TWÓJ KOKPIT
0

W służbie Imperium :: Komiksy


Tytuł oryginału:X-wing Rogue Squadron #21-#24: In the Empire's Service
Scenariusz: Michael A. Stackpole
Rysunki: John Nadeau
Tusz: Jordi Ensign
Kolory: Dave Nestelle
Okładka: Tim Bradstreet
Litery: Vickie Williams
Tłumaczenie: Maciek Drewnowski
Wydanie PL: Egmont 2012 w SWK SE #3/2012
Wydanie USA zeszytowe: Dark Horse Comics 1997
Wydanie USA TPB: Dark Horse Comics 1999 oraz 2007 w X-wing Omnibus 3


Recenzja Lorda Sidiousa

Saga X-Wingów trwa dalej, ale tym razem czeka nas mały remanent, który powoli odmieni serię. Przede wszystkim poznajemy nie tylko nowych łotrów, ale i nowych przeciwników.

Po pierwsze postaci. Zaczniemy od łotrów, owszem ponieważ istnieje dość spora rotacja w eskadrze, więc muszą pojawiać się nowi, ale czemu zawsze muszą oni być tak chętni do zajęcia miejsca po kimś innym, choćby na chwilę? I oto przed nami staje Xarcce Huwla, która jako pierwsza wyraźnie nie jest zadowolona z przydziału, wręcz przeciwnie prosi by ją przeniesiono, bo wie, że Łotry to ciężkie zadanie, a śmiertelność w zespole jest bardzo duża.

Ale ona to tylko drobny smaczek. Prawdziwe perełki znajdziemy tym razem po drugiej stronie konfliktu. Przede wszystkim do gry dołączają się znana z książek Ysanne Isard, pani dyrektor wywiadu oraz równie legendarny Sate Pestage, jeden z doradców Palpatine’a. Powoli krystalizuje się nam druga strona konfliktu, a znaczy to mniej więcej tyle, że kolejne opowieści nie będą już tylko zmaganiami z nieznanymi imperialnymi przeciwnikami, a prawdziwymi wrogami z krwi i kości. A do nich dołącza jeszcze jeden pan – baron Soontir Fel, najlepszy pilot Imperium, dowódca 181 imperialnego pułku myśliwskiego. A przy tym człowiek o ciekawej osobowości i tajemnicach, które prowadzą wprost do Wedge’a Antillesa.

Po tych zachwytach niestety przychodzi problem z codziennością, czyli opowieścią w serii, ta nadal stoi na swoim zwykłym poziomie, Łotry muszą zmagać się z kolejnym wrogiem, tym razem jest nim Fel, którego mogą zniszczyć, zabić, pojmać, ale przy okazji, nie mogą na niego polować. I pięknie, od samego początku czekamy na końcowe starcie, gdyby nie fakt, że po drodze nowe postaci są przedstawiane i rozbudowywane, można by uznać, że akcja jest wolna nawet jak na X-Wingi.

Powiem tak, gdyby w ten sposób miała się zacząć seria, byłoby na prawdę ciekawie, ale ponieważ to raczej próba ratowania dotychczasowej formuły poprzez pewne zmiany, dodające głębi postacią i szczyptę dramatyzmu, a przede wszystkim po raz pierwszy zaczynamy widzieć, że nie wszystko jest tak krystaliczne jak zdawało się być, to uznam, że to krok w dobrym kierunku. Niestety zrobiono dość późno i wciąż jeszcze bez pełnego angażu.



Ocena końcowa
Ogólna ocena: 7/10
Klimat: 6/10
Rozmowy: 710
Rysunki: 5/10
Kolory: 6/10
Opis świata SW: 7/10

OCENY UŻYTKOWNIKÓW:
Aby wystawić ocenę musisz się zalogować
Wszystkie oceny
Średnia: 7,50
Liczba: 20

Użytkownik Ocena Data
Przemekk9 10 2020-11-11 17:43:19
plokon 10 2012-12-02 13:31:23
Stele 10 2012-06-19 14:45:17
Shedao Shai 10 2008-04-03 21:06:58
Carno 9 2012-03-03 13:57:08
Bolek 8 2013-07-08 15:16:24
Lord Jabba 8 2013-03-13 20:38:39
Vestara 8 2012-09-27 14:16:04
Baca 8 2007-11-24 22:38:01
Louie 7 2023-10-03 21:38:58
Adakus 7 2022-05-13 03:20:51
Staaszek 7 2018-06-02 20:15:20
GiP 7 2012-09-20 18:19:00
Vergesso 7 2012-09-18 22:23:09
smajlush 7 2012-09-18 18:05:03
Lord Sidious 7 2007-11-11 17:58:23
Onoma 6 2013-01-01 14:28:28
Obi-Wan Skywalker 6 2012-12-22 15:09:00
Nestor 5 2007-11-25 13:27:45
Darth Zabrak 3 2013-12-26 17:56:41


TAGI: Dark Horse Comics (602) Egmont Polska / Story House Egmont (848) John Nadeau (25) Maciej Drewnowski (197) Michael A. Stackpole (30) Timothy Bradstreet (7) X-Wing (25)

KOMENTARZE (4)

  • Louie2023-10-03 21:42:12

    Nareszcie seria przechodzi w interesujące wątki. Same wydarzenia związane z głównymi bohaterami są dalej średnio angażujące, ale pojawienie się w komiksach Isard, Pestage czy Fela znacząco podnosi jakość komiksu. Chętnie bym poczytał więcej historii pałacowych na Courscant, ale pozostaje się cieszyć tą ilością, którą nam zaoferowano. Mam nadzieję że teraz to już tylko lepiej!

    7/10

  • SW-Yogurt2020-01-27 20:28:26

    No wreszcie X-Wingowe X-Wingi! ~:)

  • Stele2012-06-19 14:45:12

    Można było trochę lepiej, bo Pestage wychodzi na strasznego nieudacznika, co skłania czytelnika do wiary w wersję z Dark Empire, ale mimo to seria dużymi krokami ewoluuje w dobrą stronę i to jej się chwali. Wprowadza pełno znanych wcześniej, lub zdobywających później sławę postaci, daje dotknąć wielkiej polityki i utrzymuje dobrą kreskę poprzedniej serii. Zdarzają się co prawd słabsze kadry, ale na wielu można wypatrzeć fajne, nieraz humorystyczne, szczegóły.

  • Nestor2007-11-25 13:28:03

    slabo, oczekiwalem znacznie wiecej

ABY DODAWAĆ KOMENTARZE MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..