Tytuł oryginału: Droids: The Kalarba Adventures #3 Scenariusz: Dan Thorsland Rysunki: Ian Gibson Litery: Steve Dutro Kolory: Pamela Rambo Tusz: Ian Gibson Okładka: Kilian Plunkett Edytor: Ryder Windham Wydanie PL: brak Wydanie USA: Dark Horse 1994 Wydanie USA TPB: w The Kalarba Adventures, Omnibus: Droids |
Recenzja Lorda Sidiousa
A to chyba najbardziej odjechana historyjka w serii Droids, przynajmniej w pozytywnym tego słowa znaczeniu.
Kiedy baron Pitareeze wraz z droidami jedzie do Kalarba City okazuje się, że w C-3PO coś się popsuło i teraz cierpi on na chorobę lokomocyjną. Wypada ze speedera i przy zderzeniu z ziemią na głowie zostaje mu czarny znaczek „X”. Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie fakt, że w mieście jest poszukiwany protokolarny droid C-3PX, który wygląda jak C-3PO tylko ma na głowie znaczek „X”. No i jeszcze warto dodać, że nie jest to zwykły tłumacz, za zabójca. Więc dopiero teraz zaczynają się prawdziwe problemy, zwłaszcza gdy C-3PO przyjdzie walczyć na arenie... a w dodatku nasz ulubieniec Olag Greck knuje tu kolejny spisek.
W tym numerze zmienił się rysownik. Ian Gibson jest bardziej klasyczny, komiks przypomina gazetowe stripy z lat 80. Oczywiście nadal jest to pewien standard, acz mnie bardziej odpowiadała kreska Hughesa, zdążyłem się do niej przyzwyczaić.
Ta historyjka z jednej strony jest napakowana akcją, z drugiej jest chyba najbardziej przewidywalna z wszystkich. Gdy tylko widzimy, list gończy za C-3PX już wszystko staje się jasne, a to że Olagowi znów się nie udaje to już chyba standard. Owszem jest zabawa, zwłaszcza gdy widzimy droida, który przez problemy z żyroskopem zachowuje się jakby miał problemy z żołądkiem. Ale to znów właśnie jest kwintesencja tej serii, pomysł całkowicie przedziwny, dziś pewnie nie miałby racji bytu, dlatego dobrze jest czasem wrócić do tych komiksów, także po to by zobaczyć jak bardzo zmieniło się w ciągu kilkunastu lat EU.
Ocena końcowa
|
Ogólna ocena: 6/10 Klimat: 7/10 Rozmowy: 6/10 Rysunki: 6/10 Kolory: 7/10 Opis świata SW: 7/10 |
OCENY UŻYTKOWNIKÓW:
Aby wystawić ocenę musisz się zalogować Wszystkie oceny Średnia: 6,00 Liczba: 1 |
|
SW-Yogurt2020-09-09 22:27:31
Cała ta seria jest tak pasjonująca, że zrobiłem sobie krótką przerwę. Ale wróciłem i wymęczyłem kolejny odcinek. Wyszło skąd JJ czerpał inspiracje do TRoSki. Ten sam poziom, te same czerwone oczka...