TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Towarzyskie

Pytania z życia wzięte cz. 3

Hego Damask 2014-06-16 10:45:27

Hego Damask

avek

Rejestracja: 2005-05-28

Ostatnia wizyta: 2024-11-21

Skąd: Wrocław

Poprzedni temat się wydłużył, to niech będzie nowy. Tutaj można pytać o różne sprawy z życia codziennego, np. jak wkręcić śrubkę, gdzie kupić zwierzę domowe itp.

LINK
  • właśnie

    Lord Bart 2014-06-16 19:02:57

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    dobre pytanie, Urth. Jak wkręcić śrubę w zerwany gwint - odwieczny problem

    LINK
  • Serial animowany

    Mistrz Seller 2014-06-21 08:35:05

    Mistrz Seller

    avek

    Rejestracja: 2006-11-24

    Ostatnia wizyta: 2022-02-10

    Skąd: Skierniewice

    Obejrzałem niestety wszystkie ciekawe seriale aktorskie s.f. i fantasy. Dlatego szukam
    coś wśród animowanych. Ogladałem Legendę Aanga i to było fajne. Chętnie
    zobaczyłbym coś w podobnego.

    Chodzi mi o:
    -serial animowany przygodowy
    -w świecie s.f./fantasy
    -który można obejrzeć po polsku
    -który ma ciągłą fabułę (nie lubię pojedynczych, nie związanych ze sobą historii)
    -gdzie są ciekawe postaci
    -gdzie fabuła jest ciekawa i w miarę oryginalna
    -gdzie czarne charaktery nie są tak oklepane jak w Legendzie Korry. Chodzi mi bardziej
    o coś jak w Legendzie Aanga, gdzie ten zły też jest żywą postacią mającą wątpliwości,
    problemy itp.
    -i by nie był infaltylny

    Jest coś takiego?

    i raczej nie chodzi mi o anime, bo tam wszystkie przygodowe seriale albo są bardzo proste i płytkie, albo za bardzo przedramatyzowane. Poza tym większość s.f. i fantasy dzieje się w świecie, który wygląda jak nasz.

    LINK
  • mbank a bankomaty

    lukaszzz 2014-06-22 18:26:44

    lukaszzz

    avek

    Rejestracja: 2003-06-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-13

    Skąd:

    Szybkie pytanie, może akurat jakiś poinformowany klient mBanku się trafi Jakiś czas temu wprowadzono opcję ekonto z darmowymi bankomatami i wyższą opłatą za kartę, a wcześniej zwykłe ekonto dawało możliwość bezpłatnej wypłaty gotówki w bankomatach kilku sieci, m.in. Cash4you i BZ WBK. Jak to teraz wygląda, posiadając zwykłe ekonto dalej można normalnie bezpłatnie wypłacać pieniądze w bankomatach BZ WBK, czy trzeba zmieniać konto na droższe, albo wykupić opcję darmowych bankomatów?

    LINK
    • Re: mbank a bankomaty

      Teesel 2014-06-22 19:03:27

      Teesel

      avek

      Rejestracja: 2006-10-07

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Oborniki

      Znajomy ma ekonto w mbanku, a z racji tego że w naszym mieście mbank nie ma oddziału, to wypłaca gotówkę w bankomatach BZ WBK. Z tego co się orientuję, to nie zmieniał konta, a wypłaca bez żadnej opłaty

      LINK
    • Re: mbank a bankomaty

      Vergesso 2014-06-22 19:19:14

      Vergesso

      avek

      Rejestracja: 2007-08-29

      Ostatnia wizyta: 2024-05-05

      Skąd: Toruń

      Nadal są te darmowe bankomaty w ekoncie - bankomaty WBK, Cash4you, Euronet i eCard nadal są tymi darmowymi, niezależnie od tego, czy wykupiłeś tą usługę z darmowymi bankomatami, czy nie, bo ta usługa rozszerza do wszystkich pozostałych bankomatów. Ostatnio z mBanku wysłali mi nową kartę(choć głowię się, czy przysłali mi nową debetową, czy kredytową) i w liście do niej było to potwierdzone.

      LINK
    • Re: mbank a bankomaty

      lukaszzz 2014-06-22 19:33:26

      lukaszzz

      avek

      Rejestracja: 2003-06-26

      Ostatnia wizyta: 2024-11-13

      Skąd:

      Ok, dzięki wam za szybką odpowiedź Czyli aż tak bardzo klientów jeszcze nie skubią jak się obawiałem

      LINK
  • pfff

    RodzyN jr. 2014-06-22 21:20:03

    RodzyN jr.

    avek

    Rejestracja: 2007-05-21

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Grodzisk Maz.

    ja mam zwykłe konto w millenium i mogę wypłacać wszędzie i za darmo

    LINK
  • Larp, larp, larp

    Lord of Hunger 2014-07-04 17:36:38

    Lord of Hunger

    avek

    Rejestracja: 2013-10-20

    Ostatnia wizyta: 2017-05-20

    Skąd:

    Nie wiem czy dobry temat. Powiem wprost - zamierzam napisać scenariusz do larpa (coś z lotr`a albo bleacha). Może udałoby się takowego zorganizować podczas któregoś z konwentów (pyrkon? ), może poza nimi. I pytanie - czy ktoś ma w tym jakiekolwiek doświadczenie (pisanie, organizacja), i mógłby cóś doradzić?

    LINK
  • Pobawię się w Sellera.

    Matek 2014-07-17 22:20:04

    Matek

    avek

    Rejestracja: 2004-10-04

    Ostatnia wizyta: 2018-06-22

    Skąd: Skierniewice

    Zapodajcie proszę jakiś horror w stylu Obcego czy chociażby Mgły (tej na podstawie Kinga, dziejącej się w supermarkecie) gdzie mamy grupkę ludzi zamkniętą w jakimś laboratorium czy innym miejscu, gdzie stają się zwierzyną łowną.

    Raczej nie mam wymagań co do miejsca akcji, czy kosmos czy rumuńska wieś to mnie nie obchodzi xDD

    Mam za to takie wymagania :

    - Niech nie będzie klimatów gore, epatowania obrzydliwością itp.
    - Wolałbym film nakręcony nie wcześniej niż w latach 90, ale jak będzie dobry to może i być starszy.
    - Niech ten film nie będzie obrazą dla inteligencji widza. Wiem że na każdego Predatora, Jestem Legendą itp przypada 100 filmów pokroju Zmutowane Pomidory z Wenus. Nie chcę takich filmów, nawet nie zaczynajcie z "ten film jest głupi, ale to świadomie, dla beki więc warto".
    Niemniej jednak nie musi to być film genialny, wiem że ciężko znaleźć dobre filmy o potworach, ale niech nie będzie poniżej poziomu chociażby Anakondy czy Descent 2 xD

    LINK
    • Re: Pobawię się w Sellera.

      Craccus 2014-07-18 01:57:18

      Craccus

      avek

      Rejestracja: 2014-02-19

      Ostatnia wizyta: 2018-11-03

      Skąd: Kraków

      Film, przy którym miałem lekkie ciary, nawet oglądając go kolejny raz, nawet jako 25 latek- "Ukryty Wymiar" vel "Event Horizon". Laurence Fishburne, Sam Neil, jason Isaasc, kosmos, dwa statki stojące w miejscu, dla mnie bardziej straszno niż którykolwiek z Alienów. Bez hardckoru, bez koszmarnych luk logicznych, nakręcony w 97- więc wymagania raczej spełnia. Może nie stają się zwierzyną łowną dosłownie, ale... Dobry film

      Z ciekawostek: Model statku Event Horizon zawiera dokładny kształt X-Winga z "Gwiezdnych Wojen" jako część anteny radarowej. Jest on widoczny podczas pierwszego przelotu Lewisa i Clarka


      Mniej dreszczowo, ale też dość dziwnie i niezły film, na podstawie dość klasycznej książki- "Kula" Kinga. Również spełnia wymagania, choć z tą zwierzyną z pewnym przymrużeniem oka, w porównaniu z poprzednią pozycją dużo lżejszy film

      Coś mi jeszcze gdzieś dzwoni, jak się przypomni to dopiszę.

      LINK
    • ...

      Apophis_ 2014-07-18 04:37:13

      Apophis_

      avek

      Rejestracja: 2005-12-25

      Ostatnia wizyta: 2021-04-26

      Skąd: Łódź

      Sunshine, Pandorum - chyba najlepsze, przyszły mi do głowy jako pierwsze. Poza tym: The Dyatlov Pass Incident, Pontypool, The Cabin in the Woods (koniecznie), The Last Days on Mars, Europa Report, The Divide. Powinny się spodobać, jak obejrzysz wszystko (lub jeśli widziałeś) to zastanowię się nad kolejnymi

      LINK
    • Re: Pobawię się w Sellera.

      Matek 2014-07-18 09:24:25

      Matek

      avek

      Rejestracja: 2004-10-04

      Ostatnia wizyta: 2018-06-22

      Skąd: Skierniewice

      Dzięki Wam, ale powiem szczerze że poza Pontypool i Europa Report widziałem wszystkie filmy które wymieniliście ;D

      Dodam że chodzi mi o filmy przypominające nieśmiertelne klasyki jak seria Park Jurajski, Zejście (tylko jedynka), Coś, Dog Soldiers. Niemniej te które podaliście w zasadzie pasują

      LINK
    • Re: Pobawię się w Sellera.

      Jenari 2014-07-18 15:39:31

      Jenari

      avek

      Rejestracja: 2010-07-04

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Świebodzin

      Cube spełnia wszystkie wymagania

      LINK
      • Re: Pobawię się w Sellera.

        Matek 2014-07-19 10:02:51

        Matek

        avek

        Rejestracja: 2004-10-04

        Ostatnia wizyta: 2018-06-22

        Skąd: Skierniewice

        Jenari napisał:
        Cube spełnia wszystkie wymagania
        -----------------------

        Nie do końca, tam mamy eksperyment albo jakiegoś geniusza zła, a mnie chodzi o filmy gdzie na ludzi polują jakieś zwierzaki.

        LINK
        • Re: Pobawię się w Sellera.

          Jenari 2014-07-19 11:32:38

          Jenari

          avek

          Rejestracja: 2010-07-04

          Ostatnia wizyta: 2024-11-20

          Skąd: Świebodzin

          Myślałem, że obojętnie co ma na nich polować początek spoilera I w tym wypadku postać policjanta który zaczyna od połowy filmu stwarzać coraz większe zagrożenie, aż w końcu zaczyna na nich polować się sprawdza. koniec spoilera Co nie zmienia faktu, że wszystkie pozostałe punkty jakie wymieniłeś Cube spełnia perfekcyjnie.

          Jeszcze inną propozycją która może ci przypadnie do gustu to "Wyspa doktora Moreau".

          LINK
          • Re: Pobawię się w Sellera.

            Matek 2014-07-19 12:02:38

            Matek

            avek

            Rejestracja: 2004-10-04

            Ostatnia wizyta: 2018-06-22

            Skąd: Skierniewice

            Jenari napisał:
            Myślałem, że obojętnie co ma na nich polować początek spoilera I w tym wypadku postać policjanta który zaczyna od połowy filmu stwarzać coraz większe zagrożenie, aż w końcu zaczyna na nich polować się sprawdza. koniec spoilera Co nie zmienia faktu, że wszystkie pozostałe punkty jakie wymieniłeś Cube spełnia perfekcyjnie.

            Jeszcze inną propozycją która może ci przypadnie do gustu to "Wyspa doktora Moreau".

            -----------------------

            No tak, nie sprecyzowałem, ale myślałem że podane przeze mnie przykłady dadzą jasno do zrozumienia że chodzi o jakieś stworki i inne mysie-pysie :3

            Wyspę widziałem na Canale+ jako małolat, w sumie tak sobie myślałem niedawno czy nie odświeżyć

            LINK
        • Re: Pobawię się w Sellera.

          Rael 2014-07-21 10:05:35

          Rael

          avek

          Rejestracja: 2003-01-10

          Ostatnia wizyta: 2023-06-03

          Skąd:

          Może "The Host"?

          LINK
  • Południce

    Matek 2014-07-23 14:25:14

    Matek

    avek

    Rejestracja: 2004-10-04

    Ostatnia wizyta: 2018-06-22

    Skąd: Skierniewice

    Potrzebuję wszelkich informacji jakie macie o Południcach. Przede wszystkich interesuje mnie jakie pytania zadawały one swoim ofiarom (podobno od odpowiedzi na pytania zależało życie ofiary). Czy były to logiczne zagadki takie, jakie zadawał sfinks? Czy przypominało to raczej japońską mitologię? Niestety, informacje znalezione w internecie czy książkach które posiadam nie były jasne w tej kwestii (podawano jedynie że te pytania są zadawane). Dlatego prosiłbym o pomoc, ale nie o pierwsze lepsze linki znalezione za pomocą google.

    Fajnie jakby ktoś posiadał jakieś książki o nich. W domowej biblioteczce znalazłem ze trzy książki o słowiańskim bestiariuszu, lecz tam przy wpisie o Południcach też było jedynie napisane że zadają te pytania, ale jakie, to już nie wiadomo.

    LINK
  • Samoloty w Gdyni?

    Lord Bart 2014-07-28 19:58:20

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Czy ktoś miejscowy czy turystycznie był w miniony weekend w Gdyni i oglądał tamtejsze loty przeróżne? Dreamlinera czy Red Bull Air Race?

    Chciałem się koniecznie na to wybrać, ale wszystkie moje miejscówki w Trójmieście były dawno zajęte, wakacje...

    W telewizji, jak zawsze, wyglądało świetnie, a jak na ziemi? Chodzi mi też o organizację i czy to prawda, że można było wynajmować jachty i oglądać to z morza?

    Z drugiej strony wszyscy dzisiaj "kręcą" a jakoś nie mogę znaleźć dobrych nagrań na YT...

    LINK
  • Unturned

    Keran 2014-07-30 22:34:44

    Keran

    avek

    Rejestracja: 2011-10-31

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Lublin

    Kolega namówił mnie go gry w coś podobnego do Minecrafta, ale chodzi bardziej o survival niż budowanie. Masy zombie z którymi muszę nauczyć się walczyć. Ogólnie gra nawet mnie wciągnęła. Muszę troszczyć się o pokarm, zatrucie, wodę, energię.

    Chciałem pograć z kolegą, ale zupełnie nwm jak robić serva. Znaczy się zrobię serva, ale co zrobić, żeby ktoś do niego dołączył? Czarna magia.

    Otóż w okienku robienia hosta, oprócz podstawowych wyborów trybu grania, jest Port (nwm co to jest, ale to chyba nieważne) i hasło. Wszystko fajnie.

    Ale jakie jest IP? Które robi za nazwę serva? Nie mogę tego samemu wprowadzić, bo najzwyczajniej w okienku robienia hosta nie ma takiej opcji.

    Jak kolega chce dojść, to oprócz hasła musi przecież wpisać IP, ale jak ja go nie znam, to jak on ma je znać?

    Obejrzałem poradnik. https://www.youtube.com/watch?v=2NZvk0UHL1E

    I pojawia się tam nazwa " Hamachi ". Tylko co to jest?

    LINK
  • ...

    Dark Count 2014-07-31 23:10:20

    Dark Count

    avek

    Rejestracja: 2007-10-18

    Ostatnia wizyta: 2019-08-20

    Skąd: Ze schwabów

    No więc tak, gdzieś słyszałem, że polerowanie i woskowanie auta przed dłuższą trasą ( ok. 1200 km) ma sens, bo nałożone warstwy chroniłyby go dodatkowo przed kurzem i brudem. Czy ktoś może to potwierdzić ? Czy jest to może mit rozpowszechniany przez Panów od PR ?
    Przecież auto w trakcie tak długiej podróży i tak się zabrudzi, czy jednak nie ?

    LINK
  • ZOMBIE APOCALYPSE

    Louie 2014-08-04 22:45:31

    Louie

    avek

    Rejestracja: 2003-12-17

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd:

    Dobra. Zajarałem się ostatnio filmami o spustoszeniu świata przez zombie. Kto mi poleci jakieś mocne filmy z tego gatunku? Pytam raczej o nowsze produkcje. (lata 90 i wzwyż).

    Teraz się zabawię w Sellera.

    Widziałem:
    -Resident Evil (cała seria)
    -28 dni później / 28 tygodni później
    -Jestem Legendą
    -World War Z
    -Zombieland
    -Zombie SS
    -REC

    I pewnie jeszcze kilka innych, ale nie pamiętam.

    Filmy powinny:
    -Być zajebiste
    -Brak pedałów i pedofilów (nie no, mogą być, tak se żartuje)
    -Być zajebiste

    Dziękuje, czekam na odpowiedzi.

    LINK
    • ...

      X-Yuri 2014-08-04 22:53:08

      X-Yuri

      avek

      Rejestracja: 2004-12-22

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd:

      Zapomniałeś, że mają opowiadać o prawdziwej miłości (tych Zombie) - inaczej zabawa w Sellera się nie liczy.

      A jak o miłości to wiadomo, ``Warm Bodies`` / ``Wiecznie żywy`` z 2013 xd

      LINK
    • Re: ZOMBIE APOCALYPSE

      Alex 2014-08-04 22:54:34

      Alex

      avek

      Rejestracja: 2005-11-02

      Ostatnia wizyta: 2024-09-02

      Skąd: Szczecin

      Świt żywych trupów, remake z 2004 roku Nie był może jakoś epicki, ale sam lubię zombie klimaty i ten film był naprawdę niezły

      LINK
    • Re: ZOMBIE APOCALYPSE

      Matek 2014-08-04 23:30:28

      Matek

      avek

      Rejestracja: 2004-10-04

      Ostatnia wizyta: 2018-06-22

      Skąd: Skierniewice

      Ktoś poza Sheado lubi Residenty?

      Ogólnie to napisałeś same przezajebiste tytuły (niemal), szczególnie Jestem Legendą jest cudowne <3

      Koniecznie pociśnij Swit Żywych Trupów. Mam tu na myśli remake z lat 2000ych (a oryginał z lat 70 sobie możesz również puknąć jak chcesz, ale to ta nowsza wersja mnie się podoba bardziej ... i pewnie z Tobą też tak będzie bo widzę że podobają nam się podobne)

      NIE OGLĄDAŁEM ale słyszałem wiele dobrego o Pontypool, podobno "innowacja" w zombie movies, cokolwiek to znaczy ... na dniach odpalam.

      A jako bonus, BARDZO ZŁY, mega ch****y wręcz "Zombie Stripers", dla beki i dla obsady bo sporo gwiazdeczek porno

      LINK
      • Re: ZOMBIE APOCALYPSE

        Lord Bart 2014-08-05 20:16:05

        Lord Bart

        avek

        Rejestracja: 2004-01-20

        Ostatnia wizyta: 2021-09-13

        Skąd: Warszawa

        Matek napisał:

        A jako bonus, BARDZO ZŁY, mega ch****y wręcz "Zombie Stripers", dla beki i dla obsady bo sporo gwiazdeczek porno

        -----------------------

        Nie zgodzę się z tym, ZS ma w sobie to coś, że aż kupiłem ten film na DVD, a moja kolekcja jest wysublimowana i zawiera same dzieła sztuki.

        ...

        Dobra, Jenna Jameson.
        I Robert Englund, niezapomniany Lucyfer z Bundych

        LINK
    • Re: ZOMBIE APOCALYPSE

      Darth R 2014-08-05 11:26:12

      Darth R

      avek

      Rejestracja: 2014-07-27

      Ostatnia wizyta: 2014-10-26

      Skąd: Warszawa

      Ciekawe są książki M. Grant o świecie, który oswojony jest 25 letnią obecnością zombie
      a szczęście filmy o zombie wchodzą w parodiowanie tego dosyć głupiego gatunku - stąd takie filmy jak Wiecznie żywy lub Zombieland

      LINK
      • Re: ZOMBIE APOCALYPSE

        Matek 2014-08-05 19:00:09

        Matek

        avek

        Rejestracja: 2004-10-04

        Ostatnia wizyta: 2018-06-22

        Skąd: Skierniewice

        Darth R napisał:
        Ciekawe są książki M. Grant o świecie, który oswojony jest 25 letnią obecnością zombie
        a szczęście filmy o zombie wchodzą w parodiowanie tego dosyć głupiego gatunku - stąd takie filmy jak Wiecznie żywy lub Zombieland

        -----------------------

        Nie powiem że coś takiego jak gatunek może być głupie - niektórzy uważają że np horror nigdy nie będzie tak wartościowy jak dramat.

        Gówno prawda, utalentowany twórca zrobi coś dobrego w każdym gatunku.

        Ale tak, masz rację, podgatunek horroru jakim jest zombie movie ma pod górkę. Jednak i tutaj można zdziałać cuda, jak np wspomniany powyżej "Jestem Legendą". Dla chcącego ...

        LINK
        • Re: ZOMBIE APOCALYPSE

          Darth R 2014-08-05 23:02:16

          Darth R

          avek

          Rejestracja: 2014-07-27

          Ostatnia wizyta: 2014-10-26

          Skąd: Warszawa

          Chłopcze - przepraszam za protekcjonalny ton - pewne gatunki literacko/filmowe przeznaczone są do określonej grupy wiekowej - film, w którym wypruwa się flaki nie należy do ambitnego kina. Najlepsze produkcje dotyczące zombie, nie opowiadają o walce z nimi, ale o zachowaniu ludzi w sytuacji kryzysowej

          LINK
          • Re: ZOMBIE APOCALYPSE

            Matek 2014-08-05 23:22:59

            Matek

            avek

            Rejestracja: 2004-10-04

            Ostatnia wizyta: 2018-06-22

            Skąd: Skierniewice

            Darth R napisał:
            Chłopcze - przepraszam za protekcjonalny ton - pewne gatunki literacko/filmowe przeznaczone są do określonej grupy wiekowej - film, w którym wypruwa się flaki nie należy do ambitnego kina. Najlepsze produkcje dotyczące zombie, nie opowiadają o walce z nimi, ale o zachowaniu ludzi w sytuacji kryzysowej
            -----------------------

            Po pierwsze - po co ta napinka? xD

            "Film w którym wypruwa się flaki nie należy do ambitnego kina" - To jakaś zasada? A więc film wojenny albo dramat o Oświęcimiu nie będzie ambitny? Acha ...

            "Najlepsze produkcje dotyczące zombie, nie opowiadają o walce z nimi, ale o zachowaniu ludzi w sytuacji kryzysowej" - A czy ja gdzieś mówię, że nie? Mówię : zombie movie to podgatunek horroru. Ambitny i dobry artysta da radę zrobić wspaniałe dzieło, nieważne w jakim gatunku. Może się opierać na zachowaniu ludzi (cóż, w sumie to w zombie-apokalipsie jest najważniejsze) ale może być o CZYMKOLWIEK tak naprawdę, zabawa formą itp. Zna?


            LINK
          • Re: ZOMBIE APOCALYPSE

            Lord Stilgar 2014-08-06 00:18:38

            Lord Stilgar

            avek

            Rejestracja: 2009-02-08

            Ostatnia wizyta: 2017-05-04

            Skąd:

            Filmy "ambitne" są przereklamowane, od kina oczekuję dobrej rozrywki, a nie rozmyślań nad istotą świata.

            LINK
            • Re: ZOMBIE APOCALYPSE

              Darth R 2014-08-07 00:29:34

              Darth R

              avek

              Rejestracja: 2014-07-27

              Ostatnia wizyta: 2014-10-26

              Skąd: Warszawa

              Jeszcze pa nabierze doświadczenia i dojrzeje do dobrego kina

              LINK
              • Re: ZOMBIE APOCALYPSE

                Lord Stilgar 2014-08-08 13:28:25

                Lord Stilgar

                avek

                Rejestracja: 2009-02-08

                Ostatnia wizyta: 2017-05-04

                Skąd:

                Widzę że łatwo panu przychodzi ocenianie innych osób. Nie zna mnie pan, jak więc może pan mówić o moim doświadczeniu i dojrzewaniu? Nie wiem ile pan ma lat, ale ja już dawno wyrosłem z wieku, kiedy rywalizowało się o to, na ile ktoś jest "dorosły" i "dojrzały", oraz jakie ma "doświadczenie". Nie obchodzi mnie, jakie pan filmy ogląda, ale jeśli robi to pan tylko po to, aby udowodnić rówieśnikom, jaki to pan jest dojrzały, to współczuję. Ja lubię nowe filmy np. Marvela i się tego nie wstydzę. A poza tym, skoro jest pan taki dorosły, to co pana skłoniło do rejestracji na forum o "Gwiezdnych wojnach"? Przecież to bajeczki dla dzieci, takie niepoważne i nieambitne.
                Pozdrawiam.

                LINK
          • Re: ZOMBIE APOCALYPSE

            Aleksander Kleszcz 2014-08-06 00:23:42

            Aleksander Kleszcz

            avek

            Rejestracja: 2014-08-06

            Ostatnia wizyta: 2014-08-10

            Skąd:

            z calym szacunkiem ale to co pan tu pisze jest sprzeczne z logiką
            czy to znaczy ze bezwartosciowe filmy mogą byc przyczynkiem do dyskusji o panowaniu nad światem ludzi jakim jest The Walking Dead? Proszę wybaczyć kolokwializm - w porównaniu do wydumanych bzdur jak Continiuum czy Homeland to produkacja ktora pokazuje nam jak ludzie zachowuja sie w krytycznych dla ich zycia sytuacjach.
            Protekcjonalny ton nikomu chyba nie przeszkadza bo jkiedy czytam pana posty to az ciezko mi nadazyc za ciemnota jaka pan tu szerzy
            Podrawiam

            Aleksander Kleszcz.

            LINK
            • Re: ZOMBIE APOCALYPSE

              Darth R 2014-08-07 00:21:35

              Darth R

              avek

              Rejestracja: 2014-07-27

              Ostatnia wizyta: 2014-10-26

              Skąd: Warszawa

              Panie Aleksandrze - filmy (a szczególnie te mało ambitne, komercyjne) są dobrym obrazem pop kultury. W końcu De Sactis zauważył, że wystarczy zobaczyć film o Rzymianach i można stwierdzić kiedy został nakręcony. Niektóre filmy - jak np. Alien - są analizowane przez antropologów kulturowych.
              Co do Walking Dead - to bardziej iż zachowanie ludzi w sytuacjach krytycznych, to pokazuje ono amerykańską kulturę, np. z upodobaniem do broni palnej. Serial jest nielogiczny, ale od produkcji poświęconych zombie nie można wymagać logiki - np. strzał w mózg niszczy zombie, wypalenie mózgu napalmem mu nie szkodzi

              LINK
    • ...

      Apophis_ 2014-08-05 23:54:56

      Apophis_

      avek

      Rejestracja: 2005-12-25

      Ostatnia wizyta: 2021-04-26

      Skąd: Łódź

      Zajebiste wymieszane z tymi mniej zajebistymi, ale może znajdziesz coś co Cię powali na ziemię: The Crazies, Warm Bodies, Doghouse, Shaun of the Dead, Diary of the Dead, 30 Days of Night, Dawn of the Dead, La horde, Land of the Dead, Devil`s Playground.

      LINK
    • Re: ZOMBIE APOCALYPSE

      Kathi Langley 2014-08-08 14:08:53

      Kathi Langley

      avek

      Rejestracja: 2003-12-28

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Poznań

      i patrz, co nabroiłeś. Filmów o zombie ci się zachciało

      LINK
  • To ja

    Lord of Hunger 2014-08-17 20:53:56

    Lord of Hunger

    avek

    Rejestracja: 2013-10-20

    Ostatnia wizyta: 2017-05-20

    Skąd:

    tym razem mam pytanko. Właściwie dwa.

    Czy ktoś już nosił soczewki typu sclera - w sensie, interesuje mnie czy oczy męczą się w nich szybciej niż w normalnych, czy da się wytrzymać 10-15 godzin.

    I czy znacie jakieś fajne książki fantastyczne lub fantastyczno-historyczne, jak Trylogia Husycka czy opowieści rodu Otori, tylko z mniejszą ilością wątków romantycznych, politycznych i religijnych? W sensie, dużo akcji, mało rozmów i rozważań? (bo tych ostatnio mam w książkach aż nadto).

    LINK
    • Re: To ja

      Keran 2014-08-17 22:09:36

      Keran

      avek

      Rejestracja: 2011-10-31

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Lublin

      Swego czasu czytałem "Talizman Nergala", na razie wyszły dwa tomy, jeden dziejący się za czasów Nabuchodonozora (czyli starożytność), drugi tom to pierwsze krucjaty. Czekam już kilka dobrych lat na trzecią część, mi się ta seria bardzo podobała, jednak jest wiele negatywnych opinii (moim zdaniem błędnych). W głównej mierze podobało mi się, że w książce, główni dobrzy bohaterzy wyznają zasadę "zło złem zwyciężaj". Walki jest dużo, szczególnie w 2, bo pierwsza jak to pierwsze tomy z reguły kreuje świat, a potem dopiero jest akcja.


      Drugą serią jest "Departament 19". Pod warunkiem, że lubisz wampiry i strzelanki . Akcja dzieje się w latach współczesnych, ale skoro napisałaś "fantastyczno-historyczne" to rozdziały Departamentu często cofają nas w czasie do XX wieku, albo nawet i wcześniej. Kontynuują poniekąd historię Van Helsinga oraz opisują powstanie najstarszego wampira, Draculi.

      Ale to właśnie interesują Cię tylko książki z nawiązaniami historycznymi, czy też mogę jeszcze dowalić kilka typowych serii fantastycznych? Znaczy się zupełnie inny świat.

      LINK
      • Re: To ja

        Lord of Hunger 2014-08-17 22:51:19

        Lord of Hunger

        avek

        Rejestracja: 2013-10-20

        Ostatnia wizyta: 2017-05-20

        Skąd:

        Keran napisał:
        bohaterzy wyznają zasadę "zło złem zwyciężaj"

        Przekonałeś mnie. Zabieram się za poszukiwania.

        Drugą serią jest "Departament 19". Pod warunkiem, że lubisz wampiry i strzelanki.

        Cóż, Hellsing jest świetny, zarówno w wersji komiksowej, jak i obydwu anime. Także spróbuję.

        Ale to właśnie interesują Cię tylko książki z nawiązaniami historycznymi, czy też mogę jeszcze dowalić kilka typowych serii fantastycznych? Znaczy się zupełnie inny świat.
        -----------------------
        Dowal ile możesz. (Jako że zazwyczaj czytam po 2-3 pozycje dziennie.)

        LINK
        • Re: To ja

          Keran 2014-08-17 23:23:30

          Keran

          avek

          Rejestracja: 2011-10-31

          Ostatnia wizyta: 2024-11-21

          Skąd: Lublin

          Jeżeli warunkiem ma być w przeważającej części akcja to :

          - Zwiadowcy (pewnie czytałaś, znana seria, akcja na pierwszym miejscu).

          - Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy, Kroniki Rodu Kane .... itp. Ogólnie twórczość Riordana.

          - Kroniki Pradawnego Mroku. Czas wydarzeń prehistoria, ta seria najbardziej podchodzi pod młodzieżówkę, ale dostarczyła mi dużo dreszczyku emocji.

          - Wampiraci. Fajne połączenie krwiożerczych bestii z bitwami morskimi.

          - Młody Samuraj. Naprawdę, dużo, dużo walki, fajne przeniesienie w czasie do XVII wiecznej Japonii.

          - Rozbite Imperium. <3. Główny bohater = morderca, łupieżca, gwałciciel. Dużoooo krwi.

          - Eragon. Znana i przeze mnie lubiana seria.

          To chyba tyle z tych serii gdzie ma być mniej rozmów, rozważań, a akcja ma być na 1 miejscu. Jak coś jeszcze sobie przypomnę to dopiszę

          LINK
          • Re: To ja

            Lord of Hunger 2014-08-18 00:58:58

            Lord of Hunger

            avek

            Rejestracja: 2013-10-20

            Ostatnia wizyta: 2017-05-20

            Skąd:

            Keran napisał:
            Jeżeli warunkiem ma być w przeważającej części akcja to :

            - Zwiadowcy (pewnie czytałaś, znana seria, akcja na pierwszym miejscu).

            - Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy, Kroniki Rodu Kane .... itp. Ogólnie twórczość Riordana.

            - Kroniki Pradawnego Mroku. Czas wydarzeń prehistoria, ta seria najbardziej podchodzi pod młodzieżówkę, ale dostarczyła mi dużo dreszczyku emocji.

            - Wampiraci. Fajne połączenie krwiożerczych bestii z bitwami morskimi.

            - Młody Samuraj. Naprawdę, dużo, dużo walki, fajne przeniesienie w czasie do XVII wiecznej Japonii.

            - Rozbite Imperium. <3. Główny bohater = morderca, łupieżca, gwałciciel. Dużoooo krwi.

            - Eragon. Znana i przeze mnie lubiana seria.

            To chyba tyle z tych serii gdzie ma być mniej rozmów, rozważań, a akcja ma być na 1 miejscu. Jak coś jeszcze sobie przypomnę to dopiszę

            -----------------------

            -Zwiadowcy - czytałam z tej serii jedynie 2 części, ale zupełnie mi nie przypadły do gustu. Męczył mnie język autora i zbyt szczegółowe objaśnienia każdej sytuacji. Poza tym nie ten typ humoru.
            -Kroniki - dodane do listy.
            -Wampiraci - dodane do listy.
            -Młody Samuraj - dodane do listy.
            -Rozbite Imperium - Ten "gwałciciel" mnie odstrasza, bo to automatycznie skreśla dla mnie daną postać zmieniając ją w odrażającego, nic niewartego tchórza i frajera. (gość, który chętnej kobiety nie umie sobie znaleźć?) A przygody frajera nie są dla mnie zbytnio interesujące, co by ów frajer nie robił. Dużo krwi, mówisz? Cóż, skoro tak, to mimo wszystko chyba spróbuję przeczytać. Może postacie poboczne i bezpośrednie opisy walk będą tego warte. ;]
            -Eragon - Czytałam. Nawet niezłe. Od 3 części język wyraźnie się poprawił. (Myślałam nawet nad małym fanfickiem, ale przy ilości prac którymi się teraz zajmuję...)


            To chyba tyle z tych serii gdzie ma być mniej rozmów, rozważań, a akcja ma być na 1 miejscu. Jak coś jeszcze sobie przypomnę to dopiszę

            Dopisz, dopisz. Im więcej książek, tym lepiej.

            LINK
            • Re: To ja

              Keran 2014-08-18 10:56:54

              Keran

              avek

              Rejestracja: 2011-10-31

              Ostatnia wizyta: 2024-11-21

              Skąd: Lublin

              Jeżeli chodzi o Rozbite Imperium to sam na początku byłem zszokowany głównym bohaterem. Wręcz chciałem by pojawił się ten "dobry" i zabił go. Ale później poznajemy historię Jorga o wiele lepiej i wiemy, że nie panuje nad wszystkimi swoimi działaniami. Co nie zmienia faktu, że rozpierdalacz z niego niezły Większość książek zajmuje się historią tego wybrańca, dobrego bohatera, a tu jest inaczej.

              Skoro nie podpadł Ci Flanagan to jego druga seria "Drużyna" pewnie też się nie spodoba, choć warto spróbować, inna historia, inni bohaterzy. Choć fakt, Flanagan wybitnym autorem nie jest. Humor mnie rozśmieszał, ale motywowanie każdego działania bohaterów było irytujące.

              Może jeszcze "Cykl Demoniczny" i seria "Ziemiomorze". Ale skoro ma być więcej akcji to sam nie wiem...

              Jak fantastyczno - historyczne to seria "Assasin`s Creed". Nie grałem w większość gier, ale książki podobają mi się.


              Zignorowałaś "- Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy, Kroniki Rodu Kane .... itp. Ogólnie twórczość Riordana. "

              LINK
              • Re: To ja

                Lord of Hunger 2014-08-18 17:19:31

                Lord of Hunger

                avek

                Rejestracja: 2013-10-20

                Ostatnia wizyta: 2017-05-20

                Skąd:

                Keran napisał:

                Może jeszcze "Cykl Demoniczny" i seria "Ziemiomorze". Ale skoro ma być więcej akcji to sam nie wiem...


                Cóż, spróbuję. Dodane.

                Jak fantastyczno - historyczne to seria "Assasin`s Creed".

                Większość czytałam, też mi się podobały.


                Zignorowałaś "- Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy, Kroniki Rodu Kane .... itp. Ogólnie twórczość Riordana. "
                -----------------------
                Ah, musiałam przeoczyć w poście. Dodane.

                LINK
    • Re: To ja

      Lord of Hunger 2014-08-31 19:37:19

      Lord of Hunger

      avek

      Rejestracja: 2013-10-20

      Ostatnia wizyta: 2017-05-20

      Skąd:

      -soczewki typu sclera - interesuje mnie czy oczy męczą się w nich szybciej niż w normalnych, czy da się wytrzymać 10-15 godzin.

      Odpowiedziałam na własne pytanie, testując na sobie. (Dla ogólnej informacji - da się wytrzymać 10 godzin, choć istotnie męczą nieco bardziej, niż normalne. )

      LINK
  • Podgatunki fantasy

    Keran 2014-08-27 17:06:15

    Keran

    avek

    Rejestracja: 2011-10-31

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Lublin

    Piszę pewną pracę i mam problem z niektórymi przykładami na podgatunki fantasy. Różne strony podają inaczej, może wiecie więcej.

    - Low fantasy - szarość bohaterów, realizm. Dałem przykład Martina ("Pieśń Lodu i Ognia") oraz twórczość Sapkowskiego.

    - Dark fantasy - ponoć fantasy + elementy horroru, czyli np. Carlos Ruiz Zafon? Lub Steven Erikson i Glen Cook?

    - High fantasy - Tolkien i inni. Le Guin, Paolini, Canavan... to akurat łatwe.

    - Urban fantasy - i tu leżę. realia współczesne + magia + miejsce wydarzeń= koniecznie miasto. Pod to podchodzą młodzieżówki takie jak "Percy Jackson"? Też zastanawiałem się czy nie umieścić tu Carlosa Ruiza Zafona, ale sam już nie wiem.

    - Space fantasy - Grzędowicz, Star Wars (choć tu można się kłócić) oraz np. Weber.

    - Heroic fantasy - tu za bardzo nie wiem, bo wydaje mi się, że to dość podobne do high fantasy.

    Ogólnie chodzi mi, czy dobre przykłady podałem, jeżeli znacie te książki, jak nie to może dodajcie coś własnego, może akurat też to czytałem.

    LINK
    • Re: Podgatunki fantasy

      Keran 2014-08-27 17:08:46

      Keran

      avek

      Rejestracja: 2011-10-31

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Lublin

      Jeszcze jedno ważne pytanie, książki których akcja dzieje się w czasach współczesnych + magia, np. jakiś chłopak odkrywa, że jest czarodziejem. To jaki to podgatunek?

      LINK
    • Re: Podgatunki fantasy

      Craccus 2014-08-27 17:40:28

      Craccus

      avek

      Rejestracja: 2014-02-19

      Ostatnia wizyta: 2018-11-03

      Skąd: Kraków

      Heroic fantasy- cóż, może to Ci pomoże:

      - XXX, co jest najważniejsze w życiu?
      - Najważniejsze w życiu jest stanąć twarzą w twarz ze swym największym wrogiem, ujrzeć jego krew wsiąkającą w ziemię i usłyszeć lament jego kobiety.

      Znaczy się Conan. Także uwielbiana przeze mnie seria "Dragonlance". Między heroic a high wg. mnie różnicą jest ilość akcji, po części pobudki bohaterów oraz ilość patosu

      Ze space fantasy miał chyba na koncie coś Wolski, ale może mi się tentegować...

      LINK
    • Re: Podgatunki fantasy

      Vua Rapuung 2014-08-27 17:45:35

      Vua Rapuung

      avek

      Rejestracja: 2005-03-29

      Ostatnia wizyta: 2024-04-11

      Skąd: Biała Podlaska

      Z definicjami jest ten problem, że bywają ze soba sprzeczne, np. Wikipedia ma trochę inne spojrzenie na low fantasy, niż ty . Generalnie Sapkowski popełnił kiedyś książkę "Rękopis znaleziony w smoczej jaskini", możesz rzucić do niej okiem.

      - Dark fantasy - ponoć fantasy + elementy horroru, czyli np. Carlos Ruiz Zafon? Lub Steven Erikson i Glen Cook?
      Nie wiem, czy horror jest tu niezbędny, dla mnie to zawsze był po prostu cięższy klimat, może odrobina turpizmu. Erikson i Cook jak najbardziej.

      - Urban fantasy - i tu leżę. realia współczesne + magia + miejsce wydarzeń= koniecznie miasto. Pod to podchodzą młodzieżówki takie jak "Percy Jackson"? Też zastanawiałem się czy nie umieścić tu Carlosa Ruiza Zafona, ale sam już nie wiem.
      Najbardziej znany przykład to pewnie Neil Gaiman - "Nigdziebądź", "Amerykańscy bogowie", "Księga cmentarna".

      - Heroic fantasy - tu za bardzo nie wiem, bo wydaje mi się, że to dość podobne do high fantasy.
      Tak jak ja rozumiem to pojęcie, określa się nim nurt zapoczątkowany przez opowieści o Conanie Roberta E. Howarda, kontynuowany np. przez Fritza Leibera oraz jego Fafryda i Szarego Kocura. Był on w zasadzie opozycyjny do Tolkiena i high fantasy. Zamiast epickich zmagań między dobrem i złem mamy niejednoznacznych moralnie bohaterów wymachujących mieczami i zaliczających panienki. Bardzo wymowna jest alternatywna nazwa - sword and sorcery.

      LINK
    • Re: Podgatunki fantasy

      Craccus 2014-08-27 17:50:35

      Craccus

      avek

      Rejestracja: 2014-02-19

      Ostatnia wizyta: 2018-11-03

      Skąd: Kraków

      Aaa, się mi przypomniało, a ledwie parę dni temu pisałem w innym temacie: heroic fantasy- przygody mrocznego elfa i jego bandy, czyli serie Salvatore związane z Doliną Lodowego Wichru i tak dalej, sporo tego.

      Seria "Lightbringer", Brent Weeks- High/heroic.
      Seria "Anioł Nocy", Brent Weeks- heroic.

      Low fantasy- Piekara i jego Inkwizytor.

      LINK
    • Re: Podgatunki fantasy

      Lord Sidious 2014-08-27 17:54:36

      Lord Sidious

      avek

      Rejestracja: 2001-09-05

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Wrocław

      W sumie to te podgatunki które sobie tu wybrałeś to w większości można tak opisać, ale z niektórymi się nie zgadzam. Problem tkwi w tym, że taki podział to bardziej brocha dzielącego, niektóre elementy trudno jednoznacznie przypisać. Bo wiadomo gatunki się przenikają, a i twórcy tworzą coś co im łazi po głowie, a nie musi być to zgodne z wytycznymi gatunkowymi.

      Low fantasy - jeśli tu masz quasi-historię to bardziej właśnie wchodzi w to Martin niż Sapkowski. Ale tak prawdę mówiąc to bym jeszcze wrzucił bym w to zarówno twórczość Roberta E. Howarda (seria o Conanie) i miejscami też Leibnera. Obaj są chyba jednymi z najważniejszych twórców gatunku fantasy jako całości. Howard pisał przed Tolkienem. Leibner stworzył powieść o łotrach, obie potem inspirowały twórców innych nurtów fantasy. Dla mnie Low Fantasy to gatunek, gdzie fantastyka jest dodatkiem w kreacji świata (magia, stwory), a całość bardziej koncentruje się na fikcyjnej historii, czasem epickiej jak u Martina, czasem bandyckiej jak u Scotta Lyncha. Tworzą światy, a magia czasem się tam pojawia. Z polskich twórców - Sapkowski (trylogia Husycka).

      High fantasy - to faktycznie przede wszystkim Tolkien, który stworzył ten podgatunek i spopularyzował fantasy ogólnie . Ale prawdę mówiąc właśnie ze względu na podobieństwa do Heroic fantasy byłbym ostrożny w przypisywaniu tu przykładów. Tolkien wiadomo - bo stworzył duży świat magiczny, z mitologią, stworami itp. Niesamowite dzieło (akurat znów podczytuję Władcę ). Miał też wielu naśladowców, ale mało kto w sumie trafił w High fanstasy. Le Guinn można by zaliczyć do tego, bo tam też kreacja świata jest ważna, podobnie jak u Lewisa w Narnii. Ja też tu bym wrzucił częściowo Sapkowskiego (Wiedźmin), ale też wszelkie epickie sagi, gdzie jest wiele ras - czyli Feista, Goodkina, Brooksa itp.

      Heroic Fantasy - to takie fantasy gdzie ważniejsza jest przygoda niż kreacja świata. Na pewno tu wchodzi całe D&D (z Salvatorem na czele) i wszystko co podobne, ale też równie dobrze można częściowo w to wrzucić Feista czy Sapkowskiego (Wiedźmin), którzy pod pretekstem High Fantasy kopiują trochę Leibnera. Wrzuciłbym tu także Paoliniego, który ma umowną kreację świata, bardziej chodzi o przygodę.

      Dalej jest trudniej bo tamte gatunki to jakieś pochodne.

      Dark fantasy - to jest to co ma elementy horroru, więc Lovecraft w to wchodzi. W sumie też prekursor gatunku. Ale chyba najbardziej charakterystyczne to obecnie są powieści z settingu Ravenloft (z AD&D). Inne to właśnie problem w tym gdzie jest granica między horrorem a fantasy . Ale spotkałem się też z innymi definicjami Dark fantasy - takimi gdzie istotny jest klimat. Ciężki, miejscami nawet wchodzący w post-apokalipsę - wtedy np. Sapkowski z Wiedźminem jest idealny.

      Space fantasy = space opera. Więc tu chyba SW jak najbardziej.

      Urban fantasy - to już w ogóle ciężki orzech do zgryzienia. Na pewno wszystko, co się dzieje w naszych światach i jest w pewien sposób magiczne. Czyli najbardziej wchodzi w to Gaiman czy Douglas Adams (seria o Dicku Gentrym). Ale z Urban Fantasy masz też i inne gatunki wywodzące się, czyli Steampunk (Martha Wells). Z tym, że Steampunk to też pogranicze SF . No i New Weird (które często łączy SF, fantasy i Horror). Stąd też prosta droga do science fantasy.

      Generalnie jest jeszcze kilka istotnych nurtów. Cooka zaliczyłbym do military fantasy. Ale taki dość ważny, zupełnie zapomniany to baśniowe fantasy (Fairytale) - do którego zalicza się choćby Hobbit. Ale w to też wlicza się często wszystkie historie gdzie ludzie normalni z naszego świata odkrywają inny magiczny świat - jak Narnia. Z Low Fantasy blisko jest do Historical Fantasy - czyli wszystkich historii o królu Arturze i podobnych. Pewnie można tego jeszcze mnożyć. Wszystko zależy od tego jakie kryteria przyjmiesz i jak dokładnie się ich będziesz trzymał.


      LINK
      • Re: Podgatunki fantasy

        Keran 2014-08-27 18:20:41

        Keran

        avek

        Rejestracja: 2011-10-31

        Ostatnia wizyta: 2024-11-21

        Skąd: Lublin

        Dzięki wszystkim za pomoc. Już bardziej ogarniam ten podział, choć to tylko granica i ciężko jednoznacznie określić daną powieść.

        Jak czytam Wasze posty to uświadamiam sobie, że jeszcze wielu autorów przede mną

        Dzięki bardzo za pomoc.

        "Rękopis znaleziony w smoczej jaskini" już zamówiony. Na razie tylko u mamy, ale zawsze...

        LINK
  • Muzyka

    Keran 2014-09-04 17:13:01

    Keran

    avek

    Rejestracja: 2011-10-31

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Lublin

    Jak się nazywa ten soundtrack z pierwszego trailera
    https://www.youtube.com/watch?v=Mef-OEmw9vI ?

    LINK
  • Sklepy z zagranicznymi towarami

    Vergesso 2014-09-07 19:45:47

    Vergesso

    avek

    Rejestracja: 2007-08-29

    Ostatnia wizyta: 2024-05-05

    Skąd: Toruń

    Jakie znacie sklepy, w których często sprzedają takie zagraniczne towary, których w Polsce zwykle nie ma, a pojawiają się od święta? Np. coś w stylu waniliowej Coca-Coli czy wiśniowego 7Up-a, które od czasu do czasu sprzedają w Piotrze i Pawle.

    Chodzi o to, jakie są ogólnie znane firmy sieciowych sklepów, sprzedających towary rzadkie na polskim rynku? Znam takie delikatesy, jak "Piotr i Paweł", "Delima", nie wiem czy "Stokrotka" się do nich zalicza, aczkolwiek tam nie widziałem, żeby sprzedawali rzadkie zagraniczne produkty. Jakie jeszcze znacie, poza w/w, które mają swoje punkty w wielu polskich miastach?

    LINK
    • Re: Sklepy z zagranicznymi towarami

      andix 2014-09-07 20:26:15

      andix

      avek

      Rejestracja: 2010-12-21

      Ostatnia wizyta: 2016-04-30

      Skąd: Goleszów

      W Żabce częstą są zagraniczne napoje w puszkach, teraz w ofercie mają np. wodę kokosową z Tajlandii

      LINK
    • w Wawie

      Lord Bart 2014-09-07 20:54:54

      Lord Bart

      avek

      Rejestracja: 2004-01-20

      Ostatnia wizyta: 2021-09-13

      Skąd: Warszawa

      znam miejsca z towarami z danych krajów/regionów, jak chcesz zjeść coś o innym smaku.

      Natomiast sklepowo to hmmm do niedawna takimi delikatesami była "sieć" Mini Europa, ale
      http://wiadomoscihandlowe.pl/2014/05/maksi-problemy-mini-europy/
      Sam po spacerze wracając ze Starówki czy jak wpadałem tam po coś naprawdę egzotycznego.

      Niestety taka prawda, że takich bajerów jest mało nawet w wielkich miastach. Po prostu nie ma tylu klientów a ci którzy chcą i mogą sobie pozwolić - dzisiaj w necie możesz zamówić wszystko i ci dowiozą pod drzwi.

      LINK
      • Re: w Wawie

        Lord of Hunger 2014-09-07 22:19:01

        Lord of Hunger

        avek

        Rejestracja: 2013-10-20

        Ostatnia wizyta: 2017-05-20

        Skąd:

        http://kuchnia.wp.pl/kat,1037881,title,Swiat-stanal-na-glowie-Koty-sa-smaczne,wid,16106465,wiadomosc.html

        LINK
      • Re: w Wawie

        Vergesso 2014-09-11 18:02:40

        Vergesso

        avek

        Rejestracja: 2007-08-29

        Ostatnia wizyta: 2024-05-05

        Skąd: Toruń

        Warszawa trochę daleko, szkoda że ta sieć nie miała swoich placówek choćby w Bydgoszczy czy nawet w Trójmieście. Choć teraz jak bankrutują to bez znaczenia...
        A z netem to prawda, bo w końcu znalazłem to czego szukałem - a szukałem gorącej czekolady Cadbury, której normalnie dostać nie można, jako że Cadbury całkowicie wycofało swoje towary z Polski kilka lat temu. Ale za to jest na Allegro, z tym że z dość wysoką kwotą za przesyłkę u większości sprzedawców.
        Oczywiście sobie zamówiłem aż 4 spore puszki(bo cena za sztukę była tylko niewiele wyższa od kosztów przesyłki), ale żeby uniknąć właśnie płacenia za dostawę, wolałbym następnym razem kupić w jakimś delikatesie czy czymś takim.

        LINK
        • jeśli

          Lord Bart 2014-09-11 21:41:11

          Lord Bart

          avek

          Rejestracja: 2004-01-20

          Ostatnia wizyta: 2021-09-13

          Skąd: Warszawa

          mówisz o Allegro to zawsze możesz sobie przeszukać dział Delikatesy w twojej okolicy. Może znajdzie się sprzedawca, do którego podjedziesz po odbiór osobisty.

          Są też różne kuchnieświata.com/pl, które mają limit i wtedy paczka jest za darmo, jeśli zamawiasz rzeczy z dłuższym terminem ważności to imo to najlepsze rozwiązanie.

          A tak w ogóle to przypomniałem sobie porównanie zwykłego marketu czy co to jest, czegoś ala Lidl czy jakoś tak z Czech i to w małym miasteczku, w Niemczech i we Włoszech (te dwa akurat w dużych miastach) - no to tam asortyment różności w każdym dziale jest tym co mnie czasami przeraża w rozpasanej Europie czy na wycieczkach all inclusive - NADMIAR.

          Zamiast 2-3 jogurtów 2-3 firm - 15 albo więcej.
          Płatki śniadaniowe - 8 rodzajów.
          I tak dalej.


          Co by nie mówić to nadal uważam, że nasz kraj jako kraj i jako rynek jest po prostu omijany przez szerszą gamę towarów. Chyba, że to wychodzi z jakiś kretyńskich badań konsumenckich, które już 4-5 razy zlikwidowały mi ulubione smaki (wcale nie drogie ani specjalne), bo tak.

          LINK
  • PS4 a Xbox

    Keran 2014-10-11 18:49:03

    Keran

    avek

    Rejestracja: 2011-10-31

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Lublin

    W necie jest oczywiście mnóstwo recenzji, opinii, ale jak ktoś ma czas i chęć to proszę o poradę.

    Mam zamiar kupić konsolę, już czytałem kilka recenzji, ale chciałbym poznać też Wasze.

    Co Wy wolicie. Ponoć grafa jest lepsza na PS4, ale zastanawia mnie czy to też widać podczas odtwarzania płyt DVD.

    LINK
    • nie wiem

      Lord Bart 2014-10-11 20:47:24

      Lord Bart

      avek

      Rejestracja: 2004-01-20

      Ostatnia wizyta: 2021-09-13

      Skąd: Warszawa

      o co chodzi, ale ostatnio wszędzie są płacze nad rozdzielczością, fpsami i tak dalej...

      Nie mniej, całkowicie obiektywnie, z boku i w ogóle - nowa generacja nie spełnia oczekiwań, tytułów specjalnych brak a 4k ultra coś tam...

      Nie żeby mnie to cieszyło jako PCtowca, ale po prostu heh to jeszcze nie to. Telewizja w konsoli... poszukałbym używanego PS3 Na szczęście mam pożyczaka pod ręką, więc...

      LINK
    • Re: PS4 a Xbox

      Lorn 2014-11-04 07:32:59

      Lorn

      avek

      Rejestracja: 2005-01-16

      Ostatnia wizyta: 2024-04-30

      Skąd: Sosnowiec / Kraków

      Mogę nie być całkiem obiektywny ponieważ posiadam PS4 od dnia premiery, ale zaryzykuję.

      Sam przed premierą zastanawiałem się nad zmianą obozu (wcześniej PS2 i PS3), ale ostatecznie zostałem, moje argumenty:

      - PSN Plus to lepsza oferta niż Microsoftowe konta premium -tańsza i dają lepsze gry.

      -PS4 jest nieco wydajniejsze przez co obsługuje 1080p a nie jak często oszukuje XONE 1080i -a to akurat, w przeciwieństwie do nagłaśnianych tu i tam 60fps-ów, ma znaczenie.


      Argumenty, które miały dla mnie znaczenie ale teraz się zdezaktualizowały:

      -PS4 był oficjalnie w Polsce a X-a trzeba by sprowadzać albo przepłacać.

      -X był wtedy tylko w ofercie z kinectem, a ja nie lubię jak mi się wciska coś czego nie potrzebuję i nie chcę.

      Tak na prawdę decyzję będzie najłatwiej podjąć w oparciu o exclusive`y, oceń które z gier dostępnych wyłącznie na daną platformę bardziej Cię interesują i już będziesz wiedział

      Jednego nie sposób odmówić Microsoftowi -ich pad jest lepsiejszy.

      W razie czego pisz PW

      LINK
      • Re: PS4 a Xbox

        Keran 2014-11-04 15:22:15

        Keran

        avek

        Rejestracja: 2011-10-31

        Ostatnia wizyta: 2024-11-21

        Skąd: Lublin

        Dzięki za opinię. Przyznam sam, że po przemyśleniach jestem bliższy kupna PS4. Jednak to co mnie niepokoi (a bardziej moich rodziców) to to, że ponoć nie można odtwarzać płyt muzycznych na PS a tych mamy mnóstwo. Z drugiej strony w sklepie mówili, że i tak lepiej nie oglądać filmów ani nie słuchać muzyki bo szybciej napęd się zepsuje. Głównym czynnikiem, który powoduje, że przechylam się do PS4 jest to, że po ankietach więcej ludzi ma PS4,a to lepsze gdybym chciał grać w Ultimate Team w Fifie albo kooperacje w AC: Unity. Słyszałem też niepokojące zdania, że podczas gry na Xboxie nie zawsze gramy z innymi graczami, a czasami są to podstawione boty. W sumie nie wiem ile w tym prawdy.

        Muszę jeszcze trochę poszukać recenzji.

        Dzięki za pomoc

        LINK
        • Re: PS4 a Xbox

          Lorn 2014-11-05 07:29:33

          Lorn

          avek

          Rejestracja: 2005-01-16

          Ostatnia wizyta: 2024-04-30

          Skąd: Sosnowiec / Kraków

          Nie będę Cię agitował jednoznacznie za żadną konsolą -bo podstawą zdrowego rynku jest konkurencja, ale:

          w sklepie mówili, że i tak lepiej nie oglądać filmów ani nie słuchać muzyki bo szybciej napęd się zepsuje.

          -BZDURA, do tego sklepu już bym nie poszedł, bo skoro pierd... opowiadają takie głupoty, to nie wiem na co jeszcze są gotowi.


          Słyszałem też niepokojące zdania, że podczas gry na Xboxie nie zawsze gramy z innymi graczami, a czasami są to podstawione boty.


          Również nie ma to nic wspólnego z prawdą, w grach na tą platformę często jest tryb gry dla jednego gracza z botami, żeby poznać tryby rozgrywki, jeśli nie masz wykupionego abonamentu na sieć.


          Aha, na PS4 wyszła tydzień temu aktualizacja softu do wersji 2.0 -można odtwarzać muzykę z płyt i w formacie mp3.


          Ostatnia sprawa -nie czerpałbym wiedzy o konsoli(czy czymkolwiek) z forum fanów danej marki, z doświadczenia wiem, że siedzą tam głównie "miłośnicy", którzy zrobią wszystko aby udowodnić, że najlepsiejsza jest ta konsola, którą oni dostali na gwiazdkę/urodziny...

          LINK
      • tak

        Lord Bart 2014-11-04 20:08:33

        Lord Bart

        avek

        Rejestracja: 2004-01-20

        Ostatnia wizyta: 2021-09-13

        Skąd: Warszawa

        z czystej ciekawości - ile masz tytułów na PS4?

        LINK
        • Re: tak

          Lorn 2014-11-05 07:37:35

          Lorn

          avek

          Rejestracja: 2005-01-16

          Ostatnia wizyta: 2024-04-30

          Skąd: Sosnowiec / Kraków

          Niech pomyślę, 8-9? A do czego Ci ta statystyka?
          Służę tytułami:

          Call of Duty: Ghosts
          Need for Speed: Rivals
          KillZone: Shadow Fall
          Assassin`s Creed 4: Black Flag
          Infamous: Second Son
          Watch Dogs
          DriveClub
          Fifa 15
          Destiny

          Jak na rok czasu to powiedziałbym, że nie wiem kiedy mi się to udało...
          Przy czym ostatnich trzech nie miałem jeszcze czasu ograć bo dopiero w zeszłym miesiącu wpadły. Do końca roku pewnie jeszcze nowy Asasyn i FarCry 4 a w lutym nowy Wiesiek -czyli przy moim czasie na grę, grania mam już co najmniej do przyszłych wakacji

          LINK
          • Re: tak

            Kathi Langley 2014-11-05 11:27:50

            Kathi Langley

            avek

            Rejestracja: 2003-12-28

            Ostatnia wizyta: 2024-11-20

            Skąd: Poznań

            jakbyś już pograł w Destiny to jestem ciekawa twojej opinii

            LINK
            • Re: tak

              Lorn 2014-11-06 07:43:24

              Lorn

              avek

              Rejestracja: 2005-01-16

              Ostatnia wizyta: 2024-04-30

              Skąd: Sosnowiec / Kraków

              Z całej trójki w Destiny grałem najwięcej.
              To jest kolejna gra która najwięcej straciła na tym, że obiecywano złote góry.
              Pamiętam zapowiedzi wciągającej historii, otwartego świata, rozwoju postaci niczym w rpg, jakieś brednie o nowatorskim podejściu...

              Tak na prawdę to jest świetna strzelanka, Bungie zrobiło to co umie najlepiej, czyli świetnego konsolowego shooter-a, problem w tym, że specjaliści od reklam chcieli więcej.
              W warstwie fabularnej gra praktycznie nie istnieje, to ciąg zlecanych misji, jakoś tam usprawiedliwianych. Do tego stopnia, że po pierwszej misji na Wenus zobaczyłem chyba drugi dłuższy przerywnik filmowy od początku gry i pomyślałem "no teraz zacznie się dziać!" -co najmniej jak w chwili mianowania Shepharda widmem w pierwszym ME. Jakież było moje zdziwienie, gdy sprawdziłem z ciekawości w jakiejś solucji, że jestem już grubo za połową gry...

              Rozwój postaci i podział na klasy -trudno mi cokolwiek powiedzieć, grałem tylko jedną. Niby jakieś tam upgrade`y umiejętności są, ale działa to bardziej jak perki w Call of Duty niż umiejętności w porządnym rpg.

              Sprzęt -sporo go wypada, ale co z tego skoro podziwia się go głównie na karcie postaci?

              To co nie zawodzi to spluwy, jest ich sporo, mają moc i strzela się z nich po prostu super -każda większa zadyma wywołuje banana na twarzy i widać, że programiści studia w tym miejscu realizowali się najlepiej.

              Konstrukcja poziomów jest w porządku -wielopoziomowe, rozległe i pełne mięsa armatniego. Podobało mi się nawet zastosowanie starych schematów -brniemy z radością przez całe mniejsze zło a na końcu walczymy z jakimś bossem albo musimy przetrwać huraganowe ataki kolejnych fal wroga -fps-y dawno już odeszły od tego modelu, mnie to wcale nie przeszkadza o ile jest dobrze zrealizowane.

              Grafika i klimat -nie ma o czym mówić, trzeba zobaczyć i posłuchać dla mnie w obu kategoriach 10/10.

              Ostatecznie moim zdaniem nie ma dramatu, jest fajnie i spełnia swoją rolę, ale nowy Mass Effect to to nie jest -nie ten rozmach, nie ta epickość. Na szczęście (dla mnie, choć tu jestem raczej odosobniony) nie jest to też kolejne Borderlands, które dłuży się niemiłosiernie w momencie gdy powinno bawić...

              LINK
              • Re: tak

                Kathi Langley 2014-11-06 11:55:59

                Kathi Langley

                avek

                Rejestracja: 2003-12-28

                Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                Skąd: Poznań

                a grałeś tylko solo, czy też w coopie? Tobie Bordery się nudziły, ale ja np. grajac niemal zawsze w grupie, mam same bdb wspomnienia związane z obiema częściami; może ta zasada w przypadku Destiny też się sprawdzi - widziałam gameplaye, ale one właśnie odbywały się w coopie -> miałam poczucie że omija mnie solidna zabawa Z tych paru godzin oglądania/nasłuchiwania (nie mam czasu ani cierpliwości by oglądać gameplaye cięgiem, toteż mogło mi umknąć parę rzeczy) wyniosłam takie wrażenie, że właśnie lore jest nieco skąpawe, jak i trochę brakowało mi poczucia humoru.

                LINK
                • Re: tak

                  Lorn 2014-11-12 07:58:46

                  Lorn

                  avek

                  Rejestracja: 2005-01-16

                  Ostatnia wizyta: 2024-04-30

                  Skąd: Sosnowiec / Kraków

                  Cóż, w multi jest zawsze lepiej, dobry mecz w sieci z każdego przeciętniaka zrobi świetny tytuł, w tym przypadku jest podobnie, w multi strzela się jeszcze fajniej niż w kampanii.

                  Wszystko zależy od tego czego szukasz -ja w grze szukałem właśnie poważnego klimatu i taki znalazłem, w połączeniu z ciężką, ale bardzo dobrą muzyką instrumentalną (budzi naturalne skojarzenia z ME) całość dała radę. Mnie między innymi brak tych elementów nie utrzymał przy Borderach. To fajne gry i rozumiem ich zamysł, ale nie ciągnie mnie do takiej zabawy z formą.

                  LINK
                  • Re: tak

                    Kathi Langley 2014-11-12 12:11:23

                    Kathi Langley

                    avek

                    Rejestracja: 2003-12-28

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                    Skąd: Poznań

                    jasne ot, po prostu, zastanawiała mnie ta pozycja (nie mam konsoli, więc to i tak rozważania akademickie choć mam znajomych, którzy szukali 4go do coopa).

                    LINK
          • nie

            Lord Bart 2014-11-06 00:03:28

            Lord Bart

            avek

            Rejestracja: 2004-01-20

            Ostatnia wizyta: 2021-09-13

            Skąd: Warszawa

            no wybroniłeś się, ale i tak dla mnie żaden z tytułów "ekskluzywnych" nie jest nawet namiastką tej nazwy, nie mówiąc o wtopach Destiny czy Dclubu.

            Więc chwilowo nadal nic na miarę HR czy The Last of Us....

            LINK
            • Re: nie

              Kathi Langley 2014-11-06 01:25:04

              Kathi Langley

              avek

              Rejestracja: 2003-12-28

              Ostatnia wizyta: 2024-11-20

              Skąd: Poznań

              a z czystej, hehe ciekawości - grałeś w Destiny? Jakie są twoje wrażenia?

              LINK
              • wszystkie

                Lord Bart 2014-11-06 21:52:02

                Lord Bart

                avek

                Rejestracja: 2004-01-20

                Ostatnia wizyta: 2021-09-13

                Skąd: Warszawa

                tytuły konsolowe są u mnie z opóźnieniem z racji pożyczania sprzętu, a PS4 nie zostało jeszcze nabyte, co świadczy o rozumie mojego przyjaciela

                Nie mniej od początku śledziłem, nie powiem że ze złośliwym okiem, jakież to "nowogeneracyjne" rzeczy przybędą od Sony i MS. Widząc kolejne wtopy prezentacyjne, bardzo krytyczne oceny tuż po premierze (i nie mówię o fanach/anty, ale o serwisach rozkładających sprzęt na śrubki) i w końcu tytuły, które nie są nowatorskie, nie zachwycają niczym a dodatkowo ostro uderzają w bandę patchami 4GB i innymi podobnymi - to jestem jednak zaskoczony. Mimo wszystko.

                Nie mniej siłą grawitacji musi pojawić się w końcu coś wybitnego i mam nadzieję, że bez wpadki premierowej. Wtedy pewnie, jeśli 4ka będzie dostępna, to może nawet będę się zrzucał jak na RDR np.

                A Destiny w końcu? Pomijając błędy i wszystko to dookoła to jest bardziej męcząca wersja Borderlandów, bez humoru i z systemem lootu, który wymaga farmienia, na które ja nie mam czasu po prostu.
                Żeby było jasne - nie oceniam gry, ale wrażenia które odniosłem po oglądaniu 2-3h filmów czy stream live. I te wrażenia nie zachęcają mnie do sięgnięcia, gdybym miał to pod ręką.


                W przeciwieństwie do TLoU, które również najpierw przeszło mi bokiem (bo to konsola), potem obejrzałem i chcę wypożyczyć na grudniowy urlop, gdyż jest to tytuł... jak Heavy Rain - po prostu trzeba zagrać, czasami po prostu trzeba. Jak tego nie zrobisz - tracisz jakąś tam część video-rozrywki.

                LINK
                • Re: wszystkie

                  Kathi Langley 2014-11-06 22:03:41

                  Kathi Langley

                  avek

                  Rejestracja: 2003-12-28

                  Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                  Skąd: Poznań

                  czyyyli, nie grałeś. Czyli to jest opinia z drugiej ręki, czyli tak jak moja. Czyli, dzięki.

                  LINK
                  • no

                    Lord Bart 2014-11-07 00:39:20

                    Lord Bart

                    avek

                    Rejestracja: 2004-01-20

                    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

                    Skąd: Warszawa

                    nie, co jasno wynika z tego co napisałem, jak również dlaczego nie szukam okazji.

                    Poza tym moja druga ręka jest powszechnie znana, podobnie jak gust, znaczy rzadko wspieram i jeszcze rzadziej wpadam na szajs. Nie ma na to czasu.


                    Z konsolami tak jest, że jak nie ma dema czy nie masz dostępu do bety to po prostu pozostaje frajer kolega/żanka, którzy kupują w ciemno i grasz u nich.
                    Albo dobre YT albo strimy. Są takie jeszcze na szczęście.

                    Albo kupujesz sama. Ja wolę jednak inwestować w cygara niż niepewne tytuły za 200+ (nie mówię o promocjach itd.)

                    LINK
                  • Re: no

                    Kathi Langley 2014-11-08 00:34:00

                    Kathi Langley

                    avek

                    Rejestracja: 2003-12-28

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                    Skąd: Poznań

                    -nie mam żalu, chodzi mi o opinię, Twoja jest `równie wartościowa` co moja, czyli, wyrabiamy je sobie nie bezpośrednio na własnych doświadczeniach. A taka mnie interesowała - z pierwszej ręki.

                    LINK
                • Re: wszystkie

                  Lorn 2014-11-07 07:52:32

                  Lorn

                  avek

                  Rejestracja: 2005-01-16

                  Ostatnia wizyta: 2024-04-30

                  Skąd: Sosnowiec / Kraków

                  Lord Bart napisał:
                  PS4 nie zostało jeszcze nabyte, co świadczy o rozumie mojego przyjaciela


                  Ssij wafla


                  Żeby było jasne - nie oceniam gry, ale wrażenia które odniosłem po oglądaniu 2-3h filmów czy stream live


                  Jak ty jednak nie masz co robić z życiem...


                  Swoją drogą, gratuluję kolegów, albo raczej kolegom gratuluje kolegi, któremu najpierw pożyczają konsolę, a potem dostają w nagrodę tytuł frajera.

                  LINK
                  • Jedyny łatwy dzień był wczoraj...

                    Lord Bart 2014-11-07 20:02:29

                    Lord Bart

                    avek

                    Rejestracja: 2004-01-20

                    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

                    Skąd: Warszawa

                    zgadzam się

                    Natomiast nic nie ssiemy - zawsze wolałem PS od XB, takoż ich "ekskluziwy". Ale PS4, w ogóle "nowa generacja" zapowiadał się tak, że to będzie Star Trek i konsole zabiorą nas na inne planety. A tak nie jest...

                    I nie wiem jak wywnioskowałeś, że mój przyjaciel, prawdziwy przyjaciel od 20 lat, to frajer - on kupuje te oryginały nawet czasem w pre-orderach, ale akurat z PS4 się wstrzymał i chwała mu za to.
                    Tak to by miał skrzynkę, usiedlibyśmy z padem a tam offline np albo giga-łatka się ściąga.

                    I tyle. Jestem za mówieniem prawdy jak jest, naprzeciw fanbojom i innym. PCty też doskonałe nie są, ale przynajmniej streming można sobie puścić
                    Nie mów, że nigdy tego nie robiłeś

                    LINK
                  • Re: Jedyny łatwy dzień był wczoraj...

                    Lorn 2014-11-12 07:52:59

                    Lorn

                    avek

                    Rejestracja: 2005-01-16

                    Ostatnia wizyta: 2024-04-30

                    Skąd: Sosnowiec / Kraków

                    Bart, załamujesz mnie czasem...

                    Rozumiem, że masz konsolę? Zdążyłeś kupić poznać, porównać i ocenić? No bo nie uwierzę, że taka ocena stanu rzeczy nasuwa Ci się wyłącznie po przeczytaniu czyichś opinii? To by nie licowało z wizerunkiem Ciebie, jaki kreujesz tutaj na Bastionie.

                    Od siebie dodam tylko, że przez około 13 lat byłem graczem wyłącznie pc-towym i zdążyłem w tym czasie "zajeździć" 3 stacjonarki i laptopa.
                    I nigdy nie doświadczyłem przyjemniejszego i bardziej bezproblemowego grania niż od czasu gdy przesiadłem się na konsolę, może to wynikać ze sporego ograniczenia czasu spędzanego przy grach, może z większej selekcji tytułów, którym poświęcam czas i pieniądze, ale jest ok. Nie mówię, że jest idealnie, bo nie jest, ale przynajmniej poznałem obie strony barykady i opinię wyrobiłem na podstawie własnych doświadczeń, a nie cudzych.

                    BTW -streamy? Rozczaruję Cię, jeśli w ogóle, to te z targów a i to w śladowych ilościach.

                    LINK
                  • miło się

                    Lord Bart 2014-11-14 20:07:38

                    Lord Bart

                    avek

                    Rejestracja: 2004-01-20

                    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

                    Skąd: Warszawa

                    gawędzi Lornie, można tak bez końca, ale to co chciałem przekazać to jest w moich postach, jest napisane tak jak chciałem a jak to zostało zrozumiane - sam wiesz najlepiej.

                    Natomiast co do doświadczeń poznawczych i opinii to wiesz również... są różne doświadczenia i różne do nich opisy


                    Na końcu pocieszmy się 20 latami istnienia Pleja
                    http://tinyurl.com/20latpleja
                    i możesz masz jakąś ciekawą historię do opowiedzenia?

                    LINK
                  • Re: miło się

                    Lorn 2014-11-20 07:48:54

                    Lorn

                    avek

                    Rejestracja: 2005-01-16

                    Ostatnia wizyta: 2024-04-30

                    Skąd: Sosnowiec / Kraków

                    Najzabawniejsza rzecz jaka przychodzi mi do głowy w związku z plejem (tym pierwszym) miała miejsce gdzieś w 1997 roku. Otóż mój chrzestny zapytał wtedy moich rodziców czy ma mi kupić porządny odtwarzacz CD czy PlayStation (ceny wówczas porównywalne) -rodzice zdecydowali, że jednak odtwarzacz bo przecież nie będę długo grał w gry telewizyjne a odtwarzacz posłuży przez lata -próba niczym w "Oszukać przeznaczenie"

                    Dwa miesiące później w domu pojawił się pierwszy komputer

                    LINK
                  • nie

                    Lord Bart 2014-11-20 21:54:41

                    Lord Bart

                    avek

                    Rejestracja: 2004-01-20

                    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

                    Skąd: Warszawa

                    ma to jak wiara rodziców, że podejmowane przez nich decyzje są rozsądne i z pewnością dobre dla dzieci

                    LINK
            • Re: nie

              Lorn 2014-11-06 07:28:03

              Lorn

              avek

              Rejestracja: 2005-01-16

              Ostatnia wizyta: 2024-04-30

              Skąd: Sosnowiec / Kraków

              Wybór na podstawie exclusive`wów miał dla mnie znaczenie jeszcze w poprzedniej generacji -grałem i na kompie i na konsoli i było sporo gier, w które można było zagrać na dowolnej konsoli ale nie na kompie i kilka takich dla których wybrałem PS zamiast X360.

              Dzisiaj sytuacja wygląda trochę inaczej - konsola to moja jedyna platforma do grania i nawet nie zastanawiam się czy gra na kompa jest czy jej nie ma, więc z tego punktu widzenia jest sporo gier i mam w czym wybierać, a grając 2-3 godziny, co 2-3 tygodnie, i tak mam więcej gier niż czasu

              LINK
          • Re: tak

            Keran 2014-11-06 21:52:04

            Keran

            avek

            Rejestracja: 2011-10-31

            Ostatnia wizyta: 2024-11-21

            Skąd: Lublin

            Czy żeby grać w np. ultimate team muszę płacić abonament? nie ma innej opcji?

            LINK
  • Słuchawki

    Louie 2014-11-03 19:33:59

    Louie

    avek

    Rejestracja: 2003-12-17

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd:

    Szukam słuchawek dokanałowych do mp3 (SansaClip+), takich do 6 dych, które są jak najlepszej jakości + nie zjebią się po 2 miesiącach. (tak, właśnie to się stało z tymi co mam teraz. )

    LINK
  • sklepy komiksowe

    Bartus 2014-12-08 17:09:04

    Bartus

    avek

    Rejestracja: 2014-08-11

    Ostatnia wizyta: 2015-07-13

    Skąd:

    Czy w Polsce działają jakieś sklepy z zagranicznymi komiksami inne niż Multiversum i AtomComics? Jeśli tak, to czy są lepiej zaopatrzone niż te dwa (nie mówię, że są słabo zaopatrzone, tylko czasem nie ma w nich dokładnie tego, czego szukam ).

    LINK
  • Pytanie Ludwika

    Louie 2014-12-13 14:47:37

    Louie

    avek

    Rejestracja: 2003-12-17

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd:

    Szukam jakiejś hiper-super-mega książki która mnie wgniecie w fotel. Niedawno skończyłem Bastion i chce więcej takich wielkopomnych dzieł.

    Tematyka dowolna, ze wskazaniem na fantastykę.

    LINK
  • ...

    andix 2014-12-13 21:47:53

    andix

    avek

    Rejestracja: 2010-12-21

    Ostatnia wizyta: 2016-04-30

    Skąd: Goleszów

    O czym jest piosenka Daft Punk - Touch?
    Ma ona jakiś sens?

    LINK
    • DP

      Lord Bart 2014-12-13 23:13:18

      Lord Bart

      avek

      Rejestracja: 2004-01-20

      Ostatnia wizyta: 2021-09-13

      Skąd: Warszawa

      to muzyka elektroniczna, z zasady pozbawiona sensu

      Around The World Around The World Around The World Around The World Around The World Around The World Around The World Around The World Around The World Around The World Around The World Around The World
      Around The World Around The World Around The World Around The World Around The World Around The World Around The World Around The World Around The World Around The World Around The World Around The World
      Around The World Around The World Around The World Around The World Around The World Around The World Around The World Around The World Around The World Around The World Around The World Around The World
      Around The World Around The World Around The World Around The World Around The World Around The World Around The World Around The World Around The World Around The World Around The World Around The World

      Ye ye

      LINK
  • Google

    Louie 2014-12-15 22:15:23

    Louie

    avek

    Rejestracja: 2003-12-17

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd:

    Czy komuś w ostatnich dniach zamula Google? Wyszukiwanie informacji czy logowanie się na maila to ostatnio męczarnia... :/

    LINK
    • Re: Google

      Kassila 2014-12-15 22:56:35

      Kassila

      avek

      Rejestracja: 2009-10-27

      Ostatnia wizyta: 2024-07-09

      Skąd: Cieszyn

      Mi ładuje, ale czat wchodzi i wchodzi. A już myślałam, że to moje łącze takie słabe.
      A no i z poślizgiem ściąga pocztę z innych kont. Zawsze tak robiło?

      LINK
  • Fajne rolki

    Matek 2015-03-02 00:16:20

    Matek

    avek

    Rejestracja: 2004-10-04

    Ostatnia wizyta: 2018-06-22

    Skąd: Skierniewice

    Polecacie jakiś sklep, w którym dorwę rolki do 500 zł? Męskie rolki, na moją nogę (duża ) w sklepach które mi polecano są w jakiś chorych cenach, to chyba sprzęt dla profesjonalistów

    Ewentualnie jakiś konkretny model?

    LINK
  • Odnośnie Planescape Torment

    Hego Damask 2015-03-02 15:10:23

    Hego Damask

    avek

    Rejestracja: 2005-05-28

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wrocław

    Otóż dzięki programowi NearInfinity udało mi się wyciągnąć wypowiedzi jednej z postaci w formacie wav. Problem jednak w tym, że nie słychać ich ani w telefonie ani normalnie, jedynie można ich posłuchać w tym programie, tzw. preview zrobić podczas wyciągania.
    Jak zrobić, żeby było je słychać normalnie, np. ustawić jako sygnał w telefonie?

    LINK
  • vine

    Lord Bart 2015-03-08 00:59:57

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    mi nie działa na FF... przestał z 2 dni temu, pasek się ładuje, ale nie ma odtwarzania. Ktoś wie co może nie grać?

    LINK
    • Re: vine

      Darth Rumcajs 2015-03-08 10:59:04

      Darth Rumcajs

      avek

      Rejestracja: 2003-06-01

      Ostatnia wizyta: 2024-11-16

      Skąd: Tarnów

      Może być kilka przyczyn...
      Po pierwsze FF blokuje przestarzałe, lub niebezpieczne wtyczki... np kilka razy już zablokował "adobe wszarzplajera" ze względu na wykrycie dziur, zwłaszcza zeroday. obecnie jest wyłączona Java SE 8 U31(elementy blokowane można sprawdzić w Narzędzia-Dodatki w zakłądkach Rozszerzenia i Wtyczki)
      Druga możliwość to dodanie do filtrów typu AdBlock, Ghostery itp źle zdefiniowanej reguły - można spróbować załadować stronę z wyłączonymi filtrami, jeśli pomoże, to potem mozolne szukanie złej reguły.

      LINK
      • zrobiłem

        Lord Bart 2015-03-08 22:07:44

        Lord Bart

        avek

        Rejestracja: 2004-01-20

        Ostatnia wizyta: 2021-09-13

        Skąd: Warszawa

        jak mówiłeś, ale... wszystko jest jak dawniej, aktualne, wyłączone albo włączone jak powinno być. Żadne inne odwiedzane aplikacje nie szwankują...

        Cóż, samo się zrobiło, samo się może odstanie, stracę parę fajnych bramek czy akcji, ale świat mi się od tego nie zawali.

        LINK
  • Bladur`s Gate - pytanie o język

    Hego Damask 2015-03-28 21:34:13

    Hego Damask

    avek

    Rejestracja: 2005-05-28

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wrocław

    Chciałem pograć sobie w stare ale jare Baldur`s Gate I albo II z dodatkami. Jednak nietypowo, bo chciałem mieć głosy angielskie, aby porównać z oryginałem. Czy jest jakiś sposób aby to zrobić czy jednak trzeba kupić np. na GOG ?

    LINK
  • rudzi

    Lord Bart 2015-04-11 20:54:50

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Jak to jest właściwie, że o rudych mówi się, że nie pociupciają, że nie mają duszy, że to właściwie nie ludzie i tak dalej, ale już rude to ostre laski, pocałowane przez ogień, redheads fap-fap i tak dalej?

    Chodzi po prostu o płeć czy to coś więcej... takie wieczorne, leniwe, sobotnie przemyślenie.

    LINK
    • Re: rudzi

      Matek 2015-04-11 21:26:22

      Matek

      avek

      Rejestracja: 2004-10-04

      Ostatnia wizyta: 2018-06-22

      Skąd: Skierniewice

      Lord Bart napisał:
      Jak to jest właściwie, że o rudych mówi się, że nie pociupciają, że nie mają duszy, że to właściwie nie ludzie i tak dalej, ale już rude to ostre laski, pocałowane przez ogień, redheads fap-fap i tak dalej?



      Chodzi po prostu o płeć czy to coś więcej... takie wieczorne, leniwe, sobotnie przemyślenie.

      -----------------------


      http://en.wikipedia.org/wiki/Ginger_Kids

      A przez to później ...

      The episode inspired "Kick a Ginger Day" at Wingfield Academy in Rotherham, Yorkshire, where red-headed students faced discrimination based on their hair color. Parents of the discriminated students launched a Facebook group protesting the offending students in an attempt to end the bullying. One mother pulled her 13-year-old son from the school until she could be assured that the discrimination would stop, saying "My son rang me and said kids were kicking him, saying it was National Kick a Ginger Kid Day. He was scared so I went to get him out of school." One father was disgusted with the way students treated his 13-year-old daughter based on her hair color, and reported that she received bruised legs from beatings, stating "She should be able to go to school without having to worry about being kicked in the corridor." School staff "strongly reprimanded" the offending students.

      LINK
    • Re: rudzi

      Mistrz Seller 2015-06-04 11:33:53

      Mistrz Seller

      avek

      Rejestracja: 2006-11-24

      Ostatnia wizyta: 2022-02-10

      Skąd: Skierniewice

      to chyba kwestia tego, że dawniej postrzegano rudych bardzo negatywnie (uznawano, ze to wampiry, czy jakieś inne złe stworzenia) i jakieś ślady dawnych legend gdzieś się zakorzeniły w społeczeństwie.

      A rude dziewczyny są ładne. Poza tym ostatnimi czasy rude włosy są dość popularne.

      LINK
    • Re: rudzi

      Lord of Hunger 2015-06-05 03:43:21

      Lord of Hunger

      avek

      Rejestracja: 2013-10-20

      Ostatnia wizyta: 2017-05-20

      Skąd:

      Lord Bart napisał:
      Jak to jest właściwie, że o rudych mówi się, że nie pociupciają, że nie mają duszy, że to właściwie nie ludzie i tak dalej, ale już rude to ostre laski, pocałowane przez ogień, redheads fap-fap i tak dalej?

      Chodzi po prostu o płeć czy to coś więcej... takie wieczorne, leniwe, sobotnie przemyślenie.

      -----------------------

      Po części pewnie płeć, podobnie jak ze stereotypem, że blondynki są tępe, a blondyni bałamutni. W średniowieczu uważano rudych za poczętych w efekcie „nieczystego seksu”, za czarownice, etc.
      Osobiście sądzę, że o ile stereotyp "czarownicy" wraz z rozwojem kulturowym poszedł w stronę, jak to ująłeś, "ostrych lasek pocałowanych przez ogień", (zwłaszcza, że obecnie 1/3 kobiet farbuje włosy na rudo, nie jest to już tedy aż tak rzadki widok ), o tyle rudowłosi faceci wciąż robią za kozły ofiarne i obiekt do ponarzekania bo zawsze się wyróżniają, niezależnie od urody, a powszechnie wiadomo jak wygląda przeciętne ludzkie nastawienie do "wyróżniających się" (przy czym pod największą presją "normalności" zdają się być właśnie mężczyźni, przynajmniej w Polsce).

      LINK
  • polskie flagi

    Vergesso 2015-06-01 15:58:12

    Vergesso

    avek

    Rejestracja: 2007-08-29

    Ostatnia wizyta: 2024-05-05

    Skąd: Toruń

    Gdzie się kupuje flagi Polski, tzn. nie pytam o internet, a o rodzaj sklepów, gdzie można się przejść by coś takiego dostać? Są jakieś sklepy czy dewocjonalia patriotyczne, czy coś takiego?
    Bo chciałbym wywiesić flagę na 4 czerwca z okazji rocznicy wyborów czerwcowych 1989 roku, a nie mam czego.

    LINK
    • ...

      X-Yuri 2015-06-01 17:50:11

      X-Yuri

      avek

      Rejestracja: 2004-12-22

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd:

      Stacjonarnie ja bym uderzał do sklepu "harcerskiego", ewentualnie wojskowego, survivalowego, w te klimaty.

      To rada na zasadzie "w takich miejscach miewają", ale czy się sprawdzi, i jak Toruń stoi jeśli o takie sklepy chodzi, to nie wiem : p

      LINK
      • gógle

        Lord Bart 2015-06-01 18:41:07

        Lord Bart

        avek

        Rejestracja: 2004-01-20

        Ostatnia wizyta: 2021-09-13

        Skąd: Warszawa

        nic ci nie wyrzucają w Toruniu? Też miałem takie zdziwko, ale w stolicy wiadomo - asortyment największy (chociaż może się człowiek zdziwić, zwłaszcza jeśli chodzi o Warszawę), więc i sklep `wolnostojący` się znalazł, nawet z tym badziewiem do zamontowania na balkon.

        Ale tak ogólnie to faktycznie - jako taki towar nie pojawia się chyba nigdzie, nawet przed dużymi świętami państwowymi.

        LINK
        • Re: gógle

          Boris tBD 2015-06-03 16:26:16

          Boris tBD

          avek

          Rejestracja: 2001-09-17

          Ostatnia wizyta: 2020-04-14

          Skąd: Piaseczno

          Przed Euro można było kupić nawet w budce z piwem, przed siatą też w każdym praktycznie markecie coś było - choć jakości słabawej.

          Zawsze można samemu handgefertigt paknąć

          LINK
        • Re: gógle

          Vergesso 2015-06-03 19:31:56

          Vergesso

          avek

          Rejestracja: 2007-08-29

          Ostatnia wizyta: 2024-05-05

          Skąd: Toruń

          W googlach oczywiście szukałem, co ciekawe, jako pierwsze znalazłem narzekania w necie na to, że w Toruniu flagi polskiej nie można znaleźć Ale znalazłem też parę adresów, które obczaiłem. Niestety okazało się, że jedne adresy były nieaktualne, a pod innymi flag nie mieli.
          Pozostaje tylko zrobić sobie samemu - kolorowe brystole, taśma i voila!

          Swoją drogą, ciekawe jest, że jak na kraj, w którym w kółko nawija się o patriotyzmie, symbolach narodowych, przegranych powstańcach, "prawdziwych patriotach", złych lewakach, czy "Bóg Honor Ojczyzna", to jakoś flagi narodowej dostać nie można Inna sprawa, że moja wina, że nie pomyślałem wcześniej by przez neta zamówić.
          No i czytając komentarze na necie - ponoć w takim Lublinie jest na odwrót, ludzie twierdzą, że flagę tam zdobyć bardzo łatwo. Kwestia regionu?

          LINK
      • Re: ...

        Vergesso 2015-06-03 17:21:23

        Vergesso

        avek

        Rejestracja: 2007-08-29

        Ostatnia wizyta: 2024-05-05

        Skąd: Toruń

        Poszedłem za Twoją radą i poszukałem po kilku mi znanych sklepach wojskowych i survivalowych, które są w Toruniu - niestety, po flagach ni widu, ni słychu

        LINK
  • ...

    andix 2015-06-08 21:35:29

    andix

    avek

    Rejestracja: 2010-12-21

    Ostatnia wizyta: 2016-04-30

    Skąd: Goleszów

    Witam, istnieje taka strona, na której można sprawdzić co dzieje się w danym dniu? Np. wpisuję 8 czerwca i wyskakują mi wydarzenia pokroju finału ligi mistrzów czy jakieś mistrzostwa świata bądź inna ważna impreza.

    LINK
  • Filmidło, Kochane Robaczki Świętojańskie

    Matek 2015-06-18 23:27:23

    Matek

    avek

    Rejestracja: 2004-10-04

    Ostatnia wizyta: 2018-06-22

    Skąd: Skierniewice

    Poleci ktoś jakiś film z oniryczną atmosferą, a`la Twin Peaks albo Alan Wake?

    LINK
    • teraz

      Lord Bart 2015-06-19 17:27:09

      Lord Bart

      avek

      Rejestracja: 2004-01-20

      Ostatnia wizyta: 2021-09-13

      Skąd: Warszawa

      można by się pokłócić co kto rozumie przez oniryzm w kinie
      `Podwójne życie Weroniki` Kieśloweskiego, prawie wszystkie filmy Hasa, `Sny` Kurosawy, `Piknik pod wiszącą skałą` Weira.

      LINK
  • Appka do nagrywania

    hackeradyn 2015-06-18 23:41:24

    hackeradyn

    avek

    Rejestracja: 2006-09-08

    Ostatnia wizyta: 2020-11-10

    Skąd:

    Zna ktoś jakąś appkę darmową (najlepiej) lub płatną do nagrywania filmów (najlepiej w avi) ze Star Wars Commander i innych gier?

    LINK
  • PS4 - kupno dodatków

    Keran 2015-10-12 19:06:50

    Keran

    avek

    Rejestracja: 2011-10-31

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Lublin

    Otóż jak wiadomo zaraz premiera dodatku do Wiedźmina 3 "Serce z kamienia".

    Miesiąc temu chciałem zamówić ten dodatek poprzez PS4. Wszedłem w grę, znalazłem "Serce z kamienia" i zamówiłem. Ale nie było wtedy żadnej opcji zapłaty. Wyskoczyła mi wiadomość, że za miesiąc gra będzie się automatycznie pobierała, a na zapłatę będę miał chyba 3 dni. Teraz gdy włączyłem konsolę, dodatek już mi się pobiera, ale nie mam pojęcia jak dokonać zapłaty. Gra chyba będzie dostępny od jutra, czyli 13 X, więc jak mi się pobierze to wtedy dopiero będę mógł zapłacić? Wgl nie przypominam sobie, żebym cokolwiek zamawiał na PS Store, nie podawałem żadnej karty itp. Dlatego jeszcze sam nie wiem jak będę musiał zapłacić za tą grę.

    Ktoś orientuje się jak to jest z tym kupnem przez konsolę?

    LINK
  • sen

    Onoma 2015-11-10 00:38:56

    Onoma

    avek

    Rejestracja: 2007-12-06

    Ostatnia wizyta: 2024-01-06

    Skąd: Dołuje

    Dziwne pytanie, ale... jak zasnąć? o.O Już od dawien dawna mam problem, żeby zasnąć w miarę wcześnie a potem rano wstać, ale teraz to już doszło do tego, że regularnie całą noc mam kompletnie nieprzespaną! W najlepszym wypadku przeleżę nieprzytomnie 2-3 godziny, ale to nie jest to samo co sen, bo po wstaniu tylko czuję się jakbym miał kilo ślimaczego śluzu w mózgu (np. dzisiaj cały dzień mam takie uczucie). Wysiłek fizyczny pomaga, dopóki czegoś nie zjem, tak że mogę pojechać na uczelnię rowerem i z powrotem, ale potem zjem obiadek i kolacyjkę i wszystkie kilometry od nowa trzeba by robić... już normą jest że około północy biegam na orbitku pomimo iż kompletnie, absolutnie nie mam na to ochoty. Wszelkie herbatki nasenne pomagają niewiele, ostatnio nawet jeszcze się ożywiałem po takowych. o.O

    Co robić?

    LINK
    • Re: sen

      Vergesso 2015-11-10 01:29:32

      Vergesso

      avek

      Rejestracja: 2007-08-29

      Ostatnia wizyta: 2024-05-05

      Skąd: Toruń

      Mam coś bardzo podobnego Kiedy nie pracuję, to zasypiam gdzieś o 4 nad ranem, przez co potem wstawanie bywa koszmarem, ale i koniecznością, jeśli nie chcę spać do godz. 14, 15.
      Inna sprawa, że nie wiem, z czego u Ciebie to wynika - może rozregulował ci się zegar biologiczny, a może to kwestia fatalnego nastroju i złapania doła, a może coś jeszcze innego?

      U mnie bardziej to drugie, choć to pierwsze też pewnie ma jakiś wpływ. Tak czy siak, kupiłem parę środków uspokajających, jak płyn czy tabletki uspokajające, ale biorę je od paru dni dopiero, więc nie powiem Ci na ile pomagają mi zasnąć. No i inna sprawa, że chcę osiągnąć nieco bardziej inny efekt, niż kwestia spania.
      Chcesz, to mogę Ci więcej na priv lub fejsie napisać.

      LINK
      • Re: sen

        Kathi Langley 2015-11-10 01:53:11

        Kathi Langley

        avek

        Rejestracja: 2003-12-28

        Ostatnia wizyta: 2024-11-20

        Skąd: Poznań

        o, czyli nie ja jedna mam problem z bezsennością i spaniem później do południa/popołudnia...

        LINK
    • Re: sen

      Matek 2015-11-10 12:36:49

      Matek

      avek

      Rejestracja: 2004-10-04

      Ostatnia wizyta: 2018-06-22

      Skąd: Skierniewice

      Może zmień dietę (zarówno to co jesz, jak i godziny w których jadasz), zwiększ wysiłek (albo zamień na taki, gdzie masz na dwie godzinki przed snem kontakt ze świeżym powietrzem), spróbuj muzyki relaksacyjnej, postaraj się robić różne czynności domowe regularnie.

      LINK
    • heh

      Lord Bart 2015-11-10 17:15:02

      Lord Bart

      avek

      Rejestracja: 2004-01-20

      Ostatnia wizyta: 2021-09-13

      Skąd: Warszawa

      problemów z bezsennością jest prawdopodobnie tyle ilu ludzi mających z nią kłopot.

      Naturalną rzeczą, która pierwsza przychodzi do głowy, jest hmmm zmęczenie. Niekoniecznie musi być fizyczne, zresztą ja uważam, że psyche wykańcza bardziej niż dźwiganie cegieł.

      Więc może spróbuj wysiłku jakiegoś przed snem. Są na to sposoby, ale może też na privie, bo dewoctwo bastionowe by mnie zjadło

      A tak w ogóle
      https://www.youtube.com/watch?v=ZdmpeGMmXHw

      LINK
  • komiksy Mchy w sklepach

    Vergesso 2015-11-11 03:58:02

    Vergesso

    avek

    Rejestracja: 2007-08-29

    Ostatnia wizyta: 2024-05-05

    Skąd: Toruń

    Ktoś orientuje się może, w jakich sklepach można kupić komiksy Mucha Comics? I nie pytam o internet, ale o miejsca, gdzie można podejść, kupić i już się ma, bez konieczności wysyłki pocztą lub kurierem.
    Bo w Empiku nie sprzedają w ogóle komiksów Muchy, w księgarniach też nie ma, przynajmniej tych toruńskich, choć może ktoś jakąś bydgoską zna, w której można dostać takie tytuły?

    Szukam konkretnie marvelowskiego tytułu Wolverine: Geneza II (Wolverine: Origin II)

    LINK
  • Czy znacie jakiś film...

    amersu 2015-11-14 19:03:15

    amersu

    avek

    Rejestracja: 2011-09-05

    Ostatnia wizyta: 2016-10-02

    Skąd: Warszawa

    Czy znacie może jakiś film w klimatach szpiegowskich lub thriller w którym dużą rolę odgrywa polityka i służby specjalne? Najchętniej taki, który został wyprodukowany po 1990 roku.

    Widziałam i podobały mi się:
    Zawód: szpieg
    Operacja Argo
    Bardzo poszukiwany człowiek
    Czwarty protokół
    Zero Dark Thirty
    Jack Strong
    Autor widmo

    Kraj produkcji jest mi obojętny.
    Z góry Wam bardzo dziękuję.

    LINK
  • Adres Antoniego Krauzego - reżysera "Smoleńska"

    Vergesso 2016-03-14 14:11:12

    Vergesso

    avek

    Rejestracja: 2007-08-29

    Ostatnia wizyta: 2024-05-05

    Skąd: Toruń

    Jak powszechnie wiadomo, w kwietniu będzie mieć swoją premierę film "Smoleńsk" w reżyserii Antoniego Krauzego. W filmie reżyser chce wyjaśnić, że Smoleńsk to był zamach!!!

    A jak wiadomo - również powszechnie - Smoleńsk to był zamach i dokonał go Magneto! Skoro był w pewien sposób zamieszany w zamach na JFK (przynajmniej według X-Men: Days of Future Past), to tym bardziej mógł być zamieszany w Smoleńsk!
    Skoro więc reżyser chce opowiadać o zamachu samolotowym, to powinien zaangażować Michaela Fassbendera do filmu, odtwórcę roli młodego Erika Lehnsherra. Dlatego zamierzam wysłać do niego list z pytaniem, czy w filmie zostanie pokazane, jak Magneto używa swoich mocy do strącenia Tupolewa, i jeśli tak, to czy Magneto zagra Fassbender.


    W związku z tym moje pytanie: czy ktoś ma adres do Krauzego? Albo jeśli nie to, to czy ktoś wie, gdzie się wysyła listy do polskich reżyserów, na jaki adres?

    LINK
    • Taaa...

      Darth Sebulba 2016-03-14 23:39:12

      Darth Sebulba

      avek

      Rejestracja: 2015-02-13

      Ostatnia wizyta: 2023-11-02

      Skąd: Pandora

      Widzę że demokracja znowu jest zagrożona. To chyba sprawa dla KOD-u...

      LINK
      • Re: Taaa...

        Lord Budziol 2016-03-15 09:38:55

        Lord Budziol

        avek

        Rejestracja: 2011-02-12

        Ostatnia wizyta: 2024-07-21

        Skąd: Imperial City

        Serio uważasz że powstanie tak szybko filmu o tak kontrowersyjnej tematyce jest dobre dla Polski i Polaków? No chyba tylko dla tego "lepszego" sortu.
        Niestety większość ludzi jest na tyle głupia że nie potrafi odróżnić niby subtelnej ale jednak znaczącej różnicy między filmem opartym na faktach a filmem zgodnym z faktami w 100%.
        Po jakże "obiektywnym" "Czarnym Czwartku. Janek Wiśniewski padł" tego samego reżysera i zwiastunie nie mam wątpliwości czyja wersja wydarzeń, na czyje zamówienie i za czyje pieniądze będzie przedstawiona.
        Ja wiem że w tym śledztwie jest masa nieprawidłowości zarówno po polskiej jak i rosyjskiej stronie, ale teksty "ekspertów" jak w zwiastunie że brzoza nie mogła uszkodzić tak dużego samolotu to dla każdego kto choć trochę interesuje się lotnictwem to czysty absurd bo samoloty rozbijały się z powodu jednej złej śrubki lub po zderzeniu z ptakiem.
        Jako że jesteśmy na forum Star Wars, to zdjęcie idealnie to oddaje: http://demotywatory.pl/4594718/Macierewisz-o-Gwiezdnych-Wojnach
        Jedyne co trzeba przyznać to geniusz polityczny Kaczyńskiego, to taki nasz mały, ziemski, lokalny Palpatine;p Dziel i rządź. Ten film na pewno powiększy grono ludzi popierających PiS ze względu na zamach.

        LINK
    • Re: Adres Antoniego Krauzego - reżysera "Smoleńska"

      Jenari 2016-03-15 07:31:02

      Jenari

      avek

      Rejestracja: 2010-07-04

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Świebodzin

      Czyli Kaczyński niczym JFK był mutantem, dlatego postanowiono przeprowadzić zamach?

      LINK
    • To nie Magneto - to Thrawn!

      Ricky Skywalker 2016-03-15 09:15:28

      Ricky Skywalker

      avek

      Rejestracja: 2002-07-12

      Ostatnia wizyta: 2024-01-10

      Skąd: Bydgoszcz

      Na zdjęciu poniżej widzimy, jak "Chimera" wyłaniając się z chmur, strąca prezydenckiego tupolewa z nieba

      http://62.media.tumblr.com/9acf4d17140c223eb2a80b1de443b69b/tumblr_mvg1nt6USL1sfhg5ao1_500.jpg

      LINK
    • Re: Adres Antoniego Krauzego - reżysera "Smoleńska"

      Lubsok 2016-03-15 10:54:54

      Lubsok

      avek

      Rejestracja: 2012-03-10

      Ostatnia wizyta: 2024-09-12

      Skąd: Białystok

      Swoją drogą, to stężenie debilizmu w zwiastunie tego filmu jest porażające. xD

      LINK
    • Re: Adres Antoniego Krauzego - reżysera "Smoleńska"

      Lorn 2016-03-16 08:59:52

      Lorn

      avek

      Rejestracja: 2005-01-16

      Ostatnia wizyta: 2024-04-30

      Skąd: Sosnowiec / Kraków

      Zło, zamach, tajemnica, spisek, niedomówienie. Zło, zamach, taje... W zasadzie możnaby ten zwiastun tylko tymi słowami opisać a każdą wypowiedzianą z nadęciem kwestię podsumować pytaniem: Przypadek?
      Rozbawiłby mnie ten zwiastun do łez gdybym nie wiedział, że na prawdę ludzie traktują to "dzieło" na poważnie...

      LINK
    • to nie

      Lord Bart 2016-03-17 17:57:45

      Lord Bart

      avek

      Rejestracja: 2004-01-20

      Ostatnia wizyta: 2021-09-13

      Skąd: Warszawa

      imdbpro, żebyś miał dostęp do agentów czy firm zajmujących się menadżmentem filmowych ludzi.

      Zresztą nie wiem czy w ogóle w Polsce jest to też tak zorganizowane? Najłatwiej spróbować przez jakąś społecznościówkę, jeśli istnieje i jest prawdziwa.

      Jeśli naprawdę chcesz to zrobić i naprawdę interesuje cię trollowanie filmu z poziomu Wiedźmina czy (zapewne fabularnie) KacWawa...

      LINK
    • Re: Adres Antoniego Krauzego - reżysera "Smoleńska"

      Qel Asim 2016-08-03 17:29:47

      Qel Asim

      avek

      Rejestracja: 2010-09-21

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Pszczyna

      Dzisiejsze przypadkowe odkrycie...
      Premiera tego... hmm... filmu, będzie 9 września.


      https://multikino.pl/pl/news/smolensk-mamy-date-premiery-i-ostateczny-zwiastun-3386

      Zobaczy się kiedyś w domu...

      LINK
      • Re: Adres Antoniego Krauzego - reżysera "Smoleńska"

        Lubsok 2016-08-03 18:14:58

        Lubsok

        avek

        Rejestracja: 2012-03-10

        Ostatnia wizyta: 2024-09-12

        Skąd: Białystok

        Ciekawe, czy szkoły pójdą.

        LINK
      • Re: Adres Antoniego Krauzego - reżysera "Smoleńska"

        Emperor Reek 2016-08-03 18:30:00

        Emperor Reek

        avek

        Rejestracja: 2014-11-19

        Ostatnia wizyta: 2022-09-03

        Skąd: Olsztyn

        Jak dla mnie to zapowiada się kopia Air Force One. Ciekawe, że tym razem nie było afery, że Ford zostanie zastąpiony.

        LINK
      • Re: Adres Antoniego Krauzego - reżysera "Smoleńska"

        Biała Wilczyca 2016-08-03 18:31:42

        Biała Wilczyca

        avek

        Rejestracja: 2015-12-30

        Ostatnia wizyta: 2019-02-15

        Skąd: Olsztyn

        Nie ma jak smakowita teoria spiskowa na nowy rok szkolny. Lecę do kina!

        LINK
      • Re: Adres Antoniego Krauzego - reżysera "Smoleńska"

        Vergesso 2016-08-04 13:33:34

        Vergesso

        avek

        Rejestracja: 2007-08-29

        Ostatnia wizyta: 2024-05-05

        Skąd: Toruń

        Ooo, a ja wciąż nie wysłałem tego listu z pytaniem do Krauzego o Magneto i Mystique, czy będą w filmie o Smoleńsku Choć może to lepiej, że jeszcze nie wysłałem, bo nowe ustalenia niezależnej smoleńskiej komisji mówią, że zamieszany w zamach smoleński mógł być też Apocalypse - wszyscy wiemy, jak jednym skinięciem ręki zabił całą grupę polskich robotników! Mógł więc zrobić podobnie z 96 gośćmi z Tupolewa, tylko teraz pytanie, jaka w tym była rola Erika Lehnsherra i Raven Darkholme?
        W każdym razie, dzięki Qel że mi przypomniałeś!

        Natomiast gorzej, że jest jeden problem - wciąż nie mam tego adresu Krauzego Myślicie, że jak wyślę list do PISF i napiszę, że to do Antoniego Krauzego, to wtedy dojdzie do adresata?

        LINK
        • Re: Adres Antoniego Krauzego - reżysera "Smoleńska"

          Qel Asim 2016-08-04 14:27:03

          Qel Asim

          avek

          Rejestracja: 2010-09-21

          Ostatnia wizyta: 2024-11-20

          Skąd: Pszczyna

          Vergesso napisał:

          W każdym razie, dzięki Qel że mi przypomniałeś!

          -----------------------

          Cała przyjemność po mojej stronie Verg
          Polecam się na przyszłość

          LINK
    • jak może

      Lord Bart 2016-09-05 21:12:30

      Lord Bart

      avek

      Rejestracja: 2004-01-20

      Ostatnia wizyta: 2021-09-13

      Skąd: Warszawa

      niepowszechnie wiadomo dzisiaj Teatr Wielki w Warszawie został skalany premierą tego... dzieła. Znaczy trwa od 20 podobno.

      I... nawet zamierzam się na to wybrać. Nie wiem czy nie trafię na jakąś listę jak będę się głośno śmiał, ale z pewnością łyskacza małego łyknę przed wejściem.

      Swoją drogą
      początek spoilera - Poproszę 2 bilety normalne na "Smoleńsk"
      - Na "Smoleńsk" nie ma normalnych
      koniec spoilera
      jednak mnie nie śmieszy

      LINK
      • Re: jak może

        Lubsok 2016-09-05 22:40:03

        Lubsok

        avek

        Rejestracja: 2012-03-10

        Ostatnia wizyta: 2024-09-12

        Skąd: Białystok

        Najśmieszniejsze jest to, że w ostatniej chwili stwierdzili, że nie będzie pokazu dla pracy. Pewnie obawiają się, że film zostanie "niesłusznie" zjechany. xD

        LINK
      • A ja wysłałem ten list!

        Vergesso 2016-09-11 12:53:39

        Vergesso

        avek

        Rejestracja: 2007-08-29

        Ostatnia wizyta: 2024-05-05

        Skąd: Toruń

        Pochwalę się, że wysłałem ten list z pytaniem, czy w filmie będą Magneto, Mystique i Apocalypse - w końcu byli zamieszani w zamach w Smoleńsku!
        Co prawda adresu Krauzego nie znalazłem, ale wpadłem na pomysł, jak ten problem rozwiązać - zaadresowałem list do Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej, a tam już będą wiedzieć, jak i gdzie znaleźć Krauzego

        Tylko że wciąż nie dostałem odpowiedzi, a wysłałem ten list 1,5 tygodnia temu

        LINK
        • Re: A ja wysłałem ten list!

          Lubsok 2016-09-11 13:00:27

          Lubsok

          avek

          Rejestracja: 2012-03-10

          Ostatnia wizyta: 2024-09-12

          Skąd: Białystok

          Pewnie uznali Cię za trolla PO. xD

          LINK
        • Re: A ja wysłałem ten list!

          Qel Asim 2016-09-11 13:55:36

          Qel Asim

          avek

          Rejestracja: 2010-09-21

          Ostatnia wizyta: 2024-11-20

          Skąd: Pszczyna

          Vergesso napisał:
          Pochwalę się, że wysłałem ten list
          -----------------------

          Kurczę... niecierpię tej reklamy, ale muszę to napisać...


          Brawo Ty!!!

          LINK
        • Re: A ja wysłałem ten list!

          Shedao Shai 2016-09-12 09:35:42

          Shedao Shai

          avek

          Rejestracja: 2003-02-18

          Ostatnia wizyta: 2024-11-21

          Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

          Koniecznie daj znać jak coś odpiszą!

          LINK
          • Dostałem odpowiedź z PISF-u!

            Vergesso 2016-09-26 14:45:14

            Vergesso

            avek

            Rejestracja: 2007-08-29

            Ostatnia wizyta: 2024-05-05

            Skąd: Toruń

            Dzisiaj do mnie przyszło, w kopercie z logiem PISF. W każdym razie list jest krótki:


            Fundacja Smoleńsk 2010
            ul. Batuty 7c, lokal 1004; 02-743 Warszawa

            W załączeniu przesyłamy pismo Pana Konrada Sadowskiego z prośbą o przekazanie adresatowi.

            Polski Instytut Sztuki Filmowej




            Jak ma to rozumieć? W sensie że przekazali mi adres fundacji, czy w sensie że przekazali mój list dalej do smoleńskiej fundacji, która ma go przekazać do rąk Krauzego?

            LINK
            • Re: Dostałem odpowiedź z PISF-u!

              Karaś 2016-09-26 15:48:45

              Karaś

              avek

              Rejestracja: 2007-01-24

              Ostatnia wizyta: 2024-11-21

              Skąd: София

              Wygląda na to, że przerosło ich odróżnienie adresata od nadawcy...

              LINK
            • Re: Dostałem odpowiedź z PISF-u!

              Shedao Shai 2016-09-26 16:02:10

              Shedao Shai

              avek

              Rejestracja: 2003-02-18

              Ostatnia wizyta: 2024-11-21

              Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

              no właśnie, myślę że Karaś dobrze to rozpracował... to co, ślesz to teraz na ten adres który ci podali? xD

              LINK
              • Re: Dostałem odpowiedź z PISF-u!

                Vergesso 2016-09-26 20:22:42

                Vergesso

                avek

                Rejestracja: 2007-08-29

                Ostatnia wizyta: 2024-05-05

                Skąd: Toruń

                No właśnie poza tym listem nie otrzymałem tego swojego, a jak pytałem parę innych osób to wyszło na to, że oni mogli przekazać to dalej, natomiast ja dostałem kopię w formie potwierdzenia.
                Z drugiej strony - wasza teoria też może być jak najbardziej prawdziwa.

                Pozostaje mi więc chyba poczekać krótki czas i zobaczyć, co będzie dalej, a zadziałać dopiero w następnej kolejności

                LINK
                • mój mistrz XD

                  Lord Bart 2016-09-26 22:52:44

                  Lord Bart

                  avek

                  Rejestracja: 2004-01-20

                  Ostatnia wizyta: 2021-09-13

                  Skąd: Warszawa

                  Przypomina mi to akcję kumpla co napisał do Juventusu w sprawie transferów i mu odpisali

                  A dla mnie... to jest... mało gramatyczna forma potwierdzenia, że twój list został przekazany do owej Fundacji, żeby ona przekazała go Krauzemu.

                  Swoją drogą skoro znana jest fabuła filmu... twoje zapytanie mija się z celem trochę

                  LINK
  • ...

    Darth Zabrak 2016-05-11 11:00:45

    Darth Zabrak

    avek

    Rejestracja: 2011-06-03

    Ostatnia wizyta: 2023-04-23

    Skąd: Dathomir

    Czy ktoś zna dobry sposób na czyszczenie płyt DVD/CD z wszelkiego rodzaju rys i innego brudu? Ostatnio naszła mnie ochota na stare, ale nadal w formie, Diablo II. Tylko jest problem z płytą . Będę wdzięczny za pomoc.

    LINK
    • Re: ...

      Nahen 2016-05-11 13:10:42

      Nahen

      avek

      Rejestracja: 2010-01-15

      Ostatnia wizyta: 2018-08-24

      Skąd: Gdańsk

      Samo porysowanie płyty na powierzchni "przeźroczystej" nie jest problemem i w teorii da się to załatwić polerując powierzchnię... sporo zabawy ale da się, miękka falnelowa szmatka, pasta do zębów jak "najzwyklejsza" i jedziesz... Ale obawiam się, że probleme jest uszkodzona powierzchnia nadruku... tak na prawdę bardziej trzeba dbać o powierzchnie zadrukowane zdjęciami, oopisami itp niż tymi "błyszczącymi"... wystarczy tam najdrobniejsze wgniecenie czy co kowliek i pozamiatane...

      LINK
      • Re: ...

        Darth Zabrak 2016-05-11 14:14:53

        Darth Zabrak

        avek

        Rejestracja: 2011-06-03

        Ostatnia wizyta: 2023-04-23

        Skąd: Dathomir

        A to ciekawe, o tym że ważniejsza jest powierzchnia z nadrukiem to nie wiedziałem, ale czy wobec tego, jeśli problem faktycznie leży w tej nadrukowanej powierzchni, to nie da się już nic zrobić?

        LINK
        • Re: ...

          Nahen 2016-05-11 17:01:08

          Nahen

          avek

          Rejestracja: 2010-01-15

          Ostatnia wizyta: 2018-08-24

          Skąd: Gdańsk

          Specyfika budowy płyt CD/DVD itp jest taka, że zapis odbywa się poprzez wypalnie/wytopienie/wytłoczenie powierzchni tworzywa, a potem powierzchnia zapisu jest zabezpieczana poprzez zalanie/zatopienie jej właśnie w przeźroczystym, umożliwiającym przejscie wiązce lasera, tworzywie. I tak jak pisałem, jeżeli faktycznie problem to porządnie porysowana powierzchnia "zabezpieczajaca" to możesz spróbowac polerki... czasochlonne i nie daje 100% pewności ale może się udać. Jeżeli to nic nie da to raczej nic już nie zrobisz, wgniot czy jakiekolwiek odkształcenie powierzchni na której faktycznie jest "zapis" jest nie do uratowania. To tak, jakbyś wziął płytę winylową (dla młodszych czytaczy- to taka płyta z czarnego tworzywa którą się układało na takim okrągłym dysku który się kręcił i na która od góry na specjalnym ramieniu kładło się igłę i celowało w rowek) i po chamsku pojechał po jej powierzchni jakimś nożem/pilnikiem i ją zniszczył.

          LINK
    • Re: ...

      Lorn 2016-08-05 07:41:28

      Lorn

      avek

      Rejestracja: 2005-01-16

      Ostatnia wizyta: 2024-04-30

      Skąd: Sosnowiec / Kraków

      Hm ten problem da się stosunkowo łatwo obejść akurat w przypadku takich gier jak Diablo. Wchodzisz na battle.net, zasysasz klienta i wpisujesz klucz, a płytka leży sobie spokojnie na półce

      LINK
  • 10-latka w szpilkach

    Lord Bart 2016-06-06 00:22:49

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Dobra, max 12-latka.
    Jako że wczoraj się demonstrświętowało to dziś trzeba było nadrobić. Ogólnie nie bywam w weekendy w centrach handlowych, ale musiałem coś odebrać na Wileniaku i tak sobie kupiłem picio, siadłem na ławce i co widzę?

    Mamusia i tatuś idą, całkiem w porządku, a za nimi dzieci tj. siostrzyczka z mniejszym braciszkiem. Braciszek też spoko, ale... lolitka...

    ...

    Czarne szpilki, do tego... szorty?
    http://imged.pl/japan-krotkie-spodenki-damskie-przetarcia-jeans-l-2-12234506.html
    Tak jak tu, bluzeczka tylko nie na pępek ale jedno ramię odsłonięte... w lekkim szoku nie dostrzegłem tylko makijażu.

    To dziecko paradowało tak jak pijany klaun na szczudłach, jeszcze ciągnąc za sobą brata.


    Da faq? Przegapiłem coś? Światowy Dzień Pedofilii Kontrolowanej? Kolejną rewolucję seksualną? Skoro tak, to dlaczego nie, ale... nie jestem jakąś konserwą, chociaż uważam że w niektórych rzeczach umiar powinno się zachować, ale serio?

    A zdrowie chociaż?


    Wiem, że ludzie teraz traktują centra handlowe jak... jakieś przedstawienie, wybieg dla modowego pokazania się, ale serio?

    LINK
    • Re: 10-latka w szpilkach

      Finster Vater 2016-06-06 04:14:14

      Finster Vater

      avek

      Rejestracja: 2016-04-18

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Kazamaty Alkazaru

      Nawet nie ma co pytać, gdzie byli rodzice, skoro byli obok.

      Aczkolwiek to nie są żadne "japońskie spodenki"* i są tutaj dosyć popularne bo taki mamy klimat. Tylko zdecydowanie dla dużo starszych nastolatek i osób dorosłych (moja córa tez takie nosi, ale kto pełnoletniej zabroni) i nikogo nie gorszą czy to na ulicy czy w kościele. Aleu 12 latki i do szpilek w polskim klimacie to duże przegięcie.

      * Spodenki to skądinąd kultowe "Daisy Duke shorts", żeby było zabawniej, powiązane też z moim awatarem D

      LINK
      • nie wiem

        Lord Bart 2016-06-06 21:51:21

        Lord Bart

        avek

        Rejestracja: 2004-01-20

        Ostatnia wizyta: 2021-09-13

        Skąd: Warszawa

        link jak link, nie znam się na kobiecych ubraniach, ew. ja zawsze tylko rachunki płaciłem.

        Po prostu zastanowiło mnie skoro gimnazjalistki dają d* za nowe dżinsy, to czy to już zeszło do podstawówki?

        Sukienka nie gwałci, jasne, ale... jej ojciec pewnie nie byłby zadowolony gdybym ją zaczepił, w sposób całkowicie naturalny dla naszego gatunku.

        Chyba, że coś faktycznie przegapiłem. A potem jak się pytam dziewczyny o dowód to jest "żartujesz sobie?". No właśnie nie, bo prokurator nie ma poczucia humoru :/

        LINK
        • Re: nie wiem

          Finster Vater 2016-06-07 01:54:09

          Finster Vater

          avek

          Rejestracja: 2016-04-18

          Ostatnia wizyta: 2024-11-20

          Skąd: Kazamaty Alkazaru

          Bo we wszytkim trzeba mieć umiar. Co innego takie spodenki u dorosłej kelnerki gdy temperatura to 30-35C, a co innego u nielaty 14- (albo i gorzej). Nb. serialowa Daisy od której te spodenki więły nazwę nie była w najmniejszym stopniu puszczalska czy wyzywająca (wręcz przeciwnie, bardzo sympatyczna) - po prostu taki klimat.

          Naprawdę nie przesadzasz z tym "dawaniem d... za ciuchy"? To już jest tak źle? Ja chyba za stary jestem żeby przyswajać te wszystkie wiadomości na trzeźwo.

          LINK
      • Re: 10-latka w szpilkach

        darth_numbers 2016-06-07 06:20:14

        darth_numbers

        avek

        Rejestracja: 2004-08-03

        Ostatnia wizyta: 2024-11-20

        Skąd:

        Kolega to chyba przebywa w jakimś konfederackim stanie? Ja 5 lat na FL mieszkałem. Ech piękne czasy

        LINK
    • Re: 10-latka w szpilkach

      Boris tBD 2016-06-07 15:45:36

      Boris tBD

      avek

      Rejestracja: 2001-09-17

      Ostatnia wizyta: 2020-04-14

      Skąd: Piaseczno

      A mamusia jak? Mnie kręcą starsze. Daj opis, plissssssss!!!111

      LINK
  • Klucz i Steam

    Hego Damask 2016-06-09 16:29:16

    Hego Damask

    avek

    Rejestracja: 2005-05-28

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wrocław

    Skasowałem grę z biblioteki, chcę zainstalować ponownie z tego samego klucza i takie coś się pokazuje (chodzi o medieval total war 2 złota edycja z pomarańczowej klasyki jeśli to coś pomoże ) Co zrobić? Da się to jednak zainstalować z wykorzystaniem ponownym klucza czy trzeba kupić nowy egzemplarz gry?


    https://zapodaj.net/d38f94989d580.jpg.html

    LINK
  • To chyba tutaj...

    Darth Ponda 2016-06-09 18:50:19

    Darth Ponda

    avek

    Rejestracja: 2014-02-15

    Ostatnia wizyta: 2024-11-19

    Skąd: Olsztyn

    Pytanie skierowane w szczególności do Barta: jest gdzieś na Bastionie klub tysiąca komentarzy?

    LINK
  • MMO

    Keran 2016-06-18 13:37:43

    Keran

    avek

    Rejestracja: 2011-10-31

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Lublin

    Poszukuję gry MMO, coś w stylu WOW`a, albo TOR`a. Najlepiej f2p. Mam ochotę stworzyć postać, wbijać lvl, expić i dbać o eq Grałem niegdyś w Metina2 i 4story. Bastionowicze coś znają ciekawego?

    LINK
    • Re: MMO

      Kathi Langley 2016-06-19 18:56:49

      Kathi Langley

      avek

      Rejestracja: 2003-12-28

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Poznań

      od niedawna Guild Wars 2 są darmowe aż do dodatku, więc można sobie sprawdzić czy podejdzie, ewentualnie TERA, która słynie z wyjątkowo skąpo odzianych postaci

      LINK
  • Re: Pytania z życia wzięte cz. 3

    Wredna 2016-06-19 01:08:59

    Wredna

    avek

    Rejestracja: 2016-06-19

    Ostatnia wizyta: 2017-03-05

    Skąd: WARSZAWA

    no jak z życia wzięte to - gdzie znaleźć męża?

    LINK
  • poznałem jakiś czas temu dziewczynę

    Lord Bart 2016-07-29 00:11:18

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    właściwie kobietę (właściwie dyskusja nad rozróżnieniem tych pojęć jest zawsze ciekawa), ale nie w żadnym sensie biblijnym, tylko z przedstawienia i tak w ogóle po przyjacielsku.

    Ale sytuacja wyglądała tak, że zbliżała się do stolika restauracyjnego w sposób... po prostu płynęła nad chodnikiem, cudowne długie i opalone nogi, z wdziękiem, seksapilem i gracją, cała reszta też warta czyśćca, wspaniałe włosy koloru miksu jakiegoś rudzielca z czernią lekko muskał wiatr, twarz niczym z włoskich fresków...
    ...
    Doszła i... otworzyła usta.
    Brzmiało to jak pijany troll próbujący mówić podczas ciężkiego kataru.



    Jakim cudem Stwórca, którego niewątpliwe dzieło mogłem podziwiać i tylko kłaniać się w pas przed geniuszem, jakim cudem złośliwie połączył ogień nie z wodą, ale ze starym, żrącym, śmierdzącym kwasem?

    Panie, zwłaszcza w dniach w których twój capo di tutti capi przebywa na ziemi, tej ziemi - dlaczegoś to uczynił?
    Podkreślę, że pani była zdrowa, bez nałogów, tylko... ten głos.


    Śnił mi się ostatnio jak byłem chory i nie były to przyjemne sny.

    Dlaczego tak się dzieje? Po prostu z życia, ale chyba nigdy nie spotkałem się z tak drastycznym kontrastem w jednej osobie

    LINK
  • Kindle

    Melethron 2016-09-16 06:15:08

    Melethron

    avek

    Rejestracja: 2009-02-16

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Court of Gods

    co powiecie na temat Kindle? dobrze się tego używa i opłaca się to kupować?

    LINK
    • Re: Kindle

      Finster Vater 2016-09-16 08:27:56

      Finster Vater

      avek

      Rejestracja: 2016-04-18

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Kazamaty Alkazaru

      Używa się dobrze, można kupic tanie ciekawe książki w "promocjach" po 99 centów, czasopisma nie zagracaja mieszkania i nie gromadzą kurzu.

      Dodatkowo można z tego pisać posty, jak np. ten i używać jak normalny tablet.

      Natomiast nie wiem czy warto kupić - ja swój "Fire" dostałem jako bonus przy wymianie telefonu.

      LINK
    • Re: Kindle

      Lorn 2016-09-16 08:31:08

      Lorn

      avek

      Rejestracja: 2005-01-16

      Ostatnia wizyta: 2024-04-30

      Skąd: Sosnowiec / Kraków

      Czy się opłaca?
      Ha!
      Mam Kindle-a 3 lata i uważam, że to była jedna z najlepszych inwestycji jakie zrobiłem.
      Trzy lata temu mój model kindle 5 classic kosztował mnie jakieś 330 złotych i żadna inna zabawka nie ma takiej stopy zwrotu jak to maleństwo. Ilość godzin spędzonych z tą maszynką w porównaniu do jej ceny deklasuje wszystkie konsole/smartfony/tablety i inne.

      Jeśli dużo czytasz to będziesz zachwycony, bo możesz zabrać pół biblioteki do kieszeni na wakacje, do autobusu, do pracy

      Obecnie zastanawiam się już nad kupnem dotykowego paperwhite-a ale powstrzymuje mnie to, że mój "klasyk" mimo trzech lat użytkowania w ogóle się nie psuje, nawet bateria niespecjalnie straciła na żywotności i spokojnie wytrzymuje dwa tygodnie.

      LINK
      • Re: Kindle

        Melethron 2016-09-16 23:26:58

        Melethron

        avek

        Rejestracja: 2009-02-16

        Ostatnia wizyta: 2024-11-21

        Skąd: Court of Gods

        Dzięki wielkie, takiego zachęcającej opinii potrzebowałem! Dziennie spędzam w autobusach około dwóch godzin, więc można by coś poczytać, a nie zawsze się książki nosić ze sobą... Myślę, że sprawię sobie Kindle`a na dniach

        LINK
      • Re: Kindle

        Lord Bart 2016-09-19 19:45:55

        Lord Bart

        avek

        Rejestracja: 2004-01-20

        Ostatnia wizyta: 2021-09-13

        Skąd: Warszawa

        Lorn napisał:
        Jeśli dużo czytasz to będziesz zachwycony, bo możesz zabrać pół biblioteki do kieszeni na wakacje, do autobusu, do pracy
        -----------------------

        Ale serio? Ten argument mnie zawsze rozkłada... pal licho komunikację czy pracę, ale wakacje? 2 tygodnie dajmy na to Złotych Piasków. Ile literatury przeczytasz? Zakładając nawet, że szybko pochłaniasz tekst i masz na to czas, bo opalasz się mało, nie zwiedzasz, na imprezkach same kaszaloty itd.

        2-3? Serio potrzebny jest do tego czytnik? Ktoś ostatnio mi wmawiał, że przecież można czytać 15 książek jednocześnie

        Fakt, geniusze chodzą pośród nas, a paru tysięcy stron nie ma co taszczyć.
        Ale serio? Lepiej już powiedzieć, że masz książki za darmo

        LINK
        • Re: Kindle

          Karaś 2016-09-19 19:57:41

          Karaś

          avek

          Rejestracja: 2007-01-24

          Ostatnia wizyta: 2024-11-21

          Skąd: София

          2-3 tygodnie wolnego to przy umiarkowanym czytaniu około 5 książek. Z resztą, serio każesz się przed tobą usprawiedliwiać że ktoś woli czytnik choćby i z dwiema książkami niż dwie książki które ważą z 10 razy więcej i z 10 razy więcej miejsca zajmują?

          LINK
          • ale

            Lord Bart 2016-09-19 20:14:47

            Lord Bart

            avek

            Rejestracja: 2004-01-20

            Ostatnia wizyta: 2021-09-13

            Skąd: Warszawa

            mogę je czytać bez gniazdka, na bezludnej wyspie

            I nie 3 tygodnie tylko 2 +/- czas podróży (jak jedziesz samochodem to tylko audiobook wchodzi).

            Po prostu nie lubię ściemniania, trochę jak przy "zaletach" Stima, że możesz sobie całą bibliotekę zainstalować, gdzie chcesz.
            2 kłamstwa w jednym zdaniu - blokady regionalne i dwa - i tak będziesz grał CSa + ew. coś jeszcze. Co z tego, że masz 1000 tytułów


            Na koniec dodam, jak zwykle dla opornych, że nikt nie musi niczego usprawiedliwiać i mam gdzieś co kto kupuje i czego używa.
            Zapytałem czy serio argumentem jest pojemność tytułów

            LINK
        • Re: Kindle

          SW-Yogurt 2016-09-19 20:14:23

          SW-Yogurt

          avek

          Rejestracja: 2011-05-19

          Ostatnia wizyta: 2024-11-20

          Skąd: Wrocek

          W tym roku prawie całego Sapka przeczytałem na urlopie (ale też zwiedzałem, oglądałem ME i co tam się jeszcze pije na Krecie ~). Aha, tachałem 3kg książek. ~

          LINK
        • Re: Kindle

          Boris tBD 2016-09-19 21:18:45

          Boris tBD

          avek

          Rejestracja: 2001-09-17

          Ostatnia wizyta: 2020-04-14

          Skąd: Piaseczno

          Masz rację. A i nie rozumiem że wow wakacje i tam nagle czytanie książek do oporu ...chyba że tych w płynie.

          LINK
        • Re: Kindle

          Kathi Langley 2016-09-19 21:39:23

          Kathi Langley

          avek

          Rejestracja: 2003-12-28

          Ostatnia wizyta: 2024-11-20

          Skąd: Poznań

          a co jest nie tak w czytaniu kilku książek jednocześnie?

          Pytam jako praktyk.

          LINK
          • piętnastu?

            Lord Bart 2016-09-19 22:03:54

            Lord Bart

            avek

            Rejestracja: 2004-01-20

            Ostatnia wizyta: 2021-09-13

            Skąd: Warszawa

            no tak, zapomniałem. Na B sami geniusze i omnipotentni

            LINK
            • Re: piętnastu?

              Kathi Langley 2016-09-19 22:50:13

              Kathi Langley

              avek

              Rejestracja: 2003-12-28

              Ostatnia wizyta: 2024-11-20

              Skąd: Poznań

              rozumiem że ciebie przerasta wizja żonglerki kilkoma tytułami, ale nie wszyscy jesteśmy równie ograniczeni czytelniczo

              Nadal nie wiem co w tym takiego nieprawdopodobnego?

              LINK
              • Re: piętnastu?

                Finster Vater 2016-09-19 23:12:41

                Finster Vater

                avek

                Rejestracja: 2016-04-18

                Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                Skąd: Kazamaty Alkazaru

                Kilka książek zdarza się czytać równocześnie, a Kindle jest niezastąpiony przy podróżach lotniczych, gdzie mamy limit bagażu i każda książka się liczy, a na międzyladowaniach cos trzeba robić, szczególnie gdy strajki czy czynniki meteo opóźniaja lub kasuja loty.

                A już zupełnie nie rozumiem po co jechać gdzieś, gdzie można się przez 2 tygodnie tylko opalać czy chodzić na imprezki... Nuda...

                LINK
              • tak jak

                Lord Bart 2016-09-19 23:28:20

                Lord Bart

                avek

                Rejestracja: 2004-01-20

                Ostatnia wizyta: 2021-09-13

                Skąd: Warszawa

                powiedziałem: gdzie nie spotkasz czytelnika to książek przerabia jedną, dwie, może trzy. A nie kilkanaście i to nie jeszcze jadąc z Kabata na Młociny... pół rozdziału Przeklętego Dziecka, 10 zdań Zabić Lincolna, dwa POV Gry o Tron + dwie strony poradnika z rysunkami Jak Połknąć Żeby Nie Ubrudzić Mu Spodni made by Cosmo.

                To wszystko w 40 minut. Spoko, jak zawsze zapominam o Bastionie geniuszy `multitaskingu`

                Chodzi po prostu o to, że jak tworzy się produkt i poniekąd sztucznie kreuje się potrzebę jego posiadania to żeby przynajmniej używać zdań z sensem np. że czytnik może zastąpić okulary, bo możesz powiększać druk, czy jak nie znasz słowa/znaczenia to możesz je zaznaczyć i skoczyć do Gógla.

                A nie, że masz 1000 książek "pod ręką", a większość osób czyta jedną. Jeśli nie jest potężna to spokojnie zmieści się w ręku.

                Prościej tego nie napiszę, zresztą i tak widzę, że masz opory z tym co jest, więc starczy.

                LINK
                • Re: tak jak

                  Finster Vater 2016-09-19 23:33:17

                  Finster Vater

                  avek

                  Rejestracja: 2016-04-18

                  Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                  Skąd: Kazamaty Alkazaru

                  To prawda co napisałeś, ale jak masz do oddania materiał/artykuł/referat na termin, a dużo podróżujesz to Kindle jest idealny, zamiast taszczenia 20 książek i czasopism lepiej załadować to sobie w wersji elektronicznej.

                  LINK
                • Re: tak jak

                  Kathi Langley 2016-09-19 23:56:40

                  Kathi Langley

                  avek

                  Rejestracja: 2003-12-28

                  Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                  Skąd: Poznań

                  Ponieważ ciężko u ciebie z popatrzeniem na coś z innej perspektywy, to może łopatologicznie. Przykład:

                  Przez ostatni miesiąc zapierniczam średnio raz w tygodniu z Lublina do Łodzi i z powrotem (świat nie kończy się na linii Kabaty-Młociny, wielkomiejski lwie salonowy). Jest to ca. 6 godzin podróży w jedną stronę. Nie korzystam z Kindle`a tylko z tabletu, ale generalnie użytek robię z niego podobny - służy mi do czytania i przeglądania neta. Konieczność napisania magisterki jak i duża przestrzeń czasu sprawiała że na zmianę czytałam książki (mam rozgrzebane cztery w tej chwili) jak i artykuły potrzebne mi do wyprodukowania tych parudziesięciu stron tekstu. Nie zawsze mam ochotę czytać tysiącstronnicowe tomiszcze, czasem wolę skupić się na lżejszej pozycji. Czasem chcę coś sprawdzić w pozycji którą skończyłam kwartał temu lub w poprzednim tomie cyklu, bo nie pamiętam jakiegoś detalu z fabuły.

                  Na tablecie mam w tej chwili <sprawdzam> 18 książek i 10 artykułów naukowych. Mam ich tyle i nie mniej, ponieważ przydatne jest posiadanie całego zestawu pod ręką. Bo mam napoczęte cztery tomy, z czego jeden jest częścią kilkutomowego cyklu, a każdy ma różny ciężar gatunkowy. Nie mówię o tym że nie trzeba co chwilę aktualizować listy książek.

                  Więc porzuć ten ton aroganta zjadłem-wszystkie-rozumy i przyjmij do wiadomości że to, iż ktoś nie czyta tak jak ty nie znaczy że jest ofiarą sztucznie stworzonej potrzeby. Możliwość posiadania kilku-kilkunastu pozycji na czytniku/tablecie jest po prostu wygodą.
                  Period.

                  LINK
                  • problem

                    Lord Bart 2016-09-20 00:07:37

                    Lord Bart

                    avek

                    Rejestracja: 2004-01-20

                    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

                    Skąd: Warszawa

                    w tym, że większość czyta 1-2 i większość swoich prac nadal zawiera w laptopach. Chyba, że ludzie którzy mnie otaczają to matrix, może bo 82% z nich podłączonych jest do swojego smartfona...

                    Więc nadal "argument" połowy biblioteki bawi. Rozumiem że takie pisanie tutaj nic nie da, ale jednak.

                    Ale wiem, wiem - moja perspektywa i otoczenie są złe, twoje są dobre
                    Zejdź ze mnie i stań obok, może wtedy będę wyglądał inaczej, to i odbiór będzie inny.

                    Chociaż wątpię.

                    LINK
                  • Re: problem

                    Boris tBD 2016-09-20 01:11:10

                    Boris tBD

                    avek

                    Rejestracja: 2001-09-17

                    Ostatnia wizyta: 2020-04-14

                    Skąd: Piaseczno

                    Lord Bart napisał:
                    Zejdź ze mnie i stań obok, może wtedy będę wyglądał inaczej[...]

                    Chociaż wątpię.

                    -----------------------

                    To jest nas 2óch!

                    LINK
                  • Re: problem

                    Kathi Langley 2016-09-20 10:29:47

                    Kathi Langley

                    avek

                    Rejestracja: 2003-12-28

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                    Skąd: Poznań

                    Jeszcze na ciebie nie weszłam. Chciałbyś, ale nie. Natomiast przekrój upodobań czytelniczych jest szeroki i jest przynajmniej nisza, dla której jest to racjonalny argument, niezależnie od tego ile beki byś nie kręcił z hehe, piętnaście książek, hehe..

                    LINK
                  • to nie

                    Lord Bart 2016-09-20 17:50:05

                    Lord Bart

                    avek

                    Rejestracja: 2004-01-20

                    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

                    Skąd: Warszawa

                    beka tylko autentyczna osoba, z autentycznym czytnikiem, którego swoją drogą nigdy nie widziałem żeby używała w pracy. Ale leży dumnie jako gadżet.

                    Czy ja bym chciał? Czubimy się, więc może nawet lubimy, więc może nawet mogłabyś spróbować, ale z tej mąki chleba nie będzie.

                    Ciekawi mnie tylko to, że gdyby podłączyli mnie do wariografu i zadali pytanie: czy pisał Pan to co Pan pisał w tonie aroganta zjadłem-wszystkie-rozumy, poczuciu wyższości i tak dalej? to ja odpowiedziałbym: Nie.

                    A wskazówka nawet by nie drgnęła.
                    Natomiast podłączając ciebie i pytając: czy pisała Pani to co pisała z uprzedzeniem do niego i wyimaginowanym wizerunkiem?

                    Nie?


                    Jestem bardzo ciekaw reakcji urządzenie

                    LINK
                  • Re: to nie

                    Kathi Langley 2016-09-21 15:01:51

                    Kathi Langley

                    avek

                    Rejestracja: 2003-12-28

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                    Skąd: Poznań

                    Mogłeś nie zauważyć, ale zaczęłam od prostego pytania: co jest nie tak z czytaniem kilku pozycji jednocześnie skoro sama, z autopsji mogę powiedzieć że jest to możliwe. To ty jak buc ostatni (jak) zacząłeś szydzić z `bastionowych geniuszy multitaskingu`, mimo że sama czynność czytania paru książek jest tutaj zwyczajnie rozważana - a nie lansowana w dowód czyjejkolwiek wyższości. Ergo, to nie ja mam problem z czytaniem ze zrozumieniem.
                    Rzeczone `pół biblioteki` jest parabolą, i nie polemizuje z jej sensownoscią, choć Bóg świadkiem że mniej uzasadnione sprzedają marketingowcy. Nie bronię domniemanego durnia z twojej pracy - czy skąd tam on jest - który niby czyta 15 książek. Może czyta, może się zgrywa na intelektualistę, nie obchodzi mnie to. Powtórzę: argument skompresowanej wirtualnej biblioteczki (małej, na kilka pozycji) jest sensownym argumentem w czasach takiej mobilności. Niekoniecznie atrakcyjnym dla wszystkich po równo, ale nadal - sensownym.

                    LINK

                    Re: to nie

                    Boris tBD 2016-09-20 18:03:27

                    Boris tBD

                    avek

                    Rejestracja: 2001-09-17

                    Ostatnia wizyta: 2020-04-14

                    Skąd: Piaseczno

                    WOW ale fantazje

                    LINK
                  • Re: to nie

                    Boris tBD 2016-09-21 15:47:35

                    Boris tBD

                    avek

                    Rejestracja: 2001-09-17

                    Ostatnia wizyta: 2020-04-14

                    Skąd: Piaseczno

                    Sama mobilność jest sensowna. Np nie rozumiem szydzących z smartfonów/tabletów - może nigdy nie korzystali bo nie potrafią z sensem. Dla mnie dzisiaj chociażby kupowanie biletów na pociąg, bus, kino, cokolwiek i omijanie kolejek to rewelacja. Gdyby te urządzenia jeszcze były jak papier toaletowy to i do kibla mym z nimi chodził...

                    LINK
                • Re: tak jak

                  Karaś 2016-09-20 10:30:06

                  Karaś

                  avek

                  Rejestracja: 2007-01-24

                  Ostatnia wizyta: 2024-11-21

                  Skąd: София

                  no nie mogę, rozumy wszystkie pozjadał xD

                  LINK
          • Re: Kindle

            Boris tBD 2016-09-19 23:07:29

            Boris tBD

            avek

            Rejestracja: 2001-09-17

            Ostatnia wizyta: 2020-04-14

            Skąd: Piaseczno

            Może wtedy można najmy na to czytając 5 książek z rozpędy jedną przeczytać 5 razy a pozostałe 4 ominąć ?

            LINK
        • Re: Kindle

          Lorn 2016-09-20 07:47:30

          Lorn

          avek

          Rejestracja: 2005-01-16

          Ostatnia wizyta: 2024-04-30

          Skąd: Sosnowiec / Kraków

          Bart,
          nie miałeś nigdy tak, że jadąc na wakacje byłeś powiedzmy przy 3/4 książki? Już to powoduje, że bierzesz dwie, tą którą kończysz i jeszcze następną. A czasu na czytanie, nawet w Bułgarii trochę jest, czy to w samolocie, czy na plaży.
          Nie wspominam o tym, że często pozwala to ograniczyć wagę bagażu co przy podróży samolotem może być istotne.

          LINK
          • Re: Kindle

            Kathi Langley 2016-09-20 10:21:10

            Kathi Langley

            avek

            Rejestracja: 2003-12-28

            Ostatnia wizyta: 2024-11-20

            Skąd: Poznań

            jak widzisz - nie miał. Ponieważ on nie miał, to my też nie możemy mieć ;P

            LINK
          • nie

            Lord Bart 2016-09-20 17:42:17

            Lord Bart

            avek

            Rejestracja: 2004-01-20

            Ostatnia wizyta: 2021-09-13

            Skąd: Warszawa

            nie miałem, bo po prostu w moim niepoukładanym życiu książki akurat są czytane w idealnych formach

            Ale rozumiesz, że ja pytałem cię tylko o tą "bibliotekę", która teraz została zminimalizowana do 2-3 książek?
            Że to nie jest argument? Większy tekst tak, słownik tak, ale ilość - nie. A mnóstwo osób tego używa

            LINK
        • Re: Kindle

          Lorn 2016-09-20 07:55:06

          Lorn

          avek

          Rejestracja: 2005-01-16

          Ostatnia wizyta: 2024-04-30

          Skąd: Sosnowiec / Kraków

          BTW - w te wakacje na kindlu czytałem Boże Igrzysko, niby to jedna książka, ale polecam próbę zabrania tego do bagażu podręcznego. A ponieważ jest to książka specyficzna, dla mnie niemożliwa do czytania jako jedyna lektura, to miałem jeszcze typowe odmóżdżacze z nowego kanonu -jak <i>Nowy Świt</i>, do tego dobry słownik angielskiego coby sprawdzić niektóre słowa. I tak, tutaj argument pojemności kindle`a i jego rozmiarów jest jak najbardziej na miejscu.

          LINK
        • Re: Kindle

          Shedao Shai 2016-09-20 09:52:08

          Shedao Shai

          avek

          Rejestracja: 2003-02-18

          Ostatnia wizyta: 2024-11-21

          Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

          100% racji. Argument że "zmieścisz tam połowę biblioteki" jest absurdalny, właśnie z powodu który podałeś. Uważam, że czytam całkiem sporo książek i robię to dość szybko, ale nigdy nie miałem takiego problemu, że jechałem gdzieś i książki które zamierzałem przeczytać na wyjeździe/w drodze były zauważalnym ciężarem. Raz, że jak już jadę to raczej nie po to, żeby na wyjeździe siedzieć w pokoju i czytać książki - może czasem przed snem, albo w oczekiwaniu na coś, ale to krótkie okresy czasu, gdzie przeczytam po paręnaście stron i tyle. Dwa, że większość czytelnictwa wyjazdowego uprawiam w podróży - czyli w pociągu, autobusie, aucie. I choćbym robił dłuższą trasę - tak jak np. w weekend miałem tzw. WWW (Wodzisław-Warszawa-Wrocław) - w sumie jakieś 9 godzin, czyli już całkiem znaczny przejazd, i co? I akurat przeczytałem książkę. Szła mi dość wolno, zazwyczaj na taką trasę potrzebowałbym już drugiej. Czyli mamy długą trasę i 1-2 książki. To jak długo by trzeba jechać, żeby się sprawdził argument że na czytnik możesz wziąć "pół biblioteki"? Podróż koleją transsyberyjską + powrót dookoła azji w miesiąc? Tak, wtedy wagowo/objętościowo by zdecydowanie wygrał czytnik, ale o ile ktoś nie jest zatwardziałym globtroterem, to te "pół biblioteki" jest argumentem teoretycznym, niesprawdzającym się w realu. Zresztą tak jak to ujął Lorn: możesz zabrać pół biblioteki do kieszeni na wakacje, do autobusu, do pracy. No... możesz, ale po co? Kibel też możesz wymontować i wziąć na plecach do autobusu, nie znaczy że ci się przyda

          W sporze książki vs ebooki stoję twardo po stronie książek - i to pomimo faktu, że mój pokój jest już zapchany nimi do poziomu "więcej miejsca nie wygospodaruję, trzeba upychać w kartonach". I pomimo to, nie zamieniłbym tego na żaden czytnik. Ale z drugiej strony rozumiem, że nie wszyscy muszą patrzeć na tą sprawę tak jak ja, nie każdy musi mieć zmysł kolekcjonera, koncentruje się na sednie książki - czyli czytaniu jej Tyle że argument że "och jakie to wygodne" wkładam do kosza.

          LINK
          • Re: Kindle

            Kathi Langley 2016-09-20 10:27:12

            Kathi Langley

            avek

            Rejestracja: 2003-12-28

            Ostatnia wizyta: 2024-11-20

            Skąd: Poznań

            bądź uczciwy, jesteś tradycjonalistą, wolisz papier, tak samo jak trzymasz archiwa gg i jak od lat masz ten sam telefon (no chyba że już nie wytrzymał sterany wiekiem ). Nie że mi to przeszkadza, tylko czy mówimy o obiektywnej wygodzie czy jednak o upodobaniu (gdzie, podkreślę jeszcze raz, każdy ma prawo do swojego?).

            LINK
          • Re: Kindle

            Darth Ponda 2016-09-20 13:07:23

            Darth Ponda

            avek

            Rejestracja: 2014-02-15

            Ostatnia wizyta: 2024-11-19

            Skąd: Olsztyn

            Shed, próbowałeś coś z nich zbudować, na przykład dodatkowy blat biurka? Z doświadczenia wiem że można tak zmieścić dużo tytułów

            LINK
          • Re: Kindle

            Lorn 2016-09-20 22:21:59

            Lorn

            avek

            Rejestracja: 2005-01-16

            Ostatnia wizyta: 2024-04-30

            Skąd: Sosnowiec / Kraków

            Szedziu...
            Bronisz książek i ja to szanuję, też jak mogę to kupuję piękne wydania, najlepiej w twardej oprawie. W domu jak mam czas to czytam je tak żeby nie zniszczyć - no wiem jestem dziwakiem/nerdem.
            Ale jak jadę tramwajem to cieszę się, że mam przy sobie kindle`a i dowolną z tych książek w formie cyfrowej, bo przeczytac, przeczytam, jest wygodniej i książka się nie zniszczy.

            Obaj z Bartem doj.....e się do tej "połowy biblioteki" z braku jakichś rozsądnych argumentów. O ile w przypadku Barta mnie to nie dziwi i nie walczę z tym -no bo to taki jego styl i za to go tu cenimy na Bastionie, to już Ty mógłbyś się przyznać że subiektywnie wolisz książkę

            LINK
            • Re: Kindle

              Shedao Shai 2016-09-21 09:06:01

              Shedao Shai

              avek

              Rejestracja: 2003-02-18

              Ostatnia wizyta: 2024-11-21

              Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

              Przecież wyraźnie się przyznałem - W sporze książki vs ebooki stoję twardo po stronie książek - to chyba dość jasny komunikat

              Chodziło mi o sam argument "połowy biblioteki" którą zmieścisz na czytnik, tu Bart ma rację - no zmieścisz, ale kiedy Ci się taka funkcja przyda? Praktycznie nigdy. Bo o samych preferencjach to wiadomo, dla jednych jest wygodniejsze to, a dla drugich tamto.

              LINK
    • Re: Kindle

      Karaś 2016-09-17 22:16:22

      Karaś

      avek

      Rejestracja: 2007-01-24

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: София

      Używałem przez trzy lata Cybook Odyssey Frontlight HD. Ostatnio przesiadłem się na Kindle Paperwhite 3.

      I powiem tak: same czytniki to rewelacyjne urządzenia, cybook też należy do "porządnej półki średniej" (a przynajmniej należał gdy go kupowałem), ale KP3 bije na głowę każdy czytnik, z którym miałem do czynienia. Mam go raptem trzy tygodnie a już sześć książek pochłonąłem, co przy moim notorycznym braku czasu na czytanie jest dobrym wynikiem.

      Wszystko zależy jakie masz możliwości budżetowe, ale różnica między KP3 a Kindle Classic/Touch itd jest kolosalna. Od czasu do czasu pojawiają się na amazon.de używane w dobrym stanie i na gwarancji, więc można taniej dostać, teraz z tego co widziałem są na allegro za jakieś 480 złotych.

      Dobry czytnik znajdziesz nawet i za 350, ale to będzie po prostu dobry czytnik, a jeśli chcesz liczyć na naprawdę komfortowe czytanie to myślę, że warto dołożyć.

      Na pierwszy rzut oka nie zauważa się takich różnic w kontraście, czcionce, prędkości działania, jakości ekranu itd i człowiek mógłby pomyśleć "e tam skoro muszę się tak przyglądać to to prawie żadna różnica, kosmetyczna w zasadzie". Ale już po paru stronach różnica w jakości między lepszym a gorszym czytnikiem może dać się mocno we znaki.

      LINK
      • Re: Kindle

        Melethron 2016-09-18 03:02:06

        Melethron

        avek

        Rejestracja: 2009-02-16

        Ostatnia wizyta: 2024-11-21

        Skąd: Court of Gods

        Dzięki za opinię! Hmm... budżet raczej nie gra roli, ale teraz będę wiedział żeby przy zakupie zwrócić uwagę na szczegóły dotyczące ekranu

        LINK
        • Re: Kindle

          Lorn 2016-09-18 10:03:02

          Lorn

          avek

          Rejestracja: 2005-01-16

          Ostatnia wizyta: 2024-04-30

          Skąd: Sosnowiec / Kraków

          Warto też pamiętać o tym, że kupując Kindle`a dostajesz kilka usługo których możesz zapomnieć u konkurencji. Niby detale, ale tak intuicyjne że w codziennym użytkowaniu bardzo pomocne. Z najważniejszych:
          -wysyłanie książek na kindle`a za pomocą poczty czy dropboxa -bez potrzeby podpinania urządzenia do komputera.
          -aplikacja mobilna na telefon synchronizująca książki z kindlem (właściwie z chmurą amazonu) -włącznie z postępami w czytaniu
          -możliwość doinstalowania nakładki do przeglądarki i wysyłania jednym przyciskiem artykułów na swojego kundla.

          Po jakimś czasie takie drobne wygody uzależniają

          LINK
  • czy wy też

    Lord Bart 2016-09-27 00:51:16

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    śledzicie namiętnie rozwód Brangeliny? Mam wrażenie, że jest wszędzie gdzie zerknę, radio, TV, gazety wcale nie-kolorowe...

    LINK
  • ....

    Elendil 2017-01-22 12:42:14

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    Czy jest na sali prawnik/osoba orientująca się w prawie?

    Chodzi mi o dość prostą sprawę - dajmy na to, robię zdjęcie jakiegoś domu (z zewnątrz, zza płotu) i chcę wrzucić np. na grupę na facebooku czy swojego bloga.

    Mogę, czy wymaga to jakiejś zgody właściciela?

    LINK
    • Re: ....

      Joylinda_Hawks 2017-01-22 13:20:58

      Joylinda_Hawks

      avek

      Rejestracja: 2004-10-07

      Ostatnia wizyta: 2024-09-20

      Skąd: Mysłowice

      To wszystko zależy od dwóch kwestii: pierwsza w jakim celu będzie zdjęcie wykorzystane ( w celach zarobkowych, czy nie ), po drugie czy to jest zwykły dom, czy nie np dom zaprojektowany przez jakiegoś super, hiper architekta, który pojawia się w pismach branżowych. Zasadńiczo wyglada to tak ze nie trzeba mieć zgody właściciela na fotkę ( ale warto by podpisać ze zrobiono ja w miejscowości X lub Y), są obiekty na których jest wyraźny zakaz fotografowania (obiekty wojskowe i itp). W każdym razie właściciel może się sprzeciwić robieniu zdjęcia nieruchomości, ale musiałaby wskazać jakie prawa właścicielskie miałyby być przez to naruszone. Krótko mówiąc wszystko zależy od tego czego to miałaby być fotka i w jaki celu wykorzystana (czy np nie miałaby być wykorzystana w celu ośmieszenia właściciela) - możliwości i rozwiązania są różne. Jeżeli natomiast chodzi o zwykłą fotkę domu, bo komuś się on spodobał i jeżeli wrzuci ja na fejsa z opisem ze jest to w takiej a nie innej miejscowości, bez żadnego ukrytego podtekstu, moim zdaniem nie potrzebna będzie zgoda właściciela. To tak ogólnie, ale żeby konkretnie odpowiedzieć, to musiałabym znać stan faktyczny

      LINK
      • Re: ....

        Elendil 2017-01-22 13:52:17

        Elendil

        avek

        Rejestracja: 2008-04-26

        Ostatnia wizyta: 2024-11-18

        Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

        Joylinda_Hawks napisał:
        Jeżeli natomiast chodzi o zwykłą fotkę domu, bo komuś się on spodobał i jeżeli wrzuci ja na fejsa z opisem ze jest to w takiej a nie innej miejscowości, bez żadnego ukrytego podtekstu, moim zdaniem nie potrzebna będzie zgoda właściciela.
        -----------------------
        Właśnie o to chodzi; fotki kilku ładnych domów udostępnione, powiedzmy, na grupie miłośników architektury (o swój prywatny profil nie pytam nawet, bo i tak widzą mnie tylko znajomi), czyli niezarobkowo i bez żadnej złośliwości, wręcz przeciwnie - w formie komplementu

        LINK
    • Re: ....

      Darth Sebulba 2017-01-22 13:35:53

      Darth Sebulba

      avek

      Rejestracja: 2015-02-13

      Ostatnia wizyta: 2023-11-02

      Skąd: Pandora

      Grzeczność nakazuje żeby się spytać o zgodę no chyba że jesteś niegrzeczny

      LINK
  • Pytanko

    nedz123 2017-01-22 16:31:05

    nedz123

    avek

    Rejestracja: 2016-11-01

    Ostatnia wizyta: 2021-07-05

    Skąd:

    Jak łatwo i szybko i bez jakiś specjalnych profesjonalnych sprzętów przeciąć dość gruby kawał gumy jakieś 3-5 cm dodam jeszcze ,że jest za duży żeby go przenieść do miejsca gdzie jest gniazdko.

    Za odpowiedzi z góry dzięki.

    LINK
  • pytanie bardzo z życia wzięte

    Onoma 2017-01-22 22:37:58

    Onoma

    avek

    Rejestracja: 2007-12-06

    Ostatnia wizyta: 2024-01-06

    Skąd: Dołuje

    Jak się zagaduje do dziewczyn?

    #desperacja

    LINK
  • Jak wyjść z przegrywu?

    MBMarcin 2017-02-05 21:23:24

    MBMarcin

    avek

    Rejestracja: 2013-08-25

    Ostatnia wizyta: 2017-10-29

    Skąd:

    Czy to fizycznie wykonalne? Podobno są osoby, którym się to udało. Nie mówię tu o chwilowych ,,wygranych w życie", ale o pełnoprawnych umiejętnościach funkcjonowania w życiu publicznym, społecznym...?

    LINK
  • Hm.

    Princess Fantaghiro 2017-02-12 00:14:23

    Princess Fantaghiro

    avek

    Rejestracja: 2016-05-24

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Posępny Czerep

    Czy dzisiaj też kogoś wyrzucało z onetowskiej poczty, a jak już się zalogował to miał wyświetlonego suchara o treści:
    "W związku z trwającymi obecnie pracami administracyjnymi Twoja skrzynka jest obecnie niedostępna. Przepraszamy za usterki".

    Pierwszy raz mi się takie dziabulstwo pokazało, to chyba nie wirus co?

    LINK
  • Komputer do battlefront i innych

    kuba112 2017-03-22 16:06:59

    kuba112

    avek

    Rejestracja: 2017-03-22

    Ostatnia wizyta: 2020-04-01

    Skąd: Rzeszów

    Czy ten komputer nadaje się do battlefront i innych gierek?

    LINK https://www.morele.net/inventory/info/ruS7up/

    LINK
    • Re: Komputer do battlefront i innych

      Darth Starkiller 2017-03-22 17:20:25

      Darth Starkiller

      avek

      Rejestracja: 2015-09-29

      Ostatnia wizyta: 2018-04-11

      Skąd: Kashyyyk

      Myślę, że spokojnie zagrasz w Battlefronta przy zadowalającej jakości, jak i w inne gry (wliczając w to te najnowsze tytuły).
      I witaj na Bastionie.

      LINK
      • Re: Komputer do battlefront i innych

        kuba112 2017-03-22 17:47:24

        kuba112

        avek

        Rejestracja: 2017-03-22

        Ostatnia wizyta: 2020-04-01

        Skąd: Rzeszów

        Dzięki za przywitaniem. Tylko teraz yzbierac kase

        LINK
      • Re: Komputer do battlefront i innych

        kuba112 2017-03-22 18:27:09

        kuba112

        avek

        Rejestracja: 2017-03-22

        Ostatnia wizyta: 2020-04-01

        Skąd: Rzeszów

        Mam nadzieję że "Zadawalająca jakosć" to wszystko na ultra

        LINK
        • Re: Komputer do battlefront i innych

          Darth Starkiller 2017-03-23 00:41:41

          Darth Starkiller

          avek

          Rejestracja: 2015-09-29

          Ostatnia wizyta: 2018-04-11

          Skąd: Kashyyyk

          Raczej tak, ale pamiętaj, że trudno powiedzieć "wszystko pójdzie na maxa". Dużo zależy od samej optymalizacji gry. Jednak większość obecnie topowych tytułów powinno pójść na co najmniej na wysokich ustawieniach w rozdzielczości 1080p.

          LINK
          • Re: Komputer do battlefront i innych

            kuba112 2017-03-23 06:46:44

            kuba112

            avek

            Rejestracja: 2017-03-22

            Ostatnia wizyta: 2020-04-01

            Skąd: Rzeszów

            Dzięki

            LINK
          • Re: Komputer do battlefront i innych

            kuba112 2017-03-23 07:52:44

            kuba112

            avek

            Rejestracja: 2017-03-22

            Ostatnia wizyta: 2020-04-01

            Skąd: Rzeszów

            A zasilacz jaki kupić bo nie chce wydawać za dużo kasy.

            LINK
            • Re: Komputer do battlefront i innych

              Darth Starkiller 2017-03-23 20:32:42

              Darth Starkiller

              avek

              Rejestracja: 2015-09-29

              Ostatnia wizyta: 2018-04-11

              Skąd: Kashyyyk

              Nie jestem ekspertem od zasilaczy do komputerów, ale z wiedzy i doświadczenia wiem, że nie opłaca się na nim oszczędzać. Zasilacz to szalenie ważny element komputera. Warto kupić jakiś markowy, najlepiej jak najsilniejszy. Mając tani zasilacz jakiejś niszowej firmy zbierającej kiepskie oceny musisz się liczyć z tym, że może się szybko zepsuć, albo nawet pociągnąć za sobą podzespoły.

              Komputer, który składasz, ma być w założeniu kombajnem do rozrywki i taki też jest. Będzie także pobierał bardzo dużo mocy, a jak mniemam - obciążenie także będzie, skoro chcesz grać na maksymalnych ustawieniach w wysokich rozdzielczościach. Nie warto zatem oszczędzać na zasilaczu.

              Na koniec powtórzę raz jeszcze: nie jestem specem od zasilaczy do komputerów, więc traktuj moje słowa z rezerwą, bo nie chciałbym Cię wprowadzić w błąd. Najlepiej poradź się kogoś obeznanego w temacie albo informatyka, który zajmuje się tego typu sprzętem. On oceni jaki model będzie najlepiej współgrał ze wszystkim, co planujesz kupić, i jaka moc danego zasilacza będzie w zupełności wystarczała na uciągnięcie wszystkiego.

              LINK
              • Re: Komputer do battlefront i innych

                kuba112 2017-03-28 19:03:05

                kuba112

                avek

                Rejestracja: 2017-03-22

                Ostatnia wizyta: 2020-04-01

                Skąd: Rzeszów

                Tylko gdzie znaleźć informatyka? Myślisz że zasilacz może być ten co jest czy lepiej jakiś be quiet! ?

                W sprawie komputera nie chce żeby cena jednostki centralnej wynosiła ponad 3800zł

                A teraz o innej grze: cs:go i Minecraft. Czy ten komputer nadawałby się do nich np. Cs na ultra ustawieniach a minecraft na też dobrych ustawieniach i z modami.

                Ale i cs:go i minecraft przy nagrywaniu. Najlepiej battlefront też przy nagrywaniu na wysokich miał jakąś porządną ilość klatek na sekunde.

                LINK
                • Re: Komputer do battlefront i innych

                  Jacek112 2017-03-28 19:20:26

                  Jacek112

                  avek

                  Rejestracja: 2012-04-03

                  Ostatnia wizyta: 2024-11-18

                  Skąd:

                  Kolego jesteś na złym forum, tutaj mówimy o Star Wars, polecam to forum:
                  http://www.mpcforum.pl/forum/794-sprzęt-kupno/
                  Oni Ci pomogą złożyć komputer.

                  LINK
                  • Re: Komputer do battlefront i innych

                    kuba112 2017-03-28 20:10:18

                    kuba112

                    avek

                    Rejestracja: 2017-03-22

                    Ostatnia wizyta: 2020-04-01

                    Skąd: Rzeszów

                    Wiem ale ten komputer miał być na początku so battlefrontu. A ta gra to chyba ze starwars związana?

                    LINK
                  • Re: Komputer do battlefront i innych

                    Jacek112 2017-03-28 21:06:18

                    Jacek112

                    avek

                    Rejestracja: 2012-04-03

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

                    Skąd:

                    Niestety Battlefront 2015 jest związany z SW, ale pytasz się o PC, nie bezpośrednio o grę więc napisanie na forum komputerowym byłoby bardziej rozważne.

                    LINK
                  • Re: Komputer do battlefront i innych

                    kuba112 2017-03-30 14:30:00

                    kuba112

                    avek

                    Rejestracja: 2017-03-22

                    Ostatnia wizyta: 2020-04-01

                    Skąd: Rzeszów

                    ok, zapamiętam na przyszłość

                    LINK
  • Messenger na Windows 8.1

    Louie 2017-03-29 14:37:25

    Louie

    avek

    Rejestracja: 2003-12-17

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd:

    Witam,
    Czy są wśród użytkoników Bastion Polskich Fanów Star Wars osoby korzystające dalej ze smartphone`ów na systemie Windows 8.1? Bo ja sobie dalej używam - wiele nie potrzebuje, byleby działał FB, Messenger, Instagram i jakieś pierdoły. Androidów nie lubie.

    No i co? Dziś Messenger przysłał mi info, że się zwijają. I mam zainstalować najnowszą apkę FB. Tylko że najnowsza apka FB ma wyższe wymagania niż mój sprzęt obsługuje. No to co, jeżeli chce sobie popisać z kimś przez MSNGR to musze zmienić telefon? Serio?

    LINK
    • Re: Messenger na Windows 8.1

      Darth Rumcajs 2017-03-29 17:23:54

      Darth Rumcajs

      avek

      Rejestracja: 2003-06-01

      Ostatnia wizyta: 2024-11-16

      Skąd: Tarnów

      A aktualizacja systemu do Win10?!
      Coraz więcej programów przestanie działać z 8 i 8.1... Micro$oft te systemy już uśmiercił... natomiast mobilna 10-tka jest na respiratorze... ze względu na konsole i tablety, smartfony jeszcze chwilę podogorywają.
      Zzieleniałego robota też nie cierpię, jest bardziej dziurawy niż desktopowy Windows... cóż trzeba będzie odkładać na coś spod znaku ogryzka... nie przepadam za nimi, bo to marka dla fanboyów, ale... przez przypadek wpadł mi w ręce ich tablet i... no cóż... firmy mogę nielubić, ale sprzęt naprawdę śmiga aż miło.

      LINK
      • Re: Messenger na Windows 8.1

        Louie 2017-03-29 18:00:15

        Louie

        avek

        Rejestracja: 2003-12-17

        Ostatnia wizyta: 2024-11-20

        Skąd:

        No niestety mój telefon (Lumia 635) nie została przewidziana na liście telefonów, które mogą system zakutalizować.

        Wiesz, ja rozumiem, że to jest telefon niejako już stary, ale sam fakt tak chamskiego wygaszania systemu jest dla mnie zwyczajnie perfidny. Jako że messenger to jedna z podstawowych aplikacji jakie używam na telefonie (czyli naprawdę wiele nie wymagam) - praktycznie mam go do wyrzucenia. Bo w korzystaniu z przeglądarkowej wersji życzę każdemu powodzenia. Szkoda nerwów.

        LINK
    • Re: Messenger na Windows 8.1

      bartoszcze 2017-03-29 17:50:52

      bartoszcze

      avek

      Rejestracja: 2015-12-19

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Jeden z Wszechświatów

      A ja celowo nie zainstalowałem Messengera i happy.

      LINK
  • Czym malować jajka na Wielkanoc?

    Vergesso 2017-04-04 15:33:57

    Vergesso

    avek

    Rejestracja: 2007-08-29

    Ostatnia wizyta: 2024-05-05

    Skąd: Toruń

    Takie małe pytanko dotyczące zbliżających się świąt: jakimi farbkami, lub czymś innym, najlepiej malować jajka tak, aby dało się je potem zjeść?
    Chodzi o to, że każde pomalowane jajko w jakiś sposób nasiąka przez skorupkę barwnikiem do jajka. W przypadku barwników spożywczych to nie problem, ale np. w przypadku farb modelarskich ten problem już jest

    Pytam, bo kiedyś namalowałem starwarsowe jajko farbami modelarskimi - nawet na Bastionie się znalazło w konkursie - tylko problem jest taki, że potem nie można takiego jajka zjeść, a przynajmniej miałem takie obawy, że jajko przesiąknie przez skorupkę farbą modelarską, co w razie spożywania groziłoby zatruciem. Dlatego jajko po prostu robiło za ozdobę w domu tak długo, aż zgniło.

    Stąd mój dylemat: czym namalować jajko, by dało się na nim wykonać malunki, ale jednocześnie zjeść je na wielkanocne śniadanie bez obawy zatrucia?

    LINK
    • Re: Czym malować jajka na Wielkanoc?

      Emperor Reek 2017-04-04 15:58:49

      Emperor Reek

      avek

      Rejestracja: 2014-11-19

      Ostatnia wizyta: 2022-09-03

      Skąd: Olsztyn

      Vergesso napisał:
      czym namalować jajko, by dało się na nim wykonać malunki, ale jednocześnie zjeść je na wielkanocne śniadanie bez obawy zatrucia?
      -----------------------
      Nie da się. Nie można mieć wszystkiego, musisz wybrać jedno albo drugie.

      LINK
    • Re: Czym malować jajka na Wielkanoc?

      Finster Vater 2017-04-04 17:01:35

      Finster Vater

      avek

      Rejestracja: 2016-04-18

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Kazamaty Alkazaru

      Zrób wydmuszkę, potem pomaluj samą skorupkę, dziury zalep szpachlą przed pomalowaniem. w ten sposób masz jakjko i zjesz jako.

      LINK
    • Re: Czym malować jajka na Wielkanoc?

      Slavek_8 2017-04-04 17:11:51

      Slavek_8

      avek

      Rejestracja: 2010-06-25

      Ostatnia wizyta: 2024-10-17

      Skąd:

      Ja maluję jajka ugotowane na twardo różnego rodzaju farbkami dla dzieci - czy to plakatówki, czy coś innego, zawsze mają napis "nietoksyczne", no bo to dla dzieci.

      LINK
    • Re: Czym malować jajka na Wielkanoc?

      Lubsok 2017-04-04 17:26:50

      Lubsok

      avek

      Rejestracja: 2012-03-10

      Ostatnia wizyta: 2024-09-12

      Skąd: Białystok

      A po co w ogóle malować jajka?

      LINK
    • Re: Czym malować jajka na Wielkanoc?

      Boris tBD 2017-04-04 17:54:49

      Boris tBD

      avek

      Rejestracja: 2001-09-17

      Ostatnia wizyta: 2020-04-14

      Skąd: Piaseczno

      Wydmuszkę maluj. Trzeba wydmuchać jajko przez dziurkę.

      LINK
    • Re: Czym malować jajka na Wielkanoc?

      perkun 2017-04-04 21:18:58

      perkun

      avek

      Rejestracja: 2016-02-18

      Ostatnia wizyta: 2024-07-07

      Skąd: Toruń

      A może zrobić staropolskim zwyczajem, czyli wybarwić w wywarze z łupin cebuli? Wtedy jajko nabierze pięknego, brązowego koloru (niektórzy powiedzieliby ugier, a inni 218, 124, 32), a po ostygnięciu można wydrapać piękne wzorki, m.in. starłorsowe.

      Jeżeli metoda nieznana, to szybki przepis jak robię to ja:
      Biorę jak najjaśniejsze, surowe jajka - wtedy kolor lepiej wnika w skorupkę. Dokładnie je myje, żeby nie były tłuste. Do garnka wkładamy ok. połowę lub 3/4 naszych łupinek cebuli, kładziemy na to jaja i przykrywamy resztą łupin. Całość zalewamy wodą tak, aby jajka były zanurzone na ok. 1,0 cm p.p.w. Wstawiamy na wolny ognień, a od momentu zagotowania wody trzymamy jajka na ogniu co najmniej 5 minut. Zasada ma postać funkcji liniowej - im później wyciągniesz jajko, tym ciemniejszy kolor ma skorupka. Nie można też przesadzić z długością, bo będę pękać! Gotowe jajka można wyjmować, tylko delikatnie, bo brudzą, więc najlepiej je przełożyć na jakiś papierowy ręcznik. Najlepiej posmarować je tłuszczem dla połysku i utrwalenia koloru. Jak wyschną, może przystąpić do ostatecznego ozdabiania! To była ta najbardziej znana część, a teraz podpowiedzi, jakie inne kolory uzyskać w sposób naturalny. Zamiast łupin cebuli można użyć, żeby uzyskać kolor:

      - biały: ocet,
      - pomarańczowy: dynia,
      - żółty: curry, liście brzozy, liście olchy,
      - czerwony: żurawina, łupiny czerwonej cebuli (duuh),
      - niebieski: borówka amerykańska,
      - zielony: trawa, pokrzywa, szpinak,
      - czarny: kora dębu.

      Miłej zabawy życzę!

      LINK
    • Re: Czym malować jajka na Wielkanoc?

      Vergesso 2017-04-04 22:13:50

      Vergesso

      avek

      Rejestracja: 2007-08-29

      Ostatnia wizyta: 2024-05-05

      Skąd: Toruń

      Dzięki wszystkim za liczne odpowiedzi Najchętniej wypróbuję radę z plakatówkami, ewentualnie popytam w papierniczym o inne farbki dla dzieci, zobaczymy co wyjdzie z takiego jaja.

      Jor i Finster zaproponowali z kolei zrobienie wydmuszki, ale raczej wolałbym takie jajko, które najpierw wymaluję, a potem obiorę ze skorupki i zjem ze smakiem na twardo na świątecznym śniadanku. Poza tym, bałbym się że taką delikatną wydmuszkę to od razu rozwalę - technicznie, jeszcze nigdy nie robiłem wydmuszki.

      Natomiast staropolskie rady Perkuna przydadzą się na tło na jajku, ale do tego używam raczej gotowych barwników. W każdym razie malować spróbuję farbkami dla dzieci, bo wydrapywanie nie wchodzi w grę. Tak czy siak, dzięki!

      Natomiast na pytania, po co malować jaja i dlaczego robi to facet jest najprostsza odpowiedź: bo chcę

      LINK
  • PS4 500GB

    Xalkigo 2017-05-11 18:16:20

    Xalkigo

    avek

    Rejestracja: 2012-09-09

    Ostatnia wizyta: 2024-06-19

    Skąd: Kobylnica

    Chciałbym zakupić PS4 500GB zachęciły mnie obecne promocje i nadchodzący Battlefront II. Nie chciałbym wydawać zbyt dużo pieniędzy dlatego nie chciałbym kupować wersji z większą pamięcią. Mam związku z tym pytanie do osób posiadających PS4 czy ta pamięć wystarczy na długo i czy jeśli odinstaluje grę czy istnieje potem możliwość jej ponownego zainstalowania jeśli będę miał wersję pudełkową czy są kod ograniczające taką możliwość?

    LINK
    • Re: PS4 500GB

      Lorn 2017-05-12 13:31:33

      Lorn

      avek

      Rejestracja: 2005-01-16

      Ostatnia wizyta: 2024-04-30

      Skąd: Sosnowiec / Kraków

      Grę możesz instalować i usuwać dowolną ilość razy, nic tego nie blokuje. Podobnie jest z wersjami cyfrowymi, zostaną w twojej bibliotece przypisane do konta, możesz je przywrócić po usunięciu.

      Na pytanie "na ile mi wystarczy" nie ma dobrej odpowiedzi. Jedna gra zajmuje 25GB (vide Project Cars) inna prawie 80GB (Wiedźmin 3 ze wszystkimi rozszerzeniami). Można bezpiecznie przyjąć że dysk 500GB pozwala mieć około 10 gier zainstalowanych. Sam musisz odpowiedzieć sobie na pytanie czy grasz równocześnie w więcej niż 10 gier.

      Od jakiegoś czasu jest to o tyle mniejszy problem, że w raz z aktualizacją softu konsoli do wersji 4.5 można podpiać zewnętrzny dysk i tam przechowywać gry. Jeśli z czasem kolekcja Ci spuchnie, to możesz to tak rozwiązać.

      LINK
    • Re: PS4 500GB

      Karaś 2017-05-12 14:55:27

      Karaś

      avek

      Rejestracja: 2007-01-24

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: София

      O właśnie, ja też nad tym myślę. Project Scorpio pewnie będzie kosztował 400-500 wzwyż, a PS4 już powoli można dostać w promocji.

      Warto to w ogóle kupować? Są na to jakieś fajne gry poza Battlefrontem i nadchodzącym Battlefrontem II? Pytanie może mądre, może głupie, nie wiem, ale zasadniczo nie grałem nigdy w inne gry niż starłorsy, fifa, simcity i europa universalis a dla jednej gry wydawać tysiaka trochę mi głupio.

      LINK
      • Re: PS4 500GB

        Lord Budziol 2017-05-12 15:12:58

        Lord Budziol

        avek

        Rejestracja: 2011-02-12

        Ostatnia wizyta: 2024-07-21

        Skąd: Imperial City

        Jeśli nie jesteś jakimś zapalonym graczem i podobnie jak ja grywasz głównie w gry Star Wars to na dzień dzisiejszy w mojej ocenie nie warto;/
        Mam nadzieję że nadchodzący Battlefront II to zmieni, bo "1" nie zachwyciła... Znaczy się gra to wręcz uczta dla oczu i uszu, ale max na kilka godzin...
        Jest jeszcze LEGO TFA, ale dla mnie nie ma nawet ułamka klimatu dostępnego na PS3 LEGO Complete Saga i The Clone Wars więc przygodę z nią zakończyłem na demie...
        W sumie gdyby nie okazjonalna gra w World of Tanks i FIFA to PS4 służyłaby mi tylko i wyłącznie jako odtwarzacz Blu-Ray i Youtube;p
        Podsumowując, dla fana gier Star Wars na dzień dzisiejszy znacznie lepszą opcją pozostaje PS3 - więcej gier, klasyki z PS2 do kupienia z PS Store + obsługa płyt z PS1.

        LINK
    • Re: PS4 500GB

      Xalkigo 2017-05-15 12:55:01

      Xalkigo

      avek

      Rejestracja: 2012-09-09

      Ostatnia wizyta: 2024-06-19

      Skąd: Kobylnica

      Dzięki wszystkim za odpowiedź.
      Teraz kolejne pytanie:
      Wiem że aby skorzystać z PS Plus przez darmowe 14 dni trzeba podać numer karty kredytowej lub konta.
      Ale czy w momencie gdy kupię subskrypcje np. na 3 miesiące na tych kartach z kodem jakie można zakupić w sklepie to też podanie numeru karty kredytowej jest potrzebne? Da się posiadać/założyć konto i opłacać abonament bez podawania numeru karty kredytowej?

      LINK
  • Serial POSZUKIWANY

    Louie 2017-05-20 15:45:14

    Louie

    avek

    Rejestracja: 2003-12-17

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd:

    Witam.

    Czy jest jakiś ciekawy serial osadzony w realiach II wojny światowej? Chodzi mi o coś ala Kompania Braci, Pacyfik. Próbowałem kiedyś oglądać PQ-17, ale był średni.

    Serial może być o ludziach w różnym wieku, każdej płci, orientacji i w ogóle. Byleby się szczelali.

    LINK
    • Już myślałem,

      San Holo 2017-05-20 15:53:41

      San Holo

      avek

      Rejestracja: 2016-01-28

      Ostatnia wizyta: 2020-10-28

      Skąd: Poznań

      że odbanowano Sellera xD

      A tak na poważnie, to może "Bitwa o ciężką wodę"? Z tym że to jest raczej miniserial.

      LINK
    • jak widziałeś

      Lord Bart 2017-05-20 16:04:40

      Lord Bart

      avek

      Rejestracja: 2004-01-20

      Ostatnia wizyta: 2021-09-13

      Skąd: Warszawa

      BoB i Pacyfik to już nie ma co oglądać...

      Ale gdyby tak pogrzebać to:
      * Czterej pancerni i pies - żarty żartami, ale pasuje idealnie, da się przysiąść i obejrzeć całość, chociaż pierwsze odcinki są słabsze
      * Okręt (Das Boot) - przerobiona wersja reżyserska filmu z 1981 na serial z 1985
      * Konwój - z 1965, ale bardzo trudno dostępny
      * Bitwa o ciężką wodę - nówka z Norwegii, mam na kupce wstydu, podobno niezły

      Jest jeszcze kilka pozycji, ale raczej nie w stylu Kompanii, znaczy mało szczelają

      LINK
      • Re: jak widziałeś

        Louie 2017-05-20 18:38:28

        Louie

        avek

        Rejestracja: 2003-12-17

        Ostatnia wizyta: 2024-11-20

        Skąd:

        O, dzięki Panowie za tą Bitwę o ciężką wodę, zaraz ukradnę.

        Swoją drogą - szkoda. Dziwi mnie, że tak mało seriali w realiach II wojny powstaje. Na dobrą sprawę filmów z rozmachem Kompanii czy Szeregowca Ryana też dużo nie ma. A szkoda.

        http://www.filmweb.pl/film/1944-2015-736818

        ^To ostatnio obejrzałem. Estońska produkcja, a poziom naprawdę konkretny. Polecam. Z tym że jest to film.

        LINK
        • chciałeś

          Lord Bart 2017-05-20 19:30:57

          Lord Bart

          avek

          Rejestracja: 2004-01-20

          Ostatnia wizyta: 2021-09-13

          Skąd: Warszawa

          seriale, gdzie szczelają. A to kosztuje. Gdybyś chciał przeżycia egzystencjalne to łatwiej. Ale nie chciałeś

          LINK
        • Re: jak widziałeś

          Lord Budziol 2017-05-20 20:07:43

          Lord Budziol

          avek

          Rejestracja: 2011-02-12

          Ostatnia wizyta: 2024-07-21

          Skąd: Imperial City

          Hmm, taka tematyka to stety/niestety głównie starsze produkcje;p
          Jak nie przeszkadza Ci propaganda to "Wyzwolenie" http://www.filmweb.pl/film/Wyzwolenie-1969-101418 można traktować jak serial - ta radziecka epopeja trwa prawie 8 godzin;p
          Ale ostrzegam, tej propagandy jest dosyć sporo;p Głównie gadki jak to komuniści są dobrzy, nie strzelają do jeńców (a nawet puszczają takich wolno) no i dobry wujek Stalin

          LINK
          • Re: jak widziałeś

            Louie 2017-05-21 10:51:55

            Louie

            avek

            Rejestracja: 2003-12-17

            Ostatnia wizyta: 2024-11-20

            Skąd:

            Właśnie średnio lubię takie propagandy i zakłamania.

            Aktualnie próbuje przebrnąć przez książkę "Wspomnienia i refleksje" Żukowa i niestety, już początek mnie odrzucił, bo w podziękowaniach autor rozpływa się nad przyjaźnią polsko-radziecką...

            No ale przebrnę to - dla wyższego dobra.

            A za polecenie dziękuje, ale właśnie szukam czegoś nowszego, coś ala wspomniane BoB czy Pacific, ale chyba złudne nadzieje.

            LINK
            • Re: jak widziałeś

              Finster Vater 2017-05-21 12:37:30

              Finster Vater

              avek

              Rejestracja: 2016-04-18

              Ostatnia wizyta: 2024-11-20

              Skąd: Kazamaty Alkazaru

              Wspomnienia i refleksje są świetną literaturą humorystyczną, i w zależności od wydania same sobie przeczą. Co ciekawsze, uzupełnia i poprawki są wprowadzane również do wydań pośmiertnych, co jest dowodem na istnienie życia pozagrobowego.

              LINK
              • Re: jak widziałeś

                Louie 2017-05-21 12:59:30

                Louie

                avek

                Rejestracja: 2003-12-17

                Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                Skąd:

                ...czyli mam zaprzestać czytać?

                LINK
                • Re: jak widziałeś

                  Finster Vater 2017-05-21 13:06:10

                  Finster Vater

                  avek

                  Rejestracja: 2016-04-18

                  Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                  Skąd: Kazamaty Alkazaru

                  Ależ skąd. Tylko traktować jako literaturę humorystyczną, nie faktu. Pan Marszałek bywa zabawny gdy pochyla się nad słabościami pokojowo nastawionego kraju rad, wspomina swoją decydującą rolę w bitwach w których nie uczestniczył, i zapomina o tych w których brał udział.

                  Powiedz, co Cię interesuje z literatury to może będę umiał pomóc.

                  Z filmów to dwuczęściowy "Sain and Soldiers" możesz potraktować jako bardzo mini serial.

                  LINK
                  • Re: jak widziałeś

                    Louie 2017-05-21 13:13:25

                    Louie

                    avek

                    Rejestracja: 2003-12-17

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                    Skąd:

                    Wiesz co, nie mam jakichś preferencji specjalnych apropo literatury, czytam co mi wpadnie w ręce tak na dobrą sprawę. Najwięcej książek o II wojnie przeczytałem tych, które napisali Wołoszański oraz Davies. Czytałem też kilka pozycji Zychowicza, aczkolwiek to traktuje w taki sposób, jak Ty podchodzisz do Wspomnień i refleksji.

                    Ale jeżeli masz jakieś ciekawe książki do polecenia - chętnie wysłucham.

                    Sain and Soldiers - odnotowane, przyjrzę się temu. Zwłaszcza, że Ardeny to ciekawy etap wojny.

                    No, słyszałem, że Żukow trochę popłynął w tej książce, aczkolwiek nie byłem świadom, że aż tak. No nic, zobaczymy, może się nie zniechęcę.

                    LINK
                  • Re: jak widziałeś

                    Finster Vater 2017-05-21 22:12:52

                    Finster Vater

                    avek

                    Rejestracja: 2016-04-18

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                    Skąd: Kazamaty Alkazaru

                    Zychowicza traktuję podbnie jak Żukowa

                    Natomiast z miliona i jednej książek o II wojnie trudno polecić coś bez wstępnego "targetowania" - czyli na podstawie tego co wiem - ŻUKOW, WSPOMNIENIA, ITP. to poleciłbym Ci

                    "Commanding the Red Army`s Sherman Tank" Dimitrija Łozy,

                    tytułem zachęty: http://iremember.ru/en/memoirs/tankers/dmitriy-loza/

                    Z tego samego tematu, jak czytasz w bukwach to książki Mikołaja Popiela " W taiżkuju poru" i "Tanki powirnuli na zapad" i "Wpieriedi Berlin" - książki też skażone trochę (ale minimalnie) sowieckim punktem widzenia, ale fajnie napisane i to zdecydowanie nie Żukow. Jak wejdziesz na rosyjską wiki i wpiszesz "Попель, Николай Кириллович" to są am linki do ksiązek "biezpłatno"

                    Jak chcesz coś bardziej z literatury faktu o Ostfroncie to Robert Forczyk i jego dwutomowe dzieło "Tank Warfare on the Eastern front"

                    Po Polsku - Marek Sołonin - "Na uśpionych lotniskach"; "Czerwiec 1941. Ostateczna diagnoza" i "25 czerwca – głupota czy agresja?"

                    Chyba że jakieś inne okresy/tematyka?

                    LINK
                  • Re: jak widziałeś

                    Louie 2017-05-21 22:34:14

                    Louie

                    avek

                    Rejestracja: 2003-12-17

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                    Skąd:

                    Ja to generalnie mam tak, że nie mam jakiegoś wybranego okresu, którego dociekam aktualnie, tylko jak mnie coś zainteresuje, to czytam.

                    No ale żeby jakoś się określić, to może wymienie co niedawno czytałem z tematyki IIWŚ:

                    1. "Największy wróg Hitlera" Wołoszańskiego - fajna książka. Ogólnie bardzo lubię Wołoszańskiego, chociaż ma irytującą nieco manierę, że w swoich książkach często pisze o tym samym. Właściwie książka jest BARDZO podobna do "Tajnej wojny Hitlera". A tego w ilu książkach Wołoszański porusza sprawę lotu Hessa do Anglii to nie zliczę.

                    2. "Pięć lat kacetu" Grzesiuka - chociaż to tak średnio o wojnie. Ale tematyka obozowa jest dla mnie nieciekawym tematem. Tzn ciekawym, ale nie znoszę o tym czytać, bo wpadam w poważne depresje.

                    3. "Pakt diabłów: Sojusz Hitlera i Stalina" - podobało mi się. Bardzo.

                    4. "Szlak nadziei" Daviesa - nie wiem czy nie jedna z najlepszych książek o tematyce IIWŚ jaką czytałem + przepiękne wydanie.

                    Nieco wcześniej jeszcze były "Wojny Stalina" (niestety momentami trochę przynudzało) i "Ostatni rozdział. 1945. Zwycięstwo, odwet, wyzwolenie (świetna).

                    Ogólnie najlepiej mi się chyba czyta takie książki, które są w dużej mierze oparte o czyjeś wspomnienia - stąd też chyba do gustu przypadł mi Ostatni rozdział i Szlak nadziei. Z tego co mi polecasz to chętnie bym poczytał te o któych mówisz w pierwszej połowie posta, ale nie znoszę czytać książek po angielsku. Zajmuje mi to trzy razy dłużej niż po polsku. Za to za tymi polskojęzycznymi będę się rozglądał w bibliotece.

                    Ale jeżeli miałbym już wybierać jakiś konkretny okres, to ostatnimi czasy mnie interesuje marsz Rosjan na Berlin - po odzyskaniu inicjatywy po bitwie na Łuku Kurskim. Jeżeli Ci się coś skojarzy, to chętnie bym coś o tym poczytał.

                    BTW, ale się offtop zrobił. Człowiek o serial zapytał, a tu filmy i książki jeszcze dostał.

                    LINK
                  • Re: jak widziałeś

                    Finster Vater 2017-05-22 22:44:41

                    Finster Vater

                    avek

                    Rejestracja: 2016-04-18

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                    Skąd: Kazamaty Alkazaru

                    Marsz Rosjan na Berlin to raczej XVIII w.

                    A na poważnie to jak nie znasz to klasyka

                    Antony Beevor. Berlin 1945 - Upadek

                    Cornelius Rayan (tan od Najdłuższego dnia i ojednego mostu) - Ostatnia Bitwa.

                    I jak czytasz krzaczki, to wspomniana wyżej książka Popiela.

                    LINK
                  • Re: jak widziałeś

                    Louie 2017-05-22 23:15:20

                    Louie

                    avek

                    Rejestracja: 2003-12-17

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                    Skąd:

                    Do Beevora się przymierzam, aktualnie czytam tomiszcze Davisa - Europa walczy 1939-1945. Za innymi też się rozejrzę.

                    Tak, wiem. Armii Czerwonej a nie Rosjan. Błędny skrót myślowy.

                    LINK
                  • Re: jak widziałeś

                    Louie 2017-11-30 09:54:45

                    Louie

                    avek

                    Rejestracja: 2003-12-17

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                    Skąd:

                    Finster Vater napisał:
                    A na poważnie to jak nie znasz to klasyka

                    Antony Beevor. Berlin 1945 - Upadek

                    -----------------------

                    Ok, wziąłem się za to, wczoraj przed spaniem machnąłem 100 stron, świetna książka. Już się zacząłem rozglądać za innymi pozycjami Beevora, bo w momencie się przekonałem. Tak więc przeczytam "Berlin" i chyba sobie kupię "Stalingrad". Dzięki za polecenie.

                    LINK
                  • Re: jak widziałeś

                    Louie 2018-01-24 10:13:36

                    Louie

                    avek

                    Rejestracja: 2003-12-17

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                    Skąd:

                    I po raz drugi podziękuje za polecenie Beevora. Teraz sobie czytam "D-Day" i jestem bardzo zadowolony. Btw, podobno "Stalingrad" to jego najlepsze dzieło? Co sądzisz? Muszę się później przejść do biblioteki i jeszcze poszukać reszty, którą polecałeś.

                    LINK
                  • Re: jak widziałeś

                    Louie 2018-06-04 12:45:40

                    Louie

                    avek

                    Rejestracja: 2003-12-17

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                    Skąd:

                    Ok, sam sobie odpowiadam - Stalingrad przeczytany, świetna pozycja. Beevor naprawdę robi dobrą robotę swoimi ksiązkami. Musze dorwać w końcu pozostałe książki, o których mówiłeś.

                    LINK
                  • Re: jak widziałeś

                    Finster Vater 2018-06-04 14:52:20

                    Finster Vater

                    avek

                    Rejestracja: 2016-04-18

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                    Skąd: Kazamaty Alkazaru

                    No koniecznie

                    I cieszę się, że się podobało.

                    LINK
            • Filmy też, tak?

              Gunfan 2017-05-21 13:28:22

              Gunfan

              avek

              Rejestracja: 2003-11-27

              Ostatnia wizyta: 2023-04-16

              Skąd: Bielsko-Biała

              Ludwik napisał:
              szukam czegoś nowszego, coś ala wspomniane BoB czy Pacific, ale chyba złudne nadzieje.
              -----------------------
              Szkoda, że nowszych szukasz, bo dużo dobrych starych jest.

              Najdłuższy dzień
              O jeden most za daleko
              Orzeł wylądował

              Klasyki szpiegowsko-wojenno-przygodowe:

              Tylko dla orłów
              Działa Navarony
              Parszywa dwunastka
              Złoto dla zuchwałych

              Dobre filmy z punktu widzenia niemieckiej armii:

              Stalingrad (1993)
              Żelazny krzyż
              Das Boot (wspomniany tu już jako serial)

              No a z nowszych to wiadomo:

              Cienka czerwona linia
              Sztandar bohaterów
              Listy z Iwo-Jimy
              Wróg u bram
              Furia
              Przełęcz ocalonych
              ...a wkrótce Dunkierka

              No i nasze polskie powstańcze klimaty, heh. Ostatnio nagrałem Kamienie na szaniec z TV, trza obejrzeć kiedyś.

              LINK
              • Re: Filmy też, tak?

                Lubsok 2017-05-21 13:32:11

                Lubsok

                avek

                Rejestracja: 2012-03-10

                Ostatnia wizyta: 2024-09-12

                Skąd: Białystok

                Gunfan napisał:
                No i nasze polskie powstańcze klimaty, heh. Ostatnio nagrałem Kamienie na szaniec z TV, trza obejrzeć kiedyś.
                -----------------------

                Nie zapominaj o Czasie Honoru i Wojennych dziewczynach. xD

                LINK
                • Re: Filmy też, tak?

                  Gunfan 2017-05-21 13:39:18

                  Gunfan

                  avek

                  Rejestracja: 2003-11-27

                  Ostatnia wizyta: 2023-04-16

                  Skąd: Bielsko-Biała

                  Obejrzałem kiedyś pierwszy sezon Czasu Honoru. Ujdzie w tłumie, ale jakieś takie ugrzecznione to było. I trochę taniochą zajeżdżało.

                  Wojenne dziewczyny... chyba nie

                  LINK
                  • Re: Filmy też, tak?

                    Lord Budziol 2017-05-21 15:12:57

                    Lord Budziol

                    avek

                    Rejestracja: 2011-02-12

                    Ostatnia wizyta: 2024-07-21

                    Skąd: Imperial City

                    "Czas Honoru" to takie "Na dobre i na złe" i ma tyle wspólnego z historią co ten drugi serial z polską służbą zdrowia;p
                    To po prostu telenowela w realiach IIWS, cichociemni honorowo dający się aresztować przyznając do broni by ochronić jakieś nieznane im dziecko, nieustanne bieganie w celu załatwiania prywaty czy cotygodniowe wpadanie na Szucha 25 jakby na herbatkę nie pozwalają mi wystawić serialowi pozytywnej oceny...
                    A pomijam już casting, gdzie na biednego, wygłodzonego, zamkniętego w getcie profesora rolę otrzymał Pan Krzysztof Globisz (aktor świetny, ale czy koniecznie powinien występować w takiej roli? )

                    LINK
              • Re: Filmy też, tak?

                Louie 2017-05-21 14:09:43

                Louie

                avek

                Rejestracja: 2003-12-17

                Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                Skąd:

                Nowsze wszystkie widziałem, na Dunkierke czekam bardziej niż niecierpliwie. Z tych starszych też co nieco widziałem albo mam w planach zobaczyć.

                Jeżeli chodzi o Kamienie na Szaniec: o dziwo bardzo fajnie to wyszło. BTW, widziałeś Miasto 44? Ja po trzech latach dalej nie potrafię tego filmu ocenić.

                Jeżeli chodzi o Czas Honoru to nawet jest to przyjemny serial, ale taka trochę telenowela. Niestety, Polacy zawsze powciskają jakieś typowe nudy i pierdoły. Chociaż jeżeli chodzi o Czas Honoru, to największym absurdem jest to, że zrzucono ich w Warszawie, skąd pochodzili i notorycznie załatwiają tam swoje prywaty. I jakoś nikt ich nie dekonspiruje.

                LINK
                • Re: Filmy też, tak?

                  Lord Budziol 2017-05-21 14:54:04

                  Lord Budziol

                  avek

                  Rejestracja: 2011-02-12

                  Ostatnia wizyta: 2024-07-21

                  Skąd: Imperial City

                  No własnie nie dość że taka tematyka to praktycznie głównie filmy, to oprócz już wyżej wymienionych przez Gunfana ciężko z czystym sumieniem polecić coś innego;p
                  Bo generalnie w każdym filmie jest coś nie tak;p Nie wiem dlaczego ale bardzo wiele filmów rosyjskich ma wprowadzane na siłę "elementy nadprzyrodzone". I tak z genialnie zapowiadającego się "Białego Tygrysa" powstał film o mechaniku który przeżył poparzenia gorsze niż Vader, potem rozmawiał z tankami i walczył z magicznym Panzerkampfwagen VI;p Jeśli Cię to nie zraża to można obejrzeć;p
                  Nie mniej w każdym z tych filmów są jakieś świetne sceny, tak więc można zobaczyć np. Stalingrad (z 2013) czy Bitwę o Sewastopol.

                  LINK
                • Re: Filmy też, tak?

                  Gunfan 2017-05-21 15:45:12

                  Gunfan

                  avek

                  Rejestracja: 2003-11-27

                  Ostatnia wizyta: 2023-04-16

                  Skąd: Bielsko-Biała

                  Nie, Miasta `44 nie widziałem nadal, ale zamierzam.

                  A przypomniało mi się jeszcze takie cuś:

                  Sahara (lata 90-te, nie przygodówka z McConaugheyem);
                  Wielka czerwona jedynka (z Markiem Hamillem! No i Lee Marvinem);
                  Czarna księga (mało szczelania, ale jak podoba Ci się Melissandre w GoT, to film OBOWIĄZKOWY do obejrzenia Przy tym jest po prostu dobry i interesujący, no i kręcił go Verhoeven);
                  Szyfry wojny (Mikołaj Klatka + John Woo)

                  No i Bękarty oczywiście, ale na bank widziałeś.

                  LINK
                  • Re: Filmy też, tak?

                    Louie 2017-05-21 16:22:16

                    Louie

                    avek

                    Rejestracja: 2003-12-17

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                    Skąd:

                    Polecam, jestem ciekaw Twojej opinii. Ja byłem w kinie i hm, powiedzmy, że do tej pory mam bardzo ambiwalentne odczucia.

                    Ok, filmy odnotowane. Co prawda Saharze Carno wystawił trójkę, ale może zaryzykuje. Wielka Czerwona Jedynka mnie zainteresowała. Obczaje na pewno.

                    Bękarty - wiadomo. Nie raz, nie dwa, a nawet nie trzy.

                    LINK
                  • Sahara

                    Gunfan 2017-05-21 16:40:23

                    Gunfan

                    avek

                    Rejestracja: 2003-11-27

                    Ostatnia wizyta: 2023-04-16

                    Skąd: Bielsko-Biała

                    to słabe ogniwo na mojej liście, bo widziałem ją raz i to lata temu, chyba jak jeszcze była relatywnie nowa Pamiętam głównie końcówkę oraz to, że grał tam Belushi. W sumie może się okazać, że to taki sobie film

                    LINK
                  • Re: Filmy też, tak?

                    Lord Budziol 2017-05-21 17:07:36

                    Lord Budziol

                    avek

                    Rejestracja: 2011-02-12

                    Ostatnia wizyta: 2024-07-21

                    Skąd: Imperial City

                    Ambiwalentne odczucia względem Miasta 44 to coś co mają praktycznie wszyscy znani mi widzowie filmu;p
                    Szkoda że na Bastionie temat o filmie przeszedł jakoś bez echa
                    Co do Sahary... Jak ktoś lubi filmy w których niczym w czterech pancernych kompania Wermachtu poddaje się kilku żołnierzom to można zobaczyć

                    LINK
                  • Re: Filmy też, tak?

                    bartoszcze 2017-05-21 18:44:05

                    bartoszcze

                    avek

                    Rejestracja: 2015-12-19

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

                    Skąd: Jeden z Wszechświatów

                    Próbowałem sobie uzmysłowić tę Saharę, ale nie szło - bo to nie był film kinowy za to remake starego filmu z Bogartem.

                    LINK
                  • Re: Filmy też, tak?

                    Darth Ponda 2017-11-30 13:21:40

                    Darth Ponda

                    avek

                    Rejestracja: 2014-02-15

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-19

                    Skąd: Olsztyn

                    Bo Miasto 44 jest za co lubić i za co nie lubić. U mnie jednak przeważa nie lubienie, według mnie lepiej poświęcić czas na coś innego. Chyba że ktoś lubi taki gatunek, to proszę bardzo. Ale raczej nie polecam.

                    LINK
              • Re: Filmy też, tak?

                bartoszcze 2017-05-21 17:08:21

                bartoszcze

                avek

                Rejestracja: 2015-12-19

                Ostatnia wizyta: 2024-11-21

                Skąd: Jeden z Wszechświatów

                Akurat Orzeł wylądował to raczej półka "klasyka szpiegowsko-wojenno-przygodowa"

                LINK
    • Re: Serial POSZUKIWANY

      Kasis 2017-06-14 09:44:24

      Kasis

      avek

      Rejestracja: 2005-09-08

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Rzeszów

      Rzuciła mi się w oczy ta dyskusja z zeszłego miesiąca i znów przyszła mi do głowy pewna myśl, ale najpierw dorzucę jakiś tytuł. Nie wiem co na taką propozycję powiedzą znawcy tematu, ale podsunę „Pokutę” z 2007 r. Film nie jest stricte wojenny, ale ma całkiem sporo wojny w tle. A wydaje mi się, że ewakuacja Dunkierki jest dobrze zrobiona. No i film sam w sobie jest udany.
      „Spalonych słońcem” widziałam jakiś czas temu, nie pamiętam już wszystkiego, ale dobry był. Choć liczyłam, że bardziej zrobi na mnie wrażenie. Na pewno jednak interesujący.


      Zawsze się zastanawiam na ile zainteresowanie IIWŚ (głównie u panów) wynika z czysto historycznego zainteresowania, a na ile z tego “szczelania”, opowieści o przygodzie, heroicznych wyczynach, sentymentu do zabaw z dzieciństwa. Oglądam co jakiś czas filmy/seriale/dokumenty o wojennej tematyce, dużo z tych ww. widziałam, wiele z nich mi się podobało (w sensie dobry film, niekoniecznie przyjemny seans), ale to właśnie są dla mnie prawie zawsze dołujące seanse. Jest mi przykro, smętne refleksje mnie dopadają. Ból, cierpienie tych ludzi, którzy to przeżyli, strach, upodlenie, morderstwa, gwałty, sieroty, martwe dzieci, rozdzielone rodziny, traumy, tortury, utrata wszystkiego, obozy, wysyłanie młodych chłopaków do piekła, głód… To wszystko jest dla mnie bardziej wyraźne, bardziej na mnie oddziałuje niż bohaterska historyjka o tej czy tamtej grupce ludzi. Wojna to po pierwsze upodlenie, zło i cierpienie. Reszta ewentualnie podąża za tym. Dlatego nie lubię jak te filmy są zbyt patetyczne i pokazane od strony wielkiej przygody. Wolę jak pokazują zło i beznadzieję, nawet jeśli są to dla mnie przykre seanse. To się wydarzyło, ludzie cierpieli i zginęli. W tym dotyczyło to też moich bliskich, ludzi których znam/znałam. Owszem historie mogą być niesamowite, wciągające i chcę ich słuchać, a przeniesione na ekran mogą być rewelacyjnie zrealizowane, ale koniec końców i tak pozostaje smutek. A jak słucham np. Was to odnoszę wrażenie, jakby na wierzchu było jednak przede wszystkim „szczelanie”. Nie wiem, może niesłusznie.

      Ostatnio nie chciałam oglądać „Furii”, ale była kolej drugiej połówki na wybór filmu, więc obejrzałam. No i w sumie nie żałowałam, choć znów było smętnie. Z wiekiem mi się to chyba pogłębia. Teraz jak mają się „szczelać” to wolę, żeby to było s-f, albo jakaś sensacyjna fikcja.

      LINK
      • Re: Serial POSZUKIWANY

        Finster Vater 2017-06-14 20:57:19

        Finster Vater

        avek

        Rejestracja: 2016-04-18

        Ostatnia wizyta: 2024-11-20

        Skąd: Kazamaty Alkazaru

        Kurcze, taki fajny post a zginął w natłoku flejmu bastionowego...

        Co do mnie, to u mnie prywatnie zaiteresowanie wzięło się Tak jak piszesz, z zabawy w "strzelanego" na podwórku z kolegami (i dziewczynami też), w TV leciał Kloss i 4pancerne, każdy chciał być jak Janek.

        Potem przyszło jeszcze zainteresowanie techniką i tak jakoś zostało.

        Natomiast że wojna to barbarzyńskie zajęcie to juz Napoleon pisał, tak więc masz rację że to głównie śmierć i cierpienie, i nic romantycznego w niej nie ma.

        LINK
      • Re: Serial POSZUKIWANY

        Louie 2017-12-02 11:32:38

        Louie

        avek

        Rejestracja: 2003-12-17

        Ostatnia wizyta: 2024-11-20

        Skąd:

        O, mi ten post też umknął gdzieś te pół roku temu.

        U mnie sytuacja zainteresowania IIWŚ jest raczej standardowa. Od dzieciństwa właściwie się słyszy o tym konflikcie, zaczynając właśnie od tego “szczelania”. Miałem też całą masę żołnierzyków i tego typu zabawek. Potem, jeszcze na etapie dzieciństwa: jakieś filmy o wojnie, Czterej Pancerni, program Wołoszańskiego (którego klimat mnie zawsze przerażał ) itd. Dodatkowo mój dziadek był bardzo zainteresowany tym konfliktem i chyba mnie tym trochę zaraził. Miał całą półkę książek o II wojnie i po jego śmierci większość trafiła do mnie - całkiem pokaźna kolekcja, w tym większość książek wspomnianego już Bogusława Wołoszańskiego.

        W dzieciństwie były też gry: Medal of Honor: Allied Assault (lądowanie na Omaha Beach - dziś wygląda to bardzo średnio, wtedy mnie oszołomiło), Commandos: Behind Enemy Lines (mistrzowska gra, całkiem niedawno sobie odświeżałem) i potem przejście na Call of Duty (Stalingrad - szok, jakie to było dobre). Jakoś początkiem okresu nastoletniego zobaczyłem Szeregowca Ryana i do dziś pamiętam, że brutalna scena lądowania na plażach (też Omaha) mnie zszokowała. W gimnazjum zobaczyłem serial Kompania Braci - do dziś jedna z moich ulubionych produkcji. Nie jest właśnie głupią “szczelanką”, tylko pokazaniem tego dramatu wojny. Szczególnie odcinek “Why we fight?” (“It seems the Germans are bad, very bad” ), w którym 101 odkrywa obóz koncetracyjny - niesamowicie to przedstawiono. Pamiętam, że jak pierwszy raz go obejrzałem, to odechciało mi się żyć.

        No i tak to się właściwie przerodziło w głębsze zainteresowanie. Regularnie czytam książki o IIWŚ, oglądam filmy dokumentalne i poszerzam sobie wiedzę. Nawet grając w gry (aktualnie CoD 5: World at War) coś staram się z tego wynieść. Nawet ostatnio zwiedzanie sobie dedykuje pod poszerzanie wiedzy. Dwa tygodnie temu byłem w Berlinie i w sumie nastawiłem się na zwiedzanie pod kątem IIWŚ: Reichstag, miejsce gdzie Hitler palnął sobie w łeb (dziś parking), miejsca hołdu dla Armii Czerwonej, pomnik upamiętniający palenie książek na Bebelplatz, czy muzeum terroru i wiele innych. Ciekawie sobie obejrzeć takie miejsca, po przeczytaniu dziesiątek książek o wydarzeniach, które się tam rozgrywały. Niedługo mam planach wybrać się do Warszawy do Muzeum Powstania, a w przyszłym roku chciałbym odwiedzić Normandie, żeby pozwiedzać plaże i miasta, gdzie miała początek ofensywa otwierająca front zachodni.

        Więc zainteresowanie fakt, zaczęło się od tego o czym już wspominałem, czyli szczelania, ale chyba na obecnym etapie wyewoluowało w coś ciekawszego.

        A jeszcze na koniec dodam, że w sumie pomimo sporego zainteresowania konfliktem, to największą wiedzę mam o europejskim teatrze działąń, o Afryce wiedzę mam mocno średnią, a wydarzenia na Pacyfiku są mi praktycznie nieznane. Podobnie mało mnie interesują jakieś sprawy związane ze sprzętem wojskowym, czyli wiem jak wyglądają te najbardziej znane samoloty czy czołgi, ale nigdy się w to nie wgłębiałem, zupełnie mnie to nie interesuje. Co ciekawe - podobnie mam w SW - kompletnie się nie znam na tych wszystkich rodzajach TIE Fighterów, korwet czy innych niszczycieli.

        Dodatkowo unikam wszelkich zagadanień związanych z holocaustem, bo po prostu wymiękam przy tym temacie odkąd przeczytałem „Dymy z nad Birkenau”. Ostatnio tylko się przełamałem i przeczytałem „Pięć lat kacetu” Grzesiuka, ale nie omawiało całej skali zjawiska, tylko osobistych wspomnień autora. Bardzo ciekawa lektura, chociaż też mocno przygnębiająca.

        LINK
  • Ścianka działowa

    Mossar 2017-06-13 13:52:53

    Mossar

    avek

    Rejestracja: 2015-06-12

    Ostatnia wizyta: 2024-11-17

    Skąd:

    Dobra, teraz napiszę w końcu coś poważnego.

    Montuje ściankę działową w pokoju. Mam już zrobiony sufit podwieszany z płyt kartonowo-gipsowych i teraz mam zagwozdkę jak przymocować górny profil UW do tego sufitu. Rozumiem, że nie mogę przymocować go do płyty GK bo to jest bez sensu, w tym miejscu akurat nie ma stelażu, więc nie mogę też w paru miejscach złapać do stelażu sufitowego. Jedyne co mi przychodzi do głowy to w miejscu na profil UW wyciąć fragment płyty GK i przyczepić profil już do sufitu, ale to trochę takiego babrania się.

    Zna się ktoś na tym ?

    LINK
    • Re: Ścianka działowa

      SW-Yogurt 2017-06-13 19:12:41

      SW-Yogurt

      avek

      Rejestracja: 2011-05-19

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Wrocek

      Nie znam się, to się wypowiem. ~
      Z moich obserwacji wynika, że Fachowcy (niekoniecznie od Friedmana i Kofty) najpierw stawiali ściany, a potem się grzebali z podwieszaniem. IMHO rżniesz dziurę (czy jak tam masz zrobioną podwieszkę) i montujesz stelaż ściany do fizycznego sufitu (w sumie lepiej, aby ściany się nie gibały). A potem kombinujesz jak zamaskować łączenie.

      LINK
    • Re: Ścianka działowa

      Finster Vater 2017-06-14 01:15:50

      Finster Vater

      avek

      Rejestracja: 2016-04-18

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Kazamaty Alkazaru

      Pierwsze primo, z czego ta ścianka (i do czego)

      Jakna solidnym stelażu z dwoma drywallami, to nie ma przeproś tylko trzeba solidnie do sufitu. Wtedy można na niej i półki wieszać

      Jak rosta cienka ścianka gipsowokartonowa to mozna próbować solidnie zakotwiczyc profile stelaża w podłodze i powiesić górną ramę pod sufitem podwieszanym - tylko żeby broń Boże nikt się później nie próbował o tę ściankę opierać.

      LINK
      • Re: Ścianka działowa

        Mossar 2017-06-14 11:30:23

        Mossar

        avek

        Rejestracja: 2015-06-12

        Ostatnia wizyta: 2024-11-17

        Skąd:

        Prosta ścianka gipsowokartonowa profile 0.75m miedzy sypialnia a przedpokojem. Problem jest taki ze beda tam drzwi wejsciowe do sypialni wiec chyba troche sie boje wieszac profil bezposrednio pod sufitem podwieszanym.

        LINK
  • Remonty remonty

    Mossar 2017-07-31 20:52:24

    Mossar

    avek

    Rejestracja: 2015-06-12

    Ostatnia wizyta: 2024-11-17

    Skąd:

    Mam pytanie, a właściwie dwa.

    1. Jak szybko samemu zrobić remont mieszkania bez frustracji, totalnego zmęczenia i smuteczku, że ściana dalej jest krzywa?

    2. Jak szybko zarobić kupę hajsu, żeby ktoś zrobił tą ścianę na prosto?

    Może siądę w Katowicach z kartką "Opowiadam o Star Wars za kasę"..

    LINK
    • Re: Remonty remonty

      Elendil 2017-07-31 21:04:32

      Elendil

      avek

      Rejestracja: 2008-04-26

      Ostatnia wizyta: 2024-11-18

      Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

      A po co ci prosta ściana? To nudne. Bądź oryginalny.

      LINK
    • Re: Remonty remonty

      Finster Vater 2017-07-31 21:04:41

      Finster Vater

      avek

      Rejestracja: 2016-04-18

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Kazamaty Alkazaru

      Ad.1 Musisz zdecydować. Albo samemu, albo "bez frustracji, totalnego zmęczenia i smuteczku". Chyba że Cię bawi totalny rozpiździel w domu i nie gonią terminy. No i jak nie robisz zawodowo i nie masz sprzętu - solidne drabiny, wyrzynarki włosowej, wiertatki, młota elektrycznego i (co najmniej) metrowej stalowej poziomicy, to musisz też wydać trochę pieniędzy. Warto czasem policzyć, czy opłaca się inwestować w coś czego się nie wykorzysta później, czy może taniej jest kogoś zatrudnić.

      2. Jest parę sposobów, ale nie nadają się one do publikowania.

      3. Musisz sobie odpowiedzieć na jedno zajebiście ważne pytanie - czy ściana rzeczywiście musi być prosta? Może bewne odchylenie od normy jest tolerowalne.

      LINK
      • Re: Remonty remonty

        Mossar 2017-07-31 21:12:53

        Mossar

        avek

        Rejestracja: 2015-06-12

        Ostatnia wizyta: 2024-11-17

        Skąd:

        Co do 3 punktu - już jestem na takim etapie mentalnym, że zaczynam akceptować nierówności. W szczególności w miejscach, które mało widocznych.

        Co do narzędzi - mam komplet, praktycznie wszystko co się da od przyszłego teścia, on też mnie nauczył w ciągu ostatnich miesięcy podstaw i teoretycznie mam możliwości zrobienia remontu od A do Z (poza łazienką i kuchnią). Ale to tak masakrycznie długo idzie. Idę z postanowieniem: "Dzisiaj zagipsuje całą sypialnie", a o 20 mam zagipsowaną jedną ścianę.

        Jedno jest pewne - jeśli dam radę to za parę miesięcy cierpliwość to będzie moje drugie imię.

        Wiem, że te pytania trochę z dupy, ale musiałem dać wyraz swojemu rozgoryczeniu

        LINK
        • Re: Remonty remonty

          Finster Vater 2017-07-31 21:49:47

          Finster Vater

          avek

          Rejestracja: 2016-04-18

          Ostatnia wizyta: 2024-11-20

          Skąd: Kazamaty Alkazaru

          To z takimi możliwościami i nabytą praktyką stoją przed Tobą otworem sposobności zarabiania dużych pieniędzy na remontach, czyli patrz pkt. 2.

          Powodzenia!

          LINK
        • Re: Remonty remonty

          SW-Yogurt 2017-08-03 22:25:49

          SW-Yogurt

          avek

          Rejestracja: 2011-05-19

          Ostatnia wizyta: 2024-11-20

          Skąd: Wrocek

          Parę miesięcy?... No niby można i co kto lubi. ~

          Dawno temu tapetowałem, malowałem i co tam trzeba było robić, aby odnowić mieszkanie. Bo mnie to trochę bawiło, a trochę chciałem sprawdzić, czy dam radę i jak wyjdzie. Aha, z jakimś ogarniętym kumplem zdecydowanie szybciej idzie.
          Lecz gdy jakiś czas temu MZLP wpadła na pomysł remontu (a remont gorszy od pożaru), to wzięliśmy sprawdzonego i pewnego fachowca z firmą. MZLP wyprowadziła się do swoich rodziców, ja do swoich. I już po tygodniu mieliśmy mieszkanko w gładkich i równych gładziach, pomalowane, posprzątane. Trochę kosztowało, ale efekt i zerowy poziom stresu były tego warte.

          LINK
          • Re: Remonty remonty

            Finster Vater 2017-08-04 03:12:07

            Finster Vater

            avek

            Rejestracja: 2016-04-18

            Ostatnia wizyta: 2024-11-20

            Skąd: Kazamaty Alkazaru

            -Aha, z jakimś ogarniętym kumplem zdecydowanie szybciej idzie.

            Zdania są podzielone. Z kumplem jak ze szwagrem, idzie do czasu pierwszego sukcesu, który trzeba uczcić, a potem to nie za bardzo idzie.

            Obecni zdecydowanie popieram wariant 2

            LINK
  • Sprzedaże a przedsprzedaże

    Vergesso 2017-08-29 21:05:54

    Vergesso

    avek

    Rejestracja: 2007-08-29

    Ostatnia wizyta: 2024-05-05

    Skąd: Toruń

    Takie pytanie w kontekście sprzedaży biletów na różne wydarzenia, np. na koncerty: czym właściwie jest przedsprzedaż i z czym to się je?

    Na wiele eventów jest coś takiego, że zanim jest sprzedaż biletów, to najpierw jest tzw. przedsprzedaż. Nigdy wcześniej nie porównywałem jednego z drugim, więc zastanawiam się - przedsprzedaż polega na tym, że w jej czasie bilety są droższe, a w sprzedaży tańsze, czy może na odwrót? A może sprzedawca biletów chce w ten sposób wysondować, ile osób kupi bilety w przedsprzedaży by potem zdecydować się na obniżkę lub podwyżkę cen biletów? Może się zdarzyć coś takiego, że w przedsprzedaży sprzeda się za mało biletów, przez co organizator odwoła wydarzenie?

    Innymi słowy: proszę o informacje, jakby ktoś takowe miał

    LINK
    • ...

      Lord Bart 2017-08-29 21:29:54

      Lord Bart

      avek

      Rejestracja: 2004-01-20

      Ostatnia wizyta: 2021-09-13

      Skąd: Warszawa

      https://en.wikipedia.org/wiki/Presales

      Ogólnie wyróżniam z doświadczenia 2 typy przedsprzedaży - możliwość nabycia teoretycznie tańszej wejściówki zanim trafi do sprzedaży bezpośredniej lub limitowanej oferty pod ciebie, że sobie możesz zaklepać miejsce.

      Nie spotkałem się z sytuacją, że bilety (w ogóle wszystkie produkty) byłyby tańsze w otwartej sprzedaży niż przed...

      LINK
    • Re: Sprzedaże a przedsprzedaże

      Shedao Shai 2017-08-30 09:44:11

      Shedao Shai

      avek

      Rejestracja: 2003-02-18

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

      W przypadku koncertów to jest zazwyczaj tak, że na większe gwiazdy, typu Metallica, Depeche Mode itd. przedsprzedaż to po prostu sprzedaż biletów puszczona parę dni przed "zwyczajną". Przykład - koncerty Depeche Mode w lutym 2018. Tak to wyglądało:

      Przedsprzedaż biletów startuje 23 czerwca, a regularna sprzedaż rusza 26 czerwca. Bilety na koncerty w Polsce w cenach od 249 zł będą dostępne w przedsprzedaży dla zarejestrowanych użytkowników LiveNation.pl od piątku (23 czerwca), od 10.00. Dla pozostałych fanów sprzedaż ruszy w poniedziałek (26 czerwca) o 10.00.

      Niczym to się nie różni, każdy może wziąć udział w przedsprzedaży. Zawsze lepiej jest kupić bilet jak najprędzej, bo najlepsze miejsca schodzą najszybciej - wiadomo. No i Live Nation - organizator większości większych wystepów w naszym kraju - lubi robić cyrki z dostepnością biletów, tzn. najczęściej w pare godzin po uruchomieniu sprzedaży masz sold out (nieprawdziwy), po czym przez następne pare miesięcy wrzucają małe partie biletów i musisz na nie polować.

      Jeszcze jako ciekawostkę podam sytuację z kupna biletów na DM do Lipska: tam były dwie przedsprzedaże, jedna ruszała w czwartek, druga w piątek, a w poniedziałek normalna sprzedaż. Teren koncertu był podzielony na 3 strefy - dla przejrzystości nazwijmy ją A (najbliżej sceny), B (środkowa) i C (najdalsza). A i B wyprzedały się w kilka minut w przedsprzedaży czwartkowej, jak ktoś zainteresował się w piątek czy poniedziałek to został mu już tylko sektor C. Albo kupno u koników, bo na ebayu sektory A i B pojawiły się jeszcze tego samego dnia, z przebitką 200%+ xD

      Także zależy. Czasem wrzucają całą pulę biletów, czasem rzeczywiście jest osobna pula na przedsprzedaż i osobna na normalną, ale liczyć na to to ryzyko.

      Co do twoich wątpliwości: ceny praktycznie zawsze są takie same, i praktycznie nigdy nie jest to sondowanie popytu przez organizatora. Odwołania najczęściej mają miejsce dużo później, gdy do koncertu nie zostało za wiele czasu a biletów sprzedało się mało.

      LINK
    • Re: Sprzedaże a przedsprzedaże

      lukaszzz 2017-08-30 10:17:37

      lukaszzz

      avek

      Rejestracja: 2003-06-26

      Ostatnia wizyta: 2024-11-13

      Skąd:

      Często też przedsprzedaż kierowana jest tylko dla członków oficjalnych fanklubów itd. Przydaje się głównie przy koncertach halowych, gdzie przez małą pojemność istnieje ryzyko że koncert wyprzeda się w kilka minut normalnej sprzedaży. Tak było w przypadku przyszłorocznego koncertu Metalliki np.

      LINK
      • Re: Sprzedaże a przedsprzedaże

        Vergesso 2017-08-30 22:17:08

        Vergesso

        avek

        Rejestracja: 2007-08-29

        Ostatnia wizyta: 2024-05-05

        Skąd: Toruń

        Zbiorczo: Bart, Shed, lukaszzz - Dzięki panowie za odpowiedzi Czyli wychodzi mi z tego, żeby w przypadku jednego z koncertów (koncert Jamesa Newtona Howarda) nie czekać na ewentualną obniżkę cen, tylko kupić bilet od razu w przedsprzedaży, a dopiero potem zobaczyć czy aby koncertu nie odwołają (bo coś bilety średnio schodzą).

        LINK
        • zgodnie

          Lord Bart 2017-08-30 22:21:16

          Lord Bart

          avek

          Rejestracja: 2004-01-20

          Ostatnia wizyta: 2021-09-13

          Skąd: Warszawa

          z ustawią o prawie konsumenta odwołanie koncertu = zwrot kasy za bilet, nieważne jak i gdzie kupiony.

          A sprzedaż poniżej pierwotnej ceny byłaby strzelaniem sobie w stopę, bo nikt by potem z tego nie korzystał.

          LINK
    • Re: Sprzedaże a przedsprzedaże

      Karaś 2017-08-30 22:55:02

      Karaś

      avek

      Rejestracja: 2007-01-24

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: София

      W przedsprzedaży bilety są tańsze. Moje podejrzenie jest takie, że wynika to ze stopy preferencji czasowej, która dla organizatora i klienta jest w tym przypadku odwrócona - to znaczy:
      - organizator wyżej sobie ceni sprzedać bilety wcześniej za mniej, żeby dostać zastrzyk gotówki, dzięki któremu pokryje koszty jego organizacji
      - część klientów wyżej sobie ceni kupienie biletu na ostatnią chwilę, bo np. jeszcze nie wie czy będzie mógł jechać, ani czy znajdzie na to pieniądz, więc jest skłonny za ten komfort psychiczny zapłacić więcej, a organizatorowi już się "zwrócił" koszt, więc może spokojnie zawołać więcej, bo i tak zarobił.

      Choć wydaje mi się, że mimo wzajemnie uzupełniających się potrzeb obu stron, to jednak na kształtowanie się niższej ceny w przedsprzedaży większy wpływ zdaje się mieć punkt pierwszy.

      LINK
  • Tani czytnik ze słownikiem

    Mossar 2017-10-07 19:05:19

    Mossar

    avek

    Rejestracja: 2015-06-12

    Ostatnia wizyta: 2024-11-17

    Skąd:

    Miałem problem z tym gdzie dać ten temat ale chyba najbardziej pasuje tu, tym bardziej że owy czytnik miałby mi służyć do czytania SW.

    Sprawa jest taka. Chyba sie nie doczekam na Uroboros z nowymi ksiazkami i stwierdzilem że czas zaczac czytac po angielsku. Mam czytnik z BOOXa ale dosyc niemrawy - nie ma słownika, słabe wyswietlanie, ogolnie chcialbym kupic cos nowego. Ale totalnie sie nie znam na tym swiecie. Wymagania sa takie:
    - w miarę tani
    - sensownie działający słownik per słowo
    - uniwersalny jeśli chodzi o rozszerzenie (.epub, .mobi, itd)

    Kindle są chyba najbardziej popularne ale przyznam że w ogole nie znam za i przeciw i co wybrać żeby było tanio, sensownie i uniwersalnie. Nie musi być wodotrysków pokroju animowane menu czy zmienianie każdej pierdoły w wyswietlaniu tekstu.

    LINK
    • Re: Tani czytnik ze słownikiem

      Mossar 2017-10-07 19:21:34

      Mossar

      avek

      Rejestracja: 2015-06-12

      Ostatnia wizyta: 2024-11-17

      Skąd:

      Fajnie by było gdyby słownik tłumaczył bezpośrednio na PL a nie tłumaczył słowo po angielsku.

      LINK
    • Re: Tani czytnik ze słownikiem

      mkn 2017-10-07 20:12:01

      mkn

      avek

      Rejestracja: 2015-12-26

      Ostatnia wizyta: 2024-10-17

      Skąd: Wlkp

      Mossar napisał:
      Chyba sie nie doczekam na Uroboros z nowymi ksiazkami i stwierdzilem że czas zaczac czytac po angielsku.
      -----------------------

      Też to przerabiałem, na początku polskie wydania były OK, ale jak mocniej się wkręciłem w SW i byłem na bieżąco z tym co wychodzi to jedyną opcją było czytanie w oryginale, polecam to rozwiązanie.
      W tej chwili książki od Uroborosa kupuję, ale nie czytam Kupuję bo tanie, bo wspieram wydawcę, bo ładnie wydane i fajnie na półce wyglądają, no i czasem mogę coś komuś pożyczyć

      Osobiście książki SW czytam na 3 sposoby:
      - Kindle 3 Paperwhite - innego czytnika nie znam, ale ten mogę szczerze polecić, sprawnie działa, fajny słownik (przytrzymujesz palcem słowo i masz tłumaczenie, można później zaznaczone słówka nawet utrwalać), podświetlenie bardzo przydatne (jeśli czytasz w łóżku do koniecznie kup czytnik z podświetleniem). Co jakiś czas są promocje na niemieckim Amazonie i można za mniej niż 500 PLN wyrwać, nie wiem czy to tanio w porównaniu do innych czytników. Tylko problemem jest, że Kindle chyba nie czyta epubów(?), ale na pewno są jakieś konwertery.
      - Tablet 10 cali + aplikacja Moon+ Reader - nie tak dobrze jak na Kindlu, ale jeśli odpowiednio dobrać jasność, ustawić ciepłe kolory, a w łóżku ustawić tryb nocny to też można dłużej poczytać bez zmęczenia oczu. Słownik też działa po przytrzymaniu palcem danego słowa.
      - Audiobook z telefonu - tak "czytam" najczęściej, jest to bardzo wygodne i mogę "czytać" robiąc inne czynności w domu, w pracy, w drodze, uprawiając sport itd.

      LINK
    • Re: Tani czytnik ze słownikiem

      Jacek112 2017-10-07 20:36:23

      Jacek112

      avek

      Rejestracja: 2012-04-03

      Ostatnia wizyta: 2024-11-18

      Skąd:

      Polecam Kindle 8, posiadam od wakacji i działa świetnie, aczkolwiek wydaje mi się, że jest ciemniejszy niż zwykły papier, więc jeśli chcesz czegoś idealnie białego wybierz droższą wersję - Kindle Paperwhite 3. Wiem, że istnieją 2 najpopularniejsze słowniki polsko-angielskie na tę platformę, jeden jest płatny, drugi darmowy, ale nie wiem jak działają, bo nie miałem potrzeby przetestować. Jeżeli o inne marki chodzi, w limicie do 400 zł nie znajdziesz niczego lepszego niż Kindle 8, może przy droższych modelach sprawa wygląda inaczej. Ogólnie jeżeli chcesz więcej dowiedzieć się o czytnikach polecam stronę "swiatczytnikow.pl", przeczytałem tam sporo artykułów przed zakupem.

      LINK
    • Re: Tani czytnik ze słownikiem

      Mossar 2017-10-07 23:08:26

      Mossar

      avek

      Rejestracja: 2015-06-12

      Ostatnia wizyta: 2024-11-17

      Skąd:

      Dzięki za pomoc. Myślałem o tym Paperwhite ale jednak zdecydowałem, że będę trochę bardziej oszczędny i kupiłem Kindle`a 8. Z Amazon.de bo ponoć najlepiej tam zamawiać, zobaczymy

      LINK
      • Re: Tani czytnik ze słownikiem

        SW-Yogurt 2017-10-07 23:22:41

        SW-Yogurt

        avek

        Rejestracja: 2011-05-19

        Ostatnia wizyta: 2024-11-20

        Skąd: Wrocek

        No i nie zdążyłem. ~ Przeszkodzili "Trzej amigos".

        IMHO wróć jednak do Paperwhite. Trójka ma ekran _znacznie_ lepszy niż zwykła ósemka, a wbudowane podświetlenie praktycznie uniezależnia Cię od warunków zewnętrznych.

        Reszta w niezdążonym. ~

        LINK
        • Re: Tani czytnik ze słownikiem

          Mossar 2017-10-07 23:32:35

          Mossar

          avek

          Rejestracja: 2015-06-12

          Ostatnia wizyta: 2024-11-17

          Skąd:

          Tak jak już pisałem wcześniej w temacie o BFII, mam trochę w tym roku wydatków i to dużych więc staram się wszystkie inne w miarę redukować. W innej sytuacji pewnie wziąłbym tego Paperwhite`a. Myślę, że to nie jest do końca tak, że od teraz to będzie mój przyjaciel będący ze mną każdego dnia, bo jestem fanem czytania papierowych książek i jak tylko mogę staram się kupić książkę. Czasami, z racji niedostępności książki potrzebuje przeczytać coś na czytniku. Mój BOOX Onyx jest średnio przyjazny i chce go po prostu zmienić, dlatego ten Kindle 8 i tak będzie dużym skokiem jakościowym.

          No ale przyznaję, że podświetlenie w niektórych sytuacjach może się przydać. Ale ja raczej czytam w domu, więc na co dzień brak podświetlenia nie będzie problemem. Za czasów szkoły, studiów to podświetlenie byłoby bardzo przydatne, ale teraz myślę, że nie jest konieczne.

          LINK
          • Re: Tani czytnik ze słownikiem

            SW-Yogurt 2017-10-08 00:02:33

            SW-Yogurt

            avek

            Rejestracja: 2011-05-19

            Ostatnia wizyta: 2024-11-20

            Skąd: Wrocek

            Hmmm, to może odpuść zakup w tym roku i przesuń na przyszły? W końcu obecnie masz na czym czytać.

            Książki papierowe (dobrze wydane) to oczywiście przyjemność (i luksus), ale mają drobną wadę. Zajmują dużo miejsca, a przez większość czasu i tak służą do łapania kurzu.
            Jakiś czas temu (jeszcze zanim kupiłem Kindla) prawie całkowicie odpuściłem kupowanie książek (jeśli już, to albumy i kilku autorów), właśnie głównie z przyczyn lokalowych. Ale mam to szczęście, że wrocławska biblioteka miejska jest rewelacyjnym miejscem. Praktycznie znajdę w niej wszystko co wpadnie mi do głowy.

            Podświetlenie przydaje się bardzo. Docenisz, gdy zrobisz upgrade narzeczonej. ~

            A co do czytania poza domem, to czytnik jest rewelacyjny np. w galeriach handlowych. MZLP kręci się, mierzy i co tam jeszcze, a ja sobie czytam, co najwyżej od czasu rzucę "Aha, "Super", "Eee, tamto lepsze" itp. ~

            LINK
    • Re: Tani czytnik ze słownikiem

      SW-Yogurt 2017-10-07 23:13:37

      SW-Yogurt

      avek

      Rejestracja: 2011-05-19

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Wrocek

      Tak z pół metra wyżej, w tym wątku, było trochę o wyborze Kindla. ~

      1. Zacznij od http://swiatczytnikow.pl/ bardzo fajnie prowadzony serwis o czytnikach i okolicach, choć głównie o amazonowych Kindlach.
      2. Zastanów się, co to znaczy "w miarę tani". ~ Możliwe, że kupujesz "przyjaciela" na lata. Spędzisz z nim wieeele godzin.
      3. Jeśli jednak cena jest kluczowa, to rozważ czytniki używane. Zabawne jest to, że czasami bywają to nówki sztuki (np. nietrafione lub powtórzone prezenty).
      4. IMHO nie warto brać czytnika bez wbudowanego podświetlenia.
      5. Jeśli Kindle, to dobrym miejscem zakupu może być niemiecki oddział Amazonu. Mają stronę po polsku, można rozliczać się w złotówkach (ale nie warto, kurs mają z kosmosu ~ lepiej płacić w €), a co najważniejsze wysyłają błyskawicznie z centrów logistycznych u nas za friko. Nie powinno być problemów z obsługą gwarancyjną.

      Przez lata podchodziłem do zakupu czytnika jak pies do jeża. Ale od kilku miesięcy mam własnego "kundelka". Cudowne ustrojstwo, chyba najlepiej wydane pieniądze na elektronikę. Możliwe, że całkiem (no, prawie ~) zrezygnuję z kupowania papierowych książek.

      LINK
      • Re: Tani czytnik ze słownikiem

        vilkala 2017-10-07 23:56:38

        vilkala

        avek

        Rejestracja: 2015-10-19

        Ostatnia wizyta: 2020-12-18

        Skąd:

        Jestem od czerwca właścicielką "używanego" Kindla (o dzięki ci światczytników za podpowiedź) z Amazona. U mnie liczyła się WYŁĄCZNIE cena (poprzedni staruszek, jeszcze niedotykowy, wziął się i umarł na śmierć, a bez czytnika jak bez ręki, potrzebowałam "na wczoraj"), więc wybrałam najtańszego Kindle 7, stan z ogłoszenia bdb, z gwarancją Amazona itp. Cena 42EUR ze wszystkim.

        Po kilku dniach przyszedł czytnik. Nowiuteńki, śliczny, służy mi nieustannie Chyba faktycznie jakiś zdublowany prezent.

        Więc naprawdę polecam opcję z używanymi, ale bezpośrednio z Amazona. Zawsze jest dokładnie napisane, co może być nie tak, mają gwarancję itp.

        LINK
      • Re: Tani czytnik ze słownikiem

        Mossar 2020-11-08 10:09:26

        Mossar

        avek

        Rejestracja: 2015-06-12

        Ostatnia wizyta: 2024-11-17

        Skąd:

        Dobra, minęły 3 lata i teraz rzeczywiście potrzebuję czytnika z podświetleniem. Często czytam jak już mamy pogaszone w mieszkaniu bo syn śpi i wtedy zwykle siadam w kuchni, żeby coś widzieć

        Przejrze strone ktorą podałeś, ale dajcie znać w co teraz warto zainwestować - znowu max 500zł. Moze tym razem nie Kindle? Nie wiem, dajcie znać co myślicie, bo ja nie śledzę czytnikowych newsów.

        LINK
  • Laptop

    Adam Skywalker 2017-10-20 19:29:05

    Adam Skywalker

    avek

    Rejestracja: 2014-08-04

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Gdańsk

    Mam zamiar w tym tygodniu kupić laptopa.Na ten wydatek planuje przeznaczyć ok 1500 zł. Na sprzęcie się wogóle nie znam.
    Ma mi przede wszystkim służyć do pisania, płynnego oglądania filmów itp. W gry raczej nie gram, jednak czasami byłoby fajnie zagrać w coś prostego np. LEGO TFA, tak aby się mi nie zacinało.
    Macie jakieś fajne propozycje, najlepiej w Media Expert. Czy będą mógł na nim płynnie wykonywać wypisane czynności? Czy ruszy LEGO TfA i inne starsze od tego gry?
    Z góry dzięki

    LINK
    • Re: Laptop

      Darth Ponda 2017-10-20 23:20:49

      Darth Ponda

      avek

      Rejestracja: 2014-02-15

      Ostatnia wizyta: 2024-11-19

      Skąd: Olsztyn

      Chce mi się spać a nie pisać, ale mogę powiedzień czego bardzo NIE polecam. Po pierwsze Lenovo - przynajmniej te tańsze. Mam od nich laptopa i nie miałem komputera równie słabego, z tyloma niepotrzebnymi nakładkami, wolnego, delikatnego. Cud że działał te cztery lata. A BIOSa ma absolutnie okropnego.
      Druga rzecz która jest bardzo zła to Windows 10. Ten system w podstawowej wersji kosztuje pół kafla i jedyne co robi, to odbiera ci kontrolę nad maszyną. "Uczyńmy świat lepszym. A konkretnie zainstaluj kolejną głupią aktualizację żeby Micro$oft mógł zbierać więcej danych o sobie." Myślisz, że jak będzie problem do wejdziesz w BIOSa? Good luck, Okno 10 korzysta z własnego. Zainstalowanie jakiegokolwiek nowego osa graniczy z cudem.
      Zapewne drugi akapit był dla niektórych dziwny. "Jak to, mam nie korzystać z Windowsa? To z czego? Maca?" Już rozjaśniam sytuację. Nie z Maca (zwłaszcza przy laptopie do 1,5k), ósemka też była słaba. Z Okien w grę wchodzi tak naprawdę tylko 7. Co jeszcze? A linux. Naprawdę, nie bójmy się linuxa, niektóre są naprawdę normalne. Wyobraźcie sobie niezbugowanego Windowsa nad którym macie kontrolę - to istnieje, nazywa się Ubuntu. Nawet nie zauważycie jak szybko się przyzwyczaicie. A dla wciąż nieprzekonanych - prawdopodobnie korzystacie z linuxa codziennie. Nazywamy to Androidem. A czy będzie chodzić LEGO TFA? Wszystko pójdzie, jakby co mamy emulatory.

      LINK
    • Re: Laptop

      SW-Yogurt 2017-10-21 03:05:58

      SW-Yogurt

      avek

      Rejestracja: 2011-05-19

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Wrocek

      Do normalnego klikania w tej cenie coś się znajdzie. Do grania w nowsze rzeczy - nie bardzo.

      Gdybym musiał tak bardzo się ograniczać, to szukałbym czegoś, co ma:
      - procesor Intela, pewnie ponad Celerona N3XXX się nie wyjdzie
      - 8GB RAM, niby można 4GB i ciut lepszy procesor, ale szybko się okaże, że trzeba będzie dołożyć pamięci
      - 500GB dysku HDD
      - ekran 15.6", powinno się na nim uzyskać 1366x768, koniecznie mat
      - LAN, WiFi, BT, czyli aktualny standard, przynajmniej 3 porty USB, HDMI, fajnie jeśli z wydzieloną klawiaturą numeryczną
      - system, no niestety Winda 10 Home

      Producent? Hmmm, to zależy od szczęścia, różni mają mniejsze lub większe wpadki, a przy tej cenie to i tak nie będzie pancerny sprzęt. Nie będę mówił, którzy nie (bo mnie to nie trafiło bezpośrednio), a którzy tak, ale z własnego doświadczenia nie narzekam ma HP. Opiekuję się prawie setką różnych (laptaki, blaszaki, stacje robocze, serwery) i do serwisu trafiło 5. Inna inszość, że cenowo zaczynały się od 4k PLN.

      Prywatnie od jakiegoś czasu kupuję różności w X-KOMie, mają przyzwoite ceny, sporo różności. Jak u nich z serwisem - nie wiem, nic co u nich kupiłem mi nie wysiadło.

      Może jakieś HP 250 G6? Ale to i tak trzeba pójść, zobaczyć, postukać w klawiaturę.

      LINK
    • Re: Laptop

      Adam Skywalker 2017-10-21 09:52:47

      Adam Skywalker

      avek

      Rejestracja: 2014-08-04

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Gdańsk

      Spotkałem się m.in z czymś takim
      https://www.acer.com/ac/pl/PL/content/model/NX.MVMEP.013

      Myślę, że szukam czegoś o podobnych, może trochę wyższych parametrach

      LINK
      • Re: Laptop

        Kathi Langley 2017-10-21 13:57:19

        Kathi Langley

        avek

        Rejestracja: 2003-12-28

        Ostatnia wizyta: 2024-11-20

        Skąd: Poznań

        W tej chwili ja mam acera. Co prawda jest to potwór jeśli chodzi o parametry bo ma obsługiwać ciężką grafikę, ale korzystam zeń od roku i nie mam żadnych zarzutów. Wcześniej na studiach moja współlokatorka miała acera; zdaje się że służy jej już szósty rok, a jedyna awaria techniczna jaka tam zaszła to była pęknięta matryca... bo wlazł na nią owczarek niemiecki.
        Również, acer ma podobno najlepszy serwis w tej chwili, najszybciej obsługujący klienta (w przeciwieństwie do HP).

        LINK
      • Re: Laptop

        Joylinda_Hawks 2017-10-21 18:44:32

        Joylinda_Hawks

        avek

        Rejestracja: 2004-10-07

        Ostatnia wizyta: 2024-09-20

        Skąd: Mysłowice

        Acera polecam, miałam go przez długi okres czasu, potem odstąpiłem go mojej mamie u której przeszedł na emeryturę. Po drodze był netbook MSI, laptop Asusa (niezbyt mi spasował), a obecnie dożynam Fujitsu 😊. Tez jest niczego sobie. Tak wiec Acer powinien być ok. Przynajmniej taka była moja wersja z początku lat 2000.

        LINK
        • Re: Laptop

          Adam Skywalker 2017-10-21 18:53:39

          Adam Skywalker

          avek

          Rejestracja: 2014-08-04

          Ostatnia wizyta: 2024-11-20

          Skąd: Gdańsk

          Takiego Acera akurat miał mój brat, ale były z nim różne problemy.
          Może macie coś podobnego bezproblemowego?

          LINK
          • Re: Laptop

            Joylinda_Hawks 2017-10-21 19:11:12

            Joylinda_Hawks

            avek

            Rejestracja: 2004-10-07

            Ostatnia wizyta: 2024-09-20

            Skąd: Mysłowice

            No nie wiem, mój Acer raz tylko był w serwisie gdy zalałam wodą matrycę, tak działał kilka dobrych lat bez zastrzeżeń, może Twój brat trafił na jakiś felerny model. Ja teraz korzystam z Fujitsu na Windows 7, działa ok., mogę polecić, nie wiem ile ten model kosztował bo to był prezent.

            LINK
            • Re: Laptop

              Finster Vater 2017-10-22 01:03:17

              Finster Vater

              avek

              Rejestracja: 2016-04-18

              Ostatnia wizyta: 2024-11-20

              Skąd: Kazamaty Alkazaru

              Acer i Asus przeżywa podróże transkontynentalne bez problemu, HP ma z tym duże problemy (tzn. po jednej eskapadzie "czasami działa", ale zazwyczaj nie, mimo wysiłków serwisu, służbowe Lenowo jest wstrząsoodporne ale przepłacone jest z 3-4 razy, stacjonarne "cegły" działa bz zarzutów ale ciężko spakowac do walizki.

              Więc jak Lapek to zdecydowanie Acer lub Asus, do wyboru

              Windows niestety 10 i tego się nie przeskoczy - ale mam też odcięto od netu cegłę ciągle na XP "na wszelki wypadek"

              LINK
              • Re: Laptop

                HAL 9000 2017-10-22 01:26:47

                HAL 9000

                avek

                Rejestracja: 2016-01-23

                Ostatnia wizyta: 2022-01-21

                Skąd:

                -
                ...mam też odcięto od netu cegłę ciągle na XP "na wszelki wypadek"


                Ja też, schowana w szafie przed hiszpańską inkwizycją

                Lubię siódemkę, korzystam też z ósemki i dziesiątki, ale je trzeba sobie oswoić najpierw.

                Mój Asus absolutnie bezproblemowy.

                LINK
                • Re: Laptop

                  SW-Yogurt 2017-10-22 15:59:37

                  SW-Yogurt

                  avek

                  Rejestracja: 2011-05-19

                  Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                  Skąd: Wrocek

                  Phi, ja mam IMHO najstarsze żywe 95. Zainstalowane w październiku 1996 przeżyło do dziś ileśtam wymian bebechów bez reinstalacji. ~

                  LINK
                  • Re: Laptop

                    Finster Vater 2017-10-22 16:09:26

                    Finster Vater

                    avek

                    Rejestracja: 2016-04-18

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                    Skąd: Kazamaty Alkazaru

                    Jakiś tejemniczy powód braku przejścia na XP?

                    LINK
                  • Re: Laptop

                    SW-Yogurt 2017-10-22 17:25:36

                    SW-Yogurt

                    avek

                    Rejestracja: 2011-05-19

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                    Skąd: Wrocek

                    Rozmnażanie. ~

                    W skrzynce z 95 wymieniałem bebechy, ale samego systemu nie ruszałem. Z linii "domowej", to OSR2 jakoś do mnie nie trafił (fizycznie, bo funkcjonalnie było to najlepsze 95), 98 to była kupa, 98SE może (ale jednak nie, zwłaszcza, że w pracy jechałem na NTkach), ME to znów była kupa. Z linii "pro", to bebechy (składane pod kątem gierczenia) średnio pasowały do NTków (już odpalenie GUSa PnP w 95 było zjawiskiem ~), W2K w pracy fajny, ale w domu toporny.

                    W efekcie, gdy XP stał się użyteczny (czyli po SP1, a bardziej SP2) i dojrzałem do kolejnej zmiany sprzętu, to kupiłem nową budę. Stara to był jeden z pierwszych ATXów, niby OK, ale mała i upierdliwa. A skoro nowego blaszaka składałem w nowej budzie, to starego zostawiłem jako pamiątkę z 95, GUSem PnP, Matroxem G400, Canopusem Pure3D II i slotową Pentrumną II lub III. ~ Odpalam go raz na jakiś czas, aby sprawdzić, czy jeszcze żyje.

                    A w "nowym" blaszaku przetrenowałem XP, Vistę i zatrzymałem się na 7. 8 nie żyje, 8.1 najwcześniej w 2020, gdy zdechnie 7. 10 to nadal porażka, a skoro nie wydadzą SP, to nigdy nie będzie używalny. ~

                    LINK
                  • Re: Laptop

                    Darth Ponda 2017-10-22 19:45:14

                    Darth Ponda

                    avek

                    Rejestracja: 2014-02-15

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-19

                    Skąd: Olsztyn

                    Nie widziałeś z czego korzystają niektóre uczelnie i szkoły...

                    LINK
                  • Re: Laptop

                    SW-Yogurt 2017-10-22 20:36:04

                    SW-Yogurt

                    avek

                    Rejestracja: 2011-05-19

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                    Skąd: Wrocek

                    Różne rzeczy widziałem. ~ Ale nie uwierzę, że bez reinstalacji. ~

                    LINK
    • na

      Lord Bart 2017-10-21 22:48:47

      Lord Bart

      avek

      Rejestracja: 2004-01-20

      Ostatnia wizyta: 2021-09-13

      Skąd: Warszawa

      komputroniku jest wiele lapków gamingowych w granicach 1700-1900, które uciągną takie Lego.

      Ogólnie najlepiej odwiedzić jakiś ich sklep, bo czasem oferta netowa różni się od miejscowej, można sobie wybrany model zamówić, poza tym mają sprawny serwis i kumatą obsługę.

      Przynajmniej w Warszawie

      LINK
    • Re: Laptop

      Karaś 2020-11-08 10:40:09

      Karaś

      avek

      Rejestracja: 2007-01-24

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: София

      Za 1500 laptopa, który chodzi płynnie dostać to jak w totka trafić.

      LINK
  • Warszawa 19.11.2017

    Lord Budziol 2017-11-16 19:43:00

    Lord Budziol

    avek

    Rejestracja: 2011-02-12

    Ostatnia wizyta: 2024-07-21

    Skąd: Imperial City

    W tę niedzielę tj. 19.11.2017 przyjdzie mi spędzić prawie cały dzień w Warszawie.
    Działa tam może jakiś fandom? Nie macie przypadkiem jakiegoś spotkania / wyjścia na piwo?;p

    LINK
  • Black screen of death

    Darth Ponda 2018-01-02 15:25:13

    Darth Ponda

    avek

    Rejestracja: 2014-02-15

    Ostatnia wizyta: 2024-11-19

    Skąd: Olsztyn

    Windows 7. Po włączeniu czarny ekran z kursorem, safe mode to samo, ostatnia konfiguracja to samo, task manager nie działa, nic nie wiem o żadnych aktualizacjach. Próbowałem wielu metod, niestety przez brak taska i safe’a większość opcji odpadła. Została mi już chyba tylko reinstalka, ale może ktoś ma genialny pomysł?

    LINK
    • Re: Black screen of death

      Lubsok 2018-01-02 15:26:48

      Lubsok

      avek

      Rejestracja: 2012-03-10

      Ostatnia wizyta: 2024-09-12

      Skąd: Białystok

      Kopnij kompa, to czasem pomaga.

      LINK
    • Re: Black screen of death

      Hardrada 2018-01-02 16:58:03

      Hardrada

      avek

      Rejestracja: 2011-01-01

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd:

      Cześć. Jestem ekspertem.
      Moim zdaniem coś może być nie tak.
      Pozdrawiam,

      A tak poważnie to pogoogluj sobie - większa szansa, że coś znajdziesz w ten sposób niż męcząc biednych fanów Star Wars.

      Znalazłem np. takie coś:
      http://forum.pclab.pl/topic/1212427-Windows-7-czarny-ekran-wida%C4%87-tylko-kursor/

      LINK
    • Re: Black screen of death

      AJ73 2018-01-02 17:41:38

      AJ73

      avek

      Rejestracja: 2017-10-12

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Strike Base XR-484

      Reinstalka to ostateczność, spróbuj na różnych forach użytkowników 7, np.: http://windows7forum.pl, no i w ogóle na różnych forach .
      Z tego co piszesz, to może być wszystko, ale, jeśli nie instalowałeś jakiegoś dziwnego softu, gier (instalacja/deinstalacja), aktualizacje (może coś miałeś włączone ?), sterowniki - baaardzo częsta przyczyna, szczególnie pobierane przez różnego rodzaju "ulepszacze". A może ostatnio czyściłeś jakimś "kombajnem do wszystkiego" kompa ?. To może szybka wizyta w pobliskim serwisie pomoże ?
      No niestety czasem się zdarza, i dlatego radzę robić kopię systemu przynajmniej raz w roku. Pół godziny roboty, i masz święty spokój

      LINK
    • Re: Black screen of death

      AJ73 2018-01-02 18:03:21

      AJ73

      avek

      Rejestracja: 2017-10-12

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Strike Base XR-484

      A nie możesz go przywrócić z punktu przywracania ale w trybie awaryjnym ?.
      Jeśli nie wyświetla ci trybu awaryjnego, to spróbuj takiej sztuczki - przy włączaniu kompa, w momencie gdy pojawia się kręcące kółeczko trzeba odłączyć zasilanie, trzymając przycisk zasilania. Przy ponownym uruchomieniu musi pojawić się opcja trybu awaryjnego, i tam już szukaj punktu przywracania.

      LINK
    • Re: Black screen of death

      SW-Yogurt 2018-01-02 21:22:06

      SW-Yogurt

      avek

      Rejestracja: 2011-05-19

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Wrocek

      Masz dostęp do dysku via Linux - zrzuć swoje ważne dane. A potem reinstalacja, bo skoro nie znalazłeś do tej pory rozwiązania, to powoli czas na szukanie zaczyna przekraczać czas postawienia Windy na nowo.
      Oczywiście można jeszcze się bawić w podpięcie dysku i rejestrów do innej windy, aby sprawdzić, czy polisami jakieś coś nie wyłączyło czego się da. Przed zabawami przeskanowałbym całość jakimś antywirusem. A czas nadal płynie...

      I, (nie)stety, AJ73 ma rację, która sprowadza się do tego, że ludzie dzielą się na tych, którzy robią backupy i tych, którzy będą je robić. ~

      LINK
      • Re: Black screen of death

        Darth Ponda 2018-01-03 08:22:54

        Darth Ponda

        avek

        Rejestracja: 2014-02-15

        Ostatnia wizyta: 2024-11-19

        Skąd: Olsztyn

        Nie no, nie byłem aż tak nieprzewidujący 😛
        - Linux na pendrivie, tak na wszelki wypadek
        - oddzielna partycja na Windowsa
        - odzielny dysk na wszystko poza Windowsem i najważniejszymi programami
        - kopie najważniejszych dokumentów na pendrivach i poczcie
        Problemem jest tylko fakt, że nie mogę korzystać przez ten czas z Windowsa, a akurat muszę.

        LINK
        • Re: Black screen of death

          AJ73 2018-01-03 19:06:45

          AJ73

          avek

          Rejestracja: 2017-10-12

          Ostatnia wizyta: 2024-11-20

          Skąd: Strike Base XR-484

          No to super !, tzn. sueper, że masz to tak ogarnięte, nie że winda padła
          Koledze powyżej chyba chodziło, że dysk może być uszkodzony, a wtedy czas faktycznie jest ważny, ale tego nie trzeba tłumaczyć
          To właściwie, jeśli nic nie da rady zrobić, to chyba można stawiać system na nowo, tylko trzeba jakoś przeskanować dysk, bo jeśli są jakieś błędy, to nic z tego nie będzie. No i później kopię systemu na czymśtam, i już można spokojnie oddychać

          LINK
          • Re: Black screen of death

            Darth Ponda 2018-01-03 20:08:09

            Darth Ponda

            avek

            Rejestracja: 2014-02-15

            Ostatnia wizyta: 2024-11-19

            Skąd: Olsztyn

            Dysk cały, skanowałem dodatkowymi programami. Właśnie skończyłem reinstalkę, podłączyłem z powrotem drugi dysk... TOR działa, Steam działa, tyle mi wystarczy. 😛
            A tak serio działa sam launcher, dalej nie sprawdzałem bo nie mam DirectX (jeśli mam to przedpotopowy) i paru innych rzeczy. Na szczęście sterowniki już się ściągają, black screena nie ma, ale jeszcze trochę pracy zostało.

            LINK
  • Laptop II

    Adam Skywalker 2018-01-30 11:02:18

    Adam Skywalker

    avek

    Rejestracja: 2014-08-04

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Gdańsk

    Jak wiecie, sprawa nowego laptopa ciągnie się za mną już trochę czasu. Do czwartku chciałbym jednak mieć juz to z głowy. Co sadzicie o tym:https://www.mediaexpert.pl/laptopy/laptop-hp-250-g5-w4n32ea-,id-938692

    LINK
  • Wjazd do Rosji

    Louie 2018-03-14 14:11:15

    Louie

    avek

    Rejestracja: 2003-12-17

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd:

    Witam podróżników z Bastionu,
    Orientujecie się czy żeby wjechać do Rosji (pobyt ok. tygodniowy) trzeba zaopatrzyć się w coś więcej niż paszport oraz wizę? Wyrabiał ktoś może też wizę i wie jaki jest okres oczekiwania?

    LINK
    • Re: Wjazd do Rosji

      Finster Vater 2018-03-14 16:20:31

      Finster Vater

      avek

      Rejestracja: 2016-04-18

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Kazamaty Alkazaru

      Zależy po co. Tu masz wybór kategori i wymogi

      http://warsaw.kdmid.ru/pl.aspx

      Trzeba sie zaopatrzyć w pieniądze Ja byłem dawno i służbowo, niemniej opłaty za korzystanie z karty i wypłaty były kosmiczne, poza centrami karta była praktycznie bezużyteczna, do wymiany preferowali $, na dojczmarki patrzyli podejrzliwie.
      Policja w przyopadku wymuszonych wykroczeń bierze w łapę, w zasadzie wszyscy biorą.

      LINK
      • Re: Wjazd do Rosji

        Lord Sidious 2018-03-14 16:57:10

        Lord Sidious

        avek

        Rejestracja: 2001-09-05

        Ostatnia wizyta: 2024-11-21

        Skąd: Wrocław

        nie wiem gdzie byłeś i kiedy, w Petersburgu jak byłem 2 lata temu, to karta właściwie bez problemu działała z paypassem (w przeciwieństwie do takich Niemiec). Wypłaty z bankomatu i opłaty kartą miałem bez żadnych prowizji. W ogóle nie miałem dolarów i nie wymieniałem gotówki - tylko karta + trochę z bankomatu. Z policją też nie miałem problemów.

        LINK
        • Re: Wjazd do Rosji

          bartoszcze 2018-03-14 17:12:02

          bartoszcze

          avek

          Rejestracja: 2015-12-19

          Ostatnia wizyta: 2024-11-21

          Skąd: Jeden z Wszechświatów

          Jak dawał dojczmarki, to musiało być richtig dawno

          LINK
          • Re: Wjazd do Rosji

            Lord Sidious 2018-03-14 17:20:30

            Lord Sidious

            avek

            Rejestracja: 2001-09-05

            Ostatnia wizyta: 2024-11-21

            Skąd: Wrocław

            u nas co pewien czas zdarza się, że jakiemuś cudziziemncowi wcisną PLZ zamiast PLNów, więc, te marki tak źle nie wyglądają.

            LINK
          • Re: Wjazd do Rosji

            Finster Vater 2018-03-14 17:50:49

            Finster Vater

            avek

            Rejestracja: 2016-04-18

            Ostatnia wizyta: 2024-11-20

            Skąd: Kazamaty Alkazaru

            Z 20 lat temu to było Jechaliśmy służbowym miniwanem przez Białoruś (przedłukaszenkowa) i z powrotem, przy czym na Białorusi mielismy też jakieś wizyty. Dali nam nawet jakieś pismo od "naczalnika" żeby na granicy przepuscili nas bez problemów, jedziemy pasem dla VIP-ów, dajemy papier a pogranicznik drze go na kawałki i mówi "eto nie nasz naczalnik, my KGB sowietskowo sojuza", i oczywiscie won na koniec kolejki.

            W Pertsburgu karta działała ale była cholernie droga (zresztą, w PL wtedy też nie była popularna), w Smoleńsku był problem, i DM nie chcieli.

            A, i koniecznie trzeba zaraz po przyjeździe się meldować, bo to może być duży problem, w najlepszym razie dla kieszeni.

            O osobnym ubezpieczeniu mówiono, nie jest drogie.
            I jak samochodem to też trzeba mieć osobną zieloną kartę, zresztą na Białoruś też trzeba.

            LINK
        • Re: Wjazd do Rosji

          Karaś 2018-03-14 20:57:00

          Karaś

          avek

          Rejestracja: 2007-01-24

          Ostatnia wizyta: 2024-11-21

          Skąd: София

          O, właśnie, gdy byłem 2 lata temu to opłacało się wypłacać z bankomatów a najbardziej... przyjechać ze złotówkami. O ile kupując za 100 złotych euro i wymieniając na miejscu na ruble wychodziło ich około 1450, wypłacając wychodzilo 1500 a w kantorze dawali 1600. Przejazd metrem to 35 rubli, więc to już parę ładnych przejazdów, tym bardziej, że tam się płaci za wejście, a nie za przejazd i jeździć można do woli.

          Teraz te przeliczniki wyglądają zupełnie inaczej, bo rubel poszedł prawie o połowę do góry od tamtego czasu, poza tym to też ryzyko jechać ze złotówkami, bo może akurat nikt nie będzie ich chciał, no ale.

          LINK
    • Re: Wjazd do Rosji

      Lord Sidious 2018-03-14 16:55:14

      Lord Sidious

      avek

      Rejestracja: 2001-09-05

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Wrocław

      To nie USA z dziwnymi zasadami, to kraj kapitalistyczny. Płacisz za wizę, masz wjazd. Wystarczy paszport i wiza. Do wizy są pewne obostrzenia, ale jeśli nie załatwiasz samemu wszystkiego przez konsulat/ambasadę, a przez pośrednika to jest to proces łatwy. Bo do wizy trzeba dołożyć ubezpieczenie, voucher itp. We Wrocławiu nie mam konsulatu, poszedłem do biura pośrednictwa wizowego z paszportem w ciągu dwóch tygodni miałem paszport z powrotem z wizą. Tyle, że koszt tej wizy jest dość spory.
      I faktycznie, jeśli jedziesz poza duże miasta, warto wziąć gotówkę.

      LINK
    • Re: Wjazd do Rosji

      Karaś 2018-03-14 17:27:55

      Karaś

      avek

      Rejestracja: 2007-01-24

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: София

      Żeby dostać wizę musisz mieć zaproszenie. Możesz je kupić, możesz po prostu iść do biura podróży i oni się wszystkim zajmą. Koszt wizy i pośrednictwa to niespełna 400 złotych za wszystko.

      Jeśli jedziesz sam to pamiętaj, że wjazd obywateli UE na teren Federacji Rosyjskiej przez Białoruś jest od 2016 roku nielegalny. Pozostaje Łotwa, Estonia, Finlandia i tak dalej. Możesz ryzykować przez Białoruś, potrzebujesz wtedy też wizę tranzytową, Polonez w praktyce i tak kursuje a PKP niespecjalnie się przejmuje informowaniem kogokolwiek, że wjazd tym pojazdem jest nielegalny, choć to raczej tylko rosyjski straszak, pociąg jeździ codziennie i jeśli masowo by robili problemy to raczej byśmy o tym słyszeli, a słyszałem tylko o paru przypadkach deportacji z FR za wjazd przez Białoruś, w każdym to był jakiś np. profesor lub ktoś taki, więc sprawa pewnie miała drugie dno, a to zostało wykorzystane jako pretekst. Tak czy siak, warto o tym pamiętać.

      Musisz mieć też ubezpieczenie, OMON (czy co tam teraz mają, Gwardię Narodową?) lubi ładnie poprosić na ulicy o wszystkie możliwe dokumenty w tym ubezpieczenie, to trzeba mieć przy sobie. Trzeba mieć też przy sobie papierek który się wypełnia na granicy no i meldunek. O to wszystko panowie uprzejmie acz stanowczo mogą się dopytywać. Ale zauważyłem, że znakomita większość w ten sposób kontrolowanych osób byla raczej, hm, opalona.

      A jesli jedziesz na Mundial to wizy nie musisz mieć, tylko jakiś tam paszport kibica.

      A co jeszcze wziąć do Rosji, no, przede wszystkim dobre nastawienie bo to cudowny dla turysty kraj.

      LINK
    • Re: Wjazd do Rosji

      Louie 2018-03-15 08:59:48

      Louie

      avek

      Rejestracja: 2003-12-17

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd:

      Dzięki wszystkim za wyczerpujące odpowiedzi.

      Pytanie wynikało z tego, że słyszałem o obowiązkowym szczepieniu przed wjazdem, czy odbyciu koniecznych badań - i rozmówca był bardziej niż pewny tego co mówi, a nigdzie się nie dokopałem do takiej informacji. Przynajmniej w odniesieniu do wizy turystycznej, która mnie interesuje.

      @LS - raczej tylko Moskwa, ewentualnie Petersburg.
      @Karaś - dzięki za info, nie miałem pojęcia o tej Białorusi. Zaraz sobie idę poczytać o tym. I nie jest to mundial - ot, tak, turystycznie chce się wybrać.

      Dzięki raz jeszcze!

      LINK
  • Twitch

    Darth Ponda 2018-03-16 13:44:48

    Darth Ponda

    avek

    Rejestracja: 2014-02-15

    Ostatnia wizyta: 2024-11-19

    Skąd: Olsztyn

    Od 6 marca do 6 kwietnia Blizzard obchodzi 20 urodziny Starcrafta. Z tej okazji na Twitchu można wygrać niewielkie nagrody za oglądanie streamów o SC.
    Stwierdziłem, że nie ma to jak puścić sobie stream w tle i dostać za to jakieś bonusy, więc wczoraj to przetestowałem. Dostałem nagrodę za 2h oglądania. Dodatkowo nagrody zdobywa się za oglądanie streamów podczas jakichś dropsów, i tego właśnie dotyczy moje pytanie.
    Jak działają te dropsy? One się aktywują pod koniec streamu, w losowych momentach czy jak? Wczoraj oglądałem 4 godziny i nic takiego się nie pojawiło.

    LINK
    • To znowu ja

      Darth Ponda 2018-03-20 20:27:57

      Darth Ponda

      avek

      Rejestracja: 2014-02-15

      Ostatnia wizyta: 2024-11-19

      Skąd: Olsztyn

      Jak widzę nikt nie znał odpowiedzi na moje pytanie, więc dla potomnych przekażę: prawdopodobnie trzeba mieć konto premium.
      Ale mam inną sprawę i potrzebuję porady. Chciałbym sobie podłączyć do komputer DD 5.1 ORAZ głośniki z monitora dla efektu 7.1. Wiem jak to zrobić technicznie, ale potrzebny mi program do odpowiedniego podzielenia ścieżki dźwiękowej i wyregulowania barwy, a sam Windows niestety zdaje się nie ogarniać. Program, którego używałem, przepadł wraz z reinstalacją systemu.
      W skrócie: Czy zna ktoś program do zaawansowanego zarządzania dźwiękiem (obsługa wielu urządzeń naraz i zmiana barwy dźwięku)?

      LINK
  • Program do odtwarzania

    vilkala 2018-03-17 10:29:52

    vilkala

    avek

    Rejestracja: 2015-10-19

    Ostatnia wizyta: 2020-12-18

    Skąd:

    video na lapku, umożliwiający przewijanie o 5 sekund. Tzn wciskam klawisz i mi filmik ładnie przeskakuje jak się krwawo mordują/zjadają/gwałcą/smęcą

    Kiedyś coś takiego miał Best Player, ale widzę że na Win10 go nie ma?

    Ktoś coś wie, poleca?

    LINK
  • Linux

    Darth Ponda 2018-04-21 18:51:03

    Darth Ponda

    avek

    Rejestracja: 2014-02-15

    Ostatnia wizyta: 2024-11-19

    Skąd: Olsztyn

    Pokonałem Realteka i DD 7.1 działa, kolejne wyzwanie.
    Ktoś wie który z Linuxów: Mint, Zorin czy Chalet jest najlepszą dystrybucją dla kogoś, kto nie ma o tym większego pojęcia i ostatnio korzystał z siódemki? Proponowałem Ubuntu, ale niestety zbyt "różne", a tych trzech kompletnie nie znam.

    LINK
    • Re: Linux

      darth_numbers 2018-04-21 18:59:42

      darth_numbers

      avek

      Rejestracja: 2004-08-03

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd:

      Ja osobiście polecam MINT, sam siedzę na 17.3 ROSA, środowisko MATE. Do zwyczajnej codziennej pracy zwyczajnego użytkownika możesz nie mieć żadnego pojęcia o systemach operacyjnych i nie zauważysz różnicy. Tzn może malutkie. Ale wszystko działa, instaluje się i konfiguruje samo. A masz jakieś szczególe potrzeby programowo-sprzętowe? Tzn czy chcesz robić coś innego niż net, multimedia, jakieś drobne sprawy biurowe?

      LINK
      • Re: Linux

        Darth Ponda 2018-04-21 19:08:59

        Darth Ponda

        avek

        Rejestracja: 2014-02-15

        Ostatnia wizyta: 2024-11-19

        Skąd: Olsztyn

        Ja to instaluję Kali jak tylko ogarnę PowerShella.
        Zasadniczo przekonałem rodziców że postawienie Linuxa na popsutej windzie (jak można zgubić płytę instalacyjną?!) jest lepsze od zakupu nowego laptopa, tylko że muszę teraz dobrać dystrybucję. Z tego co wiem ich aktywność ogranicza się do przeglądania internetu, oglądania filmów i zgrywania zdjęć, czasem coś z już oswojonym Libre Officem - czyli z grubsza tak jak mówisz. Jeśli Mint działa i wygląda jak to opisujesz to super opcja.

        LINK
        • Re: Linux

          darth_numbers 2018-04-21 19:35:12

          darth_numbers

          avek

          Rejestracja: 2004-08-03

          Ostatnia wizyta: 2024-11-20

          Skąd:

          Może tylko zrób rodzicom krótki kurs, gdzie kliknąć żeby zobaczyć foldery i pliki np. zdjęć, i gdzie są ikonki startujące przeglądarki i Libre Office, bo to jednak wygląda odrobinę inaczej, ale funkcjonalnie nie ma żadnej różnicy. Tylko "gdzie indziej się klika".

          A mogę zapytać, po co Ci właściwie ten PowerShell?

          LINK
          • Re: Linux

            Darth Ponda 2018-04-22 12:49:03

            Darth Ponda

            avek

            Rejestracja: 2014-02-15

            Ostatnia wizyta: 2024-11-19

            Skąd: Olsztyn

            Możesz, najwyżej nie odpowiem.
            Ogólnie potrzebny mi jest skrypt do ściągania i przetwarzania danych z internetu. Chciałem go napusać w C++, ale okazało się że coś co tam zajmuje pół godziny pisania i walki z bibliotekami oraz kompilatorem w PowerShellu można zrobić jedną linijką. Tyle że właśnie przy tej okazji dowiedziałem się co to. 😛

            LINK
        • Re: Linux

          AJ73 2018-04-21 20:27:22

          AJ73

          avek

          Rejestracja: 2017-10-12

          Ostatnia wizyta: 2024-11-20

          Skąd: Strike Base XR-484

          Ale przecież nie musisz mieć płytki, jeśli masz klucz, wtedy ściągasz sobie obraz i spokojnie instalujesz. Dwa, że masz też system w lapku na recovery (chyba) ?. Co do Linuxa, to kolega powyżej dobrze ci doradza - MINT. Spokojnie do ogarnięcia, najbardziej chyba przyjazna dystrybucja dla windziarzy
          Btw., sam siedzę na siódemkach, ale następnym moim systemem na pewno będzie Mint.
          Z 10-tki nigdy nie skorzystam

          LINK
          • Re: Linux

            darth_numbers 2018-04-21 20:31:27

            darth_numbers

            avek

            Rejestracja: 2004-08-03

            Ostatnia wizyta: 2024-11-20

            Skąd:

            AJ73 napisał:
            Z 10-tki nigdy nie skorzystam
            -----------------------

            To co MS zrobił z Windą po wersji 7 woła o pomstę do nieba. Wieśniacki i nieergonomiczny interfejs, stabliność (podobno) zerowa. To jest gorsze niż mroczne czasy 95 i Visty

            LINK
            • Re: Linux

              SW-Yogurt 2018-04-21 21:38:04

              SW-Yogurt

              avek

              Rejestracja: 2011-05-19

              Ostatnia wizyta: 2024-11-20

              Skąd: Wrocek

              Eeetam, przesadzasz. ~

              Nowe sprzęty przychodzą do mnie tylko z 10. Upierdliwe, ale da się używać, jeśli trzeba. Jak ktoś musi być windziarzem, to się przyzwyczai. Ze stabilnością też nie ma specjalnego problemu (na dobrym sprzęcie). A jaki ładny jest BSOD. ~

              I proszę nie obrażać 95. To 98 i Me było do d.* ~

              Aha, sam na 10 nie przejdę z 7 do 2020. A i wtedy pomyślę, czy nie wrzucić jeszcze na koleje trzy lata 8.1. Do gierzecznia wystarczy. Sprawdziłem. 10 z resztą też. ~

              LINK
              • Re: Linux

                AJ73 2018-04-21 22:18:53

                AJ73

                avek

                Rejestracja: 2017-10-12

                Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                Skąd: Strike Base XR-484

                Me do d*y ?! - będę bronił ZAWSZE tego systemu !
                U mnie chodził pięknie, to ZŁE nawyki userów powodowały, że tak często crashował . Inaczej mówiąc, wszelkiego rodzaju soft śmieciowy, instalowany masowo powodował, że ME wywalał bardzo często. Miałem w systemie i używałem latami 10-15 sprawdzonych aplikacji, w tym tak dużych (na tamte czasy) jak Corel 9. Dysk odpowiednio podzielony, główna partycja zadbana i czyściutka - tylko os i programy. Rejestr zadbany. Jak ktoś wiedział co i jak, to nie było problemów

                Ciekaw jestem, co się będzie działo z 7 po 2020r. ?. Wsparcie krytyczne zakończone, więc teoretycznie ludzie powinni się przesiąść definitywnie na 10, ale czy tak będzie ?

                LINK
                • Windozy (Re: Linux)

                  SW-Yogurt 2018-04-21 22:43:58

                  SW-Yogurt

                  avek

                  Rejestracja: 2011-05-19

                  Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                  Skąd: Wrocek

                  Może i masz rację. Ale marudzenie ludzi na ME w Usenecie było ogromne. ~
                  Ja w tym czasie przeszedłem już w firmie na NTki, a potem na W2K (łącznie z wymianą domeny na AD).
                  W domq nadal jechałem na nieśmiertelnym 95 PanEuro (aż do wypuszczenia XPSP1 lub SP2). "Patrycja" systemowa 512MB, "system" i starannie wybrany zestaw programów. Żadnych śmieci. ~ Jak wiadomo, do dzisiaj go mam, z pół roku temu sprawdzałem, czy żyje. I się odpalił. ~

                  7 umrze 14.01.2020. W firmie pewnie zdążę wymienić na 10, razem ze sprzętami. 2019 zapowiada się pracowicie, ale nudno. ~
                  A co w domq, to już pisałem.

                  LINK
    • Re: Linux

      SW-Yogurt 2018-04-21 22:04:43

      SW-Yogurt

      avek

      Rejestracja: 2011-05-19

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Wrocek

      To ja raczej nie polecam Fedory. Znaczy się, korzystam z niej od prawie 15 lat (a wcześniej kilka lat z RedHatów) i nie zamierzam zmieniać dystrybucji. Ale napędza u mnie serwery, gdzie IMHO dobrze się sprawdza. A to jednak trochę inny sposób działania.

      Choć z drugiej strony... Gdy zabrakło mi wind, to wrzuciłem technikom podstawową Fedorę Workstation i nie zawracali mi głowy. ~ Po prostu działała. W środowisku AD, z drukarkami sieciowymi, pocztą z Exchange itp.

      Podstawowa upierdliwość tej dystrybucji, to krótki czas życia. Przynajmniej raz na rok trzeba podnieść wersję. Proste, ale zwykły user może polec. Bo, niestety, Fedora, jak i inne Linuxy, ulega windyzacji, co czasami prowadzi do durnych problemów. Jakby wprost z windy. ~

      LINK
  • Java

    Adam Skywalker 2018-05-01 20:24:26

    Adam Skywalker

    avek

    Rejestracja: 2014-08-04

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Gdańsk

    Chcę kupić nowy telefon, obecny służył mi dosyć sporo czasu. Zauważyłem jednak pewną rzecz - obecny ma, planowany nie posiada Javy. W jaki sposób może to wpłynąć na korzystanie z telefonu? Czy znacie jakieś aplikacje, które bez Javy w ogóle nie działają.

    LINK
  • Praca zdalna a RODO

    Louie 2018-05-16 13:04:07

    Louie

    avek

    Rejestracja: 2003-12-17

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd:

    Na Bastionie są tęgie głowy, więc może ktoś mi wyjaśni jak to wygląda. Pracując zdalnie biorę do domu laptopa, na którym mam dane wrażliwe. Jak się do tego mają przepisy RODO, które wchodzą za kilka dni?

    LINK
    • Re: Praca zdalna a RODO

      Mossar 2018-05-16 13:05:54

      Mossar

      avek

      Rejestracja: 2015-06-12

      Ostatnia wizyta: 2024-11-17

      Skąd:

      O, o, też czekam na odpowiedź. I utrudniam pytanie:

      Co jeśli pracuję na swoim, prywatnym laptopie, na którym mam wrażliwe (no powiedzmy) dane firmy?

      LINK
      • Re: Praca zdalna a RODO

        Louie 2018-05-16 13:12:20

        Louie

        avek

        Rejestracja: 2003-12-17

        Ostatnia wizyta: 2024-11-20

        Skąd:

        Obydwaj zgnijemy w Sztumie.

        LINK
      • Re: Praca zdalna a RODO

        Lord Budziol 2018-05-16 13:13:23

        Lord Budziol

        avek

        Rejestracja: 2011-02-12

        Ostatnia wizyta: 2024-07-21

        Skąd: Imperial City

        Niestety nie pomogę Wam w odpowiedzi na to trudne pytanie...

        W temacie RODO, rano na FB przeczytałem coś takiego, może to Wam pomoże?

        - Dzień dobry! - słyszę w słuchawce.
        - Dzień dobry, w czym mogę pomóc?
        - Wczoraj wieczorem przechodząc koło pana biura zrobiłem kupę – rzecze mężczyzna.
        - Co? - pytam nie będąc pewien, czy dobrze zrozumiałem.
        - Na trawniku, po lewej stronie od wejścia.

        Postawiłem takiego średniej wielkości balasa – wyjaśnia mój rozmówca spokojnym cierpliwym głosem.

        Z telefonem przy uchu wychodzę z biura i patrzę na trawnik.

        Rzeczywiście dwa metry od wejścia do mojego biura leży brązowy balas.

        Obok niego kawałek brudnej serwetki.

        Rozglądam się wokół w obawie czy to nie jakaś prowokacja.

        Ludzie przechodzą jednak obojętnie i nikt nie patrzy w moim kierunku.

        - Bardzo brzydko się pan zachował – oceniam mojego rozmówcę. - Dzwoni pan, żeby przeprosić, czy może zapytać kiedy może pan posprzątać? - dopytuję.

        - Nie w tym rzecz – odpowiada mężczyzna. - Dziś weszły nowe przepisy dotyczące danych osobowych. RODO. Słyszał pan o tym?

        - Tak. Byłem nawet na szkoleniu – przyznaję nie bardzo wiedząc do czego mój rozmówca zmierza.

        - To świetnie – głos w słuchawce stał się bardziej ożywiony i trochę weselszy. - Nie muszę więc panu tłumaczyć czym są dane osobowe?

        - Są to wszelkie informacje, dzięki którym bezpośrednio lub pośrednio można zidentyfikować osobę – odpowiadam coraz bardziej zaintrygowany tą dziwaczną rozmową.

        - Czy po stolcu można zidentyfikować osobę? – pyta niespodziewanie mój rozmówca. - Gdyby ktoś popełnił przestępstwo i zostawił na miejscu zbrodni swoją kupę to czy policja robiąc badania DNA mogłaby ustalić kim jest ta osoba? - uzupełnił pytaniem pomocniczym, o które wcale nie prosiłem.

        Patrzę na leżącego w trawie balasa i z trudem przełykam ślinę.
        - Sądzę, że tak...

        - W rozumieniu Rodo mój stolec jest daną osobową – ucieszył się mężczyzna w słuchawce. - Dopóki leży na pańskim trawniku jest pan administratorem moich danych osobowych.

        Podrapałem się po głowie nie wiedząc co powiedzieć.

        - Tak czy nie? - usłyszałem w słuchawce.
        - No chyba tak... - przyznałem niechętnie.
        - Mam prawo do przenoszenia danych – głos mężczyzny stał się jeszcze bardziej pogodny.

        - Wykonując prawo do przenoszenia danych osoba, której dane dotyczą, ma prawo żądania, by dane osobowe zostały przeniesione przez administratora bezpośrednio innemu administratorowi – wyszeptałem zdanie zapamiętane ze szkolenia. - O ile jest to technicznie możliwe – dodałem z nadzieją w głosie.

        - Weźmie pan łyżkę i słoik, zgarnie mój stolec z trawnika i zaniesie do laboratorium, które jest po drugiej stronie ulicy – usłyszałem w słuchawce. - Potrzebuję zrobić badanie kału, a nie bardzo mam czas by dziś podjechać do przychodni.
        - Czy pan sobie jaja ze mnie robi!? - wykrzyknąłem do słuchawki.
        - Jeśli pan jako administrator moich danych osobowych będzie stwarzał przeszkody złożę skargę do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych – zagroził mężczyzna. - Wie pan jak wysokie są kary?

        Rozejrzałem się nerwowo po ulicy, otarłem pot z czoła.
        - Za chwilę wyślę panu smsem swoje imię i nazwisko wraz ze zgodą na administrowanie moimi danymi dla potrzeb przeniesienia moich danych osobowych z trawnika do przychodni– usłyszałem w słuchawce. - Miłego dnia.

        Mój rozmówca rozłączył się, a telefon zawibrował w mojej ręce. Otrzymałem sms. Wszedłem z powrotem do biura.
        - Coś się stało? - zapytała zaniepokojona sekretarka.
        - Wszystko w porządku – odpowiedziałem spokojnym głosem. - Mamy łyżkę i słoik?

        LINK
        • Re: Praca zdalna a RODO

          Princess Fantaghiro 2018-05-17 06:53:18

          Princess Fantaghiro

          avek

          Rejestracja: 2016-05-24

          Ostatnia wizyta: 2024-11-20

          Skąd: Posępny Czerep

          Czy to są te słynne wspomnienia z Pamiętnika Christiana Greya? Tak to wygląda. Nawet interesująco brzmi ten gówniany szantaż.

          LINK
    • Re: Praca zdalna a RODO

      bartoszcze 2018-05-16 13:36:46

      bartoszcze

      avek

      Rejestracja: 2015-12-19

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Jeden z Wszechświatów

      Właśnie mi przysłali mailem projekt umowy o powierzenie danych. Też powinieneś dostać

      LINK
      • Re: Praca zdalna a RODO

        Louie 2018-05-16 13:58:07

        Louie

        avek

        Rejestracja: 2003-12-17

        Ostatnia wizyta: 2024-11-20

        Skąd:

        Czyli po prostu będziesz miał zapis w umowie o tym, że biorąc np. laptopa do domu, odpowiadasz za dane, które się na nim znajdują i tyle?

        LINK
        • Re: Praca zdalna a RODO

          Mossar 2018-05-16 14:02:14

          Mossar

          avek

          Rejestracja: 2015-06-12

          Ostatnia wizyta: 2024-11-17

          Skąd:

          Kurde, ja nie chcę za nie odpowiadać -.-

          LINK
          • Re: Praca zdalna a RODO

            Louie 2018-05-16 14:06:57

            Louie

            avek

            Rejestracja: 2003-12-17

            Ostatnia wizyta: 2024-11-20

            Skąd:

            Ale w KotORa w domu by się pograło, co? Z wielką mocą idzie wielka odpowiedzialność.

            LINK
          • A mi się nie chce

            Finster Vater 2018-05-16 19:55:01

            Finster Vater

            avek

            Rejestracja: 2016-04-18

            Ostatnia wizyta: 2024-11-20

            Skąd: Kazamaty Alkazaru

            Googlowac, to czy ktoś może mi wyjaśnić, co to jest to RODO, po co i w jaki sposób?

            LINK
            • Re: A mi się nie chce

              bartoszcze 2018-05-16 20:11:10

              bartoszcze

              avek

              Rejestracja: 2015-12-19

              Ostatnia wizyta: 2024-11-21

              Skąd: Jeden z Wszechświatów

              RODO to po polsku, GDPR (General Data Protection Regulation, czyli nowe unijne rozporządzenie o ochronie danych osobowych) już Ci się mogło obić o uszy

              LINK
            • Re: A mi się nie chce

              Karaś 2018-05-17 10:14:58

              Karaś

              avek

              Rejestracja: 2007-01-24

              Ostatnia wizyta: 2024-11-21

              Skąd: София

              25 maja 2018 roku
              - Dzień dobry! - słyszę w słuchawce.
              - Dzień dobry, w czym mogę pomóc?
              - Wczoraj wieczorem przechodząc koło pana biura zrobiłem kupę – rzecze mężczyzna.
              - Co? - pytam nie będąc pewien, czy dobrze zrozumiałem.
              - Na trawniku, po lewej stronie od wejścia. Postawiłem takiego średniej wielkości balasa – wyjaśnia mój rozmówca spokojnym cierpliwym głosem.

              Z telefonem przy uchu wychodzę z biura i patrzę na trawnik. Rzeczywiście dwa metry od wejścia do mojego biura leży brązowy balas. Obok niego kawałek brudnej serwetki. Rozglądam się wokół w obawie czy to nie jakaś prowokacja. Ludzie przechodzą jednak obojętnie i nikt nie patrzy w moim kierunku.
              - Bardzo brzydko się pan zachował – oceniam mojego rozmówcę. - Dzwoni pan, żeby przeprosić, czy może zapytać kiedy może pan posprzątać? - dopytuję.
              - Nie w tym rzecz – odpowiada mężczyzna. - Dziś weszły nowe przepisy dotyczące danych osobowych. RODO. Słyszał pan o tym?
              - Tak. Byłem nawet na szkoleniu – przyznaję nie bardzo wiedząc do czego mój rozmówca zmierza.

              - To świetnie – głos w słuchawce stał się bardziej ożywiony i trochę weselszy. - Nie muszę więc panu tłumaczyć czym są dane osobowe?
              - Są to wszelkie informacje, dzięki którym bezpośrednio lub pośrednio można zidentyfikować osobę – odpowiadam coraz bardziej zaintrygowany tą dziwaczną rozmową.
              - Czy po stolcu można zidentyfikować osobę? – pyta niespodziewanie mój rozmówca. - Gdyby ktoś popełnił przestępstwo i zostawił na miejscu zbrodni swoją kupę to czy policja robiąc badania DNA mogłaby ustalić kim jest ta osoba? - uzupełnił pytaniem pomocniczym, o które wcale nie prosiłem.

              Patrzę na leżącego w trawie balasa i z trudem przełykam ślinę.
              - Sądzę, że tak...
              - W rozumieniu Rodo mój stolec jest daną osobową – ucieszył się mężczyzna w słuchawce. - Dopóki leży na pańskim trawniku jest pan administratorem moich danych osobowych.
              Podrapałem się po głowie nie wiedząc co powiedzieć.
              - Tak czy nie? - usłyszałem w słuchawce.
              - No chyba tak... - przyznałem niechętnie.
              - Mam prawo do przenoszenia danych – głos mężczyzny stał się jeszcze bardziej pogodny.
              - Wykonując prawo do przenoszenia danych osoba, której dane dotyczą, ma prawo żądania, by dane osobowe zostały przeniesione przez administratora bezpośrednio innemu administratorowi – wyszeptałem zdanie zapamiętane ze szkolenia. - O ile jest to technicznie możliwe – dodałem z nadzieją w głosie.

              - Weźmie pan łyżkę i słoik, zgarnie mój stolec z trawnika i zaniesie do laboratorium, które jest po drugiej stronie ulicy – usłyszałem w słuchawce. - Potrzebuję zrobić badanie kału, a nie bardzo mam czas by dziś podjechać do przychodni.
              - Czy pan sobie jaja ze mnie robi!? - wykrzyknąłem do słuchawki.
              - Jeśli pan jako administrator moich danych osobowych będzie stwarzał przeszkody złożę skargę do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych – zagroził mężczyzna. - Wie pan jak wysokie są kary?

              Rozejrzałem się nerwowo po ulicy, otarłem pot z czoła.
              - Za chwilę wyślę panu smsem swoje imię i nazwisko wraz ze zgodą na administrowanie moimi danymi dla potrzeb przeniesienia moich danych osobowych z trawnika do przychodzi – usłyszałem w słuchawce. - Miłego dnia.

              Mój rozmówca rozłączył się, a telefon zawibrował w mojej ręce. Otrzymałem sms. Wszedłem z powrotem do biura.
              - Coś się stało? - zapytała zaniepokojona sekretarka.
              - Wszystko w porządku – odpowiedziałem spokojnym głosem. - Mamy łyżkę i słoik?

              LINK
  • Cloud

    Darth Ponda 2018-05-30 23:55:08

    Darth Ponda

    avek

    Rejestracja: 2014-02-15

    Ostatnia wizyta: 2024-11-19

    Skąd: Olsztyn

    Jak już się wyżaliłem w stosownym temacie szukam jakiejkolwiek rozsądnej alternatywy dla Dysku Google i Dropboxa. Open source i free to hasła, które do mnie przemawiają. Skłaniam się ku NextCloud, ale mam tylko parę opinii. Ktoś zechce dołączyć swoją? A może jest w stanie polecić mi inny dysk?

    LINK
    • Re: Cloud

      SW-Yogurt 2018-06-01 17:30:34

      SW-Yogurt

      avek

      Rejestracja: 2011-05-19

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Wrocek

      Nie ma głupich pytań. Oto jedno z nich: Po co?

      dysklamer: nigdy nie korzystałem, nie potrzebowałem, ale może nie wiem, że mi czegoś brakuje?

      LINK
      • Re: Cloud

        Darth Ponda 2018-06-01 21:06:10

        Darth Ponda

        avek

        Rejestracja: 2014-02-15

        Ostatnia wizyta: 2024-11-19

        Skąd: Olsztyn

        Jest kilka powodów, jedne praktyczne, inne może dla kogoś trochę głupie.
        Z praktycznych: do edycji dokumentów potrzebuję specjalnych aplikacji Google, i to nie jednej, ale kilku. A może tej akurat nie zainstalowałem? A może nie mam miejsca na tyle śmieci? Oczywiście nie uniknę tego w pełni: zawsze ktoś mi coś wyśle z Dysku Google, bo jest zbyt popularny. Ale te kilka rzeczy mogę już obsłużyć z komputera, a jak chcę przerzucać pliki między urządzeniami to wolę zmienić chmurę.
        Inną sprawą jest kwestia praw autorskich i prywatności. Google ma bardzo niekorzystne warunki, nawet gorsze niż Dropbox. Mogą grzebać ci w plikach, skanować je i na tej podstawie dawać ci spersonalizowane reklamy (niby mnie to nie tyka bo mam AdBlocka a nawet dwa, ale tu już chodzi o sam fakt). W dodatku wrzucając cokolwiek na ich serwery w uproszczeniu zrzekasz się praw autorskich do tego, więc wrzucę tam jakiś fajny program który napiszę i jest ich.
        Inną kwestią, bardziej z tych głupich, jest monopol Google’a. Korzystam z ich wyszukiwarki (chociaż mam wrażenie, że Bing ich przegonił), mam telefon na ich systemie, a w nim ich kalendarz, kontakty i sklep i nie wiadomo co jeszcze. To mi zwyczajnie nie odpowiada, czuję się z tym źle, jakby ktoś próbował mnie kontrolować i decydować za mnie.
        Poza tym obecnie mam z trzy albo cztery chmury na serwerach Google, na każdej co innego, a i tak korzystam z nich tylko, jak ktoś mi chce coś przesłać. Zresztą wynikały już z twgo powdu drobne problemy, więc chciałbym swe pliki uporządkować.
        Cóż, chyba nie pozostaje mi spróbować NextClouda i zdać wam relację.

        LINK
  • Skąd się wzięły memy, kiedy w Polsce łamana jest konstytucja?

    Adam Skywalker 2018-06-02 22:03:27

    Adam Skywalker

    avek

    Rejestracja: 2014-08-04

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Gdańsk

    Dziwne pytanie, ale coż - taki świat.

    LINK
  • Jutro ślub

    Mossar 2018-06-20 13:06:36

    Mossar

    avek

    Rejestracja: 2015-06-12

    Ostatnia wizyta: 2024-11-17

    Skąd:

    Jutro mam ślub. Jakieś porady?

    Tylko poważne odpowiedzi, tak jak to zwykle na Bastionie.

    LINK
  • Jaki to gatunek - piosenka z Solo

    Adam Skywalker 2018-06-28 21:59:06

    Adam Skywalker

    avek

    Rejestracja: 2014-08-04

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Gdańsk

    W Solo pojawił się utwór Chicken in The Pot i jestem ciekawy, jaki to jest gatunek muzyki?

    LINK
  • Smartfon do ok. 800 zł

    Xalkigo 2018-08-01 16:41:18

    Xalkigo

    avek

    Rejestracja: 2012-09-09

    Ostatnia wizyta: 2024-06-19

    Skąd: Kobylnica

    Poleca ktoś jakiś smartfon do ok 800 zł?

    LINK
    • Re: Smartfon do ok. 800 zł

      Darth Ponda 2018-08-01 17:48:50

      Darth Ponda

      avek

      Rejestracja: 2014-02-15

      Ostatnia wizyta: 2024-11-19

      Skąd: Olsztyn

      Nokie. Nie wiem jakie teraz są, jeszcze niedawno trójka była w tym przedziale cenowym. Porządna robota, nie jakiś Szajsung. Jestem ze swojej bardzo zadowolony.

      LINK
    • Re: Smartfon do ok. 800 zł

      Teesel 2018-08-01 20:08:38

      Teesel

      avek

      Rejestracja: 2006-10-07

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Oborniki

      Ostatnio pomagałem tacie szukać czegoś właśnie do 800 zł i wybór padł ostatecznie na Xiaomi Redmi 5 Plus. Póki co jest bardzo zadowolony, kompletnie na nic nie narzekał.

      LINK
      • Re: Smartfon do ok. 800 zł

        mkn 2018-08-01 20:22:16

        mkn

        avek

        Rejestracja: 2015-12-26

        Ostatnia wizyta: 2024-10-17

        Skąd: Wlkp

        Też ostatnio pomagałem wybierać i też padło na Xiaomi. Redmi 5 Plus wersja 3/32 GB jest spokojnie do kupienia w polskich sklepach za nieco ponad 600 zł, koło 800 zł jest wersja 4/64 GB. W okolicach 800 zł też można się rozejrzeć za Redmi Note 5. Xiaomi ma bdb stosunek parametrów do ceny, sam jakiś czas temu używałem Redmi Note 3 Pro i byłem zadowolony. Niestety telefony Xiaomi mają taką wadę, że słabo znoszą upadek na beton z wysokości kilku metrów

        LINK
      • Re: Smartfon do ok. 800 zł

        Xalkigo 2018-08-01 22:33:56

        Xalkigo

        avek

        Rejestracja: 2012-09-09

        Ostatnia wizyta: 2024-06-19

        Skąd: Kobylnica

        Nad Xiaomi też myślałem, ale podobno bardzo trudno z naprawą telefonu potem jak coś się stanie.

        LINK
      • Re: Smartfon do ok. 800 zł

        Louie 2018-08-02 12:05:45

        Louie

        avek

        Rejestracja: 2003-12-17

        Ostatnia wizyta: 2024-11-20

        Skąd:

        Ja rok temu kupiłem Xiaomi Redminote 4. Telefon kosztował z 720zł i jestem bardzo zadowolony. Chyba najlepszy w swojej kategorii cenowej - zapewne jeszcze ze względu na słabą rozpoznawalność (chociaż chyba się to mocno zmienia). Nie wiem czy dla przeciętnego użytkownika jest różnica między tym telefonem, a telefon za 1500zł. Ja przynajmniej nie wiem, co mógłbym w tym telefonie mieć gorzej działającego, niż w dwa razy droższym Samsungu.

        LINK
      • Re: Smartfon do ok. 800 zł

        Xalkigo 2018-08-05 20:54:47

        Xalkigo

        avek

        Rejestracja: 2012-09-09

        Ostatnia wizyta: 2024-06-19

        Skąd: Kobylnica

        trochę cenowo zmieniłem, teraz myślę nad Xiaomi Redemi Note 5 i Sony Xperia XA1, niby Xioami lepszy ;P ale ten Sony ma dużo lepszy aparat 23 Megapixele, ogólnie ktos powie jak jest z aparatami w Xiaomi? Bo właśnie one są podobno największą wadą.

        LINK
        • Re: Smartfon do ok. 800 zł

          mkn 2018-08-05 21:21:44

          mkn

          avek

          Rejestracja: 2015-12-26

          Ostatnia wizyta: 2024-10-17

          Skąd: Wlkp

          W Redmi Note 3 Pro aparat był zdecydowanie najsłabszą stroną telefonu. Z tego co czytałem to w nowszych modelach jakość zdjęć się poprawiła, ale tylko powtarzam to co przeczytałem w testach.

          LINK
          • Re: Smartfon do ok. 800 zł

            Xalkigo 2018-08-06 12:13:10

            Xalkigo

            avek

            Rejestracja: 2012-09-09

            Ostatnia wizyta: 2024-06-19

            Skąd: Kobylnica

            Teraz widzę że była jakaś afera z Xiaomi że niby szpieguje użytkowników i wysyła wszystkie dane (wiadomości, zdjęcia itp) na serwery w Chinach oraz że w maju nawet zmieniła się polityka prywatności która na to pozwala. Ktoś wie jak te sprawy się skończyły? Zdaję sobie sprawę że jeśli rzeczywiście ta marka szpieguje to nie jako jedyna, ale jeśli są jakieś potwierdzone zastrzeżenia to troche mnie niepokoi.

            LINK
  • Power Media Player 14

    Adam Skywalker 2018-08-06 12:17:32

    Adam Skywalker

    avek

    Rejestracja: 2014-08-04

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Gdańsk

    Słuchajcie, chciałem zobaczyć sobie wczoraj tylko kilka scen z Ostatniego Jedi, a akurat miałem włączony laptop to włożyłem DVD, ale w przeciwieństwie do wcześniejszych TFA i RO nie działało. Dzisiaj one także nie działały. Co zrobić, aby ponownie móc oglądać DVD na laptopie? Problemem jest czarny ekran podczas ładowania menu. Pasek idzie tylko początkowo, a potem się zatrzymuje/ Zaznaczam, że nie jest to problem sprzętu bo inny program działa, ale to tylko wersja testowa ze znakiem wodnym, więc jest nieużyteczny.

    LINK
    • Re: Power Media Player 14

      Shedao Shai 2018-08-06 12:24:06

      Shedao Shai

      avek

      Rejestracja: 2003-02-18

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

      Ogólnie rzecz biorąc to reinstalacja programu zawsze jest dobrą opcją.
      Próbowałeś odtworzyć przez Media Player Classic?

      LINK
    • Re: Power Media Player 14

      AJ73 2018-08-06 19:52:20

      AJ73

      avek

      Rejestracja: 2017-10-12

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Strike Base XR-484

      Jeśli wykluczasz problem sprzętowy, to tylko software raczej zostaje. Jeśli niczego nie usuwałeś ważnego w systemie (w sensie, że czyściłeś jakimś kombajnem do wszystkiego), nie instalowałeś podobnego softu, to odinstaluj obecną wersję dokładnie - wpisy w rejestrze także. No i ponownie zainstaluj
      Możliwe także, że dziesiątka (tak zakładam, że używasz) coś aktualizowała, i się teraz gryzie. Ostatecznie zainstaluj jakiś dobry, darmowy odtwarzacz dvd i zobacz czy problem się rozwiązał.

      LINK
  • Wiercenie w gresie!

    Mossar 2018-08-22 13:28:21

    Mossar

    avek

    Rejestracja: 2015-06-12

    Ostatnia wizyta: 2024-11-17

    Skąd:

    Słuchajcie, sprawa taka jest - dwa miesiące po ślubie, w końcu musiałbym powiesić kinkiet w łazience. Zrobiłbym to dawno, ale miałem lekkiego stracha, że pęknę płytki. No ale dzisiaj się przemogłem, wziąłem wiertarkę, nakłułem sobie dziurkę młotkiem+wiertłem, żeby się nie ślizgało i jazda bez udaru. No i tak trzymam tą wiertarkę pół minuty i ledwo co zszedł milimetr płytki.

    Używam zwykłego wiertła do betonu. Płytki imitujące beton gresowe.

    Co robić? Muszę kupić wiertło diamentowe za milion złoty czy dam radę inaczej?

    LINK
    • Re: Wiercenie w gresie!

      Lubsok 2018-08-22 13:35:17

      Lubsok

      avek

      Rejestracja: 2012-03-10

      Ostatnia wizyta: 2024-09-12

      Skąd: Białystok

      Użyj gwoździ samoprzylepnych, to nie będziesz musiał wiercić. xD

      LINK
    • Re: Wiercenie w gresie!

      SW-Yogurt 2018-08-22 13:47:51

      SW-Yogurt

      avek

      Rejestracja: 2011-05-19

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Wrocek

      Dobra widia na niespecjalnie dużych obrotach, bez udaru (aż nie dojdziesz do ściany), a gdy się zgrzeje chłodzisz. Ale na poważnie dobre wiertło, a nie badziew za 1PLN.
      Albo przejdź się do Kenobiego (czy co tam masz w okolicy) i kup wiertło do ceramiki. Powinno być gdzieś w okolicach 20PLN.

      A najlepiej weź jakąś płytkę z piwnicy i potrenuj. ~ Zamiast stukać dziurkę, można przylepić plaster.

      LINK
      • Re: Wiercenie w gresie!

        SW-Yogurt 2018-08-22 13:54:54

        SW-Yogurt

        avek

        Rejestracja: 2011-05-19

        Ostatnia wizyta: 2024-11-20

        Skąd: Wrocek

        Aha, unikaj wiercenia w fugach i okolicy.

        LINK
      • Re: Wiercenie w gresie!

        Mossar 2018-08-22 13:55:28

        Mossar

        avek

        Rejestracja: 2015-06-12

        Ostatnia wizyta: 2024-11-17

        Skąd:

        To widzisz, pewnie dlatego. Kupiłem w Castoramie jedno z najtańszych wierteł do betonu. No nic, w takim razie przelecę się do sklepu.

        @Lubsok myślałem o tym, ale 1. ponoć lubią spadać 2. za bardzo by wystawał taki gwóźdź i lampa by nie dochodziła do płytek.

        LINK
        • Re: Wiercenie w gresie!

          Finster Vater 2018-08-22 14:29:15

          Finster Vater

          avek

          Rejestracja: 2016-04-18

          Ostatnia wizyta: 2024-11-20

          Skąd: Kazamaty Alkazaru

          Trzymaj gdzieś w piwnicy płytki (zawsze zostają) jako właśnie takie do testowania.I - jak powiedział SW-Yogurt - raczej niskie obroty (max 200/min). I raczej pewnie około 80 PLN za wiertło dedykowane do ceramiki (najlepiej SDS), niż 20... Choć pewnie za 20 też są.
          Z tego co pamiętam (ale to przy większej ilości otworów) dobrze sobie przygotować wiaderko z wodą i co jakiś czas chłodzić końcówkę wiertła przez zanurzenie w wodzie.

          A jak dojdziesz do ściany to zmień wiertło i udarem Chyba że ściana karton-gips lub pustak

          LINK
          • Re: Wiercenie w gresie!

            Mossar 2018-08-22 14:33:07

            Mossar

            avek

            Rejestracja: 2015-06-12

            Ostatnia wizyta: 2024-11-17

            Skąd:

            Płytka gresowa + karton-gips + ~1cm pustego pomiędzy karton-gipsem a cegłą, w ostateczności trafię akurat w klej do płyt GK.

            LINK
            • Re: Wiercenie w gresie!

              SW-Yogurt 2018-08-22 15:38:34

              SW-Yogurt

              avek

              Rejestracja: 2011-05-19

              Ostatnia wizyta: 2024-11-20

              Skąd: Wrocek

              To jeszcze dobierz jakiś fajny kołek, ramowy lub metalowy. Najlepiej dopytaj się w sklepie. Kinkiet nie waży, ale lepiej aby się nie gibał i nie wyłamywał zawiesia, skoro masz tam powietrze.

              Ja miałem łatwiej, bo mam płytki na cegle.

              LINK
              • Re: Wiercenie w gresie!

                Finster Vater 2018-08-22 17:38:21

                Finster Vater

                avek

                Rejestracja: 2016-04-18

                Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                Skąd: Kazamaty Alkazaru

                Ma tylko 1 cm do cegły, ja bym wziął po prostu długi kołek i odpowiednią śrubę. Cegła to cegła, wieszanie czegokolwiek na kartongipsie to koszmarek mały. Nawet jak teoretycznie kinkiet niewiele waży.

                LINK
                • Re: Wiercenie w gresie!

                  SW-Yogurt 2018-08-22 20:32:43

                  SW-Yogurt

                  avek

                  Rejestracja: 2011-05-19

                  Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                  Skąd: Wrocek

                  No piszczę, że "ramowy", czyli taki dłuższy do "dziurawych" podłoży. ~
                  A i taki chwytający płytę od tyłu też powinien wystarczyć. Zwłaszcza, że z przodu jest sztywny kafelek.

                  Głównie chodziło mi, aby nie brał "zwykłego". ~

                  LINK
          • Re: Wiercenie w gresie!

            SW-Yogurt 2018-08-22 15:29:21

            SW-Yogurt

            avek

            Rejestracja: 2011-05-19

            Ostatnia wizyta: 2024-11-20

            Skąd: Wrocek

            Ale do SDSu musisz mieć głowice w wiertarce/młocie, czy mi się coś pozajączkowało? Jak ma zwykła, to raczej nie skorzysta.

            U Kenobiego mają diamentowe rurkowe za +/-50PLN, a "klasyczne" do szkła i ceramiki za +/- 20PLN.

            LINK
            • Re: Wiercenie w gresie!

              Mossar 2018-08-22 15:49:13

              Mossar

              avek

              Rejestracja: 2015-06-12

              Ostatnia wizyta: 2024-11-17

              Skąd:

              Mam wiertarkę na SDS więc spoko

              Może spróbuję jednak z tym do ceramiki. Chodź jakbym kupił diamentowe wiertło 6 to bym miał przy moim wierceniu na pół życia

              LINK
  • tabliczka pocztówka

    Lord Bart 2018-09-21 14:44:06

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Takie coś
    https://www.olx.pl/oferta/wyprzedaz-tabliczka-pocztowka-z-imieniem-CID767-IDsJNPJ.html#581d03c84c
    ale nie ma oczywiście imienia Zosia, a takowa tabliczka istnieje, bo ją miałem, ale zje:/

    Czy zatem ktoś ma namiary na takową? Jakiś sklep z gadżetami? Bo nie mogłem znaleźć, a byłbym wdzięczny.

    LINK
  • iTunes na WIN 10

    Adam Skywalker 2018-09-24 09:41:06

    Adam Skywalker

    avek

    Rejestracja: 2014-08-04

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Gdańsk

    Dotychczas filmy zawsze kupowałem na płytach, ale przy okazji Hana Solo, zastanawiam się nad wybraniem wersji cyfrowej. Co prawda samo iTunes mogłem pobrać, ale czy jak już kupię film, to czy nie okaże się że mogę otworzyć go tylko na jakimś urządzeniu Apple, którego nie posiadam? I w jakiej formie taki film jest dostarczany - czy jako samodzielny plik, który mogę np. zgrać sobie na pendrive`a i otworzyć na telewizorze, albo nawet obejrzeć na monitorze, kiedy załóżmy są problemy z wi-fi?

    LINK
  • Napisy mp4

    Adam Skywalker 2018-11-27 22:32:26

    Adam Skywalker

    avek

    Rejestracja: 2014-08-04

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Gdańsk

    Może być srt, ale szybko! Chodzi o to, że jest tłumaczenie, które trzeba wstawić pod filmik, ale nie wiem jak, bo metody z YT i forów nie działają, być może są przestarzałe.

    LINK
    • Re: Napisy mp4

      AJ73 2018-11-27 22:46:42

      AJ73

      avek

      Rejestracja: 2017-10-12

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Strike Base XR-484

      Miałem kiedyś taki program - Free Video Converter, prosty, ale mający co trzeba do konwersji plików wideo na różne formaty. Jedną z opcji było też i wstawianie "subtitlów" do filmu. Akceptował różne formaty tłumaczeń, a wszystko dziecinnie proste. Wystarczyło załadować film i wybrać opcję dodania napisów. Wszystko

      LINK
      • Re: Napisy mp4

        Adam Skywalker 2018-11-28 14:28:15

        Adam Skywalker

        avek

        Rejestracja: 2014-08-04

        Ostatnia wizyta: 2024-11-20

        Skąd: Gdańsk

        Spróbowałem znaleźć, ale pełno jest konwerterów o podobnej nazwie. Jednak udało mi się osiągnąć to, co chciałem. Chyba w Apowersofcie, ale mam teraz tego zainstalowane pełno, więc pewny jestem tylko 90 %

        LINK
        • Re: Napisy mp4

          AJ73 2018-11-28 17:20:55

          AJ73

          avek

          Rejestracja: 2017-10-12

          Ostatnia wizyta: 2024-11-20

          Skąd: Strike Base XR-484

          Jejku !. Przepraszam ! - ale błędnie podałem nazwę programu ! O_O.
          Powinno być FREEMAKE VIDEO CONVERTER, a nie jak napisałem "FREE". Nie dziwię, się, że nie znalazłeś - tu masz link do strony oficjalnej - http://www.freemake.com/pl/
          Programy są darmowe, w wersji free do zastosowań domowych. Z powodzeniem wykorzystasz do podstawowej obróbki plików video i audio.
          Audio także, bo oprócz "video", na stronie znajdziesz podobne w działaniu narzędzia i do plików audio.

          Programy są naprawdę fajne, mają to czego oczekuje się od takich aplikacji - w Twoim przypadku, Fremmake Video Converter ma opcję dodawania pliku z napisami bezpośrednio do filmu, i co nie wymaga żadnych poradników, bo jest intuicyjne i proste.
          Ja używam od lat - tak video jak i audio, jeśli chodzi o konwersję na różne formaty. Programy są lekkie, nie śmiecą w systemie, działają bezproblemowo.
          Jeszcze raz - sorry za tą moją pomyłkę

          LINK
  • Mam pytanie

    grzegokon 2018-11-28 11:11:18

    grzegokon

    avek

    Rejestracja: 2005-04-01

    Ostatnia wizyta: 2024-07-22

    Skąd: Warszawa

    Chciałem zaktualizować Battlefronta 2 , dziś aktualizacja podobno dostępna, ale wyskakuje mi "Pobieranie nie udane" non stop. Czyżby tłok na serwerach?

    LINK
  • Tabliczka znamionow silnika

    Xalkigo 2018-11-28 18:26:12

    Xalkigo

    avek

    Rejestracja: 2012-09-09

    Ostatnia wizyta: 2024-06-19

    Skąd: Kobylnica

    Nie wiem czy to odpowiednie miejsce, ale potrzebuje na zajęcia odczytać informacje z tabliczki znamionowej silnika elektrycznego, a że forum elektryków mnie olało i że na jest na bastionie dużo osób i może ktoś się interesuje akurat tym tematem prywatnie i mi pomoże. Konkretnie chodzi o odczytanie informacji z typu silnika " A 90S/4A-11"Jeśli jest ktoś w stanie pomóc tutaj więcej informacji:https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3523725.html

    LINK
  • Jaka drukarka do 650 zł.

    Ewok. 2019-01-01 19:21:28

    Ewok.

    avek

    Rejestracja: 2016-07-26

    Ostatnia wizyta: 2022-09-28

    Skąd: Mała wioska na wewnętrznych rubieżach

    Witajcie!

    Zna się ktoś z was na drukarkach ze stałym systemem zasilania w tusz. (nie kartridże, na które szkoda kredytów)
    Chodzi mi o coś co będzie dobrze i tanio drukowało, bo klasyczne tonery są drogą w eksploatacji opcją.
    Czasami będę drukować coś na kolorowo.
    Nie lubię produktów od HP, więc ta firma u mnie odpada.

    Z góry dzięki bracia i siostry z bastionu.
    Szczęśliwego nowego roku!
    Dawid.

    LINK
  • Dziś Walenty, więc to chyba odpowiedni czas na takie pytanie;)

    Princess Fantaghiro 2019-02-14 20:11:41

    Princess Fantaghiro

    avek

    Rejestracja: 2016-05-24

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Posępny Czerep

    Czy jeśli ktoś odczuwa autentyczny pociąg seksualny do trzech osób na świecie; to jeszcze podpada pod aseksualizm, czy już nie?

    LINK
  • Pomoc się przyda

    Kathi Langley 2019-02-16 01:11:55

    Kathi Langley

    avek

    Rejestracja: 2003-12-28

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Poznań

    Krótko: mam do zebrania resztki człowieka z problemami natury sercowej. Planowana jest terapia lodami (i być może alkoholem) z filmami w tle, i teraz - czy przychodzą wam do głowy jakieś angażujące (też wizualnie) tytuły? Warunkiem jest brak wątków romantycznych (wersja idealna) bądź możliwie słabo zarysowane. Wykluczone są wątki par w separacji i powrotów do partnera, bo to adydaktyczne.

    LINK
    • Re: Pomoc się przyda

      Finster Vater 2019-02-16 06:08:08

      Finster Vater

      avek

      Rejestracja: 2016-04-18

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Kazamaty Alkazaru

      "Uśmiech Mony Lizy", jeżeli chodzi o kobietę, bo facet może, ale nie musi, się wynudzic. Nie jest idealnie bo trochę romantyzmu jest ale głównie o "silnych kobietach" i sztuce.

      LINK
    • Re: Pomoc się przyda

      Kasis 2019-02-16 09:26:26

      Kasis

      avek

      Rejestracja: 2005-09-08

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Rzeszów

      Tak na szybko, pierwsze co mi przyszło do głowy:

      Disneyowskie "Nowe szaty króla". Osobiście uwielbiam, jeden z zabawniejszych IMO filmów animowanych z ich stajni. Wątków romansowych brak, jest tylko udane małżeństwo z dziećmi.
      Na podobnej zasadzie "Potowry i spółka", nie skupiają się na miłosnych perypetiach, a są cudnie zabawne.

      "RocknRolla" czyli czarna komedia gangsterska. Tu tak szybko i dużo się dzieje, a wątki romansowe w sumie nie istnieją (choć seks owszem).

      "Blues Brothers", wesoło, absurdalnie i z muzyką (choć tu mamy Carrie jako kobietę porzuconą przed ołtarzem i pragnącą zemsty, ale to w sumie drobny wątek).

      LINK
    • Re: Pomoc się przyda

      Lubsok 2019-02-16 11:41:58

      Lubsok

      avek

      Rejestracja: 2012-03-10

      Ostatnia wizyta: 2024-09-12

      Skąd: Białystok

      Na takie problemy jest tylko jedna rada, o której mówił Joey z Przyjaciół: niech idzie na striptiz!

      LINK
    • Re: Pomoc się przyda

      Adakus 2019-02-16 15:04:15

      Adakus

      avek

      Rejestracja: 2007-11-12

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Silesia

      Polecam filmy Wesa Andersona, lekkie i przyjemnie estetycznie obrazy. Pojawiają się tam wątki romantyczne, jakkolwiek są też bardziej neutralne: "Fantastyczny Pan Lis", "Pociąg do Darjeeling", "Genialny klan" czy zeszłoroczna "Wyspa psów". Z innych to np. "Trzy billboardy za Ebbing, Missouri", "American Beauty", "Billy Elliot", "Rzeź" Polańskiego, "Sierpień w hrabstwie Osage", wymieniłem filmy angażujące widza, przynajmniej w moimi mniemaniu.

      Zakładam że to kobieta, to może coś miłego dla oczu, to może "Magic Mike", ale nie oglądałem, więc nie wiem czy dość dobry.

      https://www.imdb.com/name/nm0027572/

      LINK
  • Android box

    Darth Sebulba 2019-02-16 15:19:27

    Darth Sebulba

    avek

    Rejestracja: 2015-02-13

    Ostatnia wizyta: 2023-11-02

    Skąd: Pandora

    Szukam Android Boxa do 300 zł który nie będzie miał problemu z obsluzeniem niszowych słuchawek bluetooth, przesyłaniem obrazu ze smartfona, przeglądaniem internetu i nie będzie się zawieszał ani przegrzewał zbytnio.

    LINK
  • wy też

    Lord Bart 2019-03-06 18:08:11

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    boicie się wiosennej aktualizacji Windowsa?
    A tak ładnie potrafią zapowiadać
    https://www.youtube.com/watch?v=lAix4jw_pnQ

    LINK
    • Re: wy też

      AJ73 2019-03-06 20:30:28

      AJ73

      avek

      Rejestracja: 2017-10-12

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Strike Base XR-484

      Pytanie powinno brzmieć : czy boicie się, że kolejna aktualizacja ponownie zepsuje to, wcześniejsze poprawki ponaprawiały ...

      Mnie natomiast ciekawi, czy dziesiątka doczeka się w końcu takiej wersji, jaką chyba miała być od początku - a więc ostatecznie stabilnej, i bez problemów działającej, pobierającej sobie miesięczne łatki przy pełnej i obustronnie miłej współpracy z userem ... ale to chyba mało prawdopodobne w tym stuleciu

      https://giphy.com/gifs/email-password-reset-S7u66urzxc2J2/fullscreen

      LINK
    • Re: wy też

      Asfo 2019-03-06 22:19:40

      Asfo

      avek

      Rejestracja: 2016-03-31

      Ostatnia wizyta: 2024-11-06

      Skąd:

      Na stacjonarce to nie problem (w najgorszym wypadku reinstalka systemu), ale aktualizacja Windows załatwiła mi kiedyś Surface Pro 4 (uparła się odpalić jak byłam poza domem, z lipnym internetem i bez kabla od zasilania, udało się uratować, ale od tamtej pory ustrojstwo okazjonalnie wpada w uefi loop) - o mało nie skończyłam z elegancką deseczką do warzyw za 4 tysie.

      LINK
      • Re: wy też

        AJ73 2019-03-06 22:27:10

        AJ73

        avek

        Rejestracja: 2017-10-12

        Ostatnia wizyta: 2024-11-20

        Skąd: Strike Base XR-484

        Całkiem niedawno, było gdzieś info, że w jakimś szpitalu to ustrojstwo robiło aktualizację mając pacjenta podpiętego do urządzeń podtrzymujących życie ... . W tym konkretnym przypadku, to wina leżała jednak po stronie admina, który dopuścił do takiej sytuacji, ale - licho nie śpi, jak to mówią ...

        LINK
    • mam takie

      Lord Bart 2019-03-18 22:20:39

      Lord Bart

      avek

      Rejestracja: 2004-01-20

      Ostatnia wizyta: 2021-09-13

      Skąd: Warszawa

      nieustające wrażenie, że początki Skajnetu nie powstają w jakiś laboratoriach wojskowych, tylko tu i teraz, w pewnej zakamuflowanej formie najnowszego Windowsa.
      https://www.centrumxp.pl/Publikacja/Windows-sam-naprawi-wadliwe-aktualizacje
      Pociesza mnie fakt, że do najbliższej stacji metra będę miał niedługo jakieś 3-4 minuty. A reszta? Smutne.

      LINK
      • Re: mam takie

        AJ73 2019-03-18 22:40:32

        AJ73

        avek

        Rejestracja: 2017-10-12

        Ostatnia wizyta: 2024-11-20

        Skąd: Strike Base XR-484

        Mam nadzieję, że kiedyś doczekam takiego newsa - błędna aktualizacja dziesiątki sprawiła, że system zaczął się sam odinstalowywać z komputerów użytkowników.

        #FREEDOM!

        LINK
      • Re: mam takie

        SW-Yogurt 2019-03-18 23:51:44

        SW-Yogurt

        avek

        Rejestracja: 2011-05-19

        Ostatnia wizyta: 2024-11-20

        Skąd: Wrocek

        Super info. ~ Pozostaje czekać, aż W10, w ramach naprawy, przywróci czysty BIOS, może być UEFI. Wtedy system działa poprawnie, choć niewiele można w nim zrobić. ~

        I proszę mi nie mówić, że można zainstalować Linuxa! Od ładnych paru miesięcy ta dystrybucja, z której korzystam ma niedziałające jajo. Za każdym razem trzeba je przekompilować usuwając jedną z poprawek lub ostatnio dodając inną. Aha, nie zmienię dystrybucji. ~

        LINK
        • Re: mam takie

          Darth Ponda 2019-03-19 19:58:04

          Darth Ponda

          avek

          Rejestracja: 2014-02-15

          Ostatnia wizyta: 2024-11-19

          Skąd: Olsztyn

          Czasem mam wrażenie że na BIOSie można robić więcej niż na W10.
          Btw. ta superaktualizacja jest naprawdę przerażająca, żeby Winda robiła sobie diagnostykę bez klikania? I jeszcze sama się orientowała że nie może uruchomić systemu?
          Ah, ten postęp. Ciekawe co się stanie jeśli błąd krytyczny będzie w samym korektorze?

          LINK
          • Re: mam takie

            SW-Yogurt 2019-03-19 20:04:20

            SW-Yogurt

            avek

            Rejestracja: 2011-05-19

            Ostatnia wizyta: 2024-11-20

            Skąd: Wrocek

            To wtedy Windows osiągnie to, co Macówki znały dawno temu:
            "Wystąpił nieoczekiwanie błąd, ponieważ wystąpił błąd."

            LINK
          • Re: mam takie

            AJ73 2019-03-19 20:18:00

            AJ73

            avek

            Rejestracja: 2017-10-12

            Ostatnia wizyta: 2024-11-20

            Skąd: Strike Base XR-484

            Mnie ciekawi coś innego, mianowicie jaki był-jest główny zamysł MS związany z tym systemem. Czym ma się stać, gdy już wymrą pozostałe okienka ?. Jakie to "wspaniałe" ficzery są w planach i w odległych jeszcze, przyszłych aktualizacjach ? ...
            Wyskakujące reklamy bez możliwości wyłączenia ?, narzucane odgórnie rozwiązań, bez możliwości wyłączenia ich przez użytkownika ?, kontrola dostępu do własnych plików ? - bo system odmówi, uznając, że powiedzmy jakaś mptrójka na dysku jest z nieodpowiedniego źródła ?, prześwietlanie wszystkiego co mamy na dysku, i wysyłanie raportów niewadomogdzie ? ... a może też i abonament miesięczny za korzystanie z windozy ? ... skoro system wie już lepiej, a my nie jesteśmy jego właścicielem, a wręcz jest-będzie odwrotnie, to czemu i nie ?

            LINK
            • wyjęliście

              Lord Bart 2019-03-19 23:47:15

              Lord Bart

              avek

              Rejestracja: 2004-01-20

              Ostatnia wizyta: 2021-09-13

              Skąd: Warszawa

              mi z głowy to co chciałem napisać
              Jako że w końcu mam W10 w domu i obcuję z nim, więcej niż tylko "ofis i jak się zj* to przyjdzie Krzysio-IT w kraciastej koszuli i naprawi" to się tak zacząłem zastanawiać co jest grane?

              Zawsze mi się wydawało, że Gates, Allen i Ballmer zrobili Windowsa po to żeby stał się popularny, w miarę prosty, w miarę łatwy do przyuczenia pracowników. Piszę tak ogólnie, wiecie o co chodzi, wszystkie błędy i beki są nadal, po prostu w pamięci.
              Windows miał być systemem dla ludzi, pozwalać pracować i bawić się na różne sposoby. I zawsze też wydawało mi się, że ja mogłem zdecydować co z nim zrobić. Nawet jeśli to wymagało trochę większej wiedzy, ale też nie znowu jakiegoś programowania zawodowego.

              Przy W10 tracę bardzo mocno to przeczucie i dryfuję w kierunku tego co to się teraz określa mianem "inteligentnego oprogramowania" umieszczanego w "inteligentnych urządzeniach". Najkrócej mówiąc - robiących i decydujących o robieniu za nas.

              Wykończy/wykańcza nas lenistwo? Na to wygląda. Bo czy naprawdę sprawiało tyle problemu i zajmowało tyle cennych godzin życia własnoręczne decydowania o czasie i rodzaju instalowanych aktualizacji? O tym jakie programy są domyślne i do czego?
              Chociaż największa patolą dla mnie są w tym temacie aplikacje wszelakiej maści zapychające obecne telefony. Wystarczy, że zrobisz zdjęcie sobie i apka dobierze ci ubranie do kształtu figury, potem wskaże odpowiednie marki w odpowiednich sklepach i od razu włączy GPS jak dojechać do najbliższych obcisłych dżinsów na twoją grubą dupę...
              Kojarzycie "Raport mniejszości" i te skany tęczówek żeby rozpoznać klienta i gadać do niego marketingiem bezpośrednim? Brrrrr



              Mnie to wszystko osobiście przeraża, chociaż uważam się za zwolennika nowinek technicznych i ogólnie rozwój w tym kierunku powinien być intensywny. ALE czy musi się to odbywać niejako kosztem wolności, jeszcze wolności ograniczonej do tego, że ta "inteligencja" nie za bardzo czasem działa, a czasem mocno psuje?

              Gdzie się zgubiła w Micro idea prostoty i wolności użytkowników?

              LINK
              • kłaczek

                bartoszcze 2019-03-20 00:10:02

                bartoszcze

                avek

                Rejestracja: 2015-12-19

                Ostatnia wizyta: 2024-11-21

                Skąd: Jeden z Wszechświatów

                Lord Bart napisał:
                Gdzie się zgubiła w Micro idea prostoty i wolności użytkowników?
                -----------------------

                Jaka idea?

                MS i wolność? "Ich" DOS służył budowaniu monopolu. Ich Windowsy służyły zdobywaniu rynku przeciętnego klienta, 25 lat temu miałem kompy konfigurowane wariantami - DOS dla mnie do pogrania, Windows do pracy i rodzicom do użytku. Doszli do praktycznie monopolu (eh, kto pamięta jak wykończyli Netszkapę, niech jej ziemia lekką będzie, a potem bili się z urzędami antymonopolowymi żeby Explorer nie był wbudowaną i domyślną przeglądarką?), tylko applowska dżuma ich nieco ogranicza. Dziś jesteśmy targetem kontroli, bo technika już na to pozwala, nasza wolność jest wtedy, kiedy wyłączymy kompy (albo sami sobie założymy jakieś wolnościowe oprogramowanie).

                PS Trzymam się twardo Windy 7, póki mogę, na pohybel planom Redmond

                LINK
                • Re: kłaczek

                  AJ73 2019-03-20 00:18:57

                  AJ73

                  avek

                  Rejestracja: 2017-10-12

                  Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                  Skąd: Strike Base XR-484

                  Bartowi zapewne chodziło o prostotę systemu jako takiego, a wolności użytkowników, w sensie, że system był usera - a nie odwrotnie

                  LINK
                  • Re: kłaczek

                    bartoszcze 2019-03-20 00:27:07

                    bartoszcze

                    avek

                    Rejestracja: 2015-12-19

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

                    Skąd: Jeden z Wszechświatów

                    Kwestia możliwości. Kiedyś każdy kilobajt pamięci był na wagę złota, podobnie jak megabajt dysku, a jakiekolwiek ściąganie aktualizacji po sieci... panie, jakiej sieci?

                    A dziś mamy internet rzeczów, które same się aktualizują i same na ciebie donoszą do producenta. Gdyby 20-25 lat temu były takie możliwości, nie byłoby pytania...

                    LINK
                  • dokładnie

                    Lord Bart 2019-03-20 01:23:54

                    Lord Bart

                    avek

                    Rejestracja: 2004-01-20

                    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

                    Skąd: Warszawa

                    o taką wolność mi chodziło, a monopole zawsze są złe, bo prowadzą do wypaczeń jaki opisywałem.

                    Osobiście gdybym miał kogoś kto poświęciłby mi trochę czasu na naukę i działało tam wszystko co działa mi na Windzie to przesiadłbym się na Linuksa. Dla samej ciekawości i wk* na Redmond.

                    Dlaczego w ogóle nie ma tylu systemów ile jest np. marek telefonów? Ale znowu telefony mają tylko IOS albo Androida. I jeszcze Windę, ale tutaj wracamy do punkty wyjścia

                    LINK
                  • Re: dokładnie

                    darth_numbers 2019-03-26 21:47:08

                    darth_numbers

                    avek

                    Rejestracja: 2004-08-03

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                    Skąd:

                    Lord Bart napisał:
                    Osobiście gdybym miał kogoś kto poświęciłby mi trochę czasu na naukę i działało tam wszystko co działa mi na Windzie to przesiadłbym się na Linuksa.
                    -----------------------

                    Bart jeżeli siedzisz na Windzie i nie potrzebujesz pomocy w codziennym użytkowaniu kompa to siłą rzeczy nie potrzebujesz żadnego tutoringu w Linuksie. Instalujesz i działasz. Z czasem wszystko sam "rozkminisz". Drobne detale są inne (aktualizacje, różne wersje UI), ale dla zwykłego użytkownika nie ma prawie żadnej różnicy. A czego potrzebujesz z windy? Jakiego softu? Coś "osobliwego" czy zwykłe biurowe sprawy?


                    Dlaczego w ogóle nie ma tylu systemów ile jest np. marek telefonów?
                    -----------------------

                    W skrócie chodzi o to, że stworzenie systemu operacyjnego "od zera" jest potwornie trudnym i drogim zadaniem, szczególnie jeżeli ma być to system, od którego wymaga się niezawodnego (w miarę) działania w rękach użytkownika nie będącego zawodowcem/programistą/projektantem OS/entuzjastą dłubania w softwarze na najniższym poziomie. Dla 99.99% uzytkowników dzisiejszych urządzeń konieczność wklepywania komend jest nie do zaakceptowania (mimo, że efekt finalny będzie podobny lub taki sam - maila się wyśle).
                    Nikt też nie chce rozpętywać kolejnej wojny systemowej, nikomu się to nie opłaca. Próba "sprzedania" producentom sprzętu dla masowego użytkownika (nie mówiąc już o producentach oprogramowania) nowego systemu operacyjnego skazana jest na niepowodzenie. Tak to (chyba) wygląda (nie jestem zawodowcem z branży).

                    LINK
                  • może

                    Lord Bart 2019-03-30 18:04:11

                    Lord Bart

                    avek

                    Rejestracja: 2004-01-20

                    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

                    Skąd: Warszawa

                    jest jak mówisz. Planuję powoli kupno prostego lapka (i tak do pracy) i myślę właśnie nad Linuksem żeby sobie poćwiczyć. Ale różnice są, to jest trochę jak z prowadzeniem europejskiego auta i amerykańskiego. Jeździłeś kiedyś? Ja tak. Niby wszystko tak samo, ale łapiesz w innych miejscach, a na drogę wyjechać musisz i zagrożenia niepewnością nie powinieneś stwarzać.

                    W każdym razie jest bliski spróbowania. Wiem, że istnieją fanatycy Linuksa, ok, rozumiem czemu Windows może wk*wić na śmierć, ale chcę podejść do tego na spokojnie.

                    Z pewnością kiedy to się stanie to będę opisywał swoje wrażenia.

                    LINK
              • Re: wyjęliście

                AJ73 2019-03-20 00:13:38

                AJ73

                avek

                Rejestracja: 2017-10-12

                Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                Skąd: Strike Base XR-484

                Czas się zmieniły i tyle - najprościej można by powiedzieć. Tamte czasy, gdy okienka były "friendly user" już nigdy nie powrócą. Człowiek cieszy się, że przeszedł te wszystkie etapy i miał masę radochy - nerwów też , ale jak już w jednym poście pisałem, tego odkrywania, doświadczenia, wiedzy z czasów systemów 32bitowych nie odda żadne dzisiejsze ustrojstwo.

                A dzisiaj ?, jak patrzę ile w tych bebechach siedzi, ile procesów-usług rusza wraz z systemem, ile tego trzeba ubić, wyłączyć, poustawiać ręcznie na nowo zainstalowanym systemie, to człowiekowi żyłka drga . Chociaż moi znajomi z serwisu nie narzekają - ilość zgłaszanych lapków "bo nie działa", do stawiania na nowo, przybywa.

                A fona ostatnio sobie zmieniłem - na taki z czystym droidem, bez fajerwerków w postaci zapychaczy, co to nie można odinstalować bez roota. Chodzi piknie

                LINK
  • Program do montowania filmów

    Carth Onasi 2019-03-15 22:06:23

    Carth Onasi

    avek

    Rejestracja: 2006-04-02

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Kraków

    Czy jest tu na Bastionie ktoś, kto byłby w stanie polecić program do montażu (w wersji bezpłatnej, ważnej na pewien konkretny okres), zapisujący pliki wideo we względnie dobrej jakości obrazu i dźwięku, który ponadto nie wymuszałby obecności inwazyjnego znaku wodnego, zapisanego w utworzonym projekcie?

    Wiadomo, twórcy chcą zarabiać na swoich produktach, mnie jednak taki program jest potrzebny dosłownie na chwilę, a niestety znak wodny - mniej lub bardziej rzucający się w oczy - był obecny w niemal każdym, którego testowałem w wersji demonstracyjnej.

    LINK
    • patrzyłeś

      Lord Bart 2019-03-16 00:23:09

      Lord Bart

      avek

      Rejestracja: 2004-01-20

      Ostatnia wizyta: 2021-09-13

      Skąd: Warszawa

      https://www.dobreprogramy.pl/Tworzenie-i-edycja-filmow,Programy,Windows,200.html
      ??
      Ja zawsze korzystałem z SonyVegas, ale pewnie myślisz o legalu, więc

      LINK
    • Re: Program do montowania filmów

      San Holo 2019-03-16 00:25:38

      San Holo

      avek

      Rejestracja: 2016-01-28

      Ostatnia wizyta: 2020-10-28

      Skąd: Poznań

      VSDC

      LINK
    • Re: Program do montowania filmów

      Lord Sidious 2019-03-16 08:46:27

      Lord Sidious

      avek

      Rejestracja: 2001-09-05

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Wrocław

      Ja polecam DaVinci Resolve firmy BlackMagic Design. Sam program sporo kosztuje, ale do celów amatorskich można ściągnąć wersję niepełną. Mnie ona wystarcza. Znaku wodnego nie ma, a poza montażem, muzyką itp. Można nawet robić proste efekty edycyjne (np. zmienić natężenie barw itp.). Przede wszystkim jest bardzo wydajny. Wcześniej próbowałem się bawić z Movie Makerem, ale to była porażka. Ten jest na tyle fajny, że mogę mocno ciąć elementy różnych plików. Zresztą zacząłem dzięki niemu przeglądać filmiki nagrane jeszcze aparatem i coś z nich montować. Ratfing to już nagranie z GoPro.

      Znalazłem go w połowie tamtego roku, więc wszystko co jest od 2018 wrzucone na YT to właśnie DaVinci Resolve.

      https://www.youtube.com/channel/UCFtz_DH7K8XvLdEoOtwz-fQ/videos?view=0&sort=dd&flow=grid

      LINK
    • Re: Program do montowania filmów

      Darth Ponda 2019-03-17 14:57:48

      Darth Ponda

      avek

      Rejestracja: 2014-02-15

      Ostatnia wizyta: 2024-11-19

      Skąd: Olsztyn

      Jeśli chcesz po prostu program do złożenia w kupę filmu, to mi się świetnie pracuje na iMovie. Wersja na iOS-a ma sporo funkcji jeśli umie się jej używać. Mi zawsze wystarczały posiadane przez nią funkcje. Nie wiem jak wygląda wersja na Maca. No i nie ma żadnego znaku wodnego. Najlepiej będzie jeśli obejrzysz sobie jakiś krótki tutorial na YT i sam ocenisz, czy ci wystarczy.
      Minusy: jest (chyba) tylko na produkty z jabłuszkiem i — niespodzianka — nie służy do profesjonalnego montażu filmów. Do profesjonalnego montażu służą profesjonalne programy, które zasadniczo są płatne. Chociaż możesz poszukać jakichś open source na GitHubach i innych temu podobnych — na pewno pewno więcej niż jeden, pytanie o ich jakość.
      Poza tym dołączam do LS-a w kwestii nie polecania Movie Makera.

      LINK
  • Razem na PS3

    Darth Ponda 2019-03-17 15:54:40

    Darth Ponda

    avek

    Rejestracja: 2014-02-15

    Ostatnia wizyta: 2024-11-19

    Skąd: Olsztyn

    Poszukuję gier na PS3, w które można grać w dwie osoby na wspólnym lub dzielonym ekranie. Lego są cudne, ale odpadają. Jeśli ktoś nie ma pomysłu/PS3, ale ma za dużo wolnego czasu, podrzucam listy gier:
    https://www.gry-online.pl/multiplayer.asp?PLA=7&GRU=4
    https://www.gry-online.pl/multiplayer.asp?PLA=7&GRU=3

    LINK
  • Zmiany na You Tube (pomoc)

    emperator 2019-03-26 20:37:42

    emperator

    avek

    Rejestracja: 2002-10-28

    Ostatnia wizyta: 2022-07-08

    Skąd: ŚLĄSK

    Od ubiegłego tygodnia mam dziwny problem na portalu You Tube. W filtrze *data przesłania* mamy do wyboru 5 pozycji + ostatnia godzina, dzisiaj, ten tydzień . miesiąc lub ostatni rok. Obojętne co klikam to pojawiają się filmy ubiegłych lat co trzeba zrobić by naprawi to dokuczającą usterkę..
    Proszę o rady

    LINK
  • Telefon

    nedz123 2019-03-29 22:22:55

    nedz123

    avek

    Rejestracja: 2016-11-01

    Ostatnia wizyta: 2021-07-05

    Skąd:

    Szukam jakiegoś wytrzymałego, niewielkiego, pamięć wystarczy nawet trochę słabsza od przeciętnej, z miarę mocną baterią i taniego ok.200-300 zł telefonu. Nie musi być najnowszego wydania, ani mieć genialnego aparatu. Najlepiej jakby był z firmy Nokia lub LG, bo Samsungom, Xiaomi i Iphonom jakoś nie ufam i za nimi nie przepadam. Zna ktoś coś takiego? Z góry dzięki za odpowiedź.

    LINK
  • Niezapłacone mandaty

    Louie 2019-04-17 10:18:29

    Louie

    avek

    Rejestracja: 2003-12-17

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd:

    Dziś przemawia przeze mnie moja przestępcza natura.

    Mianowicie: dostałem kiedyś mandat za spożywanie alkoholu w parku. I za cholerę nie wiem, czy on jest opłacony, czy nie. Da się to gdzieś sprawdzić? Wiem, że na policji jest taka możliwość, ale chyba trochę to kosztuje, więc podziękuje. Wszędzie gdzie szukam informacji na ten temat, otrzymuje tylko info o mandatach drogowych / punktach karnych.

    LINK
  • dvd od Imperial - CinePix

    Lord Bart 2019-04-30 16:21:16

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Mam taki problem, właściwie nie mój, ale rodziców i nie bardzo wiem jak to ogarnąć, otóż od dłuższego czasu filmy dvd (ale też seriale np. ostatni sezon HoC) od Imperialu brzydko się wyświetlają na ekranie telewizora.

    Co znaczy brzydko? Ano różnie - czasem obraz jest przez kilka sekund nieostry, czasem tak ostry, że widać dosłownie każdy piksel, czasami występuje zjawisko znane z gier, czyli tearing.

    Są tytuły, które jeszcze da się obejrzeć, ale są i takie, które praktycznie powodują ból oczu.

    Telewizor i odtwarzacz to Sony, oryginały, parę lat mają, ale wszystkie inne DVD, obraz HD czy podłączenie Playstation trzymają jakość.
    Płyty sprawdzałem na innym odtwarzaczu i telewizorze i jest ok, sprawdzałem w dwóch laptopach, też jest ok.

    Te filmy, które były kupowane np. w Empiku były sprawdzane na ich sprzęcie i były dobre, ale mimo to wymienili płyty na nowe i dalej jest tak samo.

    Napisałem oczywiście do Imperiala w tej sprawie, ale powiedzieli że to może być wina sterowników/kodeków sprzętu. Problem w tym, że updejty tych modeli są max z 2013 czy 14 roku, nowszych nie ma. I oczywiście soft jest na bieżąco zaktualizowany.



    I czy to rzeczywiście może być to? Ciężko mi uwierzyć, że takie rzeczy dzieją się wyłącznie pod wypalenie od jednego dystrybutora? I to od pewnego czasu, od roku powiedzmy, może 1.5?

    LINK
    • Re: dvd od Imperial - CinePix

      AJ73 2019-04-30 17:38:55

      AJ73

      avek

      Rejestracja: 2017-10-12

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Strike Base XR-484

      Pierwsze, co bym zrobił, to poodłączał kable, przeczyścił wejścia i styki, i ponownie podłączył. Sprawdziłbym też ustawienia sprzętu, cofając wszystko do ustawień fabrycznych.
      Jeśli masz możliwość, to sprawdź starsze tytuły od tego dystrybutora. Starsze od tych, które masz obecnie. Wtedy byś miał jakąś tam podpowiedź, że być może problem leży po stronie Imperiala.

      Powiem szczerze, że nigdy z czymś takim się nie spotkałem, sprzęt przecież nie jest za stary, by miał kłopot z poprawnym odtwarzaniem płyt ?. Wygląda to trochę, jakby był jakiś problem z przesyłaniem i zamianą sygnału na obraz. Możliwe, że chodzi o te kodeki, ale z drugiej strony, skoro sprzęt jest dobry, więc ki czort ? ...

      Spróbowałbym jeszcze zasięgnąć pomocy u Sony https://www.sony.pl, być może spotkali się z czymś takim, ewentualnie szukać gdzieś na forach

      LINK
      • zabawne

        Lord Bart 2019-04-30 21:10:46

        Lord Bart

        avek

        Rejestracja: 2004-01-20

        Ostatnia wizyta: 2021-09-13

        Skąd: Warszawa

        bo niedawno rodzice pozbyli się nc+ w końcu i kable były rozłączane i podłączane na nowo. I świeże filmy od nich nadal się bieszą, tak samo jak wcześniej.

        Wszystkie starsze niż mniej więcej rok Imperiale działają bez zarzutów. Wg mnie to jest problem jakiegoś formatu wypalenia tych filmów, gdzie rzeczywiście odczyt/przesył sygnału robi takie rzeczy.

        Ale nawet gdyby to się udało ustalić to i tak nie ma szans na poprawę, bo niektóre tytuły wymienialiśmy i jest identyczny klops.

        Będę jeszcze coś działał w Sony, ale najciekawsze jest co będzie ze świeżym zestawem, bo rodzice planują kupić większy tv i nowy odtwarzacz...

        Sytuacja jest ewidentnie przekomicznie niecodzienna i to tak, że nigdzie nie znalazłem podobnego problemu.

        LINK
  • Linie na niebie ? ...

    AJ73 2019-05-25 15:03:43

    AJ73

    avek

    Rejestracja: 2017-10-12

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Strike Base XR-484

    ktoś widział wczoraj ?, podobno i dzisiaj też będzie można to zobaczyć. To jakiś projekt Elona Muska związany z internetem. A dokładnie to chodzi o dziesiątki tysięcy (???) małych satelitów, które oplatając naszą planetę mają zapewnić dostęp do sieci z każdego miejsca na Ziemi.
    Wczoraj, od 23.30 i poźniej, bo o 1.00, pojawiły się na niebie, kilkadziesiąt sztuk - jeden za drugim, i odpalały swoje małe silniczki, których ślady w postaci przelatującej białej linii widać było od zachodniej strony nocnego nieba.

    Dzisiaj także, i w kolejnych dniach też, bo przelatują dokładnie nad Polską, podobno doskonale jest to widoczne, no i robi wrażenie

    link : https://tvnmeteo.tvn24.pl/informacje-pogoda/polska,28/czegos-takiego-jeszcze-na-niebie-nie-widzielismy-jasno-swiecaca-linia-wroci-nad-polske,291856,1,0.html

    LINK
  • Publikacja w grupie na FB jako strona

    Xalkigo 2019-11-04 14:11:29

    Xalkigo

    avek

    Rejestracja: 2012-09-09

    Ostatnia wizyta: 2024-06-19

    Skąd: Kobylnica

    Ktoś może wie w jaki sposób publikuje się teraz posty w grupach jako prowadzona przez nas strona anie z konta prywatnego? Kiedyś była możliwość poprzez kliknięcie swojego mini profilowego i wybranie strony, teraz nie ma takiej opcji a wszelkie pomoce FB są pod tamtą wersje zrobione.

    LINK
  • Ile wart jest

    Louie 2019-11-05 16:48:34

    Louie

    avek

    Rejestracja: 2003-12-17

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd:

    komiks "Skywalker atakuje", czyli ten pierwszy numer SW Komiksu? Bo mam opcję sprzedać, ale sam nie wiem ile to jest warte, więc szkoda by mi było się pozbyć tego za jakiś bezcen. Na Allegro nie ma nawet w zakończonych.

    LINK
  • Fus Ro Dah !

    AJ73 2019-11-12 18:24:59

    AJ73

    avek

    Rejestracja: 2017-10-12

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Strike Base XR-484

    Padło mi oświetlenie w półce, takie podwieszane, co to właściwie nie świeci, ale daje efekt. Używam właściwie tylko, gdy na kompie coś robię - np., pisząc teraz na Bastion. Żeby włączyć, to muszę pociągnąć za taki sznureczek, i pech chciał, że sznureczek się wziął i urwał ... no nic, mówię, złośliwość rzeczy.

    Po sekundzie dotarło jednak do mnie, że teraz tego ustrojstwa nie wyłączę, bo całość jest spięta kablem, który idzie za jeszcze większą półkę, której nie przestawi się bez wywalania wszystkiego, by odłączyć to od prundu. A że zimą tej jesieni to ze mnie flak, i odradzam się dopiero na wiosnę, to by się nie przemęczać za bardzo - wykręciłem żaróweczkę, a co.
    Na dodatek, bonusowo, looknąłem na tą instalację, co by ocenić, jak się do tego dobrać. Postanowiłem bowiem naprawić ten sznureczek, czyli przyczepić toto ponownie na swoje miejsce. Słowem, odwrócić bieg zdarzeń, i sprawić, by światełko o barwie słonecznej, ponownie cieszyło me oczy .

    No więc, wyciągłem skrzyneczkę majsterkowicza, i tak ... odkręciłem całość, gdyż okazało się, że to takie sprytne i fajnie zamaskowane pudełeczko było, o czym nie miałem nawet pojęcia. Wiecie, latami świeciło, więc działało, w resztę nie wnikałem co i jak. No więc rozkręciłem całe to pudełeczko i tak paczę ... kabelki, przełączniki, jakieś kółeczka, o jest !. Kawałek tego sznureczka co się urwał sam, no więc jestem prawie w domu - wystarczy ponownie przyczepić i wsio gra.
    Hehe, to by było jednak zbyt proste, wiadomo, technika zawsze wrogiem człowieka. No więc tego, najpierw sznureczek zaplątał mnie się w te kabelki, i walczyłem dzielnie z pół godzinki tak, zanim zorientowałem się co i jak. Następnie rozpocząłem operację powolnego wyplątymania sznureczka, co się oczywiście - musiać udało. W końcu, kto jak kto, ale żem jak ten Dovakhin ze Skyrima, jak krzyknę Fus Ro Daaahh !, to nie takie rzeczy się dzieją .
    Dobra, a, tak. Sznureczek założyłem, przyczepiłem do takiego cypelka, co to odłancza i włancza prund, no i gra gitara. Teraz tylko zmontować i można uznać, że mission accomplished ... czy mówiłem już o złośliwości techniki ?, a tak.
    No więc, jak już skręciłem wszystko chyba jak należy, to okazało się, że nie działa. Ale jak to ?, motyla noga, no JAK ?!. Okazało się, że sznureczek powinien iść przez specjalny otworek, tworząc linię prostą, a nie po skosie. No dobra mówię, trzymałem galaktykę za gardło jako Revan, to poradzę sobie i z tym. Dawaj, odkręcam wszystko jeszcze raz, i ponownie, tym razem, tak jak powinno być. Wszystko skręcone, światełko się pali - sprawdziłem kilka razy, dla spokojności. Teraz trzeba to przykręcić. I już widzę, że nie będzie to proste. W sumie, a dlaczego miałoby być ?, jak już mówiłem, technika to wróg człowieka i kropka. No więc tak, już wiem, by przykręcić to na swoje miejsce, będę musiał się wyginać jak Neo z Matriksa. Cóż, czyli gimnastyki w tej zimy nie da się uniknąć, no trudno. Wcześniej jednak trza było zrobić miejsce, co by niczego sobie nie popsuć, no więc laptop, drukarka, reszta rzeczy na podłogę i działam. Tjaaa ... o jest !, tu są dziurki na śrubki, wystarczy teraz - o żeszzz ty, śróbki mi właśnie wzięły powylatały, bo przecie prawo ciążenia - czy jak tam, znaczy, co ma spaść, to musi. Fizyka to nie retoryka, tu jest wszystko zero-jedynkowe. Nie ma miejsca na - a może. No bożzsee, weź teraz człowieku bądź mądry, i wkręć te trzymilimetroweshitowoaluminiowechińskieśrubeczki w te mikroskopijne otworki stojąc właściwie - poziomo. Hę ? ... No dobra, jeszcze raz. Wygiąwszy kręgosłup niczym wonż boła, trzymając śrubokręt w zymbach - działam !.

    I tak działałem prawie godzinkę, śrubek ile razy mi k!#&* m@!ć spadły nawet nie liczyłem. Za to chyba policzyłem sobie ile mam kręgów szyjnych, i który to nacisk nerwu powoduje mi ból w korzonkach. Niech tam, wytrzymam, w końcu sam uratowałem Myrtanę zaciukawszy Śpiącego. Znaczy Śniącego. Chyba.
    Ważne jednak, że wszystko działa znów jak należy, także tego ... takie to opowieści luźnej treści. Frontowe .

    LINK
  • Telewizor

    Louie 2019-11-14 08:35:04

    Louie

    avek

    Rejestracja: 2003-12-17

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd:

    Rozglądam się za jakimś TV 55 cali, który miałby opcję 4k, ale niekoniecznie potrzebny jest do tego Smart TV. Chodzi mi raczej o dolną półkę cenową, ktoś ma jakieś ciekawe propozycje?

    LINK
    • Re: Telewizor

      SW-Yogurt 2019-11-15 17:37:37

      SW-Yogurt

      avek

      Rejestracja: 2011-05-19

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Wrocek

      Nie ma opcji 4k. Albo jest, albo nie ma. ~
      Jak z dolnej półki, to bierz cokolwiek (np. firmy na S., albo na L.), nie będzie różnicy. Zwykły LCD gra jakieś 5 lat (non stop ~).
      Dopiero gdy cena zaczyna wyglądać ponuro, można się zastanawiać nad wyborem. A wtedy kończy się na OLEDach, np. C8 lub C9 od firmy na L. ~

      Aha, w zasadzie nie mam telewizora. MZLP nie pozwala...

      LINK
  • Płyty główne

    Darth Ponda 2020-04-05 23:02:12

    Darth Ponda

    avek

    Rejestracja: 2014-02-15

    Ostatnia wizyta: 2024-11-19

    Skąd: Olsztyn

    Pytanie z kategorii wcale nie z życia, chyba że mojego.
    Poszukuję znawcy płyt głównych. Jeśli jest tu ktoś taki lub ktoś kogoś takiego zna proszę o kontakt na priva, bo za długo bym tu wyjaśniał i za dużo mam pytań.
    Do zwykłych ludzi: nie ma na co patrzeć, możecie wracać na latest.

    LINK
  • Steam - adres rozliczeniowy

    Xalkigo 2020-05-15 17:16:10

    Xalkigo

    avek

    Rejestracja: 2012-09-09

    Ostatnia wizyta: 2024-06-19

    Skąd: Kobylnica

    Czy ja dobrze widzę ze steam wprowadził obowiązkowe dane przy zakupach? Dawno nic nie kupowałem i troche mnie to zdziwiło. Nawet przy pay safe card jest to wymagane.
    I czy ja dobrze rozumiem że adres rozliczeniowy to to samo co zamieszkania? Dziwi mnie że wymagają takich informacji skoro przecież to nie jest przesyłka.

    LINK
    • Re: Steam - adres rozliczeniowy

      AJ73 2020-05-15 18:26:22

      AJ73

      avek

      Rejestracja: 2017-10-12

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Strike Base XR-484

      To już funkcjonuje w innych krajach. Zmianę wprowadzili, by ludzie nie kombinowali ze zmianą regionów przy kupowaniu taniej gierek
      Btw. jak płaciłeś wcześniej kartą, to i tak przecież mają Twoje dane z karty. Jeśli korzystasz ze Steam Guard, to podobnie, też mają Twoje dane. W przypadku Paysafe`a się zmieniło, ale ludzi piszą na forum, że można wpisać cokolwiek, i działa .
      Generalnie, i tak mają Twoje dane, które przy zakładaniu konta musiałeś podać. Nie widzę więc jakiejś większej różnicy. Rozwiązaniem jest kupowanie kluczy na zewnętrznych serwisach(np.Eneba), a nie na Steamie, wtedy żadnych danych swoich nie podajesz.

      LINK
      • Re: Steam - adres rozliczeniowy

        Darth Ponda 2020-05-15 19:31:23

        Darth Ponda

        avek

        Rejestracja: 2014-02-15

        Ostatnia wizyta: 2024-11-19

        Skąd: Olsztyn

        Kiedyś kupowałem przez PSC. Moich danych nie mają, Steam Guarda nie mam bo chcieli za dużo moich danych.
        Ostatnio chciałem kupić u nich grę, bo była na promocji. Ale przekonali mnie, że lepiej ją kupić odrobinę drożej na GOG-u. Bo że chcą moich informacji to jedno, ale twierdzić, że oni tylko stosują się do przepisów w moim kraju? Ta, na pewno.

        LINK
  • Temperaturki

    AJ73 2020-06-29 21:47:49

    AJ73

    avek

    Rejestracja: 2017-10-12

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Strike Base XR-484

    Chyba wszystkim dzisiaj uderzyła temperaturka ? ... nie, nie ta związana z wyborami .
    Ta za oknem. Dajecie radę w taką duchotę ?. Dla mnie lato, to idealna pora roku, i mogłoby tak trwać zawsze, ale za upałami to jednak nie przepadam. A dzisiaj nie tyle upał, co nie było czym oddychać. Wczoraj zresztą też. Aż przyszedł popołudniowy front, i w końcu wyrównał . W sumie to temat chyba już nieaktualny, a przynajmniej do jutrzejszego poranka

    LINK
  • Motyli brak

    AJ73 2020-06-30 17:08:29

    AJ73

    avek

    Rejestracja: 2017-10-12

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Strike Base XR-484

    czy tylko mi tak się wydaje ? ... w tym roku nie widziałem jeszcze żadnego, o O_O !

    LINK
  • Podłączony, nie ładuje

    Adam Skywalker 2020-07-04 14:25:06

    Adam Skywalker

    avek

    Rejestracja: 2014-08-04

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Gdańsk

    Wiem, że na odległość to może być ciężko, ale może przynajmniej dowiem się, że nie ma potrzeby zanosić laptopa do serwisu, albo że trzeba najszybciej jak się da

    Od jakiegoś czasu zauważyłem, że podczas ładowania laptopa - włączonego bądź nie - pojawiały się spore przerwy, występujące w odstępach od kilkunastu sekund do kilkunastu minut. Laptop wtedy się nie ładował, a dioda przy wejściu świeciła się na biało, nie na czerwono. Nie przeszkadzało to jakoś mocno, najwyżej trochę się przyciemniał ekran, no ale to już ileś trwa i zaczynam się niepokoić ewentualnymi negatywnymi skutkami utrzymania się tego stanu rzeczy.

    Chcąc sprawdzić, czy problemem jest zasilacz, włączyłem podłączonego laptopa z wyjętą baterią na parę minut i działało normalnie.

    Zrobiłem też dwa testy komponentów zasilania.

    Przy czerwonej diodzie (podłączony, ładuje) nie wykryło mi problemów, przy białej kazało podłączyć do zasilania, mimo że był podłączony.

    Ma ktoś jakiś pomysł, w czym może być problem? Czego nie zauważam?

    LINK
    • Re: Podłączony, nie ładuje

      AJ73 2020-07-04 17:01:39

      AJ73

      avek

      Rejestracja: 2017-10-12

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Strike Base XR-484

      Dell ? ... wyciągnij baterię i włącz lapka trzymając cały czas przycisk zasilania przez 10-15 sekund. Oczywiście laptop nie podłączony do prądu.
      Następnie włóż baterię, i włącz laptop. Tak jak w filmiku poniżej :

      - https://www.youtube.com/watch?v=EuRZszvg9aM

      Jeśli nie Dell, to prawdopodobnie w samej baterii coś pada. Możesz jeszcze spróbować jednej z porad, jak tu :

      - https://www.youtube.com/watch?v=uK-LPjMOPXQ

      Jeśli i to nie pomoże, to raczej już serwis ...

      LINK
      • Re: Podłączony, nie ładuje

        Adam Skywalker 2020-07-04 18:14:31

        Adam Skywalker

        avek

        Rejestracja: 2014-08-04

        Ostatnia wizyta: 2024-11-20

        Skąd: Gdańsk

        Właśnie te wcześniejsze działania podjąłem zainspirowany tym drugim filmikiem.

        Co prawda nie Dell, tylko HP, ale spróbowałem też opcję z pierwszego.

        Niestety nie pomogło.

        Dzięki za odpowiedź!

        Może ktoś jeszcze ma podobne doświadczenia lub pomysły...

        A jak nie, to się przejdę w poniedziałek, przynajmniej poproszę też o jakąś ogólną kontrolę.

        LINK
      • Re: Podłączony, nie ładuje

        bartoszcze 2020-07-04 19:05:40

        bartoszcze

        avek

        Rejestracja: 2015-12-19

        Ostatnia wizyta: 2024-11-21

        Skąd: Jeden z Wszechświatów

        Pierwsza reakcja też była że bateria siada.

        Plus w moim HP ostatnio coś się nachrzaniło w oprogramowaniu zasilania więc nie wykluczałbym combo.

        LINK
        • Re: Podłączony, nie ładuje

          AJ73 2020-07-04 19:57:25

          AJ73

          avek

          Rejestracja: 2017-10-12

          Ostatnia wizyta: 2024-11-20

          Skąd: Strike Base XR-484

          Z zasilaniem, to jest ostatnio dość częsty problem. I nawet zwykły kurz na stykach może powodować, że nie będzie łączyło prundu. Miałem tak kiedyś z monitorem od desktopa. Wystarczyło odkurzyć
          Inną ciekawostką, są wszelkiego rodzaju instalowane przez userów programy do automatycznego sprawdzania, usuwania, instalowania wszelakich sterowników w systemie. Jak szybciutko i skutecznie potrafią one położyć dobrze ustawiony system, to najlepiej wiedzą pracujący w serwisach

          A generalnie, to producenci robią już taki laptopowy shit, że nie wiem, czym można jeszcze gorzej

          LINK
          • Re: Podłączony, nie ładuje

            Adam Skywalker 2020-07-04 21:46:30

            Adam Skywalker

            avek

            Rejestracja: 2014-08-04

            Ostatnia wizyta: 2024-11-20

            Skąd: Gdańsk

            -Z zasilaniem, to jest ostatnio dość częsty problem. I nawet zwykły kurz na stykach może powodować, że nie będzie łączyło prundu. Miałem tak kiedyś z monitorem od desktopa. Wystarczyło odkurzyć

            Nie wiem jak miałoby to działać, ale mam wrażenie, że gdy poruszę zasilaczem, to stan (ładuje-nie ładuje) się zmienia. Ale dobre naście minut działał na samym zasilaczu bez baterii do czasu aż sam nie wyłączyłem.

            Czyli z zasilaczem to raczej problem nie jest, więc może kurz jest gdzie w okolicach baterii? Jeżeli to kurz... Raczej nie pobieram nie wiadomo czego, ale wiadomo, różnie to bywa. A może coś się po prostu fizycznie uszkodziło? Nie wiem. Zobaczymy

            Jeszcze raz dzięki Wam za wskazówki.

            LINK
            • Re: Podłączony, nie ładuje

              AJ73 2020-07-04 22:05:24

              AJ73

              avek

              Rejestracja: 2017-10-12

              Ostatnia wizyta: 2024-11-20

              Skąd: Strike Base XR-484

              Przeczyść dokładnie końcówki przewodu od zasilacza, i gniazdko zasilacza. W lapku tak samo.
              Baterię też i komorę na baterię też.
              Fizycznie, o ile nie rzucałeś zasilaczem/laptopem, to raczej nie . Natomiast, jeśli bardzo często odłączasz zasilacz, to z czasem w gniazdku lapka się luzuje - wiadomo, badziew.

              Daj znać, za jakiś czas, ile Cię kosztowało w serwisie

              LINK
              • Re: Podłączony, nie ładuje - NOWE ODKRYCIE

                Adam Skywalker 2020-07-05 00:00:02

                Adam Skywalker

                avek

                Rejestracja: 2014-08-04

                Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                Skąd: Gdańsk

                Po raz pierwszy w życiu rozkręciłem laptopa, żeby zobaczyć, czy nie latają może jakieś kłęby kurzu. Jakoś specjalnie brudne nie było, ale zauważyłem coś p
                bardzo ważnego, chyba sprawcę całego zamieszania:

                https://imgur.com/gallery/9zE2u3d


                Co teraz? Pewnie na 98% serwis...


                LINK
                • Re: Podłączony, nie ładuje - NOWE ODKRYCIE

                  AJ73 2020-07-05 12:52:44

                  AJ73

                  avek

                  Rejestracja: 2017-10-12

                  Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                  Skąd: Strike Base XR-484

                  Teraz, o ile wiesz co robisz , możesz bardzo delikatnie przywrócić blaszkę do szeregu, złożyć resztę, i zobaczyć czy w ogóle laptop działa .
                  Opcja druga, idź z tym zdjęciem do jakiegoś serwisu, i zapytaj, czy ta wygięta blaszka może być przyczyna całej sytuacji z ładowaniem lapka, a jeśli tak, to czy możesz samemu to ustawić, bez obaw, że coś pójdzie nie tak.
                  Czasem duperel, jak przykładowo shitowa śrubka do przykręcania nowego hdd do obudowy, może wywołać lawinę nieszczęść, w postaci konieczności użycia brzeszczota, i dodatkowo spawarki ...

                  LINK
                  • Re: Podłączony, nie ładuje - NOWE ODKRYCIE

                    Adam Skywalker 2020-07-05 18:49:17

                    Adam Skywalker

                    avek

                    Rejestracja: 2014-08-04

                    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                    Skąd: Gdańsk

                    Piszę z laptopa, więc to dobry znak Ale wciąż mam obawy.

                    Blaszkę lekko naprostowałem, mam nadzieję, że przy okazji nie łamiąc jej gdzieś w środku.

                    Trudniejsze okazało się składanie laptopa. Chyba pięć razy jeszcze zdejmowałem i nakładałem z powrotem obudowę, bo śrubki nie wypadały. Moim zdaniem komputer dalej jest nieco nabrzmiały i na pewno nierówny. Czy to powietrze, które zostało? Chyba spróbuję jeszcze raz, a jak nie wyjdzie, to wyniosę.

                    LINK
    • Po serwisie

      Adam Skywalker 2020-07-07 12:49:16

      Adam Skywalker

      avek

      Rejestracja: 2014-08-04

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Gdańsk

      Więc byłem w serwisie

      Spędziłem pół godziny. Pan mi jeszcze raz powkręcał te śrubki po moim amatorskim zdejmowaniu obudowy, więc przynajmniej to rozwiązane.

      Sprawdził ładowarkę, baterię, gniazdo, zmierzył coś z prądem i mówił, że problem nie jest z nimi.

      Na 100% płyta główna, ale powiedział, że nie podejmie, bo to zbyt czasochłonne. Mówił też, że u nas w okolicy niestety nie zna nikogo, kto zrobiłby mi to tak, żeby się opłacało.

      Sam nic nie wziął

      Chyba za jakiś czas będę myślał o nowym laptopie. Na razie działa, więc może dotrwa nawet do swoich trzecich urodzin.

      LINK
      • Re: Po serwisie

        AJ73 2020-07-07 14:43:29

        AJ73

        avek

        Rejestracja: 2017-10-12

        Ostatnia wizyta: 2024-11-20

        Skąd: Strike Base XR-484

        Z tym rozkładaniem, i składaniem obudowy, to różnie bywa. Niektóre bardzo łatwo, inne modele mają tak przekombinowane, że trzeba przed rozłożeniem, splunąć dla pewności trzy razy za siebie

        Na 100% płyta główna, to ulubiony tekst serwisantów

        I tak, jest to czasochłonne, bo przyczyn może być multum, a w serwisach nie za bardzo to lubią. Najlepsze rozwiązanie, a zarazem najbardziej kosztowne (no chyba, że na gwarancji), to wysłać do serwisu producenta. Tam by sprawdzili co i jak.
        Ewentualnie, kontakt z supportem, ale z doświadczenia swojego wiem, że mają wywalone, i nawet na maile nie odpowiadają. No, ale może to ja akurat tak źle trafiłem

        Plus całej tej sytuacji jest taki, że już wiesz, że niepotrzebnie nie kupisz nowej ładowarki, czy baterii
        No i może faktycznie lapek przeżyje do swojej emeryturki bez konieczności naprawy ?
        Przykładowo moja drukarka. Zdarza się, że żre mi papier, co zaczyna delikatnie mówiąc, powoli działać mi na nerwy. Czasem nawet się śmieję, i mówię do niej , że ma naprawdę wielkie szczęście, że młotek i inne cięższe narzędzia, nie trzymam pod ręką ...

        LINK
  • problem z kopią zapasową gry

    nedz123 2020-07-11 22:07:23

    nedz123

    avek

    Rejestracja: 2016-11-01

    Ostatnia wizyta: 2021-07-05

    Skąd:

    Mam problem miałam sobie zainstalowanego Wiedźmina 3 na laptopie i chodził elegancko do czasu aż na moim laptopie postanowił się odinstalować po jego ponownym zainstalowaniu i przywróceniu pozostałych plików okazało się, że Wiedźmin 3 się odinstalował razem z systemem.

    Jednak miałam kopię zapasową tej gry na gog, a więc loguje się na swoje konto tam i owszem widzę, ze mam posiadaną grę Wiedźmin 3 Dziki Gon, ale by w nią uruchomić muszę ponownie ją zainstalować lub pobrać.

    Czyli pytanie brzmi czy po ponownej instalacji gry pozostaną mi postępy czy zaczynam od początku?

    Bo szkoda mi trochę części osiągnięć (i czasu z gry prawie całe Velen skończone bez Skelige i Novigradu) inne gry i zapisy z nich pozostały reszta plików też jak to komuś pomoże.

    Proszę napiszcie będę bardzo wdzięczna.

    LINK
    • Re: problem z kopią zapasową gry

      AJ73 2020-07-11 23:17:57

      AJ73

      avek

      Rejestracja: 2017-10-12

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Strike Base XR-484

      Eee, nie wiem, czy dobrze zrozumiałem
      Wiedźmin odinstalował Ci się razem z Windowsem ??? ...

      O ile dobrze pamiętam, to sejwy z Wiedźmaków zapisują Ci się w katalogu użytkownika, a nie w folderze z grą.
      Jeśli więc ... przywracałaś system z punktu przywracania, to wszystko powinno tam być.

      Sprawdź katalog użytkownika, czyli c/user/moje dokumenty/wiedźmin 3

      LINK
    • Re: problem z kopią zapasową gry

      AJ73 2020-07-11 23:26:35

      AJ73

      avek

      Rejestracja: 2017-10-12

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Strike Base XR-484

      I jeśli tam są, to nie instaluj jeszcze gry ! , ponieważ świeża instalka wyczyści ten folder.
      Zrób kopię całego folderu, zainstaluj Wieśka, i przenieś z powrotem to co skopiowałaś, do c/user/moje dokumenty/wiedźmin 3
      No i wczytaj grę

      LINK
  • Eksplorator Windows.

    eNdOtE 2021-01-15 20:07:04

    eNdOtE

    avek

    Rejestracja: 2017-12-07

    Ostatnia wizyta: 2022-05-12

    Skąd: Grudziądz

    Witam. Przed chwilą popisałem się niebywałą inteligencją i w menadżerze zadań przypadkowo zakończyłem zadanie eksploratora Windows. W rezultacie zniknął mi pulpit, nie mam paska na dole, nie działa Start oraz parę innych funkcji. Wie ktoś, jak to naprawić? Z góry dziękuję.

    LINK
  • archeologia przeciwskazania

    nedz123 2021-04-25 18:07:34

    nedz123

    avek

    Rejestracja: 2016-11-01

    Ostatnia wizyta: 2021-07-05

    Skąd:

    Mam pytanie może ktoś tu orientuje się w przeciwskazaniach do zawodu archeologa, bo niedługo rekrutacja na studia się zaczyna.

    Więc jedno pytanie brzmi czy dysgrafia i dysortografia wyklucza definitywnie czy jest to utrudnienie, ale nieumożliwiające pracy w tym zawodzie?

    I czy lekki trwały uraz kolana i astma w postaci takiej, że biorę leki i normalnie funkcjonuje i mam dobrą kondycje fizyczną też to samo co wyżej czy nie?

    Pytam, bo co inna strona to piszą coś innego i już sama nie ogarniam co i jak, a mój uniwersytet dokładnych informacji na ten temat podać nie raczył.

    Po za tym wiem, ze prawdziwa praca archeologa nie wiele ma wspólnego z tym co pokazują filmy i inne rzeczy i raczej polega na staniu na zimnie/ upale/ w wodzie/błocie po 10 godzin i robieniu roboty papierkowej.

    Za odpowiedź z góry dziękuje.

    LINK
    • Re: archeologia przeciwskazania

      AJ73 2021-04-25 22:36:07

      AJ73

      avek

      Rejestracja: 2017-10-12

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Strike Base XR-484

      Trzeba o taki informacje do źródła pytać.
      Ale skoro uniwerek nie raczył ... pewnie słaby uniwerek . Ale poważnie, to chyba nie ma tu jakichś większych przeciwwskazań. Tym bardziej, skoro uczelnia takich informacji nie podaje, to znaczy, że tematu nie ma . Ale na wszelki wypadek, można sprawdzić na innych uczelniach, albo przedzwonić bezpośrednio.

      To drugie, to już w ogóle. Nie ma większych przeciwwskazań do wykonywania tego zawodu. Uraz kolana lekko-trwały na pewno nie wyklucza. A astmę to i sportowcy mają, więc nie widzę tu problemu

      LINK
  • Gwiezdnowojenne kulinarne przepisy - zna ktoś na przekąski?

    Vergesso 2021-04-29 16:33:54

    Vergesso

    avek

    Rejestracja: 2007-08-29

    Ostatnia wizyta: 2024-05-05

    Skąd: Toruń

    Chciałbym poprosić o pomoc w następującej gastronomicznej sprawie : Czy zna ktoś przepisy na jakieś gwiezdnowojenne przekąski, np. starwarsowe jajka faszerowane, SW-owe desery, ciekawe potrawy do poczęstunku z motywem Gwiezdnych Wojen albo coś w ten deseń?
    Wiem, że dawno temu została wydana następująca pozycja, ale nie u nas i nie wszedłem niestety w jej posiadanie:
    https://star-wars.pl/Tekst/2843,The_Star_Wars_Cookbook_Wookiee_Cookies_and_other_galactic_recipes.html
    Chyba były też jakieś pozycje późniejsze, ale też ich nie znam.

    Pytam, ponieważ przyszło mi do głowy, aby z okazji 4 maja przynieść do pracy jakieś starwarsowe przekąski. Byłbym wdzięczny za jakieś przepisy, gdyby ktoś miał Lub będę komuś winien piwo albo dwa

    LINK
  • Gorączka majówkowa

    AJ73 2021-04-30 20:54:21

    AJ73

    avek

    Rejestracja: 2017-10-12

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Strike Base XR-484

    Nie wiem czy też tak dzisiaj mieliście, ale rodacy elegancko wyczyścili półki sklepowe z asortymentu nabiało-owoco-warzywno-pieczywo-mięsnego ... Coś takiego, widziałem, gdy rok temu zaczynało się nakręcanie medialnej paniki z covidem, choć sam wirus u nas na dobre jeszcze się nie rozgościł.
    Patrząc po dzisiejszych kolejkach i brakach sklepowych, z dużym prawdopodobieństwem mogę napisać, że przygotowania rodaków do spotkań towarzyskich - i wyjazdów z tym związanych, się udały aż nadto

    Wyposzczenie jednak w narodzie jest duże, i w sumie zrozumiałe, i słusznie. Człowiek po prostu musi. Inaczej się udusi. Ale z lekka trochę niepokoi, jakie efekty może to przynieść tak gdzieś tydzień po - majówce

    LINK
    • Re: Gorączka majówkowa

      Mossar 2021-04-30 21:01:55

      Mossar

      avek

      Rejestracja: 2015-06-12

      Ostatnia wizyta: 2024-11-17

      Skąd:

      O tak.

      Idę sobie na luzie o 9 na zakupy i widzę, ze pod Lidlem jakieś 50-100 samochodów. Wchodzę do srodka a tam szał.
      "Ty słuchaj, promocja 12 piw jest. Bierzemy te Buddweisery?"
      "Bierz te kiełbasy."
      "Ale to Żywca czy Tyskie?"

      Ja, jako że piwo rzadko pije, to poczułem się zobligowany do kupienia czegoś na ta słynną majówke. Kupiłem 4 jajka niespodzianki. Żona przeszczęśliwa.

      LINK
    • Re: Gorączka majówkowa

      bartoszcze 2021-05-01 12:22:32

      bartoszcze

      avek

      Rejestracja: 2015-12-19

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Jeden z Wszechświatów

      Paaanie, trzy dni wszystkie* sklepy będą zamknięte, jak na Boże Narodzenie!

      *sprawdzić czy nie żabki

      LINK
    • Re: Gorączka majówkowa

      Asfo 2021-05-01 20:08:40

      Asfo

      avek

      Rejestracja: 2016-03-31

      Ostatnia wizyta: 2024-11-06

      Skąd:

      Zakupy robiłam w piątek po 16-tej i towar grillowo-majówkowy był wymieciony. Szczególnie mięcho. Było to jednak poniekąd zrozumiałe, bo trzeba się zaopatrzyć na trzy dni, a sklepy po południu przed przerwą w handlu, nie dokładają mięsa na ladę, żeby nie zostało i się nie popsuło. Jeśli chodzi o resztę towarów, to nie zauważyłam jakiś większych niedoborów.

      Niestety zapowiedziano deszcz.

      LINK
  • RETUSZ

    cwany-lis 2021-05-12 22:12:15

    cwany-lis

    avek

    Rejestracja: 2003-07-31

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Sopot

    Chcę poniższy obraz:

    https://www.reddit.com/r/ArtPorn/comments/cca5vy/federico_del_campo_view_of_the_grand_canal_with/

    wydrukować sobie w formie obrazu poprzez stronę:

    https://www.uwolnijkolory.pl/fotoobraz/pusty-szablon

    Docelowy rozmiar obrazu to 120x80

    Ale ich edytor straszy mnie, że jakość zdjęcia jest niska - niestety jpg 2000x1148 to najlepsza opcja z tych, jakie udało mi się znaleźć w sieci.


    Czy ktoś z zacnych forumowiczów jest w stanie podbić rozdziałkę(?) albo w jakiś sposób poprawić jakość obrazu by po wydrukowaniu nie straszył pikselozą?

    LINK
  • Do użytkowników tt

    rebelyell 2021-05-28 13:07:38

    rebelyell

    avek

    Rejestracja: 2009-12-01

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Kovir

    O ile się orientuję to są tu starzy wyjadacze twitterowi, więc mam do nich pytanie od świeżaka, mianowicie po jakimś czasie od założenia konta wyskoczyła mi weryfikacja czy aby nie jestem robotem, dwustopniowa, wymagająca podania numeru telefonu. Zatem czy orientuje się ktoś czy można to jakoś obejść bez podawania go?

    LINK
  • Chcę zrobić boazerię

    Mossar 2021-11-05 12:59:50

    Mossar

    avek

    Rejestracja: 2015-06-12

    Ostatnia wizyta: 2024-11-17

    Skąd:

    Słuchajcie sprawa jest. Musicie mi pomóc, żebym MÓGŁ IŚĆ NA DIUNĘ.

    Nie mam kiedy pójść z żoną na Diunę, bo nie mam kiedy zostawić syna z teściami, więc muszę iść sam. No i jako, że jestem człowiekiem życzliwym i słownym to powiedziałem żonie "Słuchaj, kojarzysz tą boazerię co miałem zrobić już rok temu w sypialni? To słuchaj. Zrobię sobie takie wyzwanie, że będę mógł pójść na Diunę w nagrodę za zrobienie boazerii w sypialni." Żona mówi "Spoko mężu, jak tak chcesz to ok." Powiecie głupi Mossar, czemu nie może iść tak po prostu na Diunę. Ah. Ta boazeria ciągle mi mąci w głowie, budzę się rano, patrzę na ścianę, a tam nie ma boazerii wciąż. Chce oczyścić te obszary w moim mózgu.

    W skrócie - muszę zrobić boazerię we wnęce, w której jest łóżko.


    1 etap:
    Muszę przeciągnąć kabel wyżej, żeby móc zrobić takie reflektorowe światło nad łóżkiem. Z tym sobie poradzę.

    2 etap;
    Zrobienie pionowych desek na ścianie "środkowej", czyli tej za głową. Tu też sobie poradzę. Ściana jest na bazie cegieł (+ pustaków w miejscu gdzie kiedyś były drzwi, tu muszę uważać), więc nie będzie problemu, żeby poziomo przymocować listwy i potem do nich pionowe deski sosnowe.

    3 etap:
    Tu potrzebuję pomocy. Po lewej stronie mam karton-gips ale przyklejony do cegły, więc po prostu odpowiednio długie kołki i chyba tyle. Problem jest po prawej stronie. Musiałem oddzielić przedpokój od sypialni i zrobiłem to na profilach ściennych. Tzn. profile UW (chyba, nie pamiętam tych nazw) do podłogi i do sufitu podwieszanego i potem pionowo co 60cm. W środku wełna i na to karton-gips. No i tu jest Akk Dog pogrzebany. Nie znalazłem odpowiedzi w internetach, a sam nie jestem pewien czy tak można. Mianowicie, czy taka ścianka z profili utrzyma tą boazerię? Tzn. czy mogą do tych pionowych profili przymocować listwy montażowe i potem do listew te pionowe deski sosnowe?

    Mamy oto taką deskę: https://www.castorama.pl/deska-elewacyjna-floorpol-130-x-3000-x-17-mm-2-34-m2-id-14824.html
    Ma 3m, ja będę pewnie potrzebował na tej ściane z 8 takich, wysokość około 2.5m. Każda deska powinna mieć <3kg, więc sumarycznie będzie to około 24kg. Czy coś takiego można zamontować do takiej ściany z profili? Nie spadnie mi to na łeb?

    Poratujcie, jeśli się znacie. Seans Diuny wisi na włosku!

    LINK
    • Re: Chcę zrobić boazerię

      Finster Vater 2021-11-05 13:58:48

      Finster Vater

      avek

      Rejestracja: 2016-04-18

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Kazamaty Alkazaru

      Czyli tak - masz UW w suficie i podłodze i CW (rozumiem że standard 6 mm lub grubsze, jak cieńsze to masz problem) co 60 cm. Te 60 cm to maks tego co dopuszczalne i tu też może być problem, choć niekoniecznie. Mocowanie płyt masz pewnie standardowo, kołkami co 1 m (tylko do CW, nigdy do UW) - jak tak to też OK. Pytanie - jakie masz płyty, tzn. jakiej grubości? Ja co prawda nie kładłem na swoich boazerii (nie wiem czy ktoś jeszcze kładzie boazerię) ale na grubych płytach (15 mm - cieńsze mogą się odkształcać) położyłem w łazience kafelki do samego sufitu (kafelki zdaje się są cięższe od boazerii) i jak ostatnio odwiedzałem moje polskie mieszkanko to wszystko dalej się trzyma i nikomu nic na głowę nie spadło, choć to już ponad 25 lat ma, więc z Boazerią też nie powinno być problemu.

      Tak więc powodzenia i idź na Diunę (protip: wynajmij opiekunkę na godziny / studentkę etc. i idź z małżonką)

      LINK
    • Re: Chcę zrobić boazerię

      AJ73 2021-11-05 19:58:16

      AJ73

      avek

      Rejestracja: 2017-10-12

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Strike Base XR-484

      Idź najpierw na "Diunę". Boazeria może poczekać

      LINK
  • Dodanie zagrnicznego numeru do kontaktów

    Xalkigo 2022-06-14 19:47:39

    Xalkigo

    avek

    Rejestracja: 2012-09-09

    Ostatnia wizyta: 2024-06-19

    Skąd: Kobylnica

    Jeśli dodaje do kontaktów w telefonie zagraniczny numer (komórki), ale używany w Polsce, to dobrze myślę że muszę i tak dodać przy wpisywaniu numer kierunkowy do kraju z którego ten numer pochodzi?

    LINK
  • Końskie dawki witaminy De

    Evening Star 2022-11-02 15:30:49

    Evening Star

    avek

    Rejestracja: 2016-07-13

    Ostatnia wizyta: 2024-09-20

    Skąd: Bydgoszcz

    Czy ktoś brał przez jakiś czas w przeszłości lub bierze obecnie większą niż zalecaną dziennie dawkę witaminy D, czyli powiedzmy zamiast 2k jednostek dziennie 10k dziennie lub więcej? Przez jaki czas i czy były/są jakieś efekty tego?

    LINK
    • Re: Końskie dawki witaminy De

      Mossar 2022-11-02 15:54:43

      Mossar

      avek

      Rejestracja: 2015-06-12

      Ostatnia wizyta: 2024-11-17

      Skąd:

      Ja brałem 4k, bo tak lekarz zalecił po infekcji przez parę tygodni. Za to ostatnio miałem "wizytę" na zapytaj lekarza (polecam) i pytałem o witaminę D. Facet powiedział że on bierze 20k co dwa tygodnie, bo niby tak można. Jeśli zaś chodzi o efekty tego 4k to nie mam pojęcia - ja w sumie nigdy jakoś nie czuję czy coś się zmienia. Czy to jak brałem magnez czy jak D.

      LINK
      • Re: Końskie dawki witaminy De

        Evening Star 2022-11-02 16:47:38

        Evening Star

        avek

        Rejestracja: 2016-07-13

        Ostatnia wizyta: 2024-09-20

        Skąd: Bydgoszcz

        4k to jest oficjalne dzienna dawka dla seniora lub jak ma się niedobór to teoretycznie na zlikwidowanie niedoboru. 20k co dwa tygodnie to wychodzi dziennie dawka mniejsza od tej minimalnie zalecanej, więc gdzie sens? Czy to się wtedy niby lepiej wchłania? Właśnie chodzi o to, że łykanie dawek 2k lub 4k dziennie praktycznie nic nie daje, a mam na myśli przede wszystkim zwiększenie odporności. Mi chodzi o sytuację, że brałeś np. 10k dziennie przez powiedzmy 3 miesiące. Są "wariaci" co dawkują sobie stopniowo nawet do 80-100k dziennie przez jakiś czas i dzięki takim dawkom przestali mieć sezonowe infekcje. Nie wiem tylko czy warto, a lekarza nie ma się co pytać, bo wiadomo, że powiedzą, że to za dużo.

        LINK
        • Re: Końskie dawki witaminy De

          Mossar 2022-11-02 16:57:57

          Mossar

          avek

          Rejestracja: 2015-06-12

          Ostatnia wizyta: 2024-11-17

          Skąd:

          Ja ten przykład 20k co 2 tyg. podałem bardziej jako ciekawostkę, bo zdziwiłem się, że tak można.

          LINK
        • Re: Końskie dawki witaminy De

          rebelyell 2022-11-02 16:58:01

          rebelyell

          avek

          Rejestracja: 2009-12-01

          Ostatnia wizyta: 2024-11-20

          Skąd: Kovir

          Ja odkąd kilka lat temu zacząłem dodawać wywar z imbiru do herbaty przestałem mieć przeziębienia. Zero.
          Polecam

          LINK
          • Re: Końskie dawki witaminy De

            Mossar 2022-11-02 17:00:34

            Mossar

            avek

            Rejestracja: 2015-06-12

            Ostatnia wizyta: 2024-11-17

            Skąd:

            Też tak miałem. Tzn. też tak mi sie wydawało dopóki syn nie poszedł do przedszkola i od ponad miesiąca tylko się wymieniamy infekcjami w trójkę.

            LINK
            • Re: Końskie dawki witaminy De

              rebelyell 2022-11-02 18:43:19

              rebelyell

              avek

              Rejestracja: 2009-12-01

              Ostatnia wizyta: 2024-11-20

              Skąd: Kovir

              Pewnie zależy od czasu ekspozycji na patogeny i pod jednym dachem się nie uchowasz, bo wzmocnienie odporności nie oznacza niestety całkowitego immunitetu ale przynajmniej eliminuje przypadkowe zakażenia.

              LINK
            • Re: Końskie dawki witaminy De

              Kasis 2022-11-04 10:59:36

              Kasis

              avek

              Rejestracja: 2005-09-08

              Ostatnia wizyta: 2024-11-21

              Skąd: Rzeszów

              Jeśli na twój widok w przychodni pani w rejestracji nie recytuje z pamięci twojego adresu to nie jest źle Może Wasz się w miarę szybko "ustabilizuje" zarazkowo.

              LINK
              • Re: Końskie dawki witaminy De

                Mossar 2022-11-04 11:16:34

                Mossar

                avek

                Rejestracja: 2015-06-12

                Ostatnia wizyta: 2024-11-17

                Skąd:

                Teraz jest sukces po drugi tydzień z rzędu chodził. Tylko tak dalej! Ale nie nastawiam się. Październik mi pokazał że zdrowe jedzenie, masa ruchu, góry, itd nic nie dały i swoje musi odchorować.

                LINK
              • Re: Końskie dawki witaminy De

                Finster Vater 2022-11-04 12:31:31

                Finster Vater

                avek

                Rejestracja: 2016-04-18

                Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                Skąd: Kazamaty Alkazaru

                Ojej, u mnie pani w aptece to wie nawet jak ja się nazywam i nie muszę się przedstawiać, czyli musi być źle:😀 😰 Choć to może dlatego, że ja się nazywam tak, jak zupełnie nikt tutaj 😉

                LINK
          • Re: Końskie dawki witaminy De

            Finster Vater 2022-11-02 18:18:08

            Finster Vater

            avek

            Rejestracja: 2016-04-18

            Ostatnia wizyta: 2024-11-20

            Skąd: Kazamaty Alkazaru

            wywar z bimbru do herbaty, polecam

            Herbata nawet nie jest tutaj koniecznym składnikiem

            LINK
            • Re: Końskie dawki witaminy De

              rebelyell 2022-11-02 18:40:27

              rebelyell

              avek

              Rejestracja: 2009-12-01

              Ostatnia wizyta: 2024-11-20

              Skąd: Kovir

              Akurat nie przepadam za alko, ale znam wielu wyznawców takich kuracji XDD

              LINK
              • Re: Końskie dawki witaminy De

                AJ73 2022-11-02 19:34:47

                AJ73

                avek

                Rejestracja: 2017-10-12

                Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                Skąd: Strike Base XR-484

                Coś może być na rzeczy, bo na moim lokalnym bazarku znam kilku takich sprzedawców, co to ten rodzaj wspierania organizmu w sezonie jesienno-zimowym, bardzo sobie chwalą. Ba, w czasie chorobowej (albo medialnej, ale nie wnikajmy w szczegóły ) apokalipsy to był ich jedyny oręż w walce - i wciąż walczą dzielnie
                Btw., do tego imbiru dodałbym jeszcze kiszoną kapustę. Znaczy, nie, że z imbirem wcinać, bo to mogłoby się źle zakończyć , ale samą. Najlepiej jak kupiona z dobrego źródła, czyli na ryneczku Kiszonki mają podobne właściwości co imbir, a jak jeszcze kapusta jest dobra, to już w ogóle, pycha.

                LINK
                • Re: Końskie dawki witaminy De

                  rebelyell 2022-11-02 19:52:34

                  rebelyell

                  avek

                  Rejestracja: 2009-12-01

                  Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                  Skąd: Kovir

                  Lubię kapustę, zwłaszcza kiszoną, ale nie zauważyłem wcześniej aż tak jej zbawiennego wpływu na przeziębienia (dopiero ten imbir tak mnie zaskoczył - może jednak być tak, iż na jednego działa bardziej niż na innych), chociaż zdaję sobie sprawę, że warto ją wcinać

                  LINK
                • Re: Końskie dawki witaminy De

                  Finster Vater 2022-11-02 19:52:47

                  Finster Vater

                  avek

                  Rejestracja: 2016-04-18

                  Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                  Skąd: Kazamaty Alkazaru

                  -Btw., do tego imbiru dodałbym jeszcze kiszoną kapustę.

                  Co przy masowej konsumpcji rozwiązałoby problemy z niedoborem gazu

                  LINK
    • Re: Końskie dawki witaminy De

      SW-Yogurt 2022-11-02 19:46:26

      SW-Yogurt

      avek

      Rejestracja: 2011-05-19

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Wrocek

      MZLP tu mi nadaje, że z dużymi dawkami trzeba uważać np. przy problemach z nerkami. Lepiej mniej systematycznie, niż dużo, ale krótko. Dodatkowo poziom ponad 100ng/ml we krwi jest potencjalnie toksyczny. Więc pewnie trzeba się monitorować, zaczynając od określenia poziomu wyjściowego przed sezonem.
      Najlepiej D3 + K2, bo w ten sposób wzmacnia się dodatkowo kości, co zwłaszcza dla kobiet od pewnego momentu może być istotne.

      LINK
  • + 28

    AJ73 2023-01-01 12:28:14

    AJ73

    avek

    Rejestracja: 2017-10-12

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Strike Base XR-484

    Godzina jedenasta, sprawdza termometr za oknem ...
    (mała poprawka na tę okoliczność jest taka, że okna mam na wschód, na horyzoncie nie ma budynków zasłaniających budzące się jak zawsze od miliardów lat, słońce, a więc wpływ ciepełka słonecznego na dzisiejszy stan odczytu, jest jak najbardziej istotny),

    a tam 28 stopni na plusie !.

    Co jest ?, se myślę - popsuł się czy ki czort ?. Już miałem stłuc termometr jak to klasyk kiedyś radził, ale się opamiętałem, bo gdzie ja 2 stycznia kupię drugi jak tu wszystko pozamykane ? . A poza tym, nie chce mi się sprzątać . Ściągnąłem więc ze ściany drugi i szybko wystawiam za okno - to samo !.
    W głowie się nie mieści, normalnie.

    LINK
  • Tablet do rysowania? macham do Kathi Langley

    Hardrada 2023-04-06 02:08:33

    Hardrada

    avek

    Rejestracja: 2011-01-01

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd:

    Dane:
    komunia siostrzenicy
    lubi rysować
    jestem chrzestnym

    Ponoć "wszystko ma", więc był problem z pomysłem na prezent. W końcu padło, że może tablet z rysikiem, żeby mogła rysować. Siostra mówiąc to na pewno nie wiedziała o tym, że są specjalne tablety do rysowania. Ja też nie. Teraz robiąc research za zwykłymi tabletami trafiłem na takie wynalazki. I że są z ekranami i bez. Co lepsze? Czego szukać? Na co zwracać uwagę? Tyle pytań. Czy życie ma sens? Pomocy. Wydaje mi się to super pomysłem, ale nie znam się zupełnie.

    LINK
    • Re: Tablet do rysowania? macham do Kathi Langley

      Kathi Langley 2023-04-06 10:29:16

      Kathi Langley

      avek

      Rejestracja: 2003-12-28

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Poznań

      ha!
      mamy kilka progów decyzyjnych

      - po pierwsze, jaka kwota wchodzi w rachubę
      - po drugie, jak bardzo lubi rysować - czy to jest zabawa ot tak, czy faktycznie młoda siedzi i dłubie przy kartce papieru
      - po trzecie, czy jest bardziej mobilna, czy siedząca przy komputerze :b tablet ekranowy ma więcej niż tylko zastosowanie do rysowania; ja się bez swojego nie ruszam poza miasto nigdy

      Moją defaultowa odpowiedzią jest, że jak można sobie pozwolić na taki zakup, to najlepiej iPad. Najlepszy hardware, długa żywotność sprzętu, jego cena spada powoli, więc nawet gdyby miał zostać rzucony w kąt, idzie go odsprzedać z niewielką stratą, apple`owska retina to najlepszej jakości ekran [nie]profesjonalny (odwzorowanie kolorów, widoczność jasnych szarości, częstym problemem jest że normalne ekrany mają podkręcone nasycenie by uatrakcyjnić obraz, ale jak potem ktoś chce wydrukować rysunek to wychodzi bura kupa), no i iOS jest też niestety faworyzowany przez twórców aplikacji do rysowania - największy hit branży, czyli Procreate (niski próg wejścia, dużo możliwości, jednorazowa płatność ok. 50 zł) jest tylko na to środowisko.
      Minusem jest oczywiście horrendalna cena, wg mnie jednak jest ona adekwatna do produktu - no ale nie zawsze te parę kafli to jest kwota którą chce się zapłacić za sprzęt dla młodej rysowniczki

      Jeśli tablety ekranowe, ale taniej niż iPad - no to jakieś porządne lenovo albo samsung galaxy - ogólnie zasada jest taka że jeśli sprzęt wyrabia przy graniu/oglądaniu filmów w wysokiej jakości to do rysowania też się nada. Android ma kilka apek które osobom w wieku szkolnym powinny wystarczyć do skrobania - Art Rage, Krita, w rankingach pojawia się też MediBang. Sumarycznie jakość takiego zestawu jest niższa, ale dalej wystarczająco dobra by posłużyć dziecku na parę lat (najczulszym czynnikiem jest tutaj żywotność sprzętu - czy tablety nie są na przykład fabrycznie przystosowane do tego by się po dwóch latach posypać iPady w naturalny sposób jest trudniej zaśmiecić niż androida, a same maszyny działają bdb nawet po kilku latach).

      Jest strefa pośrednia, czyli tablety ekranowe mobilne i tablety ekranowe zależne od komputerów, w mojej opinii jednak jest to strefa dla półprofesjonalistów i profesjonalistów; na ekranowych lepiej się rysuje, ale są mało poręczne, zajmują sporo miejsca na biurku, są zależne od komputera - o ile pragnieniem siostry nie jest uziemić dziecka w swoim pokoju, to pominęłabym tą opcję, przynajmniej do momentu w którym młoda nie założy twittera i nie zacznie strzelać fanartami do chińskich romansów Krzywa jakości też jest taka, że te tańsze mają kiepskie wyświetlacze o dużych pikselach, a droższe z dużymi ekranami (24 cale na przykład) wchodzą już na ceny iPada, więc, no.

      Najtańsza opcja to tablety płytkowe, czyli te czarne, łączone ze stacjonarką/laptopem. Kiedyś powiedziałoby się że tylko wacom, obecnie nie ma się co spinać i wystarczy huion; wielu profesjonalnych rysowników pracuje na huionach takich już za 200-300 złotych. Wymaga to wyćwiczenia koordynacji oko-ręka, wiele osób narzeka że ma problem z przystosowaniem się, ale dzieci uczą się takich sztuczek znacznie szybciej niż stare konie Minusem jest oczywiście przywiązanie do biurka, ale jeśli chodzi o bazgrolenie, wystarczy zupełnie ;d

      Jak już ustalimy która strefa nas interesuje to poszukamy konkretnych modeli

      LINK
      • Re: Tablet do rysowania? macham do Kathi Langley

        Mossar 2023-04-06 10:42:57

        Mossar

        avek

        Rejestracja: 2015-06-12

        Ostatnia wizyta: 2024-11-17

        Skąd:

        -
        Najtańsza opcja to tablety płytkowe, czyli te czarne, łączone ze stacjonarką/laptopem. Kiedyś powiedziałoby się że tylko wacom, obecnie nie ma się co spinać i wystarczy huion; wielu profesjonalnych rysowników pracuje na huionach takich już za 200-300 złotych. Wymaga to wyćwiczenia koordynacji oko-ręka, wiele osób narzeka że ma problem z przystosowaniem się, ale dzieci uczą się takich sztuczek znacznie szybciej niż stare konie Minusem jest oczywiście przywiązanie do biurka, ale jeśli chodzi o bazgrolenie, wystarczy zupełnie ;d


        Ja dostałem jako 12-latek i wystarczył dzień, żeby to wyczuć. Więcej zachodu i nauki było z ustawianiem pędzli, ogarnięciem tego, żeby w PSie to nie była ciągła prosta linia tylko coś symulującego nacisk, itd. Ale to było dawno, teraz pewnie są już do tego lepsze narzędzia, tutoriale itd.

        LINK
        • Re: Tablet do rysowania? macham do Kathi Langley

          Kathi Langley 2023-04-06 10:55:08

          Kathi Langley

          avek

          Rejestracja: 2003-12-28

          Ostatnia wizyta: 2024-11-20

          Skąd: Poznań

          ja też szybko opanowałam bezwzrokowe rysowanie, ale nie każdy tak samo oswaja ten proces - w paru miejscach widziałam na grupach rysowniczych osoby narzekajace że nie są w stanie opanować narzędzia mimo wielokrotnych podejść. Jasne, jest to niewielki ułamek, ale nigdy nie wiadomo

          LINK
      • Re: Tablet do rysowania? macham do Kathi Langley

        Hardrada 2023-04-06 12:35:31

        Hardrada

        avek

        Rejestracja: 2011-01-01

        Ostatnia wizyta: 2024-11-20

        Skąd:

        O kurczę, podejrzewałem, że możesz znać temat, ale tego się nie spodziewałem. DZIĘKI.

        Z ceną punktem odniesienia jest komunia mojego bratanka, któremu kupiłem kilka lat temu... tablet. Ale taki zwykły (coś z Androidem), nie było tematu rysowania. Kosztował coś koło 1,5k PLN. Także nie chcę nikogo faworyzować.

        Drugie pytanie jest trudniejsze. Odpowiem tak... syn mojej kuzynki ma wyraźny talent. Jego prace, moim okiem dyletanta, wyglądają jak prace profesjonalisty. Jeśli tutaj to z kolei przyjąć za punkt odniesienia, to moja siostrzenica to zupełnie nie ten level. Jej rysunki określiłbym nadal jako dziecięce bazgroły. Ale wciąż: lubi rysować, jest to chyba jej ulubione zajęcie, rysuje lepiej niż przeciętne dziecko w jej wieku, a ostatnio jakaś jej praca coś tam nawet wygrała - jakiś szkolny konkurs.

        Mobilność - hmm, nie jestem pewien. Rysuje raczej w domu, ale też zdarza jej się jeździć gdzieś z rodzicami. Jak tu przylatują, to też cały czas coś tam rysuje. To kwestia, którą mogę jeszcze obgadać z siostrą, ale wydaje mi się, że opcja mobilna byłaby lepsza.

        Co chyba nas sprowadza - dzieląc Twoją odpowiedź na 4 części - do opcji nr 2? Choć przyznam, że nie do końca kumam różnice między 2 i 3. #3 to nie są zwykłe tablety, tylko jakieś specjalne do rysowania? Wczoraj liznąłem temat i opcja 4 wydawała mi się najciekawsza, bo myślałem, że jako urządzenie dedykowane do rysowania, zapewni lepszą jakość niż zwykły tablet. Ale z tego co piszesz, to niekoniecznie i z odpowiednimi apkami tablet się nada + dochodzi kwestia mobilności i że niektórym nie pasuje takie rozwiązanie.

        LINK
        • Re: Tablet do rysowania? macham do Kathi Langley

          Kathi Langley 2023-04-06 13:53:00

          Kathi Langley

          avek

          Rejestracja: 2003-12-28

          Ostatnia wizyta: 2024-11-20

          Skąd: Poznań

          opcja numer 3 to jest po prostu monitor, na którym rysujesz, ale który zasadniczo nie działa bez jednostki centralnej (lub działa jak biedny tablet ekranowy - ma jakiś tam system operacyjny; niemniej, to jest wąska nisza wygryzana właśnie przez iPady, bo są po prostu tym samym ale lepszym urządzeniem). Więc tak, sumarycznie by wypadało chyba najlepiej zainwestowac w jakiegoś samsunga/lenovo (może huawei działają dobrze, ale nie polecam tej firmy nikomu z zasady );

          na reddicie widzę:
          Jeśli chodzi o tablety do rysowania z androidem, to króluje samsung, szczególnie samsung galaxy tab s6 lite, który jest chyba najtańszym (~1650zł) obecnie tabletem (nie tylko) do rysowania. Jest tak popularny, że w tym roku wyszła nawet jego odświeżona wersja. Dlatego najlepiej będzie wybrać coś tego producenta.
          wpis sprzed 5 miesięcy, więc dalej całkiem aktualny w paru miejscach powtarza się że od s6 w górę, więc tak bym patrzyła.

          LINK
          • Re: Tablet do rysowania? macham do Kathi Langley

            Hardrada 2023-04-06 18:01:18

            Hardrada

            avek

            Rejestracja: 2011-01-01

            Ostatnia wizyta: 2024-11-20

            Skąd:

            Kupione. Akurat jest mała promka na rtv euro agd na ten model, o którym mowa na reddicie. Dzięki jeszcze raz

            LINK
            • Re: Tablet do rysowania? macham do Kathi Langley

              Kathi Langley 2023-04-06 19:43:44

              Kathi Langley

              avek

              Rejestracja: 2003-12-28

              Ostatnia wizyta: 2024-11-20

              Skąd: Poznań

              ...tylko pamiętaj że oprócz samego tabletu potrzebny jest rysik

              LINK
              • Re: Tablet do rysowania? macham do Kathi Langley

                Hardrada 2023-04-06 21:13:55

                Hardrada

                avek

                Rejestracja: 2011-01-01

                Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                Skąd:

                Ale jak to, przecież jest na zdjęciu
                No dobra, polecisz coś? Czy to musi być jakiś dedykowany dla tego modelu? (chyba nie mają tam na stanie). A wśród innych ceny od 30 do 700 zł i nie wiem czym się tutaj kierować.

                LINK
                • Re: Tablet do rysowania? macham do Kathi Langley

                  Kathi Langley 2023-04-06 21:23:49

                  Kathi Langley

                  avek

                  Rejestracja: 2003-12-28

                  Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                  Skąd: Poznań

                  tzn sprawdź w ofercie na jakiejś szczegółowej rozpisce, czy kupiłeś z rysikiem czy bez (jak będzie wylistowana ładowarka to pen na pewno też się pojawi); nie inwestowałam nigdy w samsungi więc nie wiem jaki jest dla nich stan defaultowy; w przypadku iPadów rysiki są oddzielne. W każdym razie te w okolicach 100-150 zł powinny być legitne

                  LINK
  • PRZEPROWADZKA

    Hego Damask 2023-04-06 21:35:48

    Hego Damask

    avek

    Rejestracja: 2005-05-28

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wrocław

    Nowy wątek

    https://star-wars.pl/Forum/Temat/24816#820382

    LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..