Tytuł oryginalny: No Way Out Scenariusz: The Fillbach Brothers Rysunki: The Fillbach Brothers Kolory: Tony Avina Litery: Michael Heisler Edytor: Jeremy Barlow Oryginalne wyd.: Dark Horse Comics 2007 Polskie wydanie: brak Wydano w zbiorze Clone Wars Adventures volume 9 |
Recenzja Lorda Sidiousa:
To ostatnie opowiadanie w dziewiątym tomie serii Clone Wars Adventures. I niestety w porównaniu do trzech pozostałych najbardziej odstające od poziomu.
Tym razem mamy do czynienia z Macem Windu, który szuka grupy zaginionych klonów i trafia do dziwnego opuszczonego miasteczka, którym rządzi hrabina Rajine. Wszystko byłoby fajnie, gdyby nie to, że tych szturmowców Jedi znajduje bardzo szybko, tylko nie dość, że są oni martwi to jeszcze są kimś w rodzaju zombie, jak zresztą wszyscy tu mieszkający prócz droida i hrabiny. Windu wpada w pułapkę i tylko drobna pomoc pozwala mu uniknąć losu, który spotkał niegdyś innego Jedi. Mace będzie musiał wykorzystać sługi hrabiny i obrócić ich przeciw niej.
W sumie najbliżej tej historii do opowieści o Draculi i innym wampirycznym potworom, nawet powiela niektóre z tych schematów, do Gwiezdnych Wojen praktycznie się nie ma w żaden specjalny sposób. Mam nadzieję, że to tylko chwilowy brak pomysłu, i powiem tyle, gdyby nie ta historyjka, tomik 9 byłby na prawdę rewelacyjny. Opowieść o Macie kompletnie nie przypadła mi do gustu.
Ocena końcowa
|
Ogólna ocena: 6/10 Klimat: 4/10 Rozmowy: 5/10 Opis świata SW: 2/10 Kolory: 10/10 Rysunki: 8/10 |
OCENY UŻYTKOWNIKÓW:
Aby wystawić ocenę musisz się zalogować Wszystkie oceny Średnia: 5,00 Liczba: 2 |
|