Star Wars Komiks - Wydanie specjalne #12 (01/2012)
- Ilustracja okładki: Chris Scalf
 - Tłumaczenie: Maciej Drewnowski
 - Redakcja: Jacek Drewnowski, Katarzyna Gwiazda, Tomasz Kołodziejczak
 
- Tytuł: Star Wars Komiks - Wydanie specjalne #12 (01/2012)
 - Wydawnictwo: Egmont Polska
 - Data wydania: 2 marca 2012
 - Numer ISBN/EAN: 9772080338120
 - Objętość: 96 stron
 - Cena: 9,99 PLN
 
- Uniwersum:
 - Rodzaj publikacji: Magazyn komiksowy
 - Cykl wydawniczy: Star Wars Komiks - Wydanie specjalne (12)
 
- Nota wydawnicza
 - Zawartość
 - Recenzje
 - Dodatkowe informacje
 - Galeria
 
"Star Wars Komiks Wydanie Specjalne" to 96-stronicowy kwartalnik prezentujący dłuższe, zamknięte historie komiksowe ze świata Gwiezdnych wojen.
W numerze 1/2012 jest to opowieść Więzy krwi: Jango i Boba. Jango Fett był dawcą DNA dla armii klonów. Oprócz wysokiego wynagrodzenia zażądał jednego niezmodyfikowanego klona, którego nazwał Boba i zaczął wychowywać jak syna, ucząc go fachu łowców nagród. Chłopiec miał ledwie 10 lat, gdy Mace Windu zabił Janga podczas bitwy o Geonosis. Mimo to poszedł w ślady ojca i z czasem został najbardziej cenionym – i budzącym największą grozę – łowcą nagród w galaktyce. Boba Fett miał nie tylko geny Janga, ale też pod wieloma względami się na nim wzorował. Podobnie jak ojciec, przywdziewał mandaloriańską zbroję z hełmem o charakterystycznym kształcie, wyposażonym między innymi w systemy komunikacyjne i rejestrujące czy lornetkę. Sama zbroja również skrywała rozmaite elementy uzbrojenia i wyposażenia. Boba przejął od ojca także zwyczaj posługiwania się plecakiem odrzutowym oraz charakterystyczny statek – „Slave I”, przerobiony z policyjnego patrolowca.
  
  W numerze 1/2012 jest to opowieść Więzy krwi: Jango i Boba. Jango Fett był dawcą DNA dla armii klonów. Oprócz wysokiego wynagrodzenia zażądał jednego niezmodyfikowanego klona, którego nazwał Boba i zaczął wychowywać jak syna, ucząc go fachu łowców nagród. Chłopiec miał ledwie 10 lat, gdy Mace Windu zabił Janga podczas bitwy o Geonosis. Mimo to poszedł w ślady ojca i z czasem został najbardziej cenionym – i budzącym największą grozę – łowcą nagród w galaktyce. Boba Fett miał nie tylko geny Janga, ale też pod wieloma względami się na nim wzorował. Podobnie jak ojciec, przywdziewał mandaloriańską zbroję z hełmem o charakterystycznym kształcie, wyposażonym między innymi w systemy komunikacyjne i rejestrujące czy lornetkę. Sama zbroja również skrywała rozmaite elementy uzbrojenia i wyposażenia. Boba przejął od ojca także zwyczaj posługiwania się plecakiem odrzutowym oraz charakterystyczny statek – „Slave I”, przerobiony z policyjnego patrolowca.
- Więzky krwi: Jango i Boba (Blood Ties #1-4: A Tale of Jango and Boba Fett #1-4)
 
- Ilustracja na okładce została zaczerpnięta z okładki wydania zbiorczego komiksu Blood Ties: A Tale of Jango and Boba Fett.
 
                
OCENY UŻYTKOWNIKÓW:
    
        
            
            
        
    | 
Aby wystawić ocenę musisz się zalogować Wszystkie oceny Średnia: 8,81 Liczba: 16  | 
            
                
  | 
        
                
                
        
        
        
        
        
        
        
Lord bez wiader2012-10-08 19:01:49
mam i polecam
fajny