Tytuł orygilany: Star Wars Kultowe Statki i Pojazdy #11 Wydanie PL: DeAgostini 2011 Cena: 34,90 PLN Stron: 24 |
Recenzja Lorda Sidiousa
Przed nami chyba najgorszy model w całym cyklu. Druga Gwiazda Śmierci. W filmie wygląda fenomenalnie, właśnie dzięki tym wszystkim niedoróbkom, zawieszeniu i prześwitom. To ciężki model do zbudowania, nawet w całkiem pokaźnej skali. A w przypadku tej malutkiej jaką ma DeAgostini, efekt był łatwy do przewidzenia. Kaszna i to dość pokaźna.
O ile samą pierwszą Gwiazdę Śmierci byłoby wymodelować stosunkowo łatwo, o tyle druga to praktycznie syzyfowa praca. Model wygląda jak szare, nadgryzione jabłko. Prześwitów nie ma, są tylko braki. To nie wygląda dobrze. Właściwie jedynie co mogli jeszcze bardziej zwalić to stabilność i kolor. Niestety to nie ratuje figurki. Niektóre pozostawiały niedosyt, ale ta właściwie jest poniżej wszelkiej krytyki. Bardziej szpeci niż zdobi, a nawet fan może mieć problem z rozpoznaniem, co to jest. To jakaś jednolita konstrukcja, całkowicie pozbawiona tych rozwijających się w kosmos rusztowań. Ręce opadają.
W środku znalazły się artykuły o ataku na Gwiazdę Śmierci i jej konsekwencjach, np. dla Bevela Lemeliska. Sylwetki moffów Wilhuffa Tarkina i Tiaana Jerjerroda. Sama historia Drugiej Gwiazdy Śmierci. W ramach artykułu o jakimś innym okręcie tym razem piszą o pierwszej stacji bojowej – to jest fajne bo jest konsekwencja. Znajdziemy też opis sali tronowej Imperatora, biografię Nastasi Daali, choć już niestety nie pełną. Pominięto pewne fragmenty serii „Fate of the Jedi”. Dla nas to dobrze, bo jeszcze to w Polsce nie wyszło, ale raczej jest to wypadek przy pracy, a nie dbałość o polskiego odbiorcę.
W ramach prezentacji produkcji filmowych tym razem mamy o efektach i technice cyfrowej. Na koniec jeszcze pokazanie budowania modelu filmowej drugiej Gwiazdy Śmierci, no i stałe działy.
Szkoda, że tym razem mało miejsca poświęcono ciekawostką, które wpisywano w ramkach przy niektórych zdjęciach. Tym razem zdarzyło się to może z dwa razy.
Ogólnie sam numer nie prezentuje się zbyt dobrze. 34,90 PLN można spożytkować na Gwiezdne Wojny dużo lepiej. Gwiazda Śmierci to produkt jedynie dla kolekcjonerów a i oni niekoniecznie będą z niego zadowoleni. Nie ma się czym chwalić.
Ocena końcowa
|
Ogólna ocena: 3/10 Figurka: 2/10 Magazyn: 5/10 |
OCENY UŻYTKOWNIKÓW:
Aby wystawić ocenę musisz się zalogować Wszystkie oceny Średnia: 4,67 Liczba: 6 |
|
Ithano2016-02-09 15:50:25
Niestety, ten model to jakaś pomyłka. Wygląda jak plasteliny.
Xalkigo2013-01-24 21:30:03
mi się podobała 10/10
epizozeur2012-05-29 20:19:23
badziew
DrOiDaX-turbo-max-pro22011-11-02 10:48:53
:(
Darth Treyfer2011-10-01 12:07:27
No niejest za dobrze wykonana
kyloboski2011-09-14 22:20:13
jak do tej pory najbrzydszy model