Praca nadesłana na bastionowy konkur facebookowy na recenzję nieistniejącej książki/komiksu
Recenzja VaderTarma
W ostatnim czasie miałem okazję przeczytać najnowsze dzieło Timothy’ego Zahna z uniwersum Gwiezdnych wojen a mianowicie „Star Wars: Przetrwanie”. Książka, o której jest mowa, ukazała się w tak dużym nakładzie, że w ciągu kilku dni zabrakło na półkach książek jego autorstwa. Niniejszy autor jest znany dzięki swojej bestselerowej serii zwanej „Trylogią Thrawna”. W jej skład wchodzą mianowicie powieści: „Dziedzic Imperium”, „Ciemna strona Mocy”, „Ostatni rozkaz”. Jest też autorem wielu innych książek z tego niesamowitego uniwersum chociażby „Widmo przeszłości”, czy „Wizja przyszłości”. Obydwie książki zalicza się do duo logii określanej „ Ręką Thrawna”.
Akcja jego nowej powieści dzieje się między epizodem II a epizodem III prequelowej trylogii czyli w czasach określanych jako Wojny Klonów. Trwają wszędzie walki, które ogarnęły całą galaktykę na niespotykaną skalę. Na planecie Mikas położonej daleko na Zewnętrznych Rubieżach kilku żołnierzy-klonów podejmuje ryzykowną misję, od której mogą zależeć dalsze losy całej bitwy. W trakcie jej wykonywania zostaną oni poddani ciężkiej próbie, która zaważy o tym, czy będą dalej walczyć lub porzucą służbę w Wielkiej Armii Republiki.
Jeśli chodzi o zalety książki należy je oczywiście nadmienić. Pierwszą z nich jest oczywiście sam autor Timothy Zahn, który zachował wszystkie elementy niezbędne dla całego uniwersum i dzieją się chronologicznie z przyjętym kanonem. Drugą zaletą jest sama fabuła książki. Można w niej znaleźć wartką akcję i wciągającą fabułę, dzięki której można w dość szybkim czasie przeczytać całą książkę. Sam się zdziwiłem, że tak grubą książkę udało mi się przeczytać w tydzień czasu.
Interesującą zaletą jest to, w jaki sposób autor opisuje sceny bitewne. Są tak dobrze opisane, że czytelnik może poczuć się tak, gdyby był w samym środku wielkiej batalii. Wszystkie walki są tu opisane z najdrobniejszymi szczegółami.
Następnym plusem niniejszej powieści jest zastosowanie zabiegu polegającego na zatrzymaniu czasu. Gdy czyta się o pewnych zdarzeniach czy miejscach w niniejszej powieści to autor stara się zatrzymać akcję i jednocześnie opisuje co znajdowało się wcześniej zanim doszło do na planecie Mikas pomiędzy Republiką a Konfederacją Niezależnych Systemów.
Ostatnią zaletą jest rozwój samych bohaterów powieści. Tym razem bohaterami są żołnierze-klony, którzy zostali wyznaczeni przez Mistrza Jedi Saesee Tina do wykonania zadania. W trakcie czytania książki można zauważyć jak rozwija się u głównych bohaterów osobność i światopogląd na całą wojnę. W trakcie walki zostają zmuszeni do podjęcia trudnej decyzji polegającej na posłusznym wykonywaniu wszystkich rozkazów czy też dezercji i rozpoczęciu własnego życia. To są takie najważniejsze zalety.
Jeśli chodzi o wady to jedyną jaką zauważyłem jest brak walk na miecze świetlne. Praktycznie w każdej powieści o Gwiezdnych wojnach pojawia się ten element, ale też może być pewna nowość pod tym względem. To może też uczynić książkę zupełnie inną od pozostałych.
Podsumowując „Star Wars: Przetrwanie” to jedna z ciekawszych książek, którą miałem okazję przeczytać. Cały czas jest wartka akcja, zwroty wydarzeń a głowni bohaterowie podejmują też decyzje mające duży wpływ na dalszy rozwój fabuły. Książka została napisana prostym językiem w takim samym stylu jak seria o Harrym Potterze. Dzięki temu można ją przeczytać nawet w ciągu jednego dnia. Dla wszystkich fanów, lubiących czytać o scenach batalistycznych, ta lektura jest pozycją obowiązkową. Jeśli ktoś chce wiedzieć jak skończyła się cała historia w nie opowiedziana zapraszam do przeczytania tej wspaniałej książki.
Recenzja VaderTarma
W ostatnim czasie miałem okazję przeczytać najnowsze dzieło Timothy’ego Zahna z uniwersum Gwiezdnych wojen a mianowicie „Star Wars: Przetrwanie”. Książka, o której jest mowa, ukazała się w tak dużym nakładzie, że w ciągu kilku dni zabrakło na półkach książek jego autorstwa. Niniejszy autor jest znany dzięki swojej bestselerowej serii zwanej „Trylogią Thrawna”. W jej skład wchodzą mianowicie powieści: „Dziedzic Imperium”, „Ciemna strona Mocy”, „Ostatni rozkaz”. Jest też autorem wielu innych książek z tego niesamowitego uniwersum chociażby „Widmo przeszłości”, czy „Wizja przyszłości”. Obydwie książki zalicza się do duo logii określanej „ Ręką Thrawna”.
Akcja jego nowej powieści dzieje się między epizodem II a epizodem III prequelowej trylogii czyli w czasach określanych jako Wojny Klonów. Trwają wszędzie walki, które ogarnęły całą galaktykę na niespotykaną skalę. Na planecie Mikas położonej daleko na Zewnętrznych Rubieżach kilku żołnierzy-klonów podejmuje ryzykowną misję, od której mogą zależeć dalsze losy całej bitwy. W trakcie jej wykonywania zostaną oni poddani ciężkiej próbie, która zaważy o tym, czy będą dalej walczyć lub porzucą służbę w Wielkiej Armii Republiki.
Jeśli chodzi o zalety książki należy je oczywiście nadmienić. Pierwszą z nich jest oczywiście sam autor Timothy Zahn, który zachował wszystkie elementy niezbędne dla całego uniwersum i dzieją się chronologicznie z przyjętym kanonem. Drugą zaletą jest sama fabuła książki. Można w niej znaleźć wartką akcję i wciągającą fabułę, dzięki której można w dość szybkim czasie przeczytać całą książkę. Sam się zdziwiłem, że tak grubą książkę udało mi się przeczytać w tydzień czasu.
Interesującą zaletą jest to, w jaki sposób autor opisuje sceny bitewne. Są tak dobrze opisane, że czytelnik może poczuć się tak, gdyby był w samym środku wielkiej batalii. Wszystkie walki są tu opisane z najdrobniejszymi szczegółami.
Następnym plusem niniejszej powieści jest zastosowanie zabiegu polegającego na zatrzymaniu czasu. Gdy czyta się o pewnych zdarzeniach czy miejscach w niniejszej powieści to autor stara się zatrzymać akcję i jednocześnie opisuje co znajdowało się wcześniej zanim doszło do na planecie Mikas pomiędzy Republiką a Konfederacją Niezależnych Systemów.
Ostatnią zaletą jest rozwój samych bohaterów powieści. Tym razem bohaterami są żołnierze-klony, którzy zostali wyznaczeni przez Mistrza Jedi Saesee Tina do wykonania zadania. W trakcie czytania książki można zauważyć jak rozwija się u głównych bohaterów osobność i światopogląd na całą wojnę. W trakcie walki zostają zmuszeni do podjęcia trudnej decyzji polegającej na posłusznym wykonywaniu wszystkich rozkazów czy też dezercji i rozpoczęciu własnego życia. To są takie najważniejsze zalety.
Jeśli chodzi o wady to jedyną jaką zauważyłem jest brak walk na miecze świetlne. Praktycznie w każdej powieści o Gwiezdnych wojnach pojawia się ten element, ale też może być pewna nowość pod tym względem. To może też uczynić książkę zupełnie inną od pozostałych.
Podsumowując „Star Wars: Przetrwanie” to jedna z ciekawszych książek, którą miałem okazję przeczytać. Cały czas jest wartka akcja, zwroty wydarzeń a głowni bohaterowie podejmują też decyzje mające duży wpływ na dalszy rozwój fabuły. Książka została napisana prostym językiem w takim samym stylu jak seria o Harrym Potterze. Dzięki temu można ją przeczytać nawet w ciągu jednego dnia. Dla wszystkich fanów, lubiących czytać o scenach batalistycznych, ta lektura jest pozycją obowiązkową. Jeśli ktoś chce wiedzieć jak skończyła się cała historia w nie opowiedziana zapraszam do przeczytania tej wspaniałej książki.
OCENY UŻYTKOWNIKÓW:
Aby wystawić ocenę musisz się zalogować Wszystkie oceny Średnia: 0,00 Liczba: 0 |
|