Akcja komiksu dzieje się pół roku po wydarzeniach z Mrocznego Widma. Opowiada ona dzieje Rycerza Jedi Darcy Nyla. Wyruszył on w poszukiwania niejakiego Lycana (nie wyjaśniono na razie, kto to taki). Przebywając w kosmoporcie na pewnej planecie w Zewnętrznych Rubieżach, uratował od niechybnej śmierci małego chłopca. Doprowadzony został przed oblicze Samuela, łysego mężczyzny w średnim wieku, z prawą ręką zastąpioną mechaniczną protezą. Samuel oświadczył, że została porwana jego jedenastoletnia córka, właśnie w momencie zabawy z chłopcem, uratowanym przez Nyla. Wyruszyli więc obaj w drogę, zamierzając dostarczyć porywaczom żądany okup - dwa miliony kredytów (!).
Walka Samuela i Darcy z porywaczami dziewczynki spodobałaby się przede wszystkim miłośnikom Transformersów - stoczona została przy użyciu dwunożnych osobowych machin bojowych, przywodzących na myśl postać z ww. komiksu. Niktu, porywacz, zostaje pokonany i dochodzi do miłej pogawędki, podczas której wychodzi na jaw, że obaj panowie byli niegdyś wspólnikami, ale gdy odkryli planetę, pokłócili się o prawa własności do niej. Córka Samuela, Leddar, została uwolniona, i wszystko dobrze się skończyło. Darca dowiedział się, że następnym przystankiem Lycana była planeta Molavar. Odszedł, pozostawiając szczęśliwą rodzinę i nie pogodzonych, ale już nie pałających do siebie żądzą mordu, wspólników.
Kreska komiksu jest bardzo staranna; nie jest to co prawda Duursema, ale widać, że rysownik postarał się w odwzorowywaniu szczegółów świata SW. Część druga w Talesach 22.
Shedao Shai
Na stronie StarWars.Com można przeczytać pierwsze 10 stron tego komiksu.
Historyjki zawarte w Star Wars Tales 21:
- Nomad, Chapter One
- Walking the Path That's Given, Chapter One
- Equals and Opposites
Ocena końcowa
|
Ogólna ocena: 7,5/10 Klimat: 4/10 Rozmowy: 7/10 Opis świata SW: 5/10 Kolory: 10/10 Rysunki: 8/10 |
OCENY UŻYTKOWNIKÓW:
Aby wystawić ocenę musisz się zalogować Wszystkie oceny Średnia: 8,25 Liczba: 4 |
|
cwany-lis2009-06-12 01:30:31
historia świetnie narysowana, dobrze opowiedziana ale sporo tu zostało niedopowiedziane a szkoda ...
Nestor2006-11-02 18:17:35
dobru ;)