TWÓJ KOKPIT
0

Miecz świetlny :: Newsy

NEWSY (85) TEKSTY (2)

<< POPRZEDNIA     NASTĘPNA >>

P&O 75: Czemu w sprzedaży są pomarańczowe miecze świetlne?

2014-06-15 08:59:36



Niektóre z pytań zadanych kiedyś przedstawicielom oficjalnej były wyjątkowo precyzyjne i dotyczyły produktów dostępnych na rynku. W przypadku tych ostatnich często odpowiadał Sansweet, tym razem jednak padła oficjalna odpowiedź, bez zabawnej formy.

P: Widziałem do kupienia pomarańczowe miecze świetlne, ale jednocześnie nie ma takich w filmach?

O: Lucas Licensing i Hasbro podjęły decyzję, by rozszerzyć paletę kolorów serii zabawek bazujących na mieczach świetlnych, by można było lepiej wcielać się w rolę. Oczywiście dzieciaki uwielbiają być Macem, Anakinem albo Darthem Maulem, ale wielu z nich chciało by być własnymi Jedi lub Sithami, a nowe kolory mieczy umożliwiają im to.


KOMENTARZE (13)

Star Wars wkraczają do Disney Infinity

2014-04-05 14:06:45



O tym, że postacie ze świata Gwiezdnych Wojen pojawią się w multimedialnym przeboju Disneya informowaliśmy już jakiś czas temu. Czy się to komuś podoba czy nie, proces ten już trwa. Ostatnia aktualizacja wprowadziła do gry pierwszy motyw z kosmicznej Sagi, a jest nim Elegancka Broń na bardziej cywilizowane czasy. Wbrew kanonowi mogą się nią posługiwać wszystkie postacie w grze. Zobaczcie sami który z bohaterów Disney'a najlepiej radzi sobie z mieczem świetlnym.


KOMENTARZE (8)

P&O 61: Jak Obi-Wan odzyskał swój miecz?

2014-03-09 13:55:01



Czasem fani są bardziej spostrzegawczy, niż chcieliby tego twórcy. To jedno z takich pytań, dotyczące rekwizytu jakim jest rękojeść.

P: W „Mrocznym widmie”, miecz świetlny Obi-Wana ląduje w kanałach Naboo, podczas walki z Darthem Maulem. W „Klonach” ma dokładnie ten sam miecz. Czy zszedł sobie na samo dno go zabrać, czy to może pomyłka na filmie?

O: W książeczce „Attack of the Clones Scrapbook” wydawnictwa Scholastic wyjawiono, że Obi-Wan zrekonstruował swój miecz, według swoich ulubionych pomysłów, więc w Epizodzie II miał prawie duplikat swojego dawnego miecza. Z pewnością natomiast, sama rękojeść powróciła do rąk Ewana McGregora także i w drugim filmie.


KOMENTARZE (25)

Domowy sposób na zrobienie miecza świetlnego

2013-11-11 22:36:21 JoeMonster

Marzeniem niejednego fana Star Wars jest posiadanie własnego miecza świetlnego. Takiego prawdziwego z filmu oczywiście nie, bo on w naszym świecie nie istnieje w takiej samej formie, ale replik jest na rynku bez liku. W sklepach można nabyć miecze do walk i zabaw lub też kolekcjonerskie rękojeści, a wszystko to różnorakiej jakości, od koloru do wyboru. Jednak prawdziwą kwintesencją miecza świetlnego jest możliwość samodzielnego zbudowania go, w końcu w uniwersum Star Wars miecze świetlne to rękodzieła. No i tu też mamy wiele opcji, bo tysiące osób zdecydowało się na skonstruowanie własnego mieczyka. Nad tym zagadnieniem pochyliła się również ekipa JoeMonster i przytoczyła jeden z wariantów „lejzer słorda”, lekko nietypowy ale skuteczny i efektywny w szczególności do pozowania na zdjęciach w ciemności.

Najpierw należy zgromadzić odpowiednią ilość diod LED w wybranym kolorze, następnie trzeba się zabrać do żmudnego lutowania. Aby uniknąć usmażenia takiego miecza, najlepiej podzielić go na 4 niezależnie zasilane sekcje połączone równolegle.



Same diody są zbyt delikatne i giętkie, więc konstrukcję trzeba usztywnić, na przykład dolutowując po obu stronach przewód ze splotu miedzianego. De facto usztywnieniem będzie cyna, ale splot również tu pomaga.



Zasilanie pozostawia sporo miejsca do indywidualnego dopasowania. Mogą to być 2 lub 4 baterie AA, ale można też skorzystać z mniejszych i wydajniejszych (choć sporo droższych) baterii CR123A.


Ogranicznik prądu stabilizuje natężenie na poziomie 350 mA. Każda dioda pracuje przy nominalnym prądzie 20 mA, przy czterech bateriach i czterech sekcjach diod każda sekcja otrzyma po 350 mA. Z założenia, że w każdej sekcji jest ok. 25 diod wynika, że każda dioda dostanie 14 mA. Wystarczy do poprawnej pracy, a miecz nie będzie się przegrzewał.


30-milimetrowa chromowana rura, wystarczająco długa, żeby pomieścić pojemnik z bateriami i mocowanie miecza.



Kolejna rura, tym razem o ściance grubości 2,5 mm zrobiona z poliwęglanu. Takim mieczem naprawdę można powalczyć. Rura długości około metra została wypełniona cienką pianką pakową, zapewnia ona osłonę przed uszkodzeniem mechanicznym konstrukcji diod i dzięki niej światło jest bardziej rozmyte i rozproszone.



Łączymy obie rury.




Zakończenie rury z włącznikiem. Tutaj mamy szerokie pole do popisu, najlepszym rozwiązaniem (a w dzisiejszych czasach znowu nie takim nieosiągalnym) jest wydruk 3D. Jeśli jednak nie ma takiej możliwości, to można kombinować i dobierać różnego rodzaju korki, a w ostateczności wyciąć taki korek ze stwardniałej pianki montażowej.



Włączniki mogą być różne, jak komu pasuje.



Do boju!






KOMENTARZE (6)

Amerykańscy naukowcy stworzyli miecz świetlny

2013-10-08 19:50:59

W Massachusetts to mają zabawy. Kiedy w MIT fizycy prowadzili eksperymenty na fotonach, przypadkiem odkryli nową, intrygującą formę materii. Zbijając cząstki w jedno miejsce, stworzyli świetlną molekułę, czyli coś co zachowuje się podobnie jak miecz świetlny. Oczywiście od razu zaczęto nad tym pracować, zarówno na Harvardzie (przewodził profesor Mikhail Lukin) oraz MIT (przewodził profesor Vladan Vuletic). Zrobiono eksperyment, który polegał na tym, by używając silnych laserów wystrzelić fotony tak by przeniknęły chmurę atomów rubidu. Gdy naukowcy wysyłali pojedyncze fotony, nic się nie działo, ale gdy było ich więcej, zaczęły się zbijać w stabilną formę, która właśnie wygląda trochę jak miecz świetlny. Niestety nic nie mówili o przecinaniu. Zdjęć także nie pokazano.

Samo zjawisko znane jest już wcześniej w fizyce jako blokada Rydberga.
KOMENTARZE (5)

Miecze świetlne na kciuki

2013-09-09 20:53:31



Zastanawialiście się kiedyś, w jaki jeszcze nietypowy sposób można by wykorzystać fenomen miecza świetlnego? Jaki rodzaj walki można zaproponować fanom, aby otrzymali chociaż namiastkę tego co widzieli w filmach?
Przedstawiamy wam nowy, świeży pomysł -miecze świetlne na kciuki. W zestawie znajdują się dwa plastikowe miecze i "plansze" pozwalające rozegrać pojedynki według opisanych na odwrocie zasad. Zestaw kosztuje 13 dolarów i można zamówić go tutaj
KOMENTARZE (10)

Rycerze Golden Gate

2013-03-27 19:34:52





Chyba każdy fan Star Wars po obejrzeniu pierwszego filmu miał ochotę zostać Jedi. Wielu zapewne ćwiczyło pojedynki za pomocą parasoli, szczotek czy nawet anten radiowych.
W San Francisco w roku 2011 powstała wyjątkowa szkoła walki, w której młodzi adepci uczą się sztuki władania mieczem świetlnym. Ta wyjątkowa inicjatywa nazwana została „Golden Gate Knights”. Założycielami szkoły są 32-letni Alain Bloch, z zawodu inżynier oprogramowania, oraz Mathew Carauddo, instruktor sztuk walki. Na zajęciach można się nauczyć zarówno walki mieczem świetlnym jak i pracować nad choreografią do własnych projektów. Opracowany przez twórców nowatorski system choreografii NCSCS (Novastar and Caine’s Saber Combat System) pozwala ponoć na szybkie przyswojenie podstawowych umiejętności i stworzenie własnych scen podobnych do tych z filmów.
Panowie twierdzą, że są jedynym w okolicy miejscem, które pozwala się poczuć jak obywatel odległej galaktyki i w którym Jedi i Sithowie mogą wspólnie doskonalić swoje umiejętności. W ramach zajęć (jedna lekcja kosztuje 10 USD), mamy rozgrzewkę, machanie mieczem (esy-floresy), ćwiczenie choreografii oraz medytacji. Zajęcia odbywają się w każdą niedzielę od południa do trzeciej. Więcej o projekcie możecie się dowiedzieć z oficjalnej strony szkoły . Poniżej przedstawiamy próbkę umiejętności obu panów.


KOMENTARZE (14)

Śnieżna potyczka

2013-01-05 22:16:48

Zima tego roku w Polsce jest wyjątkowo jesienno-wiosenna, podstawowym elementem pogody są deszcze, ulewy i kilka stopni na plusie. Ale i u nast zdarzył się tego sezonu opad śniegu, a kto wie, może jeszcze się śnieżyc doczekamy (na przykład w maju). Dlatego warto się przygotować, bo gdy śnieg spadnie natychmiast należy go sprzątnąć, a taka praca może być nudna i nużąca. Chyba, że ma się miecz świetlny.


KOMENTARZE (11)

Latarka w mieczu świetlnym

2012-12-31 10:01:06

To co prawda nie miecz świetlny, ale też świeci. Tyle można powiedzieć o nowych latarkach dostępnych w sklepie woot.com. Starannie wykonane latarki kosztują od 10 do 13 dolarów, wymagają zasilania trzema bateriami AAA, a w środku zamontowane mają diody LED w odpowiednich kolorach.




KOMENTARZE (17)

Lodowe miecze świetlne

2012-09-04 23:16:27

Gdyby tak połączyć loda z mieczem świetlnym, byłoby to idealne połączenie przyjemnego z pożytecznym ;) Najgorętsze dni tego lata mamy już chyba za sobą, nadal można jednak się ochłodzić lodami o smaku Luke'a, Sitha czy Jabby.
W skład zestawu wchodzą foremki na lody oraz rękojeści-patyczki z diodami LED, które mają zapewnić odpowiedni efekt. Zestaw można zakupić tutaj za jedyne 35$.

Twórcy zadbali też o humorystyczną reklamę swojego produktu:



KOMENTARZE (5)

Spinki do krawatów

2012-07-31 21:05:15

Coś ostatnio mężczyźni mają w czym wybierać, przynajmniej jeśli chodzi o biżuterię. W sklepie Nerd Approved Shop pojawiły się spinki do krawatów z motywami z Gwiezdnych Wojen. Kosztują odpowiednio 39,99 USD i 49,99 USD. Zdjęcie poniżej.


KOMENTARZE (0)

Miecz świetlny nie tylko na pokaz

2012-05-08 01:09:54

W ofercie sklepu Wicked Laser, znalazł się jakiś czas temu model o nazwie "laser Arctic Spyder III", który powstał z części projektora Casio Green Slim wyświetlającego obrazy z siłą 3000 lumenów. Kosztuje on 200 dolarów i na pewno nie jest zabawką, w niewprawnych rękach może stanowić zagrożenie dla zdrowia.

Teraz oferta została wzbogacona o gadżet "LaserSaber", który kosztuje kolejne 100 dolarów i przemienia to urządzenie w najbliższą oryginałowi imitację miecza świetlnego.
Jest to bardzo atrakcyjna i oferta dla każdego fana Gwiezdnych Wojen, oferująca doskonałe wrażenie wizualne, problem leży jednak w samym urządzeniu. Korzystanie z tak silnego lasera wymaga stosowania odpowiednich okularów ochronnych i zachowania wielu zasad bezpieczeństwa w najbliższym otoczeniu. Tym bardziej zastanawiające są reklamy, w których producent zachęca do wspólnej zabawy ze znajomymi:


KOMENTARZE (17)

Gwiezdnowojenny flash mob w Bristolu

2012-02-22 19:53:25 Jedi News

We wrześniu pisaliśmy o flash mobie na nowojorskim Manhattanie, w którym wzięło udział ponad 100 osób w różnym wieku. 18 lutego tego roku w Bristolu (Zjednoczone Królestwo Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej) w centrum handlowym Bristol's Cabot Circus miał miejsce kolejny gwiezdnowojenny flash mob z użyciem mieczy świetlnych. Akcja trwała niecałą minutę i polegała na okładaniu przeciwników orężem „gwiezdnych wojowników”. Jak widać na załączonym materiale filmowym zabawa była przednia.



A teraz czekamy na odpowiedź Świebodzina... albo któregoś z lokalnych polskich fanklubów.
KOMENTARZE (10)

10 najdroższych rekwizytów z planu

2011-12-10 11:44:15

To, że gadżety z Gwiezdnych Wojen są drogie to jedno, ale największe ceny i tak osiągają sprzedawane na aukcjach rekwizyty i pamiątki z planu. Oto obecna pierwsza 10 najdroższych rekwizytów z sagi.

10. Miecz świetlny Qui-Gon Jinna - 54 000 USD.




Miecz świetlny na aukcję charytatywną UNICEFu wystawił sam Liam Neeson. Choć nowa trylogia nie cieszy się popularnością wśród kolekcjonerów, tu jednak zrobiono wyjątek. Na razie żaden element prequeli nie okazał się droższy.

9. Kombinezon Luke'a z ANH i TESB - 60 000 USD.




Właściwie to tylko część kombinezonu pilota, w którym grał Mark Hamill w TESB i ANH. Wystawiony na aukcję w 2005 w Profile in History przez Gary'ego Kurtza, producenta tych dwóch filmów.

8. Hełm, maska i naramienniki Vadera - 70 000 USD.




Ten kostium pochodzi z TESB i leżał w archiwum Lucasfilmu i się kurzył. Dopiero w 1992 odrestaurował go Don Bies. Umieszczono w gablotce, sprzedano dopiero w 2003 roku, z certyfikatem autentyczności.

7. Płaszcz Obi-Wana - 95 900 USD.




6. Maska Chewbaccy - 100 000 USD.




I pomyśleć, że maskę zrobiono z moheru. Najdrożej sprzedany moherowy beret wszechczasów.

5. Miecz świetlny Dartha Vadera - 100 000 USD.




4. Hełm Vadera z TESB - 115 000 USD.




Nie ten sam, co poprzednio. Inny, ten podobno był wykorzystany podczas pojedynku na Bespinie.

3. Blaster Hana Solo - 180 000 USD.




Wystawiony na aukcji w 2007 roku. Pokonał kultowe bronie z westernów, w tym rewolwer Johna Wayne'a. A tak swoją drogą trochę o historii tego przedmiotu pisaliśmy tutaj.

2. Miecz świetlny Luke'a z ANH - 200 000 USD.




1. Model myśliwca TIE z ANH - 350 000 USD.




Zaskakujące to pierwsze miejsce, ale może dlatego, że to było tuż przed kryzysem. O samej aukcji pisaliśmy tutaj.

Dla porównania, poprzednia wersja zestawienia znajduje się tutaj.
KOMENTARZE (0)

Ustawka na miecze świetlne na Manhattanie

2011-09-29 21:01:06 KASIEWUSA

Branie udział w oryginalnych plenerowych imprezach to dobry pomysł na ciekawe spędzenie wolnego czasu. A dobrych akcji i flash mobów nie brakuje. Kilka dni temu na Washington Square na Dolnym Manhattanie w Nowym Jorku doszło do 5 minutowego starcia Jedi i Sithów na miecze świetlne. W tej zabawie mogli wziąć udział wszyscy posiadający oręż gwiezdnych wojowników, dla tych którzy nie zabrali swojego sprzętu istniała nawet możliwość wynajmu. W tej nietypowej bitwie wzięło udział ponad 100 osób w wieku od 5 do 55 lat. Jak donoszą polskie reporterki blogujące na stronie KASIEWUSA, zabawa była przednia, były też pokazy walk i oczywiście wiele osób w strojach z Gwiezdnych Wojen.

Wszystko zaczęło się w bardzo prosty sposób, otóż kilka tygodni wcześniej w internecie pojawiło się następujące ogłoszenie: „dołącz do nas w ogromnej bitwie Jedi vs. Sith na dolnym Manhattanie. Wybierz stronę mocy i użyj czcigodnego, starożytnego, świecącego narzędzia: miecza świetlnego, w ostatecznej nocnej rozgrywce”. Sprawę odpowiednio nagłośnił New York Times a w efekcie akcja miała niezłą frekwencję i można ją uznać za udaną – czego dowodem może być chociażby zadowolenie uczestników.

A oto materiał filmowy z całego zajścia:




KOMENTARZE (12)

Nietypowa promocja Sagi na BD w Japonii

2011-09-27 20:47:05 Oficjalny blog SW

W tokijskim metrze swoją obecność zaznacza świat Star Wars. Wszystko za sprawą premiery Sagi n Blu-ray i nietypową promocją tamtejszego wydawcy. Poza barwnymi plakatami umieszczonymi w niemal całym wagoniku, postanowiono tchnąć jeszcze więcej gwiezdnowojennego życia poprzez oklejenie poręczy, tak by wyglądały jak miecze świetlne. I tak też każdy podróżujący może poczuć się przez chwilę jak Jedi lub Sith. Tokijczycy „do wyboru” mają „miecze” czerwone, niebieskie i zielone.



Ciekawe jak taka akcja promocyjna została by przyjęta w Polsce, choćby w warszawskim metrze? W każdym bądź razie dobrze, że mamy na świecie Japończyków, którzy słyną z nieszablonowego myślenia, także w kwestiach marketingowych.
KOMENTARZE (18)
Loading..