Tytuł oryginalny: The Brink Scenariusz: Justin Lambros Rysunki: Rick Lacy Kolory: Dan Jackson Litery: Michael David Thomas Edytor: Jeremy Barlow Oryginalne wyd.: Dark Horse Comics 2005 Polskie wydanie: brak Wydano w zbiorze Clone Wars Adventures volume 4 |
Recenzja Lorda Sidiousa:
To już trochę bardziej dorosła historia, głównie dlatego, że humor tym razem nie jest stricte sytuacyjny (odbijająca się głowa), ale oto znajdziemy wiele elementów autoironii a nawet pewnego pastiszu Gwiezdnych Wojen.
Wyobraźmy sobie Anakina Skywalkera – superbohatera, który w czasie Wojen Klonów przybywa na okręt, by uratować piękną Serrę. Opowieść z jednej strony jak z bajki, wręcz nazbyt przekoloryzowana, ale z drugiej umiejąca ukazać źródło Gwiezdno-wojennej opowieści, ubrać ją w kostium SF, ale tak, by wszystko było widać spod spodu, mit, legendę, baśń. Anakin jest dumny i pyszny jak paw, wie, że jest herosem i niczym Beowulf mieni się tym. Zna wszelkie rozwiązania i nikogo nie słucha. I tu się właśnie zaczyna, bo okazuje się, że Serra nie tylko nie jest tak zupełnie bezbronna, ale przede wszystkim w walce (przynajmniej z tym wrogiem) jest o wiele bardziej doświadczona niż sam Skywalker. I w tym właśnie tkwi humor serii. Owszem oboje muszą współpracować, by móc wydostać się z opresji, ale to znów jest bliskie oryginalnej sadzie, w szczególności ANH (gdzie Leia po uratowaniu bierze czynny udział w ucieczce, której jeszcze nie obmyślono).
Tym razem za rysunki opowiada Rick Lacy, acz trzeba przyznać, że nadal trzymany jest wzór Tartakovsky’ego. Najwięcej różnic widać w tle, gdzie znajduje się o wiele więcej linii – jak choćby wzory na podłodze itp. W tym numerze te różnice widać chyba najdobitniej, głównie ze względu na zmianę kolorystyki i oczywiście papieru.
Ta opowieść, choć nadal skoncentrowana na walce, to znów przede wszystkim zabawa i śmiech i tak ma być. Fajne jest to, że autorzy umieją śmiać się także z Gwiezdnej Sagi i robią to doskonale.
Ocena końcowa
|
Ogólna ocena: 8/10 Klimat: 8/10 Rozmowy: 7/10 Opis świata SW: 7/10 Kolory: 10/10 Rysunki: 8/10 |
OCENY UŻYTKOWNIKÓW:
Aby wystawić ocenę musisz się zalogować Wszystkie oceny Średnia: 7,50 Liczba: 2 |
|
Vergesso2017-07-07 17:56:55
Komiks, dzięki któremu osoby pozbawione konsol mogą się dowiedzieć, kto to jest Serra Keto i o co z nią chodzi. Początkowa misja ratunkowa zamienia się w grę "kto kogo prędzej doprowadzi do szału". Chyba wygrał Anakin, bo siedzenia Skywalkerowi na kolanach to chyba było dla Serry za dużo :DDD Więc teoretycznie komiks na wysoką ocenę.
Minus jednak za rysunki - całkiem ok, tyle że nieco słabiej przypominają Tartakovsky`ego niż rysunki braci Filbach. A w końcu czytam ten komiks dla klimaty starych CW, więc tego oczekuję. Muszę więc nieco obniżyć ocenę do 7/10