Poznań, dnia 14.02.2009 r.
Krótkie sprawozdanie z 55. SWFSW pt. „Zabierz swoją drugą połówkę!”
by Lekt Ridan II
Praktycznie i teoretycznie sprawozdanie owo nie miałoby prawa zaistnieć z spod mego pióra, gdyż z powodów chorobowych około 15:00 (z pierwszą falą obiadowego wyjścia) dokonałem wraz ze swoją Druga Połówką odwrotu do głównej bazy. Stąd ominęły mnie programowe niespodzianki. Poniższych kilka zdań potraktujmy więc jako luźną refleksję po prawie półrocznej nieobecności zarówno na spotkaniach jak i egzystencji w życiu Fandomu.
Spotkanie opatrzone cyfrą 55 miało miejsce w dzień na swój sposób wyjątkowy, zaś dla zakochanych poniekąd symboliczny – Walentynki. Zatytułowane zostało: „Zabierz swoją drugą połówkę”. Jak zauważyć możemy par było kilka, lecz „połówek” nie zauważyłem żadnych.
I tak zwyczajowo po godzinie 12:00 z przytkaną do nosa chusteczką, uzbrojeni w starwarsowe koszulki, gdy przybyliśmy do pubu Academic, a przy barze przywitał nas Nestor zakupujący kawę. Nasz ewokowy przyjaciel - Burzol – w tym samym czasie udzielał właśnie wywiadu Miśkowi do dobrze znanej audycji pt. „Pora Imperatora”. Następny na celowniku do plucia w radiowy mikrofon był Nestor, gdy w końcu przybył Szef Wszystkich Szefów (czyt. Zax, choć planuje zmienić ksywkę na Zbyszek Kenobi) z bródką oraz w skórze, wyglądał niczym przywódca gangu gwaricyklitów, szybko został skaperowany przez wrocławskiego Redaktora.
Wstępnie po powitalnym rytuale, rozpłaszczeniu oraz zakupieniu napojów przystąpiliśmy do rozmów. Z żalem i zganieniem na grypę bez bicia przyznam się iż ominął nas program Spotkania, z Forum dowiedziałem się o wizytacji GROMa.
Rozmowy były zarówno kurtuazyjne jak i czysto techniczne, tematem przewodnim był oczywiście marcowy PYRKON. Burzol zaskoczył dwupłytowym wydaniem TCW (z ekstra dodaną koszulką – szkoda, że w dziecięcym rozmiarze – oraz czapeczką w kolorze szarym i wymalowanym na boku Klonem). Raptor oglądał nowy komiks z wyd. Egmont (chylę czoła dla kolportażu, gdyż był zgodnie z zapowiedzianym terminem). Przez me gadzie oczy przemknął również handel Lorda Sidoius’a z Zax’em, dostrzec zdołałem jedynie iż był to album z najnowszych Wojen Klonów.
Absolutnym hitem był album z ESB w języku niemieckim pod fenomenalnie brzmiącą nazwą, którą przytaczać aż śmiechota. Z kolei za sprawunkiem Amadeusza i Yaha w ruch poszły Miniaturki.
Swą obecnością zaszczycił nas Areckin (Arkadiusz Szajek), członek Polskiego Garnizony 501’ Legionu, który opowiadał o wyprawie do Dubaju, zakupie E-11 oraz planach na zbliżającą się wielkimi krokami tegoroczną edycję PYRKONu. Notabene zobligowany do tajemnicy zawodowej wszystkich niespodzianek ujawnić nie mogę (nawet nie mam zamiaru :-), gdyż oficjalny program konwentu oraz Bloku Star Wars wciąż jest w fazie układania.
Między wierszami przemknął nam również szef Academica, dla którego punkt za czerwone baloniki w kształcie serc – drobny akcencik Dnia św. Walentego. Resztę pozostawiam do dopowiedzenia na Forum, widzimy się już za miesiąc i to podwójnym mocarnym uderzeniem – 56. SWFSW oraz PYRKON 2009!
Niech Moc chroni Was przed grypą!
Z sitahńskimi pozdorowieniami
Wasz kronikarz
Lekt Ridan II
Temat oczywiście na Forum
* * *
Lista obecności:
1. Areckin
2. Asijka & Nestor
3. Burzol (Honorowa Członkini Divas)
4. Death (Śmieszek #1)
5. Eleeri (Śmieszek #2)
6. Droidka
7. Misiek
8. Holas
9. Raptor
10. Rusis
11. Chewie z Wooczego Imperium & Lord Sidious
12. Amadeusz
13. Harpoon
14. Zax
15. Darth GROM
16. Baś & Lekt Ridan II
17. Yahoo
by Lekt Ridan II
Praktycznie i teoretycznie sprawozdanie owo nie miałoby prawa zaistnieć z spod mego pióra, gdyż z powodów chorobowych około 15:00 (z pierwszą falą obiadowego wyjścia) dokonałem wraz ze swoją Druga Połówką odwrotu do głównej bazy. Stąd ominęły mnie programowe niespodzianki. Poniższych kilka zdań potraktujmy więc jako luźną refleksję po prawie półrocznej nieobecności zarówno na spotkaniach jak i egzystencji w życiu Fandomu.
Spotkanie opatrzone cyfrą 55 miało miejsce w dzień na swój sposób wyjątkowy, zaś dla zakochanych poniekąd symboliczny – Walentynki. Zatytułowane zostało: „Zabierz swoją drugą połówkę”. Jak zauważyć możemy par było kilka, lecz „połówek” nie zauważyłem żadnych.
I tak zwyczajowo po godzinie 12:00 z przytkaną do nosa chusteczką, uzbrojeni w starwarsowe koszulki, gdy przybyliśmy do pubu Academic, a przy barze przywitał nas Nestor zakupujący kawę. Nasz ewokowy przyjaciel - Burzol – w tym samym czasie udzielał właśnie wywiadu Miśkowi do dobrze znanej audycji pt. „Pora Imperatora”. Następny na celowniku do plucia w radiowy mikrofon był Nestor, gdy w końcu przybył Szef Wszystkich Szefów (czyt. Zax, choć planuje zmienić ksywkę na Zbyszek Kenobi) z bródką oraz w skórze, wyglądał niczym przywódca gangu gwaricyklitów, szybko został skaperowany przez wrocławskiego Redaktora.
Wstępnie po powitalnym rytuale, rozpłaszczeniu oraz zakupieniu napojów przystąpiliśmy do rozmów. Z żalem i zganieniem na grypę bez bicia przyznam się iż ominął nas program Spotkania, z Forum dowiedziałem się o wizytacji GROMa.
Rozmowy były zarówno kurtuazyjne jak i czysto techniczne, tematem przewodnim był oczywiście marcowy PYRKON. Burzol zaskoczył dwupłytowym wydaniem TCW (z ekstra dodaną koszulką – szkoda, że w dziecięcym rozmiarze – oraz czapeczką w kolorze szarym i wymalowanym na boku Klonem). Raptor oglądał nowy komiks z wyd. Egmont (chylę czoła dla kolportażu, gdyż był zgodnie z zapowiedzianym terminem). Przez me gadzie oczy przemknął również handel Lorda Sidoius’a z Zax’em, dostrzec zdołałem jedynie iż był to album z najnowszych Wojen Klonów.
Absolutnym hitem był album z ESB w języku niemieckim pod fenomenalnie brzmiącą nazwą, którą przytaczać aż śmiechota. Z kolei za sprawunkiem Amadeusza i Yaha w ruch poszły Miniaturki.
Swą obecnością zaszczycił nas Areckin (Arkadiusz Szajek), członek Polskiego Garnizony 501’ Legionu, który opowiadał o wyprawie do Dubaju, zakupie E-11 oraz planach na zbliżającą się wielkimi krokami tegoroczną edycję PYRKONu. Notabene zobligowany do tajemnicy zawodowej wszystkich niespodzianek ujawnić nie mogę (nawet nie mam zamiaru :-), gdyż oficjalny program konwentu oraz Bloku Star Wars wciąż jest w fazie układania.
Między wierszami przemknął nam również szef Academica, dla którego punkt za czerwone baloniki w kształcie serc – drobny akcencik Dnia św. Walentego. Resztę pozostawiam do dopowiedzenia na Forum, widzimy się już za miesiąc i to podwójnym mocarnym uderzeniem – 56. SWFSW oraz PYRKON 2009!
Niech Moc chroni Was przed grypą!
Z sitahńskimi pozdorowieniami
Wasz kronikarz
Lekt Ridan II
Temat oczywiście na Forum
Lista obecności:
1. Areckin
2. Asijka & Nestor
3. Burzol (Honorowa Członkini Divas)
4. Death (Śmieszek #1)
5. Eleeri (Śmieszek #2)
6. Droidka
7. Misiek
8. Holas
9. Raptor
10. Rusis
11. Chewie z Wooczego Imperium & Lord Sidious
12. Amadeusz
13. Harpoon
14. Zax
15. Darth GROM
16. Baś & Lekt Ridan II
17. Yahoo