Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

                darth_numbers napisał:
                Ale tak czy owak, wracając do odcinka, przypadek Wylisa mnie załamał Nic mnie tak nie zdołowało w całej tej sadze, nie wiem czemu. Nawet Red Wedding mnie nie ruszyło a tu taki dół z powodu jednego grubasa. Zginął za niewinność, zgodnie z regułami GRRM.
                -----------------------

                To prawda, teraz, kiedy znamy jego całą historię, widać jaka go spotkała niesprawiedliwość. Spory cios.

                LINK
  • No i gdzie są

    Shedao Shai 2016-05-31 09:21:18

    Shedao Shai

    avek

    Rejestracja: 2003-02-18

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

    recki 6x06, proszę ja was, pierwszy raz w tym sezonie udało mi się obejrzeć odcinek w dniu premiery a tu nic!

    Jest to najspokojniejszy odcinek szóstego sezonu, przynosi nam powroty dawno niewidzianych postaci - w tym takiej której się raczej nie spodziewałem zobaczyć - no, może gdzieś tam z tyłu głowy miałem możliwość jej powrotu ale i tak byłem zaskoczony gdy ją zobaczyłem.

    Wrócił wątek Sama (niestety), chociaż nie trwał długo i najbardziej męczący aspect - widzyta u rodzinki - został zaliczony, mam nadzieję że dalsza podóż i szkolenie na maestra będzie ciekawsze. Chociaż zastanawia mnie, dokąd ten wątek zmierza - przecież takie szkolenie trwa latami, a tu za rok-dwa już będzie wojna z Daenerys/White Walkerami/czymkolwiek co tam sobie wymyślili na koniec. Ma ten Sam jakiś sens w ogóle?

    + znowu mało Daenerys

    LINK
  • SE06E06

    Lord Bart 2016-06-01 00:26:05

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    czyli Blood of My Blood

    Będzie krótko, bo odcinek praktycznie taki jak x04, czyli bez "akcji" i tylko gadane. Ale w przeciwieństwie do niego - gadane bez jaj. Nic mnie nie zaciekawiło, nic nie uznałem za ważne, tylko zaczęło mnie ciekawić jak już Danka przerzuci tą armię do Westeros to... jak ona ich tam wszystkich pomieści? Ale pewnie wtedy już nie będę tego oglądał

    O dziwo, naprawdę byłem zdumiony, że odrobinę najciekawiej wypadł... Sam. Zajumał miecz i cacy, zobaczymy co dalej, ciekawe czy dożyje smoków, bo jak niektórzy tutaj radzą heh faktycznie mógłby się wyeliminować nadziewając na ten kosior. Oszczędziłoby to kolejnej sceny z jakąś zdradą.
    Swoją drogą jak rodzicie (ale i nie tylko) potrafią być krótkowzroczni i oceniać nawet nie po tym co widzą, tylko co widzą wyobrażeniami. Czy jakoś tak.

    Jest jeszcze Arya, która ja widać szybko podjęła decyzję. Czy dobrze wybrała? Nie wiem, ale wydaje się, że źle zatem zaczęła w takim razie. Chociaż to dziewczyna ostatecznie

    A cytatu sponsorującego nie będzie, bo jak mówiłem - słabe dialogi w tym odcinku.


    PS. Też zacząłem się zastanawiać kiedy do Waldera Freya dotrze info o zjedzeniu jego wnuka i córki... i czy w ogóle ktoś zdecyduje o powrocie Catelyn Stark?

    PS2. No i co z Gendry`m?

    LINK
  • 6x06

    Elendil 2016-06-01 20:15:24

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    W internetach w większości krążą opinie, że ten odcinek był słaby, czego nie mogę zrozumieć. Przecież mogliśmy zobaczyć i usłyszeć Szalonego Króla, przebłyski z jego ostatnich chwil, zabicie go przez Jaime`a - ja czekałem na coś takiego odkąd pierwszy raz zetknąłem się z serialem i książkami.
    Był też świetny dlatego, bo był odcinkiem powrotów wielu niewidzianych od dawna postaci. Ale najwyraźniej jeżeli nie ma poodcinanych głów, bryzgającej krwi i podskakujących cycków, to kwalifikuje to odcinek jako kiepski.

    Bardzo się cieszę, że wróciło Dorzecze, a za chwilę także Blackfish i zapewne Bractwo Bez Chorągwi, bo wreszcie powrócił choć trochę klimat 2. i 3. sezonu i walki Północy z Lannisterami. Ten wątek po Krwawych Godach wydawał mi się strasznie niedomknięty i dobrze, że w końcu do niego wrócono, chociaż czekanie aż dwa sezony przerwy to i tak o wiele za długo - wszystko to trwało w takim nienaturalnym zawieszeniu w czasie. Można było odnieść wrażenie, że ta kraina nagle zniknęła, a wszyscy pozostali o niej zapomnieli. I dopiero teraz ich olśniło, że jednak pasuje dokończyć tam wszystkie sprawy.
    Ale trudno, lepiej późno niż wcale. Zatem, biorąc to wszystko pod uwagę, na tle powrotu Freyów i Edmure`a powrót Benjena wydaje mi się najmniej istotny. Ale jest taką wisienką na torcie

    Bardzo też spodobał mi się przyjazd Sama do domu. Przede wszystkim dlatego, że lubię obejrzeć sobie nowe miejsca w Westeros i je pozwiedzać - uważam np. takie odkrywanie nowych lokacji za jedną z niewielu zalet ogólnie dość nudnej "Uczty dla wron". I tu właśnie dostaliśmy coś takiego.

    No i ten odcinek buduje napięcie, zapowiada mocny finał sezonu, aż czuć, że zaraz coś tam wybuchnie.

    W ogóle patrząc na sezon szósty, to poprzedni wydaje mi się tak przespany, nudny i niepopychający fabuły do przodu, że aż mógłby właściwie nie istnieć. Teraz nareszcie widać, że kolejne odcinki do czegoś zmierzają, a nie wloką się tylko dlatego, że muszą.

    LINK
  • HBO kontratakuje

    Lord Bart 2016-06-02 17:13:34

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    http://westeros.pl/hbo-bierze-na-celownik-serwisy-pornograficzne/

    http://westeros.pl/wp-content/uploads/2016/06/sexx.png
    Imiennie kto na pierwszym? No kto? Moi ludzie

    A tak to... serio, na portalach porno, ludzie szukają jednak serialowego softu? Ludzkość...

    LINK
  • 7x06

    Finster Vater 2016-06-06 04:04:42

    Finster Vater

    avek

    Rejestracja: 2016-04-18

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Kazamaty Alkazaru

    Odcinek podobny do poprzedniego, tylko bez Danki smoków i Tyriona. Żeby za dużo nie spamowac - trochę przegadae sceny w Królewskiej Przystani, pojawia się stary znajomy początek spoilera Sandor C. żyjący w wspólnocie religijnej, który na koniec odcinka jest bardzo wkurzony koniec spoilera, Ekipa z północy zbiera armię co idzie im tak sobie, jest Blackfish w pieknych okolicznosciach przyrody (ale generalnie nic poza to co znamy z książki), jest Arya początek spoilera która ucieka kosie spod ostrza... prawie koniec spoilera. Zapowiedź nastepnego odcinka wygląda ciekawie, czekamy na finał.

    LINK
  • 6x7

    Princess Fantaghiro 2016-06-08 10:26:59

    Princess Fantaghiro

    avek

    Rejestracja: 2016-05-24

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Posępny Czerep

    Odcinek jak zwykle oglądało mi się dobrze i przyjemnie, pomimo zawartych w nim idiotyzmów, ale to wszak w GoT normalne^^


    Bardzo ucieszył mnie widok Sandora, piękne sielskie obrazki, złagodzona wersja wściekłego psa, ach, jak milutko, serio Smaczki w stylu: Kto Cię powalił, to musioł być jaki ten tego potwór... i A tam zaraz, tylko Blondyna

    Przecudowny Meribald <3 Szkoda że McShane nie gra Eurona. Serio, wolę 72 letniego kolesia z takąż charyzmą niż tego micha co nam dali, bo tamten jest po prostu śmieszny.

    Że Sandor nie usłyszał mordowania towarzyszy z tej odległości to jest po prostu kpina z widza w żywe oczy.

    Wspaniałe scenki w Riverrun, CzarnoRybka nie zawiódł a jak trza wymiótł, Jaime wraca do formy to się chwali. Freye rozbrajająco przygłupawi z orzeszkami miast mózgownic, było to aż urocze, dziwić się tedy staremu Walderowi że się piekli niesłychanie^^

    "Badassowa" mała Lady Mormont...wywołała u mnie uśmiech politowania. Strasznie sztucznie wypadło.


    Jeśli w wątku Aryi nie ma grubszego numeru to jej przeżycie jest po prostu cyrkiem...Ten nóż jest tak długi, tego typu ciosy jak dla mnie są śmiertelne. No ale to też nie jakaś nowość, Arya ma plot armor wiadomo jakiej wielkości^^
    Osobiście cichutko liczę że to Jaquen zmiękł.

    Biedny Tommen. To dziecko ( już nie mówię o książkowym gdzie ma 10 !) nawet jeśli w serialu ma 17 lat, mentalnie i psychicznie Tommen jest totalnym dzieckiem - jest tak niewinne, słodkie, delikatne, lwa w nim jest dokładne chyba zero przecinek 1 - że jak widzę gdy jest wykorzystywany przez każdego jednego cwaniaka czy cwaniaczkę to mnie normalnie brzydzi...Robią go jak chcą,a on tego nie zauważy bo nie jest w stanie z tego typu naturą. Dodatkowo jak sobie wspomnę scenę z Marg i kotkiem, gdzie dla mnie aktor wygląda na 12 lat, to naprawdę ja się dziwię przy tendencjach na necie...NIKT SIĘ NIE BURZY ŻE MARGARYNA JEST PEDOFILKA! Dziwne. Założę się o 10 tysięcy Smoków że gdyby była płeć odwrotna, gdzie aktor 34 a aktorka 17 to by były krzyki że pedofil wykorzystuje dziecko. Tutaj jak Tommen płacze że nie jest wykorzystywany seksualnie przez starą do siebie babę Marg to się z niego jeszcze śmieją... Chyba że chodzi tylko o to że Dormer to niezła d...a, Marg jest w ogóle śliczna, fajna, cwana, kuta na 4 nogi, przejawia talent plastyczny, och, jakże wspaniała - to jeszcze 95% facetów mu zazdrości, więc o CO CHODZI? Problemu nie ma...


    Yara i Theon:

    Siostrzyczka zafundowała bratu traumatyczne wspominki, jeszcze oczywiście musiała podkreślać, ach coś taki smętny Theonku, ojej zapomniałam że ty nie masz ku...i już nie możesz!! Nie martw się, ja dziś pochędożę za nas oboje, cieszyyysz się?? A jak nie to się zabij i mnie nie wk....bo mi psujesz nastrój.

    Wstrętne i wzbudziło to mój wielki niesmak.
    Wymagać od Yary delikatności i wrażliwości może nie wypada, ale bez przesady. Doobra, czego ja wymagam. Tak to musi w HBO wyglądać skoro kreują ją na super hiper Żelazną herszt babę. Książkowa Asha była magnetyczną i silną postacią kobiecą. Tutaj muszą ją oczywiście przekoksować, jak silna kobieta to oczywiście stereotypowo zaraz mega twarda lesbijka klepiąca "męsko" po dupach, dosrywająca bratu żeby czasem mu się nie zapomniało o czymś o czym żaden facet raczej by zapomnieć nie mógł...ech.

    LINK
  • Spoiler

    Awkop 2016-06-08 14:33:09

    Awkop

    avek

    Rejestracja: 2016-01-28

    Ostatnia wizyta: 2020-01-16

    Skąd: Toruń

    http://m.jbzd.pl/obr/462291/tak-bylo

    LINK
  • SE06E07

    Lord Bart 2016-06-08 22:58:10

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    czyli The Broken Man.

    Czyli kto? Ogar? Fetor? Jaqen...

    Odcinek bardzo słaby. Całe to na Północy bez żadnego zęba, oprócz małej Mormontówny, która ma więcej jaj niż większość męskich żyjących bohaterów Gry.
    No i Sans łaaaanie jakoś wyglądała, gdzie czytałem komentarz, że potrzeba było 6 sezonów żeby ktoś tam chciał ją bzyknąć w końcu, ale się doczekał. Fakt

    Motyw Wróbla nadal jest beznadziejnie beznadziejny. Słusznie Dżejmi zauważył, że "każdego" można "przekonać" do "wiary" iluś tam miesiącami w lochu. Taki słaby jednak fanatyzm, już dawno powinien być rozgoniony przez Lannisterów i Tyrellów, a ludzi w Przystani i tak by to nie obeszło ostatecznie.

    Grejdżoje trochę mniej słabi niż zazwyczaj, Yara jest w porządku i w ogóle


    No i w końcu dwie najważniejsze niejako rzeczy. Pierwsza to powrót Ogara, po co, na co, w jakim stylu - stracone ileś tam minut taśmy. Serio.

    W końcu Arya. I tu są dwie ścieżki: herbertowska `finta wewnątrz finty w fincie` i to nie ona, ale Jaqen wymiękł, a wtedy coraz bardziej komplikuje mi się wizja "używania" twarzy
    albo
    to ona i wg mnie bez szans na przeżycie. Jeśli tak jednak by się stało - szejm HBO kolejny raz.

    Tak w ogóle to Martin powinien napisać jakiś osobny tytuł o Ludziach Bez Twarzy. Serio, kupiłbym za każde pieniądze.


    Czyli właściwie podobała mi się Yara ssąca cycuszki, mały Mormont i może pucio Sansy. Ależ seksualne podejście


    No i jeszcze cytat sponsorujący
    I expect to command all the Lannister forces before long. You can be the right hand I lost.
    You promised me a lordship and a castle and a highborn beauty for a wife.
    And you`ll get all three. A Lannister always...
    Don`t say it. Don`t fucking say it.


    Ale on to chyba jednak lubi

    LINK
    • Re: SE06E07

      Lord of Hunger 2016-06-09 01:02:17

      Lord of Hunger

      avek

      Rejestracja: 2013-10-20

      Ostatnia wizyta: 2017-05-20

      Skąd:

      Lord Bart napisał:
      W końcu Arya. I tu są dwie ścieżki: herbertowska `finta wewnątrz finty w fincie` i to nie ona, ale Jaqen wymiękł, a wtedy coraz bardziej komplikuje mi się wizja "używania" twarzy

      -----------------------

      Ale to też byłoby podejrzane. Wydaje mi się, że Jaqen dźgnięty nożem nie panikowałby tak po wynurzeniu.

      LINK
  • ..... (serio) ....

    Keran 2016-06-09 18:12:07

    Keran

    avek

    Rejestracja: 2011-10-31

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Lublin

    Miałem opisywać każdy odcinek, oceniać, dzielić się refleksjami.

    Ale po prostu mi się nie chce.

    Sezon ten jest absurdalny. Początkowy zachwyt (dawaj ich Jon!!!! Jedziesz z nimi Tyrion!!!!) minął dość szybko gdy zobaczyłem DURNY wątek Dorne, żałosnych Greyjów i te liczne i nieprzewidywalne zwroty akcji --> WOW Ramsay zabił ojca, wow. Te wszystkie zdrady już po prostu się przejadły. Dany kolejny odcinek wygłasza motywującą mowę, ale nie powiem scena jak znowu pokazuje, że jest "Niespaloną" dobra... bo BOOBS Tyrion miał swoje pięć minut i nagle znikł, ni ma.

    Nie no słaby sezon, niby w 5 się nic nie działo, ale dla mnie był lepszy. Bo 6 jest po prostu przewidywalny.

    Ale ma swoje genialne momenty. Hold the door. Mózg roz*ebany, to było zajebiste.

    Nie wiem czy to przez Brana Aerys był szalony, ale chyba potwierdza się teza, że to nie Dany, Jon, Cersei czy inni są głównymi bohaterami. Tylko właśnie Bran.

    A moja ulubiona bohaterka Arya ranna Ale ona nie może zginąć, przecież Nymeria czeka !

    Ale Faith.....

    http://memesvault.com/wp-content/uploads/Facepalm-Meme-04.png



    Ileż można ciągnąć ich wątek....


    Nie no pod względem fabuły to słabiutki sezon, za bardzo rozciągany (chyba, żeby dać Martinowi czas na napisanie), ale i tak każdy odcinek oglądam z podekscytowaniem. Bo czekam, aż Dany przybędzie do Westeros, aż Jon i Sansa pokonają Ramsay, Arya wróci i dokopie wszystkim wrogom Starkom, a Jaimie... może w końcu się ogarnie? Bo książkowy Jaimie to inny bohater niż serialowy, którego życie nic nie nauczyło.

    LINK
  • 6x07

    Elendil 2016-06-10 23:35:34

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    Krótko. Odcinek znów dobry, bo znów powróciły dawno niewidziane postaci i wątki, znów trafiamy do Dorzecza i wreszcie jest szansa na skończenie wojny Północy z Lannisterami.

    Najbardziej czekałem na spotkanie Jaime`a z Blackfishem i się nie zawiodłem. Podźgana Arya w sposób absurdalny nie traci życia, ale może chodzi tu o coś więcej? Dobrze, że nie było Danki, szkoda, że nie było Brana. Nigdy nie sądziłem, że będę najbardziej czekał na dalszy ciąg właśnie jego przygód.

    Akcja tym razem trochę wyhamowała; straciłem jakoś poczucie nadchodzącej eksplozji, które miałem wcześniej, ale nie było źle.

    LINK
  • 6x08

    Elendil 2016-06-14 01:20:01

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    To co wyczynia Arya przechodzi ludzkie pojęcie czegokolwiek. Z ranami kłótymi biega, skacze i walczy, turla się z trzystu schodów i nic. Oczywiście najpierw ledwo żywa leży w łóżku

    Ale cała reszta zacna. Zaskoczyło mnie, że jednak nastąpił atak na Meereen. Myślałem, że zupełnie to już wycięli, ale jednak nie (choć do książkowego pierwowzoru ma się to prawie nijak). Tym bardziej głupia wydaje się śmierć Barristana w poprzednim sezonie, skoro mógłby ponieść śmierć teraz (tak jak zapewne będzie to w książce). Ta postać na pewno zasługiwała na ciekawszy zgon, w bitwie.
    No, a teraz czekamy na Żelaznych Ludzi i coś czuję, że w 10. odcinku Greyjoy`e wsadzą Dankę na statek i zorganizują jej rejs do Westeros.

    Trochę zawiódł mnie wątek Riverrun. To, że w końcu się poddadzą było jasne, ale że pożegnamy Blackfisha, w dodatku bez pokazania jego walki - tutaj duży zawód. Czy w tym serialu Lannisterowie mogliby chociaż raz nie postawić na swoim tak w stu porcentach? Bo Tully`owie mieli jednak jechać do Sansy, kurde no...

    No właśnie, bo zdaje się, że w następnym odcinku ma już być wielka bitwa o Winterfell. Te przygotowania do niej zostały tak jakby... hmm, dość słabo i pobieżnie zarysowane. W ogóle nie czuć, że coś się szykuje. Nie czułem tu takiego napięcia i wyczekiwania jak przed bitwą z Dzikimi o Mur. Ale w drugim sezonie bitwa nad Czarnym Nurtem też mnie jakoś tak zaskoczyła i odbyła się jakby nagle, a wszystko wypadło wtedy nad wyraz dobrze. Oby teraz było podobnie.

    PS. Pojawił się Beric. A to oznacza, że już chyba ostatecznie nie zobaczymy innej, wyczekiwanej przez wszystkich postaci No bo gdyby w serialu miano ją wyłowić, to raczej już by tam stała z Torosem zamiast Dondarriona.
    A teraz chyba jej nie wyłowią... no, ciało chyba już się zdążyło przez trzy sezony rozłożyć

    LINK
  • SE06E08

    Lord Bart 2016-06-15 02:07:11

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    czyli No One.

    Obejrzałem to i muszę szczerze przyznać - HBO nie udźwignęło tworzenia fabuły za GRRMa. Karma to dziwka, ale może tak wyszło za skasowanie Nucky`ego Thompsona...

    Właściwie nie wiem czy chce mi się to wszystko wymieniać co zrobili, zaczynając od *** końca Blackfisha, przez beznadziejne "złamanie" Edmure`a, nadal zupełnie zbędny i tragicznie ciągniony wątek fanatyków, a skończywszy na... Aryi.

    Ja już pominę, że to ona i po ranach kłutych bebechowych zap* mini-parkour jak Dżejms Bond. Pominę walkę w ciemnościach, teoretycznie ukłon w stronę ślepoty, po prawdzie zmarnowaną scenę.
    Ale zostaje ostateczność - No One czy Aryia Stark of Winterfell?
    Pisałem gdzieś wyżej, że trzeba będzie podjąć jakąś decyzję. Oddanie się sekcie praktycznie wymazywałoby bohaterkę, a powrót do Westeros... wychodzi na to, że pozwolili jej liznąć treningu u Beztwarzowców, a Jaqen H`ghar ma do niej słabość.

    Albo oczywiście wszystko zwali się na "większy cel/plan boski", jak u Ogara i jego nowych kompanów :/
    Nie podoba mi się to, można było to zrobić lepiej, ładniej, solidniej i logiczniej.


    Odcinek minimalnie-trochę ratuje "impreza" u Tyriona, czy raczej wstęp do niej. O rety, jak bym chciał napić się wina z Missandei i poopowiadać jej dowcipy. O jak bardzo

    Co do ataku i wejścia Danki ala "i co, k`wa, zrobiliście z moim miastem"... może się kiedyś doczekamy realizacji tego podobno największego budżetu serialowego w historii, w sensie jakiejś bitwy flota vs. smok czy jakoś tak.
    Chociaż to HBO, patrząc po historii ich produkcji... są wybitni na shirmishe, żeby użyć słownictwa WFB, natomiast battle hmmmm, zobaczymy. Mistrz zen dominuje ostatnio w moim życiu

    LINK
  • ostatnie

    Shedao Shai 2016-06-16 11:06:36

    Shedao Shai

    avek

    Rejestracja: 2003-02-18

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

    odcinki to spowolnienie akcji, koncentracja bardziej na polityce, zamykaniu wątków, otwieraniu starych wątków, przywracaniu postaci. Znikomy nacisk na Północ, za to sporo Lannisterów, Królewskiej Przystani, knowań i przemieszczeń pionków na mapie. Słowem: szału nie ma Ale to już się skończyło, kolejne dwa odcinki to już pewnie będzie epickość na jednym wdechu, także nie mogę doczekać się poniedziałku. Skończył się wątek Aryi w Braavos - W KOŃCU! Fantastycznie! może w końcu jej wątek się zrobi ciekawszy. Skończyło się też rozbicie Daenerys/jej rada w mieście, zawsze to z dwóch nielubianych wątków zrobił się jeden. Jeszcze niech dolepią do tego Geyjoyów, a potem wszystkich zabiją

    Czekam na Północ. Czekam na powrót Brana, odbicie Rickona, bitwę z Boltonami i zjednoczenie STarków? (patrzcie jak to się ładnie składa: Bran wraca zza Muru, Rickon już w Winterfell, Sansa i Jon razem, Arya wraca z Braavos).

    Jestem ciekawy czy wątki Dorne i Sama/Goździk dokądkolwiek prowadzą. Tzn. w przypadku Dorne to się zastanawiam czy on jeszcze wróci w tym sezonie, bo coś powątpiewam Littlefingera też było mało - 2/8 odcinków, no ale chyba wszyscy się spodziewamy że to do niego pisała Sansa i to on w poniedziałek przechyli szale bitwy, tak?

    Ogólnie - koniec ciszy przed burzą, wszyscy się zaczynają spotykać i łączyć w grupy, widać że nadchodzi kilka konwergencji.

    LINK
  • 6x09

    Elendil 2016-06-20 12:24:16

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    Ostrzegam przed spoilerami!

    Odcinek niby efektowny, niby dwie bitwy, niby rozpiernicz, ale obie mnie trochę zawiodły. Tzn. Mereen bylo tylko wprowadzeniem do odcinka, więc nie oczekiwałem wiele, ale miałem nadzieję na udział Żelaznej Floty w bitwie. Tymczasem Danka sama sobie ze wszystkim poradziła a Daario i Dothrakowie zamiast zmierzyć się w walce z jakąś piechotą Panów, ubili raptem kilku Synów Harpii (ja rozumiem budżetowe i czasowe ograniczenia, no ale błagam...).

    No i w końcu Bitwa Bękartów. Wbrew oczekiwaniom rzezi bohaterów nie było, chociaż tego kto zginął szkoda. początek spoilera Kolejny po Martellach ród został w serialu wybity. Jona nie liczę, bo to Targaryen, a Bran lordem już raczej nie będzie koniec spoilera.
    I bitwa wg mnie słaba. Trochę za krótka to raz, przybycie Baelisha i jego ludzi zbyt przewidywalne, to dwa. Ale najbardziej rozczarował mnie sam przebieg. Rzeźnia fajna, ale te zwały trupów w których się wszyscy kotłowali były zwyczajnie słabe. Serio, na takim rozległym polu wszyscy się wyrżnęli w prawie jednym miejscu? No i Umberowie jednak nie okazali się cichymi zwolennikami Starków, nad czym boleję. O ile można zrozumieć motywacje Karstarków, o tyle cała ta zdrada Smalljona była bezsensowna.
    Jeden plus z tego wszystkiego, że Starkom w końcu coś się udało początek spoilera Poza Rickonem koniec spoilera.

    Strasznie ciekawi mnie jak to wszystko będzie w książkach. Co ze Stannisem (czy jego bitwa dopiero będzie, czy faktycznie już nie żyje, jak to pisał Ramsay do Jona?), gdzie w tym wszystkim będzie Rickon, który w ogóle nie krył się u Umberów itd.

    LINK
  • wdech, wydech

    Shedao Shai 2016-06-21 09:51:57

    Shedao Shai

    avek

    Rejestracja: 2003-02-18

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

    Czekałem z niecierpliwością na ten odcinek, doczekałem się i było warto, oj było warto.

    Pomimo mojej niechęci do wszystkich wątków "za morzem", szczególnie zaś do wątków Daenerys i Tyriona (teraz połączonych - how convenient ), przyznaję że bitwa o Mereen(? - zawsze mam problem z odróżnieniem tych miast) była dobra. Dany wymierzyła znowu troche Targaryeńskiej sprawiedliwości, zdobyła statki, miała hot moment z Yarą wszystko fajnie. Ale to nieważne, bo czekałem na to co było potem, czyli bitwę bękartów.

    Co tu dużo mówić - napięcie w tym odcinku było stopniowane GENIALNIE. Cisza przed burzą, oczekiwanie na walkę, potem spotkanie obu armii na polu, cały motyw z Rickonem - serio, wtedy siedziałem jak na szpilkach, zresztą tak już było do końca odcinka. Bitwa była przeprowadzona fenomenalnie - nie sądziłem że zobaczę kiedyś w telewizji tak mocną scenę batalistyczną. Weszły na niej dwa piwka, prawie duszkiem, ale i tak nie pomogło - siedziałem przerażony ilekroć pokazywali Tormunda czy Wun Wuna, bo to dwie moje ulubione postacie z tych, co brały udział w bitwie. Potem otoczenie wojsk Jona - genialny klimat, ludzie ściśnięci tak że nawet nie da się walczyć, przecież to było mistrzostwo. Odsiecz Littlefingera - mimo że do przewidzenia (chyba każdy kto widział scene jak Sansa pisze list, wiedział jak to się skończy), to i tak były ogromne emocje, ulga że jednak skończy się tak jak bym chciał - chociaż raz Potem pościg za Ramsayem, epicka akcja Wun Wuna ( ;( ) no i prześwietna końcówka, dająca chyba wielu fanom swoiste closure. No i Sansie też

    To był jeden z najlepszych odcinków Gry o Tron, w moim top 3 na pewno, zaraz obok Hardhome. I tu ciekawostka, oba odcinki nakręcił ten sam człowiek - Miguel Sapochnik. To nazwisko warte zapamiętania. Nakręcił on też następny odcinek - "The Winds of Winter".

    Podziwiam jak ten serial się rozwinął, szósty sezon jest już tak pyszny że aż się boję pomyśleć co będzie w siódmym. A tu jeszcze tylko jeden odcinek i prawie rok czekania, ech! Finałowy odcinek ma być dłuższy - dobrze, bo tyle tych wątków obecnie powstało, że zastanawiam się które w ogóle pociągną w 6x10, a które będą leżały odłogiem do kolejnego sezonu. Bo nie wierzę że wszystko upchną w jeden odcinek, nawet mimo dodatkowych 20? minut.

    Północ już się wykrwawiła, ale jest ponownie zjednoczona pod bannerami Starków. Gotowa na kolejny cios w postaci inwazji White Walkerów Daenerys zgromiła swoich wrogów, chyba rozwiązała problem w Mereen, zdobyła statki i chyba jest gotowa żeby wyruszyć w końcu do Westeros. Pytanie, czy tak się stanie za tydzień, czy też będziemy musieli czekać do sezonu 7 - ale obstawiam, że wyruszy już, a w s07 będzie zbierać popleczników w Westeros i przygotowywać wspólny front do walki z WW. King`s Landing jest przeraźliwie osłabione, władza Lannisterów chwieje się na lewo i prawo przez słabego króla, a Cersei nie zdaje sobie chyba sprawy że to już ostatnie podrygi jej rządzenia się. Militant Faith pewnie też niedługo wyleci (Cersei ma już jakiegoś haka na Wróbla), a podbój osłabionego tronu nie będzie trudny. Pewnie przez Denerys, bo myślę że Jon zajmie się zbieraniem sił Północy i walką z WW, nie w głowie mu podbój innych krain. Co najwyżej może dokona retrybucji na Freyach? Dorne rządzone przez Żmije pewnie przyłączy się do Daenerys i wspomoże ich w walce ze znienawidzonymi Lannisterami. Wszystko zaczyna się składać w jedną całość i iść w jednym kierunku. No ale zobaczymy jak to będzie po finale.

    LINK
    • Re: wdech, wydech

      Shedao Shai 2016-06-21 10:38:38

      Shedao Shai

      avek

      Rejestracja: 2003-02-18

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

      Aha, zapomniałem o jednej kwestii jeszcze. Po odcinku oczywiście czułem potrzebę poczytania sobie o nim. Wchodzę na Wiki, a tam:

      "Battle of the Bastards" received universal acclaim from both critics and viewers, praising it as one of the series` best episodes, and with one critic describing it as a "masterpiece." Critics praised the size and scope of the gigantic battle in the North, as well as Daenerys`s sequence with her dragons at the beginning of the episode. It has received an 98 percent rating on the review aggregator website Rotten Tomatoes from 43 reviews with an average score of 9.3 out of 10. The site`s consensus reads ""Battle of the Bastards" delivered one of the greatest battle sequences in the show`s history, and some savagely satisfying vengeance as well." The episode holds a rating of 10 out of 10 on IMDb, being one of only two television episodes in history to get a 10 on the website with more than 40,000 votes.

      Super. Potem wchodzę na Facebooka, jakieś fanpejdże Gry o Tron, seriali ogólnie itd. A tam co czwarty komentarz:

      "no odcinek średni, troche nudny"
      "nie jest zły ale też nic specjalnego"
      "bitwa mocno przewidywalna, nie tego oczekiwałem po Grze o Tron"
      "do końca miałem nadzieję na jakiegoś twista, w ogóle bez pazura ten odcinek"
      "czemu Rickon nie biegł zygzakiem, ci scenarzyści się kompletnie pogubili już"
      "te smoki kiepsko wyglądały, pomyślałby kto że przyłożą się w końcu do efektów specjalnych"

      I tak w koło Macieju. Po pewnym czasie lektury takich opinii moje oczy zaczęły dostawać raka, więc sobie odpuściłem. Naprawdę, to przykry świat, w którym każdy może wygłosić swoje zdanie i jest tak samo ważna jak opinie innych ludzi. Demokracja to straszny ustrój

      LINK
      • Re: wdech, wydech

        Arasuum 2016-06-21 10:48:26

        Arasuum

        avek

        Rejestracja: 2013-01-21

        Ostatnia wizyta: 2023-05-10

        Skąd:

        Zapomniałeś o czymś w stylu "sceny batalistyczne słabe i przede wszystkim kompletnie nierealistyczne". Oh to polactwo Zawsze musi być kul

        LINK
      • Re: wdech, wydech

        Elendil 2016-06-21 20:08:43

        Elendil

        avek

        Rejestracja: 2008-04-26

        Ostatnia wizyta: 2024-11-18

        Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

        Wiesz co, czegoś nie rozumiem. Znaczy, że skoro ci się podobało, a komuś nie to, och ach, rak, polactwo i w ogóle podludzie bez mózgu?

        Mnie też ta bitwa raczej zawiodła, o czym napisałem wcześniej. Rozmachem i przedbitwenym napięciem nie dorównała bitwie nad Czarnym Nurtem z S2, o bitwie o Mur nie wspominając. A jeśli chodzi o efektowność, to już to krótkie walenie płonącymi pociskami w mury Meereen było ładniejsze. Bardzo szerokie plany, wybuchy... no taki trochę kiczowaty Hollywood, ale jednak

        A bitwa bękartów to w zasadzie jeden wielki ścisk między tymi zwałami trupów, które znalazły się na tej jednej kupie nie wiadomo skąd, jakby je tam przez cały dzień znosili z każdej strony Westeros
        Trochę fajnego bitewnego chaosu i rzeźni, ale później już tylko deptanie po sobie i "uch, uch" w wykonaniu wojsk Ramsey`a.

        Zarzuty, że Rickon nie biegł zygzakiem, albo, że nie było dobrych efektów są oczywiście absurdalne, no ale kurczę, chyba bitwa pod Grundwaldem w "Krzyżakach" była IMO bardziej dynamiczna i szybka.

        LINK
        • Re: wdech, wydech

          Lord Budziol 2016-06-22 07:46:49

          Lord Budziol

          avek

          Rejestracja: 2011-02-12

          Ostatnia wizyta: 2024-07-21

          Skąd: Imperial City

          Mimo iż w bitwach raczej nie widzimy takich zwałów trupów, tutaj akurat ma to sens. Zauważ, że Ramsay chciał za wszelką cenę pokonać Snowa, nie zależało mu na jak najmniejszych stratach we własnej armii, ale jak największych u prawowitych władców Winterfell. Znaczna cześć bitwy to było po prostu strzelanie z łuków do armii Starków, ale i do spisanej na straty w tej bitwie własnej jazdy, nic więc dziwnego, że w miejscu zasięgu łuków powstały takie zwały trupów. Kiedy zostało ich tak mało, że jego piechota dała radę ich otoczyć, przystąpili do dożynania armii Snowa. Taktyka brutalna, ale genialna (jak planuje się tylko jedną taką bitwę i później spokój;p) niestety dla siebie Ramsay nie wziął pod uwagę możliwości odsieczy ze strony Littlefingera.
          Bitwa była porządnie przygotowana (warto zobaczyć making of), a napięcie było odpowiednie - niby można było się spodziewać odsieczy Littlefingera, ale cholera go wie, czy nie czekałby za górką aż Snow by zginął i dopiero wtedy pomógł Sansie;p

          LINK
        • Re: wdech, wydech

          Shedao Shai 2016-06-22 10:35:58

          Shedao Shai

          avek

          Rejestracja: 2003-02-18

          Ostatnia wizyta: 2024-11-21

          Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

          Elendil napisał:
          Wiesz co, czegoś nie rozumiem. Znaczy, że skoro ci się podobało, a komuś nie to, och ach, rak, polactwo i w ogóle podludzie bez mózgu?
          -----------------------

          Że mam problem z akceptowaniem i szanowaniem opinii odmiennej niż moja, wiadomo nie od dziś

          Nie no, wiesz, po prostu zagotowało się we mnie jak poczytałem sobie trochę komentarzy "zwyczajnych ludzi" na necie. Nie mówię tu o Bastionie, bo w momencie pisania mojego posta reckę napisałeś tylko ty, a ja jej w dodatku nie zauważyłem Sporo ludzi ma spory problem z zachwyceniem się tym co widziało - ot tak po prostu, powiedzieć: wow, to było ekstra, byłem podekscytowany jak to oglądałem, duże emocje, super odcinek. Trzeba się doszukać dziury w całym, znaleźć jakiś szczegół który nie pasuje i się go uczepić jak murzyn banana. I napisać stonowany komentarz, taki wiesz: no było całkiem nieźle, ale, ale, ale... A jak ktoś się tak zwyczajnie zachwyci to od razu dostaje komentarz że on to jest zaślepiony fanatyk co wszystko łyknie. Mówię tak ogólnie, o podejściu ludzi do popkultury - nie o tym odcinku czy GoT ogólnie. Po prostu w tym przypadku walnęło mnie to po oczach jak mało kiedy, bo widziałem genialny odcinek dobrego serialu, "branżowe" opinie się ze mną zgadzają (wiem, że wspieranie się czymś takim jest słabe, no ale chcę pokazać że to nie ja sobie tylko coś uroiłem), a tu wchodzę na fejsbuka a tam takie losowe Jaśki robią analizę i intepretację odcinka mającą udowodnić że nie, to nie był zajebisty odcinek, on był co najwyżej niezły z listą zastrzeżeń u boku. Tacy k***a zblazowani widzowie, u których skala ocen zamyka się między 1-7 na 10, bo wyżej już nic nie ma szansy broń Boże. Oni kiedyś widzieli coś tam co było 10/10 ale to było kiedyś, bo teraz to już w ogóle telewizja upadła i nic dobrego nie wychodzi. Gdyby to jeszcze było jakieś kuriozum, jak np. u nas na forum jeden Mistrz Seller, bo spoko, można się pośmiać, można ten głos wytłumić jeśli irytuje. Ale wyobraź sobie forum gdzie 30% użytkowników to takie Sellery. Niby 70% to dalej sensownie piszący użytkownicy, ale przez tą resztę w końcu dostanie się nerwicy

          Przechodząc do odcinka. Rozumiem że mógł się nie podobać. Tak samo jak rozumiem że są ludzie którzy nie oceniają wszystkich Residentów na 10/10. Nie szanuję, ale rozumiem

          Nie bierz tego personalnie, nie wrzuciłem ciebie akurat do wora z takimi ludźmi, wiem jakie masz podejście do serialu, relacji serial/książka, rozumiem co cię denerwuje i czego oczekujesz. Potrafisz to dobrze uargumentować, więc chociaż nasze odczucia się często rozmijają to jednak dobrze jest zobaczyć inny, sensowny punkt widzenia. Niestety większość krytyki tego (i nie tylko) serialu to bezmózgie spuszczanie kału zamaskowane paroma argumentami. Zwykły hejt zamaskowany jako krytyka. I coś takiego mnie wkur...czakuje.

          LINK
      • Re: wdech, wydech

        Darth GROM 2016-06-22 02:12:12

        Darth GROM

        avek

        Rejestracja: 2007-08-05

        Ostatnia wizyta: 2024-01-24

        Skąd: Poznań

        "I tak w koło Macieju. Po pewnym czasie lektury takich opinii moje oczy zaczęły dostawać raka, więc sobie odpuściłem. Naprawdę, to przykry świat, w którym każdy może wygłosić swoje zdanie i jest tak samo ważna jak opinie innych ludzi. Demokracja to straszny ustrój"


        Szedzio, w końcu zrozumiałeś, iż w pasji nie trzeba szukać dziury w całym, tylko czerpać z tego radość. Ludzie w genach mają instynkt zwierzęcy, hejt jest tego przykładem.

        Na marginesie 9 odcinek był epicki i konia z grzędą temu, kto wiedział, czy Jon Snow przeżyje mówiąc, że bitwa byłą przewidywalna. Rozum podpowiadał, że nie, ale, gdy szarża Ramsaya Boltona zbliżała się do Jona, krzyczałem głośno, NIE, tylko nie on, mimo, iż wiedziałem, że jego konnica też ruszyła do boju.

        Przez całą walkę, aż do odsieczy nie byłem pewien, czy zginie. Jak ktoś powie, że tu nie było emocji, czy między innymi choćby w scenie, gdy bohatersko ginie olbrzym Wun Wun, oraz nerwów, co się wydarzy, to tylko dla tego, że miał "trudne dzieciństwo", a hejt jest jego wypadkową, bo oczywiście, każdy taki pacjent zrobił by, to lepiej, logiczniej i fajniej, tjjja i tylko stara szkapa wie, dlaczego tego jeszcze nie zrobił, lol.


        Tyle hejterzy, natomiast ja mogę, ze 100% pewnością powiedzieć, że tak epickiego, dopracowanego, rozbudowanego, z tysiącem intryg, arcyciekawych bohaterów, ogromem rekwizytów, scenografią, muzyką, czy mnogością statystów, oraz fabułą, z nieskończoną ilością zwrotów akcji, opartej na tak znakomitej powieści, tak cenionego pisarza, w historii seriali jeszcze nie było.

        LINK
        • Re: wdech, wydech

          Shedao Shai 2016-06-22 09:14:32

          Shedao Shai

          avek

          Rejestracja: 2003-02-18

          Ostatnia wizyta: 2024-11-21

          Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

          GROM! Bałem się że po TFA Moc kompletnie cię opuściła, tym bardziej cieszę się że mój post przywołał cię z zaświatów, a co do twojego posta, to cóż - no zgadzam się z wszystkim co napisałeś

          LINK
          • Re: wdech, wydech

            Darth GROM 2016-06-23 03:20:52

            Darth GROM

            avek

            Rejestracja: 2007-08-05

            Ostatnia wizyta: 2024-01-24

            Skąd: Poznań

            Szedzio Moc we mnie silna, czekam na Łotra, Rebelianci coraz lepsi, tęsknię, za TCW, odliczam miesiące do E VIII. W między czasie trzeba czymś żyć po za prozą życia. Gra o Tron jest jednym z najjaśniejszych punktów na mapie czasoumilacza, choć nie, jest absolutnie zniewalająca. GL jednak był proroczy wiele lat temu zwiastując złote czasy seriali, rozumiejąc ile wniosą nowe technologie, oraz astronomiczne budżety, wtedy myślałem, że to żart, jednak on wiedział, co mówi, dlatego, to on jest wizjonerem na skale globalną.


            Za, to ty mi zaimponowałeś, bo widzę, że dojrzewasz, z czasu mroku i młodzieńczego buntu wchodzisz w okres oświecenia i renesansu, tym bardziej mi miło


            Zawsze wiedziałem, że masz sporo do powiedzenia, dlatego, z tobą dyskutowałem mimo dzielących nas dołów (różnic), jak każdy młody człowiek, włącznie ze mną potrzebowałeś tylko trochę szlifu. Bo w tym właśnie problem nie sztuka krytykować dla samej idei, sztuką jest odgarnąć plew od ziarna zachowując przy tym zdrowy rozsądek, ze szczególnym uwzględnieniem czerpania radości z tego ziarna, bo właśnie po to się je selekcjonuje, a bynajmniej by je marnować.


            Antytezą twojej przemiany z całą pewnością jest Bart, on jest w tym co robi, o ile można nazwać, to robieniem, stabilny niczym gwiazda neutronowa, jak to się mówi każda cząsteczka materii, ma swoje lustrzane odbicie cząsteczkę antymaterii, zderzenie tych cząsteczek powoduje anihilację, a ponieważ materii było zdecydowanie więcej niż antymaterii, to dlatego wszechświat wygląda, tak, jak wygląda, czyli materia zwyciężyła proces ewolucji. Szedzio my jesteśmy materią


            PS. Już się mega martwię, jakiego nam szykują cliffhangera w 10 odcinku Gry o Tron, a oni potrafią, potem zostanie tylko zgrzyt zębami i rwanie włosów z głowy lol.

            LINK
            • Re: wdech, wydech

              Shedao Shai 2016-06-23 08:56:05

              Shedao Shai

              avek

              Rejestracja: 2003-02-18

              Ostatnia wizyta: 2024-11-21

              Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

              Darth GROM napisał:
              Szedzio Moc we mnie silna, czekam na Łotra, Rebelianci coraz lepsi, tęsknię, za TCW, odliczam miesiące do E VIII.

              No niby tak, ale piszesz na Bastionie? Nie piszesz. A patrz jak się pięknie dziś zgadzamy!

              PS. Już się mega martwię, jakiego nam szykują cliffhangera w 10 odcinku Gry o Tron, a oni potrafią, potem zostanie tylko zgrzyt zębami i rwanie włosów z głowy lol.

              Może nie być cliffhangera. Na koniec s03 i s04 takich nie było, były "spokojne" zakończenia - ot, Arya dociera tu, Daenerys tam itd. To nie taki serial że walą cliffhangery seriami, chociaż oczywiście się zdarza (koniec s05). Sam jestem ciekawy jaką drogą pójdą w poniedziałek. Obstawiam takie pół na pół, czyli brak bezpośredniego cliffhangera "och, czy on umarł?!" ale za to dwa pośrednie: czyli z północy nadciągają White Walkerzy (pokonają Mur?), a ze wschodu/południa wyrusza Daenerys. A potem tylko płakać że na następne odcinki trzeba czekać prawie rok

              LINK
  • hmm

    Alex 2016-06-21 11:43:07

    Alex

    avek

    Rejestracja: 2005-11-02

    Ostatnia wizyta: 2024-09-02

    Skąd: Szczecin

    Jak to się stało, że po genialnych 4 sezonach... dostaliśmy średni 5 i słaabiutki 6? Ja wiem, że Martin nie pomaga, że książek kolejnych nie ma.. ale Ci autorzy o ile się nie mylę kończyli studia na jakimś kierunku literackim czy coś.. pokazują to ich mistrzowskie dialogi i plot twisty. Bad pussy ftw.

    LINK
  • MEGA (spoilery)

    RodzyN jr. 2016-06-21 15:16:52

    RodzyN jr.

    avek

    Rejestracja: 2007-05-21

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Grodzisk Maz.

    Jak dla mnie najlepszy odcinek do tej pory. Sama bitwa mi się podobała, choć nie rozumiem skąd nagle wzięła się ta sterta truchła na środku, tutaj trochę przesadzili, nie mniej dobrze pokazali trud takiej bitwy, że w takim motłochu można zostać po prostu zadeptanym. Przybycie Petyra było oczywiste, choć po cichu liczyłem, że mała Królowa mogła blefować z tą ilością armii, no ale cóż... No i rzecz jasna, przynajmniej dla mnie, szkoda Boltona, choć śmierć przez zagryzienie przez własnie psy była genialna, to jednak rola Ramseya w serialu była jednym z najjaśniejszych punktów.

    LINK
  • Odcinek całkiem dobry.

    Hodor 2016-06-21 15:43:16

    Hodor

    avek

    Rejestracja: 2016-06-20

    Ostatnia wizyta: 2018-09-08

    Skąd:

    Jednak mam wrażenie, że wątek Daenerys z Panami i cała ta bitwa są na siłę. Rozumiem, że z politycznego i strategicznego punktu widzenia ma to sens (statki i "pokój" są potrzebne), ale twórcy serialu mogli załatwić to skromniej.

    Najlepszym punktem była bitwa bękartów. Jedyne co mnie zdziwiło to dlaczego młody Stark nie próbował się schować za płonącym stosem? Przecież to zawsze jakaś osłona jest (tak wiem, że wtedy o tym nie myślał itd., ale może miałby jakieś szanse na przeżycie). Zabicie Boltona było brutalne, ale akurat jemu się należało.

    Podsumowując, odcinek oceniam dobrze, choć nie jest to najlepszy z całego sezonu.

    LINK
  • xD

    Keran 2016-06-26 22:32:22

    Keran

    avek

    Rejestracja: 2011-10-31

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Lublin

    Mi to nawet ciężko skończyć 9 odcinek. Takiej żenady jeszcze nie było. Bitwa bękartów po prostu rozwala

    North remembers

    Tiaaa jasne

    LINK
  • SE06E09

    Lord Bart 2016-06-26 22:49:05

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    czyli Battle of the Bastards.

    Jak dla mnie tam był formalnie jeden bękart, ale niech będzie

    Dużo się napisało o tym odcinku, dużo naczytało. Zacznę nietypowo, bo od pewnej historii HBO. Dla paru osób, które znam i które wyznają tak jak ja teorię, że Home Box Office to najlepsza stacja serialowa ever, prawdziwa historia wielkości zaczęła się w 2005 roku z `Rzymem`.
    Też kiedyś tak uważałem, ale teraz stoję na stanowisku, że to jednak musiał być rok 1999 i `The Sopranos`. Potem przyszły `Six Feet Under`, `The Wire`, `Carnivàle`, `Deadwood`, `Rome` dopiero, `True Blood`, `Boardwalk Empire`. No i miniserie, w których właściwie właściwy temat (do którego zmierzam ) zaczął występować: `Band of Brothers`, `Elizabeth I`, `Generation Kill`, `The Pacific`, czy zapowiedziany `Napoleon`.

    A właściwym tematem są sceny batalistyczne. I cała wielka rozprawa dookoła bitwy pod Winterfell. Bo, powiedzmy szczerze, ten fragment z Danką i smokami to żadna bitwa. Ot wsiadła na Drogona, spaliła jeden statek, reszta załóg wyskoczyła za burtę i cześć.
    Pominę już pytanie, że czy przypadkiem nie powinna się tego jakoś uczyć, nawet jeśli jest ich "matką", poza tym bardziej mnie ciekawi czemu Rhaegal i Viserion siedziały w podziemiach i "wydostały" się na "wolność" dopiero teraz. I na kogo, u licha, szarżowali Dothrakowie?

    No więc ta bitwa, jak przystało na odcinek x09 - można się było spodziewać "czegoś". Ścięcie, Blackwater, weselna rzeźnia, szturm na Mur i... sezon piąty, którego nie pamiętam, bo może jest tak jak pisze Alex?
    Cała pogadanka przed - nuda.
    Rickon? Jedna z największych głupot scenariuszowych. Ktoś do ciebie strzela z łuku? Biegnij prosto, nie zygzakuj. Widzisz, że ktoś pędzi do ciebie konno? To może schować się za jednym z boltonowskich X-ów i przeczekać? Owszem, Ramsay mógłby wtedy sieknąć całą serią, ale przynajmniej TO miałoby logikę.
    A że zginął? Cóż... redukcja kosztów Swoją drogą nie zgadzam się, że Starkowie przestali istnieć. Jest Bran, co by nie mówić o jego zdolnościach, są Sansa i Arya. Kobiety? Lyanna Mormont pokazuje, że można, nawet jeśli Mormontowie są... specyficzny. A kto w Westeros nie jest?
    W końcu pozostaje Jon i królewskie nadanie. Dlaczego nie, w odpowiednich okolicznościach.


    No i w końcu bitwa. Rozdzielę batalistykę od... choreografii, że się tak wyrażę. Coś tam słyszałem szalało na IMDb z dyszkami. Heh, było tak i z TFA, i z Maksem i tak dalej. Dopiero po jakimś czasie ocena "społeczności" powiedzmy, że ukazuje stan prawdziwy. Chociaż ja uważam, że dopiero po latach, kiedy kolejne pokolenia doceniają jakieś dzieło i utrzymują jego wysoką pozycję - to jest miara sukcesu i jakości.
    Hype na "dziesiątkowanie", wojna na nowe konta - głupota.

    Z pewnością ten odcinek, za tą właśnie bitwę, na 10 nie zasługuje. Moim zdaniem lepiej nakręcono nie tylko Blackwater, ale przede wszystkim Hardhome. Szeroki kadr tak często jak to możliwe, duża ilość zdarzeń i szczegółów. Ale kadr przede wszystkim.
    Poza tym, obydwa te odcinki wywołały u mnie większe ciary. Dużo większe. W BotB pokuszono się o jako taką większą przestrzeń tylko w momencie szarży Boltona i zderzenia dwóch kawalerii, oraz kiedy Ramsay zerka na swoje oddziały otaczające wojska Jona, z górującym na wszystkimi Wun Wunem. Cała reszta to już TV, czyli walki bezpośredniej ala Braveheart czy Gladiator nie zobaczyłem. Poza tym bardzo dużo jest 1-2-3 sekundowych ujęć, niby mających oddać szybkość walki, ale tak naprawdę są to zabiegi żeby pokazać tyle na ile ich stać. Jak się okazuje na nie za dużo, nie wspominając o gumowych mieczach, które gdzieś się tam przewijały. Dobrze, że obyło się bez gaśnic

    To nie jest najlepsza bitwa w historii serialowni. Nie powiem, która jest bo nie widziałem takowych z Wikingów, Spartakusa czy Marco Polo. Natomiast wiem co widziałem w HBO, stąd przypomnienie tytułów.
    Jak wyglądała batalistyka Rzymu - można sobie wyjutubować. Podobnie jak Elżbiety. Walki "strzelające" to teoretycznie inna parafia, ale BoB i GenKill mają do siebie pewną zbieżność. Wygrywa zdecydowanie `Pacyfik`, nawet w mniejszych starciach w dżungli.

    Niewątpliwie HBO nie zawaliło sprawy, ale nie jest to to czego mógłbym oczekiwać. Natomiast choreografia... znowu pomijając, że Jon jest prawdopodobnie jedynym człowiekiem w galaktyce, który został nietknięty pomiędzy dwoma szarżami jazdy, a jednocześnie udusiłby się wgnieciony w błoto i pod zwałami wszelakiego cielska

    Cała "taktyka" Ramsaya bierze w łeb przy podstawowej głupocie jaką jest góra trupów i rannych. Gdyby jej nie było to bardzo interesujący kordon pawęży i pik miałby chyba tylko jeden szereg, jeśli pierścień dałby radę się domknąć. A wtedy Wun pewnie spokojnie by go rozerwał, jak nie sam szalejący Tormund
    Otóż nie ma żadnego wytłumaczenia dlaczego taka górka usypała się w tym miejscu. Nie było to pole obrony sztandaru, jakiegoś wejścia, ogóle skupisko czegoś co ściągałoby siły w to miejsce, a strzały układałyby kolejne warstwy. Podobne wydarzenie miało miejsce w Bravehearcie, gdzie podczas bitwy pod Falkirk król Edward nakazał ostrzelanie walczącej piechoty, po zdradzie szkockiej kawalerii. Tam żadnych zwałów nie ma, a tłukło się więcej luda.

    Natomiast ścisk bitewny, błoto i syf są jak najbardziej na tak. Niestety musi być to "zrównoważone" słabym pojawieniem się wojsk Doliny. Ich szarża na pawęże bardzo widać, że komputerowa i dość... mało wiarygodna, gdyż najpewniej jazda nie rozbiłaby ich po łuku, ale siłą rozpędu wpadł na swoich. A Wun Wun w szale bitewnym też by paru rycerzy utłukł

    Oczywiście można na to wszystko patrzeć w stylu
    https://vpx.pl/i/2016/01/14/popcorn.gif
    wtedy wszystko jest ok. Można, można tak jak i to nadal może się podobać. Mniej niż Blackwater i z pewnością nie na 10.
    Oczywiście dorzucę jeszcze moje ukochane wilkory, które dla HBO są niczym murzyn na pasach. Teraz wytłumaczono brak Ducha, że podobno w bitwie by nie przeżył. Pies Maximusa jakoś sobie dawał radę...



    Tyle o bitwie. Chyba starczy.
    Koniec Ramsaya, z wcześniejszym wjazdem Wun Wuna ()... miły. Kto ogarem wojuje

    Ale na sam koniec zostawiłem sobie najprzyjemniejsze - Danka i Yara ~~~ Czuję les normalnie każdą komórką ciała, Emilia Clarke zadeklarowała się na tak do takiej sceny... kręciłbym, oj szerokim kadrem, ale i z detalami Co by Szedao nie mówił - `zamorze` jest najlepciejsze.

    I dlatego to będzie w zamian za cytat sponsorujący.
    Chociaż w ogóle jest baaaardzo ciekawy jak będzie wyglądało podbijanie 7 Królestw przez armię Danki, jednak zbieraninową (jeśli istnieje takie słowo) mocno? Nieskalani, najemnicy, horda, 3 smoki... ciekawe co ci scenarzyści zmajstrują. Oby lepiej niż ten sezon. Albo żeby jednak GRRM im podpowiadał, bo wyjdzie z tego druga Diuna. Oby nie.

    LINK
    • Re: SE06E09

      Shedao Shai 2016-06-27 08:50:56

      Shedao Shai

      avek

      Rejestracja: 2003-02-18

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

      Lord Bart napisał:
      Ale na sam koniec zostawiłem sobie najprzyjemniejsze - Danka i Yara ~~~ Czuję les normalnie każdą komórką ciała, Emilia Clarke zadeklarowała się na tak do takiej sceny... kręciłbym, oj szerokim kadrem, ale i z detalami Co by Szedao nie mówił - `zamorze` jest najlepciejsze.

      -----------------------

      Uważam że taka scena znacznie podniosłaby jakość wątku zamorskiego

      LINK
      • Re: SE06E09

        Lord Budziol 2016-06-27 09:15:34

        Lord Budziol

        avek

        Rejestracja: 2011-02-12

        Ostatnia wizyta: 2024-07-21

        Skąd: Imperial City

        Ale Yara?? Ja bym tam bardziej widział Dankę i Missandei lub Tyene Sand;p

        LINK
        • zacytuję

          Lord Bart 2016-06-28 01:08:33

          Lord Bart

          avek

          Rejestracja: 2004-01-20

          Ostatnia wizyta: 2021-09-13

          Skąd: Warszawa

          sierżanta sztabowego Bogdana Petryckiego
          początek spoilera Ty wiesz, że brzydkie się lepiej ..., bo ładne tylko leżą i myślą, że nic nie muszą robić. koniec spoilera


          Trójkąt to za dużo na soft, ale parę można ładnie skadrować. Jest na co czekać

          LINK
          • Re: zacytuję

            Lord Budziol 2016-06-28 07:02:56

            Lord Budziol

            avek

            Rejestracja: 2011-02-12

            Ostatnia wizyta: 2024-07-21

            Skąd: Imperial City

            Hmm, to dziwne ów sierżant i Ty macie doświadczenia, ja tam nie zaobserwowałem żadnej takiej zależności pomiędzy urodą a ... ;p
            Aczkolwiek przyznaję że mogę się mylić, ponieważ nie są to obserwacje na jakieś bardzo wielkiej grupie, ba, nawet nie jest to 100 "badanych" czyli np. do pracy dyplomowej się średnio nadaje;p
            Poza tym, tak naprawdę nie ma brzydkich kobiet, tylko czasem wino się kończy;p Sama Gemma Whelan nie jest jakoś specjalnie brzydka, ale przy Nathalie Emmanuel czy Rosabell Laurenti Sellers (rodzina?;p) wiele blednie (po to kobiety mają brzydsze koleżanki, aby wydawać się ładniejsze;p). Tak więc, nawet jeśli masz rację z tą spoilerową tezą, to w filmie i tak tego nie doświadczymy, a co najwyżej zobaczymy, dlatego wolałbym ww. aktorki zamiast Yary;p

            LINK
            • właściwie

              Lord Bart 2016-06-28 23:06:05

              Lord Bart

              avek

              Rejestracja: 2004-01-20

              Ostatnia wizyta: 2021-09-13

              Skąd: Warszawa

              pojęcie "brzydoty" jest... dość dziwne. I tu wnioskuję z doświadczeń, obserwacji oraz dłuższego czasu trzeźwego życia

              Np. taki Ron Perlman przykładowo - określany mianem aktora "charakterystycznego" (pomijając już ile fajny ról ma na koncie). Wyobrażasz sobie teraz kobietę o takim wyglądzie?

              Czy ona będzie zasługiwała na miano `brzydkiej`? Widziałem już tyle par, którym można by wytknąć (jeden osobie, bądź obydwojgu) wagę, wzrost, urodę właśnie jakąś na ryjku, !uzębienie!, czasami też zapach i ubiór.
              A jednak wyglądali na szczęśliwych, przytulali się, całowali, w domu zapewne intensywniej

              Więc czy na serio
              http://tinyurl.com/zzbbpgg
              nie może stworzyć sceny z
              http://tinyurl.com/hfh6zaw
              ??
              Sceny, która będzie, patrząc na tego kota MRAAUUU i aż się spocisz?


              Swoją drogą
              http://tinyurl.com/hbv58te
              shame it, bjatch, shame it hard


              Swoją drogą #2 rozwalają mnie komentarze ludzi pytających co Góra-zombie robił z septą za zamkniętymi drzwiami

              LINK
  • xDDD

    Keran 2016-06-27 12:20:37

    Keran

    avek

    Rejestracja: 2011-10-31

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Lublin

    Varys zagina czasoprzestrzeń i korzysta z teleportów


    początek spoilera Jebać koniec spoilera Innych, Północ, Smoków, Cersei, intrygi, spiski, politykę, Targaryenów....

    tylko Arya

    LINK
  • 6x10

    Elendil 2016-06-27 12:37:14

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    Czekałem na to dwa sezony. Dwa długie sezony. 19 odcinków w których kręciłem nosem, wciąż coś mi się nie podobało, wciąż było nudno, albo niezgodnie z książką, lub bezsensownie. Czekałem do dzisiejszego dnia.

    Nie było w tym odcinku słabej sceny. Nie było sceny której nie oglądałbym z napięciem, a zdarzyły się takie w których się nawet... wzruszyłem. Nigdy nie poleciała mi łezka podczas oglądania filmów czy seriali, podczas oglądania czegoś czego tak naprawdę nie ma, co jest fikcją, czymś w gruncie rzeczy nieważnym. W Grze o tron zdarzały się wielokrotnie momenty przy których opadała koparka, momenty wstrząsajace czy smutne, ale nigdy.
    Pierwszy raz dzisiaj - gdy obejrzałem wyczekaną scenę z Wieży Radości i gdy później zobaczyłem Komnatę Winterfell, klękających lordów i ponownie, po kilkudziesięciu odcinkach, okrzyk The King in the North!. I w końcu gdy zobaczyłem tysiące statków z moim avatarkiem i głupią Dankę, która w końcu ruszyła tam gdzie jej miejsce. Choć prawowity władca Westeros jest już na miejscu i właśnie objął rządy na Północy. Żaden bękart, ani żaden Stark, ale najprawdziwszy smok. Teoria, która była aż zbyt oczywista, ale błędności której wszyscy się bali, okazała się jednak prawdą. Świat odetchnął z ulgą.

    Teraz to nawet mniej mi szkoda, że w serialu zrezygnowano z Aegona - chyba ostatnia nadzieja na jego pojawienie się zniknęła (z drugiej strony, kto tak potrafi zaskoczyć, jak nie Gra o tron?). Trzy głowy ma smok. Ale czy ta kwestia w ogóle w serialu się pojawiła? Chyba nie. A jeśli nawet, to czy faktycznie on był tą trzecią głową? Jeśli nie, kandydatów jest jeszcze kilku, choć on był najlepszym.

    To co się działo w Królewskiej Przystani - nie do opisania. Nie mamy już Joffrey`a ani Ramsey`a, ale czyste zło jakim była w tym odcinku Cersei, to coś nie do opisania. Ostatnia scena na Żelaznym Tronie wyjaśnia już jej kamienną twarz, gdy patrzyła na Tommena. Nie chodziło wcale o to, że przyzwyczaiła się do tego jak kończą jej dzieci. Wkalkulowała po prostu takie rozwiązanie w swój plan i tyle.
    To co się stało z Freyami - w połączeniu z Jonem w Winterfell - tak satysfakcjonujące i piękne, że nie wiem jak opisać.

    Czy któryś wątek pominąłem? Ach tak, Sam. Pozornie on żadnej roli już nie ma, ale to nieprawda. Z pewnością do czegoś to wszystko zmierza, o to już się nie martwię. A i w tym odcinku nie było źle. Piękne Stare Miasto, do tego piękna biblioteka, jak z raju. Czym jest Żelazny Tron i całe Siedem Królestw wobec biblioteki w Cytadeli? Tam chciałbym się znaleźć

    Patrząc na ten odcinek - najlepszy odcinek w historii serialu - bitwy z odcinka poprzedniego wydają mi się jeszcze mniejsze, a do tego śmieszne jak zapasy w kisielu. A ja znowu poczułem fanowski żar, którego absolutnie nie było po finale zeszłorocznym, ani w trakcie tego sezonu.

    Fire and blood!

    LINK
    • Re: 6x10

      Lord Budziol 2016-06-27 12:46:58

      Lord Budziol

      avek

      Rejestracja: 2011-02-12

      Ostatnia wizyta: 2024-07-21

      Skąd: Imperial City

      Mój kandydat na trzeciego smoka to początek spoilera Tyrion Lannister koniec spoilera w końcu jego ojciec często powtarzał mu że nie jest jego synem, ale nie mógł tego udowodnić, dodatkowo początek spoilera przeżył spotkanie ze smokami koniec spoilera a popularnością dorównuje Johnowi i Dance;p I wydaje mi się że w tym kierunku pójdzie HBO.

      LINK
      • Re: 6x10

        Elendil 2016-06-27 13:04:17

        Elendil

        avek

        Rejestracja: 2008-04-26

        Ostatnia wizyta: 2024-11-18

        Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

        W książce pewnie też tak będzie. Aż tak by nie zmieniali, po prostu Gryf pewnie okaże się podrabiany i go ubiją.

        Martin mimo złamania wielu literackich schematów, kilkoma z nich wciąż podąża. Tyrion, mały, pogardzany i brzydki stanie się kimś naprawdę ważnym i wielkim.
        Wolałbym, żeby był sobie po prostu namiestnikiem, bez żadnej roli w przepowiedniach, no ale zobaczymy.

        LINK
        • Aegon...

          Ricky Skywalker 2016-06-28 10:51:28

          Ricky Skywalker

          avek

          Rejestracja: 2002-07-12

          Ostatnia wizyta: 2024-01-10

          Skąd: Bydgoszcz

          wciąż jeszcze może zostać wprowadzony inaczej - może wyjdzie z ukrycia już po powrocie Danki z Westeros? Może Varys wprowadzi go na początku kolejnego sezonu?

          LINK
          • Re: Aegon...

            Elendil 2016-06-28 12:03:32

            Elendil

            avek

            Rejestracja: 2008-04-26

            Ostatnia wizyta: 2024-11-18

            Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

            Już tyle było okazji - Tyrion podróżujący przez Essos, Varys opuszczający Meereen (żeby wylądować u idiotek w Dorne...).
            Ale kto wie? Może faktycznie chcą zaskoczyć wszystkich, także tych którzy znają książki?

            Chociaż w przypadku lady Stoneheart też ciągle była nadzieja, ale Beric żyjący tak długo po Krwawych Godach wskazuje raczej, że ją z serialu wycięli na dobre. No ale oczywiście to raczej niespecjalnie znaczący wątek, więc może być inaczej niż z Gryfem.

            Tak właściwie to jego wprowadzenie w dowolnym momencie dużo by dało. W 5 sezonie rozruszałoby drętwą akcję, w tym sezonie podniosłoby jeszcze poziom genialności finału. A jeżeli dopiero w następnym, to dołożyłoby znaczącego bohatera powiązanego z dotychczasową fabułą, bo w tym momencie to już faktycznie zostało takich bardzo niewielu.

            LINK
    • Re: 6x10

      Alex 2016-06-27 14:36:38

      Alex

      avek

      Rejestracja: 2005-11-02

      Ostatnia wizyta: 2024-09-02

      Skąd: Szczecin

      A ja wciąż mam żal o Dorana... nawet jeśli pogodziłem sie juz z resztą głupot... to dlaczego dlaczego dlaczego? Już pominę odwrotny o 180 stopni charakter Ellari.. Nie mogli dać jej roli Doranowi (która de facto jest jego rolą w książkach xD) albo ich połączyć (tak jak Bękarcice współpracują z Doranem w książkach)? Całe szczęście, że `Fire and Blood` padło z ust Varysa, a nie tej tępej szmuli.

      Motyw przewodni sezonu 6? GIRLPOWER, WOMEN RULEZ (Plus regresje charakterów, działania postaci sprzeczne z ich charakterami z wcześniejszych sezonów i generalnie dużo decyzji i działań "bo tak", niewynikających z logicznego rozwoju wydarzeń czy rozwoju bohaterów. Uproszczenie wszystkiego do granicy możliwości, zero głębi oraz zero miejsca na domysły, teorie czy zwodzenie widza. Wszystko jest dokładnie tym czym się wydaje być na pierwszy rzut oka. Cóż, jak widać serial musiał spełniać amerykańskie wymagania)

      Chętnie bym zobaczył reboot.. a przynajmniej sezonów 5 i 6. Przykry stał się ten serial..

      Za całość sezonowi 6 należy się solidne i nienaciągane 4/10. Ma swoje momenty.

      LINK
    • szanuję

      Shedao Shai 2016-06-27 23:02:56

      Shedao Shai

      avek

      Rejestracja: 2003-02-18

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

      tą opinię. I właściwie w 100% się z nią zgadzam. Nie mam zbyt ochoty teraz się rozpisywać - powiem tylko że był to finał pełen satysfakcjonujących scen, podniosłych scen, scen HOLY SHIT (eksplozja Septu i samobójstwo Tommena wbiły mnie w fotel).

      Po raz kolejny - 10/10 i tylko żal, że trzeba czekać prawie rok. Dla mnie s06 był tak bardzo najlepszy w porównaniu z resztą, że jakbym oglądał dwa różne seriale. Jaram się, no ale to chyba widać po moich postach

      LINK
  • Koniec.

    Hodor 2016-06-27 16:17:35

    Hodor

    avek

    Rejestracja: 2016-06-20

    Ostatnia wizyta: 2018-09-08

    Skąd:

    Co do ostatniego odcinka, początek był dziwny, nawet bardzo. Śmieszna była scena kiedy król wyskoczył przez okno, wyglądało to komicznie . Cieszę się, że ten zakon religijny który zbuntował się przeciwko legalnej władzy (hmm coś mi to przypomina) wreszcie upadł. Daenerys w końcu po 6 sezonach wyruszyła do Westeros. Starkowie w winterfell, kolejny król północy i w końcu zima... Zapowiadali ją 6 sezonów, ale nareszcie przyszła. Wątek Sama fajny, ale trochę na siłę (mogli lepiej spożytkować koszt jaki na niego poszedł i mówię tu o całym sezonie). Arya wbrew moim przypuszczeniom nie poszła do Winterfell, ale zaczęła zabijać osoby ze swojej listy. Ogólnie odcinek dobry, idealny na zakończenie 6 i jako wstęp do 7 sezonu, czuć że wszystko jest na swoim miejscu. Teraz wystarczy poczekać rok... A sam sezon oceniam całkiem dobrze.

    LINK
  • ...

    Arasuum 2016-06-27 23:39:15

    Arasuum

    avek

    Rejestracja: 2013-01-21

    Ostatnia wizyta: 2023-05-10

    Skąd:

    Widok zwycięskich Starków jest naprawdę dziwny w tym serialu. Nie ma co narzekać że patos czy klisze, należało im się po całym tym syfie. I Sansie i Jonowi (Krół na Północy! <?!>. No i przede wszystkim Olenna lives to fight another day! Oby dożyła do samego końca, i oby D&D nie spieprzyli tej postaci (a coś mi mówi że to zrobią)

    LINK
  • SE06E10

    Lord Bart 2016-08-18 02:04:10

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    czyli The Winds of Winter.

    Od 3 lat, jak nie dłużej, mam problemy z ostatnim odcinkiem. Nie mogę go zobaczyć w rytmie, nie wiem dlaczego. Potem to się wszystko wydłuża i już nie czuję tego wszystkiego.
    Pomijając, że w tym sezonie czucia nie było za dużo, bo twórcy zaczęli dodawać od siebie i po prostu im nie wyszło.

    Nie wiem od czego zacząć, może coś na szybko czyli Sam? Łał, ale prędkość, tylko jakoś ta biblioteka nie wywołała u mnie dreszczy żadnych.
    Dorne? Łał, fire&blond – też mnie nie ruszyło, bardziej rozbawiła Olenna przycinające snejkowe lale Swoją drogą nie bardzo rozumiem teksty o teleportacji Varysa, może coś gdzieś zgubiłem, ale dlaczego nie miałby dotrzeć w obydwie strony? Nie wiemy jak sceny mają się do siebie czasowo.


    A jeśli humor to może przejdźmy do stolicy.
    Pierwsza scena jest strasznie przydługa, ale niezła, z dobrą muzyką trochę jakby robiona na "Godfathera", ale to nie jest ważne. Zastanawia mnie trochę kto podłożył beczki pod septem – Wiara go nie pilnowała, czy to po prostu zaległości po Szalony? Ale to właściwie też nie jest ważne. Ten sezon, jak chyba żaden inny, który pamiętam, w porównaniu do każdego innego serialu (który pamiętam), jest upchany znaczącymi trupami. A już finał i to finał z przytupem wybuchem?

    Czy naprawdę jak już się urwano ze "smyczy’ Martina to trzeba robić takie rzeczy? Ciąć wątki jak ślepy rzeźnik i mordować postacie, bo robimy miejsce na główną potyczkę? To po co tyle rozwlekaliśmy drobnicy?
    Nie da się inaczej? Co prawda Dormerówna marudziła już przy piątym sezonie, że ma inne zobowiązania i żeby ją zwolnić, ale zgon obiecano jej w szóstym. Serio? Czy nikt tam nie słyszał o patencie, że postać zostanie, do słuszniejszego wykonania, bądź rozsądniejszego ubicia, a zmieni się aktora? Skoro Górę wymieniano ze trzy razy... ciągle mi to przypomina sposób potraktowania Iana McElhinneya :/
    A Walder Frey i Arya znienacka? Serio? Już ma takiego skilla, że spokojnie wchodzi gdzie chce, podmienia się pod kogo chce i zabija? Też w scenie na 30 sekund? Po co to tak upychać, przecież to psuje tylko cały odbiór.


    Ale zaraz – miało być śmiesznie. Otóż to chyba najprawdopodobniej największa beka tych 6 lat z Tronem od HBO, pomijam już że zgon jakby rzucali kością po pijanemu. Kiedy to zobaczyłem za pierwszym razem spadłem z krzesła ze śmiechu.
    Nadal pisząc o tym chichoczę pod nosem. Nic bardziej tu nie pasuje niż
    http://i.imgur.com/KBNcZ.gif
    x zyliard

    .
    .
    .

    Serio, nic nie mam do tego, że chłopak był wrażliwy, prawdziwie zakochany i tak przeżył poniekąd zdradę swojej matki. W pełni to rozumiem. Ale że Cersei tego nie przewidziała? Co prawda ruchu szalonego, którego brygada radzieckich arcymistrzów by nie wymóżdżyła, ale jednak... kompletnie bez znaczenia.
    Dlatego tak to śmieszy. Pomiędzy załamywaniem rąk.

    Jest też wątek Lyanny (ale nie Mormontówny, która jest świetna i kupiła mnie) i tak się zastanawiam, bo uważam że te retrospekcje wrzucone są trochę z dupy – oczywiście wielka bękarcia tajemnica została wyjaśniona, ale czy przypadkiem wszyscy się w tym połapali?
    Powiem szczerze, że ja bym nie bardzo, gdyby nie encyklopedia Pieśni. Taka prawda, tak im to wyszło.


    Czy coś w ogóle było w tym odcinku dobre, poza beką nieziemską? Jak zawsze Meereen, jak zawsze dzięki Tyrionowi. Chociaż płynąca flota i smoki już się trochę opatrzyły.
    Tak naprawdę najbardziej podobała mi się relacja pomiędzy Sansą, a Littlefingerem. Nie ma co, facet zajmował się burdelami nie przez przypadek – like mother, like daughter, jeśli wiecie co mam na myśli. Wiecie z pewnością
    Ciekawe jak to się skończy (chociaż raczej nie Tronem), bo kolejny Król na Północy był lekko jednak żenujący.

    Finalnie sytuacja w Królestwach przedstawia się ciekawie, chociaż trochę jednoznacznie. Lannisterowie utracili chyba Frejów, a że król jako taki nie posiadał armii...
    Przeciwko nim mamy Starków, Arrynów, Tyrellów i Dorne.
    Grejdżoje są nierozstrzygnięci, smocza armada się zbliża, a z drugiej strony Zimowy Król, który pewnie ma jakiś sposób na rozwalenie Muru z jego zaklęciami.


    Cersei na tronie, chociaż wygląda imponująco po imperatorsku to… ma jakąś władzę dla władzy? Co z rodami służącymi Lwom, na wieść że królowa wysadziła w powietrze swojego wuja (czyli chyba głowę rodu w tamtym momencie) i zerwała jednak udany i silny sojusz z Tyrellami?
    I jak tak dalej na to popatrzeć to… Danka, na północy może Sansa, koalicja zemsty to też kobitki, u piratów szefowa też się szykuje.

    Najbardziej "zfeminizowany" serial wszech czasów?
    Oby przyniosło to coś dobrego, bo ostatnio mocno kuleje. Nie wiem czy samo HBO jednak może dać radę… ale o zapowiedziach nie chce mi się dzisiaj pisać.

    LINK
  • Trailer 7 sezonu!

    Vos 2017-03-30 19:35:15

    Vos

    avek

    Rejestracja: 2007-05-07

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Warszawa

    Jest już pierwszy trailer sezonu siódmego, jeszcze cieplutki!

    https://www.youtube.com/watch?v=JxWfvtnHtS0

    LINK
    • Re: Trailer 7 sezonu!

      Princess Fantaghiro 2017-03-30 19:49:19

      Princess Fantaghiro

      avek

      Rejestracja: 2016-05-24

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Posępny Czerep

      Słabiuteńki ten trailer niestety :/

      Oczywiście, chmara ludu szipuje Dany z Jonem.
      Czyli ciotunię z bratankiem...czy to nie obrzydliwe?
      Nie żebym się dziwiła. Przy tym serialu nawet jak brat gwałci siostrę przy zwłokach ich wspólnego dziecka to fani przeważnie nie widzą problemu.

      LINK
    • Re: Trailer 7 sezonu!

      bartoszcze 2017-03-30 19:59:10

      bartoszcze

      avek

      Rejestracja: 2015-12-19

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Jeden z Wszechświatów

      Jedno pytanie:
      ilu ginie?

      Bo nie wiem czy oglądać (trailer, serialu nie będę).

      LINK
    • Re: Trailer 7 sezonu!

      Alex 2017-03-30 20:50:00

      Alex

      avek

      Rejestracja: 2005-11-02

      Ostatnia wizyta: 2024-09-02

      Skąd: Szczecin

      Słabiutki jak sam serial, niestety.

      LINK
    • Re: Trailer 7 sezonu!

      Jacek112 2017-03-30 20:55:00

      Jacek112

      avek

      Rejestracja: 2012-04-03

      Ostatnia wizyta: 2024-11-18

      Skąd:

      Muzyczka średnio pasującą do klimatu moim zdaniem, ale wygląda świetnie. Niepokoi mnie tylko, że Cersei dmuchnęła i pojawił się lodowy król, czy jaktoto się nazywało. Mam nadzieję, że to tylko ma pokazać "patrzcie zostało ich 3, ale wszyscy zginą, ponieważ nadchodzi zima", a nie że jest ona w jakiś sposób z nim powiązana .

      Krótko mówiąc nie mogę się doczekać. To ma być przedostatni sezon tak?

      LINK
  • Re: Gra o tron

    Lubsok 2017-03-30 21:51:32

    Lubsok

    avek

    Rejestracja: 2012-03-10

    Ostatnia wizyta: 2024-09-12

    Skąd: Białystok

    Fenomen tego serialu mnie zadziwia.

    LINK
    • czasem

      Lord Bart 2017-03-31 18:53:07

      Lord Bart

      avek

      Rejestracja: 2004-01-20

      Ostatnia wizyta: 2021-09-13

      Skąd: Warszawa

      warto zastanowić się nad fenomenem "serialu wszech czasów" z danej chwili... Tak to mnie naszło jak pamiętam jaranka tutaj i w ogóle Lostem, a potem przez dwa dni przeczytałem wszystko co ważne w lostowej wiki, płakałem jak czytałem, potem zobaczyłem ostatnią serię... niewiarygodne, że tamten fenomen rządził, ale jednak tak było

      Ciekawe, prawda?

      LINK
      • Re: czasem

        darth_numbers 2017-05-27 07:38:52

        darth_numbers

        avek

        Rejestracja: 2004-08-03

        Ostatnia wizyta: 2024-11-20

        Skąd:

        Łatwiej jest zrozumieć popularność GoT niż Lost. Lost było jakimś kompletnie zakręconym, osobliwym... SF? Czy jakby to nazwać? Przyprawionym tu i ówdzie "normalnością". Skutek był taki, że Lost przyciągał w większości nerdozę zafascynowaną tajemniczością. Ja wytrwałem do połowy 2 sezonu.

        GoT jest o wiele strawniejsze dla szerokiej publiczności, bardziej przypomina też film z prawdziwego zdarzenia. Historia jest prosta (względnie) i naładowana emocjami, bohaterowie dają się lubić, można się z nimi identyfikować, jest komu kibicować, można kogoś nienawidzieć. Warstwa "rodzinno-polityczna" to solidna podstawa, cyniczne wykorzystanie seksu i przemocy przyciąga spragnionych sensacji. Plus odrobina klimatów fantasy dla nerdów.

        LINK
  • ktoś

    Lord Bart 2017-04-14 01:39:14

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    mi powie
    https://www.youtube.com/watch?v=N7_a156S5lk
    00:41...
    gdzie to było? Niemożliwe, że przegapiłem, że nie pamiętam
    Z Renlym coś?

    LINK
  • ciekawe

    Lord Bart 2017-04-14 23:47:39

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    że nikt nie dał tutaj teasera
    https://www.youtube.com/watch?v=Qq0B0NVKghA
    który moim zdaniem jest o niebo lepszy niż promo...

    Zauważyłem też, 7 i 8 sezon będą miały po 7 odcinków. Mają być dłuższe, fabuła konkretniejsza, no i kasa, czyli że smoki będą? bitwy?

    LINK
  • brakuje

    Lord Bart 2017-04-23 20:52:02

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    idealnego komentarza w dymku komiksowym...
    http://westeros.pl/wp-content/uploads/2017/04/z15.jpg

    Jakieś propozycje?

    LINK
  • Kolejne Gry o tron

    Elendil 2017-05-04 23:01:13

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    http://westeros.pl/hbo-i-george-r-r-martin-planuja-cztery-dodatkowe-poboczne-serie-gry-o-tron/

    Zazwyczaj wszelkie spin-offy i poboczne serie są już tylko popłuczynami po dobrej produkcji (nie dotyczy SW ). Dlatego nie spodziewam się już hitu na miare GoT. Ostatnie sezony - kiedy zabrakło podstawy w postaci książki - były słabsze niż te tworzone ściśle na bazie powieści, to co dopiero z serialem (serialami) będącymi wyłącznie wymysłem producentów, wspartych trochę Martinem.

    Ale skoro już będą coś robić, to chętnie zobaczę zdobycie Westeros przez Targaryenow, albo słynny Taniec Smoków. Może jakiś mini-serial o Dunku i Jaju?

    Najbardziej chciałbym oczywiście rebelie Roberta, ale oglądanie tych samych bohaterów granych z konieczności przez innych, młodszych aktorów... to chyba nie mogłoby się udać. Taka produkcja nie wytrzymała by chyba porównania z pierwszym serialem i jego aktorami.

    LINK
    • jeśli

      Lord Bart 2017-05-11 17:05:18

      Lord Bart

      avek

      Rejestracja: 2004-01-20

      Ostatnia wizyta: 2021-09-13

      Skąd: Warszawa

      mam być szczery to myślałem o tym niedawno jak ponownie doczytywałem tą encyklopedię Pieśni... o ile totalnie początki tego świata są kompletnie zakręcone, gubię się w nich i boli mnie głowa to już bliżej książek mogłyby się nadać, ale heh widać jak HBO tnie koszty, mniej odcinków, niby dłuższe, ale mniej odcinków, bo smoki właśnie, bitwy itd.

      W okresach, które opisujesz byłoby tego naprawdę sporo, wątpię czy dałoby się to zamknąć do pałacowych intryg, ew. batalistyki jaką widzieliśmy.
      Z drugiej jednak strony myślę sobie, że gdyby to wypaliło to może, moooooże ktoś w końcu pomyślałby coś o SW?

      Naprawdę dziwi mnie całkowite olanie tej formy przekazu na rzecz dramatycznych animacji dla dzieci. To jest wielki biznes, wielki hajs, a SW sprzedają się same z siebie.
      Ktoś w końcu powinien podjąć to ryzyko.

      LINK
  • Zwiastun

    Jenari 2017-05-24 20:00:42

    Jenari

    avek

    Rejestracja: 2010-07-04

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Świebodzin

    Nareszcie mamy zwiastun 7 sezonu
    https://youtu.be/giYeaKsXnsI

    LINK
    • Re: Zwiastun

      Alex 2017-05-24 20:16:10

      Alex

      avek

      Rejestracja: 2005-11-02

      Ostatnia wizyta: 2024-09-02

      Skąd: Szczecin

      Efekciarstwo, dumne przemówienie Daenerys, edgy scena miedzy kimś kto miał być Elliarą i Ashą, wróć!, Yarą, kolejne epic strong woman słowa Carol i jej piesek bez łapki Larry.. ahh Dumb&Dumber w formie

      LINK
    • Re: Zwiastun

      Ray Solar 2017-05-24 21:42:56

      Ray Solar

      avek

      Rejestracja: 2006-10-20

      Ostatnia wizyta: 2024-02-10

      Skąd: Sopot

      ech.

      Trailer obejrzałem, sugeruje on tylko znaczną dramę. Daenerys się będzie tyrać, że nie chce być jak jej ojciec. Jon się będzie tyrać, że wojna na południu a na północy przypał i bieda. Cersei się będzie tyrać, że dalej jest Cersei. No i zapowiada się siekanka o Kings Landing, coby oczyścić atmosferę przed nadejściem WIELKIEGO ZŁEGO BIAŁEGO.

      Chciałbym się jarać ale nie jestem już w stanie po tym co zrobili ze Stannisem... Takich rzeczy się nie robi z jedynym prawowitym królem Westeros, fo` fucks sake.

      Chociaż oglądać pewnie będę, serial dobrze podkręca do grania w planszowego GoTa. Jest idealna do bezkrwawego rozwiązywania konfliktów wewnątrzgrupowych.

      LINK
    • w przerwie

      Lord Bart 2017-05-24 21:52:23

      Lord Bart

      avek

      Rejestracja: 2004-01-20

      Ostatnia wizyta: 2021-09-13

      Skąd: Warszawa

      hue hue hue
      "I was born to rule the 7 kingdoms". Bitch you can`t even rule one city. Your only ability is to walkout from fire completely nude

      Taka prawda.

      Dalej nie rozumiem jak reszta rodziny Lannisterów + ich lordowie mogą uznawać Cersei, która wykończyła legalnego szefa tej rodziny.

      + murzyn w końcu użyje robaka - zazdrość
      chyba że tylko języka, ale to też działa

      LINK
      • Re: w przerwie

        darth sheldon hiszpański inkwi 2017-05-24 22:53:21

        darth sheldon hiszpański inkwi

        avek

        Rejestracja: 2014-08-04

        Ostatnia wizyta: 2024-11-21

        Skąd: Topola Wielka

        A skąd pewność, że uznają póki co Cersei na pewno rządzi stolicą, nie wiadomo co z resztą

        LINK
      • Re: w przerwie

        Alex 2017-05-26 12:25:34

        Alex

        avek

        Rejestracja: 2005-11-02

        Ostatnia wizyta: 2024-09-02

        Skąd: Szczecin

        -Dalej nie rozumiem jak reszta rodziny Lannisterów + ich lordowie mogą uznawać Cersei, która wykończyła legalnego szefa tej rodziny.

        Ułomność serialu nie zna granic Swoją drogą... jacy lordowie? W książkach rzeczywiście wspomina się lub występują przeróżni podlegli lordowie, ale w serialu odnoszę wrażenie ze Starkowie, Lannisterowie i Tyrellowie (których i tak jest mniej niż w pierwowzorze..) to jedyne istniejące rody. Od 5 sezonu strasznie pusty stał się ten serial.. pusty w znaczeniu, że mało jest postaci, wszystko jest takie klaustrofobiczne i odnosi się wrażenie, że świat jest mały (choć pewnie wszystkie inne znaczenia określenia "pusty" też są adekwatne )

        LINK
        • Re: w przerwie

          Lord Budziol 2017-05-26 12:38:59

          Lord Budziol

          avek

          Rejestracja: 2011-02-12

          Ostatnia wizyta: 2024-07-21

          Skąd: Imperial City

          Dziwi Cię to?;p
          GoT HBO mimo wszystko jest adresowany do masowego widza, a taki ma problem z ogarnięciem zbyt wielu postaci, nawet Honest Trailers wspominało o niepamiętaniu imion 90% bohaterów;p

          LINK
          • Re: w przerwie

            Alex 2017-05-26 12:49:47

            Alex

            avek

            Rejestracja: 2005-11-02

            Ostatnia wizyta: 2024-09-02

            Skąd: Szczecin

            - imion 90% bohaterów i to z tych, które nie zostały wycięte, eh

            Przyznam, że sam nie pamiętam z książek imion czy czasem nazw rodów, ale ich obecność, nawet jeśli czasem będzie to jedno zdanie albo i nie, sprawia, że świat staje się pełniejszy i realniejszy. Choćby Stannis - w serialu można odnieść wrażenie, że jego rada wojenna składa się z Davosa i czasem Melisandre, a reszta wojsk to no name`y. Odnosi się tym bardziej wrażenie, że wojnę prowadzi jeden człowiek i jego pomocnik. W książkach jest grupa lordów, która regularnie naradza się ze Stannisem, mają właśnie zdania, nie zawsze zgadzają się z Królem i to sprawia, że całość historii ożywa i jest wiarygodna.

            tldr. Nie musisz ich pamiętać - ich obecność zwiększa wiarygodność i sprawia, że historia jest pełniejsza.

            LINK
        • pewnie

          Lord Bart 2017-05-26 18:57:50

          Lord Bart

          avek

          Rejestracja: 2004-01-20

          Ostatnia wizyta: 2021-09-13

          Skąd: Warszawa

          nie wyraziłem się precyzyjnie, bo pisałem z głowy

          Chodzi o ród i wasali. Lannisterowskim szefem był, o ile pamiętam, Kevan? Zginął w... ataku terrorystycznym i kto teraz stoi na czele rodu? Wg mnie nikt - królowa jest królową... czegoś, samozwańczą, Jaime nadal jest szefem Kingsguardu, więc?
          A co z wasalami? House Clegane, Lefford, Payne? Na logikę nie mogą być wierni komuś kto zabił ich lorda?


          Chociaż wszyscy się pewnie tak jarają, że nikt nie zwraca na to uwagi.

          LINK
    • Re: Zwiastun

      Elendil 2017-05-24 22:51:26

      Elendil

      avek

      Rejestracja: 2008-04-26

      Ostatnia wizyta: 2024-11-18

      Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

      A ja się jaram, chociaż bardziej bym się jarał gdyby jednak było normalnie 10 odcinków, Gryf, Doran Martell itd.

      Ale nie można mieć wszystkiego, a jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma. A mamy Daenerys na Smoczej Skale i następnie w Westeros. A jako że czekałem na prawowitych władców wracających do swych ziem od momentu, gdy Viserys stał na balkonie u Ilyria w pierwszym odcinku, to czego mógłbym teraz chcieć więcej?

      Oglądając ten trailer myślę tak sobie tylko, ile postaci mogłoby jednak dożyć do tych kluczowych momentów. Stannis, Joffrey, Barristan, Rickon, a nawet i Kevan z Mace`m Tyrellem. Trochę jednak Martin przesadził ze zgonami. Prawie nikt tego finałowego starcia już nie ujrzy...

      LINK
    • Re: Zwiastun

      darth_numbers 2017-05-27 07:42:19

      darth_numbers

      avek

      Rejestracja: 2004-08-03

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd:

      To już trwa za długo i zawiera za dużo fantasy. Szkoda też, że Martin najwyraźniej olał pisanie książki. No, ale wiek robi swoje.

      LINK
    • Wow

      Sułtan Ahmed 2017-05-27 11:34:18

      Sułtan Ahmed

      avek

      Rejestracja: 2016-09-03

      Ostatnia wizyta: 2020-07-01

      Skąd: Konstantynopol /Stambuł /Bizancjum

      Jaram się.

      LINK
    • Re: Zwiastun

      Princess Fantaghiro 2017-05-28 22:55:20

      Princess Fantaghiro

      avek

      Rejestracja: 2016-05-24

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Posępny Czerep

      Ja się pytam gdzie une się wszystkie pchają? (Jona nie liczę bo liczę na to że ćwok jęczący zdechnie w trakcie, tym razem już tak na poważnie, na mur-beton.

      Jak to przepowiedział Karzeł, a powtarza za nim Przedrzeżniacz, jest tylko jedna KRÓLOWA, ta która przeżyje ich wszystkich:

      Sansa 💞 z rodu Stark, Pierwsza tego Imienia, Pani Winterfell, Królowa Północy, etc, etc.

      Tylko jeszcze musi zrobić coś z tym Zimnym Trupkiem, a kurcze przez ogień toto indywiduum przełazi swobodnie...niedobrze. NIEDOBRZE.

      LINK
  • Przejrzałam fotosy z Entertainment Weekly..

    Princess Fantaghiro 2017-06-04 11:22:37

    Princess Fantaghiro

    avek

    Rejestracja: 2016-05-24

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Posępny Czerep

    I w zasadzie moja teoria o Littlefingerze, jako cudownie ocalałym, ostatnim z Reyne`ów, któremu uda się zemścić na Lannisterach, poszła się kochać. :/ I mogę jej powiedzieć papa...😪

    Prawdopodobnie kolejny dowód na że przeceniałam zmyślność dziadka G.R.R. Martina. 😒

    LINK
    • Re: Przejrzałam fotosy z Entertainment Weekly..

      Keran 2017-06-04 11:26:08

      Keran

      avek

      Rejestracja: 2011-10-31

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Lublin

      Co ja czytam xDDDD

      LINK
      • Re: Przejrzałam fotosy z Entertainment Weekly..

        Lubsok 2017-06-04 11:29:17

        Lubsok

        avek

        Rejestracja: 2012-03-10

        Ostatnia wizyta: 2024-09-12

        Skąd: Białystok

        Zapomniałeś, że dla niej wszystko poza twórczością Mistrza George`a Waltona Lucasa Juniora jest przeceniane i słabe? xDDD

        LINK
      • Re: Przejrzałam fotosy z Entertainment Weekly..

        Princess Fantaghiro 2017-06-04 11:35:33

        Princess Fantaghiro

        avek

        Rejestracja: 2016-05-24

        Ostatnia wizyta: 2024-11-20

        Skąd: Posępny Czerep

        No ja się domyślam, że nie analizowałeś "Deszczów Castamere" tak drobiazgowo jak ja.

        "And who are you, the proud lord said,
        That I must bow so low?
        Only a cat of a different coat,
        That`s all the truth I know.
        In a coat of gold or a coat of red,
        A lion still has claws,
        And mine are long and sharp, my lord,
        As long and sharp as yours.
        And so he spoke, and so he spoke,
        That lord of Castamere,
        But now the rains weep o`er his hall,
        With no one there to hear.
        Yes now the rains weep o`er his hall,
        And not a soul to hear."

        I nie połączyłbyś najsłynniejszego jednolinijkowca książkowego lorda Baelisha, ze słowami pieśni wyszydzającej ród "drugi" po Lannisterach...
        Ale ja to nie ty.

        LINK
        • Re: Przejrzałam fotosy z Entertainment Weekly..

          RedValdez 2017-06-04 11:46:00

          RedValdez

          avek

          Rejestracja: 2009-10-10

          Ostatnia wizyta: 2024-10-13

          Skąd: Gdańsk

          No nikt nie jest tak obłąkany jak Ty, to fakt

          LINK
        • Re: Przejrzałam fotosy z Entertainment Weekly..

          Keran 2017-06-04 13:12:40

          Keran

          avek

          Rejestracja: 2011-10-31

          Ostatnia wizyta: 2024-11-21

          Skąd: Lublin

          OMGGGGGGGGGGGGGGGGG

          Deszcze to znam bardzo dobrze, ale rozwalił mnie Twój tekst "przeceniałam zmyślność dziadka " jakbyś sama się uważała za nie wiadomo kogo

          LINK
    • Re: Przejrzałam fotosy z Entertainment Weekly..

      Alex 2017-06-04 13:07:12

      Alex

      avek

      Rejestracja: 2005-11-02

      Ostatnia wizyta: 2024-09-02

      Skąd: Szczecin

      Naprawdę traktujesz wydarzenia z serialu jako potwierdzenie wydarzeń z książek? Brienne, Barristan, Doran, Arianne, Elliara, Jaime, Stannis, Davos, Tyrion, Jon Connington, (f)Aegon, Euron, Victarion, Aeron, Theon, Tyrellowie, Sansa i wielu innych chcieliby zamienić z Tobą słowo.

      LINK
      • Re: Przejrzałam fotosy z Entertainment Weekly..

        Princess Fantaghiro 2017-06-04 13:12:24

        Princess Fantaghiro

        avek

        Rejestracja: 2016-05-24

        Ostatnia wizyta: 2024-11-20

        Skąd: Posępny Czerep

        A co? Twierdzisz że jeśli ktoś z ważnych postaci został zabity przez Dedeków, to u Martina przeżyje?
        Oh, sweet summer child.

        LINK
        • Re: Przejrzałam fotosy z Entertainment Weekly..

          Alex 2017-06-04 13:17:49

          Alex

          avek

          Rejestracja: 2005-11-02

          Ostatnia wizyta: 2024-09-02

          Skąd: Szczecin

          Nie. Twierdzę, że twory są na tyle odległe, że wszystko się może zdarzyć. Nie mówię tylko o śmierci/przeżyciu postaci. Tym bardziej, że Martin kiedyś mówił o twiście z postacią, która już umarła w serialu.

          LINK
          • Re: Przejrzałam fotosy z Entertainment Weekly..

            Princess Fantaghiro 2017-06-04 13:20:41

            Princess Fantaghiro

            avek

            Rejestracja: 2016-05-24

            Ostatnia wizyta: 2024-11-20

            Skąd: Posępny Czerep

            Yy, no i był już ten twist. Z Jonem Snowem.
            U którego śmierć jest jak długie urwanie filmu po ostrej popijawie.

            LINK
            • Re: Przejrzałam fotosy z Entertainment Weekly..

              Alex 2017-06-04 13:31:34

              Alex

              avek

              Rejestracja: 2005-11-02

              Ostatnia wizyta: 2024-09-02

              Skąd: Szczecin

              Emm, no raczej nie za bardzo, skoro Jon umarł w książkach na długo przed serialem. Bodaj rok temu, nie wiem czy przed czy po sezonie 6, Martin wspominał o tym. Mówił też, że ogólnie jest mnóstwo postaci, które żyją w książkach, a w serialu nie i ich losy mogą się różnie potoczyć. Spójrzmy na taką Jayne Westerling, która będzie w prologu. Nawet jeśli będzie to jej POV, a tradycja się utrzyma i Jayne umrze - jej obecność będzie miała wpływ na fabułę, bo każdy Prolog dotychczas dostarczał ciekwych informacji albo wprowadzał nowe wątki.

              LINK
              • Re: Przejrzałam fotosy z Entertainment Weekly..

                Princess Fantaghiro 2017-06-04 13:48:33

                Princess Fantaghiro

                avek

                Rejestracja: 2016-05-24

                Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                Skąd: Posępny Czerep

                Piszesz tutaj ogólnie. Że niby Jayne Poole, to tamto. Ale znam tendencje i nastroje fanów Stannisa. I podejrzewam że najistotniejsze dla Ciebie jest to żeby losy tego którego lubi się nazywać JPK potoczyły się inaczej niż w serialu.
                Nie ukryję że ja mam do niego wielki dystans. :/ Nie kumam powszechnego uwielbienia dla gościa, który z niepohamowanej żądzy władzy był zdolny spalić żywcem i w męczarniach bezwzględnie KAŻDEGO, w tym, najprawdopodobniej, własnej córki. Gdyż Dedeki potwierdziły że pomysł ze spaleniem Shireen pochodzi od Martina.

                LINK
                • Re: Przejrzałam fotosy z Entertainment Weekly..

                  Alex 2017-06-04 14:15:17

                  Alex

                  avek

                  Rejestracja: 2005-11-02

                  Ostatnia wizyta: 2024-09-02

                  Skąd: Szczecin

                  Już pomijając moją sympatie względem Stannisa i Twoje błędne rozumienie jego postaci - nie, nie chodzi tylko o to.

                  Chodzi o praktycznie wszystkie wątki, może z wyjątkiem catfightu Marg i Cersei, które zostały przez DD zniszczone, spłycone albo pominięte. I to jest dla mnie najistotniejsze. Stannis jest wierzchołkiem góry lodowej.

                  LINK
                  • Re: Przejrzałam fotosy z Entertainment Weekly..

                    Princess Fantaghiro 2017-06-04 14:28:14

                    Princess Fantaghiro

                    avek

                    Rejestracja: 2016-05-24

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                    Skąd: Posępny Czerep

                    Alex napisał:
                    Już pomijając moją sympatie względem Stannisa i Twoje błędne rozumienie jego postaci - nie, nie chodzi tylko o to.
                    -----------------------


                    "Błędne", bo niezgodne z Twoim. Jasne.

                    Co niby jest błędnym rozumieniem? Czy Stannis nie uważa się za Azora Ahai? Za Zbawcę Ludzkości który ma obronić ją przed Innymi? I który uważa tak bo jest butny co było wodą na młyn dla jego mistycznie nawiedzonej kochanki która "widziała go triumfującego w ogniu wojny?" Który uważa że ma prawo zrobić wszystko - w tym spalić swoje dziecko - jeśli tylko to pozwoli mu osiagnąć swój rzekomy cel?

                    LINK
                  • Re: Przejrzałam fotosy z Entertainment Weekly..

                    Alex 2017-06-04 15:49:08

                    Alex

                    avek

                    Rejestracja: 2005-11-02

                    Ostatnia wizyta: 2024-09-02

                    Skąd: Szczecin

                    Widzę, że wciąż jesteś spaczona przez D&D i po raz kolejny używasz serialu jako argumentu. Na potrzeby dyskusji zapomnijmy o serialu.

                    Czy Stannis nie uważa się za Azora Ahai? Za Zbawcę Ludzkości który ma obronić ją przed Innymi?
                    Nie od początku i nie całkowicie. Stannis jest człowiekiem pragmatycznym. Przez całe ACOK i ASOS widzimy, że Stannis traktuje Melisandre i jej magię jako narzędzie. Co więcej sam do końca nie wierzył jej, był sceptyczny. To jeden z powodów, dla których nie zabrał jej na bitwę o Królewską Przystań. Dopiero z czasem, kiedy magia zaczęła przynosić efekty Stannis powoli zaczął wierzyć. Jednakże to też nie było w takim stopniu jak w serialu, gdzie Stannis był fanatykiem. Przypomnij sobie moment, kiedy armia Stannisa ugrzęzła w zamieci podczas marszu na Winterfell. Kiedy ludzie Królowej zaczęli nalegać na spalenie kogoś z północy w ofierze, żeby zyskać przychylność R`hllora, Stannis odpowiedział "Połowa mojej armii to niewierni. Nikogo nie spalę. Módlcie się żarliwiej." Co prawda, później Stannis spalił kanibali - ale był to wymiar kary, po prostu.

                    Który uważa że ma prawo zrobić wszystko jeśli tylko to pozwoli mu osiagnąć swój rzekomy cel?

                    Wyjdźmy od głównej motywacji Stannisa. Nie jest to żądza zdobycia władzy, jak u Dany, Cersei, Boltonów czy Eurona. Stannis ma świadomość, że jest prawowitym królem, bo nim faktycznie jest - powinien przejąć tron po Robercie. Jednocześnie istnieją dwie wartości, które mają znaczenie nadrzędne dla Stannisa - obowiązek i sprawiedliwość. Stannis uważa, że przejęcie tronu z rąk fałszywych Lannisterów i wprowadzenie do Królestwa pokoju jest jego obowiązkiem, sądzi, że tego się od niego oczekuje. Z tego powodu nie narzeka, nie dba o wygodę, tylko używając narzędzi jakie ma do dyspozycji stara się pokonać wrogów i osiągnąć cel. Jednocześnie jako jedyny przy każdym swoim osądzie jest sprawiedliwy. Nie skazał na śmierć ani nie spalił nikogo, kto byłby niewinny. Oczywiście, możliwe że zrobi to z Shireen, jednakże okoliczności mogą być zupełnie inne. Cytat Stannisa z opublikowanego fragmentu TWOW:
                    "Your Grace, if you are dead —"
                    "— you will avenge my death, and seat my daughter on the Iron Throne. Or die in the attempt."
                    Ponownie, Stannis nie chce tronu. On uważa, że to jego powinność, a jeśli nie jego, to potomstwa.

                    Jeszcze a propos ofiary.. Stannis nawet w serialu miał duże opory odnośnie poświecenia Gendry`ego, tak samo jak w przypadku Edrica Storma w książkach. Bowiem w tym momencie kłócą się jego dwie cechy: praworządność i obowiązek. Cytat:
                    [Mel]: Daj mi chłopca, a obudzę kamiennego smoka.
                    [Stannis]: Już powiedziałem, nie.
                    M: Cóż znaczy jeden chłopiec z nieprawego łoża wobec wszystkich chłopców i dziewcząt w Westeros. Wobec wszystkich dzieci jakie kiedykolwiek się narodzą we wszystkich królestwach świata.
                    S: Jest niewinny.
                    M: Gdyby nie splugawił twego małżeńskiego łoża, z pewnością doczekałbyś się już własnych synów. Okrył cię wstydem.
                    S: Robert okrył mnie wstydem. Nie ten chłopak. Moja córka go polubiła. A w jego żyłach płynie moja krew.
                    M: Krew twojego brata. Krew Króla. Tylko królewska krew może obudzić kamiennego smoka.
                    S: Nie chcę już więcej o tym słyszeć.


                    Stannis opiera się Melisandre i swojej fanatycznej żonie, która wręcz wzbudza w nim pogardę swoim zaślepieniem.
                    Jednakże Stannis zdaje też sobie sprawę, że jest przyparty do muru. Z czasem wkrada się desperacja. Jego słowa do Davosa jakiś czas później, po tym jak zdziałała magia z pijawkami:
                    Nie prosiłem o tę koronę. Złoto jest zimne i ciąży na głowie, dopóki jednak pozostaję królem, mam obowiązki... jeśli muszę złożyć w ofierze jedno dziecko, by uratować miliony przed ciemnością... ofiary nigdy nie przychodzą łatwo, Davosie. W przeciwnym razie nie byłyby prawdziwymi ofiarami

                    Podsumowując - Stannis to człowiek obowiązku i prawości, który zaczyna być w konflikcie z samym sobą. Niewykluczone, że przyjdzie moment desperacji i załamania i to sam Stannis spali córkę. Ale z tym poczekajmy. Bo póki co nie ma żadnego przypadku, w którym Stannis zachowałby się niezgodnie z tymi wartościami albo w którym byłby fanatycznym, samozwańczym zbawcą ludzkości.

                    LINK
                  • Re: Przejrzałam fotosy z Entertainment Weekly..

                    RedValdez 2017-06-04 15:55:36

                    RedValdez

                    avek

                    Rejestracja: 2009-10-10

                    Ostatnia wizyta: 2024-10-13

                    Skąd: Gdańsk

                    Przecież ona pewnie nawet książek nie czytała, szkoda czasu na odpowiedz

                    LINK
                  • Re: Przejrzałam fotosy z Entertainment Weekly..

                    Lubsok 2017-06-04 16:12:11

                    Lubsok

                    avek

                    Rejestracja: 2012-03-10

                    Ostatnia wizyta: 2024-09-12

                    Skąd: Białystok

                    Princess Fantaghiro napisał:
                    "Błędne", bo niezgodne z Twoim. Jasne
                    -----------------------

                    Ty się przecież kierujesz tą zasadą w stosunku do jakiejkolwiek innej niż twoja oceny czy analizy Anakina. Jesteś żałosną hipokrytką.

                    LINK
  • Shall we begin?

    Elendil 2017-07-17 13:29:52

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    Chyba pierwszy raz zapomniałem o premierze. Ale leciałem uradowany do laptopa, żeby obejrzeć, gdy się zorientowałem, że to dziś

    Pierwszy odcinek w stylu pierwszych odcinków - czyli nie działo się wiele i chodziło głównie o zawiązanie akcji i ustawienie bohaterów, tak by mogli wystartować w kolejnych epizodach.
    We wszystkich wątkach czuć już, że zmierzamy do finału, chociaż na razie napięcie nie rosło. Było dosyć spokojnie.

    Najlepsza scena? Chyba pierwsza i imprezka u Freyów. Naprawdę, trafić do nich na zamek na popijawę to nieciekawa rzecz

    No i na razie mam to co podejrzewałem, to znaczy odczuwam pustkę po bohaterach. Wszyscy pomarli, poginęli, a ocalała garsteczka postaci zaczyna kolejną wojnę. Małe i odarte z życia zrobiło się to Westeros, jakby tak je porównać nawet z pierwszymi odcinkami, gdzie przewijała się masa ludzi. Widać to choćby po Królewskiej Przystani, gdzie był król, rycerze, dworzanie, mała rada, a w której - mam wrażenie - żyją już tylko Jaime, Cersei i facet od malowania mapy

    LINK
  • 6x01

    Louie 2017-07-17 22:42:53

    Louie

    avek

    Rejestracja: 2003-12-17

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd:

    Parę tygodni temu nadrobiłem sobie trzy zaległe sezony. Jakoś po przeczytaniu książek rzuciłem ten serial w kąt i... żałuje, bo pod koniec 6 sezonu byłem przygnębiony, że skończyłem. Notabene: od końcówki 5 sezonu (jakieś trzy ostatnie odcinki) plus cały 6 sezon - mistrzostwo. Cieszę się, że książki to jedno, a serial obecnie już drugie. Ja tam podzielam opinie Sheda - Martin wypalił się w tej serii po Nawałnicy Mieczy. Zarówno Taniec ze Smokami, jak i Uczta dla Wron to mocno średnie książki, które czytałem z fanowskiego obowiązku. W serialu też się dało odczuć negatywny wpływ tych dzieł. Ale odkąd drogi powieści rozeszły się z serialem - jest naprawdę świetnie. Nie będę się tu rozpisywał na temat poprzednich sezonów, ale tylko wspomnę, że sceny takie jak atak Nocnego Króla na wioskę/port Dzikich, scena z Hodorem (Hold the door!), cała bitwa o Winterfell, śmierć tego pieprzonego gnoja, a wreszcie King of the North vol. 2. to jedne z piękniejszych scen jakie widziałem w serialu... jakimkolwiek. Naprawdę HBO zrobiło taką robotę, że szanuje jak cholera.

    Jeżeli chodzi już o sam 6x01, to spełnił moje oczekiwania.
    -Po pierwsze: scena kolacji u Freyów ge-nial-na. Arya wyrasta na moją ulubioną postać serialową. Zamordowanie Filcha... yyy, Waldera, to było coś wspaniałego, ale ta scena to przebija. Dodatkowo scena spotkania Eda Sheerana w lesie - doskonałe cameo. Mam szczerą nadzieje, że to faktycznie Arya dorwie Cersei, zgodnie z tym co obiecała.
    -Jon i Sansa - też fajnie, chociaż nie podoba mi się fakt, że się poróżnili. Mam nadzieje, że ten motyw skończy się na tym odcinku, bo nie chce mi się oglądać tej dramy. Scena przebaczenia Umberom i Kastarkom bardzo fajna, lady Mormont - powtórka z finału, w sumie już nudne. Czekam na to, żeby w końcu Baelisha ukrócili o głowę, bo się boje, że namąci.
    -W Królewskiej Przystani - tak jak mówi Elendil, w sumie ma się wrażenie, że tam żyją tylko Jaime i Cersei. Ciekawa sprawa z sojuszem z Greyjoyami, chociaż o ile w 6 sezonie obecny król Żelaznych Ludzi był ciekawy, to tak teraz mocno prymitywny i irytujący.
    -Bran dociera na Mur, w sumie nic ciekawego.
    -Scena z Samem świetna. Strasznie dziwna jak na Grę o Tron, ale uśmiałem się.
    -Scena przybycia khaleesi do Westeros - bardzo dobrze zrobiona. A jako że ja jestem #teamkhaleesi to tym bardziej na mnie podziałała.

    Shall we begin? Czekam na kolejny poniedziałek!

    LINK
  • czy

    Shedao Shai 2017-07-18 09:24:18

    Shedao Shai

    avek

    Rejestracja: 2003-02-18

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

    wziąłem wczoraj pracę z domu żeby móc z rana obejrzeć nowy odcinek?

    Może

    I się nie zawiodłem. Prześwietny początek, a potem sekwencja scen poruszająca ciekawe dla mnie tematy (Bran/white walkerzy itd). Właściwie tylko wątek z Samem nieodmiennie wprowadza mnie w konsternację, bo odstaje od reszty.

    Niewiele jest seriali, w przypadku których odliczam dni do premiery kolejnego odcina, GoT jest w tej grupce, i aż żal że jeszcze tylko 6 tygodni a potem trzeba będzie znowu czekać z rok

    I tak naszła mnie refleksja. GoT trwa już siódmy rok. Jest niekwestionowanym sukcesem kasowym, ogląda je wciąż cała masa ludzi, baa, oglądalność rośnie z każdym rokiem. Czemu wciąż nie ma konkurencji? Czemu żadna inna stacja nie pokusiła się o wzięcie działających pomysłów i zastosowanie ich dla siebie? Duży budżet, dobra obsada, ciekawa historia, rozbudowany świat i jedziemy. Serii fantasy do zekranizowania jest od groma. Tymczasem GoT już zbliża się do końca, włodarze HBO przebąkują o spinoffach, no bo nie zabija się kury... itd., ale to tyle. Nikt nie chce wprowadzić drugiego takiego serialu, bo podejrzewają że na rynku jest miejsce tylko dla jednego? No nie wiem. Ja tu widzę sporą lukę i potencjał na kolejny hit, ale może coś mi umyka w realiach rynkowych. Nie wiem.

    LINK
  • Cudownie!! :)

    RodzyN jr. 2017-07-18 12:01:13

    RodzyN jr.

    avek

    Rejestracja: 2007-05-21

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Grodzisk Maz.

    Jak ja tęskniłem za tym serialem <3.
    Odcinek mimo, że to tylko taki wstęp do przyszłych wydarzeń w mojej ocenie 10/10.
    Teraz się zaczną dłużyć te tygodnie oczekiwania ;/.

    LINK
  • ...

    Jacek112 2017-07-18 14:01:03

    Jacek112

    avek

    Rejestracja: 2012-04-03

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd:

    Obejrzałem, jest nieźle, choć dopiero się rozkręca i na dobrą sprawę nic ciekawego się nie działo, pokazali tylko w jakiej sytuacji są bohaterowie, ten odcinek to właściwie przypomnienie o co w tym wszystkim chodzi. Aha i powiedzcie mi proszę, czy ta góra co to ją grubasek na mapie widział to jest to miejsce gdzie przybyła Daenerys? Jeśli tak to ciekawe czy Johnowi uda się udowodnić jej, że zagrożenie ze strony Białych Wędrowców jest prawdziwe.

    LINK
  • czy to nie miało

    Lord Bart 2017-07-18 18:16:49

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    być tak, że sezon krótszy, ale odcinki dłuższe?

    LINK
  • A uwierzycie

    Gunfan 2017-07-18 19:23:06

    Gunfan

    avek

    Rejestracja: 2003-11-27

    Ostatnia wizyta: 2023-04-16

    Skąd: Bielsko-Biała

    że jak wczoraj oglądałem 7x01 i była scena, jak Tarly czyścił nocniki, to akurat obiad jadłem? Ja jestem raczej odporny, ale i tak nie polecam tego doświadczenia

    LINK
  • Missandei

    olszastefan 2017-07-24 04:15:01

    olszastefan

    avek

    Rejestracja: 2012-03-22

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd:

    Bart jak tam wrażenia po długo oczekiwanej scenie z Missandei?

    LINK
    • nie

      Lord Bart 2017-07-24 23:05:43

      Lord Bart

      avek

      Rejestracja: 2004-01-20

      Ostatnia wizyta: 2021-09-13

      Skąd: Warszawa

      oglądałem jeszcze ani jednego odcinka, bo robiłem Kinga i mam po próbie nadgonienia TWD. Coś tam pewnie skrobnę i GoT przerobię w tym tygodniu... nic nie widziałem, nic nie wiem, ale tym bardziej się cieszę

      LINK
  • 7x02

    Elendil 2017-07-24 13:33:08

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    Dozują nam te emocje okropnie Ale w trzecim odcinku już chyba będzie się działo, wszystko do tego zmierza.

    W Królewskiej Przystani trochę się na szczęście zaludniło, Jon ruszył gdzie trzeba, a Sam ratuje Joraha (fuuuu!). Jeśli chodzi o Varysa, mam nadzieję, że jego działania nie sprowadzają się tylko do jakiejś troski o lud (bleeee...). To by zniszczyło tę postać, która od początku była - wraz z Littlefingerem - głównym mącicielem w tej opowiastce i powinno się za nią (i za Baelishem) kryć coś bardziej intrygującego.
    Cieszy mnie spora liczba nawiązań do rebelii Roberta, Szalonego Króla etc. Tutaj jednak nasuwa mi się taka myśl, że kwestia upadku Targaryenów jest w serialu słabo uporządkowana (nie pamiętam czy już o tym pisałem). Książkowcy wiedzą o co chodzi, inni pewnie przeczytali sporo na temat w internecie. Ale gdyby tak ograniczyć się tylko do serialu? Znam ludzi którzy nie ogarnęli czyim synem jest Jon, a z tego co pamiętam, samo imię Rhaegara padło w serialu strasznie późno - chyba gdzieś dopiero po śmierci Neda (w kryptach Winterfell Bran opowiadał Oshy o bitwie nad Tridentem). Zastanawiam się, czy ktoś znający tylko serial i nie zgłębiający historii w necie, jest w stanie ogarnąć co właściwie się działo, kto z kim i dlaczego? Serial dostarczył sporo urywkowo przedstawianych wydarzeń, tu padło jakieś imię, tam jakieś wspomnienie i wydaje mi się, że trudno to ułożyć w logiczną całość.

    Królową odcinka zostaje Missandei <3 (tak przy okazji, zawsze mnie zastanawiało, jak eunuch spełnia tego typu potrzeby, jeśli takowe w ogóle posiada? )

    LINK
  • ...

    Jacek112 2017-07-24 16:03:53

    Jacek112

    avek

    Rejestracja: 2012-04-03

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd:

    Odcinek ciekawszy od poprzedniego. Dawny wilkor Aryai chyba obraził się po tym jak jej właścicielka go wypędziła, ale jednak nie na tyle, aby ją rozszarpać . Dziwią mnie tylko słowa Aryai, że to nie ty, o co jej chodziło? Aha i przypomnijcie mi proszę, dlaczego Jorah nie odciął sobie ręki kiedy był jeszcze czas?

    LINK
    • Re: ...

      Sułtan Ahmed 2017-07-24 21:57:56

      Sułtan Ahmed

      avek

      Rejestracja: 2016-09-03

      Ostatnia wizyta: 2020-07-01

      Skąd: Konstantynopol /Stambuł /Bizancjum

      Co do Aryi to być może chodziło o to, że tak naprawdę to nie była Nymeria, tylko jakieś jej wyrośnięte szczenię, owoc romansu ze standardowym wilkiem . Bądź co bądź trochę czasu minęło odkąd Starkówna swego wilkora wygoniła. A co do Joraha, myślę że po prostu uznał, iż ręką będzie mu jeszcze potrzebna do walki za swą Khaleesi.
      PS. Ostatnie sceny były epickie, Theon poraz kolejny udowadnia, że gdzie by się nie pojawił i tak jest piątym kołem u wozu. Sama idea zwycięstwa Eurona z sojusznikami Daenaerys też myślę bardzo trafiona, dzięki temu wydaje się, że podbój siedmiu królestw przez ostatnią z Targaryenów nie jest taki przesądzony jak się wydawało na końcu poprzedniego sezonu.

      LINK
      • Re: ...

        Jacek112 2017-07-24 22:37:29

        Jacek112

        avek

        Rejestracja: 2012-04-03

        Ostatnia wizyta: 2024-11-18

        Skąd:

        Mi się wydaje, że gdyby to nie była Nymeria to by po prostu Arya została rozszarpana i zjedzona ;p. No właśnie kojarzę, że chyba coś mówił o tej dłoni, ale nie pamiętam co. Ostatnie sceny udowadniają, że Theon myśli i być może jego rola stanie się znacznie ważniejsza. Co do podboju to być może skończy się tak, że nie będzie już komu podbijać kiedy Lodowy Król wszystkich pokona . Na pewno byłoby to dość zaskakujące zakończenie (mogliby wtedy pokazać te wszystkie najważniejsze miejscówki już po przejściu Nocnego Króla - zamrożone, puste i zniszczone, na pewno fajnie by to wyglądało ).

        LINK
  • 7x02, końcówka odcinka

    Elendil 2017-07-29 12:11:28

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    W poniedziałek obejrzałem jakiś uszkodzony odcinek, który wyłączał się na scenie z Aryą (po odejściu Nymerii). Sądziłem, że pewnie urywa się parę sekund przed faktycznym końcem, więc nie szkodzi.

    Aż tu trafiłem na cały odcinek i okazało się, że odbyła się tam jeszcze morska bitwa Greyjoy`ów
    Zatem tak w ramach erraty - walka wyglądała widowiskowo, pożar, krew i szalony Euron skaczący na pokład Ashy i Theona. Ale skala bitwy niegodna tego, co zdarzyło się już oglądać w Grze o tron. Tłukli się na jednym statku, gdzieś tam w oddali coś się niby działo, ale generalnie niewiele było widać. Zrobione to było po taniości. No i bark logiki - jakim cudem Euron był w stanie podpłynąć pod samą burtę niezauważony? Przecież to absurd. Asha nie płynęła z całą flotą, ale do cholery, trochę tych statków było, jakaś straż przednia, tylna? A tu nie, wszystkie załogi ślepe, dzięki czemu facet wbija się ze swoimi statkami pod sam okręt flagowy.

    Poza fajną walką i psycholem Euronem jest jeden plus - zmniejszyła się o połowę liczba idiotek z Dorne, które są największym rakiem tego serialu.

    LINK
  • SE07E01-02

    Lord Bart 2017-07-30 03:35:01

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Trochę chyba źle zrobiłem, że zacząłem to oglądać tu po bolesnym zderzeniu (i właściwie końcu przygody) z ostatnimi seriami TWD.

    Może to nadal posmak rozczarowania, a może po prostu... jest słabo?


    01
    I to od samego początku. Wielokrotnie powtarzałem, że jednym z elementów, który urzekł mnie w GoT byli Ludzie Bez Twarzy. Fascynująca sekta, nawet jak na oklepany temat zawodowych zabójców (chociaż co nie jest dzisiaj oklepane?), z jednej strony Many Faced-God, z drugiej dość przyziemna praca... mnichów? Lekarzy? Przedsiębiorców pogrzebowych?
    I jak to naprawdę działa? Co trzeba zrobić by stać się jednym z nich? Po co właściwie kimś takim się zostaje?

    Mnóstwo pytań, na które ani książki (przynajmniej to co poczytałem), ani serial nie dawał odpowiedzi. Ale dał taką (ciekawe czy za aprobatą GRRMa?), że... nerwowa raczej i po traumatycznych przejściach dziewczynka nagina bycie "nikim", nie wiadomo na jakim poziomie i w jaki sposób umie korzystać z twarzy i staje się jednoosobowym oddziałem masowego zniszczenia.
    Pominę już, że w ten sposób HBO wielokrotnie powtarzanym sposobem zamyka ciągnięte wcześniej latami wątki w jedną scenę, przez co traci to jakikolwiek sens, ale mam to pominąć.
    Zapytam więc dlaczego nie zrobiono tego wcześniej? Po co toczyć wojny skoro są LBT? Czy przypadkiem i w książce i serialu nie pada, że są k* drodzy? To trochę może zaprzecza temu, że Arya miała zlikwidować aktorkę, może cena zależna jest od ofiary, ale jednak.

    I tak rezolutna Starkówna podchodzi Freja, a potem całą familię. Czy LBT nie są zabójcami punktowymi? Nie mogą zabijać "hurtowo"? I w ogóle czy trzymają rozmiar? Bo chyba Arya była jednak mniejsza od niego... pytań można by stawiać w nieskończoność.
    Słabe to, bez sensu i strasznie mnie irytuje.


    Co widzę dalej? Oooo, armia undedów weszła na "internaszynal level", mają jednostki specjalne, czyli olbrzymów. Czy ja się nie pytałem kiedyś czy wielgusy też się łapią na drugie życie? Taa...

    Co dalej? Pusta i nadęta gadka Jona, taka sama rozmowa Cersei i bratem, Euron... w mordę, widziałem już tylu "badasów" kreowanych na wygadanych szaleńców-cwaniaków, kurde chyba widziałem ostatnio nawet takiego z pałą w TWD... tak, nie powinienem tego tak szybko oglądać.
    Miało, słabo, nudno.
    Nie zapytam już znowu ile płynie się do Westeros, ale z pewnością jest to k* długa droga skoro Żelaznym udaje się zbudować nową flotę. Ech, jestem w stanie się założyć, że wszelkie bitwy, mariaże, zdrady i inne rzeczy będą teraz tak samo oczywiste i tak samo głupie - kto ma wygrać, przegra.
    Kto ma przegrać, zremisuje.
    Kto ma zginąć, przeżyje.
    Kto przeżył, tylko na chwilę, bo cięcia w budżecie.
    Mam 3 smoki, teoretycznie mogę wszystko, ale czy dożyją końca tego sezonu? Przecieki, te sprawdzające się, mówią że nie. A żal o tym pisać.

    A jak smoki to Danka. Yeeee, wylądowała w "domu", fajne darksajdowe wdzianka (w ogóle widzę wszyscy przybrali czerń, ale to nie oznaczy, że skończą się dymać? ) i... tyle?
    Pffff.


    Czy coś tutaj było w ogóle ciekawego? Tak, Jorah w celi. I zaskakująco Ogar i jego wizja... tego rzeczywiście się nie spodziewałem, zwłaszcza że to też jedna z tajemnic świata - co (i kto?) oni widzą w tych płomieniach?
    Poza tym Ogar ma cytat odcinka
    It`s my fucking luck I end up with a band of fire worshippers.


    No i oczywiście nasz bibliotekarz Sam. Ryczałem ze śmiechu nad prozą i... rzadkością jego życia
    Nie wiem dlaczego, nie mogłem się powstrzymać.

    Ale to i tak za mało. Z obawą odpaliłem drugi odcinek.



    02
    Wszyscy knują. Znaczy planują. Znaczy wojnę. I sojuszników. I czym to się kończy? Zgodnie ze spoilerami - nocna bitwa, w której nic nie widać, nie wiadomo czym do siebie strzelają, zgony, jeńcy, więc spokojnie można przyjąć, że początek spoilera Bezjajeczny zdobędzie CR koniec spoilera, a dalej... Cersei jakoś tak otoczona uwinie się.
    No bo nie chcemy palić ludzi żywcem. Ech, czy ja nie mówiłem, że mieszkańcom King`s Landing jest wszystko jedno? Po wszystkim dostaną michę i jakieś igrzyska i będzie git.

    Narzekam na to, słabizną nazywam, bo tutaj chodzi o wojnę, wielką wojnę, najpierw wewnątrz Westeros, a potem ze sztywnymi. Można to zrobić wspaniale, albo można to spieprzyć... Grą właśnie, a raczej bezsensownymi w niej zagraniami, teoretycznie nieoczekiwanymi ruchami, ale przecież wszystko może być prostsze.
    Może nie tak jak łopatologiczne przemowy Jona, ale jednak.

    A jeśli jeszcze trochę na nie to Nymeria - zakładając teorię, że Arya jest "nikim" to... dla wilka też była "nikim". Więc powinna być zjedzona (swoją drogą koń już dawno by się urwał, nie ma to jak znajomość zwierzęcych zachowań), ale jednak nie.
    Skoro więc nie jest "nikim" jak może korzystać z umiejętności LBT? Oczywiście jest też drugie wytłumaczenie, podobno "kanoniczne"
    http://www.huffingtonpost.com/entry/heres-the-reason-why-arya-said-thats-not-you-to-nymeria_us_5975eea2e4b0e79ec19a9a01
    ale jest tak banalne i prostackie, że aż mi się nie chce wierzyć, że ci ludzie mają zrobić dalszą część tego epickiego konfliktu.


    A z pozytywów? Nie ma żadnego godnego cytatu, jest mocna scena Sama i Joraha, aż zaciskałem dłonie na poręczy fotela.
    Ale tak naprawdę śmiałem się (trochę mniej niż przy gulaszu )z Varysa i jak wylazł z niego komuch... nie spodziewałem się Państwowiec, to rozumiem, ale... serve the people?
    Nie no, proszę


    Missandei... to była piękna scena.
    http://www.vulture.com/2015/05/grey-worm-missandei-sex-life-experts-weigh-in.html
    Miłości, jeśli to prawda, nie można nikomu odmówić.





    I tak naprawdę nie wiem czy to jest to czego oczekiwałem. Czuję... rozczarowanie, mimo wszystko. Jeszcze ta balista w tle, no właściwie dojdziemy do tego, że przewagi nie mają żadnego znaczenia. Liczy się "kreatywność" scenarzystów od HBO.

    Ciekawe jak GRRM zakończy swoją Pieśń? Bo to teraz ciężko jest przebić.

    LINK
    • Re: SE07E01-02

      Jacek112 2017-07-31 15:47:28

      Jacek112

      avek

      Rejestracja: 2012-04-03

      Ostatnia wizyta: 2024-11-18

      Skąd:

      A Arya czasem już nie jest nikim? Jest po prostu osobą której pozwolono odejść. Te zabójstwa nie były trudne, ot przebrała się za pana domu, zwołała rodzinę i dodała truciznę do napitków, nie ma tu nic nierealnego. Co do rozmiaru to najpewniej wzrost też jest taki jak osoby za którą się przebieramy. Co do tego, czemu maski nie są wykorzystywane na większą skalę, może zakon ma zasady? Np. nie mieszać się do konfliktów? Albo nie chcą zabijać jakichś ważnych osób bo nie chcą przyciągnąć uwagi?

      LINK
  • 7x03, są spoilery!

    Elendil 2017-07-31 12:41:54

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    Zaczęło się nieźle - Varys gadający z Melisandre jak dawny Varys oraz spotkanie Jona z Tyrionem (ale już rozmowa Jona z Daenerys rozczarowała mnie maksymalnie).

    Później szło nieźle. Euron jadący z więźniami przez Królewską Przystań (brakowało mi ostatnio trochę tych widoków miasta i twierdzy, więc ok) no i Cersei w lochach. Sam i Jorah też sympatycznie.

    Ale skończyło się gównianie. Jeśli ktoś liczył na Casterly Rock i Wysogród, jakąś fajną bitwę, to tu dostanie tylko żałosne ochłapy (nic dziwnego, że nie dodali tych zamków w czołówce, co od razu sugerowało, że to będzie jakaś kupa).
    Nieskalani i Casterly Rock to parę minut walki i bidny zameczek. To ma być siedziba najpotężniejszego rodu Westeros? Jak Nieskalani biegli pod mury, to wyglądała raczej jak podrzędny gródek na zadupiu o który walczą dwie małe bandy, bo jedni drugim zaorali miedzę. To podobno miał być ogromny zamek, na wielkich skałach, niezdobyty. Niezdobyty? Z tym małym murkiem, pod który można było sobie ot tak podbiec? W dodatku cała sceneria dookoła to puste pola, jakbym oglądał Bitwę pod Wiedniem (kto widział to gówno, ten wie - tam były takie zielone pola z kartonu wokół murów). Żadnych szczegółów, żadnej ciekawej scenografii. Nic. Oczywiście cięcia wymuszone niewielką ilością odcinków nadal mają miejsce, Euron opływa cały kontynent - od stolicy po Casterly Rock - w paręnaście minut (tak, wiem, mogło w rzeczywistości minąć dużo czasu, ale zwyczajnie NIE DA SIĘ tego odczuć).

    A Wysogród to już w ogóle dno, w dodatku zdobycie zamku totalnie niewyjaśnione. Jak to możliwe, że wdarli się szturmem do zamku, że nie trzeba było organizować oblężenia, i gdzie kvrwa była cała armia Tyrellów? Na urlopach? Wysogród też brzydki. Mały, zwykły zamek na zalesionej górce, a miała być przebogata i przepiękna twierdza z rajskimi ogrodami. Tylko Jaime jadący między oddziałami i wyjeżdżający na czoło armii wypadł fajnie.

    Słaby odcinek, nie podobał mi się (głównie przez te zamki, chociaż Jon&Daenerys też zawiedli). Zrobiony jeszcze bardziej na szybko, jeszcze bardziej byle jak niż do tej pory. Sceneria bardzo uboga. Modele zamków bez pomysłu i polotu. Bitwy jak z fanfilmu na YouTubie. Bohaterowie przemierzają pół świata w trzy sekundy, bo trzeba się spieszyć. Po co było skracać te sezony? Nie wiem.

    LINK
  • 7x03

    Jacek112 2017-07-31 16:06:34

    Jacek112

    avek

    Rejestracja: 2012-04-03

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd:

    A mi tam się podobało. Może zameczki takie sobie, ale też nie miałem względem nich żadnych oczekiwań, bo wielkim fanem GoT nie jestem (dość powiedzieć, że nazwy tych miejscówek nie wiele mi mówią ). Dziwi mnie tylko, że Jon popłynął bez żadnego planu, co on sobie myślał, że powie "nieumarli nadchodzą", a Daenerys od razu odda mu smoki? Dobrze, że był tam Tyrion, inaczej Snow wróciłby z niczym, albo nie wrócił w ogóle ;p. Daenerys coraz mniej mi się podoba, wygląda tak jakby władza strzeliła jej do głowy, jest strasznie pyszna i uważa, że tylko ona może zbawić Westeros i w ogóle jej się to należy bo jej ojciec był królem bla bla bla.

    Podsumowując jest dobrze, ale odnoszę wrażenie, że było lepiej.

    LINK
    • Re: 7x03

      Shedao Shai 2017-08-01 09:07:26

      Shedao Shai

      avek

      Rejestracja: 2003-02-18

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

      Jacek112 napisał:
      Daenerys coraz mniej mi się podoba, wygląda tak jakby władza strzeliła jej do głowy, jest strasznie pyszna i uważa, że tylko ona może zbawić Westeros i w ogóle jej się to należy bo jej ojciec był królem bla bla bla.


      Ona się tak zachowuje już od dość dawna. Najmniej lubiana przeze mnie postać z GoT. Modlę się żeby ta jej inwazja dostała po dupsku a ją samą zabili w końcu, ale niestety saga idzie dokładnie w odwrotnym kierunku, czyt. początek inwazji ciężki, traci sojuszników, ale potem sojusz z Jonem i jazda po tron... no niestety.

      LINK
      • Re: 7x03

        Adakus 2017-08-01 09:29:33

        Adakus

        avek

        Rejestracja: 2007-11-12

        Ostatnia wizyta: 2024-11-21

        Skąd: Silesia

        Ja tam padnę ze śmiechu, jak okaże się że Tyrion też jest Targaryen i jako jedyny zostanie przy życiu xD.

        LINK
        • Re: 7x03

          Princess Fantaghiro 2017-08-01 09:43:38

          Princess Fantaghiro

          avek

          Rejestracja: 2016-05-24

          Ostatnia wizyta: 2024-11-20

          Skąd: Posępny Czerep

          Yyy, a to nie jest przypadkiem oczywiste?
          Nie zabija się kury znoszącej złote jajca, a tym jest dla publiki Naczelny Fiutkodajek Westeros.
          Dedeki to wiedzą, Martin to wie. Nawet jeśli Tyriona uśmiercą, mrożąc krew w żyłach niemal całego fandomu i narażając się na masę maili z pogróżkami, to i tak go zaraz przywrócą, (patrz Jon), w jeszcze "świetniejszej" formie. Nie udawajmy że nie wiemy jak to działa.

          Chociaż ja i tak podejrzewam jakiś "epicki" plot twist, gdzie Bran przeniesie Aryę Zabójczą Mordę w czasie, a ona zabije Nocnego Króla, i w ten sposób Zima Nigdy Nie Nadejdzie.
          Ned, Robb w tej alternatywnej rzeczywistości też nie zginą, tylko będą wszyscy Starki żyć długo i szczęśliwie jak to w telenowelach fantasy. Tytuł "Sen o wiośnie" zobowiązuje, a fandom musi nad czymś orgazmować bez końca. I myślę że nad ponownym zjawieniem się żywego Seana Beana będzie.

          LINK
  • 7x03

    Shedao Shai 2017-08-01 09:30:47

    Shedao Shai

    avek

    Rejestracja: 2003-02-18

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

    Moim głównym spostrzeżeniem odnośnie 3 odcinka (a właściwie to całego dotychczasowego sezonu, jak i może poprzedniego) jest fakt, że w Westeros chyba wynaleźli teleporter, bo każdy przemieszcza się po kontynencie tak jak fabuła chce i potrzebuje.

    Nie zrozumcie mnie źle, nie uważam tego za wadę; ze znużeniem pomyślalem przy poprzednim odcinku że Jon spędzi teraz resztę sezonu na podróży do Dragonstone, więc to bardzo miłe zaskoczenie że 3 odcinek zaczął się od jego przybycia tamże. Niemniej zabawnie to wygląda, w zestawieniu z tym jak np. Brienne i Jaime/Arya/ktośtam szli i szli i szli i sezon czy pół czy półtorej zajmowało im dojście tam gdzie mieli... A tu Jon myk - Dragonstone, Euron myk - prawdziwy król mórz, jest wszędzie tam gdzie go Cersei potrzebuje, i tak dalej. Nie poczytuję tego za wadę, acz rzuca się to w oczy.

    Za wadę natomiast poczytuję twist fabularny z końcówki odcinka, czyli armię Lannisterów (dość niewielką, zdawało mi się) rozjeżdżającą walcem Tyrellów. OK, rozumiem - Tyrellowie nie są rodem wojowników, ale wciąż - to jeden z najpotężniejszych rodów w Westeros i nie powinien paść jak szmata od kilkuset żołnierzy, off-screen, dając się podejść aż do własnego zamku rodowego, a potem przegrywając bez oblężenia(?). Nie wiem, nie pasuje mi tu nic. To tak jakby twórcy potrzebowali fabularnego twistu, plus potrzebowali kolejnej porażki sojuszników Daenerys, chcieli postawić ją w jeszcze gorszej sytuacji, więc tak pokombinowali żeby tak wyszło. Deus Ex Machina. Jaime nagle dostaje małpiego rozumu i postanawia odpuścić własną siedzibę rodową, symbol potęgi Lannisterów, i idzie zdobyć Highgarden (i robi to bez najmniejszego problemu). No bo tak - gdyby był w CR to byłby to właściwie game over dla Lannisterów, a tego nie możemy mieć, nie skoro jeszcze 1,5 sezonu do końca.

    Nie jestem fanem Deus Ex Machina a ten zabieg fabularny wyraźnie mi tym śmierdzi.

    Podział na tych dobrych i tych złych jeszcze nigdy w GoT nie byl aż tak wyraźny; po stronie korony obecnie mamy ewidentnie już szaloną Cersei, zaślepionego do oporu Jaimego, Złego Naukowca (Qyburna) i Potwora (Górę). No, przewinął się tam jeszcze Bronn, w milczącym cameo Cała ta ambiwalencja z okresu Wojny Pięciu Króli zniknęła; tam to po stronie Lannisterów mieliśmy Tyriona, ani Renly ani Stannis źli nie byli, właściwie wszystkie strony miały swoje lepsze i gorsze aspekty. Tu podział jest jasny. Siły dobra: frakcja Jona i Daenerys, i siły zła: sprzymierzeńcy Cersei i Nocny Król. Trochę szkoda, że tak to się wszystko wykrystalizowało. Co prawda mamy jeszcze dziką kartę w postaci sił Littlefingera, ale chyba dla wszystkich jest oczywiste że prędzej czy później zdradzi Jona. Czyli to taka pseudo dzika karta, bo wszyscy wiemy jak ten wątek się potoczy (obym się mylił, bardzo chcialbym żeby Jon i Sansa poszli po rozum do głowy i zaczęli lepiej traktować Littlefingera i mieli z nim sztamę, przecież oni obecnie sami go pchają do zdrady).

    Ogólnie to odcinek OK - chociaż 1 i 2 bardziej mi się podobały.

    LINK
  • oemdzi

    Keran 2017-08-01 21:19:01

    Keran

    avek

    Rejestracja: 2011-10-31

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Lublin

    Jak ja kiedyś mogłem się tym jarać.

    Trzy odcinki za mną i jest blisko do tragedii. Ucinanie wątków jak popadnie, przydługie nic nie wnoszące rozmowy... teleportacje bohaterów. buuum flota przeniosła się na drugi kraniec westerow, buuuum armia lądowa oblega stolicę.

    Casterly Rock.............. Ok, dla Jaime`go moze nic nie znaczy, ale to w książkach potężna twierdza, o której nikt nawet nie myśli, żeby podbijać. Wygląda jak zwykły zameczek podobnie jak Wysogród czy co tam to jest. Niesamowicie upraszczają całą fabułę. "Ci źli tamci dobrzy". Ci dobrzy stracili przewagę, zło wygrywa, nuuuuuuuda.

    Ja sie dziwiłem dlaczego Dany coraz mnie osób lubi, już wiem dlaczego xD Jaka ona jest irytująca. W swojej wyobraźni jarałem sie tym, jak dojdzie do spotkania jej z Jonem, a tu taki zawód. Rozkapryszony bachor popisujący się hipokryzją. "Nie wińcie mnie za grzechy ojca, ale dotrzymujcie przysięgi złożonej setki lat temu" xDDD Niech blondyna ginie. Nawet Tyrion nie poprawia już show, bo kompletnie w tym sezonie nic się nie dzieje.

    Flota Eurona nagle (oczywiście) miażdży statki Theona i tej jej sis, żadnej straży czy coś?

    Militarnie to wszystko ssie, absurdy. Jak można wmawiać nam, że flota ze przemierza cały kontynent w... ile? Nie jest powiedziane ile to trwa, ale miesiące? Ponoć trupiaki już są bliziutko.

    Idealne zakończenie? Wszyscy mogą zginąć. Bo czuję się, jakby to był sezon stworzony przez fanów. Nie ma tu za grosz starej dobre gry o tron, w której każdy odcinek był emocjonujący, gdzie wrzeszczałem do monitora "Dajesz Jooon!, Tyrion taaaak!".

    Rozczarowanie.

    LINK
  • SE07E03

    Lord Bart 2017-08-06 02:40:49

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Właściwie to jest chyba ciekawa sytuacja, bo nie przypominam sobie żebym był kiedyś tak znudzony i zniechęcony tym serialem. Zawsze coś tam dla siebie znalazłem - fragment skrzydła smoków, fragment soczystych piersi Missandei czy nawet fragment z gadką Tyriona.

    A teraz? Jedna, wielka, patologiczna nuda. Nudne są gadki Jona i blondyny, nudne Jona i Tyriona, nudna kolejna scena zemsty Cersei, sceny w Winterfell nie wywołują żadnych emocji... właściwie w tym odcinku tylko fragmencik Varysa i kapłanki zasługuje na jakąś uwagę. No i może finał odcinka, z tą prawdą w truciźnie.

    A tak? Przesłabo. Co prawda sprawdzają się spoilerowe wycieki, ale nie chodzi o ich treść, raczej o to w jaki sposób ukazany jest... ten szeroki finał serialu.
    Co mam na myśli? Bitwy niejako, ale tak naprawdę rozłożenie sił. Wszystko jest tutaj jakieś takie bez sensu, na łapu capu, nie licuje w ogóle z poziomem opinii o tej produkcji.


    Wiele osób pewnie nadal czeka na pewną epickość, którą oszukańczo zaczarowało HBO przez Blackwater i Battle of the Bastards. Ja też po cichu czekałem, ale teraz nie mam złudzeń.
    Tak - Blackwater nadal w HD na dużym ekranie robi piorunujące wrażenie, chociaż tak naprawdę jest to moment. Resztę ukrywa mrok nocy, a ja wszystkie sceny batalistyczne w ciemnościach uważam za nabijanie widza w butelkę. Czy raczej w kabzę, bo wiadomo że chce się przyoszczędzić forsy na szczegółach. Albo na ogółach, na jedno wychodzi.

    BotB? Jasne, ale tutaj sięgnę po
    http://westeros.pl/duch-i-jon-usunieta-scena-z-7x02/
    Serio? Serio? Setki milionów dolarów zysku i poskąpiono ważnego przecież (i logicznego) "członka" obsady?
    Aż pasuje za bardzo
    http://westeros.pl/wp-content/uploads/2017/07/ni-ma-piniedzy.png

    Ale do bitew. Otóż ci co czekają - niech czekają. Ich wola, ich głupota. Ja znam HBO od dawna i wiem co robili. Mniej więcej rzeczy w stylu opowieści Tyriona, sekretnego ataku Robala i kilku trupów. Chociaż częściej to co ??wydarzyło się?? w Highgarden. Człowiek chce się zapytać czy to serio, czy tak ma to wyglądać, a potem już mniejsza o hajs - gdzie, k`wa, logika wojny, wyposażenia, zasobów?

    Łaskawie pominę fakt, że teoretycznie wielkie twierdze szturmuje się drabinami, podchodzi pod nie w szyku marszowym na otwarte pole, chociaż na otwartym nikt stoi - a powinien. Co sobie mają o tym pomyśleć Dothrakowie, którzy przecież słyną z tego, że nie zdobywają miast, bo na koniach nie da się sforsować murów? Ktoś nas chyba zrobił w wałacha...
    Ale to i tak mały pikuś przy tym jak teleportuje się flota Greyjoyów - a właściwie jak nikt nie pilnuje własnej armady.

    Yara, wytrawna żeglarka, pewnie nie spodziewała się (jak zresztą każdy rozumny człowiek), że Euron wyciągnie nową flotę z kieszeni, ale jednak wypadało się jakoś ubezpieczać. No ale po co?
    Robal? Łał, najeźdźcy moi kochani z egzotycznego Wschodu - czy ktoś już przypadkiem nie spalił wam floty? Jakoś tak zaledwie sezon temu? Robiąc desant nie ubezpieczamy się? Po ch`?


    ...
    Jako człowiek, który lata spędził na strategiach, rozegrał dziesiątki bitew w WFB, jestem tak zniesmaczony tym co mi się serwuje, że prawie
    Ale może warto zacząć od początku? Otóż siedzę nad mapą Westeros autorstwa Shevela... Shevelat... Chevalteesha?
    Fak :/
    Tak naprawdę nad `Światem Lodu i Ognia` Garcii Jr i Antonsson. Paczam sobie na tą mapę i tak liczę:
    Westeros to 7 królestw ze stolicą-regionem King`s Landing (oczywiście nie mówię o klasyce sprzed najazdu Aegona, ale o tym co jest teraz):
    1. The Stormlands, z wiodącym rodem Baratheonów
    2. Dorne, z Martellami
    3. The Reach, z Tyrellami
    4. The Westerlands, z Lannisterami
    5. The Riverlands, z Tullymi (jeśli to prawidłowa odmiana )
    6. The Vale of Arryn, z Arrynami
    7. The North, ze Starkami

    Są jeszcze The Iron Islands z Greyjoyami, ale samozwańczy król to nie król... chociaż na tej zasadzie rypnie się całe współczesne Westeros
    Ale nie komplikujmy.


    Jak wygląda sytuacja w momencie lądowania Danki?
    (przy okazji zerknijcie sobie jaka odległość dzieli Dragonstone od KL... na dobrą sprawę jakiś smok mógł sobie tam polecieć po prostu pozwiedzać)
    KL + 1? + 4 + 5? + TII? vs. 2 + 3 + 6 + 7 + TII
    Łapiecie?

    KL to jakieś góra 5k wojaków, w tym Gold Cloaks służący raczej jako straż miejska.
    The Stormlands - pierwsze pytanie: żyje ktoś z tego rodu? Czy ziemie wcielono do korony? Czy są tam jacyś wojacy, teoretycznie nadal po stronie "prawowitych" władców?
    The Westerlands - 10-50k wojska, ciężko do ogarnięcia kto i gdzie został skierowany, nadal wątpliwa jest lojalność wasali w stosunku do tego co stało się w Sepcie...
    The Riverlands - kiedyś Freyowie, ale ich wojska chyba poszły w rozsypkę kiedy jednoosobowa ekipa szerzenia masowego zniszczenia w postaci Aryi wykosiła wszystkich przywódców - terenów pilnują Lannisterowie, co jeszcze osłabia ich siły.
    **************************
    Dorne - zakładając, że przewrót przyjęli wszyscy - 20-30k wojaków
    The Reach - druga armia po Lannisterach, 30-40k?
    The Vale - 30-40k ludzi, którzy nie ucierpieli w wyniku poprzedniej wojny, podobnie jak Dorne
    The North - ponownie ze Starkami, siły ciężko oszacować, ze wszystkimi dzikimi itd. ze 20-30k?

    TII podzielone właściwie pewnie z przewagą 3:1 dla Eurona.


    I na to wjeżdża nam Danka:
    5-10k Nieskalanych,
    100k Dothraków, ale pewnie wojowników ok. 40k
    3 smoki, 1 top i 2 mniejsze, ale to jednak kurde nadal smoki

    Podsumowując:
    Cersei ok. 60k ludzi, 75% wojsk Greyjoyów (chociaż po tym jak zostali odepchnięci z Północy to raczej na lądzie nie będą walczyli), nowa flota Eurona
    vs.
    Danka 95-120k, 25% wojsk Greyjoyów, flota Yary, 3 smoki


    I tu się zaczyna najlepsze - nie polecę zdobyć KL, bo nie chcę zabijać niewinnych ludzi z miasta i tych co się tam schronią, nie jestem moim ojcem.
    Łał, a Cersei nazwała ją rewolucjonistką. To chyba mamy dwie różne definicje tego słowa, bo jak dla mnie rewolucjonista idzie do "nowego" po trupach. Zresztą pisałem, że ludzie z KL są prymitywni - jak ich zabijają to zabijają, jak ich karmią to karmią, takie życie. Euron zauważył to od razu.

    Więc czym się kurde przejmować? o0
    Rzut kamieniem od Dragonstone, likwidujemy Cersei, jej brata, mamy stolicę, razem z Dorne i Reach tworzymy zwartą całość.

    Ale nie, po co? A jest jeszcze lepiej - nie użyję Dothraków, bo ci wyrżną wszystkich, zgwałcą kobiety, a nie chodzi o spaloną ziemię i jasyr.
    Tylko, że Cersei już uderza w "patriotyzm" najeźdźców, więc znowu bez różnicy. To już się stało, poza tym skoro przekonaliśmy konnych, że jesteśmy ich boginią, to możemy przekonać do oszczędzania cywili...
    Ale przecież jeźdźcy nie zdobywają murów - o tym już wspomniałem :/

    A czy może być jeszcze lepiej? Może
    Okazuje się, że smoki są tak naprawdę bezużyteczne, trochę jak radziecka bomba atomowa, bez rakiet czy bombowców do przenoszenia.
    Danka nie umie im rozkazywać, to nie Skyrim , nie może kazać któremuś gdzieś polecieć, np. osłaniać flotę okrętów, nie ma więcej jeźdźców, poza tym smoki są pewnie bardziej mordercze niż jebacy Dothrakowie.

    To jak na moje oko nasza blondyneczka traci 1/3 armii na dzień dobry. I co się dzieje?
    Flota Eurona rozpieprza flotę Yary, przynajmniej jakąś jej znaczną część.
    Yara w niewoli, Żmije zabite/w niewoli - czy to oznacza, że Dorne wyeliminowano? Tamtejsza armia i wojska wasali wzorem Freyów nieruchomieją?

    A Róże? Wspaniałe, pachnąc, złote Róże? W końcu mają kolce, ne? MAJĄ?
    Nie, druga armia Westeros nie tylko nie stawia się w polu by walczyć z Lannisterami (nawet powiększonymi o część zdrajców), ale pozawala sobie zdobyć siedzibę rodu... ot tak sobie.
    No k`wa

    W międzyczasie Jaime cwanie oddaje Casterly Rock, przy okazji niszcząc (jak się zdaje) druga część floty Danki. Czyli, że całość (??) Nieskalanych jest odcięta na drugim krańcu kontynentu?
    W ogóle jak oni tam dopłynęli? Ktoś w ogóle oglądał mapę Westeros ostatnio? Płyniemy z Dragonstone do Sunspear, dostajem wp`, więc tą samą trasą wyślijmy armię, która będzie się desantowała rzut tasakiem żeglarskim od Iron Islands? Gdzie może być znowu zasadzka? Chociaż kto wie, Euron z teleporterem floty może czekać równie dobrze nad chmurami...




    I tak to wygląda. Ja się tylko zastanawiam czy w HBO ktoś się nad tym zastanawia? Czy tak po prostu wrzucają sobie wydarzenia i poszczególne ilości... czy chwilowe, ale jednak imponujące, zwycięstwo Cersei (bo musi przegrać, tak prawda) musi być tak głupio zrobione? Teoretycznie bez szans, ale triumfuje, bo przeciwniczka jest rozdarta między pacyfizm, a gapienie się na bezużyteczne smoki, za doradców ma lewaka , karła-gadułę i hehe Robaka i zamiast skończyć to w oczywisty sposób - dzieje się to co się dzieje.

    Oczywiście teraz mówi się, że smoki pomogą zdobyć złoto Tyrellów, które miało być spłatą długów dla Banku i w związku z tym Żelaźni zainwestują w... rewolucję.

    King’s Landing to Sharp Point (by water): 320 miles
    To jakieś 400 mil morskich z Dragonstone.
    15 mil/h pływały średnio jednostki wikingów.
    To daje niecały dzień żeglugi.
    Ile to dla smoka?
    Aaaaa... przecież oni mają jeszcze mega-kusze.

    Smoki to najsłabsze ogniwo tej kampanii


    Nie mogę (-‸ლ)

    LINK
  • ep4

    Elendil 2017-08-07 13:27:02

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    4. odcinek nadrobił trochę dziadostwo z poprzedniego. Szkoda tylko, że był tak krótki (ale podobno wszystkie kolejne będą znów dłuższe).
    Finał zrekompensował wszystkie niedostatki i tym razem nawet Jon z Danutą nie sprawili, że chciałem zasnąć. Jak nie ma nic takiego konkretnego do skrytykowania, to aż nie chce się więcej pisać

    Jest tylko jedna wpadka - kiedy Lannisterowie odjeżdżają spod Wysogrodu, widać niedaleko te same góry, pod którymi później się zatrzymali i gdzie Tarly mówił, że do wieczora wozy przeprawią się przez Czarny Nurt. Czyli Wysogród nagle stoi niemal po sąsiedzku z Królewską Przystanią?

    LINK
    • Re: ep4

      Lord Bart 2017-08-07 17:49:25

      Lord Bart

      avek

      Rejestracja: 2004-01-20

      Ostatnia wizyta: 2021-09-13

      Skąd: Warszawa

      Elendil napisał:
      Jest tylko jedna wpadka - kiedy Lannisterowie odjeżdżają spod Wysogrodu, widać niedaleko te same góry, pod którymi później się zatrzymali i gdzie Tarly mówił, że do wieczora wozy przeprawią się przez Czarny Nurt. Czyli Wysogród nagle stoi niemal po sąsiedzku z Królewską Przystanią?
      -----------------------

      Mówiłem, że nikt nie ogląda mapy Westeros. Nawet fani :*

      LINK
      • Re: ep4

        Elendil 2017-08-07 18:07:11

        Elendil

        avek

        Rejestracja: 2008-04-26

        Ostatnia wizyta: 2024-11-18

        Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

        Raczej "nawet twórcy".

        LINK
        • to że

          Lord Bart 2017-08-07 20:11:19

          Lord Bart

          avek

          Rejestracja: 2004-01-20

          Ostatnia wizyta: 2021-09-13

          Skąd: Warszawa

          oni to pewne, ale że ty?
          Obydwa miast nie są od siebie aż tak daleko, ale pomiędzy nimi jest łagodny i przyjemny trakt nadmorski, więc w ogóle opowiadanie że Nieskalanym będzie tak ciężko wędrować

          Tak czy siak jest niesamowitym oczekiwaniem po tym co serwuje HBO, liczenie na GRRMa i jego książki.
          Chociaż ja jestem w stanie się założyć, że on nie dokończy Pieśni i oby MenyFejsGod ustrzegł - nikt nie będzie tego kontynuował, wzorem np. Diuny.

          LINK
          • Kontinuejszon

            Gunfan 2017-08-07 20:18:14

            Gunfan

            avek

            Rejestracja: 2003-11-27

            Ostatnia wizyta: 2023-04-16

            Skąd: Bielsko-Biała

            Jak "Koło czasu" mogli dać Sandersonowi po śmierci Jordana, to "Pieśń..." mogą dać, no powiedzmy, Joemu Abercrombiemu? Dałby radę. I opisy walk byłyby milion razy lepsze.

            (jak ktoś nie czytał trylogii Pierwszego Prawa Abercrombiego, to bardzo polecam, btw. Reszty jeszcze sam nie czytałem, ale wsio stoi u mnie na półce i czeka)

            LINK
          • Re: to że

            Elendil 2017-08-07 21:32:44

            Elendil

            avek

            Rejestracja: 2008-04-26

            Ostatnia wizyta: 2024-11-18

            Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

            Lord Bart napisał:
            oni to pewne, ale że ty?
            Obydwa miast nie są od siebie aż tak daleko, ale pomiędzy nimi jest łagodny i przyjemny trakt nadmorski

            -----------------------

            Przyznam, że dalej nie rozumiem, gdzie jest moja nieznajomość mapy Westeros i co w ogóle ma tu do rzeczy mapa.

            Wysogród i Królewska Przystań to odległość jak od Przesmyku do Winterfell, tak na oko. Górki widoczne obok Wysogrodu nie mogą być równocześnie tam i - idąc za tym co mówił Tarly - w pobliżu Czarnego Nurtu. A serial pokazał góry i to IMO te samy szczyty w obu miejscach.

            Chyba że chodzi ci o coś innego?

            LINK
            • nie

              Lord Bart 2017-08-07 21:40:34

              Lord Bart

              avek

              Rejestracja: 2004-01-20

              Ostatnia wizyta: 2021-09-13

              Skąd: Warszawa

              to mnie się pomieszał Lannisport z KL
              Ale może mieli jedną teksturę gór, czy kręcili w tym samym miejsce... wiesz, koszta

              LINK
              • Re: nie

                Elendil 2017-08-07 22:14:33

                Elendil

                avek

                Rejestracja: 2008-04-26

                Ostatnia wizyta: 2024-11-18

                Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

                Z pewnością tak było. Cięcie kosztów w przypadku całej scenerii to w ogóle ostatnio masakra. Wszędzie puste pola, śmieszny Wysogród, żałośnie wyglądające Casterly Rock (model zamku pomniejszony tak, by wyglądał na wielki zamek na jeszcze większej skale, a tymczasem wygląda... jak nieudolnie pomniejszony model zamku na zwyczajnej, małej skałce Totalnie skopana skala i perspektywa, poza tym sam zamek po prostu paskudny).

                Zawiewa straszną biedą, na szczęście ten odcinek był już na poziomie normalnej Gry o tron i bitwa wyglądała jak należy.

                LINK
  • Smoczek dał czadu, ale

    RodzyN jr. 2017-08-07 19:20:38

    RodzyN jr.

    avek

    Rejestracja: 2007-05-21

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Grodzisk Maz.

    cała nadzieja w baliście stworzonej przy Qyburna.
    Ta bitwa pokazała jak cienka w uszach jest Zrodzona z Burzy, a Dothrakowie pokazali jak przez swoje słabe uzbrojenie odstają od świetnie wyszkolonych Lannisterów. Wszystko rzecz jasna przeważyła ilość dzikusów no i smok, który oprócz, że palił na popiół (świetnie to pokazali i te sceny kiedy żołnierze ściągają hełmy, które ich parzą) to jeszcze dodatkowo wzbudzał strach. Powiem szczerze, że do końca myślałem, że jednak jeden ze smoczków padnie, no ale cóż... tylko rana, albo aż...
    10/10 - zresztą jak cały serial. Jeszcze nigdy nie odczułem nudy przy oglądaniu .

    LINK
  • Ojeżu.

    Princess Fantaghiro 2017-08-07 20:43:41

    Princess Fantaghiro

    avek

    Rejestracja: 2016-05-24

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Posępny Czerep

    Jaśku no już klęknij. Nie spieraj się. I tak już każdy wie, że twoim, pożal się Chlorze, przeznaczeniem, jest "Pieśń lodu i Ogienia". Co w wolnym valyriañskim tłumaczyć trza jako grzmocenie się do upadłego z ciotunią...
    Jakże urhocze. Tylko nie grymaś za długo, bo ci dupsko upiecze, hehe.

    LINK
  • e01 i e02

    Alex 2017-08-07 21:46:38

    Alex

    avek

    Rejestracja: 2005-11-02

    Ostatnia wizyta: 2024-09-02

    Skąd: Szczecin

    W końcu. W końcu, ale chyba tylko dlatego, bo Martin nigdy Sagi nie ukończy, przekonałem się do obejrzenia tej 7 serii. I nauczyłem się nią dobrze bawić. Wystarczy wyłączyć myślenie, uznać tymczasowo TFA za scenariuszowy szczyt i punkt odniesienia, wówczas wszystko staje się przyjemne. Mówię poważnie.

    LINK
  • ?????

    Keran 2017-08-07 23:19:29

    Keran

    avek

    Rejestracja: 2011-10-31

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Lublin

    Czy w tym serialu nie istnieje już coś takiego jak straż boczna/tylna/przednia?

    LINK
  • Trochę luźnych uwag o S7

    Gunfan 2017-08-08 09:45:43

    Gunfan

    avek

    Rejestracja: 2003-11-27

    Ostatnia wizyta: 2023-04-16

    Skąd: Bielsko-Biała

    Póki co jest bardzo nierówno, najbardziej drażnią mnie ciągłe teleportacje wszystkich po całej mapie, o czym już tu wielu pisało. Druga sprawa to spadki tempa, niektóre rozmowy (czyli kluczowa rzecz w tym serialu, bo dobre dialogi zawsze go niosły) są nudnawe.

    Na szczęście nie wszystkie! Ostatnio strasznie fajnie słucha mi się rozmów między Cersei i przedstawicielem Iron Banku, poza tym raczej nie zawodzą Bronn, Ogar, Varys... Niestety Tyrion jakoś skapcaniał ostatnio. Euron jest rewelacyjny, kupił mnie kompletnie jako postać. A pozostała część postaci jest po prostu OK.

    Poza Branem i Daenerys, którzy są beznadziejni.

    Na początku serii Dany była mi obojętna, potem wszyscy zaczęli się nią jarać, a ja chyba na zasadzie przekory ją znielubiłem. Nie interesowały mnie wątki z nią, myślałem sobie "kij z nią, dawać Starków/Lannisterów". Potem, powoli, dopiero w okolicach sezonu 4-5, zacząłem ją doceniać. Jak już miała jakąś władzę i zaczęła robić z nią dobre rzeczy. I tak ją lubiłem przez sezony 5/6... Po czym zaczął się sezon 7 i blondyna znowu zaczęła mnie wkur**ać. Napuszona jest, ciągle pieprzy o tym swoim dziedzictwie i jak to wszyscy bez wyjątku są jej winni posłuszeństwo. Jak jeszcze raz usłyszę od niej to cholerne bend the knee, to chyba rzucę czymś w ekran.

    Co poza tym w S7? Casterly Rock i Wysogród to był żal, za to już bitwa ze smokiem była świetna (tylko skąd znowuż Dothrakowie się JUŻ tam znaleźli, jak w tym samym odcinku dopiero mówiło się o przewiezieniu ich na ląd?). Trening Aryi z Brienne - rewelka. Lokacje są słabawe, z jednym wyjątkiem: Smoczej Skały. Brak wilkorów mnie wkurza, co to za teaser z Nymerią? Żal mi Yary, za to tych k**ew z Dorne mi nie żal ani trochę. Theon mnie zawiódł... ponownie. Tarly jest spoko. Bran jest okropny, nie mogę go słuchać, chyba w żadnych scenach nie spada tempo tak, jak w tych z nim.

    Więcej Bronna, Ogara, Eurona, Yary, Davosa, Tyriona, Brienne i Tormunda!

    LINK
  • heavy breathing reactions only

    Shedao Shai 2017-08-08 11:32:37

    Shedao Shai

    avek

    Rejestracja: 2003-02-18

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

    4 odcinek był świetny, do momentu aż się zaczęła bitwa, potem to już oglądałem z zapartym tchem, nie wierzę że takie rzeczy mogą się pojawiać w TV. Mistrzostwo.

    LINK
  • Ajajaj

    Princess Fantaghiro 2017-08-08 21:22:22

    Princess Fantaghiro

    avek

    Rejestracja: 2016-05-24

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Posępny Czerep

    Najlepszy epic madafaka Bronn w trybie Stevena Seagala...

    Smok fajczy balistę i pół pola bitwy. Ale mistrza Bronna, który skoczył zaledwie jakieś pół metra w bok, sobie NIE TRAFIA.

    LINK
  • 7x04

    Jacek112 2017-08-10 16:32:48

    Jacek112

    avek

    Rejestracja: 2012-04-03

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd:

    Obejrzałem, fajny odcinek, bitwa dużo lepsza niż w poprzednim. Miałem jednak nadzieję, że ta strzała zrobi coś temu smokowi, a to tylko draśnięcie . O dziwo Jaime nie zginął, mimo że chyba większość widzów się tego spodziewała. Wyjaśniło się również czemu wilkor nie zabił Aryai, nowa trójoka wrona się w niego wcieliła.

    LINK
    • Re: 7x04

      Alex 2017-08-10 18:55:00

      Alex

      avek

      Rejestracja: 2005-11-02

      Ostatnia wizyta: 2024-09-02

      Skąd: Szczecin

      -Wyjaśniło się również czemu wilkor nie zabił Aryai, nowa trójoka wrona się w niego wcieliła.

      Zaraz zaraz... coś pominąłem? Gdzieś była sugestia, że to 3YR kontrolował Nymerię? Myślałem, że Nymeria po prostu rozpoznała swoją dawną przyjaciółkę.

      LINK
      • Re: 7x04

        Jacek112 2017-08-10 19:16:25

        Jacek112

        avek

        Rejestracja: 2012-04-03

        Ostatnia wizyta: 2024-11-18

        Skąd:

        Nie było to powiedziane wprost, ale kiedy przyznał, że wiedział o wyprawie Aryai i do tego doda się fakt, że nie została rozszarpana i zjedzona można to uznać za całkiem spójną i logiczną teorię . Na pewno mnie to bardziej przekonuje niż to, że wilkor rozpoznał dawną właścicielkę, ale nie wrócił wraz z nią do Winterfell.

        LINK
        • Re: 7x04

          Alex 2017-08-10 19:30:16

          Alex

          avek

          Rejestracja: 2005-11-02

          Ostatnia wizyta: 2024-09-02

          Skąd: Szczecin

          Ja ze słów Brana/3YR wywnioskowałem tyle, że obserwował Aryę.

          A co do nierozszarpania... zauważ, że Starkowie mieli z Wilkorami nietypowe połączenie. Można wręcz powiedzieć, że były one częścią właścicieli, to nie były zwykłe wilki. W Nawałnicy Mieczy Arya wciąż łączy się z Nymerią poprzez sny, nie wiem czy w serialu było coś o tym wspomniane. Niemniej, biorąc to pod uwagę, Nym mogła jak najbardziej rozpoznać Starkównę, w sumie trochę dziwię się, że ktoś to odebrał inaczej

          A dlaczego nie wróciła? To chyba oczywiste - Arya przez wszystkie sezony poszukiwała swojej rodziny, ale nie tylko dosłownie - poszukiwała watahy. Na początku byli to Gendry z Gorącą Bułką, a później Ogar. Arya jest jak wilkor i swojej watahy by nie opuściła, to raczej ją opuszczali. A Nymeria znalazła swoją watahę, co więcej, przewodzi jej. Dlatego nie odejdzie - nie chce i nie może. Znalazła swoją rodzinę, swój dom.

          LINK
          • Re: 7x04

            Jacek112 2017-08-10 19:56:57

            Jacek112

            avek

            Rejestracja: 2012-04-03

            Ostatnia wizyta: 2024-11-18

            Skąd:

            To z tymi snami nie wiedziałem, w serialu chyba tego nie było. Moja teoria rozwiązuje też kwestię słów Aryai - "to nie ty". Zauważyła, że wilkor inaczej się zachowuje, a to dlatego, że jej braciszek się w to zwierzę wciela. Aczkolwiek gdyby się okazało, że to stara i w pełni świadoma, oraz pamiętająca Nymeria to wyjaśnienie ze znalezieniem watahy miałoby sens i ja bym to kupił.

            LINK
            • Re: 7x04

              Alex 2017-08-10 21:08:12

              Alex

              avek

              Rejestracja: 2005-11-02

              Ostatnia wizyta: 2024-09-02

              Skąd: Szczecin

              "To nie ty" odebrałem metaforycznie. Że to juz nie jest ta sama Nymeria, zmieniła się i stara Nym już nie wróci.

              LINK
              • Re: 7x04

                Jacek112 2017-08-10 21:28:45

                Jacek112

                avek

                Rejestracja: 2012-04-03

                Ostatnia wizyta: 2024-11-18

                Skąd:

                No w sumie tak też można. Prawdę mówiąc byłbym szczęśliwy gdyby oficjalnie to wyjaśnili, bo niby taka pierdółka, a jednak ciekawi .

                LINK
  • e03 i e04 (spoilery)

    Alex 2017-08-10 18:53:05

    Alex

    avek

    Rejestracja: 2005-11-02

    Ostatnia wizyta: 2024-09-02

    Skąd: Szczecin

    Dobre odcinki. Wujek Jurek ma u mnie mega plus za dwukrotne już dokopanie Dance, której `Bend the knee` już jest chyba tylko po to, żeby wkurzyć Jona Jej hipokryzja nie zna granic
    "nie oceniaj mnie za czyny starego, ale klękaj bo twój przodek klęknął"
    "nie klękasz z powodu dumy (a nie dlatego, bo jeśli klękniesz, to prawdopodobnie północ odwróci się od ciebie i nici z sojuszu), a ja się upieram, żebyś kleknął no bo ten... 7 KINGDOMS ARE MINE"
    " I will break the wheel poprzez wspięcie się na szczyt po trupach pozostałych"

    Nie można być bardziej tępym niż Danka Mam nadzieję, że marnie skończy.
    Ah no i plus dla Carol za odpowiednie potraktowanie Sneków.

    Natomiast co do bitwy... wow. Świetne sceny, w tym wiatr rozsypujący spalone ciała i żołnierze topiący się w zbrojach... przerażające. Do tego odpowiednio budowane napięcie i ta szarża Larrego... naprawdę przez chwilę myślałem, że zginie. I to na oczach braciszka. Najs.

    LINK
    • Re: e03 i e04 (spoilery)

      Jacek112 2017-08-10 19:20:03

      Jacek112

      avek

      Rejestracja: 2012-04-03

      Ostatnia wizyta: 2024-11-18

      Skąd:

      Dokładnie, Deny powinna dostać kopa w dupę, tak jak to wcześniej napisałem jest strasznie pyszna i arogancka. W sumie to przez chwilę myślałem, że może jej smok zginie, to byłoby fajne i sprowadziłoby ją to na ziemię.

      LINK
  • Nadrobiłem

    San Holo 2017-08-13 19:17:49

    San Holo

    avek

    Rejestracja: 2016-01-28

    Ostatnia wizyta: 2020-10-28

    Skąd: Poznań

    Udzielił mi się w końcu ostatnio hajp związany z kolejnym sezonem Gry o Tron i postanowiłem nadrobić ostatnie cztery odcinki. O ile poprzedni sezon jakoś strasznie mnie nie jarał (oglądam dla zasady, bo GoT mi się już trochę przejadł, chyba nawet z ostatniego odcinka widziałem tylko najlepsze momenty na YT), to teraz znowu wróciła mi ochota na ten serialik i przyznam, że jak dotąd przyjemnie się oglądało (będą pewnie spojlery):

    e01:

    Bardzo sympatyczna Arya-trucicielka i śpiewający żołnierze (scena niby nic nie wnosi, ale tak naprawdę fajnie konfrontuje Aryę z Lannisterami - nie wszyscy są tacy okropni ).

    Smutny Sandor, o którym na razie nie wiem, co powiedzieć (chociaż trochę śmiechłem przy jego dialogach ) i ciekawa scena z ogniem i pochówkiem.

    W Winterfell trochę nuda, dużo gadania, knucia, spierania się - ale Sansa bardziej mi się podoba, bo przez cały serial głównie mnie irytowała. A z Branem nic interesującego się nie dzieje.

    Cersei i Jamie też gadają, no i jest Euron, który średnio do mnie przemawia.

    Sceny z Samem mi się podobały, zwłaszcza ich montaż A, i Jorah jeszcze, którego mi szkoda

    I przybycie Daenerys z ładnymi ujęciami i widoczkami.

    Poza tym nic szczególnego, ale odcinek niezły.

    e02:

    U Daenerys dalej sporo gadania, wspominania, aczkolwiek motyw z Varysem interesujący (Olenna też spoko). Melisandre nic szczególnego sobą nie wniosła.

    Spotkanie z Tarlym i scena z czaszkami smoków i balistą też miła.

    W Winterfell podobał mi się dialog Jona z Littlefingerem.

    Arya i wilkor I Gorąca Bułka Podobała mi się też decyzja małej Stark o powrocie do domu (cały czas liczyłem na spotkanie całej rodziny).

    Leczenie Joraha obrzydliwie satysfakcjonujące, Sam to w ogóle strasznie sympatyczna postać, oby nic mu się nie stało.

    I bitwa, nareszcie. Sam motyw skradającej się floty jest ok, ale Euron dalej do mnie nie przemawia. W porównaniu do Ramseya (którego też nie lubiłem) jest jakiś taki przerysowany. Samo jego wejście na pokład/abordaż przypominało atak kreskówkowego złoczyńcy, brakowało tylko któregoś z tych dźwięków:

    https://www.youtube.com/watch?v=U0TmmLNYbO0

    Ale nie narzekam za dużo, mimo ogólnego chaosu, było dobrze. A Theon rozsądnie zrobił, bo i tak by go zaciukali

    e03:

    Los Ellarii i Tyene przykry, jednak kiedy widziałem Górę to spodziewałem się innej, bardziej zwyrodniałej kary xD Yary jakoś mi szkoda.

    Spotkanie Sansy i Brana (ciepło na serduszku) zepsute przez dziwnego i wydymanego Brana. Kompletnie mi on nie pasuje.

    Z Jorahem i Samem wszystko ok (chyba), więc się cieszę.

    Irytująca Daenerys, ale scena przedstawiania Jona przez Davosa mnie ubawiła

    I jeszcze trochę walk, potyczek i zabijania. Jednak moim zdanie odcinek podbiła Olenna, która udowodniła, że zawsze była badassem, za którego ją miałem. Świetne.

    e04

    Bran dalej smęci, ale Arya wróciła, więc znowu było mi ciepło na serduszku. Spoko też scena pojedynku z Brienne.

    Cersei i banki, Sir Davos ma super teksty, Jon straszy Theona, Daenerys dalej trochę wkurza - ok. Ale bitwa - ło ja cię

    Miałem autentyczne ciarki. Nie stawiam się po niczyjej stronie, ale sceny bitwy trzymały w napięciu. Smok, jarający się, przerażeni żołnierze Lannisterów, Dothrakowie skaczący z koni, kompletny chaos - byłem wniebowzięty. I na koniec jeszcze Bronn vs Smok i Jamie vs Smok. Cudowne widowisko (zastanawiam się tylko, czy ta balista/skorpion, to była jedyna na wyposażeniu?).

    Tak czy siak, warto było było wrócić, nie zawiodłem się Z niecierpliwością czekam na kolejny odcinek.


    LINK
  • E05

    San Holo 2017-08-14 11:40:34

    San Holo

    avek

    Rejestracja: 2016-01-28

    Ostatnia wizyta: 2020-10-28

    Skąd: Poznań

    Odcinek mocno przegadany, ale całkiem miły. Średnio podobała mi się egzekucja, wyszła jakoś tak strasznie "sztucznie", jestem tylko ciekawy reakcji Sama. Ale za to całkiem sporo fajnych motywów jak bękart Roberta (scena ze strażnikami ), spotkanie Tyriona i Jamiego, powrót Joraha, knucie Littlefingera i podróż Jona za Mur (z bardzo sympatyczną kompanią ). Mimo że za wiele się nie działo, to oglądało się przyjemnie.

    LINK
  • 7x05

    Elendil 2017-08-14 14:36:08

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    Jednego nie można odmówić siódmej serii. Zaczęto w serialu wykorzystywać śmieszkowanie fanów - najpierw z miliona tytułów Daenerys (pierwsze spotkanie z Jonem), a w tym odcinku z Gendry`ego ("myślałem, że dalej wiosłujesz") Fajne puszczenie oka do widzów.

    Odcinek bardzo dobry, wcale nie miałem wrażenia, że przegadany. Chociaż brak bitew, to jednak dużo się działo i prawie cały czas ciekawie. Nie było zbędnych scen, a fabuła wreszcie szła dobrym tempem do przodu. Odniosłem wrażenie, że właśnie zawiązana została akcja przed ostatnimi odcinkami i oby 6 i 7 epizod okazały się równie konkretne i godne.

    LINK
  • SE07E04

    Lord Bart 2017-08-15 00:35:47

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Odcinek przeraźliwie nudny i chyba jeden z najkrótszych w historii. Ale o tym jeszcze będzie.

    Zawsze mi się wydawało, że do tej pory znajdowały się 2-3 super dialogi, że nawet tzw. przegadane sceny były wartościowe właśnie sposobem rozmowy. Sezon siódmy rozwiewa to niczym proch spalonych ciał - nawet Tyrion, NAWET TYRION jest bezpłciowy, bezjajeczny, a przecież te role są już obsadzone :/

    Owszem, na plus zyskuje rodzeństwo Starków, odkrywając u siebie kolejne super-moce, ale jest tam nadal smutno, nudno i ponuro. I głupio.
    O ile Brann/Wrona wypada przekonująco, Sansa też się czegoś nauczyła, to Arya... serio, wszyscy mówią o teleportach, chociaż tak właściwie nie o nie idzie, ale o niewpasowanie umiejętności/zdarzeń w czas.

    Styl wodnego tancerza jest zajebisty wizualnie, ale niesamowicie czasochłonny w nauce. Poza tym przypomina się stara zwrotka
    Your friend’s dead
    and Meryn Trant’s not
    because Meryn Trant had armor
    and a big fucking sword
    .
    Na wschodzie ci fechmistrzowie mają wzięcie, bo jest mniej blach, jest gdzie ukłuć. Westeros to nasze klasyczne, opancerzone średniowiecze. W realnej walce Arya musiałaby wziąć przykład z Theona albo spotkałaby się z Wielotwarzowym Bogiem.

    Ale odszedłem od tematu - ani Syrio Forel nie miał czasu nauczyć jej czegokolwiek przydatnego, ani Faceless Man nie przekazał jej wiedzy na temat używania ich głównej zdolności.
    Oczywiście zaślepieni fanboje powiedzą, że to wszystko działo poza kadrem, ale na tej zasadzie w ogóle nie powinno się prowadzić żadnych dywagacji.

    Czysty
    https://i3.vpx.pl/2016/01/14/popcorn.gif
    To zauważyłem w bardzo wielu miejscach. Jakiekolwiek używanie rozumu wprowadza wielu psychofanów w stan
    Tylko zadawanie "kłopotliwych" pytań bywa krytykowane, mimo nawet że scena jest dobrze nakręcona. Chociaż fabularnie mało logicznie.


    Bo czy ktoś (płynnie przechodząc do finału) w ogóle zastanawiał się jaka jest różnica między lataniem na smoku, a lataniem smokiem? Można założyć, że u dawnych Targaryenów dragony były hodowane i szkolone pod siodło. Pod taki czy inny sposób prowadzenia, taki czy inny sposób dawania do rozumienia, że grill ma zapłonąć właśnie teraz.
    Nie ma chyba w tym świecie słów mocy na wzór Skyrima, więc porozumiewanie się z gadami odpada. Ale tutaj? Pomijając jaki Danka musi mieć mocny chwyt żeby utrzymać się na grzbiecie w trakcie fikołków...

    Czy też się zastanawiał ktoś nad tym
    http://westeros.pl/wp-content/uploads/2017/08/klasyczna-westeroska-ka%C5%82u%C5%BCa.jpg
    bo tam gdzie spadli to tak właśnie było. A... było z metr od brzegu?

    A dlaczego wszystkie wojska idą w tym odcinku pod sztandarem i w barwach Lannisterów? Kompletnie już olaliśmy ideę rodu przewodzącego i wasali?

    Takich pytań jest więcej i więcej, pewnie aż do samego finału. Najbardziej nurtuje mnie jednak to o długość odcinka (50 minut) i całej serii - otóż na tą chwilę 7 sezon jest dłuższy średnio o... 54 sekundy od najdłuższego, czyli SE01 - 56.7 min.
    A nie miało być tak, że jest krócej w odcinkach, ale dłużej w czasie? Może miało, ale dochodzimy do odwiecznego i ciągle tego samego zagadnienia - haj$u.


    Hajs się musi zgadzać. Wszystkim w kapitalizmie, oczywiście poza szarakiem z ulicy, względnie z domowego fotela. Mówi się (za NYT), że HBO zarobia na całej marce w okolicach MILIARDA dolarów rocznie. Z opłacanych kablówek, HBOGO, DVD i całej reszcie kolekcjonerskich bajerów. 1 000 000 000 $ za sezon.
    Koszt odcinka zaczynał się od 4 mln, teraz te komputerowe sięgają 12-15 mln. To ile to daje w maksie - 150 mln za sezon? I dlatego by utrzymywać tą zależność robi się to co się robi? Skraca się dramatycznie wątki, część batalistyki robi się "na domysł" o którym pisałem poprzednio? A niektórzy głośno mówili, że stacja pociągnie złotą kurę w stronę grzędy z prequelami...

    Jasne, skoro tak naprawdę pierwszy odcinek ze smokiem jakiego oczekiwaliśmy jest jednocześnie jednym z najkrótszych, a sama "bitwa" trwa 11 minut (przy BoB 13 minut, gdzie to jest jedna prawdziwa bitwa wzorem kinowego Gladiatora) toooo eee ktoś się spodziewa podboju Westeros przez Aegona? Nie kpijmy.
    A ja jak zwykle wspomnę tutaj o SW, o serialu na który czekam, a widząc takie rzeczy - wiem że nie powstanie. I chyba bardzo dobrze. W dzisiejszym cyfrowym świecie efekty z sensem zdają się być droższe niż kiedykolwiek, więc po co ograbiać z nich Gwiezdne... dla pacynek, zamkniętych scen pokojowych?

    Bo przecież hajs musi się zgadzać. Im, nie mnie jakość i sens. Może wypadałoby dołożyć 50 melonów, nakręcić normalny sezon by 10 albo rzeczywiście dłuższe odcinki. Myślę, że ten miliardzik styknąłby i tak. Ale po co? Stabilizacja, dążenie do niej, to jedna z najważniejszych doktryn ludzkości. A w biznesie? Stabilne i pewne zyski? Ryzyko podejmują tylko nieliczni, HBO z pewnością do nich nie należy.


    A bitwa... chociaż nie wiem czy ta scena zasługuje na to miano do końca. Jest z jednej strony słaba, a z drugiej oglądałem ją z 7 razy w HD, przez pierwsze 3-4 zionięcia miałem ciary. Ale potem przeszło.

    Nie zapytam w ogóle jak wyglądała rozlokowanie wojsk Danki, bo... na wyspie by się nie pomieścili. Gdzieś obóz na lądzie rozbili? Tyle tych okrętów płynęło w końcówce SE06... że jeszcze ich mają, jak wspomina Tyrion. Serio?
    To tą drogą dostarczono kawalerię (od strony Dorne) czy jednak szybkim marszem przejechała sama, przez Stormlands i Reach nie wiadomo jak podzielone? Ilu Dothraków atakowało? Chyba nie wszyscy wojacy, nawet Danka nie jest tak głupia?

    Pomysł na atak był świetny, nawet jeśli to rozciągnięta kolumna. Pomysł na obronę... heh ściemniactwo ludzi od batalistyki jest żenujące. Tak jak usypali nie-wiadomo-skąd kopiec w BoBie, tak teraz mu tarcz i włóczni !piechoty! miał powstrzymać szarżę, nawet lekkich Dothraków.
    Serio? Nie trzeba długo szukać by znaleźć porównanie włóczni (spear, rzymskie pilum) z piką (pike) - 1.8-2.5 metra do minimum 3 metrów.
    Nie będę już tłumaczył na jakiej zasadzie to działa i po co wstrzymywało się impet kawalerii tak daleko, każdy kto zechce włączyć myślenie skuma.

    Tyle do HBO i ich "specjalistów". Z drugiej jednak strony, fabularnie - Jaime szył z tego ci miał. I wydawałoby się, że jednoręki krawiec jest ch*wy, ale... można nie lubić tej postaci. Siostrojebca (chociaż niektórych to kręci ), niedoszły morderca dzieciaka, uszkodził Neda tak czy siak, złoty zadufek.
    Można go nie lubić, chociaż po Boltonach przechodzi pewną przemianę. Można nie lubić, ale głupotą czystej wody byłoby nie doceniać kim nasz Jaime tak naprawdę jest, kim był, kim chciał być - wojownikiem. Rycerzem. Jak zwał tak zwał.

    Marny szereg włóczni, epicki klocek łuczników vs. dragon, polecenie użycia balisty (chociaż padają tam chyba słowa o kuszy) w ogólnym już pierdolniku, walka z Dothrakami i w końcu piękna, epicka i W TYM MOMENCIE jak najbardziej uzasadniona szarża na Dankę - to jest cały Jaime. Chyba nawet Tyrion nie skumał kim zawsze był jego brat.
    Fabularnie wypadł świetnie, gdyby zginął, gdyby tak zabito tą postać, pozostawiając napisy końcowe w ciszy, tej podobnej do Krwawego Wesela - ten moment (zatem i odcinek tak słaby w całości) zasłużyłby na honorowe wyróżnienie specjalną Emmy.
    To byłoby wielkie HBO, wśród morza oszczędności i bezsensu, tak to powinno się robić.


    Niestety, pewnie Jednoręki ma jeszcze jakąś role do odegrania, oby pozytywną i oby sensowną. A kto go uratował/je?
    http://westeros.pl/wp-content/uploads/2017/08/dostajesz-awans.jpg

    Employee of the Month? Of the fucking decade!!!

    Zawsze lubiłem Bronna, tak trochę z boku, ale jednak. Jego duet z Tyrionem to było mistrzostwo, były dialogi, były cycki, było rżnięcie (mieczem ). Z Jednorękim jest już inaczej, nie mniej nasz kochany najemnik wyrasta na najciekawszego bohatera serialu, z pewnością kogoś kto zaczynał od levelu może nie pierwszego, ale aczików nabił od groma.

    Eskortował Tyriona i przeżył atak dzikich plemion.
    Wygrał trial by combat w Eyrie.
    Przeżył bitwę pod Green Fork.
    Odnalazł się w zdradzieckiej stolicy i został szefem Złotych Płaszczy.
    Wydatnie zmniejszył poziom przestępczości w KL.
    Tak na dobrą sprawę wysadził flotę Stannisa w Blackwater Bay (można powiedzieć, że to żadne osiągnięcie strzelać do dużej łodzi, ale niektórzy by spudłowali ).
    Został pasowany na rycerza.
    Odnalazł się po wsadzeniu do ciupy Tyriona, z perspektywą upragnionego zamku.
    Zwiedził Dorne w "tajnej" misji, przeżył ją, jak równie widok pewnych cudownych, dornijskich piersi
    Zaatakował i zdobył Highgarden.
    Zaatakował smoka Danki (chociaż balista z jednoosobową obsługą to przesada) i przeżył.
    Uratował Jednorękiego i przeżył... chyba, ale to raczej pewne


    Nie, to nie przygody Conana. Nie, to nie typowy erpeg przynieś-wynieś-pozabijaj. To Bronn, a skilled and dangerous sellsword.
    Jeśli na koniec serialu nie dostanie tego swojego zamku, chociażby od Danki albo kogo innego - to będzie największa k`ska niesprawiedliwość w dziejach.
    Chociaż mówi się, że najemnicy kończą marnie. Oby, oby, OBY nie



    I tyle.

    LINK
    • Wreszcie oceniono Aryę jak należy, hurra, hurra, hurra. :)

      Princess Fantaghiro 2017-08-15 10:17:52

      Princess Fantaghiro

      avek

      Rejestracja: 2016-05-24

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Posępny Czerep

      Tyrion to dla mnie jest przeraźliwie nudny od jakichś 4 sezonów...Jak sobie pomyślę, że w zamierzchłym 1-2 sezonie to była moja ulubiona postać serialowa...brrr.

      A teraz SPOILERY 7x05:

      Właśnie Tyrion mnie musiał wpienić swoim następnym kretyństwem. Zauważył strażników z KP, kiedy oni jego jeszcze nie. Miał czas na reakcję, miał czas się schować. KURDE WIE, że Cersei wydała rozkaz łapania karłów. Mógł uniknąć tej sytuacji, ale nie. Tępy ciulek idzie dalej...😤
      I znów, ZNÓW ktoś morduje dla niego bez zmrużenia powieki!! Jakby to była najnaturalniejsza rzecz pod słońcem! Ktoś zagraża boskiemu Tyrionkowi? Co możemy zrobić? Wyjście jest tylko jedno: ROZ...LMY MU MÓZG!
      Tym razem morduje dla niego Gendry, jak się okazuje młodszy brat bliźniak Christiana Bale.
      Zaraz się normalnie


      Ale nie ma tego złego.

      ARYA SOCJO-SUCZ ZDEMASKOWANA! 🎁🎁
      Cieszę się, naprawdę jestem usatysfakcjonowana, że najwyraźniej Dedeki po x sezonów, uświadomiły szerokiej publice - sądząc po komentach na YT:

      https://youtu.be/Dk-oBUjx0K8

      coś co było dla mnie oczywiste, po przeczytaniu iluś tam rozdziałów Aryi.
      Zawsze to był dla mnie ciężki orzech do zgryzienia. DLACZEGO ta gościara ma tylu kochających ją fanów? Dlaczego przekaz jaki odbieram brzmi mniej więcej, w uproszczeniu: "Bo Arya to taka sprytna, rezolutna dziewczyna, silna, pełnokrwista postać kobieca. Taka fajna, lubi machać sobie mieczem Igłą, nie dba o wygląd i gardzi "typowymi dziewczyńskimi sprawami". Nie chce być damą. Jest taka super i świadoma. Nie jak Sansa, ta głupia krowa bez mózgu, której tylko sukienki i ładni rycerze w głowie".

      Osobiście zawsze uważałam Sansę, za o wiele silniejszą *w sensie psychicznym* osobę od powszechnie uwielbianej Aryi. O wiele bardziej świadomą.
      Kogoś kogo ludzie obchodzą. Kogoś komu bezmyślne otoczenie - septa, matka, ojciec - wmawiali różne bzdury i kazali w nie wierzyć. I Sansa wierzyła, bo im ufała. Wierzyła w dobroć ludzką, naiwnie i prostodusznie. Ale kiedy życie zweryfikowało różowe bajeczki które jej wciskano, nie załamała się. "Walczyła", nie dosłownie, ale tak jak umiała, żeby przetrwać. I to mi się zawsze w niej podobało.

      Z Aryą miałam niemal odwrotnie. Prawie od początku widziałam w niej socjopatkę. Wyrachowaną, podłą krowę, która zupełnie nie liczy się z innymi. Która kocha zabijać, której sprawia to autenyczną radość i przyjemność. W przeciwieństwie do myślę masy fanów serialu, nie cieszyłam się też ani trochę z jej chorej, wyrachowanej i ultra tchórzliwej vendetty na Freyach. Otruła stado tchórzy, "trzęsące się łasice", które oddały zamek Jaimemu tylko za to że dał jednemu w pysk.
      "Wielka wojowniczka" zamiast wyzwać morderców brata i matki na uczciwy pojedynek, truje na zimno "owce", CAŁĄ MĘSKĄ STRONĘ W RODZIE, najliczniejszym rodzie w Westeros, a publika nie wiedzieć czemu, nie nazywa ją żałosną, a bije brawo. 😤 Ba, ona nawet osobiście im tego zatrutego wina nie przynosi. Wysługuje się rękoma niczemu niewinnych SŁUŻEK.
      NIECH JĄ SZLAG!!

      Całe szczęście, po wyrachowanej propozycji mordu wszystkich "kłopotliwych" lordów Północy PR WRESZCIE sobie zepsuła. W końcu przyszła kryska na matyska.😀 Z zadowoleniem obserwuję jak publice otworzyły się oczy. NARESZCIE. Szkoda, że tak długo to zajęło, no ale. Nihil novi. Ze Stannisem, Palaczem Córki, było tak samo. 😔 Dopiero po spaleniu Shireen kibicująca mu publika, jak ta otrzeżwiała Selyse, raczyła zauważyć, co z tym gościem jest nie halo, i pokazać "JPK" środkowy palec...
      Lepiej późno niż wcale, jak to mówią.

      LINK
  • kek

    Shedao Shai 2017-08-16 10:49:04

    Shedao Shai

    avek

    Rejestracja: 2003-02-18

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

    6 odcinek już wyciekł, w niezłej jakości. Ja tam sobie jednak poczekam na prawilnego ripa do poniedziałku, żeby na 7 czekać tydzień a nie półtorej xD

    LINK
    • Re: kek

      Adakus 2017-08-16 11:13:50

      Adakus

      avek

      Rejestracja: 2007-11-12

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Silesia

      Ja go jednak obejrzałem, niezły nie powiem, najciekawszy ze wszystkich.

      Ogólnie poziom sezonu jest przeciętny, skoki czasowe bolą (widać to najbardziej w odcinku który wyciekł), pędzą z tempem akcji i to niestety odbija się na budowanej historii. Najbardziej mnie jednak boli, że czołowe postacie serialu: Jon, Danny, Arya, Sansa mają za mało doświadczenia aktorskiego i to widać na ekranie, ich gra mnie nie przekonuje.

      LINK
  • wtf

    Evening Star 2017-08-16 11:23:35

    Evening Star

    avek

    Rejestracja: 2016-07-13

    Ostatnia wizyta: 2024-09-20

    Skąd: Bydgoszcz

    Wybaczcie, ale nadrabiam ten osławiony serial i czasem mam już naprawdę problem z kupowaniem wydarzeń na ekranie. Czy istnieje jakieś logiczne wytłumaczenie w jaki sposób Sansa i Theon przeżyli skok z Winterfell? Bo w kolejnym sezonie ich pierwsza scena jest, gdy dziarsko tuptają po lesie?xD

    LINK
  • SE07E05

    Lord Bart 2017-08-19 01:54:51

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Odnośnie Bronna i niespłacalnych długów
    http://westeros.pl/wp-content/uploads/2017/08/najlepiej-dwa-i-dwie-%C5%BCony.jpg
    Dokładnie!


    I to jest pierwszy odcinek, który mi się spodobał. Serio!
    Początek z najemnikiem i Jednorękim mistrzowski
    You saw the dragon between you and her?
    ...
    And?



    Potem mamy słabsze jaranko i to klękanie... oj, Danka nie byłaby faworytką obecnie panującego w Polsce reżimu.
    Ale jest w końcu smok i Jon, jest love od pierwszego... dotyku, ludzie pewnie na to czekali te 7 lat + friendzone Joraha
    Jest Sam w/z Cytadeli, są knowania Małopalcego z tym, że uśmiecha się ten kto kogo ostatni podejrzy z ciemnego kąta
    Jest braterskie spotkanie i najlepsza, jak zawsze męska, mina Jednorękiego na wieść, że zostanie ojcem Chociaż Cersei zdaje się być momentami bardziej tępą dzidą niż Danka - tak, z pewnością Jaime ukarze Bronna za zdradę

    Jest w końcu największy (no dobra, dla mnie drugi największy) chyba gong odcinka, czyli Gendry Co sezon zadawałem sobie pytanie czy to już stracona postać, ale nie! Jest, jest gotowy, zwarty, dali mu młot po starym, mistrzowskie
    This is Gendry.
    He`ll do.


    I w końcu jest zimny finał, któremu (poza sceną z celą) przewodzi niezawodny Tormund
    Isn`t it your job to talk him out of stupid fucking ideas like this?
    I`ve been failing at that job of late.
    How many queens are there now?
    Two.
    And you need to convince the one with the dragons or the one who fucks her brother?
    Both.
    How many men did you bring?
    Not enough.
    The big woman?


    BIG WOMAN
    Matko, czekam aż brejzzersi albo kto zrobi z tego wersję 18+... no nie mogę, big woman



    No i pora na GONG, czyli
    http://westeros.pl/wp-content/uploads/2017/08/eliksir%C3%B3w-nie-ma-ale-te%C5%BC-jest-zajebi%C5%9Bcie.jpg
    I to jaką drużynę? Jak zobaczyłem to zadrżałem
    The Magnificent Seven
    Jon Snow, the King in the North and rightful heir to the Seven Kingdoms;
    the exiled Jorah Mormont, son of the Old Bear himself;
    Tormund Giantsbane, the last great chieftan of the Wildlings;
    Beric Dondarrion, a man who has died and come back to life many countless times;
    the red priest and unabashed drunk, Thoros of Myr;
    Sandor `The Hound` Clegane;
    Gendry, Robert Baratheon`s only living bastard.
    http://westeros.pl/wp-content/uploads/2017/08/Come-on-Lich-King-1024x576.png
    A przeróbek plakatów filmowych nie zliczę.

    Łał, jest MOC! Tylko... po co tam idą?



    ...
    ..
    .



    Właśnie tak. Podobał mi się odcinek, przyznaję. Może nie na tyle wykrzykników, ale chciałem poczuć trochę tą głupotę bezmózgów ala
    https://i3.vpx.pl/2016/01/14/popcorn.gif

    Tak, wyłączyłem myślenie, tak jak radzono mi wielokrotnie przy SW? I tak, podoba się wtedy więcej, chociaż oczywiste pytania wylewają się wręcz z ekranu. Owszem - mógłbym tak podejść do SW. Mógłbym może spróbować obejrzeć Ł1. Mógłbym, gdybym tylko przeżył zderzenie czołowe z tirem. Jako, że ostatnio mało prowadzę, a i tak bym nie chciał tego doświadczyć - zostaje mi brutalna logika i myślenie WTF?
    Co oczywiście wymaga szukania filmów z sensem, filmów które (na szczęście) nadal powstają, więc włożenia pewnego trudu. Ale warto, uwierzcie.

    Ale chciałem spróbować i dlatego nie zapytałem jakim cudem Bronn nie tylko wyciągnął rycerza w zbroi z głębin, ale jeszcze nurkował z nim, bo przecież wynurzyli w pewnej odległości?
    Nie zapytałem po co Danka karze wojakom klękać pod smoczym przymusem? Taką lojalność można sobie wsadzić...
    Nie pytałem, nie patrząc nadal na mapę Westeros, czemu Danka, mają rzut smoczym bobkiem, nie poleciała pomóc Nieskalanym, odeskortować ich, zobaczyć w ogóle jak i czy żyją?
    Nie pytam nadal o siły wojskowe tej krainy, owszem - znajomy mi podpowiedział, że armia Stormlandsów spłonęła razem ze Stannisem. OK, a co z Reach? Z resztą rodów? Co z Dorne? Z ich armią? Cersei naprawdę nie ma już wojska? I nic z tym nie robimy? Zapomnieliśmy w ogóle o wasalach?
    Skoro tak to czemu na Północy składamy z nich armię - 100 od tych, 200 od tamtych, 500 od innych...

    A zauważyliście to rightful heir to the Seven Kingdoms? W Pieśni to jest nadal niejasne i w domyśle, a tutaj? Że smoki lubią Targów to ok, ale jakiś fragment odczytywanej księgi o jakiś ludziach, którzy w ogóle nie zaistnieli w serialu? Naprawdę to ma być jasne dla ludzi, którzy
    https://i3.vpx.pl/2016/01/14/popcorn.gif
    i pytali czemu szturmowiec jest czarny?

    I sam koniec końców - po co oni tam lezą? Żeby złapać trupa? W sensie takiego kościotrupa, tak? Zużytego, bo w innym przypadku ktoś mógłby się poświęcić na miejscu? I po co? Żeby przekonać Cersei, która nie ma armii?
    I to jest pomysł tęgiej głowy Tyriona?

    ...
    ..
    .

    Ja nie chcę nic mówić na temat Benioffa i Weissa, chociaż w ich dokonaniach nie ma niczego szczególnego, ale kurde jest jednak różnica między przerabianiem GRRMa, a dopisywanie rzeczy po swojemu w myśl najgorszych serialowych syfów z Ameryki. W sensie robienia tego co można zobaczyć wszędzie indziej, tylko scenografia i kostiumy się zmieniają.


    Serio?


    Podobało mi się, ale nie jestem aż taki głupkiem za jakiego chcą uważać mnie twórcy tego show :/

    LINK
  • 7x05

    Jacek112 2017-08-19 21:06:54

    Jacek112

    avek

    Rejestracja: 2012-04-03

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd:

    No nareszcie obejrzałem, odcinek fajny. Daenerys postąpiła trochę głupio skazując tych 2 jeńców na śmierć przez spalenie. Jeśli się nie pohamuje to ludzie będą gadać, że jest tak samo szalona jak ojciec. Zastanawiają mnie motywacje Ogara, właściwie to po co on trzyma z tą sektą i idzie za mur? To do niego nie pasuje (jeżeli było to jakoś wyjaśnione to proszę mi przypomnieć). Ciekawe o co chodziło z Littlefingerem, przeciwko komu knuje tym razem. Plus dla Sama, który w końcu postanowił wziąć sprawy w swoje ręce, podoba mi się jego decyzja.

    LINK
    • Re: 7x05

      Elendil 2017-08-19 22:13:34

      Elendil

      avek

      Rejestracja: 2008-04-26

      Ostatnia wizyta: 2024-11-18

      Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

      W zeszłym sezonie Clegane dołączył do Bractwa z braku lepszego wyboru. Był sam spotkał ich i z nimi został. No a teraz, parę odcinków temu, Berric i Thoros kazali Ogarowi spojrzeć w ogień i tam Clegane zobaczył COŚ, prawdopodobnie jakąś wizję, co przekonało go, że pasuje jednak udać się za Mur.

      Natomiast Littlefinger już nic ważnego nie knuje. On i Varys zostali w serialu tragicznie skopani, wszystkie te ich intrygi, tajemnice i półsłówka - które widzieliśmy przez tyle lat i które u Martina doprowadzą zapewne do jakiegoś istotnego wow! - w serialu doprowadziły do niczego i obaj ci bohaterowie trafili w fabularną próżnię, kręcą się bez sensu i przestali odgrywać jakąkolwiek ważną rolę. Palec biega za Sansą jak piesek, poniewierany przez wszystkich dookoła, a Varys robi tylko sztuczny tłum w otoczeniu Danki. Zupełny upadek, biorąc pod uwagę jak ważnymi i skomplikowanymi graczami wydawali się jeszcze w trzecim, czwartym sezonie.

      LINK
      • dołączył

        Lord Bart 2017-08-19 22:50:03

        Lord Bart

        avek

        Rejestracja: 2004-01-20

        Ostatnia wizyta: 2021-09-13

        Skąd: Warszawa

        do Bractwa to szumnie powiedziane. Idea tego towarzystwa żyła przez chwilę, a potem - jak często tutaj - zniknęła i nikt nie wie co się z nią dzieje

        LINK
      • Re: 7x05

        Jacek112 2017-08-19 22:50:54

        Jacek112

        avek

        Rejestracja: 2012-04-03

        Ostatnia wizyta: 2024-11-18

        Skąd:

        Nie wydaje mi się, że Ogar by dałby wiarę jakiemuś ognisku, prędzej tę "wizję" zrzuciłby na zmęczenie czy coś. Choć z drugiej strony mógł doświadczyć cudownej przemiany. W końcu i u nas był podobno taki co pod wpływem wizji w ogniu masy ludzi ratował .

        Jeżeli o Littlefingera i Varysa chodzi to chyba masz rację, ich role się wyczerpały, a że przeżyli to gdzieś spać muszą więc znaleźli sobie towarzystwo .

        LINK
  • 7x06 Spoilery

    RodzyN jr. 2017-08-20 21:00:53

    RodzyN jr.

    avek

    Rejestracja: 2007-05-21

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Grodzisk Maz.

    Jak do tej pory najgrubszy odcinek!!
    Generalnie trochę nudnawo z początku, ale później co się akcja rozkręciła to nie mam pytań.
    Wreszcie padł jeden smok no i potwierdziły się doniesienia, że to Nocny Król będzie go dosiadać. No i w końcu miłość zaczyna kwitnąć pomiędzy bękartem, a Królową Smoków .

    Strach pomyśleć, że za tydzień ostatni odcinek, a później znowu rok czekania ;/

    LINK
  • 7x06

    San Holo 2017-08-21 11:32:50

    San Holo

    avek

    Rejestracja: 2016-01-28

    Ostatnia wizyta: 2020-10-28

    Skąd: Poznań

    -SPOILERY

    Jak dotąd chyba najlepszy odcinek, lepszy nawet od czwartego. Sporo rozmów na starcie, aczkolwiek dość fajnie poprowadzonych, więc nie narzekam (chociaż Arya zaczna mnie trochę frustrować). Jednak cała reszta - super. Szkoda Thorosa, ale zginął przynajmniej ktoś poza nołnejmami. Sceny z Nocny Królem (któremu mimowolnie, z głębi duszy kibicuję z sezonu na sezon ) i smokami też bardzo dobre. A samo ożywienie gada było raczej do przewidzenia. Jedyny minus odcinka to klasycznie nieśmiertelny Jon (a może to nie minus?) i ostatnia scena, w której Snow brzmiał jak 15 letnia psycho fangirl/fanboy, nazywając Daenerys "Dany"

    A teraz, czy ktoś mógłby mnie oświecić, bo dawno nie oglądałem i nie odświeżałem GoT - Benjen Stark wrócił tylko po to, żeby umrzeć?

    LINK
  • 7x06

    Jacek112 2017-08-21 22:14:13

    Jacek112

    avek

    Rejestracja: 2012-04-03

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd:

    No to mi się podobało, poza tym mamy namiastkę ostatecznej bitwy między ludźmi, a sztywnymi. Arya zaczyna mnie przerażać, scena z nożem jak z horroru . Swoją drogą ci co mówili, że Littlefinger już nic nie znaczy moim zdaniem się mylili, on ma plan i dlatego kłóci siostry. Natomiast wujaszek poświęcił się niepotrzebnie, zmieściłby się na tym koniu (tak, tak wiem, że można to wyjaśnić np. tak, że koń byłby wolniejszy i nie zdołałby dowieźć zmarzniętego Jona, ale to dla mnie i tak jedna z tych bardziej wymuszonych śmierci). Ciekawi mnie również czy martwy smoczek będzie ziać ogniem czy lodem, w końcu całe to "ożywianie" chyba opiera się na zimnie, więc trochę bez sensu byłoby zianie ogniem, które na logikę powinno roztopić mu przemarzniętą paszczę... Choć z drugiej strony może dopóki skóra mu nie odpadnie nadal będzie odporny? Jak myślicie?

    LINK
  • 06

    Keran 2017-08-22 00:37:27

    Keran

    avek

    Rejestracja: 2011-10-31

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Lublin

    Jeju coraz gorzej. Świetny początek, bo dobra ekipa.

    Beznadziejnie przedstawiona śmierć Thorosa. Mieli palące miecze, dlaczego się nie rozgrzali. Dlaczego nie próbowali rozkruszyć lodu, by dać sobie więcej czasu, dlaczego czekali na zmasowany atak zamiast atakować tych pojedynczych zombiaków, które wyruszyły na początku??????????????

    Jakim cudem Gendry zapierdziela (w 2 minuty jednego odcinka) przez przestrzeń, przez którą w wcześniejszych sezonach bohaterowie przechodzili przez CAŁY sezon. Jak szybko jeden kruk dolatuje do Smoczej Skały? I jak szybko smoki dolatują ZA MUR? (MUR TO GRANICA WESTEROS!!!!!).

    Dlaczego Król umarlaków nie rzuca w STOJĄCEGO (LEŻĄCEGO) Drogona zabijając całą ekipę, ale rzuca w trudniejszy cel?!??!!?!

    Dlaczego Benjen nie ucieka z Jonem (bo konik zamiast prędkości 1.0 miałby 0.7)

    Dlaczego z Aryi NAGLE robią psycho dziewczynkę, która porzuca myślenie i staje się kretynką z pseudo-straszynmi tekstami. Dlaczego Sansa nie próbuje właśnie z nią się dogadać, wystarczyło przycisnąć skąd ma ten liścik.

    Dlaczego Brienen stwierdza, że musi bronić obu sióstr, olewa Arye i wyrusza, by bronić...? NIKOGO! STARKÓWNY ZOSTAŁY!!!!!!!!!!!!

    GDZIE JEST WILKOR JONA!!!!!

    Dlaczego Dany bardziej przeżywa domniemaną śmierć Jona, a potem jego rany niż śmierć własnego DZIECKA????

    No i dziwi mnie też zachowanie Tyriona, który chce ją powstrzymać, tak łatwo spisuje na straty przyjaciela (Joraha)?

    to jest absurdalne i durne. cały sezon.

    LINK
    • Re: 06

      Darth GROM 2017-08-22 02:12:48

      Darth GROM

      avek

      Rejestracja: 2007-08-05

      Ostatnia wizyta: 2024-01-24

      Skąd: Poznań

      Odpowiedz:

      Jak mieli się ogrzać wszyscy członkowie drużyny dwoma mieczami, skoro siłą ich była jedność bez podziału na gorszy czy leszy, w myśl jeden za wszystkich, wszyscy za jednego, taka solidarność kompani braci, co miało dwóch się ogrzać reszta miała zamarznąć? Sami we dwoje tym bardziej nie pokonali by armii umarłych nie odnieśli by z tego żadnej korzyści?


      Jak mieli w kilku skruszyć gruby lód na tak wielkim okręgu, jaki ich otaczał w kilka osób zaznaczając, że im robiło się ciemniej tym lód szybciej zamarzał tworząc grubszą warstwę, dodając, że nie mieli do tego odpowiednich narzędzi. Krótko mówiąc misja niewykonalna, zwłaszcza, że byli już dość mocno zmęczeni wcześniejszą aktywnością walki i ucieczki, oraz nasilającym się mrozem?


      Jak szybko latają smoki przy dużych odległościach, tego nie wie nikt, ponieważ praktycznie takiego lotu nie pokazano w serialu, więc ich faktyczna prędkość jest stosunkowo łatwa do zmanipulowania, skoro czegoś nie wiemy z całą pewnością, to nie wykluczamy. Koń też ma różne prędkości poruszania, w tym szybki galop, pewnie ze smokami jest podobnie tyle, że na większą skalę, zwłaszcza, że w powietrzu można obrać linę prostą najkrótszej trajektorii, po za tym to fikcyjny świat, bo w rzeczywistym nie ma smoków wszystko jest możliwe.


      Nocny Król wybrał trudniejszy cel ponieważ wykorzystał element zaskoczenia. Wiedział bowiem, że za nim drużyna wsiądzie na smoka Dany, a ten wzbije się obciążony do lotu będzie miał sporo czasu na kolejny rzut tym razem zdecydowanie prostszy, gdyż cel był stateczny i zdecydowanie bliżej. Każdy snajper by tak zrobił, gdyby chciał skutecznie trafić dwa cele będące w tej samej sytuacji doboru kolejności celu.


      Pewnie Benjen jako nieumarły wolał zwiększyć szansę na ucieczkę Jona wiedząc jak ważny jest dla sprawy niż być dalej nieumarłym, całkiem logiczne. W końcu skoro Nocny Król zabił smoka dlaczego nie mógł by powstrzymać ucieczkę Jona?


      Ten serial nas nauczył, ze wszystko idzie pod prąd stąd obwinianie się sióstr, nie zapominajmy, że obie przeszły głęboką przemianę i miały zaszłe pretensje do siebie. Do tego intrygę uknuł sam mistrz intryg, dlaczego miało mu się nie udać?


      Brienen wykonuje rozkaz z którym się nie zgadza, a że jest honorowa, to go wykonuje.


      Dany przeżywa śmierć swojego dziecka wewnętrznie ponieważ w obliczu wroga nie może pokazać słabości, od samego początku serialu tak się konsekwentnie zachowuje i tym razem nie było inaczej. Przy bliskich Dany nie musi ukrywać swych prawdziwych uczuć, dlatego wtedy je okazuje zewnętrznie.


      Karen zamiast na spokojnie przeanalizować odcinek, emocjonalnie go hejtujesz, a przecież właśnie ten odcinek jest tym na co fani czekali. Może każdy z nas chciałby inaczej poprowadzone wątki fabuły, ale dogodzić się wszystkim nie da.


      Na koniec jako wisienka na torcie dodam, że Nocny Król zaplanował i wiedział, co się wydarzy. W odcinku 5 Nocny Król i jego świta stoi na tym samym pagórku na którym broniła się drużyna Jona. Stąd prosty wniosek Nocy Król wiedział co się wydarzy, wiedział, że zdobędzie smoka który pomoże mu sforsować mur, dlatego tak długo zwlekał z poprowadzeniem swojej armii na mur. Nic nie dzieje się bez przyczyny.









      LINK
      • Re: 06

        Alex 2017-08-22 09:28:52

        Alex

        avek

        Rejestracja: 2005-11-02

        Ostatnia wizyta: 2024-09-02

        Skąd: Szczecin

        -Brienen wykonuje rozkaz z którym się nie zgadza, a że jest honorowa, to go wykonuje.

        Brienne daleko to bycia honorową. Jeszcze 2 sezony temu w imię osobistej zemsty opuściła stanowisko, zawodząc Sansę, która liczyła na jej pomoc, po to, aby ściąć bezbronnego, złamanego i rannego człowieka (oh jak rycersko!), wcześniej udowadniając mu swoją niebywałą głupotę, nazywając Renliego prawowitym królem lol

        LINK
        • Re: 06

          Darth GROM 2017-08-22 11:40:26

          Darth GROM

          avek

          Rejestracja: 2007-08-05

          Ostatnia wizyta: 2024-01-24

          Skąd: Poznań

          Tu nie chodzi, o to jak widz postrzega Brienen, tylko jak ona sama siebie postrzega. Ona konsekwentnie stawia na pierwszym miejscu honor i w to głęboko wierzy, a to czy jej się to zawsze udaje, to nie ma żadnego znaczenia ponieważ według niej samej honor czyni ją tym kim jest. A tak od siebie dodam, że tak honorowych bohaterów, jak Brienne w GOT ze świecą szukać, choć pewnie ktoś by się znalazł.

          LINK
      • Re: 06

        Adakus 2017-08-22 10:49:57

        Adakus

        avek

        Rejestracja: 2007-11-12

        Ostatnia wizyta: 2024-11-21

        Skąd: Silesia

        Idąc twoim tokiem myślenia, można podobnie wytłumaczyć wszelkie zamachy terrorystyczne (wiem, kontrowersyjna analogia). Muzułmanie chcąc stworzenia kalifatu na Zachodzie, bo czemu nie, IRA walczy o niepodległość, Czeczeni to samo. Wszystko ma swoje racjonalne powody, co nie znaczy że jest dobrym rozwiązaniem.

        Nie maco co na siłę wyjaśniać sens scen, które są po prostu źle napisane. Ja sam oglądam, bo wiem że serial się skończy niedługo, co jest dobre w tym przypadku .

        LINK
        • Re: 06

          Darth GROM 2017-08-22 11:33:00

          Darth GROM

          avek

          Rejestracja: 2007-08-05

          Ostatnia wizyta: 2024-01-24

          Skąd: Poznań

          Nie kontrowersyjna tylko bezsensowna twoja analogia, a to duża różnica. W twoim porównaniu niema żadnej symetrycznej analogii. W przypadku zamachów nie chodzi o logiczne wytłumaczenie podłoża zdarzeń, bo dla przeciętnego europejczyków są one niezrozumiałe, a dla terrorystów jedyną opcją do zaistnienia, każda ze storn widzi, to inaczej, a samo zdarzenia skoro się wydarzyło, to jest idiotyczne zastanawiać się, czy mogło zaistnieć.


          Jeśli chodzi o omawiany odcinek serialu, tu rozstrzygamy nie po czyjej stronie jest prawda, czy sens działania, tylko czy takie zdarzenie mogło w ogóle zaistnieć z logicznego punktu widzenia.

          Ja odnosząc się do Karena wypunktowałem punkt po punkcie jego pytania podważające możliwość wystąpienia lub logikę wymienionych przez niego zdarzeń. W prosty i klarowny sposób wykazałem, że logika fabuły tego odcinka przynajmniej w tych zdarzeniach które wymienił Karen była właściwa.


          Jeśli uważasz inaczej, to zamiast unosić się w odmętach absurdu odnieś się do moich argumentów i punkt po punkcie udowodnij, że się mylę, a to co napisałem jest pozbawione logiki. Tylko proszę cię nie wylatuj ponownie z takim oderwanym od układu odniesienia porównaniem, bo jedynie wykazujesz się nie zrozumieniem porównań które sam używasz.

          Krótko mówiąc konkrety, a nie bzdety.

          LINK
          • Re: 06

            Adakus 2017-08-22 12:09:19

            Adakus

            avek

            Rejestracja: 2007-11-12

            Ostatnia wizyta: 2024-11-21

            Skąd: Silesia

            Nie będę odnosił się do wydarzeń w serialu, bo poprzednicy napisali jaki ich sens, po co się więc powtarzać. Racjonalizacja wydarzeń w serialu, po to by tylko pokazać że się ma rację, nie wytłumaczy lenistwa jej twórców.

            Również dobrze można powiedzieć, że w TPM eopie zesrał się przed wyścigiem, a zesrał się po cisnęło mu na jelita, proste, Lucas chciał ukazać nawet tak prozaiczną rzecz jak oddanie kału przez zwierzęta. Zracjonalizowana idiotyczna rzecz, można, można. Co nie znaczy że wyszło to na dobre filmowi.

            LINK
            • Re: 06

              Darth GROM 2017-08-22 13:07:19

              Darth GROM

              avek

              Rejestracja: 2007-08-05

              Ostatnia wizyta: 2024-01-24

              Skąd: Poznań

              Nie odnosisz się bo brak tobie merytorycznego argumentu, by wykazać, że moje są nielogiczne. Ty nie masz się powtarzać, tylko logicznie udowodnić, że to co napisałem z całą pewnością nie miało prawa zaistnieć.


              Nie rozumiesz istoty sprawy, jeśli czegoś nie da się wykluczyć, to może zaistnieć, skoro da się to logicznie uargumentować. Tak, więc jeśli się z tym nie zgadzasz, to udowodnij logicznie by wykluczyć moje argumenty. A takie twoje gadanie bo babcia, to babcia tamto, konkretnie logicznie i na temat, bo kolejny raz napisałeś bzdety, masło maślane.

              LINK
              • Re: 06

                Adakus 2017-08-22 14:31:14

                Adakus

                avek

                Rejestracja: 2007-11-12

                Ostatnia wizyta: 2024-11-21

                Skąd: Silesia

                Człowieku, ale Ty lubisz spierać się o coś, co jest efektem wygodnictwa scenarzystów. Zrobię Ci jednak tę przyjemność i ukaże, że racjonalizujesz na siłę.


                Jak mieli się ogrzać wszyscy członkowie drużyny dwoma mieczami, skoro siłą ich była jedność bez podziału na gorszy czy leszy, w myśl jeden za wszystkich, wszyscy za jednego, taka solidarność kompani braci, co miało dwóch się ogrzać reszta miała zamarznąć? Sami we dwoje tym bardziej nie pokonali by armii umarłych nie odnieśli by z tego żadnej korzyści?

                Jak szybko latają smoki przy dużych odległościach, tego nie wie nikt, ponieważ praktycznie takiego lotu nie pokazano w serialu, więc ich faktyczna prędkość jest stosunkowo łatwa do zmanipulowania, skoro czegoś nie wiemy z całą pewnością, to nie wykluczamy. Koń też ma różne prędkości poruszania, w tym szybki galop, pewnie ze smokami jest podobnie tyle, że na większą skalę, zwłaszcza, że w powietrzu można obrać linę prostą najkrótszej trajektorii, po za tym to fikcyjny świat, bo w rzeczywistym nie ma smoków wszystko jest możliwe.


                Problemem 7 sezonu jest czas, czas wędrówek, nagłych pojawień, które w poprzednich sezonach były rozłożone na cały sezon. Tutaj scenarzyści by przyśpieszyć akcje, poszli na wygodę i skrócili sezon i ograniczyli wątki. Przez to prawie każdy odczuwa niezgrabne manipulowaniem przez twórców czasem. Jon wysyła Gendry`ego na Mur by wysłać kruka, później kruk leci na Smocza skałę, później Dany leci za Mur. Dodatkowo grupa wypadowa grzęźnie na skalnej półce na zamarzniętych jeziorze. Ile to mogło trwać? Bo wg. twojej logiki parę godzin, a realnie nie mogło, nawet jeśli jest to świat serialu. Tutaj uwidacznia się błąd scenariusza.

                Nocny Król wybrał trudniejszy cel ponieważ wykorzystał element zaskoczenia. Wiedział bowiem, że za nim drużyna wsiądzie na smoka Dany, a ten wzbije się obciążony do lotu będzie miał sporo czasu na kolejny rzut tym razem zdecydowanie prostszy, gdyż cel był stateczny i zdecydowanie bliżej. Każdy snajper by tak zrobił, gdyby chciał skutecznie trafić dwa cele będące w tej samej sytuacji doboru kolejności celu.

                Z tym snajperem to pojechałeś, bo równie dobrze Nocny król mógł chcieć zlikwidować cel największy, najgroźniejszy, na którym dodatkowo siedzieli pasażerowie, dodatkowe ofiary. Kolejny argument na siłę.

                Pewnie Benjen jako nieumarły wolał zwiększyć szansę na ucieczkę Jona wiedząc jak ważny jest dla sprawy niż być dalej nieumarłym, całkiem logiczne. W końcu skoro Nocny Król zabił smoka dlaczego nie mógł by powstrzymać ucieczkę Jona?

                To pominę, bo Benjen jest postacią mało wykorzystaną, pojawia się nagle i wtedy kiedy musi, by rozwiązań nagłą dziurę fabularną. Taki zapychacz.

                Dany przeżywa śmierć swojego dziecka wewnętrznie ponieważ w obliczu wroga nie może pokazać słabości, od samego początku serialu tak się konsekwentnie zachowuje i tym razem nie było inaczej. Przy bliskich Dany nie musi ukrywać swych prawdziwych uczuć, dlatego wtedy je okazuje zewnętrznie.

                Akurat tutaj mógłbym się zgodzić, gdyby tylko lepiej to ukazano. Słaba mimika, aktorka też przeciętnie gra (i ona gra w filmie o Hanie Solo ).

                Na koniec jako wisienka na torcie dodam, że Nocny Król zaplanował i wiedział, co się wydarzy. W odcinku 5 Nocny Król i jego świta stoi na tym samym pagórku na którym broniła się drużyna Jona. Stąd prosty wniosek Nocy Król wiedział co się wydarzy, wiedział, że zdobędzie smoka który pomoże mu sforsować mur, dlatego tak długo zwlekał z poprowadzeniem swojej armii na mur. Nic nie dzieje się bez przyczyny

                Tu już jest twoja nadinterpretacja, bo jeśli wiedział, to też już wie czy wygra, czy nie, nie zastanowiło Cię to? A wygrana nieumarłych to raczej niespodziewany koniec serialu. Tu moim zdaniem ponownie uwydatnia się lenistwo scenarzystów.

                LINK
    • nieprawda

      Lord Bart 2017-08-22 03:44:03

      Lord Bart

      avek

      Rejestracja: 2004-01-20

      Ostatnia wizyta: 2021-09-13

      Skąd: Warszawa

      musisz się cieszyć, jest zajebiście, z odcinka na odcinek lepiej

      A tak w ogóle powtarza się to co już pisałem, przeciekawe zjawisko
      Fast travel is an issue, yes. There’s no way to defend it. So I decided a long time ago to forget about it.

      Typowy, popularny komentarz na większości anglojęzycznych stron, pod tekstem krytykującym prędkości wszystkiego w tym serialu.

      Nie musisz wyłączać myślenia, musisz tylko zapomnieć, a wszystko będzie nadal fajnie

      Jaime Lannister lubi to... chociaż zaraz...
      Tak, nadal uważam i z każdym rokiem bardziej, że fejsbók zaj* lajkowaniem to, że krytyka to nie krytyka tylko "hejt", a jak coś jest wybitnie złe, to nie jest, bo zawsze ostatecznie można coś zrobić. Cokolwiek, równie głupiego. I już jest okejka.


      PS.poilerów które wszystkie się potwierdziły
      początek spoilera w ostatnim odcinku będzie łopatologicznie podobno dowiedzione, że Danka jest ciotką Jona, ale oni się o tym nie dowiedzą i będzie sex w łodzi płynącej na Północ. koniec spoilera

      Taki początek spoilera c*****y koniec spoilera scenariusz, a jednak początek spoilera incest koniec spoilera zaliczą. Odważnie

      LINK
  • No i

    Princess Fantaghiro 2017-08-22 09:36:01

    Princess Fantaghiro

    avek

    Rejestracja: 2016-05-24

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Posępny Czerep

    Boże jaki ten serial jest niewyobrażalnie głupi. Trochę wstyd że i tak uwielbiam go oglądać, ale to bardziej dla beki.
    No i za sprawą Dump&Dumper łuski mi z oczu spadły co do samego Martina i jego epickiej telenowelki...Ile tam kretyńskich plot twistów przepuścił pod płaszczykiem rzekomego geniuszu...Że wspomnę Tywina, ultra konserwatywnego i stałego człeka, gardzącego pannami negocjowanego efektu całe swoje życie, a który bzyka się z Shae, tylko po to by wszechulubieniec czytelników mógł z całym ich błogosławieństwem zabić starego i swą, jakby, ukochaną. Szopa na całego.

    No nic. W najnowszym odcinku płakałam ze śmiechu z różnych powodów:
    - a to grzeczne zombiaczki, ustawione w kółeczku, czekałam aż złapią się za łapki i zaczną śpiewać: "Budujemy mosty dla Pana Starosty...wróć, Brana Budowniczego!
    - a to cała grupka Avengersów Westeros na krze, i dowciapne zaczepki typu rzucanie kamieniem przez Sandora
    - Nocny Król i jego Magiczna, Błyszcząca Pałka
    - etatowa narzekaczka Westeros, zwana Ogarem, który poucza Gendry`ego, że prawdziwy facet nie jęczy jak pi*da. LOL
    - lodzik który zaczął topnieć idealnie za naszą hiper epa ekipą, tuż przed nosem zdechlaków, żenada lvl 500
    - Pi*ograjek Jon, który oczywiście rzuca się sam na setkę umarlaków, choć mógł zwiać, ale to za mało heroskie.
    - Pi*dograjek Jon, którego trupy *jaka drama* wciągają pod lód, po to chyba tylko żeby wypchnąć jego dupsko z powrotem
    - Super hiper macho Benżę z kagankiem, który pojawia się jak pół dupy zza krzaka, tylko po to by zdechnąć za Snowa
    - Nocny Król który "czeka sobie aż upoluje Smoczka"...A te łańcuchy to chyba z przeceny w "Obi". Któryś ze zdechlaków w czasie przerwy poleciał.
    - Elsa z Krainy Lodu Danaerys która rozpaczała po Viserionie, tak samo mocno jak ja rozpaczam gdy przegapię odcinek "Pora na Przygodę".
    - Arya jest klasyczną socjo od 1 sezonu, a Keran pyta dlaczego NAGLE ona się jakoś brzydko zachowuje
    - W ogóle, Sansa jakie fajne maski karnawałowe zdobyła, aż czekałam czy wdzieje Gębę Wożnego z Hogwartu

    - Big love Smoczycy i Jaśka Śniega...Drodzy chłopcy i dziewczęta, a było to tak...*cof w czasie, ale nieznaczny, tyci*:


    *AKT I.

    Krulofa Daenerys, Pirsza Tego i Tamtego, i Jeszcze Tamtego, wraz ze swym przerośniętym dalmatyńczykiem... Smoczykiem:


    DANKA: Klęknij, Lordzie Tarly.

    LORD TARLY SENIOR: Przed tobą? Nigdy!
    DANKA: To weż zdychaj. *stary i brzydki dziadu kalwaryjski*

    DANKA: Klęknij, Lordzie Tarly.
    LORD TARLY JR.: Yyy, yyy, no bo...tata przed Panią nie klęknie to ja też nie.

    DANKA: A to kij Ci w ślepie, GIŃ.
    Odwraca się i mówi sama do siebie: Pff. I tak nie byłeś w moim typie.

    AKT 2.
    Krulofa Smokuf *rozgląda się*
    - Kto następny do golenia?
    Wypatruje, a na horyzoncie ultra przystojna gęba Jasia Śnieżka.

    *grozi paluszkiem* - Oj Ti ti ti. Czemu jeszcze nie klękłeś, co?
    KLĘKAJ, lordzie Snow.
    Jon: Przed tobą? Nigdy!
    DANKA: Jasiu...nie nadużywaj mojej anielskiej cierpliwości. Klęknij.
    JON: Nie.
    DANKA: Powiedziałam coś. Masz zgiąć kolanko.
    JON: Nie.
    DANKA: Klękaj...bo nie ręcze za siebie. Mam Smoka i nie zawaham się go użyć!
    JON: *ziew* Nie.
    DANKA: KLĘKNIJ. OSTATNI RAZ CI MÓWIĘ.
    JON: Nie.
    DANKA: NA CHLORA...Mam ci to przeliterować we wspólnym?
    Bend the knee.
    JON: Nie.
    W jakimś języku egzotycznym? Mogę w valyriańskim nawet. Missandei twierdzi że piękny jest ten mój valyriañski. Khy, to będzie chyba: K.O.K.O.DŻ.A.M.B.O.
    W wolnym tłumaczeniu: K.L.Ę.K.N.I.J.
    JON: Nie.
    DANKA na głos: BOSZ, ale Ty mię wkurzasz!

    A w myślach:
    *Boże ale on ma piękne oczy. I loki. I nos. I nie umar. Jak miau...*


    AKT 3.

    Sweet Reunion. (W tle odzywa się Krul Friendzone *Jak dla kogo*)


    Danka, w myślach:

    "No nieee...Co tu robi ten stary creep?! Przecież mówiłam piñset razy, że ma spadać na drzewo i się dyndać na nim!!! A ON CZO?!"

    *Jorah klęka, bez proszenia.*
    W głowie Danuty zapala się `lampka oświecenia`.

    Uuu, ale kto się tutaj paczy? ŚLICZNY CO KOLANEK NIE CHCE ZGIĄĆ SIĘ PACZY, O CHLORZE DZIĘKI CI!!

    *wykorzystując sytuację do wzbudzenia zazdrochy w pięknym Jasiu, rzuca się biedakowi na szyję*

    Myśli sobie:
    Mocniej przytulę, wtedy Jasiowi żyłka podskoczy...TAAK, ŻYŁKA PULSUJE, okej, sieć zarzucona, rybka się złapała! Hihi.

    AKT 4.


    JORAH:* oznajmia*:
    Królowo mła. Uleczyłem się ze śmiertelnej choroby żeby umrzeć dla Ciebie znaleźć ci umarlaka w prezencie. Powiedz że będziesz tęęsknić, proszę, proszę, proszę!.
    DANKA: Ehe, dobra stary, jedż w pizdu, niech cię nie widzą oczy moje.
    JON: To ja z nim pojadę.
    OCZY DANKI PEŁNE ŁEZ, przemawiają do widza bez słów: Ty?! O njjjee!! Po co dlaczego? NIE MUSISZ!! Zostań tu. ZE MNĄ! O CHLORZE, NIEDOBRZE. Niedobrze. Jeszcze zginiesz tam na mrozie i co?? NIE UGNIESZ PRZEDE MNĄ KOLAN! A niczego jeszcze nie zdążyliśmy ten teges...przedsięwziąć.
    * wewnętrzny potok wstrzymywanych dzielnie łez*

    AKT 5.

    Tyrion buja się na krześle.
    - Wiesz, Dany...Jon cię koffa. Bardzo Wielkom Miłościom.

    *Smoczyca łypie spode łba, chichocząc*
    - Fcale że nje.
    - Fcale że tak.
    - Cicho bąć.

    AKT 6.
    * W tle rozbrzmiewa najmodniejszy obecnie hicior w Westeros "Swojąą baaarkę, pozostawiam na Brzegu, razem z Tooobą, nowy zacznę dziś... #ocenzurowano#"

    Jon leży na łożu. Blizny na 6-paku lśnią w pełnej krasie. Dany na ten widok nieomal mdleje. Nie robi tego *dzielnie udając że ją to wcale nie bierze*

    - Ekhem, chciaaam tylko spytać czy
    - Czy klęknę dla Ciebie? OCH MOJA KRULOWO. O niczym innym nie marzę. I zrobiłbym to w tej aktualnie sekundzie ale...ale wszystko mnie boli. Nery, żebra, takie tam... mam ciut poprzestawiane.
    - A z mózgiem? Nie no dżołk, nie było pytania. Nie no spoko, tylko to chciaam widzieć czy wiesz, klę-kniesz. To nara, baj.

    * nie zapomina rzucić w niego oczkiem tęsknym i powłóczystym*

    ______________________

    *tak, to wygłupy, jakby kto nie zgadł

    LINK
    • Re: No i

      San Holo 2017-08-22 10:14:53

      San Holo

      avek

      Rejestracja: 2016-01-28

      Ostatnia wizyta: 2020-10-28

      Skąd: Poznań

      Niesamowite jest to, że w całym tym temacie jesteś osobą, która chyba najbardziej narzeka na ten serial, a jednocześnie piszesz tu prawdopodobnie najdłuższe posty xD Tak czy inaczej, dzięki za uświadomienie mi, że woźny z Hogwartu faktycznie gra w GoT. Nie zorientowałem się przez siedem sezonów.

      LINK
      • Re: No i

        Princess Fantaghiro 2017-08-22 11:35:16

        Princess Fantaghiro

        avek

        Rejestracja: 2016-05-24

        Ostatnia wizyta: 2024-11-20

        Skąd: Posępny Czerep

        Wożny z Hogwartu to pikuś.

        Wspominałam o mojej teorii jakoby Nocny Król był Branem Starkiem?
        Ten nos. Te lodowate, nieczułe usposobienie. I jeszcze zna przyszłość, wiedział że będzie polowanie na Smoka. Nie ma bata. Nocny Król to Bran Który Znów Spierniczy. Jak było z Hodorem.

        LINK
  • i co teras

    Shedao Shai 2017-08-22 10:01:55

    Shedao Shai

    avek

    Rejestracja: 2003-02-18

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

    Trochę mam problem. Z jednej strony, teleportacje w tym odcinku przekroczyły już zakres mojej tolerancji; odsiecz Dany przez pół Westeros jest nie do wyklepania nawet przy sporej dawce dobrej woli. O ile poprzednie miały wymówkę pt. "nie wiecie ile czasu upłynęło", to w tym przypadku raczej nie da się powiedzieć że Jon i jego wesoła ekipa siedziała na kamieniu przez tydzień

    Z drugiej strony, bawiłem się po raz kolejny wyśmienicie, odcinek trzymał mnie w napięciu, a sceny z walki z niedźwiedziem w zamieci i potem z walki na jeziorze były po prostu niesamowite. A jak Tormunda złapały wighty... przewinąłem żeby zobaczyć czy przeżyje, tak się zestresowałem Tak więc moja ocena jest pozytywna - nie mogłaby być inna - jednakże jest na niej rysa. W poprzednich sześciu sezonach nie czułem chyba ani razu, że scenarzyści mają mnie za głupka, tu już się tak poczułem. Gdybym nie wiedział lepiej, powiedziałbym że przy s07 zmieniła się ekipa odpowiedzialna za scenariusz. Nie zmienia to faktu, że to byłem ja oglądający odcinek: https://i3.vpx.pl/2016/01/14/popcorn.gif (pozdro Barcik <3)

    Swoją drogą,

    Earlier in Season 7, writer and staff loremaster Bryan Cogman was repeatedly questioned by fans over Twitter that certain characters are moving around too fast in Season 7, rushing to get them where they need to be for plot points without thought to realism. Cogman countered that these were still plausible movements, given that they avoided saying how much time passes between episodes (i.e. for all we know, it took Grey Worm months to reach Casterly Rock from Dragonstone, and ships travel faster than land armies). The week before this episode aired, however, he quit Twitter and closed his account, so he can`t field any new questions about this major time compression.

    10/10 mistrz

    LINK
    • Re: i co teras

      Darth GROM 2017-08-22 11:05:24

      Darth GROM

      avek

      Rejestracja: 2007-08-05

      Ostatnia wizyta: 2024-01-24

      Skąd: Poznań

      Szedzio, a z jaką według ciebie maksymalną prędkością poruszały się smoki Dany i na jakim materiale źródłowym się opierasz?

      LINK
      • Re: i co teras

        Shedao Shai 2017-08-22 12:00:16

        Shedao Shai

        avek

        Rejestracja: 2003-02-18

        Ostatnia wizyta: 2024-11-21

        Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

        Linda Antonsson, co-author with George R.R. Martin of The World of Ice and Fire sourcebook, commented on this after the episode. She calculated (based on flights from Dragonstone to King`s Landing) that it would take a dragon about 28 hours flying continuously at top speed to travel from the King`s Landing/Dragonstone region to the Wall - which she regarded as implausible, because a dragon can`t fly continuously for that long. This is comparable to saying a horse could plausibly reach a destination if it ran at a full racing-speed gallop for 28 hours straight: mathematically it could, but it can`t physically maintain that speed for even remotely that long. She went on to say, however, that the raven network is so much slower than this (as confirmed by better citations), that there is no plausible way one could carry a message from the Wall to Dragonstone in enough time for Daenerys and her dragons to react to it, then fly to save Jon. She concluded, "This would be the Game of Thrones episode where they broke the plot so badly that suspension of disbelief is well and truly dead."

        A na jakim materiale źródłowym opierasz się ty?

        LINK
        • Re: i co teras

          Darth GROM 2017-08-22 12:57:48

          Darth GROM

          avek

          Rejestracja: 2007-08-05

          Ostatnia wizyta: 2024-01-24

          Skąd: Poznań

          Gdyby, to powiedział osobiście George R.R. Martin nie byłoby o czym dyskutować, bo to jego uniwersum i on tu stanowi prawa fizyki, jak i inne, a tak mamy tylko subiektywne zdanie kolejnego eksperta. Gdyby Linda Antonsson była autoryzowana przez samego stwórcę, to też bym uznał takie tłumaczenie, jednak z tej wypowiedzi którą zamieściłeś, to nie wynika.


          Jeśli chodzi zaś o długość lotu z maksymalną prędkością, skoro sam autor tego jednoznacznie nie określił, to każda możliwość może zaistnieć, bo w końcu mówimy o smokach nie rzeczywistych istotach, a nie o koniach. Można próbować robić analogię tylko, że po za samym autorem, to tylko przypuszczenia nic nie jest zdeterminowane na pewno, bo przecież konie ani żadne inne rzeczywiste zwierzęta nie zioną ogniem, prądem z całą pewnością, ale ogniem nie. Mniej więcej tyle sensu ma takie porównanie. W bajkach wszystko jest możliwe, czego nie wyklucza autor.


          Tak, więc zamieść komentarz George R.R. Martina odnośnie prędkości maksymalnej jego smoków, to uznam to jako ostateczne rozstrzygnięcie. A tak to tylko bajka.


          Dziwi mnie, to że fani czepiają się teleportowania smoków, a nie dziwią się, jak ten lot mogła przetrwać Dany skoro jest człowiekiem, a to już można porównać. Chodzi mi ofkoz o jej strój mało odporny na tak niską temperaturę, która na tej wysokości i z tą prędkością musiała być śmiertelna. Oczywiście z serialu wiemy, że Dany jest odporna na ogień, ale czy jest odporna również na śmiertelnie niskie temperatury, ale to przecież bajka, kto by się tym przejmował?

          LINK
          • Re: i co teras

            Shedao Shai 2017-08-22 13:16:48

            Shedao Shai

            avek

            Rejestracja: 2003-02-18

            Ostatnia wizyta: 2024-11-21

            Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

            ale czy mnie obchodzi co ty uznajesz a co nie xD chcesz żyć w zaprzeczeniu to żyj, to twoje życie, przeżyj je tak jak ci dobrze!

            LINK
            • Re: i co teras

              Darth GROM 2017-08-22 13:40:21

              Darth GROM

              avek

              Rejestracja: 2007-08-05

              Ostatnia wizyta: 2024-01-24

              Skąd: Poznań

              Idąc trajektoriom twojej logiki pójdźmy dalej, czy mnie obchodzi, że cię to obchodzi? Żyć w zaprzeczeniu do czego bajki, naprawdę?

              Znów uciekłeś od clou sprawy, czy tak uważa sam autor? Kiedy dostajesz trudne pytanie uciekasz w bok zamiast stanąć z otwartą przyłbicą.

              LINK
              • Re: i co teras

                Shedao Shai 2017-08-22 13:54:15

                Shedao Shai

                avek

                Rejestracja: 2003-02-18

                Ostatnia wizyta: 2024-11-21

                Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

                nie wiem co uważa autor, nie siedzę mu w głowie. Wiem za to że ty nie masz żadnych argumentów poza "to bajka, wszystko jest możliwe, nie sprecyzowali ile max latajo smoki", czyli wykorzystujesz brak wiedzy jako usprawiedliwienie dla czegoś co aż wali po oczach naciągnięciem scenariusza do zamiarów xD chcemy żeby Dany przyleciała no to przyleciała i uj, nie drążcie.

                Zresztą nie wiem czemu się czepiłeś akurat mnie, przecież pisałem że odcinek mi się podobał, tylko z teleportacjami już przegięli, idź podyskutuj z Princesską, to byłby epicki pojedynek na ignorowanie argumentów przeciwnika który wysadziłby serwer Bastionu, make it happen!

                LINK
                • Re: i co teras

                  Finster Vater 2017-08-22 14:29:41

                  Finster Vater

                  avek

                  Rejestracja: 2016-04-18

                  Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                  Skąd: Kazamaty Alkazaru

                  -"to bajka, wszystko jest możliwe, nie sprecyzowali ile max latajo smoki",

                  No dokładnie tak jest - o może smoczuś w locie sobie skrzydłami otwiera tunel czasoprzestrzenny? Udowodnij że nie

                  wykorzystujesz brak wiedzy

                  Ale ty tak na serio z tą wiedzą??? Smokologia stosowana? Całka ze strumienia przez powierzchnię? Czy jakoś tak? Smok w ujęciu matematyczno-fizycznym? [w sumie, to bym chętnie książkę o gadzie rozpisanym na wzory zobaczył]

                  LINK
                  • Re: i co teras

                    Shedao Shai 2017-08-22 14:35:03

                    Shedao Shai

                    avek

                    Rejestracja: 2003-02-18

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

                    Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

                    -No dokładnie tak jest - o może smoczuś w locie sobie skrzydłami otwiera tunel czasoprzestrzenny? Udowodnij że nie

                    Dokładnie takiej logiki używa tu Gromcio, dlatego nie ma co z nim dyskutować.

                    Ale ty tak na serio z tą wiedzą??? Smokologia stosowana? Całka ze strumienia przez powierzchnię? Czy jakoś tak? Smok w ujęciu matematyczno-fizycznym? [w sumie, to bym chętnie książkę o gadzie rozpisanym na wzory zobaczył]

                    Nie rozumiem? Nie wyciągnąłeś jakichś zbyt daleko idących wniosków z mojej wypowiedzi?

                    LINK
                  • Re: i co teras

                    San Holo 2017-08-22 14:40:48

                    San Holo

                    avek

                    Rejestracja: 2016-01-28

                    Ostatnia wizyta: 2020-10-28

                    Skąd: Poznań

                    Nieraz już udowadniano, że w prawdziwym świecie z prawdziwymi prawami fizyki tak olbrzymi i ciężki gad nie byłby nawet w stanie unieść się w powietrze. Szach mat, problem prędkości smoka rozwiązany

                    LINK
                  • Re: i co teras

                    Finster Vater 2017-08-22 15:34:41

                    Finster Vater

                    avek

                    Rejestracja: 2016-04-18

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                    Skąd: Kazamaty Alkazaru

                    Może ma grafenoskórę, balonety z helem pod skórą i szkielet z duralokości - czyli wcale nie jest tak ciężki jakby się wydawało

                    Sheado - nie, napisałeś "wykorzystujesz brak wiedzy" - Tak, oczywiście, bo nie ma czegoś takiego jak "wiedza smokologiczna". Przeleciał to przeleciał, po co drążyć temat. Należy mieć nadzieję że kiedyś pan R.R.Martin to wyjaśni, jak mu się będzie chciało skończyć. Na razie moja teoria o tunelu czasoprzestrzennym ma taką samą wartość jak ta o prędkości maksymalnej smoka.

                    LINK
                  • Re: i co teras

                    Shedao Shai 2017-08-22 17:10:25

                    Shedao Shai

                    avek

                    Rejestracja: 2003-02-18

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

                    Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

                    Finster Vater napisał:
                    Sheado - nie, napisałeś "wykorzystujesz brak wiedzy" - Tak, oczywiście, bo nie ma czegoś takiego jak "wiedza smokologiczna". Przeleciał to przeleciał, po co drążyć temat. Należy mieć nadzieję że kiedyś pan R.R.Martin to wyjaśni, jak mu się będzie chciało skończyć. Na razie moja teoria o tunelu czasoprzestrzennym ma taką samą wartość jak ta o prędkości maksymalnej smoka.
                    -----------------------

                    Otóż tak, faktycznie nie ma czegoś takiego jak "wiedza smokologiczna", zgadzamy się co do tego! Nie wiem, skąd wyciągnąłeś przypuszczenie, że skoro zauważyłem że prędkość fikcyjnego smoka nie została dokładnie określona, oczekuję jednocześnie że tak powinno być. Jednakże to, że nie jest określona, nie sprawia że twórcy mogą sobie je teleportować do woli na skrzydłach scenariusza; oczekuję od oglądanych przeze mnie rzeczy że nie będą traktowały mnie jak głupka który łyknie wszystko. I patrząc po reakcjach na 7x06 na internetach, jest to kwestia która zwróciła uwagę sporej części widowni.

                    Jeśli ty zamierzasz aspirować do bycia apologetą kolejnej rzeczy, to już twoja sprawa, ale zrozum, że nie każdy wyznaje filozofię "po co drążyć, fajnie jest". Co ciekawe, ja poniekąd tak właśnie podchodzę do sporej ilości rzeczy, sam nawet parę dni temu w tym temacie pisałem do Evening Star że to jak Sansa i Theon przeżyli skok z Winterfell to właśnie takie "po co drążyć", ale są jakieś granice. Teleportujące się kruki, smoki i Gendry na przestrzeni jednego odcinka to już przesada.

                    LINK
                  • Re: i co teras

                    Darth GROM 2017-08-22 18:25:15

                    Darth GROM

                    avek

                    Rejestracja: 2007-08-05

                    Ostatnia wizyta: 2024-01-24

                    Skąd: Poznań

                    Powiedziałeś w prawdziwym świecie, a przecież dyskutujemy o fikcyjnym, tu nie ma praw fizyki, tu są prawa autora, jeśli ich brak, to wszystko może zaistnieć, co nie jest wykluczone.

                    LINK
                  • Re: i co teras

                    Halcyon 2017-08-23 20:09:28

                    Halcyon

                    avek

                    Rejestracja: 2004-09-07

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                    Skąd: Police

                    Shedao Shai napisał:
                    Teleportujące się kruki, smoki i Gendry na przestrzeni jednego odcinka to już przesada.
                    -----------------------

                    Gendry`emu daj spokój - akurat z tej magicznej trójki jego bieg jest jak najbardziej realny Z odcinka wynika, że nie mogli odejść od muru dalej niż na odległość biegu maratońskiego. A taki odcinek można spokojnie przebiec w trzy godziny

                    LINK
                • Re: i co teras

                  bartoszcze 2017-08-22 15:19:24

                  bartoszcze

                  avek

                  Rejestracja: 2015-12-19

                  Ostatnia wizyta: 2024-11-21

                  Skąd: Jeden z Wszechświatów

                  Dżizas, to nawet Neo w drugim Matriksie miał ograniczenia, żeby nadążyć na miejsce walki.

                  LINK
                  • Re: i co teras

                    Darth GROM 2017-08-22 18:07:02

                    Darth GROM

                    avek

                    Rejestracja: 2007-08-05

                    Ostatnia wizyta: 2024-01-24

                    Skąd: Poznań

                    Jednak w trzeciej części na końcu Neo, zaczął kreować sam rzeczywistość, w co prawie nikt nie wierzył.

                    LINK
                • Re: i co teras

                  Darth GROM 2017-08-22 18:02:02

                  Darth GROM

                  avek

                  Rejestracja: 2007-08-05

                  Ostatnia wizyta: 2024-01-24

                  Skąd: Poznań

                  Szedzio ja czytam ze zrozumieniem, więc dotarło do mnie, iż odcinek się tobie podobał, co mnie cieszy bo mnie również się bardzo podobał. Natomiast odniosłem się nie tylko do ciebie, ale fakt, że byłeś jedną z tych osób świadczy tylko o tym, ze lubię z tobą dyskutować, to komplement, a nie sarkazm.


                  Wracając do tematu, przecież w bajkach wszystko jest możliwe czego nie wyklucza autor. Takie podejście bardzo ułatwia odbiór bez zbędnych dylematów, czy smoki potrafią latać, czy nie itp. rzeczy, bo przecież w świecie rzeczywistym nie ma tak olbrzymich rozmiarów stworzenia, jak smok które potrafiło by latać i co gorsza wziąć kilku pasażerów na gapę, o zianiu ogniem w ogóle nie wspominając.


                  Dlaczego ludziom nie przeszkadza, że smoki potrafią latać, ba nawet czasem gadają ludzkim głosem, ponieważ na stałe zadomowiło się, to w przekazach, baśniach i legendach, mamy wtedy wyimaginowany punkt odniesienia, ale to złudne, bo opiera się na fikcji. Jeśli myślimy jak smoki mogły by szybko latać przychodzą na myśl, orły, czy prastare pterodaktyle jako punkt odniesienia, ale czy na pewno, jak można zestawiać fikcję z otaczającą nas przyrodą, nie da się. Dlatego jeśli chcemy mieć punkt odniesienia w fikcyjnym świecie patrzymy na autora. A jeśli autor nic o tym nie wspomina, to może zaistnieć, wystarczy wybujała wyobraźnia i tyle.


                  To nie ma nic wspólnego z lenistwem autora. Powód dlaczego w tym przypadku smoki pokonały w tak krótkim czasie taką odległość jest banalnie prosty. Widz miał do końca nie być pewny, czy Dany zdąży uratować drużynę. Ludzie lubią taki dreszcz emocji i na tym bębenku zgrali reżyserzy, co według mnie bardzo dobrze im wyszło. W tym przypadku jedyne dobre rozwiązanie, by stworzyć w widzu przekonanie o nieuchronnej śmierci bohaterów uwięzionych w śmiertelnej pułapce, mimo przeczucia graniczącego z pewnością, że nie mogą zginąć. Nadało to dramatyzmu całej scenie. Jak to się mówi cel uświęca środki i ja to kupuję.

                  LINK
                  • Re: i co teras

                    Ray Solar 2017-08-23 15:09:01

                    Ray Solar

                    avek

                    Rejestracja: 2006-10-20

                    Ostatnia wizyta: 2024-02-10

                    Skąd: Sopot

                    cześć GROMciu <3

                    chętnie podejmę dyskusję, nawet bezcelową, ponieważ dla mnie ten odcinek jest wisienką na torcie zgnojenia zgrabnej serii przez amerykańską koncepcję show i dramy. (ofc, ma on swoje dobre momenty, natomiast mniej-więcej od 4-5 sezonu autorzy zaczęli lecieć w stronę budowania klimatu, który moim zdaniem znacząca odbiega od tego zamierzonego przez GRRMa).

                    Masz rację, przybycie Danki zdecydowanie nadało znacznego dramatyzmu całej scenie. Dramatyzmu który, wedle współczesnych standardów, był absolutnie oczywisty od momentu w którym Gendry dotarł na Mur. Oczywiście, zdaję sobię sprawę że pewne rzeczy po prostu muszą się wydarzyć - Jon Snow musi przeżyć żeby dowiedzieć się kim naprawdę byli jego rodzice i żeby w końcu zaprezentować Dance swojego Długiego Pazura, lecz czy w ten sposób działała ta seria? Czy przypadkiem GRRM bardzo zgrabnie nie pokazuje, że ceną za honor, brawurę czy też podejmowanie randomowych, kanonicznych wg. fantastycznego heroizmu, decyzji nie jest śmierć? Trochę przykładów na to jest, tak w książkach jak i w serialu.

                    Oczywiście, broń mi Pambu żebym starał się wchodzić w powykręcaną głowę GRRMa, chodzi jednak bardziej o pewne tendencje. Od momentu kiedy fabuła serialu zaczęła wyprzedzać książkową tendencja ta zanikała coraz bardziej, aż do momentu w którym serial staje się tak naprawdę kolejnym generic-fantasy. Zbudowanym na potężnych fundamentach, wciąż zawierającym stosunkowo niespodziewane plot-twisty i takie tam, jednak najwyższe piętra coraz mocniej się gibają, a cegłówki dawnego klimatu, jako i szeroko pojętego sensu, spadają na głowę biednego widza.

                    No, to teraz smoki. Absurdem poleciałeś troszkę, ale to w Tobie lubię najbardziej <3

                    Gdyby smoki Danki skakały w nadprzestrzeń od początku swojego dorosłego życia, tj. od oswojenia Drogona w Essos, Twój argument możnaby uznać za sensowny. Natomiast, jeśli dobrze pamiętam, we wszelkich scenach gdzie pokazany jest lot smoka nie można zauważyć żeby łamał on czasoprzestrzeń. Jedynym powodem dla którego ludzie hejtują teleporty w Westeros jest brak poczucia czasu, z jednej strony, razem z w pełni użytkowym traktowaniem go wg. wymogów danej chwili. Zabiegów na zbudowanie poczucia upływającego czasu jest kilka, nawet samo wspomnienie podczas jednej z rozmów by wystarczyło. A tak to w ciągu tego samego odcinka mamy akcje w Winterfell, która dzieje się max. w przeciągu jednego, dwóch dni. Twórcy konsekwentnie unikają określenia czasu, i niechaj im będzie, natomiast byłoby miło gdyby pewne standardy zostały zachowane. Inaczej mamy niesmak widza wywołany przez czyste lenistwo (bo inaczej nie można nazwać tego, że nie chciało im się zbudować chociażby zarysu odległości między najistotniejszymi miejscami) panów reżyserów, coś tu chyba nie leży.

                    Nie odmawiam nikomu czerpania przyjemności z odcinka, samemu też co poniedziałek zasiadam przed komputerem z ciekawością, bynajmniej nie wyczekując kolejnych idiotycznych, moim zdaniem, rozwiązań twórców serialu. Każdy niechaj ma swoje zdanie, nie próbujmy jednak dorabiać ideologii i dopatrywać się zamierzonego celu tam gdzie po prostu aż śmierdzi brakiem konsekwencji i skupieniem na czystej dramie.

                    Logika logiką, lecz za tak drastyczne i bezsensowne powykręcanie postaci Stannisa Baratheona, prawowitego Króla Westeros, Andalów, Rhoynarów i Pierwszych Ludzi, reżyserowie powinni zostać złożeni w ofierze R`hllorowi.

                    For the series is dark and full of terrors.

                    North remembers,

                    Ray of House Solar.

                    LINK
                  • Re: i co teras

                    Adakus 2017-08-23 16:34:52

                    Adakus

                    avek

                    Rejestracja: 2007-11-12

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

                    Skąd: Silesia

                    Tak dodam od siebie, że znając i przewidując (na ile można znać i przewidzieć) praktyki Martina, to książkowa saga skończy się inaczej niż ta w serialu.

                    LINK
                  • Re: i co teras

                    Elendil 2017-08-23 17:39:42

                    Elendil

                    avek

                    Rejestracja: 2008-04-26

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

                    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

                    Nie sądzę. Gdzieś kiedyś było mówione, że książki i serial idą różnymi drogami, ale zmierzają do wspólnego finału. Są ogromne różnice w szczegółach mniejszych i większych, ale ogół będzie zapewne bardzo podobny u Martina i na ekranie.

                    Poza tym, oglądając ten sezon można wyraźnie zobaczyć, że niektóre poboczne wątki i losy postaci są wersją serialową, ale te najważniejsze wydarzenia (zdobycie Casterly Rock, śmierć smoka, sojusz Jona z Daenerys) pochodzą od Martina. Dlatego całkiem innego zakończenia nie będzie.

                    Chyba...

                    LINK
                  • Re: i co teras

                    Finster Vater 2017-08-23 18:03:33

                    Finster Vater

                    avek

                    Rejestracja: 2016-04-18

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                    Skąd: Kazamaty Alkazaru

                    Czyżbyś ciągle wierzył, że Pan RRM jeszcze napisze jakąś ksiażkę z tej serii

                    LINK
                  • Re: i co teras

                    Elendil 2017-08-23 18:10:24

                    Elendil

                    avek

                    Rejestracja: 2008-04-26

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

                    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

                    Nie musi ich pisać, wystarczy że przekazał panom D&D jak wyglądałby finał w książkach i co by się w nich działo, gdyby powstały Dlatego napisałem, że niektóre wydarzenia pochodzą "od Martina", a nie "z książek Martina".

                    No ale myślę, że szósty tom jednak się pojawi, za to z siódmym albo nie zdąży, albo mu się już nie będzie chciało.

                    LINK
                  • Re: i co teras

                    Darth GROM 2017-08-24 04:21:40

                    Darth GROM

                    avek

                    Rejestracja: 2007-08-05

                    Ostatnia wizyta: 2024-01-24

                    Skąd: Poznań

                    Siema Ray

                    Mówisz masz, cel uświęca środki, bo nic nie dzieje się bez przyczyny, ba nawet twoja chęć dyskusji ze mną została czymś sprowokowana. Mam przeczucie graniczące z pewnością, że coś jednak nas łączy i tym czymś jest ta symboliczna wisienka na torcie, bo kto by nie chciał jej skosztować, dla ciebie niejadalna ozdoba dla mnie smakowita niczym afrodyzjak, ale do brzegu.


                    "natomiast mniej-więcej od 4-5 sezonu autorzy zaczęli lecieć w stronę budowania klimatu, który moim zdaniem znacząca odbiega od tego zamierzonego przez GRRMa)."


                    Dla ciebie, to wada dla mnie różnorodność, dlaczego serial ma być kalką powieści? Może jego siła w tym, że potrafi iść odmienną ścieżką, nie ważne, czy złą, czy dobrą, po prostu odmienną, mniej przewidywalną właśnie dla tego, że odmienną. Dla czytelnika powieści nie ma dreszczu emocji, gdy się wcześniej książkę czytało, a potem film oglądało i symetrycznie odwrotnie dla ludzi którzy pod wpływem serialu chwycili za powieść. Od samego początku występowały różnice i bardzo dobrze, po co czytać i oglądać kalkę, wtedy nie ma emocji. A tak te drobne różnice, czy fluktuacje wynikające z różnego podejścia do tej samej historii powodują, że obie produkcje są ciekawe jednocześnie.


                    Problem dla niektórych się zaczął, gdy serial wyszedł przed szereg pióra Mistrza Martina, bo dla wielu równało się to z brakiem autoryzacji, czy utratą unikalnego stylu pisarza. Można by nad tym debatować, debatować, debatować, tylko po co? nie mamy wpływu ani na stwórcę, ani na ludzi produkujących serial, trzeba to zwyczajnie zaakceptować i patrzeć, co nam życie przyniesie. Kiedyś Forrest Gump powiedział "życie jest, jak pudełko czekoladek, nigdy nie wiesz na jaką trafisz", trzeba umieć, to przyjąć, ze stoickim spokojem.


                    Osobiście sam byłem pełen obaw, czy serial pozbawiony pióra pisarza będzie na tym samym wyśrubowanym poziomie, co wcześniej, czy może poszybuje w dół niczym śmiertelnie raniony smok Dany. Na szczęście, w moim odczuciu potrafił ten poziom utrzymać, a czy mogło być lepiej nigdy się już nie przekonamy, bo kości zostały rzucone, ale wiem jedno skoro na każdych napisach końcowych odcinka biorę głęboki oddech i wołam q..wa mać znów trzeba czekać tydzień, to znaczy, że ten serial nic się nie zdewaluował, a na samą myśl ile zostało odcinków do końca dostaje palpitacji serca i bolesną czkawkę. Oczywiście, to są moje subiektywne odczucia, ty możesz postrzegać, to całkiem inaczej, ale jeśli za każdym razem ponownie oglądasz kolejny odcinek, apotem kolejny, to nikt mi nie powie, że białe, to czarne, a czarne białe, przecież jest tyle odcieni szarości. Zawsze masz wybór, możesz czekać na książkę.


                    "Czy przypadkiem GRRM bardzo zgrabnie nie pokazuje, że ceną za honor, brawurę czy też podejmowanie randomowych, kanonicznych wg. fantastycznego heroizmu, decyzji nie jest śmierć? Trochę przykładów na to jest, tak w książkach jak i w serialu."


                    Zapominasz o trzech rzeczach. Po pierwsze, bohaterzy przeszli bardzo długą drogę przemian, dojrzewają w działaniu, czy podejmowaniu decyzji. Po drugie, jest coś takiego, jak formy chaosu, które są opisane matematycznie, a przez niektórych nazywane szczęśliwym lub nieszczęśliwym zbiegiem okoliczności, kto powiedział, że cały czas ma być tak samo, czasem zdarza się szczęśliwa seria niczym wygrana w Totolotka, tak się po prostu zdarza. Kogo nie prześladował pech, albo szczęście? Po trzecie, skoro nie wprowadza się nowych bohaterów, to trudno zabijać tych co są na masową skalę. Po za tym nie ma nic gorszego niż rutyna. Z resztą jednak dwóch bohaterów poświęciło swoje życie, jak na ostatnią posuchę, to i tak nieźle, wróć trzech przecież smok też zmarł i nie ukrywam, że jego strata zabolała mnie najbardziej mimo, że koniec końców stanie się przeciw wagą na korzyść Nocnego Króla. Choć po głębszym zastanowieniu stwierdzam, że smoka można przeliczyć na milion, w końcu, to największa bestia w tym uniwersum. Tak, więc bym nie przesadzał z tym brakiem śmierci za heroiczne czyny.



                    "No, to teraz smoki. Absurdem poleciałeś troszkę, ale to w Tobie lubię najbardziej <3"


                    Za to ja uwielbiam, jak ktoś widzi coś, czego nie było, taki paradoks >0


                    "Gdyby smoki Danki skakały w nadprzestrzeń od początku swojego dorosłego życia, tj. od oswojenia Drogona w Essos, Twój argument możnaby uznać za sensowny. Natomiast, jeśli dobrze pamiętam, we wszelkich scenach gdzie pokazany jest lot smoka nie można zauważyć żeby łamał on czasoprzestrzeń.


                    Hm, tyle, że ja powiedziałem, to:


                    "Dziwi mnie, to że fani czepiają się teleportowania smoków"


                    Skąd wywnioskowałeś, że ja uważam iż smoki z Dany się teleportowały, przecież ja nie użyłem tego argumentu, jako swój, tylko napisałem w transparentny sposób, że fani używają terminu teleportowania. Gdybyś czytał uważnie, to byś przeczytał, że wcześniej napisałem, to.


                    "Jak szybko latają smoki przy dużych odległościach, tego nie wie nikt, ponieważ praktycznie takiego lotu nie pokazano w serialu, więc ich faktyczna prędkość jest stosunkowo łatwa do zmanipulowania, skoro czegoś nie wiemy z całą pewnością, to nie wykluczamy. Koń też ma różne prędkości poruszania, w tym szybki galop, pewnie ze smokami jest podobnie tyle, że na większą skalę, zwłaszcza, że w powietrzu można obrać linię prostą najkrótszej trajektorii, po za tym to fikcyjny świat, bo w rzeczywistym nie ma smoków wszystko jest możliwe."

                    I to:


                    "Jeśli chodzi zaś o długość lotu z maksymalną prędkością, skoro sam autor tego jednoznacznie nie określił, to każda możliwość może zaistnieć, bo w końcu mówimy o smokach nie rzeczywistych istotach, a nie o koniach. Można próbować robić analogię tylko, że po za samym autorem, to tylko przypuszczenia nic nie jest zdeterminowane na pewno, bo przecież konie ani żadne inne rzeczywiste zwierzęta nie zioną ogniem, prądem z całą pewnością, ale ogniem nie. Mniej więcej tyle sensu ma takie porównanie. W bajkach wszystko jest możliwe, czego nie wyklucza autor."


                    Tak, więc koniec końców nie dziwię się, że to właśnie o wisience na torcie w moim tekście doczytałeś bo przez jej magiczne właściwości zacząłeś konfabulować, w stosunku do mnie. Spinając klamrę osławioną wisienką, tak jak powiedziałem nic się nie dzieje bez przyczyny, nawet wisienka na torcie ma swój cel, dla jednego niejadalna ozdoba, dla drugiego całkiem zjadliwy afrodyzjak, gdzie ten sam przysmak daje tak skrajne odczucia, w twoim i moim przypadku i tą, o to tanią sensacją dziękuje Ray za uwagę.














                    LINK
  • Oo.

    Princess Fantaghiro 2017-08-22 11:31:01

    Princess Fantaghiro

    avek

    Rejestracja: 2016-05-24

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Posępny Czerep

    Jak mogłam zapomnieć o bezcennym wycinku tej niesamowitej historii?

    Litania Gendry`ego:
    Bo ta Kapłanka...wiecie CO ona mi zrobiła?*chlip*
    - Co?
    - Rozebrała.*chlip* Związała. I ZGWAŁCIŁA!

    Słysząc to Tormund sam zanosi się szlochem.
    - DLACZEGO, okrutny losie?!

    Na co Gendry:
    - Miło że wzruszyłeś się moim cierpieniem. Nie podejrzewałbym że..
    - Czemu mnie TAKIE RZECZY NIGDY NIE SPOTYKAJO?!!

    LINK
  • 7x06

    Elendil 2017-08-22 15:31:56

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    Dobry odcinek, jednak oglądając w ogóle nie zwróciłem uwagi na ewidentne braki w logice - Nocny Król rzucający w nie tego smoka co trzeba, wyciągnięcie z wody zwłok Viseriona - a te faktycznie trochę rzutują na ocenę całości. Natomiast np. sama obecność łańcuchów, też często podnoszona jako głupota scenariusza, nie jest wg mnie niczym dziwnym, można to wytłumaczyć na wiele sposobów.

    Z teleportem mam za to problem. No bo tak: nie można już stwierdzić, że po prostu między scenami minęło dużo czasu. Jon i reszta siedzieli na skałce i w tym czasie Gendry doleciał do Muru, kruk na Smoczą Skałę i na końcu Danka ze smokami za Mur. A zatem odpada argument, że mogło minąć parę dni etc. Siedzieli tam najwyżej kilka godzin. Ile to mogło max. być? 5, 6, 7? Sam nie wiem, ile człowiek mógłby wytrzymać, zachowując przy tym niezłą formę.

    ALE - Gendry mógł wrócić do Wschodniej Strażnicy w miarę szybko. Przecież ekipa nie odeszła zbyt daleko na północ. Na pewno bliżej niż do Hardhome, a nie wiemy ile bliżej. Może dużo bliżej, zważywszy na to, że Inni przesuwają się (bardzo) powoli na południe. Więc biegnący Gendry mógł pokonać ten odcinek w takim tempie, w jakim mniej więcej zasugerował nam serial. Daenerys lecąca ze Smoczej Skały też raczej powinna przebyć swój dystans dosyć szybko (jak szybko lata smok? )
    Pozostaje tylko kwestia pomiędzy bięgnącym Gendrym na początku, a latającą Danką na końcu, czyli kruk lecący z Muru na Smoczą Skałę. Tu pytanie - jak szybko ptak może pokonać taką odległość? Patrząc na cały serial wstecz, wydaje mi się, że wiadomości tą drogą przekazywano dość szybko. Tutaj mam największą wątpliwość.

    Podsumowując, sprawa była do załatwienia na pewno w mniej niż dzień (tak mi się wydaje). Faktycznie zostało to przyspieszone, ale wg mnie nie miało to przyspieszenie jakiejś absurdalnej skali. Wszystko sprowadza się do miejsca spotkania z Białymi Wędrowcami. A koniec znanego świata na pewno to nie był.

    LINK
    • Re: 7x06

      darth sheldon hiszpański inkwi 2017-08-23 01:44:48

      darth sheldon hiszpański inkwi

      avek

      Rejestracja: 2014-08-04

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Topola Wielka

      Mineły chyba gdzieś tak 24 godz, Gendry odszedł przed zmierzchem, zaś ci czekali na tej wyspie całą noc i większość następnego dnia

      LINK
    • Re: 7x06

      Shedao Shai 2017-08-23 09:43:30

      Shedao Shai

      avek

      Rejestracja: 2003-02-18

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

      Elendil napisał:
      Dobry odcinek, jednak oglądając w ogóle nie zwróciłem uwagi na ewidentne braki w logice - Nocny Król rzucający w nie tego smoka co trzeba
      -----------------------

      Gdzieś przeczytałem coś takiego: NK rzucił w Viseriona, bo ten wciąż latał i niszczył jego armię, a Drogon nie. Dodatkowo Drogon był dużo bliżej, był na ziemi, słowem: był pewniejszym celem, można było założyć że będzie szansa jeszcze go ubić, podczas gdy Viserion mógł już odlecieć poza zasięg.

      Co do kruka. Reżyser zdaje sobie z tego sprawę, ale ma podejście: na ch** drążyć kopiuję z GoT wiki:

      Director Alan Taylor responded in an interview with The New York Times, "I`ve only looked at one review online, and it was very much concerned with the speed of the ravens. I thought, that`s funny — you don`t seem troubled by the lizard as big as a 747, but you’re really concerned about the speed of a raven. It is true there are time issues, and I`m not exactly sure how many kilometers there are between Eastwatch and Dragonstone. But it was a bit dreary to hear somebody who said, "I cannot enjoy this episode because, you know, that speed of that raven...`" He suggested that more time may have passed on the island than was implied, "since it`s always sort of an eternal twilight north of the Wall."

      Taylor went on to insist, "They seemed to be very concerned about how fast a raven can fly but there’s a thing called plausible impossibilities, which is what you try to achieve, rather than impossible plausibilities. So I think we were straining plausibility a little bit, but I hope the story’s momentum carries over some of that stuff." He insists that a raven flying from the Wall to Dragonstone in this short of an amount of time, while unlikely, is still within the realm of physical possibility.

      As for waving aside "a lizard as big as a 747" as an example that the storyline is fantastic to begin with, they already established in their fictional world how fast dragons are - and then broke their own rules. This is sometimes called the "Magic A is Magic A" principle, that even in Science Fiction & Fantasy worlds in which "magic" and magical creatures exist, once a set of rules have been established for them, those rules have to be followed consistently. Otherwise, it undermines the integrity of the story: by the same principle, for example, Highgarden could have sent a raven to Dragonstone when it came under attack earlier in the season, and Daenerys could have flown her dragons to defend it rather than let her Tyrell allies be slaughtered (and Highgarden is a shorter distance from Dragonstone than the Wall).


      Z tym Highgardenem to prawda, nie pomyślalem o tym, no ale jak tak człowiek sobie to porozważa to faktycznie jest to pewien problem Wychodzi na to że w s07 zasady świata dostosowują się do potrzeb scenariusza. Trochę to przeszkadza jednak.

      LINK
      • Re: 7x06

        Elendil 2017-08-23 17:58:40

        Elendil

        avek

        Rejestracja: 2008-04-26

        Ostatnia wizyta: 2024-11-18

        Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

        Aż obejrzałem ten odcinek jeszcze raz i chyba faktycznie Gendry dobiega do Muru o zmierzchu, a kolejne sceny są już za dnia (nie jest to zupełnie pewne, bo może to tylko burza śnieżna i duże zachmurzenie narobiły ciemności pod Murem, ale w takim razie podobna pogoda panowałaby u Jona i reszty - tymczasem było tam jasno i ładnie).
        Czyli mogła minąć noc, więc jak najbardziej był czas i na kruki, i na smoki.

        Natomiast głupotki pozostają. Że Nocny Król najpierw rzucił w trudniejszy cel, no, jeszcze da się to przyjąć, ale później jest gorzej. Drogon nie zionął ogniem w Białych Wędrowców, choć byli niedaleko; Nocny Król oczywiście nie rzucił w Drogona kiedy ten był blisko na ziemi, ale dopiero gdy już odleciał; zombie nie mogły przepłynąć przez jeziorko, ale później jakoś weszli pod wodę po smoka.

        Odcinek fajny, dużo ciekawego się działo, ale spsuło mi to wszystko radość z seansu

        LINK
        • Re: 7x06

          Shedao Shai 2017-08-24 09:16:53

          Shedao Shai

          avek

          Rejestracja: 2003-02-18

          Ostatnia wizyta: 2024-11-21

          Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

          No i najlepsze, czyli czemu Danka nie posłała któregoś smoczka żeby spalił ten wzgórek na którym stał NK ze swoją świtą. Koniec wojny zanim się zaczęła xD

          tak, tak, wiem, pewnie go nie widziała, mogła nie wiedzieć jaki jest ważny, była skupiona na ratowaniu koleżków...

          LINK
          • Re: 7x06

            Darth GROM 2017-08-24 12:29:17

            Darth GROM

            avek

            Rejestracja: 2007-08-05

            Ostatnia wizyta: 2024-01-24

            Skąd: Poznań

            Szedzio podoba mi się twoja wewnętrzna walka dobra (gorące serce) ze złem (chłodny umysł), gdzie dobro tryumfuje, można, można

            LINK
  • Najgorszy odcinek GoT

    Strażnik Jedi 2017-08-23 10:03:11

    Strażnik Jedi

    avek

    Rejestracja: 2015-09-26

    Ostatnia wizyta: 2020-06-24

    Skąd:

    Ja to tutaj zostawię, bo szkoda mi się wysławiać o tym odcinku, a ten film idealnie punktuje wszystko co mi się w nim nie podobało na tyle, że uważam, że jest to najgorszy odcinek w historii serialu.

    https://www.youtube.com/watch?v=zwwxHpH1Ork

    LINK
  • XD

    Lord Bart 2017-08-24 00:26:54

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    https://img.joemonster.org/i/2017/08/jarek_polska18.jpg

    Jutro będę oglądał. Nosz nie mogę się doczekać

    LINK
  • SE07E06

    Lord Bart 2017-08-27 21:44:48

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Właściwie nie będę opisywał swoich wrażeń z tego odcinka, bo jest to w większości jeden obraz
    https://shutupbender.files.wordpress.com/2015/05/facepalm.jpg

    Nie spodziewałem się, mimo wszystko, mimo doświadczenia serialowego, podpartego tysiącami filmów kinowych, że scenarzyści tworząc oryginalną już pracę będą tak słabi. Adaptowany Martin im wychodził, raz lepiej, raz gorzej, ale zawsze znajdowałem coś dla siebie. Można o tym przeczytać w moich postach wyżej. Dzięki temu serialowi sięgnąłem po książki - nie dlatego że był taki świetny, ale spodobał mi się, więc uznałem za słuszne nadrobić braki w literaturze fantasy.

    I teraz czytam, wśród polskich i angielskich komentarzy, które jednak wyjątkowo intensywnie zaczynają dostrzegać płytkość postaci, nieracjonalność decyzji, brak logiki czasu i miejsca - dostrzegają to mimo oporu minionkowych mas, krzyczących `żeby nie myśleć` - że nie ma co się zastanawiać ile leci kruk, ile leci smok, jak szybko biega Gendry, czy maraton w klimacie Grecji da się przełożyć na klimat zamurza/zamuru itd.
    Nie ma sensu myśleć o tym, bo to jest... FANTASY właśnie. Że jakoby klimaty fantastyki usprawiedliwiają i rozgrzeszają wszystko.

    o0
    Serio?

    Czy Pieśń zatem to też nie fantastyka? Ale przecież u Martina wszystko się zgadza. Tak sobie patrzę po moich recenzjach kolejnych tomów i nie ma uwag ani pytań - dlaczego? Owszem, niektóre postacie są dla mnie głupie w zachowaniu, ale pasują tak czy siak do otoczenia, nawet jeśli się z tym nie zgadzam.
    Zresztą przerzucają strony tych książek, których jeszcze nie przeczytałem, znalazłem GENIALNY fragment pt. `Brzydka dziewczynka`, z Tańca ze smokami II, gdzie Arya otrzymuje swoją pierwszą Twarz, gdzie wszystko jest tajemnicze, niepewne, ALE sensowne.

    I potem widzę serialową Aryę, która znikąd zostaje mistrzynią miecza (bądź na taką się kreuje) i znikąd nosi w podręcznej torbie maski (właśnie maski, nie Twarze), jak gdyby to były najnormalniejsze przebrania, ot schowam się w wychodku i jak Superman przemienię się w kogo chcę.


    Ten sezon pokazuje, że amerykańscy scenarzyści mogą być świetni, ale też mogą być marni, stosując kalkę za kalką i właściwie taka Arya wpasowuje się idealnie w superbohaterkę, tak lubianą za Oceanem, mimo że nie ma to sensu z wcześniejszymi epizodami i postacią budowaną przez Martina.
    W takim miejscu zawsze uwielbiam wrzucić kij w mrowisko, czyli Witchera, zwłaszcza ofapowaną 3-kę, z której polska brać graczy jest tak dumna, dumna głównie kompleksem, że na mitycznym Zachodzie pochwalili ją, docenili i anglosascy gracze też się tym jarali. Jarali się - bo Geralt znany z książek zniknął. Pojawił się... ulubiony superbohater, fajnie wyglądający, te włosy, te oczy, który napieprza specjalami, mającymi ze Znakami mało wspólnego, ma kupę fajnych kosiorków i jeszcze małą kuszę na ręku... czy to wiedźmin, czy kolejne wcielenie np. Assassyna od Ubisoftu - ciężko zgadnąć na pierwszy rzut oka.
    Na tej samej zasadzie wędrówka naszej mocarnej grupy i te gadki po drodze równie dobrze pasowałyby do innych seriali HBO, w tym przypadku może do Kompanii Braci, ALE tam pasują - tutaj wydają się drętwe i zapchajdziurne, bo nie można akurat w tym przypadku użyć Fast Travel.

    Mnie w ogóle zaczął zastanawiać fakt (jeszcze przed odcinkiem) czy jak oni udają się po takiego zombiaka, a z przeciwnej strony idzie cała armia to czy przypadkiem nie spotkają się? Czy przypadkiem Night King nie okaże się bardziej kumatym dowódcą i nie roześle zwiadowców, małych oddziałów skirmisherów?
    Co się okazało - każdy widział. Nie trzeba było czytać scenariusza żeby domyślić się tej banalnej, nudnej oczywistości.

    A wśród morza pytań, czy trzeba było poświęcić Thorosa i smoka dla zwłok, które i tak obejdą cyniczną i lekko szaloną Cersei... kogoś zastanowił nie te j* łańcuchy, tylko... jak one magicznie owinęły się wokół głowy Viseriona żeby można go było wyciągnąć?
    Chociaż zabawniejszą rzeczą (zabawną, bo zapłacono im za tą scenę ze scenariusza) był jednak Benjen, który oddał Jonowi konia, a sam... no przy czym jakieś 10 odcinków temu odjechał na nim razem z Branem i Meerą...



    Jest taki moment, w którym jeśli twórcy zaczynają tracić kontakt z rzeczywistością, a już specjalnie z rzeczami, które zrobili (no tak, teraz mogą ich nie robić BO TO FANTASY!!!!111one )... znaczy to, że można sobie odpuścić.

    Po głupotach, nudach i udomowionym tygrysie z The Walking Dead, nie przypuszczałem, że tak szybko uderzy mnie idea zostawienia tego serialu. Tak czekałem jak rozwinie się właściwie najważniejszy problem Pieśni tj. starcie Lodu i Ognia + Danka w Westeros. Przecież to mogło być epickie.

    Niestety. Gdyby nie to, że sezon 8 będzie ostatnim - olałbym ich, tak jak podziękowałem zombiakom od AMC. Osobiście nie interesuje mnie już czy finał będzie w 2018 czy 2019. Może być i w 2020 - i tak wiem, że będą oszczędzali, cięli, zabijali, a
    https://vpx.pl/i/2016/01/14/popcorn.gif
    będzie wył o jeszcze.

    Tak to jest, bo jak mawiał Tyrion
    większość ludzi woli przeważnie zaprzeczać okrutnej prawdzie, niż spojrzeć jej w oczy.
    BO TO FANTASY!!!111one


    Dlatego ja cieszę się, że sezon 7 dał mi motywację do czytania oryginału od Martina raz jeszcze. Przynajmniej teraz skończę, bo widzę że jest po co. Nawet jeśli ilość postaci lekko mnie przeraża

    LINK
    • Re: SE07E06

      San Holo 2017-08-28 09:06:52

      San Holo

      avek

      Rejestracja: 2016-01-28

      Ostatnia wizyta: 2020-10-28

      Skąd: Poznań

      -kogoś zastanowił nie te j* łańcuchy, tylko... jak one magicznie owinęły się wokół głowy Viseriona żeby można go było wyciągnąć?

      Gdzieś czytałem wyjaśnienie, że nieumarli capnęli łańcuchy, wskoczyli do wody i, idąc na dno, owinęli je wokół łba smoka. Później oczywiście już się nie wynurzyli Też średnio do mnie to przemawia.

      LINK
      • no

        Lord Bart 2017-08-28 18:57:39

        Lord Bart

        avek

        Rejestracja: 2004-01-20

        Ostatnia wizyta: 2021-09-13

        Skąd: Warszawa

        ale ci co chcieli wciągnąć pod wodę Tormunda jakoś dali radę...

        Anything that can go wrong will go wrong.


        Swoją drogą w idealnym świecie wyobrażam sobie, że serial zatrzymuje się w momencie ostatniego tomu Pieśni, a widząc skandujące miliony Martin przyspiesza, wydaje cudowną książkę i serial kończy się zbiorowym orgazmem, który porusza Ziemię z jej posad.

        Widzę to
        https://pbs.twimg.com/media/DG6ZX7fXUAALB8o.jpg

        LINK
  • Finał

    San Holo 2017-08-28 10:26:24

    San Holo

    avek

    Rejestracja: 2016-01-28

    Ostatnia wizyta: 2020-10-28

    Skąd: Poznań

    Przyznam, że nieco się zawiodłem, chociaż nie było źle. Nie spodziewałem się fajerwerków, jednak parę rzeczy irytowało - sztywna przemowa Ogara do Góry (serio, wystarczyłoby spojrzenie, pasowałoby bardziej do lakonicznego Sandora. No i jak on poznał brata? Po wzroście?) i scena walki Theona, która wyglądała prawie jak wyjęta z amerykańskiej komedii młodzieżowej, gdzie główny bohatera spuszcza łomot szkolnemu tyranowi (poważnie wystarczyło dać mu w mordę, żeby przekonać tę bandę do ratowania Yary?).

    Mimo to, pertraktacje z Cersei trzymały w napięciu, poza stulejarskim Jonem, rzecz jasna. W ogóle nie podoba mi się jego romans z Daenerys, mam wrażenie, że to pójście na rękę niewyżytym, graotronowym nerdom/nerdziarom.

    Cersei zrobiła wszstkich, co było oczywiste, w bambuko, ale decyzja Jamiego mi pasowała, bałem się tylko do końca, że i on padnie.

    Skoro mowa o padaniu, to cały motyw z Litylfingerem był chyba najsympatyczniejszym elementem odcinka. Fabuła była tak poprowadzona, że spodziewałem się jednak sporu między Sansą a Aryą, ale dostałem fajny plot twist. Petyra jakoś mi nie szkoda i tak już robił się troszkę nudny. Szacun za to dla Lady Stark.

    Wizje Brana i pochodzenia Snowa były też spoko. Przedtem się w tym gubiłem, ale teraz mi się to wyklarowało. Przeleciał ciotkę, prawda?

    I końcówka nastroiła mnie optymistycznie. Wciąż po cichu liczę na to zwycięstwo NK, wieczną zimę i zgon wszystkich.

    Więc, nie było tak źle, aczkolwiek mogło być lepiej. Czekam na ciąg dalszy

    LINK
  • łohoho

    Shedao Shai 2017-08-28 11:22:15

    Shedao Shai

    avek

    Rejestracja: 2003-02-18

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

    hohoho

    hohoho

    dzieje się xD

    I teraz tyle czekania na 8!!

    LINK
  • Finał

    Elendil 2017-08-28 12:32:07

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    Po finale szóstego sezonu trudno było stworzyć coś równie wspaniałego, więc nie zdziwiłem się, że tym razem było raczej nudno.

    Nagrodę największego nudziarstwa w odcinku zdobyły pertraktacje w Smoczej Jamie, nic ciekawego się tam niestety nie zdarzyło. Liczyłem, że dwa psy się pogryzą, a skończyło się tylko na krótkim szczekaniu Ogara No i... no nic właśnie poza tym.

    Rzecz, która mogła się podobać, to oczywiście ostatnia scena, chociaż sądziłem, że przy przejściu martwiaków jakieś znaczenie będzie miało niegdysiejsze dotknięcie Brana przez Nocnego Króla. Tzn. to może i miało to znaczenie, ale na razie wyglądało to tak, że NK nie mógł przejść przez Mur tylko dlatego, że nie miał go czym rozwalić. A jak dostał smoka, to już luzik, chodźcie chłopaki!

    Winterfell spoko. Trochę mi żal Litllefingera z tego względu, że liczyłem iż rolą jego i Varysa będzie coś większego, ważniejszego, tajemniczego. A wyszło na to, że Baelish chciał wszystkich skłócić i... nie wiem co. Nie wiem do czego jego działania miały w sumie doprowadzić. Wyszło na to, że do niczego i z Varysem będzie niestety tak samo. Z tym, że Varys rokuje jeszcze w książkach tym, że wszystko co robił, było prawdopodobnie podyktowane szykowaniem nowej rebelii Blackfyre`ów. A Baelish? Chyba faktycznie skończy w książkach podobnie, jak tu.
    Ale przynajmniej było zaskoczenie, gdy Sansa zwróciła się niby do Aryi, a dopiero później do niego.

    Jaime uciekł i dobrze; wreszcie zrobił coś tak, jak powinien robić już od kilku sezonów. Chociaż miałem cichą nadzieję, że dopełni przeznaczenie Cersei już teraz.

    Myślałem, że koniec Theona nadszedł i byłoby to dosyć martinowskie rozwiązanie, że gość który przegrał życie, kończy marnie i w upokorzeniu, zatłuczony przez byle jakiego żelaznego żulika. A tu nie, jednak wątek Reeka będzie się ciągnął. Chyba już trochę na siłę.

    Jon i Dany Przewidywalnie, tym bardziej, że musiał to zrobić, zanim się dowie wszystkiego o sobie. Później czułby się pewnie niezręcznie
    No i tu dochodzimy automatycznie do wizji Brana o Rhaegarze i Lyannie, która była trochę krótka, ale dobre i to. Tylko Sam trochę za łatwo sobie przypomniał wzmiankę o ślubie w Dorne. Już mógł powiedzieć, że czytał tę księgę w drodze na Północ.

    Zatem - parę dobrych momentów było, ostatnia scena piękna i straszna, natomiast cały odcinek miał bardzo dużo przeciętności, jak i cały ten sezon, niestety. Jestem zdania, że skracanie do 7 odcinków było głupie i niepotrzebne i te dwie ostatnie serie po 10 odcinków każda, wypadłyby na pewno lepiej (podejrzewam też poza tym, że przez to nie dokończą niektórych pobocznych kwestii, choćby taki Edmure Tully i parę innych kwestii).
    To był chyba ogólnie najsłabszy sezon, a na pewno było w nim właśnie najwięcej durnych skrótów, nielogiczności, przegadanych scen, słabych dialogów i amerykańskości w negatywnym tego słowa znaczeniu.


    PS. Dostałem w serialu Aegona Targaryena!
    .
    .
    .
    .
    .
    Tylko, że nie tego (ciekawi mnie, czy to imię jest pomysłem Martina, czy raczej serialowców. No bo trochę bez sensu, że Rhaegar nazwał dwóch synów tak samo, ale z drugiej strony dość zabawne będzie, gdy się w książkach spotkają dwaj Aegonowie, Targaryen z Blackfyre`em ).

    LINK
    • Re: Finał

      Quide 2017-08-28 14:44:51

      Quide

      avek

      Rejestracja: 2003-01-08

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Łódź

      Co do imion, to w książce nie wiemy jeszcze, czy to Targaryen, Blackfyre czy zwykły podrabianiec. A jeśli to nie jest Aegon Targaryen, to wcale nie musi na prawdę mieć na imię Aegon

      A co do prawdziwego imienia Jona - może Rhaegar przewidział co się stanie (śmierć własną, Eli i ich dzieci) i przykazał Lyannie nazwać syna Aerys a córkę Rhaenys? Albo były dwie wersje - jeśli zginą i jeśli przeżyją, a info o tym jakoś dotarło do Wieży Radości? Albo Martin strollował scenarzystów i w książce Jon zostanie martwy

      LINK
      • Re: Finał

        Elendil 2017-08-28 18:09:57

        Elendil

        avek

        Rejestracja: 2008-04-26

        Ostatnia wizyta: 2024-11-18

        Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

        To inaczej. Gdyby tak Jon już wiedział i już jako Aegon Targaryen spotkał się z drugim Aegonem Targaryenem (czyli przed ostatecznym potwierdzeniem tożsamości tego drugiego, takiej czy innej) - wtedy byłoby bardzo zabawnie.

        Że książkowy Aegon jest raczej Blackfyre`em jest dość prawdopodobne (chociaż może właśnie zbyt prawdopodobne?) i to by się chyba najbardziej układało do kupy, że mamy do czynienia z kolejną rebelią, o której poprzedniczkach sporo mogliśmy przeczytać.
        Zresztą tak czy inaczej, jest on smokiem (czarnym, czy czerwonym, ale jest), więc pasowałby jako trzecia głowa smoka, bez względu na nazwisko. Z serialu go wycięto, tak jak kwestię trzech głów, ale też w serialu zostały już tylko dwa smoki, więc trzeci jeździec i tak niepotrzebny

        Tak teraz myślę, że akurat to imię Jona ma jakiś sens. Obstawiano już Jaehaerysa (ale nie bardzo wiem dlaczego) i Viserysa, jako męski odpowiednik Visenyi (żeby pasował do Aegona i Rhaenys). I może taki był plan, że będzie Viserys, a jeśli coś stałoby się dotychczasowym dzieciom, to zaczniemy z imionami od nowa - nadamy mu imię Aegon i płodzimy następną dwójkę

        LINK
  • :D

    RodzyN jr. 2017-08-28 13:51:20

    RodzyN jr.

    avek

    Rejestracja: 2007-05-21

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Grodzisk Maz.

    To niezłe kazirodztwo się od*ebało .
    Generalnie cały odcinek to była jedna wielka zamuła.
    Końcówka nadrobiła, ale teraz czekać rok, na 8 sezon, który zapowiada się smakowicie (o ile tego nie zje*ią.

    LINK
  • 7x07

    Jacek112 2017-08-28 17:32:06

    Jacek112

    avek

    Rejestracja: 2012-04-03

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd:

    Chyba najlepszy odcinek. Fajne negocjacje, Cersei w tym odcinku pokazała całą swoją sukowatość, Jaime wreszcie ją zostawił, naprawdę wszystko fajnie i pięknie (ciekaw jestem tylko miny Jona, kiedy dowie się kim jest jego królowa. W sumie nie zdziwię się jeżeli Bran i Sam nic im nie powiedzą, kiedy się dowiedzą co między nimi zaszło). Ja osobiście wolę jak postacie ze sobą rozmawiają niżli nawalają, dlatego dla mnie odcinek nie jest nudny, czy przegadany. Na nielogiczności przestałem zwracać uwagę, choć pewnie każdą można by mniej lub bardziej przekonująco wytłumaczyć. Mimo to rozumiem wnerwienie fanów, jeżeli ktoś oglądał od początku i czytał książki to mógł wsiąknąć w ten świat i dlatego wszelkie błędy, nieścisłości itp. widzi jak przez lupę. Ja na szczęście traktuję to jak zwykły serial dlatego nie mam z tym problemu. Tak poza tym miałem kolejną część serialu w serialu pt. "kiedy oni się spotkali", tym razem w rolach głównych Tyrion i giermek Brienn ;P. Naprawdę przed ostatnim sezonem muszę sobie przypomnieć całość, tym bardziej, że to dopiero za 2 lata. Nie dziwię się twórcom, że już nie potrafią zaskoczyć, w końcu tak naprawdę domyślamy się zakończenia, które wybrali, a w takim wypadku mają ograniczone pole manewru.

    Swoją drogą ciekawe co i kiedy zajmie miejsce "Gry o Tron" w rankingu seriali. W końcu za każdym razem kiedy wychodzi nowy sezon oglądalność jest ogromna, a w rankingach GoT wskakuje na wyższe miejsce. Co będzie potem? I kiedy? Czy coś wybije GoT z podium już za rok korzystając z przerwy, czy dopiero za dwa lata?

    LINK
  • SE07E07

    Lord Bart 2017-09-02 23:31:50

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Tym razem będzie krótko, bo i nie ma się co rozpisywać. Dialogi, zawsze przeważnie dobre, leżą w tym sezonie. A że w finale dużo gadają...

    Tak sobie pomyślałem, że to wielkie spotkanie to pewnie okazja żeby niektórzy aktorzy w końcu zagrali w jednej scenie. Chociaż #teamDaenerys prezentuje się godniej

    Ale dialogi leżą, w szczególności jakoś tak żenująca scena między Tyrionem a Cersei oraz równie żenujące grożenie Górą, gdzie szalona już lekko blondyna wymiękła jednak.
    Tylko Jaime ma jaja, rozumie sytuację, szacun.

    Sprawa krwi Jona jest dla mnie nadal słaba i tak wciśnięta na siłę, że aż boli. Chociaż mniej niż koniec Littlefingera.
    Owszem, poświęcili mu trochę więcej niż innym bohaterom, którzy potrafili zniknąć z listy płac w ułamku sekundy, ale... ok, Małopalcy wspinał się po tej swojej chaotycznej drabince, lawirował niczym Wodny Tancerz.
    Zawsze jednak można było ogarnąć po co to robi. A teraz? Chciał skłócić siostry, wykończyć Aryę i co? Wtedy Sansa by mu dała?

    No może, ale na miejscu jest Branhub oczywiście, a i tak "proces" wygląda jeszcze lipniej niż ten Tyriona. Nie żeby żałował tej postaci, ale wszystko dałoby się zrobić lepiej.


    W końcu finał - nie wiem czy ten smok mógł to zrobić, czy to powinno zadziałać, teoretycznie spodziewałem się czegoś takie, ale pewnie przez całość sezonu nie zrobiło to na mnie wrażenia.
    Szkoda, szkoda że udaje im się zabić coś na co człowiek czeka od tylu lat

    Tak więc osobiście wisi mi już kiedy i jak to się zakończy. Mam cichą nadzieję, że GRRM - jeśli powtórzy coś co tu pokazano - zrobi to lepiej.

    A tak... na tą chwilę zaczęło mnie mocno intrygować dokąd odsyła się kurwy i jak Arya będzie się prezentowała po wspaniałym treningu Domu Czerni i Bieli. Kurcze, to chyba jest najlepsze co wymyślił Martin, nawet jeśli mnóstwo rzeczy z książek jest heh powiedzmy zapożyczonych z historii naszego świata.


    A więc do książek! Bo serial poległ na tą chwilę. Jarał mnie jak flota Stannisa, teraz nudzi niczym kolejna haftowana złota róża.


    PS. Zapomniałem dodać, że sezon trwa średnio 6.3 minuty dłużej od poprzednich. To ściema, bo w długości odcinka zawsze doliczony jest Previously On i lista płac.
    Niby było dłużej, niby te paskudne, drogie CGI. Ale po co? Po to zabito Boardwalk Empire?

    LINK
  • Re: Gra o tron

    Sifo-Dyass 2019-02-09 14:46:23

    Sifo-Dyass

    avek

    Rejestracja: 2015-09-29

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Tam gdzie wszystko się zaczęło...

    Coś tu cicho, za cicho. Cisza przed burzą która nadejdzie 15 kwietnia. Niecałe dwa miesiące do końca Gry o Tron, czy ktoś tu jeszcze czeka??

    Wiem że wiele osób dało sobie spokój po ostatnim sezonie ale nie ja, nawet wtedy kiedy twórcy strzelili sobie w kolano wyciągając łańcuchami smoka z dna jeziora.
    Mimo tego nie mogę się doczekać finału z wielką bitwą w trzecim odcinku kto przeżyję a kto zginie a może wszyscy muszą umrzeć 😨😨

    LINK
  • Trailer

    Hego Damask 2019-03-05 17:38:22

    Hego Damask

    avek

    Rejestracja: 2005-05-28

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wrocław

    Trailer ósmego sezonu.

    https://www.youtube.com/watch?v=rlR4PJn8b8I

    LINK
  • 8x01

    Elendil 2019-04-15 18:01:10

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    Haloooo! Gra o tron, już, teraz, dziś! Nikt nic?

    Byłem wśród tych, którzy ogromnie rozczarowali się siódmym sezonem, ale jednak czekałem. Dwa lata i już ani dnia dłużej. Oto jest.

    Na początek - intro. Pamiętajcie żeby przypadkiem nie przewinąć, bo jest nowe. Zbliżone do poprzedniego, ale jednak inne. Jak dla mnie wygląda spoko, chociaż początkowa i końcowa sekwencja (słońce i te pierścienie) sa wedlug mnie strasznie niedorobione. Podobnie wyglądały niektóre amatorskie produkcje na YT. Ale reszta wyszła fajnie, mimo że zmian nie lubię

    Pierwsza scena jest nawiązaniem do pierwszej sceny pierwszego sezonu, kiedy do Winterfell przyjechał Robert z całym dworem. Nawet muzyka ta sama Fajna rzecz.

    Dalej dość spokojnie, jest głównie nastrój wyczekiwania. Trochę rozczarowała mnie scena w której Jon poznał swoje pochodzenie. Liczyłem na coś bardziej spektakularnego. No i mam nadzieję, że jeszcze pojawi się Howland Reed.

    Momentem odcinka zdecydowanie zostaje lord Umber w swojej siedzibie, potraktowany odpowiednio przez Berica. Bardzo creepy

    Jeżeli czegoś od tego sezonu oczekuję to jakiegoś takiego naprawdę wielkiego zjednoczenia ludzi z Westeros. Żeby to nie była wielka wojna z umarłymi, w której będzie się bić parę północnych oddziałków na krzyż. Żeby tak nagle zjechali lordowie i armie z innych części Siedmiu Królestw. Czyli na pewno tak nie będzie

    Czekam niesamowicie co Bran powie Jaime`owi.

    LINK
    • Re: 8x01

      Asfo 2019-04-15 18:17:21

      Asfo

      avek

      Rejestracja: 2016-03-31

      Ostatnia wizyta: 2024-11-06

      Skąd:

      Bran powie, że tak miało być i że to nie ma już znaczenia. ;->

      Jakie macie typy na zgony w odcinku trzecim?
      Prawie na pewno będzie to Nocny Król razem z wierzchowcem.

      LINK
    • w ogóle

      Lord Bart 2019-04-15 18:23:38

      Lord Bart

      avek

      Rejestracja: 2004-01-20

      Ostatnia wizyta: 2021-09-13

      Skąd: Warszawa

      nie grzeje... sorry, nie ziębi chwilowo. 0 newsów, 0 hajpu, może za jakiś czas.

      LINK
    • Re: 8x01

      Alex 2019-04-15 18:31:50

      Alex

      avek

      Rejestracja: 2005-11-02

      Ostatnia wizyta: 2024-09-02

      Skąd: Szczecin

      Eh chyba trzeba zobaczyć, skoro i tak już ostatni sezon. Ale od 5 sezonu ten serial jest taką padaką, że nie mam specjalnie ochoty...

      LINK
    • Re: 8x01

      bartoszcze 2019-04-15 18:47:25

      bartoszcze

      avek

      Rejestracja: 2015-12-19

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Jeden z Wszechświatów

      Ludzie, co z wami?!?
      Po to tylko wszedłem do tego wątku, żeby poczytać spoilery

      LINK
    • Re: 8x01

      San Holo 2019-04-15 19:19:48

      San Holo

      avek

      Rejestracja: 2016-01-28

      Ostatnia wizyta: 2020-10-28

      Skąd: Poznań

      O jezu, jak sie odhajpowałem od tego serialu, aż sam nie wierze No ale cóż, najciekawsze postacie, których poczynania oglądało się z przyjemnością, nie żyją, a został sam paździerz, który z odcinka na odcinek utwierdzał mnie (i jak dotąd dalej utwierdza) w mierności aktorskiej, wychodzącej coraz mocniej na jaw wraz z tym, jak postacie tych aktorów stają się bardziej "pierwszoplanowe". Zbyt mocno zaczyna przypominać mi to gówniany fanfik. No ale no, może nadal jest jeszcze mała nadzieja na wieczną zimę i zwycięstwo jedynej słusznej, nocnej opcji Eh, niech giną, Danka i Sansa pierwsze do odstrzału, ha tfu.

      LINK
    • Re: 8x01

      RodzyN jr. 2019-04-15 19:26:49

      RodzyN jr.

      avek

      Rejestracja: 2007-05-21

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Grodzisk Maz.

      Spokojny, stonowany wstęp do tego co czeka nas w następnych odcinkach, taka cisza przed burzą . W sumie to nie ma w zasadzie o czym dyskutować, ot spotkanie wszystkich postaci w jednym miejscu.
      Co do młodego Umebera, to się zgadzam Za to m.in kocham ten serial

      Rozczarowanie odnośnie sceny o pochodzeniu Snowa? Ja wcale nie jestem rozczarowany, wręcz nienawidzę czegoś takiego, że jak dochodzi już do momentu kiedy dany bohater ma się dowiedzieć czegoś ważnego, to zawsze ktoś, coś się wpie*doli i tak to się ciągnie, takie sztuczne pompowanie napięcia. Poza tym, to że Jon się o tym dowiedział to pikuś, weź tu teraz bądź mądry i powiedz to Dance

      LINK
      • Re: 8x01

        Shedao Shai 2019-04-16 09:07:58

        Shedao Shai

        avek

        Rejestracja: 2003-02-18

        Ostatnia wizyta: 2024-11-21

        Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

        chciałem napisać coś mądrego ale w sumie dokładnie oddałeś moje wrażenia, więc powiem tylko że się pod tym wszystkim podpisuję. Ot, wprowadzenie, rozstawianie pionków na szachownicy. Na Umberze podskoczyłem, nie spodziewałem się tego xD Bardzo ciekaw jestem, jak zareaguje Daenerys i jak to wpłynie na jej relacje w Jonem. Mam tylko nadzieję, że nie pójdzie to tak, że jej powiedzą, ona się będzie upierać że hurrr korona należy się mi, Jon stwierdzi że w sumie spoko, jemu i tak nie zależy, a tak w ogóle to weźmy ślub i wszystkie problemy rozwiązane. A na to się zanosi.

        LINK
    • Re: 8x01

      rebelyell 2019-04-15 23:25:46

      rebelyell

      avek

      Rejestracja: 2009-12-01

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Kovir

      Na razie dość spokojnie ustawiają się figury na szachownicy.

      Elendil napisał:
      Trochę rozczarowała mnie scena w której Jon poznał swoje pochodzenie. Liczyłem na coś bardziej spektakularnego.
      -----------------------

      A co powiesz o tej, gdy Sam początek spoilera dowiedział się o śmierci ojca i brata koniec spoilera? Chyba mocniejsze to było

      LINK
  • 8x02

    Evening Star 2019-04-22 12:31:53

    Evening Star

    avek

    Rejestracja: 2016-07-13

    Ostatnia wizyta: 2024-09-20

    Skąd: Bydgoszcz

    Tylko napiszę, że wątek Brienne i Jaimiego był pięknie poprowadzony i jeśli to jest wszystko to jestem i tak happy. Jorah się pożegnał ze trzy razy z różnymi postaciami, więc bye, Królu. I niech ktoś odstrzeli Dankę, w krypcie ją zamknie czy coś.

    LINK
  • zabrałem

    Lord Bart 2019-04-22 22:54:01

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    się za oglądałem od 5 sezonu, ale czytam różne źródła i jedne podają, że rekord pierwszego odcinka padł, zgodnie z roku na rok, a inni że jednak nie... ciekawe.

    Ciekawi mnie też jak rozwinie się ta franczyza, bo zacząłem czytać też nowego Martina i lekko słabe to jest...

    Wychodzi na to, że nie wszystko marvel co się świeci na złoto. Czy jakoś tak.

    LINK
    • Re: zabrałem

      Finster Vater 2019-04-23 04:18:34

      Finster Vater

      avek

      Rejestracja: 2016-04-18

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Kazamaty Alkazaru

      Martin już z tomu na tom lekko zniżkował, Tolkien to on ci nie jest. Nowy to już zupełnie jak piszesz, słabe i nie ciągnie mnie kompletnie.

      Ciągle mam nadzieję, że napisze te ostatnie tomy i że to będzie dobre w miarę przynajmniej. Nadzieja, jak wiadomo, umiera ostatnia.

      A jak mi się znudzi czekanie, to zawsze mogę od kolegi-fanatyka pożyczyć sobie sezony na BD.

      LINK
    • Re: zabrałem

      Alex 2019-04-23 14:42:36

      Alex

      avek

      Rejestracja: 2005-11-02

      Ostatnia wizyta: 2024-09-02

      Skąd: Szczecin

      Nowy Martin czyli Fire&Blood? Słyszałem, że to tylko dobra pozycja dla psychofanów serii i raczej zapychacz do czasu TWOW.

      LINK
      • Re: zabrałem

        Lord Bart 2019-04-23 22:43:42

        Lord Bart

        avek

        Rejestracja: 2004-01-20

        Ostatnia wizyta: 2021-09-13

        Skąd: Warszawa

        Alex napisał:
        Nowy Martin czyli Fire&Blood? S
        -----------------------

        Dokładnie, dostałem drugi tom, ruszyłem z tym i widzę, że dobrze że nie wydawałem pieniądzy, a i żal że ktoś to dla mnie kupił.

        Ta książka zdaje się być... jak zły trip, trochę jak `Silmarillion` Tolkiena, ale tam to był jednak Tolkien, ze swoją mitologią, językiem itd.
        To tutaj zdaje się być trochę bardziej rozbudowaną wersją (kapitalnej swoją drogą) tej encyklopedii `Lodu i Ognia`, a na to jakoś... nie mam ochoty.

        W ogóle powoli zaczynam myśleć, że zrobienie z tego franczyzy może wyjść bokiem wszystkim, a jeszcze doczekamy książek po śmierci GRRMa. Na szczęście tak bardzo mnie to nie rusza, ale trochę jednak smuci.

        A co do serialu jeszcze to przypadkiem w końcu nie miały być to odcinki po 1.5h? Na sam koniec taka dawka? A tu widzę po 50parę minut i jak przejrzałem to wszyscy się snują w ciemnych pomieszczeniach...

        LINK
        • Re: zabrałem

          Finster Vater 2019-04-24 05:01:17

          Finster Vater

          avek

          Rejestracja: 2016-04-18

          Ostatnia wizyta: 2024-11-20

          Skąd: Kazamaty Alkazaru

          -trochę jak `Silmarillion` Tolkiena, ale tam to był jednak Tolkien, ze swoją mitologią, językiem itd.

          Dobrze, że dodałeś to dalej, ale mimo wszystko, to tak nie można, to koło "Silmarillionu" nawet nie leżało, to nie "trochę", to jest bardzo, "bardzo nie jak"

          LINK
        • Re: zabrałem

          Alex 2019-04-24 20:03:25

          Alex

          avek

          Rejestracja: 2005-11-02

          Ostatnia wizyta: 2024-09-02

          Skąd: Szczecin

          Eh, pewnie i tak sięgnę jako fan Pieśni, ale niespecjalnie interesują mnie Targi. Bo ŚLiO jednak opisywał cały.. świat

          Myślę, że świat ma dużo potencjału na ciekawe historie, szczególnie te mniej lub bardziej związane z główną osią fabularną/rodami. Nowele o Dunku i Jaju mają specjalne miejsce w moim serduszku i czekam na więcej

          Odcinki 3-6 trwają po około 80 min, odcinki 1-2 po 50-60. Choć przyznam, że po słabiutkim e01, e02 był najlepszym odcinkiem GOT od.. jakoś 4 albo 5 sezonu? Aż byłem w szoku, że bez Martina są w stanie napisać coś strawnego

          LINK
          • ja tam

            Lord Bart 2019-04-24 20:55:34

            Lord Bart

            avek

            Rejestracja: 2004-01-20

            Ostatnia wizyta: 2021-09-13

            Skąd: Warszawa

            dopiero kończę S05, ale i tak jakoś bez... ognia

            Natomiast świat np. tuż przed książkami mógłby się nadawać na idealnego wielkiego erpega w otwartym. I to takiego dla dorosłych, z masą brudnych rzeczy do zrobienia

            LINK
      • Re: zabrałem

        Asfo 2019-04-24 10:43:06

        Asfo

        avek

        Rejestracja: 2016-03-31

        Ostatnia wizyta: 2024-11-06

        Skąd:

        To udaje podręcznik historyczny o dziejach rodu Targaryenów od podboju. Emocje trochę jak na rybach - są różne ciekawostki, ale jak ktoś nie jest fanem to się wynudzi.

        LINK
  • To będzie trudny tydzień

    Shedao Shai 2019-04-23 13:46:17

    Shedao Shai

    avek

    Rejestracja: 2003-02-18

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

    wiedząc, co nas czeka w przyszły poniedziałek. Dni się będą mocno dłużyć

    8x02 to był świetny odcinek, skupiony na postaciach, a nie na wydarzeniach - co, jak mniemam, będzie w odwrotnych proporcjach w 8x03. Potrzebowaliśmy takiej ciszy przed burzą, takich interakcji które powinny były się wydarzyć (friendzone&Lyanna, Arya&Grendry, Arya&Ogar, posiadówa przy winku). Swoją drogą, jak nie minęła jeszcze połowa odcinka, a tu już gadali że "rano bitwa", to myślałem że ta bitwa będzie jeszcze w tym odcinku xD

    Pobawmy się zatem, obstawmy kto waszym zdaniem zginie:

    Tyrion, Daenerys - bez szans, ich jeszcze czeka podbój Żelaznego Tronu i rozliczenie z Cersei. Przy bitwie z 5 odcinka nie będę już taki pewny, ale tu bez szans na śmierć. A szkoda, bo personalnie bym się cieszył gdyby zginęli... (najlepiej w 1x01 )

    Jaime - on musi jeszcze zabić Cersei.

    Jon Snow - tu taki pewien nie jestem; z jednej strony to de facto główna postać serialu, tyle dokonała, tyle wysiłku włożonego w dodanie tej postaci epickości i odwrócenie uwagi od drewnianego aktorstwa Kita Harringtona... Z drugiej, Daenerys ma ewidentny motyw do próby zabójstwa, naprawdę bardzo podobałaby mi się opcja, w której Dany konsekwentnie trzyma się światopoglądu, że to ona ma prawo do tronu i zrobi wszystko, żeby je zachować... łącznie z zabójstwem "ukochanego" kuzyna. Ale pewnie się na to jednak nie połaszą i będzie ślub. Więc jednak - przeżyje.

    Sansa - nie po to D&D spędzili tyle sezonów próbując nas przekonać, że Sansa nie jest tak naprawdę głupia i naiwna, a jej przejścia ją czegoś nauczyły, żeby teraz ją zabić. Tu będzie przyszła głowa domu Starków, jedyna logiczna (oczywiste, że Arya pójdzie inną drogą, a Bran xD sami wiecie).

    Arya - też przeżyje; podejrzewam że pisany jest jej jakiś ciekawy los niezwiązany z polityką i walkami o władzę.

    Davos - czy ten miły pan i tym razem oszuka kostuchę? Raczej tak, ponieważ Jon będzie dalej potrzebował jakiegoś fajnego doradcy.

    Theon - martwy na 100%. Yara pokieruje swoim krajem, drugi Greyjoy jest tu niepotrzebny. Jego arc się zakończył, przeszedł pewną przemianę, czas umrzeć i spróbować wykrzesać jakieś emocje z ziemniaczanej mimiki Sophie Turner.

    Gendry - ostatni Baratheon, LI Aryi? Nie no, nie.

    Bran Stark - czy w nowym świecie jest miejsce dla Trójokiej Wrony? To jest pytanie, które jest kluczem do kwestii przeżycia Brana, który w końcu będzie najgorętszym celem dla white walkerów. Obstawiam, że przeżyje i odejdzie żyć sobie w lesie jak jego poprzednik.

    Samwell Tarly - Jon będzie potrzebował jakiegoś maestra, więc raczej nie sądzę. Choć też by mnie nie zdziwiło, jakby jednak.

    Gilly - xD chyba nikogo by to nie obeszło. Zresztą, o ile WW nie wedrą się do piwnic w których się schowa,

    Brienne - czy osiągnąwszy swoje marzenie, Brienne umrze? Obawiam się, że tak.

    Varys - Melisandre przewidziała, że zginie. A więc zginie. Ale pewnie podczas walk o Żelazny Tron.

    Ogar - 100% martwy.

    Tormund - było miło, ale się skończyło. Bardzo chciałbym, żeby ta postać miała swój happy end, ale nie widzę go marszującego na King`s Landing i ogólnie obawiam się, że odejdzie. Oczywiście rzucając na koniec jakiś zalotny tekst to Brienne.

    Missandei - nie widzę sytuacji, w której ona mogłaby zginąć.

    Szary Robak - bohaterska śmierć i złamane serduszko Missandei? O tak, przecież już nawet zaplanowali wspólną przyszłość!

    Jorah Mormont - pożegnał się ze wszystkimi, wie co go czeka xD

    Beric Dondarrion - pomimo fantastycznego aktora, nigdy jakoś nie mogłem się zaangażować w tą postać. Za mało się pojawiała, za rzadko. Pewnie zginie, jak i Ogar.

    Eddison Tollett - Nocna Straż już nie będzie potrzebna, biedny Edd też nie. Ktoś z NS musi zginąć, a skoro obstawiam, że nie Jon ani Sam...

    Podrick Payne - eee xD nie wiem i nie obchodzi mnie.

    Lyanna Mormont - nie odważyliby się. Nie odważyliby.

    Podsumowując:
    Zginą:
    Brienne
    Ogar
    Beric Dondarrion
    Eddison Tollet
    Jorah Mormont
    Tormund

    Sześć ważniejszych postaci - wszystkie w jakiś sposób powiązane z Północą, dla których i tak potem w fabule nie byłoby miejsca. Plus Jorah, czyli swego rodzaju sumienie Daenerys. Tak to widzę.

    LINK
    • Re: To będzie trudny tydzień

      Asfo 2019-04-23 13:58:19

      Asfo

      avek

      Rejestracja: 2016-03-31

      Ostatnia wizyta: 2024-11-06

      Skąd:

      Ogar przeżyje, bo musi jeszcze być pojedynek z Zombie-Górą.

      Arya prawdopodobnie będzie próbowała początek spoilera zabić zombie - Viseryona koniec spoilera - po to chciała mieć włócznię.

      Jaime i Brienne mają spore szanse na zgon, poza tym musi zginąć jakaś lubiana postać.

      Stawiam też na zgon początek spoilera Nocnego Króla koniec spoilera.

      Edd może przeżyć, bo ktoś musi spalić zwłoki.

      Zgadzam się co do Theona. początek spoilera Aczkolwiek nie wykluczałabym możliwości, że Danerys na Drogonie spali naraz Boży Gaj, Theona, Brana i Nocnego Króla koniec spoilera

      LINK
    • Re: To będzie trudny tydzień

      Alex 2019-04-23 14:40:21

      Alex

      avek

      Rejestracja: 2005-11-02

      Ostatnia wizyta: 2024-09-02

      Skąd: Szczecin

      W sumie to zgadzam się w 100% i stawiam na te same postacie. Tylko na końcu w wyliczance nie dodałeś Theona i Robaka, więc w sumie wyjdzie 8 postaci

      I ciekawi mnie czy ziści się teoria z tym, że atak na Winterfell jest tylko fortelem, a NK razem ze smokiem lecą na Królewską Przystań (stąd też cień smoka nad KP w wizji Brana). Jeśli to faktycznie jest atak Wędrowców całą siłą, to zapewne ostateczne zwycięstwo będzie już w 3 odcinku, a pozostałe 3 to będzie wojna z Cersei i ew. drugi Taniec Smoków.

      LINK
      • Re: To będzie trudny tydzień

        Shedao Shai 2019-04-23 14:53:34

        Shedao Shai

        avek

        Rejestracja: 2003-02-18

        Ostatnia wizyta: 2024-11-21

        Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

        Ło panie, faktycznie. Zapomniałem. 8 to już bardzo dużo - zastanawiam się, czy nie przeszarżowałem. Niby to GOT które z tego słynie, niby to kulminacyjna bitwa (też was jara bardziej niż ta pomiędzy siłami Daenerys a Cersei? xD), więc gdzie poszaleć, jak nie tu... ale aż osiem xD dużo. Zwątpiłem w sobie xD

        Wiemy, że w 5 odcinku też będzie duża bitwa. I też - jak i 3 odcinek - reżyseruje Miguel Sapochnik (Hardhome, Bitwa Bękartów). Stąd też obstawiam: 4 odcinek - dochodzenie do siebie po walce z Nocnym Królem, płaku płaku po poległych, ojej tak mało nas przeżyło, Złota Kompania taka potężna, no dobra, zbieramy się na południe xD, 5 odcinek - pokonujemy Cersei, kulminacja napięcia między Dany i Starkami, 6 odcinek - rozwiązanie kwestii tronu, epilogi, etc etc

        LINK
        • Re: To będzie trudny tydzień

          Alex 2019-04-23 15:06:54

          Alex

          avek

          Rejestracja: 2005-11-02

          Ostatnia wizyta: 2024-09-02

          Skąd: Szczecin

          Ewentualnie można nad tym Ogarem się zastanowić, bo wszyscy czekają na Cleganebowl Ale pozostała 7-ka swoje role już odegrała.

          A więc tylko jedna bitwa więcej. Ciekawe. W takim razie Twoje przypuszczenia rzeczywiście wydają się sensowne. Z tym, że to zagrożenie ze strony WW... no nie wiem, trochę nie za szybko? Nawet nie zdążyli nic namieszać w królestwie ludzi, poza Umberami.

          Chociaż odcinek 4 będzie trwał aż 78 minut, co może sugerować coś więcej niż tylko dochodzenie do siebie, na to by wystarczyło około 30 minut na dobrą sprawę Może jakaś potyczka, mniejsza skala.

          LINK
          • Re: To będzie trudny tydzień

            Keran 2019-04-23 15:26:36

            Keran

            avek

            Rejestracja: 2011-10-31

            Ostatnia wizyta: 2024-11-21

            Skąd: Lublin

            A może 3 zakończy się totalną klęską i ucieczką "tych dobrych", na Żelazne Wyspy do Yary, przegrupowanie i bitwa Trzech Armii pod KP ? Bo tak jak mówisz, WW zniszczyłoby wszystko na swojej drodze, aż do stolicy.

            LINK
        • Re: To będzie trudny tydzień

          Keran 2019-04-23 15:24:07

          Keran

          avek

          Rejestracja: 2011-10-31

          Ostatnia wizyta: 2024-11-21

          Skąd: Lublin

          Ja z kolei uważam, że wszystko rozwiąże się dopiero w 5/6 odcinku

          Moja teoria być może jest strasznie naiwna i absurdalna, ale uważam, że żaden z bohaterów nie zginie Co więcej, większość z nich nawet nie będzie wiedziała o swoim istnieniu.

          Widzę to trochę jak sceny z Interstellara i https://www.youtube.com/watch?v=GtTkcM9BfXM

          Skoro Bran "stworzył" Hodora i moim zdaniem też przez niego Aerys II został Obłąkanym Królem (*), to może będzie mógł w ostatnim momencie zdobyć potężniejsze moce, dowiedzieć się czegoś nowego i doprowadzić nawet do tego, że Nocny Król nie powstanie? Rozumiem to tak, że teraźniejszy Bran jest w stanie zmienić przeszłość. Dlatego widzę takie zakończenie, że absolutnie nic z tego co się dzieje na naszych oczach nie wydarzy się, a tylko Bran będzie wiedział co naprawdę się działo...

          Może już takie teorie pojawiały się na portalach, nie śledzę tego, ale wydaje mi się za prosty schemat: 3 odcinek jedna bitwa, 5 druga z Cersei i finito. Może zbyt dużą wagę przywiązuję do roli Brana


          (*) co do Szalonego Króla to po tym jak Martin bawił się słowami z Hold the door=Hodor, może Burn them all nie znaczyło tego, co każdy uważa?

          https://www.youtube.com/watch?v=MjLGYqc-poc&t

          Może tam brzmiało Burn the wall? Tylko jaki wtedy byłby tego sens? Doprowadzić do tego (przez magię albo dziki ogień), żeby mur wiecznie płonął broniąc na zawsze Westeros. Albo Burn them all odnosiło się właśnie do Innych, ale Bran tak go zajechał jak Hodora, że facet nie ogarniał już tego co słyszy.

          Głęboko nie siedzę już w serialu, zajmują mnie teraz okresy przed grą (Ogień i Krew ) dlatego może moja wiedza jest zbyt pobieżna a pomysły durnowate, ale jakoś tak sobie nad tym ostatnio myślałem.

          LINK
        • Smoki

          rebelyell 2019-04-23 18:53:25

          rebelyell

          avek

          Rejestracja: 2009-12-01

          Ostatnia wizyta: 2024-11-20

          Skąd: Kovir

          A jak obstawiacie los smoków po 3. odcinku? Wszystkie padną (zarówno po stronie żywych, jak i ten w rękach NK), bo nawet jedna sztuka byłaby zbyt dużą przewagą w starciu ze Złotą kompanią?

          LINK
          • Re: Smoki

            Evening Star 2019-04-23 18:59:33

            Evening Star

            avek

            Rejestracja: 2016-07-13

            Ostatnia wizyta: 2024-09-20

            Skąd: Bydgoszcz

            Ten drugi smok Danki padnie.

            LINK
          • Re: Smoki

            Shedao Shai 2019-04-24 14:40:41

            Shedao Shai

            avek

            Rejestracja: 2003-02-18

            Ostatnia wizyta: 2024-11-21

            Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

            Ja obstawiam, że przeżyje jeden smok.

            LINK
            • Re: Smoki

              rebelyell 2019-04-24 18:53:15

              rebelyell

              avek

              Rejestracja: 2009-12-01

              Ostatnia wizyta: 2024-11-20

              Skąd: Kovir

              Tylko czy wtedy wszelakie wojska Cersei będą jakimkolwiek wyzwaniem dla Danki? Skoro potem ma być jeszcze jedna bitwa...chyba, że to ona padnie a smoki sobie odlecą bezpańskie?

              LINK
          • Re: Smoki

            Alex 2019-04-24 19:54:21

            Alex

            avek

            Rejestracja: 2005-11-02

            Ostatnia wizyta: 2024-09-02

            Skąd: Szczecin

            Mi się wydaje, że może dość do dużego podziału między Danutą i Jonem, i smoki zostaną ze swoimi jeźdźcami. A co stanie się z nimi później? Myślę, że śmierć obu jest równie prawdopodobna jak śmierć jednego z nich. Nie sądzę, żeby oba miały przeżyć.

            A ten od NK zginie.

            LINK
      • Re: To będzie trudny tydzień

        Elendil 2019-04-23 15:21:46

        Elendil

        avek

        Rejestracja: 2008-04-26

        Ostatnia wizyta: 2024-11-18

        Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

        Alex napisał:
        NK razem ze smokiem lecą na Królewską Przystań (stąd też cień smoka nad KP w wizji Brana)
        -----------------------
        Daenerys już latała nad Królewską Przystanią w 7. sezonie, więc tamta wizja mogła dotyczyć właśnie tego.

        LINK
    • Re: To będzie trudny tydzień

      bartoszcze 2019-04-23 14:45:17

      bartoszcze

      avek

      Rejestracja: 2015-12-19

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Jeden z Wszechświatów

      xDD
      https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/58380422_10213698438884160_5618398873409028096_n.jpg?_nc_cat=104&_nc_ht=scontent-frt3-1.xx&oh=eec9cdebca1c57f8c9f4c1de6c031de1&oe=5D6DBAC3

      LINK
    • Re: To będzie trudny tydzień

      Evening Star 2019-04-23 19:31:56

      Evening Star

      avek

      Rejestracja: 2016-07-13

      Ostatnia wizyta: 2024-09-20

      Skąd: Bydgoszcz

      W sumie oni tyle mówili o tej śmierci już zaraz, że nie zdziwię się, jeśli faktycznie liczba zgonów będzie niewielka, typu zginie jeden, ale ważny, lub kilkoro mniej ważnych, a najlepsze zostawią na późniejszą bitwę.

      Typy:

      Tyrion - jeśli Danka uprze się go zamknąć w krypcie, a zakładam, że nikt stamtąd nie wyjdzie żywy (czyli też Goździkowa i dziewczynka z miską z poprzedniego odc.); kiedyś bym go widziała w ostatecznej rozgrywce o tron, ale już chyba nie knuje; no i to by było naprawdę mega

      Jaime i/lub Brienne

      Missandei - na przekór, bo Robak przeżyje

      Jorah Mormont - pożegnał się ze wszystkimi, wie co go czeka [2]

      Beric Dondarrion - bo Ogar jeszcze nie

      drugi smok Danki

      LINK
  • 8x02

    Elendil 2019-04-23 15:40:01

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    Wiele osób twierdzi, że to był spoko odcinek, bo dużo rozmów, pożegnań i wyczekiwania, ale mi się nie podobał właśnie dlatego, że przegadany. Zabrakło mi jakiejś mocniejszej przebitki z Królewskiej Przystani dla urozmaicenia. No i w ogóle, odkąd w 7. sezonie zrobiło się pusto jeśli chodzi o nagromadzenie bohaterów i zabrakło dialogów z Martina, to te wszystkie rozmowy już nie są takie super, jak we wcześniejszych odcinkach. Kiedyś mogło się nic nie dziać, ale jak Littlefinger zagadał z Varysem w komnacie tronowej, to wystarczało.

    Niestety, ale świat Westeros strasznie się skurczył, mało kto już został, a akcja skupiła się na dwóch lokacjach i trudno teraz wykrzesać z tego fantastyczną fabułę. Przerwanie Muru powinno skutkować jakimś wielkim BUM na całym kontynencie, a tymczasem 3/4 tej krainy w ogóle jakby nie istniało i nie interesowało się tym, że tam chyba coś się dzieje.
    Ale to może nic dziwnego, w końcu lordowie z Reach machnęli ręką na to, że Lannisterowie wytłukli im seniorów i zajęli Wysogród, Ziemie Burzy najwyraźniej dalej są przekonane, że ich królem jest walczący gdzieś na Północy Stannis, a Dorne nie zauważyło, że Euron spalił im trochę statków i pasowałoby pomyśleć co dalej. W przypadku tych dwóch ostatnich krain do tej pory nie wiadomo nawet, co właściwie tam się dzieje i kto sprawuje jakąś kontrolę nad tymi ziemiami

    No dobra, nieważne. Grunt, że trzeci odcinek powinien przynieść wreszcie coś ciekawego i jest szansa, że przynajmniej ostatnie 4 epizody będą z przytupem.
    Do zgonu w bitwie obstawiam Joraha, Robaka i Berica. Być może Tormund i Brienne. A, no i Theon raczej też.

    LINK
  • zginie

    Lord Bart 2019-04-24 17:17:27

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    -początek spoilera dupczyciel siostry, czy tam ciotki, bo podobno na plakacie miał niebieskie oczy koniec spoilera.

    Biere to, daje piątaka bez handicapu jednak

    LINK
  • hold the beer

    Lord Bart 2019-04-27 18:14:33

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    https://i.etsystatic.com/15190594/r/il/d20348/1254616057/il_fullxfull.1254616057_k3qz.jpg
    Ale ja nie o tym. Skończyłem oglądać 5-7 i powiem, że scena z Hodorem i drzwiami nadal robi piorunujące wrażenie.

    Odważę się napisać, że to najbardziej emocjonalny moment w serialu i w ogóle jeden z lepszych w historii seriali. Naprawdę daje po krzyżu, aż sam jestem zaskoczony.

    Poza tym, o dziwo, serial mocno traci na oglądaniu wszystkiego szybko i pod rząd. Zbyt dużo teleportów, przyspieszeń i niejasności widać. Ciągle nie może mi wyjść z głowa Arya. Bycie "nikim" oznacza chyba zostanie hmmm manekinem, który służy MFG. Czy zatem mała Starkówna nie jest już nią, ale "Aryą", mankinem bieżąco przebranym w skórę Aryi? Tak jak Jaqen H`ghar używa tego imienia i twarzy Toma Wlaschiha?

    That man`s life was not yours to take. A girl stole from the Many-Faced God. Now a debt is owed.

    Jeśli założymy sobie, że lista Aryi był kontraktem, a jego ceną dożywotnia służba dla MFG to wtedy ew. te wszystkie zabójstwa mają sens. Poza, oczywiście, wytruciem Frejów, bo to totalnie wymyka się wszelkim ramom...

    Kurde, ta kwestia interesuje i intryguje mnie bardziej niż to kto zginie, kto wygra i w jakiej konfiguracji zakończy się ten serial

    LINK
    • Re: hold the beer

      Alex 2019-04-29 22:09:46

      Alex

      avek

      Rejestracja: 2005-11-02

      Ostatnia wizyta: 2024-09-02

      Skąd: Szczecin

      Stawiam, że Arya jest Aryą, po prostu Aryą Stark. Z tym, że koksem. Nie doszukuj się niuansów w serialu, bo ich tam nie ma

      LINK
      • nie chodzi

        Lord Bart 2019-04-29 22:24:27

        Lord Bart

        avek

        Rejestracja: 2004-01-20

        Ostatnia wizyta: 2021-09-13

        Skąd: Warszawa

        o niuanse, wyraźnie rozdzielam książki i serial, ale to właśnie z niego jest cytat. Jeśli traktujemy bogów na poważnie (a wychodzi, że niektórzy mogą istnieć i manifestować się w jakiś sposób) to nie można "wpaść" na nauki do Czarno-białego Domu, wziąć sobie ksero z ciekawszych wykładów, zaliczyć ze dwa ćwiczenia i kolokwium, a potem zabrać plecak i wio.

        Znaczy można zrobić wszystko co sobie scenarzyści napiszą, ale w taki przypadku jest to bezdennie głupie :/

        LINK
        • Re: nie chodzi

          Alex 2019-04-29 22:28:10

          Alex

          avek

          Rejestracja: 2005-11-02

          Ostatnia wizyta: 2024-09-02

          Skąd: Szczecin

          Lord Bart napisał:

          Znaczy można zrobić wszystko co sobie scenarzyści napiszą, ale w taki przypadku jest to bezdennie głupie :/


          There you go Ten serial po prostu jest głupi, niestety. Efekciarski, z momentami, ale ostatecznie sztampowy i głupi.

          LINK
  • sprawdzanie listy trupków

    bartoszcze 2019-04-29 06:30:01

    bartoszcze

    avek

    Rejestracja: 2015-12-19

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Jeden z Wszechświatów

    czas start

    LINK
    • Re: sprawdzanie listy trupków

      Asfo 2019-04-29 11:53:23

      Asfo

      avek

      Rejestracja: 2016-03-31

      Ostatnia wizyta: 2024-11-06

      Skąd:


      Jak przewidziałam:
      początek spoilera
      - Nocny Król
      - Theon
      - Viserion
      - Beric
      koniec spoilera

      Nie spodziewałam się
      początek spoilera
      - Lyanna
      - Melisandre (zapomniałam że tam będzie)
      - Edd (myślałam, że ma spalić zwłoki)
      - Jorahowi dawałam 50%
      koniec spoilera

      Nie jestem pewna co się stało z
      początek spoilera
      - Rhaegalem (spadł, ale nie wybuchł ani nie został wskrzeszony)
      - Samem
      - Podrikiem
      koniec spoilera

      Jeśli chodzi o gwóźdź programu stawiałam na
      początek spoilera
      - Drogona (próbował)
      - Jona (nie dobiegł)
      - Królobójcę (tytuł zobowiązuje)
      - i Aryę - jako że akcja z zaskoczenia wydawała się mieć większe szanse powodzenia od frontalnego starcia.
      koniec spoilera

      LINK
      • Re: sprawdzanie listy trupków

        Asfo 2019-04-29 12:06:36

        Asfo

        avek

        Rejestracja: 2016-03-31

        Ostatnia wizyta: 2024-11-06

        Skąd:

        PS.
        początek spoilera
        Spodziewam się zalewu zgryźliwych komentarzy nt. Aria - Mary Sue, "girl power" itd.
        koniec spoilera

        LINK
        • Re: sprawdzanie listy trupków

          Shedao Shai 2019-04-29 18:45:33

          Shedao Shai

          avek

          Rejestracja: 2003-02-18

          Ostatnia wizyta: 2024-11-21

          Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

          Nie sądzę, żeby były takie komentarze, ponieważ jest to zupełnie inna sytuacja, niż z Rey (domyślam się, że do tego pijesz). Wątek Aryi był konsekwentnie prowadzony od ośmiu sezonów, gdzie pokazano nam jej rozwój od małej dziewczynki do niebezpiecznej skrytobójczyni. Arya zrobiła to, do czego była szkolona i ma to pełny sens fabularny.

          LINK
          • Re: sprawdzanie listy trupków

            Asfo 2019-04-29 18:58:18

            Asfo

            avek

            Rejestracja: 2016-03-31

            Ostatnia wizyta: 2024-11-06

            Skąd:

            Na forum PLiO sporo osób marudzi, że NK zginął tak, a nie inaczej.

            LINK
            • Re: sprawdzanie listy trupków

              Shedao Shai 2019-04-29 19:24:45

              Shedao Shai

              avek

              Rejestracja: 2003-02-18

              Ostatnia wizyta: 2024-11-21

              Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

              Jeśli coś ma swój fandom, to zawsze znajdą się ludzie, którzy będą marudzić. Tutaj jest to bezzasadne (w mojej opinii), bo taki rozwój wydarzeń wyniknął z logicznego ciągu fabularnego i konsekwentnego budowania postaci.

              Zastanawia mnie tylko, jak ma się to do przepowiedni o Azor Ahai. Olali temat? W perspektywie planowanego prequelu o Długiej Nocy, nieco zastanawiające xD

              LINK
              • Re: sprawdzanie listy trupków

                Asfo 2019-04-29 19:53:02

                Asfo

                avek

                Rejestracja: 2016-03-31

                Ostatnia wizyta: 2024-11-06

                Skąd:

                Odniosłam wrażenie, że część ludzi narzeka na to, że Aryi za łatwo poszło i nie było żadnego epickiego pojedynku tylko jeden cios. Woleli by, żeby Jon stoczył z nim ciężką walkę, albo żeby Bran zrobił jakieś czary.

                Z tymże ja się z tym nie zgadzam, bo raz, że poniesiono ogólnie wielkie straty, dwa doprowadzenie do tego, żeby NK znalazł się na ziemi (a nie na smoku), wystawiony na cios, a Arya na pozycji, żeby ten cios zadać, to była ciężka walka całej ekipy przez większość odcinka.

                Arya przeszła szkolenie, żeby zabijać z zaskoczenia, jednym ciosem i ogólnie nie wiem, czemu ludzie są zaskoczeni - wg. mnie była jedną z bardziej oczywistych kandydatek.

                LINK
                • Re: sprawdzanie listy trupków

                  Keran 2019-04-29 22:12:17

                  Keran

                  avek

                  Rejestracja: 2011-10-31

                  Ostatnia wizyta: 2024-11-21

                  Skąd: Lublin

                  Bo to po prostu słabo wyglądało. NK na otwartym terenie, wokół jego armia, a Arya z dupy na niego skacze? Assasin`s Creed Westeros? Ja rozumiem, że szkoliła się w zachowywaniu ciszy i skrytobójstwie, ale bez przesady. 20minut wcześniej miała problem, żeby uciec od zwykłych zombie, a tutaj przekrada się pomiędzy samymi generałami?

                  Z racji tego, że to moja ulubiona bohaterka to czuję lekkie podekscytowanie, ale uważam, że ten wątek zasługiwał na coś lepszego. Nie ma co się oszukiwać idą po łebkach byle jakoś zakończyć wszystko. Tyle.

                  Jako wielbiciel Aryi pragnąłem zobaczyć zamianę twarzy i postęp, a najchętniej godny pojedynek, przecież ona jest przezajebista w duelach.

                  LINK
                  • Re: sprawdzanie listy trupków

                    Alex 2019-04-29 22:20:24

                    Alex

                    avek

                    Rejestracja: 2005-11-02

                    Ostatnia wizyta: 2024-09-02

                    Skąd: Szczecin

                    Ona dosłownie wyskoczyła z dupy. Nie było jej i nagle jest. Absurd, ale wpasowuje się w konwencję serialu więc OK.

                    LINK
                  • Re: sprawdzanie listy trupków

                    Keran 2019-04-29 22:23:47

                    Keran

                    avek

                    Rejestracja: 2011-10-31

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

                    Skąd: Lublin

                    Po tym jak skończyły się książki, scenarzystom skończyły się pomysły na dobre prowadzenie historii, czy takie właśnie będą ich Star Warsy?

                    Serio myślałem, że absurdów 7 sezonu już nic nie pobije, ale tak jak piszesz, jest OK

                    LINK
                  • Re: sprawdzanie listy trupków

                    Asfo 2019-04-29 22:56:30

                    Asfo

                    avek

                    Rejestracja: 2016-03-31

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-06

                    Skąd:

                    Już chyba jakoś pogodziłam ze zniżką jakości po zakończeniu materiału z książki i nie oczekuję zbyt wiele - np. że się dowiem kto miał być Azorem Ahai. W wersji serialowej można uznać że nie miało być żadnego Azora i że Meliska się myliła.

                    Akcja z Aryą mi się podobała, nie podobało mi się zasłonięcie większości scen mgłą/śniegiem/ciemnością - jak oglądałam rano to lekki odbłysk monitora sprawił że połowy bitwy wcale nie było widać, do bani była też strategia - po kiego oni w ogóle robili szarżę, powinni siedzieć w środku i bronić murów. Nie mówiąc o tym, że w poprzednim sezonie mała grupka wojaków broniła się wiele godzin, a tutaj Dortraków szlag trafił w 30 sekund.

                    LINK
                  • Re: sprawdzanie listy trupków

                    Asfo 2019-04-30 00:08:32

                    Asfo

                    avek

                    Rejestracja: 2016-03-31

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-06

                    Skąd:

                    Akurat pojawienie się Aryi nie było nielogiczne, to nie był pusty teren tylko gaj, przekradła się chwilę wcześniej i siedziała na koronie Czardrzewa.

                    Przy drugim obejrzeniu zwróciłam uwagę i dokładnie nad Branem była gruba, nisko położona gałąź.

                    LINK
                  • SW jak GoT

                    rebelyell 2019-05-05 20:54:26

                    rebelyell

                    avek

                    Rejestracja: 2009-12-01

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                    Skąd: Kovir

                    Ale weź pod uwagę, że mocne punkty SW nie są tym, czym wyróżniał się książkowy pierwowzór GoT, więc nic dziwnego, że twórcy serialowi nie dościgają tutaj Martina, ale jednocześnie nie można im odmówić zdolności tworzenia pamiętnych scen, napięcia itp. więc jeśli przeniosą to do prostego - w porównaniu do PLiO - świata SW, dokładając do tego Moc to nie mogę się doczekać Wyobraź sobie Sitha na wzór NK, który był przekozakiem (mimo wszystko) w serialu, a zamiast sceny z wskrzeszeniem (dla mnie była genialna!), gdy Jon próbuje dotrzeć do przeciwnika zanim zmarli powstaną, wyobraź sobie używanie Mocy Czekam przebierając nogami!

                    LINK
                  • Re: sprawdzanie listy trupków

                    rebelyell 2019-05-05 21:27:06

                    rebelyell

                    avek

                    Rejestracja: 2009-12-01

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                    Skąd: Kovir

                    Asfo napisał:
                    do bani była też strategia - po kiego oni w ogóle robili szarżę, powinni siedzieć w środku i bronić murów. Nie mówiąc o tym, że w poprzednim sezonie mała grupka wojaków broniła się wiele godzin, a tutaj Dortraków szlag trafił w 30 sekund.
                    -----------------------

                    To samo pomyślałem w czasie oglądania, a potem zacząłem się zastanawiać czy oni w ogóle wszyscy zmieścili się za murami albo czy dałoby się bronić taką masą ludzi w środku (bo konnica to by szarży nie wykonała na bank )?

                    LINK
                  • Re: sprawdzanie listy trupków

                    Asfo 2019-05-05 22:10:09

                    Asfo

                    avek

                    Rejestracja: 2016-03-31

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-06

                    Skąd:

                    Potem były sceny w których brakowało ludzi na murach.

                    LINK
              • Re: sprawdzanie listy trupków

                Lord Budziol 2019-04-29 21:54:46

                Lord Budziol

                avek

                Rejestracja: 2011-02-12

                Ostatnia wizyta: 2024-07-21

                Skąd: Imperial City

                Pełna zgoda co do pierwszego.

                A jeśli chodzi o Azor Ahai, to ja to sobie tłumaczę tak:
                1. Dziewczynka która nie chce zostać Lady, ale chce szkolić się w walce = hartowanie miecza w wodzie
                2. Dziewczyna z "Igłą" zabijająca wrogów, głównie Lannisterów = hartowanie miecza w sercu lwa
                3. Dziewczyna wyrzekająca się rodu i siebie być stać się "Nikim" = hartowanie miecza w sercu ukochanej
                Arya wróciła do bycia Starkiem, ale co się nauczyła to jej ;p

                LINK
                • Re: sprawdzanie listy trupków

                  Keran 2019-04-29 22:16:12

                  Keran

                  avek

                  Rejestracja: 2011-10-31

                  Ostatnia wizyta: 2024-11-21

                  Skąd: Lublin

                  A czy wgl Azor Ahai był wspominany w serialu? Pytam serio, bo wydaje mi się, że ta nazwa nigdy nie padła.

                  Choć w sumie prince that was promised był przywoływany, ale konkretnie Ahai?

                  LINK
                  • Re: sprawdzanie listy trupków

                    Lord Budziol 2019-04-29 22:29:50

                    Lord Budziol

                    avek

                    Rejestracja: 2011-02-12

                    Ostatnia wizyta: 2024-07-21

                    Skąd: Imperial City

                    Azor Ahai chyba w serialu nie padło, ale o The Prince That Was Promised mówiło się na okrągło;p
                    Miał nim być Stannis, Jon Snow potem Danka, ale ostatecznie okazało się że Arya.
                    The Prince That Was Promised jakby nie było to po prostu reinkarnacja Azor Ahai bo w książkach jest używane zamiennie?

                    LINK
                  • Re: sprawdzanie listy trupków

                    Keran 2019-04-29 22:33:16

                    Keran

                    avek

                    Rejestracja: 2011-10-31

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

                    Skąd: Lublin

                    Z tego co pamiętam to tak. Po prostu z ciekawości się zastanawiałem czy ta konkretna nazwa padła

                    LINK
                  • Re: sprawdzanie listy trupków

                    Alex 2019-04-29 22:43:58

                    Alex

                    avek

                    Rejestracja: 2005-11-02

                    Ostatnia wizyta: 2024-09-02

                    Skąd: Szczecin

                    To bez znaczenia raczej. Sposób w jaki D&D omawiali scenę w Inside the Episode moim zdaniem sugerował, że Arya zabijająca NK to w 100% ich wymysł.

                    LINK
                  • Re: sprawdzanie listy trupków

                    Keran 2019-04-29 22:48:05

                    Keran

                    avek

                    Rejestracja: 2011-10-31

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

                    Skąd: Lublin

                    Czyli nie ma co się martwić, że Dziadzio Martin ogłupiał ?

                    LINK
                  • Re: sprawdzanie listy trupków

                    Alex 2019-04-29 23:12:52

                    Alex

                    avek

                    Rejestracja: 2005-11-02

                    Ostatnia wizyta: 2024-09-02

                    Skąd: Szczecin

                    Myślę, że może nas martwić tylko to czy w ogóle ujrzymy zakończenie, a nie czy będzie dobre

                    LINK
  • Re: Gra o tron - zapowiedź odc 4

    Asfo 2019-04-29 12:27:49

    Asfo

    avek

    Rejestracja: 2016-03-31

    Ostatnia wizyta: 2024-11-06

    Skąd:

    Zapowiedź odcinka 4:

    https://www.youtube.com/watch?v=ksTqLXLUvQ4

    początek spoilera Są dwa żywe smoki, jest Sam, jest Duch. koniec spoilera

    LINK
  • Meh

    San Holo 2019-04-29 12:51:04

    San Holo

    avek

    Rejestracja: 2016-01-28

    Ostatnia wizyta: 2020-10-28

    Skąd: Poznań

    Jestem mega zawiedziony, i to na tyle, że nie chce mi się zbytnio pisać, więc przeklejam swój post z wykopa:

    Jestem zawiedziony. Cały odcinek zmierzał do oczekiwanego przeze mnie mrocznego finału, gdzie żywi dostają wpie*dol, mimo wszystko łudziłem się, że tak się to skończy (jeszcze sceny w krypcie to potęgowały), a tu c*uj - poza małą Mormont zginęły najbardziej oczywiste typy (a mieli odstrzelić większość postaci), a do tego ziemniaczana morda zabiła na luzaku największego badassa w całym serialu ehhhhhhhh. I w ogóle skąd się tam wziął ten Jorah xD? Ma przypisany teleport do Danki jak Minecrafcie?

    LINK
  • ...

    Keran 2019-04-29 13:36:17

    Keran

    avek

    Rejestracja: 2011-10-31

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Lublin

    Planowali i planowali, a jak przyszło co do czego to co? Walić konnicę, gińcie xD Bitwa w sama sobie była po prostu absurdalna i durna, ale musieli przyśpieszyć akcję.

    Mega słaby odcinek, jestem zawiedziony takim finałem. Nie chcę wierzyć, że taki koniec NK i całego wątku.

    Co mnie obchodzi Tron, to walka żywych ze śmiercią miała być tym najważniejszym. Czym teraz ta historia różni się od każdej innej wojny w świecie Westeros?

    Tajemnica NK i umarłych mnie fascynowała i cały wątek Brana, który był taki tajemniczy i prawdziwie fantastyczny. Serio tak to się zakończy? Ja już myślałem pod koniec, że wszyscy zginą i okaże się, że to była wizja Brana, który potrafi teraz nawet widzieć przyszłość i ostrzeże resztę. A tak?

    To kto w końcu zginął, Jorah, Theon, Edd i Berric tak? To najważniejszy był Jorah jego szkoda, ale tak to dosyć skromnie No i logicznie to cała armia, ale magicznie w 4 odcinku pewnie Dany będzie miała całe zastępy.

    No i jednak Arya? Jakoś tak mi to nie gra Tyle przepowiedni wskazujących na Jona bądź nawet Jaimiego, a tutaj jednak niespodzianka.

    I czym ona go właściwie zabiła? Sztylet valyriański oddała Sansie to co to w końcu było?

    LINK
    • Re: ...

      Asfo 2019-04-29 13:51:53

      Asfo

      avek

      Rejestracja: 2016-03-31

      Ostatnia wizyta: 2024-11-06

      Skąd:

      W robocie był valyriański sztylet.
      Sansa miała ostrze ze smoczego szkła.

      W bitwie valyriańską broń mieli:

      - Jon
      - Jorah
      - Jaime
      - Brienne
      - Arya

      Te postaci należało brać pod uwagę.

      Przy czym wcześniej pokazano, jak Arya kilkakrotnie pokonuje Brienne podczas treningu. Arya to prawdopodobnie najbardziej niebezpieczna w walce 1:1 postać serialu. Było oczywiste, że przynajmniej spróbuje.

      LINK
      • Re: ...

        Keran 2019-04-29 13:59:19

        Keran

        avek

        Rejestracja: 2011-10-31

        Ostatnia wizyta: 2024-11-21

        Skąd: Lublin

        Aaaaa myślałem, że to ten od Baelisha oddała, a to jakiś "randomowy".

        LINK
  • Gra toczy się dalej...

    Joylinda_Hawks 2019-04-29 15:48:05

    Joylinda_Hawks

    avek

    Rejestracja: 2004-10-07

    Ostatnia wizyta: 2024-09-20

    Skąd: Mysłowice

    Jestem trochę zawiedziona odcinkiem, wiem bitwa odbywała się w nocy, ale mogli w jakiś sposób trochę doświetlić niektóre ujęcia. Bitwa robiła wrażenie pod względem rozmachu, ale samo jej zakończenie ... powiem krótko nie tego się spodziewałam, a może nie w taki sposób. Teraz może nie będę czekała na kolejne odcinki z dużym zaciekawieniem. Serial moim zdaniem po tym odcinku stracił swoją „siłę napędową”. Co pozostanie ? Intrygi w Królewskiej Przystani i kolejna walka (kolejne walki) - ale ekscytacji z mojej strony nie będzie.

    LINK
  • Arya i spółka

    Nuka-Cola 2019-04-29 16:46:33

    Nuka-Cola

    avek

    Rejestracja: 2017-11-18

    Ostatnia wizyta: 2020-11-14

    Skąd:

    ARYA STARK JEST NAJWIĘKSZYM BADASSEM WESTEROS

    Sandor jest przekochany ze swoim sentymentem i sympatią do Małej Wilczycy <3

    Theosiu ;_; byłeś dobrym człowiekiem. Odpocznij teraz.

    LINK
  • 8x03

    Elendil 2019-04-29 17:31:05

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    Bitwa piękna, chociaż miała parę dziwnych momentów (smoki latające w zamieci śnieżnej przez tyle czasu, a wystarczyło pikować w dół, wrócić do bitwy i palić nieumarłych ile się da), ale z przebiegu jestem raczej zadowolony. Odcinek na pewno trafia do TOP 3 wszystkich odcinków (ale sentyment do bitwy nad Czarnym Nurtem i bitwy o Mur nie pozwala mi nazwać go najlepszym w historii ).

    Myślę jednak, że tak jak większość, jestem zawiedziony zakończeniem. Nocny Król zginął, wątek skończony i w sumie nie dowiedzieliśmy się niczego w takim razie. Trudno podejrzewać, że te 3 ostatnie odcinki coś nam jeszcze na ten temat dodadzą. Zostanie walka o Żelazny Tron, tylko że... od pewnego czasu to już nie było najważniejsze. Czy możemy oczekiwać czegoś co będzie jeszcze aż tak ociekać zajebistością jak ta bitwa i sama postać Nocnego Króla? Wątpię.

    Nie lubię, kiedy coś wyjaśniane jest do samego końca, fajnie jeśli zostaje nutka tajemnicy, ale trochę więcej na temat Białych Wędrowców, Brana, Trójokich Wron i walki życia ze śmiercią pasowałoby się dowiedzieć. Tymczasem najprawdopodobniej zostaniemy z niczym już do samego końca. Ten wątek rozpoczął się w pierwszej scenie pierwszego odcinka tego serialu, przez następne 7 sezonów czekaliśmy na przejście nieumarłych przez Mur, poznawaliśmy jakieś strzępki całej tej historii, a teraz wszystko skończyło się na jednej bitwie? Szkoda.

    LINK
  • 8x03

    RodzyN jr. 2019-04-29 18:36:42

    RodzyN jr.

    avek

    Rejestracja: 2007-05-21

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Grodzisk Maz.

    Doprawdy nie spodziewałem się tak słabej bitwy z Nocnym Królem, w ogóle nie spodziewałem się jego zgonu w tym odcinku. Miałem nadzieje, że podbije Północ i ruszy do Królewskiej Przystani, a tu taki klops.

    Nie będę się tutaj rozpisywał na temat samej bitwy, powiem tylko tyle, że "Bitwa Bękartów" była wykonana znacznie lepiej. Tutaj dostaliśmy typowy dla Hollywood shit - czyli operator z padaczką...

    Cóż, nie sądziłem że to powiem, ale jest jestem mocno zawiedziony...

    LINK
    • Re: 8x03

      Shedao Shai 2019-04-29 18:48:18

      Shedao Shai

      avek

      Rejestracja: 2003-02-18

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

      -Doprawdy nie spodziewałem się tak słabej bitwy z Nocnym Królem, w ogóle nie spodziewałem się jego zgonu w tym odcinku. Miałem nadzieje, że podbije Północ i ruszy do Królewskiej Przystani, a tu taki klops.

      Ale że tak serio? xD

      LINK
      • Re: 8x03

        RodzyN jr. 2019-04-29 19:05:01

        RodzyN jr.

        avek

        Rejestracja: 2007-05-21

        Ostatnia wizyta: 2024-11-20

        Skąd: Grodzisk Maz.

        Serio, serio.

        LINK
        • Re: 8x03

          Shedao Shai 2019-04-29 19:37:32

          Shedao Shai

          avek

          Rejestracja: 2003-02-18

          Ostatnia wizyta: 2024-11-21

          Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

          Ale że co, spodziewałeś się, że zginie cała pozytywna część obsady i kolejne trzy odcinki to będzie inwazja NK na Westeros i odpierająca go Cersei ze Złotą Kompanią? Czy że część ucieknie i będzie w potrzasku między dwoma wrogimi siłami? Nie rozumiem. Dla mnie nie było innego wyjścia, niż pokonanie NK teraz, zbieranie się i podejmowanie decyzji w odcinku 4, podbój King`s Landing w 5 i zamykanie wątków w 6.

          Pewnie, wolałbym, żeby było na odwrót i Daenerys najpierw skopała Cersei, a kulminacją serialu była walka z NK, ale już od poprzedniego sezonu było oczywiste, że tak się nie stanie. Trochę teraz siadła stawka, o którą walczą, a i wynik łatwy do przewidzenia.

          Ja rozumiem, że to GOT, serial który mocno spopularyzował szokowanie śmierciami głównych postaci, no ale bez przesady. Jak widzisz wyżej, i tak zabili mniej niż się spodziewałem, ale z drugiej strony, nie mogli zrobić totalnego przesiewu postaci. Znaczy, mogli, ale na to nikt się nigdy w historii seriali nie poważył i nie było szansy, żeby GOT poszło tak daleko (wyobraź sobie, jakie by dostali recenzje xD).

          Idąc dalej, obstawiam, że smoki będą musiały dojść do siebie po ranach, i z tego powodu nie wezmą udziału w walce ze Złotą Kompanią. No bo jeśli by wzięły, to już nawet nikt nie próbowałby chyba nas oszukać, że jest to walka w której druga strona ma jakieś szanse

          LINK
          • Re: 8x03

            Asfo 2019-04-29 19:56:44

            Asfo

            avek

            Rejestracja: 2016-03-31

            Ostatnia wizyta: 2024-11-06

            Skąd:

            Dokładnie - to nie mogło być inaczej rozwiązane, gdyby umarli w tym odcinku wygrali, to w finale musiałby być cały kontynent opanowany przez zdechlaków, i zobaczylibyśmy, jak Euron daje nogę za morze, a Cersei popełnia samobójstwo.

            LINK
            • Re: 8x03

              Finster Vater 2019-04-29 20:04:17

              Finster Vater

              avek

              Rejestracja: 2016-04-18

              Ostatnia wizyta: 2024-11-20

              Skąd: Kazamaty Alkazaru

              Znaczy nie oglądam i się nie emocjonuję (sobie podczytuję tylko spoilery), ale nikt nie stawia na Cersei

              LINK
            • Re: 8x03

              Keran 2019-04-29 22:21:13

              Keran

              avek

              Rejestracja: 2011-10-31

              Ostatnia wizyta: 2024-11-21

              Skąd: Lublin

              Myślę, że rozwiązań mogłoby być wiele.

              1. Odwrót całego Winterfell= wykorzystanie wątku Yary i przegrupowanie na wyspach.

              2. Odsiecz kolejnych sojuszników (właśnie np. Yary bądź rodu Tullych) i odepchnięcie ataku.

              3. Totalnie zlanie Winterfell przez armię umarłych i przejście na południe Absurdalne co, ale to taki serial.

              4. Cała bitwa okazuje się wizją Brana.

              Uważam, że schemat tego sezonu jest bardzo ograniczający i po prostu zły. 1-3 wątek NK, 4-6 Cersei. To strasznie sztuczne nałożone granice. Gdzieś zniknęła ta nieprzewidywalność i zwroty akcji. Szkoda, szkoda.

              Chyba nie ma co liczyć na mindfucki w tym serialu teraz .

              LINK
              • Re: 8x03

                RodzyN jr. 2019-04-30 09:40:04

                RodzyN jr.

                avek

                Rejestracja: 2007-05-21

                Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                Skąd: Grodzisk Maz.

                Oto to to. Tak właśnie drogi Shedale liczyłem między innymi na takie scenariusze jak tutaj.

                Chciałem żeby znowu dali coś nieprzewidywalnego. Za to uwielbiam ten serial.

                LINK
                • Re: 8x03

                  Shedao Shai 2019-04-30 10:06:06

                  Shedao Shai

                  avek

                  Rejestracja: 2003-02-18

                  Ostatnia wizyta: 2024-11-21

                  Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

                  Pisałem już o tym poniżej, do Hala. Czy zaskoczenie widza w tym przypadku byłoby dobre? Z całą sympatią dla żółtopaskowego kolegi, ale jego pomysły dla mnie są po prostu gorsze od tego, co otrzymaliśmy. Otrzymaliśmy najbardziej przewidywalną wersję kulminacji konfliktu z NK, a to dlatego, że to była ta właściwa. Gonitwa z zombiakami po kontynencie czy kolejna nagła odsiecz to... to właśnie twist dla samego twistu. Okej, zaskoczyliście nas, ale co dalej?

                  Nie bardzo widzę sensowną alternatywę dla tego, co zobaczyliśmy w 8x03. To po prostu musiało się tak potoczyć. Widzę, że dla Was jest to rozczarowujące i szanuję - ale nie podzielam takiego poglądu.

                  LINK
                  • Re: 8x03

                    Keran 2019-04-30 17:35:10

                    Keran

                    avek

                    Rejestracja: 2011-10-31

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

                    Skąd: Lublin

                    No właśnie ja nie rozumiem dlaczego scenarzyści i większa część widzów już od zapowiedzi zaakceptowała koncept: 1-3 NK, 4-6 Cersei. To już samo w sobie ograniczyło ten sezon. I okej, jeżeli takie schematy są i są aprobowane przez większość to rzeczywiście takie rozwiązanie jest do przyjęcia. Ale oczekiwałem, że to taki serial, który może zaskoczyć w każdym momencie i może odejdą od tego schematu...

                    I uważam, że jeden z tych pomysłów wypaliłby lepiej. Mianowicie przegrupowanie na wyspach, odwrót do Yary. Po pierwsze dlatego, że rozmowa Theona z siostrą już zasugerowała, że być może wątek Żelaznych Wysp będzie istotny. Yara chce pomóc, przygotowuje teren dla wycofanych wojsk Północy. Po drugie dałoby to widowiskowy finał, gdzie NK dalej brnie na południe i właśnie wspomniana bitwa Trzech Armii?


                    Mamy trzech konkurentów w walce: NK, północ, Cersei. Z czego ten pierwszy jest najważniejszy (tak bardzo triggerują mnie posty na fb ludzi, którzy piszą: to gra o TRON, a nie walka z umarłymi! Chyba ktoś obejrzał parę odcinków) i wokół niego kręci się cała historia. To teraz, już w połowie sezonu, został wyeliminowany to co nam zostało? 3 odcinki czegoś mniej ważnego? Wiadomo, że gra o tron ma ciekawą politykę, ale to nie tego dotyczyła historia, nigdy.

                    LINK
                  • Re: 8x03

                    Alex 2019-04-30 23:29:28

                    Alex

                    avek

                    Rejestracja: 2005-11-02

                    Ostatnia wizyta: 2024-09-02

                    Skąd: Szczecin

                    W sumie wciąż nie wiemy czego dotyczy przede wszystkim ta historia. Ale faktycznie dużo wskazuje na Jona, który jest Pieśnią Lyanny i Rhaegara. Tylko teraz co jest ważniejsze w wątku Jona - gra o tron czy Inni? W obu przypadkach jego pochodzenie ma znaczenie - albo dla faktu dziedzictwa albo dla przepowiedni. Zarówno książki jak i serial (do czasu) sugerują, że Inni to jego arcywróg, ale może jednak to tylko red herring? W serialu na pewno, w końcu jego pochodzenie nie miało specjalnego znaczenia w kontekście przepowiedni PTWP.

                    LINK
                  • Re: 8x03

                    Asfo 2019-05-01 03:04:50

                    Asfo

                    avek

                    Rejestracja: 2016-03-31

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-06

                    Skąd:

                    Nie o to chodzi.

                    Inni i Nocny Król byli głównym zagrożeniem,
                    natomiast trzy ostatnie epizody to "porządki w Shire" + epilog.

                    Nie wiem czemu wszyscy się upierają, że kulminacja wydarzeń musi być na samym końcu.

                    Nawet gdyby się ostatecznie okazało, że Cersei wygrała z Danką, albo że Danka zakatrupiła Jona, to ostatecznie chodzi o to, że ludzkość przetrwała.

                    LINK
                  • Re: 8x03

                    Alex 2019-05-01 09:10:18

                    Alex

                    avek

                    Rejestracja: 2005-11-02

                    Ostatnia wizyta: 2024-09-02

                    Skąd: Szczecin

                    W sumie racja, może tak być, biorąc pod uwagę, że Martin zawsze chwalił porządki w Shire i stara sie uderzać w podobne tony. Ale zobaczymy jak wyda książki.

                    LINK
                  • Re: 8x03

                    Asfo 2019-05-01 11:39:38

                    Asfo

                    avek

                    Rejestracja: 2016-03-31

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-06

                    Skąd:

                    Myślę też, że widzowie chcą zobaczyć jak postacie układają sobie życie po wojnie.

                    Jakby serial skończył się na pobojowisku nie byłabym zadowolona, bo chcę wiedzieć czy Bronn dostanie swój zamek, czy Sansa zostanie z Tyrionem itp.

                    LINK
      • Re: 8x03

        San Holo 2019-04-29 19:08:44

        San Holo

        avek

        Rejestracja: 2016-01-28

        Ostatnia wizyta: 2020-10-28

        Skąd: Poznań

        To byłaby jedyna opcja, żeby uratować ten sezon

        LINK
  • jakie to było słabe

    Alex 2019-04-29 22:05:51

    Alex

    avek

    Rejestracja: 2005-11-02

    Ostatnia wizyta: 2024-09-02

    Skąd: Szczecin

    Już pomijając wszelką logikę, a raczej jej brak - bo to już standard serialu - całość była tak sztucznie hollywoodzka i podniosła... rzyg. Ale to da się, powiedzmy, wybaczyć. Gorzej z samą bitwą. To miał być fenomen, jedna z największych w historii TV czy tam kina, jak to porównywali do Helmowego Jaru.. Może taka była, nie wiem, bo było tak ciemno, że nic nie widziałem. Wszechobecny shaky cam nie polepszał sytuacji.

    Nie czuję się usatysfakcjonowany ani zakończeniem wątku Nocnego Króla, ani sama bitwą, chyba najgorszą w serialu.

    LINK
  • Kto mi odda tę godzinę dwadzieścia?

    Evening Star 2019-04-29 22:37:17

    Evening Star

    avek

    Rejestracja: 2016-07-13

    Ostatnia wizyta: 2024-09-20

    Skąd: Bydgoszcz

    Wniosek z odcinka trzeciego: jak nie masz pinionżków to nie rzucaj się na robienie Helmowego Jaru 2.0, bo żałośnie polegniesz. Moje ulubione momenty bitwy to kasza z dodatkami: a to kasza i chmurki, a to kasza i ognie. Nie wiem, może by i mnie cieszyła walka ramię w ramię Jaime`iego i Brienne, gdyby coś można było zobaczyć. Najlepsze na początku: po szarży konnicy czarny horyzont z niknącymi ogniami. No fajnie, przynajmniej sobie poświecili, a twórcy mogli powiedzieć, że była konnica w tym odcinku -_-

    I w ogóle po gadce z Melisandre, a w szczególności, gdy zaczęła się ta długaśna sekwencja z utworem muzycznym w tle, gdy nasi bohaterowie się wykrwawiali, nikt się nie spodziewał, że początek spoilera Arya zrobi co zrobi (swoją drogą fatalnie wyszedł ten naskok) koniec spoilera. Jak można było tak spierdzielić ten moment. Takie coś wyszło raz i to jest dla mnie najlepszy moment tego serialu - wysadzenie Wielkiego Septu. Tam wszystkie sceny z tą muzyką zagrały. To tutaj było tak wymuszone, przewidywalne i bez klimatu.

    Rozwiązania wątku WW nie chce mi się komentować. Szkoda, że tak wyszło. Na plus, że przeżyli moi faworyci początek spoilera Jorah zginął, ale ładnie (choć jak on się znalazł przy Dance - nie wiem; powinna zaliczyć glebę) koniec spoilera. W sumie nie ma za bardzo o czym pisać po tym odcinku.

    LINK
    • Re: Kto mi odda tę godzinę dwadzieścia?

      Alex 2019-04-29 22:40:11

      Alex

      avek

      Rejestracja: 2005-11-02

      Ostatnia wizyta: 2024-09-02

      Skąd: Szczecin

      Hej na plus, że Duch dostał czas ekranowy, 2 minuty zanim zniknął

      LINK
      • Re: Kto mi odda tę godzinę dwadzieścia?

        Keran 2019-04-29 22:49:28

        Keran

        avek

        Rejestracja: 2011-10-31

        Ostatnia wizyta: 2024-11-21

        Skąd: Lublin

        I przeżył, to też solidny wyczyn

        LINK
        • Re: Kto mi odda tę godzinę dwadzieścia?

          darth sheldon hiszpański inkwi 2019-04-30 03:49:19

          darth sheldon hiszpański inkwi

          avek

          Rejestracja: 2014-08-04

          Ostatnia wizyta: 2024-11-21

          Skąd: Topola Wielka

          Jak przecież zginął gdy wbiegł w nieumarłych siedzących w ciemności, nie było go widać wśród wracających

          LINK
          • Re: Kto mi odda tę godzinę dwadzieścia?

            Keran 2019-04-30 07:26:30

            Keran

            avek

            Rejestracja: 2011-10-31

            Ostatnia wizyta: 2024-11-21

            Skąd: Lublin

            Zobacz zwiastun 4 odcinka

            LINK
          • Re: Kto mi odda tę godzinę dwadzieścia?

            RodzyN jr. 2019-04-30 18:01:10

            RodzyN jr.

            avek

            Rejestracja: 2007-05-21

            Ostatnia wizyta: 2024-11-20

            Skąd: Grodzisk Maz.

            I to jest właśnie jeden z problemów tego odcinka. Ok. Ja rozumiem noc (Nocny Król, wieczna mroźna zima), ale mogliby się pokusić o lekką niebieską poświatę, która ułatwilaby widzowi odbiór nie których scen. Weźmy chociażby walkę smoków, czasami nieogarnialem który smok do kogo należy. Generalnie przez to że twórcy tym mrokiem chcieli zaoszczędzić hajs na CGI to w konsekwencji wyszedł z tego ogromny chaos.

            LINK
            • Re: Kto mi odda tę godzinę dwadzieścia?

              Asfo 2019-04-30 21:14:45

              Asfo

              avek

              Rejestracja: 2016-03-31

              Ostatnia wizyta: 2024-11-06

              Skąd:

              Dlatego obejrzałam drugi raz w nocy przy zgaszonym świetle. ;->

              Masz rację, przesadzili z czernią. Ten zdechły smok mógłby się lekko świecić na niebiesko.

              LINK
            • Re: Kto mi odda tę godzinę dwadzieścia?

              Evening Star 2019-04-30 22:20:19

              Evening Star

              avek

              Rejestracja: 2016-07-13

              Ostatnia wizyta: 2024-09-20

              Skąd: Bydgoszcz

              I jeszcze w ramach przygotowań analizowali bitwę o Helmowy Jar... I, jak rozumiem, w ramach tego zapomnieli o niebieskim filtrze.

              LINK
    • Re: Kto mi odda tę godzinę dwadzieścia?

      Sifo-Dyass 2019-04-29 22:49:39

      Sifo-Dyass

      avek

      Rejestracja: 2015-09-29

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Tam gdzie wszystko się zaczęło...

      Helmowy Jar był tylko jeden, a do rzeczy bitwa mnie trochę rozczarowała jak pogoda dzisiaj na dolnymśląsku, wiem że bitwa toczyła się w nocy ale naprawdę twórcy poszli na łatwiznę i przez to nie było widać szczegółów bitwy bo wszystko przyćmił mrok, dothraków za szybko wybili, nawet nie mieli swoich 5 min! Tylko ze dwie, przez tę noc naprawdę dużo umknęło akcji w tej bitwie.
      Przynajmniej zakończenie trochę z szokowało mnie bo nie spodziewałem się Aryi za plecami nocnego króla, jak ona tam zaszła niezauważona skoro dookoła było pełno umarłych, no chyba że siedziała na czardrzewie, to jedyna wytłumaczenie.
      Odcinek mógł być bardziej dopracowany a gdyby akcja toczyła się w dzień to było by coś pięknego ale chyba budżet im na to nie pozwolił.

      LINK
    • Re: Kto mi odda tę godzinę dwadzieścia?

      Finster Vater 2019-04-30 03:23:18

      Finster Vater

      avek

      Rejestracja: 2016-04-18

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Kazamaty Alkazaru

      Przeczytałem żech na Interyji, że to arcydzieło jest ten odcinek, a bitwa taka, że tylko malować*, i że Helmowy Jar przy tym to sobie można wsadzić. Gdzieś. Najlepij w organizm.

      *ale chyba jedym kolorem tylko i to czarnym, bo recenzujacy radzi przez oglądaniem rozjaśnić TV...

      Tak więc, Evening, nie pytaj kto Ci odda, ciesz się że nie każą dopłacać

      LINK
      • Re: Kto mi odda tę godzinę dwadzieścia?

        bartoszcze 2019-04-30 12:39:12

        bartoszcze

        avek

        Rejestracja: 2015-12-19

        Ostatnia wizyta: 2024-11-21

        Skąd: Jeden z Wszechświatów

        Najlepszy jest wysyp analiz "czy można było gorzej poprowadzić tę bitwę taktycznie"

        LINK
      • Re: Kto mi odda tę godzinę dwadzieścia?

        Evening Star 2019-04-30 22:28:15

        Evening Star

        avek

        Rejestracja: 2016-07-13

        Ostatnia wizyta: 2024-09-20

        Skąd: Bydgoszcz

        I tak LotRowi nie doskoczą, bo powtórki z Pól Pelennoru nie będzie - Cersei nie dostała słoni xD

        LINK
        • Re: Kto mi odda tę godzinę dwadzieścia?

          Finster Vater 2019-05-01 03:01:31

          Finster Vater

          avek

          Rejestracja: 2016-04-18

          Ostatnia wizyta: 2024-11-20

          Skąd: Kazamaty Alkazaru

          Może to i lepiej

          Ale na poważnie, zawsze mnie śmieszą takie bunczuczne zapowiedzi, choć wiadomo że budżet calego sezonu jest mniejszy niż filmu kinowego, a jego gross i tak zjedzą gaże aktorów, i efekty "wielkiej bitwy" trzeba będzie ratować sposobami znanymi z "Narodzin Narodu"

          LINK
  • Moje wrażenia

    Shedao Shai 2019-04-30 09:27:38

    Shedao Shai

    avek

    Rejestracja: 2003-02-18

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

    Przespałem się z tematem, uporządkowałem myśli, czas na jakąś dłuższą wypowiedź.

    Odcinek pod względem technicznym to mistrzostwo. W sumie tego się spodziewałem, bo robił go naczelny specjalista od bitew w GOT - Miguel Sapochnik (Hardhome, Battle of the Bastards). Kto podczas seansu nie siedział jak na szpilkach, niech pierwszy rzuci kamieniem (a potem niech wyjdzie). Abstrahując od rozwiązań fabularnych, które mogą się podobać lub nie, odcinek był skonstruowany mistrzowsko. Zarówno początkowe sceny - pokazujące nam nerwowe oczekiwanie na bitwę, jak i późniejsze, gdzie panował chaos i bitewne zamieszanie. Mnie to trzymało od samego początku do końca. A nie jest mi łatwo się tak zaangażować, więc tym bardziej to doceniam. I odkryłem, że najbardziej trzymam kciuki za... Jaime`ego Lannistera. Cholera, bardzo polubiłem tą postać.

    Czytałem na internecie, że sporo ludzi narzeka, że odcinek był za ciemny. No był ciemny, ale bez przesady. A wyszło dzięki temu mrocznie, niepokojąco, ciężko było przewiedzieć co, gdzie i na kogo zaraz wyskoczy. Nie chciałbym takiej bitwy za dnia. I nie powiem żebym na full HD miał problem z widocznością.

    Fabuła - cóż, nie ona tu grała pierwsze skrzypce. Wynik był oczywisty, lista ofiar miejscami mogła zaskoczyć (Lyanna! :`(), ale w większości jednak nie. Jak tak czytam wasze wrażenia, to nadziwić się nie mogę, że jesteście zaskoczeni/zniesmaczeni itd. poszczególnymi elementami odcinka: jak zginął Nocny Król / to, że zginął / kto go zabił itd. Przecież tu nie było żadnego twistu. Stało się to tak, jak się zanosiło od dawna, co najmniej od poprzedniego sezonu.

    Wątek NK nie został zmarnowany, przedwcześnie zamknięty, etc etc. Został w logiczny sposób rozwiązany. Pisałem już, że wolałbym, żeby to on był ostatnim bossem serialu, a nie Cersei - ale to się oburzać można było dwa lata temu, kiedy Dany udała się do King`s Landing na negocjacje z Cersei, bo od wtedy wiadomo było jak to się potoczy.

    NK to był epicki kozak i zabicie go skrytobójczym atakiem miało największy sens. Nie mogło tutaj być trzyminutowej sceny pokazu szermierki, bo jego przeciwnik nie miałby szansy, kimkolwiek by był. Nie chciałbym widzieć Jona Snowa ubranego w plot armor, pokazującego NK gdzie raki zimują i obcinającego mu głowę po epickim pojedynku.
    Zresztą i tak najwięksi szermierze Westeros już albo nie żyją, albo są kalekami (Jaime), albo ich tam nie było. Kto z obsady Winterfell mógłby być uznany za najlepszego? Brienne? Ale oh wait... ją pokonała... Arya

    Arya zabijająca NK, i to zabijająca w ten właśnie sposób, to świetne rozwiązanie. Nie jestem w stanie wymyślić lepszego. A sama scena (od wejścia NK do ogrodu) była piękna, z idealnie dobraną muzyką. Wiesz co się stanie, ale i tak się jarasz.

    Co prawda myślałem, że ogień smoka > sztylet valyriański, i do tej pory trochę się dziwię, że tak nie jest... czy był jakiś zamiar w scenie spalenia NK przez smoka, poza chęcią zrobienia cool sceny i pokazania że jest przekozakiem? Nie sądzę. Trochę mi się to gryzie.

    Nie dowiedzieliśmy się więcej o NK, i... to dobrze. Wiedzieliśmy to, co mieliśmy wiedzieć. Więcej dowiemy się w The Long Night, pamiętajcie o tym. Teraz nie było miejsce ani moment na dyskusję o jego powodach, genezie, uczuciach i sympatiach. Spojrzenia jakie wymienił z Branem wystarczyły za to wszystko.

    Przyznaję, że pomimo tego, że odcinek bardzo mi się podobał, to uleciało ze mnie większość hype`u. Może właśnie dlatego, że dla mnie to była kulminacja serialu a przepychanki o Żelazny Tron już mnie tak nie ekscytują. No fajnie, pozbierają się, pójdą na King`s Landing, pokonają Kompanię i Lannisterów, Jaime zabije Cersei, Danka z Jonem obejmą tron i do widzenia. Choo choo, hype train odjechał w siną dal.

    LINK
    • Re: Moje wrażenia

      Halcyon 2019-04-30 09:41:41

      Halcyon

      avek

      Rejestracja: 2004-09-07

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Police

      Shedao Shai napisał:
      Abstrahując od rozwiązań fabularnych, które mogą się podobać lub nie, odcinek był skonstruowany mistrzowsko. Zarówno początkowe sceny - pokazujące nam nerwowe oczekiwanie na bitwę, jak i późniejsze, gdzie panował chaos i bitewne zamieszanie. Mnie to trzymało od samego początku do końca.
      -----------------------

      Tak jak ogólnie z twoją wypowiedzią się zgadzam albo nie zgadzam, ale rozumiem, tak tutaj mam jedno "ale". Uważam, że końcowa część odcinka była zdecydowanie źle zrobiona. Mam tutaj na myśli te ostatnie 15 min, gdy NK idzie zabić Brana. Abstrahując od sceny jak Snow próbuje przedrzeć się przez chaos Winterfel, co było naprawdę genialne, to ta końcówka jest w mojej ocenie pozbawiona emocji. Od samego początku wiemy co się wydarzy, a ponieważ trwa to tak długo to praktycznie jak NK dociera do Brana to już całe zaskoczenie i szok minęło - jest tylko oczekiwanie na moment jak Arya wyskoczy i go zabije. Pokazywanie co chwilę bohaterów, którzy są o krok od śmierci na przemian ze spokojnym spacerkiem NK do Brana mówi tylko jedno - NK zaraz zginie. I wiadomo jak zginie - dopiero co widzieliśmy scenę z Aryą i Melisandre. A ponieważ Aryi nie pokazują w ogóle to znaczy, że zaraz wyskoczy zza krzaków....

      Ten serial przyzwyczaił wszystkich do nagłych i niespodziewanych zwrotów akcji. Wszystko odmienia się w najmniej oczekiwanej chwili. Tymczasem kulminacja tego odcinka jest tak oczywista jak by to był mało ambitny hollywoodzki film...

      LINK
      • Re: Moje wrażenia

        Shedao Shai 2019-04-30 09:59:09

        Shedao Shai

        avek

        Rejestracja: 2003-02-18

        Ostatnia wizyta: 2024-11-21

        Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

        No cóż no, to prawda. Tam nie było nic oczywistego i oglądaliśmy ciąg wydarzeń, którego się spodziewaliśmy (chociaż nie wszyscy, jak widać o dziwo xD). Śmierć Theona, śmierć NK z ręki Aryi, brak lęku o los Brana - to wszystko było oczywiste. Tylko czy to oznacza, że było złe? Jak dla mnie, nie - to była piękna scena, nieważne, że bez zaskoczeń. Widzę po dyskusjach w tym wątku, że sporo osób przywiązuje dużą wagę do zaskoczeń, twistów fabularnych, jakie GOT nam serwowało na przestrzeni lat. I to oczywiście jest fajne. Ale w tym przypadku nie takie było zamierzenie, i jak dla mnie dobrze. Wrzucenie tu jakiegoś nagłego twistu śmierdziałoby mi taką jarmarczną próbą zaszokowania widza. Tu się po prostu stało to, co musiało się stać.

        Tak, GOT w 8 sezonie jest bardzo przewidywalny. Ale w sumie czego się spodziewać po zakończeniu sagi fantasy? Wiadomo, że na końcu dobrzy wygrają, źli polegną, a jak ktoś spędzi wystarczająco dużo czasu na czytaniu teorii, interpretowaniu wskazówek, a do tego ma doświadczenie z innymi serialami, sagami fantasy, ogólnie z popkulturą, to mega ciężko go zaskoczyć. I ja w sumie chyba wolę, żeby nie próbowali obejść tego wszystkiego i mnie i tak zaskoczyć, bo potem wyjdzie taki... Ostatni Jedi xD

        LINK
        • Re: Moje wrażenia

          Halcyon 2019-04-30 10:29:13

          Halcyon

          avek

          Rejestracja: 2004-09-07

          Ostatnia wizyta: 2024-11-20

          Skąd: Police

          Wiesz, zaskoczenie widza to jedno (nie ma co robić tego na siłę - z tym się zgadzam!), ale tutaj po prostu odnoszę wrażenie, że mogli zrobić to w mniej oczywisty sposób. Te "ostatnie chwile" wszystkich bohaterów po prostu wyglądały tak hollywoodzko... a ten serial jednak przyzwyczajał nas do raczej niesztampowych rozwiązań...

          Myślę, że jeśli Martin kiedyś wyda książki do końca to zobaczymy czy można było to zrobić lepiej

          I ja w sumie chyba wolę, żeby nie próbowali obejść tego wszystkiego i mnie i tak zaskoczyć, bo potem wyjdzie taki... Ostatni Jedi xD

          Amen!

          LINK
        • Re: Moje wrażenia

          Keran 2019-04-30 17:42:28

          Keran

          avek

          Rejestracja: 2011-10-31

          Ostatnia wizyta: 2024-11-21

          Skąd: Lublin

          Ale zasadnicze pytanie, kto tu jest dobry a kto zły? Może działania NK wcale nie był "złe", tylko miały doprowadzić do czegoś większego i lepszego? Wydaje mi się, że to właśnie charakteryzowało GoT, nie ma tu jednoznacznego dobra ani zła. Bo przecież NK był normalnym człowiekiem, stworzonym w celu obrony Dzieci Lasu, może jego motywacje były tak naprawdę inne? Na to serial nie odpowie, Martin musisz

          LINK
    • Re: Moje wrażenia

      Alex 2019-04-30 12:50:17

      Alex

      avek

      Rejestracja: 2005-11-02

      Ostatnia wizyta: 2024-09-02

      Skąd: Szczecin

      tbf scena, w której jeden z główniejszych bohaterów prawie umiera, by nagle coś go uratowało była fajna za pierwszym razem. Za piątym już niespecjalnie. Ogólnie strasznie bez emocji ten odcinek był. Tylko pierwsze 10 minut i build up do bitwy trzymały jakoś w napięciu, a potem wjechał hollywood i pękło.

      LINK
    • Re: Moje wrażenia

      Keran 2019-04-30 17:39:03

      Keran

      avek

      Rejestracja: 2011-10-31

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Lublin

      Shedao Shai napisał:

      Co prawda myślałem, że ogień smoka > sztylet valyriański, i do tej pory trochę się dziwię, że tak nie jest... czy był jakiś zamiar w scenie spalenia NK przez smoka, poza chęcią zrobienia cool sceny i pokazania że jest przekozakiem? Nie sądzę. Trochę mi się to gryzie.


      -----------------------


      Czyży NK był protoplastą rodu Targayenów ?

      LINK
    • Re: Moje wrażenia

      Stuntman Mike 2019-05-01 02:37:33

      Stuntman Mike

      avek

      Rejestracja: 2016-07-26

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Lublin

      Tą stronę techniczną można oceniać dwojako. Ja np doceniam zamiary, założenia i klimat pewnych scen. Ale z drugiej strony trochę rzeczy mnie "raziło"
      Ci ludzie ( w linku poniżej) to omawiają od 1:30 min mniej więcej przez 5 min

      https://www.youtube.com/watch?v=3iOQ72hBoBQ

      Tak więc wydawałoby się, że warstwa techniczna to raczej obiektywna kategoria a jednak budzi bardzo skrajne opinie. Ja osobiście jestem jestem gdzieś po środku. Są plusy, są minusy.

      LINK
    • Re: Moje wrażenia

      rebelyell 2019-05-05 21:15:14

      rebelyell

      avek

      Rejestracja: 2009-12-01

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Kovir

      Shedao Shai napisał:
      Wątek NK nie został zmarnowany, przedwcześnie zamknięty, etc etc. Został w logiczny sposób rozwiązany. Pisałem już, że wolałbym, żeby to on był ostatnim bossem serialu, a nie Cersei
      -----------------------

      Mnie brakowało - nie wiem - może z pół odcinka więcej obecności armii nieumarłych, ukazanie (poza efektem ich działań, czyli Umberem) jaką pożogę ze sobą sprowadzili jeszcze raz zaraz przed bitwą, by jeszcze bardziej podkreślić wagę starcia życia ze śmiercią.


      Shedao Shai napisał:
      NK to był epicki kozak i zabicie go skrytobójczym atakiem miało największy sens. Nie mogło tutaj być trzyminutowej sceny pokazu szermierki, bo jego przeciwnik nie miałby szansy, kimkolwiek by był. Nie chciałbym widzieć Jona Snowa ubranego w plot armor, pokazującego NK gdzie raki zimują i obcinającego mu głowę po epickim pojedynku.
      Zresztą i tak najwięksi szermierze Westeros już albo nie żyją, albo są kalekami (Jaime), albo ich tam nie było. Kto z obsady Winterfell mógłby być uznany za najlepszego? Brienne? Ale oh wait... ją pokonała... Arya

      Arya zabijająca NK, i to zabijająca w ten właśnie sposób, to świetne rozwiązanie. Nie jestem w stanie wymyślić lepszego. A sama scena (od wejścia NK do ogrodu) była piękna, z idealnie dobraną muzyką. Wiesz co się stanie, ale i tak się jarasz.

      -----------------------

      Nie mógłbym się bardziej zgodzić, bo któż byłby w stanie dotrzymać kroku NK? Jedynym możliwym rozwiązaniem było skrytobójstwo, jak Arya robiąca "Bohuna" Trochę jak Kylo nie mający szans w bezpośrednim starciu ze Snołkiem

      LINK
  • Bitwy

    Elendil 2019-04-30 13:29:35

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    Odchodząc od tematu samego odcinka (który mi się podobał, poza faktem, że budowany od pierwszej sceny całego serialu wątek Nocnego Króla skończył się po jednej bitwie, iks de), to widzę, że jak w internetach temat schodzi na oceny bitew, to wszyscy niesamowicie podniecają się Bitwą Bękartów, och, ach, perełka kinematografii.

    Serio? To tarzanie się w błocie i po absurdalnie ułożonych zwałach trupów było w jakiś sposób spektakularne? Te ściśnięte resztki armii Jona, duszące się w pierścieniu robiących uch, uch żołnierzy Ramsaya?

    Jak to można porównać do fantastycznej, choć zrobionej mniejszymi kosztami bitwy o Królewską Przystań, wybuchu dzikiego ognia i walk pod murami? Albo do genialnej bitwy o Mur, z atakiem na Czarny Zamek, z olbrzymami rozwalającymi bramę i Alisserem Thornem, który krzyczy Tonight we fight? Albo nawet do Hardhome z nudnego 5. sezonu, co w miarę tamtą serię uratowało?

    Czuję się czasem jak najsamotniejszy człowiek na świecie, bo mam wrażenie, że wszystkim puszczają zwieracze na myśl o Bitwie Bękartów, a ja tego gówna nie mogę oglądać

    LINK
  • Re: Gra o tron

    San Holo 2019-04-30 15:17:22

    San Holo

    avek

    Rejestracja: 2016-01-28

    Ostatnia wizyta: 2020-10-28

    Skąd: Poznań

    Swoją drogą Angry Joe zrobił solidną reckę odcinka: https://www.youtube.com/watch?v=v5VnIGxAPts

    LINK
    • Re: Gra o tron

      Stuntman Mike 2019-05-01 02:45:38

      Stuntman Mike

      avek

      Rejestracja: 2016-07-26

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Lublin

      Angry Joe jak zwykle w formie.
      Bardzo dużo sensownych argumentów.
      Dla mnie, ale jak widzę też dla szerokiej widowni, ten odcinek jest jak TLJ. Dużo rzeczy spoko, są zaplanowane emocje, są momenty kapitalne, wyjątkowe, ale z drugiej stronie rozmywa się gdzieś to wszystko o fabularne absurdy i nie spełnia oczekiwań. Jak to ujął Angry Joe nie ma pay offu. Nocny król zszedł trochę jak Snoke. Tak jak przy TLJ uważam, że w tym odcinku jest ukryty kawał kapitalnego kina. Ale jest tak niedoszlifowany i kontrowersyjny i powoduje takie zmieszanie, że nawet nie wiadomo jak to ocenić. Jaką perspektywę przyjąć. Sporo rzeczy grało i sporo ssało. Z tego co widzę widownia jest bardzo podzielona.

      LINK
  • s08e03

    Jacek112 2019-04-30 19:49:22

    Jacek112

    avek

    Rejestracja: 2012-04-03

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd:

    Po szumnych zapowiedziach spodziewałem się, że będzie źle (no sorry, ale jeśli piszesz, że to będzie najlepsza bitwa w historii małego ekranu to jesteś z góry na straconej pozycji ). Jednak nie spodziewałem się, że połowy bitwy po prostu nie zobaczę bo jest zwyczajnie za ciemno xD. Oprócz tego jest parę nielogiczności, ale raczej drobniejszych. Często nie wiedziałem co się dzieje na ekranie. Nie wiem czy to kwestia ciemnicy, czy tego, że tak miało być (że niby bohaterowie też są pogrążeni w chaosie i to jest część budowania klimatu), ale mi się to zwyczajnie nie podobało. Oprócz tego było całkiem spoko, ale najlepsza bitwa to to nie jest.

    Jedno mnie jednak boli i to bardzo - 7 sezonów powtarzania "winter is coming" było nic nie warte. Szkoda, że to jednak Cersei jest tym głównym złym do pokonania :/.

    LINK
  • co ze sroką?

    Alex 2019-04-30 23:36:17

    Alex

    avek

    Rejestracja: 2005-11-02

    Ostatnia wizyta: 2024-09-02

    Skąd: Szczecin

    Skoro NK umarł ot tak, jakie znaczenie ma w tej historii Bran? W sensie, co mu dało zostanie 3ER i na co on się przydał na dobrą sprawę? Bo potwierdzenie tożsamości Jona to trochę mało i mało wiarygodne, tym bardziej, że nie był do tego niezbędny.

    LINK
  • SE08E01-02

    Lord Bart 2019-05-02 22:43:10

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Jak przed rokiem... nie, trochę dłużej, ale w sezonie siódmym też zaczynałem od dwóch pod rząd. I jak jest? Memicznie. Serio.

    Może nie jest to memizm na miarę pełniącego obecnie dość słabo obowiązki Prezydenta RP, ale jednak - żarty o braku marznących jąder, dragon-look `hej, widzę że ruchasz własną ciotkę, a to przy okazji moja stara`, Branhub wymarzający na swoim porzuconym wózku, czekający pewnie na zabawy z Jednorękim ala `Intouchables`, `where are my elephants?!?!`, czy moim zdaniem najlepsze - The big woman still here?
    &
    Giant`s Milk

    Całość w gęstym sosie nijakości wymieszanym z college reunion, czy tam zjazdem absolwentów. Wszyscy się ściskają, wspominają, piją, niektórzy okazjonalnie zakisili (Arya rich girl i Gendry blacksmith, scena jak z Brazzers, śmiałem się mocno, mimo że pierwsze razy powinny być raczej wyrozumiałe), potem rozstawiają makietę z planem, chociaż wiadomo że to jebnie, a gdzieś po drodze Danka dowiaduje się, że prawie na ostatniej prostej jednak wypada z Gry


    I po to ścinano Boromira? Super.


    PS. Jedyne co ratuje te dwa odcinki to beaches of Naath. Ja im naprawdę dobrze życzę, wakacje w ciepłym kraju należą się każdemu, chociaż cały czas nie mogę się nadziwić jakie życie potrafi być bekowe - najlepsze ciało serialu dostało się ręce hehe Robaka. Musi być w tym coś więcej. Musi

    LINK
  • Przecieki

    San Holo 2019-05-05 18:29:30

    San Holo

    avek

    Rejestracja: 2016-01-28

    Ostatnia wizyta: 2020-10-28

    Skąd: Poznań

    Na jakiejś tajlandzkiej grupce na fb udostępniono wycieki scen i fabuły czwartego oraz prawdopodobnie kolejnych odcinków, zazwyczaj podchodzę z dystansem do wszelkich przecieków, ale wygląda to całkiem legitnie, na freefolk można pooglądać sceny i poczytać:

    https://www.reddit.com/r/freefolk/comments/bky94k/episode_4_has_leaked/

    Imo brzmi i wygląda to do dupy, łudzę się, że to fake, ale po Dumb&Dumber można spodziewać się takich kwiatków xD Pozostaje czekać na pełen odcin

    LINK
    • Re: Przecieki

      Keran 2019-05-05 18:44:01

      Keran

      avek

      Rejestracja: 2011-10-31

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Lublin

      O kurde, chyba te klipy nie są fotomontażem? Ja wale, ale się porobi :/

      LINK
      • Re: Przecieki

        San Holo 2019-05-05 18:49:55

        San Holo

        avek

        Rejestracja: 2016-01-28

        Ostatnia wizyta: 2020-10-28

        Skąd: Poznań

        Szczerze wątpię, o ile do opisu fabuły jestem nastawiony sceptycznie, to klipy wyglądają praktycznie jak nowy odcinek, nie wydaje mi się, żeby ktokolwiek poświęcał czas i budżet na robienie fejkowych wycieków xd

        LINK
        • Re: Przecieki

          Keran 2019-05-05 18:54:37

          Keran

          avek

          Rejestracja: 2011-10-31

          Ostatnia wizyta: 2024-11-21

          Skąd: Lublin

          No to będzie grubo. początek spoilera Klip ze smokiem koniec spoilera wygląda mega absurdalnie, byle coś wow zrobić... no ale to 8 sezon, durnota za durnotą.

          LINK
          • Re: Przecieki

            Keran 2019-05-05 18:57:36

            Keran

            avek

            Rejestracja: 2011-10-31

            Ostatnia wizyta: 2024-11-21

            Skąd: Lublin

            I w sumie nie uważasz, że początek spoilera smoki wyglądają na jeszcze niedorobione? Jakby w produkcji to było jeszcze? koniec spoilera

            LINK
            • Re: Przecieki

              San Holo 2019-05-05 19:04:12

              San Holo

              avek

              Rejestracja: 2016-01-28

              Ostatnia wizyta: 2020-10-28

              Skąd: Poznań

              No jakość nagrania też nie powala, poza tym budżet serialu tak samo (patrz: Duch xD). No ale wiadomo, dopóki nie zobaczymy odcinka, to się nie przekonamy, no chyba, że całość zostanie jednak udostępniana wcześniej, jeżeli wyciek jest prawdziwy rzecz jasna.

              LINK
    • Re: Przecieki

      Finster Vater 2019-05-05 19:22:34

      Finster Vater

      avek

      Rejestracja: 2016-04-18

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Kazamaty Alkazaru

      -Dumb&Dumber można spodziewać się takich kwiatków

      To o tych panach, co teraz mają kręcić SW, czy o kimś innym?

      LINK
    • i jak

      bartoszcze 2019-05-06 07:29:13

      bartoszcze

      avek

      Rejestracja: 2015-12-19

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Jeden z Wszechświatów

      potwierdziło się?

      (nie wiem co bo nie czytałem spoilerów, a wiedzę o odcinku ograniczam do streszczenia)

      LINK
      • Re: i jak

        San Holo 2019-05-06 08:18:38

        San Holo

        avek

        Rejestracja: 2016-01-28

        Ostatnia wizyta: 2020-10-28

        Skąd: Poznań

        Tak

        LINK
        • Re: i jak

          Finster Vater 2019-05-06 12:18:09

          Finster Vater

          avek

          Rejestracja: 2016-04-18

          Ostatnia wizyta: 2024-11-20

          Skąd: Kazamaty Alkazaru

          Niedługo okaże się, że "Korona Królów" faktycznie jest równa poziomem z GoT

          LINK
          • Re: i jak

            Asfo 2019-05-06 12:24:50

            Asfo

            avek

            Rejestracja: 2016-03-31

            Ostatnia wizyta: 2024-11-06

            Skąd:

            Na szczęście zostały już tylko dwa odcinki. Jak bitwa z NK mimo ciemności i absurdalnej taktyki wojennej generalnie mi się podobała z powodu emocji i klimatu, tak po tym odcinku mam WTF.

            Aczkolwiek mam wrażenie, że Jaime wyruszył żeby wykończyć jakąś szaloną królową. Tylko nie wiem którą, bo obie mają jakiś problem z klepkami.

            LINK
            • w sumie

              bartoszcze 2019-05-06 12:50:45

              bartoszcze

              avek

              Rejestracja: 2015-12-19

              Ostatnia wizyta: 2024-11-21

              Skąd: Jeden z Wszechświatów

              standardowa prognoza "wszyscy zginą" wydaje się nadal realna

              LINK
              • przewiduję

                Asfo 2019-05-06 13:22:08

                Asfo

                avek

                Rejestracja: 2016-03-31

                Ostatnia wizyta: 2024-11-06

                Skąd:

                1. Euron zdradzi Cersei i zaproponuje swe statki i wdzięki Dance. Ta poudaje, że się zastanawia po czym go spali z zemsty za smoka.

                2. Cersei postanowi wysadzić twierdzę za pomocą zielonego ognia w piwnicy, razem z wszystkimi ważnymi postaciami toczącymi bój w środku.

                3. Jon się obrazi na Dankę za flirty z Euronem na boku i obwieści wszystkim, że jest Aegonem.

                4. Jaime zabije Cersei, Arya będzie patrzeć. Nie wykluczam, że będzie za późno i moment potem wszyscy wylecą w powietrze.

                5. Dankę zastrzeli ktoś przypadkiem. Chyba że będzie w ciąży - wtedy przeżyje i jednak zostanie żoną Jona, ale to już nie będzie to uczucie co wcześniej.

                6. Jon zostanie z głupią miną na polu walki, zanim zdoła uciec, lud obwoła go królem.

                7. Góra prawie zabije Ogara, ale w ostatniej chwili Arya zaciuka go magicznym sztyletem.

                LINK
                • Re: przewiduję

                  Alex 2019-05-06 16:45:39

                  Alex

                  avek

                  Rejestracja: 2005-11-02

                  Ostatnia wizyta: 2024-09-02

                  Skąd: Szczecin

                  Zawsze jak czytam możliwie najgorsze zakończenia to myślę sobie, że to które zaproponują D&D będzie jeszcze gorsze

                  LINK
                  • Re: przewiduję

                    Asfo 2019-05-07 01:03:26

                    Asfo

                    avek

                    Rejestracja: 2016-03-31

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-06

                    Skąd:

                    Przeczytałam przeciek.
                    W świetle przecieku moje pomysły wyglądają na logiczne i umiarkowane.

                    Nie wiem, czy chcę to dalej oglądać...

                    LINK
                  • Re: przewiduję

                    Finster Vater 2019-05-07 02:53:39

                    Finster Vater

                    avek

                    Rejestracja: 2016-04-18

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                    Skąd: Kazamaty Alkazaru

                    Przypomnę zachwyty, gdy tym panom dano nowe starłorsy do zrobienia.

                    LINK
                  • Re: przewiduję

                    Lord Budziol 2019-05-07 07:15:54

                    Lord Budziol

                    avek

                    Rejestracja: 2011-02-12

                    Ostatnia wizyta: 2024-07-21

                    Skąd: Imperial City

                    Jak serial wyprzedził książki i skończył się materiał od Martina to jakość trochę spadła, ale dalej było lepiej niż w przeciętnym serialu po tylu sezonach, ale to co się ostatnio wyprawia woła o pomstę do nieba...
                    Twórcom ewidentnie się nie chce i chcą to jak najszybciej zakończyć, dlatego postacie magicznie teleportują się z jednego miejsca w drugie by jak najprędzej pozamykać wątki, a goście od szczegółów mają taką wyjebkę że w Winterfell na stole stoi kubek z kawą bodajże ze Starbucksa? Na HBO Go 0:14:44 jakby ktoś szukał;p
                    Nie wiem, może panom tak spieszno do SW?;p W każdym razie najlepszego świadectwa o sobie nie wystawiają i o ile wcześniej byłem pozytywnie do tego nastawiony, tak teraz zaczynam mieć obawy...

                    LINK
                  • Re: przewiduję

                    Asfo 2019-05-07 11:41:03

                    Asfo

                    avek

                    Rejestracja: 2016-03-31

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-06

                    Skąd:

                    Ja się nie zachwycałam, ci goście nie potrafią pisać scenariuszy.

                    LINK
                  • Re: przewiduję

                    Asfo 2019-05-07 11:53:24

                    Asfo

                    avek

                    Rejestracja: 2016-03-31

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-06

                    Skąd:

                    Adaptowanie książki im szło całkiem w porządku, chociaż pakowali wszędzie więcej golizny, czy upraszczali pewne rzeczy.

                    Ale kiedy skończyły się książki większość rozwoju postaci poszła w diabły, część istotnych wątków została zmasakrowana (Dorne) a część się wcale nie pojawiła (Aegon, Vicarion, Lady Stoneheart), zniknęła też symbolika (przepowiednie).

                    Za to pojawiły się głupoty fabularne w rodzaju Sansy pakującej się w objęcia Ramsaya (w książce Ramsay ożenił się z fałszywą Aryą), księżniczki spalonej na stosie bez sensownego powodu (w książce może i ją spalą ale będzie to zrobione w innym kontekście) czy Ellarii Sand przejmującej kontrolę nad Dorne.

                    LINK
    • Re: Przecieki

      Alex 2019-05-06 16:49:33

      Alex

      avek

      Rejestracja: 2005-11-02

      Ostatnia wizyta: 2024-09-02

      Skąd: Szczecin

      Tak coś podejrzewam, że przedpremierowo dorwali odcinek 4 i przy okazji dla zwiększenia zainteresowania powymyślali fabułę e05 i e06. W sensie, część z tego pokrywa się książkowym foreshadowing oraz teoriami fanów, ale niektóre rzeczy wydają się tak absurdalne, że nawet D&D by tego nie zrobili, a co dopiero Martin

      LINK
  • ???

    Keran 2019-05-06 16:45:48

    Keran

    avek

    Rejestracja: 2011-10-31

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Lublin

    Tak sobie myślę, czy to teraz ma jakikolwiek sens? (jakby wcześniej miało xD). Chodzi o Brana. Kurna ten typ widzi wszystko, mógłby ogarnąć każdy krok Cersei i szpiegować wszystkie ruchy. Wojna wygrana bez strat ? Kolejny argument dlaczego bez sensu było pozbycie się wątku NK już teraz moim zdaniem.

    I tak Bran widzi przeszłość, a co jest przeszłością? Już samo to, że przed chwilą zadałem to pytanie, a nawet jeśli musiałby minąć jakiś czas to wciąż jest wargiem.

    Odnośnie odcinka: kretyński. Pożegnanie Ducha na poziomie, nie powiem...

    I idealne pozbycie się smoka, teraz bohaterowie są też ślepi.

    To już naprawdę jest śmieszne, czym stał się ten serial.

    LINK
    • Re: ???

      Alex 2019-05-06 16:56:38

      Alex

      avek

      Rejestracja: 2005-11-02

      Ostatnia wizyta: 2024-09-02

      Skąd: Szczecin

      Poświęcając rozwój Aryi jako postaci na rzecz super duper aszaszynowych skillsów sami trochę zrobili dziurę fabularną. Bo już pomijając Brana, którego obecność w tym serialu jest kompletnie niepotrzebna i ostatecznie jego wątek zmierzał donikąd, Arya sama bez problemu załatwiłaby Cersei. Zna tajemne przejścia pod Red Keep, potrafi zmieniać twarz. Easy.

      LINK
      • Re: ???

        Keran 2019-05-06 17:01:10

        Keran

        avek

        Rejestracja: 2011-10-31

        Ostatnia wizyta: 2024-11-21

        Skąd: Lublin

        O tym to już nawet nie chciałem pisać. Nie czaiłem dlaczego podczas narad Arya się nie zgłosiła "Okej, dajcie mi parę dni (bo przecież tyle zajmuje podróż do stolicy haha) i zaciukam ją sama".

        LINK
      • Re: ???

        Elendil 2019-05-06 17:10:33

        Elendil

        avek

        Rejestracja: 2008-04-26

        Ostatnia wizyta: 2024-11-18

        Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

        Alex napisał:
        Arya sama bez problemu załatwiłaby Cersei. Zna tajemne przejścia pod Red Keep, potrafi zmieniać twarz. Easy.
        -----------------------

        No przecież jedzie do Królewskiej Przystani. Chyba nie po to żeby się tam opalać na plaży.

        LINK
        • Re: ???

          Keran 2019-05-06 17:12:20

          Keran

          avek

          Rejestracja: 2011-10-31

          Ostatnia wizyta: 2024-11-21

          Skąd: Lublin

          No tak, ale najpierw niech toczy się wojna i niech giną ludzie.

          LINK
        • Re: ???

          Alex 2019-05-06 17:16:05

          Alex

          avek

          Rejestracja: 2005-11-02

          Ostatnia wizyta: 2024-09-02

          Skąd: Szczecin

          True, ale jak pisze Keran, nie mogła wcześniej pogadać z Jonem? W końcu jest bohaterką i raczej nikt nie wątpi w jej umiejętności, a tym bardziej jej brat. Naraża tysiące istnień dla czego.. własnego poczucia bycia badassem, który to wszystko robi na własną rękę?

          LINK
          • Re: ???

            Keran 2019-05-06 17:20:31

            Keran

            avek

            Rejestracja: 2011-10-31

            Ostatnia wizyta: 2024-11-21

            Skąd: Lublin

            Dobraliśmy się z tą krytyką serialu, co

            LINK
            • Re: ???

              Alex 2019-05-06 17:24:30

              Alex

              avek

              Rejestracja: 2005-11-02

              Ostatnia wizyta: 2024-09-02

              Skąd: Szczecin

              Eh no, boli mnie po prostu zatracenie tożsamości przez ten serial i zabiegi fabularne rodem z najgorszych filmów klasy B.. smutne to, ile potencjału się marnuje.

              LINK
          • Re: ???

            Elendil 2019-05-06 17:23:22

            Elendil

            avek

            Rejestracja: 2008-04-26

            Ostatnia wizyta: 2024-11-18

            Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

            No mogła, ale odkąd wyprali jej mózg w Braavos, zrobiła się dość... hmm, dziwna. Niby chroni rodzinę, ble, ble, ale co chwilę ma na wszystkich wywalone. No i tu jest tak samo.

            LINK
            • Re: ???

              Alex 2019-05-06 17:29:13

              Alex

              avek

              Rejestracja: 2005-11-02

              Ostatnia wizyta: 2024-09-02

              Skąd: Szczecin

              To właśnie ten brak konsekwentnego prowadzenia jej wątku przez D&D. Sami nie wiedzą, czy chcą żeby była Aryą czy może nikim, więc ma cechy obu. Arya w serialu z jednej z moich ulubionych postaci stała się dla mnie mocno obojętna, a czasem wręcz mnie irytuje

              LINK
          • Re: ???

            Jacek112 2019-05-06 21:27:18

            Jacek112

            avek

            Rejestracja: 2012-04-03

            Ostatnia wizyta: 2024-11-18

            Skąd:

            Tak mi przyszło do głowy - może nikomu nie powiedziała (ewentualnie tylko swojej siostrze), dlatego, że chce "przebrać się" za kogoś po stronie Cersei i zabić Deny. Potem pomogłaby Jonowi w sposób jaki napisaliście wyżej, wojna wygrana i tylko jeden kandydat do tronu.

            LINK
  • 8x04

    Elendil 2019-05-06 17:04:45

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    Przysięgam, jeśli ktoś powie, że ten odcinek był słaby, to go znajdę i dam mu w mordę.

    Pierwsza połowa w Winterfell taka jak wszystko do tej pory, ale kiedy akcja przeszła na południe, poczułem się, jakbym znowu oglądał GoT w najlepszych latach.

    Varys i Tyrion spiskujący na Smoczej Skale (w ogóle Varys wreszcie taki jak dawniej).
    Scena pod bramą Królewskiej Przystani.
    Daenerys lecąca ze smokami i wtedy WIADOMO CO .
    Fajne, krótkie i pozbawione łzawych momentów pożegnania...
    No i okazało się, że nadal istnieją takie lokacje jak Koniec Burzy i Dorne - naprawdę, pierwszy raz od 6. sezonu obejrzałem jakiś odcinek z zainteresowaniem i czekałem co dalej. I naprawdę wypatruję teraz dalszego ciągu, co po zeszłotygodniowym odcinku wydawało mi się niemożliwe.

    Teraz tylko patrzeć, jak to za tydzień spieprzą

    LINK
    • Re: 8x04

      Keran 2019-05-06 17:08:46

      Keran

      avek

      Rejestracja: 2011-10-31

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Lublin

      Pod względem czego słaby ?

      Pomimo dziur w fabule i typowych absurdów był to najlepszy odcinek z całego sezonu. Zmiany lokacji, te spiskowanie i szokujące sceny. Ładna oprawa do jednak szajsowej historii.

      LINK
    • Re: 8x04

      Keran 2019-05-06 17:09:12

      Keran

      avek

      Rejestracja: 2011-10-31

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Lublin

      Nie bij, plz.

      LINK
    • Re: 8x04

      Alex 2019-05-06 17:13:06

      Alex

      avek

      Rejestracja: 2005-11-02

      Ostatnia wizyta: 2024-09-02

      Skąd: Szczecin

      Jednostki powietrzne zostają zaskoczone przez statki na morzu, bo flota skitrała się za skałą, zza której trafili smoka 3/3 hity.. Rzeczywiście top GOT-experience

      LINK
    • D&D

      San Holo 2019-05-06 19:18:08

      San Holo

      avek

      Rejestracja: 2016-01-28

      Ostatnia wizyta: 2020-10-28

      Skąd: Poznań

      Ten odcinek był tragiczny, ale bardziej tragiczni są jedynie D&D, którzy sami już gubią się w swoim scenariuszu, więc mamy takie kwiatki jak:

      - w recapie odcinka 3 D&D mówią o tym, że po samobójczej szarży nadszedł koniec Dothraków TYMCZASEM w odcinku 4 wszyscy nadal gadają o Dothrakach tak jakby mieli się całkiem dobrze, widzimy nawet jakiegoś ich dowódce w scenie planowania ataku w Winterfell

      - D&D mówią w recapie 4 odcinka, że Danka ZAPOMNIAŁA o flocie Eurona (stąd zgon smoka), mimo że jeszcze Winterfell, przed wymarszem na KL, wszyscy mówili o flocie Eurona i to w jej obecności xD Przecież to jest jawne plucie widzowi w twarz

      LINK
      • Re: D&D

        Finster Vater 2019-05-06 19:38:24

        Finster Vater

        avek

        Rejestracja: 2016-04-18

        Ostatnia wizyta: 2024-11-20

        Skąd: Kazamaty Alkazaru

        Serialu nie oglądam, ale z tego co tutaj piszecie, to czy nie jest możliwe iż:

        Ad 1.) - Dothrakowie szarżowali w ciemności i nie trafili na przeciwnika (nic nie było widać) i po paru godzinach jazdy po prostu zawrócili do Winterfel, i dlatego są?

        Ad.2) a że to kobieta nie może sobie zapomnieć o jakiejś tam flocie? Może myślała o Jonie lub o czymś jeszcze innym? No i co to za smok, co floty spalić nie potrafi. Sam sobie winny.

        LINK
        • Re: D&D

          darth sheldon hiszpański inkwi 2019-05-06 20:16:59

          darth sheldon hiszpański inkwi

          avek

          Rejestracja: 2014-08-04

          Ostatnia wizyta: 2024-11-21

          Skąd: Topola Wielka

          Ad1) Oni zostali pochłonięci przez umarłych

          LINK
        • Re: D&D

          Asfo 2019-05-06 21:05:30

          Asfo

          avek

          Rejestracja: 2016-03-31

          Ostatnia wizyta: 2024-11-06

          Skąd:

          Wcześniej ta sama flota Eurona wykończyła całą flotę Danki i Yary razem.

          Poza tym ona leciała na smoku nad wodą i nie zobaczyła okrętów wroga, tak jakby to nie były jednostki żaglowo/wiosłowe tylko Sokoły Millenium wypadające z nagła zza węgła. To było gorsze od wątku Dorne.

          Poza tym wcześniej armia Jaimiego miała takiego skorpiona jak Euron i to wcale tak dobrze nie działało, ani nie miało samonaprowadzania.

          Jeśli chodzi o Dorthraków, to wyglądało jakby zostali wybici do nogi. Owszem, realistycznie jest sądzić, że część przetrwała, jako że zombiaki generalnie nie walczyły dobrze, jak to zombiaki, ale w poprzednim odcinku było jak było.


          Poza tym:

          - czemu nie zaplanowali zamachu na Cersei, skoro mają na stanie Aryę
          - czemu nie korzystają z mocy Brana do szpiegowania wroga.

          LINK
          • Re: D&D

            Lord Budziol 2019-05-06 21:23:59

            Lord Budziol

            avek

            Rejestracja: 2011-02-12

            Ostatnia wizyta: 2024-07-21

            Skąd: Imperial City

            Danka ostatnio nie myśli o niczym innym jak o tronie na który ewidentnie nie zasługuje i na którym ludzie Westeros widzieć jej nie chcą, widać wzmianka o flocie wleciała jednym uchem, a wyleciała drugim;p

            Leciała nisko z powodu radaru dziur w skrzydłach smoków, a flota Eurona była schowana za skałami;p

            Jamie miał prototyp, teraz Euron ma ulepszoną wersję no i jak w ZSRR ilość jest jakością samą w sobie;p

            Co do nogi, a w zasadzie co do szabli to pogasły światełka, odcinek był ciemny, ale mimo wszystko było widać że razem z Lordem Friendzonem głównie na piechotę jacyś Dothrakowie wracają... no i nie przypominam sobie zbyt wielu, jeśli wogóle jakiegoś w szeregach Nocnego Króla;p Chyba można więc przymknąć oko i dać wiarę gestowi na odprawie, że zginęła odrobinę "większa połowa" jazdy.

            Poza tym:
            - widać Arya jest niczym Han Solo i przyjmuje rozkazy tylko od jednej osoby - siebie;p
            - biednemu Branowi dajmy spokój, niczym Deadpool łamie czwartą ścianę i przyznaje że on (i jego wątek) żyje tylko w przeszłości...

            PS Tak, tylko piszę, mi też nie podoba się to w jaki sposób ta seria się kończy;p

            LINK
            • Re: D&D

              Asfo 2019-05-06 22:12:31

              Asfo

              avek

              Rejestracja: 2016-03-31

              Ostatnia wizyta: 2024-11-06

              Skąd:

              Pierwsze trzy odcinki były w sumie do przyjęcia, jak na obniżone standardy "GoT bez książki", ale czwarty... olaboga.

              Jedyne co było w miarę, to sceny z Ogarem.

              LINK
            • Re: D&D

              Keran 2019-05-06 22:26:04

              Keran

              avek

              Rejestracja: 2011-10-31

              Ostatnia wizyta: 2024-11-21

              Skąd: Lublin

              Tak sobie myślę, że może po wygraniu z NK Bran stracił już w jakimś stopniu moce? Zagrożenie zostało zażegnane to i jego umiejętności odeszły i dryfuje już w odległej przeszłości?

              LINK
              • Re: D&D

                Lord Budziol 2019-05-06 22:38:20

                Lord Budziol

                avek

                Rejestracja: 2011-02-12

                Ostatnia wizyta: 2024-07-21

                Skąd: Imperial City

                Może i słuszna teoria, ale w serialu przedstawiono to tak, że wątek Brana umarł długo przed Nocnym Królem...
                Bo serio? Ani jednego zdania zamienionego między tymi dwoma? Ani jednej wizji która w jakiś konkretny sposób pomogła by żywym? Na pytanie czy smoczy ogień zabije NK odpowiada "nie wiem"? W czasie bitwy idzie sobie na swój lsd-trip ale nie robi niczego użytecznego? Cała jego rola zostaje ograniczona do przynęty, która tak właściwie chyba nie jest potrzebna? W Hardhome też się NK pokazał, a Brana tam nie było. I żeby jeszcze NK w jakiś magiczny sposób dotykiem zmieniał Brana, trochę jak Agent Smith w Matrixach robił, ale nie, on chciał go po prostu zabić mieczem... Czy więcej sensu nie miałoby posłać tam byle umarlaka?

                LINK
                • Re: D&D

                  Keran 2019-05-06 22:50:49

                  Keran

                  avek

                  Rejestracja: 2011-10-31

                  Ostatnia wizyta: 2024-11-21

                  Skąd: Lublin

                  Kurczę, tylko pytanie czy on chciał na pewno zabić Brana? Teraz to już wiadomo teorie spiskowe, ale jakoś widzę oczami wyobraźni, jak zamiast w Brana uderza w drzewo i je niszczy, tylko pytanie po co? A może Bran jak mówisz był zainfekowany od momentu złapania go w wizji i dopiero w tej ostatniej scenie miało coś się stać? Szkoda, że już nie dowiemy się o co chodziło

                  LINK
                  • Re: D&D

                    Lord Budziol 2019-05-06 23:00:35

                    Lord Budziol

                    avek

                    Rejestracja: 2011-02-12

                    Ostatnia wizyta: 2024-07-21

                    Skąd: Imperial City

                    No właśnie ciężko wymyślić po co miałby niszczyć to drzewo;p Poza tym wtedy Bran by chyba o tym wspomniał? Tymczasem on wyraźnie twierdzi że NK chce przede wszystkim jego, co potwierdza Sam mówiąc że Bran gdyby chciał zabić ludzkość zacząłby od niego który jest pamięcią i opowieścią ludzi...
                    Ech, żeby ta ostatnia scena NK to było przynajmniej coś takiego: https://youtu.be/PfFwuH-55lQ?t=60

                    LINK
                  • Re: D&D

                    Keran 2019-05-06 23:05:30

                    Keran

                    avek

                    Rejestracja: 2011-10-31

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

                    Skąd: Lublin

                    No racja, racja, tworzę już jakieś niewiadomo co w głowie, bo po prostu wciąż mnie to mega fascynuje.

                    LINK
            • Re: D&D

              Luke S 2019-05-06 22:34:05

              Luke S

              avek

              Rejestracja: 2008-10-17

              Ostatnia wizyta: 2024-09-03

              Skąd: Cracow

              Lord Budziol napisał:
              biednemu Branowi dajmy spokój, niczym Deadpool łamie czwartą ścianę i przyznaje że on (i jego wątek) żyje tylko w przeszłości...
              -----------------------
              A to on zasiądzie na Żelaznym Tronie.

              LINK
              • Re: D&D

                Lord Budziol 2019-05-06 22:43:41

                Lord Budziol

                avek

                Rejestracja: 2011-02-12

                Ostatnia wizyta: 2024-07-21

                Skąd: Imperial City

                Przecież mówił że mu się już nic nie chce;p No ale podpisał kontrakt na 8 sezonów to trzeba;p
                W każdym razie jak ktoś go na tym tronie posadzi, to sam raczej z niego nigdzie nie pójdzie;p Ba dum tss;p

                LINK
            • Re: D&D

              rebelyell 2019-05-07 19:37:37

              rebelyell

              avek

              Rejestracja: 2009-12-01

              Ostatnia wizyta: 2024-11-20

              Skąd: Kovir

              Lord Budziol napisał:
              Leciała nisko z powodu radaru dziur w skrzydłach smoków, a flota Eurona była schowana za skałami;p

              Jamie miał prototyp, teraz Euron ma ulepszoną wersję no i jak w ZSRR ilość jest jakością samą w sobie;p

              -----------------------

              To był najgorszy moment odcinka, w ogóle jeden ze słabszych odkąd pamiętam - w tak głupi sposób stracić smoka... Żeby jeszcze - dajmy na to - rozluźniona po bitwie latała sobie na smoku jak z Jonem dla relaksu, a nie leciała na wrogą stolicę, heh.
              Jednak mimo to - zdolność manewrowa smoka powinna być dużo większa niż floty okrętów

              LINK
          • Re: D&D

            Sifo-Dyass 2019-05-06 23:11:51

            Sifo-Dyass

            avek

            Rejestracja: 2015-09-29

            Ostatnia wizyta: 2024-11-20

            Skąd: Tam gdzie wszystko się zaczęło...

            Misandei na hita, będzie drakaris - to tyle w skrócie

            LINK
  • Martin?

    Adakus 2019-05-06 23:44:15

    Adakus

    avek

    Rejestracja: 2007-11-12

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Silesia

    Pytanie mi się rodzi, na ile ogołocili serial z mitologii jaką stworzył Martin. Serial utrzymywał jeszcze jakiś poziom do czasu, gdy mieliśmy materiał oparty na książkach. Pytanie po Martina macał palce w serialu, jak wypatroszyli kilka wątków i zostawili ochłapy.

    Aaa, i Jaimie zabije własną siostrę, a później Góra zaciuka jego, a Górę Ogar, proste.

    LINK
  • pij szybciej, bo się ściemnia, czyli SE08E03

    Lord Bart 2019-05-10 04:06:56

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Odcinek godzina 20 czasu, a oglądałem go na kopii 1080 przez... 3h? I tak w wielu scenach gówn... nie, nic nie widziałem.

    A potem przeczytałem wypowiedź faceta, który to kręcił, czy montował i on stwierdził, że wszystko widać (przynajmniej on widzi), a pretensje to wina widzów, bo mają złe telewizory, złe ustawienia, a tak w ogóle to nie kręcili tego na mały ekran tylko no... prawie chyba kinowy.





    Je*łem i się poturlałem. Słyszałem w swoim życiu wiele słabych usprawiedliwień i zwalania win twórców na odbiorców, ale takie coś, zwłaszcza że mnóstwo ludzi na świecie, pewnie więcej niż armia nieumarłych, ogląda ten serial na lapkach właśnie z HBO GO. Niektórzy nawet na smartfonach

    To że to wszystko kończy się powoli piękną katastrofą to jest temat innego posta i może kiedyś go napiszę. Ale wracając do tego co udało mi się zobaczyć.
    Odcinek jest jednym wielkim zwycięstwem Melisandre, zarówno jej wkład bitewny jak i piękne zakończenie odcinka, zupełnie można by pomyśleć, że wymyślali to inni ludzie.

    W ogóle dzisiaj nikt mi nie uwierzy, ale zastanawiałem się czy ona wróci, czy w ogóle jacyś kapłani R`hllora wrócą, bo przecież pamiętne są słowa Pyata Pree, że magia jest silniejsza w obecności smoków. Oczywiście wiara i interwencja boska to pewnie nie to samo co magic spell, ale oko można przymknąć. Nie takie rzeczy odwalają w tym serialu.
    Wróciła i pomogła, wstawiennictwem i motywacją. Właściwie można tu wrzucić nieśmiertelną kwestię
    https://www.youtube.com/watch?v=LAf0QnLFS7Q


    Cała reszta, prawie całą, to... najsłabsza bitwa w historii seriali telewizyjnych. Tak tak, chociaż psychofani walczą z każdym przejawem nieprawej złej krytyki (o nich będzie jeszcze na koniec) to sorry, ale tak to zazwyczaj bywa - im większe szumne zapowiedzi, im więcej budowania oczekiwań, tym bardzie realizacja temu nie sprosta. Tak było, jest i będzie, tiše edešʹ, dalʹše budešʹ, zaskoczenie zawsze wygra z marzeniami i wizjami.

    To nawet nie była najlepsza bitwa w samej Grze, tak już w ogóle przechodząc do mięsa, ale może bić się o podium w głupocie realizacji. Jak to jest, że w serialach medycznych nad odcinkami konsultację pełnią prawdziwi lekarze, w serialach historycznych jako tako historycy, a fantasy?
    (No przecież, PRZECIE TO FANTAZY, to o co wam chodzi? - ostateczny "argument" psychofanów, kiedy już nie ma się czego złapać)
    No tak, nie ma za bardzo z kim się skonsultować, z Martinem ta umowa na niewp* się do czasu zakończenia emisji musi być, ale serio... nikt tego batalistycznie nie mógł ogarnąć? Nikt?

    Nie chce mi się pisać czegoś więcej, bo po prostu szkoda klawiatury, zresztą w necie jest tego mnóstwo, nawet z analizami robionymi przez fana będącego wykładowcą w West Point. Ale serio szyk kawaleria (i jeszcze bez świeczek), katapulty, piechta, mury i ch* wie co ze smokami vs. ciemność i 100 koła nieumarłego rage`u to się komuś zgadzało?

    Wystarczyło obejrzeć `Gladiatora`, seria ognisk, oświetlenie przede wszystkim (ja rozumiem, że wtedy wyszłyby braki CGI, ale k*wa kto nie jak oni z takim hajsem żadnych braków mieć nie powinni), seria dołów z palami i ogniem, blokuje to piechta bezjajecznych, z tyłu nap* katapulty i łucznicy.
    Dothrakowie czekają po bokach na manewr oskrzydlający, bo nie są pancerną kawalerią, zresztą przy takiej masie i szerokości linii to nie ma znaczenia, dodatkowo biorąc pod uwagę, że nie szli ławą...
    A smoki? Powinny pilnować zgniłego braciszka ew. zionąć ile wlezie w tłum.
    Koniec.
    Jest jeszcze Branhub zwiadowca z krukami, ale to pobożne życzenie żeby przesunęli go z pozycji żyjącego przedmiotu na jakąś wartościową postać


    Ja na serio po tej szarży kretynów myślałem, że ta horda zyska paredziesiąt tysięcy trupów, bo przecież Night King to taki błąd systemu, że revival ma bez cooldownu... poza tym niektórzy płaczą za znikającymi w serialu wilkorami, mnie bekę kręcą nieumarłe olbrzymy, które są na ekranie w zależności tylko czy mają podnieść ciśnienie sceny. Czy jest ich 100, 50, 10 czy 1 na całą armię - ch* to kogo obchodzi

    Zresztą całokształt tego najlepiej podsumował Tyrion, lol nie wiem czy ktoś ogarnął jak zabawnie będzie to brzmiało, ale
    If we were up there, we might see something everyone else is missing. Something that makes a difference. What? Remember the Battle of Blackwater? I brought us through the Mud Gate.
    Little Captain Obvious, ale chyba z drugiej strony stał przy tym stole i mapie bitwy...

    Przejdźmy więc może do zgonowego kuponu u buka. Kogo tam dziabnięto z listy płac?
    Edd - serio? Nadstawił plecy dla tchórzliwego grubasa, który powinien siedzieć w krypcie, względnie ukraść wcześniej księgę z tajemnicą dzikiego ognia? Słabo.

    Beric Dondarrion - ok, poświęcił ostatnie serduszko na... nie tyle trzymanie drzwi ile korytarza Dobre. Chociaż ganianka po zamku całkowicie niezrozumiała.

    Lyanna Mormont - fuck yeah, tylko kobiety mają jaja w tym serialu i to bez względu na wiek Mocne, dobre, chociaż gigant jeden bekowy i żenujący.

    Theon Greyjoy - powinien odwalić kitę już dawno, wg mnie win swoich nie odkupił, ale Branhub go rozgrzeszył, więc ok.

    Jorah Mormont - no wiadomo, Danka może się już swobodnie puszczać, rycerskie ach-i-och do końca, chociaż gdyby nie była idiotką (oczywiście z woli D&D) to wcale nie musiałby jej ratować.

    Night King - no tak, spoko, tak może być, fajny trik, zabawne tylko, że w tych filmach skaczący od tyłu zawsze muszą wydać ostrzegawczy wrzask. Wiele osób boli, że to Arya zadała ten cios, mnie nadal boli co z niej zrobili. Ale oczywiście wszystkiego tego nauczyła się na off-screenie, ach ci kochani psychofani.


    I tak jak mówiłem, to im chciałbym chwilę poświęcić, tego i tak już przydługiego wpisu. Otóż z jednej strony ich walka o hype, o wszechogarniające uznanie i tylko zachwyty, tłumaczenia każdego absurdu, przywodzą mi na myśl zakład jakiś zamknięty obity miękkimi poduszkami, bo to przecież nie czasy żeby pokazywać ich w zoo, czy cyrku.

    Z drugiej jednak... zazdroszczę im. Tego wspaniałego życia ze świadomością, że zawsze jest dobrze, że `źle` nie istnieje, więc nie ma się co martwić, smucić, być rozczarowanym. Taki stan... blissu z Far Cry 5, jak ktoś ogarnia temat. Jak nie to łatwo na YT znaleźć filmy.
    Bo to musi być coś fajnego. Miłego.
    Musi.
    ...
    No właśnie, a mnie intryguje ten przymus.



    To chyba tyle. Z rozpędu obejrzałem część odcinka czwartego, ale... pisanie i o nim jednocześnie mogłoby mnie zabić

    LINK
  • 8x5

    Asfo 2019-05-13 10:10:34

    Asfo

    avek

    Rejestracja: 2016-03-31

    Ostatnia wizyta: 2024-11-06

    Skąd:

    Niestety, spojlery się sprawdziły, więc zapewne te o zakończeniu też się sprawdzą.

    Niniejszym rozwój większości głównych postaci ostatecznie szlag trafił. Tj. nie wykluczam, że to miało się tak skończyć, ale w takim wypadku należało pewne wątki i postaci prowadzić inaczej od jakiś dwóch sezonów.

    Po weekendzie pod znakiem dokumentu potrzebowałam czegoś na poprawienie nastroju na początek tygodnia, ale przedostatni odcinek GoT nie pomaga.

    Wizualnie jest epicko i dramatycznie, tylko co z tego, skoro sensu brak. :>

    LINK
    • Re: 8x5

      bartoszcze 2019-05-13 10:30:16

      bartoszcze

      avek

      Rejestracja: 2015-12-19

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Jeden z Wszechświatów

      Bardzo ładny wątek na ten temat:
      https://twitter.com/DSilvermint/status/1125856091261136896

      LINK
      • Re: 8x5

        Asfo 2019-05-13 11:03:25

        Asfo

        avek

        Rejestracja: 2016-03-31

        Ostatnia wizyta: 2024-11-06

        Skąd:

        Może i ładny, ale cóż z tego, skoro fabuła nawet z pominięciem osobowości postaci jest dziurawa.

        W jednym odcinku początek spoilera 3 strzały z balisty i po smoku, w następnym jedyny pozostały smok rozwala całą flotę i całą obsadę murów koniec spoilera.

        W jednym odcinku początek spoilera Euron jest super niepokonanym szermierzem (ten w którym pokonuje flotę i bierze Yarę w niewolę), w innym nie radzi sobie z jednorękim Jaime`m koniec spoilera

        Albo po cholerę Jaimemu ten dialog początek spoilera że ma w nosie niewinnych mieszkańców twierdzy. To nie było potrzebne i zaprzeczyło temu co gadał w wannie o motywach zabicia Aerysa. koniec spoilera

        Jeśli początek spoilera Danka miała zwariować, to nic nie szkodziło pokazać wcześniej jak jest zaczyna odbijać. Ale twórcy filmu uznali, że będzie bardziej szokująco, jak postać która do tej pory owszem bywała okrutna ale zawsze troszczyła się o prosty lud ni z gruszki ni z pietruszki zacznie palić miasto, które było już zdobyte. koniec spoilera


        I nie można tego tłumaczyć brakiem czasu ekranowego czy budżetem, bo wiadomo, że była zgodna na kręcenie kolejnych sezonów.

        LINK
        • Re: 8x5

          Finster Vater 2019-05-13 14:24:19

          Finster Vater

          avek

          Rejestracja: 2016-04-18

          Ostatnia wizyta: 2024-11-20

          Skąd: Kazamaty Alkazaru

          Czy ktoś mi może opisać to co się stało jakoś składnie w spoilerze, bo tak to się muszę domyślać, na dodatek nie napisano kto żyw a kto martwym jest.

          Plizzz...

          LINK
          • Re: 8x5

            Asfo 2019-05-13 15:43:14

            Asfo

            avek

            Rejestracja: 2016-03-31

            Ostatnia wizyta: 2024-11-06

            Skąd:

            Treść odcinka:

            początek spoilera

            Varys pisze list, że Jon to Aegon.
            Smutne sceny z poczochraną Danką.
            Tyrion doniósł na Varysa.
            Danka spaliła Varysa.

            Tyrion przeszmuglował z pomocą Davosa Jaimiego do KP. Jaime miał plan zabrać Cersei i z nią uciec.

            Ustalono, że będzie szturm, ale jeśli miasto się podda i będzie bicie dzwonów to przyjmą kapitulację.

            Arya z Ogarem wjechali do miasta.
            Sceny ze spanikowanymi cywilami na ulicach.
            Jaime nie dotarł na czas i nie wpuszczono go do wyższej twierdzy, więc polazł jakimś tajnym przejściem.

            Danka zjarała Euronowi całą flotę w 3 sekundy. Euron dopłynął do brzegu i tam się napatoczył na Jaimiego. Pobili się, Euron kaput, Jaimie ranny ale idzie dalej.
            Danka zjarała wszystkie skorpiony i obsługę murów.
            Danka wywaliła bramę KP od środka i zjarała całą Złotą Kompanię która wyszła w pole naprzeciw siłom naziemnym Danki i Jona.

            Szturm sił naziemnych, rzeź, Lannisterowie się poddają. Biją dzwony.
            Dance odbija i jara cywilów na ulicach oraz rozwala twierdzę. Do smoczego pożaru dołączają złoża dzikiego ognia na zielono.

            Na ulicach rzeź i gwałty, nikt nie słucha rozkazów, Danka pali na oślep także swoich, w końcu Jon karze się wycofać i kto może ucieka.

            W międzyczasie Cersei rozumie że już po niej i próbuje się ewakuować z gwardią i Qyburbem.
            Ogar mówi Aryi żeby odpuściła i uciekała, Arya ucieka.
            Ogar staje na drodze bratu i zabija cała gwardię oprócz Góry.
            Góra odtrąca na bok Qyburna tak mocno, że go zabija.
            Ogar puszcza Cersei, leją się bratem. Góra bez hełmu wygląda jak zombie.
            Biją się, Góra nie chce umrzeć, w końcu spadają z wieży wprost w jedno ognisk Drogona (Danka cały czas lata wszędzie paląc i niszcząc).

            Cersei spotyka Jaimiego, próbują uciekać przez lochy, zamek spada im na głowy.
            Arya też ucieka, próbuje ratować jakiś ludzi, ludzie się palą, Arya przeżywa, spotyka zakrwawionego białego konia i na nim galopuje zruinowaną ulicą.
            koniec spoilera

            To chyba na tyle.

            LINK
    • Re: 8x5

      Keran 2019-05-13 10:40:32

      Keran

      avek

      Rejestracja: 2011-10-31

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Lublin

      A gdzie masz info odnośnie zakończenia? Nie znam się na stronkach fandomowych i spoilerowych, ale jeżeli masz jakieś źródło, które się sprawdzało to mógłbym poprosić ?

      LINK
    • Re: 8x5

      rebelyell 2019-05-13 23:46:56

      rebelyell

      avek

      Rejestracja: 2009-12-01

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Kovir

      Tyle osób narzekało na 3. odcinek (zaś mnie w nim głównie przeszkadzało, że był tak ciemny), a moim zdaniem był on zdecydowanie lepszy od tego. Tu było więcej różnych głupot:
      - Danka robiąca z flotą to, co powinna zrobić już poprzednio, zatem co ją wtedy powstrzymało?
      - Jamie cofający się w rozwoju postaci - myślałem, że idzie zabić Cersei (chociaż wiem, że tu nie było przepowiedni z książek, ale myślałem, iż ją wypełni dusząc siostrę w miejsce spodzewanego przez nią Tyriona...)
      - śmierć Varysa nie wzbudzała takich emocji, jakie powinna
      - szał Danki może i zrozumiały, ale dlaczego nie kieruje go na twierdzę i zabójczynię Missandei, tylko skupia się na cywilach?

      LINK
  • Re: Gra o tron - ważne info

    Asfo 2019-05-13 11:18:22

    Asfo

    avek

    Rejestracja: 2016-03-31

    Ostatnia wizyta: 2024-11-06

    Skąd:

    https://www.youtube.com/watch?v=8Q9nRlkdSfE&fbclid=IwAR3iWjkz2YX3MntjJX_-MHp9jsOUVAjVnQJLrq89IuY_yFtSTxG5m4RJ3xw

    Lately Ian McElhinney made a shocking statement that George R. R. Martin already has last two books (A Winds of Winter and A Dream of Springs) written. According to his source, George has struck an agreement with Dan and David not to publish new books before the show ends.

    LINK
  • ...

    San Holo 2019-05-13 18:21:05

    San Holo

    avek

    Rejestracja: 2016-01-28

    Ostatnia wizyta: 2020-10-28

    Skąd: Poznań

    Cienizna, poza zakończeniem wątków Ogara/Góry i Jamiego/Cersei, które były ok, to reszta ssie po całości:
    - smok i Danka z plot armorem, mimo że w poprzednim odcinku odstrzelenie smoka było izi
    - zamiast bitwy, zjaranie kompanii, ot tak, ja wiem, że nie ma budżetu, ale to był tak tani chwyt, że o jezu
    - irytujący Jon
    - irytujący Robal
    - szaleństwo Danki w jeden/dwa odcinki
    - Arya z plot armorem
    - śmierć Varysa, mimo spojlerów, strasznie miałka
    - śmierć Qyburna też z dupy

    No więc no, zostaje czekać aż Jon zabije Dankę i tyle, nic innego "zaskakującego" nas nie czeka. Meh.

    LINK
    • Re: ...

      Lubsok 2019-05-13 19:23:32

      Lubsok

      avek

      Rejestracja: 2012-03-10

      Ostatnia wizyta: 2024-09-12

      Skąd: Białystok

      A ten serial nie ma przypadkiem sporego budżetu? Czy tak było kilka lat temu, a teraz kupa na poziomie seriali CW i Syfy?

      LINK
      • Re: ...

        San Holo 2019-05-13 20:09:09

        San Holo

        avek

        Rejestracja: 2016-01-28

        Ostatnia wizyta: 2020-10-28

        Skąd: Poznań

        To jest właśnie ciekawe, bo na ile się orientuję, to budżet poprzednich sezonów był albo taki sam albo minimalnie większy (niektórzy powiedzą, że sezon 8 ma mniej odcinków, jednak są one dłuższe, więc jakoś plus minus się to wyrównuje). Mimo to pod względem wizualnym, bo głównie o tym tu mowa, sezon 6 prezentował się o niebo lepiej. Teraz natomiast cięcia widać i to mocno, tak jak było wspominane: chaotyczne, ciemne, "poszarpane" bitwy (albo ich brak), pozbywanie się albo upraszczanie wyglądu trudnych w animacji obiektów takich jak smoki czy nieszczęsny wilkor. Jest to o tyle frustrujące, że autorzy mieli dodatkowy rok na przygotowanie finału, no a wyszło jak wyszło, jak się idzie wefekciarstwo (którego jest znacznie więcej w 8 sezonie), to trzeba się liczyć z kosztami. Zresztą cięcia budżetowe można zawsze zrozumieć, to tylko kwestia tego jak się próbuje je zatuszować - tutaj to ewidentnie nie wychodzi.

        LINK
    • Re: ...

      Sifo-Dyass 2019-05-14 21:04:11

      Sifo-Dyass

      avek

      Rejestracja: 2015-09-29

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Tam gdzie wszystko się zaczęło...

      Ogólnie absurd goni absurd, tyle w temacie. Finał już wiadomy...

      LINK
  • wtf

    lukaszzz 2019-05-13 20:57:42

    lukaszzz

    avek

    Rejestracja: 2003-06-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-13

    Skąd:

    Głębia początek spoilera przemiany Daenerys koniec spoilera inspirowana chyba Anakinem z ROTS. Widać że panowie przymierzają się do Star Warsów.

    LINK
    • Re: wtf

      Lord Budziol 2019-05-14 06:39:46

      Lord Budziol

      avek

      Rejestracja: 2011-02-12

      Ostatnia wizyta: 2024-07-21

      Skąd: Imperial City

      Nawet w ROTS nie było aż tak źle;p
      W końcu nie przypominam sobie żeby Mace przyznał Anakinowi rację i zgodził się na wzięcie Palpatine`a żywcem po czym Skywalker zabił Mace`a i wszystkich Jedi w Świątyni "bo tak";p

      LINK
      • Re: wtf

        Louie 2019-05-14 07:49:53

        Louie

        avek

        Rejestracja: 2003-12-17

        Ostatnia wizyta: 2024-11-20

        Skąd:

        Nie no, Mace`a zabił, bo ten chciał zabić Palpatine`a. To co się stało dalej jest absurdem, ale jeszcze w morderstwo Windu jestem w stanie uwierzyć.

        LINK
        • Re: wtf

          Lord Budziol 2019-05-14 08:19:24

          Lord Budziol

          avek

          Rejestracja: 2011-02-12

          Ostatnia wizyta: 2024-07-21

          Skąd: Imperial City

          Mace`a nawet nie zabił, a jedynie próbował go rozbroić odcinając mu rękę;p
          W każdym razie został do tego sprowokowany, a potem po "what have I done?" wiedział że żaden Jedi nie wybaczy mu że to przez niego Windu zginął i zostanie skazany na więzienie lub stracony razem ze "zbyt niebezpiecznym by żyć" Palpatinem. Tak czy siak, nici z ratowania Padme. W filmie może tak zdecydowany marsz na Świątynię gdy jeszcze chwilę wcześniej grało się w drużynie tych "dobrych" może nie jest super przekonywujący, ale i tak zdecydowanie lepszy niż to co zaserwowało nam GoT;p

          Znaczy się ja nie mam żadnego problemu z tym że początek spoilera Dance odbiła palma, na to zanosiło się od jakiegoś czasu, baba bez bolca... itp. itd. ;p ale sposób w jaki to przedstawili woła o pomstę do nieba.. taki atak szału w momencie wyciszenia, kiedy miasto się poddało i wszystko czego chciała dostała podane na tacy jest całkowicie bez sensu... wołałbym tam jakiegoś randomowego żołnierza (może dowódca złotej kompanii) który pomimo dzwonów próbuje rzucać w smoka włócznią czy nawet dziecko rzucające kamieniem by "pomścić" zabitego chwilę wcześniej przez odłamek czy ogień rodzica... jakakolwiek prowokacja, a nie "bo tak, bo mogę", ewentualnie zamiast prowokacji Danka po prostu nie ląduje tylko nie przerywa rampage`a na dźwięk dzwonów, takie zatracenie w killing spree też by miało więcej sensu niż to co mamy;p koniec spoilera

          LINK
    • Re: wtf

      Louie 2019-05-14 07:47:23

      Louie

      avek

      Rejestracja: 2003-12-17

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd:

      No niestety, ja też mam takie zdanie. Przemiana w początek spoilera szaloną królową koniec spoilera ma oczywiście jakieś podwaliny fabularne, ale są one budowane dopiero od paru odcinków. I nie jestem w stanie w żaden sposób kupić tego, co wczoraj zobaczyliśmy.

      Szkoda, bo kilka teorii, które zdążyłem przeczytać przed finałem, są o wiele ciekawsze, niż to co nam zaserwowano. Ale tak to już jest z serialami, które wzbudzają takie emocje - ja już przeżyłem coś takiego z LOST (chociaż i tak uważam, że tam było przynajmniej kilka odcinków, które rozbiły bank - np. "Ab Aeterno" czy "Across the Sea" - w GoT S08 czegoś takiego nie ma). Na finał już czekam tylko z obowiązku.

      LINK
      • Re: wtf

        Shedao Shai 2019-05-14 08:29:06

        Shedao Shai

        avek

        Rejestracja: 2003-02-18

        Ostatnia wizyta: 2024-11-21

        Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

        Zwalniam cię z tego obowiązku.

        LINK
      • Re: wtf

        Alex 2019-05-14 08:33:56

        Alex

        avek

        Rejestracja: 2005-11-02

        Ostatnia wizyta: 2024-09-02

        Skąd: Szczecin

        Louie napisał:
        ma oczywiście jakieś podwaliny fabularne, ale są one budowane dopiero od paru odcinków.

        Powiedziałbym, że są budowane od kilku sezonów.
        - w sezonie 2 łupi posiadłość Daxosa i zamyka go w krypcie,
        - w Meereen w ramach zemsty z satysfakcją ukrzyżowała około 160 Panów, nawet tych, którzy nie brali udziału w morderstwie dzieci, a i niektórzy chcieli zmienić system (ojciec Hizdahra),
        - po śmierci Barristana bierze kilku randomowych panów, grozi im i jednego rzuca na pożarcie smokom,
        - jej reakcje zawsze są mocno impulsywne, zabić, zniszczyć, spalić do cna (jak choćby miasta Panów, po tym jak zobaczyła, że Mereen jest oblężone),
        - od czasu przybycia do Westeros cały czas mówi o Tronie, który się jej NALEŻY, o ludziach mniej,
        - break the wheel, w jej rozumieniu to posadzić swój tyłek na Tronie, czyli w sumie nic się nie zmienia,
        - domaga się od Jona oddania, z powodu dawnych obietnic, bo tak. Bo jej się należy. Czyny jej przodków nie mają znaczenia,
        - "I was born to rule 7K", "I only believe in myself" dosyć egocentryczne, jak na dobrego i uczciwego władcę, za którego się uważa,
        - pali żywcem jeńców wojennych.
        I w sezonie 8:
        - domaga się od Jona żeby ten wyrzekł się korony i kłamał, bo jej się należy, no nie,
        - wojnę z NK nazywa wojną Jona, bo jej wojna to tylko o Tron. Ludzie Westeros się nie liczą.

        Zapewne coś pominąłem.
        Niemniej, moim zdaniem wątek Danuty jest bardzo konsekwentnie prowadzony i od dawna można było zauważyć jej impulsywność, agresję a w późniejszych sezonach skorumpowanie władzą i misją - Tronem. Utrata najbliższych; dzieci, siostry, mentora, była ostatnią kroplą.

        LINK
        • Re: wtf

          lukaszzz 2019-05-14 10:03:47

          lukaszzz

          avek

          Rejestracja: 2003-06-26

          Ostatnia wizyta: 2024-11-13

          Skąd:

          Tak, pełna zgoda że przejawy bezwzględności były u niej widoczne od wielu sezonów. Ale mimo wszystko były racjonalne. Ginęli ci którzy się jej sprzeciwili. Miała odpały w stylu zniszczyć spalić wymordować, ale była w stanie je kontrolować i tylko w sytuacji kiedy trafiała na opór.

          Tutaj? Miasto poddało się bez walki. Bez oporu. Cel osiągnięty, tron jest jej. Można spalić Cersei dla pokazania kto tu rządzi. Nawet jej żołnierzy. Niesmaczne, ale w zgodzie z charakterem postaci. Można było pokazać jakąkolwiek podstawę do zniszczenia miasta. Jakiś jeden strzał ze scorpiona który przypadkien ocalał i sprowokował ją do masakry.

          A dostaliśmy jako wytłumaczenie focha.

          LINK
          • Re: wtf

            Alex 2019-05-14 13:12:06

            Alex

            avek

            Rejestracja: 2005-11-02

            Ostatnia wizyta: 2024-09-02

            Skąd: Szczecin

            lukaszzz napisał:
            Jakiś jeden strzał ze scorpiona który przypadkien ocalał i sprowokował ją do masakry.


            To akurat fajny pomysł. I do tego reakcja mieszkańców KP, którzy radują się na widok śmierci potwora. Wtedy Dankę jeszcze bardziej uderzyłoby, że traktują ją jak najeźdźcę, a nie zbawiciela.

            Nie kłócę się z tym, że można to było zrobić lepiej. Ale myślę, że tak jak jest, daje radę. Ogólnie sezon 8 sprawia mi więcej frajdy niż półkretyński 6 czy kompletnie idiotyczny 7.

            LINK
          • Re: wtf

            Asfo 2019-05-14 15:59:45

            Asfo

            avek

            Rejestracja: 2016-03-31

            Ostatnia wizyta: 2024-11-06

            Skąd:

            Dokładnie, była bezwzględna i stosowała odpowiedzialność zbiorową, ale aż do ostatniego odcinka nie wykazywała objawów szaleństwa.

            Tych co uznawali jej władzę i się poddawali zawsze wcześniej oszczędzała. Nawet Jaime`mu dała szansę. Starała się też chronić ubogi lud.

            LINK
  • całkiem niezłe (spoilery)

    Alex 2019-05-13 21:53:57

    Alex

    avek

    Rejestracja: 2005-11-02

    Ostatnia wizyta: 2024-09-02

    Skąd: Szczecin

    Ogólnie mocno czuć, że z tej historii spokojnie by mogło być z 10 odcinków, co pozwoliłoby na lepsze rozłożenie w czasie poszczególnych przemian, motywacji i decyzji, ale i tak jest OK.

    Przemiana Danki całkiem wiarygodna, szczególnie z perspektywy całego serialu, Arya w końcu pokazała jakieś ludzkie emocje i nie była terminatorem, masakra w KP przerażająca, Cleganebowl był, a smutny koniec Jaime`a.. eh, no ma to sens. Mam chyba słabość do postaci tragicznych skazanych na niefortunny koniec. Najpierw Stannis, teraz Jaime...

    Było OK.

    LINK
  • 8x05

    Elendil 2019-05-13 22:29:28

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    Wizualnie odcinek wgniata w fotel i pod tym względem to godny prawie-finał serialu. Jak się porówna nowy epizod z takim pierwszym sezonem, to że gdzieś tam w ciszy i spokoju chodził sobie spokojnie Ned czy inny Littlefinger, a dziś działo się tam prawdziwe piekło, istny Armageddon - to robi wrażenie. Miasto w ogniu, uciekający wcześniej ludzie itd. Fajnie zbudowane napięcie i kulminacja jak trzeba

    No ale problem z logiką jest znów niezaprzeczalny. Przede wszystkim można było na tysiąc sposobów uzasadnić fakt spalenia stolicy przez Dankę. Wybrano najgorszy - czyli spaliła... bo tak. No k***wa, tego doprawdy nie da się uzasadnić. Zrobiłam bo mogłam i pocałujcie mnie w dvpę, lamusy.

    Dalej - "kiedy czujesz się do niczego niepotrzebny, pomyśl o Złotej Kompanii". Serio, wprowadzić Harry`ego Stricklanda i jego najemników, jedyne fabularne wspomnienie po wykasowanym wątku Młodego Gryfa, tylko po to, by zjarać ich w sekundę na otwartym polu, zanim się choćby ruszyli. Wielkie iks de, i tyle w temacie

    To że nagle dziesiątki skorpionów przestały trafiać w smoka, a poprzednio Euron trafił dwa czy trzy razy pod rząd - to już drobnostka, których było w GoT tyle, że już spowszedniały.

    Nie mam za to pretensji o jakieś "za szybkie" kończenie wątków, czy robienie tego niedokładnie. Jeśli coś mnie wkurza to raczej uśmiercanie postaci w przeciągających się scenach, gdzie ta śmierć staje się oczywista. Dlatego wolę rozwiązania w stylu likwidacji Qyburna na przykład. Nagle, bęc i koniec.

    Trochę żałuję, że Cersei jednak nie spoglądała komuś w oczy przy swoim końcu. Mało satysfakcjonujące, ale znów - śmierć na oczach wszystkich, przeciągająca się scena, jeszcze w pewnie w zwolnionym tempie... bleh, dajcie spokój. To już wolę zasypanie w podziemiach.

    Co do pokazania szaleństwa Danki. Fakt, że postanowiono ją upodobnić do Szalonego Króla - ok, spoko. Nie mam też o dziwo wrażenia, że dzieje się to za szybko. W sumie kwestia spalenia miasta pojawiała się od dawna - to raz. Danka od dawien dawna lubiła takie rozwiązania, co chwilę coś paliła - to dwa. Już w zeszłym sezonie olała Tyriona np. w sprawie Tarly`ch i spaliła ich mimo sugestii, że to głupie - to trzy. W tym sezonie od początku właściwie coś szło nie po jej myśli, nie spotkała się z ciepłym przyjęciem w Westeros, była zazdrosna o Jona, dowiedziała się, że nie jest pierwsza w kolejce do tronu, poginęli ludzie, których kochała i smoki - to cztery. Wreszcie w okrutny sposób zginęła Missandei, która była dla niej jak rodzina - to pięć.
    Wszystko to mogło spowodować, że zaczęło jej odwalać, obudziła się natura Targaryenów, no i bach. Ok, może frustracja i ukryte szaleństwo to nadal za mało by spalić miasto pełne niewinnych ludzi, ale argument, że spali wszystko, przejmie władzę i wreszcie uwolni świat od tyranów - w połączeniu z drzemiącym szaleństwem - to mogło dać niepożądany efekt.

    Inna sprawa, to uzasadnienie tego czynu już w trakcie bitwy - tego dramatycznie zabrakło, bo niby po co było palić miasto, gdy zaczęły bić dzwony, zamiast polecieć prosto do Czerwonej Twierdzy? Gdyby jeszcze podano tu jakiś najmniejszy powód, by to zrobić - nie czepiałbym się. Ale powodu nie było żadnego.

    Więc obudzone szaleństwo - tak. Ale uzasadnienie dla użycia tego szaleństwa w bitwie - zabrakło i wyszła kupa.

    LINK
  • ...

    Keran 2019-05-13 23:16:30

    Keran

    avek

    Rejestracja: 2011-10-31

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Lublin

    Dużo rzeczy chciałbym napisać, ale to co mnie zabolało najbardziej.

    Varys. Kurna, no dlaczego? I jeszcze przez Tyriona? Coś mnie trafia, taki piękny duet, Pająk przecież uratował lwiątko niegdyś, a ten takim czymś mu się opłaca? Przykre, naprawdę przykre jak to się zakończyło.

    To najgorsze pożegnanie z takim genialnym serialem, jeszcze jeden odcinek i koniec tej farsy

    Oglądam sobie stare klipy z dawnych sezonów i aż chce mi się płakać w jakim kierunku to poszło. Taka piękna historia, tacy bohaterowie. 2 lata pracy i jeden wielki bullshit.

    Wciąż po cichu liczę, że to wszystko to jedno wielkie kłamstwo, wizja Brana czy coś. Nie wiem, nie chcę wierzyć, że można było tak wszystko zepsuć...

    LINK
    • Re: ...

      Lord Bart 2019-05-13 23:40:41

      Lord Bart

      avek

      Rejestracja: 2004-01-20

      Ostatnia wizyta: 2021-09-13

      Skąd: Warszawa

      Keran napisał:
      Wciąż po cichu liczę, że to wszystko to jedno wielkie kłamstwo, wizja Brana czy coś. Nie wiem, nie chcę wierzyć, że można było tak wszystko zepsuć...
      -----------------------

      Tak, Bran budzi się i nadal mamy drugi sezon... finał wszech czasów

      LINK
      • Re: ...

        Keran 2019-05-14 01:10:16

        Keran

        avek

        Rejestracja: 2011-10-31

        Ostatnia wizyta: 2024-11-21

        Skąd: Lublin

        Aż tak to nie Bardziej do starcia z NK. Takie głupiutkie marzenie.

        Choć nie wiem co lepsze, powrót do 2 czy niespodzianka, ze cała historia jest zmyślona przez Samwela, który nie mogąc odnaleźć sie w Nocnej Straży pisze powieść, na taka teorie tez sie natknąłem

        LINK
    • Re: ...

      Louie 2019-05-14 07:48:54

      Louie

      avek

      Rejestracja: 2003-12-17

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd:

      Keran napisał:


      Varys. Kurna, no dlaczego? I jeszcze przez Tyriona? Coś mnie trafia, taki piękny duet, Pająk przecież uratował lwiątko niegdyś, a ten takim czymś mu się opłaca? Przykre, naprawdę przykre jak to się zakończyło.

      -----------------------

      Najlepsze, że dosłownie dwie sceny dalej Tyrion sam zdradza swoją królową - uwalniając Jaimego. Swoją drogą nikt tego nawet nie zauważył, że jeniec im zniknął.

      LINK
  • szkoda szczempić ryja

    Shedao Shai 2019-05-14 10:12:45

    Shedao Shai

    avek

    Rejestracja: 2003-02-18

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

    Patrzę na GoT przez różowe okulary i przymykam oko na rzeczy, które innych rozsierdzają i bolą jak cierń w boku, ale to, co zrobili z Varysem czy Jaime`em... Są tu definitywnie błędne decyzje fabularne.

    LINK
    • Re: szkoda szczempić ryja

      bartoszcze 2019-05-14 10:17:52

      bartoszcze

      avek

      Rejestracja: 2015-12-19

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Jeden z Wszechświatów

      A jakie byłyby poprawne?

      LINK
      • Re: szkoda szczempić ryja

        Lord Budziol 2019-05-14 10:44:13

        Lord Budziol

        avek

        Rejestracja: 2011-02-12

        Ostatnia wizyta: 2024-07-21

        Skąd: Imperial City

        https://youtu.be/kTpPxGTYMzI?t=294

        Zacząłem tu opisywać jak zepsuli wątek Jaime`ego, ale chyba Shedao ma tutaj rację;p

        LINK
      • Re: szkoda szczempić ryja

        Shedao Shai 2019-05-14 11:14:45

        Shedao Shai

        avek

        Rejestracja: 2003-02-18

        Ostatnia wizyta: 2024-11-21

        Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

        Takie, jakie spodobałyby się mi

        Nie no, Jaime zdecydował wziąć cały rozwój swojej postaci i wyrzucić go do kosza, żeby zginąć z siostrą, o której sobie przypomniał, że jednak ją kocha. Jego zachowanie od końcówki 8x04 wygląda, jakby i jego dotknęło szaleństwo Targaryenów. Zupełnie to nie wynikało z kierunku, w którym był prowadzony.

        Varys, podobnie jak Littlefinger, zginął jak pionek, którym przecież nie był. Znaczy, fajnie, że GoT tak przełamuje klisze, każdy może się potknąć itd. Ale co takiego Varys właściwie zrobił? Wysłał jakieś liściki do kogoś. A tak poza tym to po prostu mu się nie podobało, w jakim kierunku zmierza Daenerys i nie krył się z tym. I to ta zdrada? To wygląda tak, jakby D&D chcieli zrobić z Varysa zdrajcę, ale za bardzo nie wiedzieli jak on miałby tej zdrady dokonać. Nie był już potrzebny, a każda śmierć głównego bohatera jest spoko i cool, więc coś trzeba wymyślić.

        Przemiana Daenerys - choć sam koncept bardzo mi się podoba - też była zrobiona na siłę. Już czytałem na necie, jak ludzie próbowali ją usprawiedliwiać, wyliczając wszystkie momenty, gdy była surowa. No i była, zawsze była w niej ta nutka surowości, nawet może i okrucieństwa - ale dla jej wrogów i zdrajców, a nie dla niewinnych wieśniaków. A fakty mamy takie, że w 8x03 uwijała się jak mogła, żeby ratować ludzi atakowanych przez armię Nocnego Króla, a w 8x05 sama pali Królewską Przystań xD Pewnie, wiele w tym czasie straciła, jej prawa do tronu zostały podważone - co się zaczęło rozchodzić wśród ludzi. Pewnie, jest Targaryenem, którzy mają szaleństwo we krwi. I pewnie, można to tłumaczyć, że nie u każdego to musi być "slow descent into madness", tylko pstryk i oszalałeś. I nawet bym to kupił, gdyby nie był to jeden spośród coraz bardziej nawarstwiających się motywów, wskazujących na to, że scenarzyści albo nie bardzo wiedzą czego chcą, albo wiedzą, ale zapomnieli poprowadzić jakiś przekonywujący rozwój fabularny, w efekcie czego mamy: dobra Daenerys oszalała. Dobra Jaime jednak woli Cersei. Dobra Ogar chce zabić brata. W sumie nie bardzo wiemy czemu, ale fani się jarają na Cleganebowl, więc zróbmy zabicie brata jego największą ambicją.

        I jeszcze jakby się na to zdecydowała w trakcie bitwy, a nie, kiedy Lannisterzy się już poddali... Albo, gdyby ruszyła zabić swojego wroga - Cersei - a nie "lol olać Cersei, ważniejsze jest zniszczenie miasta które właściwie jest już moje" xD

        Złota Kompania, czyli wielkie wsparcie sił Cersei, które pojawiło się na chwilę w pierwszym odcinku i potem postało sobie przez chwilę w piątym przed bramami miasta, żeby od razy zginąć XD

        I tak można wyliczać. To w moich oczach nie zmienia postrzegania serialu - wciąż jest to bardzo dobra opowieść, emocjonująca, jestem bardzo ciekawy finału i będę ten serial - i ósmy sezon - wspominał dobrze. Ale poziom jednak spadł - w sferze scenariusza. Za dużo tu interwencji out-of-universe. Co prawda nie wierzę, że Martin zrobiłby to wszystko lepiej, ale potrafię sobie wyobrazić, dlaczego ludzie którzy lubią jego wersję wydarzeń, uważają że tak by było.

        LINK
        • Re: szkoda szczempić ryja

          bartoszcze 2019-05-14 11:25:22

          bartoszcze

          avek

          Rejestracja: 2015-12-19

          Ostatnia wizyta: 2024-11-21

          Skąd: Jeden z Wszechświatów

          W świecie szalonych władców to zdrada czystej wody

          Trochę powyżej w wątku wrzucałem link do twitterowej analizy dlaczego się wszystko zmieniło w ostatnich sezonach i potoczyło tak a nie inaczej - w skrócie, bo musieli zmierzać do końca, a nie bawić się jak Martin.

          LINK
        • Re: szkoda szczempić ryja

          rebelyell 2019-05-14 22:12:17

          rebelyell

          avek

          Rejestracja: 2009-12-01

          Ostatnia wizyta: 2024-11-20

          Skąd: Kovir

          Shedao Shai napisał:
          Ale co takiego Varys właściwie zrobił? Wysłał jakieś liściki do kogoś. A tak poza tym to po prostu mu się nie podobało, w jakim kierunku zmierza Daenerys i nie krył się z tym. I to ta zdrada? To wygląda tak, jakby D&D chcieli zrobić z Varysa zdrajcę, ale za bardzo nie wiedzieli jak on miałby tej zdrady dokonać. Nie był już potrzebny, a każda śmierć głównego bohatera jest spoko i cool, więc coś trzeba wymyślić.
          -----------------------

          Początek wyglądał mi na próby otrucia D.

          LINK
    • Re: szkoda szczempić ryja

      Lorn 2019-05-14 10:44:38

      Lorn

      avek

      Rejestracja: 2005-01-16

      Ostatnia wizyta: 2024-04-30

      Skąd: Sosnowiec / Kraków

      Broniłem serialu przez cały ósmy sezon, nawet po walce o Winterfell, która IMO nie była zła, ale po wczorajszym odcinku coś we mnie umarło. To było koncertowo złe...

      LINK
  • Ale bieda

    darth_numbers 2019-05-15 06:38:12

    darth_numbers

    avek

    Rejestracja: 2004-08-03

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd:

    I pomyśleć, że specjalnie dla tego czegoś wziąłem w końcu HBO GO!
    AbstraCHUJąc od tzw głupot, na które ja przymykam oko (jacy Dothrakowie? Jacy Unsullied? Jakie, k...jego mać, Northern Armies, skoro wszyscy polegli pod Winterfell?), bo to PRZECIE FANTAZY, to finał tego serialu to po prostu taki poziom kaszany i olewnictwa, że mnie, jako zwykłego widza, ten materiał w aktywny sposób obraża i odrzuca.

    Można by było całą tę katastrofę roztrząsać, naprawdę szkoda "szczempić ryja" tym bardziej że zrobili to już lepsi znawcy ode mnie. Ja tylko powiem, że jakimś cudem udało się zupełnie wyprać tę historię z jakiejkolwiek ekscytacji. Nie ma w tych ostatnich odcinkach żadnej iskry, żadnego życia, żadnej zabawy. No Fun, jak to było w kawałku Sex Pistols. To jest jakiś przykład do laboratorium (z pisania scenariuszy, ha ha!), jak za dziesiątki milionów dolarów zrobić film akcji bez akcji. Jak wywalić jakiekolwiek napięcie, a zostawić wydmuszkę ziejącą nudą, rozwleczoną, poważną, nadętą i pretensjonalną. Oglądając te ostatnie odcinki przyszła mi do głowy analogia: kiedyś GoT było jak jakiś morderczy metalowy kawałek, w rodzaju "War Ensemble" Slayera. Finał przypomina ten sam utwór, ale w kower-wersji, przygotowanej przez pseudo-intelektualnych brodatych okularników w zbyt obcisłych i krótkich gaciach.

    Sorry, ale do mnie to w ogóle nie przemawia. Zauważcie, że ja nie mam problemu z rozwiązaniami fabularnymi. Nie kwestionuję kwestii scenariusza, rozwoju postaci,wewnętrznej logiki i spójności wydarzeń. Nie boli mnie CO - ale JAK!!! W takiej postaci jaką dostaliśmy, ta opowieść jest zupełnie pozbawiona życia, humoru, tempa. Szoł po prostu "nie oddycha". Został tylko ładny wizualnie pokaz (z pewnymi zadziwiającymi momentami, gdzie nawet TO nie działa!!!).

    Oglądałem odcinek piąty na raty - w dwóch etapach. I tak nie dokończyłem, zostało mi jakieś 10 minut może? Postaram się "dopatrzyć" do końca, ale naprawdę... nie jestem zbyt zainteresowany.

    Wiem, że niektórym widzom się ostatni sezon GoT podoba, ja sam do niedawna byłem skłonny bronić tej produkcji, nawet tego sezonu. Gusta są różne, sztuka (he he ) i seriale TV wcale nie muszą być hołubione przez wszystkich. Ale mam wrażenie, że zakończenie tej historii z GoT ma charakter odrobinę patologiczny. Moim zdaniem, wypalenie zawodowe Benioffa i Weissa widać jak na dłoni. To jest książkowy przykład podejścia "mam to w dupie". Coś podobnego powiedziała jakaś szycha z HBO, podobno chcieli 11 sezonów, wszyscy się na to pisali, i aktorzy, i widzowie, i nawet księgowi, ale B&W odmówili. Najwyraźniej po prostu mają dość. Chcą to mieć jak najszybciej za sobą.

    Co dalej z tym duetem będzie, prawdę mówiąc nie wiem. Ciągle liczę na ich wersję starwarsów, ale takie podejście, jakie zaprezentowali na finale jednego z najlepszych seriali w historii TV, nie napawa optymizmem. Ale to nie moja sprawa, niech się tym martwi Iger i Kennedy.

    LINK
  • Swoją drogą

    Keran 2019-05-15 12:55:37

    Keran

    avek

    Rejestracja: 2011-10-31

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Lublin

    KL i inne miasta Westeros w swojej historii niejednokrotnie był palone, była to w sumie rutyna więc dlaczego teraz taki wielki szok xD?

    LINK
  • bierzcie i czytajcie z tego wszyscy, oto bowiem słowa proroka, czyli SE08E04

    Lord Bart 2019-05-16 02:45:30

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Wiem, że od cytowania samego siebie gorszy jest podobno tylko publiczny "społecznościowy" onanizm polegający na lajkowaniu własnych wpisów, ale skoro mnóstwo ludzi to robi...


    2017-08-06 02:40:49
    (...) Aaaaa... przecież oni mają jeszcze mega-kusze.

    Smoki to najsłabsze ogniwo tej kampanii



    Po prostu nie mogę, no nie mogę. Czy przypadkiem Martin nie napisał w ostatniej książce że żeby ubić smoka to trzeba go było trafić w oko? Że przez całą kampanię nikt nie wymyślił niczego, nie odnalazł żadnych tajnych zapisków i dlatego Targaryenowie podbili Westeros?

    Poza tym jak oni ściągają te klocki z mapy to po prostu WTF? Po tej bitwie dla niewidomych można było uznać, że przeżyło z 500 osób maks. A tu połowa bezjajecznych, połowa Północy i ten Dothrak Myślałem, że jako jedyny ocalał, a on też połowę zostawił
    Reszta sił na świecie w ogóle? Jakiś prince od Dorne się ujawnił, przebeka z tego. Jarka odzyskła Wyspy, ale co to w ogóle znaczy? Wojska Doliny brały udział w ogóle w bitwie z undeadami? Czy naprawdę wszyscy mają to w dupie?

    OK.


    Z innej beczki
    https://pixel.nymag.com/imgs/daily/vulture/2019/05/06/game-of-thrones-season-8-ep-4-recap/got-season-8-ep-4-24.nocrop.w710.h2147483647.jpg

    Podrick Fuckin Magic Cock Payne jest `dziewicą` Chyba najbardziej pożądana tajemnica serialu i jedna z najlepszych scen serii - co on z tymi dziwkami robił, że dały mu za darmo? I czy wychodzi, że bawił się z nimi palcami i językiem, ale bez penetracji? Więc technicznie jest prawiczkiem... w mordę. Dobre.
    Ale i tak wyrwał dwie, w tym Emer McDaid... ech


    Rozwala mnie też Bran - jako jedyny wie kim jest, wie kim nie jest, gdy cała reszta nadal traktuje go jak... Brana, samemu nie wiedząc kim są i czego chcą. Czy jakoś tak. W każdym razie to jego usilne powtarzanie "nie jestem tym, nie jestem tamtym, słuchajcie, naprawdę jestem trójoką wroną", a wszyscy "spoko, spoko" (po cichu, w głowach `co on pier*li)
    Ale oczywiście o podglądanie Cersei nikt go nie prosi...

    I jeszcze wejście Bronna... z tą kuszą o matko jakbym oglądał jakiś inny serial, te dialogi, ta scena w ogóle nie pasowała do niczego, poza może GTA. Uwielbiam tego najmenika i jego wątek, nadal twierdzę, że po wszystkim powinien rządzić tym Hajgardenem, ale... zrealizowano to w tak żenujący sposób :/

    No i Varys jako komuch? Socjalista? Ale niemożliwie by było tak idealistycznie głupi. Nie ma władców jego marzeń, sprawiedliwych i prawych od narodzin aż do śmierci, płodzących potomków z genem sprawiedliwości i prawości.



    A Missandei. Tak. Najlepsze ciało serialu. Szalupa powiosłowała w złym kierunku? Trzeba było pogadać z Gendrym. Taaa... zacząłem sobie oglądać od nowa Boardwalk Empire, bo w końcu mam wszystko na DVD. I skasowano ten serial po to żeby robić takie rzeczy.

    Nic to... na zawsze w pamięci, w serduszku, w...
    https://66.media.tumblr.com/07f8dfc9114fd55e7b0d513dee33f9d9/tumblr_n5dernozMd1qdveljo1_500.gif

    LINK
  • Petycja

    Hego Damask 2019-05-16 13:34:17

    Hego Damask

    avek

    Rejestracja: 2005-05-28

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wrocław

    Fani chcą, żeby lepsi scenarzyści napisali cały 8. sezon od nowa i zrobili petycję

    https://www.highsnobiety.com/p/game-of-thrones-season-8-petition/

    LINK
  • spoiler xD

    bartoszcze 2019-05-17 08:15:39

    bartoszcze

    avek

    Rejestracja: 2015-12-19

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Jeden z Wszechświatów

    EVERYONE: Hey, Drogon, where`s Danaerys? Or Jon?

    DROGON: NO IDEA. DROGON KING NOW.

    EVERYONE: what

    DROGON: DROGON SPEAK YOUR STUPID LANGUAGE THIS WHOLE TIME. NOW MAKE METAL CHAIR BIGGER FOR DROGON. BRING DROGON SHEEP AND ALE!

    TYRION: I can work with this.

    LINK
  • Suchar

    Lubsok 2019-05-17 14:47:48

    Lubsok

    avek

    Rejestracja: 2012-03-10

    Ostatnia wizyta: 2024-09-12

    Skąd: Białystok

    "Gdyby ktoś z tu obecnych jeszcze nie wiedział czego symbolem były te koliste kształty układane z ciał zmarłych przez white walkersów, to były one symbolem dupy widzów ruchanej przez scenarzystów w finałowej serii."

    LINK
  • słowa proroka, czyli SE08E05

    Lord Bart 2019-05-19 03:27:44

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Wiem, powtarzam się, to ch*we i słabe, ale nie mogę inaczej, zresztą to nawet ten sam wpis:

    początek spoilera I tu się zaczyna najlepsze - nie polecę zdobyć KL, bo nie chcę zabijać niewinnych ludzi z miasta i tych co się tam schronią, nie jestem moim ojcem.
    Łał, a Cersei nazwała ją rewolucjonistką. To chyba mamy dwie różne definicje tego słowa, bo jak dla mnie rewolucjonista idzie do "nowego" po trupach. Zresztą pisałem, że ludzie z KL są prymitywni - jak ich zabijają to zabijają, jak ich karmią to karmią, takie życie. Euron zauważył to od razu.

    Więc czym się kurde przejmować? o0
    Rzut kamieniem od Dragonstone, likwidujemy Cersei, jej brata, mamy stolicę, razem z Dorne i Reach tworzymy zwartą całość.

    Ale nie, po co? A jest jeszcze lepiej - nie użyję Dothraków, bo ci wyrżną wszystkich, zgwałcą kobiety, a nie chodzi o spaloną ziemię i jasyr.
    Tylko, że Cersei już uderza w "patriotyzm" najeźdźców, więc znowu bez różnicy. To już się stało, poza tym skoro przekonaliśmy konnych, że jesteśmy ich boginią, to możemy przekonać do oszczędzania cywili...
    Ale przecież jeźdźcy nie zdobywają murów - o tym już wspomniałem :/
    koniec spoilera



    Można to było wszystko zrobić na easy mode, bez durnych wtrętów moralnych, bez tych "skorpionów", których skuteczność idzie przyrównać do plot armor, tyle że tutaj to plot accuracy... taktyczno-strategiczne rzeczy pominę już, głupota na głupocie i głupotą galopuje. Swoją drogą nie ogarnąłem wcześniej, że zionięcie smoka rozk* mury niczym młotek walący w klocki Lego...

    Jednak.
    Jednak z pewnej perspektywy, z pewnego POV, zrobienie z Danki tego szalonego orła/reszki ma sens. Bo dlaczego nie? Problem w tym, że... to nie pasuje. Nie przechodzi i nie przychodzi płynnie. Podpinanie teraz pod to innych wydarzeń z poprzednich sezonów wygląda raczej rozpaczliwie.
    Oczywiście, Aryi super-uber szpiega-zabójcy nie przebiją, ale kupiłbym to tyle że w innym wykonaniu. Podobnie jak cały ten wątek królewsko-rodzinny, stracenie Varysa (ciekawe do kogo napisał, do wszystkich rodów jeszcze istniejących, do Cytadeli?) i w ogóle.


    Jaime i Cerseri? Cóż...
    http://westeros.pl/media/2019/05/burn-them-all.jpg

    Kligenjnowie? Nie wiem dlaczego, ale śmieszyła mnie ta walka.

    Euron? Euroff Ale dopłynął szybciej niż Gendry

    Jedyną sceną, absolutnie zaskakującą i wzruszającą, może nie na miarę Hodora, ale która rozwaliła mnie to braterska miłość. Jaime i Tyrion, złote chłopaki Lannisterów. Łał, serio, gut szit



    A tak to... wiem, to fantasy, wiem. Ale fantazjować też można z głową. Też można sobie wszystko rozplanować, zrobić sezon więcej żeby wydarzenia, którym wcześniej poświęciliśmy od groma czasu, bo Martin tak to opisał, nie zostały teraz upchnięte i przez to ich zakładana moc i rozmach kompletnie nie mają znaczenia.

    No, ale dodali zielone płomienie gdzieniegdzie, że niby dla nerdów dziki ogień, jakieś ukryte przez lata beczki, więc... to fantasy.
    I niech już tak zostanie.
    Petycje, nie petycje, GRRM im przy obiedzie coś powiedział, nie powiedział - nieważne.

    Nie udźwignęli tego i trudno. Nie pierwszy serial z takim zakończeniem.



    A prorokując jeszcze znowu... ludzie psioczą, minusują, ale jak tylko te spin-offy będą blisko premiery to znowu będzie mokro. Niestety. Marvel tu, marvel tam. Miło by było przeczytać jednak zakończenie `Pieśni` przed śmiercią. Autora lub moją, nigdy nie wiadomo.

    Valar Morghulis.

    LINK
    • Re: słowa proroka, czyli SE08E05

      Halcyon 2019-05-19 16:28:24

      Halcyon

      avek

      Rejestracja: 2004-09-07

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Police

      Lord Bart napisał:
      Jednak z pewnej perspektywy, z pewnego POV, zrobienie z Danki tego szalonego orła/reszki ma sens. Bo dlaczego nie? Problem w tym, że... to nie pasuje. Nie przechodzi i nie przychodzi płynnie. Podpinanie teraz pod to innych wydarzeń z poprzednich sezonów wygląda raczej rozpaczliwie.
      -----------------------

      Wiesz, w tej części trochę ciężko mi się zgodzić z tym co piszesz. Odnoszę całkiem silne (i chyba uzasadnione) wrażenie, że wolta Danki jest pomysłem samego George`a. Jeśli tak faktycznie jest, to wszystkie wydarzenia, które widzieliśmy wcześniej są jak najbardziej zwiastunem tego, co ma się z Danką stać. Z tego co wiem, to serial i tak nie pokazał wszystkich brutalnych scen związanych z nią (np. tej z torturami córki sprzedawcy win). Więc ogólne zaskoczenie, że Danka jest teraz taka czy owaka uważam za niezrozumiałe. Ona zawsze taka była - tylko wcześniej hamowali ją jej doradcy. Tak samo za naiwne uważam to, że ludzie mieli nadzieje na happy end w postaci ślubu Jona i Danki. No kurde, ludzie! Ten serial nigdy nie wybierał opcji stereotypowych. Czy wszyscy już zdążyli zapomnieć o tym jak skończył Ned Stark czy Robb Stark?

      Inny tematem jest oczywiście przedstawienie na ekranie tej przemiany, tego momentu, kiedy człowiek pęka. Ciężko jest pokazać to w wiarygodny sposób, jeśli musisz streścić długą historię w krótkim pokazie i jednocześnie masz ograniczone możliwości przedstawienia przemyśleń wewnętrznych bohatera. Wystarczy przypomnieć sobie tutaj Anakina i ROTS. Książka, dzięki odniesieniu do przemyśleń bohatera, pokazywała to zdecydowanie lepiej. Zakładam, że jeśli Martin kiedyś skończy książki to też wyjdzie to lepiej. Na pewno też jacyś wybitniejsi twórcy potrafiliby to lepiej pokazać w serialu. Ale mamy co mamy...

      LINK
      • ale mówimy

        Lord Bart 2019-05-19 17:35:50

        Lord Bart

        avek

        Rejestracja: 2004-01-20

        Ostatnia wizyta: 2021-09-13

        Skąd: Warszawa

        o książce, czy o serialu? Bo ja rozdzielam te opcje bardzo mocno, bo nie ma się sensu domyślać ile tam GRRM zdradził nowych książek.

        I nadal bardziej zgadzasz się ze mną, niż nie Mi Szalona Danka, która dojrzewa nie tyle do tronu co do wariacji właśnie, nie przeszkadza. Nie przeszkadzałoby mi też ujrzenie jej z Jonem na tronie.

        Wszystko to rozbija się o drugą część twojego posta. Dzisiaj ludzie próbują sobie tłumaczyć, że ona właściwie paliła kogoś już od pierwszego sezonu, że rozwaliłaby KL zgodnie z moimi założeniami, gdyby tylko cugli nie ściągali jej doradcy.

        Ale czy HBO nie miało faktycznie czasu i środków na przedstawienie przemyśleń wewnętrznych bohatera? Porównywanie GOT z kinem, pomijając głupoty które wygadywał montażysta Bitwy Niewidomych, jest totalnie nieuprawnione. Kino jest kinem, telewizja telewizją, te memy ze scenami z Gry, a np. `Władcą` Jacksona to jest totalnie niezrozumienie warsztatu.

        A już jak pojechałeś z Haydenem i Dżordżem Im to kilometry taśmy więcej by nie pomogły. Ja po prostu zastanawiam się na ile ten serial miał się różnić od pozostałych, gdzie większość scenariusza rozpisana jest na 2-3 sezony? A przecież wiemy, że niektóre jadą z pisaniem co roku.

        Przecież tu była szansa, Martin dużo napisał i chyba wie jak chciałby to skończyć (chyba ), więc ew. zmiany charakterologiczne można było sobie rozplanować na 8 lat. OSIEM LAT.


        Dla mnie "szaleństwo" Danki sprowadzone jest do takiego powiedzenia, z którym i się zgadzam i nie. Ono jest brzydkie, zapewne nieprawdziwie, chociaż znam wyjątki.
        Kiedy kobieta nie ma bolca, to dostaje pierdolca.
        Przykro to pisać, ale od wszystko tutaj zmienia się od momentu, kiedy Jon Snow zostaje Aegonem Targaryenem, Danka jego ciotką i ruchanie jakość tak... faktycznie traci urok dla naszego ponurego nic-nie-wiedzącego chłopaka.

        I Danka ma rację - nie chcecie mnie kochać, misa misa moi moi jak Jar Jar nawet ty Jonie, to będziecie posłuszni strachem.
        Poza tym, szczerze mówiąc, Danka wyzwoliła Essos od plagi niewolnictwa, obroniła Westeros przed Niewidomym Królem i położyła kres kazirodczej tyranii Cersei
        (która swoją drogą, po tym wszystkim co zrobiła, dostała całkiem ładny i szybki happy-end, nieprawdaż?)
        i ma nie być królową, bo nagle Branhub i gruby bibliotekarz coś tak odkryli?

        Prawa do tronu śmiesznie brzmią zarówno w naszym świecie, jak i w tamtym. Co powiedział Varys w swojej zagadce cieni, kiedy jeszcze miał rozum, a nie jakieś pseudo-socjalistyczne zapędy?
        Power resides where men believe it resides. No more and no less
        Ludzie w Essos o tym wiedzą, tymczasem w Westeros... ta kraina, najpierw z Wojną Królów, a potem z pojawieniem się Danki i odparciem nieumarłych idealnie przypomina mi nasze czasy, pełne fake newsów, kłamstw, półprawd.
        A oni przecież nie mają netu

        Wystarczyłyby jasne i proste przekazy, kim była Cersei, jej dzieci i czego dokonano na Północy. Co to, ludzie nie podróżują po świecie? Nie roznoszą plotek? Nie przekazują tego co widzieli? Oczywiście, że nie bo D&D, ale o tym właśnie rozmawiamy.


        W ogóle wszystko widzę opiera się na tych biednych "niewinnych" z KL. A co z innymi ofiarami tej wojny? Z Bractwem broniącym prostaczków? Z innymi miastami, które zdobywano? Aaaa D&D...

        Cóż, oni zbierają to co zasiali. A my to potem jemy. I stąd niestrawność.

        LINK
        • Re: ale mówimy

          Asfo 2019-05-19 18:12:00

          Asfo

          avek

          Rejestracja: 2016-03-31

          Ostatnia wizyta: 2024-11-06

          Skąd:

          No właśnie tu jest problem.
          Dance odbija z dnia na dzień. Wcześniej była bezwzględna i okrutna, jeśli ktoś się jej sprzeciwiał lub czymś innym podpadł, ale objawów szaleństwa nie było.

          (Co więcej, ruszając do Westeros Dany rzuca Dario, ponieważ ma plan zawrzeć politycznie korzystne małżeństwo. Korzystniejszej opcji niż Jon - Król Północy, albo i nawet Aegon nie było, więc zgodnie z polityczną logiką powinni się hajtnąć w połowie zeszłego sezonu.)

          Jakby D&D chcieli kręcić jeszcze jeden sezon to - z tego co wiadomo - HBO było na tak. Było mnóstwo czasu, żeby pokazać przemianę psychologiczną postaci. Można było też olać podobno-książkowe zakończenie i zrobić takie, żeby pasowało do serialu. Niekoniecznie musiałoby być to zakończenie pozytywne, wystarczyłoby żeby było z grubsza logiczne.

          Tymczasem dostaliśmy powtórkę ze Stannisa - w jednym odcinku jest czułym tatusiem, w następnym pali córeczkę na stosie. Jeśli dostaniemy książkę, to jestem pewna, że spalenie księżniczki zostanie zbudowane w wiarygodny sposób i będzie miało duże znaczenie.

          LINK
        • Re: ale mówimy

          Halcyon 2019-05-19 23:12:04

          Halcyon

          avek

          Rejestracja: 2004-09-07

          Ostatnia wizyta: 2024-11-20

          Skąd: Police

          mówimy o serialu przede wszystkim. Ale książki też mają z tym dużo wspólnego. Szczególnie w początkowych sezonach

          I tak, wiem, że bardziej się z Tobą zgadzam niż nie zgadzam (no ale zazwyczaj się z Tobą zgadzam ). Niemniej dalej nie uważam, że można twierdzić, że dzisiaj ludzie próbują sobie tłumaczyć, że Danka właściwie paliła kogoś już od pierwszego sezonu itp. To nie są próby, bo tak najprawdopodobniej jest. Jeśli Martin planował to od początku to znaczy, że każda scena, gdzie Danka kogoś mordowała była podbudową pod zniszczenie KL. Jeśli się okaże, że Martin miał inny pomysł to cofnę moje słowa i przyznam pełną rację. Ale póki co to uważam, że to ma sens i to wcale nie jest szukanie wyjaśnień na siłę.

          D&D pokazali już wiele głupich i nielogicznych rzeczy. Jest za co ich krytykować i ciężko ich bronić. Ale w kontekście Danki uważam, że to co pokazali ma sens. Może i ta przemiana wychodzi całkiem szybko, no ale wszystkie wydarzenia sensownie ku temu prowadzą - utrata "prawowitego roszczenia do tronu, utrata miłości Jona, śmierć Lorda Friendzone`a, utrata sporej części armii, a mimo to brak miłości ze strony północny, utrata kolejnego ukochanego smoka, śmierć Missandei, zdrada Varysa i poniekąd Tyriona. Jasne, lekki problem to fakt, że w serialu te wydarzenia są skomasowane. Ale wszyscy wiemy, dlaczego tak jest.

          A czy ludzie w KL byli naprawdę niewinni? Byli tak samo niewinni jak torturowana córka sprzedawcy win - tzn. stali z własnej woli po złej stronie i musieli być wykorzystani jako przykład. Zarówno zachowanie ludzi na północy jak i zdrada Varysa pokazały Dance jedno - ludzie z Westeros jej nie pokochają. A skoro tak, to muszą się bać. A najlepiej dać innym przykład na tym mieście, które zaszło jej najbardziej za skórę

          LINK
          • Re: ale mówimy

            Lord Bart 2019-05-20 01:22:45

            Lord Bart

            avek

            Rejestracja: 2004-01-20

            Ostatnia wizyta: 2021-09-13

            Skąd: Warszawa

            Halcyon napisał:
            I tak, wiem, że bardziej się z Tobą zgadzam niż nie zgadzam (no ale zazwyczaj się z Tobą zgadzam ). Niemniej dalej nie uważam, że można twierdzić, że dzisiaj ludzie próbują sobie tłumaczyć, że Danka właściwie paliła kogoś już od pierwszego sezonu itp. To nie są próby, bo tak najprawdopodobniej jest. Jeśli Martin planował to od początku to znaczy, że każda scena, gdzie Danka kogoś mordowała była podbudową pod zniszczenie KL. Jeśli się okaże, że Martin miał inny pomysł to cofnę moje słowa i przyznam pełną rację. Ale póki co to uważam, że to ma sens i to wcale nie jest szukanie wyjaśnień na siłę.

            -----------------------

            Cieszę się, że się zgadzamy, zawsze dobrze mieć wyrozumiałego Prusaka po swojej stronie, wbrew fobiom polskim

            Ale uściślijmy o czym mówię:
            SE01 - Danka pali tą wiedźmę - żadne szaleństwo, po prostu chciała umrzeć, ale przy okazji zabrać ze sobą tą, która spowodowała śmierć Drogo, to raczej sprawiedliwość?

            SE02 - Danka pali Dom tych magów... raczej bym powiedział, że któreś wcielenie Pyata, w samoobronie, a że chata się schajcowała od tego? Gdzie tu szaleństwo?

            SE03 - Danka pali Astapor eee raczej tylko tych ukrzyżowanych żeby skrócić ich cierpienie, resztę pożarów raczej zrobili Nieskalani i wyzwoleńcy, bo smoki były za małe. To raczej znowu sprawiedliwość, zwłaszcza że każe oszczędzić dzieci, w tym dzieci panów.

            SE04 - nic nie płonie tym razem, ale krzyżowanie jest w Meeren lol przecież to normalne, nic szalonego

            SE05 - najsłabszy bo płonie tylko jeden nobil, podgrilowany dla smoków... normalne przepytywanie-zastraszanie

            SE06 - Danka jara wodzów w chacie wdów - szaleństwo? Raczej misterny plan przeprowadzony z wykorzystaniem własnych mocy ku lepszemu celowi, teraz horda nie będzie niewoliła innych itp.

            SE07 - Danka vs. Tarly i wojacy? Normalne działania, a niby Targaryenowie jak podbili Westeros? Pięknie przemawiając?

            SE08 - Danka pali KL - SZALEŃSTWO! Owszem, teraz, tak, bezsensowne i nieuzasadnione działanie.


            Tyle, że ja nie podpieram się poprzednimi sezonami i nie dorabiam im teorii, bo w żaden sposób nie myślałem w tamtych sezonach, że ona robi coś złego.
            Wg mnie, jeśli już, to decydujące znaczenie ma informacja branhubowa, zachowanie Jona, zachowanie Sansy, straty które poniosła i że nikt jakoś nie zwraca na to uwagi. Ale żeby to rozwinąć to trzeba czegoś więcej niż odcinka na godzinę dwadzieścia :/

            LINK
            • Re: ale mówimy

              Halcyon 2019-05-20 23:57:45

              Halcyon

              avek

              Rejestracja: 2004-09-07

              Ostatnia wizyta: 2024-11-20

              Skąd: Police

              Cała przyjemność po stronie Prusaka

              Czasem mam wrażenie, że te historie były pisane w taki sposób, by ludzie mogli to usprawiedliwiać.

              SE01 - nazywasz spalenie wiedźmy zemstą. A czy zemsta wiedźmy za spalenie wioski nie była też uzasadniona? Dlaczego zemsta Danki miała by być "lepsza"?

              SE02 - myślę, że bardziej niż o spalenie domu magów, chodzi tutaj o formę okrutnej zemsty na Doreah, którą ją zawiodła. Zemsta uzasadniona, ale okrutna.

              SE03 - tutaj masz dwie sprawy. Zabija wszystkich handlarzy niewolników. Jasne, nikczemni ludzie. Ale czy aby na pewno? Czy każdy z nich był nikczemny? Nie wiadomo. Ale każdy zginął. Odpowiedzialność zbiorowa. (Plus cel uświęca środki - nie dotrzymała umowy zakupu nieskalanych tak de facto). Potem atakuje przypadkowe miasto, które jej nic nie zrobiło i rzuca mu absurdalne ultimatum grożąc brakiem litości.

              SE04 - krzyżuje 163 przypadkowych właścicieli niewolników. Czyli znów odpowiedzialność zbiorowa i okrutna zemsta (to nie jest sprawiedliwość).

              SE05 - sam napisałeś co zrobiła. Nic do dodania.

              SE06 - spalenie Khalów, okrutny ale bardzo skuteczny plan.

              SE07 - zabicie Tarly i wojaków? Czy to było rozsądne działanie? Ciężko powiedzieć. Mordowanie jeńców się zdarzało się w średniowieczu. Ale wysoko urodzonych się raczej nie mordowało. To było okrutne i w sumie bezcelowe. Ciężko nie mieć wrażenia, że mogła więcej zyskać pozostawiając ich przy życiu.

              SE08 - czy w świetle powyższego spalenie miasta jest szaleństwem? Wiemy, że Danka ma cel, który uświęca środki. Wiemy, że potrafi być okrutna. Wiemy, że wierzy w odpowiedzialność zbiorową. Do tego często działa pod wpływem emocji. Połącz to wszystko i masz logiczne i nieszalone spalenie KL.

              Czemu je spaliła? Bo odpowiedzialność zbiorowa za wsparcie Cersei. Bo chciała by inni się jej bali, bo chciała dać przykład. Do tego silne emocje związane z utratą bliskich i chęć zemsty. To moim zdaniem nie jest szaleństwo. Jest w tym pewien sens.

              LINK
              • weź mnie

                Lord Bart 2019-05-21 01:27:29

                Lord Bart

                avek

                Rejestracja: 2004-01-20

                Ostatnia wizyta: 2021-09-13

                Skąd: Warszawa

                nie zachodź od jakiejś prawniczej strony i filozofowaniu jaka jest szklanka w połowie. Jestem Sithem, po prostu skrócę dystans i cię uduszę


                SE01 - Dlaczego zemsta Danki miała by być "lepsza"?
                Kto napisał, że jest lepsza? Zemsta pozostaje zemstą, a nie szaleństwem.

                SE02 - Zemsta uzasadniona, ale okrutna.
                Zemsta to zemsta, okrucieństwo to okrucieństwo, a nie szaleństwo.

                SE03 - Czy każdy z nich był nikczemny?
                Tak, każdy kto nosił bicz lub korzystał z niewolnictwa zasłużył na karę. A że nie zrobiła procesu każdej pojedynczej osobie...
                Potem atakuje przypadkowe miasto,
                Czyli jakie? Meereen i Yunkai? Logiczna konsekwencja obranej drogi. 0 szaleństwa.

                SE04 - krzyżuje 163 przypadkowych właścicieli niewolników. Czyli znów odpowiedzialność zbiorowa i okrutna zemsta (to nie jest sprawiedliwość).
                Przypadek ten sam co w SE03. Nie urządzajmy w tym temacie i tym momencie akademickiej dysputy o zemście i sprawiedliwości.

                SE05 - sam napisałeś co zrobiła. Nic do dodania.
                0 szaleństwa nadal.

                SE06 - spalenie Khalów, okrutny ale bardzo skuteczny plan.
                No, zgadzasz się ze mną, więc?

                SE07 - Ciężko nie mieć wrażenia, że mogła więcej zyskać pozostawiając ich przy życiu.
                Może i tak, ale decyzja strategicznie normalna, nie szalona.

                To moim zdaniem nie jest szaleństwo.
                Aaaaa, czyli poprzednie 7 grzechów tak, a teraz nie, czy w ogóle jednak, czy... bo już się zgubiłem, a pamiętaj o pathway to many abilities some consider to be unnatural



                Poza tym jutro będę oglądał ten ostatni odcinek i z tego co słyszę to... ciekawa sprawa, że żaden "serial wszechczasów" nie miał dobrego, sensownego zakończenia.

                LINK
                • Re: weź mnie

                  Halcyon 2019-05-21 06:46:33

                  Halcyon

                  avek

                  Rejestracja: 2004-09-07

                  Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                  Skąd: Police

                  Bo nie do końca rozumiem te zafiksowanie na szaleństwie. Jak dla mnie jej decyzja o zjaraniu KL była (lub nie była) równie szalona jak wszystkie wcześniejsze kroki. Była emocjonalna, okrutna, ale z jej perspektywy uzasadniona. Danka nie jest szalona per se (przynajmniej na razie). Jest może owładnięta ideą siebie jako prawowitej władczyni i wyzwolicielki. Jest trochę paranoiczna. Ale nie powiedziałbym, że całkowicie szalona.

                  Myślę, że na kwestię tego czy to było czyste szaleństwo czy nie, udzieli odpowiedzi finałowy odcinek. Ale z tym poczekam, aż go obejrzysz.

                  LINK
  • iks de

    Evening Star 2019-05-19 14:50:57

    Evening Star

    avek

    Rejestracja: 2016-07-13

    Ostatnia wizyta: 2024-09-20

    Skąd: Bydgoszcz

    No nie sądziłam, że z rozrzewnieniem będę wspominać sezon siódmy, że będzie gorzej niż w nim. Mało tego, że kolejne odcinki sezonu ósmego począwszy od trzeciego będą się prześcigać o miano większej kupy. I w sumie tylko to interesuje mnie już w finale - czy da się bardziej sp...dolić. Bo jak to się skończy? Who cares. A panowie D&D mogą zrobić trylogii sequeli bardzo dobrze. W tym 2022 kto wie, czy ludzie nie zatęsknią za "starym, dobrym TLJ", gdy wyjdzie ich pierwszy film.

    Pominę zawód początek spoilera jednoosobową(smokową?) armią Danki, która dała sobie radę dosłownie ze wszystkim, bekowością Złotej Kompanii, zakończeniem Cersei i generalnie całym jej wątkiem w tym sezonie (którego nie było po prostu), Aryą, która w poprzednim odcinku jeszcze była pro skrytobójcą, a w tym nic z tego nie zostało (może jeszcze do Gendry`ego wróci....), z dupy wyciągniętmi Dothrakami i armią Północy (odniosłam wrażenie, że to nie Północ miała przetrzebioną armię, tylko odwrotnie), Tyrionem, który jest po co?, Jonem, który jest po co? koniec spoilera, i pewnie możnaby więcej, ale dwóch rzeczy nie pominę - szaleństwa Danki i Jaime`ego.

    I nie, nie, że te pomysły były złe, wręcz były bardzo dobre, lecz po prostu fatalnie przedstawione lub za szybko. Danka do sezonu siódmego potrafiła być bezwzględna wobec ludzi, którzy jej się nie podporządkowali lub zrobić coś "ku przestrodze", ale zawsze to dotykało osób, które faktycznie coś przeskorbały, było uzasadnione. Od bezwzględności do szaleństwa jest jeszcze spora droga. Już od pierwszego odcinka sezonu ósmego budowali jej lęk przed utratą jeszcze niezdobytego tronu. I to było ok. Może nie do końca znów zbieżne z tym co było wcześniej, ale ok. I sądziłam, że na tym zbudują mad queen - w kolejnych odcinkach traci swoich najbliższych sojuszników, tych, którzy byli z nią od początku, a za tym idzie mocniej jej opętanie wizją utraty tronu. I tak było. Danka będzie chciała wyrżnąć wszystkie potencjalne osoby, mogące zagrozić jej pozycji, począwszy od jej współpracowników początek spoilera (dziwię się, że razem z Varysem nie chciała się od razu pozbyć Tyriona) koniec spoilera, a skończywszy na Jonie, nawet, jeśli nie będzie mieć racjonalnych przesłanek. I takie szaleństwo byłoby ok, temu bym przyklasnęła, bo zrobiono do tego jakieś podstawy w tym sezonie. A oni nawet spie..olili mad queen. Serio, gdy początek spoilera było słychać dzwony sądziłam, że spełnia się ta wizja. Nawet łypała na Red Keep. Byłam przekonana, że w momencie tryumfu, bo przecież właśnie pokonała najgroźniejszą przeciwniczkę, poleci sama się z nią rozprawić i z jej najbliższymi współpracownikami, a potem, w dalszej części odcinka może i będzie chciała zgładzić Jona koniec spoilera. I dla mnie to by miało sens. To, że początek spoilera zaczęła wyładowywać się na mieszkańcach miasta (którzy już się poddali!) koniec spoilera nie miało kompletnie sensu jako punkt zwrotny jej zachowania. Ewentualnie byłoby to do przyjęcia, gdyby nie zabito w dzwony - mogli tę scenę przedłużać jak w odcinku, w absolutnej ciszy, ktoś od czasu do czasu wołałby "zabijcie w dzowny", napięcie rośnie, Danka się burzy coraz bardziej i pęka w końcu, bo dzwony nie zabiły i robi rzeź na mieszkańcach, bo się nie poddali, choć dała im czas. Więcej byłoby w tym sensu, choć i tak nadal uważam, że powinna polecieć "zająć bazę". A tak cała jej instant przemiana wyszła naprawdę z niczego, w bezsensownym momencie.

    Zachowanie Jaime`ego i finał postaci też byłyby ok, gdyby była pod to podbudowa w poprzednim sezonie, może i w dwóch. Tutaj nie dość, że tego nie było, to do odcinka piątego jest to zupełnie inna postać niż w szóstym, dosłownie jakby ktoś wywalił wszystko, co się wydarzyło w poprzednich sezonach i w tym i wrzucił Jaime`go z pierwszego sezonu. Wątek z Brienne w ogóle przemilczę, bo w zasadzie w tym momencie nie widzę większego sensu takiego go poprowadzenia w sezonie ósmym jak tylko dla szokowania widza. I mam nadzieję, że początek spoilera nie będzie w ciąży koniec spoilera, no nie zdzierżę.

    Jeśli finał też jest podporządkowany tylko i wyłącznie graniu na oczekiwaniach to kto wie co jeszcze mają w zanadrzu.

    LINK
    • Starłosry D&D

      Finster Vater 2019-05-19 16:57:05

      Finster Vater

      avek

      Rejestracja: 2016-04-18

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Kazamaty Alkazaru

      - A panowie D&D mogą zrobić trylogii sequeli bardzo dobrze. W tym 2022 kto wie, czy ludzie nie zatęsknią za "starym, dobrym TLJ", gdy wyjdzie ich pierwszy film

      Przewidujesz, że ostatni dzisiejszy krytyk TLJ po zobaczeniu ich dzieła zakrzyknie "kiedyś to były starłorsy! TLJ to byłsuper film!"? No nie wiem czy to jest jednak powód do radości...

      Choć może nie będzie tak źle? Bo w sumie to oceniamy książkę przed zobaczeniem okładki. Tyko, z tego co czytam, to panowie muszą dostać dobry materiał (jak Legacy #2) i absolutnie niczego samemu nie kombinować. Wtedy potrafią (?) i wszyscy są zadowoleni.

      Czyli trzeba kibicować #savebencolo i #Reylo, żeby #teamAnia miał jakieś solidne podstawy.

      LINK
      • Re: Starłosry D&D

        bartoszcze 2019-05-19 17:14:59

        bartoszcze

        avek

        Rejestracja: 2015-12-19

        Ostatnia wizyta: 2024-11-21

        Skąd: Jeden z Wszechświatów

        Mam niezłą bekę patrząc na te wszystkie "aaale to zupełnie nie tak i jak tak można". Prawda jest taka, że D&D musieli podomykać wszystkie pootwierane wątki mając na to tyle czasu, ile mieli - czyli byli mniej więcej w takiej pozycji jak Dżordż przystępując do kręcenia ROTS (no dobra, Dżordż miał o tyle gorzej, że wszyscy wiedzieli co musi zostać na koniec).

        W SW panowie B&W zaczynają od czystej kartki. Nie żeby to gwarantowało sukces, ale eliminuje wiele ograniczeń.

        LINK
        • Re: Starłosry D&D

          Lord Bart 2019-05-19 17:40:41

          Lord Bart

          avek

          Rejestracja: 2004-01-20

          Ostatnia wizyta: 2021-09-13

          Skąd: Warszawa

          bartoszcze napisał:

          W SW panowie B&W zaczynają od czystej kartki. Nie żeby to gwarantowało sukces, ale eliminuje wiele ograniczeń.

          -----------------------

          O ile wiem to w SW nie żadnej czystej. Jest wiele zapisanych lub pomazanych w różny sposób.

          LINK
        • Re: Starłosry D&D

          Finster Vater 2019-05-19 18:05:56

          Finster Vater

          avek

          Rejestracja: 2016-04-18

          Ostatnia wizyta: 2024-11-20

          Skąd: Kazamaty Alkazaru

          ROTS, mimo uwag do gry aktorskiej czy reżyserii jest satysfakcjonującym domknięciem PT i całkiem dobrym filmem (choć mógłby być lepszy), więc nie porównujmy nieporównywalnego.

          Tutaj, - czytając opinie a nie oglądając, co podkreślam - widzę, że najgorzej jest właśnie tam, gdzie była owa "czysta kartka", a najlepiej tam gdzie był solidny materiał wyjściowy.

          LINK
        • Re: Starłosry D&D

          Asfo 2019-05-19 18:20:25

          Asfo

          avek

          Rejestracja: 2016-03-31

          Ostatnia wizyta: 2024-11-06

          Skąd:

          Problem w tym, że nie musieli się spieszyć, ani ucinać wątków. Mogli nakręcić jeszcze dwa sezony. Trochę to wygląda jakby się znudzili i postanowili skończyć, byle szybciej.

          LINK
          • Re: Starłosry D&D

            darth_numbers 2019-05-19 18:44:16

            darth_numbers

            avek

            Rejestracja: 2004-08-03

            Ostatnia wizyta: 2024-11-20

            Skąd:

            Wszyscy, absolutnie wszyscy łącznie z szefami HBO, GRRM, aktorami, fanami, chcieli więcej epizodów, ale Benioff & Weiss odmówili.

            Sure, we may get to where we’re going and it could be a passable ending. But there is no benefit to arranging the show this way, instead of having a more standard ending with two or three seasons that were the traditional ten episodes in length. No benefit to anyone except the showrunners, David Benioff and D.B. Weiss who want to move on to other projects.

            No one wanted this except them. HBO wanted more. Here’s an EW interview from 2015, back when the showrunners were threatening to end the series after seven seasons:

            “This is the hard part of what we do,” sighs HBO programming president Michael Lombardo. “We started this journey with David and Dan. It’s their vision. Would I love the show to go 10 years as both a fan and a network executive? Absolutely…If they weren’t comfortable going beyond seven seasons, I trust them implicitly and trust that’s the right decision—as horrifying as that is to me.”


            Nawet Martin chciał więcej, a to facet który zęby zjadł na produkcji TV:

            And then there’s George RR Martin, who has always thought the show was cutting too much from the books. A long time ago he said the 10 episode seasons should be more like 13, and more recently he’s said that the show could continue well, well beyond eight seasons. Here’s him at the Emmys last year:

            "I don`t know," Martin said. "Ask David [Benioff] and Dan [Weiss] when they come through. We could have gone to 11, 12, 13 seasons, but I guess they wanted a life.”

            LINK
          • Re: Starłosry D&D

            darth_numbers 2019-05-19 19:03:55

            darth_numbers

            avek

            Rejestracja: 2004-08-03

            Ostatnia wizyta: 2024-11-20

            Skąd:

            Sprawa jeszcze polega na tym, że pomimo pójścia na WIELKIE SKRÓTY, można było całość uratować, a nawet skończyć z wielkim hukiem, i zaskarbić sobie prawdziwy szacunek fanów serialu.

            NAWET z dokładnie tymi samymi rozwiązaniami fabularnymi. Można było opowiedzieć dokładnie tę samą historię, ale opowiedzieć ją odrobinę inaczej, SPRYTNIEJ i z większym polotem, i B&W przeszliby do historii jako największe cwaniaki w historii TV. To jest kwestia reżyserii i leciutkiego "doszlifowania" scenariusza.

            I jeszcze jedna interesująca sprawa, na reddicie czytałem wypowiedzi niektórych widzów, ludzi mających "ucho" do dialogów. I owi niektórzy twierdzą, że w tym sezonie dialogi pomiędzy postaciami mają zupełnie inne tempo i rytm niż w poprzednich... są zupełnie inaczej skonstruowane. W każdym razie, konkluzja jest taka: całkiem możliwe, że panowie Benioff & Weiss od dawna piszą materiał starwarsowy, i jakaś jego część przeniknęła do GoT podczas pisania Sezonu 8. Mi to brzmi całkiem prawdopodobnie. Goście byli zmęczeni swoim dziełem już parę lat temu. Gdy nadarzyła się okazja do wskoczenia w prawdziwie "wielki" projekt, złapali ją od razu (starwarsy to taki trochę Święty Graal). Dlatego ostatni sezon potraktowany jest naprawdę po macoszemu. To jest olewactwo. Nie brak talentu, ale niestety chyba swego rodzaju brak "profesjonalizmu".

            LINK
      • Re: Starłosry D&D

        Evening Star 2019-05-19 20:44:31

        Evening Star

        avek

        Rejestracja: 2016-07-13

        Ostatnia wizyta: 2024-09-20

        Skąd: Bydgoszcz

        To nie było do końca na poważnie, chociaż i tak po GoT smród zostanie. Temat po części wyczerpał poniżej darth_numbers. HBO doiłoby ten serial jeszcze dobre kilka sezonów, bo chęć była, tylko to D&D poczuli się "wypaleni" lub szybko się zawinęli, bo trzeba robić SW (czy to jest prawda to się pewnie nie dowiemy prędko). Dla mnie to żadna wymówka i trzeba było wziąć kogoś, żeby to dokończył w normalnym czasie, czyli jeszcze z 2-3 sezony. Ale nawet można było to sensownie zakończyć w jednym, nawet robiąc mad queen i inne rzeczy, które miały miejsce, ale konsekwentnie dążąc do tego od pierwszego odcinka, żeby choć podbudowa była minimalna. Niestety, ci panowie potrafili skopać nawet Dankę, którą budowali od pierwszego odcinka. No i za najważniejsze uważają zabawę z oczekiwaniami widzów, czego dali wyraz w filmikach z produkcji poszczególnych odcinków (które to, przy okazji, są jeszcze bardziej bekogenne niż sam serial). Po takiej ich argumentacji, w której serio nie widzą nic nie halo, wręcz są z siebie dumni - naprawdę, to nie wróży nic dobrego. Nie jestem nawet pewna, czy podołają wszelkim fajerwerkom, skoro tu im dano duży budżet, którego nie było widać.

        LINK
        • Re: Starłosry D&D

          Finster Vater 2019-05-20 03:26:31

          Finster Vater

          avek

          Rejestracja: 2016-04-18

          Ostatnia wizyta: 2024-11-20

          Skąd: Kazamaty Alkazaru

          Dobrze powiedziane "poczuli się", albowiem, z tego co wiadomo, to nie wyczerpują znamion syndromu wypalenia, ani nawet wcześniejszej fazy czyli stresu. Bardziej to co napisał DN - chcą to rzucić jak najszybciej w cholerę i już przebierają nużkami aby zaistnieć w starwarsówku.

          LINK
  • Re: Gra o tron - tak będzie

    Asfo 2019-05-19 22:01:07

    Asfo

    avek

    Rejestracja: 2016-03-31

    Ostatnia wizyta: 2024-11-06

    Skąd:

    https://aszdziennik.pl/126525,7-rzeczy-ktore-wydarza-sie-w-ostatnim-odcinku-got

    7 rzeczy, które wydarzą się w ostatnim odcinku Gry o Tron.

    LINK
    • Re: Gra o tron - tak będzie

      Evening Star 2019-05-19 22:19:25

      Evening Star

      avek

      Rejestracja: 2016-07-13

      Ostatnia wizyta: 2024-09-20

      Skąd: Bydgoszcz

      Śmichy-chichy, ale w sumie nawet się nie zdziwię, jak 1 i 5 się sprawdzą.

      LINK
  • złoto!

    Lord Bart 2019-05-20 01:33:52

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    https://www.youtube.com/watch?v=QCHlCiB98N4

    Take a look to the sky just before you die :

    LINK
  • finał

    bartoszcze 2019-05-20 06:11:07

    bartoszcze

    avek

    Rejestracja: 2015-12-19

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Jeden z Wszechświatów

    podobno mocno memo- i bekogenny, z jedną rzeczą chyba nawet pośrednio trafiłem

    LINK
    • Re: finał

      Finster Vater 2019-05-20 11:27:21

      Finster Vater

      avek

      Rejestracja: 2016-04-18

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Kazamaty Alkazaru

      Juz mam przygotowany popcorn, żeby sobie umilić czytanie bastionowych komentarzy.

      LINK
    • Re: finał

      Nuka-Cola 2019-05-20 12:39:10

      Nuka-Cola

      avek

      Rejestracja: 2017-11-18

      Ostatnia wizyta: 2020-11-14

      Skąd:

      Mnie się podobało. Żałoba Drogona po Dance łamała serce i dobrze, że wreszcie stopił to cholerne krzesło.Jon pojechał do kolegów (i Duszek mu wybaczył bycie zwiędłą paprotką <3), Północ jest niezależna i rządzona przez Sansę, a pozostałych Sześć Królestw jest pod dobrą opieką. Tyrion robi jak zawsze to, co uważa za najlepsze dla ogółu i robi to jak zwykle z charyzmą. Posiedzenie lordów i lady dobre, klimatyczne i z pięknym usadzeniem Tully`ego i dobrze, że nie posłuchali Sama. Demokracja to jeszcze nie te czasy. Najpierw trzeba by założyć szkoły ludowe, nauczyć wieśniaków czytać i pisać, wdrożyć ich, wytłumaczyć, co powinien a czego nie powinien robić król. A potem myśleć o demokracji. Także panie Tarly, ma pan bojowe zadanie.
      Arya, moje zabójcze słoneczko, zawsze w ciebie wierzyłam <3 szczęśliwej podróży, mój ty tyci asasynie! Podbijaj niezbadane lądy!
      W ogóle, ogólniej - cały sezon był spoko. <Nuka bierze tarczę i chowa się przed zgniłymi pomidorami>
      Danka straciła rozum - były symptomy już wcześniej. Zresztą Tyrion pięknie to wytłumaczył. Dwa, że geny. Trzy - kurde, ile może wytrzymać jedna Smocza Królowa? Co by nie zrobiła, to i tak się nie podoba. Przyjechała z odsieczą na Północ - "nie ufamy jej". I odnosimy się z jawną niechęcią. Zrozumiałe, ale Danka i tak, po całym swoim przekopanym życiu (ile można być niechcianym?), miała prawo być na krawędzi. A jak miano jej odmówić zemsty za najlepszą przyjaciółkę, to się w końcu zwaliła z rowerka.
      Cersei - młodszy brat ją zabił. Chcąc ratować, ale wprowadził ją prosto w pułapkę. Proroctwo się wypełniło.
      Że bitwa z NOCNYM KRÓLEM była ZA CIEMNA? No c`mon, ludzie.
      A. Przede wszystkim, moi drodzy - pretensje do Martina. Nie do D&D. Gdyby nie Dedeki, to 99% z was nigdy by o Grze o Tron nie usłyszało. A oni się pisali na zekranizowanie prozy. Nie na dokańczanie fabuły za autora, który już dawno temu stracił kontrolę nad swoimi postaciami i nie umie od x lat skończyć własnej sagi.
      To było fajnych osiem lat. I nie żałuję. Tylko sezon 5 mi nie podszedł. Ósmy mnie satysfakcjonował, zwłaszcza, że zdawałam sobie sprawę, skąd są i z czego wynikają te skróty i to tempo.

      And now their watch has ended.

      LINK
      • Re: finał

        Finster Vater 2019-05-20 13:00:29

        Finster Vater

        avek

        Rejestracja: 2016-04-18

        Ostatnia wizyta: 2024-11-20

        Skąd: Kazamaty Alkazaru

        To Danuta opuściła ten nie najlepszy ze światów? W sumie finał.

        Ale że tyle Starkow przeżyło? Ciekawe... No nkc, czekamy na książki. Jeszcze (chyba) trochę pozyję, to może się doczekam.

        Rządzi Tyrion w KL - czyli jednak preqel do Shreka

        LINK
        • Re: finał

          Alex 2019-05-20 13:57:46

          Alex

          avek

          Rejestracja: 2005-11-02

          Ostatnia wizyta: 2024-09-02

          Skąd: Szczecin

          -Rządzi Tyrion w KL - czyli jednak preqel do Shreka

          Ta myśl nieironicznie sprawia, że Gra o Tron staje się lepsza To chyba będzie mój headcanon teraz.

          LINK
      • Re: finał

        Alex 2019-05-20 13:41:12

        Alex

        avek

        Rejestracja: 2005-11-02

        Ostatnia wizyta: 2024-09-02

        Skąd: Szczecin

        Nuka-Cola napisał:
        Przede wszystkim, moi drodzy - pretensje do Martina. Nie do D&D. Gdyby nie Dedeki, to 99% z was nigdy by o Grze o Tron nie usłyszało. A oni się pisali na zekranizowanie prozy. Nie na dokańczanie fabuły za autora, który już dawno temu stracił kontrolę nad swoimi postaciami i nie umie od x lat skończyć własnej sagi.

        -----------------------

        Trochę nietrafiony ten argument. To nie jest tak, że biedni Dumb&Dumber nie mieli już materiału i musieli sobie radzić sami. Oni wycięli w sumie około 70% materiału książkowego z AFFC i ADWD. Te pozostałe 30% wcisnęli w sezon 5, a normalnie mogłoby tej historii starczyć na 2-3 sezony. Co więcej, sami powycinali poszczególne postacie, które najwyraźniej są częścią endgame`u Martina i ich role przekazali już istniejącym bohaterom, tworząc głupotki. Jakby tego było jeszcze mało, to sami postanowili pododawać idiotyczne wątki mimo tego, że są one kompletnie bezsensowne, podczas gdy wciąż mieli materiał źródłowy. Choćby cały arc Jaime`a w sezonach 5-6.

        Także.. nie. Pretensje tylko do D&D.

        LINK
        • Re: finał

          Nuka-Cola 2019-05-20 15:38:29

          Nuka-Cola

          avek

          Rejestracja: 2017-11-18

          Ostatnia wizyta: 2020-11-14

          Skąd:

          Słuchaj, ale nie da się przełożyć książki 1:1. Serial rządzi się innymi prawami. Martin nawalił tych wątków tyle, że nie umie ich pozamykać, a jego postaci dawno żyją własnym życiem. Różnica między nim a Dedekani polega na tym, że on sobie może odkładać napisanue Wichrów Zimy do us.... śmierci. A HBO gonią terminy i MUSZĄ się wywiązać.
          A D&D naprawdę robili i robią to dobrze. Zresztą, znalazłam dobrego kwejka, któty opisuje, co się mogło zmienić.
          https://m.kwejk.pl/obrazek/3385905/idealne-podsumowanie-tego-co-jest-nie-tak-z-gra-o-tron.html
          Ja tam na Gwiezdne wojny od D&D czekam. Ufam, że zrobią to dobrze. Bo Grę robili dobrze i nic mnie nie przekona, że nie - tak samo, jak nic mnie nie przekona, że TLJ jest zły. Bo mi się podobał. I GOT też mi się podobał. I o to chodzi.

          LINK
          • Re: finał

            Alex 2019-05-20 16:05:49

            Alex

            avek

            Rejestracja: 2005-11-02

            Ostatnia wizyta: 2024-09-02

            Skąd: Szczecin

            Oczywiście, że się nie da. Ale to absolutnie nic zmienia w omawianym przypadku. To Dumb&Dumber postanowili przenieść ASOIAF w ten a nie inny sposób i to oni podejmowali wszystkie decyzje. Wszystkie głupie rozwiązania, dodatki i cięcia, to tylko i wyłącznie ich sprawka, a nie Martina i braku dalszych książek. Duży kawałek materiału odrzucili, aby wymyślać własną historię, do której następnie starali się dokleić zakończenie GRRM, które zapewne wynikało z rzeczy które odrzucili. Widać to po wątkach Theona, Aryi, Freyów, Jona/Stannisa i innych.

            A czy goniły ich terminy? W HBO chcieli żeby serial trwał dłużej, Martin chciał żeby serial trwał dłużej.. ale Dumb&Dumber postanowili, że 13 odcinków na zamknięcie wszystkiego wystarczy.

            Więc ponownie - wszelkie pretensje tylko do nich.

            PS. A to czy Martin umie czy nie umie pozamykać te wątki, to wszyscy możemy sobie gdybać. Nikt z nas tak naprawdę nie wie na jakim jest etapie pisania historii i co sprawia mu problem. Możliwości jest wiele począwszy od wypalenia, poprzez zbyt złożoną historię, po perfekcjonizm i wynikające z tego ciągłe niezadowolenie z własnego dzieła i poprawki.

            Bo Grę robili dobrze i nic mnie nie przekona, że nie - tak samo, jak nic mnie nie przekona, że TLJ jest zły. Bo mi się podobał.

            Fajnie, ale ja piję do czegoś innego.

            LINK
            • Re: finał

              Keran 2019-05-20 16:10:41

              Keran

              avek

              Rejestracja: 2011-10-31

              Ostatnia wizyta: 2024-11-21

              Skąd: Lublin

              Nie był ostatnio podrzucany tutaj link do wywiadu z aktorem grającym Barristana Selmy`ego, który przyznał, że książki są już napisane, ale najpierw serial musi się skończyć?

              LINK
      • Re: finał

        Asfo 2019-05-20 14:26:51

        Asfo

        avek

        Rejestracja: 2016-03-31

        Ostatnia wizyta: 2024-11-06

        Skąd:

        Ten ostatni odcinek sam w sobie nie jest jakiś fatalny, tzn. zawiera stabilny poziom braków logicznych typowych dla ostatnich sezonów początek spoilera (po cholerę Jon jest nadal skazany po tym jak Nieskalani się wynieśli - w dodatku odbywa karę na terytorium należącym do Sansy która ma w nosie układy z jakimiś Nieskalanym, Arya nigdy wcześniej nie interesowała się żeglarstwem, skoro Północ ma być niezależna to czemu Dorne i Żelazne Wyspy nie, itd), ale ładnie buduje nastrój, ma fajnego smoka i super kieckę Sansy z motywem czardzrzewnym. koniec spoilera

        Główny zgon musiał nastąpić w taki właśnie sposób, po poprzednim odcinku to musiało się stać. Oczywiście wątek Światłonoścy wycięto, bo komuś się spieszy do starłorsów.

        Problemem pozostaje jakość historii opowiedzianej w ostatnich 3 odcinkach, której kluczowe momenty są naciągane jak majtki na głowę olbrzyma - całość pozostawia ogólny niesmak.

        LINK
        • Re: finał

          Finster Vater 2019-05-20 14:49:06

          Finster Vater

          avek

          Rejestracja: 2016-04-18

          Ostatnia wizyta: 2024-11-20

          Skąd: Kazamaty Alkazaru

          Pytania:
          początek spoilera
          Kto ubił Danutę?
          Co się stało ze smoczusiem?
          Gdzie pożeglowała Arya i z kim?
          Co z tym, który nic nie wie?
          Kto w końcu rządzi, o ile ktoś rządzi?
          koniec spoilera

          LINK
          • Re: finał

            bartoszcze 2019-05-20 14:57:41

            bartoszcze

            avek

            Rejestracja: 2015-12-19

            Ostatnia wizyta: 2024-11-21

            Skąd: Jeden z Wszechświatów

            Na ile cokolwiek wiem z opisów
            początek spoilera 1. Ten co nic nie wie.
            2. Porwał zewłok Matki i odfrunął w siną dal.
            3. Gdzieś daleko, nie przywiązywałem wagi
            4. Za zabicie ciotki król wysłał go do Straży Nocnej.
            5. Rządzi Tyrion a że jako doradca króla Brana...
            koniec spoilera

            LINK
          • Re: finał

            Asfo 2019-05-20 15:18:01

            Asfo

            avek

            Rejestracja: 2016-03-31

            Ostatnia wizyta: 2024-11-06

            Skąd:

            -początek spoilera

            Dance dalej odbijało i robiła przegląd wojsk i przemowy w stylu Huxa na Starkillerze, na stosie popiołów dużo większym niż popielniczka Kylo Rena.

            Danutę ubił Jon/Aegon wbijając w nią sztylet podczas pocałunku, w ruinach sali tronowej. Drogon stopił żelazny tron, zabrał zwłoki mamuśki i odleciał, a Jon został smutny, bo po raz drugi musiał wybrać obowiązek przed miłością. Potem został aresztowany przez Szarego Robaka i siedział w celi obok Tyriona aresztowanego wcześniej za zdradę.

            Pozostali przy życiu lordowie (komplet Starków, Edmure, ładnie wyrośnięty i przystojny Robercik Arryn z "wujkiem", Sam Tarly, Yara, koleś z Dorne, nowy lord Gendry Baratheon) zrobili radę i powiedzieli Robakowi, że tu jest Westeros, więc wyroki wydaje król. Z braku lepszych kandydatów zrobili królem Brana, a Sansa się odłączyła i została Królową Północy (super kiecka w motyw czardrzewa na koronacji). Bran Tyriona zrobił znowu namiestnikiem, a Jona wysłano na mur żeby nie denerwować Robaka grożącego wojną.

            W radzie wylądowali też Sam (w szacie maestera mimo że zaliczył jeden semestr), Bronn lord Wysogrodu, Cebulowy, Brienne dowóczyni Gwardii Królewskiej - i zaraz ustalili że najpierw odbudują burdel.

            Arya postanowiła zostać kapitanką i odkrywać nowe lądy, Sansa się koronowała, Jon dotarł na mur, przytulił psa i pojechał z Tormundem i dzikimi zagospodarowywać śnieg za murem (ze śniegu przebijało jedno źdźbło trawy)
            koniec spoilera

            Pozostaje mieć nadzieję, że "Wiedźmin" uleczy nasze rany.

            LINK
        • Re: finał

          Elendil 2019-05-20 17:00:35

          Elendil

          avek

          Rejestracja: 2008-04-26

          Ostatnia wizyta: 2024-11-18

          Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

          Nocna Straż i Mur nie leżą i nigdy nie leżały na "terytoriach Sansy". Skąd ten pomysł?

          LINK
          • Re: finał

            Asfo 2019-05-21 01:56:16

            Asfo

            avek

            Rejestracja: 2016-03-31

            Ostatnia wizyta: 2024-11-06

            Skąd:

            Na Północy rządzi na koniec Sansa, mur jest granicą jej ziem. Więc decydowanie kto ma być tam wysyłany leży w dużo większym stopniu w jej kompetencjach - jest królową i może sobie Jona ułaskawić i pozwolić mu na swobodne przemieszczanie się w granicach północnego królestwa.

            W dodatku Nocnej Straży w zasadzie już nie ma, a jeśli ona będzie nadal istniała, to na innych zasadach niż do tej pory. Całe to skazanie odebrałam jako pretekst, żeby się Nieskalani odczepili.

            Znacznie lepiej by to wyglądało, gdyby Jon sam powiedział, że chce wrócić na mur, bo ma dość wszystkiego i woli nieskomplikowany żywot.

            Ponadto przypominam początek serialu - kto dokonał sądu i wykonał wyrok na dezerterze z Nocnej Straży?

            Natomiast za murem rządzą się dzicy, którzy już zupełnie będą mieli w poważaniu jakieś tam południowe wyroki. Nieobecność innych sprawia, że ich poziom cywilizacyjny wzrośnie i kto wie, może też sobie zrobią królestwo.

            Nie bardzo zatem wiadomo, kto miałby Jonowi zabronić żyć sobie na Północy jak mu pasuje.

            LINK
            • Re: finał

              Elendil 2019-05-21 14:26:04

              Elendil

              avek

              Rejestracja: 2008-04-26

              Ostatnia wizyta: 2024-11-18

              Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

              Nieprecyzyjnie się wyraziłem. Mur i reszta oczywiście leżą w granicach Siedmiu Królestw (a obecnie Królestwa Północy), ale jednak Nocna Straż posiadała zawsze pewną autonomię, zarówno w działaniu, jak i w rządzeniu swoim terytorium. Bractwo posiada pas ziemi na południe od Muru (Dar i Dar Królowej) i w zasadzie rządzi się tam samo. Królowie raczej nie ingerowali w to co się tam dzieje, poza możnością skazania kogoś na dołączenie do zakonu.

              Zatem Sansa pewnie mogłaby się włączyć i zwolnić Jona, ale tu wchodzimy jeszcze w inną sferę - układu z Nieskalanymi (i zapewne Dothrakami). To logiczne, że Jon został odesłany na Mur, bo to było warunkiem, by wojska Danki nie wszczęły nowej wojny i odpłynęły w siną dal. Złamanie tego paktu mogłoby skutkować ich powrotem, a - jak stwierdził Davos - na razie wszyscy mają dosyć wojowania.

              No i Jon pewnie nie do końca był tym zmartwiony, bo nie chciał władzy, a poza tym wrócił w swoje. Nocna Straż też się przyda - w końcu dobre stosunki z Dzikimi mogą się kiedyś zmienić. Nie wiadomo jak się potoczy ich żywot, więc póki co utrzymanie bractwa jest logiczne. Ja bym jednak wolał, by tacy Thennowie byli ode mnie odgrodzeni obsadzonym przez żołnierzy Murem.

              PS. Wyrok na dezerterze wykonał Ned, ale przecież nie dlatego, że miał pod sobą Nocną Strażą czy Mur, ale raczej z samego faktu, że ktoś zdezerterował. Faceta mógł ściąć każdy lord, który akurat by go złapał. Złapali go ludzie Starków.

              LINK
      • co? XD

        Lord Bart 2019-05-20 19:41:45

        Lord Bart

        avek

        Rejestracja: 2004-01-20

        Ostatnia wizyta: 2021-09-13

        Skąd: Warszawa

        Nuka-Cola napisał:
        Danka straciła rozum - były symptomy już wcześniej.
        Cersei - młodszy brat ją zabił. Chcąc ratować, ale wprowadził ją prosto w pułapkę. Proroctwo się wypełniło.
        A. Przede wszystkim, moi drodzy - pretensje do Martina. Nie do D&D. Gdyby nie Dedeki, to 99% z was nigdy by o Grze o Tron nie usłyszało.

        -----------------------

        Podziel się, nie bądź świnia, teraz ciężko o dobry towar.

        LINK
  • głupie do bólu (spoilery)

    Alex 2019-05-20 13:56:27

    Alex

    avek

    Rejestracja: 2005-11-02

    Ostatnia wizyta: 2024-09-02

    Skąd: Szczecin

    Bran... serio? Kaleka, który prawdopodobnie nie spłodzi potomka, pochodzący z odległej i dosyć obcej kulturowo północy, którego ojciec i brat byli zdrajcami? Tak, jestem pewien, że lordowie Westeros są wniebowzięci. Chociaż w sumie, najwyraźniej w Westeros obecnie żyje z 10 lordów to czemu nie...

    I wolna Północ. Taak, jestem pewien, że Żelazne Wyspy a tym bardziej DORNE (!) nie mają nic przeciwko temu, by być częścią 6 królestw, podczas gdy Północ jest niezależna. *facepalm*

    Koniec idealnie pasujący to tego, czym ten serial się stawał od sezonu 5. Jeden wielki bełt. To ja już wolę zakończenie LOST.

    LINK
  • Re: Gra o tron - znowu petycja

    Asfo 2019-05-20 15:24:41

    Asfo

    avek

    Rejestracja: 2016-03-31

    Ostatnia wizyta: 2024-11-06

    Skąd:

    A tymczasem petycja nabiera rozpędu:

    https://www.change.org/p/hbo-remake-game-of-thrones-season-8-with-competent-writers

    1,208,541 have signed.

    ;->

    LINK
    • Re: Gra o tron - znowu petycja

      Nuka-Cola 2019-05-20 15:41:45

      Nuka-Cola

      avek

      Rejestracja: 2017-11-18

      Ostatnia wizyta: 2020-11-14

      Skąd:

      Żałosne są takie petycje. I w tym przypadku i w każdym innym.
      Jedna jedyna jest dobra: https://www.change.org/p/hollywood-stop-signing-petitions-forcing-tv-shows-and-movies-to-meet-your-demands-0b7a1a62-3f7b-4d37-b617-bd818df1cd26?recruiter=961071563&utm_source=share_petition&utm_medium=copylink&utm_campaign=share_petition

      LINK
      • Re: Gra o tron - znowu petycja

        Keran 2019-05-20 15:43:45

        Keran

        avek

        Rejestracja: 2011-10-31

        Ostatnia wizyta: 2024-11-21

        Skąd: Lublin

        Żałosne jest to, że niektórzy myślą, że są one robione naprawdę po to, żeby coś zmienić, a nie tylko pokazać zażenowanie i brak satysfakcji z danej rzeczy

        LINK
        • Re: Gra o tron - znowu petycja

          San Holo 2019-05-20 15:58:09

          San Holo

          avek

          Rejestracja: 2016-01-28

          Ostatnia wizyta: 2020-10-28

          Skąd: Poznań

          Dokładnie, wszyscy doskonale wiedzą, że nikt sezonu od nowa nie nakręci, ale taka petycja wzmacnia przekaz niezadowolenia widzów, który jest widoczny - to nie tak, że znalazła się tylko mała grupka malkontentów. Żałosne w tej sytuacji są wyłacznie poczynania i tłumaczenia scenarzystów, hatfuuu

          LINK
          • Re: Gra o tron - znowu petycja

            Finster Vater 2019-05-20 16:11:37

            Finster Vater

            avek

            Rejestracja: 2016-04-18

            Ostatnia wizyta: 2024-11-20

            Skąd: Kazamaty Alkazaru

            Nie przesadzajmy, niektóre seriale kreci się od nowa po latach, patrz choćby Battlestar Galactica. Więc tego.

            Oczywiście nie z powodów petycji, just business, as usuall.

            LINK
          • Re: Gra o tron - znowu petycja

            bartoszcze 2019-05-20 19:45:35

            bartoszcze

            avek

            Rejestracja: 2015-12-19

            Ostatnia wizyta: 2024-11-21

            Skąd: Jeden z Wszechświatów

            W sumie jestem ciekaw w czym petycja "protestująca" jako przejaw stanowiska niezadowolonych jest ważniejsza od stanowiska tych, którzy są zadowoleni (mają założyć petycję przeciwko petycji czy równie bezsensowną petycję o kręcenie niemożliwego dalszego ciągu?).

            Jak wiadomo, nie jestem po żadnej ze stron, gdyż nie widziałem ani odcinka

            LINK
        • Re: Gra o tron - znowu petycja

          Nuka-Cola 2019-05-20 16:12:15

          Nuka-Cola

          avek

          Rejestracja: 2017-11-18

          Ostatnia wizyta: 2020-11-14

          Skąd:

          Jeśli to do mnie, to zdaję sobie sprawę, że to "dąsy na pokaz" a nie petycja o prawdziwą zmianę. Co nie zmienia mojego zdania, że te "dąsy na pokaz", bo sami się nakręcili na 1000 teorii i źli scenarzyści nie zrobili tak, jak oni chcieli, są żałosne.
          Dlatego uważam, że Twitter to zaraza.

          LINK
          • Re: Gra o tron - znowu petycja

            Keran 2019-05-20 16:16:36

            Keran

            avek

            Rejestracja: 2011-10-31

            Ostatnia wizyta: 2024-11-21

            Skąd: Lublin

            Nie, po prostu ten sezon pod względem scenariusza jest do dupy. Tym bardziej, mieli dwa lata na zrobienie czegoś lepszego i zawiedli. Nikt im nie kazał 6 odcinków nagrać.

            LINK
            • Re: Gra o tron - znowu petycja

              Asfo 2019-05-20 16:30:09

              Asfo

              avek

              Rejestracja: 2016-03-31

              Ostatnia wizyta: 2024-11-06

              Skąd:

              Yup, poziom im owszem spadł po tym, jak skończyły się książki, ale jeśli się nie oczekiwało nie wiadomo czego, to nadal można było ku rozrywce obejrzeć.

              Ale ten ostatni sezon był niepotrzebnie skrócony i zrobiony na kolanie - pod względem scenariusza. Ciężko się cieszyć fajnymi scenami ze smokiem jeśli postacie ganiają w kółko jak bezgłowe kurczaki i zmieniają osobowość z odcinka na odcinek.

              LINK
            • Re: Gra o tron - znowu petycja

              Nuka-Cola 2019-05-20 16:33:53

              Nuka-Cola

              avek

              Rejestracja: 2017-11-18

              Ostatnia wizyta: 2020-11-14

              Skąd:

              Niech będzie. Ty tak uważasz, ja nie. Dyskutujmy, spoko, po to są twory kultury czy popkultury, by nad nimi dyskutować. Ale do Siedmiu Piekieł, nie róbmy takich akcji jak "petycje", czyli fochy na pokaz. Bo to jest zachowanie dziecka, któremu mama nie kupiła zestawu lego więc teraz będzie siedziało obrażone. Aż do obiadku.
              Petycje są o ważne rzeczy. Realne rzeczy. A przez takie akcje - tu "nie podobał nam się GoT", tam "Wywalcie Kathleen Kennedy, bo nie podobają nam się nowe Star Warsy" - już nikt ich nie traktuje poważnie.

              LINK
              • Re: Gra o tron - znowu petycja

                Asfo 2019-05-20 16:38:32

                Asfo

                avek

                Rejestracja: 2016-03-31

                Ostatnia wizyta: 2024-11-06

                Skąd:

                Wolę petycje od atakowania botami stron z recenzjami. ;->

                Poza tym nie planuję tego podpisywać, wrzuciłam jako ciekawostkę.

                LINK
              • Re: Gra o tron - znowu petycja

                Keran 2019-05-20 16:43:27

                Keran

                avek

                Rejestracja: 2011-10-31

                Ostatnia wizyta: 2024-11-21

                Skąd: Lublin

                No ja tym bardziej nie rozumiem, dlaczego taka petycja jest czymś złym. Jest to jedyna forma, przez którą fani w zbiorowy sposób mogą pokazać swoje niezadowolenie. Nie widzę w tym żadnych fochów tylko możliwość zademonstrowania krytyki pewnej zbiorowości, w lepszy sposób moim zdaniem niż wypisywanie często obraźliwych komentarzy pod postami na FB czy pod filmikami kanału GoT na YT.

                O SW nie piszę bo to inna para kaloszy, ale nie odbierałbym takim petycjom "poważności". Nikt nie zakłada, że uda się cokolwiek zmienić, a w miarę kulturalny sposób przekazuje opinie. Nie mogę dostrzec co może być w tym złego :/

                LINK
              • Re: Gra o tron - znowu petycja

                San Holo 2019-05-20 19:11:07

                San Holo

                avek

                Rejestracja: 2016-01-28

                Ostatnia wizyta: 2020-10-28

                Skąd: Poznań

                Ludzie oglądają serial parę lat, serial, który trzyma naprawdę wysoki poziom i nagle dostają takiego plaskuna w mordę, nic dziwnego, że są sfrustrowani, a taką petycją mogą to w jakiś sposób wyrazić - co zresztą działa, bo się o tym mówi. Lepsze to niż łykanie chłamu jak leci, bo w tej sytuacji to już nie jest kwestia gustów i widzimisię - finał got był pod względem scenariusza zwyczajnie tragiczny i to nie jest jedynie opinia randomowych jednostek z twitera xD

                LINK
        • Re: Gra o tron - znowu petycja

          darth sheldon hiszpański inkwi 2019-05-20 16:26:14

          darth sheldon hiszpański inkwi

          avek

          Rejestracja: 2014-08-04

          Ostatnia wizyta: 2024-11-21

          Skąd: Topola Wielka

          Może przynajmniej Martin postanowi coś zrobić z sagą, na przykład ją napisać do końca

          LINK
  • Finał

    San Holo 2019-05-20 15:58:48

    San Holo

    avek

    Rejestracja: 2016-01-28

    Ostatnia wizyta: 2020-10-28

    Skąd: Poznań

    Jezu jakie gówno, więcej nawet nie warto pisać xDD

    LINK
    • Re: Finał

      Keran 2019-05-20 16:04:52

      Keran

      avek

      Rejestracja: 2011-10-31

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Lublin

      Same xD Jestem po obejrzeniu i wszystko jest do dupy, że nie ma co tracić czasu

      LINK
  • 8x06

    Elendil 2019-05-20 16:57:09

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    Ja pier**le No i w sumie tyle. Kilka lat temu nie sądziłem, że to właśnie będzie mój komentarz na koniec całego serialu. A jednak.

    Znaczy odcinek w sumie spoko, sprawdziło się to, co podejrzewałem od lat (że nie będzie króla na Żelaznym Tronie), nie sprawdziło się to, że Westeros pozostało jednak (prawie) jednością.

    Moje rozczarowanie i śmiech przez łzy dotyczy tylko wyboru nowego króla.

    Ehh...

    LINK
  • szkoda szczempić ryja 2

    Shedao Shai 2019-05-20 18:34:49

    Shedao Shai

    avek

    Rejestracja: 2003-02-18

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

    tyle ode mnie xD

    LINK
  • Finał.

    Jacek112 2019-05-20 18:54:37

    Jacek112

    avek

    Rejestracja: 2012-04-03

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd:

    Szczerze? Gdyby to wszystko rozpisać na papierze i się dobrze zastanowić to ten finał nie byłby wcale zły. Poważnie, królowie wybierani przez lordów, symboliczne zniszczenie tronu, podróże na krańce map - to wszystko wydaje mi się symbolicznym nawiązaniem do końca średniowiecza i początków renesansu. Mi osobiście świat lustrzany do naszego nie przeszkadza. Przeszkadza mi natomiast to, co wydarzyło się (czy może raczej jak) w ostatnich sezonach. O tym było już mówione tysiące razy więc napiszę w skrócie to co myślą praktycznie wszyscy - można było to zrobić lepiej, zwłaszcza ostatni sezon, na który mieli 2 lata.

    Co do losów postaci z końca odcinka, to w sumie mi odpowiadają oprócz Aryi i Jona. Te jej podróże po świecie to trochę tak z niczego się wzięły, raczej widziałbym ją jako kogoś w rodzaju Ogara, chyba najbardziej wolnego człowieka w całym serialu . Natomiast Jon... Sam pomysł kompromisu w postaci wysłania go na mur jest dobry. Razi mnie za to jego reakcja, po tym wszystkim powinien mieć to wszystko gdzieś, może nawet uciec za mur z dzikimi (co w sumie nie jest wykluczone). Choć z drugiej strony on przez cały czas był taki ugodowy, rozśmieszyło mnie kiedy wciąż mówił przed Tyrionem, że Dany to królowa i zrobi co zechce, nawet pozabija całe miasta.

    Szkoda trochę, że GoT jako zjawisko się skończyła. To chyba był pierwszy serial, o którym, podczas premiery nowych odcinków, można było usłyszeć dosłownie wszędzie, w miejscach zupełnie niezwiązanych z serialami. Poważnie, taka skala jest czymś niesamowitym. I ciekaw jestem czy to zjawisko się powtórzy, a raczej czy powtórzy się na taką skalę. Jeśli tak, to stawiałbym na Władcę Pierścieni od Amazonu, ale pożyjemy zobaczymy.

    Ciekaw jestem czy powstanie spin-off o którym kiedyś była mowa. Po ostatnim sezonie śmiem wątpić, choć z drugiej strony nawet mimo to miał olbrzymią oglądalność, co przekłada się na olbrzymie zarobki.

    Jest jeszcze kwestia książki. Myślę, że sporo osób teraz na nią czeka, choćby po to, aby przekonać się jak to mogło się skończyć. Z drugiej strony GoT już na zawsze przejdzie do historii jako ten serial z którym wyszło jak wyszło i żadna książka już tego nie zmieni.

    LINK
  • obajerzałem całość

    Alex 2019-05-20 22:06:26

    Alex

    avek

    Rejestracja: 2005-11-02

    Ostatnia wizyta: 2024-09-02

    Skąd: Szczecin

    bo wcześniej tylko fragmentarycznie.. i Bran jako król elekt ma sens, mea culpa Jakoś przy przewijaniu mi to umknęło, że to już zawsze elekcyjne ma być

    Co natomiast wciąż nie ma sensu, to zero reakcji Dorne i ŻW na odłączenie się Północy. Serio, to się nie trzyma.

    No i wciąż pozostaje kwestia samego ustroju - wraz ze śmiercią Brana pokój najpewniej legnie w gruzach i Westeros wróci do wojen, knucia i gierek politycznych.

    Całościowo dziwny był ten sezon. Myślę, że jednak lepszy niż sezon 7 (a może i 6, dobrze już nie pamiętam), co głównie jest zasługą ewidentnie Martinowskich rozwiązań, jak szaleństwo Danuty, spalenie KP czy wygnanie Jona. No i cały 2 odcinek wciąż pozostanie jednym z najlepszych, z pięknym pasowaniem Brienne. Potem mamy takie głupotki jak śmierć Rhaegala, całą bitwę o Winterfell czy wątpliwą wiarygodność ostatniej narady.

    Martin pisz pan te książki

    LINK
  • ...

    Halcyon 2019-05-20 22:40:40

    Halcyon

    avek

    Rejestracja: 2004-09-07

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Police

    Ten sezon miał swoje wzloty i upadki. Odcinki mocniejsze i zdecydowanie słabe. Ale jeśli chodzi o zakończenie wątków to... uważam, że były w gruncie rzeczy satysfakcjonujące. Szczególnie mam na myśli zakończenie wątku Danki czy Jona. Wątek Aryi jak sądzę i tak nie miał żadnego rozsądnego zakończenia przed sobą. Wątek tronu, elekcyjności i Brana + niezależność północny miał trochę zgrzytów. Ale w gruncie rzeczy chyba jest też ok.

    Jeśli kiedyś Martin napisze książki do końca to pewnie zweryfikuje trochę mojego poglądy. Ale na chwilę obecną jest jak jest.

    LINK
    • kara

      rebelyell 2019-05-20 22:46:54

      rebelyell

      avek

      Rejestracja: 2009-12-01

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Kovir

      Tylko jaki jest sens kary dla Jona, który praktycznie uratował wszystkich, skoro Nieskalani odpłynęli?

      LINK
      • Re: kara

        Halcyon 2019-05-20 22:50:38

        Halcyon

        avek

        Rejestracja: 2004-09-07

        Ostatnia wizyta: 2024-11-20

        Skąd: Police

        Z punktu widzenia królestwa? Pozbycie się zagrożenia dla nowego porządku - prawowitego króla. Z punktu widzenia Jona - myślę, że on sam chce dla siebie kary.

        LINK
        • Re: kara

          rebelyell 2019-05-20 23:51:22

          rebelyell

          avek

          Rejestracja: 2009-12-01

          Ostatnia wizyta: 2024-11-20

          Skąd: Kovir

          Tylko właśnie o to chodzi, że to on był prawowitym królem, a Varys postarał się o to, żeby królestwo się o tym dowiedziało

          LINK
          • Re: kara

            Halcyon 2019-05-20 23:59:18

            Halcyon

            avek

            Rejestracja: 2004-09-07

            Ostatnia wizyta: 2024-11-20

            Skąd: Police

            No właśnie! A skoro stworzyli nowy system, w którym każdy ród może mieć króla to siłą rzeczy trzeba się upewnić, że stary system (jedyny król - Jon) się o swoje nie upomni. Więc interesem każdego innego rodu było, żeby Jon nie miał dzieci i siedział na murze do śmierci.

            LINK
            • Re: kara

              rebelyell 2019-05-21 00:06:06

              rebelyell

              avek

              Rejestracja: 2009-12-01

              Ostatnia wizyta: 2024-11-20

              Skąd: Kovir

              Trochę mi to nie pasuje do rodzeństwa Jona, jak i do tych, których szacunek zdobył, jak Davosa, a zwłaszcza Sama, by taką zimną kalkulację przedkładali nad dobro swojego krewnego/przyjaciela. A z tym nowym systemem wyskoczyli jak Filip z konopi - brakowało mi jakiejś podbudowy pod to (może w książkach będzie), skoro odcinek wcześniej wszyscy chcieli właśnie Snowa na tronie - dobrze, że chociaż wyśmiali Sama za próbę wprowadzenia demokracji w warunkach "średniowiecznej Europy"

              LINK
              • Re: kara

                Halcyon 2019-05-21 06:41:13

                Halcyon

                avek

                Rejestracja: 2004-09-07

                Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                Skąd: Police

                akurat zauważ, że wpływ Starków na nowy ustrój też będzie na dłuższą metę minimalny. Północ, jak sądzę, nie będzie brała w wyborze przyszłych królów. Oznacza to, że Bran jest pierwszym i pewnie ostatnim Starkiem na tronie (bo potomstwa mieć nie będzie).

                Sansa nie miała prawa zmienić decyzji króla. Bran miał takie prawo, ale równie dobrze mógł, wiedzieć, że nie powinien tego robić. Co jak co, ale Bran nie miał problemu z poświęcaniem ludzi dla osiągnięcia celu. A Sam czy Davos to trochę za mało by taką zmianę decyzji wymusić. Już nie mówiąc o tym, że jako prawi ludzie chcieliby pewnie dotrzymać umowy, mimo odpłynięcia nieskalanych.

                To jak wybrali system to już odrębny temat...

                LINK
      • Re: kara

        Lord Budziol 2019-05-20 23:30:55

        Lord Budziol

        avek

        Rejestracja: 2011-02-12

        Ostatnia wizyta: 2024-07-21

        Skąd: Imperial City

        Eeeeeeee, ale przysięgi, czyli nic innego jak umowy ustne były w Westeros ważne i traktowane poważnie? I mało ważnych informacji przenosiły kruki? Nieskalani odpłynęli, ale gdyby jakoś dowiedzieli się że umowa z nowym królem nie została dotrzymana mogli by wrócić mając pretekst do wojny?
        Nie rozumiem też oczekiwania happy endu dla Jona, mało to razy GoT pokazywała nam że nagrodę niekoniecznie otrzymuje ten najbardziej zasłużony? Co dostał Tyrion za obronę stolicy przed Stannisem? Wyrok śmierci?
        Wątek Jona Snowa to jedna z nielicznych rzeczy która ma tam sens od początku do końca - sam wybrał w 1. sezonie dołączenie do Nocnej Straży, i tam ostatecznie skończył. "Tarcza która osłania krainę człowieka" - a co robi tarcza? Przyjmuje na siebie ciosy. Jon to klasyczny mesjasz, w końcu nawet zmartwychwstaje...

        LINK
        • Re: kara

          rebelyell 2019-05-20 23:57:59

          rebelyell

          avek

          Rejestracja: 2009-12-01

          Ostatnia wizyta: 2024-11-20

          Skąd: Kovir

          OK, tylko sam fakt, że się na to zgodzili i lekką ręką odpuścili, skoro Jon zrobił to bardziej dla ich bezpieczeństwa niż dla swojego, a jeszcze odcinek wcześniej większość z nich deklarowała chęć do zdrady D. byleby to Snow rządził, zaś teraz nawet nie wysunięto jego kandydatury
          Właściwie bardziej od tego, co z tego wynikło, bardziej mi chodzi o to jak do tego doszło - bo sam fakt pójścia w ślady Neda, który dostawał po tyłku za swoje "prawe" czyny, jest dość Martinowski, ale wykonanie mnie nie przekonało Podburzamy innych, próbujemy otruć Danutę, by to JS królował, oddajemy życie za to, a jak już jej nie ma to - bach - wybieramy Brana, mimo że dwa odcinki wcześniej wyrzucaliśmy Jonowi, że ukląkł przed Królową, a to on miał być królem z woli Północy...

          LINK
          • Re: kara

            Lord Budziol 2019-05-21 06:55:53

            Lord Budziol

            avek

            Rejestracja: 2011-02-12

            Ostatnia wizyta: 2024-07-21

            Skąd: Imperial City

            Oglądałeś cały odcinek? Jaką lekką ręką? Sansa przyprowadziła pod mury KP tysiące ludzi północy i groziła ich użyciem jeśli chociaż włos Jonowi z głowy spadnie? Jasne że jeszcze odcinek wcześniej większość z nich chciała Snowa na tronie, ale tak jakby zmieniły się okoliczności?;p
            Jon Snow na tronie miałby sens tylko i wyłącznie wtedy gdyby Danka zginęła z rąk kogoś innego - wtedy można łatwo zrzucić winę na Cercei, a nawet jeśli wydałoby się że to np. trucizna Varysa i jego własny pomysł, to on zostałby skazany za zdradę a Jon byłby "czysty" bo przecież Varys był z Danką jeszcze w Essos... No i wtedy masz idealnego kandydata na króla - kochany i szanowany w Westeros prawowity następca tronu, akceptowany przez Dothraków i Nieskalanych bo przecież "smocza krew", ukochany Danki no i razem walczyli przeciwko umarlakom.
            Niestety Jon "know nothing" Snow zachował się jak zawsze, czyli głupio;p Z jednej strony wszystkim gadał że nie chce być królem, z drugiej wszystkim chwalił się swoim królewskim pochodzenie. W końcu sprawy zaszły tak daleko że praktycznie tylko on miał szansę zabić Dankę? Oczywiście Jon w iście swoim stylu nie skorzystał z tego że smok zabrał ciało i narzędzie zbrodni i ochoczo się do wszystkiego przyznał;p I co? Myślałeś że Nieskalani się ucieszą z zabicia królowej która dała im wolność i razem z nimi wyzwalała niewolników w Essos i obwołają go królem?;p
            Kara dla Jona i ktoś inny na tronie jest jedynym sensownym wyjściem przy tym bałaganie który się tu na końcu zrobił. Wygnanie na mur to kompromis konieczny dla pokoju pomiędzy Westeros a wojskami wiernymi Danaerys. Rozumiem Twoją sympatię i żal braku happy-endu dla postaci która w sumie była głównym bohaterem serialu, ale tak jakby sam był sobie winien;p

            LINK
            • Re: kara

              rebelyell 2019-05-21 21:58:53

              rebelyell

              avek

              Rejestracja: 2009-12-01

              Ostatnia wizyta: 2024-11-20

              Skąd: Kovir

              Właściwie Jonowi życie za Murem może bardziej odpowiadać niż królowanie (którego zarzekał się, że nie chce), więc nie musi to być uznane za całkiem złe zakończenie dla niego - będzie żył wśród ludzi, którzy go szanują. Nie zdziwiłbym się, gdyby Martin podobnie to rozwiązał, ale lepiej rozegrał - może JS sam zaproponuje takie rozwiązanie, bo na razie wygląda to tak, że Bran od dawna wiedział jak się wszystko zakończy (nie zrobił nic, by zapobiec śmierci setek tysięcy mieszkańców KL!) i wykorzystał Snowa, by zostać królem: najpierw oznajmiając mu jego prawdziwą tożsamość, co w efekcie następnych wydarzeń pchnęło Dankę w szaleństwo, a jego do zabicia ukochanej. Jon zorganizował obronę przed NK i najbardziej przyczynił się do zjednoczenia tak dużych sił żywych, a potem - gdy już pozbył się i tyrana (tyranki? ), więc był niepotrzebny - został porzucony przez tych, których ocalił i zostawiony samemu sobie bez prawa do ziemi i potomstwa. No słabo, że tak powiem OK, zagrożono wojną w razie jego śmierci, ale biorąc pod uwagę losy poprzedniego królobójcy to Jonowi niezbyt się poszczęściło Chociaż może nie do końca nie miał szczęścia, bo sam fakt nie ubicia go na miejscu - w momencie rzezi bezbronnych jeńców - jest co najmniej zaskakujący

              No i czy to nie dziwne, że lordowie zastanawiają się kto ma zostać nowym władcą i nikt nie wspomina, że to Jon jest ostatnim z królewskiego rodu?

              Tak w ogóle to wobec kogo należy dotrzymać tej umowy z dożywociem? Nieskalani założą własne państwo? Wrócą do Daria N., który zostanie ich władcą? Kto tego będzie pilnował?

              LINK
              • Re: kara

                Finster Vater 2019-05-21 22:23:10

                Finster Vater

                avek

                Rejestracja: 2016-04-18

                Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                Skąd: Kazamaty Alkazaru

                U Martina Jon zdaje się w dalszym ciągu nie żyje, podobnie jak Ogar zresztą też

                LINK
                • Re: kara

                  rebelyell 2019-05-21 22:28:48

                  rebelyell

                  avek

                  Rejestracja: 2009-12-01

                  Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                  Skąd: Kovir

                  No tak, ale - jeśli dobrze pamiętam, bo już dawno czytałem - jego śmierć wyglądała bardzo podobnie do zgonu warga Dzikich z prologu, który przeniósł swą jaźń do zwierzęcia, więc możliwe, że Jon = Duch

                  LINK
              • Re: kara

                Lord Budziol 2019-05-22 07:09:55

                Lord Budziol

                avek

                Rejestracja: 2011-02-12

                Ostatnia wizyta: 2024-07-21

                Skąd: Imperial City

                Jon królem i tak nigdy nie chciał być, a za murem miał Ducha i Tormunda, który niedawno mówił mu przecież że ma we krwi "północ, prawdziwą północ", nie jest więc aż tak nieszczęśliwy jak mogłoby się wydawać;p
                Bran to teraz chyba największa zagadka - czy jest zły do szpiku kości i chodziło mu tylko o zostanie królem czy może odwrotnie i te wydarzenia mimo iż straszne to było najmniejsze zło? Nie oszukujmy się, Snow to był pantofel;p Gdyby ożenił się z Danką i tak nie dałby rady pohamować jej chęci podbicia całego świata, koniec końców mogłoby być jeszcze gorzej;p
                Już pisałem że Jon nie został porzucony "bo tak", a po prostu zmieniły się okoliczności i chcąc uniknąć kolejnej wojny życie Jona to max co mogli wywalczyć. A z kim groziła wojna? Z Nieskalanymi, Dothrakami i Żelaznymi Ludźmi - Yara też była przecież #teamDanaerys ;p No i są właśnie miasta wyzwolone przez Dankę w Essos;p
                A losu królobójcy Jamiego nie ma na nawet co porównywać;p To zupełnie inna para kaloszy;p On zabił króla którego chciały zabić wszystkie armie szturmujące Królewską Przystań;p Gdyby Jon Snow zabił Cercei nikt by złego słowa nie powiedział;p Jak chciałbyś porównywać poprzedniego królobójcę to musiałby on zabić Roberta Baratheona od razu po zdobyciu przez niego KP;p Czy Twoim zdaniem Jamie dalej mógłby sobie mieszkać w Królewskiej Przystani jak gdyby nigdy nic?;p

                LINK
                • Re: kara

                  rebelyell 2019-05-22 20:43:28

                  rebelyell

                  avek

                  Rejestracja: 2009-12-01

                  Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                  Skąd: Kovir

                  Jakby Jonowi dano wybór: KL czy północ to przypuszczam, że wybrałby to drugie - tam był chyba najszczęśliwszy, więc nie twierdzę, że to się źle dla niego w sumie skończyło (jak pisałem wyżej nie mam pretensji do tego co się stało, tylko jak do tego doszło - kupy się to nie trzyma po prostu), lecz z perspektywy z zewnątrz to jedyna osoba ukarana, chociaż cały kontynent zawdzięcza mu fakt, iż nie dołączył do armii umarłych No i po odbiciu Winterfell nie kojarzę, by uznano kogokolwiek innego za bardziej godnego bycia królem (można też porównać jak w 4. odcinku wszyscy odnoszą się do Snowa i do Danki - już wtedy zaczęła się czuć, że to jego lud uwielbia), a potem mamy aż dwóch Starków na tronie - rozegrali wszystkich - mimo że to Snow okazał się prawowitym dziedzicem.

                  Nie jestem pewien jakby ta wojna miała wyglądać, skoro Nieskalani odpłynęli, Żelazna Flota nie istnieje, a Dothrakowie się gdzieś rozpłynęli To teraz Szary Robak zostanie królem? Nieskalanych zostało poniżej 6 tysięcy max., więc nie widzę w nich aż tak dużego zagrożenia.

                  Porównuję go z Jamiem, bo został on ułaskawiony przez nowego króla, tak jak teraz drugi "zdrajca", Tyrion, który został Namiestnikiem, a który to wcześniej namówił JS do czegoś, czego ten nie chciał zrobić - w ogóle to jego "Nedowska" uczciwość jest nieskończona, bo skoro nie było świadków to musiał sam się przyznać

                  LINK
  • Trochę bez sensu ale mogło być gorzej

    darth_numbers 2019-05-20 23:12:53

    darth_numbers

    avek

    Rejestracja: 2004-08-03

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd:

    W sumie najbardziej nie podoba mi się chwilami zbyt przygnębiający, depresyjny klimat. Na całą resztę jestem w stanie przymknąć oko. Podsumowując, dostaliśmy sezon składający się z napisanych na kolanie, poskładanych w ostatniej chwili, nie domykających się fragmentów. Panowie Benioff & Weiss chcieli skończyć tę zabawę, widać, że desperacko chcieli ją skończyć i niestety efekt jest taki, że niczego nie skończyli. Mamy taki po prostu nie dokończony a wydany utwór (tak się zresztą mówi, że dzieło nigdy nie jest ukończone, a tylko porzucone, ha ha!). Przypomina mi to bardzo mocno pewien epizod starwarsów, zgadnijcie który? Dla podpowiedzi zdradzę, że w skrócie występują takie litery jak T, R, O, oraz S.

    To niedokończenie moim zdaniem jest przyczyną tego, że sezon ósmy zawiera dziwaczną mieszaninę rzeczy pięknych, jak i totalnie idiotycznych, bądź jak kto woli kolokwialnie "bezsensownych". Tak to jest, jak twórca znudzi się swoim dziełem. Mieli budżet, to go wydali, i tyle, a na co to już nie wasza sprawa! Tak to już jest.

    W różnych zachodnich outletach newsowych roi się od stwierdzeń, że całe zakończenie GoT było nie do uratowania, w chwili kiedy B&W ogłosili, że koniec to sezony siedem i osiem. Teraz wszyscy są mądrzy i od dawna to wiedzieli. Szkoda, że wtedy nikt tego publicznie nie ogłosił! Cwaniaczki w ząbek czesane.

    Ja jednak tego zakończenia będę bronił, rzeczy dobre przewyższają rzeczy złe, a moim skromnym zdaniem wcale serial nie był skazany na żadną porażkę, oczywiście 5 dodatkowych sezonów byłoby najlepszym rozwiązaniem, ale równie efektywnie można było to załatwić i w te 13 dłuższych odcinków. Pod warunkiem zastosowania pewnych trików stricte reżyserskich, i zmiany niejakiej klimatu na nieco bardziej pasujący do skrótowości całego przedsięwzięcia. Oczywiście B&W byliby również odsądzani od czci i wiary ale całość byłaby po prostu bardziej satysfakcjonująca. Ale zwyczajnie im się nie chciało, cholernie im się nie chciało, a doba nie jest z gumy i ktoś te nowe starwarsy musiał napisać. Po ostatnim epizodzie GoT jestem tego pewien, pierwotnie to nie było moje spostrzeżenie, ale starwarsowa stylistyka w oczywisty sposób przeniknęła do GoT-owych dialogów.

    Jak ten serial przejdzie do historii TV to nie wiem, na pewno co po niektórzy będą go traktowali jako swego rodzaju ostrzeżenie przed dawaniem showrunnerom wolnej ręki. Ja uważam, że globalnie, całościowo jest to zdecydowanie sukces, ale D&D powinni dostać "żółtą kartkę" jeżeli chodzi o podejście do swojego dzieła, widowni i ogólnie pojęty profesjonalizm. Po tym wszystkim muszę powiedzieć, że czekam na ich wersję Star Wars, tym bardziej, że jestem na 100% pewien, że przedsmak Gwiezdnych Wojen dostaliśmy wprost w kilku scenach odcinków 5 i 6. Obyło się to niestety kosztem fanów GoT i nie było wobec nich do końca uczciwe ale co zrobić. Tak sobie myślę, że prawdziwi fani zasłużyli teraz na "prawdziwe" zakończenie w postaci fanfików bardziej zaangażowanych ludzi, co byłoby większym palcem pokazanym zarówno Martinowi jak i D&D niż petycje i tym podobne wyrazy niezadowolenia.

    LINK
  • 6x8 Morał tej bajki

    RodzyN jr. 2019-05-21 01:10:44

    RodzyN jr.

    avek

    Rejestracja: 2007-05-21

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Grodzisk Maz.

    Niech żyje demokracja!
    Ten odcinek jak dla mnie to idealne podsumowanie festiwalu spie..dolenia jakim jest sezon 8. Troszkę przykro, ale cóż...

    LINK
  • Satysfakcjonujące, ale pod warunkiem

    Evening Star 2019-05-21 23:10:56

    Evening Star

    avek

    Rejestracja: 2016-07-13

    Ostatnia wizyta: 2024-09-20

    Skąd: Bydgoszcz

    że początek spoilera sezon 8 był piaskownicą Brana koniec spoilera, co po pierwsze czyni jego postać bardzo fajną, a dwa od biedy tłumaczy szalone/idiotyczne decyzje/zachowania bohaterów w tym sezonie. Problem nadal jest w tym, że nie uświadomiono widzów o wszystkich jego umiejętnościach, jeśli aktywnie potrafił wpływać na ludzi. Serial nie powinien też wtedy skończyć się sceną, którą się skończył. Ja jednak przy tym obstaję, bo jeśli nie to szkoda szczempić ryja, naprawdę. No i przyjemny finał Jona i Danki początek spoilera mam nadzieję, że JJ nie odwali czegoś podobnego w SW koniec spoilera. Podobała mi się też przemowa Danki, szkoda tylko, że nie było pod takie zachowanie głębszej podbudowy, co jednak scenie nic nie odbiera.

    LINK
    • Re: Satysfakcjonujące, ale pod warunkiem

      RodzyN jr. 2019-05-22 00:45:26

      RodzyN jr.

      avek

      Rejestracja: 2007-05-21

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Grodzisk Maz.

      No właśnie przemiana Danki nie ma żadnego uzasadnienia w poprzednich sezonach. Tak jak by ktoś jej nagle przełączył pstryczek w głowie.

      Tak to jest, jak się chciało zrobić to na łapu capu. Spokojnie mogli zrobić dłuższy sezon, a nawet 9.

      LINK
  • coś wieńczy "dzieło", czyli SE08E06

    Lord Bart 2019-05-24 20:27:25

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Uważam, może nieskromnie, że posiadam taki zasób słownictwa, jak i warsztat do wyszlifowania... właściwie każdego tekstu. Mógłbym teraz napisać recenzję zaskoczoną, recenzję pozytywną z nutką goryczy, recenzje hejtu, wyjątkowo w precyzyjnym znaczeniu tego słowa albo dowolną inną.

    Umiem to robić, ale uważam coś takiego za nie tyle heh nieetyczne ile po prostu obrzydliwie kłamliwe wobec samego siebie. A jakoś tak się rozwinąłem, że ciężko mi oszukiwać własną osobę. Nigdy tego nie robiłem, w stosunku do żadnego ocenianego produktu, teraz tym bardziej nie ma co iść wbrew sobie.


    Oglądałem ten ostatni odcinek z szeroko otwartymi oczami, ale nie ze zdziwienia. Miałem je szeroko otwarte żeby nie przegapić chociaż tego jednego momentu, nie wiedziałem jakiego, ale coś chyba powinno być. I udało się. Zobaczyłem Brana, nie będącego oczywiście Branem, tak jak nie-Bran widzi resztę. Czy jakoś podobne.

    Tak chcieliście? Na pewno? No i chuj, no i cześć.
    Co o tym wszystkim myślę? Obrazkowo, zgodnie z obecnymi trendami światowymi





    Słownie? To ciekawe, że wszystkie seriale z łatką "wszech czasów", które oglądałem - kończyły źle. Lepiej, gorzej, ale nie tak jak zaczynały, nie tak jak powinno się zakończyć coś takiego, bez względu na osobiste preferencje.
    Absolutnie wszystkie. To ciekawe, ktoś kiedy jakoś powinien zrobić o tym pracę naukową. A tymczasem GoT zleciał z #1 na imdb wśród seriali, na rzecz Breaking Bad, tylko czekać jak spadnie z #1 w rankingu popularności.


    Chciałem podziękować wszystkim Bastionowiczkom i Bastionowiczom za to, że ten temat żył przez tyle, prawie 130k wyświetleń, 1415 postów razem z moim, z pewnością kiedyś, w jakimś podsumowaniu, będzie to w topce.
    Jestem zadowolony, że dzięki wciągnięciu się w produkcję HBO sięgnąłem po książki, które jakoś wcześniej mnie ominęły, że miałem okazję poznać Tyriona, a i o (o)(o) Missandei parę razy pomyślałem ciepło. Takie... drobne, acz ważne radości


    Kończąc ten wpis i po obejrzeniu tego czegoś (swoją drogą nieustannie przychodzi mi na myśl jedna z ostatnich scen sztuki `Księżyc i magnolie`) co nazwano finałem ktoś w Disneyu kto ma mózg uformowany w pełni prawidłowo, bez uszkodzeń w formie płodowej, czy potem z innych przyczyn niezależnych lub własnych, ktoś kto umie korzystać z tego organu, nawet w tej smutnej korporacji ktoś taki powinien się znaleźć - ten ktoś powinien pobiec do telefonu i zadzwonić do Kathleen Kennedy.
    Zakładając, że ona takiego mózgu nie posiada.
    I powinna się odbyć bardzo merytoryczna i poważna rozmowa nad natychmiastowym wypierdzieleniem poza jakiekolwiek ramy Star Wars panów Dana Weissa i Davida Benioffa.

    Nie żeby mnie obchodził bardzo los produkcji spod znaku GW z mysimi uszami, bez nich, do tej pory, całkiem nieźle udało się skompromitować filmową markę, ale jednak - są granice. Nawet jeśli mnie to nie obchodzi, tak jak przewrócony i pęknięty worek z ryżem w Cần Thơ, to jednak jakoś po ludzki szkoda marnować jakiekolwiek jedzenie w zderzeniu ze światowym głodem.



    Oczywiście zawsze są szanse, że tu im wyjdzie.

    LINK
  • Gra o Tron

    Annubis1991 2019-05-27 17:14:59

    Annubis1991

    avek

    Rejestracja: 2011-06-09

    Ostatnia wizyta: 2023-12-15

    Skąd:

    https://www.youtube.com/watch?v=ucvWxdVqcQc No nie mogło tego zabraknąć, tak wrzucam jakby ktoś miał ochotę sie pośmiać przez łzy

    LINK
  • got sw

    Lord Bart 2019-06-25 18:44:45

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    https://joemonster.org/art/47091

    Naprawdę, poza oczywistościami, nie ogarnąłem, że jest ich aż tylu...

    LINK
  • Sezon ósmy - najlepszy sezon wszech czasów

    Lord Sidious 2020-04-03 17:22:11

    Lord Sidious

    avek

    Rejestracja: 2001-09-05

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wrocław

    Wcześniej słyszałem dużo złego na jego temat, choć bez szczegółów. Jakoś długo też z różnych powodów nie mogłem się do niego zabrać. Teraz skończyłem i chyba jedyne, co można powiedzieć to „rozczarowanie”. Nie liczyłem na jakieś „dobre” zakończenie, raczej na słodko-gorzkie. Chyba takie zresztą lubię najbardziej. Ale to nie takie a inne zakończenie jest problemem tego sezonu, a coś zupełnie innego. Ma dwa duże grzechy, po pierwsze nudzi, po drugie jest toporny. W skrócie, zrobiony trochę na odwal się i to naprawdę boli.

    Trzy z sześciu odcinków to zapychacze najgorszego sortu. Są istotne dla postaci, po to by mogły się pożegnać, mają wiele fajnych momentów, ale wygląda na to jakby ktoś zapomniał, że to jest „Gra o tron”, a nie „Przyjaciele”. Wiele z tych rzeczy jest ważnych, ale właśnie, dotychczas udawało się je prowadzić między wydarzeniami, a czasem nawet łącząc. Tu nie. I to boli. Dwa (5 i 6) z pozostałych trzech odcinków też nie są pod tym względem dużo lepsze. Mają wydarzenia, ale też mają sporo smętów, zwolnień, rzewnych ujęć. Oglądałem 8 sezon tuż po kilku poprzednich, w tym także tych które już powstały bez materiału Martina. I tam akcja idzie do przodu, coś się dzieje. Nawet jeśli są to odcinki tylko pokazujące bohaterów, to że są oni na różnych lokacjach i zmagają się z innymi rzeczami sprawia, że dynamika jest na ekranie, nawet gdy brakuje jej w fabule. Zresztą zazwyczaj w którymś wątku coś się rusza do przodu. W ósmym sezonie niestety dynamika siada. Rozumiem budżet i inne rzeczy, ale złamaniu muru mamy 2 godziny czekania na to co dalej... eh.

    Drugi problem to toporność rozwiązań. Najlepszy przykład to Daenerys. To jak skończył się jej wątek, to jedno. Poczekam z oceną na Martina, wszystko się da wybronić, jeśli jest to dobrze pokazane. Natomiast w serialu mamy to męczenie z niewinnymi w Królewskiej Przystani przez pół sezonu. I że to będzie złe i takie tam. Efekt jest taki, że zmieniając nagle portretowanie postaci widzimy, że coś będzie nie tak. Dodatkowo dochodzi drugi problem, czyli narracja. GOT pokazywała różne czyny widziane oczyma różnych bohaterów. Tu narracja jest praktycznie jednoznaczna i to mnie irytuje, bo sprowadza się to do tego, że Dany jest zła i zobaczycie dlaczego. Analogicznie jest z Jonem Snowem, który rośnie na bohatera, ale oglądając to co widzę, nie wiem dlaczego, poza oczywiście podkreślaniem tego w narracji. Owszem dla dzikich tak, ale poza tym tego nie widać. To idiota Snow siedząc na smoku postanawia zaczaić się na Nocnego Króla (mimo, że jeszcze nie ma go w okolicy), podczas gdy Daenerys uważa, że trzeba palić trupy by ocalić jak najwięcej żołnierzy. To idiota Snow nie panuje nad swoimi żołnierzami i nie ma pojęcia, co się dzieje, gdy zdobywa się miasto, zwłaszcza po tych latach wojen i nienawiści jego ludzie mają szansę się odegrać. Do tego dochodzi kwestia poddania się Przystani – dzwony dzwoniły, ale to nie Cersei się poddała. Co więcej w wielu miejscach widać wybuchy dzikiego ognia, dzieje się więcej jednocześnie. Ale są dzwonny więc Daenerys powinna się wycofać. Ale nie, pustoszenie Przystani to najgorszy mord wszech czasów... narracyjnie oczywiście. Ręce opadają. No i jeszcze w tym wszystkim są dwa problemy. Jeden, którego nie rozumiem, dlaczego ona najpierw pali część miasta tak na chybił trafił, a dopiero potem leci na Czerwoną Twierdzę. Do tego momentu zachowuje się bardzo racjonalnie, niszczy to co mogło zabić smoka i następnym krokiem jest twierdza. Ale nie, dodajmy przerwę na spalenie niewinnych. Tu wchodzi drugi problem – według narracji – niszczy całe miasto. To same miasto, które KILKA tygodni później, pomimo wyrżnięcia jakoby większości mieszkańców, jest odbudowane i tętni życiem. Całość oparta jest na narracji, nie na tym, co widzimy na ekranie i to niestety boli. Choć przyznaję, że w 5 odcinku palenie miasta to jeden z lepszych momentów sezonu. Natomiast przy tym wszystkim nie widzę jak Jon miałby być lepszym królem. Toporności niestety jest więcej. Gdyby była szalona i zgorzkniała to poza spaleniem WSZYSTKICH mieszkańców powinna spalić też żołnierzy północy, skoro i tak jej nie kochają. No i mielibyśmy te kilka tygodni później drugi Harrenhal, a nie życie jakby nic. Było dużo możliwości, skorzystano z jednej, traktowania widza jak idioty, skoro wszyscy bohaterowie tak mówią, to tak jest, resztą się nie przejmujmy. Wyszło słabo.

    Największy plus sezonu i prawdę mówiąc jedyna jego część, którą można postawić obok poprzednich sezonów, to bitwa o Winterfell. Nie wiem o co chodziło ludziom z tym, że jest za ciemno? Wizualnie jest to przepiękny moment, ogląda się to wyśmienicie. A jeszcze ożywieni Starkowie mordujący niewinne kobiety i dzieci w kryptach. Trochę za mało bohaterów zginęło jak dla mnie. Ale chyba największy błąd jaki zrobiono to fakt, że bitwa była w pierwszej połowie sezonu. To coś, co lepiej sprawdziłoby się jako finał. Właśnie po to by pokazać, że te wszystkie waśnie o tron to nic w porównaniu z prawdziwym wrogiem, a jednocześnie wygrać tę bitwę naprawdę wielkim kosztem. Owszem, podobnie jak w przypadku wątku Daenerys mogę zmienić zdanie jak zobaczę jak to Martin zrobił. I cieszę się, że Miguel Sapochnik zostaje w Westeros. Miałem nadzieję, że Wiess i Benioff ściągną go do SW, bo takich bitew to nigdy za wiele .

    Liczyłem, że to się inaczej skończy. Ale problem tkwi w tym, że nie wszystko poszło jak chciałem, a w tym jak jest to pokazane na ekranie i jak się to klei. Dla porównania w siódmym sezonie upada Wysogród – nie mam pojęcia jak. Wygląda jakby Lannisterowie zajęli go tak po przyjacielsku (czyli Jamie i Bron lepiej panują nad swoimi ludźmi niż Snow). Cała bitwa nie jest potrzebna, bo kulminacją jest starcie z Oleną i dynamicznie zmieniający się balans sił. Można rozumieć po co był ten skrót. Tu w 8 sezonie, niestety wygląda jakby scenarzyści zapomnieli, co chcą osiągnąć i zastosowali jedną wielką szpachlę, byle szybko to skończyć. Zabrakło chęci i czasu, może i pomysłów, raczej skrótowo i bezmyślnie trzymali się mniej lub bardziej zmodyfikowanej listy Martina. Szkoda i to wielka, bo potencjał mieli.

    LINK
    • klikłem

      Lord Bart 2020-04-05 06:10:34

      Lord Bart

      avek

      Rejestracja: 2004-01-20

      Ostatnia wizyta: 2021-09-13

      Skąd: Warszawa

      jak szalony na ten wędkarski tytuł, ale zdaje się całość być ok

      I co? D&D w SW na tak, czy na nie?

      LINK
      • Re: klikłem

        Lord Sidious 2020-04-05 09:17:56

        Lord Sidious

        avek

        Rejestracja: 2001-09-05

        Ostatnia wizyta: 2024-11-21

        Skąd: Wrocław

        trudne pytanie. I tak wyszło lepiej niż to co odwalił Ruin w SW. Tu mam wrażenie, że pomysł jakiś był, ale lenistwo go zabiło. Jeśli do SW dalej mamy brać patałachów, to D&D mogą się tam wybić, o ile będzie się im chciało.
        Ale z drugiej strony, tego kogo chcę to w SW to ekipy twórców GOT. Numer 1 to Miguel Sapochnik, za jego podejście do bitew. Teraz on i Ryan J. Condal robią "House of Dragon", po pierwszym sezonie będziemy mieć odpowiedź czy D&D są nam potrzebni i na ile oni odpowiadają za sukces / porażkę całości.

        LINK
        • pytam

          Lord Bart 2020-04-05 22:31:29

          Lord Bart

          avek

          Rejestracja: 2004-01-20

          Ostatnia wizyta: 2021-09-13

          Skąd: Warszawa

          bo czasem ciężko za tobą nadążyć w gestii powagi podejścia do tematu.

          Jeśli do SW dalej mamy brać patałachów, to D&D mogą się tam wybić, o ile będzie się im chciało.
          Wnioskuję z tego, że jest tak źle, że D&D więcej nie zepsują, a jeszcze w swojej "kreatywności" mogą pomóc. To ciekawe. Chociaż skoro jednak finalnie się wycofali to musi być tam niezła stajnia.


          O Sapochniku załapałem, chociaż możesz znaleźć w tym temacie raczej moje krytycznie `na-nie` podejście do prezentacji batalistyki. A HoD i Condal... fakt, bez Dedeków będzie można zerknąć na inne podejście (oby) do marki (bo franczyzy chyba jeszcze nie?) i też się temu przyglądam, natomiast jego nazwisko jakoś mnie nie grzeje. `Herkules` był taki jak każdy film z Dwayne`m Johnsonem, a `Colony` też leciało kalką podobnych seriali, zresztą oglądając pierwszy sezon nie mogłem się oprzeć wrażeniu, że to jest miks aktorów z innych produkcji i przez to dziwnie mi się ogląda

          Oczywiście nie mówię, że scenarzysta i twórca sam przerabiał casting ale to pewnie tylko moje skrzywione oko. No i serial zdjęli.


          Z drugiej (bądź trzeciej) strony jak patrzę teraz na `Mandalorianina`... SW widzi mi się jako taki open-mike: jak już cię zatrudnią to możesz robić co chcesz. Więc właściwie ci D&D mogliby podjąć rękawicę. Sapochnik też. Trochę jak w tym dowcipie z Mandaryną w Sopocie 2005 - niech próbują. Któremuś może się w końcu uda

          LINK
          • Re: pytam

            Lord Sidious 2020-04-06 16:30:41

            Lord Sidious

            avek

            Rejestracja: 2001-09-05

            Ostatnia wizyta: 2024-11-21

            Skąd: Wrocław

            Czy więcej zaszkodzą, czy pomogą? Dobrze zacząć od rozłożenia sezonu na czynniki pierwsze.

            odcinek 1:
            Scenariusz: Dave Hill
            Reżyser: David Nutter

            Odcinek 2:
            Scenariusz: Bryan Cogman
            Reżyser: David Nutter

            Odcinek 4:
            Scenariusz: David Benioff & D.B. Weiss
            Reżyser: David Nutter

            Żaden z tych odcinków mi nie podszedł. Miały swoje plusy owszem, nie jest to dno, ale nudzą plus jest całość dość toporna. A oglądanie 1 i 2 pod rząd męczy... bo jest wielka cisza przed burzą. Odbicie Żelaznych Wysp i dalsze przepychanki w Królewskiej Przystani dużo by tam pomogły, nawet jeśli byłby tylko krótkimi zajawkami. Tak masz tylko jedną kreskę i spłaszczenie sezonu.

            Odcinek 5:
            Scenariusz: David Benioff & D.B. Weiss
            Reżyser: Miguel Sapochnik

            Odcinek 6:
            Scenariusz i reżyseria: David Benioff & D.B. Weiss

            Oba już tak nie nudzą, ale toporność nadal jest tu widoczna i irytująca. I nie wierzę, że Dany nagle stała się potworem, gdy widzę, że całe miasto funkcjonuje chwilę później. To jest lenistwo, ono dotknęło niestety cały ten sezon.

            Odcinek 3:
            Scenariusz: David Benioff & D.B. Weiss
            Reżyser: Miguel Sapochnik

            I ten odcinek mi się fenomenalnie oglądało, jakby cała para poszła w niego. Czy jest bez wad? Czy scenariuszowo nagle wszystko jest super dopracowane, nie... dalej widać pewną toporność - vide przewidywalna scena Melisandre z Aryą. Niemniej jednak nadal się to bardzo dobrze ogląda, jest efekt wow. Wówczas mogę wybaczyć niedociągnięcia.
            Jednocześnie tak intensywnej i emocjonującej bitwy w SW nie dostałem. Tu udało im się to powtórzyć kilka razy. A Miguel umie wykorzystać zwolnienia, by podkręcać napięcie, nie je próbować zbudować.
            Owszem te bitwy są bardzo reżyserowane / pisane... Bitwa Bękartów to jest najlepszy przykład. Jakbym miał ją rozkładać na czynniki pierwsze to suchej nitki bym z niej nie zostawił. Ale realizacja jest taka, że to się nadal świetnie ogląda. Podobnie masz w przypadku bitwy o Endor, czy Naboo, gdzie reżyseria ich jest zbyt duża, ale wychodzi to świetnie.

            Innymi słowy - jeśli mieliby budować uniwersum - to patrząc na ten sezon naprawdę może być różnie. Zależy jak by im się chciało. Niestety LFL udowadnia obecnie, że słabo ich to interesuje. Tym samym D&D przy odrobinie szczęścia się postarają i wyjdziemy na plus, a przy jego braku poziom nagle nie spadnie (niestety).
            Ale jak dostaną bitwę do zrobienia, to jest szansa, że pokażą coś, czego jeszcze Disney nie zrobił. No może pomijając "Łotra 1", Gilroy mocno naprawił tamtą bitwę.

            A D&D jak widać nawet po 8 sezonie, potrafią, jak chcą. Chyba najlepszy pomysł to podpisać kontakt z nimi na 4 filmy i wywalić po dwóch, jak już trzeci zaczną rozgrzebywać. Bo już wówczas będą szukać kolejnego zajęcia .

            LINK
            • ok

              Lord Bart 2020-04-06 21:08:44

              Lord Bart

              avek

              Rejestracja: 2004-01-20

              Ostatnia wizyta: 2021-09-13

              Skąd: Warszawa

              do bitew podszedłem z racji skrzywienia młotkiem i strategiami, ale ogląda się je nieźle.

              Potrafią, jak chcą, czy może jak chcą - potrafią to mi się wydaje, że tyczy to współpracy z tym co zrobił GRRM na papierze. Bo później, ten taki marketing, że on im nakreślił różne szkice, ramy, może zdradził co nieco z nienapisanych książek, konsultował - i tak ostatecznie ich nazwisko figuruje w podpisie.

              A dla mnie nie wygląda to najlepiej, z drugiej strony ciężko się teraz połapać czy oni by się mieli w SW na czymkolwiek opierać, czy dostać wolną rękę w ogóle. Właściwie nie wiem czego bym chciał bardziej. Albo w ogóle.

              LINK
  • Zanimowana, skrócona historia Rodu, słowami brata Daenerys T

    Princess Fantaghiro 2023-01-31 18:59:56

    Princess Fantaghiro

    avek

    Rejestracja: 2016-05-24

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Posępny Czerep

    sięgająca czasów Zagłady Starej Valyrii.

    https://vm.tiktok.com/ZMYNnxCVb/

    Fajne. Ale jak sobie przypomnę, jakim maślokiem ( i mendą ) był tamten Viserys z GoT, to na jego ostatnie słowa śmiech bierze straszny...
    I on chciał tyłek na Żelaznym posadzić, lol.
    Z czym do ludzi. 🤣
    Zaraz by go wynieśli.

    LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..