Tytuł oryginału: Star Wars Tales #16: Lunch Break Scenariusz: Jonathan Adams Rysunki: Jonathan Adams Tłumaczenie: Zbyszek Grzędowicz Wydanie PL: Egmont 2012 w SWK 3/2012 Wydanie USA: Dark Horse 2003 w Star Wars Tales 16 |
Recenzja Lorda Sidiousa
Przed nami kolejny „śmieszny inaczej” komiks, lub też tak zwany zapychacz w SWK. Tym razem w roli głównej wystąpili szturmowcy pracujący pod Vaderem. Ale to nie jest ten typ komiksu, co np. Żołnierz. To ma być pseudo parodia. Zatem obserwujemy normalne życie szturmowców, które jest pewnym obiciem pracy biurowej/zmianowej w fabryce. Chyba najbliżej temu komiksowi do Dilberta, bowiem mamy głupkowatego, nadętego szefa - Darth Vader - z jego przedziwnymi pomysłami, a reszta niestety musi się dostosować, nie mając kompletnie żadnego wpływu na działania. Ot taka korporacyjna karykatura w wersji Imperium. Tym razem szykują się urodziny szefa i to właśnie nakręca zupełnie niezobowiązującą akcję.
Komiks wygląda dość charakterystycznie, przez co jest mocno odmienny od tego, co znamy z Talesów. Autor niespecjalnie wysila się tworząc miejsca. Szturmowcy nie jedzą w kantynie, czy czymś co nawiązywałoby do imperialnego wystroju niszczyciela czy Gwiazdy Śmierci, a raczej jest to zwykła firmowa stołówka. Cóż można. Warto zwrócić uwagę na to, że ten komiks jest też bardzo jasny, biel czasem nawet bije po oczach.
Sam pomysł jest jaki jest, mnie niestety nie przekonuje. I dobrze, że napisano tylko jedną opowieść, a nie jak w przypadku Dilberta całe mnóstwo. To raczej kolejny eksperyment i tak trzeba do tego podchodzić.
Ocena końcowa
|
Ogólna ocena: 4/10 Klimat: 4/10 Rozmowy: 4/10 Rysunki: 4/10 Kolory: 5/10 Opis świata SW: 1/10 |
OCENY UŻYTKOWNIKÓW:
Aby wystawić ocenę musisz się zalogować Wszystkie oceny Średnia: 4,22 Liczba: 9 |
|
John9002016-03-06 09:53:29
Dosyć to smiesznę! Można to przeczytać.